zgubiony znaleziony
偶ycie nasze gra z nami
nieraz w ciuciubabk臋
zgubiony znaleziony
by艂bym jestem zagubiony
w g臋stym omotany lesie
gdyby nie to co istotowo-
-konstytucyjne w艂a艣nie
gdybym nie zna艂 nie znalaz艂
nie wybra艂 i ci膮gle wybiera艂
ten punkt oparcia wszech艣wiata
wszechrzeczy i 偶ycia mojego osoby
jest mi kompasem niezawodnym
wstrzelony w niego istniej臋
(w postawie mi艂o艣ci intelektualnej)
po drodze do Rzekunia z objazdami
znakami mylnymi dla mnie i przeze mnie
na szybkich trasach ruchu
prowadzi mnie jedna my艣l i obraz jeden
krok pierwszy ku istocie tzn czytaniu
w ko艣ciele podczas sakramentu 2K艁K
czytanie modlitwy Tobiasza i Sary
kt贸ra by艂a tak偶e modlitw膮 Gra偶yny i J贸zefa
w pocz膮tkach naszego ma艂偶e艅stwa
(nawet brewiarz wtedy te偶 wykorzystywali艣my)
po drodze do Rzekunia z objazdami
znakami mylnymi dla mnie i przeze mnie
na szybkich trasach ruchu
prowadzi艂a mnie jedna my艣l i obraz jeden
tak偶e pi臋knej modlitwy powszechnej
przygotowanej przez tak zwanych m艂odych (2K艁K)
cho膰 wysz艂o troch臋 inaczej - 偶ycie poprowadzi
by艂o pi臋knie wsp贸lnotowo i wznio艣le
w prezbiterium wysokim J贸zefa Dzieko艅skiego
ze schol膮 harcersk膮 z gitar膮 rytmiczn膮
z ksi臋dzem pallotynem z Radomia i wikarym
wraca艂em w pokoju do starego domu i psa noc膮
z rado艣ci膮 wyje偶d偶a艂em wraca艂em rannym podr贸偶nikiem
lekko艣膰 traci si臋 z czasem zm臋czenie przychodzi
dopowiemy t臋 pie艣艅 z 偶on膮 synami c贸rkami w rodzinie
potomstwem w kt贸rym b艂ogos艂awione imi臋 Twoje na wieki
(wtorek, 8 wrze艣nia 2015, g. 15.57)
***
powroty
/Matce Bo偶ej Annopolskiej/
kiedy opary zm臋czenia
wspomnienia napi臋膰 spor贸w i konflikt贸w
ci臋 nas dopadn膮
wracaj czym pr臋dzej wracajmy
w 艣wiat rzeczy istot臋
do tego co najwa偶niejsze
niestety - o ile znalaz艂em znalaz艂e艣
ona ukoi utuli ogarnie z powrotem
tego w nas nieukojonego go艣cia osob臋
nie daj nie dajmy zwyci臋偶a膰 powierzchownemu
przeciwnikowi naszemu
naszych os贸b i rodzin wsp贸lnoty
z pokolenia na pokolenie
(poniedzia艂ek, 7 wrze艣nia 2015, g. 9.52)
***
MBA i czas oczekiwania
sk膮d偶e to nam
偶e Matka Pana Naszego
w艣r贸d nas zamieszka艂a
a my u Niej
od ponad stu lat
na wieczno艣膰
idea艂y id膮 z nami za nami
Marii z Jackowskich Kr贸lowej
kr贸lowej naszego Ogrodu w Annopolu
kr贸lowych domu naszego
z pokolenia na pokolenia
Kapaoni tu wzrastali
i pomocy Twej doznali
lecz ju偶 dziatwa w 艣wiat ucieka
wi臋c przemo偶na Twa opieka
niech za nimi idzie stale
i poci膮ga ku Twej chwale... (1930)
(sobota 艣lubu 艁iK, 5 wrze艣nia 2015, g. 11.32)
***
sakrament zadziwienia
sk膮d tyle go艣ci
czemu tyle okrzyk贸w rado艣ci
ze 艣lubu i wesela
gdyby to mia艂a by膰
jedna z imprez wielu
to po co szkoda
wydziela膰 tyle energii
kt贸rej ma starczy膰 na 偶ycie
ale je艣li to dwoje robi
odt膮d m膮偶 i 偶ona
co艣 nowego i niebywa艂ego nieomal
za ka偶dym (takim) razem
wi膮偶膮c si臋 z wieczno艣ci膮 na wieczno艣膰
to rozumiem
(sobota 艣lubu 艁iK, 5 wrze艣nia 2015, g. 11.12)
***
艣wiat艂o z wysoka
w wydarzeniach wielkich istotnych
jak w zdaniach kluczowych tekstu
b艂yska (jest) 艣wiat艂o z wysoka daleka
kt贸re o艣wieca serca i umys艂y
tym co by艂o co jest i co b臋dzie
w 艣wietle wszystko widzimy (mamy szans臋)
(sobota 艣lubu 艁iK, 5 wrze艣nia 2015, g. 10.08)
***
recydywa
ksi臋偶a w kazaniach niedzielnych
tak zwyk艂ych dni jak i rekolekcjoni艣ci
powtarzaj膮 pewn膮 figur臋 retoryczn膮
偶e oto kto艣 co艣 podchodzi pod dom nasz
puka prosi si臋 w go艣cin臋 odgonione
B贸g nierozpoznany za pr贸g wyrzucony
nie znacie dnia ani godziny m贸wi膮
sami za艣 nie widz膮 naj艂agodniej m贸wi膮c
tego co u nas si臋 sta艂o i dzieje od lat
od dziesi臋cioleci i wieku co najmniej
i tak m膮dro艣膰 Polak贸w zapisan膮
w s艂owach Go艣膰 w dom B贸g w dom
nawet przy okazji 艢DM 2016 postponuj膮
dalej b臋d膮 m贸wi膰 kazania o nierozpoznanym
tworz膮c swoist膮 wsp贸lnot臋 recydywy
(sobota 艣lubu 艁iK, 5 wrze艣nia 2015, g. 9.11)
***
wieczno艣膰 i my
s膮 takie wydarzenie w 偶yciu cz艂owieka i 艣wiata
偶e ni膰 wieczno艣ci mi臋dzy nas si臋 wplata
pocz臋cie z mi艂o艣ci
narodziny
艣luby i wesela
dla wierz膮cych msze sakramenty modlitwa
艣mier膰
czasem wybory papie偶y
(sobota 艣lubu 艁iK, 5 wrze艣nia 2015, g. 8.57)
***
osoba i czas
zagl膮dam w rzeczy najwa偶niejsze
jak do siebie (艁azarz z grobu wstaje)
te kt贸re by艂y kt贸re s膮 i kt贸re nadchodz膮
atrybutami B贸g z nami si臋 podzieli艂
w istot臋 rzeczy i zdarze艅
kt贸ra jest by艂a i b臋dzie
d臋by pamieci pozostan膮 sob膮
droga-prawda-偶ycie poznane przebyte
zapisane wydarzeniami i nami
duchami uciele艣nionymi
cia艂ami uduchowionymi
nikt poza nami tak nie ma
(sobota 艣lubu 艁iK, 5 wrze艣nia 2015, g. 8.50)
***
upodobanie
lubi臋 prze偶ywa膰 taki czas takie wydarzenia
w kt贸rych co艣 si臋 ogniskuje spoza czasu naszego
co wychodzi ku nam jakby z wieczno艣ci
mryga b艂yska kiwa ku nam palcem
m贸wi wszystkimi zmys艂ami wiar膮 i rozumem
podejd藕 zobacz dotknij poczuj posmakuj i zata艅cz
to co艣 - istota 偶ycia i spraw naszych - osoby
a wy - wiem nikt mi nie odpowie
odwieczne echo powie jed藕my nikt nie wo艂a
(pi膮tek, 4 wrze艣nia 2015, g. 20.28)
***
zmiany
gdzie zachodz膮 zmiany w naszym 偶yciu
u mnie ju偶 tylko na klawiaturze
litery cyfry daty dni tygodnia tytu艂y
coraz gorzej widz臋
i nigdzie nie bywam
maj膮c ca艂y 艣wiat otwarty
przez ju偶 przebyt膮 drog臋-prawd臋-偶ycie
(pi膮tek, 4 wrze艣nia 2015, g. 18.03)
***
si艂a oddzia艂ywa艅 (3)
najwa偶niejsze rzeczy pozostaj膮 na zawsze
je艣li zostan膮 odnalezione spotkane
zw艂aszcza przy takich okazjach
a偶 czasem podane na tacy
szukaj nie tego co oczywiste
na powierzchni zdarze艅
ale tego co jest istot膮
istotowo-konstytucyjnie
nie da si臋 nieosobowo nieegzystencjalnie
z wiar膮 ca艂膮 i rozumem daj膮c si臋 porwa膰
ku kontemplowaniu prawdy
najwa偶niejsze rzeczy pozostaj膮 na zawsze
w twoim notatniku w twoim domu
pod czaszk膮 i w sercu
bez wzgl臋du ile razy 艣wiat si臋 obr贸ci
ilu ksi臋偶y proboszcz贸w si臋 zmieni i biskup贸w
nawet prezydent贸w i papie偶y
(pi膮tek, 4 wrze艣nia 2015, g. 18.00)
***
si艂a oddzia艂ywa艅 (2)
jak o was nie my艣le膰
sk膮d bierze si臋 si艂a
waszych oddzia艂ywa艅
偶e wszystko (co) najwa偶niejsze
w was odnajdujemy
prze偶ywaj膮c do szpiku ko艣ci i serc dna
z wiar膮 i nadziej膮 i rozumem
si臋 do was wchodzi znajduje
tym s膮 i to nam ofiaruj膮
takie wydarzenia
co wk艂adamy wyjmujemy
tylko po cz臋艣ci
bo B贸g jest wi臋kszy
nie przyszed艂 nas s膮dzi膰 ale zbawi膰
wszystkojest mo偶liwe dla tego kto wierzy
we wsp贸lnocie wiary i rozumujest wszystko dla naszego z(a)bawienia
bo tak si臋 Stw贸rcy Zbawicielowi spodoba艂o
(pi膮tek, 4 wrze艣nia 2015, g. 16.14)
***
si艂a oddzia艂ywa艅 (1)
ka偶de wa偶ne wydarzenie
dzia艂a na mnie jak hipnoza
albo flet na w臋偶a fakira
zastygam w bezruchu
albo spa膰 chc臋 si臋 k艂a艣膰
nakry膰 ko艂dr膮 po uszy
偶adnych zabiega艅 bro艅 Bo偶e
by przeczeka膰 adwent
obudzi膰 si臋 w niebie
(pi膮tek, 4 wrze艣na 2015, g. 14.26)
***
we wsp贸lnocie (PMI)
usi膮d臋 (teraz) i b臋d臋 rozmy艣la艂 o 偶yciu
je艣li co艣 wyp艂ynie lub mi si臋 objawi
podziel臋 si臋 z wami (jak zawsze)
ka偶dy tak mo偶e i ka偶dy tam idzie
w艂asn膮 i wsp贸ln膮 drog膮-prawd膮-偶yciem
nikt nie 偶yje i nie umiera dla siebie
偶ycie dostajemy prawd臋 poznajemy
a je艣li umiemy przyj膮膰 postaw臋 MI
to ju偶 w og贸le
(pi膮tek, 4 wrze艣nia 2015, g. 11.41)
***
艣luby i wesela
przed nami 艣lub kolejny (i wesele)
czekam jak na i tam jad臋
na spotkanie z Bogiem
w tym wydarzeniu
a jak mo偶na inaczej
nie tylko w 艣lubach i weselach
w ka偶dym wa偶niejszym zdarzeniu
jak inaczej
przej艣膰 drog臋 pozna膰 prawd臋
偶ycie prze偶y膰 swoje w 艣wiecie
z wiar膮 i rozumem
w postawie mi艂o艣ci intelektualnej
(czwartek, 3 wrze艣nia 2015, g.13.31)
***
na niwie
jestem robotnikiem
na niwie pa艅skiej
bardzo zapracowanym
dla ludzi bezrobotnym
z Nim w Nim dla Niego
bo jak偶e si臋 rozdzieli膰
maj膮c tyle drogi-prawdy-偶ycia
za sob膮 w jawno艣ci dla ka偶dego
jak mo偶na si臋 uwa偶a膰 za robotnika Jego
bez szczero艣ci
w zakryciu wi臋kszym ni偶 sutanny
nieszczero艣膰 wszystko podwa偶a
"oto matka moja i moi bracia
mo偶e dlatego m贸wi臋 tak jak m贸wi臋
poniewa偶 to jest moja matka ta ziemia
to jest moja matka ta Ojczyzna
to s膮 moi bracia i siostry
i zrozumcie wy wszyscy
kt贸rzy lekkomy艣lnie podchodzicie do tych spraw
zrozumcie 偶e te sprawy
nie mog膮 mnie nie obchodzi膰
nie mog膮 mnie nie bole膰!
was te偶 powinny bole膰!
艂atwo jest zniszczy膰 trudniej odbudowa膰
zbyt d艂ugo niszczono!
trzeba intensywnie odbudowywa膰!
nie mo偶na dalej lekkomy艣lnie niszczy膰!"
to jest moja nasza matka innej nie mam
jestem naocznym 艣wiadkiem tego wszystko
co si臋 dzia艂o dzieje od 37 lat w Polsce gminie i Ko艣ciele
(艣roda, 2 wrze艣nia 2015, g. 12.23)
***
druga strona lustra
kiedy patrz臋 w lustro drogi-prawdy-偶ycia
to 艣miej臋 si臋 do siebie z uciechy
rado艣膰 szcz臋艣cia mnie nape艂nia
na 艣mier膰 i 偶ycie si臋 ciesz臋
w drugiej kolejno艣ci widz膮c rozumiej膮c
smutek z ni膮 zwi膮zany dla niekt贸rych
(艣roda, 2 wrze艣nia 2015, g. 12.29)
***
wiele 偶y膰
ile j臋zyk贸w obcych znasz
tyle masz szans na 偶ycia prze偶ycie
mawia艂 wielki niemiecki poeta
a je艣li chcesz pozna膰 poet臋
musisz pozna膰 jego kraj
jeszcze bardziej chyba prawdziwe
z zastosowaniem wyra偶enia 'ile dzieci'
i ich (nasz) 艣wiat
(wtorek, 1 wrze艣nia 2015, g. 12.23)
***
艣wiat prawdziwy
trzeba umie膰 widzie膰 wok贸艂 siebie
a tym bardziej w sobie (osobie)
rzeczy duchowe niewidzialne
albo ich komponent
w nadchodz膮cym 艣lubie i weselu
posiedzeniu rady pedagogicznej
rozpocz臋ciu roku w nowej szkole
偶eby by膰 (cz艂owiekiem) w pe艂ni
艣wiat rzeczy widzialnych i niewidzialnych
tak偶e potrzebuje naszej wiary i rozumu
bo prawda nie chce si臋 ukrywa膰 przed nikim
(poniedzia艂ek, 31 Sierpnia 2015, g. 8.50)
***
sedno sprawy
/na wiary i rozumu
dw贸ch skrzyd艂ach/
c贸偶 mi po wiedzy ogromnej
ogromnego 艣wiata zewn臋trznego
gdyby nie by艂o gdybym nie mia艂
艣wiata wewn臋trznego
gdybym nie m贸g艂 smakowa膰
sensu (sens贸w) podanych na talerzu
mi w nim
(poniedzia艂ek, 31 Sierpnia 2015, g. 8.16)
***
prawda
prawdo robisz mi psikusy
gdy chc臋 ci臋 chwyci膰 opisa膰
ju偶 prawie ci臋 mia艂em
zawiesi艂 si臋 komputer
cho膰 duch ci臋 trzyma艂 w obj臋ciach
tak to jest z duchem
偶e mo偶e ulecie膰
nim si臋 zapisze i opublikuje
ale u niego nic straconego nie ma
czym jest objawia skutecznie
nie chce si臋 (nic) ukrywa膰
kto kiedy mo偶e powiedzie膰
偶e zna prawd臋
s膮 tacy - masz w (o)sobie miar臋
ja si臋 do niej zbli偶y艂em na tyle
偶e te偶 mog臋
nie jest to prawo ambicji
zbli偶asz si臋 i poznajesz
drog膮-prawd膮-偶yciem
z wiar膮 i rozumem
nikt z boku ci jej nie poda
nie ma takich us艂ug i ranking贸w
ty wiesz to najlepiej cz艂owiecze
trwaj w postawie mi艂o艣ci intelektualnej
jak powiedzia艂 Papie偶 Polak
ja mu wierz臋
(pi膮tek, 28 sierpnia 2015, g. 9.52)
***
immanentna transcendencja
rzeczywisto艣膰 ca艂a w nas rozmawia
dochodzi do g艂osu
na miar臋 naszych mo偶liwo艣ci
talent贸w ch臋ci i ogranicze艅
w zakresie nam potrzebnym
do 偶ycia i zbawienia
bo B贸g te偶 si臋 nie ukrywa
w konfesjonale i w Internecie
droga-prawda-偶ycie
(czwartek, 27 sierpnia 2015, g. 10.57)
***
(m贸j) B贸g w rodzinie
偶ycie dosta艂em
bo kto艣 mnie chcia艂
opiekowa艂 wychowa艂
w duchu warto艣ci i mi艂o艣ci
i my przekazali艣my
bo bardzo chcieli艣my
warto艣ci i wychowanie
wp艂yn臋艂o na moj膮 drog臋
prowadzi艂o przez lata i 艣wiat
przez biblioteki i akademie
doprowadzi艂o tu gdzie jestem
na ostatnim etapie
w pe艂nym 艣wietle
samo艣wiadomo艣ci
drogi-prawdy-偶ycia
(czwartek, 27 sierpnia 2015, g. 9.24)
***
argument z dna
tu nie napisz臋 niczego
przeciw komu艣 czemu艣
lub za czym艣 kim艣
z polemicznych motyw贸w
tu wszystko bije ze 藕r贸de艂
amen amen amen
(艣roda, 26 Sierpnia 2015, g. 15.46)
***
dop贸ki
dop贸ki B贸g
chce mnie mie膰 tu
zadanie da jakie艣
bo jest mi艂osierny
nic wi臋cej ju偶 nie mog臋
(艣roda 26 Sierpnia 2015, g. 15.13)
***
偶eby
偶eby 偶y膰
trzeba czym艣 偶y膰
nieprawda偶
sam metabolizm nie wystarczy
musi by膰 jeszcze jaki艣
przer贸b informacji
metabolizm pokarmowo-biologiczno-metafizyczny
najlepiej z emocjami
(wtorek, 25 sierpnia 2015, g. 13.37)
***
ko艣ci贸艂 i Ko艣ci贸艂
jestem Ko艣cio艂em
co to znaczy dla wypowiadaj膮cego
jestem ochrzczony w onym偶
wiar臋 zachowa艂em z apostrofem
to znaczy z rozumem nierozdzieln膮
jestem Ko艣cio艂em wi臋c m贸wi臋
my艣l臋 jestem ka偶dym krokiem drogi
krokiem powiewem czynem
my艣l膮 oddechem przestrzeni膮
w nim si臋 poruszam i tak dalej
droga-prawda-偶ycie we mnie dojrza艂y
i sta艂y si臋 niepodzielone
si臋 dopowiadaj膮 obja艣niaj膮 t艂umacz膮
偶adne nie jest izolowane od drugiego trzeciego
tak s膮 ludzie my艣l膮cy
z 艂aski i z natury (kultury)
bracia Boga naszego
(si臋gaj膮cy istoty rzeczy i jej konstytucji)
ksi臋偶a my艣l膮 偶e s膮 inaczej
siostry zakonne prawie zdania nie maj膮
cho膰 siostra profesor Zdybicka
i par臋 innych
wybi艂y si臋 na niepodleg艂o艣膰
a ty/Ty?
(wtorek, 25 sierpnia 2015, g. 12.37)
***
proklamacja
nie b贸j si臋 nie l臋kaj si臋
wiara i rozum wystarcz膮
by艣 prze偶y艂 najwa偶niejsze
nawet w ka偶dym momencie
bo mi艂o艣膰 to wiesz
musisz spotka膰 (si臋) i zakocha膰
a wiara i rozum id膮 z tob膮 przez 偶ycie
ca艂膮 drog膮 艂aw膮
byle艣 ich u偶ywa艂
b膮d藕 sob膮
ty jeste艣 opok膮
(poniedzia艂ek, 24 sierpnia 2015, g. 9.44)
***
harmonia sensu
ka偶dy ma chwile ciszy
zapatrzenia zamy艣lenia
szybowania kontemplacji prawdy
nie ka偶dy ma d臋by przed oczami
niekt贸rzy noce bezsenne
musisz cz艂owiecze zna膰 siebie
sw贸j punkt oparcia bezkresny
absolutny
dla wiary i rozumu
nie wierz臋 偶e kto艣 nie ma (jeszcze)
porozmawiajmy
(poniedzia艂ek, 24 sierpnia 2015, g.9.18)
***
waga my艣li nowej
kiedy jestem oswojony z my艣leniem
przewa偶nie przecie偶 swoim
kto si臋 zajmuje cudzym
chyba tylko wiktimolodzy
prokuratorzy obro艅cy s臋dziowie
kiedy jestem oswojony
po艣wi臋cam mu troch臋 czasu (te偶 swojego)
znam siebie wiem co my艣l臋
to umiem rozpozna膰
my艣l now膮 艣wie偶膮 i wa偶n膮
w chmurze my艣li mojej (nie cudzej)
mojej samo艣wiadomo艣ci
偶ycia mojego i 艣wiata
kt贸rego jestem cz膮stk膮
a skorom wierz膮cy to i Ko艣cio艂a
wi臋c m贸wi臋 pisz臋 publikuj臋
(sporo ich tutaj)
(poniedzia艂ek, 24 sierpnia 2015, g. 8.55)
***
po co dlaczego
po co ludzie studiuj膮 filozofi臋 przyrody
odpowiem za jednego
cho膰 nie wiem po co
wiem dlaczego
z mi艂o艣ci do my艣lenia
o 艣wiecie o cz艂owieku o Bogu
o Kosmosie
w kt贸rym wszystko to si臋 dzieje
z mi艂o艣ci do miary wagi celu
matematyki chemii fizyki biologii
do rozmy艣la艅 nad sob膮
i samo艣wiadomo艣ci
z wiar膮 i rozumem za pan brat
zachowujemy ca艂e 偶ycie wra偶liwo艣膰
na wie艣ci i szmery z Kosmosu
(sobota, 22 sierpnia 2015, g. 17.13)
***
testament (...)
patrz臋 na was przodkowie
na zdj臋ciach
na laurkach si臋gam najdalej
po rok 1879 w waszym domu
w naszych dziejach rodzinnych
z jednej strony
z drugiej
na plebanii ksi臋dza w USA
spotkali si臋 dziadkowie
by艂 z rodziny babci
a oni z s膮siednich wsi pod Tarnowem
nie wiem czy uda si臋
przekaza膰 kolejnemu pokolenie
ca艂膮 mi艂o艣膰 to偶samo艣膰 z pami臋ci膮
ale prosz臋 was
nie dajcie si臋 wypchn膮膰
z naszej parafii w Strach贸wce
w kt贸rej wasze miejsce
potwierdzaj膮 zaproszenia przodk贸w
na odpust parafialny 1948 i 1979
od dawnych proboszcz贸w i za艂o偶ycieli
zaprzyja藕nionych na wieczno艣膰
nawet biskupi i kardyna艂owie
nie dla naszej chwa艂y ale prawdy wiek贸w
tylko obecny bawi si臋 w kartografa
wybacz mu Bo偶e bo nie wie co czyni
(sobota, 22 sierpnia 2015, g. 15.07)
***
(naj)wi臋ksze mi艂osierdzie
/bp M.Solarczykowi/
non abbiate paura i szukaj
mi艂osierdzie nad nami
szukaj z ufno艣ci膮 a偶 znajdziesz
najbli偶ej ciebie jest w domu
by膰 przynajmniej powinno
w zwi膮zku sakramentalnym
co znaczy 偶e jest narz臋dziem
znakiem tajemnic膮 codzienn膮
chlebem bez ma艂a powszednim
nie tylko w wigilie i 艣wi臋ta
zdziwisz si臋 je艣li艣 jest wierz膮cy
偶e mi艂osierdzie w ko艣ciele domowym
mo偶e ci臋 dotkn膮膰 wyleczy膰
s艂owem mi(g)ni臋ciem w przelocie
w kuchni przy stole przed telewizorem
gdy zrani膮 ci臋 w ko艣ciele parafialnym
kaznodziejstwem nieszczero艣ci膮 fa艂szem
a nawet w diecezji w艂adzy i strukturze
nie b贸j si臋 przyja膰 i nazwa膰
da膰 艣wiadectwo
czasem mo偶e by膰 odwrotnie
mi艂osierdzie nie zna granic
B贸g jest wi臋kszy
nie przychodzi s膮dzi膰
ale zbawi膰
kto wierzy do艣wiadczy
g贸ra dla niego rzuci si臋 w morze
(sobota, 22 sierpnia 2015, g. 8.44)
Brak komentarzy:
Prze艣lij komentarz