sobota, 31 sierpnia 2019

O mi艂o艣ci i hejcie w Polsce PiS (i nie tylko) (2)



Obudzi艂em si臋 dzisiaj i najpierw prze偶ywa艂em 艢wiadomo艣膰 miejsca i czasu w sanktuarium Matki Bo偶ej Annopolskiej. O Jej realno艣ci fenomenologicznej i metafizycznej g艂臋bi, transcenduj膮cej kultur臋 i wszystko, co znamy.

W drugim kroku, lub oddechu dzisiejszego dnia (j臋zykowe mas艂o ma艣lane lub kefir), przysz艂a do mnie 艣wiadomo艣膰 kalendarzowa – 31 Sierpnia. Ale偶 to wielka rocznica, czyli coroczna, nie comiesi臋czna. C贸rka by艂a w kuchni przy 艣niadaniu, wi臋c troch臋 偶a艂obnie si臋 偶ali艂em, 偶e tak wielka rocznica (coroczna, nie-pis-comiesi臋czna, co ma wi臋ksz膮 kult-urow膮 wymow臋, ni偶 tylko anty-pis-uszczypliwo艣膰), nie jest szanowana za dni PiS-u, z Prezesem i PAD-rezydentem wsp贸艂czesno艣ci naszej. 呕e owszem, zaplanowali inn膮 na jutro, przenosz膮c Westerplatte do Warszawy (dlaczego nie Krakowa?).

Trzecim ruchem skoczka na bia艂o-czerwonej szachownicy polskich (i ko艣cielno-polskich) dziej贸w by艂o otwarcie bloga w kompie i wpisanie tytu艂u. Mia艂 silne emocje – zdrady? O zak艂amaniu 偶ycia Rodak贸w w PiS-Polsce. Przecie偶 tak偶e w mojej gminie Strach贸wce nikt nie upami臋tni dzisiejszej daty???? 呕ycie ka偶dej Polki i Polaka dzisiaj zaczyna si臋 od miejsca zamieszkania, gminy, parafii i jej 艣rodowiskowo-kulturowego otoczenia, rozumnego lub, poza艣wiadomego (poza poslk膮 pamieci膮 i to偶samo艣ci膮). Nb. Wi臋cej dzisiaj m贸wi si臋 i 偶yje si臋 w kontek艣cie 艣rodowiska, ni偶 kultury. A od paru dni najw艂a艣ciwiej - ministerialnego hejtu i sto艂ecznego szamba w kr贸lowej polskich rzek.

Tytu艂 tego posta jest jednak troch臋 inny?! Nie o zak艂amaniu m贸wi, ale… o tym, o czym m贸wi. Dlaczego nie jest o radosnym 艣wi臋towaniu wielkiej daty-rocznicy w polskiej najnowszej historii? Mo偶e kto艣 mi odpowie! Chcia艂bym bardzo, i najbardziej bym si臋 ucieszy艂, z odpowiedzi m艂odego pokolenia Polek i Polak贸w!

呕ycie rodzinne w Internecie przysz艂o z nieoczekiwan膮 pomoc膮, jakby w punkt, cho膰 jeszcze nie wprost. Facebook mnie powiadomi艂 w艂a艣nie (czyli ja w艂a艣nie zobaczy艂em, tu i teraz pisz膮c to akurat zdanie), 偶e Syn Jan-Maria Kapaon z miasta Glasgow, 12 godzin temu wrzuci艂 na swoje fejsbukowe konto link o nieznanym 艣wiatu polskim bohaterze II Wojny 艢wiatowej, w 艣wiatowym wydaniu 艣wiatowej gazety „The Economist”. Tytu艂, nadtytu艂, podtytu艂 brzmi膮 tak – „Message from hell - Witold Pilecki is an unsung hero of the second world war - He volunteered to go to Auschwitz and told the world about its horrors. Or, he tried to”! Nic doda膰, nic uj膮膰. Samowymowne, w samo艣wiadomo艣ci mojej.

Analogicznie i proporcjonalnie prze偶ywam ten w艂a艣nie defekt polskiej pami臋ci i to偶samo艣ci, w wydaniu 艣wiatowym. Nikt chyba w tym przypadku nie podwa偶y mojego smutnego refrenu w moim pisaniu, o antropologiczno-kulturowych skutkach PRL na nasz polski r贸d-lud-nar贸d… Kiedy b臋dziemy z tego przekl臋tego dziedzictwa uwolnieni? Bez wielkiej pracy w pocie swego czo艂a… NIGDY?!

PiS ze  swoim Prezesem (a jak偶e z wielkiej litery, cho膰 zr贸wnany w Sieradzu z 艁okietkiem) ci膮gnie Polsk臋, Ojczyn臋 moj膮  w autorytarn膮 przepa艣膰. W braterskim u艣cisku z Orbanem, o czym te偶 w "The Economist" ukaza艂 si臋 ostatnio tekst. Dla normalnego (demokratycznego tr贸jpodzia艂u w艂adz) 艣wiata to groza, gwat艂 na rozumie i kulturze cz艂owieka na ziemi - grozi nam powr贸t kurtyny (偶elazo-nie-podobnej?). Inne 艣wiaty. 

Jask贸艂k膮 nadziei jest zdj臋cie profilowe, kt贸re wczoraj wklei艂em-zmieni艂em. Teraz oba zdj臋cia m贸wi膮/krzycz膮 prawd臋. Niechcian膮 ci膮gle prawd臋 dla moich wsp贸艂mieszka艅c贸w, dla kt贸rych jestem… wykl臋ty! Pami臋tajcie, w Polsce, czyli tzw. Kraju nad Wis艂膮 (Bugiem, Odr膮, Osownic膮…) nie wolno rozdziela膰 tego, co B贸g-Opatrznosci po艂膮czy艂 ponad 1050 lat temu z Ko艣cio艂em. Mamy dzisiaj dwu(tr贸)jedni臋 - Pa艅stwo-PiS-PARTIA-Ko艣ci贸艂.

P贸ki co, tylko wielcy poeci Wieszczowie Narodowi potrafili zobaczy膰 i o艣piewa膰 Polsk膮-Ojczyzn臋 tecz膮 zachwytu od Zenitu Wszechdoskona艂o艣ci Dziej贸w! Bez l臋k贸w (autocenzury), bez poprawno艣ci polityczno-religijnej, bez schemat贸w i uprzedze艅 – czyli w prawdzie fenomenologiczno-metafizycznej danej nam - ludziom z my艣l膮cego gatunku - do kontemplowania.

***

MATKA BO呕A ANNOPOLSKA

        /Patronce fenomeno-meta-logicznej/

inni ju偶 pisali o Tobie
w annopolskich kajetach
przodkowie nasi
od dnia powstania sanktuarium

wyrzeknijcie si臋 mnie dzieje nasze
gdybym zg艂upia艂 do reszty
nie daj膮c 艣wiadectwa (jak umiem)
temu co jest

w 艂a艅cuchu pokole艅 nadszed艂 czas nasz
drogi-prawdy-偶ycia
w tym samym domu ogrodzie
w tym samym sanktuarium

widz臋 i opisuj臋 co rozumiem
niczego nie wymy艣laj膮c
dla jakich艣 innych powod贸w
ni偶 tylko dawanie 艣wiadectwa

my艣lenie jest zadane my艣l膮cym
w domu ogrodzie sanktuarium
od 3 lipca szczeg贸lnie
przez ca艂y sierpie艅 do 8 wrze艣nia

najpierw i przede wszystkim
jeste艣 historyczna
kamiennie (偶eliwnie) konkretnie
wpisana w nasze 偶ycie datami

masz pi臋kne kszta艂ty
kszta艂t pi臋kna zachwyca
od Murilla (za)inspirowana
po Norwida

jeste艣 fenomenologiczna
w noosferze dozna艅 i kultury
metafizyk膮 w teologi臋 wpisana
chrze艣cijan od jedynego Boga

jak Ciebie nie kocha膰 nie podziwia膰
wdzi臋czno艣ci膮 wybra艅c贸w
posadowionych tutaj realn膮 histori膮
ludzi na ziemi polskimi dziejami

艣wie膰 nam o Przejasna
w rogu annopolskiego ogrodu
zawsze nazywana bia艂膮 panieneczk膮
przez t臋 kt贸ra Ci臋 wymarzy艂a

marzenia Marii o Marii
w polskiej kulturze i rodach
w czasie gdy nie by艂o Polski
ale jest bo zmartwychwsta艂a

promieniem 艣wi臋to艣ci si臋 mierzy
takie jak to miejsce
promiennym oddzia艂ywaniem na dzieje
kt贸rych jeste艣 patronk膮

wspiera艂a艣 ich zawsze
wszystkich kt贸rzy si臋 do Ciebie uciekali
przez trzy kolejne wojny
przez PRL Solidarno艣膰 艢DM do dzisiaj

szli艣my Ci臋 prosi膰 o obron臋 i pomoc
w skrajnych przeciwno艣ciach
wtenczas i dzisiaj hejtowani
prawda zawsze kiedy艣 si臋 obroni

wystarczy mie膰 oczy do widzenia
uszy do s艂uchania
rozum do my艣lenia
a wraz z wiar膮 do kontemplowania

ja tego nie zmy艣li艂em (zbyt pi臋kne)
ja tym jestem
droga-prawda-偶ycie tak maj膮
a mo偶e nawet po to s膮

      (sobota, 31 sierpnia 2019, g. 9.25)

***

MOJA TEOLOGIA

        /rzecz nie w tradycji ale rozumno艣ci/

w m艂odo艣ci pyta艂em
po co dano mi rozum
bo r臋ce nogi i ca艂膮 reszt臋
to wiadomo

pyta艂em tak w艂a艣ciwie o dusz臋
wtedy (wiara plus rozum i prawda)
dzisiaj tak w艂a艣ciwiej o sam rozum
dusza jest chyba mniej uchwytna

z艂膮czy膰 si臋 z rozumem i rozumno艣ci膮
by膰 wcieleniem w艂asnej natury hs
bez przepa艣ci kulturowej
prawd臋 kontemplowa膰

bez schemat贸w i uprzedze艅
bez l臋k贸w i ogranicze艅 (auto-i-cenzury)
czyli by膰 sob膮 (samo艣wiadomo艣ci膮)
obiektywizuj膮c si臋 w kulturze

tu m贸j B贸g mieszka wcielony
Drog膮-Prawd膮-呕yciem Jezusa
w noosferze przebogatej
nigdy niezg艂臋bionej do ko艅ca

   (pi膮tek, 30sierpnia 2019, g. 15.51)

***

WYZNANIE WIARY

         /wiara i rozum cz艂owieka/

wybacz mi  Bo偶e kochany
w ludzkiej rozumnosci zamieszka艂y
w Logosie nie tylko w ludzkiej tradycji

ludzka rozumno艣膰 we wszech艣wiecie
jest cieniutk膮 wartsw膮 noosfery
jak mawiali niekt贸rzy my艣l膮cy

cz艂owiek z gatunku homo sapiens
sklasyfikowany gatunkowo-rodzajowo
mo偶e poznawa膰 i dochodzi膰 prawdy

tu teraz w granicach mo偶liwo艣ci
nie przeskoczymy samych siebie (i po co)
wszystko nam do zbawienia wystarczy

nie wiem czy poza religi膮 m贸wi膮 o tym
czy zostawiaj膮 zbawienie tylko religiom
wiem co w艂asno艣膰 ma co 艣cierpie膰 musz臋

nie wymy艣li艂em 艣wiata swego (naszego)
ani najprostszych cz膮stek sensu i poznania
korzystam z wszystkich pokole艅 przede mn膮

co kt贸rzy my艣leli poznawali tworzyli
narz臋dzia dzie艂a nauki sztuki kultury
w granicach naszych ludzkich mo偶liwo艣ci

tak i my艣leniem ja Boga pozna艂em
najwy偶sze dobro w naszym ludzkim 艣wiecie
na pewno w noosferze a co dalej…

lecz je艣li nie ma w nas tego g艂odu
pragnienia poznania prawdy
to nawet siebie samych nie poznamy

    (pi膮tek, 30 sierpnia 2019, g. 11.34)

***

CHO膯BY

     /nie ma wiary bez my艣lenia/

cho膰by wszystkie oskar偶enia
wobec mnie ciebie wypowiedzieli
wszystkich naszych grzech贸w nie znaj膮

cho膰by nas zhejtowali na nice
ci膮gle trwam trwamy
dop贸ki prawda nas nawiedza

zwiastuje i przynosi bosko艣膰
wod臋 w wino zamienia
pozwala by膰 wsp贸艂-艣wi膮tyni膮

mo偶na jak Pi艂at zapyta膰
a co to jest prawda
i zosta膰 niezaspokojonym

prawd臋 ka偶dy najpierw spotyka
sob膮 (inaczej si臋 nie da)
ca艂膮 drog膮-rozumno艣ci膮-偶ycie

najpierw si臋 ja widzi s艂yszy czuje
przyj臋t膮 w siebie kontempluje
bez cia艂a i cielesno艣ci si臋 nie da

cia艂o jest nie tylko dla 偶ycia
ale dla prawdy wcielenia
wszystkimi zmys艂ami i rozumem

wiara nasza codzienna i 艣wi膮teczna
w rozumno艣ci ma mieszkanie (w osobie)
nie w materii cho膰by nawet zmys艂owej

     (pi膮tek, 30 sierpnia 2019, g. 11.02)

***

KTO KIEDY艢 NAS ZROZUMIE

         /bo nie chodzi tylko o mnie/

mo偶e by膰 偶e nikt nigdy
nie dlatego 偶e niezrozumia艂e
ale woli i wysi艂ku zabraknie
by wczyta膰 i si臋 namy艣li膰

kiedy pisz臋 rozum i kultura
to nie s膮 abstrakty
w dzie艂ach i ksi膮偶kach s膮 zapisane
nie trzeba odwo艂ywa膰 si臋 do mistyk贸w

gwa艂t na rozumie i kulturze
to czyny polityk贸w
mo偶na si膮艣膰 por贸wna膰 w bibliotece
co by膰 powinno a co jest (w PiS-Polsce)

to samo dotyczy Strach贸wki
cho膰by na ostatnim przyk艂adzie
skandalu podczas Rady Pedagogicznej
i jego potraktowania przez obecnych

zostanie owszem opisany
w dokumentacji urz臋dniczej
nie ujrzy jednaj 艣wiat艂膮 dziennego
nie zostanie poddany obiektywizacji

to i tak lepiej ni偶 by艂o dotychczas
tylko na poziomie szuru-buru
jedna pani drugiej pani
w plotkach i intrygach za plecami

ot贸偶 szanowni Pa艅stwo Czytelnicy
bierzew w tym udzia艂 najwy偶sza w艂adza
uczestniczy w tej zabawie ka偶dy
zainaga偶owany jako艣 lub zainteresowany

proboszcz w贸jt radny samorz膮dowiec
nauczyciele dyrektor(ka) szko艂y
za chwil臋 biskup kurator prokurator
wojewoda i wszystkie instancje

je偶li nie w jawnych dokumentach
to w potoku donos贸w anonim贸w
cho膰 prawda jest tylko jedna
mo偶na j膮 od-pozna膰 i kon-templowa膰

nadaremno tu napisze teraz
wszyscy udadz膮 偶e nic nie napisa艂em
rozegraj膮 jak wszystko dot膮d
boj膮c si臋 obiektywizacji jak diab艂a

to co obiektywne si臋 nie skrywa
w tajni zakamark贸w uczestnik贸w
nie unika dialogu wszem wobec
bo prawdy si臋 dochodzi i czeka

gdyby ka偶dy z uczestnik贸w
oczywici艣cie stron obu i wszystkich
wypowiedzia艂 co widzia艂 i my艣li
艣wiat nasz ju偶 dzi艣 by艂by zbawiony

Strach贸wk臋 spowija mrok straszny
ciemno艣膰 piekie艂 si臋 dzisiaj objawia
niewiary w Boga prawdy i 偶ycia
ucieczka od dialogu wsp贸lnoty kultury

艣wiat prywaty i 艣wiat urz臋dniczy
mo偶e si臋 w jakim艣 punkcie spotkaj膮
pok贸j chwilowy mo偶e nastanie
nie wchodz膮c na poziom prawdy i sensu

(pi膮tek, 30 sierpnia 2019, g. 10.20) TU- Zjednoczeni w Duchu (2)


艣roda, 28 sierpnia 2019

O mi艂o艣ci i hejcie w Polsce PiS (i nie tylko) (1)


Zn贸w dzie艅 mnie cofn膮艂 o sto (i wiecej) lat
naszej polskiej i rodzinnej historii
dotkn膮艂em 艣wiadomosci narodowej
to偶samo艣ci konstytucyjnej
biedni ci, kt贸rzy ich nie dotykaj膮

W Stowarzyszeniu Rzeczpospolita Norwidowska wydali艣my ksi膮偶k臋 pod tytu艂em  „O mi艂o艣ci do Annopola, Strach贸wki, Polski i Ko艣cio艂a” (2015). W zesz艂ym roku szkolnym uroczy艣cie obchodzili艣my STULECIE Szko艂y im. Rzeczpospolitej Norwidowskiej i zaraz potem STULECIE ODZYSKANIA NIEPODLEG艁OSCI.
W ksi膮偶ce s膮 zebrane materia艂y z rodzinnego archiwum Kr贸l贸w, Jackowskich, Kapaon贸w. O mi艂o艣ci do Polski, Ko艣cio艂a (czyli tak偶e do Annopola i Strach贸wki) od 200 lat. Nasza 艣wiadomo艣膰 narodowa i to偶samo艣膰 konstytucyjna si臋 lat 1768-1774-1791. I wi臋cej,g艂臋biej, dalej. Z Norwidem i za Norwidem IV Wieszczem powiem:

Ojczyzna moja nie st膮d stawa czo艂em;
Ja  cia艂em zza Eufratu,
A duchem sponad Chaosu si臋 wzi膮艂em:
Czynsz p艂ac臋 艣wiatu.

Nar贸d mi臋 偶aden nie zbawi艂 ni stworzy艂;
Wieczno艣膰 pami臋tam przed wiekiem;
Kluch Dawidowy usta mi otworzy艂,
Rzym nazwa艂 cz艂ekiem


Na stulecie szko艂y zosta艂a naszej - to znaczy cz臋艣ci mieszka艅c贸w-katolik贸w -  pamieci i to偶samosci przywr贸cony legendarny ksi膮dz Hilary Jastak!
...
marksizm zabi艂 w Polakach rozumienie siebie
wszyscy byli tylko mas膮-ludem-ludowo艣ci膮
wypadkow膮 woli rz膮dz膮cych (partii) i ideologii
stosunk贸w produkcji i oboj臋tno艣ci膮 na 艣wiat inny
bez 艣wiadomo艣ci siebie korzeni rodziny Ojczyzny
...   cd-  /listopad 2018, tutaj/

Na Stulecie Odzyskania Niepodleg艂o艣ci mogli艣my (my-stowarzyszenie Rzeczpospolitej Norwidowskiej i wszyscy ludzie dobrej woli) przywr贸ci膰 naszej gminie i parafii, czyli mieszka艅com samorz膮dowej wsp贸lnoty (od 1990 roku) pamie膰 o Bohaterze Wojny 1920, plutonowym J贸zefie Czerwi艅skim z Ksi臋偶yk, kt贸ry w wieku 19 lat ws艂awi艂 si臋 brawurow膮 akcj膮 pod Korosteniem, za co zosta艂 odznaczony najwy偶szym bojowym medalem Virtuti Militari (nr. 3616). Pod wnioskiem o VM s膮 podpisani dow贸dcy: m.in. rotmistrz Szuszkiewiecz, rotmistrz Zbroski, pu艂kownik Koiszewski. Jest jeszcze w rubrykach wymieniony pu艂kownik R贸mmel i genera艂 J臋drzejewski .

„Morale Korpusu by艂o tak wysokie - wspomina艂 Aleksander Prag艂owski - 偶e nie znali艣my s艂owa "niemo偶liwe”. Nie by艂o w膮tpliwo艣ci, 偶e ka偶de zadanie zostanie wykonane. Tej, bezwzgl臋dnej karno艣ci i uczciwo艣ci w spe艂nianiu obowi膮zk贸w zawdzi臋cza Korpus powodzenie. Na nic by艂yby najlepsze plany, gdyby patrole nie wysadzi艂y mostk贸w przed nosem 偶elaznych maszyn mog膮cych je zasypa膰 huraganem ognia.” (wikipedia)

„8 pa藕dziernika pu艂k wyruszy艂 w kierunku Korostenia. Po dw贸ch dniach marszu podszed艂 pod Koroste艅 do wsi Czo艂贸wka, oddalonej o dwa kilometry od miasta. St膮d pu艂k wys艂a艂 4-y i techniczny szwadrony do wsi Krasnopol, celem zniszczenia mostu kolejowego na rzece Mohylance, na torze, prowadz膮cym ze Zwiahla do Korostenia. Po wysadzeniu mostu, zosta艂y odci臋te dwie nieprzyjecielskie pancerki i jeden poci膮g sanitarny, kt贸re napr臋dce zdemontowano, a personel wzi臋to do niewoli. Poczem pu艂k wsp贸lnie z 14-ym pu艂kiem u艂an贸w, maj膮c w odwodzie 1-y pu艂k u艂an贸w, obsadzi艂 tor kolejowy pod wsi膮 Czo艂贸wk膮, prowadz膮c walk臋 ogniow膮 a偶 do nocy. Oko艂o p贸艂nocy strzelanina usta艂a i pu艂k cofn膮艂 si臋 do wsi, zostawiaj膮c na torze kolejowym i na przedpolu plac贸wki.

O godzinie 2 nieprzyjaciel przeszed艂 do przeciwnatarcia, rozwijaj膮c silny ogie艅 artylerji oraz r臋cznych i maszynowych karabin贸w. W jednej chwili pu艂k, jak jeden m膮偶, pomimo trudno艣ci walki nocnej wypad艂 ze wsi, uderzy艂 na nieprzyjaciela, zmuszaj膮c go do odwrotu i na karkach przeciwnika o 艣wicie, wraz z 14-ym pu艂kiem zdoby艂 miasteczko i stacj臋 ko艂ejow膮 Koroste艅, nawi膮zuj膮c 艂膮czno艣膰 z oddzia艂ami 2-ej dywizji kawalerji. Brygada, kt贸r膮 czasowo dowodzi艂 pu艂kownik Koiszewski, wzi臋艂a zg贸r膮 tysi膮c je艅c贸w, 14 dzia艂, 34 karabin贸w maszynowych oraz dwa poci膮gi pancerne. Lwia cz臋艣膰 tych trofe贸w przypada na 12-y pu艂k u艂an贸w, kt贸ry zdoby艂 zachodni膮 cz臋艣膰 miasta i stacj臋 kolejow膮. Zdobycz ta op艂acona zosta艂a strat膮: jednego u艂ana zabitego i jednego rannego.

Kt贸偶 zdo艂a opisa膰 wszystkie czyny walecznych u艂an贸w podolskich? Nie wystarczy艂oby na to czasu ani miejsca. Niech 艣wiadcz膮 o tern cyfry 59 kawaler贸w krzy偶a „virtuti militari“ i 256 — krzy偶a „walecznych“. Ale czy to tylko odznaczeni dokonali czyn贸w wybitnych? Nie! — wielu jest bohater贸w w艣r贸d tych, kt贸rych czyny nie zosta艂y oficjalnie uznane, gdy偶 nawet 艣wiadk贸w tych czyn贸w nie pozosta艂o, a tylko ziemia rodzinna, a i obca, wch艂on臋艂a je wraz z krwi膮, kt贸r膮 pu艂k tak obficie broczy艂 pod Niemirowem, Kanaw膮. Oziern膮, Kosmowem, O艂yk膮 i w wielu innych miejscach.

Nie mo偶na przemilcze膰 zas艂ug spo艂ecze艅stwa, kt贸re wybitnie pomog艂o do zorganizowania pu艂ku. Tu, w pierwszym rz臋dzie trzeba wymieni膰 nazwiska pp. Zdzis艂awostwa Grocholskich, pp. Franciszko膮jtwa Jaroszy艅skich, ksi臋偶n臋 Izabell臋 Radziwi艂艂ow膮, a tak偶e pann臋 So艂tan贸wn臋 i pann臋 Wand臋 Wachniewsk膮, kt贸re roztoczy艂y troskliw膮 opiek臋 nad rannymi u艂anami pod Niemirowem i Kanaw膮” (tutaj)

Legendarnego ksi臋dza Jastaka od-poznali艣my dzi臋ki nauczycielce, kt贸ra spotka艂a i rozmawia艂膮 z 90-letni膮 Mari膮 LUDWINIAK, naocznym 艣wiadkiem czasu, mieszkaj膮c膮 poza nasz膮 gmin膮, w s膮siedniej. Nasi mieszka艅cy o nim ani mru-mru!!!
BOHATERA z Roku 1920, cho膰 pochodzi艂 z naszej wsi i gminy, od 1950 tak偶e parafii - poznali艣my i uhonorowali艣my dzi臋ki wzmiance w ksi膮偶ce „O mi艂o艣ci do Annopola, Strach贸wki, Polski i Ko艣cio艂a”. Na str. 185 jest datowany histori膮 akapit:

 "Poniedzia艂ek 25.9.39
Marynia na noc nie wr贸ci艂a, bo ba艂a si臋, by jej Niemcy nie porwali. Wr贸ci艂a o godzinie 6-tej. W lesie ukrywali si臋 te偶 ludzie z ko艅mi i byd艂em, dop贸ki Niemcy nie poszli dalej.
Od wczoraj zacz膮艂 si臋 faktyczny odwr贸t. Z Jadowa i  pobliskich wsi Niemcy wychodz膮. W niedziel臋 byli jeszcze u Wachowicz贸w, Zygmunt贸w, B膮kowskich i innych gospodarzy w Annopolu, ale wcale nie grabili, jak przedtem straszono. Opu艣cili r贸wnie偶 i W臋gr贸w, a uciekinierzy z tamtejszego obozu uciekli. Na wojnie bywa rozmaicie. Niejaki Czerwi艅ski z Ksi臋偶yk, zi臋膰 Julci, z oddzia艂kiem, w sk艂adzie 14 偶o艂nierzy, wzi膮艂 do niewoli 900 偶o艂nierzy bolszewickich, kt贸rzy potem czapkami rzucali o ziemi臋, 偶e si臋 tak dali podej艣膰. To by艂o podczas wojny bolszewickiej. Dosta艂 za to „Virtuti Militari” i dzisiaj jest pracownikiem na komorze warszawskiej, ale znowu poszed艂 na wojn臋 z Niemcami [epizod, kt贸ry powinien by膰 badany, opracowany i czczony przez mieszka艅c贸w Ksi臋偶yk i ca艂ej gminy Strach贸wka po wieczne czasy!!]."

Ten sam fragment znalaz艂 si臋 ju偶 dawno w przestrzeni publicznej, dzi臋ki zamieszczeniu przez redaktora Jarka Stryjka w III tomie Rocznik贸w Wo艂omi艅skich z roku 2007 na str. 200.

A teraz UWAGA! UWAGA!
Gr贸b 艣p J贸zefa Czerwi艅skiego znajduje si臋 na naszym parafialnym cmentarzu, w g艂贸wnej alei. Kiedy chcia艂em sio臋  Nim czego艣 dowiedzie膰, natrafi艂em na 艣cian臋 przemilcze艅. Dopiero poszukiwania ruszyy艂 z okazji STULECIA! w Z膮bkach 偶yje c贸rka, wnuczka, rodzina 艣p. J贸zefa Cz.!
CZYM JEST SPARALI呕OWANA MOJA TZW. WSP脫LNOT LOKALNA? JAK膭 TAJEMNIC臉 SKRYWA? Wiemy z licznych 艣wiadectw, 偶e tak, w niezliczonych polskich miejscowo艣ciach, potrafi oddzia艂ywa膰 TABU O PRZEDWOJENNYCH 呕YDOWSKICH S膭SIADACH a zw艂aszcza o ich wojennych losach i powojennych losach ich maj膮tku! Czy dobrze - i tym razem - podpowiada mi intuicja?

Je艣li nie znajdzie si臋 kto艣 odwa偶ny, pewnie za 偶ycia tej tajemnicy nie poznam! W gminie i parafi(ach) STRACH脫WKI NIKT nie wejdzie w publiczny dialog o NASZEJ historii, pami臋ci, to偶samo艣ci, wierze i rozumie! Ci臋偶ar starej epoki, ustroju imen talno艣ci, dominuje. Od wojny min臋艂o 75 lat, od transformacji ustrojowej 31. Powszechne Prawa Cz艂owieka uchwalono w 1948. Sob贸r Watyka艅ski II zako艅czy艂 si臋 w 1965 roku. Gdzie my jeste艣my???

Bez prawdy, pami臋ci i to偶samo艣ci, w pe艂nym 艣wietle, tak偶e w publicznym dialogu (samorz膮dowo-o艣wiatowo-ko艣cielnym) RAK B臉DZIE TOCZY艁 NASZE  呕YCIE PUBLICZNE, b臋dzie objawia艂 swoj膮 gnilno-truj膮膰膮 moc przy ka偶dej nadarzaj膮cej si臋 okazji. Tylko przy  jawno艣ci - w pe艂nym 艣wietle wiary, rozumu, kultury - mo偶na leczy膰 ropiej膮ce od dziesi臋cioleci rany. Diecezja warszawsko-praska nam nie pomaga, przeciwnie, jej postawa i rutyna przemilczania s艂u偶y skryto艣ci, tajno艣ci, donosom... ani ludziom, ani Bogu.

Morale korpusu... 12 Pu艂ku un艂膮贸w Podolskichi  tych, ktrz贸y wywalczyli i obronili Polsk膮 Niepodleg艂o艣膰 przed 100 laty "by艂o tak wysokie, 偶e nie znali艣my s艂owa "niemo偶liwe”. Nasze morale, czyli SOLIDARNO艢CI, kt贸r膮 za艂o偶y艂em w gminie 3 Maja 1981, by艂o takie samo. Pod dat膮 13 maja, w dniu zamachu na Papie偶a Wojty艂臋 zanotowa艂em w notatniku wiecznego-idealisty-solidarno艣ciowego-powsta艅ca-rewolucjonisty:

"13 maja 1981 - I dzi艣 jest pi臋knie, srebrno, tajemniczo, samotnie, tylko ze 艣wierszczami. A ja szukam Polski.
Przed zebraniem w Rozalinie dowiedzia艂em si臋 o zamachu na Ojca 艢wi臋tego. 艢wiat zabija to, co ma najlepszego. Przychodzi natychmiastowa my艣l, 偶e to ma zwi膮zek z tym, co si臋 dzieje u nas. Szata艅skie pazury i zamiary nie licz膮 si臋 z niczym. I natychmiast pojawi艂o si臋 dopowiedzenie: "Nie, nasz b贸l by艂by niezmierny [gdyby umar艂], ale nie poddamy si臋. Z tym wi臋ksz膮 determinacja b臋dziemy walczy膰 o pok贸j Bo偶y na 艣wiecie". Niech spr贸buj膮 nas zd艂awi膰! Mo偶e trzeba a偶 takich ofiar, by zniszczy膰 to cholerne z艂o i da膰 艣wiatu nadziej臋.
Na zako艅czenie zebrania od艣piewali艣my Rot臋, zm贸wili艣my "Zdrowa艣k臋 ..." w intencji Ojca 艢wi臋tego.
Zebranie by艂o udane, 42 osoby!" (Ziarno Solidarno艣ci)

Wtedy w  Strach贸wce proboszczem by艂 ks. Mieczys艂aw Iwanicki. Dzisiejszy proboszcz te偶 ma na imi臋 Mieczys艂aw, ale jest ju偶 ca艂kiem inny Ko艣ci贸艂. Tamten by艂 siostrzano-bratersko-przyjazny. Ksi臋dza Iwanickiego uhonorowano statu膮 przed szko艂膮 w jego ostatniej parafii, w Rawie Mazowieckiej!   

DZISIAJ do艣wiadczamy hejtu -  taka jest Polska ostatnich lat. Na g贸rze (w ministerstwach) i na gminno-parafialnych do艂ach. Od kilkunastu lat zwalczaj膮 nas i szko艂臋 im. Rzeczpospolitej Norwidowskiej (g艂贸wnie jej DyrKa) za偶arcie, jawnie i skrycie (anonimami, donosami...) – najpierw w gminie, p贸藕niej tak偶e w parafii. Ale to na inn膮 okazj臋! Mo偶e b臋dzie odc. nr 2?!

***

SCHAMIENIE CZASU

            /ja Polak emerytalnie/

skoro jaki艣 mechanizm budzi
biologicznie wstaj臋
ze 艣wiadomo艣ci膮 swoj膮 osobow膮
stykiem wewn臋trznego z zewn臋trznym
ten punkt 艣wieci o偶ywia poci膮ga
na mapie 艣wiadomo艣ci wszech艣wiat贸w
schodz膮 si臋 zwierz臋ta
jedne nakarmi臋 to drugie opisz臋
przejd臋 do kontemplacji

ja prawd臋 ca艂ym sob膮
艣wiat za zamkni臋tymi oczami
prawda si臋 we mnie kontempluje
偶ywy cz艂owiek jest chwa艂膮 Boga

dlaczego czasy schamia艂y
zapyta艂em w tytule
jak sam zosta艂em zapytany
chyba jeszcze w 艂azience gdy by艂em

chyba z wyobra偶onego spotkania z Anglikiem
m艂odszym o lat szesna艣cie
pe艂nego werwy i plan贸w tw贸rczych
wi臋c t艂umaczy艂em i si臋 usprawiedliwia艂em
偶e u nas czasy schamia艂y

bo i ja by艂em pe艂ny werwy
na mapie 艣wiata i w nim Polski
tak偶e Ko艣cio艂a w Polsce-Ojczy藕nie mojej
ale czym innym 偶yli艣my 偶y艂em
ni偶 wsp贸艂cze艣ni dzisiaj

pierwszym by艂 g艂贸d wolno艣ci
uczestniczenia w  艣wiecie kultury
od zawsze wsz臋dzie (bez cenzury)
idea艂 cz艂owieka podmiotu kultury
ponad ograniczeniami ustrojowymi
w 艣wiadomo艣ci narodowej
z to偶samo艣ci膮 konstytucyjn膮
przekazywan膮 z pokolenia na pokolenie

Polska przemienionych ko艂odziej贸w
brana t臋cz膮 zachwytu
od Zenitu Wszechdoskona艂o艣ci dziej贸w
kt贸rej szcz臋艣cie (kto dzisiaj o szcz臋艣ciu m贸wi)
jest tylko procentem od szcz臋艣cia ludzko艣ci

dzisiaj nikt tak nie patrzy
o niczym wa偶nym nie chc膮 rozmawia膰 Rodacy
nie potrafi膮 艂膮czy膰 wiary z rozumem
nie wiedz膮 co kontemplacja prawdy znaczy

schamia艂y czasy w Krainie Wis艂y i Osownicy
zn贸w na poziom ko艣cielno-partyjno-ludowy
jak dawniej i dzisiaj chce jedynie s艂uszna partia
tylko o tym rozmawiaj膮 i si臋 k艂贸c膮

kto za a kto przeciw
tej partii przeciw tej drugiej
tych przeciw tamtym
tak strasznie schamia艂y czasy

      (艣roda, 28 sierpnia 2019, g. 9.44)

***

MI艁O艢膯 PRAWDY

      /bogaci i wolni umi艂owaniem prawdy/

m贸j mi艂osny stosunek z prawd膮 trwa
w ka偶dym momencie
czy to jest ta nowo艣膰 egzystencjalna
偶e ju偶 nie tylko do prawdy itd.

i tak dalej do pi臋kna i dobra
do 偶ony dzieci rodziny Polski i Ko艣cio艂a
w Annopolskim sanktuarium MB
w gminie Strach贸wka na Ziemi Norwida

Ziemia Norwida i Cudu nad Wis艂膮
w naszej Rzeczpospolitej Norwidowskiej
obdarzona skarbami z nieba i kultury
mog膮 prawd臋 kontemplowa膰 w obfito艣ci

mi艂o艣膰 prawdy ponad wszystko
gdy rozwa偶am wszystkie sprawy nasze
samorz膮dowe o艣wiatowe ko艣cielne
pa艅stwo-tw贸rcze nie partyjne

mi艂os膰 prawdy nigdy nie zawodzi
zawsze prowadzi do sedna nie pozor贸w
w aspektach istotowych i konstytutywnych
cz艂owieka 艣wiata Boga godno艣ci kultury

    (wtorek, 27 sierpnia 2019, g. 19.19)

***

RADO艢膯 WIECZNO艢CI I  PRAWDY

               /non abbiate paura/

wieczno艣膰 i prawda id膮 razem
nie rozdzielisz bo z臋by po艂amiesz
i rozum wyplujesz na nice
lepiej je kontemplowa膰 w sobie

kiedy je do艣wiadczam prze偶ywam
nie ma wi臋kszej rado艣ci
hajda 艣mier膰
hajda schorzenia i tak dalej

tym jest 偶ycie na staro艣膰
偶e zna ca艂膮 drog臋-prawd臋-偶ycia
mo偶e bez ko艅ca kontemplowa膰
szybuj膮c wysoko na dw贸ch skrzyd艂ach

je艣li kto艣 daje temu w艂a艣nie 艣wiadectwo
c贸偶 my bie偶膮czki polityczne i l臋ki
przed tym i tamtym i owym
on kr贸lem ju偶 jest na ziemi w wieczno艣ci

badaj my艣l膮cy cz艂owieku-osobo
co czyni ci臋 wolnym a co wr臋cz przeciwnie
w stanach kwantowych bio-matematycznej materii
bo co od ciebie zale偶y mo偶esz nazwa膰 duchem

ale czy si臋 odwa偶ysz
w rozumno艣ci swojej (prac膮 w pocie swego czo艂a)
nie odrzuci膰 nawet dorobku religii
nieidealnych bo nikt nie jest doskona艂y jak B贸g

     (wtorek, 27 sierpnia 2019, g. 11.14)

***

POEZJA DZI臉CIOLENIA

przylatuj膮 do mnie dziecio艂y
czarne z czerwon膮 czapeczk膮
od zawsze nasz ogr贸d umi艂owa艂y
i dziuple w sosnach (nie d臋bach)

ja tylko widz臋 i opisuj臋
nie wymy艣lam niczego
przychodzi do mnie na mnie
my艣l zamy艣lenie to medytuj臋

a skoro medytuj臋 kontempluj臋
na skrzyd艂ach wiary i rozumno艣ci
to opisuj臋 ich dar i pi臋kno
ludzie my艣l膮cy tak maj膮 i poeci

poeta to nie ten co 艂adnie pisze
chce bardzo i bardzo si臋 stara
ale ten przez kt贸rego 艣wiat p艂ynie
on tylko siada zapisuje musi

    (wtorek, 27 sierpnia 2019, g. 10.54)

***

WYJ臉TY Z BIE呕膭CZKI

          /konieczno艣膰 i wolno艣膰 mnie prowadz膮/

wyj臋ty z bie偶膮czki politycznej
wiekiem i miejscem zamieszkania
偶adnych interes贸w doczesno艣ci nie prowadz臋
cho膰 hejtuj膮 mnie jak (znienawidzonego) polityka

moj膮 spraw膮 jest wieczno艣膰
metafizyka i eschatologia
ale ci膮gle 偶yj膮c w ciele
nie mog臋 zaniedba膰 fenomenologii

moj膮 spraw膮 konieczno艣膰 i wolno艣膰
ale nie tak jak wi臋kszo艣ci wsp贸艂czesnych
konieczno艣ci dyktuj膮 stany kwantowe
o wolno艣ci decyduje 艣wiat wewn臋trzny

nikt nie chce wda膰 si臋 w dialog ze mn膮
cho膰 mieszkam w Sanktuarium Historii
po艣wieconym 3 lipca 1910
u Matki Boskiej Annopolskiej

艣wiat mnie unika jak ognia
jak diabe艂 wody 艣wieconej
jak zakompleksia艂y m膮dro艣ci
jak ciemno艣膰 艣wiat艂o艣ci i tak dalej

nie poznaj膮 mojego eliksiru na wszystko
w rozr贸偶nieniu tego co konieczne i wolne
drog膮-prawd膮-偶yciem wyznaczonego
za Mistrzem z Nazaretu

     (wtorek, 27 sierpnia 2019, g. 10.34)

***

Z艁O USTROJU PiS-u

    /nigdy do艣膰 o tym 藕le/

o tym wi臋cej rozmawiajmy
nie o politykach resortowych
i mechanizmach walk wyborczych
rzu膰my 艣wiat艂o na istot臋 rzeczy

gdyby prawem i sprawiedliwo艣ci膮 byli
nosi艂bym ich na r臋kach
fa艂szem serca podbili
prawd臋 za nic maj膮c jak szydercy

ciemny lud to kupi艂 (wiedz膮 prezesi)
lud popeerelowski i ko艣cielny
nie rozr贸偶niaj膮cy spraw kultury
nie 膰wicz膮c rozumu od p贸艂wieczy

zamiast rozumu rozumno艣ci kultury
buduj膮 na kulcie autorytet贸w
w tradycji tradycyjnej pobo偶no艣ci
偶e zawsze trzeba s艂ucha膰 si臋 kogo艣

prawa cz艂owieka i sobory nie dla nich
to zachodnie wynalazki imperialne
dla bogaczy i kast hierarchicznych
nie dla szarak贸w Polak贸w i Polek

tu cz艂owiek pracowity pobo偶ny
uwa偶a si臋 za cud i p臋pek 艣wiata
nie wystawiaj膮c nosa za op艂otki
i bro艅 Bo偶e rozmawiaj膮c z obcym

nie rozum w kulturze wy膰wiczony
m贸wi nam co mamy czyni膰
ale prezes partyjny i proboszcz
przed 艣wiatem kultur膮 rozumem ostrzegaj膮cy

wi臋c hoduj膮 ministerstwa hejtu
po偶ywk臋 medi贸w narodowo-ludowych
lud i to z wdzi臋czno艣ci膮 przyjmie
byle mia艂 (nie)艣wi臋ty od my艣lenia spok贸j

jaka komu konstytucja i po co
wola prezesa jest najwa偶niejsza
jego s艂ug podw艂adnych pretorian贸w premier贸w
i oczywi艣cie Prezydenta takiej (nie)RP

nie rzeczy wsp贸lnej rozumnej
prawd臋 kontempluj膮cych wolnych os贸b
nawet Westerplatte ju偶 nie nasze po papiesku
bo ich rz膮dowo-partyjne (z woli PiS-Prezesa)

(wtorek, 27 sierpnia 2019, g. 8.48) TU- Zjednoczeni w Duchu(2)

poniedzia艂ek, 26 sierpnia 2019

PiS gwa艂ci rozum i kultur臋 cz艂owieka na ziemi („Jaka my艣l, taki czyn")

"Dusza 偶ywi si臋 tym, z czego si臋 cieszy...
[nb. to jest moje pisanie na piasku i moja Partia Dzi臋kczynienia]
Jaka my艣l, taki czyn... 
呕ycie rodzic贸w jest ksi臋g膮, kt贸r膮 czytuj膮 dzieci... 
Ludzie podziwiaj膮 g贸ry, morza, a nie zdumiewaj膮 sie nad sob膮… 
Zrozum cz艂owieku, jak wiele znaczysz…
I chodz膮 ludzie podziwia膰 szczyty g贸r i wzd臋te fale morza, 
i szerokie nurty rzek, i przestw贸r oceanu, i kr臋gi gwiezdne, 
a siebie zaniedbuj膮…
Nasze pragnienia zawsze si臋 modl膮, cho膰by wargi milcza艂y… 
Nie traci swej istoty 艣wiat艂o z tego powodu, 偶e go nie widz膮 艣lepi." 
Dw贸r Polski. Nasz dom (ci膮g艂o艣ci pokole艅). MBA i D臋by Pami臋ci

Ale偶 si臋 nas艂ucha艂em i naczyta艂em hejt贸w o mojej g艂upocie, odk膮d od 4 lat g艂osz臋, 偶e PiS gwa艂ci rozum i kultur臋 cz艂owieka na ziemi.
Co ty wygadujesz? O co ci chodzi? Nie rozumem/y to naj艂agodniejsze formy sprzeciwu wobec mojego my艣lenia. BO O MY艢LENIE TU CHODZI, nie o slogany i polityk臋.

Kiedy pisz臋 o PiS-ie nie jestem komentatorem polityki. Partie jakie s膮 ka偶dy widzi. Ich mechanizmy dzia艂ania? – owszem, wymagaj膮 wiedzy od 艣rodka, kt贸rej nie mam i mnie to nie boli. Bo mnie ca艂y czas (偶ycie) czyli ca艂膮 drog臋-prawd臋-偶ycie o szcz臋艣cie Ludzko艣ci chodzi. W ka偶dej chwili danej, jak napisa艂 Norwid. Nie o polityczne zapasy dzi艣, wczoraj, albo jutro.

O spraw臋 cz艂owieka idzie. O jedyny w ca艂ym Kosmosie byt 艣wiadomy, kt贸ry jest podmiotem swoich dzia艂a艅. Z najwi臋ksz膮 osobowa godno艣ci膮 i zdolno艣ci膮 do ponoszenia odpowiedzialno艣ci za swoje decyzje, pogl膮dy, czyny, 偶ycie. Czyli za ca艂膮 osobow膮 Drog臋-Prawd臋-呕ycie.

Prawda jest poznawalna. Mo偶na j膮 kontemplowa膰 na skrzyd艂ach wiary i rozumu. O taki 艣wiat i takiego cz艂owieka mi idzie! PiS jest tego zaprzeczeniem. PiS zbudowa艂 swoj膮 ideologi臋 na negacji, nie na dzi臋kczynieniu. Na polsko-(niby)katolickiej wsobno艣ci! A ja 艣wiadomie 偶y艂em i dzia艂a艂em w epoce cud贸w, na Polskiej Drodze Wolno艣ci, kt贸ra dla mnie zacz臋艂a si臋 16 pa藕dziernika 1978. I c贸偶, 偶e le偶a艂臋m wtedy w szpitalu na ulicy Uniwersyteckiej w stolicy Polski. Tamta noc by艂a szturmem sensu wszechogarniaj膮cego. Por贸wna艂bym  tylko ze szpitaln膮 noc膮 Loyoli. Mo偶e tak偶e z ol艣nieniem 艣wi臋tego Augustyna podczas w臋r贸wki po g贸rach. Prawdziwie katolicki jest POWSZECHNY! 

Nb. Maria Kr贸lowa z domu Jackowska, siostra mojej babci Emilii Kapaonowej, siostrzeniczka Boles艂awa Prusa, 偶ona Mecenasa Andrzeja Kr贸la z Annopola (syna niepi艣miennego ch艂opa Adama Kr贸la i jego 偶ony Marii z W贸jcik贸w Kr贸lowej) by艂a w Kartaginie 艣w. Augustyna w 1930 roku, na Kongresie Eucharystycznym. Zapisa艂a wtedy takie s艂owa – „Przed rokiem w tym偶e czasie mia艂am szcz臋艣cie by膰 w Ziemi 艢wi臋tej i widzia艂am Betlejem, gdzie si臋 narodzi艂 Zbawiciel, Nazaret, gdzie pracowa艂, Kafarnaum, gdzie naucza艂, Kalwari臋, gdzie m臋k臋 poni贸s艂 i Jerozolim臋, gdzie zmartwychwsta艂, a teraz ogl膮da艂am chwa艂臋 Jego w Naj艣wi臋tszym Sakramencie na Kongresie Eucharystycznym w Kartaginie nad Morzem 艢r贸dziemnym”. Maria Kr贸lowa z m臋偶em Andrzejem stworzyli Sanktuarium Matki Bo偶ej Annopolskiej w dniu 3 lipca 1910 -a  tak naprawd臋 ca艂ym swoim 偶yciem i marzeniami polskich pokole艅 rodzinnych.

Niestety to dziedzictwo nie tworzy pamieci i to偶samo艣ci w mojej tzw. samorz膮dowej wsp贸lnocie lokalnej gminy i parafii w Strach贸wce. Dzisiejsi mieszka艅cy chc膮 nale偶e膰 do innej tradycji, takiej kt贸ra nie zna samej siebie. Nie poznali Cypriana Norwida IV Wieszcza (ukochanego przez Karola Wojty艂臋), ani jego rodzic贸w i pradziadk贸w, mieszka艅c贸w naszej wsi z prze艂omu XVIII i XIX wieku! Nie chcieli pami臋ta膰 bohatera Wojny 1920, mieszka艅ca wsi Ksi臋偶yki, kt贸ry maj膮c 19 lat ws艂awi艂 si臋 akcj膮 pod Korosteniem, za co otrzyma艂 Virtuti Militari. Nie chca pami臋ta膰 legendarnego ksi臋dza Jastaka, Kr贸la Kaszub, kt贸ry tu odprawia艂 msze pod koniec 1944 roku. Nie chc膮 zna膰  Solidarnosci, za艂o偶onej w gminie w dniu 3 Maja 1981. Nie chc膮 medytowa膰 nad Anio艂em Str贸偶em Ziemi Wo艂omi艅skiej, czyli zg艂臋bia膰 my艣leniem - prac膮 w pocie swego czo艂a - tego, czym jest nasza Ziemia Norwida i Cudu nad Wis艂膮 - czyli czym jest Ojcowizna, Ojczyzna, Polska w rodzinie lud贸w i narod贸w (my艣l膮c Dobr膮 Nowin膮 i m贸wi膮c j臋zykiem biblijnym).

Czym maj膮 zaj臋te g艂owy??? Pytajcie obecnego proboszcza i tych, kt贸rzy troszcz膮 si臋 o swoje 艣cie偶ki kariery. Spytajcie samych mieszk膮艅c贸w w wioskach, ale chyba nikt Wam nie odpowie. Przemilczanie jest wrogiem ludzkiej godno艣ci, rozumno艣ci i kultury. Ale na tym jad膮 rz膮dz膮cy dzisiaj Polsk膮 – tworz膮 swoj膮 narracj臋 dziej贸w.

Ostatni czas, w kt贸rym moja/nasza Strach贸wka zabiera艂a g艂os w przestrzeni publicznej naszych dziej贸w by艂 czas SOLIDARNO艢CI (maj-grudzie艅 1981). Potem nasta艂a noc, stan wojenny genera艂a Jaruzelskiego… i chyba nie tylko.

Wczoraj by艂y skandale Marsza艂ka-K艂amcy Kuchci艅skiego i Ministerstwa hejtu Zbigniewa Ziobry. Odbieraj膮 nam NASZE NIE RZ膭DOWE Westerplatte! Przed 2. godzinami s膮d w "najja艣niejszej i polskiej" Cz臋stochowie wykaza艂, 偶e PiS-ustawa dezubekizacyjna jest sprzeczna z Konwencj膮 o ochronie praw cz艂owieka i podstawowych wolno艣ci. Acha! Wczoraj jeszcze odby艂o si臋 ukoronowanie papieskimi koronami kopii obrazu MB Cz臋stochowskiej w ameryka艅skiej Cz臋stochowie (Doylestown, Pensylwania), BTW. te偶 tam by艂em osobi艣cie.

S膭D TO ROZUM CZ艁OWIEKA UKSZTA艁TOWANY-WY膯WICZONY W KULTURZE CZ艁OWIEKA NA ZIEMI. O ILE JEST PODMIOTOWY, CZYLI NIEZALE呕NY-NIEPODLEG艁Y PARTYJNEJ W艁膭DZY! I tu kieruj臋 zwrotnie PT Czytelnik贸w do tytu艂u tego posta! TO NIE JEST abrakadabra, cho膰 NIKT z Was (najbli偶si, dalsi i najdalsi) nie chce ze mn膮 o tym i O NICZYM rozmawia膰, traktuj膮c jak lokalnego (przy)g艂upka. A to Polska PiS w艂膮艣nie!

***

POLIT-MEDIALNE OSZUSTWA

          /deprywacja godno艣ci.pl post臋puje/

jeste艣my oszukiwani dzie艅 w dzie艅
z medialnych ekrano-monitor贸w
w programach o polityce
uczestnicz膮 w tym procederze wszyscy
ze szklanych swoich 艣wiat贸w

dziennikarze gospodarze program贸w
zapraszani dziennikarze komentatorzy
zapraszani politycy z akademikami
bo mediom przecie偶 o to idzie
show must go on

ka偶dy przypadek codziennie sejmowy
ka偶de z odr臋bna ministerstwa
traktuj膮 jakby w izolacji
bi膰 pian臋 艂atwiej w tym kubku
ni偶 sens rozwa偶a膰 w ca艂o艣ci (jedno艣ci)

za to im p艂ac膮 po to zapraszaj膮
byle nie rozmawiali o PiS-ustroju
szukaj膮c fundament贸w i istoty rzeczy
chowu nowego gatunku na 艣wiecie
PiS-ideologicznego cz艂owieka.pl

w gwa艂cie na rozumie i kulturze
na naszych oczach (medialnie)
uczestnicz膮 ju偶 tak偶e m膮drzy ludzie
nowej kat-narodowej poprawno艣ci
jakby prawdy nie by艂o (jeno show)

   (poniedzia艂ek, 26 sierpnia 2019, g. 13.31)

***

FENOMEN CZ艁OWIEKA

          /艣wiadomo艣膰 spotkania i dialogu/

nie wiem czy poza nami s膮
w nas s膮 prawie czas ca艂y
a mo偶e my nim jeste艣my

w nas jest spotkanie i dialog
kt贸re nadaj膮 sens wszystkiemu
zewn臋trznego z wewn臋trznym

ka偶da chwila cz艂owieka ma sens
tylko ka偶dy z nas mo偶e go odczyta膰
nikt w drugiego nie wejdzie a偶 tak

ka偶dego chwila ma swoj膮 histori臋
z pokolenia na pokolenie
w genach i kulturze

tylko cz艂owiek mo偶e by膰 tak
i kontemplowa膰 prawd臋
jedno skrzyd艂o nie wystarczy

    (poniedzia艂ek, 26 sierpnia 2019, g. 9.21)

***

OSOBISTE DO艢WIADCZENIE BOGA

          /czy pozna gdy spotka prze偶yje i nazwie z odwag膮/

cz艂owiek osoba 偶yje wi臋c my艣li
偶yj膮c najpierw do艣wiadcza prze偶ywa
wszystko co spotyka na swojej drodze
bo nie czyjej艣 przecie

zrozumie膰 wszystko w powi膮zaniu
ca艂o艣ci jedno艣ci i sensu Logosu
co艣 jest prostsze inne za艣 trudniejsze
sprawy materialne psychiczne duchowe

co艣 s艂yszy widzi dotyka i czuje
co艣 sob膮 samym ca艂ym i w kulturze
co nazwie Bogiem
niech ka偶dy sam wykontempluje

    (niedziela, 25 sierpnia 2019, g. 13.00)

***

ELIKSIR SENSU

            /fenomenologia metafizyka i sens/

znalaz艂em po latach i dziesi臋cioleciach
dobrze 偶e na koniec
cho膰 da艂em mu si臋 prowadzi膰 ca艂y czas
samo艣wiadomo艣膰 d艂ugo si臋 zdobywa

w eliksirze sensu jest chyba wszystko
i eliksir wieczno艣ci m艂odo艣ci
czego cz艂owiek tu na ziemi potrzebuje
na wieki wiek贸w amen

nie przeka偶臋 nikomu wi臋cej
kto nie chce ze mn膮 porozmawia膰
ci膮gn膮c dr膮偶膮c dalej g艂臋biej wy偶ej
wszak prawdy si臋 dochodzi i czeka 

wiedzia艂 Wieszcz i inni poeci (np Rilke)
wiedzia艂  Papie偶-Polak kochaj膮cy Norwida
w fascynuj膮cym przedsi臋wzi臋ciu wzi膮艂 udzia艂
fenomeno-matafizyko-logicznie kontemplowa艂

    (niedziela, 25 sierpnia 2019, g. 12.49)

***

PRZYPADEK J脫ZEFA K.

        /to ju偶 Norwid wiedzia艂 i inni/

studiowa艂em bez wyt臋偶enia
z wyt臋偶eniem prawdy szuka艂em
ka偶dy etap co艣 do艂o偶y艂 od siebie
politechnika filozofia teologia

j臋zyki lizn膮艂em samo-siebie ucz膮c
ale i w podr贸偶ach
nawet w szko艂ach za granic膮
potrzebowa艂em ich jak tlenu

wszystko dopiero u艂o偶y艂o 偶ycie
dok艂adniej droga-prawda-偶ycie
tu gdzie zosta艂em zrodzony wychowany
gdzie teraz 偶ywota doka艅czam

szlachetny cz艂owiek tak my艣l臋 o sobie
nie m贸g艂by wy偶y膰 bez rozumienia siebie
gdziekolwiek 偶y艂by zrodzony na ziemi
procentem b臋d膮c od szcz臋艣cia Ludzko艣ci

    (niedziela, 25 sierpnia 2019, g. 10.17)

***

CZ艁OWIEK I WIECZNO艢膯

      /w ka偶dej chwili i punkcie czasoprzestrzeni/

oczywi艣cie cz艂owiek osoba
nie same ko艣ci i mi臋so
wchodzi w ni膮 ka偶d膮 chwil膮
ka偶d膮 my艣l膮 s艂owem czynem
ca艂ym swoim istnieniem

bo ka偶da my艣l i chwila i rok
ka偶de s艂owo i czyn osoby
jest odpowiedzi膮 na wo艂anie egzystencji
czyli sensu kt贸ry da艂 nam udzia艂 w sobie
w Logosie

nie plot臋 s艂贸w bez sensu
nie wiadomo po co 艣wiadomy siebie
nie wykonuj臋 czyn贸w bezwiednych
maszyn膮 materii w Kosmosie
chyba 偶e we 艣nie

ka偶da my艣l s艂owo i m贸j czyn
odpowiadaj膮 na jak膮艣 konieczno艣膰
mnie mo偶e tylko od-poznan膮
nikt nie 偶yje i nie umiera dla siebie
ale w czasie przestrzeni Logosie mu danym

偶ycie cz艂owieka jest doskona艂ym bytowaniem
najs艂uszniejszym najbardziej sprawiedliwym
ka偶dy dostaje drog臋-prawd臋-偶ycie swoje
tylko swoje nie czyje艣 inne
w nim mo偶e pozna膰 i dokontemplowa膰 wszystko

    (sobota,  24 sierpnia 2019, g. 15.27)

***

PiS-S臉DZIOWIE

        /przekl臋ty prezes przekl臋tej partii/

trwog膮 wieje mrozi zabija
w Polsce pod w艂膮dz膮 PiS-u
to nie jest normalna zmiana
w normalnym pa艅stwie

to jest przewr贸t rozumu
na drug膮 stron臋
diabelski chichot op臋tanych
rz膮dz膮cych i ich wyznawc贸w

PiS-s臋dziowie s膮 ikon膮 systemu
gwa艂tu godno艣ci rozumu kultury
w imi臋 (prze)naj艣wi臋tszej partii
tych kt贸rzy zdobyli w艂adz臋

nad pa艅stwem i jego obywatelami
prawo sankcjonuje rozum i kultur臋
dost臋pne ka偶demu wolnemu cz艂owiekowi
najwy偶szej godno艣ci osoby

je艣li nie godno艣ci osoby pa艅stwo s艂u偶y
jest diabelskim kr贸lestwem na ziemi
s艂u偶y tylko w艂adzy i jej przezesowi
w sojuszu niestety z Ko艣cio艂em.pl

po 4 latach pad艂 mit sprawiedliwo艣ci PiS-u
partii katolicko-narodowej
b艂ogos艂awionej przez wiernych i biskup贸w
na zatracenie osoby rozumnej w kulturze

jaka jest droga do s臋dziowania bli藕nim
wczoraj opowiada艂 s臋dzia Laskowski
rzecznik S膮du Najwy偶szego w Polsce
ten tych sprzed gwa艂tu PiS Ziobry itd.

nie politycznymi nominacjami prezes贸w
ale drog膮 rozwoju osobowego
integralnego rozwoju cz艂owieka
d艂ugim studiowanie i ca艂膮 kultur膮

d艂ugim 偶mudnym dochodzeniem sensu
w dziejach w艂asnych i 艣wiata ca艂ego
poszukiwaniem istoty rzeczy (Logosu)
w dialogu egzamin贸w sprawdzian贸w

pieprzona (popaprana) partia Kaczy艅skich
偶adne s艂owo nie jest zbyt mocne
na gwa艂cicieli godno艣ci rozumu kultury
og艂upiaj膮cych wyznawc贸w po zniewolenie

kamie艅 m艂y艅ski na nich w Ewangelii czeka
powinni by膰 egzorcyzmowani
nie wychwalani od o艂tarzy i z ambon
nar贸d do piekie艂 prowadz膮 (jak prowadzili)

piek艂em jest  艣wiat i Ko艣ci贸艂 bez rozumu
nie ma wiary (偶adnej) bez my艣lenia
艣lepi wyznawcy i ich pseudo pasterze
godni s膮 piek艂a i pot臋pienia

B贸g Mi艂osierny jest 艣wiat艂em nie ciemno艣ci膮
bezmy艣lno艣ci nie chce dla swych si贸str i braci
chce wsp贸lnoty my艣l膮cych w dialogu
nikt w pojedynk臋 i w partii si臋 nie zbawi

nie ma partii zbawiennych
nawet je艣li im biskupi sprzyjaj膮
prawd臋 mo偶na kontemplowa膰 na skrzyd艂ach
ma艂o kto wie 偶e wiary z rozumem z艂膮czonych

       (pi膮tek, 23 sierpnia 2019, g. 13.37)

***

DEFEKT POKOLENIOWY

            /uciekaj膮 od istoty rzeczy :(/

s艂ucham m膮drych niby komentator贸w
i m膮drych oczywi艣cie prowadz膮cych
w mediach naszych nienarodowych

i ci膮gle w k贸艂ko na okr膮g艂o to samo
艣lizgaj膮 si臋 po powierzchni zdarze艅
unikaj膮c istoty rzeczy jak cholery

wszystko si臋 kr臋ci wok贸艂 przypad艂o艣ci
tych tamtych tego lub owego
byle nie wej艣膰 g艂臋biej dalej wy偶ej

rz膮dz膮cy to wyczuli
im to odpowiada
na ni偶szym pi臋trze mo偶na zamota膰

a wi臋c sprowad藕 rozmow臋
na ni偶szy poziom (pi臋tro)
b臋dziesz jej zwyci臋zc膮

a nawet je艣li pyrrusowym
albo wr臋cz po艣miewiskiem
nie szkodzi bo odwiod艂e艣 od sedna

     (czwartek, 22 sierpnia 2019, g. 19.28)

***

ZALETY RELIGII 

        /mo偶na godzin臋 jak Linneusz/

w czasach do艣膰 areligijnych
w zachodnim 艣wiecie
chc臋 g艂osi膰 jej pochwa艂臋

c贸偶 to takiego
warto si臋 zastanowi膰
wierz膮cy czy nie jeste艣

cz艂owieku my艣l膮cy
tak sklasyfikowany (1735)
jeszcze przez Linneusza

homo to nazwa rodzajowa
sapiens to nazwa gatunkowa
dwuno偶ny ssak my艣l膮cy

religia wskazuje na co艣 jeszcze
ka偶da religia si臋ga poza
i chwa艂a im za to

chwa艂a jednak z pewnym warunkiem
u偶ywania rozumu
nie ma wiary (偶adnej) bez my艣lenia

chwa艂a gdy kto艣 zaprasza do my艣lenia
nie zastrasza obowi膮zkiem tradycji
i innymi l臋kami metafizycznymi

(czwartek, 22 sierpnia 2019, g. 19.00) TU- Zjednoczeni w Duchu (2)
MBA Patronka naszej rodziny, Solidarnosci i Ojczyzny w gm. Strach贸wce

niedziela, 25 sierpnia 2019

Ma艂gorzata Irena Sikorska: Polska jest nasza, nie prezesa.

M.I. Sikorska zdj ze strony Autorki

Jak偶e si臋 ciesz臋, z tego spotkania. Przez przypadek, w Internecie!
A偶 musz臋 si臋 uszczypn膮膰! Tak膮 poczu艂臋m blisko艣膰! Od razu wys艂a艂em pro艣b臋 o przyj臋cie do grona znajomych na Facebooku. Czekam. Ale natychmiast udost臋ni艂em - wraz z jej ostatnim(?) wierszem pt. "SPRAWIEDLIWO艢膯 wg Mariusza" na swoim koncie z adnotacj膮 "Zmieciem ich my艣leniem! Bo przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury!!!"
ps.
Ciagle chodzi mi po g艂owie, 偶e mog艂em by膰 katechet膮 owego Mariusza w Legionowie (lata 80-te XXw ).

3xTAK! Ma艂gorzata Irena Sikorska: Polska jest nasza, nie prezesa.: Historia naszego Kraju ma niewiele pomarszczonych kartek, tym bardziej smutno, 偶e rozdzia艂 ostatni budowany na nieprawdzie. Z艂o ...

艣roda, 21 sierpnia 2019

Ministerstwo hejtu, czyli pisss gwa艂t na rozumie i kulturze

Jak to jest decydowa膰 o 偶yciu (losach) ludzi?
Brrr - to s膮 patologiczne pragnienia!

Od 4 lat to g艂osz臋. Demaskuj臋 i oskar偶am jako ustr贸j deprywacyjny (z konieczno艣ci, nie z czyjego艣 widzi-mi-si臋).
Ustr贸j z istoty pozbawiaj膮cy godno艣ci osoby, poddane w tym ustroju panuj膮cej w艂adzy. Najcz臋艣ciej - najg艂臋biej si臋gaj膮c t艂umaczenia zjawisk – m贸wi臋 o GWA艁CIE NA ROZUMIE I KULTURZE CZ艁OWIEKA NA ZIEMI.

Nikt nie podj膮艂 ze mn膮 dialogu w tym zakresie. Co najwy偶ej us艂ysza艂em, 偶e m贸wi臋 „niejasno o rzeczach niezrozumia艂ych”. Dzi臋kuj臋. M贸wi臋 o zwyk艂ym ludzkim pos艂ugiwaniu si臋 rozumem, bo mam samo艣wiadomo艣膰 jednego z miliard贸w wsp贸艂czesnych homo sapiens.

Tak, tak偶e w oparciu o wiar臋, jedn膮 z w艂膮dz poznawczych cz艂owieka. Wierz臋, 偶e jest prawda. I 偶e jest poznawalna. 呕e cz艂owiek mo偶e wysi艂kiem MY艢LENIA dotrze膰 do aspekt贸w najwa偶niejszych ca艂ej rzeczywisto艣ci. Najwa偶niejsze, albo istotowe i konstytutywne, to to samo.

Tak si臋 z艂o偶y艂o, 偶e m贸wi臋 cz臋sto j臋zykiem Karola Wojty艂y, Papie偶a-Polaka, 艣wi臋tego KK Jana Paw艂a II. No i c贸偶 z tego? Czy to mnie dyskredytuje???
Mamy wiele wsp贸lnego: Rok 1920, podr贸偶e po Europie i studia zagraniczne, mi艂o艣膰 do Soboru Watyka艅skiego II (ducha i dokument贸w), Teres臋 z Avila (lub Jana od Krzy偶a),  Edyt臋 Stein, polskiego Czwartego Wieszcza i jego tw贸rczo艣膰, do Radzymina i Ossowa na Ziemi Norwida i Cudu Nad Wis艂膮, fenomenologiczno-filozoficzne zami艂owania do poznawania siebie-cz艂owieka, 艣wiata i Boga, do pisania wierszem i proz膮 itd. itp. Do SPOTYKANIA I DIALOGU OS脫B W KULTURZE!

Tak jak Papie偶-Polak wierz臋, 偶e wiara i rozum s膮 jak dwa skrzyd艂膮, na kt贸rych duch ludzki unosi si臋 ku kontemplacji prawdy, 偶e przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury, 偶e cz艂owiek (czyli ten kto zna siebie) jest drog膮 Ko艣cio艂a itd. itp. 呕e tylko w wolno艣ci cz艂owiek mo偶e poznawa膰 ca艂膮 prawd臋. I 偶e bez prawdy nie ma prawdziwej wolno艣ci.  I 呕E DO TEGO POTRZEBNA JEST NAM EUROPA OTWARTA-ZJEDNOCZONA. Bo byli艣my przez kilkadziesi膮t lat ocenzurowani, ograniczeni drutami, 偶elaznymi kurtynami, Uk艂adem Warszawskim, podporz膮dkowani jedynie s艂usznym partiom i sojuszom…

Tylko w wolnym 艣wiecie mog艂a rozwija膰 si臋 bez skr臋powania droga ludzkiej my艣li. Nie zast膮pi jej polska tradycja, pobo偶no艣膰… podporz膮dkowanie autorytetom (w niesamodzielno艣ci my艣lenia i – m.in. st膮d - metafizycznych l臋kach).

TYLKO WOLNY CZ艁OWIEK POS艁UGUJ膭CY SI臉 BEZ L臉K脫W W艁ASNYM ROZUMEM, 膯WICZ膭CY-DOSKONAL膭CY SI臉 STALE PRAC膭 SWEGO CZO艁A W LUDZKIEJ KULTURZE (I NA DRODZE LUDZKIEJ MY艢LI) - W GRANICACH DOST臉PNO艢CI, KA呕DEMU NA MIAR臉 - MO呕E ROZS膭DZA膯-ROZSTRZYGA膯 I PODEJMOWA膯 ADEKWATNE-SPRAWIEDLIWE DECYZJE JAKO S艁U呕B臉 DRUGIEMU CZ艁OWIEKOWI! CZYLI W BEZINTERESOWNEJ S艁U呕BIE DOBRU-PRAWDZIE-PI臉KNU!- NIE LUDZKO-PARTYJNEJ W艁ADZY, NAWET PREZESA (KACZY艃SKIEGO). 

To wszystko nazywam rozumem i kultur膮 my艣l膮cego cz艂owieka na ziemi. TO JEST – PO PAPIESKO-WATYKA艃SKU UJMUJ膭C – DROGA INTEGRALNEGO ROZWOJU CZ艁OWIEKA-OSOBY. Rozum i kultura strzeg膮 godno艣ci osoby (integralnego rozwoju osoby, patrz: Redemptor hominis)
To nie s膮 jakie艣 abrakadabry, w kt贸re trzeba wierzy膰, lub nie.

Takie jest moje my艣lenie. Nie polityka. Kiedy krytykuj臋 jedn膮 parti臋, nie znaczy, 偶e w to miejsce gloryfikuj臋 inn膮 parti臋. W partyjniactwo w og贸le si臋 nie bawi臋, to jest poni偶ej godno艣ci cz艂owieka my艣l膮cego. Tak robi膮 aparatczyki, jak-b膮d藕 ich partia si臋 nazywa. Najgorsze s膮 zawsze, przez ca艂e dzieje cz艂owieka, partie, z nimbem „jedynie s艂usznych”. Mog膮 by膰 lewicowe, prawicowe, centrowe, polexitowo-brexitowe, cholera ich wie, jakie jeszcze.

Mam tylko jedn膮 ukochan膮 parti臋, swoj膮 w艂asn膮 Parti臋 Dzi臋kczynienia, zrodzon膮 z refleksji nad cudami, kt贸re dzia艂y si臋 w moich czasch, kt贸rych jestem naocznym 艣wiadkiem. Partie z艂orzecz膮ce s膮 mi organicznie obce. Z艂orzecz膮ce s膮 z definicji anty-dialogiczne. St膮d krok do pokusy hejtowania bli藕niego swego i zak艂adania fabryk-farm trolli, tak偶e w swoich ministerstwach. To, 偶e tzw. s艂u偶by koordynuj膮 dzia艂alno艣膰 farm trolli, 偶eby ucisza膰 niewygodnych dla w艂adzy partii i jej ideologii - jest dla mnie pewnikiem. Zetkniesz si臋 z tym i Ty Drogi Czytelniku, je艣li zdob臋dziesz si臋 na odwag臋 niezale偶nego my艣lenia i dzielenia si臋 nim publicznie (w Internecie). Podejrzewam, 偶e takie dzia艂膮nia mog膮 te偶 by膰 przypisane WOT (terytorialnie pod kontrol膮).

W ustrojach deprywacyjnych cz艂owiek nie wierzy w w艂asn膮 godno艣膰 i mo偶liwo艣膰 nieskr臋powanego pos艂ugiwania si臋 swoim-osobowym-my艣leniem.Czasem nawet uwa偶a to za szkodliwe (partyjnie) i  grzeszne (religijnie). Czuje si臋 – przede wszystkim - cz膮stk膮 systemu, podporz膮dkowany innym,k t贸rzy s膮 od rozstrzygania, co jests 艂uszne i w艂膮艣膰臋 a co nie!
Obywatel-wyznawca-pracownik-艣wiadczeniobiorca podporz膮dkowany jest zawsze swoim prze艂o偶onym-decydentom, w ostateczno艣ci NAJWA呕NIEJSZEJ OSOBIE W SYSTEMIE. Nie czuje si臋 motywowany, poruszany od wewn膮trz, w艂asnym my艣leniem i odpowiedzialny wobec ostatecznych instancji ludzkich dziej贸w i kultury! -  za swoje OSOBOWE my艣li, decyzje, czyny.
Tak by艂o w PRL, tak jest w PiS-ie, a w Ko艣ciele od niepami臋tnych czas贸w. Po艂膮czenie tych dw贸ch form zale偶no艣ci od czynnik贸w zewn臋trznych pisze dramat Polski AD 2019.

Je艣li tylko Prezes PARTII wie wszystko, co, kto i jak by膰 nale偶y, to jest to forma neopoga艅stwa. Zgroza dla wszystkich my艣l膮cych - prezes partii wyznacza granice-idea艂y my艣lenia o cz艂owieku, Polsce, 艣wiecie, Bogu. Pa艅stwo ponad wszystko. Ordnung, z gwa艂ceniem Konstytucji, prawa, sprawiedliwo艣ci, rozumu, kultury (czyli godno艣ci osoby)… zagarnia krok po kroku ca艂膮 nasz膮 偶yciowo-dookoln膮 rzeczywisto艣膰. Na pocz膮tku takie ustroje przejmuj膮 ca艂膮 kontrol臋 nad resortami si艂owymi (wojsko, policja, tzw. s艂u偶by niejawne) i mediami publicznymi, potem szko艂y, s膮dy w systemie tr贸jpodzia艂u w艂膮dz, co jest podstaw膮 wsp贸艂czesnej pa艅stowo艣ci…

W takim kraju jak nasz, bez 艣cis艂ego wsp贸艂dzia艂ania z dominuj膮c膮 religi膮/Ko艣cio艂em by艂oby wr臋cz niemo偶liwe (w Rosji Putin ju偶 te偶 od dawna chodzi do cerkwi). 呕eby przej膮膰 kontrol臋 nad umys艂ami (wyznacza膰 nurt dominuj膮cej mentalno艣ci) musi by膰 b艂ogos艂awie艅stwo najwy偶szych kap艂an贸w (kleru) i pobo偶no艣ciowa praktyka codzienna na szczeblach (naj)ni偶szych. To usypia-gasi nawet odruchy krytycznego my艣lenie. Skoro Ko艣ci贸艂 jest z Parti膮 (bo PARTIA z narodem-suwerenem), to widocznie sam B贸g tak chce! Wszak wola suwerena - po  pisowsku - jest nad prawem (krytyczn膮 racjonalno艣ci膮 i  ludzk膮, czyli europejsko-艣wiatow膮 kultur膮"). Wszak 艣wiat poza PiS-em jest z艂y!

A ja to nazywam inaczej, neopoga艅stwem. Neopoga艅stwo u religijnie uformowanych wyznawc贸w niszczy cz艂owiecze艅stwo, o jakim my艣l臋, podobnie jak Papie偶-Polak. Nie s膮 zdolni nawet do bezstronnego fenomenologicznego opisu rzeczywisto艣ci. Ich metafizyka to g贸wniana, czyli piis, filozofia. Neopoga艅stwo powolutku zmienia kultur臋, przyk艂ad 8-letnich miesi臋cznic, kultu smole艅skiego, przejawy kultu jednostki, zespolenie 艣wi臋towania pa艅stwowo-samorz膮dowo-religijnego itd.

Afery b臋d膮 si臋 sypa膰 jak z r臋kawa. Nikt z nas nie jest doskonale 艣wi臋ty. Przywileje w艂adzy i ch臋膰 przypodobania si臋 zwierzchno艣ci rodz膮 potworki:
- stawiania si臋 ponad prawem (gwa艂t na Konstytucji), TK, KRS… niedrukowanie/wykonywanie wyrok贸w s膮d贸w
- przyznawanie samym sobie pieni臋偶nych nagr贸d „kt贸re im si臋 po prostu nale偶膮”
- przelot贸w Marsza艂ka-k艂amcy i dzia艂alno艣膰 „jego” k艂amliwej kancelarii Sejmu i Jego Nast臋pczyni
- hejtuj膮cych ministr贸w „sprawiedliwo艣ci” i prokurator贸w od tworzenia PiS-prawa
- imprezki tyle偶 pa艅stwowe, co prywatno-partyjne, za pieniadze Sp贸艂ek Skarbu Pa艅stwa i innych pa艅stwowo-lokalnych uk艂ad贸w (patrz do偶ynki parafialno-powiatowo na plakacie w kola偶u w Krzesk-Maj膮tek, gm. Zbuczyn,powiat  siedlecki. nb. Lubi艂em by艂ego wojewod臋 (w moich czasach) dzisiaj wa偶nego PiS-Ministra Tch贸rzewskiego. Ale nie jego/ich nepotyzm, dynastie partyjno-rodzinne po latach (mno偶膮 si臋 PiS-rody).

***

KATECHEZA DLA WNUK脫W

             /my艣l臋 to samo co papie偶 (m.wi臋cej)/

nic wam wielkiego nie napisz臋
tylko 偶e jest prawda poznawalna
w aspektach istotowych i konstytutywnych
czyli w postawie mi艂osci intelektualnej
do ca艂ej rzeczywistosto艣ci
znaczy cz艂owieka 艣wiata i Boga

i was nie by艂oby bez mi艂o艣ci
od pocz臋cia przez zaopiekowanie
do doros艂o艣ci
jest Dobro Najwi臋ksze Poznawalne
prawd臋 mo偶na kontemplowa膰
u偶ywaj膮c dw贸ch ludzkich skrzyde艂

i ja was b臋d臋 kocha艂 wiecznie
cho膰 niekt贸rych pewnie ju偶 nie poznam
mniejsza o wi臋kszo艣膰
s膮 sprawy jeszcze wa偶niejsze od 偶ycia
drog膮-prawd膮- ca艂y czas si臋 ich dochodzi
w wolno艣ci od schemat贸w i uprzedze艅

wpierw pozna膰 musicie samych siebie
doj艣膰 do jakiej takiej samo艣wiadomo艣ci
nie uciekaj膮c od ciszy
zwa膰 j膮 mo偶ecie modlitewn膮
mo偶e by膰 na kolanach
albo w ka偶dy inny ludzki spos贸b

w sprawach wiary w Boga
mo偶na by膰 matematykiem
mo偶na i trzeba do艣wiadcza膰
najwi臋kszego sensu i Dobra
w naszej  religii nazywa si臋 Logosem
dialog we wsp贸lnocie jest najlepszy

we wsp贸lnocie najwa偶niejszy jest Dawca
wchodzi si臋 w ni膮 przez przyj臋cie daru
zawsze jedynie tylko dobrowolnie
do przyjecia daru nie mo偶na zmusi膰
nie wierzcie 艣lepo tradycji
bo potrzebne s膮 dwa  skrzyd艂a

(wtorek, 20 sierpnia 2019, g. 11.28) TU- Zjednoczeni w duchu (2)

wtorek, 20 sierpnia 2019

Dramat Ko艣cio艂a, dramat 艣wiata


"Je艣li zatem w obecnym okresie dziej贸w Ko艣cio艂a stawiamy sobie jako naczelne zadanie wprowadzenie w 偶ycie nauki tego wielkiego Soboru [Watyka艅skiego II, 1962-1965]...

Je艣li zatem dzisiaj daj臋 to samo zdj臋cie tytu艂owe, co wczoraj (pt. "Przek艂amania w Ko艣ciele Katolickim.pl – odezwa (apel) do moich biskup贸w"), ale nikim jeszcze nie wstrz膮sn臋艂o na dobre...

Je艣li, je艣li, je艣li, je艣li...
To, co pewne, to to, 偶e mamy kampani臋 wyborcz膮 w Polsce. I, 偶e aspekty istotowe i konstytutywne s膮 dost臋pne cz艂owieczemu poznaniu! Chyba, 偶e si臋 jest nade wszystko politykiem i ksi臋dzem hierarchicznie podporz膮dkowanym - wi臋c (z definicji) ucieka od istoty rzeczy! JEST JEDNAK PRAWDA i taki "styl my艣lenia oraz spos贸b intelektualnego podej艣cia do rzeczywisto艣ci, kt贸ry pragnie uchwyci膰 jej cechy istotowe i konstytutywne, unikaj膮c uprzedze艅 i schemat贸w... jest to niejako postawa mi艂o艣ci intelektualnej do cz艂owieka i 艣wiata, a dla wierz膮cego, tak偶e do Boga - fascynuj膮ce przedsi臋wzicie!" (JPII, marzec 2003)

***

KO艢CIELNY STSTEM Z艁A (na fotografii)

              /ojciec wszelkiego k艂amstwa te偶 偶yje/ 

B贸g jest 偶ywy i prawdziwy (uchwytny)
najwy偶sze dobro w 艣wiecie naszym
jest w i z nim wsp贸lnota prawdziwa
i jest z艂o widzialne i nie (w hierarchii)

patrz臋 na zdj臋cie z Watykanu
Ojciec 艢wi臋ty namaszcza zakonnika
czyni znak krzy偶a na jego czole
on jest 艣wi臋ty ten drugi przekl臋ty

obaj s膮 starzy r贸wie艣ni z 1920 roku
doczekali p贸藕nego wieku
niestety w systemie zak艂amania
i w艂a艣nie o to mi chodzi

zdj臋cie wydaje si臋 prawdziwe
cho膰 musz臋 si臋 uszczypa膰 by wierzy膰
dzwony parafii wzywaj膮 wiernych na msz臋
jakby nigdy nic nigdzie si臋 nie sta艂o

do偶y膰 p贸藕nego wieku w fa艂szu
powszechnym jak ko艣ci贸艂 katolicki
Meksyk Polska Australia Rwanda
tak pi臋kni s膮 wsz臋dzie na zewn膮trz

pi臋kno prawdziwe nie jest zak艂amane
i dobro jest i prawda (na szcz臋艣cie)
prawda wi臋ksza ni偶 organizacja
czyli tzw ko艣ci贸艂 instytucjonalny

ka偶dy kto nie chce wej艣膰 w ich zg艂臋bianie
niech milczy o Panu Bogu (Mi艂osiernym)
bo i jego prawda kiedy艣 dopadnie
lepiej wcze艣niej zacz膮膰 j膮 kontemplowa膰

      (wtorek, 20 sierpnia 2019, g. 9.53)

***

CO LUBI臉

     /uchwyci膰 zapisa膰 si膮艣膰-odej艣膰/

mi臋dzy innymi
ten stan zm臋czenia
po pisaniu

ale chyba tylko wers贸w
bo szykowanie publikacji
mnie wyka艅cza

boj膮c si臋 偶ony
pragmatycznej dyrektorki
musz臋 co艣 jeszcze dopisa膰

jest 艣wiat poza pisaniem
mo偶na we艅 wej艣膰 wsz臋dzie
prawd臋 kontemplowa膰

(wtorek, 20sierpnia 2019, g. 10.30) TU- Zjednoczeni w Duchu (2)


poniedzia艂ek, 19 sierpnia 2019

Przek艂amania w Ko艣ciele Katolickim.pl – odezwa (apel) do moich biskup贸w

Pok艂贸膰my si臋 o dialog w Ko艣ciele?! O jego permanentny-systemowy brak.  Jak i o te trzy zdj臋cia!
Nie tylko o grube przek艂amania ostatnich dni, tygodni, miesi臋cy, 4 lat...

Przek艂amania na temat cielesno艣ci-seksualno艣ci naszej powszechnej, to delikatne s艂owo na Wasze stanowiska, „nauki”, apele, g艂os w debacie wyborczej… w Polsce zn贸w jedynie s艂usznej partii i najja艣niejszego Waszego Ko艣cio艂a w艂adzy (nauczaj膮cego). W艣r贸d s艂贸w najci臋偶szych(?) musi pojawi膰 si臋 hipokryzja?!

Oto dzisiaj czytam n-ty apel, pod tytu艂em "Stop Deprawacji Dzieci i M艂odzie偶y". Czemu nie seksualizacji, s艂owa, kt贸re z lubo艣ci膮 powtarza Wasz Prezes, a i wielu z Was. S艂owa obra偶aj膮cego rozum i kultur臋 cz艂owieka na ziemi, w 艣wiecie realnym-wsp贸艂czesnym, a nie wykoncypowanym (ciemnoty, zacofania, deprawacji umys艂u, wiary i rozumu, cia艂a i duszy).

Jako Polak-Katolik-Europejczyk z wiar膮 i rozumem natychmiast udost臋pni艂em Wasz Apel Do Nas na stronie KatechezaOnline! Jako ja-J贸zef K (jak Kapaon, albo katecheta) da艂em swoje zdanie prowadzaj膮ce, nie jestem 艣lepo-wierno-podda艅czym podgatunkiem homo sapiens!

TAK to leci, tak lecia艂o!
"Ale o co, tak naprawd臋, chodzi?
Czego si臋 boj膮, a偶 tak, jak diabe艂 艣wi臋conej wody?
Co przekazuj膮 rodzice na temat cielesno艣ci? O czym si臋 rozmawia przy grillu, przy stole, przy kawie herbacie, piwie, winie... podczas spotka艅 rodzinnych? Jakie filmy ogl膮damy w rodzinnych telewizorach? Jakie ksi膮偶ki czytamy? CZY WSZYSTKIE S膭 WYPRANE Z CIELESNO艢CI? A NAWET MY SAMI CZYTACZE, OGL膭DACZE, ROZMAWIACZE... NAWET KIEDY WCHODZIMY DO WANNY, ALBO POD PRYSZNIC??? A co sami wiemy o w艂asnej cielesnosci, seksualno艣ci, kulturze (zawsze w 艣wiecie wsp贸艂czesnym) od pocz臋cia do 艣mierci!? ;-)
NON ABBIATE PAURA!"

Przed poprzednimi (czyli europejskimi) wyborami buszowa艂 w przestrzeni publicznej skandal pedofilii w Ko艣ciele. Dzisiaj rewan偶ujecie si臋 seksualizacj膮 (pardon deprawacj膮) dzieci. Wczoraj Prezes Jedynie S艂usznej PiS-Partii rozwin膮艂 sztandar ko艣cielno艣ci (przed)wyborczej, w Stalowej Woli „Abp J臋draszewski w zdecydowanych s艂owach uj膮艂 problem. Jeste艣my tobie, ekscelencjo, g艂臋boko wdzi臋czni…”. Nie mam w膮tpliwo艣ci, 偶e b臋dzieci maszerowa膰 zgodnie przez ca艂膮 kampani臋 wyborcz膮 pod sztandarem anty-kolorowej zarazy. Jednocze艣nie dotar艂 do nas Wasz apel i Jego PANA Prezesa odezwa – wysz艂o fatalnie. Zgodnie wsp贸艂dzia艂膮j膮cy sojusz przewielebnych od o艂tarzy z przenajwy偶szymi od strony (tron贸w) w艂adzy - tr膮d dzisiejszej Polski.

Ten Prezes Wszechmocny mo偶e nawet zmieni膰 s艂owa hymnu, np. zamiast Czarneckiego wprowadzi膰 "Jego ekscelencj臋, najdostojniejszego ksi臋dza arcybiskupa" i b臋dziemy 艣piewa膰 marsz marsz J臋draszewski… pod Twoim przewodem… podzielimy si臋...! I wpadniemy niechybnie w czarn膮 dziur臋 rozumu i kultury XXI wieku, a mo偶e - co nie daj Bo偶e - zaczniemy si臋 wybija膰 w wojenkach domowych (z Twoj膮 kuk艂膮 - o Najdostojniejszy - ju偶 to zrobiono, nast臋pc贸w-na艣ladowc贸w, wyznawc贸w ekstremalnych i kibolstwa wszelakiego, ludu za艣lepionego, po obu stronach, nie brak)!?

Mam 66 lat, z czego 37 katechizowania. Jestem nie tylko ojcem 7-mki dzieci (dzisiaj ju偶 10), ale tak偶e dziadkiem (p贸ki co, 5-tki). Do katechezy zosta艂em powo艂any prosto z Solidarno艣ci, w stanie wojennym „aby by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮”. Dzisiaj, jako emerytowany, mam ca艂kiem niez艂膮 grup臋 rodzinn膮! No i od 6.5 roku prowadz臋 stron臋 KatechezaOnline. Wkr贸tce b臋d臋 tam prowadzi-pisa艂 katechezy dla wnuk贸w!
„3 sty 2013 da艂em tam pierwszy post-wyja艣nienie:
- Najprostszym powodem powstania tej strony by艂 fakt przechodzenia z klasy do klasy, a w ka偶dej inny sprz臋t i dost臋p do Internetu. W rezultacie to, co zrobili艣my na jednej lekcji, nie by艂o 艂atwo dost臋pne na nast臋pnej. Zgrywanie na przeno艣ne no艣niki jako艣 mi nie podchodzi. Sprawdz臋, czy lepiej si臋 sprawdzi ta strona. Dzisiaj niech to [materia艂 pomocniczy w ka偶dej klasie] b臋dzie np. tekst pastora艂ki 艣piewanej przez Jana Paw艂a II.

Drugim powodem jest znalezienie sposobu na interaktywn膮 katechez臋. Mo偶e ta strona stanie si臋 miejscem rozmowy z uczniami i z ka偶dym, kto chce wej艣膰 w dialog z katechet膮. 艢wiat bez dialogu jest 艣wiatem w po艂owie martwym, w po艂owie oddanym diab艂u we w艂adanie (mo偶e to by膰 ta sama po艂owa). NIECH 呕YJE ROZUM!”

C贸偶 zmieni艂o si臋 od tego czasu? Ko艣ci贸艂 jest wieczny, ale w tym czasie wielu z grona polskich ksi臋偶y i biskup贸w zosta艂o dopiero wprowadzonych na jego urz臋dy. Coraz mniej w艣r贸d Was b臋dzie odemnie starszych. Prawa biologii, wieku… ale i nowych technologii. Za chwil臋 b臋dzie co艣 lepszego do porozumiewania si臋 ni偶 Internet! Szkoda, 偶e wielu 藕le wykorzystuje ten dar. Same ambonki ko艣cielne i listy papierowe nas nie zbli偶膮 tak, jak mo偶emy by膰 blisko w sakramentalnym Ko艣ciele Jezusa Chrystusa, a偶 po braterstwo powszechne WSZYSTKICH ochrzczonych, p艂ci obydwu?!

Wasze listy, apele, odezwy nie s膮 rozmow膮. Cz臋sto ocieraj膮 si臋 wr臋cz o kabaret, dla mne bywaj膮 tak偶e SZYDERCZE! Kiedy np. piszecie o… potrzebie dialogu!
26-03-2019, Potrzebujemy dzisiaj nawr贸cenia i dialogu. Naprawd臋???????? Wam ju偶 nie mo偶na wierzy膰! :-(

05-01-2003, Dialog warunkiem pokoju 
"Czym w艂a艣ciwie jest dialog? Samo s艂owo, pochodz膮ce z j臋zyka greckiego, oznacza rozmow臋 os贸b. A wi臋c nie s膮 to jakie艣 uk艂ady czy negocjacje, gdzie si臋 uzgadnia interesy i zawiera kompromisy, ale 偶yczliwe spotkanie os贸b. To j臋zyk macierzysty ludzko艣ci. Wiele spor贸w i walk pomi臋dzy lud藕mi wynika bowiem z braku wzajemnej znajomo艣ci, kt贸ry rodzi uprzedzenia i l臋k. Kto pragnie 偶y膰 w pokoju, ten b臋dzie d膮偶y艂 do poznania prawdy o sobie i drugim cz艂owieku.

W dialogu chodzi zatem o wzajemne poznanie si臋, wzbogacenie si臋 na drodze obdarowania, wsp贸艂prac臋 z innymi i wsp贸lne poszukiwanie prawdy, tworzenie dobra i pi臋kna w duchu pokoju, o uczenie si臋 tak偶e od innych, korzystanie z ich przemy艣le艅 i osi膮gni臋膰. W nim przedstawiamy nasze bogactwa – w tym to najwi臋ksze, jakim jest Jezus Chrystus; ale ich nie narzucamy. Nikogo nie zmuszamy do ich przyj臋cia, szanuj膮c godno艣膰 i wolno艣膰 drugiego cz艂owieka…

Nasza Ojczyzna s艂usznie chlubi si臋 tradycj膮 tolerancji. Wolna Polska jest znowu krajem otwartym dla wszystkich. W duchu wspania艂ego dziedzictwa Rzeczypospolitej uczy艅my i dzisiaj nasz膮 Ojczyzn臋 bezpiecznym domem dla ludzi r贸偶nych kultur, wyzna艅 i narodowo艣ci. Na terenie naszych parafii pojawiaj膮 si臋 imigranci, kt贸rzy trafili do Polski podr贸偶uj膮c – jak wielu naszych przodk贸w – „za chlebem”. Nie odwracajmy si臋 od nich, otoczmy ich 偶yczliwo艣ci膮, nie pozw贸lmy rani膰 oboj臋tno艣ci膮 czy lekcewa偶eniem.

Ze szczeg贸ln膮 pro艣b膮 zwracamy si臋 do katechet贸w, nauczycieli, dziennikarzy, ludzi kultury, oraz 偶ycia gospodarczego i politycznego. Dialog Ko艣cio艂a ze 艣wiatem – stwierdzili biskupi polscy – nie zacie艣nia si臋 oczywi艣cie do dialogu religijnego. Obejmuje on tak偶e inne dziedziny wsp贸艂pracy na p艂aszczy藕nie humanitarnej, spo艂ecznej, ekonomicznej i politycznej (Or臋dzie biskup贸w polskich o potrzebie dialogu i tolerancji w warunkach budowy demokracji, 15-16 wrze艣nia 1995 roku).

Wszyscy winni艣my swoim 偶yciem uczy膰 szacunku wzgl臋dem ka偶dego cz艂owieka, sprawiedliwo艣ci, troski o niego i o dobro wsp贸lne. W obliczu za艣 niesprawiedliwo艣ci spo艂ecznych i radykalnych pr贸b ich rozwi膮zania nie b臋dzie szuka艂 si艂owych rozwi膮za艅. Pami臋tajmy te偶 o kultowych i kulturowych pomnikach przesz艂o艣ci, kt贸re dzi艣 s膮 naszym wsp贸lnym dziedzictwem – o rozrzuconych po Polsce zaniedbanych cmentarzach 偶ydowskich, rosyjskich, ukrai艅skich, niemieckich i innych, o opuszczonych synagogach i cerkwiach. Nie pozw贸lmy znikn膮膰 z powierzchni ziemi tym znakom 偶ycia i wiary. Niech nie b臋dzie naszego poparcia dla ludzi wypisuj膮cych nienawistne czy pogardliwe slogany na murach lub wykrzykuj膮cych je na stadionach.” (tam偶e, link powy偶ej)

Mo偶na cytowa膰 tytu艂y, akapity… a偶 po nauczanie i ducha Soboru Watyk膮艅skiego II, ale kto tego NAPRAWD臉 chce w dzisiejszej Polsce i Ko艣ciele????? WASZ膭 POSTAW膭 W NASZYM/MOIM 艢WIECIE I KOSCIELE JEST PRZEMILCZANIE NIE DIALOG. Jezus da艂 przyk艂ad, jak si臋 zachowa膰 i co odpowiedzie膰 w podobnej sytuacji, gdy arcykap艂膮n zarzuci艂 Mu nieprawd臋:
"Odrzek艂 mu Jezus: Je偶eli 藕le powiedzia艂em, udowodnij, co by艂o z艂ego. A je偶eli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz? Nast臋pnie Annasz wys艂a艂 Go zwi膮zanego do arcykap艂ana Kajfasza".
Je艣li 藕le pisz臋, poka偶cie, w czym m贸j b艂膮d. A je偶eli dobrze, to dlaczego milczycie????!!! "Jaki argument rozumu, jak膮 warto艣膰 woli i serca mo偶na przed艂o偶y膰 sobie samemu i bli藕nim..." - pyta艂 w podobnej sytuacji Wojty艂a-Papie偶. Ja tam by艂em, s艂ysza艂em, wiem!

Chyba za d艂ugo ju偶 偶yj臋! Doczeka艂em zakapiornych biskup贸w i ich (l臋kliwych) ksi臋偶y! :-(
Owszem zd膮偶y艂em ju偶 prze偶y膰 w艂asne 偶ycie (i kawa艂 naszych dziej贸w najnowszych) i z艂o偶y膰 "艢wiadectwo (nie tylko) polskiego katechety 1992-2012”. Ca艂膮 ksi膮偶k膮 za艣 opisa艂em "Mi艂o艣膰 do Annopola, Strach贸wki, Polski i Ko艣cio艂a" - od paru polskich pokole艅. Ksi膮偶k臋 osobi艣cie da艂em biskupowi  Markowi Solarczykowi przed o艂tarzem w ko艣ciele w Strach贸wce, a innym rozes艂a艂em poczt膮.
Czy偶by ta pr贸ba (moja droga-prawda-偶ycie) by艂a ca艂kowicie nadaremna, nadaremna, nadaremna?! Przynajmniej dla tego pokolenia ksi臋偶y i biskup贸w w mojej/naszej Polskiej Ojczy藕nie!

Pokorni ju偶 byli艣cie?! W czasach PRL!? Po rok 2005 (rok 艣mierci Papie偶a-Polaka)?! Teraz zn贸w nasta艂 czas pe艂ni w艂adzy (panowania), sojuszu tronu i o艂tarza. Zgubnego. Haniebnego. Przeciwko cz艂owiekowi i przeciwko Bogu Samemu, cichego i pokornego serca.
Zgwa艂cili艣cie mnie (Wasz Kosci贸艂), gdy mia艂em 6/7 lat. Ja to zrozumia艂em po p贸艂 wieku, nie dzi臋ki Wam, ale mediom! Ale Wy ci膮gle nie rozumiecie. Ba. Nie chcecie si臋 spotka膰 z nami-ofiarami na diecezjalnych, dekanalnych, parafialnych spotkaniach, ale macie (bez)czelno艣膰 PISA膯 o potrzebie spotka艅 i dialogu w Koscile, czyli w parafiach, dekanach, diecezjach, w Interneci… i wsz臋dzie, gdzie droga-prawda-偶ycie nam wydarzy.

Nie tylko o seksualizacji ofiar! Nie tylko o pedofilii w Ko艣ciele. Dzisiaj pal膮c膮 potrzeb膮 jest tak偶e publiczna rozmowa o wychowaniu seksualnym naszych dzieci i wnuk贸w w polskich szko艂ach, w KT脫RYCH JESTE艢CIE KATECHETAMI! Czyli TAK呕E w NASZYCH parafiach, dekanatach, decezjach... Ale Wy chyba sobie Ko艣ci贸艂 zaw艂aszczyli艣cie! Dlatego nie rozmawiamy o OSOBIE cz艂owieka na ziemi, w kulturze wsp贸艂czesnego 艣wiata, zawsze nam aktualnego metafizycznie i fenomenologicznie! O Drodze-Prawdzie-呕yciu (kt贸rego ikon膮 jest sam Jezusz  Nazaretu). Nie - przede wszystkim - o teoriach, nawet tych pobo偶nych.

Arcybiskup Wiktor Skworc (ten sam od apelu/listu o potrzebie dialogu, 2019), tak偶e wczoraj udost臋pni艂 sw贸j diecezjalny apel/list/odezw臋 o tym, 偶e „Dwie archidiecezje, katowicka i gliwicka, wprowadz膮 od pocz膮tku roku szkolnego nowe zasady, kt贸re maj膮 chroni膰 m.in. dzieci i m艂odzie偶 przed wykorzystywaniem. - To si臋 nie powinno by艂o zdarzy膰. To si臋 nie mo偶e wydarzy膰 wi臋cej - powiedzia艂 metropolita katowicki”.
Niby wszystko w porz膮dku, niby OK! Ma prawo deklarowa膰, co OSOBI艢CIE uwa偶a za s艂uszne, cho膰 ni w z膮b nie chce mnie (nas) zrozumie膰! Nie wystarczy tylko m贸wi膰, pisa膰. S艂owa, s艂owa, s艂owa!
M贸j stosunek, do tej samej sprawy – stary ju偶 jak ja sam - wyrazi艂em przy okazji udost臋pnienie na stronie KatechezaOnline!

To w艂a艣nie przy Jego okazji pomy艣la艂em, 偶e mo偶e chce dobrze, 偶e mo偶e i jest szczerym starym cz艂owiekiem, ale ju偶 nie przeskoczy siebie - nie wyskoczy z ba艅ki mydlanej, w kt贸rej prze偶y艂 najlepsze lata. KTO Z LUD呕MI NIE ROZMAWIA NA CODZIE艃 I OD 艢WI臉TA, TEN W LUDZKIEJ ROZMOWIE SI臉 NIE WYDOSKONALI. Pozostanie po kap艂a艅sku i po (arcy)biskupiemu wyobcowany z naszego 艣wiata. Mo偶e nawet a偶 od kleryckich czas贸w.

„O 艣wi臋ta naiwno艣ci! NIE MA 艢WIADOMO艢CI TEGO Z艁A W MOIM KO艢CIELE! S膮 s艂owa, s艂owa, s艂owa...
Mo偶e bym uwierzy艂, gdybym nie by艂 jedn膮 z ofiar, przemilczan膮 dzisiaj w parafii, dekanacie, diecezji, tak jak przez ostatnich 60 lat!!! Nie chc膮 ze mn膮 rozmawia膰, wi臋c nie mog臋 im wierzy膰! Hipokryzja rz膮dzi???
"艢wiadomo艣膰, zapobieganie, reagowanie". We wst臋pie mo偶na przeczyta膰: "Nie jeste艣my w stanie ani cofn膮膰 czasu, ani nawet skutecznie zado艣膰uczyni膰 za krzywdy i zaniedbania. Mo偶emy natomiast spr贸bowa膰 nauczy膰 si臋 czego艣 na w艂asnych b艂臋dach...
... Musimy si臋 uczy膰 g艂臋bokiego wsp贸艂czucia wobec ofiar - takiego, kt贸re ka偶e p艂aka膰 wraz z nimi, ale te偶 wraz z nimi si臋 gniewa膰: To si臋 nie powinno by艂o zdarzy膰. To si臋 nie mo偶e wydarzy膰 wi臋cej„ (tutaj)

Szkopu艂 w tym, 偶e oni (przewielebni, najdostojniejsze ekscelencje, eminencje, 艣wi膮tobliwo艣ci…) s膮 jak w Indiach nietykalne kasty – patrz膮 wysoko ponad nami. Oni (czy艣ci, przeczy艣ci) zbrudziliby si臋 spotkaniem i rozmowa z nami, nieczystymi bli藕nimi „nieswymi”, mo偶e bra膰mi Jezusa, ale nie ich.
Nie widz膮 nas, nie s艂ysz膮, nie czytaj膮, nie odpowiadaj膮… Tylko g艂osz膮, g艂osz膮, g艂osz膮. O (nie)艣wi臋ta naiwno艣ci, przecie膮膰膮偶 eakcja i my tego te偶 nie b臋dziemy w niesko艅czono艣膰 s艂ucha膰, czyta膰. JAKI PAN, TAKI KREAM! ;-)

I to jest wielce aktualny, tyle偶 zaniedbany, temat-pytanie o zdolno艣膰 biskup贸wi i ksi臋偶y do zwyczajnych rozm贸w, czyli 偶ycia w dialogicznej wsp贸lnocie (i prawdzie). Niechby na pocz膮tek wytypowali cho膰 osoby (zesp贸艂) proboszcz贸w, wikarych, biskup贸w, kt贸rzy bez kompleks贸w zechcieliby z nami rozmawia膰 JAK CZ艁OWIEK Z CZ艁OWIEKIEM. Jak osoba doros艂膮 z drug膮 doros艂膮 osob膮. Pe艂ni godno艣ci i zdolno艣ci do wzi臋cia pe艂nej odpowiedzialno艣ci za s艂owa i czyny! Kiedy艣 kto艣 Was spyta, co艣cie zrobili z tym J贸zefem K. Howgh!

Albo Ko艣ci贸艂 braterstwa w Jezusie, albo id藕ta sobie szuka膰 naiwnych gdzie indziej. Czas dorosn膮膰, 55 lat po Soborze, w 艣wiecie wsp贸艂czesnym! Ponad 70 lat od opublikowania Powszechnych Praw Cz艂owieka, 12 lat od wydania Dokumentu z Aparecidy (u nas przet艂umaczonego i wydanego dopiero w 2014). Trzy lata od powo艂ania Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Cz艂owieka.

***

PARAPOLITYKA PARANORMALNO艢CI

        /jest 艣wiat prawda i Najwy偶sze Dobro/

moje pogl膮dy s膮 moje
nie nale偶膮 do partii
s膮 drog膮-prawd膮-偶yciem
osoby J贸zefa K

dominuj膮 inne (s膮 wsz臋dzie dooko艂a)
ci kt贸rzy nie wierz膮 w prawd臋
uwa偶aj膮 偶e czyje艣 musi by膰 na wierzchu
nie jaki艣 tam rozum i kultura

uwa偶am si臋 za realist臋
wierz臋 偶e 艣wiat jest racjonalny
偶e cz艂owiek 偶yje w sensie
kt贸ry mo偶na pozna膰 wraz z sob膮

spieraj膮 si臋 k艂贸c膮 medialnie
politycy nasi poopeerelowscy
jakby prawdy nie by艂o
tylko ich plany i manipulacje

tworz膮 jak tworzyli wydmuszki
jakby 艣wiat by艂 ich od pocz膮tku
jakby go stworzyli i rz膮dz膮
korzystaj膮c z mentalno艣ci naszej

mentalno艣膰 po PRL jest konstruktem
jedynie s艂usznej partii i Ko艣cio艂a
cz艂owiek w niej niewiele znaczy
musi we wszystkim s艂ucha膰 innych

nie rozum do prawdy dociera
nie zapisuje praw w kulturze
艣wiat a przede wszystkim Polska
zale偶y od woli i t艂umacze艅 lider贸w

nie ma wolnego rozumu
kontempluj膮cego wraz z wiar膮
to co najwy偶sze ostateczne
bezpartyjne Bo偶e i cz艂owiecze

     (niedziela, 18 sierpnia 2019, g. 12.17)

***

BY膯 SOB膭 (CZY PO CO艢)

        /jak si臋 Ojcie膰 艢w. czuje – sob膮/

czu膰 si臋 sob膮
by膰 sob膮
my艣le膰 po swojemu
trzeba mie膰 odwag臋
metaficzno-egzystencjaln膮
jak Papie偶-Polak
jedyny dot膮d Jan Pawe艂 II

(niedziela, 18 sierpnia 2019, g. 10.43)

***

STARY 艢WIAT I CZ艁OWIEK

        /my艣leniem si臋gam wieczno艣ci/

m贸j stary 艣wiat
starego ju偶 cz艂owieka
ka偶demu po swojemu aktualny

mamy rok 2019
i jeszcze w nim 偶yj臋
ale z do艣wiadczeniem starego

w jednym 偶yciu s膮 dwie epoki
pocz膮tku (m艂odo艣ci) i zako艅czenia
je艣li kto艣 dobrze pozna艂 siebie

geniusz to zrozumiene dzieci艅stwo
dobrze przemy艣lane
bez tego staro艣膰 mo偶e by膰 g艂upia

je艣li cz艂owiek nie stanie si臋 osob膮
z samo艣wiadomo艣ci膮
drogi-prawdy-偶ycia

m贸j stary 艣wiat idea艂贸w pe艂en
cz艂owieka Boga Polski i Ko艣cio艂a
spocz膮艂 ju偶 w pokoju oprawiony

od kiedy zacz膮艂 si臋 艣wiat nowy
oczywi艣cie dla mnie
od wyrzucenia na margines przemilczanie

najpierw w samorz膮dzie
potem w Ko艣ciele (parafia kuria dekanat)
w konsekwencji w o艣wiacie i kulturze

nowy jest bardzo nowoczesny (dzi臋ki UE)
us艂ug medycznych inwestycji (Wyszk贸w) itd
pod nowy 艣wiat fundament k艂ad艂em 偶yciem

w nowoczesnych gabinetach s膮 lekarze
pe艂ni膮 (wykonuj膮) us艂ugi ludziom swoj膮 wiedz膮
ja te偶 to robi臋 cho膰 tylko w kulturze

droga ludzkiej my艣li
ani si臋 zacz臋艂a w 1953 ani sko艅czy kiedy艣
moim narodzeniem studiamo ani 艣mierci膮

     (sobota, 17 sierpnia 2019, g. 12.43)

***

DNI HIERARCHIA

         /w Sanktuarium MBA/

nawet dni maj膮 hierarchi臋
dla ka偶dego swoj膮
nie sama kolejno艣膰 si臋 liczy
ale waga i znaczenie
z innych wewn臋trznych przyczyn
medytacj膮 偶ycia przychodzi
drogi-prawdy-偶ycia

    (sobota, 17 sierpnia 2019, g. 9.08)

***

ZDRADA CZ艁OWIEKA

      /ludzko艣膰 bez bosko艣ci sama siebie zdradza/

kiedy nie m贸wisz co my艣lisz
to sam siebie zdradzasz
autozdrada cz艂owieka to jest
przykrywana na r贸偶ne sposoby
przewa偶nie polityczno-ko艣cielnie
je艣li sam siebie nie poznasz
nawet tak nie pomy艣lisz

    (sobota, 17 sierpnia 2019,  g. 8.46)

***

ZDRADZENI PRZEZ KO艢CI脫艁

          /organizacja Maciala pedofil贸w i k艂amc贸w/

wychowuj膮 nas na 偶yciorysach 艣wi臋tych
czasem na szkaradnych anio艂kach na obrazkach
ukrywaj膮c swoje prawdziwe oblicza

owszem oblicze Jezusa kontemplujemy
ale oblicze instytucjonalnego Ko艣cio艂a jest inne
偶yjemy REALNIE na ziemi nie w niebie i teologii

dlaczego ci膮gle idealizujemy t臋 instytucj臋
po do艣wiadczeniu pedofilii i seksualizacji dzieci
czego ikon膮 jest Marcial Maciel Degollado

przecie偶 i mnie dopadli gdy mia艂em lat 7
co zrozumia艂em dopiero w XXI wieku
dzi臋ki wolnym mediom z Internetem na czele

a偶 wstrz膮sa mn膮 obrzydzenie
do tego zak艂amania (nieszczero艣膰 to eufemizm)
kt贸re trwa przez dziesi臋ciolecia (wieki?)

nieideologicznie przecie偶
jestem jak by艂em katechet膮
ale publikowanymi faktami tekstami i my艣leniem

dzisiaj tekstem 艣wiadectwem rodzinnym
i c贸偶 偶e patchworkowej 7-mio osobowej
po wsp贸lnych wakacjach

my tak 偶yli艣my
najpierw w dzieci艅stwie w PRL
potem w ma艂偶e艅stwie i rodzinie z Gra偶yn膮

doczekali艣my si臋 pokochali艣my 7-mioro dzieci
dali艣my sobie rad臋
w dziejach najnowszych 艣wiecie Ko艣ciele kulturze

k艂ody pod nogi nam rzucali
zdradzili nas nasz膮 Polsk臋 nasz Ko艣ci贸艂
sobie 艣cie偶ki kre艣l膮c i dywany roz艣cielaj膮c

nawet Wota Wdzi臋czno艣ci za prawd臋 wynie艣li
proboszcz z ko艣cio艂a (czyli ze wsp贸lnoty)
za czyim艣 z pewno艣ci膮 poduszczeniem

pami臋膰 i to偶samo艣膰
s膮 dla nich najwi臋kszym wyzwaniem (i wrogiem)
aintelektualni wsp贸lnotowi adialogicznymi s膮

posun臋li si臋 nie tylko do nas zanegowania
dzieci i nas okradli ze stypendium i godno艣ci
nazywam ich zdrajcami Jezusa siebie i rodziny

obrzydliwo艣膰 naszego Ko艣cio艂a (post臋powania)
jest obrzydliwo艣ci膮 panowania
struktur i jej ludzi nad cz艂owiekiem osob膮

oni w og贸le nas nie rozumiej膮
nie rozumiej膮 cz艂owieka we wsp贸艂czesnym 艣wiecie
z g艂odem godno艣ci szczero艣ci wsp贸lnoty dialogu

przemilczaj膮 mnie systemowo-systematycznie
zara偶aj膮c t膮 postaw臋 wszystkich dooko艂a
s膮 艣wiadectwem z艂ego i z艂ej nie Dobrej Nowiny

o pot臋pieniu wykluczeniu przemilczaniu
ka偶dej samodzielnie my艣l膮cej osoby
czyli wierze i rozumowi kontempluj膮cym prawd臋

w Sanktuarium Matki Bo偶ej Annopolskiej mieszkam
dzi艣 zdradza mnie nie Ko艣ci贸艂 Maciela i przyjaci贸艂
ale ks Mieczys艂awa ks Bogdana i naszej kurii

     (pi膮tek, 16 sierpnia 2019, g. 14.54)

***

Z WIELKIM OP脫殴NIENIEM

      /zrobili sobie i nam ko艣ci贸艂 zak艂amania/

z wielkim op贸藕nieniem pisz臋
o w艂asnej ludzkiej cielesno艣ci
z winy katolickiego wychowania
tradycyjnego katolicyzmu panowania

tak jak nie wychodzi si臋 艂atwo
z popeerelistycznej mentalno艣ci
narzuconej teori膮 i instytucjami
kt贸re w ziemi i ludzie tkwi膮 pokoleniami

rz膮dy naszym my艣leniem przez Ko艣ci贸艂
s膮 jeszcze g艂臋biej wkorzenione
u samych podstaw 艣wiatopogl膮du
Polek Polak贸w plena titulo Rodak贸w

z takich podsk贸rnych wiar i przekona艅
jeste艣my utkani
z tego si臋 nie wychodzi
bez 艂ask szczeg贸lnych dar贸w i objawie艅

zar贸wno dobra prawdy pi臋kna drog膮
jak i ciemno艣ci w przekazach tradycji
w tym co nas 艣lepo prowadzi艂o
nakazane wychowaniem religi膮 tradycj膮

trzeba zrzuci膰 z siebie wszelkie okrycia
wej艣膰 pod prysznic
zachwyci膰 si臋 sob膮
czyli tym co jest jakim jest wiecznie

ksi臋偶膮 maj膮 problem z w艂asn膮 golizn膮
a mniemaj膮 si臋 nauczycielami maluczkich
z pokolenia na pokolenie
strzeg膮c patologii na sw贸j nie Bo偶y obraz

z op贸藕nieniem do mnie prawda dotar艂a
o Prymasie Tysi膮clecia zal臋knionym
kiedy wchodzi艂 do 艂azienki
偶egna艂 si臋 modli艂 szuka艂 obrony

oni chyba wszyscy s膮 tak wychowani
w strachu przed w艂asn膮 cielesno艣ci膮
strach i podporz膮dkowanie nimi powoduje
teologi臋 nie-mi艂o艣膰 i nie-mi艂osierdzie przekazuj膮

szczero艣膰 jest im tak obca jak Macielowi Degollado
chyba ucz膮 ich jak pierdy zawsze wsz臋dzie gada膰
w kazaniach biskupom mi臋dzy sob膮 mi臋dzy nami
stworzyli religi臋 w艂adzy niedialogiczno艣ci (fakt)

z wielkim op贸藕nieniem si臋 dowiedzia艂em
pozna艂em odkry艂em u艣wiadomi艂em
偶e i mnie zgwa艂cili zseksualizowali w dzieci艅stwie
ci nazywani (si臋) pasterzami wychowawcami narodu

odk膮d ju偶 wiem swoje
nikt z nich nie chce mnie zna膰 ani rozmawia膰
przecie偶 im ich 艣wiat si臋 dzisiaj zawala
w sojuszu z w艂膮dz膮 wi臋c trwaj膮

zn贸w jedynie s艂uszna partia zapanowa艂a
w polskim popeerelistycznym spo艂ecze艅twie
gwa艂ci rozum i kultur臋 (wolnego) cz艂owieka
ludu kt贸ry wiecznie si臋 czego艣 boi

    (pi膮tek, 16 sierpnia 2019, g. 10.32)

***

KO艢CI脫艁 MASOWO艢CI

          /ca艂膮 ziemi臋 chc膮 pokry膰 sob膮/

poszli na ilo艣膰
wsz臋dzie chc膮 mie膰 plac贸wki
dobrze utrzymane samowystarczalne
marmur i z艂ocenia nie zaszkodz膮

do wszystkich potrzeba gospodarzy
administrator贸w parafialnych
no to maj膮 (w tym Maciala Rydzyka)
ale ilo艣膰 nie przechodzi w jako艣膰

nie tylko problem w艂adzy
a raczej dusz i cia艂 w艂adztwa
t艂umaczy troch臋 ich pedofili臋
tak偶e ta cholerna masowo艣膰

(czwartek WNMP 2019, g. 17.44) TU- Zjednoczeni w Duchu (2)