Strachówko, wybory na jesieni, czas na zmiany !

MASZ GŁOS, MASZ WYBÓR

Dlaczego mieszkańcy gminy Strachówka powinni poważnie rozważyć kandydaturę dyrektora szkoły, GRAŻYNY KAPAON, w wyborach na wójta?

Bo wiadomo, co myśli. Dąży do przejrzystości swoich poglądów i działań. Każdy może wyrazić swoje zdanie w dyskusji z jej wizją świata, szkoły, gminy, parafii. Bo uznaje publiczną dyskusję za najlepszy sposób szukania i dochodzenia do rozwiązań, w ważnych sprawach wspólnoty lokalnej.

Bo rozumie, czym jest wspólnota lokalna i chce ją budować, korzystając z najnowszych i udowodnionych w praktyce wzorów. Ma juz wielkie zasługi w ożywianiu życia społecznego Strachówki.
Bo ma doświadczenie współpracy międzynarodowej.
Napisała bardzo wiele projektów, w tym, sięgnęła także po pieniądze europejskie. Potrafi stworzyć i rozliczyć budżet małych i dużych projektów. Jeśli jako dyrektor szkoły zdobyła ponad 600 tys. zł., to ile mogłaby zdobyć dla nas funduszy na inwestycje jako wójt!

Jeśli trzeba pisze artykuły do prasy i do internetu. Komputerem posługuje się codziennie, jako podstawowym narzędziem pracy menadżera. (Dzisiaj brak tej umiejętności to wstyd, a nawet kompromitacja dla kogoś, kto ubiega się o publiczne funkcje). Komputer, internet, otwartość na ludzi i świat, są dzisiaj koniecznym warunkiem skuteczności pracy samorządowca na kierowniczym stanowisku.

Bo udowodniła, że umie wprowadzać korzystne zmiany w kierowanej instytucji.
Bo wie, jak unowocześnić gminę.
Bo umie rozmawiać z ludźmi i prowadzić zebrania publiczne.
Bo nie stwarza dystansu i nie dzieli ludzi, na ważnych i nie ważnych, znaczących i nie znaczących.
Bo była harcerką. Trzymała straż przy grobach bohaterów, Powstańców Warszawskich. Harcerstwo nauczyło ją także zasad bardzo praktycznego i skutecznego działania w zespole.
Bo umie być prawdziwym liderem. Umie zorganizować i poprowadzić kameralne spotkanie i wielka imprezę masową (Vademecum, Festyn gminny i szkolny ...). Umie poprowadzic i wycieczkę i pielgrzymkę. I dyskusję oksfordzką i wspólny śpiew. Umie zorganizować pracę, zabawę i modlitwę.

Bo mówi głośno prawdę, a mimo to umie okazać każdemu szacunek. Bo wychowała się na wartościach patriotycznych i religijnych. Umie upomnieć się o słuszną sprawę i o skrzywdzonego człowieka. Umie także podziękować. A jak trzeba, to i przeprosić. Nie unosi się pychą. We wszystkim pokłada nadzieję. Ze wszystkimi potrafi wspólpracować. Promując szkołę i gminę potrafiła pojechać do kancelarii Sejmu, Premiera i Prezydenta Polski. Do redakcji i do kurii biskupiej. Nie ma kompleksów przed publicznymi wystąpieniami, na każdym szczeblu, świeckim i kościelnym.

Kto ma więcej zalet i umiejętności?

Masz głos, masz wybór. W wielu miejscowościach odbywają się spotkania i dyskusje przed wyborami samorządowymi. U nas cisza. Nie masz głosu, nie bierzesz udziału w dyskusji, nie masz wyboru. Ktoś z kimś się dogada i wybierze bez twojego udziału. Czym innym jest dyskusja, czym innym taktyka i kampania wyborcza!

Od paru miesięcy zabieram głos publicznie. Moje zdanie jest proste. Jesteśmy zacofaną, staroświecko zarządzaną gminą. Kazik Łapka już się strasznie długo narządził. Zarobił na świetną emeryturę. Czas, żeby pokojowo, honorowo, odszedł. Jego epoka dawno minęła. Mamy XXI wiek. Bez komputera, internetu, projektów europejskich, współpracy ze wszystkimi mieszkańcami i z instytucjami zewnętrznymi, także z zagranicą, nie ma co marzyć o rozwoju.
W życiu gminy ujawniły się inne talenty. Swoją energią tryska Piotrek, przewodniczący Rady, mądrością świeci Grażyna, dyrektor szkoły, powstały dwa stowarzyszenia. Jest jeszcze Mazowiecka Wspólnota Samorządowa (WSWM) i LGD Równina Wołomińska. Czas na zmiany.