poniedzia艂ek, 29 maja 2017

Tyle偶 pi臋kne, co zdradliwe


Zdradliwe mocniej brzmi, ni偶 zwodnicze (zwodliwo艣膰). Dlatego pozostawiam w tytule. Trzeba mie膰 odwag臋. 呕yje si臋 na 艣wiadectwo, nie dla chwa艂y, zho艂dowania przez instytucje tradycji...
Obrazek prymicyjny ksi臋dza Tymoteusza Szyd艂o jest pi臋kny, liryczny. Bardziej jednak nadaje si臋 ju偶 do muzeum, ni偶 do inspiracji 偶ycia we wsp贸艂czesnym 艣wiecie. Sorry. 呕yjemy bardziej w 艣wiecie narracji sensu, ni偶 wiejskich tradycji. Znam wsie i parafie, kt贸re tak samo pi臋knie by maszerowa艂y, a za chwil臋 rzuci艂y sobie do oczu (garde艂), smarowa艂y anonimy i donosy. Nie m贸wi膮c ju偶 o wsp贸艂czesnych problemach Polski w Europie.
Bardziej kochamy siebie w muzeach, ni偶 w rozumnym Ko艣ciele Soborowym W 艢wiecie Wsp贸艂czesnym. Nawet w Polsce. Bardziej dzisiaj potrzebujemy ksi臋偶y wiary i rozumu, ni偶 ksi臋偶y tradycji XIX wiecznej.

Nie chc臋 umniejsza膰 prze偶y膰 i dumy rodzic贸w i prezbitera. Ale sprowadzi膰 na ziemi臋 - tak. Jestem katechet膮, nie przewodnikiem po muzeum religijno艣ci. Moja my艣l ulatuje wy偶ej. A wyobra藕nia, brrr, potrafi dorysowa膰 do ich pochodu w艣r贸d p贸l... Premiera Orbana z listem w r臋ku. I Prezesa z krzy偶em i pochodni膮, prosto z politycznej procesji na Krakowskim Przedmie艣ciu w dniu poga艅skich "miesi臋cznic"... A na drodze, tu偶 obok, le偶膮cego uchod藕c臋 pobitego w Syrii, lub gdzie indziej. Bli藕ni nie ma rasy, ani religijnych przekona艅 i narodowo艣ci. 呕ycie first! TAKIE JAKIE JEST 2017! Potem dopiero wyobra偶enia o religijno艣ci polskiej, polityczno-ludowych reminiscencjach itd.

Znam i cytuj臋 Norwida, jego wyobra偶enia o Korczewie, sielskim, anielskim. Ba, mistycznym. “A 艂uki z skrzyde艂 s膮 serafinowych / W w臋z艂y zwi膮zanych / I stoj膮 lec膮c, lub czekaj膮c nowych / 艢wiatu nie znanych.... I s艂o艅ca nie ma tam - ani ksi臋偶yca - / Tylko ju偶 艣wieci / W ob艂okach cichych Hostia blado-lica: / 艢wieci i leci. 
T臋 sam膮 Hosti臋  widzia艂 w wysokiej sztuce kompozytorsko-pianistycznej Chopina (z pomoc膮 sztuki wysokiej Chopina): 

...
A w tym... co艣 gra艂 - taka by艂a prostota

Doskona艂o艣ci Peryklejskiej,
Jakby staro偶ytna kt贸ra Cnota
W dom modrzewiowy wiejski
Wchodz膮c, rzek艂a do siebie:
"Odrodzi艂am si臋 w Niebie
I sta艂y mi si臋 Arf膮 - wrota,
Wst臋g膮 - 艣cie偶ka...
Hosti臋 - przez blade widz臋 zbo偶e...
Emanuel ju偶 mieszka
Na Taborze!"

I by艂a w tym Polska - od zenitu
Wszechdoskona艂o艣ci dziej贸w
Wzi臋ta t臋cz膮 zachwytu -
- Polska - przemienionych ko艂odziej贸w!
Ta偶 sama - zgo艂a
Z艂oto-pszczo艂a...
(Pozna艂-ci-偶e-bym j膮 - na kra艅cach bytu!...)

呕eby tak blisko by膰 Boga, bardziej trzeba mistycyzmu, medytacji, wiary i rozumu kontempluj膮cych prawd臋, ni偶 ludowo艣ci. Ja te偶 pozna艂em to/j膮 na kra艅cach bytu (poznania). Naby艂em obywatelstwa w Rzeczpospolitej Norwidowskiej. I dlatego mog臋 j膮 g艂osi膰 pomimo pomruk贸w hierarch贸w. Hostia - to wieczna obecno艣膰 Zenitu Wszech-doskona艂o艣ci dziej贸w! Po co艣 dawane s膮 nam te dary - contemplata aliis tradere.

***

PO CO艢 呕Y艁EM

        /je艣li nie tryptyk to proroctwo/ 

kto by im powiedzia艂
tym innym (tak偶e w Ko艣ciele)
jest sens jest sens jest sens

sens jak B贸g si臋 objawia
ca艂膮 drog膮-prawd膮-偶yciem
cz艂owiek to ten kto zna siebie

kto mia艂 odwag臋
patrze膰 i widzie膰
my艣le膰 pyta膰 rozumie膰

kto nie odwr贸ci艂 swej twarzy
przed zniewagami i opluciem
za Solidarno艣膰 samorz膮d i RzN

kogo Pan B贸g obdarzy艂
j臋zykiem wymownym
by umia艂 innym przyj艣膰 z pomoc膮

strudzonym przez s艂owo krzepi膮ce
ka偶dego rana pobudza me ucho
bym s艂ucha艂 jak uczniowie

On otworzy艂 mi ucho serce dusz臋
przez wiar臋 i rozum da艂 prawd臋
a ja si臋 nie opar艂em ani cofn膮艂em

poda艂em grzbiet m贸j bij膮cym
i policzki moje rw膮cym mi brod臋
nie zas艂oni艂em swojego oblicza

prze偶y艂em rzeczy niebywa艂e
w Taize w Kodniu Legionowie
w Annopolu Strach贸wce powiecie

instytucjom si臋 nie podda艂em
nie zho艂dowa艂y mnie ich ho艂dy
pozosta艂em wolnym cz艂owiekiem

osob膮 woln膮 z godno艣ci膮 pe艂n膮
i pe艂n膮 odpowiedzialno艣ci膮
kreowan膮 ka偶dym s艂owem i czynem

    (poniedzia艂ek, 29 maja 2017, g. 11.10)

***

WSTYDLIWA SPRAWA

                  /deformatorom 偶ycia wsp贸lnego/

pisze si臋 o tym czym si臋 偶yje
drog膮-prawd膮-偶yciem
nie 偶eby komu艣 co艣 udowadni膰

pisanie o tym jest powinno艣ci膮
jak wcze艣niej by艂y ni膮 czyny (inne)
dzisiaj o niewdzi臋czno艣ci

tak zwanej matki ojczyzny
i tak zwanej matki ko艣cio艂a.pl
pisanych z ma艂ych liter

potrzebowa艂a mnie Ojczyzna w Strach贸wce
potrzebowa艂 Ko艣ci贸艂 w Legionowie
wezwa艂y odpowiedzia艂em poszed艂em

poszed艂em na ich zew da艂em siebie
ca艂ym sob膮 m艂odym i ca艂ego siebie
jakim jestem by艂em chciany

po co wywlekam te sprawy
wstydliwe kr臋puj膮ce (niepoprawne 2017)
bo s膮 i by si臋 nie powtarza艂y

bo ja mam stary dom i ptaki w Ogrodzie
d臋by pami臋ci i MBA
w sanktuarium mieszkam i do偶ywam

ale dla innych tragiczniej mo偶e si臋 potoczy膰
wrodzony polski brak pami臋ci (zawi艣膰)
wdzi臋czno艣ci za czyny i powo艂ania

to jest grzech ontologiczny
brak w strukturze bytu narodowego
z艂a metafizyka na z艂ej fenomenologii

ka偶dy czyn nas tworzy (lub jego brak)
o czym rzadko wiedz膮 rz膮dz膮cy
napisa艂 o tym autor osoby i czynu

mi艂o艣膰 i odpowiedzielno艣膰
je艣li nie z艂膮czone
przechodz膮 w mied藕 brz臋cz膮c膮

prawdy nie mog膮 kontemplowa膰
owi kt贸rzy nie rozumiej膮
i nie chc膮 si臋 nawr贸ci膰

pami臋膰 wdzi臋czn膮 zachowa艂em
o biskupie Ordynariuszu Romaniuku
proboszczu Iwanickim i Czajkowskim

za czyn z 3 Maja 1981 J贸zefa K
i katechizowanie
vota wdzi臋czno艣ci szanowali

i wo艂omi艅skiej Solidarno艣ci
kt贸ra t臋 sam膮 dzia艂alno艣膰 uzna艂a
wr臋czaj膮c Anio艂a Ziemi Wo艂omi艅skiej

wdzi臋czno艣膰 to szczero艣膰 prawdziwa
z pami臋ci膮 i to偶samo艣ci膮 nieroz艂膮czna
bez kt贸rych zak艂amanie i fa艂sz ustrojowy

rz膮dz膮 deformatorzy wsp贸lnego 偶ycia
nawet teologia mi艂osierdzia
jest wtedy u艂omna

czego od spo艂ecznego uczucia wymaga si臋
to jest pocz膮tkuj膮ce ma艂e i nikczemne
偶e strach wspomina膰 pisa艂 o tym Norwid

jeste艣my 偶adnym spo艂ecze艅stwem
jeste艣my wielkim sztandarem narodowym
powiesz膮 mi臋 kiedy艣 ludzie za te prawdy

kt贸rych istot臋 powtarzam lat oko艂o dwana艣cie
i oko艂o dwie艣cie i pewnie wi臋cej
Polska jest ostatnie na ziemi spo艂ecze艅stwo

Polak jak olbrzym cz艂owiek w Polaku karze艂
i jeste艣my karykatury i tragiczna nico艣膰
i 艣miech olbrzymi…

za Solidarno艣膰 i za Rok 1989
dzi臋kowa艂 i pomniki stawia艂 encyklik膮
艣wi臋ty Papie偶 Polak Jan Pawe艂 II

dzisiejsi hierarchowie odwracaj膮 g艂owy
g臋by wykrzywiaj膮 przylepiaj膮c maski
zaprzeczaj膮 Bogu papie偶owi i historii

    (poniedzia艂ek, 29 maja 2017, g. 9.00)


PS.
Screenshot ze strony TVN24.


艣roda, 24 maja 2017

Religia i polityka. Islam i katolicyzm.pl 2017. 艢mia艂e pytania! Biskupia mowa!


Zastanawiam si臋 nad wiar膮 i rozumem zamachowc贸w-samob贸jc贸w. Nie wiem, ilu z nich - i jak - wierzy, 偶e prze偶yj膮 w raju i to ma wp艂yw na ich 偶yciowe(!) decyzje. O 偶yciu swoim i innych. 

Biskupi i wszyscy. Przecie偶 to wo艂a o analiz臋 naszej polskiej sytuacji WIELKIMI LITERAMI! Szukam zrozumienia, bo sama kryminalistyka i wiedza o terroryzmie nie opowie ze zrozumieniem naszego 艣wiata, z fal膮 obecnych krwawych zamach贸w. Znalaz艂em rozmow臋 z biskupem, s艂awnym na razie g艂贸wnie nazwiskiem rockowym. Mo偶e jaka艣 (nasza) przysz艂a opoka?! Daj Bo偶e. Padaj膮 tam wa偶kie sformu艂owania, z naukowego warsztatu biskupa... Chcia艂em zaczerpn膮膰 zdania kluczowe, a wzi膮艂em po艂ow臋 wywiadu!

“zrodzi艂a si臋 „religia polityczna”, kt贸ra fundamentalnie zmienia znaczenie wiary. Wiara przestaje by膰 drog膮 prowadz膮c膮 cz艂owieka do Boga, staje si臋 natomiast narz臋dziem polityki i sposobem walki o w艂adz臋...

Pytanie dziennikarza - Niepoj臋te z naszej perspektywy jest to, 偶e „przyw贸dcy wierz膮cy” znajduj膮 wykonawc贸w zbrodni. Ludzie ci musz膮 by膰 totalnie za艣lepieni nienawi艣ci膮, a jednocze艣nie przekonani, 偶e „tego chce ich B贸g”. Jak to mo偶liwe?

– To niebezpieczne emocjonalne spl膮tanie  bardzo dobrze uchwyci艂, francuski historyk JD zajmuj膮cy si臋 kultur膮, religi膮 i mentalno艣ci膮 nowo偶ytn膮... pisze: „Wyzwolone spod kontroli rozumu sacrum wtr膮ca cz艂owieka mi臋dzy skrajno艣ci: budzi skrajn膮 nienawi艣膰 do wrog贸w i skrajn膮 mi艂o艣膰 do zwolennik贸w (...). Nic tak nie przejmuje b贸lem, jak rozdarcie sakralne. B贸l ten sprawia, 偶e ka偶da zbrodnia dokonywana w imi臋 sacrum jawi si臋 jako cnota, a ka偶da cnota przeciw temu sacrum uchodzi za blu藕nierstwo...

 – Od czas贸w... Kolonizatorzy dokonali mocnej penetracji ekonomicznej i politycznej, ale te偶 metafizycznej... – Muzu艂manie przez ca艂e wieki przywi膮zywali du偶e znaczenie do biegu historii. Ich ekspansja, kt贸ra dokonywa艂a si臋 do XI wieku, by艂a ekspansj膮 nie tylko w sensie politycznym i wojskowym, ale tak偶e by艂a traktowana jako okres B艂ogos艂awie艅stwa Bo偶ego i potwierdzenie prawdziwo艣ci wiary muzu艂ma艅skiej. Analogicznie okres niepowodzenia postrzegany jest przez nich jako upokorzenie w sensie metafizycznym i rodzi dramatyczne pytanie: dlaczego B贸g na to pozwala?

Pytanie dziennikarza – Czy... poczucie krzywdy mo偶e by膰 藕r贸d艂em obecnego terroryzmu?

– Bez w膮tpienia to, co dokona艂o si臋 od XVIII do pocz膮tk贸w XX wieku, spowodowa艂o, 偶e 艣wiat islamu nabra艂 g艂臋bokiego uprzedzenia wobec pa艅stw Europy Zachodniej. Inny rodzaj uprzedze艅 wynika natomiast z proces贸w sekularyzacyjnych, kt贸re dokona艂y si臋 w pa艅stwach Europy Zachodniej. Przez 艣wiat islamu oceniane s膮 one jednoznacznie jako sprzeniewierzenie si臋 ludzi i kultury Zachodu wobec Boga i odej艣cie od prawa Bo偶ego. Je艣li wi臋c zastanawiamy si臋 nad 藕r贸d艂ami terroryzmu z perspektywy historycznej, to jest to zagadnienie bardzo skomplikowane. Jednak bez wzgl臋du na przyczyny nie mo偶e by膰 偶adnego usprawiedliwienia dla jakichkolwiek akt贸w przemocy i nienawi艣ci.

Dziennikarz – W艂a艣nie. Przecie偶 my, katolicy, r贸wnie偶 krytycznie patrzymy na sekularyzacj臋, ale niewierz膮cych nawracamy s艂owem Bo偶ym i 艣wiadectwem 偶ycia, a oni...

– ... przepraszam, 偶e przerywam, ale przestrzegam przed my艣leniem, 偶e „ka偶dy muzu艂manin to terrorysta”, bo to nieprawda. Prawd膮 jest natomiast, 偶e chrze艣cija艅stwo nie uto偶samia si臋 z 偶adn膮 kultur膮, cywilizacj膮 czy ideologi膮, bo jest systemem religijnym, kt贸ry koncentruje si臋 przede wszystkim na 偶yciu duchowym cz艂owieka i zabiega o jego zbawienie wieczne. Tymczasem islam jest ideologi膮, kt贸ra nie tylko obejmuje 偶ycie duchowe cz艂owieka i okre艣la warto艣ci religijne, ale r贸wnie偶 – i to znacz膮ca r贸偶nica w por贸wnaniu z chrze艣cija艅stwem – ustanawia polityczne i spo艂eczne zasady instytucjonalne. Innymi s艂owy – wkracza bardzo mocno w doczesno艣膰, do kt贸rej, jak ju偶 wspomnia艂em, w kontek艣cie historii przywi膮zuje du偶e znaczenie... J贸zef Bielawski, znakomity islamolog i t艂umacz Koranu jedn膮 ze swoich ksi膮偶ek zatytu艂owa艂: „Islam, religia pa艅stwa i prawa”...

– Rzeczywi艣cie, kiedy obserwuje si臋, jak oni funkcjonuj膮 w Europie, to przypomina to enklawy. Wynika to ze specyfiki ich mentalno艣ci i specyfiki samego islamu... Je偶eli si臋gniemy do pocz膮tk贸w – Mahomet tak naprawd臋 tworzy艂 wsp贸lnot臋 religijn膮, na kt贸r膮 jednocze艣nie nak艂adaj膮 si臋 struktury pa艅stwa muzu艂ma艅skiego. Muzu艂manie nieustannie nawi膮zuj膮 do tego idea艂u i to jest zupe艂nie naturalny proces, 偶e wsp贸lnota religijna to wsp贸lnota pa艅stwa, a wsp贸lnota pa艅stwa to wsp贸lnota religijna. Opiera si臋 to na konstytucji, kt贸r膮 jest Koran i Sunna, czyli tradycja muzu艂ma艅ska. Razem wyznaczaj膮 wszelkie kryteria post臋powania i 偶ycia codziennego muzu艂man贸w. I to jest dla nich sprawa absolutnie fundamentalna... W kontek艣cie asymilacji oznacza to, 偶e wtopienie si臋 muzu艂man贸w w europejsk膮 to偶samo艣膰 jest procesem niezwykle trudnym... 

– 呕ycie przede wszystkim nie znosi pustki. Je偶eli nast臋puj膮 procesy sekularyzacyjne i odchodzenia od Boga, to powstaje pustka, kt贸r膮 cz艂owiek [i partie, dop. m贸j jk] musi czym艣 wype艂ni膰. Wtedy pojawiaj膮 si臋 r贸偶nego rodzaju formy zniekszta艂ce艅 偶ycia religijnego, czego przyk艂adem s膮 sekty lub przejawy fanatyzmu religijnego.
Aby wzajemne oddzia艂ywanie na siebie system贸w religijnych by艂o mo偶liwe, trzeba spe艂ni膰 fundamentalny warunek: musi by膰 to spotkanie w autentycznym 艣rodowisku wiary, w kt贸rym wychodzi si臋 ku cz艂owiekowi, a nie przeciwko niemu.
 – 艢wiat potrzebuje jasnego i klarownego okre艣lenia granic dobra i z艂a. A wi臋c tego, co odnajdujemy w Ewangelii. I tego, co stanowi istot臋 chrze艣cija艅stwa – przykazania mi艂o艣ci." KONIEC WIELKIEGO CYTOWANIA! 
     

I TEGO W艁A艢NIE 
BRAKUJE MI (TAK呕E) 
W NASZEJ IDEOLOGII RZ膭DZ膭CEJ (PA艃STWOWEJ) 
A W ISTOCIE JEDNO-PARTYJNEJ - 
PRAWA I SPRAWIEDLIWO艢CI!

***

JEST PROBLEM

        /ponad-karmelicki soborowo-norwidowski/

dlaczego o czym艣 pisz臋
bo jest
w g贸ry wysokie si臋 idzie
bo s膮

z艂apano karmelit臋 na pedofilii
w Irlandii wielki raport zrobiono
s艂ysza艂em o transwestycie w seminarium
偶e i arcybiskupi wiadomo szeroko

Watykan dot膮d nie zaj膮艂 stanowiska
jacy ludzie tam siedz膮 (pracuj膮)
od samej g贸ry do do艂u nieszczerzy
przez kurie plebanie dekanaty

a przecie偶 taki ko艣ci贸艂 nas nie obowi膮zuje
i o ile jest w tej akcji zginie za niewiele  czasu
bo apostolstwo nie jest dyplomacj膮 ani...
kuglarstwem i kabalistyk膮 ale proroctwem szczerym

karmelita mnie poruszy艂
bo Teresa z Avila jest moj膮 Mistrzyni膮
i Immakulata Adamska z Gdyni i Bornego
to jest m贸j Ko艣ci贸艂 m贸j 艣wiat moje dzieci

przecie偶 i oni przeszli zwyk艂膮 drog臋
dom rodzinny szko艂a wychowanie
studia jakie艣 i powo艂anie (te偶 jakie艣)
z seksualno艣ci膮 sobie nie poradzili

cia艂o (biochemia) i struktury ich zawiod艂y
ale chyba najbardziej ich rozum
nie obj膮艂 wszystkiego nie uradzi艂
wiara i rozum mog膮 kontemplowa膰 prawd臋

poznacie prawd臋 prawda was wyzwoli
s膮 przecie偶 jeszcze lekarze i wsp贸lnota
bez szczero艣ci nie ma jednak Ko艣cio艂a
luzie gin膮 w nim jak muchy

nikt z nas bez grzechu bez pokusy
偶yjemy w ciele uduchowionym
duchu uciele艣nionym bardzo
szkoda dzieci szkoda was szkoda rodzin

bo to jest moja Matka ta ziemia
bo to jest moja Matka ta Ojczyzna
bo to jest moja Matka ten Ko艣ci贸艂
bo to s膮 moje dzieci moje sprawy

    (艣roda, 24 maja 2017, g. 10.13) TUTAJ - Komnata Si贸dma 4

PS.
Na zdj臋ciu bracia Markowscy i redaktor Meller, w Dzie艅 Dobry TVN.

niedziela, 21 maja 2017

Polsko艣膰 to (nie)normalno艣膰 wi臋ksza


ZWI膭ZKI NORWIDA Z PRUSEM I ANNOPOLEM
         - legenda rodzinno-polska -

                               /marsz marsz narodzie patrz i my艣l/

robi臋 sobie 偶arty bombastyczne
chc臋 zwr贸ci膰 uwag臋 na to
co zwr贸ci艂o uwag臋 moj膮 w 2017

szukaj膮c polsko艣ci pochodu
w sobie i w rodzinie
艂a艅cuchem pokole艅

trafi艂em do Pu艂aw na Wigili臋 1856
babka pisarza i mojej prababci
tam pracowa艂a

w s艂awnym instytucie maryjskim
aleksandryjsko-maryjskim po carach
wychowania panien dobrych

bardzo to polski w膮tek w dziejach
kultury wychowania polsko艣ci
nawet pa艅stwowo艣ci naszej

bardzo by艂 renomowany (prestige)
nr 2 po uniwersytecie w stolicy
s艂awne wychowanki i budynki

pa艂ac Czartoryskich w Pu艂awach
gmach obecnego Parlamentu RP
wpisa艂y si臋 w polskie dzieje

babcia Prusa tam uczy艂a (mieszka艂a)
wi臋c babcia mojej prababci Emilii
dobry wp艂yw na nich (i nas) wywiera艂a

tak samo ciotka Domicella
najpierw w Pu艂awach tu偶 obok
potem w Lublinie

ciotki Marii Curie-Sk艂odowskiej
tam si臋 wiele nauczy艂y (i ekumenicznie) 
a wcze艣niej Pustow贸jt贸wna s艂awna

mocno anga偶owa艂a si臋 w dzia艂alno艣膰
religijno-patriotyczn膮
demonstracyjne 艣piewanie pie艣ni narodowych

w miejscach publicznych (jak my potem np 3 Maja 1981)
sk艂adanie kwiat贸w pod pomnikiem unii lubelskiej
organizowanie procesji ko艣cielnych
z okazji rocznic narodowych (jak my 11 Listopada)

w 1861 zosta艂a skazana
za organizacj臋 i udzia艂 w takich manifestacjach
na kar臋 pozbawienia wolno艣ci

ucieczk膮 uchroni艂a si臋 przed wykonaniem kary
po niej przysta艂a do organizuj膮cych si臋
w Mo艂dawii oddzia艂贸w polskich

po wybuchu powstania styczniowego
przy艂膮czy艂a si臋 do niego
przedzieraj膮c si臋 przez granic臋

u genera艂a Mariana Langiewicza
by艂a adiutantem
w bitwach pod Ma艂ogoszczem Pieskow膮 Ska艂膮

aresztowana zosta艂a razem z nim
genera艂em-dyktatorem przez Austriak贸w
Polka waleczna dobrze wychowana wyemigrowa艂a

Praga potem Szwajcaria ostatecznie Pary偶
zarabia艂a uk艂adaniem kompozycji z kwiat贸w
w wojnie francusko-pruskiej i Komunie Paryskiej
s艂u偶y pomaga w charakterze sanitariuszki

za niesienie pomocy rannym odznaczona
Krzy偶em Zas艂ugi i dyplomem dzi臋kczynnym
przez Towarzystwo Niesienia Pomocy Morskiej i L膮dowej

wtedy odnowi艂a znajomo艣膰 ze Stanis艂awem Loewenhardtem
lekarzem poznanym w czasie powstania styczniowego
w oddziale genera艂a-dyktatora Langiewicza

po艣lubi艂a lekarza mieli czw贸rk臋 dzieci
wzi臋艂a jeszcze pod opiek臋 dzieci zmar艂ej bratowej
siostry m臋偶a dw贸jk臋 ma艂ych

rok p贸藕niej zmar艂a nagle na atak serca
na cmentarzu Montparnasse ma napis grobowy 
Henryka LEWENHARD z domu PUSTAWOJTOW 
Pe艂na Odwagi Energii Po艣wi臋cenia w Kraju i na Wygnaniu
na Polu Bitwy i w Rodzinie 1843 – 1881

jej imieniem nazwano ulice 
w Lublinie Starachowicach oraz w Ma艂ogoszczu 
ale dlaczego Norwid i dlaczego Annopol

niewiele wiadomo o jej kontaktach z Norwidem
istnia艂y podobno listy poety do niej
podobno w Muzeum Raperswilskim

a w ksi膮偶ce pami膮tek Norwida
znajduje si臋 wizyt贸wka Henryki Pustawojtoff
podaj臋 za Kalendarzem 偶 i t CKN (Pozna艅 2007)

Norwid w li艣cie do Konstancji G贸rskiej napisa艂
pani Pustowojtoff za Komuny zbawi艂a
siostr臋 arcybiskupa Pary偶a od rozstrzelania

- by艂em temu przytomny jesieni膮 1882
ta kobieta wyprosi艂a wys艂u偶y艂a 偶ycie
u Jaros艂awa D膮browskiego lub Raoula Rigault

a po jej 艣mierci w innym li艣cie do Konstancji
偶e kiedy pani Pustawojtoff chorowa艂a 艣miertelnie
偶adna dama polska nie przys艂a艂a kartki
z zapytaniem jak si臋 pani czuje
on sam by艂 ju偶 par臋 miesi臋cy przed 艣mierci膮

wtedy te偶 refleksje snuje o 艣wi臋tym Lourdes
i niedocenianiu przez spo艂ecze艅stwo polskie ludzi wielkich
takich jak J贸zef Hoene-Wro艅ski Joachim Lelewel i...

... Henryka Pustow贸jt贸wna
Prot Lelewel le偶y u nas po s膮siedzku w gminie Po艣wi臋tne
w Ma艂ogoszczu dziekanem by艂 ksi膮dz Kr贸l z Annopola

historia 偶yje dzi臋ki nam i w nas 艂a艅cuchem pokole艅
je艣li j膮 poznamy pami臋ci膮 to偶samo艣ci膮 wielk膮
bo nar贸d polski wielki spo艂ecze艅stwo 偶adne

nas dziedzic贸w i tw贸rc贸w historii przemilczaj膮
gmina parafia diecezja za nic maj膮 (politycznie)
z prezesem JPK uwa偶aj膮c za gorszy sort i zdrajc贸w

    (niedziela, 21 maja 2017, g.18.54)

PS.
Zdj臋cie nr 1 Instytutu Aleksandryjsko-Maryjskiego po przeprowadzce do Warszawy (gmach Sejmu!) z tej strony
Zdj臋cie nr 2 i 3 Anny Pustaw贸jt贸wny z wikipedii

sobota, 20 maja 2017

My艣l膮c Ojczyzna... (Noc Muze贸w w T艂uszczu, 2017)



My艣li du偶o. Nocno-porannych (po Nocy Muze贸w w T艂uszczu). Przede wszystkim WDZI臉CZNO艢膯. I nieko艅cz膮cy si臋 m贸j dialog z Polsk膮, o polsko艣ci. Moj膮 Polsk膮, do艣wiadczon膮 osobow膮 drog膮-prawd膮-偶yciem, w niezwyk艂ym wolno艣ciowo-godno艣ciowym pokoleniu. Poznane korzenie wros艂y w polsk膮 gleb臋 dziej贸w i kultury ponad 200 lat temu. Przechodzimy ju偶 jednak, po kolei, jak kamienie fundamentalne, na drug膮 stron臋. Jednym z pierwszych po drugiej stronie jest Papie偶-Polak. Jest ju偶 w Domu Ojca wszelkiej prawdy, mi艂osierdzia, 藕r贸d艂a najwi臋kszej ludzkiej godno艣ci, i praw - wi臋kszych, ni偶 przyzna膰 zdo艂a ka偶da z ludzkich/ziemskich w艂adz. W tej perspektywie patrz臋, widz臋, rozumiem... sub specie aeternitatis. Fenomenologi臋 艂膮cz臋 z metafizyk膮 - to niezawodna metoda. "Aby przezwyci臋偶y膰 kryzys sensu, kt贸rym naznaczona jest cz臋艣膰 my艣li nowo偶ytnej, konieczne jest otwarcie si臋 na metafizyk臋. W艂a艣nie fenomenologia mo偶e w znacz膮cy spos贸b przyczyni膰 si臋 do takiego otwarcia" - napisa艂 艣w. Jan Pawe艂 II.

Nigdy nie mog臋 przewidzie膰, w jakiej formie wypowie si臋 (zobrazuje) 艣wiat prze偶ywany przeze mnie. Najcz臋艣ciej s膮 to tzw. notatki wersowane, najszybciej chwytaj膮ce w s艂owa ulotne my艣li, dane duchem czasu i miejsca, w 艣wietle ca艂o艣ci i jedno艣ci. 

Mi艂o艣膰 do naszych ma艂ych ojczyzn i wielkiej Ojczyzny obejmuje prawie ca艂o艣膰 naszych spraw, kr贸tkiego pobytu cz艂owieka na Ziemi. M贸wi si臋 o Polsce, 偶e jest jednym z najbardziej religijnych kraj贸w w Europie. Nie wida膰 tego w 偶yciu naszych wsp贸lnot lokalnych. Jakby w nich tzw. os贸b duchownych nie by艂o! Nie dziel膮 naszych rado艣ci, trosk, prze偶y膰 wi臋kszych, w tym: pami臋ci i to偶samo艣ci. Zamkn臋li si臋 w granicach 艣wi膮ty艅 parafialnych, plebanii, zakrystii. Taka postawa nie znajduje (dzisiaj, wed艂ug mnie) uzasadnienia. Przeciwnie, widz臋 w niej nasze instytucjonalno-mentalne ub贸stwo. Ten niszcz膮cy mechanizm opisa艂em gdzie indziej.

***

20 MAJA 2017

              /polskie od i zak艂amania/

podw贸jne datowanie wyjdzie
tytu艂em i podpisem czemu dzisiaj
dzie艅 wsta艂 po Nocy Muze贸w
Ziemi膮 T艂uszcza艅sk膮 i nasz膮

ja tylko zapisuj臋
co widzia艂em s艂ysza艂em czu艂em
dotyka艂em rozumia艂em rozumiem
pami臋ci膮 wi臋ksz膮 i to偶samo艣ci膮

Ojczyzna moja nasza wstawa czo艂em
powoli si臋 spo艂ecznikami o偶ywia
nie ma w niej pasterzy
inteligencji ma艂o spo艂ecznik贸w paru

o mi艂o艣ci do Annopola czy kto艣 s艂ysza艂
do Strach贸wki tym bardziej
grzechem zaniedbania g艂o艣no krzyczy
mi艂o艣膰 do Polski

najg艂o艣niej
najczarniejszym snem naszym
jest brak zainteresowania duchownych.pl
mi艂o艣ci膮 do Ko艣cio艂a

kiedy Polska wstawa艂a do 偶ycia
nie z kolan ale na kolanach
pielgrzymuj膮c do Ziemi 艢wi臋tej 1929
na Kongres Sakramentu do Kartaginy

taki sam krajowy w Poznaniu 1930
sakrament jedno艣ci (w nas) wo艂a
aby艣my byli jedno Polacy
modlitw膮 arcykap艂a艅sk膮

wiara i rozum nie s膮 kochane
tylko tradycja obrz臋dowo艣膰
przynale偶no艣膰 do stada
prowadzonych dok膮d艣 sk膮d艣

przez ludzi dalekich papie偶owi
dalekich my艣leniu
pos艂usznych na poz贸r w艂adzy
z l臋ku i dla kariery

po-klasowe spo艂ecze艅stwo mamy
marksizmem przesi膮kni臋te nakazane
inteligencja zosta艂a wybita
szlamem wszystko prawie zaci膮gni臋te

Polska wstaje dzi艣 z kolan tylko oficjeli
w r贸偶nych tabu si臋 dusi
o 呕ydach S膮siadach tu si臋 nie m贸wi
i popeerelowskiej to偶samo艣ci bez UE

jedni przeciwko drugim
nie jak w Ewangelii pospo艂u
mi艂o艣ci膮 spo艂eczn膮 si臋 mi艂owa膰 mamy
Dobra Nowina jest u nas bez pasterzy

bo ci-inni-oni nie chc膮 rozmawia膰 o mi艂o艣ci
z Polakiem patriot膮 ojcem solidarno艣ciowcem
katechet膮 wychowawc膮 i samorz膮dowcem
sami dla siebie wsobni-administratorzy

    (sobota, 20 maja 2017, g. 9.40)

***

MY艢LENIE PORANNE

             /Polsko Ojczyzno moja/

matko moja klawiaturo
ojcze monitorze
siostry bracia wsp贸lnoto znak贸w
pozwalacie istnie膰 w 艣wiecie

zgn臋biony bywam potem
czasem noc w zgn臋bieniu budzi
bo znam co w艂asno艣膰 ma
czym zawini艂em

my艣l napotyka 艣cian臋 drzew
zielon膮 lub z bezlistnymi konarami
d臋b贸w 艣piewaj膮cych
pami臋ci膮 to偶samo艣ci膮 i ptactwem.pl

ojczyzna moja sk膮d艣 wstawa tu czo艂em
ponad moje s艂abo艣ci wady (grzechy)
艣piewa pie艣艅 odwieczn膮
mi艂osiern膮 bardzo (a偶 iskrzy)

partia mnie 偶adna stworzy艂a ni w艂adza
pa艅stwowa ani duchowna
duch czasu pozwala mi widzie膰 czu膰
dotyka膰 rozumie膰 - ten duch mnie prowadzi

ale ci-inni-oni nie chc膮 rozmawia膰 o mi艂o艣ci
z Polakiem patriot膮 ojcem solidarno艣ciowcem
katechet膮 wychowawc膮 samorz膮dowcem
sami dla siebie wsobni-administratorzy

   (sobota, 20 maja 2017, g. 8.35)

***

ZAGUBIONY UNIWERSALIZM

                      /st膮d przepisane wersami/

Polska moja ukochana
zagubi艂a uniwersalizm
kt贸ry by艂 nam dany w pokoleniu
w pakiecie z Janem Paw艂em II

Pierwszy Zjazd Solidarno艣ci uchwali艂
Pos艂anie do ludzi pracy Europy Wschodniej
Leonid Bre偶niew po jego przeczytaniu si臋 w艣ciek艂
- to niebezpieczny i prowokacyjny dokument...

byli艣my narodowo-uniwersalni nie parafialni
nie wyborcza rywalizacja partyjna nas wiod艂a
ale uchwa艂y i przem贸wienia programowe
film Wajdy homilie ksi臋dza Tischnera

i encyklika Jana Paw艂a II mia艂y najwi臋ksze znaczenie
dla sformu艂owania etosu Solidarno艣ci
kt贸ra dzia艂a艂a na skal臋 ca艂ego kraju i narodu
odwo艂uj膮c si臋 do zasad solidarno艣ci spo艂ecznej...

my moje pokolenie w solidarno艣ci wielkiej
naruszyli艣my podstawy komunizmu w Polsce
a potem w ca艂ym bloku sowieckim
to historia nowa/najnowsza mojej Ojczyzny...

mia艂em szcz臋艣cie bra膰 w tym udzia艂
wzywali艣my ca艂y 艣wiat na drog臋 wolno艣ci godno艣ci
a robotnik贸w kraj贸w bloku sowieckiego
do tworzenia wolnych zwi膮zk贸w zawodowych

paradoksalnie nasz pokoleniowy uniwersalizm
z papie偶em we wsp贸lnocie duchowo-intelektualnej
zamar艂 po wydaniu encykliki o wierze i rozumie
kt贸ra sta艂a si臋 pu艂kownikiem wolnej Nowej Polski

    (pi膮tek, 19 maja 2017, g. 17.00)

***

MOJEMU PROBOSZCZOWI MJ

          /uk艂ony z SMBA/

B贸g si臋 nam objawia
i stawia wota wdzi臋czno艣ci
krzy偶ami kapliczkami
na naszej drodze 偶ycia

B贸g postawi艂 wota
w naszym parafialnym ko艣ciele
nie J贸zef K
kt贸ry je tam tylko zani贸s艂

nie ten co prawa rwie
wi臋c niezno艣ne mu - dnie
wi臋c czuj膮c z艂e chcia艂 odepchn膮膰 spomnienia
z kim ksi膮dz walczy

acz nie by艂偶e jak dziecko co wozem leci
powiadaj膮c o d膮b ucieka w lasu g艂膮b
przesz艂o艣膰 jest i dzi艣 i te dzi艣 dalej
ca艂膮 Rzeczpospolit膮 Norwidowsk膮

co ksi膮dz powie Bogu
kt贸ry stworzy艂 niebo i ziemi臋
objawi艂 swoje imi臋 prostaczkom
grzesznymi pisze histori臋

   (pi膮tek, 19 maja 2017, g. 11.13)

***

BYT BEZPARTYJNY

              /ziemia i niebo te偶/

ziemia buja w niebie
niebo na ziemi ju偶 mamy
ptaki za oknem 艣piewaj膮
ca艂kiem niepolityczne

tu jestem przebywam powracam
ani mi w g艂owie klatki i potrzaski
przyziemnych spor贸w
tylko cz艂owiek osoba B贸g ziemia

prawda-pi臋kno-dobro
zawsze tu wschodz膮 przychodz膮
wype艂niaj膮 horyzont objawieniem
drogi-prawdy-偶ycia

     (pi膮tek, 19 maja 2017, g. 9.23)

***

HOMO PARAFIANUS 

             /nie tylko u nas/

pszenica i k膮kol
pospo艂u tu rosn膮
nikt nas nie zna do ko艅ca
ale co nie co o sobie wiemy

pani kt贸ra niszczy szko艂臋
donosami anonimami
mo偶e nie jedna
jest po tej pracy podpor膮 ko艣cio艂a

na pielgrzymk臋 pojedzie tu tam
a jak偶e z dzie膰mi szkolnymi
z anio艂kami pokomunijnymi
偶eby wypr贸bowa膰 wiar臋 ich rodzic贸w

zasia膰 k膮kol nowy
pod samiu艣k膮 Jasn膮 G贸r膮
a to Polska w艂a艣nie 2017
i nowy gatunek cz艂owieka

inna pani podpora fundament
chora z nienawi艣ci (chyba)
z ka偶dej sprawy robi afer臋
czego si臋 dotknie zatruwa

z ksi臋dzem si臋 rozumiej膮
wsp贸lnot臋 jak膮艣 maj膮
ale z innymi to nie
dialog jest wod膮 艣wi臋con膮 dla nich

     (czwartek, 18 maja 2017, g. 18.20)

***

PRZECIW REGLAMENTACJI

                  /ksi臋偶om ku dialogowi/

nie reglamentujcie tego co jest darem
wiary i rozumu

jak trudno naszym dusz-pasterzom
uzna膰 prawdy wi臋ksze
ni偶 im przekazano w seminariach
albo sami sobie przyznali

jeste艣my wolnymi lud藕mi
osobami z pe艂n膮 godno艣ci膮
zdolnych do odpowiedzialno艣ci

we wsp贸lnocie ko艣cio艂a
s膮 r贸偶ne pos艂ugi
ale jeden duch
nam tak偶e jest dany

nie trw贸偶 si臋 trz贸dko ma艂a.pl
wierzycie w Boga
i w rozum uwierzcie

kto bardziej oczytany
niech zajrzy do soboru(贸w)
i nauczania papie偶y (encyklik)

cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a
przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury
jest prawda i jest poznawalna
wiara i rozum pozwalaj膮 j膮 kontemplowa膰
w postawie mi艂o艣ci intelektualnej

     (艣roda, 17 maja 2017, g. 19.25)

PS.
Zdj臋cie Zosia Kapaon - dzi臋kuj臋, w dobrym towarzystwie mnie uj臋艂a艣! :-)

czwartek, 18 maja 2017

Niszcz膮cy mechanizm ("bo to jest moja Matka ta Ojczyzna")

"Wybra艂em dat臋 8 grudnia [rozpocz臋cie Roku 艢wi臋tego], 
poniewa偶 jest ona bogata w znaczenie 
dla wsp贸艂czesnej historii Ko艣cio艂a. 
Otworz臋 bowiem Drzwi 艢wi臋te w pi臋膰dziesi膮t膮 rocznic臋 
zako艅czenia Soboru Watyka艅skiego II. 
Ko艣ci贸艂 czuje potrzeb臋 podtrzymywania 偶ywej pami臋ci 
o tym wydarzeniu. 
Zaczyna艂 si臋 nowy etap jego historii. 
Ojcowie zgromadzeni na Soborze 
czuli siln膮, jak prawdziwy powiew Ducha 艢wi臋tego, 
potrzeb臋 m贸wienia o Bogu ludziom swoich czas贸w 
w spos贸b bardziej zrozumia艂y. 
Po obaleniu mur贸w, kt贸re przez zbyt d艂ugi czas 
zamyka艂y Ko艣ci贸艂 w uprzywilejowanej twierdzy, 
nadszed艂 czas, by g艂osi膰 Ewangeli臋 w nowy spos贸b. 
Nowy etap ewangelizacji, kt贸ra trwa od zawsze. 
Nowe zadanie dla wszystkich chrze艣cijan, 
aby 艣wiadczy膰 z wi臋kszym entuzjazmem i przekonaniem 
o swojej wierze. 
Ko艣ci贸艂 poczuwa艂 si臋 do odpowiedzialno艣ci za to, 
by by膰 偶ywym znakiem mi艂o艣ci Ojca w 艣wiecie.” 

Niszcz膮cy Polsk臋 2017 mechanizm to... ko艣ci贸艂.pl. Oczywi艣cie nie jedyny, ale jeden z bardziej mo偶nych. Rozwin臋, jak to rozumiem. Najpierw jednak dam cytat z biskupa - by艂ego sekretarza Episkopatu Polski . 

“ - Wyst膮pienia prezesa PiS podczas miesi臋cznic smole艅skich nie maj膮 charakteru religijnego. Te marsze to polityka, nie uroczysto艣ci religijne. Religia staje si臋 艂atwym instrumentem do manipulacji... 
- Mieszkam przy krakowskiej katedrze i widz臋 miesi臋cznice, kt贸re nie odbywaj膮 si臋 ju偶 co miesi膮c, ale dwa razy w miesi膮cu, bo r贸wnie偶 w miesi臋cznice poch贸wku pary prezydenckiej na Wawelu. Dwutygodnice zast膮pi艂y miesi臋cznic... Ludzie wychodz膮cy z katedry robi膮 tylko polityk臋... Miesi臋cznice smole艅skie to czysta polityka. Podczas przem贸wie艅 nie ma s艂贸w o ofiarach katastrofy i samym Smole艅sku. Nie chodzi ju偶 o zmar艂ych. Chodzi o polityk臋. To, co si臋 tam s艂yszy podczas wyst膮pie艅, to w艂osy d臋ba staj膮 na g艂owie...” (bp Pieronek, tutaj).

Jeszcze mocniej napisa艂 ksi膮dz Stanis艂aw Walczak - "Uchod藕c贸w Polska nie przyjmie, bo 艂garstwami zniszczono chrze艣cija艅sk膮 i humanitarn膮 dusz臋 Polak贸w. 74% obywateli uwierzy艂o w艂a艣nie tym sztuczkom i manipulacjom. A k艂amcy dzisiaj tryumfuj膮: „Polacy nie chc膮 uchod藕c贸w”.... No w艂a艣nie, „k艂amstwo wyzwoli艂o nar贸d”.
Nasuwa si臋 refleksja. Od samego pocz膮tku do dnia dzisiejszego 艂garstwa te maj膮 poparcie o艣rodk贸w ko艣cielnych, g艂贸wnie skupionych wok贸艂 o. Tadeusza Rydzyka. 艁garzom towarzysz膮 niekt贸rzy biskupi, nadaj膮c k艂amstwu pozory prawdy. Pytam zatem: co chcecie osi膮gn膮膰?
Przychodzi mi na my艣l s艂owo samego Jezusa:
„Wy macie diab艂a za ojca i chcecie spe艂nia膰 po偶膮dania waszego ojca. ...Kiedy m贸wi k艂amstwo, od siebie m贸wi, bo jest k艂amc膮 i ojcem k艂amstwa” (J 8,44).
K艂amstwo, fa艂szywe 艣wiadectwo prowadzi do zniewolenia cz艂owieka."

No c贸偶, ja, zwyk艂y wiejski katecheta, od trzech lat bezrobotny, g艂osz臋 to samo, chyba codziennie, od czasu popa藕dziernikowej polskiej rewolucji 2015 (
na przyk艂ad tutaj - m.in. "List katechety do episkopatu i Ludu Bo偶ego w Polsce"). Ale kto by s艂ucha艂 w Polsce katechety? W mojej parafii i diecezji unikaj膮 mnie, jak diabe艂 wody 艣wi臋conej - w zwi膮zku z tym / A ZATEM! -i w polskiej gminie, w tzw. wsp贸lnocie samorz膮dowej mieszka艅c贸w. Mo偶e nawet wykl臋li za plecami, kto ich tam wie, oni szczero艣ci nie uwa偶aj膮 za chrze艣cija艅sk膮 cnot臋. Ko艣ci贸艂.pl motywuje do z艂a?! Niszczy ludzi i wsp贸lnoty. Hoduje inn膮 ras臋 i inna religi臋.
NISZCZ膭CYM MECHANIZMEM nazywam jednak jeszcze co innego. Ten mechanizm mie艣ci si臋 i dzia艂a w nas Polakach, wierz膮cych - proporcjonalnie do zaanga偶owania w polsk膮 ko艣cielno艣膰 脿 la IV RP?!

Ten mechanizm dzia艂a przez religijno艣膰 powierzchown膮, tradycyjny katolicyzm dziedziczony w rodzinie i motywowany 艣rodowiskowo (z obawy...). Jest to katolicyzm/religijno艣膰, w kt贸rej wiara i rozum s膮 tylko nask贸rkowe. Rozumu mo偶e nawet nie by膰 ani za grosz. Rozumno艣膰 w religii?! Nie mo偶e by膰 takiego po艂膮czenia - w tym zgodni s膮 walcz膮cy atei艣ci i powierzchowni katolicy. Jest tylko przynale偶no艣膰 do dominuj膮cej grupy spo艂eczno-narodowej. Cz臋sto - l臋kowa.
Bezrozumna powierzchowna religijno艣膰 nie my艣li. Ba, nawet boi si臋 my艣le膰 w zakresie owej religijno艣ci, bo... mo偶e zgrzeszy, a na pewno si臋 pogubi jeszcze bardziej. I zostanie w pustce 偶yciowej - trudno nazwa膰 j膮 egzystencjaln膮, cho膰 dla jakich艣 wyj膮tk贸w... Na pewno W IZOLACJI!

Dialogu w艣r贸d nas Polak贸w 2017 nie ma i by膰 nie mo偶e. Jest bowiem "hierarchicznie" zakazany. A polscy ksi臋偶a, kap艂ani owej religijno艣ci, ucz膮 w polskich szko艂ach! Czego? Racjonalno艣ci? Otwarto艣ci? Jedno艣ci? Humanizmu? Nie mo偶na da膰 tego, czego si臋 nie ma. Czyli - wyci膮gnijmy wnioski - zatruwaj膮 czym艣? Nie wiem, spytajcie ich na otwartych spotkaniach szkolnych. Je艣li Wam starczy odwagi (i im). Macie do pomocy biskupa Pieronka, ksi臋dza Stanis艂awa, mnie-katechet臋, mo偶e znajdziecie jakie艣 inne wyj膮tki w swoich okolicach?

Polska bezrozumna religijno艣膰 jest zaprz臋giem cynicznych polityk贸w. Na takiej bezrozumno艣ci (mentalno艣膰 ignorancyjna podw贸jnie) mo偶na tworzy膰 sekty - partyjn膮, smole艅sk膮, miesi臋cznicow膮... S膮 w niej miejsca nawet dla doktor贸w, profesor贸w... i niezliczonych ksi臋偶y proboszcz贸w, wikarych, biskup贸w. Biada nam Polsko my艣l膮ca. Polsko wierz膮ca, osobowa, z wiar膮 i rozumem, z pe艂ni膮 godno艣ci i odpowiedzialno艣ci. Polsko, brana t臋cz膮 zachwytu od zenitu Wszech-doskona艂o艣ci dziej贸w (C. Norwid, Fortepian Chopina).

***

PRZECIW REGLAMENTACJI

                  /ksi臋偶om ku dialogowi/

nie reglamentujcie tego co jest darem
wiary i rozumu

jak trudno naszym dusz-pasterzom
uzna膰 prawdy wi臋ksze
ni偶 im przekazano w seminariach
albo sami sobie przyznali

jeste艣my wolnymi lud藕mi
osobami z pe艂n膮 godno艣ci膮
zdolnych do odpowiedzialno艣ci

we wsp贸lnocie ko艣cio艂a
s膮 r贸偶ne pos艂ugi
ale jeden duch
nam tak偶e jest dany

nie trw贸偶 si臋 trz贸dko ma艂a.pl
wierzycie w Boga
i w rozum uwierzcie

kto bardziej oczytany
niech zajrzy do soboru(贸w)
i nauczania papie偶y (encyklik)

cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a
przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury
jest prawda i jest poznawalna
wiara i rozum pozwalaj膮 j膮 kontemplowa膰
w postawie mi艂o艣ci intelektualnej

     (艣roda, 17 maja 2017, g. 19.25)

***

HORRENDUM W PL

          /a ksi膮dz i samorz膮d co robi膮/

wielkie s艂owa trudna mowa
o c贸偶 razem tym
kto mnie zna chyba wie
co u nas si臋 dzieje

pl czy a偶 tak
a jak
gmina i parafia s膮 scen膮
miniatury pa艅stwa i Ko艣cio艂a

rozwijali艣my si臋 d艂ugo
by posi膮艣膰 samo艣wiadomo艣膰
pami臋ci膮 wi臋ksz膮 i to偶samo艣ci膮
mo偶na nas nazywa膰 (pl i k-艂)

cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a
przysz艂o艣膰 cz艂owieka to kultura
nie zmienia si臋 dogmat贸w
czy偶 nie

Polska tu wykwit艂a naszych czas贸w
Solidarno艣ci膮 w dniu 3 Maja 1981
kto tego nie poj膮艂
niewiele rozumie z tego co si臋 dzieje

weszli艣my w doros艂y okres dziej贸w
w wolno艣膰 i samorz膮dno艣膰
znale藕li艣my korzenie
w Sobieskich i Norwidach

Norwida prekursorem wsp贸艂czesno艣ci
w ko艣ciele jest ni膮 Sob贸r Vaticanum II
i wyrastaj膮cy z niego papie偶e
nazwa艂 Polak pierwszy w Watykanie

rzucili si臋 na nas wrogowie tutejsi
i z dalsza nam贸wieni znalezieni
nawet na urz臋dowych stanowiskach
by przywr贸ci膰 im swojski peerel

rzucili si臋 na wota wdzi臋czno艣ci
za wolno艣膰 i godno艣膰 i odpowiedzialno艣膰
chc膮 偶eby by艂o jak wtedy
bez nas bez prawdy bez historii

bez dialogu
za kt贸ry im s艂u偶膮 donosy anonimy
bez cia艂 bez ducha szkieletom
horrendum polskie si臋 dzieje

    (艣roda, 17 maja 2017, g. 18.01)

***

呕YCIE

            /wype艂niam powo艂anie/

ale mi pomys艂y tematy
chodz膮 po g艂owie ho ho ho no nie
przychodz膮 nie wymy艣lam
musz臋 zdawa膰 z nich spraw臋

nie chodzi o definicje
do encyklopedii nauk biologicznych
idzie o 偶ycie cz艂owiecze
zindywidualizowane w tobie

opisa膰 po kolei pr贸buj臋 zadane
najpierw kto艣 ciebie chce
bez tego nie ma o czym m贸wi膰
o 偶yciu cz艂owieka bez mi艂o艣ci

za mnie nawet nowenn臋 odprawiali
rodzice nie kto艣 jakie艣 co艣 gdzie艣
potem jest wysi艂ek b贸l rodzenia
rado艣膰 i trud wychowania

usamodzielniony wiekiem rozumieniem
z talentami i ograniczeniami w艂asnymi
wsp贸艂tworzysz ten 艣wiat
homo sapiens socialis

wype艂niasz zadania ducha miejsca i czasu
na ile rozumiesz i potrafisz
wszystko jest dane 艂a艅cuchem
nie tylko pokarmowym ale i sensu

w kulturze przez kultur臋 (ni偶 przez biologi臋)
a je艣li 艂a艅cuch si臋 przerwie (przez ludzi)
sama biologia nie wystarczy
nikt nie 偶yje i nie umiera dla siebie

tego nas nie ucz膮 od pocz膮tku
poznajemy o ile na sobie
do艣wiadczy艂em i ja kon-tekstu
mog臋 opisa膰 przekaza膰

dzisiaj nikomu to niepotrzebne
nie b臋dzie odzewu echa zapyta艅
ale kiedy艣 zza grobu
kto wie

post scriptum
z racji zamieszkania dodam
偶e w naszym ko艣ciele.pl
maj膮 nas raczej za maszyny

    (艣roda, 17 maja 2017, g. 13.00)

***

KSI膭DZ

          /spo艣r贸d i dla nas/

r贸偶nych pozna艂em r贸偶niastych
艣wi臋tych najmniej
najwi臋cej instytucjonalnych
zboczonych te偶 niestety

i tych ostatnich nie przeklinam
ka偶dy z nas mo偶e si臋 nawr贸ci膰
ale tylko w szczero艣ci
nieszczery instytucjonalny najgorszy

poznaj臋 gdy o sobie m贸wi膮
gdy daj膮 sob膮 艣wiadectwo
s艂owem czynem 偶yciem
Madej Twardowski poezj膮

wierno艣ci膮 w艂asnym wyborom
drog膮-prawd膮-偶yciem
przyja藕ni膮 nawet takim jak ja
wsp贸lnot膮 spotkan膮 przyj臋t膮

fataln膮 im robi膮 przys艂ug臋
ci z nas tradycyjni Polacy
kt贸rzy ich traktuj膮 nijako
niby nowy gatunek z nieba

nie ma takiego homo sapiens
jest zwyk艂y grzeszny ka偶dy z nas
ksi膮dz administrator lub misjonarz
lepszy gorszy byle szczery

     (艣roda, 17 maja 2017, g. 11.24)

***

PROBOSZCZOWIE PL.2017 (2)

                  /ciemni dla siebie nawzajem/

martwi si臋 nasz papie偶 i przewraca w grobie
i pewnie wikary z Niegowici
Norwid jego nie jest kochany
przez proboszcz贸w (ni biskup贸w.pl)

szybciej u nas wieszcz trafi艂 pod strzechy
ni偶 na plebanie seminaria i pa艂ace.bp.pl
藕le dla naszej kultury ducha i j臋zyka
藕le wr贸偶y (anty)wsp贸艂czesno艣ci.pl.2017

oni maj膮 inn膮 tradycj臋 swoj膮 ciasn膮
niestety niesoborow膮
w kt贸rym prekursora zobaczy艂
nasz polski Jan Pawe艂 II mi艂o艣nik

    (wtorek, 16 maja 2017, g. 17.01)

***

PROBOSZCZOWIE PL.2017 (1)

            /w innym 艣wiecie/

kim s膮 czego chc膮 czym 偶yj膮
znamy przewa偶nie od parady
zamkni臋tych  w twierdzach plebanii
za siedmioma g贸rami i morzami

nie wiemy kim s膮
nie wiemy czym naprawd臋 偶yj膮
czego chc膮 tym bardziej
wiemy o czym m贸wi膮 kazania

nie ma ich w naszym 偶yciu
nie ma z nami (wsp贸lnoty)
czekamy nadaremno
w Internecie i realu

i c贸偶 偶e ucz膮 w naszych szko艂ach
podlegli innej w艂adzy
w pos艂usze艅stwo zakl臋ci
komu innemu

    (wtorek, 16 maja 2017, g. 14.30)

***

NA MARGINESIE

          /zbawieni objawieniem/

Polska 偶yje we mnie jeszcze
i ja jeszcze 偶yj臋 (i objawiam)
mo偶na powiedzie膰 na marginesie
ta we mnie ma艂o kogo obchodzi

nie mo偶na mie膰 jej od razu
na hop siup z podr臋cznika
trzeba jej do偶y膰 cierpliwie
ca艂膮 osobow膮 drog膮-prawd膮

wszystkim co nas stanowi
bo dosz艂o do nas
z kultury kosmosu
偶e艣my poznali i zrozumieli

uczy膰 si臋 widzie膰 bo
nie ka偶dy kto ma oczy
nie wszystkie uszy s艂ysz膮
wiara i rozum kontempluj膮

wielu nigdy nie doro艣nie
nie zdob臋dzie si臋 na odwag臋
my艣lenia
i dzielenia si臋 nim w dialogu

B贸g przed nikim si臋 nie skrywa
prawda jest poznawalna
jest mi艂o艣膰 intelektualna
fenomenologia i metafizyka

    (poniedzia艂ek, 15 maja 2017, g. 16.20)

***

ANTY-OJCZYZNA (ANTY-KO艢CI脫艁)

               /jest prawda... 148/

hypothesis non fingo
my艣l臋 faktami danymi
drog膮-prawd膮-偶yciem

ojczyzna to miejsce
gotowo艣ci nieustannej 偶ycia dla
w ka偶dym czasie danym

dla sprawy cz艂owieka
bo najdzielniej o Ludzko艣膰 idzie
to prawo moralne Dobrych Nowin

szlachetny cz艂owiek
nie ma innej Ojczyzny
jest procentem szcz臋艣cia Ludzko艣ci

ko艣ci贸艂 w Polsce 2017 kt贸ry
nie jest g艂osem prawdy i sumienia
ale nacjonalistycznych zbawicieli

nikogo normalnego nie obowi膮zuje
a kysz (nawet z broszurami)
je艣li proboszcze i biskupi nie czytaj膮

osoba ludzka jest znakiem Boga
spotkanie cz艂owieka z cz艂owiekiem
wydarzeniem sakramentalnym

ko艣ci贸艂 kt贸ry na spraw臋 uchod藕c贸w
i na nasz膮 strachowsk膮 (RzN)
nie ma g艂osu prawdy i sumienia...

     (poniedzia艂ek, 15 maja 2017, g. 9.45)

***


MOJE OSTATNIE ZADANIE


               /oni zacofani inni/


nie tylko moje

chyba ka偶dego my艣l膮cego cz艂owieka
zebra膰 to co zosta艂o dane
bez wym膮drzania (艣wiadczy膰)

ten co daje prowadzi

od pocz膮tku do ko艅ca
jest alf膮 i omeg膮
nie musz臋 afiszowa膰 siebie

dar 偶ycia dar mi艂o艣ci

dar wychowania
w kraju j臋zyku kulturze
w wierze i rozumie

Chopin Norwid Mickiewicz

S艂owacki Ingarden Wojty艂a
Solidarno艣膰 z Prusem i od
Annopolskie Sanktuarium

Rzeczpospolita Norwidowska

i nag艂e wykl臋cie wykluczenie
przez przemilczanie i nie tylko
wyprowadzanie wot贸w z o艂tarza

niecny niegodny mechanizm

niszcz膮cy polsk膮 gmin臋
parafi臋 diecezj臋 Ojczyzn臋
gra w ciuciubabk臋 z ciemno艣ci膮

dla nich przysz艂o艣膰 nie le偶y w kulturze

lecz ideologie religijno-narodowe
nie cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a
ale oni hierarchiczni bez granic

   (sobota, 13 maja 2017, g. 16.17)


***


KSI膭DZ ZIELI艃SKI


          /ja - ich gorsza Polska/


redaktor naczelny Idziemy

diecezjalnego tygodnika
siedzi i rozprawia
w salonie dziennikarskim

du偶o wie o reprywatyzacji

inni te偶 do samego spodu
o krakowskich i sto艂ecznych przekr臋tach
po艂艣wiatkach i gwa艂tach

jeden z nich wie nawet

偶e je艣li PiS kra艣膰 nie b臋dzie
i z艂odziei ukarze
d艂ugo rz膮dzi膰 b臋dzie

tylko tyle wystarczy

co tam konstytucja
co tam my gorsi patrioci
gorszy sort gorsi ludzie i obywatele

pami臋膰 ich i to偶samo艣膰

pewnie tylko smole艅ska
no i okoliczno艣ciowe specjalis
na 1050 rocznic臋 i Fatim臋

oni (tylko) my艣l膮 i m贸wi膮 po polsku

s艂uchaj narodzie retransmituj
o chwalebni wszyscy wy i wszystkie
media polsko-katolickie

wol臋 jednak ja katecheta polski

drugie 艣niadania mistrz贸w
bardziej r贸偶no-wielo-rodne wolne
daj膮 do my艣lenia

     (sobota, 13 maja 2017, g. 10.01)


***


O BOGU 2017


             /oni daj膮 taki produkt/


m贸wi臋 o Bogu moim

J贸zefa K z Annopola
ja jestem jaki jestem
nie Australopitekiem
s艂awn膮 Lucy z Hadar
homo habilis ani naledi

ale ja J贸zef K homo sapiens

z Legionowa i Strach贸wki
偶yj膮cy w sanktuarium MBA
z ca艂膮 drog膮-prawd膮-偶yciem
w wieku XX i XXI
w Jezusie B贸g jest doskona艂y

nie jestem teoretykiem

cho膰 umys艂 mam spekulatywny
co powiedzia艂 m贸j profesor
ksi膮dz profesor K艂贸sak
bardzo mnie tym uraczy艂
jako 偶y艂em wierz臋 i umieram

     (niedziela, 14 maja 2017, g. 13.40)


PS.

Zdj臋cie nr 1 ze "艣wi臋tej/krzy偶owej" miesi臋cznicy-ulicznicy (bo s膮 jeszcze cz臋艣ci liturgiczno-ko艣cielne w ko艣ciele poseminaryjnym rano i w Katedrze Arcydiecezjalnej/Metropolitalnej wieczorn膮/ciemn膮 por膮) na Krakowskim Przedmie艣ciu polskiej stolicy.
Zdj臋cie nr 2 - z tej strony