sobota, 2 czerwca 2012

Notatki do filozofii polskiej współczesności itd. (3)

Moja modlitwa jest przede wszystkim moją (wolną) wolą. CHCĘ. Chcę, więc się modlę. Nie jest - Broń Boże - (i nie przede wszystkim) nawykiem i obowiązkiem. Brrr!

Zapamiętałem z wykładów ks. Cz. Jakóbca, że Bóg zechciał i stał się świat, Wszechświat. Rola woli w dziele stworzenia i w nauce (naukowej teorii) o Bogu. Wola! - Wolny akt Boga! Wolny akt człowieka-osoby!

Modlitwa, zatem, dla mnie, jest manifestacją wolności, miłości, mądrości... wszystko naraz.
Więc - na marginesie - chyba rozumiecie, ja niewiele mnie wzruszają spiski w prasie lub nawet w Watykanie. Czujecie przepaść bytową, ontologiczną, między tym, co się dzieje w osobie, na poziomie (wyżynie) osobowym a poziomem instytucjonalnym!!

Zaczynam dzień prawie zawsze od górnego C. Tak jesteśmy stworzeni, homo religiosus, tak jestem wychowany w rodzinie Kapaonów, Jackowskich i Królów, tak sam zdecydowałem wolną i nieprzymuszoną wolą  i rozumem.
A potem przemawia nasza okolica. Okolica życia na ziemi konkretnej, uprawnej, zwanej małą i dużą Ojczyzną. Nią jestem nieraz bardzo poruszony. Jak dzisiaj. Bo z samego rana otworzyłem relację z Dnia Dziecka w Zespole Szkół im. Rzeczpospolitej Norwidowskiej. Właśnie ZESPOLE. Bo na zdjęciach, filmikach widać dzieci z podstawówki i młodzież gimnazjalną i zespół nauczycieli - w wielkiej komitywie.
Nic, tylko oczy szeroko otworzyć z wrażenia i cieszyć się, cieszyć. Co więc tak mnie poruszyło? (Na skutek poruszenia wszystko jest wzruszone i musi czasu upłynąć trochę, by wróciło na swoje miejsce):
- TO, ŻE NIEKTÓRZY W TYM ZESPOLE NAPRAWDĘ SIĘ BOJĄ, ŻE WRÓG WEWNĘTRZNY ZAGRAŻA TEMU WIELKIEMU DOBRU, ICH I NASZEJ WSPÓLNEJ PRZYSZŁOŚCI!! Tak być nie może!
Takie poczucie wpływa na życie i pracę. Na obecność w życiu publicznym. Blokuje! Echo serca każdemu to wykaże.

To jest wielka granda. Wielki skandal naszego życia! DOBRO MUSI SIĘ OBAWIAĆ ANONIMÓW (mniej lub bardziej jawnych). Ba! Oni straszą, że wywiozą nas na taczkach gnoju. A nawet wzywają do przemocy jawnie, pod swoim nazwiskiem i imieniem (ich liderka radna i pracownik szkoły, ich liderzy)! Sprawdźcie! Ci, którzy nie chcą rozmawiać, nie chcą podzielić się z nami, w szkole, i z nami, wszystkimi mieszkańcami - jakie mają pomysły i plany na lepsze życie, lepsze nauczanie i wychowanie - chcą wywozić na gnoju twórców Rzeczpospolitej Norwidowskiej, która jest już ideą znaną Prezydentowi, ambasadorom RP, wojewodzie, staroście, za którą wójt odebrał medal, a władze Mazowsza traktując już nazwę i ideę jak swoją, wytyczają takież szlaki rowerowe!

Sianie nienawiści? Nie. Każdy jest tak stworzony i po to, by cieszył się dobrem i by dobro chronił, jeśli trzeba, jednoznacznie nazywając zło. To nie tylko mój obowiązek. Zło dobrem zwyciężaj? Tak. I prawdą. Dobro (i miłość) nie może być bezradne i tolerancyjne dla zła. Zło zwycięża, kiedy dobro milczy. Masz kochać grzesznika, ale masz nienawidzić zła (grzechu). Obłuda, faryzeizm zabiły już największe dobro.
W małej wsi, w małej gminie toczy się wielki bój o dobro. Od dawna. Był PRL, długie rządy wójta Łapki, teraz stronnictwo faryzeuszy. Nasz bój niezłomny jest potrzebny nie tylko małej wsi i gminie. Jest potrzebny Polsce (województwu, powiatowi). Mamy być przykładem. Dać przykład. "Bądź wierny. Idź!" - na świadectwo. Wobec życia i wobec śmierci mam ten sam przekaz - chronić dobro! To jest niezbędne przypomnienie tego, co dzisiaj łatwo odsuwane (zapominane), usprawiedliwiane na, rzecz korzyści doraźnych. A to jest wieczne i niezmienne. To jest fundament mojej filozofii polskiej współczesności, element philosophia perennis et universalis.

Słuchajcie, słuchajcie, co teraz powiem! Kiedy dotknę poważnej sprawy, jak ta, i ręka mi nie zadrży i opiszę z całego serca szczerze, bez lęku - to czuję się dobrze i lekko. Jak po spowiedzi i po komunii. Bo Bóg także  w prawdzie się udziela osobie. To nie są słowa rzucane na wiatr. Na tym poziomie ze mną rozmawiajcie. Ulubione zdanie Jana Pawła II z Ewangelii? - "poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli".

Bóg jest również Bogiem Największej Prostoty i Największego (S)Pokoju!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz