komnata siódma (czwarte post scriptum)


Stało się, co stać musiało, kolejna strona stała się za ciężka, już nie chce przyjmować kolejnych tekstów, a ja wciąż żyję i dopisuję. Więc, cóż: cztery post scriptum stało się konieczne. Niech będzie tym razem jako komnata siódma :-(

***

w otchłani

(każdy) ojciec żebrak
jest do niczego
nie trzeba mu tego mówić
gdyby choć jedno
go lubiło
byłoby lżej
ale czy na pewno
tylko prawda
nigdy nie opuści człowieka

    (środa, 13 stycznia 2013, g. 16.34)

***

Michał Heller

            /wykład w 'Koperniku'/

doświadczenie pracuje 
razem z teoriami
bez teorii nic 
byśmy nie mogli wydusić
z tego doświadczania

droga-prawda-życie
dziwicie się
że piszę z dwoma łącznikami
nie dziwcie się
nie wolno rozłączać
jak wiary z rozumem
tylko razem pracują

    (poniedziałek, 11 stycznia 2016, g. 17.26)

***

hamlety

            /z wdzięcznością
                Tobie, Wam/

tu i teraz
czy kiedyś gdzieś
znajdziesz odpowiedź życia
ja już
wielu jeszcze nie

   (poniedziałek, 11 stycznia 2016, g. 10.30)

***

obowiązek encyklik

              /nie tylko Dominikanom/

nie każdy pewnie
asceta pości tak samo
nie każdy mistyk pewnie
tak samo doznaje
każdy ma obowiązek
przekazać dary otrzymane
dalej dalej dalej
contemplata aliis tradere

święty papież
a moze raczej przez niego
dostaliśmy prawie objawienie
że wiara i rozum idą razem
że inaczej nie mogą
dotknąć całej rzeczywistości
człowieka świata i Boga

każdy może
modlić się tak samo i inaczej
ciszą psalmami wierszami
klęcząc chodząc siedząc
póki wiara i rozum
w nas działają

    (poniedziałek, 11 stycznia 2016, g. 9.30)

***

dotknąć prawdy

dotknąć prawdy
jak Boga
dotknąć Boga
jak

ciało Chrystusowe
duszo Chrystusowa
męko Chrystusowa
... jak prawdy
nie wszystko można wytłumaczyć
ale zaufaj prawdzie
uwierz w nią naprawdę

   (niedziela, 10 stycznia 2015, g. 18.34)

***

realizm

realizm jest wtedy
gdy dotykam prawdy
nie tylko w nią wierzę poznaję
całym sobą
duchem ucieleśnionym
ciałem uduchowionym
kiedyż w to uwierzymy
ja my ty pospołem

realizm taki jest możliwy
nie tylko
moc czynności symbolicznych
liturgii w religii
(kiedyś tylko tutaj)
dotknij prawdy - poczujesz
wiarą i rozumem poszybujesz
wysoko wysoko prawdziwie

   (niedziela, 10 stycznia 2015, g. 14.20)

***

świątynia

czy wy wiecie
że jesteście światynią
powiedział tak lub inaczej
święty Paweł Żyd z Tarsu

można inaczej pomyśleć
gramatycznie stylistycznie
czy nie wiecie żeście świątynią Boga
i że Duch Boży mieszka w was

ja myślę zaś tak
czy wy wiecie nie wiecie
żeśmy światynią myślenia
usiądź i ciesz się człowieku     

      (niedziela, 10 stycznia 2016, g. 12.14)

***

myślenie

dlaczego ktoś coś myśli
Niemcy po niemiecku
Polacy po polsku
Anglicy i Amerykanie
po swojemu
inni w suahili i tak dalej

dlaczego ktoś coś myśli
oto jest ciekawe dociekanie
ja tak mam
spotkałem w życiu wielu
Niemców Anglików
Amerykanów
jednego Polaka z Madagaskaru
piłkarzy mieliśmy i mamy
także różnego pochodzena

dlaczego ktoś coś myśli
o ile wiem dlatego
że jest człowiekiem
homo sapiens
a jeśli politykiem
to zupełnie inna sprawa

   (niedziela, 10 stycznia 2016, g. 11.50)

***

spotkanie

               /po spotkaniu
                 z Helą w kuchni/

z każdej chwili
wyciągnąć maksimum
metafizyki
czyli radości pełnej
miłości

to jest ciągle możliwe
pomimo wielu
zastrzeżeń
konfliktów
z osobami
w sytuacjach
takich i owakich

spotkanie wiary
i rozumu jest możliwe
egzystencjalne
metafizyczne
miłosne
ciała uduchowionego
ducha ucieleśnionego

    (niedziela, 10 stycznia 2016, g. 10.44)

***

papieżowi F-1...

                         /KOD-owi/

... chcę powiedzieć
że żyłem w minionej epoce
wiary i rozumu
człowiekiem który był drogą kościoła
ale to się skończyło
nie ścigam się z czasem
zachowam pamięć tożsamość i zdjęcia

powróciła epoka
tęsknot za instytucją władzy
silnej (panującej)
bez demokratycznej wspólnoty
dialogu równości osoby godności

każdy czas ma swoją epokę
i ludzi (i swoje sobory?)
dzisiejszy mój biskup (z swoją kurią)
nie chce mnie rozumieć
ani rozmawiać

nie tylko on jeden
co nam więc powiesz papieżu
w Krakowie Polsce Strachówce
w lipcu
lub niezwłocznie

    (sobota, 9 stycznia 2016, g. 11.29)

***

niebo

niebo jest także tam
gdzie jest boży człowiek
jedni dla drugich tak mamy
możemy
rozejrzyj się
w kuchni 
w pokoju
na ulicy
w sklepie
nawet ja

   (sobota, 9 stycznia 2016, g. 9.17)

***

dramat

            /jeszcze nie tragedia
               - do czasu/

mój argument jest
i musi być śmiertelny
by był ostateczny
w naszych rozmowach

a dzisiaj w Polsce
wszystko (prawie)
mierzą polityką
kogo jesteś wyborcą
codziennym sympatykiem
we wszystkim

mój argument śmiertelny
czy kogoś obchodzi wątpię
że polityka dzisiaj
ani nigdy
nie może być miarą
tu teraz na ziemi człowieka
w kosmosie spraw naszych

życie całe się liczy
życiowe wybory
jak prawdy kto szuka
jak jej służy
jak czuje się i jest
zobowiązany na śmierć

to nie jest takie skomplikowane
żadna abrakadabra
wiara i rozum ją znajduje
życie dzieje świata potwierdzają
także w Kościele
gdyby nie
to byłby nasz dramat

    (piątek, 8 stycznia 2016, g. 16.21)

***

o co chodzi

mnie przynajmniej
nie o politykę
nie o sławę
sukcesy kariery
tylko o prawdę
ostateczną
na śmierć i na życie
dopóki idę myślę
póki oddycham
po dech ostatni
na ostatnią chwilę
i na wieczność całą
amen

   (piątek, 8 stycznia 2016, g. 14.05)

***

kto jeszcze

                /w lustrze praw/

kto jeszcze tak ma
nikt dotąd nie powiedział
piszącemu z lasu pustyni
że zrozumiał swoją
drogę-prawdę-życie

mam świadomość wyborów
(miłość nie od nas zależy)
i prawdy odkrywanej
oraz wydarzeń w świecie
z nimi jednorodnych

akceptacja siebie (liceum)
studiowanie siebie i Boga
czytelnictwo prawie zawodowe
podróżowanie pielgrzymkowe
dlaczego wyjechałem
dlaczego wróciłem
dlaczego założyłem Solidarność

dlaczego zostałem katechetą (młodzieży)
wiara i rozum
prawda osoba i czyn
wolność miłość i odpowiedzialność
pamięć i tożsamość
Sobór Watykański II
Karta Narodów ONZ
osoby i obywatela
Chopina Norwida
wiadomo JPII
tęczą zachwytu od zenitu dziejów

kto jeszcze 
pytam proszę nadaremno
dlaczego nie gdzieś w świecie
bo Polska i Annopol
albo Annopol i Polska

   (piątek, 8 stycznia 2016, g. 9.10)

***

ci inni

są inni
nie łatwo do nich podejść
nie łatwo rozmawiać
trudno w oczy patrzeć
bezdomni
bezrobotni
politycznie nienasi
ani kościelni po naszemu
odrzuceni

wstaną rano
oczy przemyją
kawę - jak mają - wypiją
posiedzą 
pokręcą się
albo nie
położą

po co komu
sami nie wiedzą
czekają
na ostateczne rozwiązania
raczej ze spokojem

     (Trzech Króli 2016, g. 15.47)

***

wiara

dziś opiszę wiarę
myślałem o niej
w drodze po Helę do Tłuszcza

że musi być dobrze
tak wierzę i wierzyłem
bo przecież nie w zło
siedzę w ciepłym samochodzie

i z mercedesem
z przyjazdem Edwarda i księży
z bezrobociem
i utrzymaniem rodziny
(ledwo na powierzchni
i nie ja nie w dobrobycie
taki mamy kościół tradycji
i takich w nim ludzi)

że płynie z nas
ale i wiedzy o świecie
nic nie ma w nas
co się nie wzięło z czegoś

ze słuchania czytania
poszukiwania
wiara i rozum
są jak dwa skrzydła
na których się unosimy
ku kontemplacji prawdy

świat jest dobry
widział także Bóg
i my widzimy
każdego dnia
świat realizmu
czyli metafizyki

    (Trzech Króli 2016, g. 13.07)

***

metafizyka

                     /K+M+B 2016/

co to jest metafizyka
coś największego
czego się nie da przekroczyć
co wszystko tłumaczy obejmuje
przynajmniej ja mam taką
spokojnie się jej oddałem
zawierzyłem powierzyłem
to Duch potęzny prześwietny
święty po trzykroć
żywy piękny i prawdziwy
wszystko bez Niego by się zawaliło
w pustkę poleciało
nawet mnie by nie było

w metafizyce umiem żyć
w niej oddychać poruszać się
przez całe życie
ona mi drogą-prawdą-życiem
bo świat materialny to nie
napisałem w Tłuszczu pod sklepem
piekarniczym
po wyjściu z urzędu bezrobotnych

idę spać
z czego radość moja
że ciepło w domu
że już noc
ale najwięcej z metafizyki
z metafizycznego celu
gotowości wobec śmierci
na śmierć
i tak niech pozostanie
sport czy metafizyka
metafizyka
polityka czy metafizyka
metafizyka
psychologia czy metafizyka
metafizyka

    (Trzech Króli 2016, g. 10.07)

***

otwartość
                /"a kimże ja jestem"
                    papież Franciszek/

gdybym ufał tylko sobie
jakżebym był głupi
ile tracił co chwila
pokoju
radości
natchnienia
mądrości
świętości
miłosiernych
co nie miara

    (worek, 5 stycznia 2016, g. 11.11)

***

zgoda

podstawowa zgoda
musi być na to
co się nam zdarzyło
co ustanowiło niepowrotną
drogę-prawdę-życie
kiedy to zrozumiesz
nic więcej nie trzeba
śmierci patrzysz w oczy
jesteś zbawiony

    (z poniedziałku, 4 stycznia 2016)

***

podobieństwo

każdy człowiek

który zaistniał
staje się powoli
swoją i nie tylko
drogą-prawdą-życiem
na wieczność

był jest i będzie
w jakiś sposób
na obraz i podobieństwo
tak lub inaczej
po swojemu

   (z poniedziałku, 4 stycznia 2016)

***

odpowiedź
                              /PiS-owi/

odpowiedzią na koniec epoki
jest dziekczynienie
nic nie wskórasz wodzu (z nami)
bo myśmy widzieli
jesteśmy naocznymi świadkami

cudów epoki
która dla mnie zaczęła się w świecie
wiary i rozumu
w dalekim Watykanie
16 października 1978

epoka godności odzyskanej
potem solidarności wolności
samorządności stowarzyszeń
w braterstwie z ludami narodami
Europy i świata

prawda jest globalna
nie można jej przegłosować
ale mówcie swoje (argumenty)
na świadectwo czegoś swojego
     
    (wtorek, 5 stycznia 2016, g. 9.55)

***

reasumpcja

nie będę się pieklił i wściekał
rzucał jak wesz na grzebieniu
ode mnie już nic nie zależy
mogę pomruczeć pochrząkać

w sumie nic się nie zmieni
co było dobre to było
a nawet słabe i grzeszne
całość była z sensem

zrozumiałem i powiedziałem 
to już ze sto razy
daj Boze wszystkim pokój
Amen

   (poniedziałek, 4 stycznia 2016, g. 18.16)

***

nicość atrapy

                       /Adele/

Kościół jest wspólnotą
albo niczym
łagodniej mówiąc
atrapą
budynkiem
muzeum
zwyczajem
pobożnością itd.

kiedy jest wspólnotą
jest cudem
żywym ciałem
z członkami (Jezusa)

ojciec idzie z dziećmi
są w nim i nim
radością zbawieni

ile biorą na siebie
ci którzy wygnali
nie tylko nas

     (poniedziałek, 3 stycznia 2016, g. 11.52)

***

wytchnienie

                                  /Fides et ratio/

zboksowany
przez przyjaciół i znajomych na Facebooku
zaszufladkowany do antypisowców
odepchnięty przez swoich w kościele
wytchnienie łapię jak powietrze
w medytacji adoracji kontemplacji
na dwóch skrzydłach szybując
w milczeniu

   (poniedziałek, 4 stycznia 2016, g. 10.10)

***

papieskie znaki

                           /róbmy raban/

wiara i rozum
są największym drogowskazem
bez pamięci i tożsamości się nie da
papież z rodu Polaków
sam jest i pozostał znakiem
świętym i świętości
bez rozumu się nie da
zrozumieć ani kim się jest
ani jakie jest nasze przeznaczenie cel
i tak dalej
rozum musi pokonywać slalom
na naszej ziemi
od Tatr do Bałtyku
i w poprzek
wielu strzeże i się broni zazdrośnie
chcą być jedynymi
nauczycielami wiary
ale czy także rozumu

a tak byśmy chcieli z nimi (wszystkimi)
żyć w równoprawnym dialogu

  (poniedziałek, 4 stycznia 2016, g. 9.30)

***

dwubiegunowość

wiara i rozum
z jednej strony
system z drugiej
tak w państwie (PiSu)
jak w Kościele (np. abp. Hosera)
system bazuje na posłuszeństwie
(rozkazie...)
wiara i rozum
na wolności osoby
i osobistej godności
podobnych Bogu samemu
nie instytucjonalizacji

   (niedziela, 3 stycznia 2016, g. 20.45)

***

panaceum

          /Janowi Pawłowi II
           z wdziecznością miłości/

tylko dwa słowa
wiara i rozum
aż taka moc
taką moc mają
pocieszenia
pomocy
uzdrowienia
z trosk zrzucanych na nas
na każdego
egzystencjalnych
wspólnotowych
materialnych
i tak dalej dalej

w kościele także
przez księdza dusz-pasterza
duszpasterzy księży administratorów
zamkniętych w granicach systemu
diecezjalnego zakonnego
w granicach i ograniczeniach władzy

przez lęk myślenia
braterstwa powszecnego
ludzkiej empatii
einfühlung świętych
jest im zakazany naogół
wygodniej im żyć
w rodzinie to niemożliwe
nomalnej 
ale oni tego nie rozumieją
posłuszeństwem są zwolnieni
z rozumu zwyczajnego zwykłych

ile cierpień duchowych
zrzucają na nas nie wiedząc
lub udając niewiedzę im błogą
tzw. celibatariuszom

wiara i rozum nie dla nich
dla zwyczajnie zwykłych
ciał uduchowionych
duchów ucieleśnionych

wiara i rozum
panaceum (Boże)
zawsze przyjdą z pomocą
ludzie wiary
siostry i bracia
uwolnijcie się od nich
szukajcie sióstr i braci
wiary i rozumu
wybaczcie im
bądźcie wolni
jak Bóg nakazał
a papież nauczał

   (niedziela, 3 stycznia 2016, g. 20.36)

***

kiedy co i gdzie

                    /w godzinę Miłosierdzia
                     i śmierci naszej
                                          Amen/

słabość i grzech mój
mam zawsze przed sobą
i zbawienie
dziękczynienie

kiedy coś krótkiego
daję i udostępniam 
w Internecie (na Facebooku)
kiedy jest dłuższe
i bardziej własne (z głębi)
daję w komnacie siódmej
dawniej na post scriptum
gdy długie i się tu nie mieści
robię post w osobnym świecie

jakie to wszystko proste
towarzyszy mi przez całe życie
dawno temu to samo
pisałem po lekturze Jesienina
i w innym tak samo i dalej
słowo słowo słowo natchnij mnie

bo to jest naraz i zarazem
wewnątrz i zewnątrz
natchnienie trzeba przyjąć
trzeba muszą się zgodzić
adoruję adoruję adoruję
na dwóch skrzydłach unoszę

   (niedziela, 3 stycznia 2016, g. 15.00 - Miłosierdzia)

***

ratunek

więcej niż ratunek
gdy mnie popchną
ugryzą
przeklną
gdy upadnę
w bliższej i dalszej
perspektywie
realności mojej
w gminie parafii
a nawet rodzinie

przyjdzie
nadejdzie
nagle znikąd
zewsząd
zbawienie

   (niedziela, 3 stycznia 2016, g.13.42)

***

niemożność

nie mogę dać
czego sam nie mam

nie mogę przeskoczyć
samego siebie
swojego universe of discours

u mnie od zawsze były
wolność osoba rozum
pamięć i tożsamość
(ich umiłowanie
jak wiary i rozumu)
nie ma wiary bez myślenia
jest prawda
prawda jest poznawalna
jest postawa miłości intelektualnej
aż istotowo-konstytutywna
aspektów całej rzeczywistości
człowieka i świata
dla wierzących i Boga

i to wszystko się stało
doszło do glosu istnienia
na polskiej drodze wolności
są moją drogą-parwdą-życiem
a oni mi mówią że zgłupiałem
oni PiSem (tylko) natchnieni
myślą i wierzą i mi napisali
że PiS to wielostronność
niePiS jest jednostronnością
aż taki mętlik zapanował
na pomieszanie dobrego i złego

   (niedziela, 3 stycznia 2016, g. 11.09)

***

logika pis

równie dobrze
mogę pisać że logika prezesa
- cóż łatwiej powiedzieć -
oni innej nie uznaliby
własnego myślenia nie mają
nie mogą
bo by wylecieli z orbity
partii i przyciągania grawitacji
świat nie miałby oparcia
pod nogami
ani pod głową
dla ich wiary i rozumu

że to co teraz
tłum zakrzyknie wybierze
jest prawdą ostateczną
byle ich

tak na przykład
żona ani mąż 
z wiekiem nie pięknieje
jak żadne ciało żywe i umarłe
a bardziej kochamy
nie chwila i pomiary decydują
obiektywne jest to
co wieczne
jak konstytucja
ślubowanie
na wierność
miłość
oraz że nie opuścimy
nie zdradzimy
choćby wyborcy żądali
jak pewni wyznawcy
kiedyś się spodziewali że

   (piątek, 1 stycznia 2016, g. 14.11)

***

specustawy

są znakiem i narzędziem
marginalizacji
najpierw roli premiera
dalej sejmu i senatu
na przedkoniec prezydenta
bo na końcu jesteśmy
my-naród (rozum)

wszyscy realizują wolę
Prezesa
wola prezesa wolą ich
wolą i narodu
(już to kiedyś było)
Polska ciężko choruje
współczuję najbardziej tym
którzy sie boją pomyśleć że

   (piątek, 1 stycznia 2016, g. 10.07)

***

there and back

przejechałem tam i z powrotem
odwiozłem kolejną córkę
pannę Zofię Zosieńkę
za miasto Norwidowe
obok nowego kościoła
starego nadleśnictwa
przez nowiutki przejazd
spod igły
nowiutkiej trasy białostockiej
przez rondo
po lewej mając hipermarkety
po prawej cmentarz
raz tak raz odwrotnie

po co ja to piszę
bo żyję jeszcze oddycham
widzę słyszę czuję
myślę myśli zapisuję
nikt nie żyje i nie umiera dla siebie
jesteśmy jednorazowi
i niepowtarzalni tak lub inaczej

   (czwartek, 32 grudnia 2015, g. 21.25)

***

odnaleziony

           /w Sylwestra 2015/

wcale się nie zgubiłem
odwiozłem Marysię
do koleżanki na Sylwestra
jechaliśmy mroźną nocą
pod rozgwieżdżonym niebem
przez Strachówkę nową naszą
i starą Andrzeja Króla
on tu urodzony i wychowany
ja tu w bój poszedłem
po wolność godność
Polskę starą i nową
braną tęczą zachwytu
od zenitu dziejów

gdybym się zagubił
to bym się nie odnalazł może
ale przecież od lat głoszę
drogę-prawdę-życie
że wszystko zrozumiałem
- miłość mi wszystko wyjaśniła -
śpiewam pieśń dziękczynienia
dniem i nocą
w życiu i śmierci

czarna noc nastanie dla tych
którzy nie rozumieją
którzy na ślepo idą
ani skąd ani dokąd nie wiedzą
nie rozumieją konstytucji
ciągłości
ani Tego który mówił
abyśmy byli jedno

gwiazdy nade mną
prawo moralne we mnie
i poza mną
są jest jest są
na zawsze i amen

    (czwartek, 31 grudnia 2015, g. 19.57)

***

koniec rozumu

             /Prezydentowi RP
                i narodowi naszemu/

kiedy ktoś odwraca się
od promotora
profesorów
i ich (naszych) wydziałów prawa
sędziów wszystkich wymiarów
a nawet Adam Strzembosz
(autorytet rodzinny i święty
moich starych czasów)
mówi że Andrzej Duda
kilkakrotnie złamał Konstytucję
to znaczy koniec rozumu
w życiu publicznym RP
zostaje tylko siła
nieprzyzwoitość bezczelna

    (czwartek, 31 grudnia 2015, g. 11.43)

***

poglądy a... śmierć

                 /nie duopolowi
                     bo nie polityka
                     życie i śmierć
            co wyświetla się przed nami
                gdy zamkniemy oczy/

każdy z nas ma jakieś
ale dlaczego
nie te (tylko) cząstkowe
ale w ogóle
na całość

dzisiaj się spieramy
w dziedzinie polityki
trudno zwać sporem
milczenie drugiej strony
albo obrażanie

poglądy na życie
śmierć weryfikuje
czy jestem gotowy
czy rozum się obroni
z wiarą za pan brat

w polityce także
co z czego się bierze (wzięło)
na dodze przebytej
prawdzie prawd nabytych
ludzkich dziejów i myśli

wiem
co dla mnie znaczyły
osoba wolność i literatura
światopogląd
duchowo-intelektualny

    (czwartek, 31 grudnia 2015, g. 10.21)

***

dowód z historii

                  /Abba Ojcze, "nie ja - Ty"
                   śp. ojcu Janowi Górze/

uroczystoiść gminna
XXV-lecia Samorządności
nowożytnej Polek i Polaków
zakończyła ten rok
w gminie Strachówka
piękna uroczystość
dla pamięci i tożsamości pokoleń

ja tak mam że notuję
zanotowałem co następuje -
serce szybciej bije
oddech przyśpieszony
w głowie lekki chaos
mam przemówić
ręce nawet drżą
ale nie tak żeby
zmienić istotę rzeczy
która mi się dała
odsłoniła przed laty wielu
istota przeżywania prawdy
droga-prawda-życie
raz dane zrozumiane
ani się wzruszą ani nie zachwieją

siła wyższa prowadzi
kazała mi tu dzisiaj być
sprowadziła samochodem
przyjaciela samorządowca
przewodniczącego tamtej
rady pierwszej
był mózgiem naszym
talentem politycznym nie tylko

no przecież niczego ważnego
najważniejszego z ważnych
sam nie wymyśliłem
były dawane w czasie i w miejscu
życia mojego dziejów naszych
tak to się dzieje
tak jest
istota rzeczy

kto podał mi kubek zimnej wody
przy stole prezydialnym
wójt poprzednik
współpracownik i rywal samorządowy
ten który wysadził mnie z siodła
uroczystość się skończy
każdy z nas wróci do domu

a Ty Strachówko
nie jesteś zgoła najmniejsza
na Mazowszu w Polsce w Europie
zaproś na spotkanie
belgijsko-polskie w ŚDM 2016
prezydentów Europy
Tuska i van Rompuya
bo znak wielki został nam właśnie dany
czym byśmy byli
bez Matki Bożej w Annopolu
i Cypriana Norwida
non abbiate paura
przemyśleć świat na nowo
Polskę świat Kościół i Europę

ojcze Janie od śmiałych pomysłów
módl sie za nami grzesznymi
wstawiaj za nami do Ojca Ewangelizacji
by rozpogodził Misericordiae Vultus
i nadal nam błogosławił

    (środa 30 grudnia 2015, g. 16.38)

***

adoracja

adorować
mogę w każdym czasie
zależy od woli adorującego
chcę więc adoruję
kontemplacja łapie niespodzianie
bardziej niespodzianie
adoruję bo
mam rozum i chcę
bez prawdy by się nie dało
raczej nie znam tego stanu
więc adoruję bo chcę i rozumiem

dziękuję papieżowi (Polakowi)
bo zgraja by się na mnie rzuciła
odsądzając od czci i wiary
sprawdźcie sami
oby częściej ode mnie
digo si Senior
w całej naszej rzeczywistości
universe of discourse

   (środa, 30 grudnia 2015, g. 8.59)

***

różnica

jeśli u mnie (ja)
potrafię
między oddechem
myślą skojarzeniem
złapać niespodzianie 
to coś
dobrą chwilę (piękna prawdy)
to o ile bardziej wy
większej wiary
lepszego zachowania
tylko że ja chwycę
zatrzymam zapiszę
nazywałem to wierszykami
katechezami kazaniami
czekałem na wasze

   (wtorek, 29 grudnia 2015, g. 9.01)

***

prawda i miłość

                          /MBA/

obroniły się obie
w jednym życiu
prawdy poszukiwanej
na drodze decyzjii i wyborów
jedność i ciągłość
(jak godność i odpowiedzialność)
całość się dopowiada
drogi-prawdy-życia
miłość do Annopola (w rodzinie)
do Strachówki (polskiej gminy)
do Polski i Kościoła
naprzeciw mur dziś stanął
posłuszeństwo dla księży i Prezesa

    (wtorek, 29 grudnia 2015, g. 8.15)

***

inny (świat)

mój świat jest inny
i ja jestem inny
z wiary i nadziei
świat jeden
ciągłość dziejów
nie czekałem na
Jarosława zbawiciela
mam wiarę z rozumem

   (poniedziałek, 28 grudnia 2015, g. 10.56)

***

bogi

Bóg powiedział
i stało się
bóg powie
i tak się stanie
nie może być inaczej
oni nawet nie są w stanie
wierzyć że jesteśmy
i naprawdę inaczej myślimy
jesteśmy dla nich
Prezesa Prezydenta Premier
i wszystkich wyznawców
i wykonawców jego woli
spiskiem jakimś
oderwani od koryt stanowisk
polskich dziejów
korzyści interesów
nieczystych
ja my potwierdzamy
naszym losem
bezrobotnego ojca
katolickiej rodziny
katechety i dyrektorki
szkoły która się uczy
od początku do końca

    (niedziela, III Dzień BN 2015, g. 20.47)

***

kościół

w 1980
pytałem księży
czy tu się przydam
ja student ochotnik
dziś mówi się wolontariusz
wolontariusz wolności
godności i osoby
polskiej katolickiej
od podstaw urodzenia
myślenia wychowania

pytałem w Jadowie
Pniewniku Strachówce
usłyszałem idź bądż wierny
do ludzi i z ludźmi
daję ci błogosławieństwo
całego Kościoła
i polskich dziejów
domyślałem dopowiadałem

idź gdyby nie sutanna
sam bym poszedł
mówił Mieczysław
poprzednik Mieczysława
obaj proboszczowie

proboszcz w Legionowie
potrzebował mnie-katechety
chwilę tydzień później
po karnawale solidarności
w srogi i straszny
stan wojenny prawa
bez-wolności paroksyzm PRL
generała
wojny polsko-jaruzelskiej
powiedziałem tak fiat
poszedłem na wołanie służyć
być sobą z innymi młodymi
zapoczątkować naszą rzeczpospolitą

potem ją odnalazłem w wolności
odzyskanej samorządnej i stowarzyszonej
w gminie szkole parafii
po samą Rzeczpospolitą Norwidowską

stałem się w ten sposób obcy
inny kościół inna Polska 2015
innych ludzi potrzebują
czujących pociąg do tego
co było przed nami inaczej
wiary bez rozumu wspólnoty
na rozkaz

    (niedziela, III Dzień BN 2015, g. 14.28)

***

pomyśl napisz

poczułeś pomyśl napisz
kochane dzieci wstaną
nie ważne ile lat mają
czucie jest wspaniałe
myśl bardzo raduje
i chyba na pewno pogłębia
zapisywanie najdłużej
trwaj trwaj trwaj chwilo
tyś metafizyką

       (niedziela, III Dzień BN 2015, g. 10.33)

***

żona córka syn

to
co miedzy nami jest
to nie tylko powietrze
ani tylko psychologia
więzi miłość uczucia
ale aż metafizyka też
bodaj najważniejsza

   (sobota, II Dzień BN 2015, g. 19.37)

***

perpetum m.

rodzina to Kosmos
rośnie z nami w nas
i umiera
i dalej rośnie

nie ma już miejsca
dla mojego świata
czyli życia
jak tylko
w okładkach

    (sobota, II Dzień BN 2015, g. 18.30)

***

rewolucjoniści z pis

każda rozmowa w Internecie
uczy
z przeciwnikami także
rozpoznaję jak oni myślą
i co o nas uważają
o nas innych 
po drugiej stronie
niewidocznej granicy

oni rewolucjoniści
uważają że wszystko
od nich się zaczęło
Nowa Polska
po wyborach 2015
od wczoraj

inny rozum wiara
inny człowiek myślenie i wszystko
przed nimi była ruina

a my uważamy
że jest ciągłość
polska droga wolności
po której idziemy
bo jesteśmy prowadzeni
duchem czasu
duch czasu ma rozum i wiarę
na każdym kroku
razem z nim ewoluujemy
ku wyższym poziomom
wiedzy samowiedzy
samoświadomości

bo człowiek to ten
kto zna siebie
z alfy do omegi

   (sobota, II Dzień BN 2015, g. 14.17)

***

o Bogu i grzechu (wykład mini)

                                  /dzieciom/

jakie to proste
prostsze niż wszystko inne
jest Dobro i Zło
z duzej i małej litery
i kazdy je zna

każdy ma chwile szczęśliwości
mniejszej większej własnej
każdy ma dobre chwile
wystarczy je zatrzymać na chwilę
namysłem roz-poznaniem
co z czego się wzięło bierze
we mnie w tobie w nas
w innych z innych w świecie
ze świata z otoczenia
z natury kultury
inaczej być nie może
nauki pogłębiają rozumienie
psychologia socjologia teatr
sztuki sztuk wszelakich film
antropologia nauka o rodzinie
są wśród nich wyróżnione
nauka o sobie osobie (i wspólnocie)
z godnością (niepowtarzalną jedyną)
skąd się wzięła bierze w wolności
osobowej jedynej niepowtarzalnej

są też nauki teologiczne i filozofia
dla bardziej szukających pociąganych
w stronę rozważań rozmyślań analizy syntezy
wiary i rozumu przemyślanych (kontemplowanych)

człowiek to ten kto zna siebie
jest prawda i jest poznawalna
patrz słuchaj czytaj dotykaj także Boga
dobro jest tak blisko że bliżej nie moze

grzechu się nie bój wbrew kazaniom
grzech jest nieodłączny człowiekowi
żyjemy duchem ucieleśnionym
ciałem uduchowionym (zmysłowym)
więc kazdy jest z czegoś niezadowolony
od czasu do czasu smutny zły
częściej na siebie czy innych
się zastanawiamy
jesteśmy na tropie grzechu
w relacji do siebie do innych (świata) Boga
coś z tym trzeba zrobić by nie gryzło
docieramy do sedna dobra i zła
dobra jest niepomiernie więcej
jest obok i w nas bliżej niż się spodziewamy
bo myśmy myśleli
a tu buch rok miłosierdzia i dzięczynienia

a księża tak zwane osoby duchowne
jest ich jeszcze mniej niż poznałeś
kto z nich z nas tylko duchem żyje
najwięcej wśróch nich jest funkcjonariuszy
też dobrze bo są parafie blisko i kościoły
msze się odprawiają spowiadają 
sakramenty wszystkie są udzielane
ale najlepiej gdy w nich spotkasz
co się zdarza niesłychanie rzadko
siostrę i brata we wspólnocie drogi
i prawdy i życia
na wzór i obraz Jezusa

    (sobota, II Dzień BN 2015, g. 10.38)

***

niemożliowść

czy wy myślicie sądzicie
że mógłbym myśleć przeciw
że można się narodzić przeciwko
i tak myśleć żyć pisać

nie nie nie
choć na antykomunistę chyba tak

żyjemy i umieramy na świadectwo
tego co jest i było będzie z nami
na świadectwo prawdy prawd
przeżytych doświadczonych
które nas wyzwoliły na wieki
drogi-prawdy-życia
ABSOLUTNIE ABSOLUTNYCH
inaczej czyż warto

   (piątek, I Dzień BN 2015, g. 21.32)

***

tożsamość (boląca)

               /znów nas bolało w Wigilię
                  i Boże Narodzenie 2015/

w komunistyczną szopkę wyborów
tak zwanej socjalistycznej demokracji
19 marca 1972 (w moje imieniny)
21 marca 1976
23 marca 1980
13 października 1985

w demonstrację siły
stanu wojennego PRL
stałem pod INTRACO
w grupie zimowych przechodniów
z bezsilności blady i zielony
na niekończącą się
kolumnę bezczelności
wozów bojowych
scotów czołgów
opancerzonych armatek wodnych
bud zwanych sukami
z funkcjonariuszami
w hełmach z tarczami pałami
z bronią do użycia
z kogutami na dachu
mieli nas zgnoić przerazić
wdeptać w błoto trotuarów
ile ich - miliony
my wtedy
wygraliśmy mocą bezsilnych
solidarnością

dziś chcą nas zgnoić
poselskimi projektami
którejś kolejnej ich RP
umrzemy odejdziemy
z szkłem bolesnym pod oczami
obrazem dni

czy jeszcze zobaczymy wolność
taką którą odzyskaliśmy w 1989
nadając jej konstytucyjny kształt
na który ślubował Prezydent Duda
i wszyscy posłowie ósmej kadencji
i dziewiątej - senatorowie
dodając (wszyscy z PiS-u)
tak mi Bóg nam nasz dopomoże
boli mnie pamięć i tożsamość
solidarnościowca ojca katechety

   (piątek,  I Dzień BN 2015, g. 21.09)

***

Bóg cudów

Bóg nie jest tylko
Bogiem kazań i konfesjonałów
Bogiem jednych w drugich
dla drugich i przeciw
Bóg jest Bogiem za
z tobą z nami ze mną
Emmanuel

Bóg zwykłego przede wszystkim
życia i człowieka
Bóg całego świata
który jest dobrem
i pięknem i prawdą
i duchem czasu
w każdym z nas
rozejrzyj się człowiecze 

nie zwyciężają na codzień
w nas i w innych
złe zło złośliwe zabójcze
chęci pragnienia żądze
ciała oczu i żywota
choć każdy je zna
zacznijcie ze mną
śpiewać dziękczynienie

   (piątek, I Dzień BN 2015, g. 19.36)

***

bezczelność

można już mówić
o bezczelności wyborczej
rządej sejmowej senackiej
nowej władzy
założycieli Nowej Polski

mdli mnie intelektualnie
gdy słyszę o kolejnym
projekcie poselskim
broń Boże rządowym
byle ominąć konsultację
rozmowę z obywatelami
z organizacjami
z rozumem
wiarą i rozumem naszym

   (piątek I Dzień BN 2015, g. 18.15)

***

dotknąć Boga

                /człowiek to ten
                 kto zna siebie 
                    (CKN, JPII)/

Nowa Polska
nie chce dotknąć Boga
jest inaczej stworzona
na odruchach
posłuszeństwa wobec wodzów
liderów radiowych i partyjnych

my starzy na czym innym
na wolności
osobie
rozumie
z godnością osobową
i pełną odpowiedzialnoscią
za własne wlasną
drogę-prawdę-życie

dzisiaj franciszkanin powiedział
w telewizji publicznej
albo tefauenie
że tyle dni świątecznych
świętych inaczej 2015
na Boze Narodzenie 
jest po to dlatego
że wielką miłość (Boga)
trudno pojąć
i przyjąć jednorazowo

czyli że uwierzył
że można dotknąć Boga
nawet on - zakonnik
człowiek sutannowy
sutanną okryty
w sutannę przebrany

my tym bardziej
życiem-prawdą-drogą
w rodzinie małżeństwie
rodzicielstwie
w co trudno im uwierzyć
przyjąć do wiadomości
gdy cierpią osamotnienie

Nowa Polska wysysa wsysa
nowych członków rodzin
naszych polskich domów
rozum zawieszając na kołku
zaczęło Radio Maryja
dzisiaj wszyscy wyznawcy
drugiej strony
czyniąc nas obcymi 
w parafii diecezjii w ogóle

bez rozumu się nie da
dotknąć Boga
osobą osobiście swoją
drogą-prawdą-życiem
z godnością od urodzenia
będą nasłuchiwać w kazaniach

    (piątek I Dzień BN 2015, g. 17.39)

***

Treblinka

żyję gdzie żyjemy
mieszkamy
w otoczeniu
przyrody i kultury
i ich zaprzeczeń
jechałem wiozłem
mijałem znaki drogowe
na jednym z nich
widnieje 13 km do Treblinki
miasto duchów
na leśnej polanie
miasto milionowe
zamordowanych
zagazowanych
unicestwionych
spalonych
naszych sióstr i braci
z całej Polski świata

   (piątek, I Dzień BN 2015, g. 9.01)

***

bopopis (pisbopo)

                    /braterstwo ludom dam
                    ... bo już się znam (CKN)/

bo oni bo partia tamtych
zrobili myśleli głosowali
a ja mam inaczej
bo człowiek bo Polska
bo żyłem juz długo
i nie myślę chwilowo
ale całym sobą
drogą-prawdą-życiem
w granicach
universe od discours
inaczej nie mogę
postawa MI
miłości intelektualnej
zobowiązuje
godność osoby osobowa
i odpowiedzialność
całkowita
na śmierć i życie (wieczne)

    (piątek, I Dzień BN 2015, g. 10.30)

***

w rodzinie

każdy ma swoją drogę
może los może przeznaczenie
lecz wspólne korzenie
długo się je odkrywa
ja dopiero poznaję
Andrzeja Króla prawnika
ze wsi Annopol
który wdarł się na salony
- tak się mówi -
II Rzeczypospolitej
ją współtworzył
razem z Marią żoną
niebo tworzyli na ziemi
naszą Ojczyznę

   (czwartek-Wigilia 2015, g. 14.48)

***

Boże Narodzenie 2015

gdzieś zabijają uchodźców
gdzieś wypędzają uchodźców
nie chcą przyjmować i w Polsce
choinki stroimy
jasełka wystawiamy
Konstytucję zabito
rzeczpospolita
to rzecz wspólna
bez Konstytucji jej nie ma

   (czwartek-Wigilia BN 2015, g. 11.09)

***

pisaki

humor mi psują i święta
a ich zwolennicy
chcieliby mieć spokój
ba nawet aż święty
żebym ja żebyśmy
cały ciężar wzięli na bary
a oni nie płacili wcale
ceny intelektualnej

   (wtorek, 22 grudnia 2015, g. 14.03)

***

kontemplować prawdę

polityk mówi
co mu jest przydatne
tu i teraz
na fejsbuku także
dzielimy się sobą
odpowiadając na pytanie
o czym teraz myślisz

a ja tutaj piszę
z głębi swoich dziejów
godności osoby
i odpowiedzialności
całej drogi
i prawdy
i życia
biorąc pióra dwóch skrzydeł

   (wtorek, 22 grudnia 2015, 13.04)

***

powiązani

   /Trybunałowi Konstytucyjnemu/

gdybym tu nie pisał
tego co jest mi dawane
cóż mógłbym dać
z siebie w Internecie
Polsce i światu całemu
nerwy emocje gorączkę

daję całego siebie
do dna (i fundamentu)
drogi-prawdy-życia
wiary i rozumu
dwa skrzydła
misericordiae vultus
postawę MI
miłości intelektualnej
sięgającej
aspektów istotowych
i konstytutywnych

trzymajmy się
takich trybunałów

   (wtorek, 22 grudnia 2015, g. 11.23)

***

uchwalić pamięć

    /25 Wałęsy i 10 Kaczyńskiego
     obu Lechów/

gra pamięcią Polski i Polaków
bawi przewodnią partię
bawią się pamięcią
historię piszą od nowa
jedno tak drugie nie
nawet jeśli tego samego dnia
tak się tworzy religię
KEP milczy z sympatią

    (wtorek, 22 grudnia 2015, g. 8.40)

***

z drugiej strony

jestem już dziś pewien
że mogę sporo powiedzieć
rzeczy trudnych i nowych
bo jestem w dużej mierze
już po drugiej stronie
dzięki wykluczeniu

świat za nogi
mnie nie trzyma
ani ze mną gada
trudna to korzyść
choć dobry dla was
i świata pożytek
widzę co innego

   (poniedzialek, 21 grudnia 2015, g. 18.42)

***

zrozumieć PiS

słucham i oglądam
sprawozdania transmisje
dyskusje
w sejmie parlamencie
w komisjach sejmowych
prowadzę spory w Internecie
ze znajomymi przyjaciółmi
którzy chcą ze mną rozmawiać
choć się nie zgadzają
jak zrozumieć PiS
chcę i się staram
myśli Prezesa nie przejrzę
nie wiem czy ktoś zdoła
Prezydent Jego i Premier
cała ich rzeczpospolita
nie wspólna nieciągła

   (poniedziałek, 21 grudnia 2015, g. 12.01)

***

przed Bogiem

przed Bogiem staję
bo przed kim
w senne i bezsenne
noce i dnie

z całym swoim życiem
nie ukrywając niczego
z tego co jest mi wiadomym
o sobie prawdzie i świecie

i mówię tak
jestem gotowy
fiat fiat fiat
żyłem w zgodzie
z wiarą i rozumem
za pan brat

niczego i nikogo
większego nie spotkałem
Jezusa Chrystusa z Nazaretu
szybuję kontemplując prawdę

   (poniedziałek, 21 grudnia 2015, g. 7.18)

***

nocna zmiana

zła ponura zmiana
na Boże Narodzenie 2015
przesłoniła święta
jak w 1981 roku

w nocy przegłosowali
spotkali się u prezydenta
zaprzysięgli (się) przeciwko honorowi
nie-sędziów trybunału
na złość konstytucji Polaków
sobie na hańbę

jeszcze bardziej hańbiące
jest propagandowe tłumaczenie
robienie wody z mózgu
operowanie na otwartym
mózgu narodu Polaków
drukują nie drukują
znaczy nie znaczy
to co znaczy
mówią nie mówią
co myślą
że trybunał będzie przeszkadzał
ich planom całej i wszystkiego
Nowej Polski nowych ludzi i prawa

a myśmy widzieli słyszeli
trzech było wybranych sprawiedliwie
z tych poprzednich
nie mieli więc prawa
do ich ponownego
odwoływanio-powoływania
tylko dwóch
jesteśmy naocznymi świadkami
przeciwko stoi Prezes
jego Prezydent i Premier
Rzeczpospolitej Polaków

nie usłuchali nauki
uniwersytetów
promotora
konstytucji i trybunału
całej inteligencji
Sądu Najwyższego
prawnej i sprawiedliwej
jaka i jak być może
tylko Bóg jest doskonały
KOD wyszedł na ulice
hańba im hańba
zepsuli święta
w polskim domu rodzinie
i Ogrodzie

   (Boże Narodzenie 2015, 21.12 g. 7.13)

***

sens dyskusji

dyskusja dzisiaj o Polsce
ciekawsza jest od sportu
bo chodzi o sens
dla którego warto żyć
i za który życie nawet dać
co tam jakieś plepleple
w których tylko 
o politykę chodzi
tak chyba nauczał
mistrz Ingarden

jest prawda
prawda jest poznawalna
jest postawa
miłości intelektualnej
zdolna sięgnąć aspektów
istotowych i konstytutywnych
całej rzeczywistości
człowieka świata i nawet
Boga dla wierzących w Niego

a wiara i rozum
są jak dwa skrzydła
na których nasz duch
unosi się ku kontemplacji
prawdy prawdy prawdy

    (niedziela, 20 grudnia 2015, g. 16.41)

***

zakochanie

       /pod wpływem zdjęć/

są takie sprawy
i osoby
że wstępujemy
z nimi do nieba
już na ziemi
chce się być
tak nam z nimi dobrze
jak to jest
może dlatego
że jesteśmy
duchem ucieleśnionym
lub uduchowionym ciałem

    (sobota, 19 grudnia 2015, g. 14.34)

***

ich Polska

    /Papieżowi z rodu Polaków/

wybierają z historii
fakty wydarzenia osoby
szeregują po swojemu
robią akademie
17 grudnia tak
Wałęsa nie
stawiają przed nim
Walentynowicz
Gwiazdę przed Borusewiczem
przed wszystkimi
Lecha Kaczyńskiego
4 czerwca nic nie znaczy
późniejsze instytucje
1989 jest dla nich
rokiem zdrady
dla nas wolności
drogi-prawdy-życia
w ciągłości jedności
dziejów najnowszych
inni prezydenci
ich była komuna
ich okupacja
ich wszystko co złe
ich wszystko co dobre
gazetę nazywają wybiórczą
robią Polskę wybiórczą
a Polska jest Polaków
wszystkich
od zenitu dziejów
   
    (czwartek, 17 grudnia 2015, g. 9.00)

***

zawał

zawał lub wylew
złapać może każdego
w pewnym wieku
wielu już odeszło
w okolicy mniejszej większej
warto być gotowym
jak w zdrowaśkach
w godzinę śmierci 
mojej naszej
znaki są potrzebne żywym
warto złożyć dziękczynienie
jeszcze raz i raz
za całą drogę-prawdę-życie
wyznanie miłości
wiary i rozumu
inni nas ocenią
już bez nas
więc bardziej bezstronnie

    (środa, 16 grudnia 2015, g. 15.37)

***

dwa kościoły dwie Polski

oba poznałem obie
drogą-prawdą-życiem
od ponad 150 lat
w obu żyłem
działałem pisałem
publikowałem kochałem
kochany lub niekochany
może nawet wyklęty
wota wdzięczności
stawiałem w kościele
pod tablicą stałem
odsłanianą
wiarę i rozum zachowałem
ustrzegłem

    (poniedziałek, 14 grudnia 2015, g. 8.43)

***

ad aeternitas

          /ksiądz Schabowski 
             już tam jest/

jadę na spotkanie
z Bogiem samym
który ku mnie
wyciągnął ramiona
(i tak pozostał w betonie)
w osobie proboszcza
z Legionowa
miasta rodzinnego
on był z Kalisza
od świętego Józefa
naszego imiennika
ni mniej ni więcej
dlaczego aż tak
kogo zapytacie
jego mnie i siebie

jadę jedziemy
na spotkanie wieczności
która stanęła na naszej drodze
w nim z nim i przez niego

Jezus wyciągnął ramiona
w betonie
w trzech postaciach
ukrzyżowany
w niebo wstępujący
i zstępujący z niego

tak Go adorowaliśmy
zjednoczeni w duchu
w podziemnym kościele
stanu wojennego i potem

   (sobota, 12 grudnia 2015, g. 19.26)

***

ksiądz Schabowski

zaczynam przeżywać
wigilię wydarzenia na jutro
społeczność Legionowa
parafia i miasto
odsłania mu tablicę
13 grudnia 2015

jest był dla mnie
jest był dla nas
aniołem Gabryelem
zwiastunem Boga
stanu wojennego PRL

jest Bożą ingerencją
w moje nasze życie
Bóg posłał nam anioła
by drzwi kościoła otworzył

ile sie zdarzyło
z tego co się wydarzyło
nam miastu i światu
Urbi et Orbi

dzisiaj stać by się nie mogło
Prezes Polski pozakonstytucyjnej
powiedział o mnie o nas
dzieci resortowe
z genem zdrajcy
najgorszy sort Polaków
a kościół 2015 w Polsce
chętnie za nim powtórzy
idzie z nim pod rękę

   (sobota, 12 grudnia 2015, g. 18.13)

***

wierność (cena)

rozjechałem się z epoką
z całym światem w okolicy
idę dalej wierny
temu co mnie prowadzi
kto prowadzi
droga-prawda-życie
inaczej nie mogę
wiara i rozum
nie pozwalają żonglować
bo są
jak rzeczywistość cała
wiem skad dokąd
biedni oni

    (sobota, 12 grudnia 2015, g. 11.49)

***

opętani prezesem

/Trybunał jest przygotowaniem 
do transformacji komunizmu
będę chciał zmienić Trybunał
Trybunał łamie prawo
wyjściem jest ustawa naprawcza
wy wszyscy macie gen zdrady
wy wszyscy - resortowe dzieci
Polacy najgorszego sortu 
napiszę wam nową konstytucję
Polskiej Rzeczpospolitej Prezesa
nowy gatunek wychowałem/

opętany nienawiścią
do Polski od 26 lat
genem węszenia zdrady
zaraża zaraża zaraża
wmówił ruinę i zdradę
piszą nowe dogmaty
kościół jd im sekunduje
jednopartyjnego duszpasterstwa

cóż łatwiej powiedzieć
opętani prezesem
czy ogłupiali prezesem
swoją wolę i rozum oddali

prezes przemówił
i się okazało
szydło wyszło z worka
wszyscy motają jak potrafią
bo jego wola jest mętna
nikt nie jest w stanie odczytać
o co mu chodzi do końca ale
w żadnym wypadku nie można
publikować orzeczenia Trybunału

nienawidzi wszystkiego
co nie wyszło z rąk jego
od 1989 roku w Polsce
wszystko to musi
zburzyć unicestwić
swoje ustanowić
miliony mu wierzą
bojąc się myśleć
własną wiarą i rozumem
marionetki marionetki
Prezydent Marszałki
Premier Ministry
miliony miliony miliony

   (sobota, 12 grudnia 2015, g. 8.44)

***

walka z narodem

        /w przeddzień 13 grudnia/

PiS (parta monowładzy
prawo i sprawiedliwość
po ichniemu
jedynie słuszna racja
przewodnia siła narodu)
prowadzi wojnę z narodem
z wolą narodu
który chciał być wolny
demokratyczny
z godnością osób osoby itd
który wolność wywalczył
26 lat temu
Solidarność założył
35 lat temu
papieża wydał Urbi et Orbi
dwa lata wcześniej
Kościołowi i światu całemu
- wyprorokował miłosierdzie -

budowaliśmy kraj
po PRL-u odziedziczony
humanizmu socjalistycznego
socjalistycznej demokracji
tamtych bezprawiem niszczony
(bo nie tworzony)
odbudowaliśmy kraj
i instytucje wszelkie

cała polska myśl prawna
stanęła przed Trybunałem
Konstytucyjnym 9 grudnia
rzeczywistość trybunalska
naoczna
jesteśmy naocznymi świadkami
przeciwko jest PiS (tak zwane
ich prawo i sprawiedliwość)

    (piątek, 11 grudnia 2015, g. 9.25) 

***

spojrzenie w oczy

        /pamieć i tożsamość/

patrzę Bogu w oczy
drogą-prawdą-życiem
pozwala to znieść wiele
bardzo wiele
właściwie wszystko
nie kryję się
nie chowam
wszystko co robiłem
robiłem w pełnym świetle
prócz grzechów
nie patrzą mi w oczy
rządzący gminą
diecezją parafią
dlaczego

   (piątek, 11 grudnia 2015, g. 7.47)

***

pytanie do prezydenta

wygłosił Pan w przemówieniu
do kandydatów PiS-u
do Trybunału Konstytucyjnego
zdanie tezę sąd i przekonanie
właściwie dogmat i przykazanie
że to jest sąd nad prawem
nie nad faktami
- tym gorzej dla faktów
wielu mówiło dyktatorów -
ja obywatel nie zgadzam się
i pytam
jak się ma prawo do rzeczywistości
powszechne prawo do prawdy
prawo do godności
prawo do wolności
do sumienia
Panie Prezydencie
przed jakim Pan stanie Trybunałem
i fakty przez Pana tworzone

    (piątek, 11 grudnia 2015, g. 7.58)

***

wierność ciągłości

                 /Bądź wierny. Idź!
                     Abyście byli jedno/

wierność ciągłość jedność
są mi nieodzowne
żebym był człowiekiem
którym jestem
z wiarą i rozumem
drogą-prawdą-życiem

a wy
nasi przeciwnicy 
"A wy? O! moi, wy, nieprzyjaciele,
Którzy począwszy od pełności serca 
Aż do ziarn piasku pod stopami mymi
Wszystko mi wzięliście, mówiąc: "Nie słyszy,
Nie wie - nie widzi - nie zna..." Wam ja z góry
Samego siebie ruin mówię tylko,
Że z głębi serca błogosławić chciałbym,
Chciałbym... to tyle mogę... resztę nie ja,
Bo ja tam kończę się, gdzie możność moja."

was pytam
skąd się wasza wolność wzięła i bierze
w gminie Polsce parafii i diecezji

    (czwartek, 10 grudnia 2015, g. 13.48)

***

rzeczywistość trybunalska

                 /Komitetowi Obrony Demokracji/

wszystko w niej musi 
stanąć przed trybunałem rozumu 
kiedyś w jakiejś instancji
wszystko się musi wytłumaczyć
jedno wynika z drugiego
jedno drugie dopowiada
jest drogą i prawdą i życiem
całą rzeczywistością
człowieka i świata i Boga
nie tezą i propagandą
ma swoje aspekty istotowe
i konstytutywne

pełnej wiary i pełnego rozumu
skrzydła rozpościera
szybuje ku prawdzie
która wyzwala
i ją kontempluje
nie ot tak sobie widzi-mi-się

moja droga-prawda-życie
są opisane i rozebrane
na czynniki pierwsze
z post scriptum
post post scriptum
post post post scriptum
i komnatą siódmą
najtajniejszą z tajnych
ależ skąd
najjaśniejszą z jasnych

tak wczoraj
przed trybunałem konstytucyjnym
stanął polski rozum
rzeczywistość trybunalska
mądrość zbiorowa Polaków
cała od 26 lat wolna
ją badali (najwyższe konsylium)
Sędziowie Trybunału-Opoki
Rzecznik Praw Obywatelskich
(w imieniu Powszechnej Karty
Praw Człowieka i Obywatela
która jest najwyższym przejawem
sumienia naszych czasów)
Sąd Najwyższy
Prokurator Krajowy
Krajowa Rada Sądownicza
Naczelna Rada Adwokacka
Krajowa Izba Radców Prawnych
(Krajowa Rada Radców Prawnych
jako amicus curiae
obecny i byli prezesi TK
też są nimi i nam)


może od konstytucji 1997
może tej z 3 Maja
może od zenitu dziejów naszych
Polski branej tęczą zachwytu

naprzeciwko stanęli PiSu
Prezydenta Sejmu i Rządu
(nie)widzialnej wcielonej istoty
prezesa nad prezesami
nadobywatelem nadbratem
nadpatriotą i wszystkim nad
i poza (prawem i rozumem)
a wszystkim (starym?) się zdawało
że to tylko z jego ich
ambicji zawiści i zemsty
Nowej Polski jednej partii
i jej wyborców
z nieznaną im podstawą prawną
de lege artis i ratio legis


wszystko można zniszczyć
gdy się ma większość
taką jak oni (jednopartyjną
niekoalicyjną z nikim i niczym)
Sejm Senat Prezydenta...
ale kto wtedy stanie na straży
prawa wolności 
mojego naszego sumienia
ostatniej naszej owieczki
którą chcą zabrać wszechmożni

pomimo swej słabości nie jestem
ja człowiek - osoba (droga-prawda-życie)
pozbawiony zdolności poszukiwania
i poznawania dobra w sposób wolny
oraz rozpoznawania i odrzucania zła
wyboru prawdy i przeciwstawiania się błędom
sumienie jest właśnie tą zdolnością
rozróżniania dobra i zła
i działania zgodnie z tym prawem
posłuszeństwo wobec tego prawa
stanowi o godności człowieka

   (czwartek, 10 grudnia 2015, g. 10.33)

***


polska diecezja

                       /KEP episkopatowi/

piszę o jednej
być może o wszystkich
pustej wewnętrznie i głuchej
pełnej słów pobożnych jak należy
obrzędów uroczystości akcji
osób w sutannach i bez
kazania są głoszone i rekolekcje
listy pisane czytane z ambony
dni chwały na stadionie narodowym
na ŚDM 2016 się szykujemy
szczerość publicznie wykluczona
nauczaniem jest głoszenie
ponad głowami nie-dialog

głos człowieka który jest
drogą Kościoła
nie jest słyszany (być może)
zwłaszcza głos
człowieka skrzywdzonego
przez swoich
przemilczany
metodycznie do cna i echa
głos echo sonda i wstrząs
całego ciała uduchowionego
ducha i ciała gwałconego
nawet profesorowie nie rozumieją
biskupi proboszczowie wikarzy
dla nich (władzy)
to sprawa interpretacji
długości procesów
wysokości kary...

czy wszystko się tłumaczy
jednopartyjnym widzeniem
świata i Polski
nie wiem
nie rozmawiają ze mną
ratuje nas Internet
internetowa parafia (konfesjonał)


         (wtorek, 8 grudnia 2015, g. 8.12/9.54)

***

w niebie i na ziemi


codziennie jestem w niebie

modlitwą zachwytem
lub jakoś inaczej
jak będę wiedział to powiem
znacie mnie już z tego
pomimo waszego (prze)milczenia
tam i z powrotem
ja (annopolski) ziemianin
z MBA Ogrodu i Domu
na obraz i podobieństwo
nie jestem doskonały
broń Boże
co to to nie ja
ale codziennie jestem w niebie
powracam na chwilę

   (poniedziałek, 7 grudnia 2015, g. 14.29)


***


zbawienia realizm


               /dobrego dnia

                 i smacznego obiadu/

czytanie rzeczywistości

momentologia osoby
wszystkich danych znaków 
informacji bodźców kojarzeń
wiarą i rozumem prześwietlonych
samopoczucie i samoświadomość
obraz i podobieństwo
czym jeszcze

żona wróci z pracy

później dzieci
na ich przyjazd w piecu
o drugiej ogień rozpalę
coś przyniosą z sobą
wszystko się zmieni wtedy
to co jest co będzie co było
zamknie się w nowej momentologii
teraz tylko przeczuwanej

duch ludzki unosi się unosi

ku kontemplacji prawdy
ma wieczność zapewnioną
przebaczenie i miłość
wystarczy powiedzieć tak
zaakceptować to co jest
czytać rzeczywistość całą
realizm realizm realizm

    (poniedziałek, 7 grudnia 2015, g. 12.33)


***


ponad czasem


mój Bóg Jest

nie rodzi się od czasu do czasu
w Boże Narodzenia
roki jubileuszowe
nawet nadzwyczajnego miłosierdzia
jest był i będzie
jego oblicze nad nami
w każdym spotkaniu
w każdej rozmowie
między nami
mieszka

    (poniedziałek, 7 grudnia 2015, g. 8.54)


***


odwołanie


moi oponenci w Internecie

i rządzący dziś Polską
odwołują się do PO i woli prezesa
ja do woli Najwyższego
bo droga-prawda-życie
nie mają innego odwołania
mogę za nią umrzeć
droga-prawda-życie
jest niebem na ziemi
poznacie prawdę i będziecie wolni
ona się nie ukrywa
potwierdza wielu wydarzeniami
nie jest izolowaną abstrakcją

    (poniedziałek, 7 grudnia 2015, g. 8.25)


***


niedziela i wiara


                         /dzieciom/


kiedy byłem mały

dzieckiem i młodzieńcem
co niedziela do kościoła
chodziłem na mszę meszkę
do kaplicy w Trawach w lato
daleko po piasku głębokim
ale i po łące chłodu szukając 
dla stóp
nie wiem po co
bo tak byłem wychowany
taki był mój Bóg i tradycja
z którymi się nie rozmawiało
to znaczy w dyskusji głębokiej
ciekawy jestem ile dzieci potem
nadal chodziło i chodzi
wiedząc po co
wraz z wiekiem
rozwojem wiary i rozumu
wiem że dzisiaj wiem
po komunii jestem 
w komnacie siódmej
z Bogiem Jezusa i z Nim
ponad czasem i ziemią
w jakimś punkcie wieczności
mojej naszej Ich
i chciałbym umrzeć w tym świecie
wiary i rozumu jasnych i na umór
tam serce twoje gdzie skarb twój
nie chciałbym umierać
na Rivierach dostatnich emerytów
módlmy się abyśmy 
przez udział w Eucharystii 
nauczyli się mądrze rozumieć i oceniać
dobra doczesne i miłować wieczne

    (niedziela, 6 grudnia 2015, g. 13.07)


***

kult prezesa


             /na 13 grudnia 2015/


wola prezesa

wolą najwyższego
wolą naszą mówią 
jego wyborcy zwolennicy
bo że członkowie partii oczywista
oczywistość
oddali mu się całkowicie
wiarę i rozum
w nim złożyli
kościół swój mają niestety
Polsko ojczyzno nasza
ty coś zawsze prym wodziła
za brawurę swoich synów
komuś się oddała
nie ja nie ja nie my
dla nas Polska się wzięła
sponad chaosu
bierzemy ją tęczą zachwytu
od zenitu dziejów
wiara i rozum nas prowadzą
nie osobiste ambicje jednego
wola Najwyższego

   (sobota, 5 grudnia 2015, g. 8.13)


***


historia i metafizyka


nasza religijność jest historyczna

wierzymy w to co było
co się stało z Jezusem z Nazaretu
Jego Matką i Apostołami
z nimi się utożsamiamy
to nasze życie i sen
dostaliśmy z mlekiem matki
z nasieniem ojców
i nie znaleźliśmy powodów
by odrzucić
kto więcej poznał więcej kocha
i mnie się zdarzyło
półgłówkiem nie jestem
dziesiątki razy powtarzam
(w drodze do Strachówki)
śpiewam hymn dziękczynienia

    (piątek, 4 grudnia 2015, g. 8.57)


***


mantra


mantrę PiS powtarza

Prezydent RP też niestety
(przekaz dnia tzw)
to oni to oni to oni to oni
a ten tamtem milczał wtedy
ich grzechy nas prowadzą
ich prezes nie życzy sobie
żadnego kompromisu
dla Polski
jesteśmy na fali
hulaj dusza
diabła nie ma
rozum śpi
jest czas konwalidacji

   (piątek, 4 grudnia 2015, g. 8.36)


***


sól gminy


                    /Kazikowi O/


jesteśmy solą tej ziemi

żyje nas jeszcze kilkoro
wystąpiliśmy o wolność 
godność i demokrację
3 Maja 1981 po sumie
w sali przy OSP
w Strachówce
nie chcą nas pamiętać
o tym
nie zapomnieli
jest im niewygodne
czy gniecie sumienia
trzeba mieć sumienie
mieliśmy je wtedy i dzisiaj
dlatego jesteśmy
strażnikami pamięci i tożsamości
o nas przypomną póżne wnuki
bo nas nie będzie
soli zastąpić się nie da
nic i nikt nie może

      (piątek, 4 grudnia 2015, g. 8.19)


***


trybunał 


uważnie patrzyłem słuchałem

nareszcie poważnie (mądrze naukowo)
istotę rzeczy badano
nie jak wczoraj w sejmie
tagowicą wiało i dudniło
(i prezydent niestety)

w trybunale współbrzmiało
każdy się wypowiedział do woli
obraz z głosem się zestroił
wykładnia językowa i celowościowa
ratio (legis) tego przepisu i tamtego
prawa człowieka
i tak dalej dalej
po samo serce spraw wiary i rozumu

nie trele morele

emocje i polityka
(najgorzej nieprzygotowany
był przedstawiciel rządu
drugi w niechlubnej kolejności
jest przedstawiciel sejmu
przewodniczący komisji ustawodawczej)

mnie jeszcze nie uznała polska gmina

ani parafia z diecezją (polskie obie)
choć dla niej dla nich żyłem
modliłem się trudziłem 

    (czwartek, 3 grudnia 2015, g. 14.14)
***


rzeźba słowa


mówiło się

o rzeźbach w marmurze
że autor rzeźbiarz
odejmuje tylko zbędny kamień
by odsłonić to co w nim się kryje
(to co ukryte jest w nim)
podobne mam poczucie
pisząc te notatki
że słowa niektóre
tak tutaj pasują
że wręcz upominają
chcą znaleźć na swoim miejscu
na właściwym miejscu
- moją materią są słowa i myślenie -
tworząc całość (zanurzony w całości)
pozostawiając zdumionym
pytanie
skąd ona się wzięła
moja odpowiedź jest skromna
z drogi-prawdy-życia

   (czwarek, 3 grudnia 2015, g. 9.46)


***


niesprawiedliwość i prawo


              /Trybunałowi Sprawiedliwości w Niebie/


nasi znajomi nieznajomi

przyjaciele z połowy fejsbuka
mają wielkie poczucie niesprawiedliwości
ich wyraziciel prokurator Piotrowicz
skarży że zaczepiają go na ulicy
Rodacy z poczuciem niesprawiedliwości
aż takiej aż tak że muszą pod osłoną nocy
tworzyć swoje prawo
dobrą zmianę przecież zapowiedzieli
(i pakiet demokratyczny)
zanegować muszą wszystko co było
ustanowić Polskę na nowo

    (czwartek, 3 grudnia 2015, g. 8.43)


***


jest i znika


jeśli zrobisz coś

co absolutnego coś
ma w sobie
lub zobaczysz
przeżyjesz
napiszesz
śmierć na chwilę znika
z twojego horyzontu
drogi-prawdy-życia
znikający punkt
przejścia na drugą stronę
tego wszystkiego
co ciebie stanowi

    (środa, 2 grudnia 2015, g. 14.04)


***


obraz zamazany


ach jak chciałbym

rozmawiać z obrazami
prawdziwymi (ikonami)
na obraz i podobieństwo
nie z sympatykami
tymi tamtymi i owymi
tej tamtej partii władzy
lub opozycji
co jest naprzemienne
obraz powinien być stały
i podobieństwo
ale go przeważnie nie ma

są emocje przynależności

korzyści interesy
kariery jednych
ku satysfakcji drugich

    (środa, 2 grudnia 2015, g. 10.31)


***


gwałt


najpierw gwałci się rozum

potem pamięć tożsamość
wspólnot małych i dużych
w gminie parafii diecezji
potem można wszystko gwałcić
trybunały i opinię publiczną
konstytucję i regulaminy
we wszystkim
hulaj dusza diabła nie ma
Polska 2015
lemingi się kiedyś obudzą
ale czy ich rozum

   (środa, 2 grudnia 2015, g. 8.27)


***


rozum i wiara


rozum mi jeszcze nie wysiadł

(a wiara nadąża)
więc nie uciekam donikąd
przed niczym
wszystkiemu staję okoniem
albo twarzą w twarz
przed niczym
przed żadnym wyzwaniem
egzystencji
teologii
duszpasterstwa
i polityki
ale wegetacji mówię nie
nie spojrzą mi w oczy
wójt proboszcz i rada
wysłali na margines
swojego świata (pojmowania)

    (środa, 2 grudnia 2015, g. 7.31)

***


nierównowaga


jak to być może

a jest
że jedno zdanie
lub notatka
warte jest życia
i śmierci

   (wtorek, 1 grudnia 2015, g. 14.55)


***


ziemia święta


spotkałem świętość

rozpoznałem
czegóż chcieć wiecej
w Andrzeju Madeju
Mamie Babci Heli
Andrzejostwu Królach
w niej i w nim
może jeszcze w Zofii 
ich siostrze szwagierce
Jackowskiej
w księdzu Ignacym Skorupce
w sakramencie małżeństwa
własnego z Grażyną
w rodzinie rodzin
znalazłem ziemię świętą
w Annopolu
świętość i spełnienie
świętość jest spełnieniem
świetość to spełnienie
pewnie że nie bezgrzeszność
ani doskonałość w każdej chwili
doskonałymi bądźcie
na drodze-w-prawdzie-życia

   (wtorek, 1 grudnia 2015, g. 13.31)


***


właśnie teraz


nie zawsze 

jednym słowem
rozwiążę problem świata
wszystkich problem
może tylko
mój problem
problem jednej chwili
(nie wszystko albo nic)

    (wtorek, 1 grudnia 2015, g. 12.27)


***


pewność niepewności


nie wiem i nie mogę wiedzieć

która moja wypowiedź jest najważniejsza
za każdym razem każdym słowem
mam poczucie że muszę
napisać powiedzieć opublikować
bo nikt nie żyje i nie umiera
dla siebie
skoro jest mi coś dane wewnętrznie
muszę się podzielić
nie jest tylko moje i dawcy
dawca jest wspólny jak najbardziej
on jest dawcą wspólnoty
wszystkich którzy przyjmują
nie wiem nawet tyle
jak zakończę zdanie
(treść z formą idą w parze
są dyktowane aż tak)
lub tę notatkę
wiem tylko
że muszę (zacząć)
przychodzi nagle niespodzianie
choć z czymś się wiąże
co już było i jest i będzie

     (wtorek, 1 grudnia 2015, g. 11.46)


***


pytanie pytań


jest Polska

żyją ludzie
jest Europa i Kościół
pytania pytań
i pytanie pytań
są dzisiaj konieczne
dla polskiego zdrowego rozsądku
Polek i Polaków
bo inaczej frustracja nas zeżre
od środka
od zewnątrz głupota nieszczerość
i polityka
a o co chodzi tobie
bo mnie o relacje osobowe
z rodakami Europejczykami
(i z Bogiem)
jednymi i drugimi
oddzielnie i zarazem
tymi
którzy ze mną żyją w czasie
nie o jakieś władze
tutaj i tam
rządy partie parlamenty komisje
nie mów mi co oni
i struktury (a nawet i autorytety)
mów mi co ty
jest Polska Ojczyzna nasza
Polaków i Polek (sióstr i braci)
i Europa Europejczyków
i Kościół braci i sióstr
nie kalendarza liturgicznego
i władzy hierarchicznej
jak w wojsku i w nadmiarze
wspólnota wspólnot
rodzina rodzin
człowiek jest drogą
czy nawet drogą-prawdą-życiem
na obraz i podobieństwo

    (wtorek, 1 grudnia 2015, g. 10.58)


***


barometr


reaguję na wszystko

reagujemy kto i jak
całym sobą
duchem ucieleśnionym
ciałem uduchowionym
drogą-prawdą-życiem
które nie dają się pokroić
mówię póki myślę
mój arcybiskupie kochany
przeszedłem całą drogę
całą przemyślałem
podjąłem wszystkie wątki
i nie odwróciłem twarzy
od rwących mi brodę
prowadzę jeszcze życie
intelektualno-duchowe
szkoda że bez dialogu
z waszej strony
komu potrzebny jest barometr
i czy może być za dużo rozumu 
w wierze (i miłości)

     (wtorek, 1 grudnia 2015, g. 8.17)


***


skandal


nie śpię po nocach

myślę o skandalu
znikająca flaga UE
znikające strony Internetu
raport o wypadku smoleńskim
w którym zginął prezydent RP
w sumie 96 osób
okrada mnie
czuję się okradany
jest ciągłość Polski
nie ma dwóch państw
różnych po wyborach
znam to z życia gminy
co wójt
to pamięć i tożsamość inna
zdejmij buty
ziemia na której stoisz
jest święta

   (poniedziałek, 30 listopada 2015, g. 7.58)


***


Adwent 2015/16


          /diecezji i religijności naszej/


nowy rok się zaczął

w Kościele
rok kościelny
adwentem się zaczyna
kończy zaś
Chrystusem Królem Wszechświata

we wszystkich parafiach

w naszym kraju
mówi się dzisiaj o tym
bo i rok jest nadzwyczajny
na kilka sposobów
w Polsce w Krakowie w Strachówce
w Rzeczpospolitej Norwidowskiej
Światowe Dni Młodzieży zawitają
(zajaśnieją lub nie)
od 8 grudnia
także nadzwyczajny 
rok miłosierdzia Misericordiae Vultus
co to znaczy
dla ciebie dla mnie dla nas

dla mnie bardzo wiele

dobrego i frustracji
założyłem stronę samoświadomości
musiałem zawiesić bo
nikt nie chce o tym rozmawiać

ksiadz koordynator Emil jeździ

po diecezji i Polsce
ale nas omija nawet w Internecie
u nas nic się nie dzieje
wójt został wyznaczony do wszystkiego
co nas stanowi w tej sprawie

dzisiaj w kościele ocieplonym z góry

słuchając ogłoszeń myślałem
jak to drzewiej bywało
z nami i wśród nas Teofilu dostojny
że moją naszą parafią i kościołem
była Polska cała wolna
budująca naszą godność osobową
także we wspólnocie Kościoła
Powszechnego 
jak nasze życie i prawda i droga
w Legionowie Jarocinie Łebie
i Brodnicy
w Trawach pomagaliśmy w budowie
niewiele ale to co byliśmy w stanie
nawet spotkanie zaproponowaliśmy
młodym parafii kościoła i Polski
to samo w Jadowie
w Łochowie
w Strachówce nawet z bratem Markiem
była liturgia światła rodem z Taize
to znaczy z Chrystusem
powszechnym jak świat cały
i miłosierdzie nad nami
dzisiaj wszystko to nieobowiązuje
są zaistniały znów podziały wielkie
świat kościelnych niemożliwości
w naszej warszawsko-praskiej diecezji
co dom świętej Faustyny
ma na swym terenie

ksiądz postawił zadanie w kazaniu

przed nami wszystkimi (i sobie)
jak przeżyć i jak wiarę głosić
wiara i adwent idą pełną parą
chwyciłem za długopis
i jeszcze nie skończyłem
myśleć i pisać (publikować)
odpowiedzią moją jest
- modlitwą osobistą i czynem
co z niej wynika (wszelkie praktyki)
i d-i-a-l-o-g-i-e-m
bo inaczej wiara się nie rozwija
usycha
jak kwiatek do kożucha

religijność to wszystko

co w nas się wewnątrz dzieje
do czynu prowadzi motywuje dobrego
kiedyś było z tym lepiej

to jest czas miłosierdzia
ważnym jest aby wierni świeccy 
żyli nim i zanieśli je 
do różnych środowisk społecznych
naprzód powiedział Franciszek
trzeba czas przeszły odnowić

   (niedziela, 29 listopada 2015, g. 14.23)


***


adoracje


można adorować

nie tylko niewidzialnego Boga
ale niewidzialnego Boga
w widzialnych wydarzeniach
naszego życia-prawdy-drogi
w których się objawia
cała Jego miłość i obecność
inaczej się nie da
żyjący człowiek
jest chwałą Boga
inaczej się nie da adorować
kontemplować możemy
dostaliśmy dwa skrzydła

    (niedziela, 29 listopada 2015, g. 9.53)


***

rekolekcje


bywają różne

są dzisiaj w telewizji
i w Internecie
nie tylko po kościołach
wszędzie
gdzie wspólne dobro
się dzieje
przy pieczeniu pierników
w szkolnym Caritasie
w obrazach z Izraela
od reportera TVN
konkursach szopek
kiermaszach świątecznych
w tobie w nas we mnie
i przez nas
nie tylko z ambony

    (niedziela, 29 listopada 2015, g. 9.32)


***


monachomachia


wewnętrzna i zewnętrzna

religijność
prowadzi spór ze sobą
powiedzmy - dialog
ciebie nie widzę w kościele
na procesjach rekolekcjach
uroczystościach wizytach
ty stoisz w pierwszym szeregu
przemawiasz witasz
dajesz kwiaty przewodzisz
sypiesz płatki pod nogi
wszystko najważniejsze
dzieje się u nich na oku
a pustelnicy patrzą z boku
i się dziwują tej mowie
pustynie bywają przecież
także w mieście
ojcowie pustyni poznali
siebie i Boga
jak nikt inny nie poznał

   (niedziela, 29 listopada 2015, g. 8.55)


***


spirala Annopola


    /pieśń podziwu i dziękczynienia/


która się rozkręca

i objawia
objawia i objawia
z nowych naświetleń
punktów widzenia
wtajemniczenia bardziej
bo dzisiaj wiem więcej
ale chyba się nie da
wiedzieć wszystkiego
był urok miejsca i dzieciństwa
czar wspomnień
a jest coraz wiecej
i więcej
to co zapisali
i to kim byli
hagiograficzny trop
chyba tylko tak prowadzi
i odsłania odsłania
czas miejsca korzenie
nie tylko naszej rodziny
całej II RP
Kościoła narodu
branych tęczą zachwytu
od zenitu dziejów
przeprowadzają nas 
przez  niewolę
wojny
i morza czerwone
w świat wolności ducha
czy tylko polskiego
walki o prawa osoby
i prawa wiecznego
prawdy-dobra-piękna
drogi-prawdy-życia
oni tu są
w starym domu
i Ogrodzie
u MBA z 3 lipca 1910

   (sobota, 28 listopada 2015, g. 20.45)


***


Europejczycy (testament)


jesteś prawdziwym Eyropejczykiem

słyszałem parę razy
w Europie 1979/80
we Francji w Niemczech
od Szwajcarów Dunki ładnej
Holendrów w Taize i Anglików
i Amerykanki z Włochami
(Maurizio cretino mi utkwiło
i śmiech pozostałych)
z pewnym zdziwieniem
akceptacją afirmacji
na autostopie rozmowach
i w szkole (Tours św. Marcina)
a ja tłumaczyłem skąd tak mam
że ciotka z Annopola w Polsce
w gminie Strachówka 
tak miała i była
przed wielką wojną
po wszystkich tych drogach
przede mną
(ale bardziej)
grała na raucie u posła polskiego
w Budapeszcie
prawie brata swego (chrześniaka)
na fortepianie (brat jej komponował)
i u konsula w Jerozolimie
jadła śniadanie
spoglądając na Ziemię Wybraną
zbawienia i Zmartwychwstania
po roku w Kartaginie się spotkali
na Kongresie Eucharystycznym
więc po ich śladach wędrowałem
pielgrzymich
w bramie św Kazimierza stałem
w Norwida Paryżu
no i uczniem byłem Manna
niemieckiego noblisty
bez kompleksów

    (sobota, 28 listopada 2015, g. 12.18)


***


via veritas vita (1)


odbyłem podróż

aż po Iheringa
na razie aż dotąd
aż do niego
po rozważania
o człowieku i społeczeństwie
z czasów Norwida i Prusa
nie wychodząc z domu
odbyłem tę podróż
to i każdy może

prowadził mnie rodak

swojak z Annopola
mecenas Andrzej Król
rodziny rolniczej
z bratem księdzem dziekanem
jestem i byłem
prowadzony natchniony
tym i tymi którzy byli
tuż przed nami
w łańcuchu pokoleń
w rodzinie rodzin

ach

co to była za droga
pełna zachwytów i odkryć
niespodziewanych
choć przecież tak bliskich
i po namyśle oczywistych
coś jednak dotąd trzymało
mnie 
moje myślenie na uwięzi
nas wszystkich
z tak zwanej wspólnoty lokalnej
ale chyba i narodowej
i kościelnej w Polsce
ja już swoją pracę domową odrobiłem

   (sobota, 28 listopada 2015, g. 10.33)


***


dlaczego


tak chętnie i często

śmierć wpisuję
w swoje notatki wersowane
jest moim punktem odniesienia
jest mi punktem odniesienia
na pustyni gminy i parafii
polsko-kościelnego życia
czyli tzw wspólnoty lokalnej
za umarłego mnie mniemają
pustynia milczy
przysypuje piaskiem zapomnienia
nikt i nic się nie wychyli
na tym horyzoncie śmierci
nic innego myśli nie zajmuje
miłość i dobroć
pozostają w fundament wpisane

    (piątek, 27 listopada 2015, g. 13.05)


***


do niczego


ogień rozpalę

poza tym jestem do niczego
nawet tym się cieszę
pies zaszczeka
popatrzę na to lub tamto
stuknę w klawiaturę
chwila minie
minie życie
prawda pozostanie
zwłaszcza zapisana
coś się wypełniło

   (czwartek, 26 listopada 2015, g. 13.00)


***


jest prawda 


służba prawdzie
jest nawyższym zaszczytem
myślącego człowieka
nie to czy tamto
względem czyjejś partii
upodobań planów i kariery
jest prawda
prawda jest poznawalna
i weryfikowalna
drogą-prawdą-życiem
człowiek ma miarę
człowiek jest drogą Kościoła

    (czwartek, 26 listopada 2015, g. 10.16)


***


glossa do metafizyki


co łączy przyszłość i przeszłość

istnienie może
prawda na pewno
nic nie będzie istniało w przyszłości
co prawdą nie było

czy ciągle do śmierci

będę miał coś do powiedzenia
psychologią metafizyczną
metafizyką psychologiczną i inną
w osobnym (swoim) świecie

   (środa, 25 listopada 2015, g. 12.30)


***


okno (moje)


      /Matce Bożej Annopolskiej/


patrzę przez nie zarówno

w wieczność przyszłości
i w wieczność przeszłości
nie ma przyszłości
bez przeszłości
nie ma mnie
nikogo
okno moje
nie jest puste
ktoś kiedyś zrozumie

będę jest w prawdzie

byłem jest prawdą
byłem i będę
więc jestem przez chwilę
byłem jestem będę
na obraz i podobieństwo

    (środa, 25 listopada 2015, g. 10.12)


***


bezkonfliktowo


zbliżam się tak do śmierci

synonimy to
pokojowo ugodowo zgodnie 
kompromisowo życzliwie 
dobrotliwie polubownie 
bo widzę że jest tak jak trzeba
nie że wszystko było dobre
ale zła celowego nie było
żadnej nienawiści
bo szlachetny człowiek
nie mógłby wyżyć dnia jednego
w sposób
jakiego bym nie życzył każdemu
życzę wszystkim na koniec
dobrego dnia i smacznego obiadu
chcę wyśpiewać do końca
mój hymn dziękczynienia

    (wtorek, 24 listopada 2015, g. 14.14)


***


człowiek w Kościele


czym jest Kościół

którego jestem członkiem (żywym)
którego jestem drogą
przez życie i prawdę do wieczności
bo poznałem i się zachwyciłem
dałem się zachwycić pozwoliłem
bo wspaniałe rzeczy
i wspaniałych ludzi
w nim poznałem
od początku świata
albo narracji doświadczalnej
w Jezusie jak w soczewce
alfie i omedze
nie ma człowieka
a więc i Kościoła
bez psychologii socjologii
antropologii biografii
metafizyki (teologii)
wiary i rozumu dwóch skrzydeł
rzeczywistość - nie organizacja

   (wtorek, 24 listopada 2015, g.11.30)


***


igraszki śmierci (śmiercią)


czy ja igram śmiercią

często pisząc o niej
nie dając jej jednak
panować nad swoimi myślami
na swojej czarodziejskiej górze
w Annopolu
nie sądzę
nie mniemam
ja tylko podziwiam moc prawdy
wobec której
nawet śmierć wymięka
absolut prawdy (na drodze życia)
zweryfikowany
drogą-prawdą-życiem
z żadnej strony jest niepodważalny
tak to jest
powiedziała Edyta Stein
długo przed swoim Oświęcimiem

    (wtorek, 24 listopada 2015, g. 10.52)


***


nóż w plecy


dołuje nas nasz kościół

bez wiary i rozumu
na codzień
od wielkiego dzwonu
odezwie się któryś
z myślących ks. profesorów
pod tlen mnie podłączy
na codzień
wbijają nóż w plecy
wiarą i pobożnością bez rozumu
(w jednopartyjności zanurzoną)

    (poniedziałek, 23 listopada 2015, g. 20.03)


***


przykrość


mieć tylko czas przeszły

bać się teraźniejszego
nie mieć wcale przyszłego
prócz wiecznosci

     (poniedziałek, 23 listopada 2015, g. 14.47)


***


zmiana


kiedyś

ktoś coś chciał
spotykaliśmy się
w domu
w Czechach
(Czechosłowacji?)
NRD i RFN
w Szwajcarii
w Taize
Warszawie
i Legionowie

dzisiaj

nawet ŚDM
niewielu wzruszają

   (poniedziałek, 23 listopada 2015, g. 14.22)


***


czas Elbanowskich


          /dzieciom odchowanym/


mój świat umarł

czas się skończył
szedł od komuny
do wolności

jesteśmy wolni

jesteśmy samorządni
jesteśmy w Europie
jeszcze Europą

dokąd idzie Polska

nie wiem
czas ideologów skrytych
i jawnych milczków nadszedł

    (poniedziałek, 23 listopada 2015, g. 13.37)


***


rozmowa o rozmowie


              /Strachówce i Polsce/


nie bulwersuję się

nie wpieniam
na rząd na partie na władze
kto nie zaczął rozmowy
ten się nie nauczy
trzeba się dziesięć razy
wściec przeprosić sparzyć
ugryźć w język naprawić
żeby się czegoś nauczyć
kto nie przerobi lekcji
będzie się bulwersował pienił
a najgorsze - milczał

    (poniedziałek, 23 listopada 2015, g. 10.40)


***


rozmowa o śmierci


brakuje mi bardzo

o tym rozmowy
żyłem nie nadaremno
i tak chcę umrzeć
nie tylko wydać
ostatnie tchnienie
nocą lub inną porą
ile jeszcze razy poproszę
ile razy odetchnę

    (poniedziałek, 23 listopada 2015, g. 8.44)


***


śmierć i katecheta


Polska 2015 nas boli

jednych tak
inaczej tych drugich
bo nie rozmawiamy
nie narozmawialiśmy się
wcale albo o wolności
wierzymy ślepo
innym autorytetom
nawet w naszym kościele

jak rozmawiać o wartościach

w gminach wiejskich i miejskich
w milczących parafiach
pseudo wspólnotach naszych
bez Agory

    (poniedziałek, 23 listopada 2015, g. 8.32)


***


modlitwa niedzielna


Jezusie z Nazaretu

żyjący w Kościele Powszechnym
daj mi jeszcze sposobność
być z rodziną w kościele
z każdym i wszystkimi
człowiek jest drogą Koscioła
nie ma Kościoła bez wspólnoty

    (niedziela, 22 listopada 2015, g. 11.57)


***


pokusa


miło być lubianym

i każda nasza wypowiedź
by dostała lajki
idź precz szatanie

   (sobota, 21 listopada 2015, g. 14.33)


***


metafizyka stołowa


rodzina przy stole

to metafizyka
wskazuje 
na źródło życia
wiary miłości rozumu
i wieczności
bo skoro trwa
rzadziej przy modlitwie

   (sobota, 21 listopada 2015, g. 13.52)


***


prawidła


każdy byt działa tym

czym jest
bezrobotny bezrobotnością
bezdomny bezdomnością
poza tym są 
kim są

    (sobota, 21 listopada 2015, g. 9.49)


***


modlitwa ŚDM 2016


                      /o wspólnotę większą/


młodzi nie chcą działać ze starymi

chcą sami budować swój świat
nić się rwie ciągłości
nie chcą rozmawiać o naszym świecie
któryśmy przeżyli i nadal ciągniemy
albo jakoś inaczej gdy zechcą
cóż stary ma robić ojciec katecheta
modlić się
modlitwa jest działaniem
działanie modlitwą (moją)
coś się zwija coś rozwija
i tak dalej dalej we wspólnocie
w układzie naczyń połączonych

    (sobota, 21 listopada 2015, g. 8.52)


***


skąd nadzieja


od muzułmanów w Poznaniu

i z tego żeśmy w Europie
czyli częścią większego świata
oraz po staremu z Watykanu
od papieża Franciszka

   (piątek, 20 listopada 2015, g. 16.41)


***


retoryczni 2015


            /Prezydentowi Dudzie/


jak bronić godności

na obraz i podobieństwo
w gminie parafii
państwie diecezji Kościele 
mogę tylko wymieniać
własne składowe (wektory)
mąż ojciec katecheta
solidarnościowiec
wójt I kadencji
dziedzic w domu Bożym
nigdzie tutaj

    (piątek, 20 listopada 2015, 15.27)


***


katastrofa


nie tylko kierujący

może ją spowodować
widzimy że droga
może kopnąć
albo na niej znaki
odwracając wszystko
do góry nogami

   (piątek, 20 listopada 2015, g. 14.23)


***


modus vivendi


położę się pod drzewem

szybko szybciuteńko
może głos usłyszę
dostanę jakieś zadanie
jedźmy nikt nie woła

     (piątek, 20 listopada 2015, g. 9.14)


***


veritas veritatis


nie jestem sam w kosmosie

jestem sam wśród ludzi
droga-prawda-życie
są moim kosmosem

    (piątek, 20 listopada 2015, g. 8.59)


***


czyściec


Bóg Miłosierny

zesłał czyściec na koniec
masz człowieku szansę
pocierp trochę na ziemi

skończyłem świat

w którym żyć ci dałem
tak długo
odbieram przywilej ciągłości

był świat mój

zrodzony z wielkiego wybuchu
wyboru Papieża Polaka
teraz się rodzi w jednej głowie
prezesa bliźniaka
dla chwały rodziny jego

gimnazja likwidowane

ani Dni Młodzieży
nie łączą ludzi rozproszonych
nic prawie nie łączy
coś żeśmy schrzanili

    (piątek, 20 listopada 2015, g. 8.29)


***


waterman


tylko pióro mnie nie zawiodło

nie zawodzi ten dar
każe i pozwala coś pisać
adekwatne dawać słowo
atramentem serdecznym
i klawiaturą
w innym świecie
nie was milczków bezlistnych
żyjących życiem prywatnym
swoim dla siebie i swoich
im bardziej boli
tym więcej liści z nas wyrasta 
jak dzisiaj

    (czwartek, 19 listopada n2015, g. 12.35)


***


bez przenośni


gdyby ktoś nie zrozumiał

to wyjaśniam
naprawdę mogę się spotykać
tylko z takimi jak ja
bezdomnymi bezrobotnymi
innych nie zrozumiem
a oni mnie
mówimy innymi językami
zbyt wiele bólu sobie sprawimy
sprawilibyśmy bezowocnie

   (czwartek, 19 listopada 2015, g. 12.26)


***


wojna polsko-polska


              /nowej polskiej władzy

                Prezydentowi i Rządowi/

nowy rząd wypowiedział wojnę

takim jak ja
nie ja jestem patriotą
ale ci którzy walczą ze mną
na nic moje życie
droga-prawda-życie 
które zaufało i dało się prowadzić 
z czasów niewoli do wolności
w imię ideałów
w tym Polski Ojczyzny
branej tęczą zachwytu
od zenitu dziejów
od centralizmu socjalistyczno-państwowego
do samorządności i stowarzyszeń
od totalitaryzmu do personalizmu
od monarchii w Watykanie
do człowieka który jest drogą Kościoła
wszystko powraca falą powodzi
do totalitanych wzorów
dialog jest tylko w deklaracjach

    (czwartek, 19 listopada 2015, g. 11.25)


***


mój świat 2015


to nie wszyscy bezdomni

nie wszyscy bezrobotni
nie wszyscy byli działacze
wolności samorządności
nie wszyscy nieobecni
w życiu i Internecie
nie wszyscy byli katecheci
i obecni
mam swój byłych świat

    (czwartek, 19 listopada 2015, g. 10.36)


***


czas dożycia (dożywania)


        /żyjącym prywatnie

         swoimi sprawami/

mój świat się skończył

ten który się zaczął
na placu Zwycięstwa
a wcześniej przeczuciem
w dniu konklawe
kon-wspólnota dziejowa
i ponad wiekami
wspólnego działania
z braćmi i siostrami

plakat własnoręczny

przybity na słupie
zaczął czas działania
w mojej Polsce i gminie
dzisiaj strony zamykam
w Internecie
jedźmy nikt nie odpowiada
pani Premier i nie jej rząd
nie odpowie staremu 
katechecie rewolucjoniście
z ambon padają puste słowa

    (czwartek, 19 listopada 2015, g. 9.26)


***


pokusa i tożsamość


na stare lata zrozumiałem

rzecz raczej niezwykłą
że zdrada zabija tożsamość
w ślad za innymi jej ofiarami
ofiarą najpierwszą jest zdrajca

nie można być dalej tym samym

tą samą osobą 
z całym naszym światem osobowym
zdrajca ma coś do ukrycia
nim dostąpi wielkiego miłosierdzia
trudno samemu wygrać z pokusami

   (wtorek, 17 listopada 2015, g. 18.01)


***


neuroprzekaźniki


nie wiem co za co odpowiada

co będzie odkryte w przyszłości
ale pokój do mnie przychodzi
wraz z prawdą
na ile ją znam lub przeczuwam
wtedy zresztą zawsze zapisuję
bo cóż mi nam po prawdzie
nie wyznanej
wyznana pokój niesie
całemu światu
nie tylko moim komórkom wszystkim
i osobie

   (wtorek, 17 listopada 2015, g, 9.37)


***


oderwani


              /na okoliczność

                 pewnej reklamy/

wiecie co

myślę że tylko oderwani
od swego ciała i ducha
marzą by być w innym życiu
lepszych możliwości (użycia)
skorzystania z nowych technologii
bogactw nabytych jakoś i tak dalej

rozerwanie jedności

duchowo-cielesno i tak dalej
jest końcem wszystkiego
ciało uduchowione
duch ucieleśniony
znaleźć może wszystko
raz na całe życie i wieczność

    (wtorek, 17 listopada 2015, g. 8.03)


***


bez odpowiedzi


skoczyłbym sobie

do gardła
i zagryzł
ba ale jak to zrobić
świat mnie zagryzie
odmawiając dialogu

   (poniedziałek, 16 listopada 2015, g. 16.57)


***


o wartościach


wierność i uczciwość

to większe wartości
niż pieniądze kariera
sława i powodzenie 
nawet u płci przeciwnej
świat w nich się przegląda
i rodzi wiecznie odradza

   (poniedziałek, 16 listopada 2015, g. 15.43)


***


w przedsionku


jestem w przedsionku nieba

tuż
lub chwilę dłużej
przed śmiercią

    (poniedziałek, 16 listopada 2015, g. 12.11)


***


adres zamieszkania


zamieszkaliśmy w innym świecie

nie takie same drzwi
do nas prowadzą
nie takie same mieszkania
bloki osiedla przed-mieścia
sąsiedzi na cmentarzach
jesteśmy u siebie inaczej
od ponad stu lat
ktoś kiedyś zrozumie
po śmierci

   (poniedziałek, 16 listopada 2015, g. 11.46)


***


andromeda


równie dobrze Orion

lub samotna gwiazda na niebie
może nie samotna
co pojedyńcza jak Słońce
czy ja jeszcze żyję
czy nie żyję
nie ma większego znaczenie
ma znaczenie zwyczajne
bo żyłem
więc jakiś czyn i ślad zostawiłem
a o świat moich rzeczy (istot)
nikt przecież nie spyta

    (poniedziałek, 16 listopada 2015, g. 8.12)


***


hołd dla Taize


mniej lub więcej
mieszkałem w Paryżu
Londynie Nowym Yorku
najlepiej mi było
w małej wsi Taize
na wzgórzu Burgundii
niedaleko Cluny
i Macon Dijon
a nawet Lyonu
gdzie byli też ze mną
młodzi ludzie całego świata

   (niedziela, 15 listopada 2015, g. 12.07)


***


spotkanie i rozmowa


         /światu po Paryżu/


gdzie jest człowiek

przewala się nad nami
inżynieria polityczna
i religijna nawet
nie chcą się spotkać
i rozmawiać z Józefem K
samorządowcy duszpasterze
pozostaję sam ze swoją
drogą-prawdą-życiem
nowe getta powstają

   (niedziela, 15 listopada 2015, g. 10.06)


***


wspólnota lokalna


            /polskim gimnazjom/


miejsce miejscowość

gdzie wszystko się zaczyna
i życie się zaczyna
i język rodzina i kultura
znajomości przyjaźnie (praca)
i szkoła i tak dalej
a dla wierzących
także chrzest bierzmowanie
inne sakramenty
I Komunii i zwykłych komunii
i przeważnie małżeństwo
i tu chowamy swoich zmarłych

bez pamięci i tożsamości ją zabijamy

prawdę zabijamy i szacunek osobowy
zabijamy siebie samych
osoby i wspólnoty
potem innym łatwiej świat niszczyć
bez imienia i twarzy anonimów
tutaj wszystko się zaczyna

    (sobota, 14 listopada 2015, g. 13.03)


***


własny osobny los


             /Andrzejowi Królowi

              Mecenasowi z Annopola/

ci po Harvardzie

lub MIT nie są mi bliżsi
niż ci z buszu Afryki
Kambodży Laosu Toskanii
ci z karierami i bez
w tym także milionerzy
skarbem jest mi własna droga
prawda i życie każdym krokiem
przebyte zagospodarowane
zamieszkane
z tymi którzy mnie stworzyli
każdy ich zwykły dzień

    (piątek, 13 listopada 2015, g. 7.12)


***


tak mam (człowiek)


że chciałbym poznać

i księdza Charamsę
i księdza Międlara
i każdego człowieka na ziemi

tak mam od wczesnej młodości

może od kołyski
nie potrafię mijać ludzi
za każdym zostaję zastygłym spojrzeniem

    (piątek, 13 listopada 2015, g. 7.04)


***


in spe


kościół

jest przede wszystkim
wspólnotą

nie ma wspólnoty

nie ma kościoła
jest in spe

   (czwartek, 12 listopada 2015, g. 16.16)


***


przebudzenie


obudziełem się wstałem

w Nowej Polsce
12 listopada 2015
po dużym wybuchu wieczornym
i małym nocnym dumaniu o Ojczyźnie

wielkie dumanie było 37 lat temu

w szpitalu na Uniwersyteckiej w Warszawie
w noc z 16 na 17 października
o odpowiedzialności nas Polaków
ono wyznaczyło całą drogę-prawdę-życie
widziałem żyłem przeżyłem
a teraz pozwól Panie odejść słudze swemu

nowa Polska nadchodzi

pojechał wczoraj Wódz Prezes do Krakowa
do pierwszej stolicy Polski
i ogłosił pod Wawelem mój świat w ruinie
- państwo jest w fatalnym stanie -
potem zza pleców wyszła premier
i powiedziała dwa słowa o pokorze
parę godzin wcześniej
przy Grobie Nieznanego Żołnierza
Prezydent krzyknął słowa złożył hołd Ojczyźnie
niech żyje Polska wolna i niepodległa
nasze wspaniałe państwo! Dziękuję!


stara druga stolica niech się schowa

z prezydentem Kilińskim i tak dalej
z mszą uroczystą Placem Piłsudskiego
i Grobem Nieznanego Żołnierza
z polskimi rodzinami i marszami

on prezes nadzwyczajna figura

ponad konstytucyjna
ogłosił
stan państwa jest fatalny (w ruinie)
czas zacząć jego dyktatorskie działania

    (czwartek, 12 listopada 2015, g. 9.11)


***


problem osobisty


          /nikt nie żyje

          i nie umiera dla siebie/

nie umiem być niechciany

nie tak w ogóle
ale dzisiaj 11 listopada
iść nie iść do kościoła
i resztę uroczystosci naszych
nie jako mąż żony i tak dalej
napisałem do księdza proboszcza
wczoraj na priv na Facebooku
Szczęść Boże Księże Proboszczu
chciałbym przekazać kolejny wkład 
- modlitwę wdzięcznosci nieustannej
za Wolność Polski (i gminy) - 
do Wotów Wdzięczności na ołtarzu
ten tamten czas tamten zryw tamto dzieło
ma wymiar ponad-osobisty wspólnotowy
(pokoleniowy)
jutrzejsza msza byłaby najlepszą okazją
jest to medal XXXV-lecia Solidarności
łączę pozdrowienia i życzenia świąteczne 
na 11 Listopada naszej Niepodległości
Józef katecheta solidarnościowiec wójt I kadencji
załączam informację o medalu XXXV-lecia 
Solidarności we Wrocławiu w Niedzieli
dostał biskup Kupny Józef ku pamięci
potężna jest moc działania hejtowników
nie da się żyć z zabójczymi anonimami

Boże jakim darem jest szczere to pisanie

byłem przy grobie świętego Marcina w Tours
proboszcz nie odpowiedział
może nie zajrzał na Facebooka

      (środa, 11 Listopada 2015, g. 10.00)


***


strażak


siedzę na dyżurze

myślą bronię przed
ogniem wydarzeń
zwłaszcza banialuków
polityczno-kulturowych
i deficytem metafizyki

    (poniedziałek, 9 listopada 2015, g. 9.38)


***


dwa światy


na krawędzi jesteśmy stanęliśmy

jeden świat będzie od dzisiaj
świat wodza i jego zakonu
mój świat odchodzi 
w dziedzinę rozmyślań wspomnień
wolnym słowem karmiony
był mi ojcem i matką
drogą-prawdą-życiem
na wierze i rozumie posadowiony
zdolny kontemplować prawdę
szybować na dwóch skrzydłach
wolność i osoba mu świeciły
gotowe dawać świadectwo
słowem i czynem w każdej chwili
otwartość na innych i świat cały
ufność poezja i dobroć
prowadziły prowadziły prowadziły
inny świat powstaje rodzi się
w gabinetach na Nowogrodzkiej
aby każdy kawałek państwa
życia publicznego przemodelować
na ich kształt i podobieństwo
człowieka ograniczonego własną
wizją mocy państwa przymusu
prawa ponad wszystko własnego
innego niż powszechna droga
myśli ludzkiej w wolnym świecie
przez oenzet i sobór watykański drugi
na ruinach doświadczeń wieków
kult jednostki znów się będzie szerzył
zakon otoczy się klauzurą i tajemnicą
będzie spiski wietrzył wszędzie

   (poniedziałek, 9 listopada 2015, g. 8.15)


***


religia polityczna


         /wyborcom i papieżowi/


kiedy PiS

likwiduje gimnazja
zmienia województwa
tyłem stoi do uchodźców
pielgrzymów wolności
i całej Europy świata
wszystkim chce wstrząsnąć
by przestawić drobiny
pyłu drogi nawet
która doprowadziła nas do wolności
co mi nam zostaje 
usiąść w ciszy medytacji
kontemplując prawdę
wiara i rozum pomoże
osiągnąć pokój wewnętrzny
na tym etapie drogi-prawdy-życia
idiotycznie wygląda
jakby chcieli uzyskać dla poczynań
swoich papieskie błogosławieństwo
wszyscy politycy nasi

   (niedziela, 8 listopada 2015, g. 19.24)


***


bankiet pożegnalny


czym się różni

od zwykłego obiadu
każde spojrzenie
każda rozmowa
wszystko zawiera
i obejmuje
warto próbować
może się nie powtórzyć

   (niedziela, 8 listopada 2015, g. 16.10)


***


miłość prawdy


miłość intelektualna

jest możliwa
jest taka postawa życiowa
w skrócie PMI
jest wielka
bo immunizuje
przeciw nienawiści
i każdy może dorzucić
i się włączyć w debatę
aspektów istotowych
i konstytutywnych
całej rzeczywistości
człowieka świata Boga
możesz się włączyć
podać swoje rozwinąć
i ty

    (niedziela, 8 listopada 2015, g. 12.40)


***


sprawy ostateczne


dzień za dniem

czas mija mija
godzina za godziną
pracując w prawdzie 
nad prawdą
zbliżamy się 
do ostatecznego rozwiązania
nie każda minuta jest zaplanowana

   (sobota, 7 listopada 2015, g. 16.19)


***


kontemplacja poranna


               /na parapetówkę/


siadam w kuchni ciszy

ogień buzuje rozpalony
cały świat jak wiatr słoneczny
biegnie przeze mnie
inaczej nie może
universe of discours
wiary i rozumu
raczej bez słów
słowo tu i tam pomoże
kosmos Jezusa był jaki i który
(kosmiczny światowy...)
samoświadomość Boga Człowieka
ja idę za Nim
mam swoją drogę-prawdę-życie
Jego piszemy z dużej litery
chciałbym by dzieci córki i synowie
nie potrafili żyć bez kontemplacji
czym wtedy jest człowiek

    (sobota, 7 listopada 2015, g. 8.49)


***


modlitwa 2


zgromadzić wszystkie sprawy

głównie problemowe
w jeden punkt
i naświetlić całą metafizyką
czyli wiarą i rozumem
wiarą z rozumem
w jednym zamkniętą ciele
uduchowionym
duchu ucieleśnionym
i (z) oddechem

   (piątek, 6 listopada 2015, g. 16.00)


***



cytat

       /konkurs chopinowski 2015/

Polskę kontempluję
nie ruiny
Polskę braną tęczą
i hymnem zachwytu
od zenitu
Wszechdoskonałości dziejów
Polskę kontempluję
nie rozgrywam politycznie
nie stargam Cię ja
nie 
ja uwydatnię
jakby starożytna która Cnota,
w dom modrzewiowy wiejski
wchodząc rzekła do siebie
odrodziłam się w niebie
i stały mi się arfą wrota
wstęgą ścieżka
Hostię przez blade widzę zboże
Emanuel już mieszka
na Taborze

tysiąc pasyj rozdziera nas w części
a każda wyje: "nie ja"
"nie ja" zębami chrzęści
lecz Ty - lecz ja uderzmy w sądne pienie
nawołując ciesz się późny wnuku
jękły głuche kamienie
ideał sięgnął bruku

   (piątek, 6 listopada 2015, g. 12.40)

***

odpowiedź

dopiero metafizyka
potrzebuje remontu 
samochodu itd. dalej
nie ma metafizyki
to nie ma niczego
jaką metafizykę mają
ideologowie ruin 2015

   (piątek, 6 listopada 2015, g. 10.54)


***


o ruinie


patrzę na ruinę

domu węgla samochodu
biletu do Glasgow itd.
czy wszystko to pokryję
czy pokryć może
metafizyka

   (piątek, 6 listopada 2015, g. 8.01)


***


mowa życia


żyjesz mówisz piszesz

nikt nie odpowiada
nie żyjesz nie mówisz
nie piszesz

   (środa, 4 listopada 2015, g. 16.17)


***


niechciani


postawa miłości intelektualnej (pmi)

ma coś do powiedzenia
na temat województw
zwłaszcza proponowanych
na temat gimnazjum nie jednego
istoty samorządów terytorialnych
tak zwanych wspólnot lokalnych
ale kto ich słucha lub potrzebuje

     (środa, 4 listopada 2015, g. 15.35)


***


jest człowieka


jest człowieka pomiędzy

ekonomią biologią i metafizyką
co z czego wynika
jeśli wynika w ogóle
wiara i rozum muszą
i z tym sobie poradzić

     (środa, 4 listopada 2015, g. 14.54)


***


(moja) metafizyka


metafizyka to wiatr we włosach

i chór monasteru Balaam
ciężar plecaka (na plecach)
szczyt Mont Blanc widziany
po drodze do Notre Dame de Neige
i cisza
i piękna postać Andrzeja Króla
mecenasa z Annopola
brata księdza Józefa
i Kongres w Kartaginie 1930
małżeństwo i rodzina
są metafizyczne

    (środa, 4 listopada 2015, g. 8.46)


***


modlitwa poranna


modlitwy coraz więcej

życia coraz mniej
z biegiem czasu
biologia psychologia
się kurczą
rośnie metafizyka
to takie naturalne

   (środa, 4 listopada 2015, g. 7.29)


***


metafizyka i ekonomia


jeden jest jeden

(jak tożsamość)
za życia i po śmierci
zawieść nie może
mnie nie zawiódła
numerologia
nie metafizyka
i jej ekonomia

   (poniedziałek, 2 listopada 2015, g. 14.20)


***


gdzieś tutaj


tam gdzieś jest życie

tu to tylko co było
to się już nie zmieni
prawa przyrody i kultury
tego co było jest dużo
chyba starczyć musi

    (poniedziałek, 2 listopada 2015, g. 12.58)


***


kiedy


kiedy zaczęło się

życie po życiu moje
no bo czyje
chyba nie w 1994
chyba nie 2012
na pewno przed rokiem
z tego się nie wraca

   (poniedziałek, 2 listopada 2015, g. 11.47)


***


prawo tożsamości


każdy może gdybać

co by było gdybym
żył wtedy to a wtedy
jaki byłby universe of discours
ale każdy ma jedno rozwiązanie
niezależn(i)e od czasu
jeden równa się jeden
prawo tożsamości

    (poniedziałek, 2 listopada 2015, g. 10.33)


***


logika wieczności (absolut)


nie mogę przekroczyć

granic drogi-prawdy-życia
raz mi danych zadanych
w ciele uduchowionym
duchu ucieleśnionym
zmysłowo danych danych
ze zmysłem doskonałości
więc skoro nie mogę wyjść poza
mogę znaleźć absolut
w universe of discourse

(poniedziałek, 2 listopada 2015, g. 10.13)


***


zaduszny majestat


czy dzisiaj coś napiszę

czy będzie dane mi zaśpiewać
co nie ma żadnego znaczenia
jest tylko bonusikiem
dla zapisujacego

każdy się rodzi rozwija

i patrzy w przyszłość
czynami wyborami myśleniem
dochodzi do tożsamości

na koniec wielkimi schodami

samoświadomości
schodzi majestatycznie
schodek po schodku niżej

    (poniedziałek, 2 listopada 2015, g. 8.25)   


***


zmysł doskonałości


czym się cieszymy

co nas cieszy w świecie
podmiotowo-przedmiotowym
doskonałość śmiem twierdzić
która zamieszkała i mieszka
tuż obok i w nas
każdym zmysłem dostępna
zmysłem bycia i prawdy
przede wszystkim

    (niedziela, 1 Listopada 2015, g. 14.43)


***


sarkofag przemilczenia


                     /bez dedykacji/


jestem już nie tylko

w osobnym świecie
jestem lecz nie żyję
raczej poza światem
kometą nie księżycem
w sarkofagu milczenia
przemilczeń
siódmej komnaty
samoświadomości ŚDM 2016
ratujmy gimnazja (im. RzN)
muszę dołożyć łopatologicznie

    (niedziela, 1 Listopada 2015, g. 11.39)


***


1.11 (Pierwszy Listopada)


czy równanie

które doczekało się rozwiązania
jeszcze na coś czeka
a układ równań
chyba tylko na pamięć
i kult
właśnie

    (niedziela, 1 Listopada 2015, g. 9.44)


***


adekwatnie przeżyć


młodość ma obawy

chce dobro przeżyć
życia nie zmarnować
(miłość i prawdę)
potem pod koniec
tylko by przekazać
dać adekwatne świadectwo

    (sobota, 31 października 2015, g. 13.47)


***


raz na zawsze


po co to wszystko

może właśnie po to
żeby raz zobaczyć
w zachwycie
piękno i prawdę
samo dobro
jak dziś właśnie teraz

   (sobota, 31 października 2015, g. 10.46)


***


fraktal życiowy


myślałem Solidarność

jest punktem osobliwym
w moim naszym życiu

spojrzałem z większego oddalenia

od strony II RP Andrzeja Króla
i pielgrzymek jego żony Marii

zobaczyłem Ziemię Świętą

miejsce Polski II RP w świecie
kongres świętości eucharystycznej
w mieście wielkiego świętego

II RP jak żródło i ziemia życia

naszego na dłużej niż PRL
zabójcze dla tożsamości

ale gmina moja tego nie odpoznała

jeszcze zamknięta szczelnie 
na większą prawdę
niż wola mocy liderów
chociaż oczy nasze i ich widziały

    (sobota, 31 października 2015, g. 10.15)


***


skarb


powierzono mi skarb wielki
niosę go w skorupie glinianej
diament oprawny
w drogę-prawdę -życie
zapisane dzieje rodzinne
w ciągłości od 150 lat
dołożyłem swoją epokę
rozpoznałem kontemplacją
na dwóch skrzydłach wysoko
szeroko głęboko nisko i (nie)długo
przekażę następcom

   (sobota, 31 października 2015, g. 9.14)


***


społeczni


śmierć jest głównie społeczna

bośmy homo sapiens socialis
nie głównie homo mortalis
ale żadne prawo i władza
tego nie zrealizują dobrowolnie
bo by zbliżyły się do doskonałości

   (piątek, 30 października 2015, g. 11.55)


***


milczenie Agory


nie mam wątpliwości

rozmowa na Agorze
katechety z księżmi
dużo by dała im samym
uczniom ich jego
mieszkańcom okolicznym
i w ogóle

   (piątek, 30 października 2015, g. 9.55)


***


ściana ściany


             /na 1 Listopada 2015/


mistrzu Tomaszu

którego słowa
człowiek w imię miłosci
nie powinien dać śmierci
panować nad swoimi myśłami
wziąłem sobie na długo do serca

wychodzę z nich formułą

ale przeglądać się w niej można
w pewnym wieku trzeba
by lepiej służyć miłości
obie strony nie powinny
dać się zaskoczyć temu
co nieuniknione
na własne życzenie

księża wydawałoby się

towarzysze drogi wierzących
w moim przypadku są ścianą
czynności liturgicznych
bezosobowo-instytucjonalną
rozmowy nie chcą odmawiają
życie publiczne rozumieją
tylko liturgicznie
niewspólnotowo

    (piątek, 30 października 2015, g. 8.04)


***


wyjaśnienie


Zbawiciel jest moim rozmówcą

mój rozmówca zbawicielem
trzeba mi szybko wyjaśnić
bo w polskim kościele
co mogą to myślą źle
o drugim (podwładnym) człowieku

   (czwartek, 29 października, g. 7.25)


***


wielka zmiana


gdy byłem dzieckiem

martwiłem się że umrę
i nigdy więcej mnie nie będzie
dzisiaj się martwię w cudzysłowie
jak będę po śmierci

   (czwartek, 29 październiak 2015, g. 7.21)


***


zbawienie


jestem częścią która potrzebuje dopełnienia

żoną dziećmi rodziną całym światem
skądże bym wziął się z niczego
dobrze to wiedzieć rozumieć i czekać
to się chyba nazywa zbawieniem

      (czwartek, 29 października 2015, g. 4.31)


***


lustra


czy można się przeglądać w śmierci

tak o ile się wpierw żyło
i przejrzało w życiu na wylot
patrzy się i widzi
ze zrozumieniem
pewnie nawet po to się żyje
(i umiera)
wszystko za wszystko

     (czwartek, 29 październiak 2015, g. 3.19)


***


jam jest


pod lampą

nad klawiaturą
wśród setek przedmiotów
mnie znajdziecie
w snopie światła

w niechcianej za życia

rozmowie (dialogu)

      (środa, 28 października 2015, g. 7.04)


***


demotożsamość


czym jest demokracja nasza

bez tożsamosci
popeerelowsko zmieniona
co wrzuca do urny
ten który nie myśli że myśli
który nie zna siebie
odwagi na to nie ma
by poznać i pokazać
żyjąc z innymi w dialogu

     (środa, 28 października 2015, g. 7.01)


***


autorytarni 2


oni nie moga myśleć

niepartyjnie
(myślenia nie pokażą)
demokracja z nimi
nie ma szans
zawsze wrzucają jeden głos
wiedzą co myśli drugi człowiek
zawsze mu to wytkną
i zrobią

     (środa, 28 października 2015, g. 6.57)


***

autorytarni

zawsze niepewni swego zdania
zwolennicy starej religijności
również partyjnej
czekają na opinie wodzów (liderów)
sami nie wiedzieliby nigdy
z czego się cieszyć co głosić

bo najpierw samemu trzeba
na własne ryzyko odpowiedzialność
i chwałę
żyć drogą-prawdą-życiem tego świata
(to jest po prostu realizm)

     (wtorek, 27 października 2015, g. 12.53)

***

po wyborach

człowiek może przegrać (zawsze)
partia wcześniej lub później musi
prawda nigdy nie przegrywa

   (wtorek, 27 październik 2015, g. 10.47)

***


a teraz


więcej ciszy

ciszy trochę więcej
więcej mi powie
niż media pospolite
swoje napisałem
niczego więcej nie chcę
ciszy trochę więcej
was już też teraz nie chcę
wy mnie

   (wtorek, 27 października 2015, g. 10.07)


***

wybory


wyniki podali 2015

ale ja swoich dokonałem
dużo dużo wcześniej
i ich nie odwołam
dzisiaj podali wyniki
które tylko zmienią
coś
w trzecim członie trójcy
polskiego życia
mnie mojej samoświadomości
w okolicznościach zewnętrznych
droga i prawda ani drgnęły
raz wybrałem - na życie

    (poniedziałek, 26 października 2015, g. 7.45)


***


nie tylko


smutna wiadomość o kimś

że zmarł
piszą w nekrologach
proponuję zmianę kulturową
nie tylko smutna
bo często w ogóle
się dowiadujemy
że ten ktoś żył
dostajemy szansę
poznać go (więcej)
kim był
i co (z)robił

   (poniedzialek, 26 października 2015, g. 7.18)


***


cisza


w takiej jak ta ciszy

pomodliłbym się za żywych
we wszystkich ich ważnych intencjach
położył się na czas jakiś
a potem jak przebudził
jeśli dane byłoby mi przebudzenie
wróciłbym do zmarłych
którzy jeszcze żyją we wspomnieniach
i z nimi przebywał do końca
w świecie już wiecznej wieczności

    (środa, 21 pażdziernika 2015, g.16.26)


***


dar podwójny


nie tylko psychologiczny

transcendentalno-metafizyczny
tutaj w ziemskim życiu

przepisując czyjeś życie

ukryte w notatkach pamiętniku
syna rolnika prawnika
z Annopolskiego gospodarstwa
domu z 1908 i Ogrodu
z Matką Bożą wszak wymarzoną
przez żonę jego Jackowską

przepisując tylko jego życie

dostaję aż tyle (objawienia)
a cóż dopiero Boga Jezusa
zaprawdę kamień odrzucony
zapomniany staje się węgielnym

     (niedziela, 18 października 2015, g. 8.22)


***

niektórzy


niektórzy myślą

tak mnie osądzają
że ja tu nie z Bogiem rozmawiam
i życie omawiam
ale

że to nie siódma komnata

ale czeluść
rozniosła się ta pogłoska
po gminie diecezji i trwa

wrogowie nasi rozpowiadają

że wykradli nam ciało i ducha
z Ogrodu czyli prawdę całą
pamięć i tożsamość
ktoś ich kryje
wybawia z kłopotów

   (piątek, 16 października 2015, g. 7.52)


***



jak żyć

jak żyć bez modlitwy
bez Boga
można ale czym zastąpić
najpierw modlitwę
potem chyba Boga
choć poznajemy odwrotnie

bo gdy na przykłąd
chcemy z kimś być blisko
choć ten ktoś jest daleko
albo zależy nam na jakiejś sprawie
wysyłamy do nich
otaczamy ich modlitwą
to nie to samo co myślą życzliwą
w modlitwie jest więcej
jest Ktoś więcej
w Kim my jesteśmy
każdy z osobna i razem
Kto jest i źródłem nas i celem


i mocą wszystkiego we wszystkim

    (czwartek, 15 października 2015, g. 16.31)


***


jak długo


jak długo można żyć 

bardzo ważną codzienności
zabiegania utrzymania
reklamami zewsząd napędzani
nie mają czasu ni siły
by spojrzeć na siebie w perspektywie 
sensu prawdy całości
niezbędnych by nie zwariować
i być tylko człowiekiem
by spotkać siebie samego i innych
w perspektywie istnienia wiecznego

może ktoś tak umie sam z siebie

bez pomocy Boga modlitwy objawienia
ja dziękuję za te dary z nieba
żyję i składam dziękczynienie
to jest moja szczypta soli

   (czwartek, 15 październiaka 2016 ,g. 15.3)


***


trzeźwa rozmowa


dlaczego miałbyś nie pomóc

przecież jesteś Bogiem
jesteś semper fidelis
mieszkasz w swoim słowie
więc i w naszej rozmowie
jesteś ciałem i duchem
tak tak
ciałem Chrystusa ci przypomnę
źle nas uczyli od początku
że jesteś tylko duchem doskonałym
jesteś i musisz być doskonały
więc wszystkim jesteś i znasz
wszystko i każdego z nas po imieniu
nie musze ci przypominać że jestem Jóżef
a to samo znaczy że pomagasz
że Józefom przydałeś życia i wszystkiego

     (środa, 14 października 2015, g. 8.32)


***


treźwe spstrzeżenie


dlaczego Bóg miałby mi pomóc

dzisiaj hic et nunc et semper
bo jest
bo jest wierny
bo jest dobrem
miłosierdzie jego nad nami
bo mnie lubi
i mi lajkuje co i rusz

     (środa, 14 października 2015, g. 8.26)


***


przepis na wiele


tenis jest grą równowagi

kto ją traci
na nic zda się wyborna kondycja i technika

to moja własna obserwacja kibicowska

przenoszę ją do życia
choć wiem jak trudno stosować

co tobie pomaga

oddechy medytacja farmakologia
gdzie znajdusz tę łaskę

jeśli znajduję równowagę

dzień jest dobrze wypełniony
jeśli nie - biedna jest moja żona i dzieci

    (poniedzialek, 12 października 2015, g. 18.24)


***


walka i wybory


                           /ŚDM 2016/


1980/81

o wolność godność demokrację
w Polsce (gminie)
z udziałem pomocą Kościoła

2015

o tożsamość prawo do niej
czyli godność (szacunek) demokrację
w gminie parafii diecezji Internecie

zawsze o to samo

o prawo do dobrego dnia
i smacznego obiadu
bez względu na poglądy (i wiarę)

co to jest demokracja

co to jest prawo do tożsamości
nadal rozumie się rozumiemy
po leninowsku - nie byt inaczej myślących

    (niedziela, 11 października 2015, g. 8.16)


***


praco-łaska


kiedy praca wciąga i leczy

praca człowieka w pocie czoła
która zachwyca
blaskiem prawdy świeci
wyciąga do nas ramiona
chodź mam tyle jeszcze
do powiedzenia - to zbyt mało
do objawienia
tu teraz i na wieczność
praca jak odprysk
i promieniowanie zbawienia
w takiej (tej) pracy
odsłania się odsłania
prawda największa ostateczna
takich prawd się dochodzi i czeka
odważę się napisać na koniec
tak się objawia i czeka żywy Bóg
taka praca jest łaską

    (sobota, 10 października, g.18.29 - ostatecznie)


***


Kochany Facebooku

    
                         /znajomym z Fb
                             siostrom i braciom miłosierdzia/

jak cię wychwalać

jak ci nie dziękować Internecie
dostępie do wiedzy znajomych i przyjaciół
świat mój (nasz) rozszerzjący bez miary

jak ci nie dziękować Kochany Facebooku

który pozwalsz pokazywać każdej chwili
nasze myślenie (najbardziej osobowy świat)
i ratujesz mnie nas gdy zaatakują mali

bo gdy milczy proboszcz kurialiści nasi

i nie nasi bo raczej tylko swoi (lobby i układ jakiś)
sam Bóg przychodzi z pomocą 
znękanym przez nich duszom

w osobach znajomych nieznajomych lajkach

i komentarzach (mogą być rozsądnie krytyczne)
w księżach i biskupach z reszty świata
Misericordie Vultus nad nami tak działa

    (sobota, 10 października 2015, g. 16.39)


***


Bóg a Bóg i bozon


w młodości szukającej

Boga sensu rozumu rozumności
liczyło się każde przeżycie
każda sytuacja która je przynosiła
objawiała lub dawała nadzieję

dzisiaj już tak nie jest

Bóg się nie rodzi ani przychodzi objawia
w izolowanym wydarzeniu przeżyciu
nic już nie musi nie trzeba (dla mnie)
najwyżej potwierdza albo przypomina

jest już w życiu całym

na dwóch skrzydłach szybuje kontemplując
jest na odcinku i w czasie życiowej wędrówki
w rozumie poznającym drogę-prawdę-życie
bez rozkawałkowywania psucia przez prucia
tego co ma być CAŁOŚCIĄ i jednościa
na wieki wieków od początku do końca

chcę zostawić doświadczoną całość (blask prawdy)

nie bozony Higgsa i cóż że sie nazywają boskie

    (piątek, 9 października 2015, g. 21.46)


***



mini wykład o prawie do tożsamości i skutkach

                                                    /Soli Deo i Papieżom/

piszę od dawna na Berdyczów o tożsamości człowieka
- wyjaśniam że to nowa dziedzina doskonalącej się ludzkości
w czasach naszych waszych mojej i twojej historii wolności i osoby
umarłem dawno i ciągle umieram dzień za dniem
to nie jest sprawa wyniku wyborów ale prawdy w życiu publicznym
nieustalona jest jeszcze tylko data pochówku publicznego
inaczej się nie da w państwie prawa demokracji i sprawiedliwości
przy okazji – smutne ale prawdziwe – w kościele kościółku naszym
zdeptaliście – czyżby tylko nogi pracowały na tej niwie –
moje prawo do tożsamości oddając je sępom

poddany takim działaniom świadomych nieświadomych
dwustronnie wszechstronnie doskonałych w destrukcji
nie wychodzi z domy nigdzie się nie pokazuje
myślicie że to psychologia tylko (i że mu nawala)
nie nie zbyt nisko siebie cenicie i drugiego (innych)
ale zobaczcie i przyznajcie że się wydoskonaliłem w cierpieniu
nie rzucam gromów ani się złoszczę na kogo
tylko opisuję opisuję podaję na tacy i ławie i proszę
nie czyńcie drugiemu tego czego wobec siebie nie zniesiecie
z tą wielką różnicą że wy macie teraz na czas jakiś władzę
i inne możliwości oraz ogromną odpowiedzialność
ja tylko słowo życia śmierci zrozumienia prawdy osoby wolności...

nie wychodzę - bo tylko w domu moja tożsamość istnieje
wychodząc spotykam moje zaprzeczenie negację (anihilowałem?)
mnie tam już w waszym świecie (przez was zarządzanym)
nie ma i nie będzie nie wchodzi się przecież dwa razy
do rzeki istnienia boć żyję już dwojako
życiem w domu i śmiercią cywilno-społeczno-publiczną
w domu samoświadomością i dziejami rodziny przepięknej
co jest łatwiej powiedzieć przepiękne dzieje czy przepiękna rodzina
więc powiedzialem - dziejami rodziny przepięknej (znam 150 lat i ciągle poznaję)

jak łatwo wam przyszło swoją drogą być nieewangelicznymi dziećmi
pisałem przecież milczały wasze urzędy osoby redakcje
wyniośle wzniosłe wyniosłe ponad głowami jakiegoś Józefa K. i jego rodziny
pisałem od dołu do góry i z powrotem (ja hobbit)
do proboszcza biskupa i arcy jednego drugiego trzeciego
na Floriańskiej w Warszawie i kurii wrocławskiej
o pięknych imionach i zawołaniach tak zwanych biskupich
że Bóg jest większy że wszystko możliwe dla tego kto wierzy
a nawet – śmiać się czy płakać – że Bóg jest Miłością
dobrze choć że żaden nie napisał że jest Miłosierdziem
O! jak łatwo się im pisze także listy o wychowaniu we wrześniu

nie są bo nie jesteście w stanie nie tylko odpowiedzieć człowiekowi
ale nawet przebić się przez okalający Was mur nierozumienia
nierozumienia rzeczywistości naszej Anno Domino 2015
- którą współtworzyłem jak umiałem i mogłem -
że prawo do tożsamości jest źródłem praw pokrewnych
że w ten sposób jeszcze raz w Was nas człowiek Bogu pokazuje figę
jak w rajskim ogrodzie – mając władzę życia i śmierci bliźniego swego

pisałem rozmawiałem z prasą katolicką w katolickim sloganowo kraju
bo kto z jednym rozmawia redaktorem rozmawia z nimi wszystkimi
zobaczcie jak bardzo i pięknie się wydoskonaliłem w cierpieniu
nie rzucam gromów ani się złoszczę na kogo
tylko opisuję opisuję podaję na tacy i ławie i proszę
nie czyńcie drugiemu tego czego wobec siebie nie zniesiecie

pisałem prosiłem będąc naszych drogich rządzących protagonistą
do wójta przewodniczącej rady gminy dzisiaj i wczoraj w Strachówce
do wszystkich radnych (nieradnych? bezradnych? tylko nieświadomych?)
gdybyż chcieli zasięgnąć choć rady w tej wielkiej sprawie
(u mnie lub innego wiedzącego - i widzącego)
i wyjść przy okazji na czoło polskich samorządów w ogóle

dano wam władzę nad tożsamością drugiego człowieka
jak ogromna to władza wiedzą najlepiej (z)niszczeni
przekracza dziedzinę psychologii i prac zawodowych
wkracza - was wprowadzając i dzieląc się z wami
przymiotami stwórcy (zbawiciela?)
nad życiem i śmiercią – cóż że „tylko” społeczno-publicznymi
drugiego człowieka wam podległego na jakimś terenie bliźniego
to METAFIZYKA - metafizyczne skutki ludzkiego działania
i zaniechań

       (czwartek, 8 października 2015, g. 9.48)

***


tu jest miejsce na nocne zapiski, czekają w nieuprządkowanym stanie rzeczy

***

prawo do tożsamości


        /Synodowi w Rzymie

          naszym tam przedstawicielom/

co to jest

kto nam wytłumaczy
czy obronię je 
dla siebie
przy okazji dla wszystkich
przed...

nie rozumie o czym mówię

nie rozumie mnie i mojej sprawy
Józefa K jak Kapaon z Rodziną
ani mój wójt
ani mój proboszcz
ani mój biskup biskupi
żadni księża w diecezji
aż trudno uwierzyć
jak trudne jest prawo
do tożsamości

robię sławetne coming out

nie z opcji seksualnych
z normalnego CAŁEGO życia mnie
męża rozsławionej dobrą pracą żony
ojca rodziny (dużej - więc i jej Matki
ale czy to coś zmienia nie wiem)
katechety od ponad 33 lat
by the way całej historii rodzinnej na ile ją znam
i Matki Bożej bez żadnej przesady Rodzinnej od 1910
solidarnościowca założyciela z 3 Maja 1981
wójta samorządowca I kadencji
odkrywcy Rzeczpospolitej Norwidowskiej
autora bloga z osobnego osobowego świata
i co kto pomoże mi poznać jeszcze lub wytknąć

państwu polskiemu
kościołowi w Polsce
ZUS-owi
przed Polską parafią diecezją gminą
zakładem ubezpieczeń społecznych

prawo do godnego życia czy obronię

przed nimi czy tylko w trybunale w niebie

ma pan rację redaktorze IDZIEMY

w wielu sprawach
czy widzi pan to samo co ja
że w niejednym dialogu dyskusji
jakie ze sobą prowadzimy
są księża wielu księży pewnie i biskupi
ponad 200 tysięcy wejść na blogi nie kłamie
ale jakby ich nie było 
nie odzywają się skryci w swoje profesjonalne kryjówki
boją się widocznie bardziej drżąc niż ksiądz z Rzymu
czego

czego kogo nazywają się pasterzami

chcą pachnieć ale tylko wybranymi owcami z owczarni
wybierając sobie rejony dobrego samopoczucia
unikając trudnych polskich i kościelnych dróg
utrwalając głód i modę malowania ścieżek i trawników
przed sobą
(spytajcie o ostatnią wizytację parafii - duszpasterską zwaną)
duszpasterz powiniem to rozumieć
redaktor katolicki rzucić wszystko inne i tam biec
bo komuś dzieje się krzywda CZŁOWIEKOWI (RODZINIE)
ktoś pozbawiany jest (okradany z) prawa do tożsamości
jak to sprawdzić i zweryfikować - spotkaniem i rozmową
pytając nie jednego (dialog we wspólnocie to nie konfesjonał
coming out polega na upublicznieniu prawdy o nas
nikt całej prawdy nie zna o publicznych sprawach)
bez dialogu niczego nie ma we wspólnotach tak zwanych

jeśli sobie tego nie wyjaśnimy

to będziemy dalej brnąć w ciemność
zaprzeczając czynem słowom o światłości
ja maratonu już nie przebiegnę
i pewnie uśmiech mi na twarz nie wróci

jeśli nie spojrzymy na siebie z miłością

jeśli zaprawdę nie powiemy sobie
jak rozumiemy misericordiae vultus
i na przykład ŚDM 2016 w Polsce
i w Krakowie i w Strachówce (RzN) 
i tak dalej

jak rozumiemy swoją misję księdza redaktora...

... katechety dyrektora szkoły żeby poprzestać na tym
jaka jest nasza tożsamość
(samoświadomość przy okazji)

TAK - stawiam te pytania publicznie

wójtowi prezydentowi premierowi ministrom
biskupowi biskupom moim diecezjalnym
proboszczowi Mieczysławowi księdzu Emilowi
redaktorowi Radkowi i jego naczelnemu
ZUS-owi na końcu o prawo do życia i emerytury

emocje są emocjami a człowiek człowiekiem

nie wolno zasłaniać się nimi i obrazą za nie
po każdej ze stron

jak wobec tych pytań zwyczajnych

zachowają się pytani
jest ich wielu więc łatwo ponownie przemilczeć
- a co mi tam człowiek a co mi tam jakaś rodzina
przeciez dobrze wypełniam swoje obowiązki
wójta proboszcza prezydenta biskupa redaktora

pytanie o prawo do tożsamości wyda się im wielu

najgłupszym pytaniem na świecie

może ktoś jednak spróbuje powołać ich przed sąd

czy kiedyś przed sądem Państwo i Kościół staną
z ich niższymi konkretnymi osobowymi organami
ja ich i nikogo nie osądzę
ja tylko pytam

     (środa, 7 października 2015, g. 6.53)


***


życie w diecezji (2012-2015)


w naszej diecezji

nie wiem jak jest w innych polskich
mieszkamy w Rzeczpospolitej Norwidowskiej

ataki są skomasowane

najpierw od proboszcza
potem kurialistów
żeby broń Boże nie dać stypendiów
Dzieła Fundacji Nowego Tysiaclecia
naszym dzieciom
wbrew temu co było na początku (diecezji)
i w prapoczątkach naszej parafii
i przez dziesięciolecia do 2012

wszystko trzy lata temu się zmieniło

łubudubu nastąpiła inna era
dzisiaj i ksiądz Emil
i jego ochotniczki diecezjalne
i redaktor Idziemy
na pochyłe drzewo
lezą młode kozy

ktoś stać musi za tym

takich cudów nie ma
żeby nagle wszyscy oni sami
z siebie wydobyli tę miłosierną postawę
względem naszej rodziny
w roku synodu o rodzinie w Rzymie
w oczekiwaniu na ŚDM 2016
z woli papieża i wyższej
w Krakowie w Polsce i w Strachówce

skadże nadejdzie nam pomoc

z wiary i rozumu z prawdy
z dziejów rodzinnych i naszego czynu
niech im Bóg wybaczy
nie wiedzą (?) co czynią

    (poniedziałek, 5 pażdziernika 2015, g. 21.27)


***


emocje i stałość


w siódmej komnacie

nie ma emocji (chyba)
jest stałość
dobro piękno miłość
(akceptacja tego co jest
bez zła pokonanego)
wiara i rozum w uścisku
serdecznym to jasne
droga-prawda-życie
przebyte zatwierdzone
amen

    (niedziela, 4 października 2015, g. 11.33)


***


odpowiedź


a gdy komnatą siódmą

wam odpowiem
na fejsie i tak dalej
zrozumiecie w końcu
czy odrzucicie
jak zwykle przemilczając

    (niedziela, 4 października 2015, g. 9.33)


***


komnata siódma


tam siedzę tam mieszkam

duch mój ucieleśniony
ciało uduchowione Józefa K
przebudzony w nocy i o świcie
odpowiem to samo
rano nim kawa postawi mnie na nogi
też
i nim modlitwa zadziała 
(cóż to za stawianie sprawy
świadomość jest modlitwą
na tym stanie samoświadomości
lepiej mi zapisać na tym niż w tym)
biologiczna demencja może zmienić
pewnie dopiero ona
bo droga-prawda-życie nie znika
ot tak sobie
bo się na przykład z kimś pokłócę

     (niedziela, 4 października 2015, g. 9.02)


***


asylum

mam gdzie wejść
się schować
się leczyć (oznaka zdrowia i prawdy)


dla innych to śmieciowa droga

bo co on tam może wypisywać
śmieszny nieporadny ignorant

niech mają radość i satysfakcję

nie chcę im odbierać (niczego)
cieszę się że mogę się schować
także przed ich niezrozumieniem

         (sobota, 3 października 2015, g. 21.34)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz