Archiwum 2 (15.12 - 1.11.2016)


 (06.01.2017 - 1.11.2016) 


ile

ile razy jeszcze
usi膮d臋 do klawiatury
uderza膰 litery

ile razy jeszcze 
my艣l zapisz臋
co przebieg艂a

ile razy dostan臋 jeszcze
my艣l do zapisania
cho膰 nikt nie przeczyta

wreszcie i to si臋 sko艅czy
dojdzie kresu
swego i mojego bytu

sami b臋dziecie musieli
pisa膰 swoje dalej
oby z lepszym skutkiem

ka偶dy korzysta z tego
co jest mu dane
czasem i przestrzeni膮

bo nawet duchy
musz膮 gdzie艣 mieszka膰
pod jakim艣 sufitem

ka偶da my艣l jest osadzona
w ciele uduchowionym moim
w duchu uciele艣nionym czyim艣

    (sobota, 7 stycznia 2017, g. 20.37)

***

g艂upota czy sabota偶

       /gdybym nie wiedzia艂 my艣la艂bym/

burz膮 450 pomnik贸w
polsko艣ci i Jana Paw艂a II
ksi臋偶a katecheci milcz膮
i siostry katechetki

i tak偶e moi bracia i siostry
katecheci 艣wieccy
tkwi膮 w partyjnym podziemiu
taki 艣wiat (i Polsk臋) buduj膮

takiej si臋 tylko nie boj膮
w kt贸rej s膮 kr贸lami
dziedzicami ksi膮偶臋tami (KK)
od medi贸w po trony

internauta mi wpisa艂
od 1989 ko艣ci贸艂 przez rydzyka 
i postaci jego pokroju 
czynnie walczy z demokracj膮 w Polsce 

teraz te偶 frontalny atak prowadzi 
wsp贸艂buduj膮c autorytarne pa艅stwo wyznaniowe
nie wspomn臋 o chciwo艣ci
nieumiarkowaniu i innych grzechach
uczeniu i 艂amaniu symultanicznie przykaza艅

nie mog臋 si臋 nie podpisa膰
radio Rydzyka i nasz膮 rodzin臋 艂ama艂o
ca艂a hierarchicza ta organizacja
wsp贸艂g艂osi艂a ruiny i demoralizacj臋
ostatnich lat dwudziestu siedmiu

a dzisiaj kardyna艂 odchodz膮cy si臋 budzi
i m贸wi
po 26 latach wolno艣ci kt贸r膮 cieszyli艣my si臋 
post臋pem i rozwojem
wracamy do czas贸w jakich艣 napi臋膰 
politycznych i wewn臋trznego sk艂贸cenia 

to jak wreszcie jest panowie pra艂aci
czy zostawisz to kardynale
jako testament nast臋pcy na stolicy
obywatelowi Markowi J臋draszewskiemu abp
po wielkich swoich waszych poprzednikach

  
 (sobota, 7 stycznia 2017, g. 16.13)


***

cedzak czyli sito

           /nikt nie 偶yje dla siebie
                  i wi臋zi zrywane/

historia nas przesia艂a
czyli odcedzi艂a
jeszcze czeka s膮d ostateczny
b臋dzie p艂acz i zgrzytanie

wystarczy艂o 37 lat plus minus
by szyd艂o wysz艂o z wora
ile nas jest pokaza艂o
ile z ka偶dej strony

ilu stan臋艂oby na czele
gdy sz艂o o wolno艣膰 godno艣膰 nasz膮
Polak贸w w gminie i Ojczy藕nie 
o Solidarno艣膰 najwi臋ksz膮 (dziej贸w)

kto bierze swoje i Ojczyzny dzieje
t臋cz膮 zachwytu od zenitu
wszechdoskona艂o艣ci 
a kto szuka plec贸w kariery pieni臋dzy

wysz艂o szyd艂o z wora ma艂膮 liter膮
bez odwagi my艣lenia
i ni膮 si臋 dzielenia
bez wiary w prawd臋 i rozum

    (sobota, 7 stycznia 2017, 15.25)

***

inny gatunek

im d艂u偶ej 偶yj臋
tym bardziej zmartwionym
obserwacji refleksj膮
偶e dwa gatunki s膮 Polak贸w

dwa gatunki homo sapiens
w艣r贸d nas 偶yj膮
w Kraju Nad Wis艂膮
ten drugi w艂膮艣nei si臋 rozwija

ci kt贸rzy 偶yj膮 sobie a sobie
w milczeniu sprawom wsp贸lnym
publicznym raczej nie-wsp贸lnot膮
kt贸偶 rozumie wsp贸lnot臋

gdyby rozumieli
odpowiedzieliby mi nie raz
w szkole gminie parafii diecezji
w kr臋gach ludzko-polskich

oni milcz膮 na 艣mier膰 na g艂ucho na zab贸j
wybacz mi Norwidzie 偶e Ci臋 zacytuj臋
k艂ami膮 p艂ynnie serdecznie si臋 zwodz膮
Ni wsp贸艂cze艣ni ni bliscy ani sobie znani
R臋ce imaj膮c 艣lini膮c si臋 szczelnym u艣ciskiem
G艂臋bia pomi臋dzy nimi wre i oceani
A na jej pianach oni bliscy czym... nazwiskiem
艢wiat za艣 m贸wi - To - swoi to k贸艂ko domowe
To nasi!

   (sobota, 7 stycznia 2017, g. 14.11)

*** 
w co wierz臋

       /Thomasowi Krick/

偶e dobro nie ginie
偶e prowadzi dalej
nowe pokolenia
偶e grzechy nie niszcz膮 do cna

czyli w mi艂osierdzie
mo偶na tak powiedzie膰
taki wniosek wywie艣膰
ale to teologia

a ja chc臋 zwyczajnie
po ludzku opowiedzie膰
co moje oczy widzia艂y
r臋ce dotyka艂y jak jest

ciocia Zosia ju偶 by艂a
i ciocia Jadzia pracowitka
i wuj Aleksander (nie jeden)
i nasze dzieci

dlatego wierz臋
偶e ich poprowadzi drog膮
nie nazbyt wyboist膮
dobrze oznakowan膮

    (sobota, 7 stycznia 2017, g. 13.53)

***

rozczarowanie

tak miewam (tak nie jestem)
najwi臋ksze 
pewnymi lud藕mi
kt贸rzy nie chc膮 si臋 objawi膰

lud藕mi z kt贸rymi 偶y艂em
w r贸偶nej kr臋g贸w blisko艣ci
c贸偶 艂atwiej powiedzie膰
blisko艣膰 ludzi czy kr臋g贸w

kt贸rzy nigdy si臋 nie otworzyli
nie chodzi o spowied藕
chodzi o s艂owo
w sprawie wsp贸lnej sprawy (dobra)

rozejrzyjcie si臋
je艣li takich widziecie
powiedzcie im 偶e czekam
w gminie parafii szkole diecezji




    (pi膮tek, 6 stycznia 2017, g. 15.36)


***

opodatkowa膰

             /sok z buraka tak chce/

spotka艂o si臋 trzech czterech
ch艂op贸w na 艂aweczce pod sklepem
z艂o偶yli si臋 na butelk臋
opodatkowa膰 ich
krzykn臋艂o pa艅stwo i pa艅stwo
kto z nich ma racje
to samo z ko艣cio艂em
bo zebrali wi臋cej i wybudowali

     (pi膮tek, 6 stycznia 2017, g. 15.07)

***

Aleksander Jackowski

           /alfy i omegi sztukmistrz/

wiem
偶e drugiego takiego cz艂owieka
ju偶 nie spotkam
czeka艂em 85 lat

cz艂owieka trzeba zna膰 od urodzenia
na wszystkich jego drogach
mia艂 ich wiele i jedn膮 osobow膮
fascynuj膮c膮 przygod臋

przygod膮 rozmy艣la艅 i pozna艅
spotka艅 w ca艂ej EurAzji
ca艂ego XX wieku
my艣li sztuki wojen

wiem
偶e drugiego takiego nie spotkam
bo w nim jest tak wielu
sam ich stale odkrywa艂 i ja mog臋

u艣miechem i g艂osem im podobny
ciotkom wujom wspomnieniom
zapisanym w genach w niebie
w wiecznym poszukiwaniu celu
偶ycia sztuki alfy i omegi 

   (czwartek, 5 stycznia 2017, g. 18.17)

***

dlaczego milczymy (2)

             /na pocz膮tku jest s艂owo/

Polska wi臋dnie usycha ginie
dlaczego milczymy
dotyczy nas wszystkich
dlaczego milczymy
w gminach szko艂ach parafiach itd
dlaczego milczymy
dostali艣my r贸g z艂oty
dlaczego milczymy
wiadomo 偶e niepolityczny
dlaczego milczymy
w Rzeczpospolitej Norwidowskiej


    (czwartek, 5 stycznia 2016, g. 13.33)

***

Polska zgin臋艂a (1)

           /偶eby projekt nowy

a jednak zdarzy艂o si臋 niemo偶liwe
wbrew narodowej pie艣ni
... s膮-偶 smutniejsze zgony
przecie偶 on 偶y艂 od zawsze

偶y艂 w nas my w nim z nim
cho膰 osobno
z nim w nim umiera艂em
bezsenny

nie jeden ja
w nim umierali po raz drugi
ojciec matka siostra brat
przodkowie odlegli

ci膮g艂o艣膰 naszych dziej贸w
za horyzont rzeczy sz艂a
z nikim ju偶 tak
rozmawia膰 si臋 nie da

偶al podw贸jnie wielki
bo przysz艂o mi 偶y膰 na pustyni
gdzie nikt niczego nie wie
o cz艂owieku 艣wiecie Bogu

w贸jt zaj臋ty biznesem
samorz膮dowcy podlegli
proboszcz nieobecny my艣leniem
nauczycielem milcz膮 gdy szko艂臋 rujnuj膮

z nikim o mojej Polsce nie porozmawiam
o 3 Maju 1981
13 grudniu 2016
o drodze-prawdzie-偶yciu mi za-danym

s艂owa cz艂owiek nie wywi贸d艂 z siebie sam
ale s艂owo by艂o z cz艂owieka wywo艂ane 
i dlatego dwie przyczyny tam uczestniczy艂y
jedna w sumieniu cz艂owieka
druga w harmonii praw stworzenia

a skoro tak wybrzmiewa膰 pocz臋艂o
s艂owo napotka艂o jeszcze harmoni臋 form
otaczaj膮cych wyobra藕ni臋 m贸wi膮cego
czyli liter臋

mia艂o przeto od razu sw贸j wn臋trzny stan bytu 
i swoje zewn臋trzne odbudowanie liter膮
co znaczy艂aby ludzko艣膰 gdyby j膮 kto zmierzy艂
jak ona jest i w tak膮 jak jest ona wierzy艂

    (艣roda, 4 stycznia 2017, g. 11.07)


***

z艂膮czeni

    /w aspektach istotowych i konstytutywnych/

nie wiem czy kto艣 mi wyt艂umaczy
bo cho膰 tu nikt nie odpowiada
ale z dalekiego 艣wiata (ducha)
inteligencji wi臋kszej

ka偶dy ma jak膮艣
ale czy inteligencja bez odwagi
nadal jest inteligencj膮
zrozumiem tylko bardzo nie艣mia艂ych

inteligentni milcz膮cy z obawy o siebie
swoje kariery i ludzkie s膮siedzkie uk艂ady
inteligencji sami zaprzeczaj膮
wol膮 i艣膰 na zab贸j w zak艂amanie 

ich wola pal ich sze艣膰
ale gdzie艣 jeszcze szczerzy mieszkaj膮
ludzie pro艣ci arty艣ci naiwni i profesorzy
dla kt贸rych by膰 cz艂owiekiem jest wszystkim

nie wiem czy kto艣 mi wyt艂umaczy
dlaczego 艣mier膰 wuja Jackiem nazywanym
ka偶e mi my艣le膰 (pisa膰) o Strach贸wce
jeszcze mocniej brutalniej najszczerzej

czy bo raz si臋 偶yje i umiera
przed 偶yciem i 艣mierci膮 odkryt膮
milcze膰 si臋 nie godzi a nawet si臋 nie da
艣mier膰 o wszystkim w duszy gada

nie tylko umar艂ego przed oczami stawia
ale nasz film 偶yciowy odgrzewa
z mnogimi szczeg贸艂ami
szczeg贸lne momenty emocje natchnienia

tak 偶y艂em wierzy艂em rozumia艂em
wad pe艂ny 艣miertelnik duchowy
obdarzony w geny i historie rodziny
w splocie z polskimi dziejami

a wy mi 
a wy moi wy przy i nieprzyjaciele
kt贸rzy pocz膮wszy od pe艂no艣ci serca 
a偶 do ziarn piasku pod stopami mymi

wszystko mi
jakby w nieby艂e policzyli
pami臋膰 i to偶samo艣膰 za nic maj膮c
a nie o mnie idzie lecz o prawd臋

wyrzekaj膮c si臋 prawdy
bo j膮 ka偶dy mo偶e przyho艂ubi膰 jako艣
idziecie na zatracenie
patrz臋 spod ziemi i bolej臋

na pocz膮tku jest prawda (s艂owo Logos)
i na ko艅cu pe艂na
nie Jackowscy O艂daki Jerzaki
艁apki Orzechowscy Kapaoni

     (wtorek, 3 stycznia 2017, g. 10.44)

***

ludzki 艣wiat

       /ostatnie s艂owo cisz臋 boli/

艣ni臋 ci臋 d艂ugo
jeszcze nie zapomnia艂em
wi臋c ci臋 pisz臋

nieludzki 艣wiat bez ciebie
wuju Aleksandrze Jacku
nie da si臋 zamieni膰 s艂owa

ze zrozumieniem
cz艂owieka artysty naiwnego mo偶e
to tak偶e m贸j 艣wiat

nieludzki 艣wiat pozosta艂
lodownia obco艣ci niezrozumienia
od nierozumienia siebie zaczynaj膮c

moja gmina parafia diecezja
s膮 tego ewenementem
nawet szko艂a nie m贸wi 偶e ginie

nie wiedz膮 czego chc膮
nie艣wi臋tego spokoju i mamony
bez dialogu o sprawach wysokich

bez osoby i czynu wiary i rozumu
mi艂o艣ci i odpowiedzialno艣ci
艣wi臋tej sprawy Ojczyzny i cz艂owieka

dar i tajemnica
pami臋膰 i to偶samo艣膰
zejd膮 z nami do grobu

z Tob膮 umar艂o moje 96 lat
zamkn臋艂o si臋 w lodowni
na c贸偶 jeszcze czekamy

    (wtorek, 3 stycznia 2016, g. 9.27)

***

b贸l (bez przydawek)

nie mog臋 powiedzie膰 b贸l istnienia

to ju偶 by艂o (nie wiem jak istnienie boli)
tak samo 偶e ja tak samego siebie bol臋
po prostu nie mog臋 spa膰
ani ws艂uchiwa膰 si臋 w szk艂o kontaktowe
my艣l臋 o nim
umar艂ym
czekaj膮cym na poch贸wek

w nim by艂y pocz膮tki domu naszego

Annopolskie Sanktuarium
by艂 tutaj od urodzenia
ciotce mysz do dekoltu wrzuci艂

byli w nim genetycznie Jackowscy

kulturowo jestem i ja syn Jana
wnuk W艂adys艂awa kt贸rego polubi艂
w jego u艣miechu i g艂osie
ciotka Jadwiga mieszka艂a
zwana pracowitk膮
o kt贸rej m贸wi艂 偶e 偶ycie zmarnowa艂a
po艣wi臋caj膮c si臋 matce babci Emilii
babci mojej matce Jana i Jadwigi
i Aleksandra i Marii
i wszyscy oni w jego u艣miechu byli
jak to jest mo偶liwe nawet w g艂osie

genotyp rozumiem

ale 偶e fenotyp a偶 tyle przechowa艂 i objawi艂
偶e nie mia艂em w膮tpliwo艣ci w Komorowie
ko艂o Mazowii Mazowieckiej w ko艣ciele
偶e to on
kiedy odwr贸ci艂 si臋  na znak pokoju
jakbym ojca widzia艂

mieli to oni Jackowscy Kapaoni

mo偶e i inni ale jeszcze nie odpozna艂em
艂agodno艣膰 w twarzy mi臋kko艣膰 g艂osu
w rysach okr膮g艂o艣ci
w u艣miechu kt贸ry 偶yczliwo艣膰  oznacza艂
a偶 po pok贸j serca
serce serc pospo艂u sob膮 wypisali
na pomniku Boles艂awa Prusa

on k膮艣liwie napisa艂

偶e w niekt贸rych by艂a infantylno艣膰
a ciotka mia艂a czasem zimne spojrzenie

my艣l臋 o ca艂ym jego i naszym 偶yciu

bez wzgl臋du na r贸偶nice i wady
co艣 nas po艂膮czy艂o
odkrywam od 2005
i wcze艣niej i g艂臋biej i dalej
dzisiaj ju偶 za krzy偶 i b贸l jaki艣
nie tylko m贸j sw贸j
kto艣 mo偶e w tej samej chwili tak czuje

Bo偶e – no bo kto i co – jakie mia艂em szcz臋艣cie

偶e spotka艂em pozna艂em w Nim cz艂owieka
偶e zobaczy艂em sup艂y rozpl膮tane
naszych rodzinnych i narodowych dziej贸w
tego ju偶 niewielu si臋gnie
to genetyka genealogia filozofia teologia
socjologia etnologia muzyko i antropologia
teatrologia nie tylko kulturowa

    (poniedzia艂ek, 2 stycznia 2017, g. 23.50)


***

tajemnica 偶ycia

zada艂e艣 mi my艣lenie serdeczne
a wi臋c i pisanie nieroz艂膮czne
swoim odej艣ciem z ziemi

nie o przemijaniu nie o 艣mierci
o mi艂o艣ci o 偶yciu o tajemnicy i darze
偶e by艂e艣 - do tego w rodzinie

偶e by艂e艣 sob膮 osob膮 wielk膮 my艣l膮c膮
talent贸w mnogich humanist膮
wystarczy艂o Ci臋 spotka膰 i us艂ysze膰

jak gdy po latach wielu
przyjecha艂e艣 po raz kolejny do Annopola
z c贸rk膮 zi臋ciem

a potem po raz trzeci ze S艂awkiem profesorem
i Andrzejem Madejem 艣wi臋tym i poet膮
aposto艂em dalekiej krainy Turkmenistanu

Twoja obecno艣膰 w Annopolu trwa w nas
od Twojej pierwszej wzmianki
niewiarygodne z wakacji z 1924

kto tak d艂ugo 偶yje by 艂膮czy膰 epoki
Ty po艂膮czy艂e艣 staj膮c si臋 darem i tajemnic膮
bo kt贸偶 tak ma jak my dzi臋ki Tobie

da艂e艣 艣wiat艂a snop wielki
samo艣wiadomo艣ci膮 artysty i nauki w Tobie
wczucia we wszystko czego dotkn膮艂e艣

we wszystkich artyst贸w zwanych naiwnymi
a w nich droga-prawda-pi臋kno 偶y艂o
nie wszystko mo偶na opisa膰 rozumie膰...

Ty potrafi艂e艣 niemo偶liwe tak偶e z Nikiforem
dobroci膮 mi艂o艣ci膮 inteligencj膮
postaw膮 mi艂o艣ci intelektualnej (JPII)

Norwid nas zetkn膮艂 w p贸藕nym wieku
historycznie nie intencjonalnie
dzi臋ki fundacji stypendystom AMF

a p贸藕niej inne spotkania stypendyst贸w FDNT
da艂y okoliczno艣膰 spotka艅 na herbacie
i te pierwsze niebywa艂e w kawiarni Astra

gdzie sw贸j stolik mia艂e艣 i czas (do czasu)
do likwidacji kawiarni w Domu Polonii
dzisiaj jest restauracja Delicja Polska

wybra艂e艣 bo by艂o blisko Twojej pracy
w redakcji Konteksty przez lat kilkadziesi膮t
podobnie ci膮gn臋艂o mojego dziadka W艂adys艂awa

kt贸rego lubi艂e艣 da艂e艣 zda艅 par臋 w autobiografii
da艂e艣 nam Na Skr贸ty z w艂asnej rezerwy do korekty
ile my Tobie zawdzi臋czamy w艂asnego zrozumienia

i szko艂a w Strach贸wce i Solidarno艣膰 wiek贸w
i D膮b Pami臋ci Katy艅skiej
i cmentarz w Jadowie (gr贸b Andrzeja Kr贸la)



       (poniedzia艂ek, 2 stycznia 2017, g. 15.38)

***

ilo艣膰 jako艣膰 wytrwa艂o艣膰

             /metodologicznie/

kiedy si臋 zacznie
robi膰 co艣 wytrwale
na przyk艂ad ja pisa膰
dochodzi si臋 do poprawy rezultat贸w

w艂asny j臋zyk si臋 opanowuje
pojawiaj膮 si臋 zwroty akcji powtarzalne
z艂o偶enia kolokacje tryby i trybiki
wypolerowane i pod r臋k膮

    (poniedzia艂ek, 2 stycznia 2017, g. 11.58)

***

starszym dzieciom (by膰 cz艂owiekiem)

                     /na marginesie i w sednie/

kiedy s艂ysz臋 dialog m艂odych
w filmach i podobnych produkcjach
dlaczego akurat ja mia艂am pecha
(on mo偶e m贸wi膰 to samo)
偶e w wieku 22 lat jestem w ci膮偶y
dok艂adnie - zasz艂am lub jestem powodem

to mnie starego ponosi
starego ojca nauczyciela wychowawc臋
zwyczajnego my艣l膮cego zwyczajnie cz艂owieka
z gatunku homo sapiens

je艣li jest skutek musia艂a by膰 przyczyna
by艂 on ona pod bokiem
mo偶e by艂o cudnie sylwestrowo
imprezowo na pewno zapewne

i tak by艂em by艂am podniecona
i tak mi si臋 chcia艂o
tego czego艣 wi臋cej mi臋dzy nami
zjednoczenia

ba ale cz艂owiek jest tylko i a偶 cz艂owiekim
nie jakim艣 duchem zasmarkanym
cia艂em z wszystkimi jego mechanizmami
dwa zjednoczone p艂ciowo cia艂a
w uniesienia pe艂nym akcie seksualnym
wie (?) 偶e skutkiem mo偶e by膰 byt trzeci
albo niech si臋 cofnie do przedszkola

a byt trzeci w naszym 偶yciu znaczy
znaczy i znaczy膰 b臋dzie do ko艅ca
bo to nowe 偶ycie naszego gatunku
najwi臋kszej godno艣ci pi臋kna sensu

nie igra si臋 z tym co najwi臋ksze
najwi臋ksze przyjmuje si臋 z mi艂o艣ci膮
o takie rozumienie odpowiedzialno艣ci 
nie o sam seks idzie sz艂o i b臋dzie

    (poniedzia艂ek, 2 stycznia 2017, g. 11.20)

***

nic si臋 nie zmieni

                     /jest bo by艂o/

politycy to m贸wi膮 na nowy rok
ale nie wierz臋
ka偶dy dzie艅 co艣 przynosi
ziarno do ziarnka

nie ilo艣膰 w jako艣膰 przechodzi
jako艣膰 si臋 jako艣 objawia
ka偶dym s艂owem i czynem
a i natura ma wiele do powiedzenia

wi臋c ci膮g艂o艣ci膮 nowo艣ci膮 偶yjemy
nie tylko na sylwestra
m贸wi臋 jej amen niech si臋 stanie
jako we mnie jako w niebie i na ziemi

m贸wi臋 amen medytuj臋 (ka偶d膮) chwil臋
na skrzyd艂ach dw贸ch si臋 unosz臋
bo jest prawda i j膮 kontempluj臋
wsp贸艂staj膮c si臋 艣wi膮tyni膮


   (niedziela 1 stycznia 2017, g. 11.15)

***

偶ycie przed 艣mierci膮

              /tertium non datur/

偶ycie mi zadanie pisa艂o pisa艂o
zada艂o pos艂usznemu uczniowi
niczego ponad si艂y
wszystko dok艂adnie na miar臋

ziarno do ziarna krok za krokiem
syn Annopolanin Polak
patriota romantyk
chopinista norwidzista

solidarno艣ciowiec z Francji (Taize)
z rodu Kr贸l贸w Jackowskich Kapaon贸w
nie m贸g艂 pozosta膰 g艂uchy na wo艂anie
nie m贸g艂 nie strajkowa膰 w Siedlcach
nie m贸g艂 nie pojecha膰 na Jasn膮 G贸r臋
zako艅czy膰 strajk student贸w

musia艂 ucieka膰 ze wsi solidarnej 
zosta膰 katechet膮 w mie艣cie Legionowie
musia艂 wr贸ci膰 na wie艣 samorz膮dow膮
coraz mniej niestety solidarn膮

skoro umia艂 patrze膰 s艂ucha膰 czyta膰
musia艂 odkry膰 Norwida w progach
ba ca艂膮 Rzeczpospolit膮 Norwidowsk膮
kt贸rej szcz臋艣cie jest tylko procentem 
od szcz臋艣cia Ludzko艣ci

Sob贸r Watyka艅ski
kt贸rego Norwid by艂 prekursorem
godno艣ci osoby wolno艣ci
objawionej od zenitu Wszechdoskona艂o艣ci

zadanie mi wyznaczono
wzi膮膰 to wszystko w kup臋
wiar臋 i rozum religi臋 i nauk臋
samorz膮dno艣膰 nie podleg艂o艣膰 komu艣 czemu艣

dlatego od wszystkich dostaj臋 kuksa艅ce i kopy
dla jednych zbyt ko艣cielny
dla drugich wr臋cz przeciwnie
ale innej drogi przed Polsk膮 nie ma od 1050 lat

     (sobota, 31 grudnia 2016, g. 13.52)

***

偶ycie i 艣mier膰

to takie naturalne
- jak grzech i 艂aska -
je艣li swoje si臋 wykona艂o
drugi raz nie mo偶na
nie powinno si臋 powtarza膰
co chce by膰 jedynym naprawd臋

drugi raz
dosta艂oby si臋 (trzeba) inne zadanie
ale po co
B贸g jest mi艂o艣ciwy
drugie kto inny wykona
mo偶e skorzysta z tego
co im zostawimy

    (pi膮tek, 30 grudnia 2016, g. 17.50)

***

ci膮g polskich pokole艅 (siedmiu)

            /cud cud贸w rodzinnych/

listy od babki (1790) i ciotki (1814)
zawsze na mnie dobry wp艂yw wywiera艂y
napisa艂 brat cioteczny mojej prababci
na ni膮 te偶 musia艂y byli bardzo z偶yci

on mia艂 (mieli) wuj贸w ksi臋偶y Seweryna i Feliksa
pierwszy by艂 rodzonym bratem matki
drugi bratem ciotecznym
jeden by艂 patriot膮 rewolucjonist膮 demokrat膮
a ten drugi bli偶ej narodzony nale偶a艂 niestety
do kleru sprzyjaj膮cego caratowi

inny autor (ksi膮dz) widzi i pisze inaczej 偶e
w czasie powstania styczniowego wspiera艂 powsta艅c贸w 
walcz膮cych w lasach Roztocza
w J贸zefowie u syna mieszka艂a babka Prusa
a p贸藕niej tak偶e jego brat

z prywatnych notatek Prusa wynika
偶e odwiedza艂 w J贸zefowie wuja 
i przebywaj膮cego u niego brata Leona
ksi膮dz Trembi艅ski udzieli艂 mu sakramentu ma艂偶e艅stwa
z dalek膮 krewn膮 Apoloni膮 Trembi艅sk膮 w 1875 
w ko艣ciele 艢wi臋tego Ducha w Lublinie

w 1886 na skutek nacisku na w艂adze duchowne 
ze strony genera艂a-gubernatora lubelskiego 
zosta艂 przeniesiony do Piotrawina nad Wis艂膮
by艂 pra艂atem scholastykiem Kapitu艂y Zamojskiej
jego osoba godna jest szerszego opracowania

i b膮d藕 tu m膮dry ale prawda jest poznawalna
szperam u jej ko艂yski i adoruj臋 w Sanktuarium MBA
ma艂偶e艅stwo Pisarza nigdy nie zaowocowa艂o potomkiem
by艂o pozbawione sensacyjnego wyd藕wi臋ku

wi臋藕 pa艅stwa G艂owackich oparta by艂a na czym innym
na g艂臋bokim uczuciu zrozumieniu i wsparciu
co przemawia do mnie p贸藕nego wnuka
widz膮c to samo w przyk艂adzie Marii i Andrzeja Kr贸l贸w

co jeszcze przesz艂o z ich domu i 艣wiata (idea艂贸w)
do Jackowskich Kapaon贸w Kr贸l贸w
tropem s膮 laurki

to pierwszy znany 艣lad umiej臋tno艣ci ma艂ego piarza 
laurka ofiarowana solenizantce Domiceli Olszewskiej 
wierszyk z 7 maja 1857 zaczyna si臋 od s艂贸w 
- gdy Ci ka偶dy dzi艣 winszuje
c贸偶 Ci powiem Ciociu droga

nie wiemy czy Prus jest autorem czy przepisa艂 wiersz 
z jakiego艣 podr臋cznego rodzinnego zbiorku
gdy mia艂 lat 12/13 Ole艣 by艂 ju偶 rodzinnym poet膮
pisa艂 wiersze na imieniny wychowuj膮cej go cioci
nawet listy do brata studenta mia艂y form臋 wierszowan膮
oto pocz膮tek jednego z nich

ciebie to pewnie bardzo zadziwi
偶e ja ju偶 wierszem a nie proz膮 pisz臋
ja ci膮gle my艣l臋 o jak s膮 szcz臋艣liwi
nasi poeci ja to ci膮gle s艂ysz臋

troch臋 p贸藕niej w domu Jackowskich
siostrze ciotecznej Boles艂awa Prusa
kt贸ra tych samych dziadk贸w i ciotki mia艂a
wdzi臋czne dzieci napisa艂y

Wi臋c Mateczko b膮d藕 weso艂膮
U艣ci艣nij nas po Swojemu
Gdy staniemy wszyscy wko艂o
Lecz prosimy po jednemu

podpisano Emilija (z d. Jackowska Kapaon) 
Zofia (niezam臋偶na) uzdolniona bardzo (艣wi臋ta)
Marya (z d. Jackowska Kr贸lowa budownicza Annopola)
Jadwiga (z d. Jackowska Sierzputowska)
Aleksander (ojciec profesora od sztuki zwanej naiwn膮)
Kazimierz (z Katynia Ofiara)
Stanis艂awa rze藕biarza jeszcze nie by艂o na 艣wiecie 
(on z 1887 laurka z dnia 30 czerwca 1886 roku)

co艣 nam babcia Emilija przekaza艂a
i jej syn a m贸j ojciec Jan (1912)
w domu Maryi pami膮tek i to偶samo艣ci mieszkamy
czy to w Polsce 2016 jeszcze co艣 dla kogo艣 znaczy
bo w gminie i parafii Strach贸wka to nic (i diecezji)
teraz musisz nale偶e膰 do PiS by co艣 znaczy膰 
a my wiadomo komuni艣ci i z艂odzieje dla Prezesa

Prus napisa艂 1100 felieton贸w i kronik
wszystkie maj膮 ton pozytywistyczny i spo艂eczny
sprzeciwia艂 si臋 ho艂dowaniu jednostkom najsilniejszym 
zwraca艂 uwag臋 na najs艂absze ogniwa spo艂ecze艅stwa
kt贸re pojmowa艂 jak 偶ywy organizm 
wskazywa艂 na konieczno艣膰 pomocy im
drog臋 do niepodleg艂o艣ci Polski upatrywa艂 w post臋pie cywilizacyjnym 
(kulturowym i personalnym)

autor przypatruje si臋 spo艂ecze艅stwu
je艣li dostrze偶e w nim jakie艣 nowe charaktery ludzkie
jakie艣 nowe cele do kt贸rych ci ludzie d膮偶膮
czyny kt贸re spe艂niaj膮 i rezultaty jakie osi膮gaj膮
w spos贸b bezstronny opisuje to co widzia艂
tworzy on (w贸wczas) powie艣膰 lub dramat realistyczny
stroni膮c od literatury tendencyjnej

pomnik nagrobny Prusa zrobi艂 brat babci Stanis艂aw
ten od pomnika Kili艅skiego w Warszawie (i od Alka)
da艂 na nim wiele m贸wi膮cy napis serce serc pokole艅
a do wdowy Kapaoni i Jackowscy wo艂ali serdecznie
ciocia G艂owasia
babcia z wdow膮 odwiedza艂y cz臋sto gr贸b m臋偶a i wuja

      (Bo偶e Narodzenie 2016)

*** 
o ograniczeniach i absolucie

mam ograniczenia i mam sw贸j absolut
ograniczone w膮tki mog臋 艣ledzi膰
o nich pisz臋 (wszystko co wiem)
mam te偶 sw贸j absolut
jest nim (mieszka ze mn膮 pod dachem)
droga-prawda-偶ycie
poza nie nie wyjd臋 (nikt z 偶ywych)
ale bo te偶 po co
jedno 偶ycie jedna prawda jeden sens
wiar膮 i rozumem kontempluj臋

      (艣roda, 28 grudnia 2016, g. 13.17)

***

rozmowa – o Polsce - ze strajkuj膮cymi

              /biskupi-ksi膮偶臋ta nie rozumiej膮/

kiedy przy 艣wi膮tecznym stole
pada pytanie o strajkuj膮cych w parlamencie
odpowied藕 mam prost膮
s膮 tam tak偶e w moim imieniu

mog臋 w膮tek rozwin膮膰
rozwija膰 chyba w niesko艅czono艣膰
bo dla mnie to rozmowa o 偶yciu nie o polityce
o wszystkim co mnie (nas) stanowi

nie rozerw臋 jedno艣ci ci膮g艂o艣ci
co nazywam drog膮-prawd膮-偶ycia
wzi膮艂em z dobrej nie ze z艂ej nowiny i teorii
moj膮 jedyn膮 parti膮 偶ycia jest dzi臋kczynienie

marz臋 o rozmowie ze strajkuj膮cymi
z tob膮 Janek rzeczniku
opowiem wam moj膮 parti臋
hymn o czasie wspania艂ym kt贸ry prze偶y艂em

dane mi by艂o i艣膰 polsk膮 drog膮 wolno艣ci
od Solidarno艣ci (3 Maja 1981 w Strach贸wce)
przez katechez臋 w Legionowie czasu wojennego
przez samorz膮dno艣膰 i polsk膮 o艣wiat臋 (szko艂臋)
po Rzeczpospolit膮 Norwidowsk膮

profil na Facebooku opiecz臋towa艂em Wa艂臋s膮
spotkanym u Pallotyn贸w na Krzept贸wkach
by艂em tam z legionowsk膮 m艂odzie偶膮 (i 偶on膮 in spe)
proboszcza tam zna艂em z wakacji uczniowskich

zdj臋cia ani 偶ycia nie zmieni艂em – mam jedno
wi臋c dzisiaj do komunist贸w i z艂odziei jestem policzony
偶eby fa艂sz odwr贸ci膰 trzeba wielkich strajk贸w
偶eby dialog zacz膮膰 i prowadzi膰 (jaka Polska)
szuka膰 motyw贸w 偶ycia i nadziei (JPII Warszawa 1987)

chc臋 wam Tobie donie艣膰 na siebie
偶e grup臋 za艂o偶y艂em na Facebooku
偶eby dzi臋kowa膰 za gimnazja nim nas zlikwiduj膮
strajkujcie za tych kt贸rzy g艂osu nie maj膮

    (poniedzia艂ek BN, 26 grudnia 2016, g. 19.24)

***

p艂acz

    /tajemnica egzystencji bytu osoby/

taki cichutki malutki
cho膰 艂za mo偶e sp艂yn膮膰
z bezradnego wzruszenia
przy s艂uchaniu muzyki

niekoniecznie dla Elizy
ksi臋偶ycowej i tak dalej
cho膰 te dla m艂odo艣ci wa偶ne by艂y
wprowadza艂y w (ten) muzyczny 艣wiat

mia艂y co艣 uwodz膮cego serca m艂ode
wzruszenie dzisiaj nie st膮d
z niemo偶liwo艣ci wyra偶enia tajemnicy
brak umiej臋tno艣ci nie czasu

    (wtorek, 27 grudnia 2016, g. 18.55)

***

annopolska legenda

        /Jackowscy Kr贸lowie Kapaonowie.../

za ma艂o o niej m贸wi臋
cho膰 wam si臋 wydaje 偶e zawsze
ale nawet kiedy u偶ywam
wielkiego s艂owa sanktuarium
nie m贸wi臋 wszystkiego

legenda os贸b zdarze艅 czas贸w
gdy Polska si臋 rodzi艂a
jeszcze w zaborach i po nich
w wolno艣ci odzyskanej
i traconej z powrotem

a my jeste艣my ci sami
ju偶 w si贸dmym pokoleniu
mo偶e chyba nawet ju偶 sz贸stym
co nas tworzy艂o dalej tworzy
co przez nich przebieg艂o
biegnie w nas i dalej

tylko dociekliwi poznaj膮
tylko dociekliwi wytrwali
biegn膮 do mety maraton贸w
tylko tacy siebie poznaj膮
cz艂owiek to ten kto zna siebie
Grek贸w Rzymian i Nazarejczyka

je艣li takich nie zdo艂a wychowa膰 nauczyciel
s艂aby z niego nauczyciel
je艣li tego nie podejm膮 rodzice
to samo
nie mo偶na 偶y膰 i biec obok siebie

    (poniedzia艂ek BN 2016, g. 9.37)

***

dow贸d z pisania

nie mo偶na pisa膰 rzeczy oboj臋tnych
ani nawet o ciekawych z oboj臋tno艣ci膮
je艣li pisz臋 to wiem 偶e musz臋
co艣 mnie do tego prowadzi

sens wew臋tzrnie prze偶ywany
ale istni膮cy mnaiej bardziej statecznie
w 艣wiecie r贸wnie co i ja realnym
czasem tylko jest d艂ug膮 opowie艣ci膮

dzisiaj teraz przyszed艂 w艂a艣nie
tylko dwoma s艂owami
z dodatkami
nie pisze si臋 o rzeczach oboj臋tnych

    (poniedzia艂ek BN 2016, g. 9.08)

***

ideologia dobra

                /kto nie spr贸buje nie pozna/

jedyn膮 s艂uszn膮 i prawdziw膮 ideologia膮
jest ideologia dobra
dzi臋kczynienia inaczej czyli
religia filozofia nade wszystko sztuka

je艣li kto艣 nie pojmie
i si臋 jej nie wyuczy
biedny jest by艂 i b臋dzie
nikt mu 艣wiata i Boga nie przet艂umaczy

ja raz zrozumia艂em
na trudnym przyk艂adzie
i wszystko si臋 zmieni艂o
nawet b贸l wtedy nie boli

dzi臋kczynienie w ka偶dym momencie
ma si艂臋 kamienia filozoficznego
przemienia zaiste naprawd臋
nie na niby

po 艣mierci mamy babci Heli
chwa艂a i dzi臋czynienie napisa艂em
po 艣mierci ojca Jana
jeszcze tego nie umia艂em

dopiero we wrze艣niu owego roku
katechezy zaczyna艂em
one mnie nauczy艂y
ka偶d膮 lekcj臋 tak zaczyna艂em przez lat 33

czy masz za co dzi臋kowa膰 pytam 
dzisiaj ka偶dego
je艣li nie
to szukaj teraupety

bo m膮dry zawsze tak odpowie
nawet cierpieniem dotkni臋ty
na krzy偶 przybity
i umieraj膮cy

b艂ogos艂awieni rodzice
kt贸rzy naucz膮 tego swoje dzieci
i dzieci dzieci
a nauczyciele przeka偶膮 uczniom


   (Bo偶e Narodzenie 2016, g. 17.37)

***

nikczemny narodzie

        /dali si臋 kupi膰 za plewy/

nikczemny jest nar贸d
kt贸remu zgo艂a
wykrzykn膮膰 starczy gore
by zmyka艂 do tej pory

gdzie propaganda z艂a
zast臋pi ka偶d膮 dobr膮 nowin臋
pob艂ogos艂awi膮 ja biskupy
i politykierowie

tak jest za dni naszych
z trybuna艂ami konstytucji
z przyw贸dc膮 Solidarno艣ci
Wa艂臋s膮 Lechem

tak z naszymi gimnazjami
siedliskiem dla katoli z艂a samego
wyl臋garni膮 demoralizacji m艂odzie偶y
to nie s膮 偶adne polskie gimnazja 

op臋tani z艂em czy tylko jego j臋zykiem
tak nas widz膮 
nie wa偶ne pod jakim imieniem 
nasi膮kli do cna z艂膮 nowin膮 propagandy

to by艂 mam nadziej臋 i ju偶 nie jest
klucz do serc i wiary Polak贸w
trudno m贸wi膰 o rozumie bo milcz膮
na ostatnie wybory i walk臋

nikczemny jest zaiste nar贸d
kt贸ry plewy bierze za ziarno pod zasiew
daj膮 si臋 prowadzi膰 propagandzie (ruin)
i c贸偶 偶e m贸wi膮 to im tzw. dusz-pasterze

       (Wigilia 2016, g. 21.30)

***

uto偶samienie

wydali wyrok 艣mierci na was
moi bezbronni przyjaciele
za co
za Zjednoczon膮 Europ臋
za duchy 艣wi臋tych wielkich
Polak贸w Europejczyk贸w 艣wiatowc贸w
za poet贸w wieszcz贸w i prorok贸w
wolno艣ci godno艣ci osoby cz艂owieka
za kultur臋 wi臋ksz膮 ni偶 nacjonalizm
za wiar臋 i rozum potrzebuj膮ce siebie
偶eby kontemplowa膰 prawd臋 (bezwyznaniow膮)
w Norwidzie Edycie Stein Tomaszu Morusie
w ksi臋dzu Janie od biedronki i kardynale Wyszy艅skim
w Matce umieraj膮cych biedak贸w w Kalkucie
i tylu innych wielkich cz艂owiecze艅stwem 
pami臋ci膮 to偶samo艣ci膮 lokalnie globalnie
niezb臋dn膮 w polskich gminach Ojczy藕nie i Europie
przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury
Rzeczpospolita Norwidowska zwyci臋偶y
ale na razie
Herod w sp贸dnicy i w spodniach zjednoczyli si艂y
by was przegoni膰 z Kraju Nad Wis艂膮

czyny i rozmowy p贸jd膮 w 艣lad za nami
o moi bezbronni przyjaciele
wsz臋dzie stan膮 na razie pomniki Kaczy艅skich bli藕niak贸w
dlaczego w starym wiejskim domu o tym pisz臋
z pami臋ci膮 Boles艂awa Prusa i pozytywizmu

       (Wigilie Gimnazjalne 2016, g. 15.15)

***

moja i gimnazjum.pl wigilia 2016

poprzednia taka by艂a w stanie wojennym
偶y艂em 偶yli艣my czym innym ni偶 choink膮
choinki w naszym domu nie ubrali艣my wtedy
jedynie w zawieszki z solidarno艣ci膮

dzisiaj tylko z gimnazjami
likwidowanymi polskimi szko艂ami
nie wymy艣lam niczego
ja tylko notuj臋

jako administrator grupy ratowania gimnazj贸w
czytam posty przyjmuj臋 witam cz艂onk贸w
osobowych i instytucjonalnych
poznaj膮c lepiej Polsk臋 Ojczyzn臋 moj膮/nasz膮

mam ogl膮d nowy inny pe艂niejszy lepszy
dobra prawdy pi臋kna gimnazjalnego
tak dzisiaj mnie za serce wzi臋艂y
gimnazjum Zjednoczonej Europy w Grabowie
ksi臋dza Jana Twardowskiego
 w Chwiramie 

wzruszenie dnia i chwili wigilijne sto艂y zastawia 
w ka偶dym polskim likwidowanym gimnazjum
w ka偶dym szukam Jase艂ek
i cie艅 widz臋 Heroda

kto opowie czyny i rozmowy lepiej od poet贸w
czarnej legendy i pami臋ci 偶yj膮cego jeszcze dobra
kt贸re si臋 wydarzy艂o (ci臋偶k膮) prac膮 pokole艅
nierozpoznane przez duszpasterzy i polityk贸w wrogich

siostra poetka uznany literat dokonaniami piecz膮tk膮
siostra podw贸jna mi bo katechetka tak napisa艂a
obowi膮zuj膮c膮 oficjaln膮 mow膮 Bo偶e co tu ratowa膰 
to nie s膮 偶adne polskie gimnazja (kt贸偶 to chce ratowa膰)
tylko wyl臋garnia demoralizacji m艂odzie偶y

te s艂owa powieli karna armia plus minus 30 tysi臋cy 
ksi臋偶y stoj膮cych na stra偶y stanu podporz膮dkowania 
duchowo-intelektualnego doros艂ych i m艂odzie偶y
cho膰 w tych szko艂ach pracuj膮 i bior膮 pieni膮dze

odpowiem siostrze i wszystkim niewierz膮cym w nas
Gimnazjum Zjednoczonej Europy na 24 grudnia 2016
Ewangelia op艂atek najbli偶si karp barszcz z uszkami 
choinka kolejna szansa na wyprostowanie s艂贸w i dr贸g
to w艂a艣nie teraz powstaj膮 mosty mi臋dzy d艂o艅mi i oczami
mi臋dzy nami a Niebem - zaiste Dobra TO Nowina


i tego 偶yczy spo艂eczno艣膰 gimnazjum w Grabowie nad Prosn膮

    (Wigilia, 24 grudnia 2016, g. 12.15)

***

rozmowa – o Polsce - ze strajkuj膮cymi

              /biskupi-ksi膮偶臋ta nie rozumiej膮/

kiedy przy 艣wi膮tecznym stole
pada pytanie o strajkuj膮cych w parlamencie
odpowied藕 mam prost膮
s膮 tam tak偶e w moim imieniu

mog臋 w膮tek rozwin膮膰
rozwija膰 chyba w niesko艅czono艣膰
bo dla mnie to rozmowa o 偶yciu nie o polityce
o wszystkim co mnie (nas) stanowi

nie rozerw臋 jedno艣ci ci膮g艂o艣ci
co nazywam drog膮-prawd膮-偶ycia
wzi膮艂em z dobrej nie ze z艂ej nowiny i teorii
moj膮 jedyn膮 parti膮 偶ycia jest dzi臋kczynienie

marz臋 o rozmowie ze strajkuj膮cymi
z tob膮 Janek rzeczniku
opowiem wam moj膮 parti臋
hymn o czasie wspania艂ym kt贸ry prze偶y艂em

dane mi by艂o i艣膰 polsk膮 drog膮 wolno艣ci
od Solidarno艣ci (3 Maja 1981 w Strach贸wce)
przez katechez臋 w Legionowie czasu wojennego
przez samorz膮dno艣膰 i polsk膮 o艣wiat臋 (szko艂臋)
po Rzeczpospolit膮 Norwidowsk膮

profil na Facebooku opiecz臋towa艂em Wa艂臋s膮
spotkanym u Pallotyn贸w na Krzept贸wkach
by艂em tam z legionowsk膮 m艂odzie偶膮 (i 偶on膮 in spe)
proboszcza tam zna艂em z wakacji uczniowskich

zdj臋cia ani 偶ycia nie zmieni艂em – mam jedno
wi臋c dzisiaj do komunist贸w i z艂odziei jestem policzony
偶eby fa艂sz odwr贸ci膰 trzeba wielkich strajk贸w
偶eby dialog zacz膮膰 i prowadzi膰 (jaka Polska)
szuka膰 motyw贸w 偶ycia i nadziei (JPII Warszawa 1987)

chc臋 wam Tobie donie艣膰 na siebie
偶e grup臋 za艂o偶y艂em na Facebooku
偶eby dzi臋kowa膰 za gimnazja nim nas zlikwiduj膮
strajkujcie za tych kt贸rzy g艂osu nie maj膮

    (poniedzia艂ek BN, 26 grudnia 2016, g. 19.24)

***

p艂acz

    /tajemnica egzystencji bytu osoby/

taki cichutki malutki
cho膰 艂za mo偶e sp艂yn膮膰
z bezradnego wzruszenia
przy s艂uchaniu muzyki

niekoniecznie dla Elizy
ksi臋偶ycowej i tak dalej
cho膰 te dla m艂odo艣ci wa偶ne by艂y
wprowadza艂y w (ten) muzyczny 艣wiat

mia艂y co艣 uwodz膮cego serca m艂ode
wzruszenie dzisiaj nie st膮d
z niemo偶liwo艣ci wyra偶enia tajemnicy
brak umiej臋tno艣ci nie czasu

    (wtorek, 27 grudnia 2016, g. 18.55)

***

annopolska legenda

        /Jackowscy Kr贸lowie Kapaonowie.../

za ma艂o o niej m贸wi臋
cho膰 wam si臋 wydaje 偶e zawsze
ale nawet kiedy u偶ywam
wielkiego s艂owa sanktuarium
nie m贸wi臋 wszystkiego

legenda os贸b zdarze艅 czas贸w
gdy Polska si臋 rodzi艂a
jeszcze w zaborach i po nich
w wolno艣ci odzyskanej
i traconej z powrotem

a my jeste艣my ci sami
ju偶 w si贸dmym pokoleniu
mo偶e chyba nawet ju偶 sz贸stym
co nas tworzy艂o dalej tworzy
co przez nich przebieg艂o
biegnie w nas i dalej

tylko dociekliwi poznaj膮
tylko dociekliwi wytrwali
biegn膮 do mety maraton贸w
tylko tacy siebie poznaj膮
cz艂owiek to ten kto zna siebie
Grek贸w Rzymian i Nazarejczyka

je艣li takich nie zdo艂a wychowa膰 nauczyciel
s艂aby z niego nauczyciel
je艣li tego nie podejm膮 rodzice
to samo
nie mo偶na 偶y膰 i biec obok siebie

    (poniedzia艂ek BN 2016, g. 9.37)

***

dow贸d z pisania

nie mo偶na pisa膰 rzeczy oboj臋tnych
ani nawet o ciekawych z oboj臋tno艣ci膮
je艣li pisz臋 to wiem 偶e musz臋
co艣 mnie do tego prowadzi

sens wew臋tzrnie prze偶ywany
ale istni膮cy mnaiej bardziej statecznie
w 艣wiecie r贸wnie co i ja realnym
czasem tylko jest d艂ug膮 opowie艣ci膮

dzisiaj teraz przyszed艂 w艂a艣nie
tylko dwoma s艂owami
z dodatkami
nie pisze si臋 o rzeczach oboj臋tnych

    (poniedzia艂ek BN 2016, g. 9.08)

***

ideologia dobra

                /kto nie spr贸buje nie pozna/

jedyn膮 s艂uszn膮 i prawdziw膮 ideologia膮
jest ideologia dobra
dzi臋kczynienia inaczej czyli
religia filozofia nade wszystko sztuka

je艣li kto艣 nie pojmie
i si臋 jej nie wyuczy
biedny jest by艂 i b臋dzie
nikt mu 艣wiata i Boga nie przet艂umaczy

ja raz zrozumia艂em
na trudnym przyk艂adzie
i wszystko si臋 zmieni艂o
nawet b贸l wtedy nie boli

dzi臋kczynienie w ka偶dym momencie
ma si艂臋 kamienia filozoficznego
przemienia zaiste naprawd臋
nie na niby

po 艣mierci mamy babci Heli
chwa艂a i dzi臋czynienie napisa艂em
po 艣mierci ojca Jana
jeszcze tego nie umia艂em

dopiero we wrze艣niu owego roku
katechezy zaczyna艂em
one mnie nauczy艂y
ka偶d膮 lekcj臋 tak zaczyna艂em przez lat 33

czy masz za co dzi臋kowa膰 pytam 
dzisiaj ka偶dego
je艣li nie
to szukaj teraupety

bo m膮dry zawsze tak odpowie
nawet cierpieniem dotkni臋ty
na krzy偶 przybity
i umieraj膮cy

b艂ogos艂awieni rodzice
kt贸rzy naucz膮 tego swoje dzieci
i dzieci dzieci
a nauczyciele przeka偶膮 uczniom


   (Bo偶e Narodzenie 2016, g. 17.37)

***

nikczemny narodzie

        /dali si臋 kupi膰 za plewy/

nikczemny jest nar贸d
kt贸remu zgo艂a
wykrzykn膮膰 starczy gore
by zmyka艂 do tej pory

gdzie propaganda z艂a
zast臋pi ka偶d膮 dobr膮 nowin臋
pob艂ogos艂awi膮 ja biskupy
i politykierowie

tak jest za dni naszych
z trybuna艂ami konstytucji
z przyw贸dc膮 Solidarno艣ci
Wa艂臋s膮 Lechem

tak z naszymi gimnazjami
siedliskiem dla katoli z艂a samego
wyl臋garni膮 demoralizacji m艂odzie偶y
to nie s膮 偶adne polskie gimnazja 

op臋tani z艂em czy tylko jego j臋zykiem
tak nas widz膮 
nie wa偶ne pod jakim imieniem 
nasi膮kli do cna z艂膮 nowin膮 propagandy

to by艂 mam nadziej臋 i ju偶 nie jest
klucz do serc i wiary Polak贸w
trudno m贸wi膰 o rozumie bo milcz膮
na ostatnie wybory i walk臋

nikczemny jest zaiste nar贸d
kt贸ry plewy bierze za ziarno pod zasiew
daj膮 si臋 prowadzi膰 propagandzie (ruin)
i c贸偶 偶e m贸wi膮 to im tzw. dusz-pasterze

       (Wigilia 2016, g. 21.30)

***

uto偶samienie

wydali wyrok 艣mierci na was
moi bezbronni przyjaciele
za co
za Zjednoczon膮 Europ臋
za duchy 艣wi臋tych wielkich
Polak贸w Europejczyk贸w 艣wiatowc贸w
za poet贸w wieszcz贸w i prorok贸w
wolno艣ci godno艣ci osoby cz艂owieka
za kultur臋 wi臋ksz膮 ni偶 nacjonalizm
za wiar臋 i rozum potrzebuj膮ce siebie
偶eby kontemplowa膰 prawd臋 (bezwyznaniow膮)
w Norwidzie Edycie Stein Tomaszu Morusie
w ksi臋dzu Janie od biedronki i kardynale Wyszy艅skim
w Matce umieraj膮cych biedak贸w w Kalkucie
i tylu innych wielkich cz艂owiecze艅stwem 
pami臋ci膮 to偶samo艣ci膮 lokalnie globalnie
niezb臋dn膮 w polskich gminach Ojczy藕nie i Europie
przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury
Rzeczpospolita Norwidowska zwyci臋偶y
ale na razie
Herod w sp贸dnicy i w spodniach zjednoczyli si艂y
by was przegoni膰 z Kraju Nad Wis艂膮

czyny i rozmowy p贸jd膮 w 艣lad za nami
o moi bezbronni przyjaciele
wsz臋dzie stan膮 na razie pomniki Kaczy艅skich bli藕niak贸w
dlaczego w starym wiejskim domu o tym pisz臋
z pami臋ci膮 Boles艂awa Prusa i pozytywizmu



       (Wigilie Gimnazjalne 2016, g. 15.15)

***

moja i gimnazjum.pl wigilia 2016

poprzednia taka by艂a w stanie wojennym
偶y艂em 偶yli艣my czym innym ni偶 choink膮
choinki w naszym domu nie ubrali艣my wtedy
jedynie w zawieszki z solidarno艣ci膮

dzisiaj tylko z gimnazjami
likwidowanymi polskimi szko艂ami
nie wymy艣lam niczego
ja tylko notuj臋

jako administrator grupy ratowania gimnazj贸w
czytam posty przyjmuj臋 witam cz艂onk贸w
osobowych i instytucjonalnych
poznaj膮c lepiej Polsk臋 Ojczyzn臋 moj膮/nasz膮

mam ogl膮d nowy inny pe艂niejszy lepszy
dobra prawdy pi臋kna gimnazjalnego
tak dzisiaj mnie za serce wzi臋艂y
gimnazjum Zjednoczonej Europy w Grabowie
ksi臋dza Jana Twardowskiego
 w Chwiramie 

wzruszenie dnia i chwili wigilijne sto艂y zastawia 
w ka偶dym polskim likwidowanym gimnazjum
w ka偶dym szukam Jase艂ek
i cie艅 widz臋 Heroda

kto opowie czyny i rozmowy lepiej od poet贸w
czarnej legendy i pami臋ci 偶yj膮cego jeszcze dobra
kt贸re si臋 wydarzy艂o (ci臋偶k膮) prac膮 pokole艅
nierozpoznane przez duszpasterzy i polityk贸w wrogich

siostra poetka uznany literat dokonaniami piecz膮tk膮
siostra podw贸jna mi bo katechetka tak napisa艂a
obowi膮zuj膮c膮 oficjaln膮 mow膮 Bo偶e co tu ratowa膰 
to nie s膮 偶adne polskie gimnazja (kt贸偶 to chce ratowa膰)
tylko wyl臋garnia demoralizacji m艂odzie偶y

te s艂owa powieli karna armia plus minus 30 tysi臋cy 
ksi臋偶y stoj膮cych na stra偶y stanu podporz膮dkowania 
duchowo-intelektualnego doros艂ych i m艂odzie偶y
cho膰 w tych szko艂ach pracuj膮 i bior膮 pieni膮dze

odpowiem siostrze i wszystkim niewierz膮cym w nas
Gimnazjum Zjednoczonej Europy na 24 grudnia 2016
Ewangelia op艂atek najbli偶si karp barszcz z uszkami 
choinka kolejna szansa na wyprostowanie s艂贸w i dr贸g
to w艂a艣nie teraz powstaj膮 mosty mi臋dzy d艂o艅mi i oczami
mi臋dzy nami a Niebem - zaiste Dobra TO Nowina
i tego 偶yczy spo艂eczno艣膰 gimnazjum w Grabowie nad Prosn膮

    (Wigilia, 24 grudnia 2016, g. 12.15)

***

wiceminister (i ustr贸j) bez g艂owy

                 /co s膮dz膮 niekt贸rzy biskupi/

sprawiedliwo艣ci 偶eby by艂o ciemno-jasne
ma imi臋 nazwisko twarz i okulary
Micha艂 W贸jcik
plecie co艣 o s膮dach bez konstytucji

bo oni ka偶d膮 rzecz napisz膮 na karteczkach
przeg艂osuj膮 jako ustaw臋
i tylko tym ma si臋 kierowa膰 polski s臋dzia
jaka konstytucja po co nie s膮 od tego

i tak jad膮 na ignorancyjnej mentalno艣ci 
Polek i Polak贸w po PRL bezmy艣lnych
w niekt贸rych dziedzinach 偶ycia i my艣li
niedoros艂ych do wolno艣ci i Europy

a dla mnie nie-prawnika
konstytucja skoro jest
ustala kierunki priorytety warto艣ci
kt贸rych mamy strzec w 偶yciu publicznym
w tym s膮dy

im dwuw艂adza smakuje
prezes i reszta
rozum najbardziej im szkodzi
nawet je艣li w po艂膮czeniu z wiar膮

      (pi膮tek, 23 grudnia 2016, g. 19.51)

***

na miar臋

        /jutro dopiero wigilia/

moim zadaniem
jest ju偶 tylko i a偶
my艣le膰 pisa膰 oddycha膰
wszystkim co by艂o i jest

nawet zdj臋膰 ju偶 nie robi臋
a偶 tylu jeno udost臋pniam
c贸rek syn贸w wnuk贸w
jestem jeszcze bo by艂em

a tu wymiar mi臋dzynarodowy
podszed艂 w nasze progi
wnuk ma paszport brytyjski
na stole le偶膮 偶yczenia od Brina

i pro艣ba o reporta偶 naszego 艣wi臋towania
on napisa艂 ksi膮偶k臋 o Polakach in the UK
ja tylko notuj臋 co 偶ycie dyktuje
tak od pocz膮tku by艂o

dziadkowie poznali si臋 w Ameryce
za chlebem oboje wyjechali
rodzice w obozie niemieckim
ale nie koncentarcyjnym

wnuk le偶y pod zdj臋ciem prapra (1848)
jestem str贸偶uj膮cym
jego ich
pami臋膰 i to偶samo艣膰 mym zadaniem

    (pi膮tek, 23 grudnia 2016, g. 15.07)

***

bezrobotno艣膰

        /moje Bo偶e Narodzenie 2016/

bezrobotny bezrobotno艣ci膮 zara偶a
to choroba ca艂ego domu
tak jak alkoholizm i narkomania
jak depresja i presje inne

tyle mojego co sobie popisz臋
ale to 偶adne usprawiedliwienie
syty g艂odnego nie rozumie
pracu艣 bezrobotnego

inny 艣wiat inne do艣wiadczenie (bytu)
mnie to zadowoli
by膰 ci臋偶arem dla nich to ju偶 nie
ale c贸偶 mam/y porobi膰

bezrobotnemu zmiana nie grozi
b臋dzie trwa艂 w niej do 艣mierci
podobno bez zmiany nic nie ma
jak dla mnie bez dialogu

    (pi膮tek, 23 grudnia 2016, g. 12.23)

***

niezdara

nie mo偶e uczy膰 ta艅ca
niezgu艂a bezrobotny jak 偶y膰
ka偶dy mo偶e dawa膰 艣wiadectwa
jak 偶ycie mu przebieg艂o i tyle

b艂yskotki s膮 jeno na zewn膮trz
wewn膮trz wielki prze偶yty 艣wiat
przewa偶nie nikomu niepotrzebny
potrzebne s膮 b艂yskotki

zrobi艂em jeszcze sobie kawy
ze swoim 艣wiatem pogadam
coraz wi臋kszym staj膮c si臋 cie偶arem
dla 偶ycia 偶y膰 innych 偶yj膮cych

tutaj nikt z nich nie zajrzy
o tym nie pogadamy
miniemy si臋 przetrwamy

    (pi膮tek, 23 grudnia 2016, g. 12.08)

***

b艂yskotki BN

jad臋 przez wie艣 polsk膮 gminn膮
zewsz膮d b艂yskaj膮 艣wiate艂ka
ozd贸bki du偶o tego

a ja nie
dla mnie nic ju偶 nie znacz膮
mo偶e kiedy艣 na pocz膮tku reform

teraz nic 艂atwiejszego
trzeba si臋 wysili膰
szuka膰 narodzenia

nie znosz臋 te偶 s艂贸w niekt贸rych
o dzieci膮tku w 偶艂贸bku
wol臋 samo 偶ycie

we mnie nic si臋 nie rodzi
w Bo偶e Narodzenie
bo ju偶 jest we mnie i 偶yje

Bo偶ym Narodzeniem ja jestem
moje d艂ugie 偶ycie
poszukuj膮ce sensu

kt贸re go znalaz艂o
drog膮-prawd膮-偶yciem
wy wolicie b艂yskotki

    (czwartek, 22 grudnia 2016, g. 16.52)

***

trybuna艂 rozumu

                 /wszystko badajcie 
                co szlachetne zachowujcie/

przed tym trybuna艂em
ka偶da sprawa musi stan膮膰 
w 偶yciu cz艂owieka my艣l膮cego

nie przed partyjnym liderem
prezydentem premierem
s艂upkami i procentami wyborczymi

wobec trybuna艂u rozumu
kt贸ry prawd臋 kontemplowa膰 mo偶e
nie boj臋 si臋 ciemno艣ci 

tak znam go znam ich
pozna艂em drog膮-prawd膮-偶yciem
one widz膮 ca艂o艣膰

ustaw膮 jednej partii
rozumu nie zmienicie Polak贸w
ani mnie 艣wiadka dziej贸w

wszystko przecie偶 mog臋 zbada膰
co szlachetne zachowywa膰
szlachetne rozumno艣ci膮

    (czwartek, 23 grudnia 2016, g. 13.06)

***

hipokryci.pl

najpierw si臋 gwa艂ci rozum
Konstytucj臋 (TK)
potem 艂amie sumienia
s臋dzi贸w i nie tylko
gdzie艣 na tej linii dzia艂ania
likwiduje polskie gimnazja
imion 艣wi臋tych wielu
bohater贸w wieszcz贸w narodowych
potem si臋 jedzie na Jasn膮 G贸r臋
i po b艂ogos艂awi艅stwo biskup贸w

    (czwartek, 22 grudnia 2016, g. 10.58)

***

ja i B贸g pl.2016

nie ja i polityka
kt贸ra jest chor膮giewk膮 na wietrze
czas贸w i koniunktur

ja i m贸j B贸g
ka偶dy ma jakiego艣
mo偶e jeszcze szuka

tego kt贸ry wszystko objawia
艣wiat艂em pokoju i m膮dro艣ci
z mi艂osierdziem dla ka偶dego

to jest moj膮 si艂膮 i 艣wiadectwem
drogi-prawdy-偶ycia
Polskiej Drogi Wolno艣ci

mog臋 usi膮艣膰 zasi膮艣膰
w mojej katedrze
kontemplowa膰 prawd臋

o tym bym chcia艂 rozmawia膰
s艂u偶y膰
nie ma wolno艣ci bez prawdy
tu ziemskiej i tej wiecznej

    (艣roda, 21 grudnia 2016, g. 16.52)

***

rozum polski (i wiara niekt贸rych)

            /Fides et ratio wed艂ug JPII/

rozum polski zamieszka艂 w konstytucjach
w TK i na uniwersyteckich katedrach
w bibliotekach (Europy 艣wiata Internecie)
w s膮dach od orzekania stan贸w prawnych

co mieszka na Jasnej G贸rze
na pewno co艣 innego
pobo偶no艣膰 szukaj膮ca Boga
do艣wiadczenie wiary (rozumu mniejszo艣ci)

nie nauczyli艣my si臋 go u偶ywa膰 sami
my osoby z najwi臋ksz膮 godno艣ci膮
bez soborowej odwagi i studi贸w
gaudium et spes dignitatis humanae

lumen gentium jeste艣my
gdy wiara z rozumem prawd臋 kontempluj膮
niepolitycznie zrodzeni przed wiekiem
i drog膮-prawd膮-偶yciem ca艂ym

cz艂owiek to ten kto zna siebie
przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury
cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a
ale kto z nas o tym ju偶 wie

kszta艂towanie si臋 relacji mi臋dzy wiar膮 a nauk膮 
zosta艂o zapocz膮tkowane w czasach staro偶ytnych
co mo偶na potraktowa膰 jako swoistego rodzaju 
najg艂臋bsze 藕r贸d艂o napi臋cia na przestrzeni dziej贸w

zacytowa艂em to co w uko艣nikach plus jeszcze to
czym kierowa艂em si臋 jako katecheta przez 偶ycie
wiara nie jest niczym innym jak przyzwoleniem my艣li
ka偶dy kto wierzy my艣li wierz膮c my艣li i my艣l膮c wierzy
wiara je艣li nie jest my艣leniem nie istnieje
ze 艣w. Augustyna De praedestinatione sanctorum

   (艣roda, 21 grudnia 2016, g. 14.33)

***

pytania do (brata) Jaros艂awa

          /W臋gr贸w tam zaprosili/

je艣li widzi si臋 was na Jasnej G贸rze
przed konferencj膮 dla medi贸w
to musz臋  zapyta膰 po co

co tam prze偶yli艣cie siostry bracia
czego szukali艣cie co znale藕li
nie robi si臋 tego bezwiednie bez celu

co komu chcieli艣cie pokaza膰
my艣l臋 偶e tylko swoim
pod jak膮偶 to w艂adz膮 Boga jeste艣cie

u偶yli艣cie Boga
wcze艣niej grobu brata Radia Rydzyka
miesi臋cznic tragicznego wypadku

rozmawiajmy jak ludzie
kt贸rzy znaj膮 siebie (Grecja Rzym...)
i wiedz膮 o co komu chodzi

religii i kultury si臋 nie boj臋
ani biskup贸w ani sanktuari贸w
wsz臋dzie tam mieszkam od zawsze

ale nie ma prze艂o偶enia ju偶 dzisiaj
jak za czas贸w kr贸la Kazimierza
偶e w艂adca 艣lubowa艂 lud kl臋ka艂

nie taka jest religia wsp贸艂czesna
na wierze i rozumie osoby
zbudowana (fundowana) i GODNO艢CI

    (艣roda, 21 grudnia 2016, g. 13.15)

***

uwolni膰 rozum (Polak贸w)

           /nie zrobi膮 tego biskupi/

przem贸wi艂a g贸ra
partyjno-pa艅stwowa
czyni jakie艣 koncesje opozycji

zobaczy艂em fa艂sz starego bardzo
systemu my艣lowego
albo tylko przyzwyczaje艅

nie ma prawdy bez dialogu
rozumu nie  mo偶na koncesjonowa膰
tyle dam wycofam moc膮 swoich procent贸w

nie us艂ysza艂em niczego m膮drego od dziennikarzy
oni te偶 s膮 zamkni臋ci w swoich paradygmatach
a to trzeba nagle zobaczy膰 heureka

je艣li kto艣 mi opowie naraz i ze zrozumieniem
dwa obrazki (wczorajszy i dzisiejszy)
z Jasnej G贸ry i centrum medialnym przy Foksal 

kto to potrafi (ci sami ludzie rz膮dz膮cy w膮tpi臋)
uwolni rozum Polak贸w 2016 
we wsp贸艂czesnym 艣wiecie (te偶 tam pielgrzymowa艂em)

zajawk膮 niech b臋dzie m贸j wczorajszy komentarz do
w pewnym sensie i my duchowni i wy dziennikarze
jeste艣my w s艂u偶bie cz艂owiekowi ale ta s艂u偶ba mo偶e by膰 
w艂a艣ciwie rozumiana gdy rozumiemy warto艣ci tego 艣wiata

id臋 o zak艂ad 偶e bez nas tzw. 艣wieckich i dialogu z nami 
codziennego serdecznego tak偶e z pomoc膮 Internetu 
偶yj膮cych z rodzinami w 艣wiecie mi艂o艣ci膮 w rodzinach 
i wszelkich spraw 偶ycia codziennego i 艣wi膮tecznego
nie zrozumiecie warto艣ci tego 艣wiata

profesor Henryk Doma艅ski m贸wi wprost
przezesowi chodzi o zmian臋 ustroju Polski
na jaki odejdzie umrze dziadek ba艂agan zostawi
lud Warszawy pod Sejmem to wie

    (艣roda, 21 grudnia 2016, g. 11.34)

***

inny stan rp

stan wojenny inaczej
hybrydowy (te偶 na 艣wi臋ta)
na miar臋 czasu i mentalno艣ci
prezydenta rp z ma艂ych liter

premierki ministry marsza艂k贸w
nade wszystko ich wszystkich prezesa
miary naszych polskich czas贸w 2016
a rebours wszystkiego co normalne

my艣lisz 偶e mnie oszukasz
nie czuj臋 strun dr偶膮cych pod palcem twych
jeste艣 poezji 偶ycia drukarz
innego cz艂owiecze艅stwa i 艣wiata

    (wtorek, 20 grudnia 2016, g. 10.23)

***

jakie 艣wi臋ta

              /co jest na pocz膮tku czego/

w jednym pokoju tragedia w Berlinie
w drugim 艣miech z radia o prezentach
w kuchni dramat pod Parlamentem i w
jakie 艣wi臋ta

upokorzony bied膮 i bezrobociem
domem w coraz wi臋kszej ruinie (sprzed II RP)
nie czekam na zmian臋 czekam na 艣mier膰
jakie 艣wi臋ta

s艂owo si臋 narodzi艂o m膮dre 艣wi臋te
2 tysi膮ce lat temu w Jerozolimie
kazania o tym powiedz膮 ksi臋偶a 
jakie 艣wi臋ta tobie mnie jakie

s艂owa jeszcze nad膮偶am zapisywa膰
cho膰 bywaj膮 ju偶 chwile 偶e nie
za du偶o s艂贸w za ma艂o szcz臋艣cia
by膰 mo偶e ale ja tego nie napisz臋

logos to ostateczna racja rzeczy
wiecie 偶e lubi臋 j膮 najbardziej
wcielenie to spos贸b my艣lenia
napisa艂 jaki艣 inny jezuita



     (wtorek, 20 grudnia 2016, g. 9.32)

***

pischwianie Polsk膮

rozchwiana jest Ojczyzna
emocjonalnie politycznie
na ka偶dym poziomie
jakby nigdy nic

wiem dlaczego na dole
na przyk艂adzie gminy (mojej naszej)
opowiem
sprawd藕cie czy tak偶e w twojej waszej

nie rozmawiamy ze sob膮
nastrojami (warkni臋ciem?)
dajemy pozna膰 po sobie
ale dlaczego nie ludzkim s艂owem

wim 偶e inaczej g艂osuje ten 贸w i ta trzecia
偶e proboszcz 偶yje poza 艣wiatem
偶e w贸jt ma swoje plany (kariery)
偶e nauczyciele tylko m贸wi膮 na lekcjach

to jak ma by膰 dobrze
gdy siebie (samych) nie znamy nawzajem
cz艂owiek to ten kto zna siebie
taki cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a

gdyby艣my tacy byli
by艂oby ja艣niej na 艣wiecie
nie tylko w parafii szkole gminie Polsce
fa艂sz przemilcze艅 rozchwiewa konary

    (poniedzia艂ek, 19 grudnia 2016, g. 16.59)

***

Strach贸wka do analizy

            /bez prawdy wolno艣ci nie ma/

wszystko mieli艣my co trzeba
jak cham z艂oty r贸g
by by膰 szcz臋艣liw膮 wsp贸lnot膮 
polsk膮 wierz膮c膮 z zasady

historia najnowsza nas nie omin臋艂a
zakorzeni艂a si臋 Solidarno艣ci膮 3 Maja 1981
w bieg i kurs wolno艣ci
wolnego my艣l膮cego cz艂owieka

samorz膮dno艣ci膮 w biegu spraw polskich
przej臋li艣my szko艂y przy pierwszej okazji
rozumiej膮c kultur臋 cz艂owieka na ziemi
pob艂ogos艂awieni zostali艣my Norwidem

list do papie偶a napisali艣my
o jego tez b艂ogos艂awie艅stwo 
dla wychowywania w jedno艣ci ci膮g艂o艣ci
bior膮c Ojczyzn臋 t臋cz膮 zachwytu

od zenitu Wszechdoskona艂o艣ci dziej贸w
ale niestety nikt nie pyta艂 co ni膮 jest
a jest jak w贸艂 u Papie偶a-Polaka
mi艂o艣ci膮 intelektualn膮 ca艂ej rzeczywisto艣ci

ale w aspektach istoty i konstytucji
istotowych i konstytutywnych
cz艂owieka 艣wiata i Boga (skoro艣my wierz膮cy)

stary papie偶 pisa艂 konstytucj臋 wiary i rozumu
cz艂owieka spo艂ecze艅stwa Polski Europy 艣wiata
zostawi艂 w encyklikach tak偶e nieczytanych
prawd臋 mo偶na kontemplowa膰 osobno i w dialogu

ale trzeba chcie膰
a nade wszystko mie膰 odwag臋
kt贸rej nie ma
przemilczanie nad nami zaleg艂o

od pocz膮tku nowej Polski po starej w PRL
nikt jej za bardzo nie naruszy艂
w pa艅stwie szkole gminie
co najgorsza w Ko艣ciele (parafii dekanacie diecezji)

mog臋 tu wpisa膰 wszystkich po imieniu
w gminie szkole ko艣ci贸艂ku
nikt si臋 nie odezwie (pis-aintelektualizm)
to gubi dzi艣 Polsk臋 (gmin臋 i ko艣ci贸艂.pl)

szko艂a posz艂a najdalej szlakiem wolno艣ci
w najnowsze trendy nauczania 
we wsp贸艂pracy z my艣l膮cymi w Europie i 艣wiecie
ale chyba trafi艂a (w艂a艣nie) na kamie艅 oporu

dalej si臋 nie da inicjatyw膮 dyrektorki
warsztatami szkoleniem wyjazdem studyjnym
bo trzeba osobistego zaanga偶owania (O-S-O-B-Y)
wiar膮 rozumem godno艣ci膮 wolnej! w艂asnym g艂osem

g艂os wolny wolno艣膰 ubezpiecza
nie przemilczanie l臋k przed wypowiedzi膮 publiczn膮
cz艂owiek szlifuje si臋 drugim cz艂owiekiem (zaiskrzy)
bez tego si臋 nie da by膰 wolnym m膮drym cz艂owiekiem

    (poniedzia艂ek, 19 grudnia 2016, g. 15.23)

***

dwa ko艣cio艂y dwie Polski 2016

Ko艣ci贸艂 Jezusa by艂 u pocz膮tk贸w Polski
wspominali艣my 1050 rocznic臋 (i 35-t膮)
uczy艂 nowych praw bytu i moralno艣ci
prawdy o cz艂owieku i Bogu i godno艣ci

ten osobowy mit za艂o偶ycielski Polski
przesta艂 dzia艂a膰 dzisiaj za rz膮d贸w PiS-u
ma艂o kto co pami臋ta膰 chce od nich
przypomina ich i Unii pose艂 Ujazdowski

ich Polska zbudowana na ruinie
pami臋ci i to偶samo艣ci NATO i UE
do ruin prowadzi szko艂y i mentalno艣膰
wsp贸艂czesnych ludzi nad Wis艂膮

ko艣ci贸艂 nas zdradzi艂 mnie i rodziny
偶yj膮 czym innym ni偶 my 偶yjemy
my t膮 sam膮 prawd膮 i ci膮g艂o艣ci膮 drogi
kt贸ra wolno艣膰 Polsce da艂a i rozbudowa艂a

oni ci drudzy tamci tradycj膮 nakazan膮
偶e co艣 gdzie艣  by艂o si臋 narodzi艂o
ale nie wiedz膮 dok艂adnie co i nie powiedz膮
oni s膮 od sprawowania liturgii bez my艣li

s膮 nade wszystko od pos艂usze艅stwa
w艂adzy ka偶dej pa艅stwowej diecezjalnej
byle mogli o niej powiedzie膰 偶e jest ich
my do nich nie nale偶ymy

wolno艣膰 mamy z Wa艂臋sy rol膮 historyczn膮
z Solidarno艣ci膮 3 Maja 1981 w Strach贸wce
z Rzeczpospolit膮 Norwida i nasz膮 wsp贸ln膮
dobrem wsp贸lnym ci膮g艂ym zrozumianym



     (poniedzia艂ek, 19 grudnia 2016, g. 9.10)


***

dziad 偶oliborski

           /a co z gimnazjami.pl/

parodi臋 z demokracji robi
pewien dziadek dziadyga
chowa si臋 za naszymi plecami
obejrzyj si臋 za siebie

ka偶demu chce m贸wi膰
co ma my艣le膰 m贸wi膰 robi膰
ka偶demu kto na to pozwoli
prezydent premier marsza艂ki

ty tylko podpisuj
ty id偶 z nimi rozmawiaj
napraw b艂臋dy tej tamtej
a ty nar贸b nowych prowokacji

prosz臋 bardzo
wyborcy ich si臋 na to zgadzaj膮
jest ich jednak mniejszo艣膰
wysz艂o szyd艂o  na ulice i kuje

istotowo i konstytutywnie
wo艂am ja dziad z Annopola
kryzys za kryzysem rodzisz
lecz jest prawda (poznawalna)

podstaw膮 demokracji jeste艣my
my nar贸d my suweren 
nie metody jej obliczania (D'Hondt itp)
to tylko wi臋kszo艣膰 parlamentarna i dziadek

     (niedziela, 18 grudnia 2016, g. 11.00)

***

pomoc help

najbardziej wtedy
gdy wiem kim jestem
艣wiat rozumiem cz艂owieka
nawet Boga kto wierzy

braterstwo ludom dam
gdy 艂zy osusz臋
bo wiem co w艂asno艣膰 ma
co 艣cierpie膰 musz臋
bo ju偶 sie znam (CKN)

c贸偶 da膰 nic nie mo偶e ten
kto tylko partiom ufa
za liderami 艣lepo nast臋puje
tak zwanymi autorytetami

je艣li si臋 znam
i ucz臋 si臋 ci膮gle dialogu
wszystko mog臋 da膰
tobie i wam Polsko

ruchawki by艂y w Warszawie
w listopadzie styczniu
s膮 teraz i w grudniu
spod pa艂acu pod sejm

     (sobota, 17 grudnia 2016, g. 13.26)

***

po-rozumienie

        /Polska bez pasterzy i Ko艣cio艂a/

nie wykrzycze膰 siebie swoje
ale siebie zrozumie膰 zap艂aka膰
no i tych drugich pr贸bowa膰

ka偶dy g艂os ka偶da my艣l (i 艂za)
ka偶de wypowiedzenie
pokazanie swojego my艣lenia

jest szans膮 na po-rozumienie
bez rozumienia siebie i nawzajem
jest wojna

w Polsce w rodzinie
nawet w osobie
hipokryzja schizofrenia

prawie ju偶 narodowa  
nie my艣lcie 偶e nie w ko艣ciele.pl  
nie ma tak dobrze (nie b臋dzie)

   (sobota, 17 grudnia 2016, g. 10.47)

***

rozumie膰 siebie (i Polsk臋) 

                      /pok贸j i 艂aska/

najpierw robili wra偶enie  uwa偶ali
偶e PiS to nie partia s膮 lepsi
teraz zachowuj膮 partyjn膮 optyk臋

a ja nie (wpierw si臋 jest cz艂owiekiem)
chodzi o to co艣 wi臋cej
drog臋-prawd臋-偶ycie

r贸偶nie b臋d膮 m贸wi膰 pisa膰
o tych wypadkach o mnie  o nas Polsce
w kolejnym grudniu

jestem bo by艂em
偶y艂em jak rozumia艂em (kocha艂em)
nie wymy艣li艂em siebie i Ojczyzny

3 Maja 1981
13 grudnia tamtego roku
13 grudnia w Siedlcach i teraz

cz艂owiek to ten kto zna siebie
wie co dlaczego gdzie idzie
idea艂y to nie partyjna propaganda

jakie idea艂y masz ty i on w g艂owie 
ten u艣miechni臋ty w kordonie policji
dziadek r贸wie艣nik od niepi臋knej strony

      (sobota, 17 grudnia 2016, g. 9.58)

***

trampolina religii

          /nie ma wiary bez my艣lenia/

co ma redaktor Pereira
i ksi膮dz Irek w grobie
ze sob膮 i z nami wsp贸lnego

jeden jest wa偶ny w TVP (Info)
wiceszefem redakcji publicystyki 
drugi by艂 cenionym ksi臋dzem

ksi膮dz Irek mia艂 zosta膰 biskupem
ale umar艂 nagle
syna zostawi艂 i spadek

redaktora Pereir臋 pozna艂em na Fb
przed laty g艂upstwa straszne pisa艂
tradycjonalista na zab贸j religijny

podobnie przyjaciele znajomi w rodzinie
religi膮 jak batem si臋 kieruj膮
boj膮 si臋 przestrzegaj膮 (na 艣lepo g艂ucho)

Boga boj膮 si臋 dotkn膮膰 rozumem
byle nie do艣wiadczeniem jedynie tradycj膮
wiara i rozum u nich w poniewierce

    (pi膮tek, 16 grudnia 2016, g. 10.20)

***

miernota polska 2016

            /gmina parafia diecezja.../

Polsk臋 w ruinie g艂osili wyborcy PiS-u
wygrali z pami臋ci膮 to偶samo艣ci膮 rozumem
z wiar膮 te偶
t膮 w Polsk臋 bran膮 t臋cz膮 zachwytu

od zenitu dziej贸w
czyli istotowo i konstytutywnie
w prawdzie niel臋kliwej (kontemplowanej)
wi臋c dzisiaj plon zbieraj膮 zasiewu

Polska si臋 rozbudowywa艂a wspaniale
z grzechami ludzi pewnie
a kt贸偶 z nas bez winy (tak偶e w NGO)
rozwin臋艂a w wolno艣ci godno艣ci NATO i UE

ale ludzie karleli
zaj臋ci konsumpcjonizmem i karier膮
kt贸re wolno艣膰 i rynek wyzwoli艂y
karleli karleli karlej膮 (wiara i rozum)

bez serc bez ducha to szkielety ludu
bez my艣lenia wiary nie ma i niczego
w 艣wiecie i Polsce 偶ywych os贸b hs
oni milcz膮 jak milczeli 膰wier膰wiecze

zgni艂y plon zbierzemy (kolejne pokolenia)
ich przemilcza艅 rygorystycznych
w pa艅stwie samorz膮dzie ko艣ciele
oni siebie ani 艣wiata nie odpoznali

czy偶by to co najlepsze ju偶 by艂o
Polski Papie偶 Laureat Pokojowego Nobla
Za艂o偶yciele Solidarno艣ci tam i tu
cz艂owiek to ten kto zna siebie

cz艂owiek jest drog膮 ko艣cio艂a
dla wierz膮cych
nie ma pa艅stwa ani Ko艣cio艂a wsp贸lnoty
ani dialogu i szczero艣ci u Polak贸w 2016

   (czwartek, 15 grudnia 2016, g. 18.47)


***

... 1920 1944 1980 1989 2016 ...

            /pyta艂em szuka艂em Polski/

wybra艅cy s膮 i byli zawsze (legiony)
wezwani wewn臋trznie przez los
dla wolno艣ci siebie osoby i wszystkich
za Grek贸w Rzymian i dzi艣

w Strach贸wce Siedlcach Legionowie
dla wi臋kszych rzeczy stworzeni
warto艣ci transcendentnych wobec nich
wobec ciebie nas was i mnie

m贸wili 偶e艣my stumanieni
b臋d膮 zawsze tak m贸wi膰 ci drudzy
kt贸rym dobrze si臋 偶yje gdzie s膮
podporz膮dkowani ka偶dej w艂adzy

warto艣ci transcendentne s膮
偶ycie wed艂ug warto艣ci nam 艣wieci
blaskiem prawdy niewygodnej zawsze
nie k艂aniamy si臋 okoliczno艣ciom

czyn tworzy cz艂owieka osob臋
tego kt贸ry si臋 odda dobrowolnie
na wytwarzanie dobra pi臋kna prawdy
swoich nocy czas贸w dni powszednich

i tych innych co艣 tworzy
przemilczanie konformizm posiadania
z艂udnego dobrobytu (karier i miejsc pracy)
wiem to od urodzenia

w 1980 poszed艂em na zew (wolno艣ci godno艣ci)
szuka艂em Polski - znalaz艂em na 偶ycie i 艣mier膰
pyta艂em
nie boj臋 si臋 powiedzie膰 taka jest dusza narodu

ka偶dego wolnego narodu z przyrodzenia
ona nie pozwala nam zgin膮膰
艣piewamy o tym w hymnie
dusza ka偶e na nowo podj膮膰 pr贸b臋

by sta膰 si臋 podmiotem 艣wiadomym siebie i historii
takie sprawy nie rodz膮 si臋 z wymys艂贸w
ani z plan贸w polityk贸w
zrodzi膰 je mog膮 tylko czyny

jakie s膮 czyny nasze
czyny twoje Polsko
rok 966 1410 3 Maj 1791 1830  1863
1918 1920 1944 1980 1989 1990-94nn
teraz ci co si臋 dziwi膮 zrozumiej膮 (1999-2016)

taka dusza nie powstanie z historycznego komfortu
ani z rewolucji
by zrozumie膰 to co si臋 dzisiaj dzieje
trzeba spojrze膰 wstecz ale i rzuci膰 na nas okiem z g贸ry

wida膰 koryta rzek ich kierunek i dop艂ywy
boczny strumie艅 nie zawraca rzeki z g艂贸wnego nurtu
nawet je艣li kartki wyborcze tak wskazuj膮
jest co艣 wi臋cej istotowo i konstytucyjnie

    (czwartek, 15 grudnia 2016, g. 9.14)

***

niesolidarni PiS Polski

     /bez prawdy wolno艣ci nie ma/

niesolidarny w贸jt mojej gminy
niesolidarny proboszcz mojej parafii
niesolidarni nauczyciele mojej szko艂y
bez wzgl臋du na kogo g艂osuj膮

niesolidarni ze mn膮 samotnym osobnym
solidarnym z Polsk膮 wtedy i dzisiaj
by艂em wczoraj w Siedlcach
jak wtedy przed 35 laty tak dzisiaj

w Siedlcach mojego strajku
og贸lnopolskiego rolnik贸w nie dla siebie
dla Polski wolno艣ci godno艣ci
rolnik贸w inteligent贸w i ka偶dego

tak rozumia艂em spraw臋 Polski
mojej ziemi Ojczyzny i Matki
kt贸re bior臋 t臋cz膮 zachwytu
od zenitu Wszechdoskona艂o艣ci dziej贸w

dzisiaj w pojedynk臋 broni臋 jak mog臋
mojego ich gimnazjum w gminie
mojego Ko艣cio艂a wiary i rozumu
pami臋ci to偶samo艣ci prawdy i wolno艣ci

     (艣roda, 14 grudnia 2016, g. 11.44)

***

dlaczego dlaczego

           /35. rocznica mojego strajku/

dlaczego 艣piewa ptak
dlaczego idziesz w  g贸ry (wysokie)
dlaczego wczoraj manifestowali艣my
dlaczego w Siedlcach

bo s膮 bo jestem bo by艂em
bo w nas manifestowa艂a si臋
jedno艣膰 偶ycia drogi prawdy
sakrament ma艂偶e艅stwa mi艂o艣ci wierno艣ci

nie my stanowimy daty i kalendarz
kto艣 wi臋kszy od naszej historii
wtedy i dzi艣 i za rok i zawsze
pytanie brzmi co jest prawd膮

jedno艣膰 drogi prawdy 偶ycia
odpowiem bo znam ju偶 siebie
tak samo reaguj臋 (te same idea艂y)
ten sam duch mnie prowadzi

a teraz niech odpowiedz膮 ci drudzy
co my艣l膮 wiedz膮 czuj膮 rozumiej膮
dnia 13 grudnia 2016 i dni nast臋pnych
w jakiej Polsce 偶yj膮 czego chc膮

      (艣roda, 14 grudnia 2016, g. 7.59)

***

podw贸jno艣膰 dwojako艣膰 pl.2016

             /kto 偶yje i uczy nas w dialogu/

dwie Polski dwa Ko艣cio艂y w Polsce
ponadpartyjne podzia艂y
dwa 艣wiatopogl膮dy
s膮 w nas

stajemy naprzeciw siebie
w rodzinach parafiach
zak艂adach pracy
na ulicy i w Inter-necie (hic)

ja m贸wi臋 co we mnie jest
jest bo by艂o
druga strona jest nieartyku艂owalna
powtarza za prezesem prezes贸w

prezes prezes贸w
brzmi jak capo di tutti capi
brrr wstrz膮saj膮ce
dla pozornie jeszcze wolnego kraju

bezmy艣lne pos艂usze艅stwo nas zabije
wcze艣nij p贸藕niej z ich przyzwoleniem
tych cichych cicho艣ci膮 okrutnych
strachliwych podporz膮dkowanych na zawsze

ju偶 jest 藕le od dawna (przed wyborami 2015)
przemilczanie nas zniszczy艂o (parafie gminy szko艂y)
jak wychowaj膮 do prawdy nauczyciele kt贸rzy milcz膮
do wolno艣ci godno艣ci gdy milcz膮 nawet likwidowani

do wolno艣ci przygotowuje urodzenie wychowanie
ale jeszcze nie wychowanie w szkole polskiej
poka偶cie katechet贸w kt贸rzy nie boj膮 si臋 my艣le膰
i rozprawia膰 o cz艂owieku 艣wiecie Polsce Europie Bogu

     (poniedzia艂ek, 12 grudnia 2016, g. 9.54)

***

Mordor i 偶ycie 偶ycia

       /nie tylko na Facebooku/

w Warszawie jest Mordor
przezwany kwarta艂 biurowc贸w
przy Domaniewskiej
zda艂em sobie  spraw臋
u艣wiadomi艂em
偶e mnie to omin臋艂o
tak bym nie m贸g艂
ja pracowa艂em nad 偶yciem
w 偶yciu przy 偶yciu (jak ko艂ysce)
r臋k膮 偶ycia dotyka艂em (Boga)
studiowa艂em
a potem Solidarno艣膰 gminna
katecheza samorz膮d
szko艂a stowarzyszenie
Sanktuarium MB w Annopolu
i Rzeczpospolita Norwidowska

   (poniedzia艂ek, 12 grudnia 2016, g. 8.45)

***

walka na modlitwy (i przekle艅stwa)

               /monachomachie polskie/

my tu comiesi臋czn膮 modlitw臋 odprawiamy
mamy do niej piersze艅stwo (wygra偶aj膮)
komu moja modlitwa przeszkadza
w Internecie i na Krakowskim Przedmie艣ciu
kto tu jest kim PT Szanowni Rodacy
p贸jd膮 parafie na siebie z chor膮gwiami
kepiskopat abdykowa艂 z rozumu
i pasterzowania Polakom
zostawi艂 na pastw臋 emocji i rozruch贸w
jest dla w艂adzy (w sojuszu)

    (niedziela, 11 grudnia 2016, g. 18.11)

***

ksi膮dz 艣wiat i ja

           /Asit Gain prosi o modlitw臋/

s艂ucham ksi臋dza w rozmowie na Yt
rozmawiaj膮cych (ego) o ewangelii na dzisiaj
o Janie Chrzcicielu pytaj膮cego z wi臋偶ienia
jest o tym co literalne proporcjonalne i analogiczne

a ja dosta艂em komentarz przed wys艂uchaniem
nie j臋zykiem ksi臋偶owskim ko艣ci贸艂kowym nawet
ale 偶yciem samym (cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a)
偶ycie jest first i przede wszystkim

to moja konsekwenta droga i misja (powo艂anie)
kt贸r膮 jestem prowadzony do (wsp贸艂czesnych) ludzi
od pocz膮tku do tej grupy zaprozenia na Facebooku
wpisuj臋 wpisuj臋 ale bez odzewu

w ko艣ciele.pl i w naszym polsko-katolickim do艣wiadczeniu
jest tak ma艂o 偶ycia zwyk艂ego prawdziwego z j臋zykiem
kt贸ry z dotykania 偶ycia i Boga (Boga w 偶yciu) jest
jak w tamtych czasach bo 偶ycie jest to samo i prawda

ja tak samo dotykam spotykam i ty jak i Jan Chrzciciel
o tym bym chcia艂 rozmawia膰 z Janem w tle
nie na pierwszym planie (kogo to jeszcze dziwi) 偶e Jest
B贸g 呕ywy i ja ty i tak Go prze偶ywamy (nie tylko w s艂owie)

    (niedziela, 11 grudnia 2016, g. 15.10)

***

przy kawie

       /dla mnie o 偶yciu nie zw膮tpieniu/

robi臋 kaw臋 do艣膰 d艂ugo
d艂ugo i cierpliwie
od m艂ynka i mielenia zaczynaj膮c
get the real bialetti

w艂oski misjonarz nam da艂
przed 膰wier膰 wiekiem
szpn膮艂 mi na ucho
wn臋trza tego si臋 nie myje

robi膮c kaw臋 niedzieln膮
mam okazj臋 synowi opowiedzie膰
to i wszystko o PRL co wiem
syn kawy nie pije za rok ma matur臋

kawa i PRL c贸偶 maj膮 wsp贸lnego
ja pierwsz膮 pi艂em u kolegi
po maturze jego rodzice mieli (pili)
moi nie za biedni byli艣my

widzisz dzisiaj ma艂o kto wie
sk膮d pochodzi jakie jego korzenie
藕r贸d艂a wi臋kszego my艣lenia i to偶samo艣ci
chyba nikt z polityk贸w i w mediach

boj膮 si臋 roze艣mia膰 powiedzie膰 nad grobem
niechaj umarli ich grzebi膮 (i w ich grobach)
to nie jest chrze艣cija艅swo
jak 艂atwo uciszy膰 bezrozumnego (wierz膮cego)

nie wiedz膮 dzisiaj ile wyci膮gn臋li z domu
i zabrali w drog臋
w Polsce popeerelowskiej i katolickiej
za jedno (za jednym zamachem)

cz艂owieku najpierw przemy艣l siebie i sw贸j dom
potem kupuj choinki rozmy艣laj o Adwencie
bo 偶ycie idzie first przed filozofi膮 i religi膮
je艣li nie rozmawiasz w parafii to nigdzie

    (niedziela, 11 grudnia 2016, 12.26)

***

logos m贸j tw贸j i pisu

           /co jest na pocz膮tku ka偶dego/

na pocz膮tku by艂o s艂owo
nie ustawy uchwa艂y i kontr
na pocz膮tku jest logos (nawet nie TK)
jaki jest tw贸j pisu bo ja znam

jaki logos jest na pocz膮tku u pisu
nikt nie wie
nikt mi nie odpowie
na tym buduj膮 swoje panowanie

nie ten polityk i 贸w
nie ich kolejne wyst膮pienie w sejmie
senacie lub telewizji
nie ta awantura tamten fakt (wt贸ry)

   (niedziela, 11 grudnia 2016, g. 11.44)

***

rozdzieleni

          /wiara i rozum czeka/

jak PiS to tylko wiara
opozycja - tylko rozum
jasne 偶e upraszczam
ale wiara i rozum
nie ma u nas wyznawc贸w

偶yje jeszcze co prawda
tu i tam
jaki艣 profesor ksi膮dz lub 艣wiecki
b膮d藕 jako wiejski katecheta
kt贸ry drog膮-prawd膮-偶yciem oddycha i wie
od zawsze lub od Fides et ratio (JPII)

owocny i soczysty teren
dla manipulacji partyjnych si臋 otworzy艂
dla pisowskich bobr贸w
podgryzaj膮cych ze swojej natury
kultur臋 i wszystko co nas stanowi艂o
bywa 偶e nazywaj膮 to wygaszaniem
kontrewolucjoni艣ci duchowej umys艂owo艣ci

    (niedziela, 11 grudnia 2016, g. 11.20)

***

nowy (anty)cz艂owiek

              /istotowo i konstytutywnie/

komuna zlikwidowa艂a my艣l膮cego cz艂owieka
w Polsce mo偶na m贸wi膰 偶e wygasi艂a
na tym PiS buduje swoj膮 epok臋 (kontrrewolucyjn膮)
nie ma cz艂owieka bez my艣lenia

komuna stworzy艂a cz艂owieka z niczego (materii)
taki nowy cz艂owiek mieszka w Polsce (gminie i diecezjii)
grzebanie w grobach jest (naj)wa偶niejsze ni偶 rozum
o sprawach ducha (duchowych) nie ma z kim rozmawia膰

ja J贸zef K na tym budowa艂em swoj膮 katechez臋
przez lat ponad trzydzie艣ci (stanu wojennego)
mo偶e gdzie艣 kiedy艣 z tego ziarna
艣wiat lepszy wyro艣nie ale najpierw musi zgni膰

wok贸艂 mnie ludzie odwr贸cili g艂owy
w parafiach gminach samorz膮dzie diecezji
udaj膮 wolnych ludzi w wolnym 艣wiecie Polsce
boj膮c si臋 my艣le膰 samodzielnie
a najbardziej swoim my艣leniem podzieli膰

spytajcie swoich proboszcz贸w w贸jt贸w
radnych dyrektor贸w i nauczycieli
co my艣l膮 o cz艂owieku 艣wiecie Polsce Bogu
kulawi 艣lepych prowadz膮 (bez podstaw programowych)

wystarczy usi膮艣膰 pomy艣le膰 otworzy膰
w艂膮czy膰 inter-net i ksi臋g臋 twarzy
napisa膰 objawi膰 epifani膮 oblicza imienia nazwiska
艣wiatu ca艂emu i mnie w Annopolu gm. Strach贸wka

kt贸remu ta 艂aska jest dana od dziesi臋cioleci
my艣l臋 m贸wi臋 pisz臋 drog膮-prawd膮-偶yciem
艂ask膮 zamieszkania w domu od pokole艅
w Matki Bo偶ej Annopolskiej Sanktuarium

nie boj臋 si臋 wi臋c my艣le膰 do艣wiadczeniem ca艂ym
mnie nie wezm膮 na lep bezradno艣ci intelektualnej
gdy swoje polityczne w膮tki motywy i cele
owin膮 w groby 偶a艂ob臋 tradycj臋 religii bezwiednej

     (niedziela, 11 grudnia 2016, g. 10.37)

***

krzy偶owcy

        /nie ma nas bez my艣lenia
         oddania dobru-prawdzie-pi臋knu/

miesi臋czne wyprawy krzy偶owe
jak kobieca przypad艂o艣膰
zaburza (s)pok贸j Warszawy
i Polski

nazywaj膮 modlitw膮
przem贸wienie prezesa jest homili膮
nowa religia smole艅ska jest bzdur膮
antychrze艣cija艅sk膮

teraz pytanie o obywatelsko艣膰 idzie
wraz ka偶dym ich krokiem
o wiar臋 i rozum
o dobro wsp贸lne wi臋ksze

rozwi膮zaniem jest wykluczenie
wy艂膮czenie tej cz臋艣ci stolicy
z u偶ytku publicznego
dla zaw艂aszczaj膮cych

mo偶na te偶 nada膰 prawa specjalne
ich 艣wi臋tom ich religii (smole艅skiej)
wnie艣膰 do kalendarzy
rewolucjoni艣ci francuscy tory im przetarli

miesi臋cznica jako nakaz prawa
milczenia dla reszty
odwracania g艂owy
w kierunku rozumu odwiecznego jeszcze

wystarczy usi膮艣膰 pomy艣le膰
nazwa膰 to co w tobie i we mnie
powiedzie膰 g艂o艣no podzieli膰 si臋 sob膮
wyrwa膰 z przemocy prezesowej

     (niedziela, 11 grudnia 2016, g. 10.14)

***

samotno艣膰 opozycjonisty

gdyby kto艣 mi powiedzia艂
w grudniu 1980 w Strach贸wce
偶e powstanie Solidarno艣膰 dnia 3 Maja
a potem stan wojenny odwetu i zdrady

gdyby kto艣 mi powiedzia艂 偶e przetrwamy
偶e b臋d臋 katechizowa艂 polsk膮 m艂odzie偶
przekazuj膮c wiar臋 i rozum pokole艅 (i Soboru)
a potem b臋d臋 wygnany z parafii i diecezji

gdyby kto艣 mi powiedzia艂 偶e wolni b臋dziemy
wolno艣ci膮 wielk膮 w NATO i europejsk膮
偶e samorz膮dni w gminach i stowarzyszeniach
a potem przyjdzie kontrrewolucja pisu

gdyby kto艣 mi to wszystko powiedzia艂
przyj膮艂bym w ciemno zap艂aka艂 z wdzi臋czno艣ci
a jeszcze 偶e b臋dzie Rzeczpospolita Norwidowska
ale bym nie uwierzy艂 偶e w 2016 b臋d臋 tutaj sam

   (sobota, 10 grudnia 2016, g. 20.49)

***

zmiana pokole艅

narodzi艂o si臋 nowe pokolenia
w 80-tych latach ubieg艂ego wieku
antycypuj膮c woln膮 Polsko艣膰
kt贸r膮 wywalczy艂o pokolenie ojc贸w

z rado艣ci膮 was witam witali艣my wtedy
przekazuj臋 艣wiadomo艣膰 sztafecie pokole艅
daj膮c 艣wiadectwo tego co by艂o
z nami w sierpniu 1980 i 3 Maja 81 w gminie
i co si臋 nam przytrafi艂o 13 grudnia 1981

ciesz臋 si臋 偶e jeste艣cie w Ojczy藕nie
w P艂ocku Siedlcach Wroc艂awiu Warszawie
p艂acz臋 偶e nie ma w Strach贸wce
w kt贸rej nikt si臋 nie odezwie (tak偶e do mnie)


    (sobota, 10 grudnia 2016, g. 20.01)

***

patriotyczne rozmy艣lanie

patriotami pl.2016
ba bohaterami wsp贸艂czesno艣ci
s膮 dla mnie ci
co my艣l膮 i dziel膮 si臋 my艣leniem

wi臋kszo艣膰 medialnego szumu
jest o czym艣 niewypowiedzianym
co kto chce osi膮gn膮膰 wymusi膰
unikaj膮c dialogu szczerego

bo my tu jeste艣my od sze艣ciu lat
zgromadzeniem cyklicznym
prawem wymy艣lnym
sobie zapewnimy miejsce si艂膮

czym jest obywatelsko艣膰
czym wymy艣lne nowinki obyczajowe
zwane miesi臋cznicami lub inaczej
j臋zyk pojemny wszystko podpowie

gdyby tak dialog zamiast si艂y (ustaw)
gdyby tak kultura prawdziwa
nie wymy艣lna jak dziady sprzed wiek贸w
z namaszczeniem prawie 艣wi膮tobliwym

my si臋 tu modlimy czekaj膮c (Godota)
na polityczne przem贸wienie Prezesa
ja mam pomys艂 inny na miesi臋cznice
by wszystkie pogrzeby o偶ywa艂y co dni 30
i w臋drowa艂y dooko艂a Polski
b膮d藕my Godotem Europy

    (sobota, 10 grudnia 2016, g. 19.06)

***

opozycja

g艂贸wn膮 opozycj膮  Polski 2016
nie s膮 partie Nowoczesna PO PSL KUKIZ
ale rozum wolnego Polaka
a je艣li wierz膮cy to wiara i rozum

gwa艂t zadaj膮 nieustannie
ka偶dym swoim dzia艂aniem (prawie)
szczytami bezmy艣lno艣ci brukuj膮
chc膮 si艂膮 (ustaw) przepchn膮膰 1050. Polsk臋
przez dziur臋 igieln膮 do swojego piek艂a

    (sobota, 10 grudnia 2016, g. 12.25)

***

艣wiadomo艣膰 ci膮g艂o艣ci (2)

moja cielesno艣膰 (duchowa)
wszystkiego si臋 l臋ka
samochodu do remontu
odwiedzin znajomych nieznajomych

moja duchowo艣膰 uciele艣niona
wszystkim si臋 cieszy uradzi
szczero艣膰 ponad wszystkim zwyci臋偶a
s艂abo艣ci moje (nawet je艣li na raty)

krzy偶 艣wi臋ty niech mi b臋dzie 艣wiat艂em
smok niech nie b臋dzie mi przewodnikiem
od Benedykta patrona idzie za mn膮
z nami nieroz艂膮czne w domu naszym

ale 偶e tak si臋 po艂膮cz膮 dwie tradycja
kt贸偶 m贸g艂 z nas przypu艣ci膰
przez okolic臋 nasz膮 przeje偶d偶ali
wst膮pili msz臋 odprawi艂 S艂awek

do Zambrzy艅ca zaprosili
otworzy艂em si臋 na ich modlitwy
a czy oni na mnie (jak Siedlce)
wiara i rozum ka偶dego tam prowadz膮

   (sobota, 10 grudnia 2016, g.  11.30)

***

ci膮g艂o艣膰 (艣wiadomo艣膰 1)

           /bez niej jeste艣my biedni/

mieszkam w starym domu
z czas贸w rozbiorowych
kt贸ry pe艂ni膮 偶ycia
ja艣nia艂 w II RP

jego mieszka艅cy letnicy
byli spokrewnieni z Prusem
prababcia by艂a siostr膮 cioteczn膮
przenie艣li idea艂y przez wojny

艣wiadomo艣膰 ci膮g艂o艣ci mam/y
ci膮g艂o艣膰 艣wiadomo艣ci domu
w kt贸rym mieszkamy
Sanktuarium Matki Bo偶ej w Annopolu

jad臋 z tym do Siedlec 13 grudnia
bo 偶e艣my si臋 odnale藕li
odnalaz艂a nas Polska (przez KOD)
nie PiS

w Siedlcach strajkowa艂em (1981)
w og贸lnopolskim zrywie rolnik贸w
o wolno艣膰 nasz膮 i wasz膮
by艂em  z niedzisiejszej Strach贸wki

    (sobota, 10 grudnia 2016, g. 10.43)

***

niebywa艂e

           /spoza nas ta si艂a/

ro艣nie we mnie puchnie
pompuje mnie niebywale
to co si臋 wydarzy艂o ju偶
i jeszcze si臋 wydarzy
w Siedlcach mo偶e w domu

tylko siedz臋
a ro艣nie puchnie pompuje
m贸j duch we mnie duch czasu
tamtego i tego

przecie偶 si臋 nie spodziewa艂em
jak m贸g艂bym jeszcze czego艣
unicestwiony w swojej gminie parafii i szkole
a duch przyszed艂 do mnie
m贸wi powsta艅 z martwych
wsta艅 i id藕
jam jest

  (sobota, 10 grudnia 2016, g. 9.55)

***

dwulicowo艣膰 PiS-u

przeszkadzaj膮 mu Bolki
sieroty i wdowy po milicjantach
nie przeszkadza prokurator im brat
Stanis艂aw Piotrowicz
doktorowi prezydentowi
- wsp贸艂koronatorowi Chrystusa w 艁agiewnikach -
przeszkadza naukowy promotor

przeszkadza im Zach贸d
grzmi膮 na upadek moralno艣ci
nie przeszkadza Wsch贸d
Chiny ani Bia艂oru艣
jacy dobrzy ludzie s膮 tu tam
biskupi wszystko im potwierdz膮

     (sobota, 10 grudnia 2016, g. 9.03)

***

przeznaczenie (2)

tym razem nie moje ale
Sanktuarium Matki Bo偶ej w Annopolu
siedem dzieci mamy ale
nikt wiedzie膰 nie mo偶e
jak ich 偶ycia doros艂e si臋 u艂o偶膮

same dobre postanowienia
nie wystarczaj膮 ale
jak fakty i okolicznosci pozwol膮
co im ka偶demu podyktuj膮

jak mnie Panno 艢wi臋ta
co jasnej bronisz Cz臋stochowy
i w Ostrej 艣wiecisz Bramie
Ty co tam gr贸d zamkowy Nowogr贸dzki
ochraniasz z jego wiernym ludem
a tu mnie nas rodzin臋 zachowa艂a艣 cudem

moje 偶ycie si臋 rozstrzygn臋艂o tutaj
czasem Solidarno艣ci z 3 Maja 1981
i Rzeczpospolit膮 Norwidowsk膮
kt贸re p贸jd膮 za mn膮 na 艣mier膰 i na 偶ycie po
sanktuarium pozostawiam ufnie przekazuj臋

    (pi膮tek, 9 grudnia 2016, g. 11.58)

***

sanktuarium sanktuaria

         /u Matki Bo偶ej Annopolskiej/

mieszka膰 w domu nie sztuka
ka偶dy ma jaki艣
czasem nawet bez-domny
zamieszka膰 sanktuarium jest wyzwaniem

cz艂owieka wierz膮cego na pewno
i艣膰 z pokolenia w pokolenie
niebem by膰 na ziemi
pokolenia domu wychowuj膮

艣ciany i portrety
zapiski dzienniki laurki
na dzie艅 ojca matki dzieci
wyznania mi艂o艣ci

wczytanie si臋 w bieg dziej贸w
nie tymczasowo艣ci ulotnej
kt贸ra niczego wi臋cej nie zawiera
ale g艂臋bia i echo pokole艅 idea艂贸w

na pocz膮tku i na ko艅cu
musi by膰 m膮dro艣膰
jak mi艂o艣膰 w naszym sanktuarium
ona na pocz膮tku by艂a u Boga

w narodzinach i wychowywaniu si臋
wzajemno艣ci膮 m艂odsz膮 starsz膮
tako偶 w 艣mierci
kt贸ra jest dope艂nieniem i wykona艂o si臋
na miar臋 wiary rozumu idea艂贸w

   (czwartek, 8 grudnia 2016, g. 12.03)

***

moje tematy

         /samokrytycznie bo znam siebie/

jestem monotematyczny w艂a艣ciwie
dawanie 艣wiadectwa
drogi-prawdy-偶ycia i tyle
no i wiara i rozum jako skrzyd艂a
do nieustaj膮cej kontemplacji
acha i przemilczanie
jakiemu mnie poddali metodycznie
gmina parafia diecezja mieszka艅cy
nie pami臋taj膮cy niczego co wa偶ne
si臋 wydarzy艂o wsp贸艂cze艣nie w艣r贸d nich
bez pami臋ci to偶samo艣ci 偶yj膮cy
z b艂ogos艂awie艅stwem kap艂a艅sko-biskupim
jeszcze jedno acha si臋 wpisuje
mi臋dzy wiersze niedorozw贸j uczuciowy

    (czwartek, 8 grudnia 2016., g. 9.44)

***

B艂aszczak minister RP

          /broni膮c wybitnego prawnika pis-PRL/

nie odpowiadajcie na pytania
m贸wcie swoje zagadywajcie
pytaj膮 o Piotrowicza m贸w o Legii
gratuluj pi艂karzom z prezydentem (w) szatni

czy twarz膮 PiS-u dobr膮 jest Piotrowicz
m贸w o prezesie Rzepli艅skim
i zas艂ugach prokuratora stanu wojennego
biednego prze艣ladowanego w degradacji

Pikul opozycji dawnej nie jest Panem Bogiem
nie mo偶e wystawia膰 laurek prokuratorowi
on minister wie lepiej
jak prokurator zachowywa艂 si臋 wtedy

m贸wmy o pu艂kowniku Mazgulu
o innych grzechach TVN redaktor贸w
Cenckiewicz opublikowa艂 raport o Lesiaku
zweryfikowanym pozytywnie przez by艂ych

nie uwa偶a pan 偶e prokurator pose艂
powinien przeprosi膰 wyja艣ni膰 rzuci膰 艣wiat艂em
w ciemno艣膰 nad jego g艂ow膮
to Pikul powinien dzi臋kowa膰 偶e nie siedzia艂

nasz nara偶ony jest na krytyk臋 dawnego uk艂adu
nasz uk艂ad 艣wi膮tobliwy amen
wystarczy spojrze膰 na Prezesa i Macierewicza
albo na mnie ministra spraw wewn臋trznych (przecie偶)

widz臋 艣wiat艂o widz臋 dawn膮 w艂adz臋 w ataku (PO SB itd)
Goebbels贸w propagandy stanu wojennego
stosujmy metod臋 Kalego z dzieci臋cych lektur
bro艅my pos艂a i prokuratora naszego

bro艅my jego pensji i emerytury
zr贸wnajmy pensje sekretarek sprz膮taczek
z ministerstw i agencji bezpiecze艅stwa
od dzisiaj do wtedy wszystkim po r贸wno

id膮 id膮 z naszymi ciemi臋偶cami
pozw贸lmy ludziom si臋 modli膰 pod pa艂acem
kolejne ods艂ony pos艂a Piotrowicza
r贸wno艣膰 wobec prawa dekretem wprowadzimy

    (czwartek, 8 grudnia 2016, g. 7.46)

***

wsp贸艂czesny patriotyzm

            /Solidarno艣膰 3 Maja 1981/

du偶o rozprawiaj膮 w mediach
na m贸wnicach ambonach
przy okazji rocznic narodowych
nie wszystkich nie wszyscy jednakowo

bezpieczne s膮 stare i nowinki
wydobyte z otch艂ani zapomnie艅
nadaje si臋 im status poprawnych
dla aktualnej w艂adzy politycznej

najmniej chc膮 pami臋膰
o wolno艣ci dzi臋ki kt贸rej 艣wi臋tuj膮
o Solidarno艣ci mojej naszej
w gminach parafiach polskich 2016

wybi贸rczo艣膰 nigdy nie jest
ani nie b臋dzie
patriotyzmem narodowym
jest tylko partyjnym pomniejszonym

biedni niczego z historii nie zrozumieli
okopani w transzejach zapomnie艅
odwracania g艂owy serca rozumu
od tego od tych kt贸rzy w艣r贸d nich 偶yj膮

Polsko Ojczyzno moja
nie uczcie mnie czym moja Ojczyzna
najpierw trzeba mie膰 odwag臋 my艣lenia
zna膰 siebie swoj膮 drog臋-prawd臋-偶ycie

do tego nie znalaz艂em partner贸w
z drugiej strony gminy i parafii Strach贸wka
drzwi pozamykane okiennice okna
wota wdzi臋czno艣ci przestawiaj膮 w ko艣ciele

偶yj臋 w nieludzkim 艣wiecie przemilczenia
kt贸ry mniema si臋 B贸g wie kim i czym
ale s艂owa 艣wiadomego nie wypowie
nikt niczego publicznie i odpowiedzialnie

艣wiat艂a zapal膮 na ulicach wodoci膮gi wykopi膮
spraw spo艂ecznno-etycznych nie upilnowali
mia艂e艣 chamie z艂oty r贸g refrenem Polak贸w
kapita艂 ludzki to nie inwestycje dla nich

    (czwartek, 8 grudnia 2016, g. 7.31)

***

druga strona (ka偶dej) Strach贸wki

          /integralny rozw贸j osoby/

nie tylko mojej gminy
tak偶e parafii szko艂y i Ojczyzny
druga strona nas Polaka cz艂owieka
pierwsz膮 ka偶dy widzi

kto i jak zobaczy t臋 inn膮
kt贸ra musi istnie膰
na mocy natury i kultury
wiara i rozum tam prowadz膮

wiara i rozum j膮 poka偶膮
w dialogu
bez kt贸rego nic nie ma
naprawd臋 (drogi-prawdy-偶ycia)

ja co艣 widz臋 rozumiem
ka偶dy ma sw贸j punkt widzenia
do kt贸rego doszed艂 ca艂o艣ci膮
drogi-prawdy-偶ycia

po co komu i nam (Polakom)
jednostronne p艂askie zdj臋cia
utrwalaj膮ce nie-prawd臋 cz膮stkowo艣膰
poz贸r 偶ycia wsp贸lnot i ko艣cio艂贸w

nie os贸b nie 艣wiadomych nie czego
nieznaj膮cych nawet idea艂贸w cz艂owieka kultury
o kt贸rych Papie偶 Polak m贸wi艂 i zostawi艂
w encyklikach kt贸rych nikt nie czyta

    (艣roda, 7 grudnia 2016, g. 11.50)

***

marzenie 艣mierci

chcia艂bym umrze膰 przy pisaniu
jestem wtedy u siebie
i hen poza sob膮
w 艣rodku nieba

pr贸buj臋 chwyci膰 zapisa膰 ulotno艣膰
kt贸ra przemknie przeze mnie
wr臋cz symultaniczno艣ci

s艂owa poj臋cia obrazy s膮dy
zjawiaj膮 si臋 cz臋sto w chmurze
z艂ap i zapisz natychmiast nie wr贸c膮

potem mo偶na si臋 mozoli膰 bezpowrotnie
jak ja dzisiaj gdy komputer zawi贸d艂
powsta艂o co艣 podobnego na podobie艅stwo

pr贸ba przypomnienia goni kr贸liczka
nowe s艂owa daj膮 nowe konstelacje
gdzie艣 prowadz膮 ale czy to samo

   (艣roda, 6 grudnia 2016, g.  11.04)

***

u艂uda

          /bez dialogu nic nie ma/

wsp贸lnota jest darem i tajemnic膮
bez niej nie ma zbawienia
przynale偶no艣膰 z urz臋du nie starcza

przyjmuje si臋 j膮 dobrowolnie
sercem wiar膮 rozumem osoby
艣wiadomej siebie (i wybor贸w)

polskie gminy parafie uniwersytety
szko艂y podstawowe gimnazja licea
te偶 tylko pod wyzwaniem tego idea艂u

staj膮 si臋 tym czym maj膮 (by膰 nie mie膰)
wykonywanie dobrze pracy nie starcza
za to dostaj臋 si臋 miesi臋czn膮 wyp艂at臋

ka偶dy wie (powinien) co w nim w 艣rodku
inni poznaj膮 po owocach
jaka wsp贸lnota takie zbawienie lub u艂uda

u艂ud臋 mo偶na zapisa膰 ustaw膮 sejmow膮
rozporz膮dzeniem biskupa i dyrektor贸w
wsp贸lnota jest jasno艣ci膮 i jawno艣ci膮 ducha

nie papier贸w piecz膮tek procedur program贸w
siostrzano-braterskim spojrzeniem i s艂owem
epifani膮 twarzy spotkaniem drugiego

     (艣roda, 6 grudnia 2016, g. 10.43)

***

bez z艂o艣ci

        /ecce-homo-gmina-parafia.pl/

pisz臋 si臋 staram o najbli偶szych
gorycz prawdy przebija
PT Rodakach wierz膮cych i nie

bez z艂o艣ci o nich
po swojemu rozumnych
inn膮 wiar膮 i rozumem

dobrych dobroci膮 swoj膮
na miar臋 uszyt膮
w kt贸r膮 nie wszyscy si臋 mieszcz膮

nie maj膮 potrzeby objawienia siebie
w rozmowie dialogu powszechnym
o parafii szkole gminie i Ojczy藕nie

偶yj膮 po swojemu na miar臋
troszcz膮 si臋 o siebie (domek rodzinny)
o prac臋 o samoch贸d o zadowolenie

nie potrzebuj膮 moich nagabywa艅 (bo jak偶e)
ani 艣wiadectw z drogi-prawdy-偶ycia
s膮 dla siebie rodziny samozadowalaj膮cych

z wi臋kszych spraw wybior膮 to i owo
ko艣ci贸艂 polski tego oczekuje (tak偶e)
nie jakich艣 艣wiadectw drogi-prawdy-…

pisz臋 si臋 staram o najbli偶szych
gorycz prawdy przebija
PT Rodakach wierz膮cych i nie

mnie chyba ju偶 zabili na amen
te偶 nie chc臋 (ju偶) ich widzie膰
te偶 robi臋 swoje pisz臋

rzucam na wiatr dla anio艂贸w
wiatr historii niesie daleko
najdalej jak mo偶na wiara i rozum

    (艣roda, 6 grudnia 2016, g. 9.58)

***

przeznaczenie

           /sanktuarium os贸b rodzin kultur/

z艂apa艂em si臋 za przeznaczenie
przeznaczenie mnie chyba z艂apa艂o
偶e nie by艂y nim j臋zyki
kt贸rych 偶al 偶e nie rozwin膮艂em
ale mo偶e gdyby to bym gdzie艣 odfruna艂

a tak jestem przyziemiony na wsi w Annopolu
w polskiej gminie Strach贸wka
powiat wo艂omi艅ski
od 15 lat ju偶 tak偶e w Rzeczpospolitej Norwidowskiej
i to jest wi臋ksza tajemnica

nie wymy艣lam niczego kojarz臋 wspominam
zawsze Annopol mnie trzyma艂 za serce
wi臋c w 艣wiat mnie nie wywia艂o
bo jak偶e - bez Annopola
i to zanim Solidarno艣ci膮 tu dojrza艂em

bo to moja Polska zawsze by艂a
tu ksi膮偶ki stare czyta艂em Ojczyzn膮 偶y艂em
Bethovena pierwszy raz s艂ucha艂em
i Konkurs Chopinowski pewnej jesieni
ale nie to mym apogeum

w Roku Nadzwyczajnym Mi艂osierdzia
us艂ysza艂em od Papie偶a Franciszka
co艣 co potwierdzi艂o moje antycypacje
i da艂o podstawy legalne (wiary i rozumu)
by nazywa膰 nas Sanktuarium MBA

    (wtorek, 5 grudnia 2016, godz. 18.49)

***

rewan偶yzm

          /oko za oko wet za wet/

kochani wyborcy PiSu
tak tak p贸艂 mojej rodziny
a mo偶e wi臋cej jest u was
czy wiecie gdzie nas prowadzicie

zak艂adam 偶e nie bo milczycie
zafundowali艣cie nam-Polsce
drog臋 w nieznane nieretorycznie
w przepa艣膰 艣lepego zaufania

do jednego cz艂owieka
prezesa partyjnego
przecie偶 to ju偶 wida膰
偶e nikt nie wie co w nim siedzi

plepleple patriotyzm przeciw
plepleple religijno艣膰 formy
brat bli藕niak i wspomnienia
nie to co cz艂owieka stanowi

poprzedni uk艂ad rz膮dz膮cy
sromotnie ju偶 pobili艣cie
swoich za ich wstawili艣cie wsz臋dzie
pi臋膰set plus dali艣cie na drugie i kolejne

daremno pyta膰 gdzie koniec i pocz膮tek (prawa)
sami nie wiecie (wasza sprawiedliwo艣膰)
wymieniacie podstawy fundamenty
m艂odej Polsce starych nie zmienicie

na obraz i podobie艅stwo prezesa
antyreligia antypatriotyzm kryje
my stare pokolenie wolno艣ci i osoby
na obraz i podobie艅stwo Boga jeszcze

rewan偶yzm za艣lepia pobo偶nych patriot贸w
w nacjonalizm tradycjonalist贸w na um贸r
nie odpowiecie mi swojemu siostro-bratu
wasza nowa wiara polega na bez-dialogu

ja stary mam nawet mi艂o艣膰 nieprzyjaci贸艂
ja gorszy sort komunista Polak z艂odziej
偶yj臋 sta艂膮 potrzeb膮 dialogu i nas艂uchuj臋
przynajmnie mocno pr贸buj臋 codziennie

   (poniedzia艂ek, 5 grudnia 2016, g. 10.20)

***

dar i powo艂anie

              /rozprawka/

musz臋 codziennie powtarza膰
cho膰 zapisane ju偶 dawno
by by膰 w gotowo艣ci (jasnej)
pisa膰 bo chwila nadejdzie

to pewne jest ci膮gle BNBD
bo c贸偶 bym biedny zrobi艂
zw艂aszcza po bolesnych starciach
ja wierny przyznam oni przemilcz膮

taka jest mi臋dzy nami r贸偶nica
tacy jak ja rzadko si臋 rodz膮
wi臋kszo艣膰 woli spokojne 偶ycie
boj膮c si臋 nie tylko dialogu ale i donos贸w

tego nie wiedzia艂em o 艣wiecie i ludziach
偶e wol膮 milcze膰 wzrok odwracaj膮c od prawdy
偶e trzeba a偶 tyle odwagi by przyzna膰 wyzna膰
偶e nie jest si臋 gwiazd膮 ani Bogiem

a kim偶e ja jestem m贸wi papie偶 Franciszek
co te偶 si臋 nie podoba tradycjonalistom
bo lubi膮 s膮dy jasne czarno bia艂e wyroki
my艣lenie im ci膮偶y w wierze i rozumnym 偶yciu

to jeszcze nie ta epoka nie to pokolenie
ojcze nasz janowo paw艂owy Wojty艂o
co艣 wiar臋 i rozum tak ukocha艂
偶e pozwalasz nam nimi prawd臋 kontemplowa膰

oni - ci moi przeciwnicy - tego nie chc膮
niepewni si臋 czuj膮 w szybowaniu
na dw贸ch pe艂nych skrzyd艂ach a jak偶e
p贸艂 zachowuj膮c z wiary i z rozumu

skar偶膮 si臋 ksi臋偶a 偶e papie偶 rozmywa nauk臋
wymaga od nich (nas) wi臋kszego rozeznania
wiar膮 i rozumem w艂a艣nie bo 偶ycie p艂ynie nie stoi
a by艂o tak pro艣ciej pot臋pi膰 i palcem pogrozi膰

konfesjona艂em straszy膰 偶e si臋 rozgrzeszenia nie da
zamiast wchodzi膰 w zawi艂o艣ci dusz sumie艅 i 偶ycia
tak 艂atwo by艂o za nauczaniem Ko艣cio艂膮 si臋 chowa膰
i rzuca膰 kamieniami w ludzkie 偶ycia nowe i nieznane

dar i powo艂anie dosta艂em by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮
w czasach ka偶dych nowych co dziesi臋ciolecie
tamci 偶ycia nie znaj膮 Boga nie dotkn臋li osob膮
jeno pos艂usznie wykonuj膮 polecenia w艂adzy

je艣li osob膮 nie dotkn膮艂e艣 z odwag膮 my艣lenia
i t艂umaczysz jedynie zapisy katechizmowe
to martwa jest twoja mowa (nie-艣wiadka)
bo drog膮-prawd膮-偶yciem trzeba 艣wiat pokona膰

      (niedziela, 4 grudnia 2016, g. 17.38)

***

po偶egnanie

          /sub specie aeternitatis/

b臋d臋 si臋 偶egna艂 na raty
czas najwy偶szy
prawda nie dotrze do Strach贸wki
w tym dziesi臋cioleciu

prawda nie cz膮stkowo dobra
ale ca艂kowicie
pamieci膮 i to偶samo艣ci膮
wi臋ksz膮 od ka偶dego z nas

nie ma miejsca na dialog
boj膮 si臋 jak ognia
i wody 艣wi臋conej
proboszcz w贸jt radni i nauczyciele

czas si臋 偶egna膰 na raty
czas najwy偶szy
prawda nie dotrze do Strach贸wki
w tym dziesi臋cioleciu

   (niedziela, 4 grudnia 2016, g. 13.43)

***

afiszowanie

          /kto z kim przestaje/

kto艣 si臋 z kim艣 afiszuje nie brzmi dobrze
ale nie chodzi o brzmienie lecz wygl膮d
afiszuj膮cy chce dobrze wygl膮da膰 i ugra膰
pokazuj膮c si臋 z afiszem

obecny uk艂ad rz膮dz膮cy z ko艣cio艂em
si臋 afiszuje przy ka偶dej okazji
w ustawie o obrocie ziemi膮
w ustawie o zgromadzeniach

na jublileuszu radia rydzykowego
nie podwa偶aj膮c rocznicy 1050
koronowania i Jasnej ci膮gle G贸ry
nar贸d polski to kocha i zag艂osuje

ja te偶 si臋 afiszowa艂em na s艂upie
w Strach贸wce dnia 3 Maja 1981
w艂膮snor臋cznie wykonanym i przybitym
a dzisiaj afiszuj臋 si臋 obficie w Internecie

   (niedziela, 4 grudnia 2016, g. 13.38)

***

na w艂asnej sk贸rze

           /obrachowa膰 si臋 z prawd膮/

wcze艣niej lub p贸藕niej wylezie
z nas z naszych gmin szk贸艂 parafii
wo艂a膰 b臋dzie i kiereszowa膰  wszystko
raz nienazwana nieuhonorowana 偶yje

mo偶na j膮 nazwa膰 mitem za艂o偶ycielskm
naszych wsp贸lnot (obliczem adresem)
nie zniknie nie przepadnie idzie wiecznie
jak cie艅 naszego 偶ycia nieroz艂膮czny od s艂o艅ca

i 偶adna 艂za i 偶adna my艣l i chwila i rok
nie przesz艂y nie znikn膮 ale id膮 z nami
ulotn膮 my艣l z czasami zamieniaj膮c w wyrok
a wyrok w tre艣膰 istni膮c膮 bardzo niestatecznie

we藕my na przyk艂ad Strach贸wk臋
ma swojego w贸jta proboszcza samorz膮dowc贸w
s膮 kole偶anki i koledzy nauczyciele
pozw贸lcie 偶e nie wymieni臋 rodzin

a prawdy jakby nie by艂o
pami臋ci i to偶samo艣ci pe艂nej
nikt si臋 nie uj膮艂 za solidarno艣ci膮 nasz膮
za XXXV-leciem Solidarno艣ci z 3 Maja 1981

co jest mitem za艂o偶ycielskim naszej wsp贸艂czesno艣ci
bo historii wiadomo Norwid i Sobiescy
ale o tym si臋 nie m贸wi
ciii si臋 liczy 偶e jako艣 obejdzie si臋 bez tego

ale nie obejdzie (jeno w zak艂amaniu)
i Wa艂臋sa jest z nami i Kaczy艅scy
piszemy stare podr臋czniki na nowo
dla szk贸艂 nie dla krasnoludk贸w i ufo

odk膮d Jezus z Nazaretu powiedzia艂
objawi艂 Dobr膮 Nowin臋 偶yciem s艂owem
艣mierci膮 i zmartwychwstaniem
po艂膮czy艂 w ca艂o艣膰 drog臋-prawd臋-偶ycie

nie da si臋 dla chrze艣cijan znale藕膰 nowego
innego rozwi膮zania ludzkich z prawd膮 dylemat贸w
na pr贸偶no cz艂owiek-politycy si臋 trudz膮
prawda pozostaje podstaw膮 艣wiadomo艣ci

cz艂owiek to ten kto zna siebie
i dobrowolnie si臋 odda na wytwarzanie
dobra pi臋kna prawdy - w贸wczas dopiero istnieje
taki cz艂owiek jest drog膮 tak偶e Ko艣cio艂a

    (niedziela, 4 grudnia 2016, g. 9.55)

***

wolno艣膰...

       /podstawy 艣wiata wg pisu/

... i pos艂usze艅stwo
czym s膮
zbyt du偶o nie rozmy艣la艂em

twoja wolno艣膰 (nasza)
wi臋cej mi powie
ni偶 twoje pos艂usze艅stwo

taki by艂 m贸j 艣wiat
nie taki b臋dzie pisu
nie takie szko艂y

   (sobota, 3 grudnia 2016, g. 11.00)

***

masz wyb贸r (mamy)

              /byt osobowo-(bez)partyjny/

woko艂o nas jest wszystko
pi臋kno i brzydota
dobro wi臋ksze mniejsze
prawda ka偶dej rzeczy osoby i sprawy

o czym rozmawiamy (z m臋偶em 偶on膮)
i tak dalej dalej
wszystko ma aspekty r贸偶ne
istotowe i konstytutywne te偶 (wszako偶)

o czym rozmawiamy
na co kierujemy wzrok ucho
pi臋膰 zmys艂贸w cielesno-wi臋kszych
i wiar臋 i rozum (osoby nie partii)

    (sobota, 3 grudnia 2016, g. 10.44)

***

JPII i Ingarden

                     /pisz r贸b co艣/

zaduma i wi臋ksze my艣lenie o cz艂owieku
towarzyszy nadal obu wielkim Polakom
kim jestem kim jest cz艂owiek
jakie jest jego dobro powo艂anie i sens

janowo-paw艂owe rozwi膮zanie brzmi
spe艂nia/m si臋 jako dar (np m膮偶 偶ona)
Ingarden idzie precyzyjnie w punkt
je艣li si臋 oddam dobrowolnie (cz艂. i czas)
na wytwarzanie dobra pi臋kna i prawdy
w贸wczas dopiero istniej臋 (ja cz艂owiek)

nie jako zwierz臋 dwuno偶ne (z ewolucji)
zatroskane o sw贸j dom samoch贸d karier臋
ale znam siebie (mam samo艣wiadomo艣膰)
my艣l臋 pisz臋 robi臋 co艣 wi臋cej i si臋 dziel臋

no i ten ostatni epizod ich znajomo艣ci
filozof nie by艂 ko艣ci贸艂kowcem
ko艣ci贸艂 jest dla czlowieka nie odwrotnie
kiedy zmar艂
syn poszed艂 do kardyna艂a obwie艣ci艂
ojciec umar艂 - no to ja go pochowam

     (sobota, 3 grudnia 2016, g. 8.58)

***

bezmy艣lni pl.2016

         /tak nie i to co艣 nadto/

wiem co my艣l臋
o wszystkim co znam
tak lub inaczej

o Rzepli艅skim Dudzie
Kaczy艅skich Wa艂臋sie
Piniorze i innych

mam wiar臋 i rozum
kt贸re unosz膮
a偶 do konteplacji prawdy

nie wystarczy wiedzie膰
trzeba dawa膰 艣wiadectwo
tak jak o Jezusie z Nazaretu

trzeba wiary i rozumu u偶y膰
do rzeczywisto艣ci ca艂ej
trzeba mie膰 jeszcze odwag臋

   (pi膮tek, 2 grudnia 2016, g. 19.30)

***

艁och贸w i Polska 2016

                 /obiecanki cacanki/

kim jeste艣cie jeste艣my
czy rok i p贸艂 roku wystarczy
偶eby wszystko zmieni膰
czy tylko tak nas pokazuj膮 media narodowe

czy wczoraj prawd臋 o was pokazali
w programie Pospieszalskiego
czy manipulacj臋 (nie tylko o deformie)
czy mo偶na w 6 miesi臋cy tyle zmieni膰

przez dziesi臋ciolecia byli艣cie inni
wzorcowo PSL-owscy (nie-Wo艂omin)
jak wasz zas艂u偶ony burmistrz 艣p
nowego wybrali艣cie z obecnego uk艂adu

g艂osy w urnie wyniki i procenty
to jedno
a jaka jest w was dusza
jaka wiara i rozum

b臋d膮 was pokazywali palcami
bo to jest fenomen dyskusyjny
sam o was inaczej kiedy艣 pisa艂em
kocham 艁och贸w i wyja艣ni艂em jaki (czemu)

co mam my艣le膰 dzisiaj - co sami my艣licie
nie tylko o sobie my o was ale o mojej Polsce
dla kt贸rej 偶ycie chcia艂em odda膰 w 1980
no i odda艂em inaczej (drog膮-prawd膮-偶yciem)

kim my dzisiaj jeste艣my Ojczyzno moja
bo to jest moja Matka ta ziemia i Ojczyzna
jest spos贸b jeden (niewyborczy)
gdyby ka偶dy napisa艂 co my艣li (szczerze)

jest nas ok 38 milion贸w
minus niepi艣mienni jeszcze i ju偶 niesprawni
gdyby wypowiedzia艂o si臋 np 20 milion贸w
ale to nie nasz katolicyzm (wiara i rozum)

wi臋c hulaj dusza diab艂a nie ma dla polityk贸w
dla 偶adnej i ka偶dej partii
ka偶da nasze milczenie brak odwagi my艣lenia
wykorzysta jak wykorzystali (a g艂upim rado艣膰)

    (pi膮tek, 2 grudnia 2016, g. 18.13)

***

o艣wiata i wyobra偶enia

               /poznaj samego siebie/

taka jest moja wymarzona szko艂a
takie wyobra偶enie mam o o艣wiacie
buduje na osobie jej poj臋ciu godno艣ci
i wolno艣ci kt贸ra je konsumuje (praxis)

taka jest moja wymarzona szko艂a
takie wyobra偶enie mam o o艣wiacie
偶e realizuje si臋 w i dla wsp贸lnoty
偶e szko艂y bez niej nie ma (i uniwersytet贸w)

mog膮 j膮 budowa膰 tworzy膰 tylko ludzie
(nie pa艅stwo) kt贸rzy w prawd臋 wierz膮
偶e jest poznawalna o wszystkim (w dialogu)
pa艅stwo ma by膰 pomocnicze tworz膮c warunki

偶elazo szlifuje si臋 偶elazem cz艂owiek cz艂owiekiem
wzory osobowe s膮 niezast膮pione (np. podr臋cznikiem)
nie martwmy si臋 偶e si臋 nas nie s艂uchaj膮
martwmy 偶e nas obserwuj膮 (z艂ota regu艂a wychowania)

jakie wyobra偶enie macie maj膮 oni jakie idea艂y
co na ich podparcie (usprawiedliwienie)
ja drog臋-prawd臋-偶ycie jako do艣wiadczenie osobiste
personalizm (chrze艣cija艅ski) i wiar臋 w fides et ratio

cz艂owiek jest powo艂any do pe艂ni 偶ycia
przekracza (transcenduje) materii bytowanie
wznios艂o艣膰 naszego (nad)przyrodzonego powo艂ania
ukazuje wielko艣膰 i ogrom warto艣ci  ludzkiego 偶ycia

w ka偶dej jego fazie doczesnej wi臋c i szkolnej
偶ycie w czasie jest bowiem podstawowym warunkiem
pocz膮tkowym etapem i integraln膮 cz臋艣ci膮
ca艂ego i niepodzielnego procesu ludzkiej egzystencji
cia艂a uduchowionego ducha uciele艣nionego (bardzo)

        (pi膮tek, 2 grudnia 2016, g. 12.00)

***

pa艅stwo terroru

          /pod pr膮d czyli w drug膮 stron臋/

ok - na drodze w straszn膮 stron臋
wszystko ku temu prowadzi
ich ideologia (nie warto艣ci)
B贸g Honor Ojczyzna id膮 w odstawk臋

moi kochni znajomi przyjaciele
a tak偶e a jak偶e rodzino
kt贸ra偶 nie jest podzielona pl.2016
stary 艣wiat warto艣ci moich umar艂

osoby wolno艣ci godno艣ci i prawdy
kt贸r膮 mo偶na kontemplowa膰
na dw贸ch skrzyd艂ach wiary i rozumu
tylko dlatego 偶e si臋 jest osob膮 cz艂owiekiem

nowi w艂adcy Polski chc膮 zawsze chcieli
inaczej
kontrrewolucj膮 kulturow膮 s膮
pa艅stwo obowi膮zek pos艂uch (terror)

      (pi膮tek, 2 grudnia 2016, g. 10.00)

***

p贸藕ne powo艂anie

        /ca艂ej rzeczywisto艣ci sens/

znam rozpozna艂em powo艂anie
wreszcie na staro艣膰
na dzisiaj
rozpozna膰 uzna膰 przyj膮膰
ca艂ym sob膮 i zapisa膰
owoc medytacji prawdy

codzienny
owoc bo medytacja
na dw贸ch skrzyd艂ach
wi臋c prawdy kontemplacja
wiem niewiele z tego ma rodzina
niczego jej da膰 prawie nie mog臋

    (czwartek, 1 grudnia 2016, g. 11.48)

***

Adwent (pl.2016)

           /wiara rozum prawda/

ksi膮dz za艂o偶y艂 adwentow膮 stron臋
grup臋 my艣l膮cych zaprosi艂
jestem mu wdzi臋czny i pisz臋
odpowied藕 na posty i rozum

jestem Ko艣cio艂em jego drog膮
m贸j g艂os jest g艂osem 艣wiadectwa
nie z pustki ale z drogi-prawdy-偶ycia
milcze膰 nie mog臋

to moja powinno艣膰
wiar膮 i rozumem kontemplowa膰
prawd臋
gdy prawo wpad艂o do studni

     (czwartek, 1 grudnia 2016, g. 10.28)

***

Jezus i trybuna艂y

               /m贸wi臋 w imieniu Ko艣cio艂a/

Jezus te偶 kierowa艂 si臋 czym innym
ni偶 politycy
nie zapisem prawa i tradycji
ale dobrem bezprzymiotnikowym

tym co jest (ponad litery i kropki)
i wo艂a do nas o rozstrzygni臋cie (ratunek)
ratunek rozumu uduchowionego
w uduchowionym ciele (rzeczywisto艣ci)

uzdrawia艂 w szabat
zrywa艂 k艂osy
wo艂y wyci膮ga艂 ze studni
s艂u偶y艂 偶yciu a nie 艣mierci

    (czwartek, 1 grudnia 2016, g. 10.10)

***

codzienno艣膰 wieczno艣ci

        /definiuj膮c Boga i siebie/

osobowej wieczno艣ci
w ka偶dym z nas homo sapiens
ja i B贸g
ja i prawda (kultura)

ponad wszystkie wasze uroki
wy 艣wiecie i wy wszystko
i problemy (np. samochody)
i braki w臋gla pieni臋dzy itd.

jest taka chwila dnia doby
kiedy liczy si臋 tylko to
ja i B贸g
ja i prawda (w ca艂o艣ci kultury)

ka偶dy mo偶e tak ma
ale 偶eby mie膰
trzeba tak by膰
i spr贸bowa膰

ps.
szukaj膮c linku do uko艣nik贸w
wpad艂em na teologi臋 bli藕niego
muzu艂ma艅skiego katolickiego itd.
od filozofoii Boga do Obecno艣ci
modlitwa zmienia mnie nie Boga

    (czwartek, 1 grudnia 2016, g. 9.58)

***

gdyby i gdyby

        /Ziarno Solidarnosci/

jaki偶 by艂bym s艂aby
gdyby nikt nie sta艂 za mn膮
gdybym nie mia艂 plec贸w
w tym co ju偶 by艂o

to co ju偶 by艂o
nie bierze sie z niczego
jest cz臋艣ci膮 drogi-prawdy-偶ycia
osoby rodziny i naszego 艣wiata

MBA w Ogrodzie jest (w) nim
pami臋ci i to偶samo艣ci strze偶e
przed ni膮 medytowa艂em Polsk臋
3 Maja 1981 (w dzie艅 Solidarno艣ci)

jak mo偶na 偶y膰 bez pami臋ci
pytam parafii i gminy polskiej
cz艂owiek to ten kto zna siebie
taki cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a

ty jeste艣 opok膮
nie piecz臋cie dekrety urz臋dy
osoba na obraz i podobie艅stwo
Boga samego nie Kaczy艅skiego

   (艣roda, 30 listopada 2016, g. 14.45)

***

gmina-parafia.pl.2016

           /ratujmy polskie gimnazja/

jedni i drudzy i trzeci
z ludu powo艂ani dla ludu
spo艣r贸d nas (ma艂ej i du偶ej Ojczyzny)
pami臋ci i to偶samo艣ci nie maj膮

u nas w Strach贸wce
o Za艂o偶ycielu-Ojcu-Solidarno艣ci
ani katechecie dzieci i m艂odzie偶y
ani w贸jcie I Kadencji demokracji

po co im wbrew karierom (planom)
pamieta膰 偶y膰 w wi臋kszym dialogu
szko艂a te偶 niestety do艂膮czy艂a
nikogo nie ma na (po)ratujmy stronie

ratujmy wielkie dobro (wi臋ksze)
ni偶 ka偶dy z nas z osobna
Rzeczpospolit膮 Norwidowsk膮
nie na lata ale na dziesi臋ciolecia

ratujmy polskie gimnazja
jest nazw膮 z lekka ironiczn膮
nawi膮zuj膮c膮 do ratujmy polskie szko艂y
bardzo katolickich polskich katolik贸w

bardziej od papie偶y i polskiej wolno艣ci
bo zawsze ich pyta艂em (administrator贸w)
w jakich szko艂ach pracuj膮 ich katecheci
ksi臋偶a nie-ksi臋偶a i co oni zatem tam robi膮

ironia obr贸ci艂a si臋 wida膰 milczeniem
nic mi nie odpowiedz膮 (nie odpowiadaj膮)
a polskie gimnazja objawi艂y wi臋cej
katedry w nich widz臋 nowo偶ytnej polsko艣ci

my Polacy mamy ze sob膮 problem (z Polsk膮)
okazywania pami臋ci ci膮g艂o艣ci jedno艣ci szacunku
fundacja museion przypomina list Norwida
napisany dwa miesi膮ce przed 艣mierci膮 (ostatni)

on wieszcz-dobro/dziej贸w-poeta pisa艂 o sobie (i o nas)
偶e zas艂u偶y艂 na dwie rzeczy od Spo艂ecze艅stwa Polskiego
to jest a偶eby
one偶 spo艂ecze艅stwo nie by艂o dla艅 obce i nieprzyjazne

    (艣roda, 30 listopada 2016, g. 14.20)

***

utopia Kaczy艅skiego

      /pispolityka ponadkulturalna/

do偶yli艣my ba艂wochwalstwa
innego z艂otego cielca
kt贸rego Moj偶esz rozwali艂
ale brak dzisiaj Moj偶esz贸w

KEP idzie na pasku sojuszu
z tronu wygodnictwem
ksi臋偶a w wi臋kszo艣ci bezmy艣lni
papie偶a Jana Paw艂a nie czytaj膮

sob贸r i encykliki im zbyt trudne
艂atwiej strzec tego co maj膮
z pomoca w艂adzy wy偶szej (bez dialogu)
pos艂usze艅stwem milczenie t艂umacz膮

a cielec Kaczy艅skiego i partii
si臋 panoszy wywy偶szany co dnia
c贸偶 im B贸g osoby wolno艣ci godno艣ci
my艣lenia praw jednostki i obywateli

c贸偶 im kultura od kt贸rej 艣wiat zale偶y
skoro przysz艂o艣膰 cz艂owieka
samowole satrap贸w s膮 jak by艂y
suwereny w r臋ce w艂adz臋 im wk艂adaj膮

    (艣roda, 30 listopada 2016, g. 10.32)

***

czy na pewno

          /czym dla kogo objawienie/

chc臋 ju偶 umrze膰 si臋 m贸wi
starsi ludzie lub chorzy
nieszcz臋艣liwi samotni odrzuceni
mo偶na to bada膰 i opisywa膰

nie b臋d臋 m膮drzejszy od Biblii
jestem m膮dry w艂asnym 偶yciem
w 艣wietle Biblii tak偶e i reszty
drog膮-prawd膮-偶yciem ca艂ym

nauka nam towarzyszy od urodze艅
szko艂y medycyna i farmakologia
nie nazywam ich rzecz膮 b艂ach膮
to 艣wiat ducha uciele艣nionego

m膮dro艣膰 nie mieszka tylko w ko艣cio艂ach
zreszt膮 je艣li ksi臋偶a nie chc膮 si臋 uczy膰
nikt ich do m膮dro艣ci nie zmusi
wiara i rozum s膮 przypisane do osoby

nie do instytucji (troch臋 do kultury i tradycji)
przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury
bo bez kultury (w) dialogu niczego nie ma
ale to osoba wybiera decyduje umiera

nie d膮偶cie do 艣mierci przez swe b艂臋dne 偶ycie
nie gotujcie sobie zguby w艂asnymi r臋kami
bo 艣mierci B贸g nie uczyni艂
i nie cieszy si臋 ze zguby 偶yj膮cych

stworzy艂 bowiem wszystko po to aby by艂o
i byty tego 艣wiata nios膮 zdrowie
nie ma w nich 艣mierciono艣nego jadu
ani w艂adania Otch艂ani na tej ziemi

bo sprawiedliwo艣膰 nie podlega 艣mierci
- bezbo偶ni 艣ci膮gaj膮 j膮 s艂owem i czynem
usychaj膮 uwa偶aj膮c j膮 za przyjaci贸艂k臋
i zawieraj膮 z ni膮 przymierze -

ja jej dzia艂em by膰 nie chc臋 (nie moja pie艣艅)
lecz sprawiedliwo艣ci pami臋ci to偶samo艣ci
ale 偶ycie odesz艂o uciek艂o gmin膮 i parafi膮
mog臋 pagada膰 sam ze sob膮 (no i z Bibli膮)

ps.
"Czuj臋, 偶e umieram z samotno艣ci, z mi艂o艣ci, z rozpaczy, z nienawi艣ci – ze wszystkiego, co mo偶e mi zaoferowa膰 ten 艣wiat. Nadal oddycham i jem, ale utraci艂em wszystko, co doda艂em do funkcji biologicznych. Taki stan to tylko przybli偶ona 艣mier膰 (Emil Cioran)"

        (艣roda, 30 listopada 2016, g. 9.46)

***

wiara rozum i 偶ycie (pl.2016)

                       /nauka i religia/

wol臋 religi臋 m膮dro艣ciow膮
od religii pobo偶no艣ciowej
偶ycie m膮dre od pobo偶nego

m膮dro艣膰 by艂a na pocz膮tku u Boga
wracam do pocz膮tk贸w
z ca艂膮 encyklik膮 Wiara i Rozum

nauka i religia o tym m贸wi膮
m膮drzy ludzie s膮 zawsze i wsz臋dzie
mamy i my takich w艣r贸d ksi臋偶y i obok

wiara i rozum kontempluj膮 prawd臋
i to mi wystarcza (jak i 艂aski Jego)
a kim偶e ja i Jezus jeste艣my i ty i my

ksi臋ga przys艂贸w by艂a pierwej (Biblia)
S艂owo by艂o na pocz膮tku u Boga (m膮dro艣膰)
logos znaczy to samo co m膮dro艣膰

s艂owo kt贸re wyra偶a m膮dro艣膰 (jest osob膮)
wszystko przez nie si臋 sta艂o co si臋 sta艂o
by艂a 艢wiat艂o艣膰 prawdziwa a swoi...

by艂o Bogiem a potem sta艂o si臋 cia艂em
cia艂em i my jeste艣my uduchowionym
duchem uciele艣nionym jeste艣my

najwi臋kszym kontrastem z m膮dro艣ci膮
jest nasza bezmy艣lno艣膰 i przemilczanie
bezmy艣lno艣膰 kt贸ra jest wrogiem m膮dro艣ci

tak nas wychowuj膮 w ko艣ciele.pl.2016
w sojuszu z tronem prowadz膮 na manowce
bezmy艣lno艣膰 (z zak艂amaniem) dzi艣 kr贸luj膮

bezmy艣lno艣膰 z przemilczeniem nas niszcz膮
w parafiach diecezjach gminach wierz膮cych
bez rozumu dziedzictwo PRL i ko艣cio艂a 2016

     (wtorek, 29 listopada 2016, g. 15.08)

***

zza grobu

        /艁azarz z grobu wr贸ci艂/

umar艂em
w snach i rzeczywisto艣ci
wsta艂em z drugiej strony
jeszcze co艣 popisz臋
co zobacz臋 zrozumiem
co mnie wezwie mocnym g艂osem
dam 艣wiadectwo (muzom i anio艂om)
temu co mnie stanowi艂o
drog膮-prawd膮-偶yciem

    (wtorek, 29 listopada 2016, g. 9.30)

***

wybory pl.2016

               /tak tak nie nie/

mam swoj膮 parti臋 dzi臋kczynienia
na dzi臋kczynieniu dom nasz zbudowa艂em
na czym艣 ka偶dy buduje
bez fundament贸w si臋 nie da (kursu 艣cie偶ki)
ci na zak艂amaniu straszliwym (fa艂szu)
wypr膮 si臋 ka偶dej prawdy przemilcz膮
wm贸wi膮 ka偶d膮 bzdur臋 do recytacji

je艣li tamci drudzy jak si臋 m贸wi
lewakami pazernymi byli
to masz bracie i siostro Polaku wyb贸r
ja ju偶 wybra艂em
wiar臋 i rozum (one mnie raczej wybra艂y)
drog膮-prawd膮-偶yciem osoby my艣l膮cej
prawd臋 kontempluj臋

    (wtorek, 29 listopada 2016, g. 8.50)

***

wielkie szalbierstwo

      /czo艂ganie premiera Gli艅skiego/

wielkie oszustwo
wielka pisoblaga
Polsk臋 i 艣wiat spotka艂a
nowa religia (sekta)
z w艂asnym kepiskopatem

jak oni b臋d膮 odkr臋ca膰
teologi臋 filozofi臋 antropologi臋
nauk臋 o kulturze i dziejach
czy znajdziemy i gdzie odtrutk臋

nowej pokuty trzeba i koronowania
wiary z rozumem zgodnej
na nowe tysi膮clecia
po pisie

premiera nie 偶a艂uj臋
chc膮cemu nie dzieje si臋 krzywda
trudno nawet zafascynowanych wyborc贸w
偶a艂uj臋 rozumu zgwa艂conego

   (poniedzia艂ek, 28 listopada 2016, g. 13.25)

***

grzech nie艣wiadomo艣ci

               /nie ja dzi臋kczynienie/

wiem w czym le偶y m贸j pocz膮tek
w czym sens si艂a nadzieja
kt贸re zawie艣膰 nie mog膮

taki pocz膮tek ma ka偶dy m贸j dzie艅
i ka偶da lekcja (katecheza) mia艂a
brak filozofii jest grzechem

nazywam codziennie s艂owem
my艣l膮 co nie moja
z dialogu si臋 wzi臋艂a bior膮

   (poniedzia艂ek, 28 listopada 2016, g. 8.15)

***

metoda (i kontrrewolucja pis)

          /szko艂a zakorzeniona w kulturze/

rozpraw膮 o metodzie (jeszcze nie daru z siebie)
jaka艣 epoka si臋 zacz臋艂a (przedhermeneutyczna)
jedni widz膮 to tak lub inaczej (epifania oblicza)
lubi膮 milcz膮 albo ktytykuj膮 (totalitarnie zrodzeni)

jaka twa wizja cz艂owieka osoby taka i metoda
zastan贸wmy si臋 nad implikacjami
deformy szkolnictwa przez pis
formy nie zwij w sztuce spraw膮 wt贸r膮

o艣wiaty nie zwij rzecz膮 w demokracji wt贸r膮
do przygrawek nie (z kultury w kulturze dla kultury)
ona dla艅 jako 偶ywemu or艂u pi贸ro (kontemplacja prawdy)
a偶 z krwi膮 nieroz艂膮czona (jak poezja i dobro膰)

nie o gotowo艣膰 studiowania szykowania dla rynku pracy idzie
ale o cz艂owieka osoby rozw贸j pe艂ny godno艣膰 i odpowiedzialno艣膰
o jego (samo)poznanie na miar臋 mo偶liwo艣ci (to ten kto zna siebie)
m贸zgu i kultury (od kultury przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y)

metody id膮 w parze s艂u偶膮 pierwszej koncepcji (naczelnej)
cz艂owieka 艣wiata szk贸艂 (dla wierz膮cych i Boga) nie partii
ca艂o艣ciowo widzie膰 pi臋膰 zmys艂贸w wiar臋 rozum
i programowanie neurolingwistyczne wykorzysta膰

widzie膰 dobro z angielska appreciative inquiry
ale i TBL i ocenianie kszta艂tuj膮ce w szkole (kultura osoby)
kt贸re na sw贸j u偶ytek zwa艂em pedagogik膮 podmiotow膮
teoria zmiany w grupie spo艂ecznej i tak dalej dalej

nie bior膮 si臋 z niczego (jak i spacery edukacyjne)
szko艂y zw艂aszcza gimnazja polskie i NGO zwi膮zane s膮
ide膮 koncepcj膮 cz艂owieka nauk o cz艂owieku (i m贸zgu)
s膮 jeste艣my byli艣my liderami spo艂ecze艅stwa otwartego

je藕dzili艣my do siebie i za granic臋 w Unii i USA
warsztat贸w dziesi膮tki odbyli艣my (tw贸rczo)
kursy uniwersyteckie zaliczali艣my dokszta艂eniem zwane
tak kszta艂cenie ustawiczne i naszym 艣wiat艂em (idea艂em)

przez nas wprowadzane by艂y nowo艣ci metodologiczne
natychmiast w rozw贸j spo艂eczny byli艣my czo艂贸wk膮
tego co w wiod膮cych o艣rodkach uniwersyteckich czytali
ze spraw osoby i spo艂ecze艅stw cz艂owieka na ziemi (globu)

jakie warto艣ci idea艂y metody sprzyja膰 b臋d膮 nowemu
艣wiatu kt贸ry projektuj膮 obecnie rz膮dz膮cy (nieliberalny)
nie licz膮c si臋 z ci膮g艂o艣ci膮 my艣li ludzkiej (kultury)
ich 艣wiat nie od kultury zale偶y ale pisideologii

     (niedziela, 27 listopada 2016, g. 18.02)

***

metafizyczna rodzina

             /jam jest szepcze i krzyczy/

kiedy po kuchni si臋 kr臋ci
tr贸jka czw贸rka lub wi臋cej
szykuj膮c obiad niedzielny
lub czekaj膮c na nast臋pnych

to refren mej pie艣ni
nie trzeba pisa膰 wtedy filozofii
szuka膰 sensu t艂umacze艅
sama rzeczywisto艣膰 m贸wi

n臋dza w 艣wietle staje
chwa艂a alleluja amen
pie艣艅 dzi臋kczynienia p艂ynie
w hosannach pod niebiosa (do)

    (niedziela, 27 listopada 2016, g. 11.56)

***

pisprawda i Tischner

        /p贸jd膮 w aforyzmy i dym/

nie o wszystkim musz臋
nie o energetyce j膮drowej
ca艂ej gospodarce podatkach
nie o wszystkim musz臋

o podstawie prawdy musz臋
a ta po tischnerowsku
by艂a trojaka jest ju偶 poczw贸rna
wystarczy w艂膮czy膰 telewizor

ka偶dy ich polityk i wyborca
broni rz膮dowo-prezesowej
teorii wszystkiego (na wszystko)
od ziarn piasku po zenit kosmosu

o prawdzie musz臋 po to si臋 wszak 偶yje
je艣li si臋 j膮 na drodze spotka艂o
艣piewam hymn wdzi臋czno艣ci
oni o podstawach met-praw nie powiedz膮

droga-prawda-偶ycie ich za kr贸tkie
dos艂ownie lub w przeno艣ni (lotne piaski)
milcz膮 wi臋c w ka偶dej wa偶nej sprawie
czekaj膮 na os膮d prezesa (powt贸rz膮)

    (niedziela, 27 listopada 2016, g. 11.19)

***

gimnazja moje 偶ycie

      /ka偶dy byt dzia艂a tym czym jest/

czy kto艣 za gimnazja 偶ycie da
czy znajdzie si臋 nowy Jan Palach
albo Ryszard Siwiec
czy b臋d臋 nim ja czy ty

czy ju偶 doro艣li艣my
aby za prawd臋 偶ycie da膰
nie dla polityki dymu i rozr贸by
dla g艂臋bi korzeni kultury

w polskim gimnazjum kr贸tko pracowa艂em
zrezygnowa艂em bo nie by艂o wsp贸艂pracy
z dyrektork膮
a bez tego nie ma pracy ani wychowania

w podstaw贸wce 1-6 spok贸j znalaz艂em
a co najwa偶niejsze nie zosta艂em sam
bez pracy wi臋kszej i wsp贸艂pracy
bez idea艂贸w program贸w zespo艂u gimnazja mr膮

ka偶da szko艂a umiera bez wsp贸lnoty
to najwi臋kszy idea艂 z idea艂贸w
od przedszkola po uniwersytety
tego pis nie zapewni moc膮 ustaw (nie ich idea艂)

wiem czym by艂y gimnazja w gminach.pl
oknem na 艣wiat rozsadnikiem kultury
przedszkolem spo艂ecze艅stwa obywatelskiego
katedrami wychowania patriotycznego

w ka偶dej polskiej gminie (wiejskiej)
by艂y najwi臋ksz膮 lekcj膮 i msz膮 patriotyzmu
takich wybiera艂y dla siebie patron贸w
ka偶dej uroczysto艣ci ton nadawa艂y

mia艂y swoje sztandary hymny motta
wnios艂y 艣wie偶y powiew na miar臋 wyzwa艅
by艂y i s膮 jeszcze z ducha czasu
a mo偶e uciele艣nionym duchem naszych czas贸w

wiara i rozum ich nauczycieli uczni贸w i rodzic贸w
stanowi艂y Polsk臋 nasz膮 gmin wiejskich
by艂y warto艣ci膮 dodan膮 kapita艂em spo艂ecznym
na miar臋 drogi i wyzwa艅 niepodleg艂o艣ci nowej

co jeszcze mog臋 napisa膰 o paradoksie 2016.pl
偶e nie przypuszcza艂em i nikt z mego pokolenia
偶e historia ko艂o zatoczy i do punktu wr贸ci
wybiera艂em filozofi臋 by marksizm zwalcza膰 PRL
przygotowany jestem do boju z pispeerelizmem

      (sobota, 26 listopada 2016, g. 22.19)

***

n臋dza w 艣wietle

        /a kim偶e ja jestem... /

czarne sny
budzenie wstawanie
takie samo
zimno smutno biedno

nie uciekam od niej (jednak)
obserwuj臋
wsp贸艂obserwuj ze mn膮
wszystko na sprzeda偶
nie - prawda jest jedna

patrz jak si臋 zmieni
wiem to ni etylko wiara
ale i rozum do艣wiadcze艅 wielu
drogi-prawdy-偶ycia
byle raz j膮 znale藕膰 (ani drgnie)

    (niedziela, 27 listopada 2016, g. 9.56)

***

mie膰 filozofi臋

        /personalizm chrze艣cija艅ski/

mam swoj膮 filozofi臋
偶ycia cz艂owieka 艣wiata nawet Boga
modlitwa (moja mantra) tam prowadz膮
nie-ja-ty-B贸g-mi艂o艣膰-Chrystus-pok贸j-
dobro cz艂owieka... amen amen amen

jest prawda prawda poznawalna jest
istotowo i konstytutywnie
o ca艂ej naszej rzeczywisto艣ci
do kontemplowania wystarczy zacz膮膰
dano cz艂owiekowi dwa skrzyd艂a

    (sobota, 26 listopada 2016, g. 11.36)

***

nie moja filozofia

        /spotkanie z cz艂owiekiem albo... /      

minister prezydencki Magierowski
wyjawi艂 ich nie moj膮 filozofi臋
inno艣ci podzia艂贸w zasadniczych
mi臋dzy nami Polakami.2016

prezydent nie jest ju偶
ich koleg膮 po fachu (prawnik贸w)
jest ich przezydentem
wywiad po zje藕dzie adwokat贸w

i c贸偶 偶e m贸wi minister nie prezydent
jest od malowania wizerunku w zgodno艣ci
z wol膮 najwy偶szego prezydenta i in.
to nie jest moja filozofia 偶ycia

nie m贸g艂bym si臋 odcina膰 rysowa膰 granice
ca艂e moje 偶ycie sz艂o ku ludziom (drugiemu)
kt贸rych oblicza s膮 epifani膮 nowych czas贸w
ich czas zastyg艂 w materiali藕mie g艂臋bokim

kiedy do tego kto艣 mi podpowiada
偶e co艣 mnie z nim 艂膮czy tym bardziej
ucha nadstawiam ciekawie
偶e s艂ysz臋 g艂os nawet spoza Litwy

ty艣 moim bratem
bez ciebie 偶y膰 nie mog臋 (nie m贸g艂bym)
bez dialogu z drugim mnie nie ma
nawet gdybym by艂 kr贸lem i prezydentem

    (niedziela, 26 listopada 2016, g. 10.42)

***

scena i metafizyka

         /kim jestem dla was i ciebie/

kiedy 艣wiat si臋 dzieje
na scenie ogromnej
tylko ty jeste艣 metafizyk膮
ty i tw贸j nasz B贸g

B贸g tak chcia艂 si臋 m贸wi
albo B贸g tak nie chcia艂
kto umie rozpozna膰 szcz臋艣liwy
mnie si臋 zdaje 偶e wiem

B贸g chce twego dobra (mego)
niekoniecznie wszystkiego co si臋 dzieje
musisz jeszcze mie膰 koncepcj臋 Boga
kim jestem dla Ciebie pyta Jezus

na scenie du偶o si臋 dzieje i wi臋cej
wiadomo tak by膰 musi w Kosmosie
si艂y grawitacji dzia艂aj膮 bez zarzutu
a w moim twoim 偶yciu co ni膮 jest

m贸j B贸g si臋 objawi艂 w Biblii
Historie Jakubowe czyta艂em i inne
poznawa艂em miar臋 rzeczy osob臋
rozw贸j 艣wiadomo艣膰 i cel

w zmaganiach o prawd臋 wszystkiego
przez 偶ycie i biblioteki przeszed艂em
udzia艂 w dobrych zawodach wzi膮艂em
bieg uko艅czy艂em tr贸jjedni膮 d-p-偶

    (sobota, 26 listopada 2016, g. 10.11)

***

wbrew rz膮dz膮cym

         /ballady o tym pisz膮/

wbrew rz膮dz膮cym 偶yj臋
wbrew w艂adzy r贸偶nej
kt贸ra bardzo mnie nie chce
w kraju gminie parafii diecezji

jak d艂ugo mo偶na
偶y膰 wbrew
szybciej si臋 zu偶ywa
wszystko

hak im w smak
niech si臋 sob膮 nachapi膮
niech w艂adza im p贸jdzie w smak
Fran莽ois Villon

    (pi膮tek, 25 listopada 2016, g. 19.09)

***

bezhonorno艣膰.pl.2016

               /B贸g tak nie chce/

nie-B贸g
nie-honor
nie-ojczyzna
rz膮dzi dzisiaj Polsk膮
lecz uk艂ad rz膮dz膮cy

kiedy nie masz swojego zak艂adu pracy
kiedy nie masz swojej przyjaznej ci gminy
kiedy nie masz swojej parafii (wsp贸lnoty)
to ci臋 po prostu nie ma (jeste艣 niebytem)

zakl臋ty jeste艣 przez wsp贸艂czesnych bezdusznych
ogarbiony doszcz臋tu (nie poprawiaj mnie)
z pami臋ci o tobie i to偶samo艣ci z tob膮
cho膰 formalnie masz prawa obywatelskie

fa艂szywie pojmowany ko艣ci贸艂
nie do ko艅ca zrozumiana samorz膮dno艣膰
pa艅stwo swoich i nieswoich
nie kapita艂 ludzki ani spo艂eczny

nikim jeste艣 i ci臋 nie ma dla nich
kt贸rzy dobrze si臋 maj膮 i tu i tu i tu
jestem tego stanu wyg艂osicielem (poet膮)
艣wiadkiem drogi-prawdy-偶ycia swoich/naszych

kiedy nie masz zak艂adu pracy.pl 2016
i swoich wielkodusznych gminy i parafii
ka偶de wyj艣cie z domu jest upokorzeniem
nigdzie nie wychod藕 m贸w pisz i publikuj

     (pi膮tek, 25 listopada 2016, g. 14.46)

***

dobrobyt

          /wiara i rozum duch cia艂o/

dobrobyt wi臋kszy
to dobre sumienie
wiem m贸wi si臋 cz臋艣ciej 偶e czyste

kt贸偶 z nas ma czyste bez skazy
skoro w ciele 偶yjemy (po偶膮dliwym)
ale przecie偶 ciele uduchowionym

duchem uciele艣nionym te偶 jeste艣my
zarazem
inaczej si臋 nie da my艣l膮cemu cz艂owiekowi

nikt dla przyjemno艣ci nie grzeszy
bo grzech to dyskomfort
nie ma wiary bez my艣lenia

   (25 listopada 2016, g. 13.15)

***

zza grobu

           /lecz gdyby kto z umar艂ych.../

je艣liby kto z grobu wr贸ci艂
to by艣my uwierzyli
wi臋c ja wam m贸wi臋 zza grobu
moje 偶ycie si臋 sko艅czy艂o i m贸j 艣wiat
m贸j 艣wiat wi臋c moje 偶ycie (jakby)

lecz dano mi jeszcze m贸wi膰 pisa膰
dzieci moje i nie moje
moc膮 偶ycia prze偶ytego
ba drogi-prawdy-偶ycia wi臋c wi臋cej
postaw膮 mi艂o艣ci intelektualnej

Jezus moim bratem i 艣wiat艂em
bez tego idea艂u w moim 偶yciu i 艣wiecie
c贸偶 by by艂o nie wiem
Jemu ufajcie jak dobremu ojcu bratu
ale najpierw Go poznajcie (osobi艣cie)

nie z gadek szmatek kaznodziejskich
ksi臋偶y dwulicowych (偶yciem podw贸jnym)
nigdy szczerych z nami wami w 艣wiecie
wi臋c pal ich sze艣膰
tak samo z nakazowo 艣lepymi tradycjami

tylko kontakt osoby z Bogiem zachowajcie
Jezus powie Wam co i jak
swoim 偶yciem nauczaniem (s艂owa i czyny)
innego boga nie macie (oby)
daj wam Bo偶e prawdziwe wsp贸lnoty

    (pi膮tek, 25 listopada 2016, g. 9.57)

***

universe m贸j

          /s艂owo po艣rednicz膮ce/

moim uniwersum jest tylko
ju偶 艣wiat my艣li nie dzia艂ania
i jak to pogodzi膰 ze sob膮
bez po艣rednik贸w

my艣l mnie wpl膮tuje w przygody
propozycje dzia艂a艅
konferencji stowarzysze艅 fundacji
a przecie偶 ich nie potrafi臋 (podo艂a膰)

by膰 i nie by膰 jak zatem
nie my艣le膰 nie zdo艂am
bo to nie 偶y膰 znaczy
co nie do mnie (jeszcze) nale偶y

my艣l mnie wpl膮tuje w przygody
propozycje dzia艂a艅
konferencji stowarzysze艅 fundacji
a przecie偶 ich nie potrafi臋 (podo艂a膰)

   (czwartek, 24 listopada 2016, g. 14.16)

***

pisani-na-e

mo偶e i ja kiedy艣 jeszcze
co艣 napisz臋
co komu艣 da wi臋cej czego艣
musz臋 p贸ki 偶yj臋

wyrzucam z siebie
rzadko sprawdzam co
bo musz臋 opisa膰 to
co w danej chwili dane

   (czwartek, 24 listopada 2016, g. 13.33)

***

cisza

           /kto艣 podlajkowa艂 po latach/

to tajemnicza sprawa (rzecz)
jest bo my w niej albo sama
nie-cisza jest szumem lub krzykiem
informacji (t艂em)
a cisza jest takim obramowaniem
偶e nas uwypukla
stawia wobec ca艂o艣ci (w tym samych siebie)
cisza - a poza ni膮 - tylko my naprawd臋
a reszta gdzie艣 domy艣lna rozmyta
cz艂owiek powstaje (rodzi rozwija) w dialogu
a jest ostatecznie - w ciszy

     (czwartek, 24 listopada 2016, g. 13.27)

***

wspomnienie peerel

         /pis przeciw samorz膮dno艣ci/

a w艂a艣ciwie podstaw贸wek
szcz膮tkowe odpryskowe
chodzi艂em niewiele pami臋tam
i tyle

a偶 do transformacji ustrojowej
jako w贸jt bola艂em oczy przeciera艂em
偶e szko艂y s膮 (skazane) na marginesie
by艂y 艣wiatem zamkni臋tym oddzielonym

powszechne by艂y uprzedzenia
nowych samorz膮dowc贸w do nich
nauczycieli si臋 bali nie chcieli
woleli nie przejmowa膰 a偶 musieli

kto co艣 wie i pami臋ta niech wspomni
przejmowanie szk贸艂 by艂o wyzwaniem
dla tych kt贸rzy rozumieli wielk膮 szans膮
na normalnienie spo艂ecze艅stwa (wsp贸lnot)

my艣my t臋 szans臋 wykorzystali
przej臋li艣my wcze艣nie jak si臋 da艂o
gminne spotkania o艣wiatowe zainicjowa艂em
mo偶e inn膮 rzeczypospolit膮 antycypowa艂em

dobro wsp贸lne spo艂ecze艅stwo otwarte
podmiotowy byt nauczycieli
idee wolno艣ci osoby godno艣ci wsp贸艂dzia艂ania
wsp贸lnot lokalnych gmin szk贸艂 parafii (NGO)

cz艂owiek to ten kto zna siebie
Polak wsp贸艂czesny ten kto drog臋 przeby艂
polskiej wolno艣ci godno艣ci odzyskanych
kt贸re nam dzisiaj zabieraj膮

    (czwartek, 24 listopada 2016, g. 11.46)

***

aborcja.pis-pl

            /biada wam ob艂udnicy/

s艂owo 偶ycia rodzi艂o si臋 w gimnazjach
nie bez b贸lu jak zawsze (co nowe)
od lat siedemnastu
s艂owo kultura w wiejskich gminach

bez was nie by艂oby wiele
z tego co si臋 wydarzy艂o u nas
Rzeczpospolita Norwidowska
podmiotowo nas zakorzeni艂a

szeroko g艂臋boko na powiat
a nawet na Mazowsze i kraj
dzie艂o 偶ycia wielu (i s艂owa)
woln膮 Polsk膮 w艣r贸d nas odrodzi艂a

ziarno 偶ycia i solidarno艣ci
s艂owo 偶ycia i drogi i prawdy
pad艂o w gleb臋 i wyro艣nie (obumrze)
prawda i pi臋kno i dobro s膮 po to

by pracowa艂y a偶 po zmartwychwstanie
nawet je艣li w glebie musz膮 czeka膰
bo to jest nasza matka ta ziemia
bo to jest nasza matka ta Ojczyzna

kt贸re odzyskali艣my dla godno艣ci
wi臋kszej ni偶 kadencyjna w艂adza
dla pami臋ci i to偶samo艣ci wi臋kszej
ka偶da w艂adza przeminie kultura zostanie

    (czwartek, 24 listopada 2016, g. 10.41)

***

艣wi臋ci do likwidacji

          /trzeba zabi膰 t臋 mi艂o艣膰/

mo偶emy sobie wybiera膰
kt贸rych najbardziej nam 偶al
po zaoraniu przez PiS (w gim.pl)
Jana Paw艂a Polaka Europejczyka
艣wi臋tego (o)艣wiatowca poety

teologa filozofa Cz艂owieka
kt贸ry zas艂yn膮艂 powiedzeniami
偶e cz艂owiek to ten kto zna siebie
przysz艂o艣膰 cz艂owiek azale偶y od kultury
a cz艂owiek jest drog膮 ko艣cio艂a

偶e jest prawda poznawalna
w postawie mi艂o艣ci intelektualnej
zdolna si臋ga膰 tego co istotowe
i konstytutywne ca艂ej rzeczywisto艣ci
cz艂owieka 艣wiata i nawet Boga

a mo偶e Edyty m臋czenniczki
patronki Europy te偶  fenomenolo偶ki
kt贸ra w przyja藕ni z Ingardenem.pl by艂a
prawd臋 w lekturze odpozna艂a
艣w Teresy z Avila Hiszpanki genialnej

a mo偶e cichego skromnego Polaka
patrona Solidarno艣ci z 呕oliborza
Jerzego od Mszy za Ojczyzn臋
biada nam Polsko (m艂odzie偶y polska)
barbarzy艅cy cofaj膮 was/nas w PRL-pis

nie pytajcie o to biskup贸w i ksi臋偶y.pl
ich to nic nie obchodzi
g艂osu z siebie nie wydadz膮
chc膮 w sojuszu rz膮dz膮cym nami
dobrostanu swego nie uszkodzi膰

    (czwartek, 24 listopada 2016, g. 10.23)

***

li艣膰

         /o dendrologii duchowo/

widz臋 siebie jako li艣膰
chc臋 o li艣ciu pisa膰 to
co przysz艂o mi do g艂owy
i o procesie tw贸rczym (pisania)

mieszkamy w艣r贸d drzew
li艣cie wko艂o lec膮 le偶膮
drzewa si臋 zieleni膮 i umieraj膮
wi臋c to do艣膰 naturalne

w obrazie li艣cia nie ma wiele
chyba 偶e dla dendrologa
a ja musz臋 rozpisa膰 jako艣
par臋 s艂贸w tylko podmiotowo

tylko bo nie literacko
ani malarsko nie potrafi臋
ani czuj臋 takiej potrzeby
o podmiocie tak zawsze

i troch臋 ju偶 wiem i potrafi臋
bo si臋 tym zajmuj臋 (bezrobotnie)
jestem jak li艣膰 jeszce wisz臋
偶贸艂kn臋 obraca mn膮 wiatr do czasu

   (艣roda, 23 listopada 2016, g. 22.11)

***

pytanie jest 艂ask膮

            /ha艅ba przemilczania/

pytanie jest 艂ask膮
wychodzi od osoby
odpowiedzi mog膮 by膰 r贸偶ne
przemilczanie jest ha艅b膮

ha艅b膮 cz艂owieka (nie)my艣l膮cego
napisa膰 grzechem to za ma艂o
w 艣wiecie ludzkiej kultury
w plepleple chowaj膮 si臋 religie

je艣li twarz chowasz i odpowied藕
to znikaj ze swoj膮 religi膮
ha艅b臋 przynosisz kulturze
kiedy to Polak zrozumie

Polak katolik w parafii diecezji
od do艂u do g贸ry kurialnej
chowa si臋 w dyktaturze zwyczaj贸w
najgorszej tradycji na 艣wiecie

my艣li 偶e usprawiedliwowiony
bo w pos艂usze艅stwie ma wym贸wk臋
nie b膮d藕 bezpieczny poeta pami臋ta
spisane b臋d膮 czyny i rozmowy

ka偶da odpowied藕 nawet pr贸ba pr贸by
pozwoli my艣l szlifowa膰 jak 偶elazo
sprawdzi艂bym i ja co pisz臋
bo nie przymusza mnie nikt do tego

   (艣roda, 23 listopada 2016, g. 10.48)

***

przypadek i ca艂o艣膰

             /tak jest by艂o i b臋dzie/

przypadek mo偶e by膰 grzechem
ale ca艂o艣膰 jest (zawsze) 艂ask膮
ile tajemnych skarb贸w wam daj臋
bezp艂atnie niepotrzebny i 偶aden

Mi艂osz musia艂 dwie strony rano pisa膰
papie偶owi siostry kaw臋 robi艂y
i stawia艂y pod drzwiami bardzo wcze艣nie
te偶 musia艂 co艣 robi膰 (umys艂owo)

mnie 艣miertelnie przemilczaj膮
odezwie si臋 ten i 贸w po 艣mierci
a 偶ycie 艂ask臋 nam przynosi i stawia pod drzwiami
droga-prawda-偶ycie ka偶dego (my艣l膮cego)

          (艣roda, 23 listopada 2016,g. 10.12)

***

odnalezieni

        /zosta艅 trwaj i owocuj/
















znalaz艂em (swoje) niebo
niebo mnie znalaz艂o
kiedy pisz臋 notatk臋 wa偶n膮
kt贸ra przychodzi i m贸wi zapisz mnie

nie musz臋 bra膰 lekarstw
chodzi膰 do lekarzy
kiedy mam ju偶 niebo
ono mnie i nas

     (wtorek, 23 listopada 2016, g. 12.21)

***

fenomen (ju偶 metafizyczny)

偶e mo偶na 偶y膰
tym co ju偶 by艂o
nie obra偶aj膮c rozumu ani wiary
tego nie mo偶na nauczy膰

to musi si臋 wydarzy膰
realn膮 drog膮-prawd膮-偶yciem
nigdy nie do podrobienia
nawet ma艂o kto zrozumie

ale tak jest we mnie
we dnie i w nocy
to co by艂o sens nadaje
ca艂ej rzeczywisto艣ci

jest prawda i jest poznawalna
ca艂ej rzeczywisto艣ci
cz艂owieka 艣wiata
i Boga dla wierz膮cych

pami臋tam nawet chwil臋
odwr贸ci艂em twarz od monitora
偶eby si臋 cieszy膰 tym co by艂o
rodzin膮 w rodzinie

to by艂o pierwotne temu zadziwieniu
kt贸re dzisiaj jest 艣wiadome wi臋cej
bardziej rozpisane na wiele wydarze艅
kt贸re w ca艂o艣膰 jedno艣ci si臋 u艂o偶y艂y

    (wtorek, 22 listopada 2016, g. 9.45)

***

barbarzy艅cy.pl

          /pasterzy na WOT zamienili/

barbarzy艅cy pl膮druj膮 Polsk臋
ka偶d膮 gmin臋 miasteczko
zajrz膮 w ka偶de podw贸rko i rodzin臋
przeoraj膮 gleb臋 i przesadz膮 drzewa

pi臋膰set plus oczy nam zamydlili
wygrane procenty partie polityka
nie o to im chodzi barbarzy艅com
najpierw nas podzielili emocjami

by nowego cz艂owieka hodowa膰
szko艂y s膮dy stowarzyszenia (media)
i tak nie wyczerpuj膮 ich zbdrodni
kt贸r膮 zamierzyli od ziemi po niebo

kontrrewolucja kulturalna pisu
wzory czerpie od rewolucjonist贸w.fr
kt贸rzy zmienili nie tylko w艂adz臋 i ustr贸j
ale kalendarz i moralno艣膰

nasi rewolucyjni barbarzy艅cy jak oni
wprowadzaj膮 miesi臋cznice ob艂e rocznice
偶yciorys贸w Kaczy艅skich bli藕niak贸w u w艂adzy
czego nawet Francuzi i Rosjanie nie znali

dla jednych wszystko zaczyna艂o si臋 od Bastylii
dla tych od Smole艅ska
inne 艣wi臋ta te偶 prowadz膮 (likwidacji gimnazj贸w
s膮d贸w NGO-s贸w samorz膮dno艣ci trybuna艂贸w)

jak je nazw膮
mog膮 czerpa膰 gar艣ciami z historii
mo偶e wr贸c膮 do 艢wi臋ta Cnoty 艢wi臋ta Talentu
艢wi臋ta Opinii 艢wi臋ta Nagr贸d...

   (wtorek, 22 listopada 2016, g. 8.46)

***

teoria grodzi

       /odgrodzeni emocji woskiem/

tyle g艂upot robi膮
偶e ka偶dy nieuprzedzony rozum
by odrzuci艂 ich dawno zwymiotowa艂
ale nie

dlatego si臋 nie po艂膮czymy
rozumem i wiar膮 w sprawy polskie
bo emocje stan膮 i zawyj膮
k艂y wyszczerzymy na siebie

k艂y emocji sobie poka偶emy
pracowali nad nami rz膮dz膮cy
daj膮c rzucaj膮c przed nas i pilnuj膮c
by emocji nie brak艂o

teori臋 rzemios艂o i sztuk臋
panowania (nad lud藕mi nami)
zastosuj膮 ka偶d膮
by wam si臋 wyda艂o 偶e dobro Polski

dobrem najwy偶szym dla nich
ani cz艂owiek ani Ojczyzna ani B贸g
ka偶dy obrz臋d kr贸lowania odprawi膮
ukl臋kn膮 by na swoim postawi膰

co ich celem zatem
czy kiedykolwiek objawi膮
chyba nie
nie 艣wiat艂o艣膰 ale ciemno艣膰 wol膮

   (poniedzia艂ek, 21 listopada 2016, g. 21.20)

***

polska Rwanda

         /Jego ich Ekscelencje i my/

p艂ytko pad艂o ziarno
a wszystkim si臋 wydawa艂o
PT Komorowskiemu i PO
i nam nauczycielom gimnazj贸w

i stowarzyszeniowcom
s臋dziom trybuna艂u i s膮d贸w
i tak dalej dalej gorzej i gorzej
czarno to wida膰 w perspektywie

spo艂ecze艅stwo poperelowskie
nie rozumie wolno艣ci godno艣ci osoby
drogi ludzkiej my艣li nowo偶ytnej
dostali wolno艣膰 i chc膮 偶y膰 wygodnie

w ko艣ciele nie us艂ysz膮 prawdy
o 艣wiecie wsp贸艂czesnym
ani w nim Ko艣ciele
episkopat list贸w takich nie pisze

obowi膮zuje b艂ogie kaznodziejstwo
tradycyjnej pobo偶no艣ci plepleple
zrobi膮 jeszcze jedno 艣wi臋to
jeszcze jeden akt kr贸lowania

z prezydentem premierka ministrami
wystarczy by膰 na zdj臋ciu (i o艂tarzu)
po co prawdy szuka膰 niewygodnie pyta膰
plepleple nikomu z nich nie zaszkodzi

jest i plepleple samorz膮dowe
rozmawiajmy pytajmy naszych radnych
co zrozumieli z Wolnej Polski
czy pami臋膰 i to偶samo艣膰 (jej) maj膮

dlaczego Rwand臋 przywo艂uj臋
bo byli tam nasi misjonarze
nawet nasz Arcybiskup praski
wie wiedz膮 co si臋 uda艂o co nie

    (poniedzia艂ek, 21 listopada 2016, g. 19.00)

***

lubi臋 kobieco艣膰

        /id膮c Dolin膮 Chocho艂owsk膮/

ponad wszystkie granice
wasze i uroki
kocham
zadaj膮c sobie pytania
o was o siebie
o dwoje ludzi na wieki

patrz膮c na ka偶d膮
zastanawiam si臋
nad tajemnic膮 jedno艣ci
i twierdz臋
偶e ka偶de ma艂偶e艅stwo
kt贸re wytrzyma艂o do ko艅ca
w wierno艣ci 艣lubowaniom
jest 艣wi臋te

bo wiedzieli co wybieraj膮
na co si臋 decyduj膮
co 艣lubuj膮 uroczy艣cie
(przy o艂tarzu lub nie)
偶e ju偶 w momencie 艣lubowania
s膮 (byli) 艣wi臋ci
艣wi臋to艣膰 wiecznej mi艂o艣ci
wybrali
艣wi臋to艣ci膮 mi艂o艣ci wiecznej

   (poniedzia艂ek, 21 listopada 2016, g. 15.26)

***

fenomen gimnazj贸w.pl

             /podziwia膰 godno艣膰 osoby/

powsta艂y jako wyraz
dojrzewaj膮cej wolno艣ci 艣wiadomej siebie
ma艂o kto zauwa偶y艂
wi臋kszo艣膰 my艣艂i funkcjonalnie

nie szukacie istoty rzeczy
nie macie g艂odu kontemplacji
prawdy na dw贸ch skrzyd艂ach
zadowala was widzialne

inny materializm ale tylko ciut
po tym co by艂o ca艂a z艂膮 epok膮
epok膮 z艂a a nawet imperium
na fa艂szu zbudowanym od-do cna

co jest fenomenem gimnazj贸w.pl
nikt jeszcze nie wie bo nie zbada艂
400 gimnazj贸w janowo-paw艂owych
wo艂a domaga si臋 zastanowienia

z czego nasza wolno艣膰 si臋 wzi臋艂a
dojrza艂a nie tylko jej pozory
z jakich w贸d podziemnych czerpa艂a
gdzie i jak zst膮pi艂 na nas jej duch

drog膮 ludzkiej my艣li sz艂a d艂ug膮
wsp贸艂czesn膮 d艂u偶ej lub kr贸cej
zachwyt贸w nad osoby fenomenem
bez wolno艣ci go nie ma i nas

z tej samej drogi my艣li najdalej
zaszed艂 z Polak贸w Jan Pawe艂
bo a偶 na szczyty Watykanu
cokolwiek to znaczy dla kogo

osoba i czyn (ka偶dy czyn nas czyni)
mi艂o艣膰 i odpowiedzialno艣膰 w zwi膮zku
wiary i rozumu kontemplacja (Vat II)

prawda o cz艂owieku a nie propaganda
refleksja nad jako艣ci膮 moraln膮 czyn贸w ludzkich
troska o obiektywn膮 prawd臋 o godno艣ci osoby ludzkiej
kt贸r膮 najpe艂niej afirmuje si臋 przez mi艂o艣膰
elementarz etyczny

etyka jest nauk膮 o czynach ludzkich
ze wzgl臋du na ich warto艣膰 moraln膮
na dobro lub z艂o kt贸re w nich si臋 zawiera
ka偶dy czyn ludzki kryje w sobie szczeg贸lne prze偶ycie
艣wiadomo艣膰 偶e spe艂niam dany czyn
偶e jestem jego sprawc膮
a to niesie ze sob膮 poczucie odpowiedzialno艣ci
za warto艣膰 moraln膮 tego czynu

prze偶ywam wtedy siebie samego
moj膮 w艂asn膮 OSOB臉
jako przyczyn臋 sprawcz膮 dobra lub z艂a w tym czynie (艣wiecie)
a przez to prze偶ywam dobro lub z艂o moralne  w艂asnej osoby
w obronie prawdy moralnej na wielu p艂aszczyznach 偶ycia
indywidualnego i spo艂ecznego

Wojty艂a czyta艂 Kanta aby zrozumie膰 Schelera
odpowied藕 znalaz艂 w etyce Arystotelesa i 艣w. Tomasza
etyka Wojty艂y jest w bezpo艣redno bliska antropologii personalistycznej
kiedy etyka odchodzi膰 od antropologii traci sw贸j charakter
staj膮c si臋 cz臋sto socjologi膮 lub psychologi膮 moralno艣ci

to co 艂膮czy antropologi臋 i etyk臋 Wojty艂y to czyn ludzki
– 艣wiadome i wolne dzia艂anie ludzkie
kt贸re stanowi szczeg贸lny moment OBJAWIENIA OSOBY

poj臋cie do艣wiadczenia jest w jego filozofii znacz膮c膮 pozycj膮
rozumia艂 je jako bezpo艣rednie poznanie jakiej艣 dziedziny fakt贸w
uczestniczy w nim aktywnie umys艂 ludzki
kt贸ry SZUKA ISTOTY RZECZY w do艣wiadczanym przedmiocie
do艣wiadczenie zawiera w sobie nie tylko pierwiastek zmys艂owy
ale i umys艂owy
ludzkie do艣wiadczenie jest zawsze jakim艣 zrozumieniem
dlatego ma ono CHARAKTER PODMIOTOWY IPRZEDMIOTOWY
i gwarantuje REALIZM teorii kt贸ra si臋 na nim opiera

prze偶ycie do艣wiadczenia moralnego
prowadzi do do艣wiadczenia moralno艣ci
czyli uj臋cia faktu moralnego W JEGO NAJG艁臉BSZEJ ISTOCIE

kiedy dzia艂am w贸wczas prze偶ywam siebie samego jako sprawc臋
dynamizuj臋 siebie – jako -  w艂asny podmiot (i w艂adc臋 i kr贸la)
a kiedy 'tylko' co艣 si臋 dzieje we mnie
zdynamizowanie nast臋puje bez sprawczej roli mojego ja
tak rozumiana sprawczo艣膰 osobowa
zak艂ada zar贸wno wolno艣膰 cz艂owieka
jak i mo偶liwo艣膰 podj臋cia odpowiedzialno艣ci za w艂asne czyny
cz艂owiek
– jako podmiot aktualizuj膮cy siebie – poniek膮d sam siebie stanowi

SAMOSTANOWIENIE OSOBY WYRA呕A ISTOT臉 WOLNO艢CI CZ艁OWIEKA
o ile ta wolno艣膰 jest w艂膮czona w powinno艣膰 spe艂niania czyn贸w dobrych
lub niespe艂niania z艂ych
dlatego podstawowe twierdzenie personalistycznej etyki Wojty艂y brzmi
dobrem moralnym jest to przez co cz艂owiek jako osoba jest dobry
(jest dobr膮 osob膮)
– a z艂em moralnym to przez co cz艂owiek jako osoba jest z艂y
(jest z艂膮 osob膮)

zadaniem cz艂owieka jako podmiotu moralnego
jest takie samostanowienie
kt贸re b臋dzie potwierdza膰 obiektywn膮 godno艣膰 osoby
najlepszym sposobem potwierdzania tego jest mi艂o艣膰
niekt贸rzy okre艣laj膮 Wojty艂臋 filozofem wolno艣ci w s艂u偶bie mi艂o艣ci

idea艂 praktyczny mo偶e by膰 urzeczywistniony tylko
w dzia艂aniu przez akty zewn臋trzne i wewn臋trzne osoby ludzkiej
zaufanie Wojty艂y do rozumu jak i do Objawienia
pozwoli艂o mu jako Papie偶owi wykorzysta膰 etyk臋 nie tylko w teologii
(dla odnowy teologii moralnej)
tak偶e do opracowania wielu zagadnie艅 chrze艣cija艅skiej moralno艣ci
indywidualnej i spo艂ecznej

w encyklice Veritatis Splendor Jan Pawe艂 II podkre艣la
偶e 偶ycie moralne wymaga tw贸rczego my艣lenia i inteligencji
W艁A艢CIWYCH TYLKO OSOBIE
w Fides et ratio stwierdza wprost 偶e takie poj臋cia jak
prawo moralne sumienie wolno艣膰 odpowiedzialno艣膰 osobista wina
s膮 okre艣lane poprzez definicje etyki filozoficznej
elementy obiektywnej PERSONALISTYCZNEJ ETYKI
wychodz膮cej z do艣wiadczenia etyki filozoficznej
s膮 w Redemptor hominis Veritatis Splendor Fides et ratio

filozoficzno-etyczne analizy pozwoli艂y Janowi Paw艂owi II
sta膰 si臋 OBRO艃C膭 PRAW CZ艁OWIEKA
or臋downikiem wolno艣ci
nawet w艣r贸d zniewolonych i nadu偶ywaj膮cych wolno艣ci
oraz budowniczym most贸w PONTIFEX (za Norwidem)
mi臋dzy kulturami i religiami 艣wiata
Jan Pawe艂 II wsz臋dzie szuka prawdy etycznej
jest wra偶liwy na ludzkie do艣wiadczenie moralne
I PODZIWIA GODNO艢膯 OSOBY

    (niedziela, 20 listopada 2016, g. 15.32)

***

   B贸g i gimnazja (polskie)

           /wielkim jest Cz艂owiek/

Bogiem nie przejmujmy si臋 wcale
w rozmowie o gimnazjach.pl
gimnazja s膮 dla wszystkich
nie tylko dla wierz膮cych

B贸g jest tematem dla wierz膮cych
innym nijak grozi膰 nie powinien
bo postawa mi艂o艣ci intelektualnej
do cz艂owieka i 艣wiata jest
tylko dla wierz膮cego tak偶e do Boga

ale my艣lac o gimnazjach.pl
chcia艂bym zauwa偶y膰
偶e tylko one powsta艂y w nowych czasach
czasach wolno艣ci godno艣ci odzyskanych

czasy wolno艣ci (powszechnej) nasta艂y
w czasach kultury osoby i jej godno艣ci
niezbywalnej i 艂膮cznej z wolno艣ci膮
wysi艂kiem kultury 艣wiatowej

jest czego broni膰 (w gimnazjalnej idei)
by wolno艣膰 godno艣膰 z odpowiedzialno艣ci膮
przemy艣le膰 i wciela膰 na wszelkie sposoby
bezpartyjne przecie jak wielkim jest cz艂owiek

    (niedziela, 20 listopada 2016, g. 11.40)

***

osoba i rynek pracy (i gimnazja)

          /przepisane z Papie偶a (艣w)/

po staremu my艣l膮 rz膮dz膮cy
tw贸rczo rozwijaj膮c stare materializmy
nie osoba celem ale narz臋dziem
dla ich zakamuflowanych cel贸w

z艂a o艣wiata m贸wi pos艂anka
bo 藕le przygotowuje do rynku pracy
stary Jan Pawe艂 przekr臋ca si臋 w grobie
personalista w wierze i rozumie

czy post臋p kt贸rego autorem i sprawc膮 jest cz艂owiek
czyni 偶ycie ludzkie bardziej ludzkim godnym cz艂owieka
na ziemi pod ka偶dym wzgl臋dem
czy cz艂owiek jako cz艂owiek w kontek艣cie tego post臋pu
staje si臋 lepszy duchowo dojrzalszy bardziej 艣wiadomy
艣wiadomy godno艣ci swego cz艂owiecze艅stwa
bardziej odpowiedzialny bardziej otwarty na drugich
zw艂aszcza dla potrzebuj膮cych dla s艂abszych
bardziej gotowy 艣wiadczy膰 i nie艣膰 pomoc wszystkim

a mo偶e przeciwnie narastaj膮 egoizmy r贸偶nego wymiaru
ciasne nacjonalizmy w miejsce autentycznej mi艂o艣ci ojczyzny
a wreszcie d膮偶enie do panowania nad drugimi
wbrew ich s艂usznym prawom i zas艂ugom
d膮偶enie do tego aby ca艂y rozw贸j materialny techniczny
wykorzysta膰 dla cel贸w wy艂膮cznego panowania nad drugimi
dla cel贸w takiego czy innego imperializmu

personalistyczna wizja rozwoju jest wyra藕na
chodzi o rozw贸j os贸b a nie tylko o mno偶enie rzeczy
kt贸rymi osoby mog膮 si臋 pos艂ugiwa膰
gdy偶 cz艂owiek nie mo偶e zrezygnowa膰 z siebie
ze swojego w艂a艣ciwego miejsca w 艣wiecie widzialnym
nie mo偶e sta膰 si臋 niewolnikiem rzeczy
samych stosunk贸w ekonomicznych niewolnikiem produkcji
niewolnikiem swoich w艂asnych wytwor贸w

oznacza to konieczno艣膰 wysi艂ku moralnego
aby rozw贸j odpowiada艂 prawdziwej godno艣ci ludzkiej osoby
miar膮 rozwoju jest cz艂owiek widziany ca艂o艣ciowo
a szczeg贸lnie wa偶ne jest odczytywanie jego powo艂ania
wedle parametru wewn臋trznego
kt贸ry jest w naturze w艂a艣ciwej cz艂owiekowi
stworzonemu przez Boga na Jego obraz i podobie艅stwo

wynika z tego 偶e prawdziwy rozw贸j polega nade wszystko
na podporz膮dkowaniu posiadania panowania i u偶ycia
podobie艅stwu cz艂owieka do Boga
oraz jego powo艂aniu do nie艣miertelno艣ci

cz艂owiek nie zosta艂 stworzony jako byt nieruchomy i statyczny
powo艂anie do rozwoju trzeba odczytywa膰
nie tylko w 艣wietle stworzenia ale tak偶e upadku cz艂owieka
przez co zadanie to staje si臋 trudne
ale nie niemo偶liwe do wype艂nienia

rozw贸j jest tak偶e wezwaniem do wsp贸艂pracy z innymi
ale przede wszystkim z 艂ask膮 Bo偶膮
dlatego my Ko艣ci贸艂 patrzymy na rozw贸j w 艣wietle wiary
chc膮c z jednej strony s艂u偶y膰 Bo偶emu planowi
a z drugiej – odpowiada膰 na wyzwania 艣wiata

wzywaj膮c do wsp贸艂pracy Papie偶 JPII podkre艣la
偶e wsp贸艂praca nad rozwojem ca艂ego cz艂owieka
i ka偶dego cz艂owieka
jest bowiem obowi膮zkiem wszystkich wobec wszystkich
i powinna zarazem by膰 powszechna w ca艂ym 艣wiecie
papie偶 艣wi臋ty JPII odrzuca taki model rozwoju
kt贸ry nie by艂by godny cz艂owieka
nie by艂by zwi膮zany z poszanowaniem jego praw

tutaj ujawnia si臋 wyra藕nie moralny charakter rozwoju
prawdziwego wyniesienia cz艂owieka
zgodnie z naturalnym i historycznym powo艂aniem ka偶dego
nie da si臋 osi膮gn膮膰 jedynie przez korzystanie z obfito艣ci d贸br
us艂ug czy dzi臋ki dysponowaniu doskona艂膮 infrastruktur膮
pe艂ny rozw贸j urzeczywistnia si臋 w ramach solidarno艣ci i wolno艣ci
bez po艣wi臋cania pod jakimkolwiek pozorem jednej czy drugiej

moralny charakter rozwoju i dzia艂anie na jego korzy艣膰
uwidacznia si臋 w pe艂ni w贸wczas
gdy nale偶ycie przestrzegane s膮 wszystkie wymogi
p艂yn膮ce z porz膮dku prawdy i dobra w艂a艣ciwego istocie ludzkiej
bez spe艂nienia tych wymaga艅
rozw贸j sta艂by si臋 aktem zdrady cz艂owieka i lud贸w
kt贸rym powinien s艂u偶y膰
Jan Pawe艂 II – za Paw艂em VI – stwierdza
偶e rozw贸j jest nowym imieniem pokoju

   (niedziela, 20 listopada 2016, g. 11.29)

***

m贸j aposto(lat)

      /broni臋 racjonalno艣ci wiary/

kto z moich znajomych
przyjaci贸艂 i nie
wzi膮艂 na siebie to zadanie
kt贸re ja wzi膮艂em 艣wiadomie

cz艂owiekowi przywr贸ci膰 dusz臋
艣wiatu przywr贸ci膰 ducha
broni膰 religii i wiary
z punku widzenia rozumu

duchowo艣膰 jest racjonalna
albo przywidzeniem sobie czego艣
偶yj臋 duchowo艣ci膮 racjonaln膮
a co nie wierzycie (rozumiecie)

    (sobota, 19 listopada 2016, g. 20.07)

***

Polacy 2016

        /na Placu Zwyci臋stwa i Pi艂sudskiego/

Chrystus nieprzemy艣lany
gimnazja nieprzemy艣lane
Trybuna艂 Konstytucyjny
Solidarno艣膰 Wa艂臋sa
religie ko艣ci贸艂 dzieje nasze
osoby wolno艣ci godno艣ci
wiary rozumu kontemplacji prawdy
i tak dalej dalej
niestety

obraz spo艂ecze艅stwa
smutny post-peerelowski
brak odwagi my艣lenia
brak sztuki my艣lenia
brak poczucia podmiotowo艣ci
bo sk膮d
ludzie zaj臋ci sob膮 domem ogr贸dkiem
id膮 za sob膮 za wygod膮 (bezmy艣ln膮)
za impulsami
za liderami (politycznymi)
za biskupami tradycyjnymi bardzo

ma艂o kto zna (i chce) istot臋 rzeczy
to co najwa偶niejsze (natur膮 rzeczy i spraw)
nikt nie wszed艂 ze mn膮 w dialog
nad s艂owami 艣wi臋tego Jana Paw艂a II
o intelektualnym podej艣ciu do rzeczywisto艣ci
kt贸re pragnie uchwyci膰 jej cechy istotowe
i konstytutywne
unikaj膮c uprzedze艅 i schemat贸w

nazywa to papie偶 postaw膮 mi艂o艣ci intelektualnej
do cz艂owieka i 艣wiata
a dla wierz膮cego tak偶e do Boga —
pocz膮tku i celu wszystkich rzeczy

by przezwyci臋偶y膰 kryzys sensu
w kt贸rym jest cz臋艣膰 my艣li nowo偶ytnej
co napisa艂 w Encyklice Fides et ratio(83)
konieczne jest otwarcie si臋 na metafizyk臋
a (w艂a艣nie) fenomenologia
mo偶e w znacz膮cy spos贸b
przyczyni膰 si臋 do takiego otwarcia
bo najpierw trzeba zobaczy膰
opisa膰 (w dialogu) i pr贸bowa膰 zrozumie膰

   (sobota, 19 listopada 2016, g. 11.46)

***

ateizm przyjazny

            /opieka domowa.cz/

atei艣ci ch臋tniej
przyjm膮 z艂ot膮 zasad臋 prawdy
droga-prawda-偶ycie ni膮 jest
je艣li kto艣 roz艂膮cza ju偶 przegra艂

bohaterka filmu zaczyna rozumie膰
偶e mia艂a dobre 偶ycie
w czeskim ateistycznym spo艂ecze艅stwie
optymizmu rodem z kultury wina

bo czemu偶 by nie
mamy tylko jedno 偶ycie
i nie wolno nam go zmarnowa膰
uszcz臋艣liwiaj膮 proste rzeczy

na pierwszym miejscu dobre 偶ycie
dobrze gdy jeste艣my z natury pogodni
bez nadmiaru sarkazmu okrucie艅stwa
czy ironii widzie膰 wsz臋dzie dobro

     (pi膮tek, 18 listopada 2016, g. 20.19)

***

si艂膮 prawdy - oda

     /o! godno艣ci nasza najwi臋ksza/

gdybym na chwil臋
oddali艂 si臋 od prawdy
w kuchni i w Internecie
w salonie na spacerze (modlitwie)
zgin膮艂bym niechybnie
zgin膮艂by m贸j 艣wiat (wewn臋trzny)

zgin膮艂by pok贸j m贸j (moje ja)
poczucie bezpiecze艅stwa i sensu
popad艂bym w l臋ki
w depresje inne paranoje
widzisz jak prawda jest wa偶na

wiara i rozum
s膮 jak dwa skrzyd艂a
wok贸艂 nich si臋 kr臋c臋
kr臋ci si臋 cia艂o moje uduchowione
czasem seksualnie podniecone

nie b贸j si臋 nie l臋kaj si臋
non abbiate paura
ani swojego biskupa i proboszcza
ani s膮siad贸w i tradycji
wiara i rozum wystarcz膮 (dar praca i 艂aska)

dop贸ki kontemplujesz prawd臋
ona ci臋 unosi na swoich skrzyd艂ach
coraz wy偶ej i mocniej
ponad nasze s艂abo艣ci i choroby
nie powie ci tego biskup ani proboszcz
z czego innego 偶yj膮 (czym innym) oni
czym innym cz艂owiek antropologii wszelkiej
 
   (pi膮tek, 18 listopada 2016, g. 18.07)

***

prze偶y膰 swoje

                /W. np M艂ynarski/

rodzimy si臋 pocz臋ci
bardziej chciani ni偶 nie
przez rodzic贸w (lub partner贸w)
partner bywa biologicznym rodzicem

ro艣niemy poznajemy siebie i 艣wiat
r贸wnocze艣nie cho膰 nie zawsze 艣wiadomie
kim jeste艣my dlaczego jest 艣wiat (taki)
pytamy o sens i znajdujemy (kto szuka)

m贸j sens wiadomo w jedni drogi-prawdy-偶ycia
s艂owo na klawiaturze z nich si臋 rodzi
s艂owo si臋 rodzi z drogi-prawdy-偶ycia
kto spr贸buje potwierdzi (nauka te偶 tam)

a potem ju偶 nie - zrobili艣my swoje
i zawi艣li艣my jak bombka na choince
czekamy kiedy spadniemy
liczymy dni (spo艂eczno艣膰 rozdepcze)

    (pi膮tek, 18 listopada 2016, g. 8.38)

***

zagadka

            /np. rozdz. 19/

czy cz艂owiek podniecony seksualnie
i cz艂owiek niepodniecony
to jeden cz艂owiek czy dw贸ch
dane teleadresowe te same
dane telemetryczne mo偶e te偶
z zewn膮trz ta sama osoba
ale od 艣rodka
cia艂o uduchowione podniecone
duch podniecony uciele艣niony
...

   (czwartek, 17 listopada 2016, g. 15.35)

***

partie (polskie)

       /jakie s膮 nasze wiara i rozum/

i tu s膮 Polacy i tam
to my nar贸d
nasi reprezentanci
wi臋c czym si臋 r贸偶nimy

na pewno pomys艂ami na 艣wiat
warto艣ciami w 艣wiecie
kt贸re s膮 nam najbli偶sze
inkulturowane

w polityk臋 krajow膮 i mi臋dzynarodow膮
w gospodarczy 艂ad jaki艣 i sukcesy
w kultur臋 w艂a艣nie nade wszystko
bo przysz艂o艣膰 cz艂owieka od niej zale偶y

co艣 偶e艣my wynie艣li z dom贸w
co艣 偶e艣my studiowali (prze)czytali
komu艣 wierzymy ufamy
mamy odwag臋 my艣lenia lub nie

    (czwartek, 17 listopada 2016, g. 12.40)

***

偶ycie (prawdziwe)

        /qu’est-ce que c’est/

Annopol Legionowo
Pary偶 Lourdes Taize
Nowy Jork Oslo Oxford
Gloucester Glasgow

i tak dalej dalej g艂臋biej
mam przekonywa膰 偶e 偶y艂em
swoj膮 gmin臋 parafi臋 diecezj臋
proboszcza w贸jta biskupa

nie nie nie
bo skoro nie rozpoznali czasu
czasu nawiedzenia swego znak贸w
to wszystko im psu na bud臋 b臋dzie

godno艣膰 mam sw膮 i pokoleniow膮
a oni c贸偶 dorosn膮 lub nie
pies ich tr膮ca艂
szkoda nawet psa i mnie

   (czwartek, 17 listopada 2016, g. 11.23)

***

kochany episkopacie

              /biada nam biada/

od samego do艂u poczynaj膮c
czyli tego kt贸ry najbli偶ej
na w艂asnym podw贸rku
utytu艂owanego odznaczonego
mojego arcybiskupa Hosera

ale偶 tak ja was kocham
nie mam innych biskup贸w
ani innego polskiego ko艣cio艂a
cho膰 wola艂bym Powszechny w Polsce

powinienem napisa膰 powszechnego
ale on jest powszechny na miar臋
miar臋 mentalno艣ci popeerelowskiej
bez poczucia (ponad)globalno艣ci osoby

j臋zyk gramatyka styl/istyka
pisz膮 wraz ze mn膮 formatuj膮 my艣l
ale wiem kim jestem przemy艣la艂em
by艂em przecie偶 katechet膮 polskiej m艂odzie偶y

powo艂ano mnie (kto) w stanie wojennym
to te偶 co艣 znaczy dorzuca konteksty
kontekstem powo艂ania jest osoba my艣l膮ca
wychowana wystudiowana nale偶ycie

je艣li nie ma i jak d艂ugo nie b臋dzie
dialogu mi臋dzy nami
ksi膮偶臋tami i ludem
niczego dobrego nie ma (na ziemi)

w niebie zakorzenieni jak wierz臋
na ziemi bytujemy dzi臋ki dialogowi
we wsp贸lnocie lub przeciw duchem
instytucje pomagaj膮 s艂u偶膮 lub nie

g艂os wolny wolno艣膰 ubezpiecza
nie tylko Wami ale i mn膮 katechet膮
je艣li dialogu nie ma od do艂u (parafii...)
je艣li jest metodyczne przemilczanie osoby...

    (czwartek, 17 listopada 2016, g. 10.42)

***

prorok

        /umys艂 ponownie zniewolony/

naprawd臋 tak my艣la艂em
a raczej my艣l przesz艂a przeze mnie
gdy maturzyst膮 kiedy艣 by艂em
偶e jestem inteligentny
ale za m艂ody 偶eby mnie kto艣 pos艂ucha艂
i musze do偶y膰 jako艣 do czterdziestki

nie odczyta艂em dobrze tego proroctwa
bo si臋 okaza艂o 偶e nie ten czas
ale po czterdziestu musz臋
czyni膰 swoj膮 powinno艣膰 proroczo-moraln膮
pisa膰 wo艂a膰 krzycze膰 wielkimi literami
ludzie opami臋tajcie si臋 na tej pustyni

co nam czyni膰 trzeba je艣li kto艣 zapyta
niczego nowego (od siebie) nie powiem
wska偶臋 te same analizy i prognozy
Jana Paw艂a II 艣wi臋tego z encyklik
Centesimus annus Fides et ratio
prawd臋 o dw贸ch skrzyd艂ach i p艂ucach

偶e cz艂owiek to ten kto zna siebie
偶e cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a
偶e jest prawda poznawalna
w postawie mi艂o艣ci intelektualnej
zdolna si臋gn膮膰 istoty rzeczy ca艂ej
rzeczywisto艣ci cz艂owieka 艣wiata i Boga

    (czwartek, 17 listopada 2016, g. 9.09)

***

manekin challenge

        /po co prawd dynamika/

Trump-Putin-LePen
albo Orban-Putin-Kaczy艅ski
albo Brexit i inne albo...
ka偶dy chce zaistnie膰 na chwil臋
oby im trwa艂a przez moment

nas w manekin贸w zamieni膰
ich marzeniem
bez wczucia bez dialogu
inny 艣wiat inna (bez)kultura
bez wiary my艣lenia kontemplacji

zamkn膮 nas przyjaciele (ich instytucje)
wierz膮cy w now膮 ideologi臋
b臋d膮 wierzy膰 偶e robi膮 dobrze
boj膮c si臋 otwartego dialogu osobowego

    (czwartek, 17 listopada 2016, g. 8.03)

***

anty-Polak w 艣wiecie

             /Aux Champs-Elys茅es/

kto to jest
warte jest namys艂u
Polak贸w tych drugich

dzieci Macierewicza
w ka偶dej polskiej gminie
przeciwko s膮 nam

koniec
Polski branej t臋cz膮 zachwytu
od zenitu dziej贸w

anty-Polak anty-cz艂owiek w Polaku
m贸wi nie (anty)艣wiatu
sam nie wiedz膮c czego chce

wie za to Macierewicz i Prezes
oby艣my si臋 nie spotykali nie rozmawiali
oby艣my w dialog nie weszli (bo przegraj膮)

inny 艣wiat inna religia inny (anty)cz艂owiek
inna (anty)kultura inne anty-wszystko
strzec b臋d膮 ich ludzie w WOT-ach

w ka偶dej gminie parafii diecezji Internecie
w ka偶dej szkole - czy nie za ostro m贸wi臋
niech oni zaprzecz膮 lub potwierdz膮

je m'baladais sur l'avenue le c艙ur ouvert 脿 l'inconnu
j'avais envie de dire bonjour 脿 n'importe qui
n'importe qui et ce fut toi je t'ai dit n'importe quoi
il suffisait de te parler pour t'apprivoiser

aux Champs-Elys茅es aux Champs-Elys茅es
au soleil sous la pluie 脿 midi ou 脿 minuit
il y a tout ce que vous voulez aux Champs-Elys茅es

   (czwartek, 17 listopada 2016, g. 8.15)

***

parada

        /parada prawdy i godno艣ci.pl/

ach jakie mam marzenie sen
偶eby odby艂a si臋 parada gimnazj贸w
polskich likwidowanych gimnazj贸w
偶eby mog艂y przed zatoni臋ciem pozdrowi膰
ca艂膮 Polsk臋 i 艣wiat

偶eby pokaza艂y wiele dobra i symboli
sztandary hymny patron贸w i motta
偶eby obraz prawdziwy pozosta艂 (po nas)
艂ez ju偶 mi brak

czarny ludowy obraz propagandy (ruin-z艂a)
dominuje i u艂atwia podstawia si臋 rz膮dowi
kt贸ry na fa艂szu zbudowa艂 istnienie
hochsztapler贸w Gowin贸w i Macierewicz贸w

   (艣roda, 16 listopada 2016, g. 19.32)

***

W臋gr贸w i Termopile

   /Polacy Grecy Francuzi Rosjanie PiS PO.../

sam bym nie wymy艣li艂
偶ycie napisa艂o i wieszcz-poeta
spisuj膮 wsp贸lnie czyny i rozmowy
dla Polaka 2016 (ze Strach贸wki)

u Polaka tyle W臋gr贸w wart
tyle co Termopile by艂 w 1863
wyra藕nie niema ju偶 sposobu
rozezna膰 co prawd膮 co zwyczajem

p贸k膮d zdania nie b臋d膮 nieco szczersze
i przestan膮 pomiata膰 si臋 nawzajem
wszystkie [partie] nad wszystkie pierwsze
a narodowcy ponad inne narody

tu nas zapraszaj膮 po liniii my艣lenia
drogi-prawdy-偶ycia
gdzie indziej nie bo艣my bezpartyjni
tu s艂uchali艣my S臋dziego St臋pnia

i dziwi膮tk臋 z samej g贸ry platformy
a dzisiaj szefa zwi膮zku nauczycielskiego
kt贸rego podw艂adn膮 jest kole偶anka ze szko艂y
ale z nikim otwarcie dyskutowa膰 nie chce

     (艣roda, 16 listopada 2016, g. 17.50)

***
zag臋szczenie czasu

          /antologie my艣li i my艣lenia/

艣wiadectwo wydajemy z siebie
drog膮-prawd膮-偶yciem (w jedno艣ci)
艣wiadectwo czas zag臋szcza

nikt nie b臋dzie m贸g艂 powiedzie膰 potem
偶e Polska 2016 to by艂o jedynie
partii przerzucanie si臋 s艂owami (oskar偶e艅)

s膮 ludzie Polacy My艣l膮cy bezpartyjni
g艂osuj膮cy na lewo w prawo lub niewa偶nie
sprawiedliwo艣膰 rzecz wzgl臋dna

spokojny b臋d臋 umiera膰
co mog艂em robi艂em (ja grzesznik)
widzia艂em zbawienie

   (艣roda, 16 listopada 2016, g. 16.08)

***

dojrzewanie

kiedy Polska w nas doro艣nie
dojrzeje w艂a艣nie
staj膮c si臋 Polsk膮 w艂a艣nie
bo dzisiaj to nie

nie mo偶e by膰 Polski dojrza艂ej
w niedojrza艂ych Polakach
kt贸rzy ze sob膮 nie rozmawiaj膮
w gminach szko艂ach parafiach

nie wiem jak jest u was (wsz臋dzie)
wiem jak u mnie w Strach贸wce
wszyscy wszystkich czytaj膮 (podgl膮daj膮)
rozmawia膰 nikt nie chce

donosy pisz膮 anonimy na szko艂臋 i na nas
dobrymi s膮 (polskimi) katolikami przecie
obywatelami przydro偶nymi z podw贸rek
bez honoru jawnego w otwartej dyskusji

bez dialogu nie ma kultury
bez dialogu nie ma cz艂owieka (hs)
nie ma wiary bez my艣lenia (w dialogu)
i nie ma Ko艣cio艂a (ani wychowania)

prawda ma dwa skrzyd艂a nie jedno
kontempluje ten kto na nich szybuje
bez nich nie ma niczego dobrego
cz艂owiek to ten kto zna siebie

cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a (nie u nas)
kiedy Polska w nas doro艣nie
dojrzeje w艂a艣nie staj膮c si臋 Polsk膮
w gminie parafii szkole powiecie diecezji









   (艣roda, 16 listopada 2016, g. 16.00)

***

idea艂y

       /pi臋kno-prawda-dobro/

patrz膮c wstecz
a s膮 wa偶ne powody
rozumiem co mnie prowadzi艂o
przez 偶ycie ca艂e a偶 dot膮d

z czym stan膮艂em przed Polakami
mieszka艅cami Strach贸wki 3 Maja 1981
mia艂em 27/8 lat wzgl臋dnie ma艂o
na w艂asne plany i wizje

da艂em si臋 prowadzi膰 idea艂om
idea艂om wolno艣ci godno艣ci (odpowiedzialnej)
cz艂owieka kultury Ojczyzny i Boga
nie wzdrygna艂em si臋 twarzy nie odwr贸ci艂em

dlaczego dzisiaj przypominam wmy艣lam si臋
bo likwiduj膮 nam gimnazja polskie (katedry)
gr贸b kopi膮 idea艂om cz艂owieka Polaka Europejczyka
podporz膮dkowych zostawi膮 (i pieni膮dzom)

   (艣roda, 16 listopada 2016, g. 15.08)

***

degradacja

               /partyjna degradacja my艣lenia/

polityka wpisuje w nas ob艂ud臋
nie 偶e zawsze 艣wiadomie 艣wiadom膮
wystarczy 偶e za艣lepia przes艂ania widzenie
tego co jest (siej膮c antyrealizm)

to do czego doszli艣my w Strach贸wce
czego symbolem jest Rzeczpospolita
rzecz wsp贸lna nazwana imieniem poety
(nie) mia艂o si臋 nijak do polityki

partii jeszcze nie by艂o by艂y komitety
grupuj膮ce ludzi z entuzjazmem zmiany
starego totalitaryzmu na wolno艣ci 艣wiat
godno艣ci osoby i odpowiedzialno艣ci

robili艣my to co tchn臋艂o z nieba i ziemi
duchem dziej贸w prawdy pi臋kna dobra
partie rodzi艂y si臋 p贸藕niej (i przekszta艂ca艂y)
podstaw贸wki to nie gimnazja (katedry)

   (艣roda, 16 listopada 2016, g. 14.52)

***

偶ycie polityka i ob艂uda

          /kontr droga-prawda-偶ycie/

politycy jacy s膮 ka偶dy widzi
kr臋c膮 robi膮 wat臋 ze s艂贸w (S艂owa)
manipuluj膮 faktami opiniami
ci tamci nast臋pni i poprzedni

Gowin w Macierewicza si臋 przemienia
likwiduj膮 nam szko艂y i trybuna艂y
dzieci si臋 偶eni膮 rodz膮 wnuki
papie偶 jak rz膮dzi艂 rz膮dzi w Watykanie

nam na czym zale偶y na-prawd臋
偶e jednym puszczamy p艂azem
innych si臋 czepiamy o wszystko
mam swoj膮 tez臋 odpowied藕

tez臋 naukowo egzystencjaln膮
chcemy 偶y膰 po swojemu
mamy swoje wyobra偶enie pokoju
i szcz臋艣cia wewn膮trz rodzinnego

mamy idea艂 艣wiata i okolicy
艣wi臋towania Bo偶ego Narodzenia
Wielkiej Nocy chrzt贸w wesel i rocznic
i gdzie艣 imienin i spotka艅 towarzyskich

tak niewiele trzeba nam (pr贸cz karier)
i pe艂nego na codzie艅 portfela
politycy maj膮 gwarantowa膰 takie 偶ycie
ich pogl膮dy na to i tamto to meteorologia

k艂ocimy si臋 jednak jakby to by艂o powietrze
bez kt贸rego oddycha膰 nie mo偶emy
o my ob艂udnicy biada nam
co za r贸偶nica jak si臋 partia nazywa

    (艣roda, 16 listopada 2016, g. 13.48)

***

katedry

    /katedry gminnych gimnazj贸w/

latarnie morskie
wie偶e z ko艣ci s艂oniowej
polskich wsi gmin i miasteczek
zburzy膰 was chc膮 buldo偶erami

buldo偶ery czarnej propagandy
fa艂szu jawnego zak艂amania
ministry i rz膮du z premierk膮
dlaczego oni sobie i nam to robi膮

bez czci bez godno艣ci wolno艣ci
bez Boga Honoru Ojczyzny
dla jednej chorej woli zawistnej
prezesa starego z 呕oliborza

czasu swego nawiedzenia
nie rozpoznali za艣lepieni w staro艣膰
nowego cz艂owieka i 艣wiata nie znaj膮
id膮cego w pochodzie pokole艅 (i kultury)

prawa cz艂owieka osoby wolnej
rozpisa艂y narody zjednoczone 艣wiata
i zgromadzeni wszyscy biskupi Ko艣cio艂a
a ci wpychaj膮 nas pod pr膮d dziej贸w

w stare szko艂y schematy niszczenia
opowie艣ci snuj膮 o tym co ju偶 mamy
偶e dadz膮 nam niczego nie rozumiej膮c
z tego co w polskich szko艂ach si臋 dzia艂o

偶e nie spali艣my hoduj膮c z艂udzenia
o w艂asnej doskona艂o艣ci (metody polityczne)
lecz z pomoc膮 najm膮drzejszych Polak贸w
i Europejczyk贸w szli艣my do przodu na szczyty

z Sokratesem Erasmusem Comeniusem Grundvigiem
z Polsko-Ameryka艅sk膮 Fundacj膮 Wolno艣ci
i wszystkimi lud藕mi i instytucjami dobrej woli
mamy osi膮gni臋cia satysfakcj臋 wyniki wizualizacje

wstyd powiedzie膰 ale po Pani Minister wida膰
偶e to wszystko jej obce 偶e nie zna szk贸艂 偶ycia
偶e to nowe wypracowane przez lata ignoruje
wi臋c nas Polak贸w nasz膮 prac臋 uczni贸w gmin rodzin

nak艂ady zdobywane prac膮 ochotnicz膮 po godzinach
pieni膮dze projekty wydarzenia pisane inwestowane
偶yciem samym i rodzin dzieci m艂odzie偶y absolwent贸w
wszystko jest ju偶 inne (艣wiat) a wy chcecie peerelu

biada wam odebrali艣cie ju偶 pociech臋 wasz膮
biada wam syci albowiem g艂贸d cierpie膰 b臋dziecie
biada wam kt贸rzy si臋 teraz 艣miejecie
albowiem smuci膰 si臋 i p艂aka膰 b臋dziecie
biada wam gdy wszyscy ludzie chwali膰 was b臋d膮
tak samo bowiem przodkowie ich czynili fa艂szywym prorokom

    (wtorek, 15 listopada 2016, g. 15.13)

***

przypowie艣ci-cytaty

a wy o moi wy nieprzyjaciele
kt贸rzy pocz膮wszy od pe艂no艣ci serca
a偶 do ziarn piasku pod stopami mymi
wszystko mi wzi臋li艣cie m贸wi膮c nie s艂yszy
nie wie - nie widzi - nie zna...

Pan pos艂a艂 do Dawida proroka Natana
ten przyby艂 do niego i powiedzia艂
w pewnym mie艣cie by艂o dw贸ch ludzi
jeden by艂 bogaczem a drugi biedakiem

bogacz mia艂 owce i wielk膮 liczb臋 byd艂a
biedak nie mia艂 nic pr贸cz jednej ma艂ej owieczki
karmi艂 i wyros艂a przy nim wraz z jego dzie膰mi
jad艂a jego chleb i pi艂a z jego kubka
spa艂a u jego boku i by艂a dla niego jak c贸rka

raz przyszed艂 go艣膰 do bogacza
ale 偶al mu by艂o bra膰 co艣 z owiec i w艂asnego byd艂a
czym m贸g艂by pos艂u偶y膰 podr贸偶nemu
kt贸ry do niego zawita艂
wi臋c zabra艂 owieczk臋 owemu biednemu m臋偶owi

mam tylko w艂asne 偶ycie i prawd臋 i drog臋
do艣wiadczenie Polski samorz膮du Ko艣cio艂a
wiara i rozum we mnie kontempluj膮
temu daj臋 艣wiadectwo i dziel臋 si臋 sob膮
duchem mego czasu nadaremno nadaremno

   (wtorek, 15 listopada 2016, g. 10.24)

***

droga-prawda-偶ycie

moj膮 prawd臋 pisze 偶ycie
nie polityka politycy policies
Tuska Kaczy艅skiego i wszystkich
politics贸w

polityki si臋 g艂osi i realizuje
polityk贸w wybiera na kadencje
偶ycie jest jedno
wybiera zakr臋ty drogi prowadzi

droga-prawda-偶ycie
powinny by膰 jedno-jedno艣ci膮
w tr贸jcy zgodne (od 艣rodka)
nie mo偶na powinno si臋 偶y膰 obok

   (poniedzia艂ek, 14 listopada 2016, g. 13.55)

***

uwielbienie (cytat)

       /da艂 mi zrozumienie/

patrz臋 na 偶ycie z do艂u
bo wszystko ju偶 by艂o
偶ycie na mnie z g贸ry
wszystko ci膮gle b臋dzie

偶ycie mi wszystko wyja艣ni艂o
偶ycie wszystko rozwi膮za艂o
powtarzam za Wojty艂膮
uwielbiam mi艂o艣膰 偶ycie prawd臋

wi臋c w tej ciszy ukryty ja - li艣膰
oswobodzony od wiatru (ju偶)
nie troskam si臋 o upadaj膮ce dni
gdy wiem 偶e wszystkie 偶yj膮

   (poniedzia艂ek, 14 listopada 2016, g. 9.48)

***

post(wsp贸lnoty)

cho膰 mi tak niebo z艂ocisz
nam i 艂膮ki pola
nie 偶yj臋 (ju偶) tu i tam
nie 偶yje ze mn膮 艣wiat

nie 偶yje Glasgow Warszawa i ko艣ci贸艂
nie 偶yje Legionowo i Strach贸wka
czasem w supermarkecie o偶ywa
lub stacji benzynowej dobre i to

jak cz艂owiek nie 偶yje
nie 偶yje z nim ca艂y 艣wiat
w moich ideach i rozmowach
na kt贸re popytu brak

    (poniedzia艂ek, 14 listopada 2016, g. 7.14)

***

m贸j B贸g i Pan

    /wolno艣膰 nie jest polityczna/

B贸g m贸j mieszka w kulturze
bardziej ni偶 w Kosmosie
kogo艣 to dziwi to dziwi臋 si臋 ja
bo jest osob膮 bardzo mi blisk膮

osoba cudem wszech艣wiata
mieszka w kulturze bez nie mo偶e
B贸g si臋 narodzi艂 zamieszka艂
mi臋dzy nami s艂owo cia艂em si臋 sta艂o

przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury
inaczej nie mo偶e nawet B贸g
bo tak stworzy艂 艣wiat nasz
by艣my byli obrazem i podobie艅stwem

cia艂o uduchowione jest w nas nami
duch nasz jest uciele艣niony jak On
Jezus z Nazaretu Dobr膮 Nowin臋 zostawi艂
by艣my bywali jak On w idea艂贸w porywie

nikt mi pami臋ci i to偶samo艣ci nie zabiera
chyba 偶ebym si臋 sam odda艂 grzechowi
wiara i rozum we mnie kontempluj膮
prawd臋 bo s膮 wolne od dawna

nasza moja epoka si臋 ko艅czy na oczach
uciele艣niona w Karcie ONZ Soborze i UE
godno艣ci rozwagi odpowiedzialnej wolno艣ci
czego i tak wi臋kszo艣膰 z nas nie doczyta艂a

   (niedziela, 13 listopada 2016, g. 12.36)

***

zbombardowany

    /bez k艂amstwa w prawdzie nagiej/

jecha艂em przez polsk臋
t臋 z ma艂ej litery fa艂szyw膮
prawdziw膮 na miar臋 ludzi
kt贸rzy j膮 wybrali i tworz膮

zawioz艂em syna na przepo艂owienie
czasu jego ich licealnych
przez polsk臋 kt贸rej nie ma
zgin臋艂a fa艂szem zabita

je藕dzi艂em tamt臋dy latami
do szpitala na porod贸wk臋
ale najpierw gdy Polsk臋 budowa艂em
u samych solidarnych fundament贸w

potem Woln膮 i Samorz膮dow膮
Mi艅sk by艂 mi nam rejonem
dzisiaj to si臋 powiatem nazywa
zebra艅 i spraw by艂o bez liku

w艂asno艣膰 komunaln膮 odzyskiwa艂em
jakie艣 echo dzia艂alno艣ci Andrzeja Kr贸la
Mecenasa z Annopola w II RP
gdy przed s膮dami Polsk臋 reprezentowa艂

kogo to dzisiaj obchodzi - NIKOGO
mog臋 sobie tutaj muzom pisa膰 do woli
nie ma ludzi wolnych 2016 w okolicy
ani w samorz膮dzie ni parafii szkole

je艣li kogo ura偶臋 przeprosz臋 je艣li si臋 ujawni
w co w膮tpi臋 i jestem zbombardowany
polska nierzeczywista tch贸rzliwa bez g艂osu
w nich 偶yje na niby i dycha dla 艣cie偶ek wygody

gdy tak rzomy艣laj膮c jechae艂m przez polsk臋
os艂oni臋t膮 przed pami臋ci膮 jak ha艂asem scian膮
z to偶samo艣ci膮 wypart膮 (niech nikt nie m贸wi
偶e nie wie nie s艂ysza艂 nie zna nie rozumie)

wiadukty autostrady rozjazdy na Wsch贸d Zach贸d
dla was niewidzialne powsta艂y w tych latach
ruiny widzicie polski kt贸rej nie ma
zak艂amanej propagand膮 w艂adzy (PiS-u)

nie wiecie dok膮d idziecie ba nas prowadzicie
ale co tam 偶yjcie weso艂o rado艣nie fa艂szywi
ja zbombardowany dzisiaj przejecha艂em
i Polsk臋 spotka艂em w mieniu po偶ydowskim

kt贸re - dom stary w Strach贸wce na rozstaju
wychyn臋艂y mi w 艣wiat艂ach do rozmy艣lania
bo ja bardzo z tamtymi jestem zaprzyja藕niony
z obecnymi ju偶 ca艂kiem zb臋dny i nie偶ywy

zbombardowany zak艂amaniem naszego XXI wieku
bez serc bez ducha bez dialogu to szkielety s膮
a gdzie w贸jt i proboszcz koledzy kole偶anki szko艂y
bez obrazy zbombardowanemu wi臋cej wolno

gdybym teraz i ja wymi臋k艂 c贸偶 bym wart by艂
c贸偶 bym zostawi艂 za sob膮 wyl臋kniony w grobie
bez wo艂ania o dialog o cz艂owieku Bogu gminie historii
pami臋ci to偶samo艣ci sensie przepo艂owionych

patrz膮 na mnie z do艂u z g贸ry z boku g艂臋bi czasu
ci kt贸rzy tu 偶yli i trudzili si臋 dla zbawienia NT i ST
cz艂owieka ca艂ego epoko zmaterializowana wstr臋tnie
bez terroru marksizmu przez wygody cele bez sensu

was obra偶onych i nie w r臋k臋 poca艂uj臋 i sanda艂
padn臋 przed wami krzy偶em albo tylko na kolana
je艣li w was 偶ywych prawdziwych odwa偶nych zobacz臋
w rozmowie bez ko艅ca wiary i  rozumu (prawdy ca艂ej)

mo偶e dopiero zza grobu w twarz mi spojrzycie
mo偶e wtedy rozmowy zapragniecie niemo偶liwej
z g艂臋bi serca b艂ogos艂awi膰 chcia艂bym to tyle mog臋
reszt臋 nie ja bo ja tam ko艅cz臋 si臋 gdzie mo偶no艣膰 moja

    (sobota, 12 listopada 2016, g. 22.06)

***

ojcowanie

                 /ani ojca nikt nie zna.../

w艂a艣nie post z Bangladeszu przyszed艂
stawi艂 mi pytanie o wychowanie
bo oni rodzinnie chodz膮 do ko艣cio艂a
Cru - Campus Crusade for Christ

a ja chcia艂bym i czekam
偶e B贸g sam ich dotknie (porwie)
jak mnie przeprowadzi艂 przez Morze Czerwone
偶e dotkn膮 i dadz膮 si臋 dalej prowadzi膰

nie ma wiary bez my艣lenia
cz艂owieka bez wolno艣ci (w godno艣ci)
cz艂owiek to ten kto zna siebie
cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a

   (pi膮tek, 11 Listopada 2016, g. 7.29)

***

niepodleg艂o艣膰

            /prezesowi i Macierewiczowi/

w czynie niepodleg艂o艣ciowym
wcze艣niej napali艂em dzisiaj w domu
mo偶e komu艣 rado艣膰 sprawi臋
dzieci wstan膮 (bli藕niacze ponad 500 plus)
mo偶e kt贸re艣 dojedzie jeszcze z Legionowa
do Annopolskiego Sanktuarium
Wolno艣ci i Matki Bo偶ej w Ogrodzie
jeden z czterech syn贸w nie bo kibic (pi艂ki)
pojecha艂 stopem na mecz reprezentacji
inni te偶 ju偶 nie bo maj膮 rodziny bli偶ej dalej

ciebie starszy m贸j kolego z 呕oliborza
zawioz膮 na Wawel (mo偶e ju偶 zawie藕li)
wprost spod Pa艂acu Prezydenta wolnej Polski
i pomnika Marsza艂ka gdzie mog艂e艣 przemawia膰
co chwila chcia艂by膰 i co miesi膮c tu i tam
co ju偶 niekt贸rzy nazwali twoj膮 miesi膮czk膮
bo Twoja t臋skna rzecz jest kobiecopolska
wawelsko-warszawsko-偶oliborsko-kocia

moja 偶ona wr贸ci po nocce w szkole (czemu)
- Zespole Rujnowanym przez Ciebie
i Twoj膮 ministr臋 przez zawi艣膰 -
Zespole Szk贸艂 z obliczem i imieniem
Rzeczypospolitej Norwidowskiej
wsp贸lnego dobra z g艂eboka odkopywanego
Ty i twoje ministry tego nie (roz)poznali
krzyczysz 偶e rzucamy w Ciebie kamieniami

pomy艣l nim zako艅czysz karier臋 (podw贸rkow膮)
mo偶e nawet 呕oliborz o Tobie zapomni (wyprze)
bo 藕le rozpozna艂e艣 czas naszego nawiedzenia
przez ducha wolno艣ci godno艣膰 osoby i prawa
prawa powszechne jak 艣wiat i Ko艣ci贸艂
kt贸re Ci臋 wzdrygaj膮 i kt贸rych nie (u)znasz
dla Ciebie wszystko ju偶 si臋 sko艅czy艂o
spierniczy艂e艣 mi staro艣膰 nam Polsk臋

       (pi膮tek, 11 Listopada 2016, g. 7.02)

***

mi艂osierny grzesznik

       /stoj臋 ubogi grzesznik/

wyznam wam ja
mi艂osierny grzesznik
偶e na 偶aden grzech
nie spojrz臋 z wy偶szo艣ci膮

nie patrz臋 z pot臋pieniem
nie potrafi臋
a kim偶e ja jestem
偶eby rzuca膰 kamieniami

偶al mi ja 偶a艂uj臋
偶e wszystkie z艂o si臋 dzieje
z naszym i moim udzia艂em
chcia艂oby si臋 by膰 doskona艂ym

a tu pospolito艣膰 skrzeczy
we mnie (w nas)
w duchu bardzo uciele艣nionym
ciele uduchowionym a偶 po mi艂osierdzie

   (czwartek, 10 listopada 2016, g. 12.11)

***

jako ojciec

        /nikt nie zna ojca.../

najbardziej bym chcia艂
czekam (tu i potem)
by dzieci Boga spotka艂y
by dotkn臋艂y a On ich

nie zwa偶aj na grzechy moje
ale na wiar臋 ca艂ego Ko艣cio艂a
daj im rozpoznanie
otw贸rz (oczy wiar臋 rozum)
i z nich zr贸b na nowe czasy
aposto艂贸w (starej) Dobrej Nowiny

Ty jeste艣 do艣wiadczeniem
(przemy艣lanym od pocz膮tku lub nie)
nie tradycj膮 pos艂uszn膮 nakazom
ponad wszystkie nasze doznania
ponad rozumy oderwane

wejd藕 w cisz臋 Jego ich (偶ycie)
zacznij kontemplacj臋
kopnij kontemplacj膮
wiara i rozum tam prowadz膮
(droga-prawda-偶ycie)
niczego wi臋kszego nie spotka艂em

   (czwartek, 10 listopada 2016, g. 11.53)

***

偶ycie first

                /b艂ogos艂awieni mi艂osierni/

je艣li dla kogo艣 religia staje si臋 偶yciem
to powinien prosi膰 Boga o uwolnienie
i powr贸ci膰 do 偶ycia
czym 偶ycie dla niego i dla nas jest

no w艂a艣nie czym jest
偶ycie najpierw potem dopiero religie
ka偶dy dostaje pocz膮tek drogi
potem sam wybiera zakr臋ty i idzie

szukaj膮c prawdy podejmuj膮c zadania
(unikaj膮c r贸l) dane HISTORI膭 i t臋 ma艂膮
rozpoznaj膮c czas i miejsce na miar臋
grzechem nie szczytuj膮c mi艂osierdzia

    (czwartek, 10 listopada 2016, g. 11.35)

***

przepracowany

       /iusiurandum patri datum.../

przepracowa艂em
chyba wszystko co dosta艂em
drog膮-prawd膮-偶yciem
za wielk膮 艂ask臋 poczytuj臋

niczego l臋kliwie nie zostawi艂em
jak sob贸r watyka艅ski drugi
z tego co mnie stanowi
wiar臋 zachowa艂em

jaka si艂a tkwi w rozumie
przekonywa膰 g艂upio i niestosowne
do czasu 偶e to o mnie chodzi
i o ciebie osob臋 jedyn膮 na 艣wiecie

nie 偶e rozum cz艂owieka na ziemi
w kulturze 艣wiata zamieszka艂y
ale 偶e ty jedyny obraz i podobie艅stwo
Boga samego tego z Biblii

wszystko przepracowa艂em
nic mnie nie zaskoczy
z tego co mnie 艣wiat i Boga stanowi
po szczyty mi艂osierdzia
ponad ka偶dy grzech (m贸j i tw贸j)

tylko w tym - niestety-
doskona艂y jestem by艂em
grzech贸w w贸r wype艂ni艂em po brzegi
rozum w mi艂osierdziu roztopi艂em

wszystko co pisz臋 (w艂膮cza splata)
co 偶ycie jeszcze z boku dopowiada
pewnie i decyzje jeszcze jakie艣
ale prawda ani drgnie

niczego nikomu nie 艣lubowa艂em
pr贸cz 偶ony przed o艂tarzem
si艂a wi臋ksza mnie gna艂a prowadzi艂a
prawd szukaj膮c i Prawdy Jedynej

    (czwartek, 10 listopada 2016, g. 11.04)

***

wybory

     /serce i 偶ycie albo 艣mier膰/

co wybieramy
gdy g艂osujemy politycznie
w wi臋kszo艣ci pa艅st
jest p贸艂 na p贸艂 (oko艂o)

Trump czy Clinton
Duda czy Komorowski
Brexit lub nie Brexit
wychodzi p贸艂 na p贸艂

dlaczego nagle w dniu wybor贸w
po wojowniczych kampaniach
okazuje si臋 偶e o w艂os
r贸偶nimy si臋 od siebie

   (艣roda, 9 listopada 2016, g. 19.45)

***

parlament

pytanie mnie o to
czy jestem za aborcj膮
za zabijaniem torturowaniem
tatuowaniem i temu podobnym
antykoncepcj膮 star膮 i now膮
nie ma sensu

odpowied藕 da艂em swoim 偶yciem
w ma艂偶e艅stwie (jedynym) i rodzinie
parlament jest tworem politycznym
umoralnienie nie jest jego drog膮

chc臋 偶y膰 w normalnym kraju
w normalnym 艣wiecie Europie
z jedn膮 kultur膮 medycyn膮 nauk膮
etyk膮 wyk艂adan膮 wiar膮 i rozumem

nikt nie zatrzyma jednego drugiego
od bada艅 post臋pu (czyli rozwoju)
trzeciego... sportowc贸w i celebryt贸w
w tym samym 艣wiecie co m贸j/nasz

nie od tego s膮 parlamenty (dla reszty)
lecz by wolno艣ci strzeg艂y dla wszystkich
praw przestrzega艂y wi臋kszych
ni偶 (tylko) religijno-nacjonalnych

    (艣roda, 9 listopada 2016, g. 10.52)

***

(prze)warto艣ciowania

            /Polska USA 艣wiat/

dobrze 偶e tym razem
nie u nas to si臋 sta艂o
ale i tak moja metoda dzia艂a
jak zawsze dnia ka偶dego

nie w艂膮czam telewizora
na Facebooku czeka
kilkadziesi膮t powiadomie艅
w dobru si臋 zanurzam

dobro pi臋kno prawda trwaj膮
jak trwa艂y
we mnie w 艣wiecie w Bogu
s膮 transcendentalne (wobec zmian)

nie s膮 ni膮 nimi
s膮 du偶o czym艣 wi臋cej
i ja z nimi i w nich
ponad kadencyjno艣ci

zmiany o czym艣 m贸wi膮
o tych co je wybieraj膮
lub spowodowali t臋 i tamte
jakie艣 ich dobro prawd臋 i nadzieje

bieda 偶e nie nazywaj膮
偶e 艣wiat robi膮 inny
nieznany nawet sobie
ich bogowie s膮 nierozpoznani (jeszcze)

sp贸jrzcie jak mnie traktuj膮 (Strach贸wka)
wszystko co m贸wi臋 w przepa艣膰 leci
jakby mnie nigdy nie by艂o
s膮 bardzo antychrze艣cija艅scy

    (艣roda, 9 listopada 2016, g. 9.23)

***

sprzeczno艣膰

          /kim wy si臋 uwa偶acie/

a mo偶e tylko paradoks
偶e cho膰 ju偶 nie 偶yj臋 (spo艂ecznie)
prawdy jak nigdy dotykam
do tego dochodzi si臋 偶yciem

ca艂ym 偶yciem nie wyrywkiem
i nie propagand膮 (polityk膮)
drog膮-prawd膮-偶yciem ca艂ym
prawdy dotykam jak nigdy i pisz臋

sprzeczno艣膰 te偶 tylko spo艂eczna
dla my艣l膮cych to oczywisto艣膰
paradoksem jest tzw wsp贸lnota
lokalna gminna parafialna niestety

   (wtorek, 8 listopada 2016, g. 13.14)

***

teologia 偶ycia

        /id膮 przyjd膮 dojd膮/

偶ycia osobowego
drogi-prawdy-偶ycia
bez os艂onek i l臋k贸w
opowiedziana sobie (i.艣.c.)

cz艂owiek to ten kto zna siebie
wi臋c nikt inny
ca艂膮 teologi臋 tutaj (o.艣.) opowiem
i 偶ycie patriotyczno-osobowe

rozr贸偶niam byty
niczego nie zostawiam l臋kliwie
na boku jak sob贸r (jestem soborowy)
oni te偶 wzi臋li wszystko pod uwag臋

偶ycie w l臋ku przed s膮siadami
czyli tradycj膮
nie jest mnie (nas) godne
nas mnie na obraz i podobie艅stwo

tylko wiara i rozum tam prowadz膮
nie wymys艂 ale rzetelne poznanie
bior膮ce jedno i drugie u偶ywaj膮c
aby unie艣膰 i konteplowa膰 prawd臋

rozum jest we mnie zdolno艣ci膮
do pracy w pocie czo艂a
wiara i kultura przychodz膮
przychodz膮 przychodz膮 a偶 przyjd膮

    (wtorek, 8 listopada 2016, g. 11.50)

***

rozr贸偶nianie byt贸w

seks seksem cia艂o cia艂em
religia religi膮 aborcja aborcj膮
czy jest i jak odpowie(dz)my sobie
nie przed s膮dem ale 偶yciem

proste nieproste ale konieczne
by 偶y膰 i wierzy膰 normalnie
nie daj膮c si臋 l臋kom i manipulacji
nie b贸j si臋 czyli non abbiate paura

ka偶dy z nas cia艂em uduchowionym
duchem uciele艣nionym (bardzo)
nie b贸j si臋 nie l臋kaj si臋 Tereso Janie
Krystyno Gra偶yno J贸zefie B贸g starczy

B贸g sam wystarczy i twoja z Nim rozmowa
dialog 偶ycia bez po艣rednik贸w (je艣li chcesz)
we wsp贸lnocie szczero艣ci ludzkiej (i Biblii)
przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury

   (wtorek, 8 listopada 2016, g. 11.35)

***

senny ja

ja we 艣nie jakby drugie
te偶 ma pami臋膰 i rozum
dzisiaj wspomina艂o podr贸偶e
po Europie do Taize (i Afryki)

rozmawia艂o z Andrzejem Madejem
analizowa艂o sytuacje i rozwi膮zania
dobra w 艣wiecie czyny i intencje
on mia艂 mniej humoru witalno艣ci

pokazywa艂em cz艂owieka z Kijowa
kt贸ry ozdobi艂 lokal w gobeliny
Kasi
lokal perfekcyjnie profesjonalny

偶yj dobrze daj膮c si臋 prowadzi膰
witalno艣ci膮 i kultur膮
kt贸re zawsze podpowiedz膮
z wiar膮 i rozumem

偶e ci kt贸rzy nie s艂uchaj膮 RM
te偶 dobrem si臋 kieruj膮
robi膮 co mog膮 i potrafi膮
aby by艂o z sensem

czy s艂ysza艂em o skandalu
z manipulacj膮 s艂u偶b
ale ja o niczym nie wiedzia艂em
wierz膮c jak wierzy艂em

na olimpiadzie reprezentowa艂em
w konkurencji ze zwierz臋tami
konkretnie z psami
czemu nie - dobrze wyj艣膰 musia艂o

   (wtorek, 8 listopada 2016, g. 11.22)

***

偶yj przecie

           /nie od nas zale偶y.../

偶ycie wpierw
dzieje si臋
nie pytaj膮c nikogo o zdanie
dziej si臋 dziej (bez ksi臋偶y)

mog臋 wy艂膮czy膰 telewizor
nie zna膰 s艂upk贸w wyborczych
ani kto prezydentem USA
偶ycie si臋 dzieje i tak

mog臋 wszystko wy艂膮czy膰
(nawet umrze膰)
偶ycie dzia膰 si臋 b臋dzie
mog臋 kontemplowa膰

niech sobie ksi臋偶a te偶 偶yj膮
a czym偶e s膮 innym
wspomnia艂em w zwi膮zku
z afer膮 w Radzyminie

    (wtorek, 8 listopada 2016, g. 10.35)

***

anty-konfesjona艂 2016

          /ksi臋偶a my seks diabe艂/

kolejny ksi膮dz ma tarapaty
my (wierz膮cy) powinni艣my z nim
nikt nie 偶yje nie umiera dla siebie
偶yje grzeszy i si臋 wzrusza spo艂ecznie

cz艂owiek jest drog膮 ko艣cio艂a
co powiesz cz艂owieku o sobie
to powiesz o Ko艣ciele
je艣li milczysz milczysz i o Nim

kolejny ksi膮dz objawi艂 t臋 prawd臋
kt贸r膮 mnie w konfesjonale przed 50 laty
ksi膮dz z seksualnymi problemami
z kt贸rymi nikt sam sobie nie radzi

co m贸wisz cz艂owieku o Ko艣ciele 2016
czy p艂e膰 zmieni艂e艣 czy jej nie masz
bez dialogu we wsp贸lnocie si臋 nie da
upora膰 z niczym to znaczy ze sob膮

ilu ksi臋偶y wykorzystuje konfesjona艂
nie tylko w mojej diecezji (na 艣wiecie)
ilu odesz艂o pobitych zgorszonych
dlaczego milczymy dlaczego milczymy

nie tylko my idziemy do spowiedzi do nich
oni powinni najpierw przyj艣膰 do nas na rozmow臋
na dialog powszechny jak Ko艣ci贸艂 (o Ko艣ciele)
bez tego kolejny ksi膮dz z艂o sob膮 objawi

bez tego ksi膮dz objawi z艂o zamiast dobra
bo sam sobie z sob膮 nie poradzi
zosta艂 powo艂any dla wsp贸lnoty we wsp贸lnocie
nie sam dla siebie i swojego biskupa

     (wtorek, 8 listopada 2016, g. 9.25)

***

pisokalipsa

na pocz膮tku by艂 chaos i ciemno艣膰
potem B贸g stworzy艂 wszystko
wszystko przeciwko pisowi
艣wiat ca艂y 艣wiat艂o i cz艂owieka

艂agodniejsza forma m贸wi
偶e stworzenia obr贸ci艂y si臋 przeciwko
zbuntowali si臋 jawnie kontrpisowi
musz膮 wi臋c wszystko stworzy膰 od nowa

czy im si臋 uda
wielu Polak贸w trzyma kciuki
nie nale偶臋 do nich
pozosta艂em wierny pierwszej wersji

   (poniedzia艂ek, 7 listopada 2016, g. 18.09)

***

dekulturacja

        /oto kroczy armia Macierewicza/

trzeba zabi膰 t臋 mi艂o艣膰
do kultury ci膮g艂o艣ci jedno艣ci
i to robi膮 wielce systemowo
od samej g贸ry trybuna艂贸w

reinstalacja socprzemocy
polityka nasza nade wszystko
i minister Macierewicz
niech 偶yje niech si臋 艣wi臋ci

艣wiat艂a my艣l prezesa
nam starcza za wszystko
wielkiego (s)tw贸rcy
my艣li niepodleg艂o艣ciowej

kiedy si臋 wolno艣膰
przez niepodleg艂o艣膰 zast膮pi
otwarta droga do przemocy
pa艅stwo osob臋 zast膮pi

anomia dezintegracja kulturowa
wyobcowanie niepami臋膰 fa艂sz
spowodowana przez czynniki
wewn臋trzne lub plus i nie

nieprawo艣膰 niezgoda konflikt
norm warto艣ci l臋k (linemed)
osamotnienie dezorientacja
wrogo艣膰 agresja nienawi艣膰
 
(poniedzia艂ek, 7 listopada 2016, g. 9.24)

***

nienawi艣膰

nie nie umiem nienawidzie膰
od dzieci艅stwa (dobra jest tylko na tytu艂)
zapisa艂em nawet w m艂odzie艅czym wierszu
ale kaczynizm jest mi obcy jak marksizm

to pomieszanie nacjonalizmu z religi膮
teraz w religii smole艅skiej i wszystkim
wsobno艣膰 odci臋cie od 艣wiata i kultury
ca艂膮 histori臋 maj膮cy za nic (nie nasza)

niech sobie szuka komunist贸w i z艂odziei
ale dlaczego we mnie i naszej rodzinie
dlaczego w Solidarno艣ci Wa艂臋sie i TK
w gimnazjach i stowarzyszeniach (NGO)

wszystko co nie jego i jego brata w grobie
jest zaprza艅stwem niepolskim i niebo偶ym
tylko on i jego ich miesi臋cznice dni i tygodnie
i Wawel odzyskany (zaw艂aszczony) i nie-poeci

Macierewicz jest demoniczny i z艂owrogi
jego wojsko jak pi膮ta kolumna wolno艣ci
przeciw nam b臋d膮 dzia艂a膰 w艣r贸d nas
rozsadnikami propagandy nacjonalistycznej

     (niedziela, 6 listopada 2016, g. 17.45)

***

Ojczyzna

          /偶y艂em Tob膮 pisa艂em wiem/

pisana z du偶ej litery
jest we mnie
brana t臋cz膮 zachwytu
od zenitu Wszechdoskona艂o艣ci

niczego si臋 nie wstydz臋
niczego nie wypieram
staj臋 przed wami Rodakami
z pokorn膮 zuchwa艂o艣ci膮

偶y艂em (z) Tob膮 w Annopolu
jak wcze艣niej w Legionowie
3 Maja 1981 by艂 zenitem (moim)
wszechdoskona艂o艣ci naszych dziej贸w

staj臋 przed Tob膮 i wyzywam Rodak贸w
wierz膮cych i niewierz膮cych
ksi臋偶y biskup贸w i nie
w zwyk艂ej polskiej gminie i parafii

nie b贸jcie si臋 non abbiate paura
tylko wyzywam na pojedynek s艂owa
kt贸re chce si臋 zawsze objawia膰
i mieszka膰 mi臋dzy nami (logos)

cz艂owiek to ten kto zna siebie
czy je艣li si臋 nie zna jest sob膮
sob膮 Polakiem (katolikiem lub nie)
mo偶e jest wykastrowan膮 skorup膮

przysz艂o艣膰 cz艂owieka i kultura
wymagaj膮 my艣lenia
a kto si臋 zaprze przed lud藕mi
tego i B贸g wyprze膰 si臋 obieca艂

    (sobota, 5 listopada 2016, g. 20.54)

***

wyzwanie

   /i ja zas艂uguj臋 na szacunek (CKN)/

wyzywam po艂ow臋 Polski
bo druga si臋 ze mn膮 zgadza
na pojedynek argumentacji
o naszej tera偶niejszo艣ci

na jakich fundamentach
budujecie (je艣li w og贸le)
gdzie chcecie nas zaprowadzi膰
jak zwierz臋ta rze藕ne

przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury
mo偶ecie mnie zby膰
i papie偶a kt贸ry to powiedzia艂
waszego naszego 艣wi臋tego Polaka

ale czy wy wog贸le podejmiecie
rozmow臋 o kulturze
o kulturowym gruncie (ziemi)
naszej drogi-prawdy-偶ycia

   (sobota, 5 listopada 2016, g. 20.15)

***

uwaga na sekty

    /ko艣ci贸艂 antypowszechny/

orbanizm kaczynizm
lepenizm trumpizm
mo偶e i brexityzm
i tak dalej dalej

dzisiaj s膮 z艂ym duchem czasu
藕le rozpoznali znaki czasu
przyw艂aszczy膰 chc膮 sobie
i swoim wyborcom

antychrze艣cija艅skim z antyducha
wsobnym do b贸lu
instrumentalnie traktuj膮cym
cz艂owieka 艣wiat i Boga

    (sobota, 5 listopada 2016, 13.54)

***

niebol膮ca 艣mier膰

       /biednym nie艣wiadomym/

skoro wszystko prze偶y艂e艣
z tego co najwa偶niejsze
pozna艂e艣 zrozumia艂e艣
siebie 艣wiat i Boga (na ile艣)

taka 艣mier膰 nie boli
umieraj膮cego
Bo偶e odpu艣膰 im
bo nie wiedz膮 co czyni膮

    (sobota, 5 listopada 2016, g. 12.16)

***

notatki (wersowane)

            /a ty po co 偶yjesz/

ka偶da notatka jest z czego艣
tak偶e moje wersowane
s膮 najkr贸tszym sposobem
utrwalenia czego艣 co jest

nie cyzeluj臋 ich
jak jakie艣 stare nowe wiersze
ale zapisuj臋 najszybciej
wype艂niam misj臋

jak膮 dosta艂em z urodzenia
tu i teraz w tej rodzinie
w tej Ojczy藕nie i Ko艣ciele
w tym (moim) 偶yciu

wiedzia艂em od zawsze 偶e musz臋
ale mia艂em te偶 intuicj臋
偶e musz臋 doczeka膰 chwili
po 60-tce doczeka艂em

    (sobota, 5 listopada 2016, g. 10.20)

***

Europa (i 艣wiat)

        /1050 rocznica chrztu/

prawd臋 trzeba (o)g艂osi膰
o Europie i 艣wiecie
Matce naszej (cz艂owieka)
czyli katechez臋 (wed艂ug mnie)

przeciw ludziom nieprawym
og艂upionym przes膮dami
zw膮cymi si臋 polskimi katolikami
ba katolikami katolik贸w (i 艣wiata ca艂ego)

B贸g kocha ich i nas Polak贸w
tak samo po trzykro膰
nacjonali艣ci s膮 艣lepi trzykrotnie
gdziekolwiek by zamieszkiwali

Europa nam da艂a chrzest i 艣wi臋tych
kultur臋 wielk膮 wiary i rozumu
czterech papie偶y przemawia艂o w ONZ
teraz Polaczki sobie nim g臋by wycieraj膮

prosz臋 Ci臋 wielka Tereso Daswa Juanie
i wszystkich waszych te偶
i Benedykta Benedykt臋 Cyryla Metodego
m贸dlcie si臋 za nami

    (sobota, 5 listopada 2016, g. 9.16)

***

kontemplacje (moje) 4

le偶a艂em na pla偶y le偶eli艣my
z Krzy艣kiem niedosz艂ym jezuit膮
albo sam ca艂kiem mo偶e w Zegrzu
pod koniec lata i olimpiady gdzie艣

ja kibic wcale si臋 nie martwi艂em
偶e igrzyska zgasn膮 (bledn膮)
jest co艣 co nie ga艣nie
B贸g sam wystarczy Teresy

te chwile wewn臋trznie pe艂ne
w ciszy lub nie w ciszy doskona艂e
kt贸re przychodz膮 nagle lub nie
zawsze przyj艣膰 mog艂y zaproszone

   (pi膮tek, 4 listopada 2016, g. 12.14)

***

kontemplacje (moje) 3

nad Jeziorakiem pod I艂aw膮
by艂a msza ko艅cowa Madejowa
celebrans mnie poprosi艂
偶ebym co艣 powiedzia艂

wiedz膮c jak jest gdy co艣 dobrego si臋 ko艅czy
opowiedzia艂em 偶e mnie akurat nie smutno
bo chodzi mi po g艂owie jest we mnie
my艣l 艣wi臋tej 偶e B贸g sam wystarcza

pozna艂em akurat Teres臋 z Avila
i tak si臋 zachwyci艂em 偶e och i ach
zosta艂o na ca艂e 偶ycie
nie tylko na kazanie nad jeziorem

acha a w czasie spotka艅 w ma艂ych grupach
gdy tematem by艂a modlitwa
wyszuka艂em wszystkie sytuacje Jezusa
gdy si臋 modli艂 w Dobrej Nowinie

    (pi膮tek, 4 listopada 2016, g. 12.08)

***

kontemplacje (moje) 2

cofn臋 si臋 do lat szkolnych
koniec podstaw贸wki chyba
szed艂em do szko艂y
by艂em obok stolarza Chabra

my艣la艂em
Ty jeste艣 w Trzech Osobach
a ja jestem jeden
my艣la艂em o niepowtarzalno艣ci

    (pi膮tek, 4 listopada 2016, g. 12.01)

***

kontemplacje (moje) 1

sk膮d si臋 wzi臋艂y
moje kontemplacje
opowiem na przyk艂adach
nie teori臋 (m膮dr膮)

jedna najwyra藕niejsza
sytuacja z dworca
Gda艅skiego
z czekania na poci膮g do Legionowa

by艂em studentem politechnicznym
siedzia艂em na betonowym siedzisku
wystaj膮cym z lica 艣ciany
popo艂udniem

przechodzi艂 kolega z podstaw贸wki
i rodzinnych spotka艅 Rodziny Rodzin
Krzysiek niedosz艂y jezuita
spyta艂 co robisz

kontempluj臋
- co
- wszystko (chyba)
chyba si臋 偶achn膮艂

musz臋 doda膰 inne okoliczno艣ci
matura to czas niezwykle uwara偶liwiaj膮cy
ja w jaki艣 dziwnym ci膮gu my艣li
my艣la艂em o studiach teologii

wyl膮dowa艂em na politechnice
bo na teologi臋 egzaminy by艂y we wrze艣niu
po co mia艂em si臋 t艂umaczy膰 w szkole
z teologii skoro matma i fiza nie by艂y mi obce

a skoro o dziwo przyj臋li trzeba by艂o pr贸bowa膰
SiMR by艂 blisko jezuit贸w na Rakowieckiej
zachodzi艂em na msze ranne
w przerwach samotnie s艂ucha艂em organist贸w

w Tomasza Manna wrasta艂em na wyk艂adach
i innych klasyk贸w literatury
mia艂em co kontemplowa膰 ja cz艂owiek
zamy艣lony (w filozofii szuka艂em antropologii)

   (pi膮tek, 4 listopada 2016, g. 11.58)
***
wiara (i rozum)

              /co robi艂 historyczny Jezus/

wierz臋 w to co widz臋
i w to czego nie widz臋 te偶
a kim偶e ja jestem
nie we wszystko co ludzie m贸wi膮

po to jest rozum by艣my rozr贸偶niali
jedno drugie i trzecie
co jest wiary godne (i uczciwe)
a co interesem przes膮dem bzdur膮

tak jest prawda w naszym 艣wiecie
i w wielkim kosmosie
jest zewn膮trz i wewn膮trz
bywa pi臋knie pojednana

droga-prawda-偶ycie
s膮 przy mnie ze mn膮 we mnie
w jakim艣 stopniu dla mnie
wiara i rozum je kontempluj膮

     (czwartek, 3 listopada 2016, g. 9.08)

***

wy偶szy poziom

           /eh arcybiskupie/

weszli艣my na wy偶szy poziom
wy偶szy poziom 偶ycia bytowania
oczywista oczywisto艣膰
cho膰 niedost臋pna dla prezesa

nie polityka tam prowadzi
ale samo 偶ycie (w rodzinie)
偶e z dzieci rodz膮 si臋 wnuki
i c贸偶 nam to m贸wi

wielu do艣wiadcza
niewielu opisuje
to jest moim chlebem powszednim
c贸偶 mi powiedzia艂e艣 wnuku wnuki

偶e wchodzimy na poziom trzeci
pokole艅
a je艣li znamy przodk贸w to wi臋cej
ze 艣ciany prapradziadek patrzy od 1848

dzieli was lat sto siedemdziesi膮t
a co 艂膮czy
kim jestem jeste艣my
nie tylko prezesa ale Polski

ale Ko艣cio艂a Powszechnego
ponad biskupem Hoserem
proboszczem Mieczys艂awem
oni nie chc膮 s艂ysze膰 ani wiedzie膰

i tak prawda i ma艂o艣膰 cz艂owieka
pokazuj膮 si臋 zarazem
kiedy zaczynamy my艣le膰 (poznawa膰)
pami臋膰 i to偶samo艣膰 bez ograniczenia

    (艣roda, 2 listopada 2016, g. 14.13)

***

religia

     /religia ucz艂owieczona/

religia jest i ma by膰
stra偶niczk膮 nadziei cz艂owieka
biada je艣li si臋 staje i jest
stra偶niczk膮 nakaz贸w zakaz贸w
tradycji obrz膮dk贸w rutyny
w tym si臋 rozumiemy z Jezusem

trudno zrozumie膰 biskup贸w
naszego episkopatu
dzisiaj w sojuszu z w艂adz膮
czyli kepiskopatem
sprzedaje talony pobo偶no艣ci
i miejsca na cmentarzach

zawsze jest dobro przed nami
poezja i dobro膰 pozostaj膮
z rzeczy 艣wiata tego tylko
bo zawsze jest wyj艣cie ze z艂a
i 艣lad贸w po nim w duszy i ciele
pami臋膰 i to偶samo艣膰 s膮 wi臋ksze

    (艣roda, 2 listopada 2016, g.12.54)

***

p贸藕na nowoczesno艣膰

           /schy艂kowo艣膰 i przesilenie/

czy jeste艣my nowocze艣ni w Strach贸wce
pr贸偶no pyta膰 bo nikt nie odpowie
co jest odpowiedzi膮 miarodajn膮
w parafii diecezji i gminie

owszem bierzemy pieni膮dze z Unii
a szko艂a w projektach o艣wiatowych
ale czy cytujemy Giddensa
albo nauki spo艂eczne JPII i SWII

skoro nie rozmawiamy
to chyba z nowoczesno艣ci膮 nasz膮 s艂abo
nowoczesno艣ci膮 to偶samo艣ci膮
z ja w spo艂ecze艅stwie

kim jestem jaka jest wolno艣膰 i godno艣膰
skoro boj臋 si臋 odezwa膰
w 艣wieckim i ko艣cielnym spo艂ecze艅stwie
s艂abo jest z nasz膮 podmiotow膮 obywatelsko艣ci膮

popeerelowskim jeste艣my spo艂ecze艅stwem
pami臋膰 i to偶samo艣膰 wi臋ksza jest nam obca
nie rozumiemy 偶e cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a
i przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury

   (wtorek, 1 Listopada 2016, g. 13.04)

***

艣wiadomo艣膰

          /wielosk艂adowy strumie艅/

i przeze mnie
B贸g co艣 艣wiatu powie (poka偶e)
nie dlatego 偶em profesor
i wszystkie rozumy zjad艂em

jeno dlatego
偶e da艂em si臋 prowadzi膰
po drodze 艣cie偶ce czasu swego
z wszystkimi jego cudami

tysi膮c razy nazywa艂em
zwyk艂e niezwyk艂e konklawe
pielgrzymki jego i Solidarno艣膰
wolno艣膰 godno艣膰 odzyskane

w Polsce Warszawie
Strach贸wce powiat贸w dw贸ch
po Rzeczpospolit膮 Norwidowsk膮
stowarzyszenie i gimnazjum

i by艂a w tym Polska (t臋cza zachwytu)
od zenitu wszechdoskona艂o艣ci
dziej贸w naszych i cz艂owieka na ziemi
i by艂 Ko艣ci贸艂 kt贸rego cz艂owiek jest drog膮

    (wtorek, 1 Listopada 2016, g. 11.30)

***

nie-doczekanie

ja pewnie ju偶 nie doczekam
my艣li nowej i praktyki
w Polsce Europie 艣wiecie
ciekawej m膮drejdobrej

kt贸ra potrafi zachwyci膰
nowych wsp贸艂czesnych
ludzi stron r贸偶nych i opcji
jakim艣 艣wiat艂em odbitym

na sobie bardzo odczuwam
podzia艂y polskie dzisiejsze
kt贸re mnie w k膮t zap臋dzi艂y
jakbym nigdy nie 偶y艂

doczekanie czego艣 nowego
niepisowskiego tylko
ale nowoczesnego i obywatelskiego
dla wszystkich dobrej woli

     (wtorek, 1 Listopada 2016, g. 11.17)

***

ja i "I"

          /filozofia 偶ycia/

偶ycie dziej膮c si臋
wci膮ga
nie to 偶e ja co艣
偶e co艣 my艣l臋 sobie i planuj臋

przyjedzie J贸zek
b臋d臋 patrzy艂 my艣la艂
nie musz臋 bra膰 na r臋ce
zmiana pokole艅 nie tak si臋 dokonuje

dzieje si臋 偶ycie
wci膮ga
a my nad膮偶amy lub nie
z rozumieniem

w Strach贸wce w nic mnie nie wci膮gaj膮
ani w ko艣ciele instytucjonalnym
c贸偶 im solidarno艣膰 dziej贸w wolno艣膰 godno艣膰
o sobie daj膮 艣wiadectwo

Ko艣ci贸艂 przyszed艂 przez Marka
staro偶ytnych dziej贸w
Legionowskich i wi臋kszych
ekumenicznych zawsze

przez Thomasa z Lokeren
po 艢wiatowych Dniach M艂odzie偶y
kt贸rych biskup nie chcia艂 dla nas
ale Deus est maior i 偶ycie zwyci臋偶a

najpierw zobacz臋 doznam poznam opisz臋
filozofia 偶ycia i bytu i dramatu itd.
fenomenologia i metafizyka
droga-prawda-偶ycie absolutnie osobowe

    (wtorek, 1 Listopada 2016, g. 10.50)

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz