poniedzia艂ek, 31 pa藕dziernika 2016

Ku pami臋ci (i to偶samo艣ci)


Ziemia, materia i maszyny przechowuj膮 nasz膮 pami臋膰. Maszyna nie ma uczu膰, nie mo偶e jej zamiarem by膰 j膮trzenie. Oby duch do艂膮czy艂 do nich, bo tylko duch dociera i zachowuje to偶samo艣膰. Ja-Cz艂owiek, te偶 nie chc臋 j膮trzy膰, ale 偶y膰 w PRAWDZIE! Drog膮 do niej jest tak偶e przebaczenie i mi艂osierdzie, ale tylko w dialogu z czym艣 (Kim艣) najwi臋kszym

Dzisiaj od rana czuwa nad nasz膮 pamieci膮 i to偶samo艣ci膮... Facebook! Zaproponowa艂, przypomnia艂 post sprzed 3 lat, jako:


"Twoje wspomnienia na Facebooku

Jozef, cenimy u偶ytkownik贸w i udost臋pniane przez nich wspomnienia. Mamy nadziej臋, 偶e powr贸t do tego posta sprzed 3 lat sprawi Ci rado艣膰.


 Jozef Kapaon opublikowa艂 notatk臋
 31 pa藕dziernik 2013 · 

„Siewca nienawi艣ci”, „zdrajca dzieci komunijnych i rocznicowych w pewnej jednej(!) klasie”, a wcze艣niej – od 19 lat! - w艂a艣ciciel hodowli trzody w sp贸艂ce z ks. prob. z Korytnicy, w艂a艣ciciel dzia艂ki w Zielonce, na kt贸rej dom sobie buduje, przest臋pca, na kt贸rego jest donos do prokuratury, dziesi膮tki (setka) anonim贸w w Internecie, sugerowanie, 偶eby dyrektork臋 szko艂y, matk臋 wielodzietnej rodziny itd. liderk臋 偶ycia spo艂eczno-kulturalno-religijnego w regionie, wywie藕膰 na taczce gnoju poza wie艣... to ma艂o. Dzisiaj kr膮偶y jeszcze gorsza plotka-piorun kulisty, kt贸ry ma zniszczy膰, zabi膰 przeciwnika na drodze osobistych i grupowych plan贸w w drodze do w艂adzy (wszelakiej), kariery, dobrego mniemania o swojej roli w tzw. wsp贸lnocie lokalnej (gmina, parafia, szko艂a, NGO'sy itd.). Lata deprawacji publicznej doprowadzi艂y do tego, 偶e plotka niszcz膮ca/zab贸jcza uwa偶ana jest za rzecz etyczn膮. Jawno艣膰 o niej – za nieetyczn膮?!

Na szal臋 zosta艂o rzucone oskar偶enie o w艂asne nieszcz臋艣cie, osobiste, rodzinne – kt贸rym zawsze wsp贸艂czu膰 b臋d臋: by艂ym, aktualnym, przysz艂ym? Sprawy 偶ycia i 艣mierci! TO SKANDAL, nie maj膮cy jeszcze precedensu. Autorytety milcz膮, albo ich nie ma. Z艂o nie zna granic. Ratuj, Bo偶e ojc贸w naszych. Jezu ufam Tobie.

PS.
Podglebiem z艂a jest fa艂sz [przemilczenia, niedopowiedzenia, plotki za plecami], ojciec wszelkiego k艂amstwa, kt贸ry mo偶e szale膰, gdy jawno艣膰 jest „zakazana”. Je艣li bym i ja milcza艂, widz膮c, rozumiej膮c, by艂bym ODPOWIEDZIALNY, za to, co jest i co jeszcze gorszego sta膰 si臋 mo偶e. Nawiedzony, pijany... zwolennik, wyznawca takich plotek [i takiej religii] mo偶e zamieni膰 si臋 w ra偶膮cy piorun lub... B贸g wie, bo nie jeste艣my w stanie odkry膰 zjaw chorego umys艂u. Dla ludzi, w 偶yciu spo艂ecznym, publicznym, najwi臋ksz膮 obron膮 jest JAWNO艢膯 (czyli rozum). Dla wierz膮cych - tak偶e modlitwa (wiara i rozum).
***

A to ju偶 dzisiejszy komentarz, 31.10.2016. Z 偶ycia. 呕ycie si臋 dzieje, JAWNIE. I objawia. Notatki wersowane maj膮 podane dat臋 i godziny. Dzisiejsza - zrodzi艂a si臋 pod wp艂ywem prze偶y膰 wczorajszych, przed otwarciem Facebooka.

Kontratak z艂a w艣r贸d nas, w Strach贸wce (gminie, parafii, szkole) nasili艂 si臋 po zmianie proboszcza. Wystrzeli艂, jak paroksyzm, narobi艂 spustoszenia i 
i zszed艂 do podziemia (jak nies艂awne w historii 艣wiata V Kolumny). Niszczy nadal, nieuleczony. 
Jak dzisiejsze do艣wiadczenie wskazuje, cz艂owiek (z艂y) mo偶e gra膰 prawd膮, emocjami, faktami, niszczy膰 innych i ca艂e wsp贸lnoty lokalne, gminne, szkolne, parafialne... Prawda jednak pozostaje wcielona i wo艂a. S艂ysz臋 j膮 i s艂u偶臋 jak mog臋 (jak potrafi臋). Amen.

***

RELIGIA 殴R脫D艁OWO

        /Markowi i dzieciom/

nie dla tych
kt贸rzy si臋 dobrze maj膮
jest dla tych innych
szukaj膮cych ratunku

dla odrzuconych
dla pokiereszowanych
bezradno艣ci膮 silnych
by wo艂a膰 Jezu ratuj

nie z samej tradycji
id膮cych do ko艣cio艂贸w
ko艣cio艂y zape艂niej膮cych
ale z 偶ycia (wolno艣ci godno艣ci)

cz艂owiek to ten kto zna siebie
pozna艂 w dobrym i z艂ym
i wo艂a Jezusa z Nazaretu
sam ju偶 nie dam rady

niech ci inni wezm膮
pobo偶no艣膰 i uznanie
dla swojej 艣wi膮tobliwo艣ci
id藕cie sobie z Bogiem 

    (poniedzia艂ek, 31 pa藕dziernika 2016, g. 10.07)

***

P艁YCIZNA

      /przysz艂o艣膰 cz艂owieka i kultura/

sp艂ycaj膮 nasze 偶ycie
grzebi膮c w grobach
i nie tylko

wci膮gaj膮 za uszy
w bzdurne dyskusje
o niebytach

ci膮gn膮 za emocje
do niesko艅czono艣ci
p臋kniemy narodzi si臋 cz艂owiek nowy

na miar臋 pisu
by sobie porz膮dzili w spokoju
nast臋pnym pokoleniem

moralny autorytet ma w艂adz臋
wynikaj膮ca z prawdziwo艣ci zasad 
i zgodno艣ci z nimi jego czyn贸w

   (niedziela, 30 pa藕dziernika 2016, g. 11.22)

***

POGA艃STWO NA DZI艢

         /kto ma 偶ywot wieczny/

wiem gdzie zamieszka艂o
i ma si臋 doskonale
nie uwierzycie chyba
偶e bardzo blisko nas
jak garnitur i suknia (kreacja)

religia moja nasza
bliska serdeczna jak koszula
jest pro艣ciutka
wystarczy uwierzy膰
za艂o偶y膰 pod sp贸d wszystkiego

dobra religia g艂osi
Jezus jest jedynym po艣rednikiem
ten nasz brat z Galilei
cz艂owiek i B贸g powszechny
byle go pozna膰 i si臋 zaprzyja藕ni膰

z艂a religia (neopoga艅stwo.pl)
utwierdzi艂a si臋 w艣r贸d Polak贸w
偶e Jezus jak wszyscy bogowie
mieszka tam gdzie oni (wszyscy)
a jedynymi po艣rednikami s膮 ksi臋偶a

    (pi膮tek, 28 pa藕dziernika 2016, g. 21.04)

***

COFANIE DZIEJ脫W (CZ艁OWIEKA)

           /ci膮g艂o艣膰 jedno艣膰 dziej贸w/

nowa w艂adza w Polsce
nuworysze kultury
cofaj膮 czas i dzieje
wracaj膮 gdzie艣 po spirali

wyjmuj膮 nas z kultury 艣wiatowej
w jak膮艣 swoj膮 niezdefiniowan膮
wyjmuj膮 z kontekstu danego
by wraca膰 do peereleu w szko艂ach

nowym pocz膮tkiem jest Smole艅sk
z tragedii zrobili po艣miewisko
sk艂ad powietrza by zmienili i ziemi
偶eby wyhodowa膰 cz艂owieka nowego

przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury
cz艂owiek jest drog膮 ko艣cio艂a (tak偶e)
ale oni o tym nie wiedz膮 (ignoruj膮)
w sojuszu z o艂tarzem bezczelnie pewni

    (pi膮tek, 28 pa藕dziernika 2016, g. 11.53)



艁aska Eucharystii w Ko艣ciele Odnalezionym. G艂贸wnym celebransem jest ojciec Kazimierz z Niepokalanowa. Co tam czu艂em, my艣la艂em prze偶y艂em, jako Ko艣ci贸艂 bliski - opisa艂em we wczorajszym po艣cie/notatce na Fb.

艣roda, 19 pa藕dziernika 2016

Rozmowy katechetyczne - fascynuj膮ce przedsi臋wzi臋cie



Tytu艂 tego posta wisi w moich notatkach od jakiego艣 czasu. Jezscze wcze艣niejsze dotycz膮 polskiej religijno艣ci. Odsuwam, odsuwam... ale czas napiera. Czas, czyli wydarzenia - tak偶e z tego zakresu. Wydarzeniem s膮 tak偶e publikacje.

Uprzedz臋 od razu, 偶e nie s膮 to rozmowy, ale rozmowa :-(
Rozmowa katechety, powo艂anego w stanie wojennym do pracy, a raczej i co wi臋cej, do bycia, z polsk膮 m艂odzie偶膮. Musz臋 o tym m贸wi膰, pisa膰 - powo艂any tak偶e po to, by dawa膰 艣wiadectwo. Dzisiaj, w polskim ko艣ciele, lewica nie wie, co czyni艂a prawica. Jeden ksi膮dz przeczy innemu, to samo biskupi. A ja ci膮gle 偶yj臋, dla ich dyskomfortu (przede wszystkim mojej parafii, dekanatu, diecezji, kurii). Ale, ju偶 nie tylko.

Na pocz膮tku musz臋 wyjawi膰 inny warunek. Pisz臋 od razu, na 偶ywca, w przegl膮darce. 呕eby narzuci膰 obie samoograniczenie, warunek terminalny - inaczej zn贸w bym od艂o偶y艂. A czas napiera. Niechbym zrobi艂 dzi艣 tylko szkic, zarys, plan. Inicjacj臋.
P贸ki chronologia jest jeszcze uchwytna i czytelnie dopowiada swoj膮 rol臋 i wk艂ad w moje dzieje, dzieje mojego my艣lenia.

O stanie mentalnym naszej religijno艣ci my艣l臋 od dawna, upatruj膮c w niej motoru hamowania polskich dziej贸w. Upatruj臋 w tradycyjno艣ci bezrefleksyjnej. W nakazowym rozumieniu religii. W barku odwagi do my艣lenia w obr臋bie religii. Wi臋c - w niesamodzielno艣ci. A niesamodzielno艣膰 pogl膮d贸w, l臋kliwa niesamodzielno艣膰 postawy religijnej stwarza idealne warunki do zarz膮dzania takimi osobami przez podmioty zewn臋trzne. Brrr! I ju偶 krok do ujrzenia w granicach Kraju nad Wis艂膮 karnej armii plus/minus 30 tysi臋cy ksi臋偶y stoj膮cych na stra偶y stanu podporz膮dkowania duchowo-intelektualnego. Niby nie za wiele, patrz膮c rynkowo na 艣wiat wsp贸艂czesny. Ale patrz膮c na struktur臋 i mechanizmy (oddzia艂ywania) tradycji... Bez wyzwolenia drepta膰 b臋dziemy w miejscu.

Wczoraj nie doko艅czy艂em, nawet trik pisania w przegl膮darce nie pom贸g艂. Ech! gdybym m贸g艂 m贸wi膰 na 偶ywo, dawa膰 艣wiadectwo, dawno bym t臋 prac臋 wykona艂! Dzisiaj przem贸wi艂 Tygodnik Powszechny wielkimi literami. Czas napiera - duch czasu. Otworz臋 wi臋c Facebooka i spisz臋, co tam si臋 da艂o, nie ukry艂o, nigdy nie ukrywam swojego my艣lenia. Dziel臋 si臋 nim, sob膮, ja, byt metafizyczny. Kto my艣li i notuje, zawsze wystarczy mu si臋gn膮膰 i od-pozna膰, nawet siebie. Dla mnie "Dziennik aktywno艣ci" na Fb jest jak lustro.

1) "DLACZEGO TO CZ艁OWIEK STWORZY艁 BOGA A NIE ODWROTNIE!
Nie zdajemy sobie z tego sprawy jak bardzo biologia ogranicza nasze poznanie. Nasze m贸zgi nic nie widz膮 ani nie s艂ysz膮. Mieszkaj膮 sobie zamkni臋te w naszych czaszkach jak sardynki w puszkach i zajmuj膮 si臋 przetwarzeniem sygna艂贸w elektrycznych. Opracowuj膮 tylko to co do nich dociera za po艣rednictwem zmys艂贸w. I na tej podstawie tworz膮 rzeczywisto艣膰.
Wszystko to czego zmys艂y nie odbieraj膮 dla naszych m贸zgow nie istnieje..." - Pani Neurobiolog da艂a post w grupie "KODPP - KO艢CI脫艁 A DEMOKRACJA". (15.10.br)

Oczywi艣cie da艂em swoj膮 wypowied藕 (egzystencjalno-katechetyczn膮) w komentarzu: - "Ciekawe uj臋cie, gratuluj臋. M贸j B贸g nie ma wiele - tak mi si臋 wydaje - z wyobra偶e艅. Cho膰 JEST biblijny, nie jest dla mnie gro藕ny, m艣ciwy... JEST za to mi艂osierny. Ba, jest mi艂osierdziem. Podoba mi si臋 stwierdzenie, 偶e jestem na Jego obraz i podobie艅stwo. A kim偶e ja jestem?! Kt贸偶 mi wi臋cej godno艣ci przypisze? Cho膰 tak niewiele wiem, wystarczy mi to. Wystarcza dla 偶ycia, tu i teraz, 63-letnego faceta, ojca, obywatela, osoby - cokolwiekby to znaczy艂o. Nie wiem, czy B贸g pragnie, abym Go wielbi艂, ale lubimy si臋 nawzajem - bo gdzie偶by by艂o nasze podobie艅stwo. Najlepiej (najpe艂niej) opisuje mnie, tu i teraz, okre艣lenie "droga-prawda-偶ycie". W tej tr贸jcy zamieszkuj臋 bez pretensji do kogokolwiek, 艣wiata, Boga, nauki. Wiara i rozum, moje, kt贸re "mam" osobowo - kt贸rymi raczej jestem osobowo - pozwalaj膮 mi kontemplowa膰 t臋 prawd臋, kt贸ra jest mi dost臋pna, to mnie wype艂nia i wystarcza. Kocham pi臋kne opisy fenomenologiczne wszystkiego, rozszerzaj膮ce "widzenie" ci膮gle i ci膮gle, w miar臋 post臋pu nauki, technologii. Sens, fenomenologia, metafizyka - te kt贸re znam, kt贸re s膮 mi dane i zadane... Lubi臋 te kr贸tkie wyst膮pienie JPII do fenomenolog贸w (marzec 2003, sk膮din膮d w tym偶e samym marcu, w kt贸rym przyj膮艂 list od naszej szko艂y, wr臋czony Mu osobi艣cie na Pl. 艢wi臋tego Piotra w Rzymie, przez naszego "wys艂annika", siostr臋 Alin臋 Merdas RSCJ, Norwidologa). Bardzo dziekuj臋 Katarzyno za pobudzaj膮cy pocz膮tek dnia! 呕ycz臋 pi臋knej soboty Tobie i Czytelnikom". Do艂膮czy艂em serduszko i link na Fascynuj膮c膮 przygod臋 Jana Paw艂a II z fenomenologi膮 (15.10.br., g. 10.13).

2) Szukam czego艣 innego, wpadam na to: - "Mam jeszcze mi艂o艣膰 do Annopola, Strach贸wki, Polski i Ko艣cio艂a", co kieruje mnie na d艂u偶szy wpis, w archiwum, z roku 2015 -

"Naoczno艣膰 najnowszych 37 lat dziej贸w Polski znika, zejdzie z tego 艣wiata wraz z ostatnimi 艣wiadkami. Z moim pokoleniem? Zostanie puste miejsce, wype艂ni je ideologia. Ta szybko si臋 zakorzenia w ko艣ciele naszym i 艣wiecie. - Pos艂ugujecie si臋 papie偶em, jeste艣cie pod wp艂ywem wrogich medi贸w i obecnej partii rz膮dz膮cej... „Nowomowa zakwit艂a, jak gruszki na wierzbie, w grudniu, na Bo偶e Narodzenie 2015! Czy wolno, wed艂ug mnie nie wolno - w takim kraju jak Polska - rozdziela膰 tego, co cesarskie i tego, co Boskie, co ko艣cielno-religijne i pa艅stwowo-publiczne... Nie 艂膮czmy tworz膮c przepisy prawa. Prawo ma swoje 藕r贸d艂a. Ale niech ludzie wierz膮cy 艂膮cz膮 to co Boskie i to co ludzkie na poziomie my艣lenia. Na poziomie rozumienia 艣wiata. Na poziomie kontemplowania prawdy.
A to zagwozdka?! Nowa Polska, Nowi Polacy, Nowo-staro-modni Polacy-Katolicy nie potrafi膮 tego zrozumie膰? Tworz膮 now膮 (gro藕n膮) religi臋. Maj膮 swoje osoby konsekrowane." 

A to ju偶 "wsp贸艂czesne": - "Snooker a kultura gminno-narodowa. Kiedy艣 nazywa艂o si臋 to asertywno艣ci膮. U mnie to raczej postawa (filozofia 偶yciowa) dzi臋kczynienia, wiara, rozum, mi艂osierdzie... :)

***

SNOOKER

        /tygiel pom贸wie艅 i karier/

jeszcze niedawno nie zna艂em
a dzisiaj
to moi bracia i siostry s膮
dobrzy znajomi to za ma艂o

czekam na znajome twarze
w ich obecno艣ci przebywam
wypchni臋ty odrzucony
margines z艂odziej komunista

rebeliant solidarno艣ciowy 1981
polskiej najnowszej historii
czego nie rozumie w贸jt ani pleban
pana nie ma albo sam nim jestem

ja dziedzic historii kultury my艣li
ten od rozumienia bardziej bycia
to tylko 艂atwo si臋 m贸wi w kazaniach
w naukach rekolekcji dla m艂odzie偶y

s艂owa s艂owa s艂owa s艂owa s艂owa
by膰 albo nie by膰 dzi艣 si臋 nie rozwa偶a
偶yje si臋 po prostu (wielu dla kariery)
zrozumia艂em swoj膮 drog臋-prawd臋-偶ycie

snookerzy艣ci mi dzisiaj s艂u偶膮 obecno艣ci膮
nie tylko w 
The Crucible snooker's theatre of dreams
ale w Annopolu w gminie Strach贸wka.PL

obchodz膮 st贸艂 z d艂ugim kijem
kule do dziury wbijaj膮
a ja kibicuj臋 to temu to tamtemu
skoro tutaj ja i Wa艂臋sa jeste艣my niechciani

(czwartek, 13 pa藕dziernika 2016, g. 19.58)

3) Zmieni艂em na Facebooku zdj臋cie w tle. Da艂em, ze strony KOD, o przyznaniu nam Europejskiej Nagrody Obywatelskiej! Ci膮g艂o艣膰 dziej贸w? Oto moja EGZYSTENCJALNA odpowied藕: Karta Praw ONZ, Sob贸r Watyka艅ski II, JPII, Solidarno艣膰, Nobel Pokoju dla Wa艂臋sy/Solidarno艣ci - tzn. tak偶e dla SOLIDARNO艢CI RI z dnia 3 Maja 1981 w gminie STRACH脫WKA, Rzeczpospolita Norwidowska, KOD i ENO 2016! Ja tylko 偶yj臋, widz臋, rozumiem, obserwuj臋 nadal, notuj臋... JESTEM!

Wpisa艂em komentarz: - "Cz艂owiek to ten kto zna siebie! Cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a! Powszechna Karta Praw Cz艂owieka (ONZ 1948) jest „jedn膮 z najwznio艣lejszych wypowiedzi ludzkiego sumienia naszych czas贸w” (艣w. JPII, 1995)". Kto nie widzi, nie rozumie ci膮g艂o艣ci-jedno艣ci dziej贸w cz艂owieka i kultury na ziemi, ten szkodzi wszystkim (najpierw sobie).

4) Mariusz Dzier偶awski, zawzi臋ty dzia艂acz-obro艅ca 偶ycia m贸wi, 偶e "- To g艂osowanie [nad projektem ustawy zakazuj膮cej ca艂kowicie aborcji] to by艂o samob贸jstwo ze strony PiS"? ;-)
PS.
Ojciec Mariusza Dzier偶awskiego (rocznik 1915) by艂 instruktorem rolniczym w naszej gminie w "staro偶ytnych" przedwojennych czasach. A ja zaprosi艂em go/ojca na samorz膮dowe spotkanie, z udzia艂em bp Kazimierza Romaniuka w "staro偶ytnym" kwietniu 1994. By podsumowa膰 I Historyczn膮 Kadencj臋 Samorz膮du w Wolnej po 1989 roku Polsce. Pan Janusz tryska艂 energi膮 - porwa艂 nas wszystkich do 艣piewu, nam贸wi艂, by stan膮膰 w kr臋gu, wzi膮膰 si臋 za r臋ce, biskupa included... :)

Acha, a kt贸ry艣 z jego/ojca syn贸w przyja藕ni艂 si臋 z naszym 艣wiadkiem od sakramentu ma艂偶e艅stwa (z Brwinowsko/Pszczeli艅skich czas贸w) <3 font="">

5) "ROK TEMU BYLI艢MY SOLIDARNI!
W ub.r. m贸j Zwi膮zek - SKOiW NSZZ"Solidarno艣膰" protestowa艂 wsp贸lnie z ZNP przeciwko rz膮dom PO-PSL w sprawach o艣wiatowych. Mimo, 偶e nie zosta艂y spe艂nione najwa偶niejsze 贸wczesne postulaty, a dosz艂y nowe zwi膮zane z przygotowywan膮 kontrreform膮 struktury szkolnictwa wzorowan膮 na PRLu, to zbiurokratyzowany aparat zwi膮zkowy wspiera "swoj膮" parti臋, jej monopartyjny rz膮d, zamiast solidarnie upomina膰 si臋 o rzeczywiste dobro polskiej edukacji, o jak najlepsze warunki nauczania dzieci i m艂odzie偶y, o sytuacj臋 polskich nauczycieli, a zw艂aszcza niepedagogicznych pracownik贸w, o kt贸rych w og贸le si臋 zapomina. A przewodnicz膮cy Ryszard Proksa fa艂szywie twierdzi, 偶e "wszyscy s膮 za 4-letnimi liceami", gdzie r贸偶ne gremia opowiadaj膮 si臋 za reform膮 programow膮 obecnego liceum, chocia偶by nasza inicjatywa Bro艅my gimnazjum - ratujmy polskie szko艂y, a r贸wnie偶 moja m艂awska "Solidarno艣膰" o艣wiatowa. 

Link贸w o kryzysie spowodowanym przez p. Minister jest mnogo (hashtagi): #RatujmyPolskieDzieci #RatujmyPolskieSzko艂y #Bro艅myGimnazjum #EdukacjaNarodowa #Dzie艅EdukacjiNarodowej #SKOiW #NSZZSolidarno艣膰 #ZNP (wpisa艂 Tomasz Chodubski na Fb, w grupie - kt贸r膮 za艂o偶y艂em na pierwsze wzmianki o likwidacji - "Ratujmy polskie gimnazja").

Ten sam TCh, nauczyciel historii, WOS i filozofii, by艂y dzia艂acz PiS-u udost臋pni艂 "gimnazjalny" tekst z Newsweeka pt. „G艂upim narodem 艂atwiej si臋 rz膮dzi - Nauczyciele gimnazj贸w o reformie edukacji": "O walecznych spo艂eczno艣ciach gimnazjalnych ze 艢l膮ska Cieszy艅skiego: "Aneta Kubiak, polonistka z Gimnazjum im. Ziemi Cieszy艅skiej w Pogwizdowie, czasami czuje si臋, jakby pracowa艂a w hospicjum. - Marazm i niepok贸j – tak opisuj atmosfer臋, jaka panuje w szkole. Dla nauczycieli wiejskich gimnazj贸w reforma minister Anny Zalewskiej oznacza zielon膮 trawk臋. Dla uczni贸w – znacznie mniejsze szanse w konfrontacji z miejsk膮 m艂odzie偶膮. 
Anna Szypu艂a, jeszcze dyrektorka Gimnazjum im. Gabrieli hr. Thun-Hohenstein w Ko艅czycach Wielkich (wojew贸dztwo 艣l膮skie) ma 53 lata i powa偶ne w膮tpliwo艣ci, czy uda jej si臋 znale藕膰 now膮 prac臋. Jeszcze nie szuka, bo wci膮偶 nie mo偶e oswoi膰 si臋 z my艣l膮, 偶e gimnazja naprawd臋 przestan膮 istnie膰. Liczy si臋 jednak z tym, 偶e pod koniec roku szkolnego wi臋kszo艣膰 nauczycieli b臋dzie ju偶 na powa偶nie rozgl膮da膰 si臋 za nowym zaj臋ciem. – Zacznie si臋 wysy艂anie CV, doszkalanie, rozmowy kwalifikacyjne. Dojdzie do tego, 偶e nie b臋dzie mia艂 kto uczy膰 dzieciak贸w – prognozuje. Jej nauczyciele ju偶 dzi艣 m贸wi膮 o tym, 偶e planuj膮 si臋 przekwalifikowa膰 i poszuka膰 pracy w biznesie. 
Razem z ni膮 w gimnazjum w Ko艅czycach Wielkich, dwutysi臋cznej wsi na 艢l膮sku Cieszy艅skim, pracuje 20 nauczycieli, do tego 6 pracownik贸w obs艂ugi. Nikt tu nie ma w膮tpliwo艣ci, 偶e wi臋kszo艣膰 z nich wyl膮duje wkr贸tce na zielonej trawce. Nikt te偶 nie da sobie wm贸wi膰, 偶e to efekt ni偶u demograficznego. – Tracimy prac臋 wy艂膮cznie z powodu „dobrej zmiany” – m贸wi dyrektorka." Warto przeczyta膰 ca艂o艣膰... #RatujmyPolskieDzieci #RatujmyPolskieSzko艂y #Bro艅myGimnazjum #EdukacjaNarodowa 

O gimnazjach wre, wre ca艂a Polska! "Reforma edukacji: chaos czy powr贸t starych dobrych czas贸w?" - Otwart膮 dyskusj臋 w formie procesu grupowego organizuje O艣rodek Rozwoju i Psychoterapii pn. Przemiany, w XII Liceum Og贸lnokszta艂c膮cym im. Henryka Sienkiewicza, ul. Sienna 53, Warszawa, 22 listopada.
- Nawet SOLIDARNO艢膯 tu i tam si臋 ruszy艂a! Brawo M艁AWA! Intelektualny, konserwatywny think tank Centrum Analiz KLUBU JAGIELLO艃SKIEGO - te偶 z nami. "Misj膮 Centrum Analiz Klubu Jagiello艅skiego jest stworzenie programu na rzecz podmiotowo艣ci Polak贸w. Wierzymy, 偶e skuteczne, sprawne i dobre pa艅stwo stworzy膰 mog膮 tylko obywatele, kt贸rzy dzi臋ki zorganizowanej wsp贸lnocie, s膮 w stanie osi膮ga膰 swoje zbiorowe i indywidualne cele".
Kto jeszcze stoi po stronie PiS-u, przynajmniej w tej sprawie?Zabieramy g艂os tak偶e my, ze Strach贸wki, maj膮c wi臋ksze do艣wiadczenia, innej rzeczypospolitej-wsp贸lnego dobra, Rzeczpospolitej Norwidowskiej! Ta kontrreformacja w polskiej o艣wiacie, to wielki cios w Polsk臋 Gminn膮 ! Prze偶ywam to ca艂ym sob膮, jako solidarno艣ciowiec, samorz膮dowiec, ojciec, katecheta, odkrywca i promotor RzN! 呕ona-dyrKa, jako dyrektorka tak偶e polskiego gimnazjum:

"W ubieg艂ym tygodniu mia艂am ogromn膮 przyjemno艣膰 uczestniczy膰 w podsumowaniu raportu „3 spojrzenia na szko艂臋. Pedagodzy, samorz膮dowcy i rodzice o zmianach w polskiej edukacji. Raport Krajowej Sieci Konsultacyjnej Lider贸w". KSKL to projekt Szko艂y Lider贸w, kt贸ry jest innowacyjn膮 form膮 debaty publicznej skierowan膮 do lokalnych 艣rodowisk. Polega na zbieraniu przez lokalnych lider贸w opinii na wa偶ne spo艂ecznie tematy. Jako cz艂onek sieci konsultowa艂am propozycje zmian systemu edukacji w swoim 艣rodowisku. Jako dyrektor Zespo艂u Szk贸艂 im. Rzeczpospolitej Norwidowskiej zosta艂am poproszona o udzia艂 w panelu podsumowuj膮cym.
Spotkanie odby艂o si臋 w siedzibie stowarzyszenia „Marzyciele i Rzemie艣lnicy”. Raport przedstawi艂a Ola Daszkowska-Kami艅ska i Kuba Radzewicz ze Szko艂y Lider贸w. Dyskusje moderowa艂a Aleksandra Pezda, dziennikarka TOK FM. Rozm贸wcami byli Miros艂awa Stachowiak-R贸偶ecka, pos艂anka na Sejm RP (PiS), Kacper Szymczak, cz艂onek Rady Dzieci i M艂odzie偶y Rzeczpospolitej Polskiej przy MEN i Aleksandra Daszkowska –Kami艅ska. Poruszane by艂y r贸偶ne aspekty proponowanej reformy (na pewno jest ich zbyt wiele). Dla mnie najwa偶niejsza, i t膮 refleksj膮 podzieli艂am si臋 ze s艂uchaczami, by艂a i jest odpowied藕 na fundamentalne pytania po co zmiany? Je艣li g艂贸wnym problemem jest z艂e przygotowanie m艂odzie偶y licealnej do studi贸w, to czy rewolucja i burzenie wszystkiego jest odpowiednim sposobem jego rozwi膮zania? Wed艂ug mnie nie. Zupe艂nie nie rozumiem, dlaczego lekarstwem na to ma by膰 likwidacja gimnazj贸w.

My艣l臋, 偶e z艂a ocena gimnazj贸w ma charakter mityczny. „Gimnazja si臋 nie sprawdzi艂y” to z gruntu fa艂szywa teza. „Gimnazja pog艂臋bi艂y nier贸wno艣ci spo艂eczne poprzez swoj膮 elitarno艣膰”, to tak偶e nieprawdziwe zdanie. Na wsiach i w ma艂ych miasteczkach sta艂y si臋 miejscem realnie wyr贸wnuj膮cym szanse edukacyjne m艂odzie偶y. Moje gimnazjum, dzi臋ki fantastycznej pracy ca艂ego zespo艂u nauczycieli, jest szko艂膮 wspieraj膮c膮. Tak膮, w kt贸rej uczniowie rozwijaj膮 si臋, osi膮gaj膮 lepsze wyniki ni偶 w podstaw贸wce. Znam wiele takich szk贸艂.
Gimnazja to najbardziej tw贸rcze, kreatywne, nowoczesne szko艂y, w kt贸rych i uczniom i nauczycielom chce si臋 uczy膰 i naucza膰.
W艣r贸d licznych w膮tk贸w z raportu, pojawi艂a si臋 sprawa nauczycieli. Jestem g艂臋boko przekonana, 偶e to w艂a艣nie nauczyciele s膮 kluczem do wszelkich zmian. Szko艂a nauczycielem stoi. To on kreuje proces dydaktyczny, buduje relacje. Je艣li jest sfrustrowany, niedoceniony, byle jaki, to taka jest szko艂a. Je艣li jest mistrzem i autorytetem, to niepotrzebne s膮 cho膰by szerokopasmowe Internety, aby w szkole dzia艂y si臋 cuda. Dlaczego tak prostej rzeczy nie rozumiej膮 rz膮dz膮cy? A mo偶e reforma ma zupe艂nie inne cele?
Dzi臋kuj臋 Szkole Lider贸w za mo偶liwo艣膰 przedstawienia swojego stanowiska w tej sprawie i szlifowania swoich pogl膮d贸w z lud藕mi, kt贸rzy my艣l膮 inaczej (Gra偶yna Kapaon)."
Nauczycielka Roku 2016 m贸wi to samo: "Nauczyciel musi lubi膰 uczni贸w i mie膰 pasj臋"!

Na Jasnej G贸rze spotka艂a sie wielka rodzina szk贸艂 im. Jana Paw艂a II. Gimnazja! R臋ka do g贸ry! - gimnazj贸w po艣wi臋conych pami臋ci i nauczaniu Jana Paw艂a II jest ok. 400! Ale co to obchodzi PiS i jego Ministr臋 Ann臋 Zalewsk膮! Pani Minister Anno Zalewska i ca艂e PiS, 偶eby reformowa膰/rozwija膰 polsk膮 o艣wiat臋, nie trzeba niszczy膰 tego, co jest ZDOBYCZ膭 polskich szk贸艂 w ostatnich latach! Trzeba (raczej) zaprosi膰 (je) do wsp贸艂pracy i do dzielenia si臋 dobrymi praktykami! Promowa膰 permanentnie i ponadpolitycznie DOBRO-PI臉KNO-PRAWD臉!  

Jakimi drogami, jakim echem... by cz艂owiekiem si臋 sta膰! Namys艂 wart Nobla!

***

PERSONALIZM I DZIEJE

           /艢widr贸wka Tarn贸w i 25 DPAC/

dziejopistarstwa potrzeba
by odkry膰 w艂asn膮 tajemnic臋
prze艣ledzi膰 co si臋 da
biografii rodzinnej

w膮tk贸w jest wiele
ale najbli偶sze to ojciec i matka
偶e w og贸le si臋 pocz膮艂em
potem czw贸rka dziadk贸w

wzi膮艂em si臋 na 艣wiecie
bo kto艣 mnie chcia艂
nowenn臋 odprawi艂 w tej sprawie
modli艂 si臋 pocz膮艂 narodzi艂 itd.

a jakimi drogami ich prowadzi艂
ze 艢widr贸wki Szczuci艅skiej
pod Tarnowem
i z Warszawy II RP

przez czas wojny szk艂o bolesne
a偶 pod Hamburg do 25 DPAC
Durchgangslager w Neumunster
wiem co displaced people nie co AC

mama z siostr膮 ucieka艂a przed frontem
ojciec z siostr膮 wyp臋dzony z Warszawy
przez ob贸z selekcji w Pruszkowie po PW
wiem 偶e niekt贸rych s艂ano do O艣wi臋cimia

kto odgadnie losy i ich re偶yser贸w
wa偶ne najwa偶niejsze 偶e si臋 spotkali
z mojego punktu widzenia i si贸str
a Annopol ko艂o Strach贸wki te偶 przetrwa艂

mama na ojca zwr贸ci艂a uwag臋 w kaplicy
s艂u偶y艂 do mszy co jej si臋 podoba艂o
Jan zg艂osi艂 si臋 po wojnie z o艣wiadczynami
naciska艂a zdroworozs膮dkowa Hela i przyj臋艂a

ile 艣cie偶ek si臋 艂膮czy i dlaczego wiemy
tylko tyle co wiemy
cz艂owiek to ten kto zna siebie
cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a

(sobota, 15 pa藕dziernika 2016, g. 15.44)

6) Episkopat, kt贸ry tykam z艂o艣liwie prze偶ywaj膮c KEPiskopatem, milczy w wi臋kszo艣ci naszych spraw publicznych, niczego nie widz膮c poza aborcja i in vitro. A偶 tu nagle - jako prasa ko艣cilena - daje kuksa艅ca w plecy, publikuje tekst pod tytu艂em "Ekshumacja Lecha Kaczy艅skiego b臋dzie jedn膮 z pierwszych"- Czy Go艣膰 Niedzielny pomaga skruszy膰 (spopieli膰) opornych? Oporne sumienia? A mo偶e, niech si臋 ekshumuje, kto chce i kto (jeszcze) niespopielony?... Do tego teraz s艂u偶y ko艣ci贸艂 (przez b. ma艂膮 liter臋) :-(, u偶ycza si臋, jako ambona dla w艂adzy?! (Wsp贸艂)Gwa艂ci膰 oporne sumienia (wiar臋 i ROZUM) Polak贸w!? !!" 
A TO CI ZNIECZULENIE DLA TYCH, KT脫RZY EKSHUMACJI NIE CHC膭. O Trybunale Konstytucyjnym, atakach na Lecha Wa艂臋s臋, o likwidacji gimnazj贸w, o atakach na pami臋膰, to偶samo艣膰 i godno艣膰 os贸b, o szarganiu opinii o Polsce w Europie i 艣wiecie... milcz膮. Fuj, us艂u偶ni pieskowie przydro偶ni (Cz. Mi艂osz)! Zapomnieli, 偶e nie wszystko, co robi PiS jest dobre i zbawienne (cytuj臋 biskupa opolskiego Czaj臋) - "Niekt贸re posuni臋cia ludzi z PiS-u s膮 nie do przyj臋cia. O ile PO depta艂o czy sprzedawa艂o pewne warto艣ci, to mam wra偶enie, 偶e teraz niekt贸rzy ludzie z PiS- u depcz膮 ludzk膮 godno艣膰 i w og贸le si臋 nie licz膮 z tym, co cz艂owiek my艣li, jakie ma pragnienia, potrzeby i - przede wszystkim - jakie ma prawa. To dla nas, wszystkich ludzi Ko艣cio艂a, sygna艂, 偶eby艣my byli roztropni i nie dali si臋 uwie艣膰. 呕eby艣my nie szli w kierunku faworyzowania jakiej艣 opcji politycznej, programu politycznego, a ju偶 tym bardziej - partii politycznej. B膮d藕cie wra偶liwi na to, podejmuj膮c sprawy polityczne - miejcie swoje stanowisko, g艂o艣cie to, co Ko艣ci贸艂 naucza. Musimy dzisiaj - wr臋cz w obronie swojego dobrego imienia i swojej przysz艂o艣ci - jednoznacznie artyku艂owa膰 stanowisko ko艣cielne, gdy ono nie jest zgodne z tym, co rz膮d g艂osi czy do czego d膮偶y. To jest najlepsza, pozytywna droga: m贸wienia o tym, co jest ko艣cielne, a co nie. Mam na my艣li nie tylko sprawy zwi膮zane z migracj膮 i uchod藕cami, ale m.in. tak偶e obron臋 praworz膮dno艣ci na elementarnym poziomie w艂adz samorz膮dowych… Je偶eli nie zdystansujemy si臋 do pewnych poci膮gni臋膰 obecnie rz膮dz膮cych - tak jak robili艣my to wcze艣niej - i je艣li nie b臋dziemy pilnowa膰 elementarnej prawno艣ci i uczciwo艣ci, praw ludzkich, godno艣ci cz艂owieka, to b臋d膮 wi膮za膰 nas z PiS-em. Kiedy艣 przyjdzie inna w艂adza i mo偶e to p贸j艣膰 w skrajnie inn膮 stron臋."  :-(

W Gda艅sku, stolicy Solidarno艣ci, odby艂a si臋 mi臋dzynarodowa konferencja „Trybuna艂 Konstytucyjny na stra偶y warto艣ci konstytucyjnych” . Udzia艂 wzi臋li: szef Komisji Weneckiej Rady Europy, Prezes Trybuna艂u Sprawiedliwo艣ci UE, prezesi s膮d贸w konstytucyjnych: Czech, Litwy, 艁otwy, Mo艂dawii i Ukrainy... Kto szuka prawdy, kto prawdy po偶膮da znajdzie (b臋d膮 dost臋pne referaty na stronie TK). Kto nie szuka, zadowoli si臋 propagand膮 obozu rz膮dz膮cego, czyli PiS. Po raz pierwszy us艂ysza艂em o to偶samo艣ci konstytucyjnej! To偶samo艣膰 konstytucyjna! 

Kto ju偶 przemy艣la艂 nasz膮 to偶samo艣膰 "Polsk臋 bran膮 t臋cz膮 zachwytu od zenitu Wszechdoskona艂o艣ci dziej贸w"(CKN). Polska to偶samo艣膰 konstytucyjna?! Na przyk艂ad od 3 Maja 1791? S膮 artyku艂y! 

Dlaczego jestem tak wyczulony na sprawy Trybuna艂u Konstytucyjnego? A dlaczego wybra艂em 3 Maja 1981 na zapocz膮tkowanie Solidarno艣ci (RI) w gminie STRACH脫WKA? A dlaczego jestem, kim jestem, osob膮, patriot膮 itd. 
A dlaczego wojewoda PiS - antyeuropejskiej, antykulturowej, antypolskiej organizacji - organizuje dzisiaj kontrkonferencj臋 (polsk膮 reformacj臋! kontrrewolucj臋 kulturow膮...)? :-(

7) Franciszek wyra偶a "sprzeciw wobec "mentalno艣ci odrzucania"!! ...
Sprawy Ko艣cio艂a (wiary i rozumu) i sprawy Polski i 艣wiata p艂yn膮 przeze mnie. Sob膮 ich do艣wiadczam najsamprz贸d (jak m贸wi艂 JPII). Drog膮-prawd膮-偶yciem, kt贸rych nie wymy艣li艂em i nadal nie wymy艣lam, tylko prze偶ywam. O dziwo, pewne sprawy, mog臋 je nazwa膰 fundamentalnymi, do艣wiadczam wr臋cz uprzedzaj膮co! Antycypacja! Na mocy tej偶e drogi wybor贸w 偶yciowych, poznanej/przyjmowanej prawdy, 偶ycia, kt贸re przetoczy艂o si臋 i nadal toczy w dalekim i najbli偶szym nam 艣wiecie! Znacz膮ce osoby? No jasne! Duch czasu? No jasne. Ale z nimi te偶 w艂a艣nie tzreba by膰 z艂膮czonym DROG膭-PRAWD膭-呕YCIEM! Egoistyczne 艣cie偶ki nigdzie prowadz膮.

„Papie偶 Franciszek powiedzia艂: "My ludzie trzeciego wieku, bo ja te偶 do nich nale偶臋, powinni艣my dzia艂a膰 na rzecz rozwoju kultury 偶ycia". - Ka偶da jego faza to dar Boga, ma swoje pi臋kno i znaczenie… Jeste艣cie jak drzewa, kt贸re dalej wydaj膮 owoce i mimo ci臋偶aru lat mo偶ecie wnie艣膰 sw贸j zasadniczy wk艂ad do spo艂ecze艅stwa… Ko艣ci贸艂 patrzy na osoby w podesz艂ym wieku z "mi艂o艣ci膮, uznaniem i wielkim szacunkiem", tak偶e dlatego, 偶e "stanowi膮 korzenie i pami臋膰 narodu”… Franciszek powt贸rzy艂 sw贸j cz臋sto wyra偶any sprzeciw wobec "mentalno艣ci odrzucania", kt贸ra "marginalizuje ludzi starszych uznaj膮c ich za nieproduktywnych". - Jakie to z艂e - doda艂… Tak膮 postaw臋 odrzucania papie偶 opisa艂 s艂owami: "Jeste艣 stary, id藕 sobie". - Nie, jeste艣 stary, wi臋c masz wiele nam do powiedzenia o historii, kulturze, 偶yciu, warto艣ciach - powiedzia艂. 
- Wasze do艣wiadczenie stanowi cenny skarb, niezb臋dny po to, by patrze膰 w przysz艂o艣膰 z nadziej膮 i odpowiedzialno艣ci膮 - wskaza艂. - Wasza dojrza艂o艣膰 i m膮dro艣膰, zgromadzone z biegiem lat, mog膮 pom贸c m艂odszym pokoleniom, wspieraj膮c je na drodze rozwoju i otwarcia na przysz艂o艣膰, w poszukiwaniu drogi - o艣wiadczy艂 papie偶.  Franciszek podkre艣li艂, 偶e w 艣wiecie, w kt贸rym "cz臋sto mitologizuje si臋 si艂臋 i pozory" to dziadkowie maj膮 wpaja膰 wnukom warto艣ci, kt贸re "licz膮 si臋 naprawd臋, bo s膮 wpisane w serce ka偶dego cz艂owieka". 

"A ja, katecheta po 33 latach pracy, odrzucenie odczuwam jako g艂贸wne - i jedyne dzisiaj - dzia艂anie mojej parafii i diecezji, na sobie i rodzinie. I zn贸w pos艂uguj臋 si臋 papie偶em?! Chyba nie jestem (tutaj) jedyny?! Pos艂uguj臋 si臋 niejednym papie偶em ;-) 

Jozef Kapaon udost臋pni艂 link - 16 pa藕dziernik 2016 12:23 - 38 lat temu Karol Wojty艂a zosta艂 papie偶em i przyj膮艂 imi臋 Jan Pawe艂 II (wiadomosci.wp.pl)
Co dla nas, dla kogo, wtedy si臋 zacz臋艂o? Dla mnie, chyba nowe 偶ycie! Dosta艂em nap臋d na reszt臋 i nigdy mnie nie zawi贸d艂! Perpetuum mobile! Duchowe!

8) Oto cz艂owiek!
PO to nie diabe艂. PiS to nie anio艂. To  - co u nas dzisiaj - to nie jest walka anio艂a z diab艂em. To tylko polityka. PiS prowadzi swoj膮 艣wi臋t膮 wojn臋 z ca艂ym 艣wiatem, z nami, inaczej od nich my艣l膮cymi (wierz膮cymi). 呕yj膮cymi mniej wi臋cej tak samo, jak reszta 艣wiata, z wierzchu. Medialny d偶ihad te偶 maj膮 w艣r贸d cel贸w – oczyszczanie serc. Rewolucje by艂y, s膮, b臋d膮. Francuska, Pa藕dziernikowa, Hitlerowsko-nazistowska, ISIS… :-(

***

PI臉KNO I ROZCZAROWANIE


         /ach jakie jest pi臋kne/

pi臋kno mi si臋 daje
najpierw fenomenolog...
potem i w tym nieraz meta
metafizyczne fenomenologicznie opisane

po prostu jest jak Mont Everest
widz臋 opisuj臋 t臋skni臋
i si臋 rozczarowuj臋
bo nikt nie chce s艂ucha膰

raczej o nim rozmawia膰
dzieli膰 si臋 sob膮 najpe艂niej
mo偶e bardziej ni偶 seksem
jed藕my nikt nie wo艂a

pi臋kno i rozczarowanie
sta艂y si臋 mym udzia艂em
codzienno艣ci膮
moim przeznaczeniem

(niedziela, 16 pa藕dziernika 2016, g. 12.05)

***

OCZYSZCZENIE


          /cho膰 jest wiele dr贸g/

droga-prawda-偶ycie prowadz膮
prowadz膮 i doczyszczaj膮
nie musz臋 szuka膰 zastanawia膰 si臋
nad wyborami bo wszystko wybrane

nie musz臋 nikomu zazdro艣ci膰
niczego po偶膮da膰 (czego艣 jeszcze chc膮c)
mog臋 si臋 odda膰 ca艂kowicie
swojej dziedzinie (doczyszczony)

je艣li o mnie chodzi jest ni膮
fenomenologia z metafizyk膮
niczym wiara z rozumem
do kontemplowania wszystkiego

niczego (na szcz臋艣cie) nie wymy艣li艂em
ale dojrza艂em (w dw贸ch znaczeniach)
widzie膰 (wszystko) zna膰 siebie
swoj膮 drog臋-prawd臋-偶ycie zjednoczone

(sobota, 15 pa藕dziernika 2016, g. 22.11)

***

DZIECIOM


         /wiem w kogo ja wierz臋/

przepraszam 偶e si臋 nie t艂umacz臋
nie usprawiedliwiam z siebie
ale zamiast dalej napieram
wol膮 intelektualn膮

stosunek do siebie do Boga i 艣wiata
ka偶dy znajdzie sam (chyba musi)
wcze艣niej p贸藕niej w wolno艣ci
pod naporem 偶ycia w 艣wiecie

Jan-Maria Zofia-Stanis艂awa 
艁azarz-J贸zef Helena-Weronika 
Andrzej-Miros艂aw
Maria-Teresa Aleksander-Teofil

przyk艂adem nie jestem przeciwnie
s艂贸w pewnie za wiele powiedzia艂em
za ma艂o serca
zamilkn臋 pomedytuj臋 westchn臋
wzrusz臋 si臋 of course i za艣piewam

(niedziela, 16 pa藕dziernika 2016, g. 14.49)

Komentarzem - tu i teraz - mog膮 by膰 s艂owa nowej 艣wi臋tej naszych czas贸w, St. Elizabeth of the Trinity: - "Everything is a sacrament that gives us God... she witnessed to the power of the presence of God to establish deep peace in souls..." 

9) Profesor Harvardu Joseph Nye napisa艂 artyku艂 "Populistyczna rewolucja to reakcja na zmian臋 warto艣ci". "Polscy wyborcy wybrali populistyczny rz膮d mimo faktu, 偶e byli beneficjentami jednego z najwy偶szych wska藕nik贸w wzrostu w Europie. Gospodarcza niepewno艣膰 w obliczu zmian na rynku pracy w spo艂ecze艅stwach postindustrialnych ma mniejszy wp艂yw ni偶 kulturowe resentymenty. Innymi s艂owy, poparcie dla populizmu jest reakcj膮 niegdy艣 dominuj膮cych grup spo艂ecznych na zmiany warto艣ci, kt贸re zagra偶aj膮 ich statusowi [w PRL, dyktatura dw贸ch klas, robotniczej i ch艂opskiej]... Wygl膮da na to, 偶e owocem milcz膮cej rewolucji lat 70. jest dzi艣 w艣ciek艂a i pe艂na urazy kontrrewolucjyjna reakcja". Dopisz臋, widziane z Polski, 偶e stanu kap艂a艅skiego, od zawsze. Wyborcy PiS-u i ich duszpasterze nie nale偶膮 do biedak贸w. Ale uznaj膮 - jedni i drudzy - si臋 za pokrzywdzonych przemianami w 艣wiecie, za kt贸rymi nie nad膮偶yli mentalnie. Nie oskar偶am, sk膮d偶e. Pr贸buj臋 w艂膮czy膰 si臋 w profesorskie my艣lenie i opis rzeczywisto艣ci 2016.

A ja, to, co si臋 dzieje u nas , nazw臋 po swojemu "powrotem do mentalnego PRL-u" (nie rozdziela膰, w swojskich analizach, ko艣cio艂a od pa艅stwa, i cz臋艣ciowo - samorz膮du). To jest (tak偶e) moje katechetyczne rozwa偶anie, fascynuj膮ce przedsi臋wzi臋cie duchowo-intelektualne, kt贸rego brak ze strony KEPiskopatu i ca艂ej polskiej hierarchi, poza wyj膮tkami. To m贸j smutny koreferat, 偶yciem tkwi艂em w tej sferze :-(

***

KONIEC I POCZ膭TEK


                 /religijne z gestami/

w mojej epoce
na naszych oczach
zasz艂a zmiana (encyklikalna)
wielkich zmian pocz膮tek

sko艅czy艂a si臋 religia
starego typu nakazowa
si艂膮 tradycji (prawie jedynie)
na rzecz wiary i rozumu

nie mo偶na czego艣 robi膰
czego si臋 nie rozumie
starych praktyk nakazanych 
si艂膮 tradycji i wychowania

tylko 偶e (bo) tak robi膮 inni
robili rodzice i dziady
ksi臋偶a nakazywali z ambony
bo taka tradycja i obyczaj

ja cz艂owiek rozumny
osoba wolna z godno艣ci膮
robi臋 co艣 na ile rozumiem
nie jestem ma艂p膮

wiara chce rozumie膰 (ja chc臋)
rozum chce wierzy膰 (wierz臋)
wsp贸艂pracuj膮c ze sob膮
prawd臋 kontempluj膮

wiary jest wi臋cej w 偶yciu
bez wiary si臋 nie da
dnia jednego prze偶y膰
wiara nie musi by膰 religi膮

wiem komu uwierzy艂em
w co wierz臋 (rozumnie)
czytaj Bibli臋 m贸dl si臋 codzie艅
偶eby艣 wzrasta膰 m贸g艂

(poniedzia艂ek, 17 pa藕dziernika 2016, g. 18.17)

Oni - wyborcy PiS-u i ich duszpasterze (wszelkiej rangi) - zatrzymali si臋 w poznawaniu i uczestniczeniu powierzchownie w 艣wiecie. 呕r贸d艂a ich poznania datuj膮 si臋 od PRL-owskich szk贸艂, lektur, interpretacji, wizji 艣wiata i cz艂owieka, tak偶e Boga tamtej epoki. Nie wg艂臋bili si臋 w dzieje ludzkiej my艣艂i wolno艣ciowej, personalistycznej... owocuj膮cej tak偶e (i mi臋dzy innymi) w Prawach Cz艂owieka i Obywatela (ONZ, 1948), ani Soboru wAtyka艅skiego II (1962-65), ani w ich duchowo-intelektualnych konsekwencjach. Oni nie rozumiej膮 takich zda艅 jak "cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂膮", "[jest] styl my艣lenia oraz spos贸b intelektualnego podej艣cia do rzeczywisto艣ci, kt贸ry pragnie uchwyci膰 jej cechy istotowe i konstytutywne, unikaj膮c uprzedze艅 i schemat贸w. Chcia艂bym powiedzie膰, 偶e jest to niejako postawa mi艂o艣ci intelektualnej do cz艂owieka i 艣wiata, a dla wierz膮cego, tak偶e do Boga — pocz膮tku i celu wszystkich rzeczy". Nie mog膮 wi臋c ani zrozumie膰 tera藕niejszo艣ci wynikaj膮cej z tamtej przesz艂o艣ci, ani uczestniczy膰 w dziele "przezwyci臋偶ania kryzysu sensu, kt贸rym naznaczona jest cz臋艣膰 my艣li nowo偶ytnej ... [bo do tego] konieczne jest otwarcie si臋 na metafizyk臋. W艂a艣nie fenomenologia mo偶e w znacz膮cy spos贸b przyczyni膰 si臋 do takiego otwarcia."

Wo艂am na polskiej, gminno-parafialno-diecezjalnej pustyni - kto Jego i mnie zrozumie? Ba - nawet nie chc膮 spr贸bowa膰, unikaj膮 dialogu, jak ognia, albo jak diabe艂 wody 艣wi臋conej. Moja parafia i diecezja jest wzorcowa pod tym wzgl臋dem. Niestety. Bo偶e odpu艣膰 im, bo nie wiedz膮, co czyni膮.

Oni, w wi臋kszo艣ci, karmi膮 polsk膮 religijn膮 publiczno艣膰 papk膮 antypapiesk膮 (ale偶 sk膮d偶e, s膮 przecie偶 watyka艅scy bardzo, no s膮 mo偶e troche afranciszkowi). Leje si臋 z Radia Maryja, Telewizji Trwam i od pulpit贸w w ko艣cio艂膮ch parafialnych i katedrach. Przypadkiem znalaz艂em na Youtube i wys艂ucha艂em tego wywodu "Problemy Soboru Watyka艅skiego II" ksi臋dza profesora Tadeusza Guza. Odpowiada pewnej Pani na zg艂oszone pytanie/w膮tpliwo艣ci.
Pocieszam Pani膮 Barbar臋 (zadaj膮ca w filmiku pytanie Radiu Maryja), z 艁odzi, i ja katecheta z d艂ugim sta偶em. Non abbiate paura. Zw艂aszcza niech si臋 pani nie boi wtr膮caj膮cego swoje uwagi ojca prowadz膮c膮cego. Je艣li s膮 tu jakie艣 problemy, to ich, prowadz膮cego, mo偶e tak偶e ks. prof Guza. No i te melodie ich g艂os贸w... ach, m贸j Bo偶e, wybacz mi i im! Niech Pani dalej czyta, szuka, pyta, kontempluje prawd臋 na dw贸ch skrzyd艂ach - cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂膮. Oni Pani tego nie powiedz膮! :-(

Dorota Mas艂owska w wywiadzie dla TP tak m贸wi o Mistrzu Religijnej Przedsi臋biorczo艣ci "Tadeusz Rydzyk zrobi艂 rzecz niezwyk艂膮. Wyczu艂 rynek: zorganizowa艂 tym kobietom samotno艣膰, l臋k przed cierpieniem i 艣mierci膮, frustracj臋. Stworzy艂 konkretn膮 propozycj臋 dla ludzi starych, o kt贸rych 艣wiat konsumpcji zapomnia艂, bo pieni臋dzy ledwo starcza im na leki... idziemy w czarnym prote艣cie tak偶e w imieniu kobiet s艂uchaj膮cych Radia Maryja... Przecie偶 tradycyjny katolicyzm skrajnie t艂amsi kobiety. Tym bardziej jest fascynuj膮ce, jak te r贸偶ne niem艂ode kobiety lgn膮 i cisn膮 si臋 wok贸艂 charyzmatycznego m臋偶czyzny, ta艅cz膮, jak on im zagra, oddaj膮 mu swoje pieni膮dze. Tam musz膮 fluktuowa膰 jakie艣 moleku艂y erotyzmu, fascynacji jego m臋sk膮 si艂膮..."
Moja Mama te偶 mu wp艂aca艂a, ale na koniec nie by艂a go w stanie s艂ucha膰, wi臋c - jeste艣my szcz臋艣ciarzami - do偶yli艣my zgody w domu rodzinnym. Btw. Przeciwie艅stwem s艂awnego redemptorysty jest siostra Ma艂gorzata Chmielewska:
B艂a偶ej Strzelczyk przytacza tak膮 sytuacj臋:
- Jak na pytanie o najwi臋ksze marzenie odpowiada s. Chmielewska? Ta od biednych, wykluczonych, g艂odnych i chorych - a o czym siostra marzy? 
- marz臋, 偶ebym by艂a niepotrzebna."

10) Telewizja Rzeczpospolitej Norwidowskiej (jej tw贸rca) udost臋pni艂 filmik z obchod贸w Dnia Papieskiego w Strach贸wce 2013. Tylko pami膮tka? Dla mnie sta艂 si臋 czym艣 du偶o wi臋cej, cegie艂k膮/ceg艂膮 do tej budowli (tego posta). A to za spraw膮 jednego kadu, w kt贸rym ujrza艂em Wota Wdzi臋czno艣ci za Wolno艣膰 Odzyskan膮 i Godno艣膰, stoj膮ce na o艂tarzu Boga i Ojczyzny. Niestety, wielu przeszkadzaj膮, tzw. nowym Polakom, nowym patriotom... ksi臋dzu proboszczowi wida膰, te偶. Posty i komentarze o tym m贸wi膮, krzycz膮!

"Dzi臋kuj臋 za przypomnienie! Dla mnie szczeg贸lne, bo sta艂y jeszcze w naszym ko艣ciele (na o艂tarzu Boga i Ojczyzny) Wota Wdzi臋czno艣ci za rok 1981 (za 3 Maja... Solidarno艣膰 dziej贸w i Polak贸w). Za cud przemiany Polski komunistycznej w Woln膮 Polsk臋. One wr贸c膮, na chwa艂臋 narodowych dziej贸w w gminie Strach贸wka!"

"Dzi臋kuj臋 Szkole i Telewizji Rzeczpospolitej Norwidowskiej za przypomnienie Dnia Papieskiego sprzed lat niewielu w naszej parafii. Dla mnie przypomnienie szczeg贸lne, bo sta艂y jeszcze w naszym ko艣ciele (na o艂tarzu Boga i Ojczyzny) Wota Wdzi臋czno艣ci za rok 1981 (za 3 Maja... Solidarno艣膰 dziej贸w i Polak贸w). Za cud przemiany Polski komunistycznej w Woln膮 Polsk臋. One wr贸c膮, na chwa艂臋 narodowych dziej贸w w gminie Strach贸wka i Ko艣ciele Powszechnym. Nie da si臋 (na d艂u偶ej) zafa艂szowa膰 Kroniki Parafialnej, ani historii!"

"[Do艂膮czy艂臋m zrzut ekzut ekranu]. I drugie zdj臋cie, kt贸re im kiedy艣 zrobi艂em aparatem. Nie ja je tam stawia艂em, poprzedni proboszcz. Nigdy nie przypuszcza艂em, 偶e b臋d膮 kiedy艣 usuwane po cichu, za moimi plecami, 偶e Wolno艣膰 kt贸r膮 g艂osz膮, oddaj膮c Bogu chwa艂臋 i dzi臋czynienie, bedzie komu艣 przeszkadza膰 w Polsce 2016! Ksi膮dz m贸wi, 偶e kiedy艣 je powr贸ci na Ojczyzny 艂ono, pewnie te偶 po cichu, za moimi plecami, bo najwidoczniej, jako 艣wi膮tobliwy duszpasterz, nie zdaje sobie sprawy, co znacz膮 dla mnie zwyk艂ej osoby 偶ywej (jeszcze), cz艂owieka my艣l膮cego, Polaka-Rodaka-Patrioty-Katechety-W贸jta-I-Kadencji".

11A) Znalaz艂em, podpowiedziane przez red. BS: - "Kontakt, nie tylko magazyn, ale i 艣rodowisko, kt贸re go wydaje, to dla mnie w tej chwili najciekawsze zjawisko na intelektualnej mapie polskiego katolicyzmu... Tym, co zawsze jest najciekawsze, gdy m贸wimy o 艣rodowiskach intelektualnych (a Kontakt jest pismem okre艣lonego 艣rodowiska) jest umiej臋tno艣膰 m贸wienia w艂asnym g艂osem, kt贸ry jednak nie jest g艂osem z za艂o偶enia osobnym, lecz rezonuje i wchodzi w dialog z innymi g艂osami.
To w艂a艣nie czyni Kontakt. Jest pismem katolickim, r贸wnocze艣nie odwo艂uj膮cym si臋 do lewicowej, emancypacyjnej i r贸wno艣ciowej wra偶liwo艣ci. Kontakt jest pismem i 艣rodowiskiem istniej膮cym pomi臋dzy wielkimi polityczno-ideologicznymi plemionami. Plemionami, kt贸re krzycz膮 i wygra偶aj膮 pi臋艣ciami. Kontakt spokojnie snuje swoj膮 opowie艣膰 o lepszym, otwartym na drugiego cz艂owieka i na transcendencje 艣wiecie. Warto si臋 w t臋 opowie艣膰 ws艂ucha膰." TAK!

11B) "Wiara i cynicy" z artyku艂u w TP (za red. BS): - "Ostatnia wypowied藕 Jaros艂awa Kaczy艅skiego – o potrzebie rodzenia przez kobiety 艣miertelnie chorych dzieci, 偶eby m贸c je ochrzci膰 – dowodzi, jak religijne deklaracje polityk贸w niewiele maj膮 wsp贸lnego z katolicyzmem. 
Gdyby Kaczy艅skiemu rzeczywi艣cie chodzi艂o o wprowadzanie chrze艣cija艅skich zasad w Polsce, przeczyta艂by np. dokument Mi臋dzynarodowej Komisji Teologicznej, kt贸ra ju偶 w 2007 r. rozwia艂a w膮tpliwo艣ci: „Studium prowadzi do wniosku, 偶e istniej膮 racje teologiczne i liturgiczne pozwalaj膮ce uzasadni膰 nadziej臋, i偶 dzieci zmar艂e bez chrztu mog膮 by膰 zbawione i wprowadzone do wiecznej szcz臋艣liwo艣ci, chocia偶 nie ma na ten temat bezpo艣redniego nauczania w Objawieniu. (…) Istniej膮 raczej racje, by mie膰 nadziej臋, 偶e B贸g zbawi te dzieci, poniewa偶 nie mo偶na by艂o uczyni膰 tego, co chcia艂oby si臋 dla nich uczyni膰, to znaczy ochrzci膰 je w wierze Ko艣cio艂a i w艂膮czy膰 widzialnie do Cia艂a Chrystusa”. 

Wiara i rozum religijnych (mo偶e i pobo偶nych) analfabet贸w wstrzymuj膮 w rozwoju Polsk臋, Ojczyzn臋 nasz膮. Najpierw trzeba ZAWSZE by膰 cz艂owiekiem! Ci, kt贸rzy unikaj膮 dialogu, przecz膮... To grupa negacjonist贸w a rebours!?




PS.
Zdj臋cie nr. 1 ze strony J.E-W  . Tekst na temat tutaj.

wtorek, 11 pa藕dziernika 2016

Re偶yser Narodowy



La musique est une chose 茅trange!
Byron
L'art?... c'est l'art - et puis, voila tout.
B茅ranger

Dlaczego musz臋 wejrze膰 g艂臋boko w siebie i pisa膰 w艂asne 艣wiadectwo o Arty艣cie?
Zobaczyli艣my, kto 偶y艂, tworzy艂 i umar艂 na naszych oczach. Bliski s膮siad, bli藕ni. Cz艂owiek-Polak. Nasz brat w dziejach i patriotyzmie. Artysta. Dla mnie jego 艣mier膰 ma taki, heurystyczny aspekt, odd藕wi臋k i powidok. Echo p艂ynie przeze mnie, si臋ga zakamark贸w duszy-to偶samo艣ci , bo jak napisa膰 - duszy i to偶samo艣ci?

„Polsk臋 g艂osi艂 - od zenitu
Wszechdoskona艂o艣ci dziej贸w
Wzi臋t膮 hymnem zachwytu”
     (C. Norwid, Fortepian Chopina)

Nie zrobi艂 chyba tylko filmu o Chrzcie Polski. O Bitwie pod Grunwaldem, Potopie,  z obron膮 Jasnej G贸ry, o Bitwie pod Wiedniem, o Smole艅sku i Wo艂yniu robili inni filmowcy.
Podejmowa艂 ka偶dy wa偶ny dla Polak贸w temat, zw艂aszcza wsp贸艂czesno艣ci, nie pozostawiaj膮c l臋kliwie na boku niczego. Mia艂 do tego w艂a艣ciwy - ogromny - format intelektualno-artystyczny. Ka偶dy, kto my艣li i szuka, znajdzie go w poszczeg贸lnych kadrach i uj臋ciach filmowych, albo w ca艂ej koncepcji, muzyce, doborze aktor贸w, w tzw. warsztacie re偶ysera.

Nie mog臋 powiedzie膰, 偶e kszta艂towa艂 moj膮 wyobra藕ni臋 patriotyczn膮, narodow膮, literack膮, bo ja si臋 w jego przedstawieniach polsko艣ci – dziej贸w, kultury – p艂awi艂em. Zanurza艂em, odnajdywa艂em, uto偶samia艂em… Oczywi艣cie ogrom jego talent贸w, wyobra藕ni artystycznej, sztuki filmowej itd. mnie przerasta艂. Gdzie偶bym uto偶samia艂 si臋 z Mistrzem w pojmowaniu niuans贸w osoby i sztuki: Fredry, Mickiewicza, Wyspia艅skiego, Katynia, Cybulskiego, Wa艂臋sy, Strzemi艅skiego… Niczego l臋kliwie nie zostawia艂 na boku.

W niezwyk艂ych czasach dane mi by艂o 偶y膰. Czasie cud贸w Opatrzno艣ci i wielkich Polak贸w. Wolno艣膰, osoba, Ingarden, Prawa Cz艂owieka i Obywatela, Sob贸r Watyka艅ski II, Wojty艂a, Wa艂臋sa, Solidarno艣膰, nagrody Nobla dla Polak贸w i Oskar. A przez ten ca艂y niemal czas i teraz – jak per艂a w sztuk koronie – Wajda. 

Dlaczego musz臋 wejrze膰 g艂臋boko w siebie i pisa膰 w艂asne 艣wiadectwo o Arty艣cie? Pewnie na to tak偶e wp艂ywa miejsce 偶ycia. I – z pewno艣ci膮 – m艂odzie艅cze zafascynowanie Tomaszem Mannem. Oddaj臋, czym nasi膮k艂em. Z wielk膮 艣wiadomo艣ci膮, 偶e niekt贸rzy, opatrzno艣ciowe dary osobowe, przychodz膮 raz na epok臋, du偶o du偶o ponadstuletni膮. 

***

WAJDA

            /Cz艂owiek z Oskarem/

narodowy re偶yser
cz艂owiek Wajda umar艂
prze偶y艂 czasu wiele
z nami s膮siad bliski

Wesele Pana Tadeusza
Wa艂臋s臋 i Katy艅 zostawi艂
Oskara w gablocie
gdzie b臋dzie mia艂 gr贸b


m贸j wyk艂adowca filozofii
po spotkaniu z Nim
podziwia艂 jego samo艣wiadomo艣膰
kupi艂(li) dw贸r Norwida w G艂uchach

       (poniedzia艂ek, 10 pa藕dziernika 2016, g. 8.45)

Ju偶 wiem, gdzie b臋dzie mia艂 gr贸b. W Krakowie, na Salvatorze, tam, gdzie le偶y tak偶e m贸j ksi膮dz profesor Kazimierz K艂贸sak, od filozofii przyrody i Wojty艂y. Gwoli uczciwo艣ci musz臋 tak偶e doda膰, 偶e nad tajemnic膮 „bycia artyst膮” g艂owi艂 si臋 i pisa艂 nasz wuj-profesor Aleksander Jackowski (rocznik 1920). Papie偶 polskich antropolog贸w kultury, w swoich ksi膮偶kach i artyku艂ach "pr贸buje odpowiedzie膰 na pytanie o sens i oddzia艂ywanie pasji, talentu, wyobra偶ni na innych"

Post scriptum:
A to napisali inni:
1) "Wajda mo偶e by膰 jednocze艣nie narodowy i uniwersalny dzi臋ki swojej wierze w obraz i sile obraz贸w w jego filmach... Kino Wajdy z takiej pr贸by czasu wychodzi zwyci臋skie. Jest ono cz臋艣ci膮 wielkiej, inteligenckiej tradycji namys艂u nad polsko艣ci膮, wysi艂kiem na rzecz nadania jej bardziej refleksyjnych, dojrzalszych form... Kamera w jego filmach pozornie daje si臋 porwa膰 temu, co w polsko艣ci najbardziej fantazmatyczne, irracjonalne zmitologizowane, fantastyczne: u艂ani, odyseja napoleo艅ska, polski dw贸r i jego obyczajowo艣膰, polonez i wielkanocne jajeczko. Uwodz膮c tym widza, konfrontuj膮c go z cz臋sto zainscenizowanymi z barokow膮 przesad膮 w艂asnymi to偶samo艣ciowymi fantazjami, pozwala mu nabra膰 do nich dystansu, traktowa膰 je podmiotowo... Kino Wajdy oferuje nie tylko "tw贸rczo艣膰 patriotyczn膮", ale model "tw贸rczego patriotyzmu". Takiego, kt贸ry w polskim domu, z ca艂ym jego symbolicznym, fantastycznym wyposa偶eniem, czuje si臋 jak u siebie, powi膮zany emocjonaln膮 wi臋zi膮 z miejscem..." (Jakub Majmurek). 

2) "By艂 jednym z tych Polak贸w, kt贸ry dzi臋ki mistrzowskiej sztuce filmowej opowiada艂 艣wiatu o wa偶nych polskich sprawach... do艣wiadczy艂 z艂a komunizmu i dlatego by艂 jego wrogiem i z nim walczy艂... popularyzowa艂 skarby polskiej kultury narodowej, [jego] film na zawsze zostanie z kolejnymi pokoleniami Polak贸w... zaanga偶owa艂 si臋 po stronie tych, kt贸rym bliska jest ch臋膰 oddania prawdy historycznej. - By艂 wrogiem fa艂szowania historii, kt贸ra dzisiaj ma miejsce w Polsce. Dzielnie, prostolinijnie i zawsze b臋d膮c w dobrym humorze protestowa艂 i uczestniczy艂 w przedsi臋wzi臋ciach, kt贸re mia艂y na celu obron臋 prawdy" (prof. Norman Davies). 


PS.2
Zdj臋cie tytu艂owe z tej strony (koniecznie zajrzyj, zobacz jak narodowy-katolicyzm patrzy na Narodowego Re偶ysera). Dzisiaj, w podzielonej Polsce, Ojczy藕nie naszej, nawet na 偶ycie i 艣mier膰 patrzy si臋 z dw贸ch stron. Zw艂aszcza, os贸b znacz膮cych! Dwa narody?! :-(



PS.3
Inne zdj臋cie. Mistrza i niezb臋dnego oka kamery! Z tej strony.