Do kraju tego
kt贸ry (od)wiecznie gra na fortepianie Chopina
...
I by艂a [jest] w tym Polska - od zenitu
Wszechdoskona艂o艣ci dziej贸w
Wzi臋ta t臋cz膮 zachwytu -
- Polska - przemienionych ko艂odziej贸w!
...
szlachetny cz艂owiek nie m贸g艂by wy偶y膰 dnia jednego
w Ojczy藕nie, ktorej szcz臋艣cie
nie by艂oby tylko procentem
od szcz臋艣ci膮 ludzko艣ci...
niech mnie nie ucz膮 co ma Ojczyzna
/C. Norwid/
Ka偶dy wybiera swoje idea艂y. 艢wiat, w kt贸rym chce 偶y膰. Nawet je艣li nie nazywa tego idea艂ami, a cz臋sto, g艂osuje "tylko" przeciwko innym propozycjom.
Ja moje wybory nazywam idea艂ami - cz艂owieka, 艣wiata, rozumno艣ci, kultury, a cz艂owiek wierz膮cy (takze we mnie) dok艂ada jeszcze idea艂 Boga. To nie znaczy, 偶e m贸j kandydat w wyborach podziela te same idea艂y i tak samo je nazywa. Kandydat ma swoje, ubrane w tezy wyborcze, program, polityczn膮 mow臋. Ka偶dy ma siebie przede wszystkim, jest sob膮, swoj膮 osobist膮 drog膮-prawd膮-偶yciem. Ale je艣li KANDYDAT chce by膰 wybrany i nam wszystkim s艂u偶y膰... to musimy mie膰 co艣 wsp贸lnego ("co艣" nas musi 艂膮czy膰), nieprawda偶!
Bo mo偶na mie膰 inna postaw臋 偶yciowo-publiczn膮 i s艂u偶y膰 g艂贸wnie "swoim", lepszemu partyjnemu sortowi i jej prezesowi.
Wybieraj膮c Rafa艂a Trzaskowskiego wybieram moj膮 (wy)marzon膮 Ojczyzn臋, m贸j (wy)marzony 艣wiat i (wy)marzonego Boga. Na miar臋 swojej, przebytej i poznanej-przemy艣lanej drogi-prawdy-偶ycia. Wiar膮 i rozumem kontemplujac prawd臋. Moj膮 prawd臋, nie prawd臋 czyj膮艣.
Dzisiaj - 12 lipca 2020 - wybieram-broni臋 tej samej Polski, co w dniu 3 Maja 1981, gdy zak艂ada艂em NSZZ Solidarno艣膰 RI w mojej gminie Strach贸wce (wtedy nie w Powiecie Wo艂omi艅skim i wojew贸dztwie mazowieckim, ale w Rejonie Mi艅sk Mazowieckim w wojew贸dztwie siedleckim).
Tej samej Polski-Ojczyzny broni艂em na katechezach stanu wojennego w Legionowie, "aby by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮".
Takiej samej chcia艂em i wciela艂em jako w贸jt w I kadencji samorz膮dno艣ci (1990-94), zn贸w w swojej gminie Strach贸wka (po reformie, od 1999 w Powiecie Wo艂omi艅skim i wojew贸dztwie mazowieckim, co oka偶e si臋 wkr贸tce bardzo istone, ze wzgl臋du na Norwida i Jego Rodzinne zwi膮zki). Tam, gdzie nast臋owa艂o tyle zmian historyczno-administracyjno-kulturowych (od rozbior贸w, wojny, PRL, ROKU 1989...) mo偶na si臋 pogubi膰, je艣li nie naucza si臋 tego w szko艂ach i nie t艂umaczy wielorakich implikacji. Mentalno艣膰? Pamie膰 i to偶samo艣膰? KULTURA - czyli wiara i rozum poszukuj膮ce prawdy, a偶 po znalezienie jej i kontemplowanie?
Ta sama Polska-Ojczyzna ojc贸w-przodk贸w naszych ods艂oni艂a sie przede mn膮 w ca艂ym pi臋knie "branym t臋cz膮 zachwytu", gdy moja wie艣-gmina Strach贸wk膮, okaza艂a sie miejscem poznania, mi艂o艣ci, 艣lubu, rodzenie Rodzic贸w Cypriana Norwida - nazwali艣my j膮 Rzeczpospolit膮 Norwidowsk膮. Wtedy zrozumia艂em co znaczy Norwidowy Zenit Wszechdoskona艂o艣ci Dziej贸w.
Za t臋 sam膮 za moje idea艂y i przekazywanie ich w nauczaniu w parafiach i szkole, otzryma艂em statuetk臋 Anio艂a Str贸偶a Ziemi Wo艂omi艅skiej (Ziemi Norwida i Cudu nad Wis艂膮). Na tej ziemi m贸wimy za Mistrzami "Vademecum" - chod藕cie z nami, za nami, za nimi. Mam pe艂n膮 艣wiadomo艣c narodow膮 i to偶samo艣膰 konstytucyjn膮, si臋gaj膮c膮 czasu i Ducha Polski, gdy nasi ojcowie-matki-przodkowie j膮 pisali 1773-1791. O "Duchu Polski" pisa艂 m贸j Ojciec w obozie w Niemczech w 1944, a Szkot, dziadek mojej Synowej, w brytyjskich si艂ach zbrojnych stacjonuj膮cych we W艂oszech w 1946. Kt贸偶 to wszystko ogarnie my艣l膮, pami臋ci膮, to偶samo艣ci膮/ TEGO nie da si臋 wymy艣艂e膰 nawet programami partii politycznych. Bo to jest w艂a艣nie droga-prawda-偶ycie dane i zadane my艣lacym ludziom. Cz艂owiekowi z pe艂n膮 godno艣ci膮 i odpowiedzialnos膰膮, w kulturze, od kt贸rej zale偶y nbasza i wszystkich przysz艂o艣膰 JPII, UNESCO, 1980). Uprzedzeni religijnie te偶 nie pojmuj膮, odcinaj膮 si臋 od takiej wizji cz艂owieka-艣wiata-prawdy-kultury i zamykaj膮 w swoich gettach.
Anio艂, m贸j anio艂, stan膮艂 na o艂tarzu Boga i Ojczyzny - za krzewienie warto艣ci patriotycznych i chrze艣cija艅skich - przeciez nie samymi s艂owami, ale drog膮-prawd膮-偶yciem j贸zefa K, jak Kapaon, katecheta, kustosz pami臋ci i to偶samo艣ci itd. Przecie偶 nikomu swoich idea艂贸w narzuca膰 nie chc臋.
Norwid wo艂a艂 o g艂os anio艂膮 by m贸g艂 wypowiedzie膰 wszystko adekwatnym s艂owem.
Jestem znami臋!...
Sam g艂osu nie mam, Panie - da艂e艣 s艂owo,
Lecz wypowiedzi茅膰 kt贸偶 ustami zdo艂a?
Przez Ciebie proch贸w sta艂em si臋 Jehow膮,
Twojego w piersiach mam i czcz臋 anio艂a -
To rozwi膮偶 jeszcze g艂os - bo anio艂 wo艂a.
(Norwid, Modlitwa, 1850)
Bardzo "a propos" moich rozwa偶a艅 w tym po艣cie jest inny wiersz i notatki wok贸艂 niego Poety-Wieszcza. Rezcz dzieje si臋 najpierw realnie, czyli jest jego i teraz tak偶e nasz膮 rzeczywisto艣ci膮. Przekazuj臋 tak, jak mo偶艅a znale藕膰 w pracy prof. Z Trojanowiczowej i prof. E. Lijewskiej:
[27 sierpnia 1862]
Pary偶. Norwid przepisuje i wkleja do swojego notatnika historycznego fragment proklamacji wielkiego ksi臋cia Konstantego (w wersji francuskiej).
„Les grandes r茅formes qui tendent 脿 satisfaire aux besoins r茅els de la nation [...] sont autant de[s] dispositions qui attestent hautement la sollicitude 脿 votre 茅gard...(Proclamation aux Polonais, 27 ao没t 1862)”.
Pod spodem Norwid dopisa艂: „Reformy i idea艂”
Proklamacja, w kt贸rej Konstanty powo艂ywa艂 sie˛ na reformy swojego carskiego brata i zapowiada艂 „nowa epok臋 dobrego bytu i szcz臋艣cia”
J. W. Gomulicki wysuwa hipotez臋, i偶 wiersz ten by艂 poetyckim echem proklamacji ksi臋cia Konstantego. Identyfikuje go z zaginionym wierszem Idea艂 i rzeczywisto艣膰."
z prac nad kalendarzem z˙ycia i tw贸rczos´ci cypriana norwida
IDEA艁 I REFORMY.
S艂ynny monarcha, nieco m臋drzec przyt茅m,
Jako by艂 Trajan lub Marek Aureli,
W swojej warowni i w kraju podbitym
Tak si臋 u偶ala艂 na obywateli:
"Czemu偶 ich sama nie prowadzi cnota,
Sama wzajemno艣膰 nie administruje?
Gdy ten ma prawdy wi臋cej, owy z艂ota.
Wiedzy lub pracy, gdy wszystkim brakuje!
"O, jak pot臋偶ne wzros艂oby st膮d cia艂o
(Monarcha m贸wi艂), gdyby w ka偶dej chwili
I z艂o si臋 zbytkiem dobra prostowa艂o;
Wszyscy s艂uchaliby — wszyscy
(Norwid, 1862, ko艅ca brak)
Odezwy, programy, ulotki wyborcze, proklamacje (w艂asne, partii lub Prezesa) mo偶na g艂osi膰 i drukowa膰 do woli. Zw艂aszcza je艣li ma si臋 rz膮dowo-partyjne media i Sp贸艂ki Skarbu Pa艅stwa - z wydatkami tak偶e nie musz膮 si臋 martwi膰.
Opowiedzie膰 o swoich idea艂ach, szczerze, z 偶yw膮 pamieci膮 i to偶samosci (najlepiej gdy z samo艣wiadomosci膮) - nie ma wielu. NIESTETY. Ca艂kowicie zaprzecza takim idea艂om prezydent-Kandydat Andrzej Duda. On m贸wiu sam膮 ideologi膮 PiS-Prezesa Kaczy艅skiego uzgodnion膮 jako艣 z twz poslkim ko艣cio艂em. Mamy rz膮dz膮cy od 5 lat PiS-KEP-ustr贸j (oddzielnie nie s膮 tacy w艂adni, ani niebezpieczni).
Do Kandydata Rafa艂膮 Trzaskowkeigo te偶 si臋 przyczepiam, w skr贸cie za Wo艂omin (i Oss贸w), Gniezno itp.
Idea艂贸w nie zmieni艂em przez ca艂e 偶ycie (jak do dzisiaj, z rocznika 1953) i oczywi艣膰e g艂osuj臋 na Rafa艂a Trzaskowskiego, bo jest bardziej dialogiczny, mo偶e i do niego dojdzie m贸j g艂os - anio艂a z polskiej, annopolsko-strachowsko-wo艂omi艅sko-mazowieckiej ziemi.
Piosnka Norwida jest i moj膮 piosnk膮 (i "Pie艣ni膮 od ziemi naszej" w kt贸rej jest IDEA艁 cz艂owieka, wi臋c i 艣wiata, w tym Polski / Braterstwo ludom dam, gdy 艂z臋 osusz臋, / Bo wiem, co w艂asno艣膰 ma - co 艣cierpie膰 musz臋 -/ Bo ju偶 si臋 znam./... / i dopiero „Et aux horions, l'on verra qui a meilleur droit — ”).
MOJA PIOSNKA.
Do kraju tego, gdzie kruszyn臋 chleba
Podnosz膮 z ziemi przez uszanowanie
Dla dar贸w nieba,
T臋skno mi, Panie.
Do kraju tego, gdzie win膮 jest du偶膮
Popsowa膰 gniazda na gruszy bocianie,
Bo wszystkim s艂u偶膮,
T臋skno mi, Panie.
Do kraju tego, gdzie pierwsze uk艂ony
S膮 jak odwieczne Chrystusa wyznanie:
«B膮d藕 pochwalony!»
T臋skno mi, Panie.
T臋skno mi jeszcze i do rzeczy innej,
Kt贸rej, ju偶 nie wiem, gdzie le偶y mieszkanie,
R贸wnie niewinnej...
T臋skno mi, Panie.
Do bezt臋sknoty i do bezmy艣lenia,
Do tych, co maj膮 tak za tak, nie za nie —
Bez 艣wiat艂ocienia,
T臋skno mi, Panie.
T臋skno mi 贸wdzie, gdzie kt贸偶 o mnie stoi?
I tak by膰 musi, cho膰 si臋 tak nie stanie
Przyja藕ni moj茅j!
T臋skno mi, Panie.
(Utw贸r powsta艂 w 1854 roku w czasie pobytu Norwida w Stanach Zjednoczonych).
"Przedwieczny wsz臋dzie jest - dlaczeg贸偶 nie mia艂by by膰 w Historii ? Ow贸偶 jest ON w historii przez c-z-艂-o-w-i-e-k-a, tak jak w historii ka偶dego cz艂owieka jest przez siebie, przez Boga-cz艂owieka - przez Chrystusa.
Bo Przedwieczny w cz艂owieku przez si臋 dzia艂a, ale w historii przez cz艂owieczo艣膰.
Ta kategoria jest warunkiem Chrze艣cija艅sko艣ci spo艂ecze艅stwa. Inaczej bowiem tylko b臋d膮 ubezw艂adnione dum膮 duchy i ubezw艂adnione strachem dusze. A tym samym p艂acz b臋dzie i uci艣nienie, i bole艣ci - a potem mo偶e b u n t, kt贸rego jest owocem niewola !" (Norwid, Listy o Emigracji).
C贸偶 znacz膮 reformy, rozw贸j, prawo i sprawiedliwo艣膰, wprowadzane z u偶yciem si艂y, z gwa艂tem Konstytucji, czyli rozumu i kultury cz艂owieka na Ziemi, od zawsze przecie偶 w ci膮g艂o艣ci dziej贸w i kultury, a nie rewolucji?
C贸偶 znacz膮 reformy, rozw贸j, prawo i sprawiedliwo艣膰, ubezw艂adnione dum膮, pych膮 i ubezw艂adnione strachem religijno-metafizycznym dusze.
"My艣l臋, 偶e musimy si臋 nauczy膰 przede wszystkim si臋gania do korzeni. Tylko wtedy z艂o wyrz膮dzone przez faszyzm czy komunizm mo偶e nas w jakim艣 sensie ubogaca膰, mo偶e nas prowadzi膰 do dobra, a to niew膮tpliwie jest program chrze艣cija艅ski. "Nie daj si臋 zwyci臋偶y膰 z艂u, ale z艂o dobrem zwyci臋偶aj" - pisze 艣w. Pawe艂. Z tego punktu widzenia my w Polsce mo偶emy mie膰 osi膮gni臋cia. Stanie si臋 tak jednak偶e pod warunkiem, 偶e nie zatrzymamy si臋 na powierzchni, nie ulegniemy propagandzie tego o艣wiecenia, kt贸remu w jakiej艣 mierze oparli si臋 ju偶 Polacy w XVIII wieku, aby dzi臋ki temu w wieku XIX zdoby膰 si臋 na taki wysi艂ek, kt贸ry potem, po I i II wojnie 艣wiatowej, doprowadzi艂 do odzyskania niepodleg艂o艣ci. Hart ducha spo艂ecze艅stwa ujawni艂 si臋 p贸藕niej w walce z komunizmem, kt贸remu Polska opiera艂a si臋 a偶 do zwyci臋stwa w roku 1989. Chodzi o to, a偶eby艣my tego zwyci臋stwa teraz nie zmarnowali" (JPII, Pami臋膰 i to偶samo艣膰).
PiS nauki JPII o ROKU 1989 nie akceptuje! Nie dajmy si臋 nabra膰 na "katolicyzm" PiS-u! Oni s膮 tylko pis-katoliccy. Z b艂ogos艂awie艅stwem - niestety - Episkopatu i wi臋kszo艣ci hierarchicznych w Polsce. Ale to jeszcze nie Ko艣ci贸艂 Powszechny, z nauk膮 Dobrej Nowiny, a nie "dobrej zmiany"! M膮c膮, naipuluja bardziej ni偶c ala opozycja by艂aby w stanie. Bo - manipuluj膮 wiar膮 w Boga bez rozumu i Soboru Watyka艅skiego II i polsk膮 religijn膮 tradycj膮 - nie znaj膮c tego, co Jan Pawe艂 II pisa艂 o soborze, a tak偶e w encyklikach spo艂ecznych i "Wiara i rozum".
To nie jest w ich duchu w艣wietle nauk prezesa o lepszymi gorszym sorcie, o robakach i pierwotniachw uchod藕cach i demoralizacji gro偶膮cej we wszytkim co inne:
"Bo偶e, chro艅 nas przed egoizmem indywidualnym, rodzinnym, spo艂ecznym. Nie pozw贸l, 偶eby mocniejszy gardzi艂 s艂abszym.
- Bro艅 nas przed nienawi艣ci膮 i uprzedzeniem wobec ludzi innych przekona艅.
- Naucz nas zwalcza膰 z艂o, ale widzie膰 brata w cz艂owieku, kt贸ry 藕le post臋puje i nie odbiera膰 mu prawa do nawr贸cenia.
- Naucz ka偶dego z nas dostrzega膰 w艂asne winy, by艣my nie zaczynali dzie艂a odnowy od wyjmowania 藕d藕b艂a z oka brata.
- Naucz nas widzie膰 dobro wsz臋dzie tam, gdzie ono jest; natchnij nas zapa艂em do ochraniania go, wspierania i bronienia z odwag膮.
- Zachowaj nas od uczestniczenia w zak艂amaniu, kt贸re niszczy nasz 艣wiat.
- Daj odwag臋 偶ycia w prawdzie. " (JPII, Krak贸w, B艂onia 1987)
...
Lecz je偶li mniemasz, 偶e Ty stworzysz cz艂eka,
Jak B贸g, na obraz Tw贸j?... to rad bym wiedzia艂,
Czemu jest czas贸w i pokole艅 przedzia艂?...
Sk膮d post臋p? czemu? si臋 go w dali czeka...
Nie trzeba robi膰 si臋 karykatur膮
Tw贸rcy - mniemaj膮c o naszym planecie,
呕e on wszech-艣wiata 艣rodkiem albo g贸r膮;
Gr贸d za艣 ojczysty, 偶e jest najpierwszy w 艣wiecie...
/Norwid, Pocz膮tek broszury politycznej/
W dzisiejszej PiS-KEP-Polsce-2020 si艂膮 pa艅stwa chce si臋 uciszy膰 krytyk臋, zwalczy膰 opozycj臋 - tak偶e mnie - jako gorszy sort, zdradzieckie mordy, chamsk膮 ho艂ot臋 itd. odbieraj膮c prawo do patriotyzmu (mi艂o艣ci Ojczyzny) i cechy ludzkie, imaj膮c si臋 wszytskick spsob贸w staraj膮 si臋 zamkn膮膰 usta wszystkim niepokornym. O g艂upi! O ich niedoczekanie!
Ogromne wojska, bitne genera艂y,
Policje - tajne, widne i dwu-p艂ciowe -
Przeciwko komu偶 tak si臋 pojedna艂y?
- Przeciwko kilku my艣lom... co nienowe!
/Norwid, Si艂a ich/
Moje dzisiejsze my艣lenie i wybory wyra偶am w艂膮snymi slowami (g艂osem anio艂a we mnie):
***
kwadratura 偶ycia
/jajko czy kura/
czy mo偶na zna膰 偶ycie
przed jego do偶yciem
przed wieczorem wiemy wiele
o dniu kt贸ry mija
nie wiemy wszystkiego
to takie normalne
analogicznie o 偶yciu
swoim w艂asnym i 艣wiecie
w kt贸rym 偶yjemy jeszcze
ja ju偶 do偶y艂em swego
wieczoru i poznania
m贸g艂bym prowadzi膰 wyk艂ady
ale nikt zaprosi膰 nie chce
widz臋 to czego inni nie mog膮
jeszcze albo w og贸le
ka偶dy ma w艂asn膮 drog臋-prawd臋-偶ycie
dzisiaj nazywa si臋 ba艅k膮 kiedy艣 nisz膮
偶ycie jest cudownie wyokr膮glone
ale to niechciana w 艣wiecie formu艂a
bo jest zapo偶yczeniem od Jezusa
Drogi-Prawdy-呕ycia
(艣roda, 8 lipca 2020, g. 13.50)
***
dotkn膮膰 rzeczywisto艣ci
/czym 偶ycie r贸偶ne jest od teorii/
tytu艂 powinien by膰 d艂u偶szy
dotkn膮膰 mie膰 udzia艂 (z)rozumie膰
nikt nie jest reori膮
i co偶 偶e nawet a偶 matematyczn膮
偶ywym by膰 cz艂owiekiem-osob膮
to by膰 rzeczywistym w istocie
w rzeczywisto艣ci ca艂ej jaka jest
Duda i PiS-KEP-ustr贸j jest teori膮
Trzaskowski nie ca艂kiem inny
ale bardziej urealniony 偶yciem
swoim w艂asnym samodzielnym
nie uzale偶niony panem prezesem
ale mam i do niego 偶al mniejszy
Norwida nie uszanowa艂 w Wo艂ominie
Ziemi膮 Norwida i cudu nad Wis艂膮
w Gnie藕nie katedry i 艣w Wojciecha
s膮 rzeczy wy i niewy-baczalne
ale wybieram nie wpadki ale ca艂o艣膰
przysz艂o艣膰 skorelowan膮 ze 艣wiatem
wolno艣ci dialogu prawdy i wsp贸lnoty
idea艂y w mej g艂owie nie teorie utopii
pis-katolicka Polska mi obrzyd艂a
PiS-KEP-ustr贸j zak艂amania
偶eruj膮cy na nierzeczywisto艣ci.pl
nie wiem co kandydat musi w teorii
politologiczno partyjnej uk艂adance
zwanej teori膮 racjonalnych wybor贸w
precz z t膮 pomarksistowsk膮 materi膮
(艣roda, 8 lipca 2020, g. 11.48)
***
teologia wyborcza
/w sekund臋 i przez wieczno艣膰 tworzona/
teologia mi podpowiada
na kogo g艂os mam odda膰
za jak膮 Polsk膮 cz艂owiekiem i 艣wiatem
zawsze tylko dialogiczn膮
dialogicznymi w dialogu itd
bez tego prawdy nie ma
bez prawdy wolnosci
bez samo-obu-trzech wsp贸lnoty
w kt贸rej B贸g mieszka
nie zdiwi臋 si臋 gdy si臋 zdziwi膮
kandydat Rafa艂 rzecznik Janek
ca艂a ich obywatelsko艣膰 nasza
czyli po polsku wi臋ksza
staro-jaka艣 po wieszcz贸w
i Zenit Wszechdoskona艂osci
bo debata publiczna dzi艣 inna
wed艂ug teorii racjonalnych wybor贸w
z kt贸rej kpi臋 okrutnie
bo jaka偶 ona racjonalna
skoro ograniczona tylko do procent贸w
(wtorek, 7 lipca 2020, g. 20.48)
***
jestem inny
/czego nauczy艂 mnie Poeta/
ba dla wielu obcy
dla zbyt wielu
w gminie parafii Polsce
na co zupe艂nie nie zas艂u偶y艂em
raczej przeciwnie na szacunek
czy kto艣 zauwa偶y艂
偶e inne pytania stawiam
wam i 艣wiatu ca艂emu
ale tak偶e sobie oczywi艣cie
za co innego krytykuj臋
PiS-KEP-ustr贸j i PAD Dud臋
ni偶 gazety telewizje modne
redaktorzy prowadz膮cy i Olejnik
spotykamy si臋 w niejednym
na polskiej ziemi i Ko艣ciele
najbardziej gdy jeste艣my anty-PiSem
z nadziej膮 na powr贸t wi臋kszej normalno艣ci
i ja czekam do ko艅ca na to
dwie rzeczy od spo艂ecze艅stwa polskiego
偶eby spo艂ecze艅stwo nie by艂o obce
i zamiast nieprzyjazne dialogiczne
偶y艂em i 偶yj臋 dla
przecie偶 nie dla siebie samego
prawd szukaj膮c prawd
i je pisz膮c (co wcze艣niej by艂o niemo偶liwe)
偶ycie si臋 tak u艂o偶y艂o nie 偶a艂uj臋
na koniec najwi臋cej rozumiem
no i mam czas i mo偶liwo艣膰 wreszcie pisa膰
(wtorek, 7 lipca 2020, g. 20.40)
***
moc dzi臋kczynienia
/dialog w ko艅cu zwyci臋偶y nie PiS/
dzi臋kuj膮c w moc si臋 ubieramy
rzeczywisto艣膰 przemieniamy
w wn臋trze 艣wiat艂o sp艂ywa
zawsze i wsz臋dzie
mo偶e na miar臋 intencji
szczero艣ci nawet w b贸lu
dzi臋uj臋 wznosz膮膰 si臋 ponad
okoliczno艣ci 偶yciowe
zw艂aszcza bolesne i ograniczenia
dlaczego nie 艣piewamy dzi臋kczynienia
pyta艂 Mi艂osz i Andrzej Madej pyta
do艣wiadczy艂em dobrodziejstwa hymnu
dlatego o tym m贸wi臋 pisz臋
po pseudo debatach prezydenckich
bo ta kampania wyborcza jest dobrem
mog艂oby go nie by膰
gdyby intryga Prezesa si臋 powiod艂a
gwa艂tem na rozumie wybor贸w majowych
Polska si臋 rozdyskutowa艂a i rodzina nasza
nie chcemy sie zgodzi膰 na milczenie
wreszcie nadejdzie czas debaty dialog贸w
(wtorek, 7 lipca 2020, g. 19.58)
***
marzenia ponad-wyborcze
/w Gnie藕nie Wo艂ominie Annopolu/
gdyby tak m贸j kandydat
przeje偶d偶ajac przez polskie sanktuarium
zatrzyma艂 si臋 na chwil臋
pomedytowa艂 w ciszy
gdyby cos z Ducha mu skap艂o
m贸g艂b przem贸wi膰 prostym s艂owem
danym jemu i nam na 艣wiadectwo
偶e jeste艣my my i Ojczyzna czym艣 wi臋cej
偶e wieszczowie jeszcze co艣 znacz膮
od Zenitu Wszechdoskona艂o艣ci
grani rozedrgani fortepianem Chopina
Norwidem S艂owackim Mickiewiczem itd
to nie jest niemo偶liwe w kulturze
w narracji pod t臋cz膮 zachwytu
z zachwytem w oczach sercach duszy
wiar膮 i rozumem kontempluj膮cych
(wtorek, 7 lipca 2020, g. 16.16)
***
spowied藕 cz艂owieka anty-PiS-u
/Andrzeju jeszcze tylko Ty zosta艂e艣/
kocham wierz臋 i rozumiem
cz艂owieka i 艣wiat humanizmu
i Boga Ojca jedynego
i Jezusa podw贸jnego objawienia
bo objawiaj膮c soba Boga (Ojca)
tym samym objawia cz艂owieka
cz艂owiekowi cz艂owieka do sedna
wiedzia艂 Norwid Wojty艂a i Madej
Wojty艂a w艂o偶y艂 t臋 prawd臋 do Soboru
kocha艂 Norwida i by艂 dialogiczny
dzisiaj 艣wiat humanizmu to studiuje
to znaczy mo偶e je艣li kto艣 zechce
teraz mo偶e wiedziec te偶 ca艂a Polska
je艣li otworzy si臋 na innych
nie zatrza艣nie w partii i Ko艣ciele
na sw贸j w艂asny obraz i Prezesa
przeprasza arcybiskup Ry艣
偶e Ko艣ci贸艂 deprawuje si臋 od 艣rodka
deprawuj膮c cz艂owieka a nie s艂u偶膮c
wolno艣ci prawd膮 dialogiem wsp贸lnot膮
spowied藕 jest dialogiem
po jednej stronie bezkresy grzech贸w
po drugiej bezkresy mi艂osierdzia
po艣rodku osoba w pos艂udze jednania
tak i ja do艣wiadczy艂em sedna spraw
i siebie jakim jestem z natury i kultury
w konfesjonale ks Twardowskiego Poety
cz艂owiek Bo偶y w nim mieszka艂
by艂 m贸j bunt by艂a jego cisza
i s艂owa prosto do serca wiary i rozumu
robiszcz co艣 dobrego z lud藕mi
id藕 wi臋c i ty w pokoju
spowied藕 jest dialogiem
rzeczywisto艣ci膮 nieznan膮 PiS-owi
z gruntu doszcz臋tnie antydialogicznemu
co zak艂amuje prawd臋 i polsk膮 wsp贸lnot臋
Andrzeju ty mnie skierowa艂e艣 do niego
podpowiedzia艂e艣 spowied藕 w ciszy ko艣cio艂a
u kapelana wtedy u Wizytek
to Bo偶y Cz艂owiek nie tylko poeta m贸wi艂e艣
(wtorek, 7 lipca 2020, g. 15.57)
***
narracja-cz艂owiek-polityka (1)
/opowiedz mi co艣 jeszcze o cz艂owieku /
cz艂owiek to nie procenty materii
tylko du偶o co艣-kto艣 wi臋cej
ca艂o艣ci膮 jedno艣ci膮 narracji
drogi-prawdy-偶ycia
znienawidzonym wrogiem polityka
sta艂a si臋 dla mnie od niedawna
z kt贸rej znikn膮艂 sens i cz艂owiek
sa tylko procenty sukces贸w i pora偶ek
narracja mia艂a sw贸j czas 艣wietno艣ci
by艂a trendy
i pozosta艂a w literaturze dla niekt贸rych
w medialnym 艣wiecie tylko polityka
cho膰 narracja znana jest od tysiacleci
pozna艂 j膮 Arystoteles zna艂 Jezus
to dzi艣 chyba wierzymy tylko w procenty
strat zyskow kasy 500+300+13+14+/- itd
(wtorek, 7 lipca 2020, g. 13.23)
***
narracja-cz艂owiek-polityka (2)
co艣 napisze dzisiaj inaczej
w odwrotnej kolejno艣ci ni偶 zwykle
dw贸jk臋 postawi臋 tu po jedynce
bo i tak chce mi co艣 opowiedzie膰
zacytuj臋 dos艂ownie artyku艂
ze strony nauki w polsce MNiSzW
opowiedz mi swoj膮 histori臋
bada艅 o roli narracji w naszym 偶yciu
jak wp艂ywaj膮 na zachowania
czy nadaj膮 lub dodaj膮 sensu
czy zbiegn膮 si臋 w ktorym艣 momencie
z najwi臋kszym z mo偶liwych sens贸w
moje 偶ycie sens i Logos znalaz艂y
to znaczy sens zbli偶ony z logosem
i sta艂em si臋 niechcianym laboratorium
siedz膮c w annopolskim sanktuarium
cz艂owiek ma niezmierzon膮 godno艣膰
oczywista i sum臋 talent贸w i grzech贸w
opowiedz mi swoj膮 histori臋
chc臋 s艂ucha膰 i mo偶e ci uwierz臋
mam dobr膮 nie z艂膮 wol臋
chc臋 dobra jak najwiecej
dobra wola jest we mniew pisana
na zawsze natur膮 i kultur膮
nie jestem punkcikiem zagubionym
w bezkresach Kosmosu lub bezsensu
prawd臋 sens odnalaz艂em kontempluj臋
ca艂膮 moj膮 drog膮-prawd膮-偶yciem
profesor opowie po swojemu inaczej
inaczej puzzle rzeczywistosci uk艂ada
w czym艣 zgodnie w czym艣 rozbie偶nie
z Jozefem K jak Kapaon i katecheta
m贸wi o narracyjnej kontroli zachowa艅
badacze z SWPS chc膮 sprawdzi膰
co si臋 dzieje w sposobie my艣lenia
i w zwi膮zku i dalej w dzia艂ania cz艂owieka
kiedy zinterpretuje i do艣wiadczy
moje-nasze bie偶膮ce wyzwanie tu teraz
jako kluczowy epizod wa偶nej historii-w-toku
ja jako drog臋-prawd臋-偶ycie
(wtorek, 7 lipca 2020, g. 16.10)
***
game changer
/polsk膮 noca przedwyborcz膮/
co za idiotyczny tytu艂
dla poni偶szych rozwa偶a艅
po prezydenckich wyst臋pach
Polski i Warszawy
w Ko艅skich i Lesznie
przed decyduj膮cym wyborem
za 5 dni w niedziel臋
dla Polski na lata
dlaczego dlaczego dlaczego
nie 艣piewaj膮 hymnu dzi臋kczynienia
lecz rozliczaj膮 znowu procenty
dziennikarze komentatorzy w TV
przecie偶 korzy艣ci ju偶 widoczne
najpierw trzeba widzie膰 rozumie膰
rzeczywisto艣膰
i dzi臋kowac za ka偶dy podarunek
no nie alez oni s膮 nieuleczalni
tylko licz膮 przeliczaj膮 procenty
komu gdzie przep艂ynie sukces
a sukcesem 偶ycia jest prawda
dlaczego nie 艣piewaj膮 dzi臋kczynienia
hymnu nad hymnami
rozumnego gatunku na ziemi
przecie偶 tylko ludzie mog膮 tak 偶y膰
jakby z kamieniem filozoficznym
kt贸ry wszystko przemieni膰 moze
w skarrb najczystszej pr贸by
prawd臋 do kontemplowania
(pon. 6 lip. 2020, g. 23.46) TU - Niezjednoczeni...PL
Brak komentarzy:
Prze艣lij komentarz