艣roda, 30 maja 2018

Wsp贸lnota niegodziwo艣ci i pomoc ptak贸w - wyja艣nienie


Mam pe艂n膮 艣wiadomo艣膰 wielko艣ci tego,
co si臋 tutaj, w艣r贸d nas, na naszej ziemi, dzieje.
Nie wielko艣ci膮 tej, tamtej osoby. 
Tego, tamtego faktu, wydarzenia...
Ale ca艂o艣ci膮 w jedno艣ci.
Kiedy zrozumiej膮 ci wszyscy inni,
偶e przemilczanie bli藕niego
jest publicznym zgorszeniem Ko艣cio艂a?!
Sk膮d nadejdzie mi pomoc (ps. 121)
Z pro艣b膮 o pomoc ksi臋dza profesora 
kt贸ry daje nam 艣lady i nadziej臋 rozumienia

Wsp贸lnota niegodziwo艣ci (nieprawo艣ci) jest sprzeczno艣ci膮. Nieprawo艣膰 nie rodzi wsp贸lnoty. Co najwy偶ej jest grup膮 interes贸w. W czym mog膮 pomaga膰 ptaki? Wiedz膮 ich mi艂o艣nicy i ludzie mieszkaj膮cy w ogrodach. Natura i kultura przychodz膮 z pomoc膮 cz艂owiekowi, gatunkowi homo sapiens, w rozumnym, rozumiej膮cym, bytowaniu na ziemi.

Wczoraj u偶y艂em strasznego s艂owa – pod艂o艣膰. W innej, co prawda formie, jako upodlenie jednych przed drugich („upodleni przez biskup贸w”). Upodlenie – forma rzeczownikowa czasownika upodli膰 (si臋), p. upadla膰, poni偶y膰, upokorzy膰… poni偶eni, upokorzeni. Stan tego, kto sta艂 si臋 pod艂ym, nikczemnym, upadek moralny, ha艅ba, poni偶enie…
A to wszystko w kontek艣cie naszych gminno-parafialnych, jak i polskich spraw AD 2018.

Przytocz臋 przyk艂ady u偶ycia s艂owa, jakie znalaz艂em w internetowym s艂owniku j臋zyka polskiego:
- To co zrobi膰 z przedstawicielami naszej rasy, kt贸rzy si臋 tak upodlili, 偶e wstyd Ci, gdy ich widzisz - na przyk艂ad - pijanych w...
- U nas – dorzuci艂a uroczy艣cie - matki wol膮 swych syn贸w ogl膮da膰 w trumnie, ni偶 w upodleniu.
- Ja nie wiem, kto Ksawerego wtr膮ci艂 w otch艂a艅 n臋dzy i upodlenia.
- Czy bywa dla cz艂owieka czu艂ego okropniejsza dola nad 偶ycie ka偶dego dnia, ka偶dej prawie godziny trawione w nudach, niesmaku i upodleniu?
- … smok ci臋 u艣mierci od razu, a nie b臋dzie dr臋czy艂 i upadla艂.
-  ... wiod膮ce ku owej krainie nie musz膮 by膰 wyznaczone pogard膮 i upodleniem.

***

UPODLENI PRZEZ BISKUP脫W

                   /m贸wi膮c wprost tak-tak nie-nie/

jak oni mog膮 tak my艣le膰
i m贸wi膰 jakby艣my nie rozumieli
siebie 艣wiata naszego i Boga
po Soborze i JPII encyklikach

jak oni tak mog膮
upodla nasz膮 godno艣膰
wolnego cz艂owieka-osoby
dignitatis humanae

to 偶e wielu ksi臋偶y nie zna
siebie samych i wsp贸艂czesnej kultury
ze 艣wiata wsp贸艂czesnego
kochaj膮c tylko gad偶ety

nie znaczy 偶e i my nie czytali艣my
nie studiowali艣my my艣艂i ludzkiej
karty praw cz艂owieka i sobor贸w
i my艣li fenomenologicznej JPII

wiemy to czego oni nie chc膮
by膰 tak mo偶e niestety
wiem po mojej katedrze i diecezji
zwi膮zkach Norwida z Soborem

haniebnie nas traktuj膮
proboszczowie kuriali艣ci dyrektorzy
ksi膮dz redaktor pisma naczelnego
w naszej diecezji

jakby nas nie by艂o
jakby艣my 艣mieciami byli
do nakrycia przemilczaniem
albo pobo偶no艣ci gadaniem

j臋zykiem ko艣cielno艣ci polskiej
poprawno艣ci politycznej inaczej
bo wicie rozumicie jeste艣cie katolikami
a to naczy naszymi podw艂adnymi

otrz膮艣nijcie si臋 ludzie kochani
moje siostry i bracia moi w Chrystusie
odrzu膰cie to co upadla nie-bo偶e
zacznicie my艣le膰 i m贸wi膰 Norwidem

umi艂owana ziemio mazowiecka
bogatej tradycji religijnej i kultury
ze swoj膮 chwalebn膮 histori膮
tu si臋 urodzi艂 i 偶y艂 Norwid

zapraszamy do nas na dialogi serdeczne
w prawdzie o cz艂owieku 艣wiecie Bogu
non abbiate paura nas ludzi
przecie偶 jeste艣cie biskupami

nie chcemy was niczego pozbawi膰
chcemy szanowa膰 i kocha膰
ale b膮dzcie powa偶ni z nami
kiedy piszecie listy i tu rozmawiamy

nie chcemy jednak pasterzy
kt贸rzy nie chc膮 pachnie膰 owcami
spotyka膰 ich samych i ich s艂owo
w realu i w Internecie

     (wtorek, 29 maja 2018, g. 13.33)

Gryz艂em si臋 w nocy, pod brzemieniem ci臋偶aru, wzi臋tego na siebie naszymi dziejami. Co i rusz si臋 budzi艂em. Uspokojenie przysz艂o wraz z u艣wiadomieniem sobie przeciwie艅stwem upodlenia i godno艣ci. „Upodlenie” u偶y艂em – jednorazowo - w stanie silnego wzburzenia przez aktualne wydarzenia w mojej tzw. wsp贸lnocie lokalnej (szko艂膮, gmina, parafia, NGO’sy). „Godno艣膰” sp艂yn臋艂a jak go艂膮bek z nieba. Tego, kt贸re JEST i trwa niezm膮cone nad nami. Ptaki s膮 naszym 艣rodowiskiem 偶yciowym na okr膮g艂o. Zawsze s膮 jakie艣.

Dzianie si臋 偶ycia. Dzianie si臋 pi臋kna-dobra-prawdy. W kt贸rym, i dzi臋ki kt贸rym rodzimy si臋 (w rodzinach) i bytujemy na ziemi. Ka偶dy jaki艣 dar otrzymuje, na ca艂ej 艣cie偶ce swojego osobowego 偶ycia.
Droga-prawda-偶ycie osoby s膮 procesem, ca艂o艣ci, w jedno艣ci podmiotowego sensu. Ci, kt贸rzy dostali dar rozumienia, daj膮 艣wiadectwo. Na miar臋 talent贸w. Je艣li kto艣 maluje, komponuje, tworzy w jakimkolwiek tworzywie, to czyni to ca艂ym sob膮 – cia艂em uduchowionym, lub duchem uciele艣nionym (wcielonym). I ja my艣l臋 i pisz臋, tak jak oddycham, czuj臋, 偶yj臋.

Zrozumienie zobiektywizowanego dziania si臋 dziej贸w 艣wiata i 偶ycia os贸b przynosi 艂ask臋 pokoju. Nie jest punktowe, jednorazowe, moje i ze mnie (tylko). Tak i ja mam.
I kto tu bardziej Bogu wierzy, w kontek艣cie tych tekst贸w, sygnowanych J贸zef K.? Ja, czy Ksi膮偶a i biskupi przemilczaj膮cy mnie i nasze wielkie dzianie si臋 w Strach贸wce? 艁aska jest nam dawana. Jest darem. Przychodzi tak偶e z pracy w  pocie naszego czo艂a (Norwid). Nie ma wiary bez my艣lenia. Prawd臋 mo偶na kontemplowa膰. Cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a. Przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury. Oto praw mych ksi臋ga.

Oto dziwne zako艅czenie tego rozdzia艂u. Mia艂em si臋 korzy膰, usprawiedliwia膰, t艂umaczy膰, samobiczowa膰. Nic z tego – powt贸rz臋 twarde s艂owa prawdy. Tak, jeste艣my upodleni przez ksi臋偶y proboszcz贸w, dziekan贸w, biskup贸w, kt贸rzy udaj膮, 偶e nas nie ma i niczego nie m贸wimy g艂o艣no, publicznie. Przecie偶 wczoraj upubliczni艂em cz臋艣膰 swoich tekst贸w wersowanych na profilu „KATECHEZA ONLINE”. M贸wi膮-krzycz膮 o wszystkim, co si臋 u nas dzieje! Je艣li proboszcz-katecheta, dziekan, kuriali艣ci i biskupi udaj膮, 偶e tego wszystkiego (opisywanego ka偶dego dnia) nie ma, samo o sobie wydaj膮 艣wiadectwo. Chodz膮 w艣r贸d nas, mieszka艅c贸w, uczni贸w szk贸艂 wszelkich, sprawuj膮 liturgie, nauczaj膮, s膮 cz艂onakmai Rad Pedagogicznych, redaguj膮 czasopisma, podejmuj膮 decyzje (tak偶e personalne), ale nas nie znaj膮, z nami nie rozmawiaj膮 szczerze, nie prowadz膮 dialogu, tworz膮c rzeczywisto艣膰 alternatyw膮 do tego co jest i stanowi nasz膮 wsp贸lnotow膮 pamie膰 i to偶samo艣膰! W Strach贸wce jest to szczeg贸lnie wy艣wietlone naszym dziejami. Dwie rzeczywisto艣ci. Dwie Polski. Dwa Ko艣cio艂y?
To oni teraz 偶yj膮 w 艣wiecie urojonym. Jakby w konspiracji wzgl臋dem 艣wiata wsp贸艂czesnego i jego kultury? We wsp贸lnocie niegodziwo艣ci?! Tylko wiara i rozum mog膮 na dw贸ch skrzyd艂膮ch kontemplowa膰 prawd臋. W dialogu!

***

DLACZEGO KTO艢 CZUJE MY艢艁I PISZE

                   /jak i jako syn tej ziemi/

mog臋 i pr贸buj臋 si臋 zastanowi膰
dlaczego pisz臋 jak pisz臋
bo wielu si臋 nie podoba
a jednak pisz臋 jak pisz臋

dlaczego tak napisa艂em
jaki艣 duch pokierowa艂 r臋k膮
jaki艣 duch by艂 wtedy w g艂owie
w ciele uduchowionym bardzo

trzeba zna膰 swoje procesy tw贸rcze
poddawa膰 wszystko przemy艣leniu
ale ju偶 tylko potem nie zamiast
jak s艂awna szklanka wody

i w konsekwencji na przysz艂o艣膰
korzy艣膰 wszystko przyniesie
co przemy艣lane i w dialogu
z ca艂ym 艣wiatem kultury

dlaczego napisa艂em jak napisa艂em o biskupach
dlaczego dlaczego dlaczego oni milcz膮
ja swoj膮 odpowied藕 znam i jej udziel臋
jak papie偶 w Kielcach w 1991

tak 偶y艂em tutaj widzia艂em czu艂em
rozumia艂em co da艂o si臋 od-pozna膰
wszystko opisa艂em jak umia艂em
da艂em dzianiu si臋 艣wiadectwo prawdy

ostatnio tym czynem by艂a konferencja
kt贸ra przed nikim si臋 nie chowa艂a
o upowszechnianiu analizy prac uczni贸w
upowszechnianiu 艣wiadomego cz艂owiecze艅stwa

      (wtorek, 29 maja 2018, g. 21.37)

***

DEMONY W艁ADZY

                /upodlaj膮 nie pachn膮c nami/

demoniczna jest w艂adza
je艣li ludziom nie s艂u偶y
sama sob膮 zachwycona
nawet je艣li biskup贸w i ksi臋偶y

przemilczaj膮 nas (parafia dekanat diecezja)
pozbawiaj膮c godno艣ci
pozwalaj膮 si臋 nazywa膰 ekscelencjami
jakby naprawd臋 jakimi艣 byli

je艣li Nycz Tower powstanie
nawet ten kardyna艂 straci
i biskup warmi艅ski z hotelem
za 300 milion贸w w Stawigudzie

potem dziwi si臋 ko艣ci贸艂 Irlandii
偶e wynik referendum nie taki
a jakiego si臋 spodziewali
je艣li nie pachn膮 owcami

   (wtorek, 29 maja 2018, g. 19.44)

***

ANI ANI

            /i pomy艣l po co 偶yjesz/

w p贸藕nym wieku
mo偶e nawet blisko staro艣ci prawdziwej
ani sport tak nie cieszy ani...
ani garma偶erka ani turystyka
ani inne przyjemno艣ci
tylko prawd kontemplowanie

    (wtorek, 29 maja 2018, g. 18.02)

***

KONTEMPLACJA (STARE I NOWE)

                  /blask i chwa艂a Strach贸wki/

jakie to niezwyk艂e
a dopiero dzisiaj zrozumia艂em
偶e gdy ja prawd臋 kontempluj臋
ona mn膮 kontempluje

dzia艂a w obie strony
prawda i kontempluj膮cy s膮 jedno
w tym procesie niezwyk艂ym
chyba nie m贸wi臋 niczego nowego

ja tylko analizuj臋 i dochodz臋
prawdy poznawane
znaczenie stan贸w i s艂贸w
musi by膰 adequatio

stajemy si臋 wsp贸艂艣wi膮tyniami
prawd i prawd臋 kontempluj膮c
ksi臋偶a o tym nie m贸wi膮
s膮 zbyt przedpotopowi (np SWII)

tak偶e dzisiaj pisz膮c o biskupach
s艂owa ostre prawdziwe do b贸lu
bo ta ja cz艂owiek jestem upodlony
kt贸remu odmawiaj膮 rozmowy

dlaczego tyle dzisiaj si臋 zebra艂o
s艂贸w prawdy bez pardonu
od czego w Ko艣ciele odwykli艣my
偶e mo偶na m贸wi膰 tak tak nie nie

na pewno zwi膮zane ze Strach贸wk膮
s膮 s艂owa moje i czyny
w symbiozie ze szko艂膮 parafi膮 gmin膮
nawet je艣li oni mnie nie chc膮

wczorajsza konferencja SUS-贸w
blasku doda艂a i chwa艂y
ja jestem ju偶 wystarczaj膮co stary
by najg艂臋bsze implikacje dostrzec

do艣膰 w boju o prawd臋 zaprawiony
od czas贸w PRL nb z 3 Maja 1981
偶eby nie ba膰 si臋 w艂asnych my艣li
g艂osi膰 dobre nowiny w por臋 i nie w por臋

blaskiem i chwa艂膮 Strach贸wki
by艂a i jest konferencja wczorajsza
kto jeszcze tak konsekwentnie prowadzi
DyrKa Gra偶yna lat 10 SUS i d艂u偶ej w CEO

pe艂noletnio艣膰 dojrza艂o艣膰 demokracji
o艣wiatowych wzor贸w i idea艂贸w
bo na to cz艂owiek 偶yje
by po prawd臋 si臋ga艂 kontempluj膮c

     (wtorek, 29 maja 2018, g. 17.09)

***

MARZENIE Z SANKTUARIUM

            /nikt nie chce ich zguby nieszcz臋艣nik贸w/

mign臋艂o mi przed oczami
najpierw og艂oszenie
na stronie naszej szko艂y RzN
a p贸藕niej dopiero marzenie

偶eby prawda i dobro i pi臋kno
mog艂o si臋 u nas rozwija膰
bez przeszk贸d od mieszka艅c贸w
ksi臋dza nauczycielki i ich grupy

jakie tro dziwne kiedy艣 si臋 wyda
czytaj膮cym dzieje Strach贸wki
偶e do tkiego dosz艂o zgorszenia
a biskup i biskupi milczeli

bo 偶e mieszka艅cy si臋 gubi膮
w Polsce "katolickiej" zrozumia艂e
ma艂o kto my艣li samodzielnie
boj膮 si臋 ksi臋dza i biskupa

najlepiej gdyby oni
powi膮zani ze sob膮 dziwnymi w臋z艂ami
przyja偶ni modlitwy szeptankami
odeszli sobie razem gdzie艣

oni nie maj膮 odwagi (mo偶e i honoru)
do szczerej rozmowy
niszcz膮 szeptankami za plecami
zgorszeniem s膮 coraz wiekszym

nie ucisz膮 wolnego my艣lenia
wolnego s艂owa w objawieniu
wszystkiego co nas stanowi
niech us艂ysz膮 wreszcie KEP biskupi

przecie偶 mamy wreszcie woln膮 Polsk臋
tak偶e czynem naszym i potem czo艂a
mamy Ko艣ci贸艂 posoborowy i samorz膮d
prawda zwyci臋偶y i wyzwoli do ko艅ca

samo艣wiadomo艣膰 jest najwi臋ksz膮 艣wiadomo艣ci膮
wi臋kszej od niej nie ma i nie mo偶e
ona wszystko opisa膰 mo偶e
niczego nie ukrywaj膮c z objawienia

nie przestan臋 pisa膰 p贸ki oddycham i czuj臋
my艣l臋 prze偶ywam jak jest mi to dane
drog膮-prawd膮-偶yciem w epoce cud贸w
wiary rozumu centesimus annus (R 1989) itd

        (29 maja 2018, g. 13.08)

***

PRL W NAS

              /tak by膰 musi cho膰 si臋 tak nie stanie/

gdzie艣 pozosta艂 jak refren niechciany
nie znikn膮艂 jak kamfora
budowany totalitarnie
od zasiewu gleby po Giewont

w ziemi臋 wpad艂
nie tylko w socrealizm i inteligencj臋
dzisiaj pop艂uczyny rz膮dz膮
przy r贸偶nych referendach

duch si臋 nie wciela
w byle co
wciela si臋 w cz艂owieka-osob臋
w 艣wiadomo艣ci narodowej pozostaje

wiem znam studiowa艂em
godzinami siedzia艂em w bibliotekach
je藕dzi艂em ludzi spotyka艂em i kultury
otwarty genami i annopolsk膮 natur膮

co niekt贸rzy maj膮 odwag臋 pisa膰
dzieli膰 si臋 sob膮 bez granic
偶yj膮 je艣li s膮 czytani
bez dialogu gin膮

i ja bym si臋 cieszy艂 wami
doros艂ymi i uczniami
pewnie 偶e jestem amatorem
nie gruszek zielonych ale kultury

moje 偶ycie dzisiaj i kiedy艣 iskrzy艂o
mi臋dzy biegunami mi臋dzy nami
Annopolem Strach贸wka jak w tytule
inaczej ju偶 偶y膰 nie b臋d臋

gdybym z wami si臋 spotyka艂
na wasze zaproszenie
z waszym trudem organizacyjnym
wierz臋 偶e obie strony by si臋 rozwija艂y

jest podzia艂 pracy na 艣wiecie
w 艣wiecie my艣l膮cych ludzi
jedno mog膮 to inni owo
ka偶dy na swoj膮 darowan膮 miar臋

ech gdyby tym si臋 sta艂a idea艂em
Rzeczpospolita Norwidowska
na miar臋 geniuszu Poety
kt贸rego rodzice tu sie poznali

ile偶 艣wiat by skorzysta艂
jaka z nas wysz艂aby iskra
polsko-europejsko-globalna
pielgrzymio-soborowo-艣wi臋ta

jakie偶 mieliby艣my spotkania
idea艂 spotka艅 na ziemi
odmieniliby艣my sens 艣wiata
na 艣wi臋tuj膮cy we wsp贸lnocie

i konferencyjnie o艣wiatowo-naukowe
i kulturalnie tanecznie kawowe
i rekolekcyjne przy tym
idea艂em cz艂owieka 艣wiata prawdy

dobro-pi臋kno-prawda
nie daj膮 si臋 inaczej jak jedynie
cia艂em uduchowionym i odwrotnie
w konkret drogi-prawdy-偶ycia osoby

przed 艣mierci膮 mog臋 nie doczeka膰
ale zostawi臋 w testamencie dar
偶onie dzieciom zi臋ciom i synowym
wnukom i prawnukom potrzebny

na tych wymarzonych spotkaniach
prosi艂bym was najpierw o s艂owo
bo moje gadanie
szmerem wiek贸w ucisza

      (29 maja 2018, g. 12.30-12.49)

***

WIECZ脫R DIALOGOWANY

         /pie艣艅 o kap艂a艅stwie powszechnym/

co艣 艣wierszczy za oknem
艂api臋 aparat nagrywam
dlaczego
dlaczego a偶 tak

dlaczego si臋 we mnie nagra艂 zew
tak wstaj臋 p贸jd臋 ju偶
jak wtedy
jak zawsze

a przecie偶 to tak dawno
37 lat temu by艂o
na zawsze pozosta艂o
jest mn膮 - jak by艂o

co by艂o mn膮 wtedy
do dzisiaj zosta艂o
dlaczego zn贸w zew mnie wo艂a
i p贸jd臋 bez wahania

a przecie偶 tyle lat
wszystko w艂a艣ciwie si臋 zmieni艂o
偶ona Polska dzieci wnuki 艣wiat
a jednak nic si臋 nie zmieni艂o

wieczorne wo艂anie a偶 po 艂zy
nie ustanie ju偶 nigdy za 偶ycia
to Polska si臋 wpisa艂a w krew
i potrzeba sensu 偶ycia

nie mog艂em wiedzie膰 wtedy
tyle co wiem dzisiaj
a jakby nie by艂o nic potrzebne
tylko ten zew we krwi

m艂odo艣膰 wiedzie膰 nie mo偶e
staro艣膰 te偶 nie do poj臋cia
偶e to 艣wierszczenie trwa
jak trwa艂o i ten 艣wiat i Polska

graj 艣wierszczu wieczorny
nigdy ciebie dla mnie za wiele
jak kuku艂ek synogarlic dzi臋cio艂贸w
szpak贸w wr贸bli wron dla Andrzeja Kr贸la

siedzialem tutaj sam wbrew nadziei
i wysiedzia艂em Polsk臋 i rodzin臋
to nie jest do poj臋cia
przez zjadaczy chleb

p贸jd臋 ju偶 spa膰 pop艂acz臋 w poduszk臋
mo偶e jutro jak wstan臋 co艣 dopisz臋
na wieczne przemilczanie
za 偶ycia w wolnej ju偶 po PRL Polsce

    (poniedzia艂ek, 28 maja 2018, g. 21.37)

PS.
Wa偶ne s膮 nawet zapiski historycznych dni, czas贸w, prze偶y膰, refleksji zawarte w opisie pod filmikiem na Youtube, 艣piewu porannych ptak贸w, 30 maja 2018, po g. 5.00.
Bywa艂o ju偶 tak w polskich dziejach i dziejach Ko艣cio艂a Powszechnego. Zawsze byli i b臋d膮 ludzie inaczej postrzegaj膮cy cz艂owieka, 艣wiat i Boga. By艂y, s膮 i b臋d膮 jakie艣 schizmy, gnozy, sekty, Targowice, ksi臋偶a-patrioci, ksi臋偶a-pedofile... Nikt nie jest doskona艂y. Nikt z nas bez grzechu. Zr贸bmy rachunek sumienia. Pom贸偶my sobie nawzajem robi膰 ten rachunek polskich sumie艅.
B贸g nie ma wzgl臋du na osoby. Chyba z艂o tak偶e?! Matko Bo偶a Annopolska wstawiaj si臋 za nami. Chro艅 nas, amen.


wtorek, 29 maja 2018

Wp艂ywy PRL na nas (III RP - pa艅stwo, Ko艣ci贸艂, samorz膮d...)


Szumnie nazw臋 ten post projektem badawczym. Nie jestem naukowcem, no i mam bardzo w膮ski - cho膰 d艂ugi ponad p贸艂wieczny - obszar do艣wiadczenia, danych eksperymentalno-analitycznych. Nie sil臋 si臋 na j臋zyk pseudo jaki艣, owszem chc臋 pozosta膰 raczej literacko-auto... czasem ironiczny. M贸j mistrz nie rusza艂 pi贸rem bez autoironii. Nie jestem przecie偶 najwa偶niejszy.

Jednak polem do艣wiadczenia i obserwacji jest moja Polska, w gminie, parafii, szkole i stowarzyszeniach Strach贸wki, Powiat Wo艂omi艅ski, Diecezja Warszawsko-Praska. Zwi膮zany jestem z t膮 ziemi膮 ja-osoba od dzieci艅stwa, rodzina od trzech pokole艅. Mieszkam i dzia艂am tutaj od trzydziestu-czterdziestu lat, z r贸偶nym nat臋偶eniem, obecnie emerytalnym.

Przez pierwsze 27 lat by艂em letnikiem, sp臋dza艂em trzy-cztery miesi膮ce wakacyjne, jako niemowl臋, ucze艅, student. W wieku 27 lat powsta艂em przeciwko mojemu pa艅stwu, zwanemu w贸wczas Polsk膮 Rzeczpospolit膮 Ludow膮. Za艂o偶y艂em NSZZ Solidarno艣膰 z mieszka艅cami-rolnikami. Czyn nie byle jaki. Na miar臋 historii gminy, parafii i Polski.
Stan wojenny wyp臋dzi艂 mnie z gminy, w moim rodzinnym Legionowie kontynuowa艂em prac臋 dla Ojczyzny i Ko艣cio艂a jako katecheta m艂odzie偶y szk贸艂 艣rdenich i student贸w, w parafii pw. profesora UJ, 艣w. Jana Kantego. To by艂o moje g艂贸wne zaj臋cie, plus kilka klas szk贸艂 podstawowych w s膮siednich parafiach.

My si臋 rozwijali艣my - katecheta, jak ka偶dy nauczyciel-wychowawca, rozwija si臋 wraz ze swoimi uczniami, we wsp贸lnocie. Rozwijali艣my si臋 w mi艂o艣ci Ojczyzny i Ko艣cio艂a Powszechnego, jak 艣wiat d艂ugi i szeroki, posoborowy. Rozwija艂a si臋 my艣l, serce. Wsp贸lnota my艣l膮cych Polak贸w.

Nie mieli艣my jeszcze narz膮dzi tak doskona艂ych jak encyklika Centesimus annus (1 maj 1991), czy Wiara i rozum (Fides et Ratio, 14 wrze艣nia 1998). Ale nie byli艣my bezbronni, w zmaganiach ze swoj膮 m艂odo艣ci膮, poszukiwaniem sensu i rozumienia siebie-cz艂owieka, 艣wiata i Boga. Mieli艣my Ducha 艢wi臋tego, kt贸ry pot臋偶nie wion膮艂 i odmienia艂 nasz膮 ziemi臋 od 1978/79 roku, czyli od wyboru Karola Wojty艂臋 na Papie偶a i Jego pielgrzymek do Polski. By艂em zagorza艂ym czytelnikiem L'Osservatore Romano, 偶eby by膰 jak najbli偶ej posoborowych przemian w Ko艣ciule i dzia艂alno艣ci Papie偶a-Polaka w 艣wiecie globalnym. Wydawa艂 je, jako redaktor naczelny, ksi膮dz Adam Boniecki, by艂 w ten sps贸b jakby moim towarzyszem drogi. Dobrze, 偶e w艂adze PRL nie wpad艂y na pomys艂, 偶eby zakaza膰 mu publicznych wypowiedzi - dopiero teraz - o zgrozo, zrobi艂 to  jego polski prze艂o偶ony zakonny (z jakim艣 udzia艂em polskich biskup贸w, niezadowolonych obecnie z ka偶dego wolnego i tak my艣l膮cego Polaka-cz艂owieka).

Z pierwsz膮 encyklik膮 JPII, ju偶 po s艂awetnej pielgrzymce do Polski i Mszy na Placy Zwyci臋stwa (2 czerwca 1979, Niech zst膮pi Duch Tw贸j...), po Bierzmowaniu Dziej贸w na B艂oniach w Krakowie (6 czerwca, Czy mo偶na odepchn膮膰 to wszystko...) - a wi臋c z pierwsz膮 encyklik膮 Redemptor Hominis (Odkupiciel Cz艂owieka) jecha艂em przez Europ臋 autostopem, a偶 do granic dojrzewania duchowo-intelektualnego w Taize, ND de Tamie, ND de Dombes, Fontgombault, Saint-Beno卯t-sur-Loire, przy grobie patrona Francji 艣wi臋tego Marcina w Tours etc. dojrza艂em kulturowo w wierze, Europie i Ko艣ciele w 艣wiecie wsp贸艂czesnym. Potem jeszcze w Lourdes, Lisieux i u Kanonik贸w i Ma艂ych Si贸str Karola de Foucauld na prze艂臋czy 艢w. Bernarda.

Z my艣l膮 i sposobem my艣lenia Ojca 艣wi臋tego Jana Paw艂a II byli艣my jakby na "ty". Kiedy on napisa艂 List do M艂odych, 偶eby nie zmarnowa藕膰 m艂odo艣ci, odpowiedzieli艣mu mu Listem M艂odzie偶y z Legionowa, 偶e rozumiemy, pragniemy, staramy si臋...

O czym to ja pisa艂em? ;-)
Acha, o tym, 偶e nikt swojej drogi nie wymy艣la, jest mu dana czasem, miejscem, wydarzeniami 艣wiata i w艂膮snym wysi艂kiem my艣lenia i dzia艂ania. O ile kto艣 opar艂 si臋 pokusie 偶ycia w zale偶no艣ci od innych. Od ma艂ej stabilizacji, dopasowania, konsumpcjonizmu itp. Oczywi艣cie troch臋 zale偶y od gen贸w i okolicznosci dodatkowych. 呕y膰 [tak偶e] tym, co niespodziewane - napisa艂 za艂o偶yciel wsp贸lnoty w Taize, brat Roger Schutz.
Cz艂owiek to ten, kto zna siebie, Wojty艂膮 za Grakami. Kto ju偶 si臋 zna - Norwid. Kto si臋 odda dobrowolni ena wytwarzanie dobra, prawdy i pi臋kna - Ingarden.

To wszystko wnios艂em jako moje osobiste wiano w dzieje Strach贸wki. W historycznie i patriotycznie podnios艂ym dniu 3 Maja 1981. Zak艂adajac Solidarno艣膰. Potem - b臋d膮c u fundament贸w samorz膮dnosci, gminy i Polski (1990-94). Potem - katechezy my艣l膮cej (1994-2016). Innej nie znam. Co艣 jest - bo by艂o co艣 wcze艣niej. Katecheza fakt贸w i realno艣ci, a nie katecheza obowi膮zku i tradycji nakazanej. Tak膮 miar膮 mierzysz, jak膮 sam zmierzy艂臋艣 drog膮-prawd膮-偶yciem. Nie teori膮, pos艂usze艅stwa-podda艅stwem, karier膮, zale偶nosci膮 od w艂adz wszelakich... JPII i Solidarno艣膰 narodzi艂y si臋 z ducha. Ducha wolno艣ci, m膮dro艣ci, ducha czasu...
Tu zrobi臋 grub膮 kresk臋. Bardzo czerwon膮. ________________

Widzicie, jak trudno oderwa膰 mi si臋 i zdystansowa膰 od siebie. Ci膮gle ja, ja, ja, jak Wa艂臋sa. A mo偶e inaczej nie mo偶na? Mo偶e si臋 nie da? W pewnych sytuacjach losowo-偶yciowych, kt贸rych wielko艣膰 nas przerasta? To, co nam si臋 zdarzy艂o pokoleniowo w Polsce, Ko艣cile, Europie nas przerasta. M贸wi臋 o epoce cud贸w. To nie by艂a zwyk艂a kolej rzeczy, rytuna dziejowa. Na szcz臋艣cie te偶 nie mo偶na powiedzie, 偶e rewolucja - r臋k膮 ludzk膮 uczyniona.
Dl anaszej ery i kultury kluczow膮 rol臋 odegra艂 Kto艣, kto te偶 o sobie ci膮gle m贸wi艂, i o Ojcy. Ja na to przyszd艂em na 艣wiat... itd. itp. Wida膰, uff. tak musi by膰.

W Strach贸wce by艂em te偶 w贸jtem, ministrantem, lektorem i kantorem, zapiewaj艂o parafialnych pielgrzymek autokarowych (Godzinki, Koronki, Litanie, R贸偶a艅ce, 艢piewniki...), kierownikiem kolonii Caritas i odkrywca Rzeczpospolitej Norwidowskiej. A p贸藕niej jej piewc膮, promotorem itp. A偶 na koniec dowiedzia艂em si臋, 偶e Norwid, Jan Pawe艂 II i Sob贸r Watyka艅ski II maj膮 co艣 wsp贸lnego. I 偶e to co艣 wsp贸lnego jest testamentem do wype艂nienia przez kolejne pokolenia. Tego dowiedzia艂em si臋 od 艣rodka. Z zewn膮trz? Dla 艣wiata zewn臋tzrnego ju偶 dawno nie istniej臋. Wynie艣li (ksiadz za poduszczeniem nauczycielki-liderki-opozycyjnej? poduszczaj膮 siebie wzajemnie?) nie tylko Wota z ko艣cio艂膮, ale i pami臋膰 i to偶samo艣膰.

No dobrze, ale co z tym wp艂ywem PRL na wszystko, co jest w Polsce pa艅stwowe, ko艣cielne, samorz膮dowe, szkolne... czyli na nas wszystkich PT Rodak贸w i obywateli. Twierdz臋, 偶e cz艂owiek wolno艣ci jeszcze w wi臋kszo艣ci z nas si臋 nie narodzi艂.

Zajawkowo wska偶臋 na pewne mechanizmy, kt贸re utrudniaj膮 w narodzeniu wolnego cz艂owieka w nas.

1) w samorz膮dzie dosz艂o do mnie, 偶e bud偶ety si臋 przepisuje. Z tych poprzednich. Tak by艂o, jest i b臋dzie.
   Mo偶e to us艂ysza艂em na jakim艣 spotkaniu-szkoleniu od pani profesor-minister Zyty-Gilowskiej?! To jest wskaz贸wka do przemy艣lenia dla ka偶dego Polaka (nie tylko samorz膮dowca). Co si臋 zmieni艂o po transformacji ustrojowej? Jak nasz bud偶et pa艅stwa i bud偶ety samorz膮dowe odzwierciedlaj膮 wielka zmian臋 perspektywy widzenia, rozumienia, rozwoju... Z pa艅stwa i ideologii materalistycznej na podejcie personalistyczne? W czym dostrze偶emy prymat osoby i jej integralnego rozwoju nad wszystkimi innymi mechanizmami dzia艂ania pa艅stwa, samorz膮d贸w, Ko艣cio艂a (nie wolno oddziela膰 w takim pa艅stwie jak nasze) itd.

2) Jak wygl膮da szkolenie, wychowywanie, formowanie, przygotowywanie kleryk贸w, przysz艂ych ksi臋偶y proboszcz贸w i wikarych i katechet贸w w naszych szko艂ach, do dialogu! Dialogi mi臋dzy ludzkiego, ludzkiego, w kulturze tego 艣wiata... osobowego! Dialogu w ka偶dy dost臋pny sps贸b, tak偶e w Internecie (jak wygl膮daj膮 pod tym wzgl臋dem strony www parafialne). Czy potrafia tworzy膰 miejsca spotka艅 w zarz膮dzanych przz siebie parafiach? Czy s膮 s艂ugami jednania i jak? Czy rozumiej膮 czym s膮 szko艂y, w kt贸rych s膮 cz臋艣ci膮 Rad Pedagogicznych i co wnosz膮 w budowanie plan贸w wychwowaczych i wsp贸lnoty??? Czy oni wiedz膮 kim s膮 i co tam robi膮???

3) Permanentne wykluczanie. Jest sta艂ym elementem naszego 偶ycia spo艂eczno-publicznego w pa艅stwie, samorzadach, ko艣ciele (parafie, dekanaty, diecezjie...). Problem tzw "by艂ych" jest (nie)dobrym przyk艂adem. Nie s艂ysza艂em, 偶eby Sejm i Senat nad tym pracowa艂. Ani gminy, parafie... diecezje. Sukcesja? Czego? Czy ka偶da zmiana warty musi ignorowa膰 (w najlepszym przypadku), albo niszczy膰 to, co robili poprzednicy. U nas w Strach贸wce?  te偶 s膮 ewidentne przyk艂ady:
   a) Gminne Spotkania O艣wiatowe
   b) Spotkania Trzech Kr贸li (osobowem - nie marsze, orszaki...)
   c) kolonie Caritas
   d) Bia艂e Apele - 艣wi臋to wsp贸lnoty lokalnej i szkolnej po I Komuniii uczni贸w
   e) wyniesienie Wot贸w Wdzi臋czno艣ci za Wolno艣膰 Godno艣膰 i Polsko艣膰 Odzyskane Czynem
       Solidarno艣ci (3 Maja 1981)
   f) Msze Wotywne u Matki Bo偶ej Annopolskiej
   g) do dzisiaj brak upami臋tnienia miejsca Pierwszego Zebrania Za艂o偶ycielskiego SOLIDARNOSCI
       w dniu 3 Maja 1981 w sali 艣wietlicy wiejskiej (przy OSP)

Co 艂膮czy spraw臋 protestu os贸b z niepe艂nosprawnosciami i ich rodzin (RON) w Sejmie RP z opisywanym dzie艅-w-dzie艅 przemilczaniem J贸zefa K. Franz Kafka mo偶e i dzi艣 by napisa艂. Szkoda, 偶e ju偶 nie 偶yje.
Czy rozs艂awione ju偶 szeroko Zgromadzenie/Konferencja SUS-a wczoraj w Szkole im. Rzeczpospolitej Norwidowskiej w Strach贸wce zmieni co艣 pod tym wzgl臋dem?

***

WIECZ脫R DIALOGOWANY

         /pie艣艅 o kap艂a艅stwie powszechnym/

co艣 艣wierszczy za oknem
艂api臋 aparat nagrywam
dlaczego
dlaczego a偶 tak

dlaczego si臋 we mnie nagra艂 zew
tak wstaj臋 p贸jd臋 ju偶
jak wtedy
jak zawsze

a przecie偶 to tak dawno
37 lat temu by艂o
na zawsze pozosta艂o
jest mn膮 - jak by艂o

co by艂o mn膮 wtedy
do dzisiaj zosta艂o
dlaczego zn贸w zew mnie wo艂a
i p贸jd臋 bez wahania

a przecie偶 tyle lat
wszystko w艂a艣ciwie si臋 zmieni艂o
偶ona Polska dzieci wnuki 艣wiat
a jednak nic si臋 nie zmieni艂o

wieczorne wo艂anie a偶 po 艂zy
nie ustanie ju偶 nigdy za 偶ycia
to Polska si臋 wpisa艂a w krew
i potrzeba sensu 偶ycia

nie mog艂em wiedzie膰 wtedy
tyle co wiem dzisiaj
a jakby nie by艂o nic potrzebne
tylko ten zew we krwi

m艂odo艣膰 wiedzie膰 nie mo偶e
staro艣膰 te偶 nie do poj臋cia
偶e to 艣wierszczenie trwa
jak trwa艂o i ten 艣wiat i Polska

graj 艣wierszczu wieczorny
nigdy ciebie dla mnie za wiele
jak kuku艂ek synogarlic dzi臋cio艂贸w
szpak贸w wr贸bli wron dla Andrzeja Kr贸la

siedzialem tutaj sam wbrew nadziei
i wysiedzia艂em Polsk臋 i rodzin臋
to nie jest do poj臋cia
przez zjadaczy chleb

p贸jd臋 ju偶 spa膰 pop艂acz臋 w poduszk臋
mo偶e jutro jak wstan臋 co艣 dopisz臋
na wieczne przemilczanie
za 偶ycia w wolnej ju偶 po PRL Polsce

    (poniedzia艂ek, 28 maja 2018, g. 21.37)

***

呕EROWANIE JAK JASNA CHOLERA

         /pozw贸l si臋 sob膮 zachwyci膰 i prowadzi膰/

偶eruj臋 偶erujesz 偶erujemy
zada艂 nam odmienia膰 Premier
ten kt贸ry zas艂yn膮艂 s艂owotw贸rstwem
oby nie s艂贸w zgni艂ych potokiem

o turboliberalnej opozycji
nie wiem w czym kim j膮 zobaczy艂
przecie偶 on bankster zarobi艂 miliony
ja my ty mu nie podskoczysz

偶erujemy na niepe艂nosprawnych
ja ty oni media liberalne partie
wiadomo niepolskie obcy obce
przez kiego艣 diab艂a tu przys艂ani

wiadomo 偶eby tru膰 i niszczy膰
bogonarodnych ojczy藕nianych
tych od krzy偶a na Giewoncie
z Jasnej G贸ry po Ba艂tyk

sami pis-pobo偶ni do jasnej cholery
hipokryzj臋 na nich definiowa膰 mo偶na
a ja wierz臋 w profesjonalist贸w
偶e id膮 tam gdzie ich w臋ch prowadzi

    (poniedzia艂ek, 28 maja 2018, g. 21.11)

***

PO KONFERENCJI W RzN

          /co cieszy i b艂yszczy a co boli/

dzisiaj by艂a w szkole
spad艂a jak blask prawdy
w 艣wietle dojrza艂ym osoby
niby nie norwidowska

co ty zobaczy艂e艣
co do ciebie dotar艂o
mieszka艅cu nauczycielu rodzicu
ksi臋偶e wychowawco uczniu

jak to jest umnie opowiem
po raz dziesiaty setny
wiem 偶e nie doczekam odpowiedzi
s艂owo niech padnie na 艣wiadectwo

u mnie wszystko 偶yje na miar臋
mojej osobistej drogi-prawdy-偶ycia
etapami by艂o jest staje si臋
na ka偶dym etapie jak jest opowiadam

co艣 zobaczy艂em
nim 偶e艣cie si臋 zgromadzili w sali
co i jak ju偶 opisa艂em
zachwytami przed i w trakcie

jak to ogarn膮膰
czasu tyle i zmaga艅 o prawd臋
w sobie w nas w gminie w parafii
w mojej by艂ej szkole ju偶 emerytalnie

bom wsz臋dzie cz膮stk臋 swej duszy zostawi艂
tak taka jest mi艂o艣膰
wpisali艣my j膮 na sztandar szko艂y
kto pracuje na ni膮 i uczy mi艂o艣ci

wiem co si臋 nie stanie mi艂o艣ci mojej
nie b臋dzie dialogu mi臋dzy nami
trudno mi si臋 z tym pogodzi膰
ta pora偶ka boli

(poniedzia艂ek, 28 maja 2018, g. 19.44) TUTAJ - Po bierzmowaniu (w RzN)

Jak mi si臋 co艣 przypomni, albo wyp艂ynie inaczej (np. form膮 wersowan膮) dam zna膰. Nikt nie 偶yje i nie umiara dla siebie. Dop贸ki id臋... - dlaczego to cholerne przemilczanie ma w Polsce tak d艂ug膮 tradycj臋? Teraz nawet w Jego Rzeczpospolitej! Wsp贸lne dobro jest s艂abo przemy艣lane, zapoznane! :-(


PS.
Zdj臋cie tytu艂owe z konta WM na Twitterze.

poniedzia艂ek, 28 maja 2018

Blask Strach贸wki (ale dwie gminy, dwie Polski). My艣lenie wierz膮cego Polaka samorz膮dowca

Dzie艅 chwa艂y Strach贸wki.
Szko艂y RzN i gminy.
Ma艂o艣膰 parafii skrzeczy...?

Jestem w tym 艣wiecie narz臋dziem osobowym. Pisz臋 cisz膮 Ogrodu w Annopolu, w Sanktuarium Matki Bo偶ej Murillowskiej, bardzo rodzinnej. Ta cisza w niej, u niej, pisze. Pisze mn膮, pos艂uguje takim marnym narz臋dziem. Pi臋knem-dobrem-prawd膮, kt贸r膮 ptaki wy艣piewuj膮 tutaj od rana w oceanie soczystej zieleni. Taki osobowy punkt czasoprzestrzeni polskiej. B贸g nie ma wzgl臋du na osoby.

W annopolskim sanktuarium dzie艅 wsta艂 jak co dzie艅, zwyk艂y. W Strach贸wce dzie艅 jest bardzo wyj膮tkowy, nie tylko wydarzeniem w szkole i wspomnieniami, ale tak偶e ra偶膮cym kontrastem z nie艣wi臋t膮 naiwno艣ci pewnej grupy (w tym, o zgrozo - ksi臋dza i nauczycielki).

Do szko艂y im. Rzeczpospolitej Norwidowskiej (dobro wsp贸lne ponad gminne, narodowe) przybywaj膮 go艣cie.  Konferencja upowszechniaj膮ca praktyk臋 Analizy Prac Uczniowskich w programie Szko艂a Ucz膮ca Si臋 Centrum Edukacji Obywatelskiej! Sedno pracy szk贸艂 na ca艂ym 艣wiecie. Wielkie osi膮gni臋cie Gra偶yny, DyrKa, i wszystkich, kt贸rzy dali si臋 zarazi膰 wizj膮 ci膮g艂ej pracy nad swoj膮 prac膮 - w tym, r贸wnolegle, nad w艂asnym samorozwojem. Ba! Samodoskonaleniem si臋, we wsp贸lnocie!

Szko艂a wykonuje pracowicie, jak mr贸wka w globalnej kulturze, prac臋 wielk膮. O艣wiatow膮. Ale... jakby w sobie, z siebie i dla siebie (czyli uczni贸w-dzieci-i-m艂odzie偶 i ich rodzin). Podobnie (i inaczej) pracuj膮 nasze parafie - oczywi艣cie 偶yj膮 w sobie, z siebie i dla siebie (tradycji i ko艣cio艂膮 w Polsce). Podobnie polskie gminy - te te偶 oczywi艣cie w sobie, z siebie (ustaw i rozporz膮dze艅), dla siebie (satysfakcji, ranking贸w, wynik贸w wyborczych...).

艢wistak w Annopolskim Sanktuarium kontempluje to wszystko wiar膮 i rozumem (ca艂o艣膰 w jedno艣ci) i owija w paz艂otko kultury cz艂owieka na ziemi. Nie m贸g艂bym tego nie robi膰 - przeczy艂bym swojej osobowej drodze-prawdzie-偶yciu. Przeczy艂bym swojemu powo艂aniu i misji.

Jak to si臋 we mnie dokonuje? Ano w艂a艣nie, warto przeanalizowa膰, czy to jest tylko moje rozumienie cz艂owieka, 艣wiata i Boga, czy ja jestem tylko odbiciem czego艣 obiektywnego, wi臋kszego ode mnie niezmiernie. Z jednej strony, z zewn臋trznosci dochodzi tak pi臋no, jak i chaos 艣wiata. Z drugiej, b臋d膮c cz膮stk膮 osobow膮 tego jednego 艣wiata (opisu, sensu...) mo偶na by膰 porwanym do nieba. Dawajmy 艣wiadectwo obydw贸m stanom rzeczy i 艣wiadomo艣ci. Wiem, 偶e moich rozwa偶a艅 nie potraktuje powa偶nie 偶adna konferencja, 偶adna szko艂a, 偶adna gmina, ani 偶adna parafia. Nie 偶yje si臋 jednak dla ich partykularnych zapis贸w ustawowych, wizji i widzi-mi-si臋, ale na 艣wiadectwo absolutne.

***

R脫WNOLEG艁A PRAWDA

         /ja-cz艂owiek i m贸j 艣wiat/

r贸wnoleg艂o艣膰 jest mniej por臋czna
prawda r贸wnoleg艂a frapuj膮ca
wystarczy zajrze膰 w moje notatki
艣wiat sobie biegnie swoj膮 drog膮
a 偶ycie osobowe prawie niezale偶ne

mog臋 grupowa膰 notatki i posty
na te o zewn臋trzno艣ciach
i o darach objawie艅 zbawiennych
wewn膮trz mojej osoby
mo偶e kto艣 uchwyci tu o艣 symetrii

zadziwia mnie ta prawda i zachwyca
偶e takie byle co we wsi Annopol
a偶 tyle mo偶e unie艣膰 i znaczy膰
gdy patrzy przez dwa okulary
wiary i rozumu 艣wiata i osoby

co kto jutro zobaczy napisze przeczyta
co ja je艣li jeszcze 偶y膰 b臋d臋
nikt nie ma pe艂nego obrazu
co w kt贸rej chwili sta膰 si臋 mo偶e
obraz i podobie艅stwo jest wsp贸lne

we mnie si臋 toczy osobowo
to co w 艣wiecie masowo instytucjonalnie
wszelako na drogach narod贸w i organizacji
media donosz膮 nam co nie co
co same pochwyc膮 pojm膮 i przerobi膮

jaka jest o艣 symetrii dobro wsp贸lne
godno艣膰 pi臋kno i prawda
uniwersalia asymptotyczne
kt贸rych ka偶dy pragnie dla siebie
dla rodziny najbli偶szych i 艣wiata ca艂ego

moje osobiste pragnienia i 艣wiata
w tym si臋 spotykaj膮
cho膰 r贸偶nie dzia膰 si臋 mog膮
poznamy je艣li damy 艣wiadectwo
jak potrafimy opiszemy

     (poniedzia艂ek, 28 maja 2018, g. 9.45)

Dzisiaj Strach贸wka (tzw. wsp贸lnota lokalna) zdaje egzamin dojrza艂o艣ci w kulturze g艂obalnej, zatem i w Ko艣ciele Powszechnym, posoborowym w 艣wiecie wsp贸艂czesnym, tego rozdzieli膰 nie wolno. Co B贸g po艂膮czy艂 w Kraju nad Wis艂膮 1052 lata temu, czlowiek niechaj nie rozrywa!
A w tym roku obchodzimy dodatkowo i zaledwie SETN膭 ROCZNIC臉 ODZYSKANIA NIEPODLEG艁O艢CI. Wi臋c pisz臋. Z tych wszystkich okolicznosci p艂ynie moje pisanie. Na 艣wiadectwo.

Dzisiaj obchodz臋 jeszcze jedn膮 niezwykle wa偶n膮 rocznic臋 - XXXVII rocznic臋 艣mierci Prymasa Tysi膮clecia. I to偶 sam膮 - naszej gminnej Solidarno艣ci. My - 3 Maja. Jego 艣mier膰, 28 maja, a pomi臋dzy by艂 zamach na Papie偶a 13 maja i nasze zebranie za艂o偶ycielskie w Rozalinie. O roku 贸w!

艢mier膰 Prymasa zasta艂a mnie w Katowicach. Uczestniczy艂em - wraz z s膮siadem Wie艣kiem Ksi臋偶akiem (p贸藕niejszym radnym I kadecji samorz膮du RP) oraz siostrami Ani膮 i Jadzi膮 - w spotkaniu zorganizowanym przez braci z ekumenicznej wsp贸lnoty w Taiz茅. Ka偶dy mia艂 tam do wyboru spos贸b, w jaki chcia艂 uczestniczy膰 i prze偶y膰 par臋 dni. Wiesiek wybra艂 grup臋 milczenia, ja - dialogu i wsp贸lnej pracy (cisz臋 ju偶 zna艂em, z pr茅 de silence na wzg贸rzu w Burgundii 1979). A tak偶e w Abbaye Notre-Dame de Tami茅 i innych 艣licznych miejscach.
Spotkanie nagle zosta艂o przerwane. Umar艂 Prymas Tysi膮clecia, flagi opuszczono do po艂owy maszt贸w. Wr贸cili艣my, wzi臋li艣my udzia艂 w wielkim ogromnym wydarzeniu Pogrzebu Narodowego 艣p. Kardyna艂a-Prymasa Wyszy艅skiego. Bracia z Taiz茅 oczywi艣cie te偶.

Kim by艂 Prymas Wyszy艅ski? Dla Polski! Dla Ko艣cio艂a Powszechngo? Dla Kapaon贸w i ca艂ej Rodziny Rodzin? Dla Strach贸wki, bo dla ca艂ej Solidarno艣ci RI?! Ja wiem. Wy wiedzie膰 nie chcecie. O zgrozo, w tym ksi膮dz proboszcz Mieczys艂aw ze Strach贸wki, nauczycielka Krystyna i ca艂a ich grupa, innych Polak贸w, inaczej my艣l膮cych katolik贸w, maj膮cych inne plany samorz膮dowc贸w... Polska jest podzielona. S膮 dwie Polski i dwie Strach贸wki. Stary katecheta kontempluje prawd臋 na dw贸ch skrzyd艂ach w Sanktuarium Matki Bo偶ej Annopolskiej. Tutaj, w starym domu, bastionie polsko艣ci, wisia艂 na 艣cianie portret Prymasa Tysiaclecia opasany kirem, podczas naszych zwi膮zkowych zebra艅 1981, dop贸ki nas nie rozp臋dzi艂 stan wojenny. Dzisiaj? Proboszcz chce nas rozp臋dzi膰 i jego grupa, daleko poza parafi臋 i diecezj臋 warszawsko-prask膮 si臋gaj膮cy.
On-ksi膮dz i ona-nauczycielka (ze swoj膮 grup膮, k贸艂kami r贸偶a艅cowymi, ch贸rami, stowarzyszeniem, dzie膰mi i m艂odzie偶膮 przez nich zorganizowanymi spo艣r贸d uczni贸w RzN itd.) chc膮 wynie艣膰 pami臋膰 i to偶samo艣膰 tzw. wsp贸lnoty lokalnej na manowce, jak wyni贸s艂/wynie艣li Wota Wdzieznosci za Wolno艣膰, Godno艣膰, Polsko艣膰 Odzyskane Czynem Solidarnosci z dnia 3 Maja 1981 w gminie Strach贸wka.
Pytajcie ich - jak dzisiaj prze偶ywaj膮/uczestnicz膮 w wielkim wydarzeniu legitymizuj膮cym obecno艣膰 Strach贸wki w globalnym my艣leniu kulturowo-o艣wiatowym! I jak dzisiaj wsp贸lnie ze mn膮 prze偶ywaj膮 pamie膰 艣p. Prymasa Tysi膮clecia, kt贸ry ustanowi艂 nasz膮 parafi臋 i konsekrowa艂 nasz ko艣ci贸艂. B艂ogos艂awie艅stwo od niego dla wszystkich rodzin parafii i gminy d艂ugo wisia艂o na ch贸rze.

Nie ma wsp贸lnoty bez dialogu - 偶adnej, tak偶e tzw. lokalnej. Przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury. Cz艂owiek taki jest drog膮 Ko艣cio艂a (Powszechnego, czyli Katolickiego Apostolskiego 艢wi臋tego, w bogatych przejawach r贸偶nych kulturowych tradycji, co m膮drze jest nazywane inktulturacj膮, na misjach rozumiej膮 jej znaczenie najlepiej).

Czym jest dialog? Spotkaniem os贸b. Przy jednym stole, w jakiej艣 sali, lub Internecie.... i rozmow膮, by dzieli膰 si臋 swoim my艣leniem. Szczerze! O wszystkim, co wa偶ne. O wszystkim, co nas stanowi, by艂oby idea艂em. M膮drze mo偶na nazywa膰 r贸偶nie, chodzi o opis tego co ka偶dy widzi, s艂yszy, czuje, prze偶ywa i co o tym my艣li, z jakimi emocjami si臋 zmaga, z jak膮 wiar膮 i rozumem... Cz艂owiek z cz艂owiekiem, nie ksi膮dz z nauczycielem, dyrektork膮, w贸jtem, samorz膮dowcem, brrr. Tak偶e z tym by艂ym, ale jeszcze 偶yj膮cym aktywnym uczestnikiem tej偶e tzw. wsp贸lnoty lokalnej. Wszystko ci膮gle jest w naszym kraju, po komunistycznej katastrofalnej destrukcji, w rozwalonym niebycie. Oni nie uznawali sumienia, osoby, wsp贸lnoty, dialogu, ani metafizyki. Wszystkim by艂a partia i jej biuro polityczne z I Sekretarzem. Dla ludu mieli partyjno-zmaterializowan膮 propagand臋. Bezbo偶n膮, sie wie. Ich Polska by艂a zwana Polsk膮 resortow膮.

Nie id藕my t膮 drog膮. W ka偶dej formie pa艅stwa, zw艂aszcza demokratycznej, jest pro艣ciutki podzia艂. Na tych, kt贸rzy rz膮dz膮, rz膮dzonych i r贸偶ne opcje opozycji. Nazwy partii i s艂upki sonda偶y s膮 wymienne!
Co mo偶e by膰 sprawdzianem szczero艣ci rz膮dz膮cych? Dialog - prawdziwy, nie symulowany. Jak to mog艂oby wygl膮da膰 na dole Rzeczypospolitej Ka偶dej? 呕e ka偶dy organ sprawuj膮cy jak膮艣 w艂adz臋 (pos艂ug臋) we wsp贸lnocie - czyli w gminie w贸jt (z radnymi, so艂ytysami), proboszcz z wikarymi i Rad膮 Parafialn膮, dyrektor szko艂y w imieniu ca艂ej Rady Pedagogicznej i Rady Szko艂y, zarz膮dy NGO-s贸w itd. organizuj膮 co i rusz spotkania ze wszystkimi pozosta艂ymi w celu om贸wienia spraw bie偶膮cych, dzielenia si臋 SOB膭 i budowania w ten sps贸b wsp贸lnoty zrozumienia. Zapraszajac wszystkie inne cia艂a - ni偶 w艂asny urz膮d i w艂asne "ja" organu rz膮dz膮cego jako艣 - reprezentuj膮ce og贸艂 mieszka艅c贸w i pracownik贸w i emeryt贸w, obecnych i by艂ych... 呕e niby to jest zadanie samorz膮d贸w? Pozornie.

Samorz膮dy maj膮 swoje ustawowe obowi膮zki i nimi si臋 kieruj膮. W rzeczywisto艣ci s膮 jakby r贸wnoleg艂e p艂aszczyzny: samorz膮dowa, ko艣cielna, o艣wiatowa, spo艂eczna... Ka偶dy wa偶ny i wa偶niejszy dzia艂a na swojej... A pomi臋dzy nimi przepa艣膰, w kt贸rej ginie cz艂owiek, wsp贸lnota i kultura??? Tak to - niestety - wygl膮da. NIE MA 呕ADNEGO OSOBOWEGO FORUM WYMIANY! 呕eby widzie膰 szerzej. Najszerzej, jak si臋 da. Tak, jak widzi tylko kultura osoby (personalistyczna, nie jaki艣 uzurpacje totalitarne itp.). Tak patrzy艂 Norwid, Jan Pawe艂 II i zostawili nam swoje testamenty.

***

DO NIEBA WZI臉CI

              /do艣wiadczy膰 i 艣wiadczy膰/

ka偶demu chyba si臋 zdarzy艂o
偶e by艂 w niebo porwany
i co potem si臋 dzia艂o
warto pomy艣le膰 i opisa膰

mo偶na umrze膰 na szczycie
przypadki 艣mierci z t臋sknoty s膮 znane
umrze膰 b臋d膮c w niebie
ach co to za przyjemno艣膰

albo trzeba 偶y膰 dalej
opa艣膰 zn贸w na ziemi臋
i 偶y膰 na 艣wiadectwo
tego (takiego) w艂a艣nie nieba

    (niedziela, 27 maja 2018, g. 19.50)

***

PODZI臉KOWANIE OzNiRON

                /co kto czyta i rozumie/

uczynili艣cie nam 艣wi臋to
w s艂oneczn膮 niedziel臋
dla katolik贸w Tr贸jcy 艢wi臋tej
z czytaniami na 艣wiat ca艂y

dzi臋ki wam czuli艣my wasze nogi
widzieli艣my niewidz膮cymi oczami
rozumieli艣my ducha w g艂臋bi tych
kt贸rzy nic powiedzie膰 nie mog膮

i c贸偶 偶e nie rozumiej膮 polscy ksie偶a
poszli na uwi臋zi sojuszu z tronem
i nasze parafie og艂upiaj膮
razem z niekt贸rymi biskupami

poeta szarych ludzi pami臋ta
opisuje wszystko jak leci
pani Wanda ATMA was po艂膮czy艂a
z litaniami powsta艅c贸w

jeste艣my Ko艣cio艂em ponad w艂adz膮
doczesn膮 jak zwykle zapyzia艂膮
pani Wanda ATMA zapowiedzia艂a
szczeg贸lne modlitwy w Bo偶e Cia艂o

艣wi臋ci s膮 w艣r贸d nas
zwykli szarzy ludzie Polki Polacy
z r贸偶nymi niepe艂nosprawno艣ciami
Ojczyzna winna by膰 Matk膮 wszystkich

ja tylko notuj臋 na gor膮co
to co oni m贸wi膮
co dzieje si臋 ju偶 pod Sejmem
pod pomnikiem AK i PPP

taki duch zwyci臋偶y
ponad polskimi podzia艂ami AD 2018
ponad partiami
z g艂臋bi 艣wiadomo艣ci narodowej

(niedziela, 27 maja 2018, g. 14.59) TUTAJ- Po bierzmowaniu (w Strach贸wce)

Sala obrad konferencyjnych w RzN (wystawa po lewej)

niedziela, 27 maja 2018

Oko-press-i-duch po wenflonie

Zaczynam i ko艅cz臋 point膮 - 
"debata pana J贸zka z pani膮 Krysi膮, 
by艂aby pi臋knym wyj艣ciem z niezdrowej sytuacji 
w naszej wsp贸lnocie szkolnej, parafialnej i gminnej…"
         (TUTAJ)

Mnie te偶 protest w Sejmie dotyczy艂. Mnie te偶, RON, kt贸偶 z nas doskona艂o艣ci膮 silny? Wspomnienia przysz艂y same, spotka艅 z MUMINKAMI w Ma艂ym Cichym 1979. By艂em na ich obozie "na waleta", dzi臋ki przyja藕niom ze spotka艅 modlitewnych m艂odych Polek, Polak贸w po pobycie na Wzg贸rzu w Burgundii w TAIZE.

Na studiach na Akademii Teologii Katolickiej (1976-1981) pozna艂em 艣p. Dorot臋 Rdzanek. Jej pami臋ci dydykuj臋 te rozwa偶ania. Pozosta艂o jej osobiste katechetyczne 艣wiadectwo pt. "KATECHETYCZNE HISTORIE"). Dorota mia艂a niepe艂nosprawnosci od urodzenia, sko艅czy艂膮 dwa fakultety: fizyk臋 i filozofi臋 - zrozumie. Do ostatnich dni organizowa艂a w swoim mieszkaniu spotkania i g艂臋bokie rozmowy przyjaci贸艂, z naszymi rodzinami.
Moje wierszyki 贸wczesne rozumia艂a (zwa艂em je przez czas jaki艣 moj膮 katechez膮). To i te notatki wersowane i proz臋 zrozumie.

Nie tylko dawne wspomnienia tego, co formowa艂o moj膮 m艂odos膰, ale i te lata zmaga艅 duchowo-intelektualnych w Strach贸wce. O Solidarno艣膰, Polsk膮 wolno艣膰, godno艣膰, o Rzeczpospolit膮 Norwidowsk膮... o POLSKO艢膯. Przeciwnicy zawsze dbali i dbaj膮, 偶eby nie by艂o to 艂膮twe zadanie.

Szukaj膮c katechetycznych 艣wiadectw 艣p. Doroty Rdzanek, wpada艂em na akapity w moim blogu, tycz膮ce spi臋膰, stare膰 z obecn膮 katechetk膮 strachowsk膮 spod skrzyde艂 ksi臋dza proboszcza Mieczys艂awa (i nawzajem). Jest przeciwie艅stwem cz艂owieka otwartego. Katechetka Krystyna rozrabia od dziesi臋cioleci, jako nauczycielka w szkole (dzisiaj imienia Rzeczpospolitej Norwidowskiej) wieczna kandydatka na w贸jta, samorz膮dowiec-radna, prezeska Stowarzyszenia Przyjaci贸艂 Strach贸wki. Sama ta wyliczanka wyja艣nia sk膮d ten sp贸r dw贸ch opcji pamieci i to偶samosci w tzw. wsp贸lnocie lokalnej. Dzisiaj to ona jest fundamentem parafii i ksi臋偶owskiego duszpasterstwa, przygotowa艅 ch贸r贸w anielskich, dzieci komunijnych, r贸偶a艅cowych modlitw i z pewno艣ci膮 to ona  jest inicjatork膮 wyniesienie z ko艣cio艂a Wot贸w Wdzi臋czno艣ci za Wolno艣膰, Godno艣膰, Polsko艣膰 odzyskane Czynem Solidarnosci z 3 Maja 1981 w naszej gmine (je艣li by艂o inaczej, ch臋tnie opublikuj臋 sprostowanie).
Ona - obecna katechetka - i wok贸艂 niej tworz膮ce si臋 stronnictwa, teraz z udzia艂em ksi臋dza, niszcz膮 wszystko, co nie jest w ich mocy, najbardziej podkopuj膮 autorytet szko艂y i jej DyrKa (a oboje w niej pracuj膮).

"Do tego, kt贸ry Go zaprosi艂, powiedzia艂: "Gdy urz膮dzasz obiad lub kolacj臋, nie zapraszaj swoich przyjaci贸艂, ani swoich braci, ani swoich krewnych, ani bogatych s膮siad贸w, aby mo偶e i oni z kolei nie zaprosili ciebie i ju偶 mia艂by艣 zap艂at臋. Ale gdy urz膮dzasz przyj臋cie, zapraszaj biednych, inwalid贸w, okaleczonych, niewidomych, a b臋dziesz szcz臋艣liwy, bo oni nie maj膮 jak ci si臋 odwzajemni膰, wi臋c otrzymasz zap艂at臋 przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych" ("Dobra Nowina" wed艂ug 艁ukasza)

Zaskoczy艂o mnie nie to, 偶e „TO” dzia艂a, ale 偶e takie silne jest to dzia艂anie. Silne bardzo jest samo to zdanie, w ko艣ciele na kazaniach cz臋sto m贸wi膮 „s艂owo”, ale przewa偶nie chodzi o ca艂e zdania i wi臋ksze fragmenty. Powiedzie膰 co艣 tak radykalnie przeciwnego naszej teorii i praktyce 偶yciowej! Nies艂ychane! Jezus to by艂 dopiero Kto艣 obcy! Wszystkim, ca艂ej 贸wczesno-doczesnej kulturze. Ka偶dy inny buntownik, nawet ka偶dy z nas, to znikomy piku艣 :-)
TEN CI BY艁 OBCY! - 偶e ho-ho i jeszcze du偶o wi臋cej. Powiedzie膰 co艣 takiego!!! - prosto w twarz, patrz膮c na wylot." (st膮d: Opowie艣ci po wenflonie (2), podtytu艂 - "O偶ywiony szko艂膮 (katechezy)")

***

DLACZEGO JA

          /cz艂owiek czas i istnienie/

ja le艅 艣mierdz膮cy dos艂ownie
te偶 mam swoje zadania
jak umiem je wykonuj臋

jestem my艣l臋 zapisuj臋
ca艂y 艣wiat
kt贸ry przeze mnie przechodzi

dlaczego ja tu w swoim czasie
zdecydowa艂y pokolenia
po Adama i Ew臋 z Raju

przez wszystkie czasy
sponad chaosu
w sens istnienia cz艂owieka

sam niczego nie wymy艣li艂em
co objawione objawione
co zbawione zbawione

moim pos艂annictwem si臋 sta艂o
obj膮膰 bez uprzedze艅
i by膰 wsp贸艂艣wi膮tyni膮

takim jakim jestem (stety i nie)
leniem 艣mierdz膮cym dos艂ownie
grzesznym cz艂owiekiem osob膮

   (niedziela, 27 maja 2018, g. 12.59)

***

WIELKI POST SEJMU RP

                  /co wy NATO/

najprostsze skojarzenie
w katolickim narodzie
o dniach czterdziestu

by艂 post i cierpienie
przyjdzie zwyci臋stwo
na krzy偶owej drodze

post nie tylko protestuj膮cych
postu demokracji nie rozumiemy
a偶 w pe艂ni objawi konsekwencje

przegrali premierzy MM i BSz
przegra艂 prezydent PAD z 偶on膮
przegrali marsza艂ki pos艂owie

przegra艂 Wa艂臋sa i nasza Solidarno艣膰
przegra艂o prawo i sprawiedliwo艣膰
przegra艂 ko艣ci贸艂 i NATO przegra艂o

ONZ przegra艂o i prawa cz艂owieka
polityki i propagandy sukces贸w
prawda poezja i encykliki pozosta艂y

     (niedziela, 27 maja 2018, g. 12.51)

***

DLACZEGO JEZUS WYGRA艁

               /jestem kt贸ry czym jestem/

bo nie pisa艂 ustaw
nie wchodzi艂 w koalicje
nie przejmowa艂 w艂adzy

robi艂 swoje
g艂osi艂 naucza艂 uzdrawia艂
w publicznym dialogu

dlaczego mnie B贸g wybra艂
i ciebie i ka偶dego
by艣 by艂 i robi艂 kim jeste艣

dlaczego pisz臋 co pisz臋
dzisiaj w艂a艣nie o tym
drog膮-prawd膮-偶yciem

nie mog臋 czego innego
bo sta艂bym si臋 k艂amstwem
jestem godno艣ci膮 osoby wolno艣ci

(niedziela, 27 maja 2018, g. 12.33)

***

JESTEM BO BY艁EM

                /czasoprzestrze艅 osobowo-wieczna/

ta prosta prawda mnie fascynuje
zafascynowa艂a przed laty
ona bardzo dobrze sens oddaje
wystarczy by膰 w艂asnym archeologiem

jestem bo by艂em
ka偶dy tak jest
gdyby ka偶dy swoje co艣 opowiedzia艂
zabrak艂oby bibliotek

po ka偶dym zostaje w nich pozycja
nawet nienapisana
w bibliotece egzystencji
osobowych sens贸w

czasoprzestrze艅 nami wype艂niona
osobowo naznaczona (nacechowana)
osobowa czasoprzestrze艅
nie wiem jak inaczej powiedzie膰

jeste艣my tajemnic膮
z mi艂osci dla mi艂o艣ci i prawdy
zjawiamy si臋 na 艣wiecie ziemi
w galaktykach (powinni艣my)

pe艂no sprawni lub nie
nie ma takich miar i rejestr贸w
to tylko nam si臋 tu wydaje
偶e znamy sekrety (innych) istnie

nikt nie znika be 艣ladu
dzisiaj jest Dzie艅 Matki mojej Heli
a ojciec Jan Kapaon czyli osoba jego
jest czasoprzestrzeni膮 ju偶 w wieczno艣ci

偶ycie szybko przelatuje
zgoda zale偶y jak patrze膰 i mierzy膰
ale zawsze 艣lad zostawia
w osobo-czasoprzestrzeni wieczno艣ci

(sobota, 26 maja 2018, g. 18.21) TUTAJ- Po bierzmowaniu (w Strach贸wce, RzN)

PS.
Zdj臋cie tytu艂owe z konta pos艂a Micha艂a Szczerby na Twiteerze.


sobota, 26 maja 2018

Polaku! Nie b膮d藕 faszyst膮! Ani tzw. katolem - w Dniu Matki


"ju偶 wylewa si臋 fala hejtu na niepe艂nosprawnych,
jak wcze艣niej na uchod藕c贸w, muzu艂man贸w...
na Lecha Wa艂臋s臋 i na Konstytucj臋.Pl 1997"

Mia艂em da膰 grzeczniejszy tytu艂. Pierwszy do g艂owy przyszed艂 - nie mo偶emy milcze膰. Ala to brzmi... jak pop艂uczyny szklanki po musztardzie. Wi臋c chcia艂em da膰 mocniej - NIE WOLNO NAM MILCZE膯! Ale komu? No wi臋c, do艂o偶y膰 chcia艂em Rodaku, albo Polaku. A w pisaniu wysz艂o - NIE B膭D殴 FASZYSTOM. ANI TZW. KATOLEM.

W zwi膮zku z czym ta mowa? Ano. Na apierwszym miejscu z Premierem Mazowieckim i Polsk膮 Wolno艣ci膮 i Godno艣ci膮 Odzyskan膮 Czynem Solidarno艣ci. Tak sobie wczoraj zanotowa艂em, 偶e to ma by膰 m贸j dzisiejszy post. Ale 偶ycie jest dynamiczne - nie stoi pod okularem mikroskopu, by je obserwowa膰 w zatrzymanym kadrze. Rano pisa艂em i osobach niepe艂nosprawnych i ich rodzinachm - oczywi艣cie, niepolitycznie. Jak to ja-m膮偶-swojej-偶ony-Gra偶yny-Matki-DyrKa-Polki-i-nast臋pnie-fenomenolog-metafizyk-katecheta-solidarnosciowiec-ojciec-i-emeryt.

Tak to lecia艂o. Najpierw wersy o nich w Sejmie i ca艂ej RP. Potem lektury aktualno艣ci, w tym pytanie syna z Glasgow o zdanie w sprawie referendum w Irlandii. A w艂a艣ciwie, precyzuj膮c, o m贸j osobisty stosunek do aborcji.
W tej w艂a艣nie sekwencji przypomnia艂 si臋 wczoraj wpis-przypomnienie, 偶ebym pisa艂 o Mazowieckim Tadeuszu Premierze i mojej Ojczy藕nie, z nim, z nimi. Jestem/jeste艣my ca艂o艣ci naszej osobowej drogi-prawdy-偶ycia, a nie kojarzeniami oderwanymi od ca艂o艣ci-jedno艣ci kontekstu.

Tak si臋 dzieje 偶ycie, tak pisze si臋 ka偶dy m贸j post. Fenomenologicznie-metafizycznie, 偶e tak powiem. W aspektach istotowo-konstytutywnych, bez uprzedze艅, w postwie mi艂o艣ci intelektualnej.

W dialogu z synem i ca艂膮 nasz膮 rodzin膮, obecn膮 w grupie fejsbukowej jako "Rodzinne pogaw臋dki" - Kochani Wszyscy. Widzisz/widzicie jak trudno precyzyjnie pyta膰 i odpowiada膰. Aborcja? Rozumiem w dw贸ch znaczeniach:
     1) jako procedur臋 medyczn膮 i oczywi艣cie zostawiam medycynie
     2) "aborcja na 偶yczenie" jest jakim艣 zwyrodnieniem etyczno-kulturowym. O tej drugiej trzeba rozmawia膰 w niesko艅czono艣膰, szukaj膮c adekwatnych s艂贸w i sposob贸w g艂oszenia prawdy o czlowieku i naszym 艣wiecie. Czy teraz wypowiedzia艂臋m si臋 jasno i do ko艅ca?

Dopisa艂em na koniec rodzinnego posta niepokoj膮ce ojcowskie (cho膰 dzisiaj Dzie艅 Matki) - "A ilu Kapaon贸w si臋 tutaj wypowie?"

Wczorajszy publiczny hejt na Premiera Mazowieckiego, w Radzie Miasta Lublin, jest takim samym skandalem i korzeniem jeszcze wiekszego z艂a, jak aborcja. To jest pomieszanie ludzkiego rozumu i kultury (cz艂owieka na Ziemi). "Ty kt贸ry krzywdzisz... na pomieszanie dobrego i z艂ego" - pisa艂 Noblista-Polak Czes艂aw Mi艂osz.

W tym miejscu zmieni艂em (jeszcze raz) tytu艂. Dopisa艂em pod wp艂ywem wypowiedzi go艣ci-tw贸rc贸w w programie "Drugie 艣niadanie mistrz贸w", telewizja leci w tle. Wszyscy m贸wi膮, co zawdzieczaj膮 swoim Matkom. Pi臋nie! Wi臋c i ja - napisa艂em o tym chyba wyczerpuj膮co w dniu 艣mierci Mamy/Babci Heli. Chwa艂a i Dzi臋kczynienie! - nie przemija. Zawdzi臋czam JEJ tak偶e ten wymiar 偶ycia wiecznego!

Ci, kt贸rzy wygaduj膮 lekkomy艣lnie banialuki (bzdury) o Pierwszym Premierze Wolnej Rzeczypospolitej Trzeciej, czyli ci膮gle naszej, gwa艂c膮 pami臋膰 i cze艣膰 naszej Matki - bo toje nasza Matka, ta ziemia! Bo to jest nasza Matka ta Ojczyzna! (艣w. Polak, JPII, Kielce 1991).

Je艣li ludzie wykszta艂ceni, tak samo m贸wi膮, jak ludzie najprostsi, zar贸wno z moje pokolenia, jak i z pokolenia moich dzieci (przyk艂ad na moim koncie Facebooka)... co przez nich przemawia. Jaki duch? Na pewno nie jest to duch mojego czasu, mojej kultury. Oni sami powinni wszystkim powiedzie膰, jaki duch nimi w艂ada! Bez tego kim s膮? Faszystami? Katolami?... w najgorszym wydaniu.

***

CO KTO WIDZI

                 /zobaczy膰 us艂ysze膰 zrozumie膰/

najlepszym mo偶e przyk艂adem
zwyczajnej fenomenologii i metafizyki
jest obecno艣膰 RON w sejmie RP
os贸b i rodzin z niepe艂nosprawno艣ciami

ka偶da jest inna i ka偶da podobna
jak ka偶dy ja-cz艂owiek-osoba
Kuba Adrian Magda Wiktoria i wszyscy
najlepiej zna艂em Dorot臋 Rdzanek

widz臋 was s艂ucham i si臋 zastanawiam
ka偶dego dnia nam zadajecie pytania
o cz艂owieka w nas w sobie na 艣wiecie
od 38 dni coraz bardziej

to nie polityka jakie艣 partie i koalicje
to sprawa cz艂owieka (cz艂owiecze艅stwa)
ka偶dy jest inny inaczej w nas w sobie
na ile i o ile si臋 w ko艅cu od-pozna

godno艣ci osoby nikt przebi膰 nie zdo艂a
has艂ami akcjami polityk膮
nie wiedz膮c nigdy do ko艅ca
jak膮 jeste艣my tajemnic膮

nikt nie zrozumie siebie
drugiego cz艂owieka innej rasy kultury
bez dialogu
lecz ci膮gle ze sob膮 nie rozmawiamy

    (sobota, 26 maja 2018, g. 9.59)

***

ZWYCI臉STWO CZ艁OWIEKA

           /艣p Dorocie Rdzanek i wszystkim
            OiRzN Rzeczpospolitej Norwidowskiej/

w Sejmie Rzeczpospolitej
wielkie zwyci臋stwo cz艂owieka
mo偶e nawet cz艂owiecze艅stwa
w ka偶dym z Was zobaczy艂em

Norwid dla was ju偶 pisa艂
cho膰 i dzi艣 pewnie by pisa艂
pozostawi艂 nam przecie偶
Rzeczpsopolit膮 Norwidowsk膮

dedykuj臋 Wam jego s艂owa
o wielko艣ci cz艂owieka
wielkim jest cz艂owiek kt贸remu starczy
pochyli膰 czo艂a serca wiary i rozumu

偶eby bez w艂贸czni w r臋ku i bez tarczy
zwyci臋偶y艂 zgo艂a
ni偶szym si臋 stawszy on zawi艣膰 poni偶a
z wami i ja w pokorze i my zwyci臋偶amy

w nas zwyci臋偶a my艣l i solidarno艣膰
z wami i z ka偶d膮 osob膮 i rodzin膮
z krzy偶em niepe艂nosprawno艣ci
i godno艣ci wywy偶szenia w tajemnicy...

Was Prezydenci Premierzy Kr贸lowie
powinni przyjmowa膰 w pa艂acach
a Papie偶 w Watykanie (w Jezusa imieniu)
i nogi Wam umywa膰

ja umiem tylko patrze膰 s艂ucha膰
pisa膰 o Was i dla Was
zwyk艂y szary cz艂owiek-Polak
i c贸偶 偶e ojciec samorz膮dowiec katecheta

   (sobota, 26 maja 2018, g. 8.35)

I przypomn臋 to, co wczoraj wklei艂em do tekstu o RODO! Ochrona os贸b? Godno艣ci, Wolno艣ci, Polsko艣ci????
Wklejam, bo to ca艂o艣膰 i jedno艣膰 mojej drogi-prawdy-偶ycia, objawiona w ostatnich dniach.

***

STRACH脫WKA W BLASKU

                /to co jest bo tu by艂o/

veritatis splendor
nad nami 艣wieci mocno
ma艂o kto w to wierzy
cho膰 wszyscy tu ochrzczeni

skoro ja to pisz臋
w膮tpi proboszcz radni i nauczyciele
cho膰 w Rzeczpospolitej Norwidowskiej
s膮 zatrudnieni ze swoj膮 dyrektork膮

a ja warkocze z promieni zaplatam
zbieram je z nieba i ziemi
z naszej i Norwida ziemi cud贸w
w wieczne da艂em si臋 za-chwyci膰

traktuj膮 mnie jak kabaret weso艂y
pewnie i irytuj膮cy
ale rozmawia膰 ze mn膮 nie chc膮
偶eby si臋 przekona膰

kr贸l Jan III Sobieski by艂 i jest
w nas jako艣 wpl膮tany przez rodzin臋
teraz Kazimierz Wielki przez... Ormian
a my o kulturze tu nie dyskutujemy

owszem realizujemy programy
z wielkim nak艂adem si艂 i pieni臋dzy
prawd臋 mamy za darmo
lecz jej nie szanujemy

boj膮 si臋 ze mn膮 rozmawia膰
pos艂ucha膰 wyk艂adu t臋cz膮 eksplozji zachwytu
o 艣wiadomo艣ci to偶samo艣ci konstytucyjnej
cho膰 niewielu z nas do niej dochodzi

nale偶y si臋 naszym uczniom i ich rodzicom
wszystkim mieszka艅com ponad-wyznaniowo
s艂owo i prawda kt贸ra wzbogaci ich nas
ka偶dego my艣l膮cego Polaka

i c贸偶 偶e mamy stulecie jedno drugie
je艣li ca艂o艣ci w jedno艣ci nie widzimy
II RP z wojn膮 1920 i ruchu oporu z AK
potem Solidarno艣ci z Wotami Wdzi臋czno艣ci

ech to nasze zak艂amanie kompleksy
gry interes贸w i prywat samorz膮dowych
ko艣cio艂a pobo偶no艣ci ale bez (nie) rozumu
tak prawdy si臋 nie kontempluje

    (czwartek, 24 maja 2018, g. 19.54)

***

ANIO艁 WO艁OMI艃SKI

               /nawet jest w pie艣ni i w herbie/

ka偶dy kto dotknie istoty (rzeczy)
anio艂em si臋 staje
cho膰 na chwil臋
nawet w Wo艂ominie

ka偶dej walce o godno艣膰 b艂ogos艂awi臋
prawd臋 si臋 kontempluje
zawsze na dw贸ch skrzyd艂ach
inaczej nie ma kontemplacji

nawet 艣mier膰 gdziekolwiek dotkn臋艂a
t艂o nie istot臋 co na tle rozdar艂szy
pr贸cz chwili w kt贸rej wzi臋艂a nic nie wzi臋艂a
cz艂ek od niej starszy

anio艂ami si臋 stajemy (nawet ja)
gdy prawdy szukaj膮c znajdziemy
wiar膮 rozumem ca艂ymi sob膮
tylko prawda wyzwala

    (czwartek, 24 maja 2018, g. 18.11)

***

STRACH脫WKA I PRZEZNACZENIE

                  /艣liczne panie panowie i kwiaty/

je艣li dostajesz Strach贸wk臋
jako proboszcz w贸jt dyrektor prezes
dostajesz wyzwanie nie lada i 艂ask臋
wszystko co do wype艂nienia trzeba

przegra ka偶dy nierozumiej膮cy
kto b臋dzie 艣wiat i 偶ycie s膮dzi艂 resortowo
przepisany ustaw膮 rozporz膮dzeniami
prawem ko艣cielnym pa艅stwowym itd.

tu obowi膮zuje prawo kultury (osoby)
nieomal od Jana III i kr贸la Kazimierza
wiara i rozum tam si臋gaj膮
s膮 w stanie kontemplowa膰 i prowadzi膰

Rzeczpospolita Norwidowska jest
niczyim wymys艂em i projektem
nie pozw贸lmy s艂owom pa艣膰 na kamie艅
o jednym z najwi臋kszych my艣licieli Europy

biada niech wszystkim si臋 stanie
kto prawd臋 poni偶a lekcewa偶y
w polityce upatruje cel贸w
w karierach prywatach narcyzy nie- kwiaty

   (czwartek, 24 maja 2018, g. 15.09)

***

WNIEBOWZI臉TY

         /pyt. do JPII,  jak si臋 Ojciec 艢wi臋ty czuje - "sob膮"/

czuj臋 si臋 tak zawsze
gdy wi臋ksz膮 prac臋 wykonam
nie tyle w liczbie wers贸w
co ich wadze

ostatnio dnia ka偶dego
od zapisania po sam wiecz贸r i noc
o to wzmo偶enie pytam siebie samego
w mojej kulturze jest jedna odpowied藕

dostajesz 艂ask臋
nikt nie zna dnia ani godziny
mo偶e to w艂a艣nie tobie si臋 przydarza
w艂a艣nie w tych dniach w tej chwili

co z nich za ksi臋偶a-duszpasterze
kt贸rzy tego nie wiedz膮
nie rozpoznaj膮 czasu naszego nawiedzenia
wszyscy duchem czasu jeste艣my nawiedzani

ka偶dym wydarzeniem kt贸re zrozumiemy
kiedy na siatk臋 pada naszej kartografii
osobowej jedynie i tylko
drogi-prawdy-偶ycia

ja m贸g艂bym tak bez ko艅ca
wszystko co upada na mnie opisywa膰
ale przecie偶 to nie jest potrzebne nikomu
ani Bogu

przepraszam 偶on臋 dzieci wnuk贸w
偶e ku ich niezadowoleniu
leniem jestem wniebowzi臋tym
z cia艂em i dusz膮

je艣li dochodzisz kresu opowie艣ci
wszystko osi膮gasz co tu jest mo偶liwe
cho膰 sam swych win nie zmyjesz
potrzebne mi艂osierdzie Zbawiciela

dzie艅 za dniem si臋 dzie艂o wype艂ni艂o
tako 偶ycie jako i pisanie dopowiada
inaczej by膰 nie mo偶e (a偶 艣piewam)
nie stoi w贸z przed koniem

     (czwartek, 24 maja 2018, g. 13.57-14.34-44)

***

O NIE艢WI臉TA NAIWNO艢CI

                  /jam jest i smutne proroctwo Mi艂osza/

ca艂a polska naiwno艣膰 si臋 objawia
chyba ca艂a dzisiaj ale nie dzisiejsza
nie dzisiejsza jedynie Strach贸wk膮

oni wszyscy my艣l膮 (o ile)
偶e tylko mnie lekce-sobie-przemilczaj膮
przemilczaj膮c wolno艣膰-godno艣膰-osob臋

ksi膮dz proboszcz Krystyna ich partia
niszczycieli pami臋ci to偶samo艣ci
nie tylko naszej szko艂y

a by艂a i jest w tym Polska i Ko艣ci贸艂
nie te ich im na miar臋 przykrojone
ale ca艂o艣膰 w jedno艣ci Chrystusowej

a milczcie sobie niszcz膮co zakl臋ci
w jak膮艣 z艂膮 si艂臋 kompleks贸w i z艂o艣ci
spisane s膮 s艂owa czyny przemilczenia

przemilczenia nie tworz膮 historii
na milcz膮cych wstyd dyshonor 艣ci膮gaj膮
tak by艂o jest i b臋dzie w ludzkiej kulturze

    (czwartek, 24 maja 2018, g. 11.54)


***

POLSKIE LOSY

        /Strach贸wka w Rzeczpospolitej Norwidowskiej/

za Sasa jedli pili popuszczali pasa
tak rzecze porzekad艂o
reszt臋 wyczyta膰 trzeba z literatury

my艣l i duch 艣wiat艂y si臋 wypowiedzia艂y
nigdy si臋 nie ukrywaj膮 (objawienie)
pozosta艂y w Konstytucji

tak sobie my艣l臋 o Polakach Polkach
偶e 艣wiadomo艣膰 konstytucyjna ich kszta艂tuje
i jest nasz膮 艣wiadomosci膮 narodow膮

kto o Tobie Polsko wtedy tak nie my艣la艂
艣wi臋ta mi艂o艣ci kochanej Ojczyzny
t臋cz膮 zachwytu pisana przekazana

arcydzie艂ami my艣li wi臋c kultury
pi臋kna-dobra-prawdy
drog膮-prawd膮-偶yciem ludzi

i my na tej drodze jeste艣my
艂a艅cuchem pokole艅
i we mnie 偶yje Norwidem i Prusem

Pu艂awy si臋 we mnie wpisa艂y
s艂awnym o艣rodkiem Czartoryskich
i Instytutem Wychowania Panien

nurt sentymentalny tam propagowany
Franciszka Karpi艅skiego i Knia藕nina
pie艣ni poranno-wieczorne i kol臋dy

nie tylko ody sielanki bajki i satyry
poematy heroikomiczne i pierwsze powie艣ci
prababcia tam bywa艂a z Prusem na wakacjach

cho膰 do tego doszed艂em krwi膮 w pocie
prac膮 swego czo艂a i 偶ycia czynami
jestem lekce-tutaj-wa偶ony milczeniem

dzisiaj czas jest dla ksi臋偶y i podobnych
sojuszu partii w艂adzy i tronu o艂tarzy
Wota Wdzi臋czno艣ci w Strach贸wce wyniesiono

     (czwartek, 24 maja 2018, g. 11.07)

***

ANNOPOLSKO-STRACHOWSKA KATEDRA

                       /Sanktuarium MBA i RzN/

czego ja dzisiaj tak si臋 spiesz臋
jakbym wszystko chcia艂 zapisa膰 tutaj
czy偶by 艣mier膰 by艂a ju偶 tak blisko
ale katedr臋 jeszcze wybuduj臋

nie kamieniami czas i w zeszycie brukuj臋
偶ycie moje i tutejsze dzieje Polski
艣wiat艂a promieniami veritatis splendor
wiersza wersami i proz膮 w Internecie

si臋gam wszystkich korzeni i szczyt贸w
bez uprzedze艅 wiary tradycji ogranicze艅
kultury i Ko艣cio艂a w 艣wiecie wsp贸艂czesnym
nie jakimi艣 czym艣 gdzie艣 z i donik膮d

najkr贸cej powiem 偶e w personalizmie
najbardziej si臋 odnalaz艂em i mieszkam
je艣li dobrze si臋 w siebie i w niego wpatrz臋
najwierniej opisz臋 odnajd臋 zrozumiem

przyjaci贸艂 wielu spotykam na drodze
Norwida Karola Wojty艂臋 Ingardena i Sob贸r
prawami powszechnymi cz艂owieka-osoby
wsz臋dzie siostry i braci odnajd臋

jeste艣cie moim natchnieniem dzie艅 i noc
tak偶e Krystyna ksi膮dz proboszcz i inni
nie tylko rado艣ci ale i problemy
w g艂owie sercu mam i pod palcami

fascynuj膮c膮 przygod膮 i przedsi臋wzieciem
jest 偶y膰 poznawa膰 kocha膰 opisywa膰
dawa膰 艣wiadectwo temu co w艣r贸d nas jest bo by艂o
drog膮-prawd膮-偶yciem-pi臋knem-i-dobrem

nie t臋skni臋 za uznaniem zaszczytami nagrod膮
prawie za nic mam tytu艂y pochlebcze
mnie wystarczy moje osobowe osi膮gni臋cie
annopolsko-strachowskiej katedry

     (czwartek, 24 maja 2018, g. 10.08)

***

MY艢L臉 J臉ZYKIEM I ...

                   /droga-prawda-偶ycie i Dobra Nowina/

my艣li bywaj膮 we mnie nim zapisz臋
s艂owa si臋 dobieraj膮 w pary wcze艣niej
nim stukn臋 pierwszy klawisz
bywa 偶e ostatni ju偶 klika

cz膮stki 艣wiadomo艣ci si臋 zlepiaj膮
genami nap臋dzane jedynie
cz艂owiek 偶yje w kulturze
natur膮 zachwycony

znaki interpunkcyjne nie wystarcz膮
by wyrazi膰 wszystkie stany rzeczy
funkcje komunikatywno艣ci odbi贸r
jedno-wielo-znaczno艣膰 sens emocje

dziesi臋膰 jest takich znak贸w
a i to nie starczy (ech te e-korekty)
wspomagam si臋 dywizami i tak dalej
i dalej i b臋dzie ich coraz wi臋cej

droga-prawda-偶ycie wci膮偶 dziwi膮
nie tylko moich czytelnik贸w
dlaczego tak ci膮gle zlepo-po艂膮czone
jak w Jezusa wypowiedzi

dlatego pisz臋 i wyra偶am wszystko
co zosta艂o mi dane (powierzone)
we mnie wklejona Strach贸wka
i Annopol Polska Ko艣ci贸艂 pozostaje

lecz do nas nie dotar艂o jeszcze (tutaj.pl)
wiele prawd kontemplowanych u MBA
偶e cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a (i RzN)
a przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury

     (czwartek, 24 maja 2018, g. 9.38)

***

Z KIM WALCZY PiS

                /dlaczego nie pytam nie pytamy o TO/

moim zdaniem z rozumem i kultur膮
twierdz臋 tak od pocz膮tku ich zmiany
najlepiej wida膰 w prawie i sprawiedliwo艣ci
bo przecie偶 nie tylko chodzi o s膮dy

nie tylko o Trybuna艂 i Konstytucj臋
nie tylko ca艂y KRS SN prezes贸w
bo czym si臋 r贸偶ni膮 notariusze i prokuratorzy
czym adokatura i ich stowarzyszenia

prezes jest doktorem tego samego prawa
tego samego prawa i uniwersytetu prezydent
wi臋c o co chodzi pytajmy
je艣li rozumem nad膮偶amy (w kulturze osoby)

pa艅stwo w艂adza instutucje ch膮 nas kontrolowa膰
lepiej wi臋cej g艂臋biej dalej i coraz bardziej
nigdy nienasycone s膮 ich aspiracje
w艂adztwa nad cz艂owiekiem tym drugim (innym)

walcz膮 z reprywatyzacj膮 tu i tam wybi贸rczo
nie z problemem po wojnie i komunie
z 呕ydami realnymi i wyimaginowanymi
m贸wi膮 偶e ci膮gle wzmacniaj膮 demokracj臋

zamydl膮 oczy serce wiar臋 rozum Polak贸w
swoich zwolennik贸w wyborc贸w
nie tkn膮 sprawy mienia po偶ydowskiego
w Jadowie Dobrem Stanis艂awowie Pcimiu

co艣 wydob臋d膮 z mrok贸w inne co艣 schowaj膮
prawdy w prostym dialogu si臋 boj膮
jak diabe艂 艣wi臋conej wody i w Strach贸wce
z Rzeczpospolit膮 Norwidowsk膮 walcz膮

    (czwartek, 24 maja 2018, g. 9.08)

***

ANNOPOLSKA SAGA

                    /a偶 dot膮d... a potem/

a偶 dot膮d doci膮gn膮艂em doszed艂em
kto poci膮gnie dalej
pielgrzymi膮 polsk膮 drog臋
przez wiar臋 rozum dzieje i kultur臋

pierwszym wrogiem jest rozum
je艣li prawdy nie si臋ga i zaniedbuje
zaraz potem finanse
na remont i konserwacj臋 zabytku

sam膮 decyzj膮 rodzinn膮 nie starczy
musi duch dopowiedzie膰 prowadzi膰
ten kt贸ry jest u pocz膮tk贸w
rod贸w rodzin pokole艅 jak w psalmie

   (czwartek, 24 maja 2018, g. 8.50)

***

O MY艢LENIU S艁脫W PAR臉

                 /mi艂o艣膰 to dialog czyny ksi膮偶ki/

jest w moim 偶yciu powo艂aniem
czym艣 wiecej ni偶 zadaniem i hobby
chcialbym 偶eby by艂o
naszym sportem narodowym

mamy wszelkie dane do mistrzostwa
nie ma wiary bez my艣艂enia
a my prawie wszyscy ochrzeni
na ziemi polskiej Ojczyzny

nie cierpi臋 nawalanek medialnych
naszczekiwaniem jakim艣 na powierzchni
czasem walki buldog贸w pod dywanem
zamiast dialogu o istocie rzeczy

nie jestem traktowany powa偶nie
w mojej gminie parafii dawnej szkole
dialogu nikt ze mn膮 nie potrzebuje
tu si臋 o wszystkim milczy

dziwny to kraj ta Polska (2018)
gdzie ka偶dy czyn za wcze艣nie wschodzi
ale ksi膮偶ka ka偶da... za p贸藕no
a dialogu jak nie by艂o tak nie ma

kochani moi i ja w tej gminie jestem
mieszkam 偶yj臋 my艣l臋 pisz臋
czy偶by na wasze nieszcz臋艣cie
i ju偶 tylko na moj膮 艣mier膰 czekacie

co艣 wnios艂em w kszta艂t Polski
dzisiejszej na tej naszej ziemi
co pami臋膰 i to偶samo艣膰 musi
bo nie tylko powinna zatrzyma膰

b臋dziemy sie mija膰 mija膰
a偶 b臋dzie za p贸藕no
nie nauczy艂 nas ksi膮dz Twardowski
kocha膰 si臋 wzajem w czas stosowny

     (艣roda, 23 maja 2018, g. 19.38)

***

ROZMAWIAJMY POWA呕NIE

               /bajki pobo偶niuchne na dobranoc/

u nas ksi膮dz sta艂 si臋 bajader膮
opowiadaczem bajek 艣wi膮tobliwych
no wygl膮daj膮cych na takie
bo nie rzeczywi艣cie realnych

zabawa z nami trwa ju偶 lat 7/8
ka偶dy wybryk mo偶na wyt艂umaczy膰
niestworzonymi opowie艣ciami
o krasnoludkach i sierotce Marysi

ka偶dy epizod zamydli膰 przeczeka膰
metoda 艂apie w swe sieci naiwnych
kt贸rzy chc膮 by膰 oszukiwani
nie zapisuj膮 fakt贸w trac膮 pami臋膰

nie widz膮 sensu bezsensu nie odr贸偶niaj膮
tak zwany lud polski katolicko-艂atwowierny
nie wierz膮 w Bibli臋 bo nie czytaj膮 nie znaj膮
ani w wiar臋 i rozum (logik臋) bo nie u偶ywaj膮

Wota Wdzi臋czno艣ci Polsko艣ci Honoru znikn臋艂y
z o艂tarza Boga i Ojczyzny Bia艂y Apel ze szko艂y
donosy si臋 pisa艂y i pisz膮 jak pisa艂y
te same maj膮 cele i zatrute strza艂y

starego w贸jta-katechety ju偶 nie ma i kolonii
o Solidarno艣ci ma艂o kto pami臋ta
Norwid zosta艂 wyzwaniem dla uczciwych
kultura pami臋ci o Czerwi艅skiego si臋 upomina

艢wiatowe Dni M艂odzie偶y chcieli zbombardowa膰
uroczysto艣ci upami臋tnienia patriotyzm
pami臋膰 i to偶samo艣膰 zmieni膰
na to偶samo z nimi i ich partii planami

ka偶demu wm贸wi膮 偶e chc膮 i co innego robi膮
偶e to nie to o co ich podejrzewamy
bo gdzie偶by – tacy dobrzy ludzie-oni
i tylko 偶e... nie lubi膮 rozmawia膰 szczerze

mnie nie chodzi o polityk臋 ani popularno艣膰
tylko o godne 偶ycie a偶 do 艣mierci
w pe艂nej pami臋ci i to偶samo艣ci
tego co jest tutaj bo si臋 wydarzy艂o

     (艣roda, 23 maja 2018, g. 18.05)

***

KU 艢MIERCI

            /poezja 艣wiadomo艣ci i przemilczenia/

Strach贸wka zmierza dok膮d艣
jak ka偶da polska gmina i parafia
ja tylko ku 艣mierci ju偶
tu dialogu si臋 nie doczekam

ku 艣mierci najzwyczajniej
jak czlowiekowi osobie wypada
bez zb臋dnych l臋k贸w
g艂owy pod top贸r nie nadstawiam

ani donik膮d uciekam
po prostu zmierzam dniem za dniem
po 偶yciu bardzo zwyczajnym
cho膰 ze wspania艂ymi rodzynkami

kiedy kto艣 mnie pyta
dlaczego milcz臋
odwracam si臋 na drugi bok
ucho prezesa nawet wtedy nie bawi

codziennie m贸wi艂em pisa艂em
do was 偶ywych i umar艂ych
od nikogo g艂osu nie dosta艂em
ale pozbawi膰 sensu si臋 nie da艂em

nawet wczoraj i dzisiaj
ci臋偶kie tematy podejmuj膮c
pok贸j i wojn臋 przynie艣膰 mog艂y
powinno艣膰 wype艂ni臋 pies nie szczeka

(艣roda, 23 maja 2018, g. 14.10) TUTAJ- Po bierzmowaniu (w Strach贸wce, RzN)

PS.
Zdj臋cie Rodzinne w Sanktuarium Matki Bo偶ej Annopolskiej. Mama/Babcia Hela w 艣rodku z psiakiem zwanym Remi. Kochana 呕ona Matka DyrKa Gra偶yna ze wszystki swoimi/naszymi dzie膰mi (stan na wtedy, przez Synowymi, Zi臋ciem i Wnukami). Amen!

pi膮tek, 25 maja 2018

RODO - czego ochrona?


Moja jednoosobowa agencja medialna nigdy dot膮d nie by艂a tak aktualna w komentowaniu przepis贸w prawa. Od dzisiaj ma obowi膮zywa膰 jakie艣 RODO. Czym toto jest, ten stw贸r-rodotw贸r?! Na mnie podzia艂a jak p艂achta na byka. Szczerzy si臋 na mnie. W szyderczo-kpi膮cym u艣miechu? Politowania? Grozy? Wampira?

Nowy 艣wiat powstaje jeszcze za mojego 偶ycia. Jest mi obcy. A ja jemu. W pewne regulacje jeszcze mnie wkr臋ci, si艂膮 rozmachu, rzeczy otaczaj膮cych i spraw. 呕ycie si臋 dzieje - to praw mych ksi臋ga. Mam nadziej臋 jednak, 偶e umr臋, jak to si臋 m贸wi "odejd臋" - jeszcze po staremu. W tym, czym jest dla mnie - 艣wiat, drugi czlowiek, B贸g. W aspektach istotowych i konstytutywnych, tak jak je rozumiem. Bez uprzedze艅 - do nikogo, niczego, tak偶e nowego prawa.

Wiem, 偶e nie da si臋 wypl膮ta膰 z obowi膮zuj膮cych regulacji. Docieraj膮 do mnie zewsz膮d, tak偶 ekiedy pisze tego bloga. Spr贸buj臋 jednaj uchwyci膰, opisa膰, przekaza膰 m贸j osobisty punkt widzenia. Na 艣wiadectwo OSOBY i jej (mojej) drogi-prawdy-偶ycia.

Na pocz膮tku dzisiejszego pisania, zosta艂em powiadomiony, 偶e - "Zgodnie z przepisami Unii Europejskiej musisz informowa膰 u偶ytkownik贸w z kraj贸w unijnych o plikach cookie wykorzystywanych na Twoim blogu i zbieranym przez niego danych. W wielu przypadkach przepisy wymagaj膮 r贸wnie偶 uzyskania ich zgody. 

Aby u艂atwi膰 Ci spe艂nienie tych wymaga艅, dodali艣my na Twoim blogu powiadomienie o wykorzystywaniu przez Google okre艣lonych plik贸w cookie Bloggera i Google, w tym plik贸w cookie us艂ug Google Analytics i AdSense, oraz o innych danych zbieranych przez Google. 

Na Tobie spoczywa obowi膮zek upewnienia si臋, 偶e to powiadomienie jest odpowiednie dla Twojego bloga i wy艣wietla si臋 na nim prawid艂owo. Je艣li stosujesz inne pliki cookie, na przyk艂ad zwi膮zane z dodaniem funkcji innych firm, to powiadomienie mo偶e nie by膰 wystarczaj膮ce. Je艣li Tw贸j blog zawiera funkcje innych us艂ugodawc贸w, za jego po艣rednictwem mog膮 by膰 zbierane dodatkowe dane o u偶ytkownikach. Dowiedz si臋 wi臋cej o Twoim powiadomieniu i Twoich obowi膮zkach."
Dzi臋kuj臋 administratorze. Dzi臋kuj臋 Unio. GoldenLine.pl te偶 mnie dopad艂o z informacjami o prawie do wcale przeze mnie niechcianej "prywatno艣ci" - dzisiaj to moje katusze.

Jestem starym - odchodz膮cym - pokoleniem. Wychowanym na 10 Przykazaniach. Przed epok膮 wszechw艂adzy regulacji wszystkiego, ma艂ym druczkiem na dole um贸w bankowo-po偶yczkowych itd. itp. Ja ju偶 od dawna nie rosn臋. Nie dorosn臋 do tych偶e regulacji, czasem mo偶e, a偶 w nadmiarze. Przeregulowanie bywa gro藕ne. Zbyt wyspecjalizowane gatunki gin膮 w procesie ewolucji, w przypadkach nieoczekiwanych zmian.

Jako emeryt nie przeszed艂em przeszkole艅 pracowniczych co do RODO. Wiem tyle, co zerkn臋 w medialne teksty.
"RODO wchodzi w 偶ycie i we wszystkich krajach UE b臋d膮 obowi膮zywa艂y takie same zasady ochrony danych osobowych. T艂umaczy, co si臋 w zmieni w praktyce dla przedsi臋biorc贸w i konsument贸w.
Konsumenci mog膮 mie膰 pewno艣膰, 偶e niezale偶nie od tego, kto b臋dzie przetwarza艂 informacje o nich, to b臋d膮 chronieni w ca艂ej Unii na tym samym poziomie. Nowe przepisy s膮 na tyle uniwersalne, 偶e zachowaj膮 aktualno艣膰 w zmieniaj膮cych si臋 warunkach.

- RODO to zmiana na lepsze. Jest aktem prawnym, kt贸ra ma nas chroni膰. Dla zwyk艂ego konsumenta nie wi膮偶e si臋 to z dodatkowymi obowi膮zkami. Pozwoli by膰 gospodarzem swoich danych osobowych na ka偶dym etapie ich przetwarzania...
RODO nie m贸wi firmom wprost, jakie dokumenty, procedury bezpiecze艅stwa i polityki trzeba wdro偶y膰. Jednak nak艂ada na podmioty obowi膮zek zachowania szczeg贸lnej ostro偶no艣ci, tak by podczas przetwarza danych osobowych nie dosz艂o do nieprawid艂owo艣ci. W jaki spos贸b sp贸艂ki to zrobi膮? Same zadecyduj膮, jak膮 metod膮 i 艣rodkami to uczyni膮.
Za naruszenie przepis贸w odpowiada膰 b臋dzie dyrektor firmy, instytucji, szko艂y czy urz臋du."

Acha, niczego tu nie ma o mnie, emerycie J贸zefie K. To dobrze, bym pewnie nie poj膮艂. Jest o jakim艣 konsumencie i instytucjach. A, to ju偶 nie ja, niech si臋 sob膮 zajmuj膮, oni.

Chc臋 umrze膰 jeszcze w moim 艣wiecie. W personalistycznej kulturze, nie cyfrowej. W spersonalizowanym 艣wiecie ludzi, jednych dla drugich. W moim 艣wiecie osob臋 chroni艂y przykazania. Dane - nie cyfrowe, parametry mierzalne, zmys艂owo postrzegane przez cyfrowe matryce... nawet siatk贸wk臋 oczu, zapach, smak, poci膮g seksualny i opcje.

W personalistycznej kulturze i 艣wiecie podstawow膮 warto艣ci膮 (darem, nie "dan膮") by艂a godno艣膰. Godno艣膰 osobowa. Czy ochrona danych j膮 chroni? Kultura przysz艂ych pokole艅 wyka偶e.

Co b臋dzie ze star膮 kultur膮? Kultur膮 dialogu os贸b? Czy powstan膮 jej skanseny? W cyfrowo-zmaterializowanym 艣wiecie? W czym i jak b臋dzie 偶y艂 i dzia艂a艂 duch uciele艣niony, cia艂o uduchowione? Moje - poznaj膮 coraz nowsze ograniczenia. Praca z cyfrowo narzuconymi regu艂ami m臋czy mnie coraz szybciej. Tylko jaki艣 czas - coraz kr贸tszy - mog臋 tu przebywa膰 i pisa膰. W pewnym momenciewszystkie klawisze klawiatury, strony otwarte i karty - niezb臋dnie potrzebne na r贸偶nych etapach tw贸rczych -  i wszystkie dost臋pne opcje zaczynaja dzia艂a sobie i przeciwko mnie-autorowi, podmiotowi, osobie. Jakie艣 nieopaczne klikni臋cie mo偶e ca艂y dotychczasowy trud zniweczy膰. Trud w pocie swego czo艂a - OSOBOWO-DUCHOWO-CIELESNO-ZMATERIALIZOWANY-jako艣...

R贸偶nie te偶 przebiegaj膮 procesy cywilizacyjne, w r贸偶nych cz臋艣ciach naszego globu. Jednym przepisem prawa nie da si臋 ich przestawi膰 na inne tory. Zale偶y od dotychczasowego poziomu rozwoju, kultury, tradycji, wiary i rozumu ludzi. Dla jednych zmiana dzisiejsza nie jest wielka, dla innych - rewolucyjna?

W STRACH脫WCE, w kt贸rej 偶yj臋, i tak nie by艂o dot膮d mi臋dzy lud藕mi (nami) dialogu. Mo偶e ostatni wielki dialog zako艅czy艂 si臋 wraz z SOLIDARNO艢CI膭 NARODOW膭?
Wi臋c dla wielu RODO mo偶e nie艣膰 nadziej臋, 偶e tacy jak ja, J贸zef K. znikn膮 ostatecznie, przestan膮 denerowa膰 pytaniami o ten偶e dialog, pami臋膰, to偶samo艣膰, 艣wiadomo艣膰 narodow膮 i Wota Wdzi臋czno艣ci Za Wolno艣膰, Godno艣膰, Polsko艣膰 Odzyskane Czynem Solidarno艣ci (u nas od 3 Maja 1981). 
Ba - w najwy偶szej konsekwencji - pytaniami o obraz i podobie艅stwo do Stw贸rcy i Zbawiciela. By膰 mo偶e wkr贸tce na polu publicznych dzia艂a艅 pozostan膮 tylko instytucjonalni g艂osiciele nakazani i zakazy dla wszystkich innych?

Owszem, s膮 w艣r贸d nas osoby o zakazowo-nakazowej mentalno艣ci wobec bli藕nich swoich, kt贸rzy ju偶 wcze艣niej stosowali przemoc wobec nas, zakazuj膮c-nakazuj膮c w ca艂kiem publicznych/szkolnych sprawach - "pisze do ciebie, ale ni ewolno ci tego nikomu powiedzie膰, nikomu, tak偶e m臋偶owi". Manipulatorzy-terrory艣ci-nieislamscy-nasi-duchowo-obcy kulturowo z innego 艣wiata. S膮 w艣r贸d nas.

Nb.
Mia艂em dzisiaj w planach, od wieczornego zapisu (g. 19.54) pisa膰 wok贸艂 Blask贸w Strach贸wki, mo偶e jeszcze wr贸c臋?!

***

STRACH脫WKA W BLASKU


                /to co jest bo tu by艂o/

veritatis splendor
nad nami 艣wieci mocno
ma艂o kto w to wierzy
cho膰 wszyscy tu ochrzczeni

skoro ja to pisz臋
w膮tpi proboszcz radni i nauczyciele
cho膰 w Rzeczpospolitej Norwidowskiej
s膮 zatrudnieni ze swoj膮 dyrektork膮

a ja warkocze z promieni zaplatam
zbieram je z nieba i ziemi
z naszej i Norwida ziemi cud贸w
w wieczne da艂em si臋 za-chwyci膰

traktuj膮 mnie jak kabaret weso艂y
pewnie i irytuj膮cy
ale rozmawia膰 ze mn膮 nie chc膮
偶eby si臋 przekona膰

kr贸l Jan III Sobieski by艂 i jest
w nas jako艣 wpl膮tany przez rodzin臋
teraz Kazimierz Wielki przez... Ormian
a my o kulturze tu nie dyskutujemy

owszem realizujemy programy
z wielkim nak艂adem si艂 i pieni臋dzy
prawd臋 mamy za darmo
lecz jej nie szanujemy

boj膮 si臋 ze mn膮 rozmawia膰
pos艂ucha膰 wyk艂adu t臋cz膮 eksplozji zachwytu
o 艣wiadomo艣ci to偶samo艣ci konstytucyjnej
cho膰 niewielu z nas do niej dochodzi

nale偶y si臋 naszym uczniom i ich rodzicom
wszystkim mieszka艅com ponad-wyznaniowo
s艂owo i prawda kt贸ra wzbogaci ich nas
ka偶dego my艣l膮cego Polaka

i c贸偶 偶e mamy stulecie jedno drugie
je艣li ca艂o艣ci w jedno艣ci nie widzimy
II RP z wojn膮 1920 i ruchu oporu z AK
potem Solidarno艣ci z Wotami Wdzi臋czno艣ci

ech to nasze zak艂amanie kompleksy
gry interes贸w i prywat samorz膮dowych
ko艣cio艂a pobo偶no艣ci ale bez (nie) rozumu
tak prawdy si臋 nie kontempluje

    (czwartek, 24 maja 2018, g. 19.54)

***

ANIO艁 WO艁OMI艃SKI


               /nawet jest w pie艣ni i w herbie/

ka偶dy kto dotknie istoty (rzeczy)
anio艂em si臋 staje
cho膰 na chwil臋
nawet w Wo艂ominie

ka偶dej walce o godno艣膰 b艂ogos艂awi臋
prawd臋 si臋 kontempluje
zawsze na dw贸ch skrzyd艂ach
inaczej nie ma kontemplacji

nawet 艣mier膰 gdziekolwiek dotkn臋艂a
t艂o nie istot臋 co na tle rozdar艂szy
pr贸cz chwili w kt贸rej wzi臋艂a nic nie wzi臋艂a
cz艂ek od niej starszy

anio艂ami si臋 stajemy (nawet ja)
gdy prawdy szukaj膮c znajdziemy
wiar膮 rozumem ca艂ymi sob膮
tylko prawda wyzwala

    (czwartek, 24 maja 2018, g. 18.11)

***

STRACH脫WKA I PRZEZNACZENIE

                  /艣liczne panie panowie i kwiaty/

je艣li dostajesz Strach贸wk臋
jako proboszcz w贸jt dyrektor prezes
dostajesz wyzwanie nie lada i 艂ask臋
wszystko co do wype艂nienia trzeba

przegra ka偶dy nierozumiej膮cy
kto b臋dzie 艣wiat i 偶ycie s膮dzi艂 resortowo
przepisany ustaw膮 rozporz膮dzeniami
prawem ko艣cielnym pa艅stwowym itd.

tu obowi膮zuje prawo kultury (osoby)
nieomal od Jana III i kr贸la Kazimierza
wiara i rozum tam si臋gaj膮
s膮 w stanie kontemplowa膰 i prowadzi膰

Rzeczpospolita Norwidowska jest
niczyim wymys艂em i projektem
nie pozw贸lmy s艂owom pa艣膰 na kamie艅
o jednym z najwi臋kszych my艣licieli Europy

biada niech wszystkim si臋 stanie
kto prawd臋 poni偶a lekcewa偶y
w polityce upatruje cel贸w
w karierach prywatach narcyzy nie- kwiaty

   (czwartek, 24 maja 2018, g. 15.09)

***

WNIEBOWZI臉TY

         /pyt. do JPII,  jak si臋 Ojciec 艢wi臋ty czuje - "sob膮"/

czuj臋 si臋 tak zawsze
gdy wi臋ksz膮 prac臋 wykonam
nie tyle w liczbie wers贸w
co ich wadze

ostatnio dnia ka偶dego
od zapisania po sam wiecz贸r i noc
o to wzmo偶enie pytam siebie samego
w mojej kulturze jest jedna odpowied藕

dostajesz 艂ask臋
nikt nie zna dnia ani godziny
mo偶e to w艂a艣nie tobie si臋 przydarza
w艂a艣nie w tych dniach w tej chwili

co z nich za ksi臋偶a-duszpasterze
kt贸rzy tego nie wiedz膮
nie rozpoznaj膮 czasu naszego nawiedzenia
wszyscy duchem czasu jeste艣my nawiedzani

ka偶dym wydarzeniem kt贸re zrozumiemy
kiedy na siatk臋 pada naszej kartografii
osobowej jedynie i tylko
drogi-prawdy-偶ycia

ja m贸g艂bym tak bez ko艅ca
wszystko co upada na mnie opisywa膰
ale przecie偶 to nie jest potrzebne nikomu
ani Bogu

przepraszam 偶on臋 dzieci wnuk贸w
偶e ku ich niezadowoleniu
leniem jestem wniebowzi臋tym
z cia艂em i dusz膮

je艣li dochodzisz kresu opowie艣ci
wszystko osi膮gasz co tu jest mo偶liwe
cho膰 sam swych win nie zmyjesz
potrzebne mi艂osierdzie Zbawiciela

dzie艅 za dniem si臋 dzie艂o wype艂ni艂o
tako 偶ycie jako i pisanie dopowiada
inaczej by膰 nie mo偶e (a偶 艣piewam)
nie stoi w贸z przed koniem

     (czwartek, 24 maja 2018, g. 13.57-14.34-44)

***

O NIE艢WI臉TA NAIWNO艢CI

                  /jam jest i smutne proroctwo Mi艂osza/

ca艂a polska naiwno艣膰 si臋 objawia
chyba ca艂a dzisiaj ale nie dzisiejsza
nie dzisiejsza jedynie Strach贸wk膮

oni wszyscy my艣l膮 (o ile)
偶e tylko mnie lekce-sobie-przemilczaj膮
przemilczaj膮c wolno艣膰-godno艣膰-osob臋

ksi膮dz proboszcz Krystyna ich partia
niszczycieli pami臋ci to偶samo艣ci
nie tylko naszej szko艂y

a by艂a i jest w tym Polska i Ko艣ci贸艂
nie te ich im na miar臋 przykrojone
ale ca艂o艣膰 w jedno艣ci Chrystusowej

a milczcie sobie niszcz膮co zakl臋ci
w jak膮艣 z艂膮 si艂臋 kompleks贸w i z艂o艣ci
spisane s膮 s艂owa czyny przemilczenia

przemilczenia nie tworz膮 historii
na milcz膮cych wstyd dyshonor 艣ci膮gaj膮
tak by艂o jest i b臋dzie w ludzkiej kulturze

    (czwartek, 24 maja 2018, g. 11.54)

***

POLSKIE LOSY

        /Strach贸wka w Rzeczpospolitej Norwidowskiej/

za Sasa jedli pili popuszczali pasa
tak rzecze porzekad艂o
reszt臋 wyczyta膰 trzeba z literatury

my艣l i duch 艣wiat艂y si臋 wypowiedzia艂y
nigdy si臋 nie ukrywaj膮 (objawienie)
pozosta艂y w Konstytucji

tak sobie my艣l臋 o Polakach Polkach
偶e 艣wiadomo艣膰 konstytucyjna ich kszta艂tuje
i jest nasz膮 艣wiadomosci膮 narodow膮

kto o Tobie Polsko wtedy tak nie my艣la艂
艣wi臋ta mi艂o艣ci kochanej Ojczyzny
t臋cz膮 zachwytu pisana przekazana

arcydzie艂ami my艣li wi臋c kultury
pi臋kna-dobra-prawdy
drog膮-prawd膮-偶yciem ludzi

i my na tej drodze jeste艣my
艂a艅cuchem pokole艅
i we mnie 偶yje Norwidem i Prusem

Pu艂awy si臋 we mnie wpisa艂y
s艂awnym o艣rodkiem Czartoryskich
i Instytutem Wychowania Panien

nurt sentymentalny tam propagowany
Franciszka Karpi艅skiego i Knia藕nina
pie艣ni poranno-wieczorne i kol臋dy

nie tylko ody sielanki bajki i satyry
poematy heroikomiczne i pierwsze powie艣ci
prababcia tam bywa艂a z Prusem na wakacjach

cho膰 do tego doszed艂em krwi膮 w pocie
prac膮 swego czo艂a i 偶ycia czynami
jestem lekce-tutaj-wa偶ony milczeniem

dzisiaj czas jest dla ksi臋偶y i podobnych
sojuszu partii w艂adzy i tronu o艂tarzy
Wota Wdzi臋czno艣ci w Strach贸wce wyniesiono

     (czwartek, 24 maja 2018, g. 11.07)

***

ANNOPOLSKO-STRACHOWSKA KATEDRA

                       /Sanktuarium MBA i RzN/


czego ja dzisiaj tak si臋 spiesz臋
jakbym wszystko chcia艂 zapisa膰 tutaj
czy偶by 艣mier膰 by艂a ju偶 tak blisko
ale katedr臋 jeszcze wybuduj臋

nie kamieniami czas i w zeszycie brukuj臋
偶ycie moje i tutejsze dzieje Polski
艣wiat艂a promieniami veritatis splendor
wiersza wersami i proz膮 w Internecie

si臋gam wszystkich korzeni i szczyt贸w
bez uprzedze艅 wiary tradycji ogranicze艅
kultury i Ko艣cio艂a w 艣wiecie wsp贸艂czesnym
nie jakimi艣 czym艣 gdzie艣 z i donik膮d

najkr贸cej powiem 偶e w personalizmie
najbardziej si臋 odnalaz艂em i mieszkam
je艣li dobrze si臋 w siebie i w niego wpatrz臋
najwierniej opisz臋 odnajd臋 zrozumiem

przyjaci贸艂 wielu spotykam na drodze
Norwida Karola Wojty艂臋 Ingardena i Sob贸r
prawami powszechnymi cz艂owieka-osoby
wsz臋dzie siostry i braci odnajd臋

jeste艣cie moim natchnieniem dzie艅 i noc
tak偶e Krystyna ksi膮dz proboszcz i inni
nie tylko rado艣ci ale i problemy
w g艂owie sercu mam i pod palcami

fascynuj膮c膮 przygod膮 i przedsi臋wzieciem
jest 偶y膰 poznawa膰 kocha膰 opisywa膰
dawa膰 艣wiadectwo temu co w艣r贸d nas jest bo by艂o
drog膮-prawd膮-偶yciem-pi臋knem-i-dobrem

nie t臋skni臋 za uznaniem zaszczytami nagrod膮
prawie za nic mam tytu艂y pochlebcze
mnie wystarczy moje osobowe osi膮gni臋cie
annopolsko-strachowskiej katedry

     (czwartek, 24 maja 2018, g. 10.08)

***

MY艢L臉 J臉ZYKIEM I ...

                   /droga-prawda-偶ycie i Dobra Nowina/

my艣li bywaj膮 we mnie nim zapisz臋
s艂owa si臋 dobieraj膮 w pary wcze艣niej
nim stukn臋 pierwszy klawisz
bywa 偶e ostatni ju偶 klika

cz膮stki 艣wiadomo艣ci si臋 zlepiaj膮
genami nap臋dzane jedynie
cz艂owiek 偶yje w kulturze
natur膮 zachwycony

znaki interpunkcyjne nie wystarcz膮
by wyrazi膰 wszystkie stany rzeczy
funkcje komunikatywno艣ci odbi贸r
jedno-wielo-znaczno艣膰 sens emocje

dziesi臋膰 jest takich znak贸w
a i to nie starczy (ech te e-korekty)
wspomagam si臋 dywizami i tak dalej
i dalej i b臋dzie ich coraz wi臋cej

droga-prawda-偶ycie wci膮偶 dziwi膮
nie tylko moich czytelnik贸w
dlaczego tak ci膮gle zlepo-po艂膮czone
jak w Jezusa wypowiedzi

dlatego pisz臋 i wyra偶am wszystko
co zosta艂o mi dane (powierzone)
we mnie wklejona Strach贸wka
i Annopol Polska Ko艣ci贸艂 pozostaje

lecz do nas nie dotar艂o jeszcze (tutaj.pl)
wiele prawd kontemplowanych u MBA
偶e cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a (i RzN)
a przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury

     (czwartek, 24 maja 2018, g. 9.38)

***

Z KIM WALCZY PiS

                /dlaczego nie pytam nie pytamy o TO/


moim zdaniem z rozumem i kultur膮
twierdz臋 tak od pocz膮tku ich zmiany
najlepiej wida膰 w prawie i sprawiedliwo艣ci
bo przecie偶 nie tylko chodzi o s膮dy

nie tylko o Trybuna艂 i Konstytucj臋
nie tylko ca艂y KRS SN prezes贸w
bo czym si臋 r贸偶ni膮 notariusze i prokuratorzy
czym adokatura i ich stowarzyszenia

prezes jest doktorem tego samego prawa
tego samego prawa i uniwersytetu prezydent
wi臋c o co chodzi pytajmy
je艣li rozumem nad膮偶amy (w kulturze osoby)

pa艅stwo w艂adza instutucje ch膮 nas kontrolowa膰
lepiej wi臋cej g艂臋biej dalej i coraz bardziej
nigdy nienasycone s膮 ich aspiracje
w艂adztwa nad cz艂owiekiem tym drugim (innym)

walcz膮 z reprywatyzacj膮 tu i tam wybi贸rczo
nie z problemem po wojnie i komunie
z 呕ydami realnymi i wyimaginowanymi
m贸wi膮 偶e ci膮gle wzmacniaj膮 demokracj臋

zamydl膮 oczy serce wiar臋 rozum Polak贸w
swoich zwolennik贸w wyborc贸w
nie tkn膮 sprawy mienia po偶ydowskiego
w Jadowie Dobrem Stanis艂awowie Pcimiu

co艣 wydob臋d膮 z mrok贸w inne co艣 schowaj膮
prawdy w prostym dialogu si臋 boj膮
jak diabe艂 艣wi臋conej wody i w Strach贸wce
z Rzeczpospolit膮 Norwidowsk膮 walcz膮

    (czwartek, 24 maja 2018, g. 9.08)

***

ANNOPOLSKA SAGA

                    /a偶 dot膮d... a potem/


a偶 dot膮d doci膮gn膮艂em doszed艂em
kto poci膮gnie dalej
pielgrzymi膮 polsk膮 drog臋
przez wiar臋 rozum dzieje i kultur臋

pierwszym wrogiem jest rozum
je艣li prawdy nie si臋ga i zaniedbuje
zaraz potem finanse
na remont i konserwacj臋 zabytku

sam膮 decyzj膮 rodzinn膮 nie starczy
musi duch dopowiedzie膰 prowadzi膰
ten kt贸ry jest u pocz膮tk贸w
rod贸w rodzin pokole艅 jak w psalmie

   (czwartek, 24 maja 2018, g. 8.50)

***

O MY艢艁ENIU S艁脫W PAR臉

                 /mi艂o艣膰 to dialog czyny ksi膮偶ki/

jest w moim 偶yciu powo艂aniem
czym艣 wiecej ni偶 zadaniem i hobby
chcialbym 偶eby by艂o
naszym sportem narodowym

mamy wszelkie dane do mistrzostwa
nie ma wiary bez my艣艂enia
a my prawie wszyscy ochrzeni
na ziemi polskiej Ojczyzny

nie cierpi臋 nawalanek medialnych
naszczekiwaniem jakim艣 na powierzchni
czasem walki buldog贸w pod dywanem
zamiast dialogu o istocie rzeczy

nie jestem traktowany powa偶nie
w mojej gminie parafii dawnej szkole
dialogu nikt ze mn膮 nie potrzebuje
tu si臋 o wszystkim milczy

dziwny to kraj ta Polska (2018)
gdzie ka偶dy czyn za wcze艣nie wschodzi
ale ksi膮偶ka ka偶da... za p贸藕no
a dialogu jak nie by艂o tak nie ma

kochani moi i ja w tej gminie jestem
mieszkam 偶yj臋 my艣l臋 pisz臋
czy偶by na wasze nieszcz臋艣cie
i ju偶 tylko na moj膮 艣mier膰 czekacie

co艣 wnios艂em w kszta艂t Polski
dzisiejszej na tej naszej ziemi
co pami臋膰 i to偶samo艣膰 musi
bo nie tylko powinna zatrzyma膰

b臋dziemy sie mija膰 mija膰
a偶 b臋dzie za p贸藕no
nie nauczy艂 nas ksi膮dz Twardowski
kocha膰 si臋 wzajem w czas stosowny

     (艣roda, 23 maja 2018, g. 19.38)

***

ROZMAWIAJMY POWA呕NIE

               /bajki pobo偶niuchne na dobranoc/

u nas ksi膮dz sta艂 si臋 bajader膮
opowiadaczem bajek 艣wi膮tobliwych
no wygl膮daj膮cych na takie
bo nie rzeczywi艣cie realnych

zabawa z nami trwa ju偶 lat 7/8
ka偶dy wybryk mo偶na wyt艂umaczy膰
niestworzonymi opowie艣ciami
o krasnoludkach i sierotce Marysi

ka偶dy epizod zamydli膰 przeczeka膰
metoda 艂apie w swe sieci naiwnych
kt贸rzy chc膮 by膰 oszukiwani
nie zapisuj膮 fakt贸w trac膮 pami臋膰

nie widz膮 sensu bezsensu nie odr贸偶niaj膮
tak zwany lud polski katolicko-艂atwowierny
nie wierz膮 w Bibli臋 bo nie czytaj膮 nie znaj膮
ani w wiar臋 i rozum (logik臋) bo nie u偶ywaj膮

Wota Wdzi臋czno艣ci Polsko艣ci Honoru znikn臋艂y
z o艂tarza Boga i Ojczyzny Bia艂y Apel ze szko艂y
donosy si臋 pisa艂y i pisz膮 jak pisa艂y
te same maj膮 cele i zatrute strza艂y

starego w贸jta-katechety ju偶 nie ma i kolonii
o Solidarno艣ci ma艂o kto pami臋ta
Norwid zosta艂 wyzwaniem dla uczciwych
kultura pami臋ci o Czerwi艅skiego si臋 upomina

艢wiatowe Dni M艂odzie偶y chcieli zbombardowa膰
uroczysto艣ci upami臋tnienia patriotyzm
pami臋膰 i to偶samo艣膰 zmieni膰
na to偶samo z nimi i ich partii planami

ka偶demu wm贸wi膮 偶e chc膮 i co innego robi膮
偶e to nie to o co ich podejrzewamy
bo gdzie偶by – tacy dobrzy ludzie-oni
i tylko 偶e... nie lubi膮 rozmawia膰 szczerze

mnie nie chodzi o polityk臋 ani popularno艣膰
tylko o godne 偶ycie a偶 do 艣mierci
w pe艂nej pami臋ci i to偶samo艣ci
tego co jest tutaj bo si臋 wydarzy艂o

     (艣roda, 23 maja 2018, g. 18.05)

***

KU 艢MIERCI

            /poezja 艣wiadomo艣ci i przemilczenia/

Strach贸wka zmierza dok膮d艣
jak ka偶da polska gmina i parafia
ja tylko ku 艣mierci ju偶
tu dialogu si臋 nie doczekam

ku 艣mierci najzwyczajniej
jak czlowiekowi osobie wypada
bez zb臋dnych l臋k贸w
g艂owy pod top贸r nie nadstawiam

ani donik膮d uciekam
po prostu zmierzam dniem za dniem
po 偶yciu bardzo zwyczajnym
cho膰 ze wspania艂ymi rodzynkami

kiedy kto艣 mnie pyta
dlaczego milcz臋
odwracam si臋 na drugi bok
ucho prezesa nawet wtedy nie bawi

codziennie m贸wi艂em pisa艂em
do was 偶ywych i umar艂ych
od nikogo g艂osu nie dosta艂em
ale pozbawi膰 sensu si臋 nie da艂em

nawet wczoraj i dzisiaj
ci臋偶kie tematy podejmuj膮c
pok贸j i wojn臋 przynie艣膰 mog艂y
powinno艣膰 wype艂ni臋 pies nie szczeka

     (艣roda, 23 maja 2018, g. 14.10)