wtorek, 24 grudnia 2019

呕YCZENIA BN'2019. (mo偶e Bana艣, mog臋 i ja)



呕YCZENIE MAM DLA WSZYSTKICH TAKIE:
- "pami臋膰 i to偶samo艣膰", czyli zrozumie膰 siebie, to co nas stanowi. Ca艂膮 dotychczasow膮 (chocia偶 od pokole艅) Drog臋-Prawd臋-呕ycie, w Ca艂o艣ci i Jedno艣ci. Szcz臋艣liwi, kt贸rzy Logos od-czytaj膮!!
Co po 艂acinie wyk艂ada si臋 tak (albo podobnie) - Gloria in excelssis Deo, et in terra pax hominibus bonae voluntatis!

Na dole posta jest tak偶e wyj膮tkowy prezent dla gminy, parafii, szk贸艂, NGO's贸w i wszystkich nas-mieszka艅c贸w STRACH脫WKI (wprost z T艂uszcza,od Dyrektora muzeum).

***

BO呕E NARODZENIE 2019.pl

w PiS-KEP-ustroju BN to skr贸t Banasia
ich Polska katolicko-narodowa
pod w艂adz膮 jedynie s艂usznej partii

PiS-KEP jaja jak berety z nas robi膮
za nic rozum i kultur臋 maj膮c
Bana艣 im i nam sk艂ada NIK-偶yczenia

materialistyczno-ludowy by艂 komunizm
leninowsko-stalinowskich partii
socjalistyczno-narodowy by艂 nazizm

hydra ma 艂b贸w i odmian wiele
Pol Pot贸w Putin贸w Erdogan贸w Orbana
u nas Jaros艂aw贸w Prezes贸w Kaczy艅skich

a 艣wiat jeden jak by艂 tak b臋dzie
Boga Cz艂owieka Kultury
nim Kosmos skolonizuj膮 inne cywilizacje

    (wtorek-Wigilijny 2019, g. 13.32)

***

KONKRETEM ZAPISANE

oni my艣l膮 偶e i ja nie pan
i 偶e wszyscy normalni s膮 jak oni
a ja wam powiadam
偶e to co robi臋
czyli to co tutaj zapisz臋
przetrwa ich 偶elbetonowe konstrukcje

    (wtorek-Wigilijny 2019, g. 12.50)

***

KO艢CIO艁Y ZBLAZOWANIA

        /Cz艂owiek jest Drog膮 Ko艣cio艂a
           albo... 偶yczenia od Banasia/

dwa ponure przyk艂ady opisz臋
na koniec dam szcz臋艣liwe rozwi膮zanie
tego co nazywaj膮 Ko艣cio艂em Rodacy
lecz nie tylko oni s膮 na 艣wiecie

pierwszy uniwersalnie-globalny
ci臋偶ar zrzucili na maluczkich
wpajaj膮c im grzechy dzieci艅stwa
za kar臋 偶e sami bez偶enno-p艂ciowi

pora偶aj膮ce dotkni臋cie penisa
albo masturbacj臋 dziecinn膮 wymy艣lili
wmawiaj膮c grzech jak dziecko w brzuch
tym potem zabawiali si臋 w konfesjona艂ach

niedojrzali sami a偶 do 艣mierci
dojrzewaniem p艂ciowym si臋 rajcuj膮 innych
patologicznie robi膮c z ig艂y wid艂y
wyhodowali niejednego pedofila

szczytem ich hipo-czyli-zak艂amania
jest Legion Chrystusa i Maciela Degollado
niech sami powiedz膮 na czym zbudowani
kardyna艂om w rzymskich apartamentach

w艣r贸d naszych te偶 spotkasz pedofilii
s膮 i w pa艂acach i konfesjona艂ach
nauczyciele moralno艣ci prawo-politycznej
zboczeni schizofreniczn膮 podleg艂o艣ci膮

drugi przyk艂ad jest kabaretowo-infantylny
jak biskup kropi wszystko co podleci
czyli w co zaprosz膮 i wstawi膮 ich politycy
tako zdech艂膮 stempk臋 z kt贸rej nic nie b臋dzie

lud podleg艂y ich tradycjo-metafizyce
ma s艂ucha膰 nade nade wszystko
my艣lenia ich tu nikt uczy膰 nie b臋dzie
niech widz膮 rz膮d 艣wi膮tobliwych nad sob膮

optymizm jest wi臋kszy ni偶 nieszcz臋艣cia
rodzi go 偶ycie wszech艣wiata ca艂ego
niepodleg艂ego tym w sutannach
偶ycie rozumnego gatunku naszego

drog膮-prawd膮-偶yciem prowadzeni
dochodzi do sensu wszystkiego i Logosu
kt贸ry przed nikim si臋 nie ukrywa
przeciwnie jest jakby samo-objawieniem

i mnie nie odrzuci艂 mimo grzech贸w dzieci艅stwa
co ja m贸wi臋 tak偶e grzech贸w m艂odo艣ci staro艣ci
kto bez grzechu niech rzuca kamieniami
bawi膮c si臋 w 偶ycie jako niedojrzewaj膮ce dzieci

mnie Tomasz Mann kszta艂ci艂 wychowywa艂
droga do Taize potem poprowadzi艂a
jego gr贸b w powrocie nawiedzi艂em
nie znaj膮c jeszcze swego przeznaczenia

stan wojenny dojrza艂 we mnie katechet臋
dojrza艂em i drog膮 i prawd膮 i 偶yciem
by by膰 z i dla polskiej m艂odzie偶y
teraz i zawsze na wieki wiek贸w amen

moja Polska m贸j Ko艣ci贸艂
nie id膮 od propagandyst贸w ko艣cielno-partyjnych
gdzie偶 oni byli gdy ja sie rodzi艂em
w Annopolu Legionowie Warszawie Pary偶u USA

gdy mnie szlifowa艂y czasy jego duch nie polityka
jego pasterz-my艣liciel powszechny w ekumenii
i ja podrozdzia艂y encyklik z nim pisa艂em
nie uczcie mnie gdzie ma Ojczyzna i Ko艣ci贸艂

b臋d臋 powtarza艂 do 艣mierci ja katecheta m艂odzie偶y
cz艂owiek jest drog膮 Kos膰io艂a
przysz艂o艣膰 nasza zale偶y od kultury
jest prawda do kontemplowania (i wsp贸艂bycia)

    (Wtorek Wigilijny 2019, Annopol, MBA, g. 9.20)

***

A JE艢LI

a je艣li prezydent ci powie
albo nam wszystkim rodakom
偶e odt膮d pi臋膰 ma by膰 sze艣膰
i konstytucja rozumu ju偶 nie obowi膮zuje

je艣li ci powiedz膮 偶e koniec 艣wiata jutro
bo kto艣 s艂ysza艂 偶e ci tamci tak m贸wi膮
ba powo艂uj膮 si臋 nawet na proroctwa
nie zd膮偶ysz ju偶 schronu wybudowa膰

je艣li jednak jeszcze masz rozum
sw贸j w艂asny bo zawsze na miar臋
i dusz臋 na miar臋 swej wiary
kt贸ra przy艣wieca drodze-prawdzie-偶yciu

je艣li masz i je艣li jeste艣 cz艂owiekiem
kt贸ry ju偶 si臋 zna (od-pozna艂)
nie pozwolisz sob膮 rz膮dzi膰 nikomu
prezydentowi a nawet biskupom

b膮d藕 godno艣膰 twoja moja nasza
jako na ziemi za 偶ycia i potem
homo sum humani nihil a me alienum puto
cz艂owiek mo偶e by膰 miar膮 wszystkich rzeczy

a je艣li nie
bo w Kraju nad Wis艂膮 tylko prezes
po nim Prezydent Premier i paru ministr贸w
od czasu do czasy jaki艣 ich Marsza艂ek
tak po katolicku zniewolili Polsk臋

    (poniedzia艂ek, 23 grudnia 2019, g. 22.15)

***

ROZUM S臉DZIEGO (SALOMONA)

             /norma personalistyczna/ 

salomonowe wyroki
s膮 marzeniem ka偶dego pods膮dnego
bo znacz膮
偶e lepiej os膮dzi膰 si臋 nie da

cz艂owiek musi by膰 wolny
by s膮dzi膰 rzeczywisto艣膰
orzeka膰 o czymkolwiek
zw艂aszcza o osobie drugiego cz艂owieka

wolny od i do czego
ka偶dy pyta膰 musi
kto docieka prawdy
o rzeczywisto艣ci wszelkiej

wolny aby by膰 tylko sob膮
bez l臋ku wobec si艂 innych
tylko we w艂asnej ludzkiej egzystencji
otwartej i z wiedz膮 dost臋pnej kultury

cz艂owiek to ten kto ju偶 si臋 zna
pozna艂 swoj膮 drog膮-prawd膮-偶yciem
i zdolny jest kontemplowa膰 prawd臋
na skrzyd艂ach wiary rozumu (i czucia)

zagro偶eniem wolno艣ci osoby jest fa艂sz
partyjno艣膰 w szczeg贸lno艣ci
kt贸ra cz臋艣膰 bierze za ca艂o艣膰
a jedno艣膰 w og贸le jej nienawistna

       (poniedzia艂ek, 23 grudnia 2019, g. 13.32)

***

PO-LITO-LOGIA RZ膭DZ膭

            /w pomarksistowskim 艣wiecie/

siedz膮 dziennikarze albo politycy
w lo偶ach prasowych
salonach dziennikarskich
i radz膮 o ich 艣wiecie (sztucznym)
jakby by艂 realny

jedni si臋 nam podobaj膮 inni mniej
sk艂aniamy si臋 do tych i innych opcji
ale czy sami wiemy
o co nam w 偶yciu chodzi
nie w narzucanych nam wizjach

dyskutuj膮 powa偶nie mniej lub bardziej
czasem tylko pian臋 bij膮
media to lubi膮 maj膮 ogl膮dalno艣膰
kto艣 trzyma r臋k臋 na pulsie
komu艣 si臋 to op艂aca

nie mnie
przewa偶nie szkoda mi na nich czasu
m贸wi膮 o konstruktach
jakby by艂y cz臋艣ci膮 偶ycia
nie tykaj膮c nawet istoty rzeczy

po co cz艂owiek 偶yje
jak rozum w nas dzia艂a
zapisuj膮c wiek po wieku w kulturze
prawda si臋 objawia
w miar臋 jak szukamy pytamy i kontemplujemy

na przyk艂膮dzie PiS-u wida膰 w soczewce
zak艂amanie bazujace na czym艣 spoza
w naszym przypadku na religii
polski katolicyzm w istocie (tu) rz膮dzi
zak艂amani odwracaj膮 g艂ow臋 poprawno艣ciowo

    (niedziela, 22 grudnia 2019, g. 12.36)

***

ZA 呕YCIA I PO

          /jestem tylko i a偶 艣wiadkiem/

kto nie chce mnie pozna膰 dzisiaj
je艣li zechce to i kiedy艣 mo偶e
w istocie b臋d臋 ten sam
ale po co czeka膰 tak d艂ugo a偶...
... samemu sie do rozmowy doro艣nie
mo偶na zacz膮膰 rozmow臋 ju偶 dzisiaj
nauczy膰 si臋 siebie nawzjajem
szlifuje si臋 c偶艂owiek cz艂owiekiem

(pt. 20 grud. 2019, g. 10.44) TU- Niezjednoczeni...PL

*****

PREZENT JEST W TYM LINKU!!  

*****

pi膮tek, 20 grudnia 2019

Obudzi艂em si臋 w Polsce stanu wojennego (BN 2019). Zgorszony Ko艣cio艂em 2019.pl

zdj. z r贸偶nych stron (linki na dole posta)

Usn膮艂em wczoraj przy w艂膮czonym telewizorze. Obudzi艂em si臋 w 艣rodku nocy. By艂o jasno w pokoju. W nocnym widzie szuka艂em przyczyn. Na ekranie telewizora by艂a sala sejmowa i jakie艣 g艂osy, a raczej szum, m臋tlik, zam臋t. Zorientowa艂em si臋 jeszcze tylko, 偶e tam co艣 dzieje si臋 „na 偶ywo”. Acha! stan wojenny – i usn膮艂em.

W normalnej g艂owie si臋 to nie mie艣ci.

Odk膮d rozumiem rol臋 Ko艣cio艂a Katolickiego w naszej Ojczy藕nie, o dzisiejszych czasach pisz臋 PiS-KEP-Polska.
Katolicy z PiS-u, wierni Ko艣cio艂a Katolickiego w Polsce niszcz膮 katechetyczno-艣wi臋ty obraz Ko艣cio艂a Powszechnego. Na Bo偶e Narodzenie 2019 dali nam ustaw臋 represyjn膮. Nie chodzi tylko o jej przedmiotowy zakres – s膮dy i s臋dzi贸w. Je艣li wolny cz艂owiek nie mo偶e my艣le膰 po swojemu o rzeczywisto艣ci, w 艣wietle wiedzy i kultury nabytej… Je艣li s臋dzia nie mo偶e roz-s膮dza膰 spraw kieruj膮c si臋 tylko w艂asn膮 (i eksperck膮) wiedz膮 i w艂asnym JEDYNIE  sumieniem, ukszta艂towanym w艂膮sn膮 drog膮-prawd膮-偶yciem… Za wszystkim ma sta膰, pilnowa膰, kontrolowa膰 jaka艣 uwsp贸艂cze艣niona partyjna Czeka (rodow贸d bolszewicki).

MASZ MY艢LE膯, 呕Y膯, DZIA艁A膯 CZ艁OWIEKU 呕YJACY WE WSP脫艁CZESNEJ POSLCE TAK, JAK CHCE PREZES PARTII RZ膭DZ膭CEJ (ZN脫W JEDYNIE S艁USZNEJ).

To co si臋 dzieje dzisiaj w Polsce, pod rz膮dami „katolickiej” partii (sojuszu) by艂oby nie do pomy艣lenia bez tradycyjnie p艂ytkiej religijno艣ci PT Rodak贸w), na kt贸rej buduje, bazuje, 偶eruje partia Jaros艂awa Kaczy艅skiego. Jej si艂膮 jest nie tylko Radio Maryja i inne ko艣cielne media, ale polskie wiejskie i miejskie parafie 10 201 (stan na 2012), zorganizowane w   metropolie (prowincje) – 14, archidiecezje – 14, diecezje – 27, dekanaty – 1057 (1042 + 15 wojskowych). W nich parafianie s艂ysz膮, czuj膮, domy艣laj膮 si臋 woli rz膮dz膮cych, nie tylko od o艂tarza, ale tak偶e w salach szkolno-katechetycznych.

Niekt贸re parafie, diecezje, biskupi i ksi臋偶a prowadz膮 strony internetowe. Na dzisiaj zapowiedziane s膮 (od paru dni) Bo偶onarodzeniowe 偶yczenia biskupa Romana Pindela (Ordynariusz diec. Bielsko-呕ywieckiej). Lubi臋 ich stron臋, czekam i ja.
Takiego chc臋 i czekam Ko艣cio艂膮 w Polsce, obecnego w naszym 艣wiecie i kulturze bez cenzury, otwartego na dialog, powszechnego jak Ko艣ci贸艂 Powszechny Globalnie, w 艣wiecie wsp贸艂czesnym ca艂y, nie kaznodziejsko-wybi贸rczo. Mo偶emy mie膰 r贸偶ne zdania, ale... o wszystkim rozmawia膰 z wiar膮 i rozumerm kontempluj膮c prawd臋!
Na stronie biskupa i diecezji 偶ywieckiej wpisa艂em pro艣b臋 modlitw臋 (b艂agaln膮) w komentarzu :

„Oby by艂o w 偶yczeniach co艣 o sytuacji w Ojczy藕nie! O nadziei na obron臋 naszej godno艣ci, wolno艣ci, prawdy w ci膮g艂o艣ci Polskiej Drogi Wolno艣ci od 16 pa藕dziernika 1978! Ciebie prosimy.... wys艂uchaj nas Panie!” (tutaj).

Jestem i pozostan臋 katechet膮. Zosta艂em powo艂any do tej s艂u偶by w stanie wojennym, prosto z Solidarno艣ci „aby by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮”. JESTEM! Cz艂owiek jest jedno艣ci膮. W ca艂o艣ci swojej drogi-prawdy-偶ycia! Wczoraj przytacza艂em teksty kultury, dla mnie kluczowe w rozumieniu cz艂owieka, 艣wiata, Polski i Boga. Karola, Jana Paw艂膮 II, Soboru Watyka艅skiego II, Cypriana Norwida. Norwid jest prekursorem Soboru (JPII) i praw cz艂owieka! Przytacza艂em w cytatach ze swoich mnogich (niezliczonych) kulturowo-katechetycznych post贸w. Nadaremnie?? Mo偶e na dzisiaj, tak. ale nie na wieczno艣膰! Prawo jest ochron膮 godno艣ci OSOBY (nie rz膮dz膮cych i ich partii). W ka偶dym prawie jest odblask prawd cz艂owieka. Jest PRAWDA! Przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od KULTURY! W Ko艣cile... cz艂owiek jest DROG膭!

OBECNO艢膯 w Internecie jest najbardziej powszechna, ze wszystkich dzisiaj mo偶liwych. Jest objawianiem swojego oblicza, imienia, z pe艂n膮 osobow膮 godnosci膮 Niesie ryzyko, 偶e kto艣 si臋 odezwie i zechce by膰 naszym znajomym. A nawet z nami o wszystkim... rozmawia膰!

PIERWSZY STAN WOJENNY  W POLSCE, wypowiedziany nam 13 grudnia 1981 opisa艂臋m, wisi w Internecie na forum Golden Line, w grupie Tygodnika Powszechnego . Tamten mog艂臋m napisa膰 z niejak膮 pomoc膮... Jasnej G贸ry!

***

ZA 呕YCIA I PO

     /jestem tylko i a偶 艣wiadkiem/

kto nie chce mnie pozna膰 dzisiaj
je艣li zechce to i kiedy艣 mo偶e
w istocie b臋d臋 ten sam
ale po co czeka膰 tak d艂ugo a偶...
... samemu sie do rozmowy doro艣nie
mo偶na zacz膮膰 rozmow臋 ju偶 dzisiaj
nauczy膰 si臋 siebie nawzjalem
szlifuje si臋 c偶艂owiek cz艂owiekiem

      (pi膮tek, 20 grudnia, 2019, g. 10.44)

***

呕YCIE-ISTNIENIE-WIECZNO艢膯

perpetuum mobile istnieje
w艂a艣nie je pokazuj臋 w opisie
dosz艂o do g艂osu i we mnie
chwil膮 istnienia refleksji o 艣mieci

偶yj膮c daj臋 si臋 prowadzi膰 prawdzie
kt贸r膮 odpoznaj臋 jako艣 i w duchu
przed fa艂szem broni臋 si膮 jak mog臋
i brr nigdy nie chcia艂bym da膰 si臋 mu prowadzi膰

ale gdy zanikam umieram umr臋
samo istnienie nie znika
ani prawda si臋 nie zmienia
wieczno艣膰 wieczno艣ci膮 nadal pozostaje

skoro by艂em ju偶 pozostaj臋 na zawsze
to jest i pozostanie tajemnic膮
ale w logice wszystko si臋 trzyma kupy
i c贸偶 偶e zwyk艂ej tradycj膮 silnej

     (czwartek, 19 grudnia 2019, g. 20.23)

***

DOW脫D Z TO呕SAMOSCI

dow贸d kogo czego na co
dope艂niacza zbior贸w
kt贸re wi臋ksze ode mnie
podmiotu my艣l膮cego
艣wiadomo艣ci upodmiotowanej

poniewa偶 du偶o pisz臋
w bardzo wielu miejscach
symultanicznie jak dziej膮 si臋 dzieje
objawiam co艣 mimochodem

nie wiem co gdzie zapisz臋 i kiedy
na co zareaguj臋 i w jaki spos贸b
a jedno jest pewne (to objawiam)
jedno艣膰 to偶samo艣ci J贸zefa K
ci膮gle zachowywan膮

mo偶na ten dow贸d inaczej tytu艂owa膰
na przyk艂ad dow贸d z pisania
bo gdy kto艣 du偶o pisze
i to w bardzo r贸偶nych formach
jest tak偶e rozpoznawalny po stylu

to偶samo艣膰 osoby i stylu
odbija wi臋ksze sprawy Kosmosu
natury i ludzkiej kultury
tu do艣wiadczanej kontemplowanej
jako prawda na tej ziemi (naszej ery)
uj臋te w jedno艣ci ca艂o艣ci
drogi-prawdy-偶ycia (z ma艂ej/du偶ej litery)

    (wtorek, 17 grudnia 2019, g. 17.20)

***

SPR脫BUJ TERAZ

    /1.Synowi 艁azarzowi w dniu imienin
     ( i)... 2.Papie偶owi w dniu urodzin/

zr贸b co艣
co musisz lub powiniene艣
ma艂ego malutkiego nawet
jak umycie z臋b贸w
i koniecznie podzi臋kuj

je艣li co艣 poczujesz
co艣 przemknie przez ciebie
spr贸buj zapisa膰
te偶 dzi臋kuj膮c
bo sta艂e艣 si臋 poet膮

(wt. 17 grud. 2019, g. 12.15) TU- Niezjednoczeni...PL

PS.


czwartek, 19 grudnia 2019

Zrozumie膰 siebie to zrozumie膰 praworz膮dno艣膰 i... szcz臋艣cie


Sta艂em wczoraj pod S膮dem Rejonowym w Wo艂ominie.
Wiem, 偶e wielu znajomych, przyjaci贸艂, nawet cz艂onk贸w rodziny nie rozumie (starego J贸zefa K).

Dzisiaj pieknie wszystko opisa艂em, wyt艂umaczy艂臋m od Adama i Ewy, ale mi skasowa艂 stary jak ja komputer. Wszystkiego si臋 odechciewa.

Zagotow膮艂em si臋, czyli m贸zg, to i nawet nie mam co 艣ni膰 o odtwarzaniu d艂ugiego ci膮gu my艣li.
By艂o o cz艂owieku od Grek贸w, Jana Paw艂a II, Norwida, Prusa, Andrzeja Kr贸la, Katynia, Solidarnos膰i, Rzeczpospolitej Norwidowskiej.... By艂o zaz臋bianie si臋 prekursor贸w Soborowej My艣li i Praw Cz艂owieka. W obu przypadkach wyst臋puje Norwid. Poeta naszej Ziemi, kt贸ra wo艂膮 do nas - dajcie 艣wiadectwo. "Pie艣艅 od ziemi naszej" staje si臋 pie艣ni膮 rozumienia cz贸艂wieka-osoby, Ojczyzny, 艣wiata i Boga Samego. (CKN).

JPII do 艣wiata kultury. Norwid w "Moja Ojczyzna" i "Co to jest Ojczyzna". I w jego "Szcz臋艣ciu" nawet. Co to jest szcz臋艣cie Ludzkos膰, patriotyzm, szlachetny cz艂owiek... i dlaczego osoba i dialog by艂y dwoma kluczowymi poj臋ciami (magistralami my艣lenia soborowego)...

Zrozumie膰 siebie, w kulturze od pocz膮tku 艣wiata, w dialogu... W TYM JEST KLUCZ DO ROZUMIENIA PRAWORZ膭DNOSCI, KT脫RA NIE MA RYS/CECH RASOWYCH, WYZNANIOWYCH, NARODOWYCH polityczno-rynkoweych uwarunkowa艅.

Spadam, bo mnie szlag trafi艂/ Nie mam ju偶 co wymienia膰 sprz臋tu, uaktualnia膰 si臋 technologicznie, gdy przysz艂os膰 starego niepewna. Potrzebne jest mi ju偶 to wszystko - jak umar艂emu kadzid艂o!

Wiem, 偶e to (poni偶ej) te偶 tam w艂膮czy艂臋m (i du偶o-du偶o rzeczy, ci膮g贸w, logicznego procedowania... nie do odtworzenia). Bye!

PERSONALIZM I DZIEJE

           /艢widr贸wka Tarn贸w i 25 DPAC/

dziejopistarstwa potrzeba
by odkry膰 w艂asn膮 tajemnic臋
prze艣ledzi膰 co si臋 da
biografii rodzinnej

w膮tk贸w jest wiele
ale najbli偶sze to ojciec i matka
偶e w og贸le si臋 pocz膮艂em
potem czw贸rka dziadk贸w

wzi膮艂em si臋 na 艣wiecie
bo kto艣 mnie chcia艂
nowenn臋 odprawi艂 w tej sprawie
modli艂 si臋 pocz膮艂 narodzi艂 itd.

a jakimi drogami ich prowadzi艂
ze 艢widr贸wki Szczuci艅skiej
pod Tarnowem
i z Warszawy II RP

przez czas wojny szk艂o bolesne
a偶 pod Hamburg do 25 DPAC
Durchgangslager w Neumunster
wiem co displaced people nie co AC

mama z siostr膮 ucieka艂a przed frontem
ojciec z siostr膮 wyp臋dzony z Warszawy
przez ob贸z selekcji w Pruszkowie po PW
wiem 偶e niekt贸rych s艂ano do O艣wi臋cimia

kto odgadnie losy i ich re偶yser贸w
wa偶ne najwa偶niejsze 偶e si臋 spotkali
z mojego punktu widzenia i si贸str
a Annopol ko艂o Strach贸wki te偶 przetrwa艂

mama na ojca zwr贸ci艂a uwag臋 w kaplicy
s艂u偶y艂 do mszy co jej si臋 podoba艂o
Jan zg艂osi艂 si臋 po wojnie z o艣wiadczynami
naciska艂a zdroworozs膮dkowa Hela i przyj臋艂a

ile 艣cie偶ek si臋 艂膮czy i dlaczego wiemy
tylko tyle co wiemy
cz艂owiek to ten kto zna siebie
cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a

(sobota, 15 pa藕dziernika 2016, g. 15.44)

艣roda, 18 grudnia 2019

Popeerelowskie ba艂wochwalstwo PiS-KEP-Polski! Czyli - po co s臋dziowie? Po co s膮dy!

Leonardo da Vinci, grafika z tej strony

a) Prawo to nie wola pa艅stwa - partii, w艂adzy - wobec mnie obywatela!
b) Cz艂owiek jest miar膮 wszystkich rzeczy?
c) W uj臋ciu Karola Wojty艂y, 
osoba jest podstawowym punktem odniesienia wszelkiej etyki, 
gdy偶 jako jedyny byt w 艣wiecie jest "kim艣", 
podczas gdy wszystkie inne byty s膮 "czym艣". 
Zasad臋 t臋 nazywamy norm膮 personalistyczn膮
d) dlaczego Ko艣ci贸艂 w Polsce nie broni godno艣ci cz艂owieka
- tak偶e w osobach s臋dzi贸w!

Sprawy s膮 du偶o prostsze, ni偶 my艣limy. Do dzisiaj by艂y jednak jakby poza nami. S膮dy – by艂y dla pa艅stwa, w艂adzy, konflikt贸w, pieniaczy… W PRL s膮dy i ich wyroki nale偶a艂y ca艂kowicie do sfery w艂adzy pa艅stwowej, czyli partyjnej. "Partia rz膮dzi, partia s膮dzi". Byli艣my pionkami. Prawa cz艂owieka? – a kto wtedy o nich s艂ysza艂, zna艂, i mia艂 odwag臋 na nie si臋 powo艂ywa膰???
POWO艁YWANIE SI臉 NA PRAWA CZ艁OWIEKA-OSOBY BY艁Y TRAKTOWANE JAKO PRZEST臉PSTWO PRZECIW USTROJOWI. Jak dzisiaj - przeciwko PiS-KEP-owi (ich ustrojowi)!

W PRL, czyli w marksistowskim materializmie, "wzbogaconym" my艣l膮 Lenina i Stalina, nie by艂o OS脫B, ani sumienia! Nie mog艂o by膰 z najg艂臋bszych za艂o偶e艅 SYSTEMU W艁ADZY I JEJ TEORII. Wpajano to w nas od 偶艂obka, przedszkola, szk贸艂… po prace magisterskie, doktorskie i profesorskie tytu艂y. Mysz osoby i duchowo艣ci nie mia艂y PRAWA si臋 przecisn膮膰 przez 偶adn膮 szpar臋. Na tym polega w艂adza totalitarna. Wypra膰 m贸zgi. By rz膮dzi膰 masami, ludem podleg艂ym. Wed艂ug nich WSZYSTKIE PRAWA S膭 TYLKO WOL膭 PARTII (PRZEZESA, NACZELNIKA, SEKRETARZA) - I JEJ WYZNAWC脫W-WYBORC脫W. Rozum w cz艂owieku nie ma prawa dzia艂a膰 niezale偶nie. Nie wolno powo艂ywa膰 si臋 na inne prawa zapisane w kulturze cz艂owieka na ziemi.

A jak to by艂o na pocz膮tku cywilizacji? Niech przem贸wi膮 historycy i kulturoznawcy. Pierwsze „artystyczne” malowid艂a-tw贸rczo艣膰 cz艂owieka maj膮 40 tysi膮ce lat (na indonezyjksiej wyspie Sulawesi). Co „kaza艂o” ludziom ju偶 wtedy malowa膰 na ska艂ach? Co „rz膮dzi” jednostkowym cz艂owiekiem i zorganizowanymi przez warunki bytowania grupami, spo艂eczno艣ciami, ludami, narodami. Od pewnego etapu historii (rozwoju, dziej贸w) tak偶e organizacjami miedzynarodowymi!

Musimy w Polsce i innych krajach post-socjalistycznych przyspieszy膰 dorastania obywatelskie. Musimy odzyska膰 zdolno艣膰-wolno艣膰 samodzielnego-podmiotowego my艣lenia.

Historia jest nauczycielk膮. Znamy wszyscy posta膰 S臋dziego Sprawiedliwego w osobie kr贸la Salomona (ok 1100 pne, syna Kr贸la Dawida-Psalmisty), kt贸ry potrafi艂 znale藕膰 rozwi膮zanie, czyli roz-s膮dzi膰 najtrudniejsze przypadki, nawet dziecka i dw贸ch matek. A sk膮d偶e mu ta m膮dro艣膰, ten talent… Pomy艣l, pomy艣lmy g艂o艣no, odwa偶my si臋 rozmawia膰 ze sob膮 o tym, tak偶e.

Historia prawa poda i obja艣ni etapy my艣lenia o prawach, s膮dach, s膮downictwie, systemach.
Ja oddam tylko ho艂d tr贸jpodzia艂owi w艂adz, wiekopomnemu osi膮gniecie epoki O艣wiecenia!
Tr贸jpodzia艂 贸w – to taki „podzia艂 w艂adz (w艂adzy) – model organizacji pa艅stwa, w kt贸rym funkcje prawodawcze, wykonawcze i s膮downicze s膮 od siebie oddzielone i powierzone niezale偶nym od siebie cia艂om. W swej dojrza艂ej formie zosta艂 opisany w epoce O艣wiecenia przez Johna Locke'a i Monteskiusza. Sta艂 si臋 inspiracj膮 dla konstytucji Stan贸w Zjednoczonych z 1787 roku. Przeciwstawiany jest modelowi jednolito艣ci w艂adzy pa艅stwowej”.

To odkrycie, dojrza艂a refleksja nad nami-ibywatelami w spo艂ecze艅stwach i pa艅stwach, by艂o schowane pod dywanami w艂adz partyjnych PRL i innych dyktatorsko-totalitarnych system贸w (dzisiaj Rosja, Bia艂oru艣, Turcja itd). Nie dawa艂o si臋 w 偶aden spos贸b pogodzi膰 z przewodnia rol膮 partii, jedyn膮, jedynie s艂uszn膮.

W cytowanym ju偶 popularnym opracowaniu has艂a w wikipedii czytamy dalej „Monteskiusz, zainspirowany dzie艂ami Locke'a, w swoim dziele O duchu praw stwierdzi艂, 偶e posiadanie w艂adzy sk艂ania do jej nadu偶ywania i 艂amania praw obywatelskich. Warunkiem zachowania wolno艣ci politycznej obywateli jest podzia艂 w艂adz mi臋dzy r贸偶ne, niezale偶ne, wzajemnie dope艂niaj膮ce, hamuj膮ce i kontroluj膮ce si臋 podmioty. Pisa艂:
- Kiedy w jednej i tej samej osobie lub w jednym i tym samym ciele w艂adza prawodawcza zespolona jest z wykonawcz膮, nie ma wolno艣ci, poniewa偶 mo偶na si臋 l臋ka膰, aby ten sam monarcha albo ten sam senat nie stanowi艂 tyra艅skich praw, kt贸re b臋dzie tyra艅sko wykonywa艂. Nie ma r贸wnie偶 wolno艣ci, je艣li w艂adza s膮dowa nie jest oddzielona od w艂adzy prawodawczej i wykonawczej. Gdyby by艂a po艂膮czona z w艂adz膮 prawodawcz膮, w艂adza nad 偶yciem i wolno艣ci膮 obywateli by艂aby dowoln膮, s臋dzia bowiem by艂by prawodawc膮. Gdyby by艂a po艂膮czona z w艂adz膮 wykonawcz膮, s臋dzia m贸g艂by mie膰 si艂臋 ciemi臋偶yciela”

Dzisiaj nie ma ju偶 kr贸l贸w-s臋dzi贸w Salomon贸w, i o艣wieceniowych my艣licieli, ale mamy zapisane i uchwalone Powszechne Prawa Cz艂owieka (osoby i obywatela).

Nie lubi臋 (nie chc臋) sformu艂owania, 偶e prawa cz艂owieka maj膮 nas chroni膰 przed w艂adz膮. Wol臋 – prawa cz艂owieka formu艂uj膮 i ochraniaj膮 TO CO JEST ISTOT膭 CZ艁OWIEKA. Istota cz艂owieka zawsze mi by艂a Gwiazd膮 Betlejemsk膮, nie tylko przed grudniowym Bo偶ym Narodzeniem.
Obawiam si臋 – niestety - 偶e zawsze b臋d膮 w艂adze pa艅stwowe (osoby, partie, uk艂ady, koalicje), kt贸rym prawa cz艂owieka b臋d膮 nie w smak. Niestety tak偶e organizmom religijnym, Ko艣cio艂om, kt贸re sw贸j splendor zawsze wi膮偶膮 z w艂adz膮 absolutn膮 i pos艂usze艅stwem funkcjonariuszy-wiernych-poddanych, og贸lnie „ludu” (i c贸偶, 偶e nawet Ludu Bo偶ego).

Polska, Ojczyzna moja/nasza, nie dojrza艂a jeszcze do bezwarunkowego respektowania praw cz艂owieka. Tako w pa艅stwie, jako i w Ko艣ciele – kt贸re dzisiaj ci膮gle tworz膮-偶yj膮 w niechlubnym sojuszu tronu i o艂tarza. R臋ka r臋k臋 myje, co uwyra藕niam w sformu艂owaniu PiS-KEP-Polska. Bez tego sojuszu nie popadliby艣my dzisiaj a偶 w takie problemy!

APPENDIX

1) Ka偶dy s臋dzia uczestniczy w definiowaniu „czym co艣 jest”, b臋d膮 jedynie woln膮 osob膮 ze zdrowym rozumem uczestnicz膮cym w kulturze tego 艣wiata (oczywi艣cie tak偶e ustawodawstwa krajowego) – bez pytania kogokolwiek o zgod臋 na swoje my艣lenie, mo偶e oczywi艣cie korzysta膰 z ekspert贸w. Niezale偶no艣膰 my艣lenia s臋dzi贸w jest obraz膮 dla Prezesa i Ko艣cio艂a w Polsce

2) JPII ONZ, 1995  – „fundamentem d膮偶enia do wolno艣ci w naszej epoce s膮 owe powszechne prawa, kt贸re cz艂owiek posiada po prostu dlatego, 偶e jest cz艂owiekiem. W艂a艣nie akty barbarzy艅skiego deptania ludzkiej godno艣ci sk艂oni艂y Organizacj臋 Narod贸w Zjednoczonych do sformu艂owania, w zaledwie trzy lata po jej powstaniu, Powszechnej Deklaracji Praw Cz艂owieka, kt贸ra pozostaje jedn膮 z najwznio艣lejszych wypowiedzi ludzkiego sumienia naszych czas贸w. W Azji i Afryce, w Ameryce, Oceanii i Europie ludzie z odwag膮 i przekonaniem powo艂uj膮 si臋 na t臋 w艂a艣nie Deklaracj臋, aby uzasadni膰 swoje 偶膮dania wi臋kszego udzia艂u w 偶yciu spo艂ecze艅stwa.” ("Od praw cz艂owieka do praw narod贸w")

3) zrozumia艂em samodzielnie i na w艂asny u偶ytek, 偶e pa艅stwo to prawo. Trzeba walczy膰 o prawo (ad. stary studencki podr臋cznik Mecenasa z Annopola, Andrzeja Kr贸la, „Der Kampf ums Recht”, Iheringa). Pa艅stwo jako istnienie i dzia艂anie w najwy偶szej formie zorganizowanych spo艂ecze艅stw, okre艣la wszystkie mo偶liwe relacje mi臋dzy obywatelami w domenie publicznej (ruchu drogowego, sprawy nauczania, spo艂eczno-rz膮dowo… system贸w wszelakich, resort贸w, stanowienia praw przez parlament… w prawo karne, cywilne… itd.itp.itd.) .

4) Listy, odezwy, apele, stanowiska rad uczelni (tak偶e macierzystych dla dr praw Andrzeja Dudy, PAD), organizacji mi臋dzynarodowych, w tym UE, ONZ… np „W艂adza s膮downicza nie powinna by膰 poddawana tego rodzaju naciskom… chaos, kt贸ry zosta艂 wywo艂any przez kolejne nowelizacje ustaw s膮dowych, zar贸wno ustawy o S膮dzie Najwy偶szym, jak i ustawy o ustroju s膮d贸w powszechnych, prowadzi do stopniowego podporz膮dkowania w艂adzy s膮downiczej w艂adzy wykonawczej, politycznej, w sytuacji, w kt贸rej konstytucja gwarantuje przecie偶 r贸wnowa偶enie si臋 tych w艂adz" /Dziekan Wydzia艂u Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiello艅skiego, prof. Jerzy Pisuli艅ski/                                           

***

DOW脫D Z TO呕SAMOSCI

dow贸d kogo czego na co
dope艂niacza zbior贸w
kt贸re wi臋ksze ode mnie
podmiotu my艣l膮cego
艣wiadomo艣ci upodmiotowanej

poniewa偶 du偶o pisz臋
w bardzo wielu miejscach
symultanicznie jak dziej膮 si臋 dzieje
objawiam co艣 mimochodem

nie wiem co gdzie zapisz臋 i kiedy
na co zareaguj臋 i w jaki spos贸b
a jedno jest pewne (to objawiam)
jedno艣膰 to偶samo艣ci J贸zefa K
ci膮gle zachowywan膮

mo偶na ten dow贸d inaczej tytu艂owa膰
na przyk艂ad dow贸d z pisania
bo gdy kto艣 du偶o pisze
i to w bardzo r贸偶nych formach
jest tak偶e rozpoznawalny po stylu

to偶samo艣膰 osoby i stylu
odbija wi臋ksze sprawy Kosmosu
natury i ludzkiej kultury
tu do艣wiadczanej kontemplowanej
jako prawda na tej ziemi (naszej ery)
uj臋te w jedno艣ci ca艂o艣ci
drogi-prawdy-偶ycia (z ma艂ej/du偶ej litery)

(wt. 17 grud. 2019, g. 17.20) TU- Niezjednoczeni... PL

wtorek, 17 grudnia 2019

Co Duch Czasu m贸wi (objawia-uczy) o Bosko艣ci, nawet w PiS-KEP-Polsce i Strach贸wce

wiecej zdj JPII i prof. A-M.T na tej stronie

Mam takie do艣wiadczenie, wi臋c p贸ki demencja, albo 艣mier膰 mnie nie uciszy m贸i臋. Pisz臋 i publikuj臋 wszem wobec, ca艂emu 艣wiatu.
Ostatnim do艣wiadczeniem-prze偶yciem, kt贸re jest powodem dzisiejszego posta, by艂o napisanie i opublikowanie innego, wczorajszego pt. d艂ugim tytu艂em "Kr贸l (PiS-KEP ustr贸j) jest nagi... i misja monotematycznego J贸zefa K."
Godzin臋 po obublikowaniu znalaz艂臋m w Internecie post ksi臋dza Stanis艂膮wa Walczaka pod tytu艂em "POLEXIT JEST JU呕 BLISKO!". Nasze posty mia艂y podobnie dobrane zdj臋cia ilustracyjne (na dole tego posta). Nie mog艂臋m pozna膰 posta ksi臋dza wcze艣niej, poniewa偶, zanim napisz臋 i opublikuj臋 swoje aktualne my艣艂i nie otwieram medi贸w (Internetu, TV...). SK膭D WI臉C A呕 TAKA ZBIE呕NO艢膯 PRZE呕YWANIA I MY艢LENIE O CZ艁OWIEKU, 艢WIECIE I KO艢CIELE DW脫CH R脫呕NYCH PODMIOT脫, KT脫RZY NIGDY SI臉 NIE SPOTKALI W REALU? Ksi膮dz emeryt, z emerytem katechet膮!

Ju偶 wcze艣niej, w czwartek 12 grudnia wpisa艂em dedykacj臋 "Ksi臋dzu Stanis艂awowi Walczakowi, z kt贸rym chyba jedynym dziel臋 rozumienie 艣wiata i Ko艣cio艂a dzi艣" do rozwa偶a艅 pt. "Dlaczego Prezydent (PAD) nie jest godny II kadencji".

Ca艂e doros艂e 偶ycie Duch Czasu nie tylko mia艂 na mnie ogromny wp艂yw, ale wr臋cz mnie prowadzi艂 krok, po kroku. Za r臋k臋, serce, dusz臋, wiar膮 i rozumem. Od czasu papieskiej encykliki z 1998 roku mog臋 ju偶 bez obaw kontemplowa膰 prawd臋. Jeszsze mocniej ni偶 w encyklice powiedzia艂 to wprost do s艂uchaczy, go艣ci, w艣r贸d kt贸rych by艂a jego ca艂o-偶yciowa przyjaci贸艂ka profesor Anna Teresa Tymieniecka.  W biografii Jana Paw艂a II "His Holiness" (1997) Carl Bernstein i Marco Politi twierdz膮, 偶e historia tej przyja藕ni jest kluczowa dla zrozumienia postaci polskiego papie偶a (wiki).

Nie wiem, jak to jest z ich przyja藕ni膮 i czy a偶 takie mia艂a znaczenie. Wiem, ze przyja藕艅 z Cyprianem Norwidem, cho膰 tylko i a偶 duchowo-intelektualna mia艂a takie znaczenie, bo sam to 艣wi臋ty Papie偶 powiedzia艂.
Wiem te偶, 偶e to, co powiedzia艂 m.in. do prof. A-M Tymienieckiej, jest WIELK膭 ZASAD膭, wed艂ug kt贸rej ka偶dy bardziej my艣l膮cy cz艂owiek, przyuczony-wy膰wiczony w dok艂adnej obserwacji-poznaniu-opisaniu rzeczy - czyli w tym co Norwid nazywa艂 "prac膮 w pocie swego czo艂膮" - do prawdy dochodzi i mo偶e j膮 kontemplowa膰.

***

dow贸d z to偶samo艣ci

dow贸d kogo czego na co
dope艂niacza zbior贸w
kt贸re wi臋ksze ode mnie
podmiotu my艣l膮cego
艣wiadomo艣ci upodmiotowanej

poniewa偶 du偶o pisz臋
w bardzo wielu miejscach
symultanicznie jak dziej膮 si臋 dzieje
objawiam co艣 mimochodem

nie wiem co gdzie zapisz臋 i kiedy
na co zareaguj臋 i w jaki spos贸b
a jedno jest pewne (to objawiam)
jedno艣膰 to偶samo艣ci J贸zefa K
ci膮gle zachowywan膮

mo偶na ten dow贸d inaczej tytu艂owa膰
na przyk艂ad dow贸d z pisania
bo gdy kto艣 du偶o pisze
i to w bardzo r贸偶nych formach
jest tak偶e rozpoznawalny po stylu

to偶samo艣膰 osoby i stylu
odbija wi臋ksze sprawy Kosmosu
natury i ludzkiej kultury
tu do艣wiadczanej kontemplowanej
jako prawda na tej ziemi (naszej ery)
uj臋te w jedno艣ci ca艂o艣ci
drogi-prawdy-偶ycia (z du偶ej/ma艂ej litery)

    (wtorek, 17 grudnia 2019, g. 17.20)

***

DUCH CZASU I SPRAWA BOSKO艢CI

prze艣ledz臋 splot spraw kilku
nie tylko obiektywnie danych
ale i wewn臋trznie prze偶ywanych
wewn臋trznie nie znaczy subiektywnie jedynie
pok贸j wewn臋trzny jest te偶 obiektywny jako艣

jak si臋 Ojciec 艢wi臋ty czuje
sob膮 odpowiedzia艂 papie偶
by膰 sob膮 co znaczy
przecie偶 nie tylko subiektywno艣膰
bo i mnie widzicie s艂yszycie itd.

tak i dzisiaj si臋 czuj臋
napisa艂em o tym do ksi臋dza Stanis艂awa
to samo cz臋sto prze偶ywamy i my艣limy
i oczywi艣cie piszemy o tym ca艂emu 艣wiatu
nikt nie jest tylko subiektywny(-o艣ci膮)

艣wiadomo艣ci nasze s膮 struktur膮 jak膮艣
tworz膮 wielkie pole oddzia艂ywa艅
jest niewidzialna materia w Kosmosie
o ile偶 bardziej duchowa by膰 mo偶e
o tym jest moje dzisiejsze pisanie

jakby r臋k膮 jak膮艣 prowadzony
stukam w klawiatur臋 pod wp艂ywem tej si艂y
duch na ducha oddzia艂ywuje
nie tylko atomy jakby komu艣 w podzi臋ce
偶e s膮 i mog膮 oddzia艂ywa膰

nie oddam si臋 w puste spekulacje
opowiem opisz臋 jak to wszystko leci
ja czuj臋 si臋 sob膮 i teraz ca艂kowicie
tak samo z pewno艣ci膮 ksi膮dz Stanis艂aw
czyli my emeryci ratujemy Ko艣ci贸艂

tak to wychodzi si艂膮 fakt贸w
nie czyjegokolwiek chciejstwa
na kt贸rym dzisiaj PiS-KEP-Polska stoi
oni nie wierz膮 w fakty prawdy kontemplacj臋
wierz膮 tylko sobie i swoim politykom

to co ja czuj臋 czuje ksi膮dz Stanis艂aw
w dw贸ch r贸偶nych 艣wiatach 偶yli艣my
ja Drog膮 Polskiej Wolno艣ci szed艂em-偶yj臋
on misyjno艣ci膮 Ko艣cio艂a w Afryce i Niemczech
w Internecie si臋 spotkali艣my na emeryturze

kiedy pok贸j i dobro jest w tobie
jak w zawo艂aniu franciszka艅skim (papieskim)
B贸g jest w Tobie i mieszka tak偶e s艂owem
kt贸re jest dla wszystkich przeznaczone
ca艂膮 drog膮-prawd膮-偶yciem i (prze)czuciem

B贸g jest osob膮 w Tr贸jcy (strukturalnym sob膮)
niewidzialny rzecz jasna jak bywa i materia
lecz ci膮gle za ma艂o wiemy i kontemplujemy
prawd臋 na dw贸ch skrzyd艂ach (co najmniej)
kt贸ra i nas prowadzi w g艂膮b siebie (pok贸j i dobro)

wi臋cej jest tego co w nas jeszcze ciemne
czego w 偶aden spos贸b nie rozpoznajemy
jeszcze bo horyzont nasz si臋 rozszerza
nie rozdzielajmy tego co jest po艂膮czone
w Drodze-Prawdzie-呕yciu jest wszystko

       (pon. 16 grud. 2019, g. 13.10)

***

SPR脫BUJ TERAZ

    /1.Synowi 艁azarzowi w dniu imienin
    (i)... 2.Papie偶owi w dniu urodzin/

zr贸b co艣
co musisz lub powiniene艣
ma艂ego malutkiego nawet
jak umycie z臋b贸w
i koniecznie podzi臋kuj

je艣li co艣 poczujesz
co艣 przemknie przez ciebie
spr贸buj zapisa膰
te偶 dzi臋kuj膮c
bo sta艂e艣 si臋 poet膮

(wt. 17 grud. 2019, g. 12.15) TU- Niezjednoczeni...PL

 w moim po艣cie
w po艣cie ksi臋dza Stanis艂awa

poniedzia艂ek, 16 grudnia 2019

Kr贸l (PiS-KEP ustr贸j) jest nagi... i misja monotematycznego J贸zefa K.


(Za)dano mi misj臋... wi臋c jeszcze 偶yj臋 i dzia艂am s艂owem.
G艂osi膰 prawd臋. Ratowa膰. Po to zosta艂em powo艂any!
By 艣wiat dzieci nie by艂 przeciwko 艣wiatom ojc贸w?!
Co mo偶e komu zrobi膰 艣mieszno艣膰...
gdy nas g艂upota zabija.

***

PIS Z KEP JEST NAGI

   /prof.prof. Safjanowi Strzemboszowi Bia艂ynickiemu/

b臋d膮 ich nosi膰 w lektykach
p贸藕nego prezesa jak p贸藕nego Bre偶niewa
hierarch贸w w zmursza艂ych gestatoriach
偶eby im si臋 zdawa艂o 偶e rz膮dz膮
wraz z nosicielami lektyk oczywista

kres ich g艂upoty w niebieskich migda艂ach
niebiesiech zdemencia艂ych starc贸w
i ich s艂ug majordomus贸w wszelkich
W贸jcik lepiej prawo zna od Safjana
inny dure艅 poucza Francuza o ich prawach

PiS-KEP-wyznawc贸w ewolucja wsteczna
czyni masakr臋 rozumu i kultury
ka偶d膮 bzdur臋 powiedz膮 w ka偶d膮 uwierz膮
byle ci z lektyk kiwali si臋 jeszcze
sztuczn膮 r臋k膮 g艂ow膮 a nawet kolanem

偶yj臋 jeszcze i 偶yj膮 艣wiadkowie Prawdy
ojcowie Polskiej Drogi Wolno艣ci ni膮 id膮
wiedz膮 jak by艂o z my艣leniem w zgodzie
prawd臋 poznaj膮 zdrow膮 wiar膮 i rozumem
wznosz膮 si臋 ponad i Logos kontempluj膮

PiS pos艂u偶y艂 si臋 religi膮 z KEP zgod膮
repolonizuje nas na si艂臋 jak rozbiorca
wrog膮 religi膮 wolnosci cz艂owieka-osoby
tak sie czuj臋 ja nawet katecheta
powo艂膮ny w stanie wojennym dla m艂odziezy

   (poniedzia艂ek, 16 grudnia 2019, g. 10.21)

***

NATURALNIE STARY

jestem naturalnie stary
to nie sprawa jedynie wieku
zacz臋艂a si臋 inna epoka inny 艣wiat
ja pozosta艂em w starym

nie n臋ci nowa literatura
ani dla mnie nowa kinematografia
mody na 偶ycie z reklamy
te偶 ju偶 zupe艂nie nie moje

za wszystko co by艂o dzi臋kuj臋
to moje niezniszczalne bogactwo
nawet umieraj膮c w my艣li dzi臋kuj臋
偶ycz膮c by m艂odzi kiedy艣 odkryli

(nd. 15 grud. 2019, g. 19.13) TU- Niezjednoczeni...PL

niedziela, 15 grudnia 2019

Monotematyczny J贸zef K.snuje opowie艣膰 艣wiata


Mironowi Bia艂oszewskiemu 
po艣miertnie!
Czy te偶 by艂e艣 mono-...
POLSKIM S臉DZIOM
i PiS-ignorantom na terenie nauki ;-)

"Chcia艂em zwr贸ci膰 uwag臋 na pewien bardzo niepokoj膮cy fakt. Ot贸偶, nieskr臋powana wsp贸艂praca mi臋dzynarodowa i brak ideologicznie motywowanej ingerencji w nauk臋 s膮 podstaw膮 dzia艂ania nas, kt贸rzy zajmuj膮 si臋 nauk膮. Przypomn臋, 偶e w faszystowskich Niemczech, fizyka zosta艂a podzielona na t膮 poprawn膮 niemieck膮 fizyk臋 i na t膮 fa艂szyw膮 偶ydowsk膮 fizyk臋. W rezultacie fizycy o korzeniach 偶ydowskich zostali zmuszeni do emigracji. (...) Oczywi艣cie w Polsce nie jest tak 藕le, ale jednak z niepokojem obserwuj臋 ingerencj臋, kt贸ra jest motywowana politycznie i ideologicznie, w nauk臋.(...) Mamy bowiem pr贸by zast膮pienia teorii ewolucji kreacjonizmem, mamy pr贸by zast膮pienia nauk medycznych ideologicznie motywowanymi regulacjami, mamy pr贸by zast膮pienia praw aerodynamiki argumentami opartymi na par贸wkach i puszkach z coca-coli. Ot贸偶 to wszystko wskazuje na to, 偶e wymagana jest jednak pewna zdecydowana tutaj reakcja na tego typu wtargni臋cia ignorant贸w na teren, kt贸ry jest domen膮 nauki..." /polski fizyk teoretyk, profesor nauk fizycznych, cz艂onek rzeczywisty Polskiej Akademii Nauk, profesor zwyczajny Uniwersytetu Warszawskiego i Centrum Fizyki Teoretycznej PAN/ - Opis: wyst膮pienie 14 grudnia 2016 w obecno艣ci prezydenta Andrzeja Dudy i ministra nauki i szkolnictwa wy偶szego Jaros艂awa Gowina podczas wr臋czenia odznacze艅 naukowcom w Pa艂acu Prezydenckim. 

艢wiat jest przebogaty w barwy, kszta艂ty, w膮tki. Ja snuj臋 monotematyczn膮 o nim opowie艣膰. Moja monotematyczno艣膰 to podmiotowo艣膰 narracji. Nie uprzedmiatawiam niczego. Nie, ja upodmiotawaniem uwydatniam sens. Logos. Logos, najwi臋kszy z mo偶liwych sens贸w jest osobowy. Egzystencjalno-personalistyczny – te偶 mo偶na powiedzie膰. Ka偶dy cz艂owiek, osobnik z gatunku homo sapiens mo偶e go spotka膰, pozna膰, do艣wiadczy膰. Nie inaczej, jak tylko swoim… losem? Jest lepsze okre艣lenie. Tr贸jcz艂onowe – droga-prawda-偶ycie. P贸ki co, w wieku 66 lat, nie znajduj臋 nawet 艣lad贸w lepszego. Musia艂em przej艣膰 swoj膮 drog臋 ca艂膮, do dzisiaj, 偶eby pozna膰, doj艣膰, u艣wiadomomi膰 to sobie.

Nic zatem dziwnego, przynajmniej dla mnie, 偶e daj臋 temu 艣wiadectwo. Pisz臋. Nie o czym艣, ale o perle jednej jedynej, skarbie odkopanym w tej-naszej ziemi. Cz艂owieku! B膮d藕 upodmiotowany zawsze, uprzedmiotowiony nigdy. Ja – byt 艣wiadomy siebie. Nie tylko okoliczno艣ci i dzia艂ania, ale a偶 – swego istnienia. Stoj膮cy w prze艣wicie bycia – powiedzia艂by Heidegger. Tak, stoj臋 nie tylko w prze艣wicie, ale w 艣wietle. 艢wiat艂o bije z niezwyk艂ego, jedynego, kandelabra. Drogi-Prawdy-呕ycia, osoby i jej-jego-艣wiata. O tym snuj臋 opowie艣膰. Tak jestem monotematyczny.

To, nie tyle odkrycie, co dopuszczenie do siebie, 艣wiadomo艣ci czyni – jak mawiaj膮 Anglicy – nie tylko m贸j dzie艅, m贸j czas, moj膮 przestrze艅, m贸j 艣wiat. 艢wiadomo艣膰 staje si臋 zarazem 艣wiat艂em, jak i prze偶ywaniem. Nie roz艂膮czysz. Nie chcesz roz艂膮cza膰. Chcesz trwa膰 i kontemplowa膰. By膰 wsp贸艂-艣wiatyni膮. Czego? Bycia osobowego, czyli Logosu. Papie偶-Polak napisa艂, 偶e doprowadzi膰 tutaj mo偶e szybowanie na dw贸ch skrzyd艂ach, wpisanych ontologicznie w nasz膮 natur臋. Wiara i rozum s膮 wielkim darem i narz臋dziem do bycia sob膮 w 艣wiecie rzeczy. Jedno skrzyd艂o wspomaga drugie, roz艂膮czone powoduj膮 podniebn膮 katastrof臋. Niezliczone katastrofy.

Monotematyczny mo偶e by膰 ka偶dy, je艣li do ustaw i rozporz膮dze艅, do艂o偶y swoje przemy艣lane, zrozumiane dzieci艅stwo. Cz艂owiek nie jest, nie powinien, by膰 rzecz膮, spa艣膰 na poziom rzeczy, bezpodmiotowych, bez steru, kursu, to tu, to tam, roztrzaskany na odr臋bne epizody. Starzy ludzie to czuj膮 – je艣li co艣 ich wyrwie z dobro-bytowania konsumpcyjnego - albo wiedz膮, jak Symeon, Norwid, Rilke, Staff, Mi艂osz…

W mojej monotematyczno艣ci s膮 punkty wyr贸偶nione na osi czasu, w Kraju nad Wis艂膮. Zaczn臋 od 14 pa藕dziernika 1773 roku. Potem idzie rok 1791, dok艂adniej 3 Maja owego roku. Potem ju偶 pro艣ciutko leci. Pojawiaj膮 si臋 konkretne nazwiska, 艂a艅cuchy pokole艅. Trembi艅scy, G艂owaccy, Jackowscy, Kapaonowie, Kr贸lowie, Borutowie. No i miejsca na mapie Ojczyzny. Legionowo, Annopol, Strach贸wka, Rzeczpospolita Norwidowska. Staj膮 na tej drodze ci膮g艂o艣ci, ca艂o艣ci, jedno艣ci ludzie, kt贸rzy staraj膮 si臋 podstawi膰 nog臋 i doprowadzi膰 do rezurekcji materialistyczno-tradycyjno-katolickiego PRL. Mo偶na powiedzie膰, 偶e oni te偶 s膮 monotematyczni, ale uprzedmiotowieniem raczej, ni偶 podmiotowo艣ci膮. Ka偶dy poniek膮d na obraz i podobie艅stwo tego, w co wierzy i co rozumie.

***

CO SI臉 (TERAZ) DZIEJE

       /metafizyka i eschatologia/

zawsze co艣
nie tylko gdzie艣
wsz臋dzie

u mnie teraz sprz膮tanie
odkurzacz warczy
w r臋kach 偶ony

mo偶e w innych r臋kach
syna c贸rki (moich)
bo do tego s艂u偶y

rewizor mo偶e dzia艂a膰 lub nie
w nim co艣 o 艣wiecie m贸wi膮
podobnie w Internecie

ale to nie ca艂e dzianie si臋
dziej膮 si臋 dzieje poza tym
gdzie艣 jako艣 i wsz臋dzie

dzieje cz艂owieka na ziemi
odk膮d powsta艂 nasz gatunek
fizyki materii Kosmosu

o czym ja tak w艂a艣ciwie pisz臋
i tacy jak ja i podobni
chyba o ko艂ataniu si臋 duszy

dusza rwie si臋 do nieba wszechrzeczy
rozum jej w tym pomaga
razem kontemplujemy prawd臋

dusza rozum ja
podmiot w nas 艣wiadomo艣ci
nie jest azali martw膮 natur膮

natura wszech艣wiat贸w nie sama materia
ale i jej i nasze oddzia艂ywania
prawa ponad nasze rozumienie

(niedziela, 15 grudnia 2019, g. 10.44)

***

MOJA MISJA PRZY SOBOCIE

          /diecezjalno-ko艣cielne ba艂amuctwo/

Internet explodowa艂
g艂upot膮 partii rz膮dz膮cej wzburzony
g艂upota jest zbyt s艂abym s艂owem
to antykatolicko艣膰 polska od 2015
w partyjno艣膰 zakl臋ta wolno艣膰

partyjne czyli cz膮stkowe
katolickie znaczy powszechne
partyjne jest polsko-katolickie
przepuszczone przez ambony i ich media
tumani膮 religijnie partyjny nar贸d

co partia czyli w贸dz prezes powie
staje si臋 prawem pa艅stwowym
i nauk膮 ko艣cieln膮
w Kraju nad Wis艂膮 zha艅bionym

powszechne jest w ONZ i Unii
w prawach cz艂owieka-osoby zawsze
w Polsce obowi膮zuje tylko partyjne
ciemniactwo bez granic rozumnych
w ludowym katolicyzmie utopione

dlaczego misja przy sobocie i moja
jestem katechet膮 od stan贸w wojennych
sobota jest maryjno adwentowa
mieszkam w sankturium MBA
sprzed II RP a偶 po Konstytucj臋

i tego by by艂o za ma艂o chyba dzisiaj jeszcze
jest czas wojny z rozumem kultur膮 s臋dziami
na stronie biskupa 偶ywieckiego pi臋knie
w mojej diecezji i salonie IDZIEMY fatalnie

(sob. u MBA, 14 grud. 2019, g. 11.33) TU- Niezjednoczeni...PL


czwartek, 12 grudnia 2019

Dlaczego Prezydent (PAD) nie jest godny II kadencji

Ksi臋dzu Stanis艂awowi Walczakowi,
z kt贸rym chyba jedynym dziel臋
rozumienie 艣wiata i Ko艣cio艂a dzi艣

Jak Prezydent Polski (PAD) i jego partia (PiS-KEP) 艂ami膮 Konstytucj臋 i konstytucjonalizm?!
Panie Prezydencie! My te偶 jeste艣my Ko艣cio艂em! I te偶 mieli艣my i mamy prawnik贸w w rodzinie!
Panie Prezydencie, ja przecie偶 ch臋tnie i z najlepsz膮 wol膮 wpisa艂em Pana na stron臋 dedykacyjn膮 ksi膮偶ki pt. "O mi艂o艣ci do Annopola, Strach贸wki, Polski i Ko艣cio艂a"! Wpisa艂em, bo by艂 Rok Narodowego Czytania "Lalki", i Pan z 呕on膮 czytali dzie艂o Prusa, mojego dalekiego przodka (brata艂 si臋 z moj膮 prababci膮, mieli t臋 sam膮 babk臋, ciotki...). Bo nie ma we mnie partyjniactwa, nienawi艣ci, schemat贸, uprzedze艅. Jestem otwarty na dialog z ka偶dym cz艂owiekiem. To nie nam poprzewraca艂o sie w g艂owach, sercu, rozumie, sumieniu... Szczyc臋 si臋 tym, 偶e prze偶y艂em ca艂膮 Polsk膮 Drog臋 Wolno艣ci i doszed艂em 艣wiadomo艣ci narodowej (z pomoc膮 rodziny, w tym Boles艂膮wa Prusa), Sobieskich ze Strach贸wki, Norwid贸w... i to偶samosci konstytucyjnej (od... KEN z 14 pa藕dziernika 1773 roku, i "艢wietej mi艂o艣ci kochanej Ojczyzny" z 1774).). Nie mog臋 poj膮膰 co si臋 z Panem Prezydentem sta艂o??!!


To nie jest sprawa polityczna. TO JEST SPRAWA MORALNA. 艁amanie moralnosci przez najwy偶szych urz臋dnik贸 pa艅stwa ma fatalne reperkusje dla ka偶dego obywatela. Wiem, jak to dzia艂膮. Tak, jak sie przejawia w naszym 偶yciu spo艂臋czno-publiczno-o艣wiatowo-kulturalnoreligujnym w ma艂ej gminie STRACH脫WCE. Ma艂ej, ale dumnej, bo w sercu Rzeczpospolitej Norwidowskiej. Nie tylko z ca艂膮 drog膮 Polskiej Drogi Wolnosci od 3 Maja 1981, ale z korzeniami i g艂臋bi膮 si臋gaj膮c膮 Zenitu Wszechdoskona艂o艣ci Dziej贸w. Jak to si臋 dzia艂o? Jak dziej膮 si臋 dzieje nasze? Przyjed藕cie, porozmawiajmy. Damy 艣wiadectwo (kto 偶yje bez schemat贸w i uprzedze艅). Jestem jeszcze 偶yjacym 艣wiadkiem naszych czas贸w. Rocznik 1953! Prze偶y艂em stary marksistowsko-materialistyczno-leninowski ustr贸j PRL. Prze偶y艂臋m ju偶 tak偶e kilka partii, pozostaj膮c sob膮-bezpartyjnym. Najwa偶niejsze kulturowe prze艂omy za mojego 偶ycia-rysu pozostaj膮 wci膮偶 (dla mnie) te same Karta Praw Cz艂owieka i Sob贸r Watyka艅ski II (czyli tak偶e jego dojrza艂y owoc i wcielenie, Papie偶-Polak, JPII).

呕e te偶 musze to opowiada膰 ja J贸zef K. katecheta, solidarno艣ciowiec itd. Dlaczego tak s艂abo to robi膮 media, komentatorzy polityczni, a politycy prawie wcale. Oni s膮 bogaci wiedz膮, ale jednak temat omijaj膮. Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego?
Ja mam dla wype艂nienia tego obywatelsko-etycznego obowi膮zku tylko swoj膮 drog臋 偶ycia. To znaczy 艣wi臋t膮 tr贸jc臋 Drog臋-Prawd臋-呕ycie. Ono mnie wyposa偶a w rozumienie tego czym 偶yj臋/偶yjemy. Ono mnie przynagla, nie jestem ju偶 w sile wieku, schodz臋 po udanym 偶yciu. Ostatni odcinek drogi. Rozumiej膮cy, jeszcze bez demencji.

Politycy graj膮 swoje cele. Naukowcy prowadz膮 wyk艂ady, pisz膮 dysertacje wszelkie, w艂asne i swoich doktorant贸w, g艂osz膮 referaty na kongresach… Dziennikarze referuj膮 sprawy bie偶膮ce, dyskutuj膮 w studiach telewizyjnych o wszystkim i prawi naraz. Tego, czego oczekuj臋, nie wy艂uska艂em od nich. Cho膰 robi膮c pras贸1)k臋, mo偶na znale藕膰 prawie wszystko, w odpryskach.
DLACZEGO O PODSTAWOWYM MECHANIZMIE – SPISKU PRZECIW KONSTYTUCJI (I KONSTYTUCJONALIZMOWI) W PA艃STWIE PiS-KEP-u NIE M脫WI膭???
Jedni pewnie dlatego, bo nie ogarniaj膮 naszej polskiej kulturowo-polityczno-chrze艣cija艅skiej. Dominuje skr臋t lewicowo-modowo-poprawno艣ciowy.
Drudzy, bo sprawy Ko艣cio艂a dominuj膮cego w Polsce s膮 ich w艂asnym sprawami, czasem nawet powi膮zanymi ze sprawami zawodowymi, wiec s膮 ko艣cielno-poprawno艣ciowi.

Trzeci najcz臋艣ciej s膮 konsumencko poprawni, oboj臋tni, leniwi-tch贸rzliwi popeerelowscy.
Fatalna sytuacja naszej ustrojowej mentalno艣ci, na kt贸r膮 popeerelizm, ko艣cielno艣膰 i wybi贸rczo艣膰 egzystencjalna (brzmi wr臋cz niedorzecznie) daje dzisiejszy konstrukt PiS-KEP-u. Zwyk艂ej europejskiej chrze艣cija艅skiej demokracji nie u艣wiadczy u nas ze 艣wieczkami, nawet 艣wiate艂kami w I-podach. W Europie teraz b臋dzie budowa艂 j膮 Donald Tusk. W Polsce upomni si臋 o ni膮 pewnie Szymon Ho艂ownia w kampanii prezydenckiej. Czy kt贸ra艣 pr贸ba si臋gnie mojego idea艂u personalistyczno-obywatelsko-chrze艣cija艅skiego? Szczerze w膮tpi臋 – niepoprawny mam idea艂. Cho膰 ju偶 promieniu blaskiem Bo偶onarodzeniowej Gwiazdy w personalistyczno-obywatelsko-chrze艣cija艅skiej Rzeczpospolitej Norwidowskiej. Oczywi艣cie, 偶e samorz膮dnej, nie scentralizowanej w艂adzy (a偶 po autorytaryzmy r贸偶ne i dyktatur臋).

Prezydent Andrzej Duda obje偶d偶a Polsk臋 i podburza lud przeciw s臋dziom, prawdzie, rozumowi… demoralizujac nas. Bo chce mie膰 przy sobie, dla siebie, za sob膮 rewolucyjne wrzenie ludu. Bezrefleksyjne, ignoranckie, schemat贸w, uprzedze艅, zacofa艅, zadufa艅… na jego w艂asn膮 miar臋.
Kiedy uczniowie wyst臋puj膮 przeciwko nauczycielom, a doktoranci przeciwko profesorom-promotorom to mamy DEMORALIZACJ臉 I KONIEC KULTURY. I tak, sam PAD staje si臋 post-prawd膮 na naszych oczach.

Oczywi艣cie te demoralizuj膮ce, gnilne procesy nie mia艂yby takiej si艂y oddiza艂ywania, gdyby nie legitymizowa艂 ich nasz ko艣ci贸艂, czyli Ko艣ci贸艂 Powszechny dzia艂aj膮cy w Polsce, w hierarchach wszystkich kolor贸w, tytu艂贸w i rang, jak i prostych ludowych wyznawcach. Nie trzeba im robi wiele. wystarczy przemilcza膰 dialog w kulturze wsp贸艂czesnego 艣wiata. Od czasu do czasu trzeba im wyci膮gn膮膰 sprawy aborcji, gender, in vitro i "seksualizacji" dzieci... i po sprawie. Oburzenie w ich suwerenie wzrasta, grzej膮 si臋 emocje ludowo-nacjonalnych-katolik贸w, a PAD, PMM, Prezes, PiS jedynie s艂uszna partia mog膮 g艂osi膰 wierutne kulturowe bzdury. Z 500_+ z pewno艣ci膮 te偶 cz膮stka jaka艣 zasili艂a ko艣cielno-mszalne tace. Polskie perpetuum mobile dzia艂a dalej.

Kiedy jednak Prezydent krzyczy (przemawiaj膮c) zastanawiam si臋 pewnie nie tylko ja, czym si臋 tak nakr臋ca, bo naturalne to nie jest. Si艂ami natury i kultury si臋 tak nie da, tak nie robi… Zag艂usza sumienie??? Oddala od siebie i swoich wyborco-wyznawc贸w wiar臋 i rozum, kt贸re mog膮 pozna膰 i kontemplowa膰 prawd臋! To jest dzia艂anie przeciwko narodowi, kulturze, moralnoc艣i, Ojczy藕nie, konstytucjonalizmowi, ale i – w rzeczy samej – przeciwko Ko艣cio艂owi Powszechnemu, idea艂om humanizmu… bo przeciw prawom cz艂owieka i obywatela, zapisanym w ONZ 1948, omawianym przez 艣w. Papie偶a-Polaka-JPII w encyklikach Centesimus annus, Wiara i Rozum, itd. itp.
Dlaczego PAD jest niegodny funkcji Prezydenta? Bo 艂amie Konstytucj臋. Bo wypar艂 si臋 w艂asnego promotora (tytu艂 obronionej na UJ pracy doktorskiej Andrzeja Dudy „Interes prawny w polskim prawie administracyjnym”). Bo napisa艂 i firmuje ustawy do tzw. reformy s膮downictwa PiS, kt贸re s膮 dzisiaj obraz膮 rozumu i kultury (tak偶e prawnej), co wykazuj膮 kolejne polskie s膮dy, Komisja Europejska, Komisja Wenecka, TSUE, ONZ, uczelnie z ca艂ego 艣wiata itd. itp. O czym m贸wi si臋 tak偶e z okazji Nagrody Nobla z literatury w Sztokholmie, Polsce i w ca艂ym kulturalnym 艣wiecie!

ZA艁膭CZNIKI, kt贸re powinny kr膮偶y膰 w艣r贸d Polek i Polak贸w w milionowych nak艂adach:

1) Prof. Adam Strzembosz z apelem do Prezydenta RP ( wys艂uchajcie i udost臋pnijcie dalej, bo to jest najwi臋kszy 偶yj膮cy w Polsce AUTORYTET moralny, prawny, chrze艣cija艅ski…)! „… od tego zale偶y, czy b臋dzie Pan pozytywnym, czy negatywnym bohaterem historii naszego kraju”)! (tutaj)

2) „Rada Wydzia艂u Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiello艅skiego przyj臋艂a uchwa艂臋, w kt贸rej sprzeciwia si臋 ustawom o Krajowej Radzie S膮downictwa i S膮dzie Najwy偶szym. To w艂a艣nie studia na tym wydziale uko艅czy艂 w 1996 r. prezydent Duda. P贸藕niej kontynuowa艂 prac臋 naukow膮 na UJ. – Nie ukrywam, 偶e byli艣my bardzo zaprzyja藕nieni. Liczy艂em na to, 偶e jest to trwa艂a przyja藕艅 i 偶e wobec tego mog臋 na niego wp艂ywa膰 te偶 prywatnie. Okaza艂o si臋 jednak, 偶e nie. Pozosta艂o mi wi臋c tylko apelowanie do Prezydenta b臋d膮c cz艂onkiem Rady Wydzia艂u Prawa UJ – m贸wi w rozmowie z naTemat prof. Zimmermann.” (tutaj)

3) „Nadzwyczajny status Izby Dyscyplinarnej
S膮d Najwy偶szy  zauwa偶y艂, 偶e w zmienionej ustawie… [tzw] Izbie Dyscyplinarnej przyznano wy艂膮czn膮 w艂a艣ciwo艣膰 w sprawie orzekania w sprawach s臋dzi贸w SN i NSA, kt贸re rozpatrywa艂a wcze艣niej Izba Pracy i Spraw Publicznych SN. Zdaniem sk艂adu orzekaj膮cego, w ten spos贸b pozbawiono s臋dzi贸w prawa do dwuinstancyjnego s膮du.  - Do tej pory rozpatrywa艂y te sprawy s膮dy powszechne, a dopiero potem mo偶na by艂o odwo艂a膰 si臋 do SN. Teraz wnosi si臋 艣rodek odwo艂awczy do tej samej izby. Mamy apelacj臋 poziom膮 (!!!).  Osoby orzekaj膮ce w tej samej Izbie oceniaj膮 nawzajem swoje orzeczenia - zauwa偶y艂 s臋dzia Bieniek. Jak podkre艣la艂, tylko cz艂onkowie Izby Dyscyplinarnej oceniaj膮, kt贸rzy z s臋dzi贸w NSA i SN mog膮 pozosta膰 w s艂u偶bie cywilnej i dalej orzeka膰. A co wi臋cej w sk艂ad Izby Dyscyplinarnej mogli wej艣膰 tylko nowi s臋dziowie, a 偶aden z dotychczasowych s臋dzi贸w SN nie m贸g艂 zasiada膰 w jej sk艂adzie.
- A zatem tylko wskazani przez now膮 Rad臋 s臋dziowie mog膮 orzeka膰 w tej Izbie. Do nowej Izby wybrano s臋dzi贸w zwi膮zanych silnie z now膮 w艂adz膮 wykonawcz膮 i ustawodawcz膮 - stwierdzi艂 s臋dzia Bieniek, uzasadniaj膮c orzeczenie. Wed艂ug s臋dzi贸w Izby Pracy i Ubezpiecze艅 Spo艂ecznych, Izba Dyscyplinarna ma charakter s膮du wyj膮tkowego, kt贸ry mo偶e by膰 utworzony jedynie na czas wojny.(tutaj)

4) „Komisja Europejska powinna wyst膮pi膰 do Trybuna艂u Sprawiedliwo艣ci o zastosowanie 艣rodk贸w tymczasowych w rozpatrywanej sprawie dotycz膮cej niezale偶no艣ci polskich s膮d贸w, poniewa偶 ich brak pozwala w艂adzy otwarcie represjonowa膰 s臋dzi贸w – podejmuj膮cych pr贸by stosowania i egzekwowania prawa Unii – przy pomocy dw贸ch instytucji, kt贸re de facto kontroluje: Izby Dyscyplinarnej i Krajowej Rady S膮downictwa.
Z takim apelem do przewodnicz膮cej KE Ursuli van der Leyen zwr贸ci艂a si臋 grupa polskich i zagranicznych naukowc贸w oraz organizacji zajmuj膮cych si臋 praworz膮dno艣ci膮 i prawami cz艂owieka". (tutaj, PRAWO)

5) G艂os ksi臋dza Stanis艂膮wa Walczaka
"Prze艣ladowanie s臋dzi贸w stoj膮cych na stra偶y praworz膮dno艣ci staje si臋 obecnie zjawiskiem masowym. Partii rz膮dz膮cej, pozostaj膮cej pod wp艂ywem Ko艣cio艂a Katolickiego, udaje si臋 to, co stanowi modus agendi narodowo-katolickiej cz臋艣ci Ko艣cio艂a w Polsce. Podzielenie katolik贸w na „prawdziwych” oraz na „upad艂ych libera艂贸w” sta艂o si臋, sprzeczn膮 z Ewangeli膮, metod膮 dzia艂ania Radia Maryja, TV Trwam, Naszego Dziennika, kt贸re pozostaj膮 pod kontrol膮 biskup贸w oraz ojc贸w redemptoryst贸w. Partia zatem, id膮c 艣ladami tej cz臋艣ci Ko艣cio艂a, skutecznie chce podzieli膰 s臋dzi贸w na wiernych oraz na niepos艂usznych ideologii niszczenia praworz膮dno艣ci." (tutaj)

Modus agendi nie ma opracowania w polskiej wikipedii. Mo偶na si臋 troch臋 pozastanawia膰 samemu! Najlepiej p贸j艣膰 w g艂膮b praw ludzkiego my艣lenie i dzia艂ania. Najpro艣ciej modus agendi definiuje Classic Thesaurus (s艂ownik wyraz贸w bliskoznacznych) - "modus agendi (latin) - manner of operation (spos贸b dzia艂ania)". A nawet, w spos贸b najbardziej przystaj膮cy do naszego 偶ycia, j臋zyka i do艣wiadczenia codziennego, jako business plan, albo plan gry!

PiS-KEP-ustr贸j gra z nami w wariata. R臋ka r臋k臋 myje, bez siebie nie maj膮 takiego wp艂ywu na lud. Na wszystko odpowiadaj膮 - mamy racj臋, taka jest wola (naszego - i c贸偶, 偶e mniejszo艣ciowego - suwerena! Hajda tam jaka艣 prawda kontemplowana na skrzyd艂膮ch wiary i rozumu. Hajda kultura, od kt贸rej zale偶y przysz艂o艣膰 cz艂owieka. Hajda jakie艣 tam prawa cz艂owieka i sobory powszechne w KK... Hajda tam jaki艣 Jan Karol Wojty艂a.
Tylko my, my, my. Albo zwi臋藕lej TKM (autor, Jaros艂aw Kaczy艅ski). Mamy wszak wszystko, co potrzeba - wojsko, policj臋, rz膮d... wszystkie pozosta艂e pa艅stwowe s艂u偶by mundurowe i tajne, media narodowe (TVP i tzw. ko艣cielno-narodowo-katolickie)... itd. itp. 艢ni膮 o w艂膮dzy totalitarnej i wyhodowaniu nowej rasy ludzkiej.

Zdj臋cia w kola偶ach maj膮 pokaza膰 zwyczajn膮 prawd臋, zwyczajnych 艣wiadomych siebie i Ojczyzny Polek i Polak贸w. W ci膮g艂o艣ci dziej贸w, w rodzinnym 艂a艅cuchu polskich pokole艅, z udzia艂em w polskim patriotyzmie, polskiej katolickiej i innej (protestanckiej) duchowo艣ci, uczestnictwie w kulturze... To nie nam poprzewraca艂o sie w g艂owach, sercu, rozumie, sumieniu...

艣roda, 11 grudnia 2019

Dlaczego tylko jeden ksi膮dz… i a偶 prawa cz艂owieka

MO呕NA I (BA) TRZEBA

najpierw zobaczy膰 pozna膰
do艣wiadczy膰 i opisa膰
a to jest przede wszystkim
stylem my艣lenia oraz
sposobem intelektualnego podej艣cia
do rzeczywisto艣ci
kt贸ry pragnie uchwyci膰
jej cechy istotowe i konstytutywne
unikaj膮c uprzedze艅 i schemat贸w.
Chcia艂bym powiedzie膰
偶e jest to niejako postawa
mi艂o艣ci intelektualnej do cz艂owieka
i 艣wiata
a dla wierz膮cego tak偶e do Boga —
- pocz膮tku i celu wszystkich rzeczy
            
                    /艣wi臋ty Papie偶-Polak, Wojty艂a, JPII/

Jezus jest zawsze ten sam, ten, kt贸ry by艂 i b臋dzie. Cz艂owiek, ludzie z gatunku homo sapiens, s膮 ci sami (gatunkowo) co byli i b臋d膮, dop贸ki cyborgi nas nie zast膮pi膮. Dobr膮 Nowin臋 mia艂 Jezus wtedy, dzisiaj i nigdy jej nie zmieni. Prawa cz艂owieka te偶 s膮 dobre膮 nowin膮 dla ca艂臋go 艣wiata - my w Polsce zaczynamy je odpoznawa膰 i o nie si臋 coraz natarczywiek upomina膰. Bo si臋 nam nale偶膮, nie s膮 艂膮sk膮 rz膮dz膮cych partii.

Epoki w kulturze si臋 zmieniaj膮. Nauka, technika, technologia, warunki 偶ycia i 艣rodowisko przyrodniczo-kosmiczne te偶, co mniej lub bardziej zrozumia艂e. Kogo interesuje nie tylko konsumpcja i w艂asne 艣cie偶ki kariery (w pa艅stwie, 艣wiecie i Ko艣ciele) zastanawia si臋 i wie swoje. Ka偶dy na miar臋.

Jest jeden ksi膮dz w Polsce, kt贸ry spad艂 z nieba. Z艂o艣liwi powiedz膮, 偶e zerwa艂 si臋 z jakiej艣 choinki. I bardzo dobrze, byle to by艂a zawsze choinka Bo偶onarodzeniowa.
Pojawi艂 si臋 w moim 艣wiecie nagle, w Internecie. Zaintrygowa艂 sam膮 obecno艣ci膮 najpierw. No bo sk膮d? Nigdzie nie mog艂em go przypisa膰, do znanych wcze艣niej ko艣cielnych struktur, kr臋g贸w, podzia艂贸w i opcji 艣wiatopogl膮dowych. Samoistny, samotrzeci… z Papie偶em Janem Paw艂em II na zdj臋ciu profilowym.

Okaza艂o si臋, 偶e przyby艂 z dalekiego kraju i kultur. Z Zambii, cho膰, przez wiele lat 偶yj膮cy i pracuj膮cy w Niemczech. Misjonarz. Jest ju偶 na ko艣cielnej emeryturze, podleg艂y w艂adzy biskupa Paderborn. Kap艂anem-duszpasterzem-艣wiadkiem jest. I pewnie nigdy nie przestanie. Bo kto raz dozna艂 艂aski…

Dzisiaj bez tego kap艂ana Ko艣ci贸艂 w Polsce straci艂by sumienie? Struny g艂osowe? Do艣wiadczenie i s艂uch wewn臋trzny Ko艣cio艂a w 艣wiecie wsp贸艂czesnym? Wszystkiego analogicznie i proporcjonalnie.

Nie b臋d臋 streszcza艂 tego, co ksi膮dz Walczak m贸wi o sobie, na swojej stronie internetowej Pastor Bonus”
Tym bardziej nie da si臋 stre艣ci膰 jego codziennego nauczania w Internecie. Wiem ju偶 po sobie, 偶e biedni ci z nas Polek i Polak贸w, wierz膮cych i niewierz膮cych, kt贸rzy codziennie nie wczytuj膮 si臋 w jego nauczanie.

Jedno jednak mnie zadziwia. Jak to si臋 sta艂o i dzieje, 偶e dwie osoby, kt贸re 偶y艂y w bardzo r贸偶nych okoliczno艣ciach, na dw贸ch jak偶e r贸偶nych drogach przeszli ju偶 w艂a艣ciwie 偶ycie aktywne zawodowo… maj膮 takie same pogl膮dy na Ko艣ci贸艂, Polsk臋, cz艂owieka i 艣wiat wsp贸艂czesny! Jakby艣my potwierdzali swoim 偶yciem i pogl膮dami uniwersalne warto艣ci PRAW CZ艁OWIEKA. Prawo wszelkie i zdolno艣膰 sprawiedliwych ocen i s膮d贸w ma 藕r贸d艂a w prawach - GODNOSCI- cz艂owieka i obywatela!

No to na koniec powt贸rz臋 moje sakramentalne cytaty z Jana Paw艂膮 II (i Soboru Watyka艅skiego II):
1) wiara i rozum pozwalaj膮 pozna膰 i kontemplowa膰 prawd臋 – o cz艂owieku, 艣wiecie i Bogu - bez schemat贸w i uprzedze艅
2) cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a
3) przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury
4) tylko cz艂owiek, kt贸ry pozna艂 i rozumie samego siebie, w ca艂o艣ci i jedno艣ci trzech p艂aszczyzn:drogi-preawdy-偶ycia mo偶e znale藕膰 nie tylko sens dla siebie, ale Logos wszystkiego i wszystkich ludzi na ziemi
5) non abiate paura

Kto nie rozumie, ani rozumienia szuka, odrzucaj膮c dialog i wsp贸lnot臋 szkodzi bardzo!? NISZCZY nasz 艣wiat, vide skandal samorz膮dowy w mojej gminie! Samorz膮dno艣膰 odrzucona, powierzchowne realizowanie zapis贸w ustawowych i rozporz膮dze艅, przy notorycznym ignorowaniu istoty rzeczy.

***

PRZECZUCIE I PEWNO艢膯

       /poznaj godno艣膰 swoj膮/

nie chodzi tutaj o poezj臋
ani proroka prosto z nieba
chodzi o 偶ycie bardzo realne
konkretnie w mojej gminie

fakt dotyczy emeryta i obywatela
jego praw osobowych i socjalnych
艣wiat by艂by z Roku 1984
gdyby tyczy艂 tylko petent贸w i urz臋dnik贸w

gmina sprz膮tn臋艂a mnie pod dywan
na wielu poziomo-p艂aszczyznach
przemilczanie im nie wystarczy艂o
jestem wykl臋tym bohaterem historii

czuj臋 偶e chodzi o co艣 wi臋cej
ni偶 艣wi膮teczne 艣wi膮dczenie socjalne
co jest g艂臋biej u 藕r贸de艂 ich dzia艂膮艅
jestem pewny 偶e 偶ycie poka偶e

bardziej ni偶 przeczuciem
jest to wiedz膮 cz膮stkow膮
co艣 si臋 wydarzy艂o ma d艂ug膮 histori臋
objawia 3 Maja 1981-1791 i Konstytucj臋

droga-prawda-偶ycie jest niedoceniana
mechanizm od-poznania prawdy i sensu
g艂臋bszego ni偶 epizod wydarzenie fakt
izolowanych od ca艂o艣ci a偶 po Logos

cz艂owiek to ten kto ju偶 si臋 zna
przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury
cz艂owiek jest (te偶) drog膮 Ko艣cio艂a
wszystko to ma tu zastosowanie

bez asystencji trzech 艣cie偶ek
prawdy osobowej nie poznasz
tylko namiastki wyznaczniki 艣lady
prawda osobowa droga i prawda i 偶ycie

ka偶de z艂o jednak od Logosu oddala
zw艂aszcza ka偶dy fa艂sz i wyparcie
trzeba spojrze膰 w trzy lustra
偶eby ca艂o艣膰 siebie i Logosu odnale藕膰

偶ycie ka偶d膮 prawd臋 wyprzedza (obja艣ni)
droga przewa偶nie jest t膮 za nami
w punkcie w kt贸rym si臋 znajdujemy
jest prawie obecne i ukryte wszystko

    (wtorek, 10 grudnia 2019, g. 10.25)

***

TEOLOGIA I PRAWDA

       /prawda wyzwala nieprawda niewoli/

teologia mo偶e by膰 prawdziwa
ale nie musi
gdy jest tylko teori膮 o religii

poka偶臋 na przyk艂adzie ko艣cio艂a
mog膮 by膰 z ma艂ej i du偶ej litery
teologia Ko艣cio艂a to eklezjologia

Boga szukajcie tam gdzie jest prawda
religii i Ko艣cio艂a tam gdzie czu艂o艣膰
poza prawd膮 i czu艂o艣ci膮 ich nie ma

偶y膰 mo偶na w prawdzie lub fa艂szu
ten drugi przypadek jest wypaczeniem
nikt normalny nie chce 偶y膰 w fa艂szu

prawd臋 mo偶na kontemplowa膰
na dw贸ch skrzyd艂ach
staj膮c si臋 wsp贸艂-艣wi膮tyni膮

czu艂o艣膰 obecno艣ci s艂owa gestu
w cz艂owieku najpierw by膰 musz膮
kt贸ry obrazem Boga jest (ma by膰)

w tradycyjnym katolicyzmie inaczej
偶e B贸g w strukturach i sakramentach
jest nakazany i najwa偶niejszy

zabijaj膮c dialog zabijamy wsp贸lnot臋
zabijaj膮c s艂owo 偶yj膮ce w prawdzie
zabijamy Ko艣ci贸艂 i jego religi臋

(nd. 8 grud. 2019, g. 11.28) TU- Niezjednoczeni...PL

poniedzia艂ek, 9 grudnia 2019

Ksi膮dz-misjonarz, ksi膮dz-profesor i miejsko-wiejski-katecheta w polskiej noblowskiej perspektywie. Bez l臋ku!

Rzeczpospolitej Norwidowskiej 
i naszemu sanktuarium czyli
Matki bo偶ej Annopolskiej 
kt贸re daj膮 si艂臋 (mojej) narracji 

Emerytowanych ksi臋偶y misjonarzy jest pewnie w Polsce najmniej. Ksi臋偶y profesor贸w du偶o wi臋cej. Miejsko-wiejskich katechet贸w najwi臋cej.
呕yj膮c膮 Noblistk臋 mamy w Polsce jedn膮.

Wyk艂ad Noblowski Olgi-Polki-Tokarczuk zmobilizowa艂 bardzo wielu my艣l膮cych Polak贸w do wys艂uchania-obejrzenia-przeczytania jej s艂贸w wypowiedzianych do audytorium w siedzibie Akademii Szwedzkiej w Sztokholmie.  Niewielu – do podzielenia si臋 swoim my艣leniem. Bez l臋ku. 呕yciem, my艣leniem, pisaniem i publikowaniem bez l臋ku. https://kultura.dziennik.pl/ksiazki/artykuly/614914,wystapienie-wyklad-olga-tokarczuk-nobel-pisarka-pelna-wersja.html

JEST SI臉 CZEGO BA膯. M贸wi臋 to z perspektywy mieszka艅ca polskiej wsi, ma艂ej, gminnej, mazowieckiej. Nie spotka艂em jeszcze tutaj kogo艣, kto chcia艂by dzieli膰 si臋 swoim my艣leniem, w Realu, w Internecie, z ca艂ym 艣wiatem. L臉KI DOMINUJ膭. PARALI呕UJ膭 WSP脫艁CZESNYCH MI RODAK脫W. Ale... i Anio艂y s膮 wsz臋dzie.

Co jest 藕r贸d艂em l臋k贸w moich wsp贸艂czesnych wsp贸艂mieszka艅c贸w, wsp贸艂obywateli? TEGO SI臉 G艁O艢NO NIE ROZWA呕A, mo偶e kto艣 z kim艣 po kryjomu?
Logika i psychologia podpowiadaj膮, 偶e 藕r贸d艂a l臋k贸w s膮 w naszym otoczeniu. Nie – teoretycznym podr臋cznikowo-encyklopedycznym, ale w naszym otoczeniu 偶yciowym. Niestety, milczenie ko艣cio艂a i nas (czyli) rodak贸w i przemilczanie innych (bli藕nich) pog艂臋biaj膮 l臋ki!

Mam smutno-偶enujace prze艣wiadczenie, 偶e l臋ki nie pozwalaj膮 nikomu (znajomym nie-znajomym…) podj膮膰 ze mn膮 publicznego dialogu. S膮 chyba osoby, kt贸rym musi by膰 nie w smak, 偶e czasem ich wymieniam w tekstach na blogu. PiS-KEP-Polska zbiera upiorne 偶niwa.

Emerytowany ksi膮dz-misjonarz ba膰 si臋 w艂adzy polskich biskup贸w (ko艣cio艂a) nie musi. Podlega w艂adzy biskupa niemieckiego. Ksi膮dz-profesor w sile wieku i rozkwicie tw贸rczo艣ci cieszy si臋 autonomi膮 akademick膮, ale liczy膰 si臋 z w艂adz膮 ko艣cieln膮 i 艣rodowiskowymi uk艂adami, z pewno艣ci膮 tak. Katecheci miejsko-wiejscy aktywni w szko艂ach maj膮 podlegaj膮 potr贸jnym ograniczeniom (艂a艅cuchom?) w艂adzy – szkolno-parafialno/(zakonno)-艣rodowiskowej.

Non abbiate paura pad艂o w skalistej okolicy na krzaki, w kt贸rych gnie偶d偶膮 si臋 liczne ptasie rody. Zw艂aszcza w 偶yciu wsi klany rodzinne dyktuj膮 warunki. Gdzie indziej 艣luby pos艂usze艅stwa bezwarunkowego, losy karier 偶yciowych, stypendia, mo偶liwo艣ci/pieni膮dze na dzia艂alno艣膰…

Olga Tokarczuk i ka偶dy tw贸rca ma swoje korzenie, drog臋 偶yciow膮, a nade wszystko talent i (po)wo艂anie od 艣rodka o tworzenie swoich dzie艂. To nie musi by膰 wcale polska panreligijno艣膰 - „niereligijna m艂oda kobieta, moja Mama, da艂a mi co艣, co kiedy艣 nazywano dusz膮, a wi臋c wyposa偶y艂a w najlepszego na 艣wiecie czu艂ego narratora” (O.Tokarczuk). Cz艂owiek kulturalny, wykszta艂cony zna Bibli臋, mo偶e i Historie Jakubowe (J贸zef i jego bracia) noblisty T. Manna i Ksi臋gi Jakubowe noblistki O.Tokarczuk.
Cz艂owiek to ten, kto zna siebie - m贸wili Grecy, Norwid, Karol Wojty艂a… Przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury, dorzuci艂 ten ostatni, wprost ca艂emu kulturealenmu 艣wiatu, w jego przedstawicielach w UNESCO, w Pary偶u w 1980.

L臋ki metafizyczne z偶eraj膮, zamiast budowa膰, dusz臋 Polek i Polak贸w naszych czas贸w. L臋ki wpajane przez p贸艂 wieku niewoli (zniewolonego umys艂u), umacniane panuj膮cym polsko-narodowym-katolicyzmem. Na tych (re)sentymentach 偶eruje i umacnia swoj膮 w艂adz臋 partia, zn贸w jedynie s艂uszna. Konglomerat 艣wiatopogl膮dowych trocin zapycha aorty narodowe.

S膮 na szcz臋艣cie wyj膮tki – emerytowany ksi膮dz-misjonarz, z do艣wiadczeniem ponadkontynentalnym, ksi膮dz-profesor podejmuj膮cy wszelkie aktualne w膮tki naszego 偶ycia publiczno-religijno-kulturalnego. Mniue wyj膮tkiem te偶 uczyni艂o 偶ycie, nie wola mocy. Droga-Prawda-呕ycie – postawi艂膮 mnie w takim miejscu i czasie, 偶e przeszed艂em ca艂膮 Polsk膮 Drog臋 Wolno艣ci, dostaj膮c od przodk贸w g艂臋bokie czucie Polaka-Konstytucjonalisty - od „艢wi臋ta mi艂osci Kochanej Ojczyzny”, przez „Nigdy z kr贸lami nie b臋dziem w aliansach”, po „Ojczyzno ma” i „Z naszej ziemi si臋 wywodzi艂”. Ta ostatnia pie艣艅 to hymn szko艂y im. Rzeczpospolitej Norwidowskiej w Strach贸wce (s艂. E. Badurek, muz. sk膮d艣). O „Mi艂o艣ci do Annopola, Strach贸wki, Polski i Ko艣cio艂a – z dominuj膮c膮 obecno艣ci膮 przodk贸w, Norwida i Prusa - opowiedzia艂em.

1) Rewolucyjno-rewelacyjna narracja ksi臋dza Stanis艂awa Walczaka jest tutaj-  CZU艁O艢膯 – DWUG艁OS W NASZYCH CZASACH 
2) Teologiczno-kulturoznawcza narracja ksi臋dza profesora jest tutaj Wo艂anie o czu艂ego narratora. Teolog czyta Noblistk臋

A ja, teraz ju偶 tylko wiejski katecheta na emeryturze, jestem na swoim blogu wsz臋dzie :)
ale najbardziej w notatkach wersowanych:

***

TEOLOGIA I PRAWDA

       /prawda wyzwala nieprawda niewoli/

teologia mo偶e by膰 prawdziwa
ale nie musi
gdy jest tylko teori膮 o religii

poka偶臋 na przyk艂adzie ko艣cio艂a
mog膮 by膰 z ma艂ej i du偶ej litery
teologia Ko艣cio艂a to eklezjologia

Boga szukajcie tam gdzie jest prawda
religii i Ko艣cio艂a tam gdzie czu艂o艣膰
poza prawd膮 i czu艂o艣ci膮 ich nie ma

偶y膰 mo偶na w prawdzie lub fa艂szu
ten drugi przypadek jest wypaczeniem
nikt normalny nie chce 偶y膰 w fa艂szu

prawd臋 mo偶na kontemplowa膰
na dw贸ch skrzyd艂ach
staj膮c si臋 wsp贸艂-艣wi膮tyni膮

czu艂o艣膰 obecno艣ci s艂owa gestu
w cz艂owieku najpierw by膰 musz膮
kt贸ry obrazem Boga jest (ma by膰)

w tradycyjnym katolicyzmie inaczej
偶e B贸g w strukturach i sakramentach
jest nakazany i najwa偶niejszy

zabijaj膮c dialog zabijamy wsp贸lnot臋
zabijaj膮c s艂owo 偶yj膮ce w prawdzie
zabijamy Ko艣ci贸艂 i jego religi臋

    (niedziela, 8 grudnia 2019, g. 11.28)

***

PAN M脫J I B脫G M脫J

rozmowy z dzie膰mi przynaglaj膮
mo偶e i z wnukami je艣li do偶yj臋
ich dojrza艂o艣ci w 偶yciu
nie m贸wi臋 w wierze
bo ta mo偶e przyjdzie np na koniec

i z tej prawdy nic nie b臋dzie
je艣li jak papie偶 encykliki
nie zapisz臋
przychodzi jak Gwiazda Betlejemska
trzeba popracowa膰 i zapisa膰

zapisa膰 przekaza膰 jako b膮d藕
nie t艂umacz si臋 beztalenciem
co mnie obchodzi 偶e mnie krytykuj膮
przemilczaj膮c przewa偶nie
i tak 偶yj臋 pisz臋 dla wszystkich

nie szukaj Boga poza prawd膮
nie ma Go te偶 w艣r贸d umar艂ych
jest Drog膮-Prawd膮-呕yciem
w Jezusie Chrystusie z Nazaretu
tu Go zawsze znajdziecie i z Nim

co艣 Kto艣 mnie prowadzi艂 przez 偶ycie
takiego jakiem jestem J贸zef K
nie idea艂 jaki艣 bezgrzeszny cudowny
zwyk艂y s艂aby m膮偶 ojciec obywatel
a czeg贸偶 si臋 spodziewacie po sobie

moj膮 zas艂ug膮 jest praca w pocie czo艂a
zrozumie膰 od pocz膮tku do ko艅ca
co tylko si臋 da
nie wymy艣li艂em 艣wiata i prawdy
nawet samego siebie

     (sobota, 7 grudnia 2019, g. 15.08)

***

MINISTER W KO艢CIELE

        /wiara rozum B贸g i prawda/

minister B贸g Ko艣ci贸艂
temat nad tematami
widzia艂em wychodz膮cych z ko艣cio艂贸w
premier贸w prezydent贸w prezes贸w
w tym Banasia Kaczy艅skiego i innych

trudno a偶 nie my艣le膰 o sobie
ja cz艂owiek i B贸g w dialogu i wsp贸lnocie
jak to jest kto jest kim i dlaczego
religia tradycja w艂adza wiara i rozum

relacje z Bogiem i prawd膮
u艂o偶y膰 ka偶dy musi sobie sam
Bogiem a prawd膮 inaczej to kpina
nie religia nami rz膮dzi (z tradycj膮)
ale my religi膮 i tradycj膮
najpierw zawsze jest cz艂owiek
i wolno艣膰

do Boga si臋 dochodzi ca艂y czas
drog膮 w艂asn膮 i prawd膮 i 偶yciem 艣wiata
B贸g staje si臋 naszym do艣wiadczeniem
mo偶emy prze偶y膰 i kontemplowa膰 prawd臋
wiadomo 偶e trzeba dw贸ch skrzyde艂
偶eby gdziekolwiek dalej dole膰
nie szukaj Boga poza prawd膮

    (sobota, 7 grudnia 2019, g. 14.29)

***

DOBRA SZKO艁A I  SZKODNICY

               /daj g艂os bo Anio艂 wo艂a/

kim s膮 szkodnicy
dowie si臋 czytelnik na koniec
o dobrej szkole b臋dzie na pocz膮tku

powiedzia艂 tak o szkole w Strach贸wce
arcybiskup ordynariusz Hoser Henryk
po pobycie w niej d艂u偶ej z nami
podczas swojej wizytacji w parafii

zacz膮艂 z艂o偶eniem kwiat贸w pod drzewem
d臋bem wskazuj膮cym na Katy艅 i Mamre
czym by艂by cz艂owiek bez tej pami臋ci
mia艂by to偶samo艣膰 ustrojow膮 kar艂贸w

ale najpierw by艂 inny pierwszy biskup
Kazimierz Romaniuk ojciec diecezji
nie w szkole - w gminie i naszym domu
Sanktuarium Matki Bo偶ej Annopolskiej

tu si臋 pocz臋艂o du偶o czym dzisiaj jeste艣my
jeszcze przed II RP s膮 w nim nasze korzenie
w mi艂o艣ci idea艂ach Polski i cz艂owieka
Ojczyzny 艣wi臋tych zwyk艂ych szarych ludzi

mam powody i doping by o tym pisa膰
skoro 偶yj臋 jeszcze jako 艣wiadek czas贸w
do szko艂y parafii gminy sfrun膮艂 anio艂
za dobro膰 偶ycie prac臋 pani Ani Caritas

w poniedzia艂ek za艣 by艂 wa偶ny dyrektor
z samej Ameryki (Florydy) przyjecha艂
sfrun膮艂 nios膮c ga艂膮zk臋 oliwn膮 wolno艣ci
Polsko-Ameryka艅skiej przyja藕ni fundacji

nie rozumie tego proboszcz w贸jt i radni
i wi臋kszo艣膰 mieszka艅c贸w naszej gminy
ich l臋k przed prawd膮 opanowa艂
wielu siada zn贸w pisa膰 donosy anonimy

(pt. 6 grud. 2019, g. 10.27) TU- Niezjednoczeni...PL

pi膮tek, 6 grudnia 2019

Skrzyd艂a Anio艂贸w i wielka sprawa Strach贸wki

 CARITAS - Skrzyd艂a Anio艂a - Gala Wolontariatu 2019
Najwi臋ksze gratulacje dla Was! Brawo WY!
kto艣 od lat walczy ze szko艂膮 im RzN
podk艂ada 艣winie intryguje
niszcz膮c szko艂臋 i gmin臋 i parafi臋
nienawi艣膰 niszczy dobro wsp贸lne

Anio艂y sprawuj膮 nad nami piecz臋. Wierz膮cych porywaj膮 a偶 do si贸dmego nieba, jeszcze za 偶ycia.
Nie mam zamiaru nikomu dawa膰 dobrych rad, ani karci膰, i zwalcza膰. Anio艂y temu celowi nigdy nie s艂u偶y艂y i s艂u偶y膰 nie b臋d膮. Owszem, ale tylko te zbuntowane od pocz膮tku wszelkiego istnienia.

To, 偶e w moich tekstach (wersowanych pierwej, a potem i linearnych) pojawia si臋 Pan W贸jt, Pan Ksi膮dz Proboszcz (i w tej samej osobie katecheta-wychowawca, cz艂onek Rady Pedagogicznej szko艂y im. RzN), Panie i Panowie Radni i wsp贸艂-i-moi-mieszka艅cy - jest tylko wyrazem mojego Wielkiego Realizmu. Uznaj臋 TO-CO-ISTNIEJE. Uznaj臋, poznaj臋 (staram si臋) i opisuj臋. Jestem cz艂owiekiem my艣l膮cym (homo sapiens) z natury i z wykszta艂ceni i praktyki, czyli osob膮 z wielk膮 samo艣wiadomo艣ci膮. Bo zapatrzony jestem w niedo艣cig艂e wzory – Drogi-Prawdy-呕ycia.

呕ycie zrobi艂o ze mnie 艣wiadka naszych (swoich) czas贸w, od 16 pa藕dziernika 1978, a nawet i wcze艣niej. 艢WIADEK 呕YJE ABY DAWA膯 艢WIADECTWO. Wiara i rozum pozwalaj膮 mi si臋 unie艣膰 ku kontemplowaniu prawdy.

Tydzie艅 mieli艣my niesamowity – niesamowity m贸wi臋, dla my艣l膮cych mieszka艅c贸w samorz膮dowej wsp贸lnoty gminnej w Strach贸wce. Poniewa偶 wi臋kszo艣膰 z nas jest nie tylko ochrzczonych, ale jeste艣my praktykuj膮cymi katolikami, wi臋c dotyczy to tak偶e parafian (parafia w Strach贸wce, Jadowie, Trawach, Stanis艂awowie, Dobrem, Franciszkowie). Skoro dotyczy to sze艣ciu parafii to tak偶e dw贸ch dekanat贸w (jadowski i stanis艂awowski) i ca艂ej naszej Diecezji Warszawsko-Praskiej. Czym偶e jest wsp贸lnota? – zastanawiali艣my si臋 w 1994 roku na spotkaniu samorz膮dowc贸w z biskupem Ordynariuszem-i-Ojcem-Za艂o偶ycielem-Naszej-Diecezji Kazimierzem Romaniukiem (na zdj.) Burmistrz Mi艅ska Mazowieckiego Zbigniew Grzesiak by艂 wtedy z nami. Zdj臋cia pozosta艂y – na wiecznej rzeczy 艣wiadectwo. O wszyscy 艣wi臋ci, jaki偶 to wielki znak i to prosto z nieba (B脫G JEST CARITASEM), 偶e i na gali wczorajszej by艂 z WAMI, on tak偶e odznaczony Skrzyd艂ami Anio艂a! Zbyszek, bur-mistrzu nasz wtedy (wszystkich samorz膮dowc贸w w rejonie), gratuluj臋 z serca i bez zawi艣ci! Cz艂owiek by takiego scenariusza tego dnia i ca艂ego 偶ycia mojego-naszego nie napisa艂! :)

呕ycie zrobi艂o mnie najpierw Solidarnosciowcem (3 Maja 1981 w Strach贸wce), potem katechet膮, samorz膮dowcem, wsp贸艂tw贸rc膮 kultury Rzeczpospolitej Norwidowskiej. Rozumiem co艣 – na miar臋 swojej osoby i mo偶liwo艣ci duchowo-intelektualnych – ze spraw cz艂owieka, 艣wiata i Boga. I to, mniemam, w aspektach istotowych i konstytutywnych (patrz JPII, 22 marca 2003).

Ten tydzie艅 bardzo naruszy艂 nasze gminno-parafialno-ko艣cielne tabu. Do dzisiaj z艂o偶y艂y si臋 na to prze艂amanie trzy wydarzenia:
- wizyta Andrew Nagorskiego „ameryka艅skiego dziennikarza i pisarza, Przewodnicz膮cego Rady Dyrektor贸w Polsko-Ameryka艅skiej Fundacji Wolno艣ci” (wiki)
- posiedzenie Rady Pedagogicznej szko艂y im.Rzeczpsopolitej Norwidowksiej w Strach贸wce (znam tylko z nas艂uch贸w, najwa偶niejsze, co znajdzie sw贸j wyraz w oficjalnym protokole)
- uroczysto艣膰 rozdania Skrzyde艂 Anio艂a w CARITAS diecezji warszawsko-praskiej

Kiedy us艂ysza艂em, 偶e ze szko艂y, parafii i gminy w Niepor臋cie przyjecha艂a zgodnie delegacja Dyrektora Szko艂y, W贸jta i Proboszcza to zawy艂y a偶 we mnie dusza, serce, rozum z b贸lu wspomnie艅. PRZECIEZ TO BY艁 NASZ MODEL M膭DREJ WSP脫LNOTOWEJ SAMORZ膭DNO艢CI W LATACH 1990-1994!

Przecie偶 nie ma i nie mo偶e by膰 innego modelu dzia艂ania tzw. samorz膮dowej wsp贸lnoty gminnej! Wszystkie formy zorganizowania (w tym instytucji) SI臉(!) mieszka艅c贸w w granicach gminy maj膮 JEDYNE ZADANIE – S艁U呕Y膯 REALIZACJI WSZELKICH POTRZEB MIESZKA艃C脫W.

Nie – rz膮dzi膰. Nie kierowa膰 naszym 偶yciem i losami… Nie – kreowa膰 si臋 na jakich艣 zwierzchnik贸w naszego 偶ycia i los贸w. NIE-NIE-NIE!

Nasze cholerne tabu, kt贸re niszczy (zabija) nasz膮 tzw. wsp贸lnot臋 lokaln膮 we gminie i parafiach w granicach STRACH脫WKI ma korzenie w fa艂szu! Nie tylko intencjonalnym fa艂szu tej, tamtej, tamtego, ale tak偶e – by膰 mo偶e – nieintencjonalnego fa艂szywego nierozumienia idei samorz膮dno艣ci i to zar贸wno w gminie jak i parafiach (analogicznie).

Dlaczego Pan W贸jt, Pan Ksi膮dz Proboszcz, Pan Przewoidnicz膮cy Komisji Kultury i O艣wiaty, inne przewodnicz膮ce i przewodnicz膮cy komisji gminnego samorz膮du, Panie Dyrektorki Szk贸艂, Panie Prezeski NGO's贸w, Panie DR DR  z O艣rodka Zdrowia i  Panie Piel臋gniarki nie rozmawiaj膮 o tym wszystkim PUBLICZNIE. Nie chc臋 pomin膮膰 nikogo, wa偶nego nardziej, mniej... bo ka偶dy mo偶e mie膰 wk艂ad we wsp贸lne dobro. Do jego (z)definiowania, czego nikt za nas nie zrobi!

Dlaczego nie zwo艂uj膮 zwyczajnych, albo nadzwyczajnych posiedze艅, 偶eby艣my – wszyscy zainteresowani – mogli „przegada膰” wszystko i jako艣 si臋 zrozumie膰-dogada膰 W艁A艢NIE dla wsp贸lnego dobra? Rada Gminy i Rada Parafialna ma s艂u偶y膰 WSP脫LNEMY DOBRU, nie karierom, wygodzie, w ostateczno艣ci FA艁SZOWI, TABU, BEZPRAWIU i NIESPRAWIEDLIWO艢CI, zak艂amuj膮c pami臋膰 i to偶samo艣膰 mieszka艅c贸w-wsp贸lnoty. Czy naprawd臋 rozumiemy, 偶e (i jak) jeste艣my Rzeczpospolit膮 Polsk膮 i Norwidowsk膮 zarazem. Wybra艅cami Opatrzno艣ci i anio艂贸w!

Oczywi艣cie, 偶e musz膮 tak偶e mnie zaprosi膰 na takie rozmowy. Skoro jestem mieszka艅cem obdarowanym wielkim 艣wiadectwem ca艂ej drogi Polskich Przemian Ustrojowych, ba – ca艂ej Polskiej Drogi Wolno艣ci. Tak, powo艂anym przez Opatrzno艣膰 i polsk膮 histori臋 (i kultur臋).

Przecie偶 wyniesienie Wot贸w Wdzi臋czno艣ci za Wolno艣膰-Godno艣膰-Polsko艣膰 Odzyskane Czynem Solidarno艣ci 1980/81 sta艂o si臋 wielkim znakiem-symbolem niezrozumienia (fa艂szu, zak艂amania wiary i rozumu Polek i Polak贸w) na ca艂膮 Polsk臋 i na ca艂y Ko艣ci贸艂 Powszechny. Oczywi艣cie, w 艣wiecie s膮 niepor贸wnanie wi臋ksze np. arcybiskup Romero, kt贸ry zosta艂 zastrzelony podczas celebrowania mszy w szpitalnej kaplicy (tego dnia w kazaniu m贸wi艂, 偶e cz艂owiek nie mo偶e kocha膰 siebie samego tak bardzo, by nie anga偶owa膰 si臋 w rzeczy niebezpieczne, gdy do tego wzywa go historia).
B艂ogos艂awiony ksi臋偶e Jerzy-Jurku-Popie艂uszko, patronie Solidarno艣ci – m贸dl si臋 za nami.

Z艂o puchnie, demoluje nie tylko struktury, ale i osoby. Z艁O DEMOLUJE MENTALNO艢膯, CZYLI I DUCHOWO艢膯 I INTELEKT (WIAR臉 I ROZUM) - bez wzgl臋du na wiek, p艂e膰, pogl膮dy-opcje: uczni贸w, nauczycieli, rodzic贸w, pracownik贸w. Dyrektork臋 ci膮gn膮 przed s膮dy i do wszystkich urz臋d贸w, gdzie tylko mog膮 dotrze膰 nienawistnymi donosami (anonimowi zawsze, bez godno艣ci, imienia i oblicza). TAKIE WZORCE UTRWALAJ膭 W艢R脫D PARAFIAN I MIESZKA艃C脫W.

Mnie wykre艣lili ostatnio nawet z gminnych ewidencji (okradaj膮c ze 艣wiadcze艅 dla nauczyciela-emeryta, i c贸偶, 偶e katechety Ko艣cio艂a Katolickiego). Nienawi艣膰 za艣lepia, 偶e nie widzi si臋 nawet drzew na drodze. A nasz neo-KRS (Ministrowie, w tym Sprawiedliwo艣ci, dr dr PAD, JK itd.) nawet prawa nie rozumiej膮! Dobrze, 偶e jeste艣my od lat 15 cz臋艣ci膮 rodziny lud贸w, rodziny rodzin narod贸w i rodziny kultury w 艣wiecie wsp贸艂czesnym. Przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury. A i dla Ko艣cio艂a cz艂owiek jest drog膮. S膮 prawa cz艂owieka (ONZ 1948). By艂 Sob贸r Watyka艅艣ki II. By艂 艣w. JPII, jest papie偶 Franciszek. Jest droga ludzkiej my艣艂i. Wiara i rozum… Bez my艣lenia i dialogu nie ma wiary, ani wsp贸lnot. Ani Ojczyzny. Ani Ko艣cio艂a. Non abbiate paura!

***

DOBRA SZKO艁膭 I SZKODNICY

               /daj g艂os bo Anio艂 wo艂a/

kim s膮 szkodnicy
dowie si臋 czytelnik na koniec
o dobrej szkole b臋dzie na pocz膮tku

powiedzia艂 tak o szkole w Strach贸wce
arcybiskup ordynariusz Hoser Henryk
po pobycie w niej d艂u偶ej z nami
podczas swojej wizytacji w parafii

zacz膮艂 z艂o偶eniem kwiat贸w pod drzewem
d臋bem wskazuj膮cym na Katy艅 i Mamre
czym by艂by cz艂owiek bez tej pami臋ci
mia艂by to偶samo艣膰 ustrojow膮 kar艂贸w

ale najpierw by艂 inny pierwszy biskup
Kazimierz Romaniuk ojciec diecezji
nie w szkole - w gminie i naszym domu
Sanktuarium Matki Bo偶ej Annopolskiej

tu si臋 pocz臋艂o du偶o czym dzisiaj jeste艣my
jeszcze przed II RP s膮 w nim tutaj korzenie
w mi艂o艣ci idea艂ach Polski i cz艂owieka
Ojczyzny 艣wi臋tych zwyk艂ych szarych ludzi

mam powody i doping by o tym pisa膰
skoro 偶yj臋 jeszcze jako 艣wiadek czas贸w
do szko艂y parafii gminy sfrun膮艂 anio艂
za dobro膰 偶ycie prac臋 pani Ani Caritas

w poniedzia艂ek za艣 by艂 wa偶ny dyrektor
z samej Ameryki (Florydy) przyjecha艂
sfrun膮艂 nios膮c ga艂膮zk臋 oliwn膮 wolno艣ci
Polsko-Ameryka艅skiej przyja藕ni fundacji

nie rozumie tego proboszcz w贸jt i radni
i wi臋kszo艣膰 mieszka艅c贸w naszej gminy
ich l臋k przed prawd膮 opanowa艂
wielu siada zn贸w pisa膰 donosy anonimy

     (pi膮tek, 6 grudnia 2019, g. 10.27)

***

KAMIE艃 FILOZOFICZNY

     /patrz jak si臋 zmienia (wszystko)/

w rozmowie z synem c贸rk膮
ze wszystkimi dzie膰mi i wnukami
tak偶e oczywi艣cie z 偶on膮 matk膮 ojcem
musi si臋 pojawi膰 kamie艅 filozoficzny
jest nim czynno艣膰 i postawa dzi臋kczynienia
najpierw oczywi艣cie za nich
偶e s膮
tylko za to i a偶 偶e s膮

szuka艂y go wieki
mia艂y racj臋 bo jest
cho膰 tylko dla nas ludzi
cho膰 nie ka偶dy homo sapiens znajdzie

zwyk艂a najprostsza czynno艣膰
cho膰 postawa genialnie heroiczna
uzna膰 to co jest realne i dzi臋kowa膰
tylko tyle i a偶

jestem domowo-rodzinnym filozofem
przekraczaj膮cym wieki i przestrze艅
znaki dostawa艂em od zawsze
偶e w艂a艣nie tak jest

w 1974 dosta艂em ksi膮偶k臋 od przyjaci贸艂
za wiern膮 s艂u偶b臋 dla m艂odych skazanych
na obozie quasi harcerskim (Jachranka)
tytu艂 i ich wpis by艂y znakomite

kamie艅 filozoficzny
z dedykacj膮 w tytule
zachwycony tytu艂em i wpisem
nawet jej nie przeczyta艂em do dzisiaj

potem spotka艂em pozna艂em Madeja
a on pozna艂 do艣wiadczy艂 opisa艂
偶e wszystko w 偶yciu co najwa偶niejsze
jest darem sk膮d艣 gdzie艣 jako艣 i od

tak my艣le膰 mo偶e tylko m臋drzec
g艂upiec sam sobie wszystko zawdzi臋cza
zamiast g艂贸wkowa膰 prawie nadaremnie
zacznij od zaraz bo to abecad艂o

od tego co mnie ciebie otacza
od krzes艂a sto艂u kom贸ry fury laptopa
od powietrza wody ziemi czasu i miejsca
nie trzeba wymy艣la膰 niestworzonych rzeczy

to co jest mnie otacza i jest mn膮 jako艣
gdyby ich nie by艂o i mnie by nie by艂o
dzi臋kuj膮c wchodz臋 w sam rdze艅 istnienia
do tego wychowywa艂y nas wszech pokolenia

sztuk膮 (bycia) je艣li kto jest wy膰wiczony
dzi臋kuje tak偶e i za sprawy trudne (cierpienie)
kt贸rych ju偶 nie wiem gdzie le偶y mieszkanie
kto dzi臋kuje widzi jak wszystko si臋 zmienia

zaczynaj膮c od a albo sto艂u i krzes艂a
wchodz臋 krok po kroku w 艣wiat istnienia
staj膮c si臋 nim sam coraz bardziej
egzystencja ucz艂owiecza wi臋cej i wi臋cej

      (pi膮tek, 6 grudnia 2019, g. 10.08)

***

B脫G W FOTELU

     /gdzie nas jest najwi臋cej/

moje kom贸rki I narz膮dy cia艂a
ba ca艂a moja biologia 偶ywa
siedzi w fotelu
a gdzie tytu艂owy B贸g jest
w艂a艣nie o nim my艣l臋

wi臋c gdzie jest mnie wi臋cej
w fotelu
czy przy Bogu

oto jest pytanie Hamlecie
oto pytania XXI wieku Szekspirze
wszystko w swoim czasie si臋 rozwi膮偶e
ka偶dy mo偶e do偶y膰 staro艣ci

owszem my艣li uczucia emocje
s膮 nie do zaistnienia bez cia艂a
ale my艣li uczucia emocje
nie s膮 przywi膮zane do foteli

     (czwartek, 5 grudnia 2019, g. 20.19)

***

NAMYS艁 NAD 艢MIERCI膭

       /zupe艂nie gdzie indziej i inaczej/

dlaczego tak lekko j膮 bior臋
wypatruj臋 dzie艅 w dzie艅 i w nocy
odnajdujac m膮dro艣膰 wieszcza-poety
i nie tylko zreszt膮 jego

wiem 偶e biologicznie zamieram
ale ja nie jestem sam膮 biologi膮
bo ja to tak偶e 艣wiadomo艣膰
a ona jest gdzie indziej i ponad

nie tylko w b贸lu kom贸rek i narz膮d贸w
艣wiadomo艣膰 szybuje bez granic
i c贸偶 偶e jest jako艣 w ciele uwi臋ziona
a raczej tylko wcielona

biologia duch dusza i B贸g i kultura
dane s膮 艣wiadomo艣ci jak latawiec
wehiku艂 nigdy do ko艅ca poznany
inaczej 偶yj臋 jestem istniej臋

mog臋 tam wchodzi膰 kiedy chc臋
ja moje ja podmiotowe
nigdy nie (z)materializowane
niech si臋 martwi膮 kosmiczne wieki

    (czwartek, 5 grudnia 2019, g. 11.28)

***

S膭D-PRAWORZ膭DNO艢膯-SPRAWIEDLIWO艢膯

            /pie艣艅 od ziemi naszej/

to cz艂owiek s膮dzi (jest s膮dem)
nie instytucje i paragrafy
tylko cz艂owiek-osoba
ukszta艂towany kultur膮
dojrza艂y wiedz膮 i sumieniem
w艂asnym sumieniem nie czyim艣

tak to jest i by膰 musi
nim nadejdzie era robot贸w
ze sztuczn膮 inteligencj膮
zaprogramowanych przez kogo艣

to jest niepoj臋te dla Polek i Polak贸w
kt贸rzy 偶yj膮 bez wi臋kszego namys艂u
nad sob膮 cz艂owiekiem i kultur膮
po zbrodniczym ustroju PRL
kt贸ry z m贸zgu wypra艂 tkanin
S艂owian nie-s艂owian w ich bloku
nie wiem kiedy z tego wyjdziemy

nie wierzyli w cz艂owieka ani Boga
wierzyli tylko w si艂臋 bezwzgl臋dn膮
kt贸r膮 w艂ada艂a partia
jej biuro polityczne
i I sekretarz (jak dzisiaj Prezes)

tak
sprawy cz艂owieka s膮dzi drugi cz艂owiek
z pomoc膮 kultury oby najwi臋kszej
prawo jest zapisem m膮dro艣ci wiek贸w
przemy艣leniem spraw naszych
ale tylko gdy jest w wolno艣ci os贸b
zawsze w jakich艣 strukturach
nikt nie 偶yje i nie umiera dla siebie

wielko艣膰 i zwyci臋stwo rozumu
przed kt贸rym ukorzy膰 ma si臋 ka偶da w艂adza
mog膮 by膰 sk艂ady tr贸jkowe i wi臋ksze
ale zawsze s膮dzi cz艂owiek
w dialogu i wsp贸lnocie z kultur膮

partie i dyktatorzy tego nie znosz膮
sami chc膮 by膰 s臋dziami w艂adcami wszystkiego
prezes sekretarz naczelnik despota genera艂
ich g艂贸wnym wrogiem jest wolny cz艂owiek

    (czwartek, 5 grudnia 2019, g. 10.56)

***

艁脫D殴 VIKING脫W NA POLU

             /z dawnego miasta Ed酶y/

poch贸wek 艂odziowy robili
trud i koszty sobie zadawali
po co a偶 tak wtedy
ano wtedy wierzyli wed艂ug swej kultury
ja ju偶 po Norwidzie
powiem inaczej
c贸偶 艣mier膰 moja
wszystko zostaje jak by艂o
istnienie jest nienaruszalne
c贸偶 po jednym osobniku
niczego w ca艂o艣ci nie zmieni臋
b臋d膮c ju偶 za 偶ycia wsp贸艂艣wi膮tyni膮
jak si臋 tam wchodzi
wzlatuje na dw贸ch skrzyd艂ach
cz艂owiek ma takie mo偶liwo艣ci
Vikingowie mogli nie wiedzie膰

ja to wiem i prze偶ywam sob膮
czuj臋 do艣wiadczam rozumiem
z wiar膮 i rozumem kontempluj臋
osobow膮 drog膮-prawd膮-偶yciem

    (艣roda, 4 grudnia 2019, g. 23.19)

***

EGZYSTENCJALIZM CHWILI

          /gdy RODO i UODO s膮 bezradne/

pod gruzami mog膮 by膰 ludzie
komunikat po zawaleniu domu
i po偶arze resztek po wybuchu
to by艂 wybuch gazu w Szczyrku

ja siedz臋 w ciszy rodzinnego domu
w ciemn膮 noc grudniow膮
ca艂a Polska 艣ledzi tragedi臋
media relacjonuj膮 na 偶ywo

w Internecie mo偶na zobaczy膰
posesj臋 na Leszczynowej
i to co zosta艂o po wybuchu gazu
wstrz膮s odczuli 1.5 km dalej

cisza w moim domu rodzinnym
noc sen ju偶 偶on臋 zmorzy艂
mia艂a d艂ugi ci臋偶ki dzie艅 pracy
ja emeryt kontemplowa膰 mog臋

granica 偶ycia i 艣mierci niewidzialna
w ka偶dym z nas
ale ja stary jeszcze 偶yj臋
tam mog艂y zgin膮膰 dzieci

na Jasnej G贸rze apel od艣piewali
mo偶e kto艣 wzni贸s艂 intencj臋
o ocalenie albo mi艂osierdzie
jedno z drugim nam potrzebne

     (艣roda, 4 grudnia 2019, g. 21.19)

***

JEST JEST I JESTEM

     /jak jest to co jest naprawd臋/

to nie wymaga wielkiego namys艂u
jest moim do艣wiadczeniem codziennym
偶e jestem ci膮gle jestem jeszcze
a co dalej i potem nie wiem

zawsze jest tylko to co jest w istocie
jest tylko JESTEM naprawd臋
czyli ten kt贸ry jest osob膮
z pe艂n膮 siebie samo艣wiadomo艣ci膮

tak jest chyba tylko B贸g Osoba 偶ywy
wszystko inne tylko analogicznie
to znaczy sk膮d艣 dok膮d艣 (do czasu)
cho膰 i to jest cudem oczywistym

ci膮gle jestem istnieniem zdumiony
to 偶e mi si臋 trafi艂a ta gratka
dar spad艂 na mnie bez pytania
dla podziwu w wieczno艣ci

codziennie jeszcze prze偶ywam opisuj臋
to co jest i niczego wi臋cej
trzyma mnie w podziwie 偶ywym
oczywi艣cie 偶e tylko do 艣mierci

trwam w podziwie i wygl膮dam oknem
w kt贸re krzy偶 wstawili przodkowie
nadziwi膰 si臋 nie mog臋
swej duszy tajemnic膮

(艣r. 4 grud. 2019, g. 16.01) TU - Niezjednoczeni...PL