poniedzia艂ek, 14 listopada 2011

Patriotycznie i religijnie

Chc臋 uchwyci膰 fakt osobowy, kt贸ry dzi艣 si臋 we mnie wydarzy艂.
Cieszy艂em si臋 na ten dzie艅, z racji zapowiedzianej pierwszej debaty oksfordzkiej przeprowadzonej przez nauczycieli dla ca艂ej szkolnej spo艂eczno艣ci. Publiczno艣ci膮 byli uczniowie, paru rodzic贸w, ksi膮dz proboszcz, w贸jt, radna i so艂tyska.
Cieszy艂em si臋 na sam fakt takiej formy rozmowy. Nie wa偶ne przecie偶 by艂o, co kto szczeg贸艂owo powie, jak mu to wyjdzie. TO BY艁 PIERWSZY TAKI PRZYPADEK W NOWO呕YTNEJ EPOCE STRACH脫WKI.
Uroczysto艣膰 odby艂a si臋 w dw贸ch aktach. Pierwsze by艂y wyst臋py dzieci. Pi臋kny scenariusz, przepi臋kne dekoracje i stroje. Musia艂y kosztowa膰 duuu偶o pracy.
Jak si臋 nie cieszy膰, jak nie wychwala膰 Boga przede wszystkim. Autorzy spektaklu oraz kole偶anki i kolega bior膮cy udzia艂 w debacie dostali ju偶 brawa od zebranych, skupi臋 si臋 na Panu Bogu. Szukanie 艣lad贸w Jego obecno艣ci i dzia艂ania w naszym 偶yciu jest r贸wnie rzadkie, jak debatowanie.
By艂o wi臋c patriotycznie? Oto jest pytanie. Mam nadziej臋, 偶e wi臋kszo艣膰 odpowie - TAK.
A czy religijnie? Dam swoje rozumowanie:
- rado艣膰, kt贸ra trwa d艂u偶ej ni偶 przez chwil臋,ma co艣 Boskiego w sobie. Bo tylko On jest samym istnieniem. Rado艣膰 we mnie trwa ju偶 par臋 dni. To by艂a istna czterodni贸wka.
- rado艣膰, kt贸ra jest udzia艂em wielu os贸b, wskazuje na niepospolite 藕r贸d艂o. S艂ysza艂em g艂osy zachwytu w szkole od paru os贸b doros艂ych. W domu, od dzieci. Wida膰 po nich i s艂ycha膰, 偶e autentycznie to prze偶y艂y. Maj膮 wiele pyta艅, uwag, spostrze偶e艅. Komentuj膮 to do mnie i mi臋dzy sob膮. Chc膮 wzi膮膰 udzia艂 w turnieju debat klasowych i mi臋dzy- w szkole.
- Gra偶yna przywioz艂a z Wo艂omina czekolad臋 dla Marysi, za odwag臋 (tylko Natalia z 3kl. gim. i Marysia z kl.6 sp zabra艂y g艂os spo艣r贸d uczni贸w) - Andrzej i Olek przyj臋li to z pe艂nym zrozumieniem i aprobat膮, co nie jest ich rutynowym zachowaniem.

My艣l臋, 偶e s膮 i g艂臋bsze uzasadnienia, ale nie chce mi si臋 teraz pracowa膰 my艣l膮 ("nie chce mi si臋 z wami gada膰 :-)")

W klasie 5 modlitwa na zako艅czenie brzmia艂a mniej wi臋cej tak -
"Dzi臋kujemy ci Panie Bo偶e za patriotyczny dzie艅. Za wszystkich, kt贸rzy go przygotowali i wzi臋li w nim aktywny udzia艂 (akademia i debata). Dzisiaj patriotyzm w艣r贸d nas, to mo偶e przede wszystkim umiej臋tno艣膰 rozmowy ze sob膮 o wszystkim, co wa偶ne. Amen"
PS.
Radna kole偶anka nie by艂aby sob膮, gdy nie zepsu艂a i takiego dnia. Przys艂a艂a tradycyjn膮 poczt膮 gro藕by s膮dowe (nauczycielka - dyrektorce szko艂y RzN). Dobrze, 偶e by艂em akurat w gabinecie, gdy listonosz przyni贸s艂 to zgni艂e jajo. Prosi艂em Gra偶yn臋, 偶eby nie otwiera艂a koperty w trakcie tak wa偶nego i pi臋knego dnia. Diabe艂 chcia艂by go zniszczy膰. Co by艂o w li艣cie dowiedzia艂em si臋 na koniec dnia. Dobrze, 偶e mia艂em ju偶 uko艅czony ten post.
Nie wolno mi milcze膰. Nie wolno nam milcze膰, kiedy chcemy uczy膰 dzieci i m艂odzie偶 otwarto艣ci, sztuki dialogu i patriotyzmu. Walka mi臋dzy prawd膮 i fa艂szem jest na 艣mier膰 i 偶ycie - "Tak, tak - Nie, nie".

10 komentarzy:

  1. Spr贸buj臋 si臋 odnie艣膰 do Twoich s艂贸w, cho膰 nie mam zwyczaju odnosi膰 si臋 do nich z racji ich "nienawistnego" z gruntu charakteru. Popchn臋艂a mnie do tego rada kogo艣 m膮drego, z "otwart膮 g艂ow膮", wi臋c tym razem post膮pi臋 wbrew sobie. Zwykle milcza艂am, jak milcz膮 inni licz膮c, 偶e si臋 opami臋tasz i sumienie si臋 w Tobie obudzi. Dzisiaj, gdy stawiasz spraw臋 jako "Walka mi臋dzy prawd膮 i fa艂szem jest na 艣mier膰 i 偶ycie", to zaczynam si臋 zastanawia膰, jak daleko si臋 posuniesz w tej walce "na 艣mier膰", bo jak wida膰, prawd臋 chcia艂by艣 przyw艂aszczy膰 sobie. 
    Prawda o li艣cie: 
    Ju偶 sam wst臋p jest stronniczy:
    nie wmawiaj nikomu, 偶e by艂o moim zamys艂em psucie czegokolwiek, bo ka偶dy kto mnie zna wie, 偶e wszelkie si艂y kieruj臋 na to, by budowa膰, a nie burzy膰. Poczta dzia艂a wed艂ug swojego rytmu i na to, 偶e list dotar艂 w艂a艣nie dzisiaj, nie mia艂am wp艂ywu. Na taki list nigdy nie b臋dzie dobrego dnia, ani dobrego czasu. I 偶a艂uj臋, 偶e musia艂am go wys艂a膰. Ale nie mo偶e by膰 te偶 tak, 偶e b臋d臋 milcz膮co traktowa膰 nieprawdziwe zarzuty. M贸j list jest odpowiedzi膮 na nieprawdziwe informacje o mnie umieszczone na publicznym blogu. Napisa艂am pro艣b臋 do P. Gra偶yny Kapaon o usuni臋cie nieprawdziwych wpis贸w i zamieszczenie przeprosin informuj膮c, 偶e spraw臋 skieruj臋 do s膮du, je艣li tak si臋 nie stanie. Absolutnie list nie jest gro藕b膮, zawiera konieczn膮, wskazywan膮 przez kancelari臋 adwokack膮, formaln膮 informacj臋. Wyrazi艂am tym swoj膮 dobr膮 wol臋, bo sprawy s膮dowej na tym etapie da si臋 unikn膮膰. Wystarczy spe艂ni膰 podane warunki.Ale ta decyzja nie nale偶y do mnie. Moim celem jest ochrona dobrego imienia. Ka偶dy mi przyzna, 偶e mam, jako cz艂owiek, prawo do jego obrony. A kto by mia艂 w膮tpliwo艣ci odsy艂am do wyroku S膮du Najwy偶szego z dnia 21 marca 2007. Cz艂owiek ma godno艣膰 przynale偶n膮 z natury, a w obronie godno艣ci, nie ma znaczenia, jakie relacje s艂u偶bowe 艂膮cz膮 ludzi w sprawie o sprostowanie nieprawdziwych zarzut贸w. 

    OdpowiedzUsu艅
  2. Bo偶e jak si臋 ciesz臋...
    Mog臋 rozmawia膰 w ka偶dej konwencji, tak偶e rock-and-rollowej.
    B臋d臋 si臋 do Ciebie zwraca艂, jak do kole偶anki-radnej Krystyny, Kry艣ki (chyba, 偶e dostan臋 od Ciebie wskazanie, kt贸rej formy mam si臋 trzyma膰 w korespondencji).
    Dzi臋kuj臋 komu艣 m膮dremu, kto Ci臋 nam贸wi艂 do napisania komentarz. Ciesz臋 si臋, jak wiesz najbardziej m臋czy mnie milczenie rozm贸wc贸w na wa偶ne publiczne tematy. Jestem ca艂e 偶ycie entuzjast膮 spo艂ecze艅stwa otwartego, obywatelskiego - jeszcze nim zacz臋to u偶ywa膰 tych okre艣le艅.

    1) Nikomu niczego nie wmawiam, powszechnie m贸wimy o dacie otrzymania korespondencji, nie o czyim艣 zamy艣le jej napisania i wys艂ania (takie szczeg贸艂y interesuj膮 bardziej s膮dy). Nie jestem j臋zykowym prostakiem :)
    2) "Milcz膮co traktowa膰 nieprawdziwe zarzuty" - a kt贸偶 to mo偶e wiedzie膰 (zweryfikowa膰), nie wiedz膮c, co masz na my艣li?
    3) "List nie jest gro藕b膮". Nie polemizuj臋 z tym okre艣leniem, jeden s膮dzi tak, drugi nie. Niedawno na skutek anonimu-donosu do prokuratury musieli艣my udowadnia膰 (koszt ok 120 z艂p) - ja, 偶e nie jestem przest臋pc膮, Gra偶yna, 偶e nie zatrudni艂a przest臋pcy. Lepiej zapobiega膰, ni偶 leczy膰 i wydawa膰 jak膮kolwiek na to z艂ot贸wk臋 :)
    4) Najlepsz膮 obron膮 dobrego imienia jest jawno艣膰 post臋powania: intencji, szczera (publiczna na wiele sposob贸w) rozmowa, wytrwa艂o艣膰 w g艂oszeniu otwarcie swoich prawdziwych pogl膮d贸w i gotowo艣膰 znoszenia nies艂usznych oskar偶e艅 i pom贸wie艅. Bogu dzi臋ki, tak 偶yjemy ca艂e doros艂e 偶ycie, cho膰 bro艅 Bo偶e nie chcemy stawia膰 siebie za wz贸r cn贸t wszelakich.
    5) "Wystarczy spe艂ni膰 podane warunki. Ale ta decyzja nie nale偶y do mnie" - brzmi jak kolejna gro藕ba :)
    6) "Odsy艂am do wyroku SN" - sorry, nie 艣ledz臋 orzecznictwa s膮d贸w, do niczego to nie by艂o mi nigdy w 偶yciu potrzebne (wyszed艂 艣mieszny i na pewno niepoprawny szyk zdania, licz臋 na pomoc fachowc贸w :-)
    7) "Godno艣膰 przynale偶na z natury" - ciesz臋 si臋, 偶e korzystamy z tych samych lektur i wierz臋, 偶e natchnie艅
    8) "Relacje s艂u偶bowe" rzeczywi艣cie nie s膮 w tym przypadku najwa偶niejsze. Trzeba by膰 przede wszystkim cz艂owiekiem (ad. pkt7), na czym nam wszystkim zale偶y, nieprawda偶!

    PS.1
    Liry (stylu) nie zwij w sztuce spraw膮 wt贸r膮. Epistolografia jest traktowana jako sztuka. Prowadzenie publicznej wymiany list贸w, post贸w, komentarzy mo偶e by膰 po偶yteczna dla wielu niedowiark贸w, 偶e nie potrafimy rozmawia膰 kulturalnie, ale przecie偶 i z nerwem, ze swad膮, a przede wszystkim otwarcie i szczerze m贸wi膮c wszystko, co nam le偶y na sercu i w膮trobie. Cz艂owiek jest przecie偶 CA艁O艢CI膭. Przynajmniej ja tak w艂a艣nie staram si臋 prze偶ywa膰 偶ycie i tak ucz臋 od 30 lat, jako katecheta.

    Z nadziej膮 na prze艂amanie lod贸w dotychczasowego milczenia, kolega z pracy (cho膰 nie chciany przez Ciebie na Facebooku ;-), Ziutek
    (akceptuje swoje imi臋 w ka偶dej formie, o ile nie ma intencji obra偶enia).

    PS.2
    Zak艂adam, 偶e to Ty prowadzisz bloga (sps-strachowka.blogspot.com), pozw贸l i u siebie wpisywa膰 komentarze. Zawsze to robi臋 pod w艂asnym imieniem.

    OdpowiedzUsu艅
  3. Zajrza艂em do poczty mailowej, bo chcia艂em co艣 pilnego przes艂a膰 Gra偶ynie. Rzadko zagl膮dam, wol臋 korzysta膰 z Facebooka, tak偶e do przesy艂ania wiadomo艣ci. Ze zdziwieniem znalaz艂em dzi艣 list od kole偶anki z pracy. Zdziwi艂em si臋, bo my艣la艂em, 偶e wystarczy wymiana komentarzy tutaj. NAPRAWD臉 PRZYJ膭艁EM TW脫J KOMENTARZ (ZA RAD膭 KOGO艢 M膭DREGO) Z NADZIEJ膭.
    Tw贸j mail troch臋 podkopa艂 moj膮 nadziej臋. Powiedzcie sami:

    "Mia艂e艣 odwag臋 pisa膰 to, co napisa艂e艣.. Miej r贸wnie偶 odwag臋, w imi臋 prawdy, nie zwlekaj膮c wstawi膰 m贸j komentarz. -- KO"

    ... i moja natychmiastowa odpowied藕:

    "Krysiu kochana! - ale偶 oczywi艣cie. Z rado艣ci膮. Pozdrawiam serdecznie, J贸zef"

    ... i komunikat od administratora poczty:

    "Problem z dostarczeniem Twojej poczty/ failure notice".

    I c贸偶 mam pocz膮膰? Musz臋 tylko upublicznia膰 ten dziwaczny stan rzeczy. Wyrzuci艂a艣 mnie z grona znajomych na poczcie mailowej i Facebooku. NADAL MASZ JAKIE艢 DO MNIE ZASTRZE呕ENIA? Cz艂owieku, rozmawiaj, prosz臋. Je艣li nie z osobistej potrzeby, to dla dobra szko艂y i wsp贸lnoty lokalnej (gminy i parafii). Niech nasze sprawy stan膮 si臋 jawne. Nie musimy 偶y膰 w zapiek艂ej z艂o艣ci, ja jej w og贸le nie 偶ywi臋 w sobie. Wierz臋 w prawd臋, kt贸ra szlifuje si臋 w dialogu dojrza艂ych, kulturalnych ludzi. "Poznacie prawd臋, a prawda...". WSZYSTKICH (WIERZ膭CYCH)!!! Pozdrawiam szczerze i mimo wszystko z nadziej膮.

    OdpowiedzUsu艅
  4. Chyba Ci si臋 nie zapisa艂a "ko艅c贸wka" mojej wypowiedzi. Aha, i mylisz si臋: nie ja prowadz臋 bloga sps.
    Pisz膮c inaczej o tre艣ci listu, k艂ad膮c akcent na spraw臋 s膮dow膮, pomijaj膮c ca艂膮 tre艣膰 b臋d膮c膮 pro艣b膮 pos艂u偶y艂e艣 si臋 p贸艂- czy 膰wier膰prawd膮, 艣rodkami niegodnymi chrze艣cijanina. Tak, by „nastawi膰” czytelnik贸w przeciwko mnie. Czy wystarczy komu艣 odwagi, by wreszcie powiedzie膰 g艂o艣no, jak wielu 艂ez, niepokoj贸w jeste艣 藕r贸d艂em? To komuni艣ci twierdzili, 偶e cel u艣wi臋ca 艣rodki. Chrze艣cijanom to prawo jest obce. Uwa偶am, 偶e 偶yj膮c w wirtualnym 艣wiecie zagubi艂e艣 cz艂owieka z krwi i ko艣ci, budzisz demony, zamiast sia膰, jak przysta艂o na katechet臋, mi艂o艣膰.

    OdpowiedzUsu艅
  5. Powt贸rz wi臋c "ko艅c贸wk臋", wp艂y艅 na administratora waszej strony, 偶eby otworzy艂 si臋 na dialog ze 艣wiatem, nawet nie "swoich", kliknij "akceptuj臋" moj膮 pro艣b臋 o znajomo艣膰 na Fb, b臋dzie to nasza "gor膮ca linia" (bywa艂y nawet mi臋dzy wi臋kszymi "wrogami" Chruszczowem i Kennedym itp), przywr贸膰 normalno艣膰 na poczcie, abym m贸g艂 odpowiada膰 na maile od ciebie(!). Gdzie widzisz p贸艂-艣rodki, przecie偶 opublikowa艂em ca艂y komentarz, bo inaczej si臋 w og贸le nie da, google nie pozwala na manipulowanie komentarzami, nie szafuj 艂zami, ka偶dy wylewa ich tyle, ile chce i mo偶e, niekt贸rzy mieli nawet "dar 艂ez". Ci膮gle ci co艣 nie pasuje, odpowiem grzecznie, cho膰 z przek膮sem - 藕le, ostrzej - "do s膮du".

    Czy ziarnem mi艂o艣ci, wed艂ug ciebie, jest przemilczanie, albo bezradno艣膰 wobec stug臋bnej plotki? Mam nadziej臋, 偶e wytrwasz przy opcji "ROZMAWIAJMY", nawet je艣li jest to trudna rozmowa. Nie s膮dzisz chyba, 偶e tylko Ty czujesz, cierpisz, p艂aczesz...
    Czy nie lepiej mie膰 w艂asne pogl膮dy, r贸偶ne, umie膰 si臋 do nich przyzna膰, o nich rozmawia膰 i mija膰 na korytarzu z pogodnym obliczem? Nie czuj si臋 p臋pkiem 艣wiata. Z przyjaci贸艂mi te偶 nie musimy si臋 we wszystkim zgadza膰. Po pi臋knym patriotycznym przedstawieniu wczorajszym, mam te偶 pytanie do naszej wsp贸lnej kole偶anki z pracy, dlaczego zabrak艂o w艣r贸d polskich bohater贸w Lecha Wa艂臋sy (?). By艂 艣p. prezydent Lech Kaczy艅ski, czemu nie, ale dlaczego nie by艂o 偶yj膮cego Lecha? Ale przecie偶 takie lub inne pytanko nie podwa偶a w niczym oceny pi臋knego patriotycznego przedstawienia, ani stuletniej przyja藕ni... Tylko klony s膮 identyczne, ale za to moralnie zakazane.

    TAK, JESTEM KATECHET膭. Gdyby r贸偶nice wizji 艣wiata dotyczy艂y tylko nas prywatnie, machn膮艂bym r臋k膮 i nie ci膮gn膮艂 tej dyskusji w niesko艅czono艣膰. Ale jako katecheta nie mog臋 milcze膰 wobec r贸偶nych przemilcze艅 i manipulacji, zw艂aszcza je艣li osoby, kt贸rych s艂owom lub dzia艂aniom si臋 sprzeciwiam, pe艂ni膮 funkcje publiczne. Taka rozmowa mnie zobowi膮zuje w niesko艅czono艣膰, przynajmniej do 艣mierci. Przypomn臋, 偶e na pytanie do kardyna艂a J. Ratzingera, "czy kompromis w polityce jest moralny?" odpowiedzia艂 - "kompromis w polityce JEST moralno艣ci膮". Dosta艂em zaroszenie na wyk艂ad red. Zb. Nosowskiego w Studium Generale Europa pt. "Zapateryzm na Polskim Przedmie艣ciu? Powyborcze wyzwania stare i nowe". Bardzo bym si臋 ucieszy艂, gdy艣my mogli razem na niego pojecha膰 (mo偶e w wi臋kszym gronie, w贸jt? radni? so艂tyski? ksi膮dz?...). Wsp贸lne wyjazdy i intelektualne rozmowy mog膮 bardzo pom贸c ca艂ej wsp贸lnocie lokalnej i obni偶aj膮 koszty. Co ty na to? Co wy na to? Mogliby艣my potem pochwali膰 si臋 przed Marsza艂kiem Struzikiem i upomnie膰 si臋 przy okazji o projekt Uniwersytetu Obywatelskiego LGD, kt贸ry utkn膮艂 w jego urz臋dzie. Naprawd臋 nie mam uprzedze艅 do nikogo, potrafi臋 wznosi膰 si臋 nad w艂asne s艂abo艣ci i chc臋 tylko jednego, zwyci臋stwa prawdy w naszym 偶yciu publicznym. U艣miechnij si臋.

    OdpowiedzUsu艅
  6. Mo偶e tu si臋 dowiem o co chodzi Kole偶ance, bo w miejscach, gdzie si臋 widujemy unika mnie i nie rozmawia ze mn膮 (udaj膮c, 偶e nie ma sprawy?) Owszem przychodzi, gdy czego艣 potrzebuje np w czwartek zwalnia艂a si臋 z lekcji,(oczywi艣cie zgodzi艂am si臋). W pi膮tek mailowa艂a z kolejn膮 pro艣b膮, wczoraj tak偶e. A w mi臋dzyczasie w臋druje list od Niej do mnie. czy to jest normalne?
    Ja nie jestem Duchem 艢wi臋tym i nie b臋d臋 si臋 domy艣la膰 o co Ci chodzi. Mo偶e pro艣ciej by艂oby przyj艣膰 i powiedzie膰 co Ci le偶y na w膮trobie? To co my艣l臋 m贸wi臋 otwarcie.

    OdpowiedzUsu艅
  7. J贸zefie, Gra偶yno. Wiem, 偶e jeste艣cie lud藕mi uczciwymi,odwa偶nymi,kochaj膮cymi prawd臋.B膮d藕cie wierni temu, w co wierzycie i trzymajcie si臋.

    OdpowiedzUsu艅
  8. Na zadane mi pytanie odpowiadam po kole偶e艅sku i nie odwo艂uj膮c si臋 do 偶adnej instancji.
    D艂ugo by opowiada膰 jak powstawa艂 program i jakie by艂y typy (czyli wybory os贸b:)), ale trzymali艣my si臋 zasady, 偶e nasi bohaterowie ju偶 musz膮 by膰 martwi. Ale o Solidarno艣ci s艂贸wko szepn膮艂 Popie艂uszko.

    OdpowiedzUsu艅
  9. To przykre, 偶e musz臋 z w艂asnym Dyrektorem rozmawia膰 przez blog. Wyja艣niam:
    1. to nieprawda, 偶e unikam Pani Dyrektor
    2. przychodz臋 w r贸偶nych sprawach s艂u偶bowych i mailuj臋 te偶 w sprawach s艂u偶bowych (list dotyczy艂 op艂aty za kurs w CEO)
    3. nie zwalnia艂am si臋 w czwartek, tylko w 艣rod臋 (zwolnienie dotyczy艂o czwartku) i by艂o to pierwszy raz od ponad roku
    4. nie jest tak, 偶e przychodz臋 tylko, gdy czego艣 chc臋; pro艣ba o zast臋pstwo by艂o dla mnie wyj膮tkow膮 sytuacj膮, wypominanie mi tego jest powodem, by nast臋pnym razem zastanowi膰 si臋, czy warto? Bo nawet wyj膮tkowa sytuacja, jaka mia艂a miejsce w poprzednim tygodniu zawsze ko艅czy si臋 wypominaniem ze strony pani Dyrektor. 呕a艂uj臋, 偶e nie napisa艂am podania o bezp艂atny urlop.
    5. wczoraj nie pisa艂am maila z 偶adn膮 pro艣b膮 do pani Dyrektor, a na pewno nie by艂a prywatn膮 pro艣b膮. Je艣li si臋 myl臋 prosz臋 o przypomnienie, sprostuj臋.
    A w og贸le dlaczego mam si臋 t艂umaczy膰 ze s艂u偶bowych kontakt贸w?

    Powt贸rz臋: nie chc臋 i nie b臋d臋 traci膰 czasu i energii na komentarze do takich wpis贸w. S膮 dla mnie w 偶yciu wa偶niejsze sprawy.
    呕ycz臋 dobrej nocy.

    OdpowiedzUsu艅
  10. Ad. EB - Amen :)

    Ad. KO - Nie trzeba traci膰 czasu i energii na komentarze do takich wpis贸w. TRZEBA JEDNAK JAKO艢 ROZMAWIA膯 - skoro jeste艣my homo socialis. Pozw贸l zatem 偶yczliwie mi wpisywa膰 komentarze na Twoich wpisach. Gdzie i jak? - skoro blokujesz mnie na swoim Facebooku i poczcie mailowej????

    OdpowiedzUsu艅