piątek, 19 marca 2010
Spacer w świętego Józefa (4)
1.Legionowo pamięta. Rondo rodziny Rykaczewskich. Był organistą za mojego proboszcza, ks. Bolesława Karczmarskiego. Stary proboszcz bywał u nas, na ul. Kościuszki 26m5, często przychodził z wikarym, ks. Zygmuntem Wudarkiewiczem.
2.Chluba dzisiejszego miasta i jego przyszłośc - budowa hali sportowej. Trenowałem na stadionie obok: sam robiłem sobie sprawdziany, np. na 400m (a przynajmniej 1 okrążenie) w 54 sek. Byłem też na udanych testach na bramkarza Legionovi (rok 1972)!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz