Archiwum 3 (od 19 stycznia 2017 - ...)


***

książka (o miłości)

      /bez dialogu jesteśmy głupi jak but/

moim udziałem w niej
wkładem osobowym i pracą
jest widzenie całości jako jedność
że zobaczyłęm zrozumiałem
że są to rozdziały jednej historii
o miłości

do Annopola Strachówki
Polski i Kościoła
każdy ma jakąś rolę do wypełnienia
życie nie przemija
ale się wypełnia dokonuje

wbrew proboszczowi obecnemu
wójtom następnym też i innym
naszym współczesnym
którzy nawet jeśli popierają i lubią
to milczą na zabój
unikając otwartej debaty jak ognia
brak opinii publicznej jest zgniłym owocem
i poletkiem owocnym anonimów 

wbrew zatem im wszystkim
połączyłem w jedno
historię osobowa rodzinną narodową
kościelną i gminną
bo gdzieś człowiek żyje i działa
gdzieś jest Annopol na mapie

Druga Rzeczpospolita Polska
jest namocniej w książce
bo takie było życie ich nasze rodzinne
czas miejsce przekonania i wiara
takie zostawili materiały obfite
takie dokonania (chwalebne)

po wojnie strasznej
było tworzenie parafii w Strachówce
w czym jeszcze aktywnie uczestniczyli
a potem było długie peerel
świat pozorów uników i blagi

tradycja wolności podmiotowej
wróciła Solidarnością
chlubną kartę zapisaliśmy w gminie
ale broń Boże w pamięci i tożsamości
naszych moich sąsiadów mieszkańców
samorząd obecny odmówił uczczenia
XXXV Rocznicy naszej i narodowej 3 Maja 2017
bo po co a nuż ktoś zapyta co wtedy robili...

Rzeczpospolita Norwidowska wyrosła
z ziarna Solidarności na przekór
i ma się dobrze i będzie mieć coraz lepiej
nikt kultury narodowej nie zwycięży
ożyje powstanie odnajdzie zainteresowanych

bo kultura wyrasta z dna bytu człowieka
jest zakorzeniona na amen w naszych losach
homo sapiens na Ziemi (Matce lub macosze)
papież Polak ją reprezentował i ustrzeże

z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie
poezja i dobro i więcej nic
a kto skrzywdził człowieka każdego
nie może być bezpieczny
bo ktoś pamięta zapisuje przekaże
godność to rzecz święta i absolutna
nie możecie zniszczyć Biblii ani rozumu
poznajcie prawdę która was wyzwoli

    (czwartek, 19 stycznia 2017, g. 14.42)

***

apel

         /Strachowianie i inni/

ludzie
poczujcie swoją moc
z godności idącą
bo jesteście osobami
na obraz i podobieństwo Najwyższego
wieszego tytułu w kulturze nie znajdziecie
ani we Wszechświecie
a jeszcze 
jeśli poszukacie w sobie (głębi)
i w dziejach rodziny
to nie będziecie się lękać
ani po papiesku non abbiate
ani po strachowsku tej sekutnicy

    (czwartek, 19 stycznia 2017, g. 12.15)

***

sen

         /moja Francja 1979 i 1980/

miałem a raczej byłem nim
w nim żyłem
w Tours
z jakąś grupą uczniów ze Strachówki
oprowadzałem po mieście znajomym
które bardzo się zmieniło
ale plan i okolice pozostały
byłem pod domem Bray rodziny
rozmawiałem z sąsiadami
żywych innych nie było 
może na ulicy drugiej
Rue du Pas de Notre Dame
może dzieci które
jeśli nie poszły jeszcze do klasztorów
córki do karmelitanek
synowie do Taize

    (19 stycznia 2017, g. 12.13)

***

koniec

           /bez pożegnań/

koniec różnie przychodzi
nie musi biologicznie
bywa koniec społeczny

nie żyje się dwa razy
drugi raz się rodzi
tylko duchowo

skoro znalazłeś się na obrzeżu
drugi raz nie wejdziesz
do tej samej rzeki

żyję jeszcze słowem
w słowie
które mi się daje (i zapisuję)

słowo bez dialogu umiera
bez dialogu nie ma kultury
i nie ma człowieka 

są mniej i bardziej odpowiedzialni
śmierci swoich bliźnich
nawet odpowiedzialność z urzędu

bo wzięli na siebie powinności
za tak zwane wspólnoty
gminy parafii diecezji szkoły...

wspólnoty bez dialogu umierają
bez dialogu nie ma kultury
i nie ma człowieka

     (czwartek, 19 stycznia 2017, g. 10.45)

***

królestwo

                       /ZNP/

było czterech braci w Annopolu
Józef Andrzej Piotr i Zygmunt
w dziewiętnastym wieku urodzeni
promieniują na dwudziesty pierwszy

Józef ksiądz dziekan magister
po świętej teologii w Petersburgu
Andrzej prawnik po uniwersytecie
Zygmunt po politechnice
Piotr został na roli

ojciec Adam był niepiśmiennym chłopem
pracowitym jak pszczółka
dzień pracy zaczynał o świecie
kończył wraz z zachodem

a kiedy polem rano szedł
mnąc czapkę w dłoniach
znaczyło
że pacierze mówi

czterech Króli trzy siostry mieli
wszystkie za mąż poszły w okolicy
Aleksandra za Adama Powierżę
Julia za Oksiędzkiego (i Orzechowskiego)
Zofia za Aleksandra Paśnika

siostrę Julcię zięć rozsławił
jak i całą rodzinę i gminę polską 1920
córka Mania Oksięcka z domu
męża wzięła Józefa Czerwińskiego

a ten ci dopiero miał charyzmę
został kawalerem Virtuti Militari
za czyn niebywały na wojnie cudów
wziął do niewoli 900 bolszewików
w czternastu bohaterów

o czym muszę pisać po 100 latach
albowiem w Polsce pamięć umarła
zabita przez komunistów PRL
a pustka i dziś jest wykorzystywana
propaganda żadna prawdy nie cierpi

chcą nas zamilczeć na śmierć
w gminie parafii diecezji
niestety i szkoła tożsamości nie szuka
nas mieszkańców samorządnych
w Polsce wolnej od 4 czerwca 1989

dzięki Solidarności która o godność się upominała
i wolność pół Europie przyniosła
u nas bohaterów miała nieuznanych
i tak ma pozostać do naszej śmierci

prawdy się tu boją
w prawdę nie wierzą
nawet teraz gdy manipulatorka
i jej intrygi przepadły dzięki ZNP

    (środa, 18 stycznia 2017, g. 15.35)

***

przekleństwo

       /przeklętym przez współczesnych/

przebywam w niebie (swoim)
słowa logosu sensu (wszechmiłości)
nie tylko jako na ziemi

i cóż że tam bywam
że piszę dzielę się jako i sobą
bez wzajemności znikąd

przekleństwo jest antysłowem
antypojęciem antylogosem
przemilczeniem

    (środa, 18 styczniq 2017, g. 11.54)

***

słowo

           /εν αρχη ην ο λογος/

opiszę własne doświadczenie
świat empiryczny osobowy
ty słowo ty myślo (niektóre)
kiedy przychodzicie (czasem)
wszystko przemieniacie
jesteście na początku
pewnego stanu życia osoby

mam zmysł odróżniania
wiem kiedy jesteście objawieniem
z krainy sensu najwyższego
królestwem tronem berłem
królowaniem człowieka 

przyjdź myślo przyjdźcie słowa
będę was zapisywał
na tablicy świata (istnienia)
ogarniacie wypełniacie sobą
tchnieniem duchem miłością

uciszacie pustki niepokoje
żale smutki żałoby
ponad czasu panowanie
gdzieś w przestrzeni materii
nie ma przestrzeni bez materii
ani mnie nie byłoby bez biologii
słowa i myśli bez kultury
w osobie się spotykamy
czy aż na wieczność
przyjdźcie

kiedyś będziecie mną prawie
zapisem owocem wcieleśnieniem
tego co się we mnie spotkało
ożyło przeżyło zrozumiało wyraziło
i pozostało

   (środa, 18 stycznia 2017, g. 10.50)

***

terapia

doszedłem do rozpoznania
i wysnułem wniosek
że rodzina ma więcej niż wie

na ten przykład moc terapeutyczną
która z pokolenia na pokolenie jest dana
nie hop siup na teraz na klaśniecie dłoni

ale na pracę rozumu
do odkrycia (czyli rozpoznania)
od-poznania siebie i dziejów

genotyp ma swój fenotyp
trzeba odtworzyć łańcuch splątań
na ile i jak długi się da zobaczyć

zobaczyć i zrozumieć
widzieć i czytać ze zrozumieniem
całą drogę-prawdę-życie

każdemu bym zalecał bo 
nie tylko że człowiek to ten kto zna siebie
ale w tym i pokój sumienia i łaska

tyle teraz dobrego
stąd na mnie idzie i płynie że 
zwycięża nicość wątpienia i rozczarowania

pierwszą katechezę o rodzinie
miałem 30 ponad lat temu
wybrałem jedno zdanie z psalmów

że z pokolenia na pokolenie Bóg daje
szukaj długo cierpliwie to absolut
ale że aż leczy zrozumiałem teraz

    (wtorek, 17 stycznia 2017, g. 19.17)

***

śmieć (do recyklingu)

       /wspólnota odrzuconych/

śmieciem jestem
lub się staję z każdym dniem
jak to się działo dzieje

niemetafizycznie
ogólnopolitycznie
w polskim świecie małym

małością odziedziczoną
wypracowaną peerelem
troskliwie dziś wykorzystywaną

tu nie prawda się liczy
nie ciągłość
nie pamięć i tożsamość

nadąłem się wiedzą na starość
niepotrzebną
lub na którą brak zapotrzebowania

coż komu po kimś (wiekowym)
kto władzy nad niczym nie ma
zbędnym śmieciem się staje

w szkołach okolicznych parafii diecezji
w tzw wspólnocie lokalnej pl.2017
a także narodowej spolityzowanej

papier coś zachowa
więcej Internet
grób zwykle kończy tę pracę

    (wtorek, 17 stycznia 2017, g. 13.03)

***

miłość

jest kroplą czegoś
co spaja
siłą kosmiczną lub spoza
która się ucieleśnia

w tych dwojgu
tu teraz
powinno na zawsze
ale tak nie jest

kroplą wieczności
którą potrafimy zniszczyć
z niezrozumienia
z niedoskonałości

a ona kiedy spadnie
na dwojga
trwa (i rodzi dalej)
albo zepsuta gdzieś wraca

jest kroplą cząstką kwantem
sił jakichś
z kosmosu lub kultury
z całokształtu istnienia

nikt z nas ludzi
nie żyje sobą samym
i nie umiera dla siebie
jest cząstką całokształtu

nie płacz/cie na cmentarzu
zmarły swoje zrobił
zrodził coś przekazał
teraz wy róbcie swoje

   (wtorek, 17 stycznia 2017, g. 10.19)

***

anty-PiS

        /droga-prawda-życie/

z czego wyrasta mój antypis
z tego z czego ich antyświat
z rozumienia siebie-człowieka
i całej naszej mojej rzeczywistości

że się rozwijamy permanentnie
ba jesteśmy rozwojem wyborami
wraz z wiedzą coraz nową (większą)
o sobie i wszystkim

wraz z nauką kulturą sztuką religią
niczego nie wykluczając a priori
z tego co jest nam dostępne
co staje przed nami do wyboru

pięć zmysłów na to mamy i mózg
który wszystko obrabia
swoimi możliwościami
wiarą rozumem tożsamością

tożsamości nie nazywaj sprawą wtórą
dostajesz ją dochodzisz
całą drogą-prawdą-życiem
dlatego jestem i pozostanę antypisem

    (wtorek, 17 stycznia 2017, g. 9.52)

***

powrót z pogrzebu

wróciliśmy z pogrzebu
od grobu rodzinnego
który znów ożył
przyjmując kolejne ciało

na Powązkach jesteśmy u siebie
grobami rzeźbami modlitwami
tylu tutaj znajomych
pradziadek spoczywa od 100 lat

potem dołączyła prababcia Emilia
cioteczna siostra Prusa
którego grób jest sławny
z rąk rodzinnych jej syna Stanisława

tu leży żona od drogi życia i Mazowsza
i ojciec i wujowie ciotki Aleksandra
i Kapaonowie moi
wspomnieni są Królowie i Katyń

Stanisław brat babci tu doczekał
Aleksandra pochowanego dzisiaj
a jest też autorem Anioła w transie
najpiękniejszego na Powązkach

wnuk Stanisława był na pogrzebie
i reszta bliskiej rodziny
i współpracownicy z Kontekstów
Instytutu Sztuki i tak dalej

pogrzeb artystyczny niemal
zasłużył wuj od sztuki wysokiej
i tej naiwną zwanej od których
Jezus Frasobliwy przysiadł dziś na grobie

pogrzeb z elementami państwowymi
wuj Aleksander profesor i Jacek
był odznaczony przecież
Orderem Wojennym Virtuti Militari 

Krzyżem Walecznych
a najbardziej ostatnim krzyżem jest
Oficerski Orderu Odrodzenia Polski
byśmy się z Tobą odradzali

bo ty się w grobie nie zmieścisz
ty nas wszystkich przeżyjesz
wszystkim zadając myślenie
kim jestem kim jest człowiek 

mógłbym po powrocie z Powązek
zapłakać się na śmierć
ale siadłem w Annopolu zdjęcia oglądać
i filmy z pogrzebu i pisać


i odsłuchać wiersza może nie jeden raz
bo ksiądz Twardowski wpadł i dziś do Ciebie
jak na urodziny 36 lat temu gdy Ci go napisał
zadając kontekstów wiele Tobie i nam wszystkim
dzisiaj po raz pierwszy na cmentarzu usłyszałem

    (poniedziałek, 16 stycznia 2017, g. 17.57)

***

małość moralna

         /WOŚP azali pucz/

dwa polskie światy
się nią obrzucają
rządzący nas
ja w nich miotnę

nie jestem opozycją
totalną żałosną i jakąś
bom bezpartyjny patriota
żyłem widziałem wiem

ich wczoraj media objawiły
ich media narodowe
kompromitując do szczętu
rządzącą siłę narodu i partię

partia więc prezes
prezes więc partia
jedyna rządząca siła
przewodnia

tak łgać tak odwracać wartości
przedstawiać lżonego i atakowanego 
człowieka jako agresora nie wolno
nie wolno prezesie się mści 
    (poniedziałek, 16 stycznia 2017, g. 9.15)

***


rekordy WOŚP

pewnie zawsze tak było
że pieniądze nie są najważniejsze
ale szczególnie w tym roku
smętnej jednopartyjności

nie pieniądze
ale wolna Polska
społeczeństwo wolnych ludzi
obywatelskie niepartyjne

wyszło na ulice nie protestować
ale świętować solidarność
z potrzebującymi
dziećmi i starcami

artyści solidarni
z wolontariuszami
których jest 120 tysiecy
to zwycięstwo współczesności

świata wolnych ludzi
obywateli świata kultury
osób
z godnością bez ograniczeń

    (niedziela, 15 stycznia 2017, g. 19.39)

***

bogaci historią

              /Mecenas z Annopola/

kiedy wokoło huczy burza 2017
jak lodołamacz jadą po nas dzieje
partyjne
krusząc i gwałcąc rozum

jest coś więcej
nie tylko poeta pamięta
pamięć i tożsamość
w kimś przetrwa

gminą zapomnienia.pl
miała być Strachówka
ale powstała ofiarami wojny
Solidarnością Norwidem

Józefem Czerwińskim
kawalerem Virtuti Militari
za wojnę 1920 roku
za darmo orderów nie dają

za czyny
a te z charakteru się rodzą
szybkości odważnych decyzji
by 14 żołnierzy 900 wzięli do niewoli 

taki był zięć Julci z Księżyk 
Julcia siostra Andrzeja Króla
miała dwóch mężów
Oksięckiego i Orzechowskiego 

i ty Strachówko
nie jesteś zgoła najmniejsza
i z ciebie wyszli bohaterowie
i ty miałaś w rodzinie Bolesława Prusa

   (sobota, 14 stycznia 2017, g. 18.22)

***

partyjni

rozum dla nich nie znaczy
tyle co powinien
by wespół z wiarą prawdę kontemplował
oni są partyjni

o Polsce z nimi nie pogadasz
ani o świecie na fundamencie wartości
ani o Kościele choć przeważnie wierzą
oni są partyjni

zdrajca Kaczyński dla nich nie istnieje
istnieje zbawiciel z Żoliborza
może łamać wszystko (wszystkich)
oni są partyjni

konstytucji nie rozumieją
choć przywiązani bardzo do tradycji
świętują 3 Maja i 11 Listopada
oni są partyjni

na koniec mojej smutnej opowieści
nie usłyszą kolęd wigilii 1856 w Puławach
ani Solidarności w gminie dnia 3 Maja 1981
oni są partyjni

    (sobota, 14 stycznia 2017, g. 10.50)

***

Wigilia 1856

        /wyjątkowe wigilie noble święta/

aż tu mnie doprowadził
duch poszukiwań tożsamości
dalej chyba się nie da
w tym życiu

w Puławach najwcześniejszego
przeżycia Bożego Narodzenia
danego żyjącym wtedy przodkom
w drzewie genealogicznym

w tych gałęziach odnalazłem siebie
zawsze zielonych kwitnących
z dojrzałymi owocami
w łańcuchu pokoleń

mogła być tam prababcia
niewykluczone
u matki swojej 
z resztą rodziny

opisał po latach Pisarz
wielki polski Autor
wielki realizmem
serce serc

babcia ich (Prusa i prababci)
pracowała w znanym Instytucie
Aleksandryjskim wychowania panien
żadna nauka nie idzie nadaremno

po 160 latach
ja późny prawnuk
odnajduję ich w sobie
klimat domu i nauki

ile w tym jest Polski
daję tylko tropy
trzy ciotki noblistki.pl
kończyły ten sam instytut

jak blisko są ścieżki i drogi nasze
Marii Curie-Skłodowskiej
dziadek Józef (dyrektor) jest symolem
to on wywiódł Skłodowskich z zaścianka 

przekształcił z zubożałej szlachty 
przeżywającej klęski powstańcze
w pozytywistyczną inteligencję
jak pradziad Jackowski Aleksander Kalikst

ile w nas podobieństw (pokrewieństw)
jak łatwo jeszcze sięgnąć do korzeni
przynajmniej w XIX wieku
polskiej pamięci i tożsamości wigilijnej

sławny brat-łata prababci wspomina Lublin
tu za katedrą w gmachu po-jezuickim
zaczęto od pierwszej klasy realnej 
kształcić mój umysł i uszlachetniać serce

w tymże gmachu miałem honor 
zawrzeć znajomość ze świętej pamięci
dyrektorem Skłodowskim Józefem
dziadem Marii Noblistki Curie-Skłodowskiej

    (piątek, 13 stycznia 2017, g. 16.30)

***

bezwolni

        /co to jest Ojczyzna/

była Polska wolna
jest bezwolna
co to jest bezwolność

bez wolności ludzie
czy bez woli wolności (godności)
bezmówni i tak dalej (niedialogiczni)

chrześcijaństwo mówi o godności
na obraz i podobieństwo Boga
o wierze i rozumie i prawdzie poznawalnej

a wieszcz (wieszczowie) wykładają Ojczyznę
że jest to miejsce od urodzenia do śmierci
kiedy się ma gotowość nieustanną życia

i utrudzania się tam
gdzie w każdym czasie danym
najdzielniej o Ludzkość idzie

   (czwartek, 12 stycznia 2017, g. 10.18)


***


ustrój pisu


        /rozwalanie kraju/

na czym się wsparł
na dziadku z Żoliborza
i mentalności popeerel

nie ma prawa (procedur) 
nie ma konstytucji fundamentu 
nie ma Trybunału który rozumu strzeże 

żądni władzy autorytarni 

nawet nad sobą 
są oni

nad dziećmi rodzinami
takie wzięli wychowanie
wolnej godności osoby
chyba nigdy nie pojęli

   (środa, 11 stycznia 2017, g. 19.47)

***

demokracja

        /niech ci stanie fiat/

absolutnie
wszędzie absolutnie
absolut się może objawić

u nas też
w Strachówce
Rzeczpospolitej Norwidowskiej

wszędzie gdzie ludzie mieszkają
którzy chą prawdę przyjąć
na skrzydłach wiary i rozumu

nikt nikogo nie zmusi
na tym wolność polega
i demokracji zwycięstwo

    (środa, 11 stycznia 2017, g. 15.40)

***

o co chodzi

         /qui tacet consentire videtur/

o co chodzi w Polsce
tu gdzie mieszkam żyję
widzę słyszę poznaję kocham

o co chodzi tobie mnie
o co politykom to każdy z nas wie
o władzę stanowiska pychę

najłatwiej byłoby odpowiedzieć
słowem prostym szczerym
ale wiemy już że to niemożliwe

Polska pod tym względem
jest w pełni nienormalna
w gminie parafii szkołach itd.

to poznajemy od trzech czterech lat
na własnej skórze o tym piszę
nie mam złudzeń

więc skąd nadejdzie nam pomoc
ba ratunek w niemocy naszej
czy tylko z zewnątrz

skoro wiara i rozum (nas Polaków)
nie chce się w nas objawić
nie ma prawdy a bez niej wolności

każdy ma w sobie to coś
ale jeśli nie odkryje i się nie podzieli
będą nim manipulowali a i on

to święte w nas niechby nawet Graal
zasługuje na szacunek
pokój niesie ludziom dobrej woli

     (środa, 11 stycznia 2017, g. 10.52)

***

myślenie encyklikalne

              /transcendetnie immanentne/

chyba po raz pierwszy
tak się poróżniłem z prezydentem kraju
encyklikalnie

on myśli politycznie a raczej działa
ja myślę
i prawdę kontempluję na dwóch skrzydłach

nie zadowala mnie nie zadowalają
argumenty polityczne (partia i prezes)
szukam istoty rzeczy konstytutywnie

myślenie do tyłu (aż do PRL-u)
wmawiając ludziom że to postęp
jest niegodne

myślę w czasie współczesnym
szukam argumentów w nauce
nie boję się Unii ani NLP

szukam w naukach o mózgu
raczej niż własnych wspomnieniach
racji dla gimnazjów liceów itd

nic nam nie powiedział wczoraj
bo nic wycisnąć się nie da
z nauk prezesa i ministry

biedny jest kraj
który zamiast konstytucji 
istoty rzeczy społeczno-publicznych
ma prezesa i jego nominatów

ale nie ma granic dla rozumu
który z każdą myślą współpracuje
także z bezgranicznej wiary

z rzeczy świata tego
zostanie poezja i dobro
i więcej nic 

    (wtorek, 10 stycznia 2017, g. 9.26)

***

płacz

         /wiara która płacze/

nad prezydentem
i nad jego rodziną
bo Polski nie widzi
służy tylko swoim

czym służy nie wiem
niech inni mi to nam powiedzą
o reformie mówił od rzeczy
nawet nie pobożne dyrdymały

świata nie widzi ani Europy
współczesności nie rozumie
chce dłuższych liceów
bo to takie dobre relacje

przypominają jego za Peerelu
mówiąc o wszechstronnych konsultacjach
ani słowem nie dał odpowiedzi naszym
argumentom bo prezydent kłamie

echa burzonych wiejskich katedr
będą mu podzwonnym
kilkaset Jana Pawła II
których nie widzi nie słyszy lekceważy

     (wtorek, 10 stycznia 2017, g. 7.46)

***  

niepolityka

         /życie się dzieje/

ktoby mi tam uwierzył
w dobie epitetów i hejtów
które same przychodzą

a ja stary i osobny
wiem swoje już 7 krzyżyk
że droga-prawda-życie

ile polityk i polityków przeżyłem
kiedyś była jedyna partia i dzisiaj
każda się wyczerpie i skończy

3 Maja 1981 powstałem
do większego życia w gminie
i Ojczyźnie

i dzisiaj myślę widzę rozumiem
na miarę poznania i pragnień
w Zambrzyńcu swoje przeżyłem

życie jest niepolityczne
i prawda jest taka
nawet prawda o polityce

   (poniedziałek, 9 stycznia 2017, g. 14.53)

***

o duchu świętym (1)

           /mogę wytłumaczyć dopowiedzieć/

opowiem wszystko co wiem
czego doświadczyłem osobą
jak było od początku wczoraj

śliska była droga do Zambrzyńca
ale ciepła myśl
że tak blisko i głęboko wiedzie

tak blisko Łochowa Strachówki
tak głęboko daleko spraw naszych
aż po uwolnienie z mocy złych

nie mnie sądzić ani nawet tlumaczyć
oni sami wszystko opowiedzą
to chrześcijanie mówiący

dający świadectwo co z nimi się dzieje
co się kiedyś działo co dzisiaj
na drodze odnalezienia (zwycięstwa)

i dobrze mi tak siedzieć z nimi
liturgicznie we wspólnocie
słuchać i mówić samemu

każdy ma swoją drogę
ja mam trochę inną
może i inne upodobania

ale nie o to chodzi nie o inność
ale o to co wspólne
chrzest wiarę sakramenty

ja bardziej na rozum postawiłem
albo tak mnie prowadziła droga
wspominałem pierwszą mszę w Kodniu

wtedy coś dostałem co jest niezniszczalne
jak nieustanny sakrament
Boga Prostoty

wieczne przebaczenie zrozumienie
wieczną łaskę której nikt zabrać nie może
uświęcającą mnie grzesznika

więc wracając tą samą śliską drogą
myślałem że mam gdzie (po)wracać
i że ponad wszystkie wasze uroki

wy liturgie i wy wspólnoty
jest jeszcze własna osobność
w dobrej komitywie z MBA

    (poniedziałek, 9 stycznia 2017, g. 12.44)

***

o duchu świętym (2)

                /o Tobie bez końca/

jak miło jest pisać o tobie
strofy wiersze słowa
jesteś najbardziej demokratyczny
dajesz się każdemu

nie patrzysz na lewo i prawo
na biednych i bogatych
mądrych i mniej wykształconych
dary wszystkim dajesz (jakieś)

każdy może o tobie pisać
malować ciebie rzeźbić
ciebie nazywać jak chce
na miarę ciebie siebie (talentu)

wiara i rozum kontemplują
nie chcą nie mogą milczeć
milczenie jest antyświadectwem
zamknięciem w niewoli (tradycji)

brak odwagi
myślenia i dzielenia się nim
jest brzemieniem (przekleństwem)
nad Polską i kościołem w niej 2017

milczeniem niszczą osoby i wspólnoty
wolność godność prawdę (historię)
zakłamują całą rzeczywistość
nieodpowiedzialni

nie tylko od ambony proboszcze
księża i biskupy nieszczere
mający swoje koncepcje sojusze układy
ale nie z Tobą

na mnie działasz do mnie mówisz
nie przez tak zwaną pobożność
ale przez fakty i dzieje
wiara i rozum tam (do Ciebie) prowadzą

właściwie jesteś tożsamy z prawdą (uznaną)
ale bardziej jesteś osobowy
i więcej w tobie uczucia
z tobą można rozmawiać nie z prawdą

    (poniedziałek, 9 stycznia 2017, g. 11.27)

***

jeśli

jeśli w Kościele ktoś
ksiądz nie-ksiądz mąż żona
nie-żona nie-mąż siostra brat
nawet papież

więcej wie o Jezusie z Nazaretu
niż o sobie i swojej rodzinie (świecie)
mężu żonie dzieciach matce ojcu
to kiepskie jest jego świadectwo

najpierw trzeba być człowiekiem
szczerym otwartym do końca
później idą wszystkie inne role
nikt nie zna ojca tylko syn

i syna nikt jak ojciec i matka
nikt z nas
nie jest jednym z nich w trójcy osób
bądź sobą wpierw człowieku osobo

   (niedziela, 8 stycznia 2017, g. 21.00)

***

jest jesteś

umarł umarłeś
jesteś bo byłeś
non omnis moriar
istota duchowa (prze)trwa

wypatruję cię myślą
serdecznym czekaniem
wspominam spotkania i rozmowy
czytam to co napisałeś

nikt z żyjących nie znika bez śladu
ślad wieczność przechowa
uwydatni nie starga
nikt nie żyje nadaremno

droga-prawda-życie
cię ochroni osłoni
poda szukającym
będzie towarzyszyć

   (niedziela, 8 stycznia 2017, g. 10.10)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz