pi膮tek, 29 listopada 2019

Wina Ko艣cio艂a. Ko艣ci贸艂 a demokracja w PiS-KEP-Polsce (w gminach i parafiach)

Nie ma zbawienia
bez dialogu i wsp贸lnoty
Dzisiaj b臋d臋 si臋 przys艂uchiwa艂 obradom naszej gminnej rady. Dwie sprawy stan膮 na wokandzie - 艣mieci i szko艂y. Obie nie艂atwe dla podejmuj膮cych decyzj臋. Pierwsza, bo si臋ga do kieszeni mieszka艅c贸w. Ta druga nale偶y do kategorii kwadratury ko艂a - hamletowskie by膰 albo nie by膰 - cho膰 tyczy tak偶e kieszeni, ale w formie zbiorowej, czyli bud偶etu gminy. Bud偶et gminny jest nasz膮 wsp贸ln膮 spraw膮, obejmuje finansowanie wszystkiego, co wi膮偶e si臋 z funkcjonowanie naszej tzw. wsp贸lnoty lokalnej. Pisz臋 "tzw wsp贸lnoty", bo tak zdefiniowa艂a gmin臋 ustawa samorz膮dowa. 呕eby sta膰 si臋 prawdziw膮 wsp贸lnot膮, trzeba du偶o wi臋cej. Zamieszkiwanie w granicach gminy nie wystarczy.

Poj臋cie wsp贸lnoty ma 藕r贸d艂a i korzeni skryte g艂臋boko. W naturze i kulturze. Trzeba o tym - nad tym - ci膮g艂ego namys艂u i rozmowy, ale nie znajduj臋 do tego ch臋tnych, tak偶e w granicach gminy Strach贸wka. Jestem katechet膮, powo艂anym w stanie wojennym prosto z Solidarnosci RI w naszej gminie, "aby by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮". Mam swoje do艣wiadczenia i przemy艣lenia wsp贸lnoty - nie wiem czy uda mi si臋 je przekaza膰 nast臋pnym pokoleniom!!!

Przed radnymi-samorz膮dowcami i w贸jtem ci臋偶kie zadanie - likwidacja szko艂y w Rozalinie. Decyzja b臋dzie brzemienna w skutkach dla rodzi, dzieci, nauczycieli, pracownik贸w. I TO NIE TYLKO TEJ JEDNEJ LIKWIDOWANEJ SZKO艁Y. Implikacje b臋d膮 widoczne w d艂u偶szej perspektywie czasowej. Szko艂a jest bardzo wra偶liwym bytem spo艂ecznym: jej niedo艣cig艂ym prawie idea艂em jest wsp贸lnota nauczycieli, uczni贸w i ich rodzic贸w. Oczywi艣cie w艂膮czaj膮cej tak偶e innych pracownik贸w. Szko艂a nie dzia艂a w pr贸偶ni. Nie jest tylko wcieleniem zapis贸w o systemie o艣wiaty (w jakim艣 zakresie tak偶e ustawy samorz膮dowej). Najdoskonalsze wcielenie przepis贸w, czyli ich realizacja, 艂膮cznie ze sposobem finansowania SZKO艁Y NIE STWORZY. Bez szukania idea艂贸w, plac贸wka realizuj膮ca tylko zapisy ustawowe prawdziw膮 szko艂膮 nigdy si臋 nie stanie. B臋dzie tylko plac贸wk膮 o艣wiatow膮, podleg艂膮 organom... JAKIEJ PRZYSZ艁OSCI CHCEMY DLA NASZYCH DZIECI, WNUK脫W, WSP脫LNOT??? To s膮 w艂a艣nie implikacje, konsekwencje, a nie tylko proste skutki z urz臋dniczego punktu widzenia.

Bardzo jestem zaanga偶owany emocjonalnie w rozwa偶ane sprawy szk贸艂 w Strach贸wce. Nie bior臋 udzia艂u w 偶yciu publicznym od dawna. Powszechnie jestem nicowany przemilczaniem w granicach gminy, parafii, diecezji. Ale pisz臋 jak pisz臋 "bo to jest moja Matka ta gmina! Moja Matka ta Ojczyzna, ta ziemia". Ten Powiat - Ziemia Norwida i Cudu nad Wis艂膮.
Tutaj si臋 zaanga偶owa艂em w Solidarno艣膰 RI (3 Maja 1981 - 13 grudnia 1981). Tutaj wsp贸艂tworzy艂em samorz膮dno艣膰 w贸jtowaniem w I Kadencji (1990-94). Wyprowadzi艂em/wyprowadzili艣my na prost膮 zaniedban膮 budow臋 szko艂y w Rozalinie. Przy okazji po艣wi臋cenia uko艅czonej budowy w nast臋pnej kadencji (ju偶 beze mnie) odwiadzi艂 nasz dam w Annopolu i Matk臋 Bo偶膮 Annopolsk膮 I Biskup naszej diecezji, Kazimierz Romaniuk (rok wcz臋sniej dyskutowali艣my o znaczeniu wsp贸lnoty z Nim i wszystkimi w贸jtami, burmistrzem Mi艅ska... w tej samej saki konferencyjnej, w kt贸rej obraduje dzisiaj Rada! Historia nie znika. Pamie膰 i to偶samo艣膰 s膮 fundamentem ka偶dej prawdziwej wsp贸lnoty.

Odkryli艣my, od-poznali艣my Cypriana Norwida i chlubne/dumne karty wielkiej historii Polski - Sobiescy, Sejm Wielki - w to偶samosci naszej gminy. Stworzyli艣my podwaliny pod Rzeczpospolit膮 Norwidowsk膮. Jej istnienie i dzia艂alno艣膰 jest rozpoznana i uznana szeroko poza Mazowsze. Tak膮 nazw臋 przyj臋艂a nasza szko艂a we wsi gminnej.

Co to wszystko, co dot膮d napisa艂em, ma wsp贸lnego z polskim, czyli naszym katolicyzmem. Warto pozna膰 w tym zakresie my艣lenie i 艣wiadectwo ksi臋dza Stanis艂awa Walczaka, maj膮cego za sob膮 wielkie do艣wiadczenie misyjnego Ko艣cio艂a. Dzisiaj udost臋pni艂em jego post, z w艂asnym wprowadzeniem "kim jest tzw. przeci臋tny obywatel, cz臋sto okre艣lany jako Polak-Katolik?! "Nasza tragedia polega na fakcie, 偶e przeci臋tny obywatel nie rozr贸偶nia pomi臋dzy namiastk膮 chrze艣cija艅stwa, jak膮 reprezentuj膮 narodowi katolicy, a wiar膮 chrze艣cija艅sk膮, kt贸rej 艣wiadectwo daj膮 miliony ochrzczonych na ca艂ym 艣wiecie. Nakazem wi臋c chwili jest demaskowanie tych, kt贸rzy pod p艂aszczykiem Ko艣cio艂a, dopuszczaj膮 si臋 czyn贸w niegodnych chrze艣cijanina." Kim jest mityczny przeci臋tny-Polak-katolik? Kim jest i jak my艣li? Czym si臋 kieruje? Jakie decyzje podejmuje dla dobra wsp贸lnego? Dzisiaj mo偶emy ich lepiej pozna膰 dzi臋ki transmisjom online z obrad Rad Gmin Naszych-Polskich, od Bugu, po Odr臋, od Ba艂tyku, po Tatry! Ws艂uchujmy si臋!!! Najlepiej zbiorowo, z proboszczami, wikarymi, katechetami, siostrami zakonnymi itd.

***

Dzie艅 Strach贸wki

           /ani 艣wistaka ani konia ani 艣wira/

wielkim dniem nazywam
dyskusji o tym co najwa偶niejsze
w gminie czyli szko艂y i przysz艂o艣膰

raz samorz膮dowiec zawsze samorz膮dowiec
raz solidarno艣ciowiec zawsze solidarny
raz katecheta zawsze katecheta

a gdzie reszta mieszka艅c贸w
nie ma ich stch贸rzyli (mo偶e niedojrzeli)
ksi臋偶a nie ksi臋偶a radni nie radni

nauczyciele nie nauczyciele
starzy m艂odzi pi艣mienni niepi艣mienni
pod艂膮czeni i nie do Internetu

wielki dzie艅 Strach贸wki
kto chcia艂 widzia艂 i s艂ysza艂 w transmisji
kto chce kto si臋 obudzi艂 kto co艣 napisze

zacz膮膰 by膰 podmiotem dziej贸w Polski
nie tylko adresatem propagandy
by膰 cz艂owiekiem z wiar膮 i rozumem

drog膮 nie tylko Ko艣cio艂a i 艣wiata
bo drog膮 prawdy pi臋kna dobra nadziei
wyj艣膰 z tradycji i sta膰 si臋 cz艂owiekiem-osob膮

dawno taki Ko艣ci贸艂 opisa艂 Sob贸r
dawno tak膮 Ojczyzn臋 nazwa艂 Papie偶-Polak
nie tylko tradycji i w艂asnej wygody

jest grupa mieszka艅c贸w przeciwna wsp贸lnocie
antagonizuj膮 dziel膮 plotk膮 i hejtem
anonimowi donosiciele niszcz膮 gmin臋

manipulanci wredni albo biedni nie艣wiadomi
od lat usadowieni zorganizowani ko艣cio艂em
tak o sobie my艣l膮 paraparafialne filary

cz艂owiek my艣l膮cy odpowiedzialno艣ci膮 ma szans臋
poznawa膰 i kontemplowa膰 prawd臋 tak膮 jaka JEST
by膰 SOB膭 osob膮 dialogu i wsp贸lnoty

     (pi膮tek, 29 listopada 2019, g. 17.44)

***

KATOLICYZM REALNY.PL

          /polska ha艅ba narodowa (2)/

prze偶y艂em socjalizm realny
dzisiaj mam katolicyzm realny.pl
pod rz膮dami PiS-wszechmocny
partia z KEP-Ko艣cio艂em sojuszy

czekam na obrady rady mojej gminy
s膮 tam sami nasi katolicy
decyduj膮 o naszym 偶yciu (losach)
dzi艣 b臋d膮 radzi膰 o 艣mieciach i szko艂ach

nie wiem co powiedz膮 ani zdecyduj膮
jestem mieszka艅cem wi臋c si臋 interesuj臋
poza tym walczy艂em tu o wolno艣膰 godno艣膰
i samorz膮dno艣膰 te偶 wsp贸艂tworzy艂em

nie pisz臋 by si臋 che艂pi膰
by艂em tak偶e katechet膮 tu przez lat 23
nadal jestem nim w Internecie
w Internecie b臋d臋 ogl膮da艂 obrady

w realu jestem na 艣mier膰 przemilczany
taki dzisiaj Ko艣ci贸艂 i wsp贸lnoty polskie
tylko wsp贸lnotami z ustawy litery
to nasz problem wielki 偶e nie z ducha

     (pi膮tek, 29 listopada 2019, g. 12.45)

***

WINA KO艢CIO艁A.PL

         /polska ha艅ba narodowa (1)/

rozr贸偶niam Ko艣ci贸艂 i ko艣cio艂y
ten jeden powszechny apostolski
i lokalne quasi narodowe jak nasz

nie trzeba by膰 biskupem ani teologiem
偶eby widzie膰 my艣le膰 rozumie膰
nasi zreszt膮 od艂o偶yli my艣lenie ad acta

u nas si臋 uprawia ko艣cielno艣膰
naj艣wi臋tszej z 艣wi臋tych tradycji.pl
ksi臋偶a i lud ich tego tylko chce

na przyk艂adzie g贸rali z reporta偶u
i ustawy antyprzemocowej
kt贸r膮 od lat ignoruj膮 (i pa艅stwo)

tak samo i podobnie polski ko艣ci贸艂
ma encykliki spo艂eczno-m膮dro艣ciowe JPII
bo ca艂y Sob贸r ma gdzie艣 (duch i litera)

w ludzie narodzie naszym ca艂ym
buszuj膮 intrygi podzia艂y i hejt
ko艣ci贸艂 nie widzi robi swoje (swoim)

gminy parafie s膮 polami walki
z rozumem kultur膮 konstytucjonalno艣ci膮
wszystko ostatecznie rozstrzyga prezes

nikt poza nim nic TERAZ nie znaczy
co i mnie tyczy solidarno艣ciowca-katechet臋
odmawiaj膮 mi racji odmawiaj膮c dialogu

     (pi膮tek, 29 listopada 2019, g. 9.37)

***

KO艢CI脫艁 A DEMOKRACJA W POLSCE

        /poklasowe spo艂ecze艅stwo PiS-KEP-Polski/

temat krzyczy i w艂osy rwie
z g艂owy z brody z rz臋s i brwi
zaniechanie zabija nas powoli
w gminach powiatach diecezjach

zabija spo艂ecze艅stwo nieobywatelskie
ledwo odzyskanej wolno艣ci
zabija w Polaku cz艂owieka-obywatela
zabija osoby niedojrza艂e i kultur臋

nie mo偶na zbudowa膰 demokracji ako艣cielnej
w pa艅stwie chrze艣cija艅skim jak Polska
to znaczy w kulturze niepolitologicznie
jedno 艣lepi a drugim tak wygodnie

艣lepi g艂usi s膮 na to ideowi pomarksi艣ci
zmaterializowani politycy i inteligencja
wstyd zna膰 si臋 na rzeczach niewidzialnych
bro艅 Bo偶e pomarksist贸w od duchowo艣ci

PiS-owska partia na tym wr臋cz 偶eruje
wszystko u nich ko艣cielne 艣wi臋te tradycj膮
rozumno艣ci膮 nie musz膮 si臋 przejmowa膰
nie ten etap rozwoju w Kraju nad Wis艂膮

ci drudzy r臋ce umywaj膮 i si臋 od偶egnuj膮
oni i duchowo艣膰 to obraza boska i piek艂o
w 艣wiecie tylko spo艂ecznie wyobra偶onym
w艂asno艣ci bogactwa procent贸w poparcia

nie da si臋 w Polsce tworzy膰 demokracji
poza tym w co ludzie wierz膮 i pojmuj膮
na czym mo偶na uprawia膰 ogrody w艂adzy
manipuluj膮c pobo偶no艣ci膮 i propagand膮

nie ma demokracji bez warto艣ci
chcemy 偶y膰 po co艣 w czym艣 i z sensem
mo偶na tworzy膰 poz贸r demokracji utopi臋
obok 偶ycia w polityce i mediach

gnij膮 spo艂eczno艣ci nasze w PiS-KEP-Polsce
od gmin parafii po kraj bez wsp贸lnoty narodu
z pseudo duszpasterstwem i ustrojem
nie dotykaj膮cych 偶ycia ludzi realnych

mog臋 obserwowa膰 na samym dole Polski
w zwyk艂ej ma艂ej gminie mazowieckiej
struktury ustawowe funkcjonuj膮 i bud偶et
fundusze unijne i sukcesy inwestycyjne

parafia ma dobrego ludzkiego gospodarza
nabo偶e艅stwa rekolekcje misje katechez臋
trele-morele pobo偶no艣ciowo-ko艣cielne
ponad ludzkimi problemami mieszka艅c贸w

trele morele i gruszki na wierzbie obfituj膮
lud mo偶e si臋 zakwasi膰 i udusi膰 w fetorze
wrzod贸w ropiej膮cych konflikt贸w i wojen
anonimy donosy wsz臋dzie i procesy w s膮dzie

mnie dano i zadano wiele prze偶y膰 i rozumie膰
przecie偶 nie dlatego 偶em jakim艣 wybra艅cem
tylko droga-prawda-偶ycie tak poprowadzi艂y
jestem ju偶 chyba ostatnim 偶yj膮cym 艣wiadkiem

ps.
dobry by艂em do pracy nad polsk膮 wolno艣ci膮
dzi臋ki Solidarnosci j膮 odzyskali艣my
dobry by艂em by by膰 katechet膮 m艂odzie偶膮
dzisiaj jak szmata nie zas艂uguj臋 na dialog

    (czwartek, 28 listopada 2019, g. 17.59)

***

DANO MI DO艢WIADCZENIE WI臉KSZE

         /praworz膮dno艣膰 polskich pokole艅/

nie jestem Zosi膮 samosi膮
ani w k膮cie samochwa艂膮
lecz podmiotem 艣wiadomym
w艂asnego 偶ycia osoby

samo艣wiadomo艣膰 tylko brzmi tajemnie
ale jest prosta jak anegdota
z papie偶em w drodze samolotem
gdy opowiada艂 na pytania mediom

jak si臋 Ojciec 艢wi臋ty czuje
- sob膮 – mia艂 powiedzie膰
jakie to proste
ale kto jeszcze mo偶e to powiedzie膰

czu膰 si臋 sob膮
by膰 sob膮
umie膰 odpowieda(zie)膰 zawsze
siebie samego opowiedzie膰

rozejrzyj si臋 dooko艂a
czy znajdziesz cho膰 jedn膮 jednego
ja nie jestem w stanie
mnie przemilczaj膮 na 艣mier膰

艂atwiej jest si臋 ci膮gle chowa膰
za to tamto firank臋 mask臋 szmatk臋
za dykt臋 intelektualno-zawodow膮
ludzie z dykty doko艂a (i w mediach)

dano mi do艣wiadczenie wi臋ksze
dano podkre艣li膰 nigdy zado艣膰
to co dane przyj臋te jest darem
nie mo偶e by膰 przekle艅stwem

droga-prawda-偶ycie nas prowadz膮
nic na si艂臋
sami podejmujemy 偶yciowe decyzje
na miar臋 prawd i odpwoiedzialno艣ci

Legionowska rodzina mnie zrodzi艂a
w Ko艣ciele w Rodzinie Rodzin
Annopol dopowiedzia艂 dopowiada II RP
i dalej pozytywizm kultur臋 Konstytucj臋

Strach贸wka powo艂a艂a do Solidarnosci
stan wojenny odes艂a艂 do katechezy
do m艂odych w miejscu zamieszkania
偶eby Polski i Ko艣cio艂a m膮dro艣ci strzegli

Strach贸wka mia艂a wi臋cej ofert dar贸w
samorz膮dno艣膰 Ojczyzny kraju i Ko艣cio艂a
potem jeszcze da艂a Poet臋-Wieszcza
i jego Rzeczpospolit膮 ca艂膮

jam nie z soli ani roli ani hierarchiczny
ja z rodzin polskich pokole艅
z pokolenia na pokolenie daje B贸g siebie
trzeba si臋 tylko wczyta膰 i kontemplowa膰

dzisiaj nasze sprawy proste
te gminno-ko艣cielne zagmatwane
s膮d si臋 nimi zaj膮艂
tam nas zawlekli wrogowie

ale kiedy si臋 jest 艣wiadkiem wi臋kszym
艣wiadkiem wielkiej ca艂osci w jednosci Logosu
... i ja czuj臋 i wiem 偶e milcze膰 nie mog臋
偶e mam co艣 wa偶nego do opowiedzenia

    (wtorek, 26 listopada 2019, g. 11.50)

***

FILO-TEO-BIOLOGIAE

       /偶yj臋 i mam co艣 do opisania/

czym jest 偶ycie
czy 偶ycie nas ma
czy my mamy 偶ycie
czy jest samo 偶ycie
czy tylko 偶ywe organizmy

czy jest hierarchia 偶ycia
kom贸rka narz膮d uk艂ad
organizm cz艂owiek B贸g
mo偶e zacz膮膰 od mitochondriom

co艣 w nas obumiera ci膮gle
od urodzenia do 艣mierci
wreszcie ca艂y organizm cz艂owieka
osoba bez niego nie dzia艂a

co do mnie rzecz jest prosta
偶yj臋 gdy moja my艣l 偶ycie
a gdy 偶ycie mnie nakr臋ci pisz臋
drog膮-prawd膮-偶yciem jestem

   (wtorek, 26 listopada 2019, g. 11.28)

***

J脫ZEFA K PRZYPADKI W KO艢CIELE

        /kim jest cz艂owiek i czy ju偶 si臋 zna/

imi臋 moje znaczy
B贸g wspom贸g艂 przymno偶y艂
nie boj臋 si臋 wi臋c kleryka艂贸w
kt贸rzy zawsze czego艣 si臋 boj膮
ich l臋ki w艂a艣nie definiuj膮

K jak Kapaon albo katecheta
jest drog膮-prawd膮-偶yciem
czeg贸偶 mia艂bym si臋 l臋ka膰
non abbiate zaprawd臋 paura
opowiem o moich przypadkach

dusz臋 moj膮 gwa艂cili ksi臋偶a
gdy mia艂em lat 6/7 i 12
potem te偶 chcieli ale si臋 nie da艂em
wstr臋t i odrzut rosn膮 naturalnie
skutki za艣 s膮 nieprzebadane

pierwszy raz w s膮dzie by艂em przez ksi臋dza
dwie panie o niego rywalizowa艂y
jedna o drugiej kurwa powiedzia艂a
musia艂em za艣wiadczy膰
dwa razy powtarza艂em (raz za cicho)

go艣膰 pewnego wikarego a mo偶e on sam
z go艂ym ty艂kiem biega艂 wok贸艂 plebanii
nie wiem czy tylko w alkoholowym widzie
czy gejowskim tak偶e
nie wiem nie jestem specjalist膮

prze偶y艂em czasu wiele
do偶y艂em polskiej ha艅by ko艣cielnej wi臋kszej
wyprowadza si臋 Wota Wdzi臋czno艣ci
za wolno艣膰 polsko艣膰 solidarno艣膰
偶eby sobie albo komu艣 zrobi膰 zado艣膰

przy ogo艂oconych o艂tarzach
odprawiaj膮 艣wi臋to niepodleg艂o艣ci
go艂o i weso艂o od rozumu i kultury
na pierwotnych potrzebach ludowych
nawet w krainie Norwidowej

mo偶e by膰 ambarasuj膮ce dla niekt贸rych
gdy o historii si臋 m贸wi bez 艣wiadk贸w
opowiadali o solidarno艣ci na plebanii
nas jeszcze 偶yj膮cych nie zaprosili
wszystko pobo偶no艣ci膮 da si臋 wyt艂umaczy膰

dzisiaj odbywa si臋 rozprawa s膮dowa
o sprawiedliwo艣膰 rozumn膮 w kulturze
bo gmina i parafia bez pasterzy b艂膮dzi
rozpasania kt贸偶 pozna granice
niszcz膮 nawet i tak偶e szko艂y i sumienia

nie m贸wcie 偶e Ko艣ci贸艂 to 艣wi臋to艣膰
艣wi臋ty jest tylko Jezus-Osoba
nigdy 艣wi臋ta jest oranizacja
ta zw艂aszcza w sojuszu z partyjn膮 w艂adz膮
B贸g z艂膮czy艂 wiar臋 z rozumem tak偶e nad Wis艂膮

w mediach gadaj膮 o wszystkim
g艂贸wnie o matematyce procent贸w wyborczych
nie o tym co istot膮 jest w nas konstytucyjne
jeden nurt pa艅stwowo-marksowsko-lewicuj膮cy
drugi od Zenitu Wszechdoskona艂o艣ci nieobecny

    (poniedzia艂ek, 25 listopada 2019, g. 10.20)

***

KONIEC 艢WIATA

     /zagadka filozofio-eko--teologiczna/

zrozumia艂em dzisiaj
偶e koniec 艣wiata
pojawi艂 si臋 wraz z cz艂owiekiem
na tym naszym (Bo偶ym) 艣wiecie

pokazali mi to w telewizji
na przyk艂adzie rafy
i opalaj膮cych si臋 ludzi
z mojego gatunku

jedna kropla chemii
z olejk贸w przeciw S艂o艅cu
u艣mierca kilka basen贸w
chemia jest naszym osi膮gni臋ciem

na poligonie w Stanach Zjednoczonych
偶yje gatunek motyli
i tylko tam na ziemi
偶o艂nierze si臋 nim opiekuj膮

zrozumia艂em
cz艂owiek jest ko艅cem 艣wiata
dla 艣rodowiska
jakie by艂o bez nas

ma艂ej ziemi py艂ek
w bezkresnym Kosmosie
zniknie
bo pojawi艂 si臋 cz艂owiek

    (pi膮tek, 22 listopada 2019, g. 21.52)

***

OD呕YWANIE

           /o mi艂o艣ci do... tu tak si臋 objawi艂a/

o co innego mi idzie
ni偶 od偶ywanie po kryzysach
o 偶ycie do prze偶ycia
a偶 do prze偶ycia w ca艂o艣ci
trzeba je od偶y膰
i tyle

lepiej sens od-pozna膰
na ile si臋 da
prawda si臋 nie ukrywa
kto szuka znajdzie
zacz膮膰 trzeba od siebie
bo gdzie bli偶ej

gdzie bli偶szy pocz膮tek
do ca艂o艣ci
kt贸ra ka偶demu jest dana
drog膮-prawd膮-偶yciem
naj艂atwiej tu znale藕膰
i doj艣膰 a偶 do Logosu

od偶y膰 swoje
ale nic na si艂臋
przecie偶 jeste艣my wolni
wolnymi si臋 ju偶 rodzimy
ale i to trzeba od-pozna膰
aby sens i Logos znale藕膰

(pt. 22 list. 2019, g. 18.02) TU - Niezjednoczeni...PL


pi膮tek, 22 listopada 2019

Pytania do Ko艣cio艂a w Polsce (2)

Prababcia Emilia, siostra B.Prusa plus

Co z t膮 Polsk膮? Z nasz膮 Polsk膮. Z wielk膮 rol膮 i znaczeniem Ko艣cio艂a(贸w) i religii.
Polska to nie tylko liczby wyborcze, procenty poparcia, wyniki g艂osowa艅, ale ZASADY (LOGICZNE, ETYCZNE...). Zasady na wszystkich poziomach 偶ycia i kultury. W PiS-KEP-Polsce ZASADY, CZYLI KR臉GOS艁UP NARODU JEST 艁AMANY!

Pytanie pierwsze;
- jakiej cz臋艣ci polskiej inteligencji katolickiej przedstawicielami s膮 prokurator-s臋dzia Piotrowicz i pani profesor Krystyna Paw艂owicz.

Radykalnie inne pogl膮dy maj膮 na Polsk臋 (z pewno艣ci膮 i na Ko艣ci贸艂) ode mnie. Mo偶na wylicza膰 inaczej my艣l膮cych polskich katolik贸w we wszystkich pewnie dziedzinach 偶ycia, dzia艂alno艣ci publicznej. Wielu z wielki autorytetem moralnym, naukowym, artystycznym… Ci inni nie maj膮 swoich reprezentant贸w w 偶yciu publicznym Ojczyzny???! Na pewno nie mamy reprezentacji w uk艂adzie rz膮dz膮cym. A przecie偶 te偶 jeste艣my Ko艣cio艂em, wierzymy w tego samego Jezusa i Tr贸jc臋 艢wi臋t膮 we wsp贸lnocie os贸b i dialogu.

Pytanie drugie, bardziej fundamentalne
 – JAK TO JEST? Co to znaczy w praktyce.

Jestem katechet膮, raz powo艂any, zawsze powo艂any. Zosta艂em powo艂any w stanie wojennym, prosto z rozwi膮zanej Solidarnosci, „aby by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮”.
Jak cz臋艣膰 polskiej m艂odzie偶y licealnej ma szans臋 rozwa偶a膰 takie problemy (zagadnienia tak偶e katechetyczne) na katechezach w szko艂ach?

Ten post pisz臋 pod dopingiem tego, co si臋 dzieje (Sejm, Trybuna艂 Konstytucyjny, Senat, KRS, TSUE) oraz bie偶膮cej wymiany zda艅 na Facebooku. Od dw贸ch dni zbiera艂em si臋 tak偶e do napisania listu do misjonarza-poety zatroskanego stanem naszych ojczystych spraw. Trzy w jednym!

Pod postem „A” - „Standard konstytucyjny s臋dziego (TK) i gwa艂t na sumieniu, nie tylko rozumie. Na cz艂owiecze艅stwie cz艂owieka! Ko艣ci贸艂 legitymizuje”
- (Internauta, uznany profesor i poeta) - Zostaje indywidualne, ludzkie sumienie - jedyna niezale偶na instancja moralna.
- Tak. Dlatego podnosz臋 alarm w PiS-KEP-Polsce! :-(
- S艂usznie. Ale "si艂a z艂ego na jednego". Zag艂uszone sumienia ju偶 kilka razy w naszych dziejach spowodowa艂y zbiorow膮 katastrof臋. Dzisiaj wida膰 to samo. W tej sytuacji krzyk opozycji w Sejmie i m膮dra solidarno艣膰 - w Senacie to nasz obywatelski ratunek. Zostaj膮 jeszcze wybory prezydenckie, w kt贸rych wyniku musi znikn膮膰 fatalna praktyka "przyklepywania" przez g艂ow臋 pa艅stwa nawet najg艂upszych ustaw itd.
- Absolutnie tak. Ale w "katolickiej" Polsce MUSI towarzyszy膰 temu jaka艣 (wi臋ksza) refleksja nad znaczeniem Ko艣cio艂a (ca艂ego, nie tylko hierarchicznego), naszej religijno艣ci na ca艂e 偶ycie publiczne! Skoro B贸g z艂膮czy艂, cz艂owiek niechaj nie rozdziela. Trzeba - wed艂ug mnie - ten wrz贸d naci膮膰. O:)
- Przepraszam za to MUSI i trzeba. Brzydko wygl膮da. Pewnie mo偶na lepiej (艂adniej) to wyrazi膰. Ksi膮dz Stanis艂aw Walczak m贸wi wprost o "profanacji prawa i praworz膮dno艣ci". Jakimi s艂owami nazwa膰/objawi膰 TO STRASZNE Z艁O jakie si臋 dzieje, w bezradno艣ci polskiej religijno艣ci.  500 plus w tej perspektywie to raczej tylko srebrniki. W perspektywie polskiej religijno艣ci i wieczno艣ci. Polskiej religijno艣ci, czyli tak naprawd臋 „ko艣cielno艣ci” Tylko bezmy艣lnej?? Uwa偶am, 偶e intencjonalnie zawinionej, m.in. grzechem zaniechania dusz-pasterzy i ... inteligencji katolickiej? Cisn膮 si臋 pytania o Sob贸r Watyka艅ski, encykliki i lini臋-ducha papieskiego my艣lenia o cz艂owieku, Bogu, 艣wiecie, Ojczy藕nie. No i o Cypriana Norwida, bez kt贸rego trudno pomy艣le膰 Karola Wojty艂臋, Andrzeja Madeja, profesora J贸zefa Ferta, nawet mnie emerytowanego katechet臋, no i nasz膮 Rzeczpospolit膮 Norwidowsk膮, z Sanktuarium Matki Bo偶ej Annopolskiej lekko na uboczu gminy, ale w sercu spraw naszych.

Pod postem „B” (te偶 moim) – „PiS-KEP-Polska czyli zam臋t, chaos, anarchia duchowo-umys艂owa Polek i Polak贸w! PAD w Brojcach, zachodniopomorskie!”
- internauta z Wo艂omina – reprezentuj膮cy inteligencj臋 katolick膮 Powiatu Wo艂omi艅skiego - wklei艂 mi link na jak膮艣 demonstracj臋 pro-aborcyjn膮
- Tak, s膮 ka艂u偶e i oceany... W tych pierwszych mo偶e m膮ci膰 ka偶dy (moja odp. jk).

Postem „C” nie ma jeszcze 偶adnego komentarza? Post ten brzmi „Standard konstytucyjny s臋dziego (TK) i gwa艂t na sumieniu, nie tylko rozumie. Na cz艂owiecze艅stwie cz艂owieka! Ko艣ci贸艂 legitymizuje”. Standard konstytucyjny s臋dziego Trybuna艂u Konstytucyjnego podni贸s艂 w rozmowie telewizyjnym profesor od prawa konstytucyjnego. POLSKIEGO PRAWA, ROZUMU I KULTURY! – owszem, s膮 gdzie艣 zapisane, ale nie maj膮 pasterzy!

Co z t膮 Polsk膮?

„My艣lenie o cz艂owieku, pa艅stwie i prawach cz艂owieka” konkluduje w ka偶dym kolejnym po艣cie. Trzy ostatnie wymieni臋 w kolejno艣ci chronologicznej:
- Geniusz i beton, albo egzystencja upostaciowana
- Ko艣ci贸艂.pl przeciwko cz艂owiekowi (1)
- Pytania do Ko艣cio艂a w Polsce (2)

Wpisuj臋 to, co do艣wiadczam jako osoba my艣l膮ca, katecheta, 艣wiadek swojego czasu (wydarze艅), kt贸ry nie jest ci膮giem przypadk贸w, ani histori膮 zaplanowan膮 przez nawet najwi臋kszego z polityk贸w. Zapisuj臋 ci臋giem, ca艂o艣膰, z nici膮 przewodni膮 Logosu, z postu na post. Z dnia na dzie艅, jak si臋 偶ycie dzieje, a obserwator-uczestnik-艣wiadek jest w stanie uchwyci膰 fenomenologicznie, staraj膮c si臋 dostrzec wszystkie aspekty istotowe i konstytucyjne. Bez zmys艂贸w si臋 nie da. Wszystkie dane jakie jestem w stanie ogarn膮膰 wiar膮 i rozumem, unosz膮c si臋 wysoko ku kontemplowaniu prawdy.
Moje 偶ycie dzisiaj tym jest. Prawie tylko. Droga-prawda-偶ycie pointuje.

Andrzeju, kontemplujmy wznosz膮c serca. Sursum corda. Chc臋 uj膮膰 Ci trosk. Pozw贸l by膰 mi przez chwil臋 Twoim Szymonem z Cyreny. Coraz wi臋cej widz臋 znak贸w nadziei, znak贸w zbawienia dostrzegalnych w Kraju Nad Wis艂膮. W艂a艣nie w tym momencie naszych dziej贸w. Ka偶dy chyba tak mo偶e, tak ma, kto bierze Polsk臋 t臋cz膮 Zachwytu od Zenitu Wszechdoskona艂o艣ci Dziej贸w.
Wymieni臋 te, dane mi w ostatnich dniach:

1) skuteczno艣膰 Sanktuarium Matki Bo偶ej Annopolskiej
2) post z zuchwa艂ym tytu艂em „Ko艣ci贸艂 przeciwko cz艂owiekowi”, kt贸ry zyska艂 najwi臋ksz膮 ogl膮dalno艣膰-czytalno艣膰(?) spo艣r贸d wszystkich moich pisa艅 apelowych do spo艂ecze艅stwa polskiego
3) 艣wiat艂o wi臋kszej obecno艣ci cz艂owiecze艅stwa i polsko艣ci w rodzinnych dziejach, na kartach noweli Boles艂awa Prusa „Grzechy dzieci艅stwa” (prababcia Emilia, nazywana siostr膮 w noweli i w 偶yciu Autora). Widz臋 w tym promieniowanie ojcostwa, macierzy艅stwa a偶 po Konstytucj臋 3 Maja i czasy (ducha) jej pisania
4) wczorajsze godziny zabaw 1-Rocznego Cz艂owieka z cz艂owiekiem 66-letnim. Ma艂y cz艂owiek by艂 niezmordowany. M贸g艂 bawi膰 si臋 w chowanego ze starym bez ko艅ca. On by艂 w tej zabawie dwuno偶ny, ja czworono偶ny, bo w tej wersji mojego cz艂owiecze艅stwa by艂em dla niego najzabawniejszy. St贸艂, krzes艂a i fotele dawa艂y du偶o konfiguracji przestrzennych.
5) ta nasza wirtualna rozmowa czterech os贸b, bez w膮tpienia nale偶膮cych do zbioru Polak贸w i inteligencji katolickiej zarazem. Chwa艂a Bogu. Chwa艂a cz艂owiekowi – obdarzonemu bez w艂asnych zas艂ug najwi臋ksz膮 godno艣ci膮 - my艣l膮cemu i ka偶demu cz艂owiekowi dobrej woli, nawet bez mo偶liwo艣ci jej wyra偶enia.

***

BLISCY I OBCY

          /Andrzejowi Madejowi/

偶yj膮c jeste艣my wkorzenieni
ku czemu艣 w czym艣 jeste艣my
nie dla siebie 偶yjemy umieramy

w rodzinach wsp贸lnotach innych
pa艅stwie ko艣ciele 艣rodowisku
wiar膮 rozumem prawd膮 kultur膮

prababci臋 znalaz艂em odczyta艂em
w opowiadaniu Boles艂awa Prusa
jako jego siostr臋 wi臋c i moj膮

a ko艣ci贸艂 jest mi dzisiaj tak obcy
jak pa艅stwo PRL w dzieci艅stwie
paradoksy i patologie s膮 wsz臋dzie

z jednej strony czuj臋 si臋 zabytkiem
z rysami przodk贸w i Konstytucji 1791
z drugiej strony porasta mnie ju偶 kurz

(czw. 21 list. 2019, g. 6.45) TU- Niezjednoczeni...PL

艣roda, 20 listopada 2019

Ko艣ci贸艂.pl przeciwko cz艂owiekowi (1), czyli egzystencja upostaciowana wcieleniem osoby


Strach贸wka 1994, Annopol 1995, Annopol 1927, ONZ 1995

Karta Praw Cz艂owieka jest
jedn膮 z najwznio艣lejszych wypowiedzi 
ludzkiego sumienia naszych czas贸w
/JPII, ONZ, 1995/
...
PiS-KEP-Polska przesta艂a my艣le膰
prawami cz艂owieka na ziemi
kt贸re rozum rozeznaje w kulturze
bo oni z natury s膮 feudalni
...
kto nie chce o tym rozmawia膰
staje si臋 k艂amc膮 
ojcem wszelkiego k艂amstwa
/moje, jk, katecheta/


WPROWADZENIE
Tytu艂 roboczy, ciut inny, by艂 od wczoraj w moich notatkach, jako „My艣lenie o cz艂owieku, pa艅stwie i prawach cz艂owieka”.  Jest zwi膮zany z orzeczeniem TSUE. Ten post ma form臋 tr贸jdzieln膮, jest m膮dry cytowaniem 藕r贸de艂. Moje jest tylko wprowadzenie.
Tytu艂, ale nie tre艣膰, z-ewoluowa艂 po po艣cie ksi臋dza Stanis艂awa Walczaka – „PROFANACJA BEZ REAKCJI”. Tre艣膰 rozmy艣la艅 (roz-wa偶enia) i tak ku temu zmierza艂a. Pointa by艂a jest i pozostanie, straszn膮 prawd膮, 偶e Ko艣ci贸艂 w Polsce w sojuszu z parti膮 (rz膮dz膮c膮, "jedynie s艂uszn膮"), chce zmieni膰 definicj臋 gatunkow膮 cz艂owieka. Z a偶 homo sapiens, na tylko homo religiosus, czyli cz艂owieka podporz膮dkowanego religii. Pseudo-partyjnej-religii. Zglajchszaltowania, jednych z drugimi, by wszystkim rz膮dzi膰 si艂膮 lub l臋kami.

W PiS-KEP-Polsce nie nale偶y jakby ju偶 do gatunku my艣l膮cych os贸b-obywateli 艣wiata, ale bez-my艣lnych Polak贸w-Katolik贸w-Narodowc贸w. Od pocz膮tku obecnego ustroju,  w wyniku rewolucji popa藕dziernikowych wybor贸w 2015, zmierzamy ku katastrofie ludzkiego rozumu i kultury mieszka艅c贸w-obywateli Kraju Nad Wis艂膮. WBREW DUCHOWI CZASU, WBREW POLSKIEJ DRODZE WOLNO艢CI. Jestem jeszcze 偶yj膮cym naocznym 艣wiadkiem i wsp贸艂-uczestnikiem minionych przemian (Epoki Cud贸w), wi臋c daj臋 艣wiadectwo, pisz臋, publikuj臋. To jest moja powinno艣膰 偶yciowo-etyczna. Nawet, je艣li inni milcz膮. Nawet – je艣li przemilczaj膮 ci, kt贸rych katechizm definiuje jako wsp贸lnot臋 Ludu Bo偶ego.

Tego, co teraz wiem, czuj臋, prze偶ywam, rozumiem… wcze艣niej wiedzie膰 nie mog艂em. Nawet tego, 偶e jestem ofiar膮 ksi臋偶y pedofil贸w (1960-65 itd.). By艂em wychowany w tradycyjnej polskiej i katolickiej rodzinie. Patriotycznej, religijnej, z darem, wk艂adem, dziedzictwem II RP. Nikt nie bierze si臋 znik膮d. Ka偶dy ma swoich - i zawsze na swoj膮 miar臋 - przodk贸w. My i oni, dziadowie i ojcowie Rzeczypospolitej Naszej. Tako w niebie, na ziemi, jako i w historii i kulturze. Dochodz膮 jeszcze w艂asne przemy艣lenia, studia, odpoznawanie dziej贸w i kultury w sobie, w swoim 艣wiecie-偶yciu i oto jeste艣my. Na koniec jeste艣my najbardziej sob膮. Cz艂owiek to ten, kto ju偶 si臋 zna.

Mia艂em (mam) szcz臋艣cie, 偶y艂em w Epoce Cud贸w. Epoka ta mia艂a wielkiego Lidera, wcielenie m膮dro艣ci „jako w niebie, tako i na ziemi”, Papie偶a-Polaka Jana Paw艂a II, Karola Wojty艂臋. 16 pa藕dziernika 1979 porwa艂 mnie ten duch. Da艂em si臋 mu prowadzi膰 przez ca艂e doros艂e 偶ycie. Wojty艂a by艂 i dla mnie J贸zefa K, najpierw europejskiego pielgrzyma (Taize), potem Solidarno艣ciowca, nast臋pnie katechety w Legionowie i  Strach贸wce "MISTRZEM DUCHOWO艢CI I HUMANIZMU".

Ka偶dy musi sam siebie zrozumie膰 i to, co go prowadzi. Moje do艣wiadczenie, prze偶ycie 偶ycia i sensu jest zrozumia艂e w jedno艣ci ca艂o艣ci drogi-prawdy-偶ycia osoby J贸zefa K- jak Kapaon, albo katecheta. Duch Czasu jest wcieleniem m膮dro艣ci przekraczaj膮cej ka偶dego z nas, z osobna. Jest jednak m膮dro艣ci膮 zbiorow膮, wcielon膮 w miliony, upostaciowan膮 egzystencj膮 itd. itp. Mo偶na go odpoznawa膰 po dzie艂ach (owocach), kt贸re zostan膮 w dziejach i kulturze na zawsze.

Z ca艂ego bogactwa wybior臋 trzy, kt贸re w ostatnim czasie najcz臋艣ciej cytuj臋, na kt贸re si臋 powo艂uj臋, z 偶elazn膮 konsekwencj膮, polegam na nich „jak na Zawiszy”. Z pewno艣ci膮 – jak na Boga 呕ywego, Wieczn膮 Wsp贸lnot臋 i Dialog. A jednocze艣nie, jak na Niesko艅czona Prostot臋 (Kode艅 1983). Te trzy s膮:
1) Cz艂owiek jest Drog膮 Ko艣cio艂膮.
2) Jest prawda, poznawalna, kt贸r膮 mo偶na kontemplowa膰 na skrzyd艂ach wiary i rozumu.
3) Przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury.
Wszystkie trzy s膮 zwi膮zane tak z Soborem Watyka艅skim II, jak i z Janem Paw艂em II, kt贸ry szermowa艂 nimi je偶d偶膮c po ca艂ym 艣wiecie przez 27 lat!!!Dawa艂 d艂ugo, powszechnie, globalnie WIELK膭 LEKCJ臉 DUCHOWO艢CI I HUMANIZMU.

Co si臋 sta艂o w i z polskim Ko艣cio艂em (Ko艣cio艂em w Polsce) po 艣mierci JPII, po wej艣ciu do UE, co zreszt膮 wymownie i jakby symbolicznie zbieg艂o si臋 w czasie! Zabrak艂o INTELEKTU??? Zwyci臋stwo aintelektualnego i antyduchowego lenistwa tradycjonalistycznego klerykalizmu?! Odreagowywanie i rewan偶yzm z艂ego ducha??

CZ臉艢膯 I
Z ORZECZENIA TSUE:

obiektywne okoliczno艣ci, w jakich zosta艂 utworzony dany organ [s膮dowy, w systemie prawnym], oraz jego cechy, a tak偶e spos贸b, w jaki zostali powo艂ani jego cz艂onkowie, mog膮 wzbudzi膰 w przekonaniu jednostek uzasadnione w膮tpliwo艣ci co do niezale偶no艣ci tego organu od czynnik贸w zewn臋trznych /…/ oznak niezawis艂o艣ci lub bezstronno艣ci, co mog艂oby podwa偶y膰 zaufanie, jakie s膮downictwo powinno budzi膰 w jednostkach w spo艂ecze艅stwie demokratycznym.
/…/ og贸lne warunki ramowe r贸wnego traktowania w zakresie zatrudnienia i pracy…
… wym贸g niezale偶no艣ci s膮d贸w wchodzi w zakres istoty prawa do skutecznej ochrony s膮dowej oraz prawa podstawowego do rzetelnego procesu s膮dowego, kt贸re to prawa maj膮 fundamentalne znaczenie jako gwarancje ochrony wszystkich praw wywodzonych przez jednostki z prawa Unii, oraz zachowania warto艣ci wsp贸lnych pa艅stwom cz艂onkowskim wyra偶onych w art. 2 TUE, w szczeg贸lno艣ci warto艣ci pa艅stwa prawnego. /…/  dotycz膮ce zakresu owego wymogu niezale偶no艣ci … w szczeg贸lno艣ci, 偶e zgodnie z zasad膮 podzia艂u w艂adz charakteryzuj膮c膮 funkcjonowanie pa艅stwa prawnego konieczne jest zagwarantowanie niezale偶no艣ci s膮d贸w wzgl臋dem w艂adzy ustawodawczej i wykonawczej. /…/ konkretne czynniki, kt贸re powinny zosta膰 zbadane… gwarancje niezale偶no艣ci.

CZ臉艢膯 II
Z Jana Paw艂a II

 „Cz艂owiek stanowi centrum nauczania Jana Paw艂a II, co jest ju偶 widoczne w encyklice Redemptor hominis, inauguruj膮cej jego pontyfikat. Cz艂owiek w ca艂ej prawdzie swego istnienia i bycia osobowego i zarazem spo艂ecznego - czytamy w niej - [...] ten cz艂owiek jest pierwsz膮 drog膮, po kt贸rej winien kroczy膰 Ko艣ci贸艂 w wype艂nianiu swego pos艂annictwa, jest pierwsz膮 i podstawow膮 drog膮 Ko艣cio艂a, drog膮 wyznaczon膮 przez samego Chrystusa, drog膮, kt贸ra nieodmiennie prowadzi przez Tajemnic膮 Wcielenia i Odkupienia. W przem贸wieniu w siedzibie UNESCO w Pary偶u powie: Trzeba tego cz艂owieka szanowa膰 dla niego samego, nie dla jakichkolwiek innych racji czy wzgl臋d贸w - jedynie dla niego samego. Trzeba tego cz艂owieka po prostu mi艂owa膰 dlatego, 偶e jest cz艂owiekiem — trzeba wymaga膰 dla niego mi艂o艣ci ze wzgl臋du na szczeg贸ln膮 godno艣膰, jak膮 posiada. Poznanie cz艂owieka prowadzi bowiem tak偶e do poznania Boga. Ju偶 Pawe艂 VI na zako艅czenie Soboru Watyka艅skiego II powiedzia艂, i偶 na to, aby pozna膰 Boga, trzeba pozna膰 cz艂owieka. Ta wypowied藕 Paw艂a VI jak najtrafniej zapowiada tre艣膰 nauczania Jana Paw艂a II: Im bardziej pos艂annictwo, jakie spe艂nia Ko艣ci贸艂, jest skoncentrowane na cz艂owieku, im bardziej jest, rzec mo偶na, ‘antropocentryczne’ tym bardziej musi potwierdza膰 si臋 i urzeczywistnia膰 teocentrycznie, to znaczy by膰 skierowane w Jezusie Chrystusie ku Ojcu.

Na pocz膮tku encykliki Fides et ratio pisze: Wezwanie ‘Poznaj samego siebie’ wyryte na architrawie 艣wi膮tyni w Delfach, stanowi 艣wiadectwo fundamentalnej prawdy, kt贸r膮 winien uznawa膰 za najwy偶sz膮 zasad膮 ka偶dy cz艂owiek, okre艣laj膮c si臋 po艣r贸d ca艂ego stworzenia w艂a艣nie jako 'cz艂owiek', czyli ten kto ‘zna samego siebie”. Czy cz艂owiek jest zdolny pozna膰 samego siebie? Jan Pawe艂 II nie odmawia cz艂owiekowi takiej mo偶liwo艣ci, cho膰 wielokrotnie powtarza, 偶e nie mo偶na w pe艂ni cz艂owieka poj膮膰 i zrozumie膰 bez Boga, kt贸rego cz艂owiek jest obrazem. Odrzucenie Boga odbiera cz艂owiekowi mo偶liwo艣膰 pe艂nego poznania siebie.

W encyklice Centesimus annus stwierdza, 偶e podstawowy b艂膮d realnego socjalizmu ma charakter antropologiczny polegaj膮cy na tym, 偶e pozbawia osob臋 jej fundamentu, a w konsekwencji prowadzi do takiego ukszta艂towania porz膮dku spo艂ecznego, w kt贸rym ignorowana jest godno艣膰 i odpowiedzialno艣膰 osoby. W encyklice przytacza s艂owa z homilii Paw艂a VI na ostatniej sesji Soboru Watyka艅skiego II: Aby pozna膰 cz艂owieka, cz艂owieka prawdziwego, cz艂owieka integralnego, trzeba pozna膰 Boga'. Je艣li cz艂owiek zrywa relacj臋 Stw贸rca-stworzenie i przy膰miewa w sobie obraz Bo偶y, tak偶e rozw贸j spo艂eczno-gospodarczy jest zagro偶ony wskutek pokusy ba艂wochwalstwa...

W encyklice Laborem exercens jest najbardziej widoczne wcze艣niejsze podstawowe za艂o偶enie antropologii Osoby i czynu, 偶e dzia艂anie objawia dzia艂aj膮cego. Klucz do teorii pracy znajduje si臋 ostatecznie w antropologii. St膮d has艂o personalistyczne: Praca dla cz艂owieka, nie cz艂owiek dla pracy” (ks. prof. J. Troska, UAM)

CZ臉艢膯 III
Post z konta ks. Stanis艂awa Walczaka

PROFANACJA BEZ REAKCJI

Tu nie chodzi o domalowanie na kopii obrazu Jasnog贸rskiego aureoli w postaci t臋czy. Nie chodzi te偶 o smarkacza, kt贸ry schowa艂 konsekrowan膮 hosti臋 do kieszeni. Chocia偶 w wymienionych przypadkach rozp臋ta艂a si臋 burza, ba, nabo偶ne tsunami omal偶e nie spowodowa艂o kl臋ski 偶ywio艂owej.

Profanacja prawa i praworz膮dno艣ci, k艂amliwe oszczerstwa wobec s臋dzi贸w – oto prawdziwe bezczeszczenie 艣wi臋to艣ci! K艂amcy i oszu艣ci nazwali si臋 „Prawem i Sprawiedliwo艣ci膮” po to, by urz膮dzi膰 sobie pota艅c贸wk臋 na zgliszczach tego, co umi艂owa艂 B贸g: a „On mi艂uje prawo艣膰 i sprawiedliwo艣膰 - ziemia jest pe艂na 艂askawo艣ci Pa艅skiej”(Ps 33,5). Nikt odpowiedzialny za reprezentowanie nauki Ko艣cio艂a, nie podni贸s艂 g艂osu sprzeciwu w obliczu tej profanacji praworz膮dno艣ci, tak bardzo umi艂owanej przez Boga.

Nie tylko partia Kaczy艅skiego jest odpowiedzialna za to pogwa艂cenie prawa. PiS czerpie inspiracj臋 i legitymizacj臋 dla antydemokratycznych rz膮d贸w od Ko艣cio艂a katolickiego w Polsce, od biskup贸w, kt贸rzy w spos贸b wybi贸rczy g艂osz膮, dawno ju偶 przebrzmia艂e, pogl膮dy papie偶y sprzed kilkuset lat. To ci biskupi, pod wodz膮 swego guru, arcybiskupa metropolity krakowskiego, ukryli przed PiS-em i przed wiernymi fakt, 偶e papie偶e, pocz膮wszy od 艣wi臋tego Jana XXIII do Franciszka, rozwin臋li nauk臋 spo艂eczn膮 Ko艣cio艂a zgodnie z powiewem Ducha 艢wi臋tego w naszych czasach. Nie jest prawd膮, 偶e do dzisiaj obowi膮zuje katolik贸w doktryna pot臋pienia zar贸wno samej demokracji (encyklika Leona XIII „Diuturnum illud” z 29 czerwca 1881), jak i indywidualnych praw niezb臋dnych do jej skutecznego funkcjonowania - takich jak wolno艣膰 s艂owa (encyklika papie偶a Grzegorza XVI „Mirari vos” z 15 sierpnia 1832). Niestety, w praktyce biskupi, odrzucaj膮c nauczanie spo艂eczne wspomnianych papie偶y naszych czas贸w oraz Soboru Watyka艅skiego Drugiego, uwiedli polskich polityk贸w, twierdz膮c, 偶e demokracja i wolno艣膰 s艂owa s膮 antykatolickie, antyko艣cielne.

W ca艂kowicie ignorowanej dzisiaj encyklice „Pacem in terris”, papie偶 Jan XXIII naucza: „Rzeczywi艣cie podkre艣la si臋 dzisiaj, 偶e prawdziwe dobro wsp贸lne polega przede wszystkim na poszanowaniu praw i obowi膮zk贸w ludzkiej osoby. Wobec tego g艂贸wnym zadaniem sprawuj膮cych w艂adz臋 w pa艅stwie jest dba膰 z jednej strony o uznawanie tych praw, ich poszanowanie, uzgadnianie, ochron臋 i sta艂y ich wzrost, z drugiej za艣 strony o to, aby ka偶dy m贸g艂 艂atwiej wype艂nia膰 swoje obowi膮zki.

Albowiem "chronienie nienaruszalnego zakresu praw osoby ludzkiej i u艂atwianie jej spe艂nienia swoich obowi膮zk贸w ma by膰 istotnym zadaniem wszelkiej w艂adzy publicznej”.
Wcze艣niej papie偶 nazwa艂 te prawa po imieniu. Papie偶 Jan XXIII tak pisze we wspomnianej encyklice o s臋dziach: „R贸wnie偶 s臋dziowie kierowani jedynie prawo艣ci膮, bez ulegania naciskom 偶adnej ze stron, winni ka偶demu przyznawa膰 to, co mu si臋 s艂usznie nale偶y” (Pacem in terris, 69).

Oczywi艣cie, grupa przem膮drza艂ych teolog贸w, dla kt贸rych nauka sta艂a si臋 strasznym brzemieniem, poszpera艂a po starych ksi膮偶kach i g艂osi, 偶e nauk膮 Ko艣cio艂a w sprawach spo艂ecznych jest to, czego sam Ko艣ci贸艂 od dawna nie uznaje. Jest to najzwyklejsze, przewrotne k艂amstwo.

Dzisiejszy werdykt unijnego Trybuna艂u Sprawiedliwo艣ci jest tak偶e potwierdzeniem katolickiej nauki spo艂ecznej Ko艣cio艂a Katolickiego. I 偶adne „widzimisi臋” zadufanego w sobie biskupa, teologa, proboszcza czy prawicowego katolika tego nie zmieni.

呕膮dam od Polskich biskup贸w, by, reprezentuj膮c Ko艣ci贸艂 Katolicki, robili wszystko, by zwiedzenie przez nich na manowce narodowo-katoliccy politycy ust膮pili miejsca ludziom prawym i sprawiedliwym.” (tutaj).

***

DO WSP脫艁MIESZKA艃C脫W STRACH脫WKI

           /b艂ogos艂awi膰 chcia艂bym.../

dziwicie si臋 偶e ci膮gle pisz臋
ba 偶e ci膮gle ko艂acz臋
tako偶 po tej ziemi
jako i do serc waszych

bo nie rozmawiaj膮c
nie stajemy si臋 m膮drzejsi
przeciwnie
a tak niewiele trzeba

okradacie i mnie z m膮dro艣ci
kt贸ra mi si臋 nale偶y
bo cz艂owiek szlifuje si臋 cz艂owiekiem
Biblia m贸wi w kt贸r膮 wierzycie

wi臋c umr臋 nieoszlifowany przez was
w贸jta proboszcza dyrektorki i n-li
dyrektor贸w radnych wsp贸艂mieszka艅c贸w
wszyscy g艂upsi bo nie rozmawiamy

B贸g jest wsp贸lnot膮 os贸b
w dialogu bo bez dialogu Go nie ma
nie ma bez dialogu wsp贸lnoty
偶adnej gminnej parafialnej rodzinnej

    (wtorek, 19 listopada 2019, g. 14.15)

***

PORZ膭DEK MY艢LENIA

        /cz艂owiek to ten kto zna.../

na jakiej podstawie my艣limy
to w艂a艣nie co my艣limy
dzisiaj o wyroku TSUE

mo偶na s艂ucha膰 ekspert贸w
s臋dzi贸w tu i tam
koniecznie samemu czyta膰 tekst

na ko艅cu ko艅c贸w polityk贸w
i komentator贸w w mediach
m贸wi膮 o paragrafach i procentach

ka偶dy sam odpowiada za siebie
za prawd臋 kt贸r膮 pozna艂
je艣li chce j膮 kontemplowa膰

    (wtorek, 19 listopada 2019, g. 12.53)

***

NAKAZ I PRIORYTET WOLNO艢CI

         /wolno艣膰-wiara-rozum-prawda/

praw cz艂owieka nikt sam sobie nie da
bo ju偶 je ma
praw cz艂owieka si臋 nie wymy艣la
tkwi膮 w naturze kultury (poznania)

Grecy wiedzieli (nie wszyscy)
Rzymianie tak samo i podobnie
Polak 2019 nie wie nie rozumie
siebie samego ani Ojczyzny

po PRL propagandzie i Ko艣cio艂a
wiemy tylko to co powie w艂adza
ta tamta i jeszcze inna
w razie czego p贸jdziemy do wr贸偶ki

ludzie je艣li si臋 nie nawr贸cicie
nie uwolnicie od w艂adzy religii
nigdy nie b臋dziecie sob膮
nie b臋dziecie mieli do tego si艂y

uwi臋zieni w niewoli tradycji
nade wszystko l臋k贸w metafizycznych
boicie si臋 by膰 wolni
lecz nie ma wiary bez my艣lenia

    (wtorek, 19 listopada 2019, g. 10.57)

***

ROZUM I KULTURA

      /zwa偶 zmierz siebie i swoje my艣lenie/

nareszcie rozumiem
co sta艂o si臋 w polskim ko艣ciele
w Unii Europejskiej
po 艣mierci Papie偶a-Polaka

przestali my艣le膰
prawami cz艂owieka na ziemi
kt贸re rozum rozeznaje w kulturze
a oni z natury s膮 feudalni

jednostka zerem jednostka niczem
krzyczeli wielkimi literami w PRL
i w naszym feudalnym Ko艣ciele
Papie偶 Polak my艣la艂 i ca艂y 艣wiat uczy艂…

… czego innego
wyrodzi艂 si臋 z mas naszych
mia艂 soborowe my艣lenie za sob膮
偶e cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a…

… 偶e sprawy nasze wa偶niejsze od religii
religia ma s艂u偶y膰 Bogu i Cz艂owiekowi
nie sobie samej w艂adzy i wygodzie
przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury

straszne brzemi臋 zosta艂o po PRL
my艣lenia szermowania paragrafami
tradycj膮 wynikiem wyborczym
czyli liczb膮 procentami nie cz艂owiekiem

nasz rozum jaki jest ka偶dy widzi
w gminie parafii dekanacie diecezji
my艣l膮 tego nie objawi膮 w dyskusji
co oni i czy naprawd臋 my艣l膮

kultura nie spad艂a z nieba
cho膰 Biblia jest tak偶e kultur膮 73 ksi膮g
kultura jest upostaciowan膮 prac膮
wcielon膮 przez osob臋 cz艂owieka

wcielon膮 przez i w cz艂owieka-osob臋
tysi膮cami lat dziej贸w
nie zwierz膮t my艣l膮cych dwuno偶nych
ale osoby os贸b jednostki cz艂owieka

cz艂owieku pomy艣l kim jeste艣
jaka i sk膮d jest twoja godno艣膰
doro艣nij do osobistej odpowiedzialno艣ci
kultury si臋 nie narzuca parti膮 i Prezesem

pomy艣l sk膮d i jak si臋 wzi膮艂e艣 na ziemi
kto ci臋 chcia艂 chce kocha (dlaczego)
nie partia nie prezes nie naczelnik
cz艂owiek w nas brzmi stokro膰 dumniej

nie biskup nie proboszcz najbli偶szy
kt贸ry boi si臋 samodzielnie pomy艣le膰
chc膮 zachowa膰 status quo nie ciebie
偶yj膮 z nas ale nas nie ceni膮 (szanuj膮)

s膮 cechy wsp贸lne ludzi w艂adzy
s膮 cechy wsp贸lne rz膮dz膮cych ustroj贸w
lecz ka偶dy cz艂owiek jest niepowtarzalny
maj膮c cechy gatunku w kulturze

Solidarno艣ci膮 ludzi wyszli艣my z niewoli
os贸b kt贸re w sobie wolno艣膰 zachowa艂y
taki chcieli艣my ca艂y 艣wiat tworzy膰
dzisiaj sami mamy z tym problem w Polsce

   (wtorek, 19 listopada 2019, g. 10.32)

***

SILNI PRZODKAMI

        /sanktuarium jeste艣my/

kto z nas i jak
silny jest przodkami jak ja
dlatego my艣l臋 jak my艣l臋
i pisz臋 jak pisz臋

kto ma Matk臋 Bo偶膮 za sob膮
w Ogrodzie albo przy drodze
niech si臋 odezwie ludzkim g艂osem
kim czym jest i jak dzia艂a

przecie偶 nie m贸g艂bym mie膰 tyle si艂y
偶eby ksi臋偶om m贸wi膰 nie wypada
proboszczom biskupom w Polsce
kt贸rzy nas lekce-sobie-wa偶膮

powiedzcie jak to jest u was
wiem co my艣li Norwid
wszyscy dziadowie i ojcowie nasi
tak pojmowali sprawy polskie

    (wtorek, 19 listopada 2019, g. 9.25)

***

DZIADEK PODRYGUJ膭CY

wracaj膮c od lekarza z przychodni
podryguj臋 sobie
to znaczy medycznie utykam
jakie艣 mi臋艣niowo-naczyniowe co艣 tam

g艂owy te偶 nie odwr贸c臋
co艣 innego w szyi nie pozwala
jestem biologicznie do niczego
intelektualnie w apogeum rozkwitam

przede mn膮 inny taki lub podobny
podryguje z balkonikiem
ka偶dy krok jest mu zwyci臋stwem
ch臋tnie przybi艂bym z nim pi膮tk臋

ale czy by zrozumia艂
czy ktokolwiek mnie rozumie
66 lat to nie koniec 艣wiata
chcia艂bym jeszcze dziadostwo opisa膰

a na koniec pod sklepem
spotka艂em Marka ksi臋dza od 23 lat
my艣li pobieg艂y do jego imiennika
w dramacie Polski i S艂owackiego

(poniedzia艂ek, 18 listopada 2019, g. 14.33)

***

TSUE I TRYUMF CZ艁OWIEKA

         /wszystkim ksi臋偶om i politykom w Polsce/

chc臋 i musz臋 o艣piewa膰
bo ju偶 nie ma Papie偶a-Polaka
偶yj膮c na norwidowej ziemi
moje wielkie czasy i dzie艂a sumienia

jutro poznamy orzeczenie TSUE
ro艣nie w my艣l膮cych napi臋cie
oczekiwanie na zwyci臋stwo cz艂owieka
z gatunku homo homo sapiens sapiens

w Polsce od trzydziestu lat wolnej
ma艂o ludzi si臋 nad tym zastanawia
czym co艣 jest (z istoty i natury rzeczy)
wierz膮 partiom Ko艣cio艂owi i ich politykom

czym co艣 jest
a nie co kto艣 o kim艣 i o czym艣 powiedzia艂
wiara i rozum mog膮 kontemplowa膰
prawd臋 na obu naszych i swych skrzyd艂ach

PiS-KEP-Polska prawdy zna膰 nie chce
chce chc膮 tylko rz膮dzi膰 nami (na ludow膮 nut臋)
inteligencja ich przerasta bo niewydodna
zaparli si臋 jej i trzymaj膮 jedynie Prezesa

nie wa偶ne czy profesorowie czy biskupi
czy zwyczajni szarzy ich wyznawcy
nie chc膮 wiedzie膰 nic poza i wi臋cej
nie ufaj膮 w rozum cz艂owieka i kultur臋

im to powtarzam ku wielkiej irytacji
s艂owa Papie偶a-Polaka-Geniusza
cz艂owieku poznaj samego siebie
przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury

TSUE jest cz膮stk膮 m膮dro艣ci ludzko艣ci
dost臋pnej rozumowemu poznaniu
wyra偶onej w kulturze lud贸w i narod贸w
wci膮偶 powi臋kszanej na uniwersytetach

ONZ i podobne wsp贸lnoty pa艅stw-narod贸w
pozwalaj膮 na wi臋cej ni偶 ka偶dy z osobna
dla integralnego rozwoju osoby-cz艂owieka
najwznio艣lejszy daj膮 g艂os sumienia czasu

pisz臋 (偶yj臋) ku wielkiej irytacji ksi臋偶y
wi臋kszej ni偶 irytacja polityk贸w
dawa膰 do ko艅ca 艣wiadectwo musz臋
艣wiadek-uczestnik przemian-katecheta

    (poniedzia艂ek, 18 listopada 2019, g. 12.13)

***

CZEGO W NAS NAJWI臉CEJ

cz艂owiek to jak wiadomo
droga-prawda-偶ycie
podpowiedzia艂 Jezus z Nazaretu
ale czego z tego najwi臋cej w nas

droga ma pocz膮tek i koniec
nie w nas si臋 zaczyna cho膰 nasza
potem najwa偶niejsze s膮 wybory
w parze z osobistymi decyzjami

dzi臋ki decyzjom wyborom
jeste艣my tu i z tymi
kt贸rych poznali艣my kochamy wybieramy
dzie艅 w dzie艅 ba godzina w godzin臋

rozwody z decyzjami wyborami
ba nawet z uroczystymi 艣lubowaniami
s膮 punktami nieci膮g艂o艣ci jakiej艣
kt贸rych nie znam wi臋c i nie pisz臋

gdy inni nas porzuc膮
zostawi膮 pobitych na drodze do Jerycha
to ju偶 s膮 moje w 偶yciu opowie艣ci
cho膰 nie 偶ycz臋 nikomu

prawdy gromadzimy na miar臋
w liczbie pojedynczej i mnogiej
mniej cz膮stkowe si臋 licz膮 od ca艂o艣ciowej
prawda prawd metafizyka i 艣wiatooglad

prawda prawd sens niesie i Logos
sens tyczy mojego osobowego 偶ycia
we wsp贸lnocie kochanych os贸b i dziej贸w
Logos tyczy wszech艣wiat贸w Kosmosu

偶ycia w nas jest najwi臋cej
to moje do艣wiadczenie i przekonanie
ka偶dy ma je na miar臋 czasu miejsc os贸b
wsp贸lnot idea艂贸w docieka艅 horyzont贸w

za mego czasu na mej drodze
wymieni臋 kilka miejsc wydarze艅 perspektyw
Annopol Legionowo Taize Kode艅 I艂aw臋
Tomasza Manna Andrzeja Madeja Wojty艂臋

histori臋 Polski bran膮 t臋cz膮 zachwytu
od Zenitu Wszechdoskona艂o艣ci Dziej贸w
Zenit wiadomo jest Osob膮 w Tr贸jcy Dialogu
Europ臋 Jednoczon膮 Duchem i Pa艅stw Uni膮

USA z FBI Konstytucj膮 Prezydentami Kongresem
Ko艣ciuszk膮 Pu艂askim Norwidem i uniwersytetami
Kosmosem w telekopie Hubble i Hawkinga
czeg贸偶 tu nie ma za dni moich

偶ycia jest najwi臋cej
w kom贸rkach neuronach 艣wiadomo艣ci
nie zmierzy centymentem kilogramami
nawet pracz膮steczek elementarnych dzia艂aniem

i wszystko to (co najwa偶niejsze) jest darem
ani艣my tego tw贸rcami znawcami zbawicielami
ale sami jeste艣my przeogromnym darem
dla siebie najbli偶szych i tak dalej

darem 艣wi臋to艣ci 偶ycia i wsp贸艂艣wiatyni膮
kontemplowanej prawdy na dw贸ch skrzyd艂ach
dzisiaj bo nie wiemy co i jak b臋dzie dalej
ka偶dy sam mo偶e swoje szanse marnowa膰

marzyciele chc膮 przeszczepia膰 g艂owy
nikt z nikim 偶yciem si臋 nie podmieni
ma je jedno i siebie na wieki
byle sam chcia艂 i zdo艂a艂 pozna膰 siebie

(pon. 17 list. 2019, g. 11.54) TU- Niezjednoczeni...PL
XXV-lecie Szko艂y Lider贸w i Wota Wdzieczno艣ci za Wolno艣膰 Godno艣膰 Polsko艣膰 i "S"

pi膮tek, 15 listopada 2019

Geniusz i beton, albo egzystencja upostaciowana


La musique est une chose 茅trange!
Byron
L'art?... c'est l'art - et puis, voila tout.
B茅ranger
Geniusze s膮 w艣r贸d nas, w rodzaju ludzkim. Charles Baudelaire, napisa艂, 偶e geniusz to „dzieci艅stwo odnalezione 艣wiadomie” (cyt. za pr.doktorsk膮 Anny Kadyka艂o pt. "Dzieci艅stwo jako rosyjski temat kulturowy w XX wieku").
Dzisiaj - co jaki艣 czas - mo偶emy znale藕膰 w mediach informacje, 偶臋 9-cio, 10-latki ko艅cz膮 uniwersytety. Sk膮d si臋 w nich to bierze? Nie wiem. Geny, neurony, otoczenie, 艣rodowisko itd.
Ale znam te偶 inne rodowody tego fenomenu (dobro-objawiaj膮ce i z艂o-betonuj膮ce). Pokolenia pracuj膮 na inne geniusze. Nie tyle geniusz贸w, co geniusze w艂a艣nie, narracje, historie, ca艂o艣ci, opowie艣ci innych jedno艣ci i sens贸w. Logosu.

Jedn膮 z takich historii spotka艂em w Annopolu, Strach贸wce, (roz)pozna艂em ca艂kiem d艂ugim i polskim 偶yciem. Ta historia jeszcze si臋 opowiada, to znaczy dziej膮 si臋 dzieje. Egzystencja nie mo偶e zaistnie膰 i b艂yszcze膰 (veritatis splendor) inaczej, jak tylko upostaciowana. Ja tylko, pisz膮膰, spsiuj臋 to co widz臋, s艂ysz臋, czuj臋, rozumiem, wierz臋. Co widzia艂em, s艂ysza艂em… odnajduj膮c, splataj膮c, wydobywaj膮c - objawiam. Wiele relacji ju偶 wisi w internecie. Tak偶e o historycznym wydarzeniu, wspomniem kt贸rego DyrKa szko艂y i Prezes Stowarzyszenia Rzeczpospolita Norwidowska GRA呕YNA KAPAON rozpocz臋艂a wprowadzenie do 11 Listopadowego Koncertu w historycznej sali-艣wietlicy przy OSP w Strach贸wce!



Jako naoczny 艣wiadek i uczestnik Polskiej Drogi Wolno艣ci i d艂u偶szej historii dziej贸w narodowych i ko艣cielnych, a偶 po i sprzed Konstytucji 3 Maja, kt贸ra te偶 we mnie ma swoj膮 posta膰, nie tylko pami臋ci膮, to偶samo艣ci膮, ale nawet rysami twarzy-oblicza. Objawia. Epifania. T臋cza zachwytu my艣l膮cego w nas i bytuj膮cego Bytu-Logosu. We wsp贸lnocie os贸b, dialogu niesko艅czono艣ci.

Przysz艂o mi dzisiaj by膰 艣wiadkiem, jak rachityczne jest poj臋cie dialogu i wsp贸lnoty (pami臋ci, to偶samo艣ci) w nowym pokoleniu. W gminie, w kt贸rej chcia艂em gin膮膰 za Polsk臋, dzisiajsza demokracja jest chyba niema. Nie ma 偶adnego publicznego dialogu, wymiany my艣li, pomys艂贸w… wszystko jest tylko urz臋dowe, albo prywatne (plotkarsko-spiskowe). Nie tym jest samorz膮dno艣膰. Nie tak okazuje si臋 wdzi臋czno艣膰 Opatrzno艣ci, kt贸ra da艂a wolno艣膰 i idea艂y. Idea艂em prowadzona jest tak偶e od dawna szko艂膮, dzisiaj z dumn膮 nazw膮 Rzeczpospolitej Norwidowskiej. Demokracja prawdziwa, oparta na godno艣ci osoby i obywateli 艣wiadomych siebie i kultury cz艂owieka na ziemi – zatrzyma艂a si臋 w p贸艂 kroku. Stoi u drzwi i ko艂acze. Wiara i rozum pozwalaj膮 kontemplowa膰 prawd臋. Nawet, gdy moja wsp贸lnota lokalna, tak 艣wiecka, jak i ko艣cielna przemilczaj膮 prawd臋 i idea艂y na zab贸j. Cho膰 wszyscy ludzie dobrej woli prze偶ywali dzi臋ki wierno艣ci idea艂om – 艢wi臋to Niepodleg艂osci 11 Listopada 2019 w Sali OSP w STRACH脫WCE.

***

携 锌懈褕褍 懈褋褌芯褉懈褔械褋泻懈泄 褉芯屑邪薪

                 袙. 袗泻褋械薪芯胁褍

袙 褋泻谢褟薪泻械 褌械屑薪芯谐芯 褋褌械泻谢邪
懈蟹-锌芯写 懈屑锌芯褉褌薪芯谐芯 锌懈胁邪
褉芯蟹邪 泻褉邪褋薪邪褟 褑胁械谢邪
谐芯褉写芯 懈 薪械褌芯褉芯锌谢懈胁芯.
袠褋褌芯褉懈褔械褋泻懈泄 褉芯屑邪薪
褋芯褔懈薪褟谢 褟 锌芯薪械屑薪芯谐褍,
锌褉芯斜懈胁邪褟褋褜 泻邪泻 胁 褌褍屑邪薪
芯褌 锌褉芯谢芯谐邪 泻 褝锌懈谢芯谐褍.

袘褘谢懈 写邪谢懈 谐芯谢褍斜褘,
斜褘谢芯 胁褘屑褘褋谢邪 胁 懈蟹斜褘褌泻械,
懈 懈蟹 褋芯斜褋褌胁械薪薪芯泄 褋褍写褜斜褘
褟 胁褘写械褉谐懈胁邪谢 锌芯 薪懈褌泻械.
袙 锌褍褌褜 谐械褉芯械胁 褋薪邪褉褟卸邪谢,
薪邪胁芯写懈谢 芯 锌褉芯褕谢芯屑 褋锌褉邪胁泻懈
懈 锌芯褉褍褔懈泻芯屑 胁 芯褌褋褌邪胁泻械
褋邪屑 褋械斜褟 胁芯芯斜褉邪卸邪谢.

袙褘屑褘褋械谢 - 薪械 械褋褌褜 芯斜屑邪薪.
袟邪屑褘褋械谢 - 械褖械 薪械 褌芯褔泻邪.
袛邪泄褌械 写芯锌懈褋邪褌褜 褉芯屑邪薪
写芯 锌芯褋谢械写薪械谐芯 谢懈褋褌芯褔泻邪.
袠 锌芯泻邪 械褖械 卸懈胁邪
褉芯蟹邪 泻褉邪褋薪邪褟 胁 斜褍褌褘谢泻械,
写邪泄褌械 胁褘泻褉懈泻薪褍褌褜 褋谢芯胁邪,
褔褌芯 写邪胁薪芯 谢械卸邪褌 胁 泻芯锌懈谢泻械:

泻邪卸写褘泄 锌懈褕械褌, 泻邪泻 芯薪 褋谢褘褕懈褌.
袣邪卸写褘泄 褋谢褘褕懈褌, 泻邪泻 芯薪 写褘褕懈褌.
袣邪泻 芯薪 写褘褕懈褌, 褌邪泻 懈 锌懈褕械褌,
薪械 褋褌邪褉邪褟褋褜 褍谐芯写懈褌褜...
孝邪泻 锌褉懈褉芯写邪 蟹邪褏芯褌械谢邪.
袩芯褔械屑褍?
袧械 薪邪褕械 写械谢芯.
袛谢褟 褔械谐芯?
袧械 薪邪屑 褋褍写懈褌褜.
                            /袘褍谢邪褌 袨泻褍写卸邪胁邪/

***

艢WIADOMO艢膯 I BETON

        /moim lokalnym wsp贸lnotom/

mam 艣wiadomo艣膰
i jestem 艣wiadomo艣ci膮
przemilczan膮 przez innych
w 偶yciowych wsp贸lnotach
o kt贸rych my艣l臋 dzi艣 beton

antydialogiczni
antywsp贸lnotowi
nie wiedz膮 jak 偶yj膮 co czyni膮
popeerelno-katoliccy jako艣
skryci w swoich l臋kach

czas p臋dzi i mija
ludzko-kosmicznych wymiar贸w
co by艂o nie wr贸ci
szans straconych nie nadrobi膮
rozm贸w ze 艣wiadomo艣ci膮

    (pi膮tek, 15 listopada 2019, g. 13.39)

***

MILCZENIE KATECHET脫W

            /zatka艂o kakao i Jarek/

Polska nie ma pasterzy
Jezus nad nami p艂acze
katecheci nie maj膮 swego g艂osu
s膮 jakby nikim w naszym 艣wiecie

wiem bo jestem katechet膮
prowadz臋 r贸偶ne grupy w Internecie
dla nauczycieli w tym i katechet贸w
ci pierwsi komentuj膮 ci drudzy nigdy

Jezus nad nami p艂acze
nad Polsk膮 za kadencji PiS-KEP-u
kadencji sojuszu w艂adzy niechlubnej
tronu i o艂tarza bez my艣lenia

     (pi膮tek, 15 listopada 2019, g. 11.04)

***

TWORZ臉 DO PO艁UDNIA

i ja cho膰 zwyk艂y szary cz艂owiek
nie rze藕biarz malarz kompozytor
nawet nie popularny piosenkarz
ka偶dy z nich jest tw贸rc膮

ja tylko siedz臋 stukam w klawiatur臋
do po艂udnia wszystko a偶 b艂yszczy
veritatisem splendorowym
i we mnie wiec pisz臋

     (pi膮tek, 15 listopada 2019, g. 10.57)

***

SEKS I WIARA

seks jest przed religi膮
religia natury nie stwarza
ale seks jest dobry gdy wierzy
w wi臋ksze warto艣ci i im sob膮 s艂u偶y

seksualizm gdy zwierz臋co 艣lepy
mo偶e niszczy膰 osoby rodziny narody
nigdy swego apogeum nie osi膮gnie
najpierw trzeba by膰 cz艂owiekiem

     (pi膮tek, 15 listopada 2019, g. 10.54)

***

U艢MIECH CHWOSTOROWSKIEGO

                       /R+I+P=Amen/

by艂 s艂awnym rosyjskim barytonem
mieszka艂 w Londynie
偶on臋 mia艂 ze Szwajcarii i dzieci
plus dzieci z pierwszego ma艂偶e艅stwa
z baletnic膮 z Krasnojarska
trudno go by艂o nie kocha膰

chcia艂 by jego g艂os zapami臋tano
nim pi臋kno wy艣piewywa艂 sztuki
lecz sam sob膮 wnosi艂 co艣 jeszcze
nie tylko na sceny 艣wiatowych oper
bo i po sobie pozostawi艂
u艣miech na miar臋 S艂o艅ca i ksi臋偶yca

Piramidy jad膮 do Moskwy filharmonii
mo偶e i od nas pok艂on mu oddadz膮
Rzeczpospolitej Norwidowskiej
prosi艂em ich o to w Strach贸wce
w dniu narodowego 艣wi臋ta 11.11
wy艣piewali nam naszych wieszcz贸w


     (pi膮tek, 15 listopada 2019, g. 10.18)

***

WYDRUK KO艃COWY

na koniec dosta艂em wydruk
Solidarno艣膰 katecheza samorz膮d
Rzeczpospolita Norwidowska
Sanktuarium Matki Bo偶ej Annopolskiej
pi臋kne rodzinn膮 histori膮
przodkami 偶on膮 dzie膰mi i wnukami

nie musia艂em by膰 kim艣 innym
znawc膮 politykiem profesorem celebryt膮
widzia艂em zbawienie osoby i narodu
mog臋 odej艣膰 w pokoju

(pt. 15 list. 2019, g. 9.22) TU - Niezjednoczeni...PL

czwartek, 14 listopada 2019

Zdwaja膰, ztraja膰, zsiedmia膰… czyli poezja, dobro膰, prawda, Chopin, Norwid, Annopol, Strach贸wka

La musique est une chose 茅trange!
Byron
L'art?... c'est l'art - et puis, voila tout.
B茅ranger

B贸g nie gra w ko艣ci, ani si臋 chowa przed wiar膮 i rozumem cz艂owieka z gatunku hs. Ani ja si臋 chowam, ani nikt, kto pozna艂 siebie, przekroczy艂 艣wiadomo艣膰 pospolit膮, po granice samo艣wiadomo艣ci. Zaczyna si臋 ta wieczna zabawa egzystencjalna od pamiei i to偶samosci. Potem to ju偶 samo leci.

***

czy偶 Bogu chc臋 co艣 zabra膰
w mojej wsi gminie parafii
azali cz艂owiekowi i obieralnej w艂adzy
偶e mnie tak okrutnie przemilczaj膮
za 偶ycia

wbrew naturze kultury i rozumu
tudzie偶 gatunkowi homo sapiens
zawsze w dialogu
bo inaczej zaprzecza
prawdy nie kontempluj膮c

Gdzie ton i miara r贸wne s膮 przedmiotowi,
Gdzie przedmiot si臋 harmonj膮 dostraja;
Tam jest i pie艣艅, i rym — jak, kto je powi膰
Tam zsiedmia si臋 brzmienie i tam si臋 ztraja
I spadkuje si臋 samo ku ko艅cowi...

nie stargam ci臋 ja, nie, ja uwydatni臋…
/Cyt. za /:
1) Kolebka pie艣ni
2) Fortepian Chopina 

***

CO PISZ臉

gdyby kto spyta艂 odpowiem
rzecz bardzo osobist膮
mo偶e nawet a偶 samo艣wiadomo艣膰
dobywam i spisuj臋 na ile si臋 daje
drog膮-prawd膮-偶yciem

w贸wczas najbardziej jestem egzystencj膮
bytowaniem 艣wiadomym na ziemi
sob膮 wtedy najpe艂niej si臋 czuj臋
aktem mi艂osnym wszech艣wiata
inaczej objawi膰 si臋 nie da

    (艣roda, 13 listopada 2019, g. 10.44)

***

RELIGIOZNYJ

         /przez czu艂e oko 艂z膮 ocienione/

on by艂 religiozny
wspomina 偶ona s艂awnego artyst臋
co ka偶e my艣le膰 z wdzi臋czno艣ci膮
o ca艂ym rodzaju ludzkim
zw艂aszcza ludziach kultury i sztuki

nie ma wi臋kszej miary
w dziejach cz艂owieka
ni偶 B贸g Osobowy
nie myli膰 z sam膮 obrz臋dowo艣ci膮

kt贸ry artysta chce zaprzecza膰 innym
kt贸rzy byli przed nim
na kt贸rych dzia艂ach sam siebie stwarza
co dzie艅 wczuciem wiar膮 sercem i okiem
wiara i rozum musz膮 kontemplowa膰
by najprawdziwszej prawdy si臋gn膮膰

     (czwartek, 14 listopada 2019, g. 11.47)

***

WOLNO艢膯 WIARY I ROZUMU

               /Aposto艂owi Tomaszowi/

musisz wierzy膰 偶e jest prawda
nie szuka si臋 czego艣 w co si臋 nie wierzy
to tak na pocz膮tek tych rozwa偶a艅

je艣li nie wierzysz w istot臋 rzeczy
zostajesz na powierzchni
rzeczy i zdarze艅 偶yciowych

paradoks nieu艣wiadomiony
bo mamy zmys艂y i czucie g艂臋bokie
艣wiadomo艣膰 i rozum

w ka偶dej sytuacji 偶yciowej osoby
istota rzeczy chce by膰 ods艂aniana
ona poprowadzi przez ciemno艣膰 ignota

kurtyna dawno podniesiona
偶ycie jest najwi臋kszym teatrem
wszystko przed nami i w nas si臋 dzieje

nie re偶yser przedstawie艅 w nas dzia艂a
ale my sami i istota wszystkich rzeczy
w sens si臋 sk艂ada najlepiej gdy w Logos

ka偶dy z nas wolny spr贸buje nie musi
cz艂owiek osoba 艣wiadoma (lub nie)
Pan m贸j i B贸g m贸j jest w Tym

     (艣roda, 13 listopada 2019, g. 13.23)

***

艁ATWE I NIE SZCZ臉艢CIE

od rzeczy i sensu do osoby
prowadzi
je艣li pozwalamy si臋 prowadzi膰
trzeba rozeznania

szcz臋艣cie jest dla cz艂owieka
opiewane od zawsze przez sztuk臋
w kulturze nauce
jak powo艂anie dar i tajemnica

kiedy rzecz prowadzi tzn jej istota
a my pozwalamy si臋 prowadzi膰
wszystko staje si臋 przejrzyste
veritatis splendor z niej nich a偶 bije

samopoczucie to wi臋cej ni偶 my tylko
to nasze dotychczasowe 偶ycie i 艣wiat
wiesz w nim 偶e nie jeste艣 sam
i 偶e nie jeste艣 wszystkim

ale ka偶da rzecz i sytuacja m贸wi膮 mi wi臋cej
nie tylko 偶e nie jestem p臋pkiem 艣wiata
ale i 偶e nie jestem z materii tylko
skoro odbieram i daj臋 si臋 prowadzi膰

to nie szeroko艣膰 d艂ugo艣膰 wysoko艣膰 ani waga
ale istota rzeczy ka偶dej rzeczy i sytuacji
daje si臋 pozwala pozna膰 i mnie prowadzi
wi臋ksza ni偶 waga i tr贸jwymiarowo艣膰

wczoraj o tym my艣la艂em
nie mog艂em zapisa膰 na z艂ym komputerze
kiedy wybra艅cy wchodzili do Parlamentu
cz艂owiek nigdy nie jest zbyt g艂upi by decydowa膰

ka偶da rzecz sytuacja sprawa
daje si臋 nam lub bywa zadana
a偶 po istot臋 kontemplacji we Wszech艣wiecie
i bycia tu na ziemi wsp贸艂-艣wi膮tyni膮

艂atwe to szcz臋艣cie dla my艣l膮cych
z poetami pracuj膮cymi w pocie swego czo艂a
ka偶dy wiar臋 i rozum ma na miar臋
o ile z nawykiem u偶ywania dwu skrzyde艂

(艣r. 13 list. 2019, g. 13.01) TU - Niezjednoczeni...PL

poniedzia艂ek, 11 listopada 2019

Samopoczucie patriotyczne (zapiski denata, wiecznego Hamleta)

Wol臋 dzisiaj Gda艅sk ni偶 Warszaw臋. Tam id膮 pod wszystkimi Sztandarami Wolno艣ci, Pami臋ci i To偶samo艣ci, kt贸re wsp贸艂-odzyskiwa艂em Czynem Solidarno艣ci, Katechezy (Narodowej), Samorz膮dno艣ci i Stowarzysze艅. To by艂a epoka cud贸w , ko艅czymy jej czwart膮 dekad臋. W tej przestrzeni i Duchu Tamtego Czasu jeszcze 偶yj臋. Dla Warszawy, mojej gminy, parafii jestem denatem.

Wota Wdzi臋czno艣ci ofiarowane Bogu i Ojczy藕nie, za Wolno艣膰, Godno艣膰, Polsko艣膰 zdobyte w moim pokoleniu solidarno艣ci膮 prawie narodow膮, a wiec i ko艣cieln膮,wynosz膮 dzisiaj z ko艣cio艂贸w i oficjalne propagandy rz膮dz膮cych. Dzisiaj PiS-KEP-Polska nie rozumie, o czym m贸wi臋 i pisz臋. Odesz艂a gdzie艣, zagubi艂a si臋 w meandrach p艂ytko rozumianej wsp贸艂czesno艣ci. Dzisiejszym PT Rodakom nie w smak s艂owa "zarzu膰cie sieci na g艂臋bi臋". Wystarczaj膮 sieci partyjnej propagandy w tzw. mediach narodowych. Zawsze tak b臋dzie w krajach, gdzie nie ma pasterzy, gdzie prawda szlifowana w dialogu nie jest kochany, czyli ani kultura, ani rozum i wiara, kt贸re tylko, gdy w zgodzie dzia艂aj膮, mog膮 prawd臋 kontemplowa膰.

W Gda艅sku wczoraj odby艂a si臋 debata o demokracji. Z udzia艂em Polaka na Oxfordzie, gdzie jest profesorem od…? Czytajmy co sam o sobie pisze: „I teach European Politics and Society at the University of Oxford. My main research interests are in the field of European Integration and Disintegration, Political Geography, Comparative Politics and Democracy, Political Ideologies (especially liberalism), Media and Communication (tutaj).

呕ycie pisze scenariusze. Prowadzi mnie jeszcze drogami prawdy i samo艣wiadomo艣ci. W trakcie telewizyjnej transmisji mia艂em przyjemno艣膰, wysi艂ek j臋zykowo-intelektualny, i honor… prowadzi膰 w Internecie rozmow臋 z Anglikiem, 偶yj膮cym z pasj膮 Polakami na Wyspach. O czym? Pos艂uchajcie (swoje s艂owa mog臋 cytowa膰 dos艂ownie, rozm贸wcy tylko zasygnalizuj臋):

„- Oto kilka zdj臋膰 z dzisiejszego spaceru po Roundhay Park… To wspania艂e miejsce! Da艂o nam pi臋kne jesienne kolory!

- Naprawd臋 pi臋kno zobaczy艂em dzi臋ki Wam i wok贸艂 Was! A my w艂a艣nie ogl膮damy w telewizji wielk膮 dyskusj臋 na temat demokracji. Prof. Zielonka z Oksfordu jest w niej wa偶nym polsko-brytyjskim g艂osem wi臋kszych do艣wiadcze艅 wsp贸艂czesnego 艣wiata!
- Och, to interesuj膮ce. Oto moje szybkie punkty na temat demokracji, na pocz膮tek, albo na dodatek:
- demokracja doprowadzi艂a nas do Brexitu w Wielkiej Brytanii!
- w 艣wiecie mo偶na wybra膰 demokratycznie prawie wszystko, w tym przer贸偶ne ekscentryczne postaci

To bardzo gor膮cy temat w Polsce z powodu naszych podzia艂贸w i jutrzejszego 艣wi臋ta narodowego!
- Ale nie mo偶emy narzeka膰, poniewa偶 na r贸偶ne postaci i rozwi膮zania g艂osowa艂a demokratycznie ludno艣膰 naszych kraj贸w! My艣l臋, 偶e demokracja czasami przynosi nam ekstremalne niespodzianki, ale oczywi艣cie to szcz臋艣cie, 偶e mamy demokracj臋.

Przez 35 lat mieszka艂em w tzw. demokracji ludowej w PRL. Mieli艣my te偶 wtedy ca艂kiem szczeg贸lny wynalazek ludzkiej cywilizacji - humanizm socjalistyczny. A jutro obchodzimy Dzie艅 Niepodleg艂o艣ci (od 1918 r.)
- Napisa艂em, w jednej z moich ksi膮偶ek o szko艂ach odnosz膮cych sukcesy, 偶e w Wielkiej Brytanii jeste艣my ofiarami demokracji!

Oops!
- Prawdziwa zmiana w naszym systemie edukacji nast膮pi tylko przy d艂ugoterminowym (np. 10-letnim) podej艣ciu do zmiany szko艂y i nauczania.  A nasz (nasze w wi臋kszo艣ci kraj贸w) system demokratyczny, obejmuje 4 lub 5 letnie kadencje w parlamencie, a to oznacza, 偶e politycy pracuj膮 nad kr贸tkoterminowymi zmianami, i pracuj膮 tak… aby zostali wybrani na nast臋pn膮 kadencj臋!

Tak! Rozumiem to w ten sam spos贸b.
- Nic tak naprawd臋 wa偶nego si臋 nigdy nie zmienia, jeste艣my wi臋c ofiarami naszej demokracji i naszego kr贸tkoterminowego my艣lenia. To jest taka silly game. A dzieci-uczniowie cierpi膮.

Jak 偶y膰 i jak uczy膰 nast臋pne pokolenia jest wiecznym pytaniem! Mam to ju偶 za sob膮, ale nowe pokolenie ...?
- Tak wiele pyta艅 jest przed nami, przed szko艂ami (systemami o艣wiaty), spo艂ecze艅stwami.
Pisa艂em o tym w mojej ksi膮偶ce "We Did it Here! Inspirational stories of school improvement and classroom change (“Zrobili艣my to! Inspiruj膮ce historie o rozwoju szko艂y i zmianach nauczania”). Mog臋 ci wys艂a膰 kopi臋, je艣li jeste艣 zainteresowany.

Je艣li wy艣lesz nam swoj膮 ksi膮偶k臋, zadaniem naszej szko艂y im. Rzeczpospolitej Norwidowskiej b臋dzie z pewno艣ci膮 jej poznanie i om贸wienie!
- Na pewno wy艣l臋 ci jedn膮.
Zwiedzi艂em niekt贸re z najbardziej udanych szk贸艂 w Wielkiej Brytanii. Rozmawia艂em z dyrektorami, nauczycielami i uczniami. To by艂o fascynuj膮ce. Zacz膮艂em we w艂asnej szkole, w kt贸rej by艂em nauczycielem. Zdobywali艣my w niej wiele nagr贸d, dzi臋ki czemu pomy艣la艂em o istotnych elementach sukcesu i sposobach ich utrwalenia/powt贸rzenia.

Fantastycznie to s艂ysze膰!
- Tak, to bardzo interesuj膮cy temat. Mam nadziej臋, jako autor, 偶e inspiruj膮cy dla nauczycieli i dyrektor贸w i zach臋caj膮cy do poznawania wielu innych szk贸艂.

Do艣wiadczyli艣my tylko nielicznych (w Danii, Norwegii i w Tibberton w Anglii) w programie mi臋dzynarodowej wsp贸艂pracy szk贸艂 „Socrates Comenius” (2004-2005). Nasz projekt mia艂 tytu艂 "European awareness in schools" i by艂 sformu艂owany przez Miss Hannah z Tibberton Community School. Niekt贸rzy nasi absolwenci pracuj膮, studiuj膮 za granic膮, nawet nie o wszystkich wiemy.
- To wspania艂y program. My te偶 wiele skorzystali艣my z unijnych dotacji na wsp贸艂prac臋.

Rozmawiaj膮c z Tob膮 i s艂uchaj膮c jednocze艣nie debaty w Centrum Solidarnosci w Gda艅sku czuj臋, jakby profesor Zielonka i ca艂a Anglia wplot艂a si臋 w nasz膮 rozmow臋. 
Takich rozm贸w potrzebujemy w wolnym 艣wiecie. Potrzebujemy jako mieszka艅cy-obywatele, nauczyciele, wychowawcy, ludzie kultury (kulturalni globalnie, bez za ciasnych zawsze i obcych naturze cz艂owieka granic). Hurra! Dzi臋kuj臋 Brin!

PS.
Dlaczego niesmaczny denat sraszy nas w tytule? A to ju偶 s膮 moje... oddam g艂os poecie:

"Co do mnie, rzecz jest inna, ja - to jestem
Na 艣wiecie jako w trupie doskona艂ej
Nad-kompletowy aktor - je偶li kiedy
Czyje mi zrobi miejsce zazi臋bienie,
To dobrze - albo je偶li kochanek si臋 sp贸藕ni
Lub duch nie na czas w艂os sobie rozwieje,
Lub piorun winien uderzy膰 przechodnia...
To - ju偶 s膮 moje w dramie specjalno艣ci!

S膮 to zabawne historie... dla go艣ci.
A - nie my艣l, Pani, abym 偶贸艂ci膮 pisa艂,
O! nie... 偶a艂uj臋 tylko, 偶e - by膰 mo偶e -
I偶 nawet grobu mego mie膰 nie b臋d臋,
Tak, jak prosi艂em o to mych przyjaci贸艂."

              (Norwid, Pierwszy list...)

Przecie偶 nie mo偶ecie zaprzeczy膰, 偶e codziennie prosz臋 i czekam na dialog. Dialog to "by膰 albo nie by膰" nasze, nie tylko wolno艣ci, demokracji, kultury, wsp贸lnot... S膮 Gda艅sk i Warszawa! W Warszawie rozdaje si臋 stanowiska i medale.

***

OSOBA KO艢CI脫艁 B脫G

     /przeszed艂 mi臋dzy nimi i oddali艂 si臋/

mo偶na pyta膰 dociekliwie
na miar臋 偶yciowych do艣wiadcze艅
osoby w Ko艣ciele

osoba 偶yje g艂臋bi膮
Ko艣ci贸艂 mo偶e wspom贸c
zast膮pi膰 si臋 nie da

tylko taki Ko艣ci贸艂 pomaga
kt贸rego drog膮 jest cz艂owiek
byle nie doktryna i w艂adza

nie stawi takich pyta艅
kto艣 kogo 偶ycie nie poprowadzi
a偶 do takiej przepa艣ci i 艣cian

Jezus by艂 nie tylko kuszony
ale wstawiony w takie sytuacje
te偶 musia艂 odpowiedzie膰 wybiera膰

    (niedziela, 10 listopada 2019, g. 14.24)

***

JESTEM NIKIM

      /dlaczego jest raczej co艣 ni偶 nic/

kiedy kto艣
staje si臋 kim艣
ja wiem
偶e jestem nikim

kto艣 kim艣 w dialogu
bez dialogu si臋 nie da
nie mo偶na nie wolno
prawda ja艣nieje w dialogu

偶elazo szlifuje si臋 偶elazem
ksi臋ga m膮dro艣ci zna od wiek贸w
cz艂owiek szlifuje si臋 cz艂owiekiem
w tym i innym tysi膮cleciu

moja nikimo艣膰 nie jest cyniczna
jest prost膮 ocen膮 kultury
i odrzuceniem polityk贸w
w samorz膮dzie i Ko艣ciele.pl XXw

przecie偶 gdybym kim艣 by艂
to by ze mn膮 rozmawiali jako艣
w Realu i w necie na blogach
przecie偶 codziennie tam pisz臋

nie ma tam nic ciekawego
dla nich
a czy jest w istocie
czas po艣miertny poka偶e

spokojny jestem (z nut膮 goryczy)
nie o mnie przecie偶 chodzi
ale o kawa艂 obiektywnej historii
w Strach贸wce Polsce i Ko艣ciele

Sanktuarium Matki Bo偶ej Annopolskiej
jeszcze si臋 trzyma jak Westerplatte
jeszcze nie pad艂o pod ci臋偶arem lat
jej jego los zale偶y od przysz艂o艣ci

czy opatrzno艣膰 zachowa materialnie
czy zachowa histori臋 idea艂贸w
wcielon膮 osobami w osoby
w 艂a艅cuchu ludzkich pokole艅

   (niedziela, 10 listopada 2019, g. 11.19)

***

艢MIER膯 SPO艁ECZNA

         /wbrew mi艂o艣ci i prawdzie/

to 艣mier膰 w spo艂ecze艅stwie
to s膮d nad spo艂ecze艅stwem
jego pami臋ci膮 i to偶samo艣ci膮
kt贸ra w tej 艣mierci umiera

wolno艣膰 godno艣膰 kultura
nie bior膮 si臋 z niczego
w pa艅stwie Ko艣ciele samorz膮dzie
ka偶dy mo偶e pyta膰 i (z)rozumie膰

ka偶dy mo偶e lecz niewielu chce
to nasze polskie spo艂ecze艅stwo
nie-pamie膰 nie-to偶samo艣膰
nie ma barw jedynie partyjnych

reklamy w mediach lec膮
kazania w ko艣cio艂ach lec膮
nie tycz膮 pami臋ci to偶samo艣ci
s膮 obok nie w centrum 偶ycia

kto艣 kiedy艣 gdzie艣 opowie
odda honor i cze艣膰 bohaterom
odrzucony b臋dzie kamieniem w臋gielnym
Wa艂臋sa opowie histori臋 w kongresie USA

(sob. 9 list. 2019, g. 10.20) TU- Niezjednoczeni... PL


sobota, 9 listopada 2019

O innej aborcji. Doktryn膮 po oczach!


Na szcz臋艣cie nie musz臋 martwi膰 si臋 o sp贸jno艣膰 tekstu opowiadanej historii. Mo偶e by膰 by膰 szarpana, pokawa艂kowana. Bo mam jeszcze spoiwo, kleiszcze w艂asnej produkcji, tzw. notatek wersowanych, w kt贸rych kr贸cej, ale jest wi臋cej. Ponad mo偶liwo艣ci zwyk艂ych linearnych tekst贸w.

Po raz pierwszy wzywa mnie do pisania co艣, co ukaza艂o si臋 na moim blogu, ale nie jest moje. Zagadki chodz膮 po ludziach, mog臋 zmieni膰 stare powiedzenie. Bo to raczej szcz臋艣cie, ni膰 przeciwnie.
G艂os z za艣wiat贸w? Jakby. Z za艣wiatowego bytowania naszego Ko艣cio艂a, czyli Ko艣cio艂a w Polsce. To znam, bo do艣wiadczam. Jak jest gdzie indziej niech si臋 zamartwiaj膮 papie偶e.

Ko艣ci贸艂 (nasz) nie chce dialogu. Zabija go, abortuje z 偶ycia wsp贸lnot parafialno-diecezjalnych... Jestem tak膮 aborcyjn膮 resztk膮 (pozosta艂o艣ciami 偶ywego cia艂a) wyrzucon膮 na pobocze tzw. polskiego ko艣cio艂a. Starym katechet膮, powo艂anym w stanie wojennym "aby by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮". Abortowanym z ich drogi o prawdy i 偶ycia. "Ich" czyli? Mainstreamowego Ko艣cio艂a w Polsce , zar贸wno hierarchicznych os贸b konsekrowanych (duchownych) jak i tzw. 艣wieckich, czyli jakby dychotomicznego podzia艂u na kap艂an贸w i wyznawc贸w. Albo podzia艂u instytucjonalnego na kadr臋 zarz膮dzaj膮c膮 i zarz膮dzany lud „Bo偶y”. Klerykalizm tak ma.

To, co patologiczne u szczyt贸w w艂adzy w ka偶dej instytucji, ma swoje odbicie w ka偶dej tkance-kom贸rce tej偶e instytucji. To czym jest ustr贸j PiS-KEP-Polski ma odbicie w 偶yciu mieszka艅c贸w Strach贸wki, gminy i parafii. Kt贸偶 poza parafi膮 w polskiej wsi? Kt贸偶 nieczu艂y na jej oddzia艂ywanie w polskim katolicyzmie? Niestety, w dobru i z艂u. Wyniesienie Wot贸w Wdzi臋cznosci za Wolno艣膰, Godno艣膰, Polsko艣膰 Odzyskane Czynem Solidarnosci z 1980/81 rodzi, motywy i nast臋pstwa tego niechlubnego - haniebnego, pe艂nego nieczu艂o艣ci, niezrozumienia cz艂owieka, wsp贸lnoty, dialogu - r贸wnie z艂owieszcze skutki. Ju偶 grupa rodzic贸w podwa偶a dobro, sens, logik臋 nazwania naszej szko艂y im. Rzeczpsopolitej Norwidowskiej. A przecie偶 w "katolickim" kraju i parafii powinien kto艣 im wyt艂umaczy膰, 偶e przecie偶 o t臋 nazw臋 i b艂ogos艂awie艅stwo dla niej, dla nas, dla nast臋pnych pokole艅 Polek i Polak贸w kszta艂conych i wychowywanych w patriotyzmie by艂 napisany list do 艣wi臋tego Jana Paw艂a II i osobi艣cie, do r膮k w艂asnych przekazany podczas Audiencji Generalnej (26 marca 2003) na Placu 艢wietego Piotra przez 艣p. siostr臋 Alin臋, od Naj艣wi臋tszego Serca Jezusa i Norwidologa, kt贸ra przeprowadzi艂a par臋 dni wcze艣niej w naszym ko艣ciele I Rekolekcje Norwidowskie. To nie tylko granda. TO JAWNE PUBLICZNE ZGORSZENIE NA KT脫RE JEST ZGODA NAJWY呕SZYCH W艁ADZ W DIECEZJI (BISKUP脫W).

Z艂o, dzisiaj maj膮c oparcie w parafiach i ca艂ej PiS-KEP-Polsce, chce zmieni膰 艣wiadomo艣膰, przerobi膰 polsk膮 na prezesowo-partyjn膮 jak膮艣. Katecheta Ko艣cio艂a Katolickiego i 艣wiadek czas贸w nie mo偶e milcze膰.

Za dwa dni b臋dziemy obchodzi膰 rocznic臋 niepodleg艂o艣ci odzyskanej, odzyskiwanej na raty w 1918 i 1989. 呕yj膮 jeszcze kombatanci tej drugiej. W Strach贸wce Solidarno艣膰, bez kt贸rej wolno艣ci obecnej by nie by艂o (tak偶e w innych krajach) za艂o偶yli艣my 3 Maja 1981 roku. Wota Wdzi臋czno艣ci za tamte dni i czyny mojego pokolenia zosta艂y wyniesione z ko艣cio艂a ad calendas graecas  przez obecnego proboszcza. Nikt si臋 nie uj膮艂 za prawd膮, pami臋ci膮, to偶samo艣ci膮, wsp贸lnot膮, rozumem i kultur膮. Jakby ich wcale nie by艂o w polskiej wsp贸lnocie lokalnej Ko艣cio艂a, pa艅stwa i samorz膮du. Tak b臋dziemy obchodzi膰 艢wi臋to Polskiej Niepodleg艂o艣ci, podlegli klerykalno-politycznym schematom i uprzedzeniom. A ja b臋d臋 pisa艂, jak dot膮d pisa艂em. Ot 艣wiat polskiego zak艂amania, poperelistyczno-katolickiego. Schematy i uprzedzenia dzisiejszych Rodak贸w maj膮 ustrojowe korzenie od powojnia, ale wi臋kszo艣膰 tego nie rozumie i nie chce przyj膮膰 do 艣wiadomo艣ci. A propos, 艣wiadomo艣膰, co to jest? A samo艣wiadomo艣膰??? – nieznane przez nieznane. Ignorantium pospolitum! ;-)

Ale gdzie tu zwi膮zek z czym艣, co pojawi艂o si臋 na moim blogu, cho膰 nie moje? Ot贸偶 jaki艣 czas temu zamie艣ci艂em na swoim blogu link do bloga ksi臋dza doktora Sylwestra Gaworka. Tytu艂 „In search of the lost splendor”.  Mia艂em nadziej臋, 偶e w ten spos贸b nawi膮偶emy wi臋kszy dialog mi臋dzy sob膮, czyli w 艂onie naszego polskiego i diecezjalnego Ko艣cio艂膮. On wychowawca, ja wychowawca. On ksi膮dz, ja katecheta... Ostatni post ksi臋dza dr sprowokowa艂 mnie do pisania niniejszego posta. Tytu艂 ksi臋dzowego posta „W obronie 偶ycia” (zdj. ludzkiego p艂odu pochodzi stamt膮d). I o to w艂a艣nie mi chodzi? O rozumienie 呕YCIA. Ko艣cielno-ksi臋偶owskie rozumienie 偶ycia sprowadza si臋 praktycznie do paru temat贸w – aborcja, In vitro, tradycyjna rodzina kontra LGBT.

Ja te偶 ci膮gle pisz臋 o 偶yciu i w艂a艣ciwie wy艂膮cznie o 偶yciu. W ca艂o艣ci tr贸j-formu艂y Droga-Prawda-呕ycie. Cho膰 wzi膮艂em j膮 od Jezusa z Nazaretu, nijak nie jest dostrze偶ona przez znajomych, przyjaci贸艂, siostry i braci w wierze (nie da si臋 tu dopisa膰 rozumu). Klerykalizm tak ma.
Pisz臋 afirmuj膮co dla 偶ycia i prawdy, drogi cz艂owieka-osoby 艣wiadomej. Ba, z ca艂膮 swoja samo艣wiadomo艣ci膮. Cz艂owieka osoby zdolnego do kontemplowania prawdy na dw贸ch skrzyd艂ach. CZ艁OWIEKU POZNAJ SAMEGO SIEBIE – jest na pocz膮tku papieskiej encykliki o Wierze i Rozumie (Fides et ratio).

Znamy si臋 z ksi臋dzem Sylwestrem ho-ho-ho. Od legionowskich niepami臋tnych czas贸w. Potem nawet z Rodzin Nazareta艅skich, w kt贸rych bywali艣my ho-ho-ho jak dawno. By艂 u nas, w annopolskim domu i sanktuarium MBA.

Ale nagle przesta艂 nas zna膰, lubi膰, szanowa膰… wyrzuci艂 z serca, wiary i rozumu?? Nie wierz臋. 艢lad jego innego my艣lenia jest w po艣cie na jego blogu. Tytu艂 „W u艣cisku uprzedze艅”.
Ksi膮dz Sylwester po艣wi臋ci艂 mi akapit „Par臋 dni temu pozwoli艂em sobie na takie upomnienie wobec cz艂owieka, kt贸rego zreszt膮 bardzo szanuj臋, zachowuj膮c w pami臋ci kilka naszych osobistych spotka艅, do kt贸rych dosz艂o w realu w do艣膰 ju偶 odleg艂ej przesz艂o艣ci. M贸j znajomy w swoim wpisie na Facebooku do艣膰 ostro i w ma艂o wyszukany spos贸b zaatakowa艂 profesora Zybertowicza za jego krytyczne wypowiedzi na temat Okr膮g艂ego Sto艂u. Nazwa艂 go nawet kr臋taczem. Nie zdzier偶y艂em i zwr贸ci艂em mu do艣膰 zdecydowanie uwag臋, 偶e tak si臋 po prostu nie godzi, 偶e nie wiele ma to wsp贸lnego z racjonaln膮 krytyk膮 i z owym duchem dialogiczno艣ci, na kt贸ry m贸j znajomy tak cz臋sto si臋 powo艂uje. Przyj膮艂 moj膮 "reprymend臋" z du偶膮 doz膮 偶yczliwo艣ci i zrozumienia, cho膰 zapewne swego krytycznego zdania o profesorze Zybertowiczu nie zmieni艂.”

Dzisiaj nie wiem nawet, czy przeczyta ten post na moim blogu. Ja jego bloga o偶ywiam na swoim, da艂em link permanentny. Poszukuj臋 dialogu z ka偶dym cz艂owiekiem dobrej woli. Dawniej w tym miejscu na stronie tytu艂owej wisia艂 inny, te偶 angielsko-brzmi膮cy tytu艂 bloga Lucy z Nebraski.
PIRAMIDY, Radio dla Ciebie o rodowodach Norwida, dzisiaj jutro i w poniedzia艂ek wype艂ni膮 z pewno艣ci膮 moj膮 艣wiadomo艣膰. Wszystko g臋stnieje pod koniec 偶ycia. Zbiegaj膮 si臋 w膮tki tego, co prze偶yte, poznane (prawo艣ci, nieprawo艣ci). Zostanie po nas tylko "poezja i dobro" (Norwid).

Sk膮d偶e to nam i TOBIE STRACH脫WKO, 偶e dzisiaj zasi膮dziemy przed radio-mediami-internetem by s艂ucha膰 i naszej polsko-strachowskiej historii w Sobieskich, Norwidach… A w poniedzia艂ek po mszy Zespo艂u PIRAMIDY, kt贸ry b臋dzie nam 艣piewa艂 histori臋 polskiej literatury, kultury, duchowo艣ci. A za par臋 dni ten sam zesp贸艂 pojedzie 艣piewa膰 w Filharmonii w Moskwie, w Sali, w kt贸rej by艂膮 2 lata temu wystawiona trumna z prochami 艣p. Dimy Chwostorowskiego, 艣wiatowej s艂awy barytona, zmar艂ego na raka m贸zgu.

W r贸偶nych 艣wiatach 偶yjemy, my-艣wiadkowie czasu, jego ducha, rozumu i kultury i mainstreamowy Ko艣ci贸艂.pl. Oni nas abortowali, sobie przypisuj膮c wszechw艂adz臋 nad 偶yciem duchowym. Daremno oczekiwa膰 od nich dialogu wiary i rozumu, unosz膮cego na dw贸ch skrzyd艂ach ku kontemplowaniu prawdy. Obaj ksi臋偶a si臋 znaj膮, s膮 cz艂onkami Ruchu Rodzin Nazareta艅skich. Dla nich i o nich jest tak偶e poprzedni m贸j post "Dar i odmowa dialogu. Ko艣ci贸艂.pl’19". 

Nie wymieniam obu ksi臋偶y, Kochanych X.X. Mieczys艂awa i Sylwestra, nie rzucam si臋 na nich medialnie, by niszczy膰. Tak偶e, nie, by wymazywa膰 z serca, pami臋ci, 艣wiadomo艣ci, to偶samo艣ci. To nie m贸j 艣wiat ani Ko艣ci贸艂. Czym 偶yj臋, 偶yj臋 na wieki. Nienawi艣膰 jest mi obca, i jak w og贸le mo偶na nienawidzi膰 w Ko艣ciele Jezusa Chrystusa? A dlaczego oni abortuj膮 bli藕nich, wsp贸lnot臋, wi臋zi, dialog, kt贸re by艂y mi臋dzy nami, a nie s膮 ju偶??? Oni, Ko艣ci贸艂 nasz diecezjalny, ich 艣wi膮tobliwy RRN? Nie znam 偶adnej rozs膮dnej odpowiedzi. Skoro nie chc膮 dialogu, to odpoiwedzi (prawdy?) nie poznam ja, ani nikt, kto czuje tak膮 potrzeb臋. Prawdy si臋 dochodzi i czeka (Norwid). Aintelektualny (antysoborowy) Ko艣ci贸艂 nie ma ju偶 wielkich perspektyw. Nie ma wiary bez my艣lenia.

Mainstreamowy Ko艣ci贸艂 inaczej rozumie nie tylko dialog i wsp贸lnot臋, ale nade wszystko mi艂osierdzie. Oni s膮 s臋dziami bli藕nich. Ba, wierz膮, 偶e do tego w艂a艣nie s膮 powo艂ani.

NA SZCZ臉艢CIE KO艢CI脫艁 JEZUSA JEST WI臉KSZY NI呕 TEN TAMTEN KSI膭DZ I BISKUP. TAMCI MNIE ZDRADZILI (ABORTOWALI), ALE S膭 INNI, Z KT脫RYMI W PE艁NI NIE TYLKO SI臉 ZGADZAM, ALE WR臉CZ UTO呕SAMIAM. OJCIEC ANDRZEJ MADEJ, KSI膭DZ STANIS艁AW WALCZAK, KSI膭DZ ADAM BONIECKI, BISKUP JOHN KEENAN, KSI膭DZ SOWA, KSI膭DZ PROF. 艢WIE呕Y艃SKI, KSI膭DZ PROF. WIERZBICKI, KS. PROF KOBYLI艃SKI, KS. RAJEWSKI, KATECHETA ROKU KS. DAMIAN WY呕KIEWICZ... i inni.

***

艢MIER膯 SPO艁ECZNA

         /wbrew 艣wiadectwom mi艂o艣ci i prawdy/

to 艣mier膰 w spo艂ecze艅stwie
to s膮d nad spo艂ecze艅stwem
jego pami臋ci膮 i to偶samo艣ci膮
kt贸ra w tej 艣mierci umiera

wolno艣膰 godno艣膰 kultura
nie bior膮 si臋 z niczego
w pa艅stwie Ko艣ciele samorz膮dzie
ka偶dy mo偶e pyta膰 i (z)rozumie膰

ka偶dy mo偶e lecz niewielu chce
to nasze polskie spo艂ecze艅stwo
nie-pamie膰 nie-to偶samo艣膰
nie ma barw jedynie partyjnych

reklamy w mediach lec膮
kazania w ko艣cio艂ach lec膮
nie tycz膮 pami臋ci to偶samo艣ci
s膮 obok nie w centrum 偶ycia

kto艣 kiedy艣 gdzie艣 opowie
odda honor i cze艣膰 bohaterom
odrzucony b臋dzie kamieniem w臋gielnym
Wa艂臋sa opowie histori臋 w kongresie USA

     (sobota, 9 listopada 2019, g. 10.20)

***

TESTAMENT

zapisz臋 wam tylko
historie moje
kt贸rych nikt tu nie chce
b臋dziemy mieli wsp贸lne
pewnie dalej niechciane
dziwak nawiedzony
i ba艂aganiarz

osoba i czyn
pozostaj膮 niezrozumia艂e
mi艂o艣膰 i odpowiedzialno艣膰
przecie偶 te偶 powi膮zane
艣wiadomo艣膰 narodowa
to偶samo艣膰 konstytucyjna

ach ta fenomenologia
jako i metafizyka
ontologie i gnozeologie
tyle tyle nas podzieli艂o
jeszcze nie czas tu na nie
na prawd kontemplowanie

    (pi膮tek, 8 listopada 2019, g. 16.30)

***

POSE艁 艢MIER膯 I JA

        /by艂 pos艂em PiS/

zmar艂 pose艂
nekrologi mu pisz膮
starosta premier pos艂y
pomieszam troch臋 cytuj膮c
smutna informacja dla nas
dzi艣 w nocy zmar艂 nasz
serdeczny kolega i przyjaciel
pose艂 Stefan

nikt nie zrobi艂 dla regionu tyle
to b臋dzie dla nas trudny okres
potrafi艂 znale藕膰 wsp贸lny j臋zyk
kocha艂 swoj膮 ma艂膮 ojczyzn臋
zawsze walczy艂 o jej sprawy
najbli偶szym sk艂adam wyrazy
najszczerszego wsp贸艂czucia
niech spoczywa w pokoju

by艂 wieloletnim burmistrzem
starost膮 pos艂em na sejm
przede wszystkim dobrym cz艂owiekiem
b臋dzie nam Stefciu bardzo
ciebie brakowa艂o
spoczywaj w pokoju przyjacielu
ta ja ju偶 euro pose艂
jeszcze nie prezes ani premier

ja nie wasz
bo niczyj
nie 偶ycz臋 sobie takich grzeczno艣ci
pewnie i szczerych wypocin
skoro dawno umar艂em
i nikt nie zauwa偶y艂
chc臋 tylko prawdy
kt贸r膮 sam jeszcze kontempluj臋

    (pi膮tek, 8 listopada 2019, g. 15.54)

***

NOWORODEK KACZY艃SKI I JA

              /osoba i czyn/

najpierw jest noworodek
potem ja i Kaczy艅ski
kolejno艣膰 o czym艣 m贸wi
chc臋 opisa膰 stan egzystencjalny

noworodek zn贸w zosta艂 porzucony
mnie zawsze porusza
chcia艂bym pozna膰 reakcje Kaczy艅skiego
tak jak zapisa艂em w tytule

prze偶ywam sob膮 偶ycie
i ka偶d膮 wiadomo艣膰 ze 艣wiata
droga-prawda-偶ycie s膮 nierozdzielne
a jak to jest u Kaczy艅skiego

ka偶de pocz臋te dziecko i narodziny
s膮 we mnie zapisane egzystencjalnie
ojcem matk膮 rodzin膮 rodze艅stwem
wiem jak prze偶ywa艂em i prze偶ywam

najpierw rado艣膰 pocz臋cia
nie znam innych jak seksualnie
w mi艂o艣ci ma艂偶e艅skiej
orgazmy i takie potem skutki

wiadomo艣膰 o potwierdzonej ci膮偶y
rado艣膰 prawie wniebowzi臋cia
no i potem narodzenia
zawsze by艂em gdzie艣 obok

mi艂o艣膰 i odpowiedzialno艣膰
osoba i czyny kt贸re nas tworz膮
s膮 nierozerwaln膮 wiedz膮 siebie i 艣wiata
a co i o czym wie Kaczy艅ski

ka偶dy ma swoj膮 drog臋
Kaczy艅skiemu nie wierz臋
wierz臋 celibatariuszowi Madejowi
ba ale nikt jak on jest szczery

nie chodzi o stan 偶ycia w rodzinie
ka偶dy wybiera i ponosi konsekwencje
chodzi o bycie sob膮 nie politykiem
miej serce i patrz w serce

wiara i rozum mog膮 pozna膰 prawd臋
razem unosz膮c na swych skrzyd艂ach
mnie cz艂owieka my艣l膮cego wiernie
zawsze chc臋 prawd臋 kontemplowa膰

    (pi膮tek, 8 listopada 2019, g. 13.38)

***

O ZDROWIU I 艢MIERCI

          /moja Czarodziejska G贸ra/

u doktor贸w si臋 rozmawia
cz臋艣ciej o chorobach
dlaczego pan pani nie dba
o swoich chor贸b leczenie

panie doktorze
nie ma takich specjalno艣ci
jak dbanie o 偶ycie
gdy umrze si臋 ju偶 spo艂ecznie

gdy kto艣 przez innych umrze
powroty s膮 raczej cudowne
偶adne lekarstwa nie pomagaj膮
gdy umrze si臋 ju偶 spo艂ecznie

nie s膮 opisani w podr臋cznikach
takie tacy na 艣mier膰 ju偶 chorzy
nie s膮 opisywane ich przypadki
bo przecie偶 wtedy nie byliby chorzy

biologia kropk臋 postawi nad i
i tyle
na to nie trzeba chodzi膰 do lekarzy
ka偶dy 偶yj膮c na 艣mier膰 jest pogodzony

    (pi膮tek, 8 listopada 2019, g. 10.50)

***

KRZY呕 I KATOLICYZM

             /ksi臋dzu Adamowi Bonieckiemu/

艂atwo krzy偶 na 艣cianie powiesi膰
szko艂膮 urz膮d nie staj膮 si臋 st膮d katolickie
nawet a mo偶e Sejm zw艂aszcza

艂atwo do ko艣cio艂a policj臋 wezwa膰
Ko艣ci贸艂 nie staje si臋 lepszy
ani bardziej sob膮 w istocie

ale ju偶 tak przez u艣miech
ale tak przez spotkanie wolno艣ci
ale偶 tak przez dialog serdeczny

nie ma konfesjona艂u w wieczerniku
Jezus nie konfesjonowa艂 Aposto艂贸w
Zanim do sto艂u usiedli

Jezus nie wezwa艂 policji na Aposto艂贸w
kiedy Jego Cia艂o na 艣mier膰 prowadzili
wisia艂 na krzy偶u dla mnie i dla nich

(czw., 7 list. 2019, g. 9.29) TU - Niezjednoczeni...PL