sobota, 19 pa藕dziernika 2019

Bogactwo nieprzebrane! Trudny pi臋kny dzie艅, czyli Ko艣ci贸艂 i Polska 2019 (przeciwko mainstremowemu katolicyzmowi)


MAINSTREMOWY KO艢CI脫艁 I KATOLICYZM W POLSCE JEST 殴R脫D艁EM NASZYCH OBECNYCH PROBLEM脫W (m.in. NIESZCZ臉艢CIA PODZIA艁脫W...). NIE S艁U呕Y DUSZ-PASTERSTWU W PRAWDZIE KONTEMPLOWANEJ NA DW脫CH SKRZYD艁ACH.
M脫DLMY SI臉, 呕EBY ANTYDIALOGICZNY-ANTYSOBOROWY KO艢CI脫艁 JAK NAJSZYBCIEJ PRZESZED艁 DO LAMUSA DUCHOWO艢CI. TEN MISTYCZNY, KONTEMPLUJ膭CY PRAWD臉 NIECH ROZWIJA SKRZYD艁A! Dawno temu zwiastow膮艂 go Karl Rahner - w艂a艣ciwie Karl Josef Erich Rahner (ur. 5 marca 1904 we Fryburgu Bryzgowijskim, zm. 30 marca 1984 w Innsbrucku) – niemiecki teolog i duchowny katolicki. Mia艂em wtedy ju偶 31 lat.

Je艣li teraz nie zbior臋 okruch贸w, nie b臋dzie chleba, a ja jego kromk膮. Nie po to prawda objawia si臋 nam okruchami 偶ycia, wydarzeniami, faktami, refleksjami… 偶eby艣my j膮 gubili, z braku czasu, ch臋ci, brak贸w w pracy intelektualnej (duchowo-intelektualnej, w pocie swego czo艂a). To nie jest (takie) trudne. Wystarczy uwa偶no艣膰 i skwapliwo艣膰 notowania. Prawda nie mo偶e inaczej przyj艣膰 jak poprzez dane zmys艂owe i refleksj臋 nad nimi, z nimi, w nich… „Aby przezwyci臋偶y膰 kryzys sensu, kt贸rym naznaczona jest cz臋艣膰 my艣li nowo偶ytnej… konieczne jest otwarcie si臋 na metafizyk臋. W艂a艣nie fenomenologia mo偶e w znacz膮cy spos贸b przyczyni膰 si臋 do takiego otwarcia”. 呕eby ogarn膮膰 sens, trzeba najpierw - w miar臋 mo偶liwo艣ci, sprawno艣ci wrodzonych i wy膰wiczonych - jak najwi臋cej zobaczy膰, us艂ysze膰, poczu膰, odczu膰 itd. – w przeciwnym razie, kto wysi艂ku zaniedba, sensu (naj)wi臋kszego ani pow膮cha. Sam tego chcesz Grzegorzu Dynda艂o, a chc膮cemu nie dzieje si臋 krzywda.

Trzeba wierzy膰, 偶e prawda jest, i 偶e si臋 chce nam dawa膰. Nie mo偶na tylko zrezygnowa膰 z dw贸ch rzeczy-wymiar贸w CA艁O艢CI I JEDNO艢CI. Ze wszystkiego, co daje nam si臋 w 艣wiecie na wszelakie sposoby. I tu jest pewna dla nas pu艂apka, dla naszej pewno艣ci siebie. Tu jest jednak trudno艣膰, na 艂atwo艣ci czai si臋 wybrzuszenie. Bywa nieprzekraczalne dla niefrasobliwych.
Poka偶臋  na przyk艂adzie. Wiem, 偶e co艣 si臋 wczoraj wydarzy艂o, jeszcze nie dosta艂o nazwy. Co艣 jest nierozeznane. Mam wra偶enie, przekonanie, samopoczucie. Bo jeszcze z ty艂u g艂owy w pami臋ci i to偶samo艣ci jest 艣wiadomo艣膰, 偶e cos wa偶nego si臋 wydarzy艂o, zosta艂o mi/nam dane – nam, bo nikt nie 偶yje i nie umiera dla siebie. TO CO艢 co si臋 dziej膮c objawia艂o zostawi艂o 艣lady, jak cz膮stki w CERN na materia艂ach 艣wiat艂oczu艂ych. Czyli czu艂ych na 艣wiat艂o? Gdzie艣 s膮 miedzy nami, lud藕mi, homo sapiens.
艢lady pozosta艂y tam gdzie by艂em aktywny, na polach mojej obecno艣ci aktywnej we wszech艣wiecie. S膮 w komputerze. B臋d膮c obecnym zostawiamy 艣lady. Nie wszystkich jeste艣my 艣wiadomi. Wiem, bo odby艂em szczer膮 rozmow臋 z cz艂onkiem rodziny. Trudne by艂y w niej momenty, o mnie. Dotyczy艂y spraw fundamentalnych, cz艂owiecze艅stwa na ziemi i zbawienia w niebie. Trudno takie zapomnie膰, lekko sobie wa偶y膰. W rodzinie zapisane s膮 znaki, 艣lady, kody do poznania siebie. Je艣li sam ich nie zarejestrowa艂em, m贸g艂 kto艣 inny z bliskich kr臋g贸w.

Ja, a Ko艣ci贸艂, w kt贸rym zosta艂em wychowany. Tu zogniskowa艂y si臋 zastrze偶enia, wi臋cej - ni偶 obawy o moj膮 obecn膮 postaw臋 偶yciow膮 i aktywno艣膰 w mediach. To samo o mnie my艣l膮 i m贸wi膮 moi znajomi-przyjaciele na Facebooku: Arek, znany od czas贸w legionowskiej katechezy i Pawe艂, Polak z USA. Oni tak偶e reprezentuj膮 bardziej tradycyjny katolicyzm, w przeciwie艅stwie do mojego soborowo-posoborowego. W 艣wietle dokument贸w o "Rado艣ci i Nadziei", o "Lumen Gentium" etc. Czyli o "Ko艣ciele w 艣wiecie wsp贸艂czesnym", bez kompleks贸w wobec ludzkiej my艣li, wiary, rozumu, kultury, nawet technologii (ICT). O TYM BY艁 SOB脫R WATYKA艃SKI II - najwyra藕niej jednak nie dotar艂 do polskich seminari贸w. W nich pewnie rz膮dzi tradycjonalizm przedsoborowy.

Polska Droga Wolno艣ci jest dla mnie uciele艣nieniem (wcieleniem) takich (odwiecznych) pragnie艅 cz艂owieka. Idea艂u wolno艣ci i godno艣ci cz艂owieka-osoby na obraz i podobie艅stwo Najwy偶szego. M贸j B贸g jest Wolno艣ci膮 Os贸b we Wsp贸lnocie Tr贸jcy w wiecznym-permanentnym dialogu. Wiemy ju偶 tak偶e 偶e jest Mi艂osierdziem, nie s膮dem i w艂adz膮 podporz膮dkowuj膮cy wszystkich i wszystko. Wszystko stworzy艂 z mi艂o艣ci, dla mi艂o艣ci, dla nas. Nawet Zbawienie mo偶na przyj膮膰 lub odrzuci膰. W konsekwencji cz艂owiek jest drog膮 (mojego) Ko艣cio艂a, a przysz艂o艣膰 cz艂owieka na ziemi zale偶y od kultury. I c贸偶, 偶e zgadza si臋 ze mn膮 papie偶, a ja z Papie偶em-Polakiem. Genetycznie by艂o na odwr贸t, jestem uczniem JPII i da艂em si臋 prowadzi膰 Duchowi Czasu. Rozpozna艂em czas mojego/naszego nawiedzenia. Innym nie odmawiam niczego, ale trzeba dialogu, 偶eby nasze prawdy i drogi si臋 spotka艂y (na nowo). Drogi wierz膮cych Polak贸w rozesz艂y si臋 po 艣mierci Papie偶a Wojty艂y. Wiem, jak to wygl膮da w parafii, gminie, dekanacie, diecezji, powiecie, czyli w Polsce i Ko艣ciele w Polsce.

A wi臋c – na pocz膮tku mojego dnia wczoraj by艂y trudne sprawy. Ale dzie艅 jest d艂ugi i przynosi spraw wiele. Przewa偶nie, chyba, 偶e prze艣pimy.
Trzy wydarzenia wybi艂y si臋 na czo艂o:
- akceptacja mojej pro艣by, o przyj臋cie do grona znajomych na Fb, przez wa偶nego biskupa
- post i liczne pod nim komentarze, na koncie Fb ksi臋dza profesora od kultury wsp贸艂czesnej z teologi膮 za pan brat (w komentarzach jest tam obecny inny znany ksi膮dz)
- m贸j post, pro艣ba o dialog, w艣r贸d nas polskich katolik贸w, skierowana do Arka, Paw艂a, Ma艂gorzaty, ks. Sylwestra, na stronie KatechezaOnline
- kr贸tka ale znacz膮ca wymiana zda艅 z ojcem Augustianinem

WSZYSTKO RAZEM JEST WIELK膭 (PR脫B膭) OBIEKTYWIZACJ膭, NIE PRYWATYZACJ膭 PRZEKONA艃 W POLSKIM KO艢CIELE. BO NIE POTRAFI臉 NIE WIERZY膯 W PRAWD臉, KT脫R膭 MO呕NA KONTEMPLOWA膯 UNOSZ膭C SI臉 NA SKRZYD艁ACH WIARY I ROZUMU.

Teraz najtrudniejszy moment w pracy nad tym postem. Jak znale藕膰, zebra膰 i pokaza膰 (cho膰by przyk艂adowo) wymienion膮 powy偶ej moj膮 aktywno艣膰 w Internecie? JEST TAM TAKIE BOGACTWO, 呕E STAREGO KATECHET臉 G艁OWA BOLI, NO TAK呕E Z POWODU MA艁EJ GRAMOTY ICT.

Prawda si臋 tu przegl膮da w lustrze fakt贸w, zdarze艅 podmiotowo-obiektywno-przedmiotowych. Prawda si臋 objawia nam, cz艂owiekowi my艣l膮cemu, zdolnemu na skrzyd艂ach wiary i rozumu j膮 zobaczy膰, poj膮膰, przyj膮膰, kontemplowa膰. A kiedy艣 ta/taka prawda nas ogarnie i skryje na zawsze. Wchodzenie w prawd臋, jej kontemplowanie jest szcz臋艣ciem bez 偶adnych warunk贸w i ogranicze艅.

TU I TERAZ wpad艂 mi w oczy post biskupa profesora Romana Pindela. I od razu o mistyku z W艂och:

Biskup KKPL, bez kompleks贸w w 艣wiecie wsp贸艂czesnym, odwa偶ny Internetow膮 aktywno艣ci膮, da艂 post -  „Jeste艣my w trakcie produkcji filmu "Powo艂any". W filmie wyst膮pi mistyk i stygmatyk brat Elia, kt贸ry podzieli si臋 niezwyk艂ym 艣wiadectwem. Zobaczcie co nam powiedzia艂 podczas nagra艅 „Pan Jezus widzi, 偶e kap艂ani s膮 oddzieleni, odseparowani. M贸wi nie. Musz膮 wyj艣膰 na zewn膮trz, nie siedzie膰 w domu. Musz膮 by膰 w艣r贸d ludzi. Z podniesion膮 g艂ow膮 m贸wi膰 im o 艂asce i mi艂o艣ci Bo偶ej”

Od razu wpisa艂em komentarz i poprosi艂em o przyj臋cie do grona znajomych na fejsbukowej stronie, gdzie zosta艂em zaakceptowany bez zb臋dnej zw艂oki:

„O tak! Prze偶ywam [z tego powodu] okropne katusze, jako m膮偶, ojciec, katecheta... 艣wiadek swojego czasu (Polskiej Drogi Wolno艣ci). Katusze wi臋c prze偶ywa ze mn膮 rodzin膮. PODZIELONYM KO艢CIO艁EM I OJCZYZN膭! Tak偶e hejtowaniem, kt贸re w Ko艣ciele naszym przyj臋艂o form臋 PRZEMILCZANIA BLI殴NIEGO SWEGO! Z nadziej膮 na dialog, dzi臋kuj膮c za przyj臋cie do grona znajomych na Fb!  ps. do艂膮czam zdj. rodzinne z 1927, z Sanktuarium Matki Bo偶ej Annopolskiej, gdzie przysz艂o nam przyj膮膰 DAR ZAMIESZKIWANIA Z WIAR膭 I ROZUMEM ZA PAN BRAT!”.

FACEBOOK ma zwyczaj potwierdza膰 fakt inicjacji znajomo艣ci na priv takim komunikatem:
„Jeste艣cie teraz znajomymi na Facebooku:
Biskup Diecezjalny w: Diecezja Bielsko-呕ywiecka
Mieszka w: Bielsko-Bia艂a
CZW., g. 15.55

Przywitaj si臋 z Bp Roman, nowym znajomym na Facebooku.
„Solo Dios basta! Z wielk膮 nadziej膮, J贸zef katecheta powo艂any w stanie wojennym prosto z Solidarno艣ci, "aby by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮". Dzisiaj - przemilczany, jako gorszy sort ludzi w pa艅stwie, samorz膮dzie i Ko艣ciele.pl
CZW., 18:31

Odpowiedzia艂e艣 na relacj臋 Bp Romana:
- Dobrze wiedzie膰-widzie膰-kontemplowa膰 prawd臋, gdziekolwiek jest. JEST!
CZW., 20:43

"Szcz臋艣膰 Bo偶e i 偶yczymy b艂ogos艂awionego dnia i zapraszam do polubienia profilu strony diecezji Bielsko-呕ywieckiej /podpisano, Diecezja Bielsko-呕ywiecka, Ks. Sekretarz/"
Dalej s膮 dane ich strony:

„Diecezja Bielsko-呕ywiecka

Organizacja religijna
ul. 呕eromskiego 5a, 43-300 Bielsko-Bia艂a”

Przyj膮艂臋m z rado艣ci膮 zaproszenie do polubienia strony internetowej diecezji z po艂udnia Kraju nad Wis艂膮. Wpisa艂em si臋 im z rado艣ci膮 poni偶szym postem:

"Pisz臋 z innej polskiej diecezji. Ale tak偶e z og贸lnopolskiej strony katechetycznej.

Jak nie lubi膰 Was! Jak przemilcze膰 takie zaproszenie! Kocham Ko艣ci贸艂 otwarty na bli藕niego swego. Czy z wzajemno艣ci膮???
Od kilkunastu bez wzajemno艣ci, niestety. Dlaczego ta dysproporcja, dysfunkcja... Jestem katechet膮, powo艂any zosta艂em w stanie wojennym "aby by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮". Id臋 t膮 sam膮 drog膮 od m艂odo艣ci! Co si臋 zmieni艂o w moim Ko艣ciele po 艣mierci 艣wi臋tego Jana Paw艂a II!
To jest m贸j g艂os-艣wiadectwo na wej艣ciu, na Waszej stronie! <3 p="">
Do艂膮czam zdj臋cie z naszego – czy rodzinnego tylko? - Sanktuarium Matki Bo偶ej Annopolskiej (od 3 lipca 1910). To by艂o jakby tak niedawno, a tak strasznie si臋 potem podzielili艣my, w Ojczy藕nie i w naszym Ko艣ciele! Prawda JEST. Poznamy j膮, a ona nas wyzwoli ze schemat贸w i uprzedze艅! Tylko fa艂sz zabija na wieki!
Na zdj. m贸j ojciec (l.15), Babcia... w 1927, Solidarno艣膰 RI 1981 u swojej Patronki, nawiedzenie i b艂ogos艂awie艅stwo bp. K.Romaniuka (1995), 艢DM 2016 - ekipa z duszpasterstwa m艂odzie偶y Flandrii, przygotowuj膮ca pobyt ponad 50 osobowej grupy w naszej parafii-gminie-szkole (plus my, listopad 2015).

Z pro艣b膮 o modlitw臋, b艂ogos艂awie艅stwo i dialog, J贸zef Kapaon, katecheta z rodzin膮"

W innym ci膮gu wa偶nej dla mnie bardzo znajomo艣ci i komunikacji mam komunikat:
"Jeste艣cie znajomymi na Facebooku:
Mnich (zakonnik) w: augustianie.pl
Studiowa艂 „Teologia” na: Pontificia Universit脿 Gregoriana
Mieszka w: 艁omianki

Znajomo艣膰 jest ju偶 4-letnia. Jak m贸g艂bym przegapi膰 taki skarb! Per艂臋 naszej ziemi i dziej贸w:
Dzi臋kuj臋 za spotkanie, nawi膮zanie i podtrzymywanie dialogu. „Ju偶 dzisiaj jednego Dawidowskiego cytowa艂em, TEGO z napisu na Muzeum Narodowym w 1942. Tutaj!  Pozdrawiam.

Strona, do kt贸rej odsy艂am Ojca Augustianina ma tekst:
"Jozef Kapaon doda艂 nowe zdj臋cia (19).
Autor: Stanis艂aw Jackowski, brat babci Emilii. Na ods艂onieciu (1936) by艂 Prezydent RP Ignacy Mo艣cicki. Po ods艂onieciu odby艂a si臋 wielka manifestacja mieszka艅c贸w Warszawy, zw艂aszcza cech贸w rzemie艣lniczych. Na cokole p艂askorze藕ba i napis. Cok贸艂 z granitu rozebranej katedry/soboru 艣w. Aleksandra Newskiego na Placu Saskim, kt贸ry przetrwa艂 tylko kilkana艣cie lat - rozebrany, jako wyraz odreagowywania na rusyfikacj臋. Du偶o zdj臋膰 pi臋knej przedwojennej Warszawy. I rozbi贸rka pomnika przez okupantow (niemieckich). Oraz akcja ma艂ego sabota偶u "Alka" Aleksa Dawidowskiego i napis na murach Muzeum Narodowego, w podziemiach kt贸rego uda艂o si臋 uratowa膰 pomnik przed zniszczeniem (po interwencji prof. Stanis艂awa Lorentza (1942). Na koniec herb Gozdawa, wszak Jackowskich tak偶e. Wi臋kszo艣膰 zdj臋膰 ze strony www.warszawa1939.pl - pokazuj臋 na swoim profilu Fb !"
Dodam, 偶e dyr. Gusti Jackowska z Mazowsza, o kt贸rej m贸wi Irena Santor w wywiadzie, na kt贸ry jest tam link w komentarzu, to 偶ona 艣p. Wuja Aleksandra Jackowskiego, zwanego papie偶em polskich antropolog贸w kultury. Bez filozofii dialogu, spotkania, "Drugiego" i epifanii oblicza - ani rusz.

Jak to mo偶liwe - pytam siebie, katechety-emeryta siedz膮cego w krzakach. Przecie偶 ju偶 nigdzie nie wychodz膮 i ot, tak najzwyczajniej w 艣wiecie wsp贸艂czesnym (kulturze) pozna艂em rodzin臋 z "Kamieni na szaniec”??  Bo wyszed艂 mnie/nam na spotkanie (jakby wsta艂 z grobu) Wuj poznanego - nawet w Internecie - Drugiego! Z przebogatym bogactwem - epifani膮 oblicza! Nasze ma艂e 艣wi臋ta epifanii mog膮 by膰 bardzo cz臋stym dniem i chlebem powszednim. Bo偶e, m贸j Bo偶e Tobie zaufa艂em i nie zawstydzi艂em si臋 na wieki!

Tak czy owak, wiem, 偶e m贸j Rozm贸wca jest dumny z Wuja, z nich, bo to byli porz膮dni Polacy!
A ja Mu ich gratuluj臋, jak Polak - Polakowi, Cz艂owiek Cz艂owiekowi (pomijaj膮c kwesti臋 wyznania, opcji i B贸g wie, czego jeszcze)! Bo sam w艂a艣nie zebra艂em wypowiedzi swoich wuj贸w, ciotek, rodzic贸w... za ostatnie ok. 150 lat. Po Konstytucj臋 3 Maja i czas sprzed, gdy duch czasu, wiara i rozum Polek i Polak贸w w kulturze 艣wiata j膮 pisa艂. MAM 艢WIADOMOS膯 NARODOW膭 I TO呕SAMOS膯 KONSTYTUCYJN膭.

Moi Rozm贸wcy z pewno艣ci膮 te偶, albo jeszcze wi臋cej, g艂臋biej, dalej. Po Zenit Wszechdoskona艂o艣ci Dziej贸w. T臋cz臋 Zachwytu Osoby WE WSP脫LNOCIE I DIALOGU (nie ma wsp贸lnoty bez dialogu). Nie ma Tr贸jcy 艢wi臋tej bez dialogu i wsp贸lnoty. My mamy by膰 obrazem i podobie艅stwem! Bo jak inaczej mo偶na by JEDNYM/JEDNO艢CI膭. PS. (nie)m贸j Ko艣ci贸艂 w Polsce pod panowaniem panteizmu partii pr贸buje, stworzyli zab贸jczy dla Ducha i inteligencji osoby ludzkiej (czyli prawdy, a nawet Logosu) sojusz tronu i o艂tarza. NIE MA KO艢CIO艁A POZA DIALOGIEM. Basta!

Rozmowa kolejnych pokole艅 Dawidowskich, Jackowskich, Kapaon贸w, Kr贸l贸w jest poezj膮 ducha narodowego i tego Innego Branego T臋cz膮 Zachwytu:
- po Wuju mam chyba sk艂onno艣膰 do opozycji. M贸j pierwszy mural 1980 r. to "Katy艅 pom艣cimy". Dosta艂em za to ruganie od ojca. A potem by艂o ju偶 tylko gorzej, bo w 1982 poszed艂em siedzie膰 na p贸艂 roku. Komorowski da艂 mi za to medal, ale mo偶e nast臋pni mi go kiedy艣 zabior膮??”
- ja te偶 chyba mam co艣 po Wujach-Przodkach. Brat rze藕biarza Stanis艂awa Kazimierz (babcia mia艂a trzech braci i trzy siostry) zgin膮艂 w Katyniu, ale zd膮偶y艂 przed wojn膮 stworzy膰 Muzeum Techniki. Dostaj臋 po g艂owie i za nich i za siebie, tak偶e za 33 lata katechezy, bo...? Diecezja warszawsko-praska chce by膰 na si艂臋 bardziej konserwatywna ni偶 wypada? Umr膮 w niewiedzy? Ale Matka Bo偶a Annopolska pozostanie w naszym Ogrodzie (tzn. ich wszystkich sprzed I Wojny, z 1910). Kiedy艣 by艂 tu nawet przyjazny biskup, pomodli艂 si臋, pob艂ogos艂awi艂, jakby piecz臋膰 k艂ad膮c pod aktem za艂o偶ycielskim nowej diecezji…

Dramat narodu polskiego pod panowaniem jedynie s艂usznych partii da艂 wstrz膮s tak偶e 17 pa藕dziernika 2019! Bo w艂a艣nie w CZW., o godz. 18:38... odezwa艂 si臋 g艂os z wysokiego Internetu:

"Odpowiedzia艂e艣 na relacj臋 Wies艂awa:
- Patologiczna religia! Gi艅 przepadnij maro diabelna…
- Prawda?
- Prawda JEST, pozwala si臋 poznawa膰 i kontemplowa膰. Kto z naszy tradycyjnych katolik贸w ma w og贸le odwag臋 pomy艣le膰, 偶e co艣 tu jest nie tak. Moja bardzo religijna siostra (siostry trzy) przera偶ona jest/s膮 mn膮 dzisiaj. Dramat narodowy idzie przez dramaty rodzinne. By艂a, owszem, dumna z brata, gdy by艂em akceptowanym katechet膮. Ale nie z buntownika! Dawniej to samo prze偶ywa艂em w domu rodzinnym z 艣p. Mam膮 pod wp艂ywem dzia艂alno艣ci Dyrektora Redemptorysty z Radia Maryja!!! Kiedy (kto? biskupi w pierwszej kolejnosci) zap艂ac膮 za to Z艁O kt贸rego przecie偶 nie tylko ja i nie tylko moja rodzina do艣wiadcza! Do艣wiadcza? JESTE艢MY Z艁O呕ENI JAKO OFIARY NA O艁TARZU 呕膭DZY W艁ADZY NIE TYLKO W PA艃STWIE ALE TAK呕E NAD NASZYMI DUSZAMI. BIADA IM! Brrrr! Bo偶e przywr贸膰 pok贸j w naszych rodzinach wbrew takiemu KEP-iskopatowi, takiej PiS-KEP-Polsce jednej partii.

***

17 pa藕 2019, 20:41 taki komunikat da艂/daje do my艣lenia, nie tylko mnie. Powinien nam wszystkim - w diecezji warszawsko-praskiej i ca艂ym Ko艣ciele Powszechnym.

„Jozef oraz Sylwester obchodz膮 rocznic臋 8 lat znajomo艣ci na Facebooku! – Sylwester to ksi膮dz doktor, wychowawca kleryk贸w w mojej diecezji. Ja, to tylko katecheta, powo艂any w stanie wojennym „aby by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮”

Udost臋pniaj膮c wpisuj臋 gorzkie s艂owa – „A偶 si臋 uszczypn臋! Jak to w og贸le Dobry B贸g sprawi艂? Ja i ksi膮dz? Ksi膮dz i ja? Przecie偶 ksi膮dz jest ponad rzeczywisto艣膰 w PiS-KEP-Polsce, czy偶 nie! Ja nie przesta艂em ksi臋dza lubi膰 i pozdrawiam serdecznie! Pozostaj臋 tym samym J贸zefem K - katechet膮 od stanu wojennego, powo艂anym "aby by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮" [powtarzam, bo to sta艂o si臋 moim obliczem, znamieniem-namaszczeniem danym przez Opatrzno艣膰]!!”
PRZECIEZ TO WYGL膭DA JAK MANIFESTACJA ANTY-KO艢CIO艁A!

Tak, ja tak偶e jestem Ko艣cio艂em, ksi臋偶e Sylwestrze i ca艂a moja diecezjo, hejtuj膮ca bli藕niego swego poprzez przemilczanie i zmian臋 pami臋ci i to偶samo艣ci cz臋艣ci diecezji (parafia, dekanatu) – czego symbolem sta艂o si臋 wyniesienie Wot贸w Wdzi臋czno艣ci za Wolno艣膰, Godno艣膰, Polsko艣膰 Odzyskane Czynem Naszej Solidarno艣ci , w gminie i parafii Strach贸wka powsta艂a 3 Maja 1981. Tego co si臋 u nas sta艂o nie da si臋 zamie艣膰 pod dywan, jakby nigdy nic, 偶eby wszystko by艂o po staremu, jak by艂o!  PiS-KEP-Polska sama stawia na siebie pu艂apki. Wiara i rozum rozbije je w py艂, to tylko kwestia czasu i oczywi艣cie WOLNO艢CI. Cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a. Przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury – nie od partii, w艂adzy, zmiennych-kadencyjnych polityk. HISTORII si臋 nie ucisza tupni臋ciem nogi i wyrzuceniem z grona znajomych na Fb.

***
R贸偶aniec agresyny (agresywnych.pl?)

W膮tek pobo偶no艣ciwo-religijno-ko艣cielno-katolickiej strategii narodowc贸w.pl pod znakiem 
„pi臋艣ci i r贸偶a艅ca” zjawi艂 si臋 na koncie ksi臋dza profesora Andrzeja Dragu艂y:

„Zaci艣ni臋t膮 pi臋艣ci膮 to si臋 wy艂膮cznie wygra偶a, ale nigdy modli... To z艂e jest.”
Pod postem szybko pojawi艂o si臋 89 komentarzy, 144 udost臋pnienia… teraz ju偶 pewnie jest ich du偶o-du偶o wiecej. Normalni ludzie chc膮 m贸wi膰, by膰 widoczni, budowa膰 wsp贸lnot臋 wiary i rozumu w Polsce. Dam malutki wyb贸r:

- Zgadzam sie Andrzej. Bardzo z艂a kampania, wr臋cz 藕le si臋 kojarzy. Osoby, kt贸re [to] zaprezentowa艂y i zatwierdzi艂y, raczej dumne by膰 z siebie nie mog膮.
- R贸偶aniec jako kastet?
- Wa艂臋sa w wa偶nej dla kraju chwili r贸偶aniec mia艂 na szyi jak dama diamenty. Kto艣 krytykowa艂? Nie! A jest to odpowiednie miejsce na r贸偶aniec? Znam wiele os贸b, kt贸re z r贸偶a艅cem w d艂oniach, klepi膮c koronki w ko艣ciele pluj膮 jadem. I r贸偶aniec i zaci艣ni臋ta pi臋艣膰 to symbole. Kto艣 w ten spos贸b widzi dzisiejszosc i to jego prawo. Nie nam ocenia膰. Tolerancja Andrzeju.
- Tolerancja na co?
- na to, 偶e cz艂owiek ma prawo widzie膰 艣wiat swoimi oczami. Skoro kto艣 tak widzi,tak czuje... Cz艂owiek nie jest doskona艂y a je艣li tak czuje to krytyk膮 nie naprawisz. I jest w Tobie z艂o艣膰. To te偶 negatywne
- No, jednak nie. R贸偶aniec i fragment pie艣ni maryjnej odwo艂uj膮 si臋 do chrze艣cija艅stwa, zestawienie z obna偶onym ramieniem i zaci艣ni臋t膮 pi臋艣ci膮 - znakami przemocy - jest w艂a艣ciwie blu藕niercze.
- Tak偶e dlatego, 偶e to jest wezwanie, nie krytyka.
- Ko艣ci贸艂 te偶 stosowa艂 przemoc. A zdarza si臋 to i dzisiaj
- Proponuj臋 przeczyta膰 Now膮 Ewangeli臋 Borowskiego. Taki jest 艣wiat. 艢wiat nie ograniczaj膮 mury ko艣cio艂贸w
- I to jest niby argument? 呕e stosowa艂? To i stosowa膰 mo偶e?
- nie rozumiesz. Tolerancja to akceptacja r贸偶nych wyzna艅, zachowa艅, orientacji. Rozmawia艂am- spr贸buj kiedy艣 i Ty-z osob膮 chor膮 na schizofreni臋. Chcia艂am zrozumie膰. Bardzo pi臋knie mi wyt艂umaczy艂a. Powiedzia艂a-we藕 psa na spacer. Spotkaj kilka os贸b, kt贸re zapytaj膮 dlaczego niesiesz sam膮 smycz? Ty wiesz, 偶e idziesz z psem, widzisz go ale po takim spacerze ju偶 nie wiesz, kim, czym jeste艣.
- Ale my nie mamy do czynienia z chorob膮, lecz z g艂upot膮. Co tu tolerowa膰? Ja mog臋/musz臋 tolerowa膰 wiele sytuacji, ktorych nie mo偶na zmieni膰, ale nie mo偶na tolerowa膰 g艂upoty. A ju偶 na pewno profanacji.
- g艂upota wynika z braku wiedzy. Miedzy innymi Twoim zadaniem jest edukowa膰 ze zrozumieniem. Nie obra偶a膰 si臋. Krytyka zamyka cz艂owieka.
- Ale ja si臋 nie obra偶am. Tylko nie mam zamiaru tolerowa膰.
-  a jak膮 masz moc sprawcz膮? S膮 ludzie, kt贸rzy wierz膮 w UFO i te偶 s膮 profesorami. Ale chyba toleruj膮 nasz膮 wiar臋
- ale ja nie chc臋 mie膰 mocy sprawczej. Mam prawo do wyra偶enia opinii, sprzeciwu. To dotyczy mojej wiary.
- i mojej. Ale w moim sercu jest miejsce dla ciebie i dla zaci艣ni臋tej na r贸偶a艅cu pi臋艣ci. Daj臋 wszystkim prawo do wyra偶ania tego co czuj膮 w spos贸b jaki czuj膮. Porozmawiaj z lud藕mi, kt贸rzy cierpi膮 na depresj臋. Tkwi膮 w piekle na ziemi. Tak偶e wierz膮cy, b臋d膮cy ko艂o nas. Nie mo偶na mie膰 偶alu, 偶e kto艣 ze z艂o艣ci trza艣nie drzwiami. Dla mnie ten r贸偶aniec w tej pi臋艣ci to wyra偶enie niezgody na co艣..
- Ale to nie jest o ludziach z depresj膮, ani o schizofrenikach. Ale o ludziach 艣wiadomie artyku艂uj膮cych wiar臋 w kategoriach nienawi艣ci.
- B膮d藕my powa偶ni.
- jestem powa偶na, 艣wiadoma na tyle m膮dra, 偶eby broni膰 ka偶dego, bez wzgl臋du na to, czy my艣li i czyni jak ja oczekuj臋
- tak, po prostu "genialna" grafika pseudo-patriot贸w. Dodam tylko, 偶e w takim ge艣cie wznosili pi臋艣ci komuni艣ci spod znaku Che Guevary i inni. Andrzej Dragu艂a twierdzi, 偶e to z艂e jest. Ja twierdz臋, 偶e to jest ob艂臋d.” (podkre艣lenie moje, jk)
My艣l臋, 偶e Dawidowski Alek te偶 by chyba tak napisa艂 i podkre艣li艂!

PS.
Dzisiaj mamy ju偶, tzn. my Ko艣ci贸艂 Powszechny w Polsce (anty-mainstreamowy) propozycj臋 wiary i rozumu na antychrze艣cija艅ski post-akcj臋 Ruchu Narodowego Marszu 11 Listopada.

***

PRAWDA, 呕E CA艁Y TEN POST (OPR脫CZ MA艁EGO AKAPITU) TWORZY PRZEPI臉KNY PRZYK艁膭D DIALOGU W艢R脫D POLAK脫W - I TO KO艢CIELNYCH POLEK I POLAK脫W. Mo偶na – co za rado艣膰! Tu wczoraj bi艂o serce mojego Ko艣cio艂a Powszechnego. M贸j, czyli Ko艣ci贸艂 Powszechny, zawsze dialogiczny, da sobie rad臋 ze wszystkim. Tak偶e znalaz艂 rozwi膮zanie dylematu pi臋艣ci i r贸偶a艅ca. A konkretnie w przyjaznych kr臋gach i wi臋ziach mi臋dzyludzkich, w wierze i rozumie.


W opowiedzeniu TEJ HISTORII trudno艣ciami s膮 dla mnie jedynie stary komputer, oczy, emocje, zdolno艣膰 koncentracji na zadaniu przez d艂u偶szy czas i moje kiepskie ICT. Nie wiem na ile zdo艂am po艂apa膰 si臋 w linkach, stronach, komunikatach, procedurach – tu s膮 moje impossybilizmy, wbrew teoriom Najwy偶szego Prezesa-Naczelnika Pa艅stwa i Jego Jedynie S艂usznej Partii. Co mam skopiowa膰, czego nie, gdzie wklei膰, co usun膮膰 (ACTA/RODO, poprawno艣膰 ko艣cielno-polityczna, l臋ki metafizyczne Rodak贸w, strach ksi臋偶y przez zwierzchno艣ci膮 i uk艂adami kurialno-艣rodowiskowymi itp.).

Nie mog臋 przewidzie膰, co zechce wykona膰 m贸j komputer (czasem dzia艂a z op贸藕nieniem, a czasem wykonuje inn膮 procedur臋, zam贸wion膮 przy innej okazji). Moje zwyci臋skie dzia艂anie m贸wi co艣 jednak o cz艂owieku. Jakbym by艂 koreferatem wielkiego Filozofa Ingardena. A mo偶e tak偶e przypisem do Wielkiego Papie偶a z Polski. Z mojej Polski, Rzeczpospolitej Norwidowskiej. Jest jak膮艣 osobist膮 filozofi膮 i teologi膮. Ale najbardziej antropologi膮. Nawi膮zuje chyba do antropologicznych aspekt贸w rewolucji… jaka zachodzi, zasz艂a w moim 偶yciu, naszym czasie, naszym 艣wiecie (i Ko艣ciele Posoborowym).

JEST INTELIGENCJA KATOLICKA W POLSCE! 
MO呕E ZN脫W B臉DZIE RADO艢CI膭 I NADZIEJ膭! 
DOCHODZI DO G艁OSU.
ZAR脫WNO W艢R脫D TZW 艢WIECKICH
I TZW DUSZ-PASTERZY KONSEKROWANYCH.
WYKAZ TEMAT脫W NA STRONIE WI臉ZI
MNIE O TYM PRZEKONA艁.  
WSZYSTKIE S膭 U MNIE I MOJE!  
TE PO PRAWEJ STRONIE POWY呕SZEGO SKANA
a ju偶 22 pa藕dziernika...
 /(bez)wstydnym nie-pasterzom i Rodzinom/
Cz艂owiek wsp贸艂czesny... Bp Ry艣 zaprasza  

***

POLSKA I KO艢CIO艁 BANASIOWY 

         /(be/z)wstydnym nie-pasterzom i Rodzinom.pl/

kto chce niechaj wierzy
kto nie chce niech nie wierzy
z PiS-em anarchia wkroczy艂a
w rozum i kultur臋 Polak贸w

dlaczego uwa偶acie jednak
偶e to ja pob艂膮dzi艂em
zagubi艂em si臋 w Ojczy藕nie
w wierze rozumie kulturze

id臋 jak szed艂em drog膮
prawd臋 kontempluj臋 jak膮 pozna艂em
偶yciem naszym tak偶e w moim 艣wiecie
nie zrodzi艂em si臋 z 偶adn膮 parti膮

takiej Polski mi 偶yczycie i dzieciom
Banasi贸w i Prezes贸w wszechmog膮cych
byle rozdawali pieniadze
i takiego Ko艣cio艂a (antypasterzy)

i Mama Babcia Hela wierzy艂a jak dziecko
nie tylko niestety Bogu ale i Rydzykowi
ale z czasem jej przesz艂o
Rydzyk pierwszy podzieli艂 nasze rodziny

na religii mo偶na gra膰 bez znieczulenia
sama religia znieczula
wystarczy m贸wi膰 dziesi膮tki r贸偶a艅ca
a reszta nale偶y do rz膮dz膮cych partii

wi臋c z waszym przyzwoleniem robi膮 co robi膮
艂ami膮 konstytucj臋 kpi膮 ze swych promotor贸w
艂膮cz膮 albo dziel膮 instytucje kultury
robi膮 co chc膮 stwarzaj膮c 艣wiat ob艂臋du

bo najpierw wm贸wili nam (Wam) ruiny
potem 偶e wszyscy poza nimi s膮 diab艂ami
偶e kto nie z nimi ten rozprasza owce
bo tylko prezes zna prawd臋 i zbawia

m贸j Ko艣ci贸艂 ko艅ca XX wieku by艂 inny
nie m贸g艂by w 偶yciu przemilcza膰 bli藕niego
przeciwnie zak艂ada艂 hospicja
偶eby nawet by膰 z umieraj膮cymi

ko艣ci贸艂 nie mia艂 wtedy Prezesa(贸w)
op臋tanego wizj膮 w艂adzy nad nami
i sam nie by艂 politycznie op臋tany
zdradliwym z tronem sojuszem

(czw., 17 pa藕dz. 2019, g. 14.03) TU- Niezjednoczeni-w-Duchu-PL

1 komentarz:


  1. A propos pi臋艣ci z r贸偶a艅cem! ;-)
    "Zawiera艂y one zmumifikowane szcz膮tki kobiet i m臋偶czyzn, a tak偶e dw贸jki dzieci. Ich p艂e膰 uda艂o si臋 ustali膰 na podstawie symboli pozostawionych przez staro偶ytnych Egipcjan. Wyrze藕biona otwarta d艂o艅 na trumnie oznacza艂a, 偶e pochowano w niej kobiet臋, z kolei d艂o艅 zaci艣ni臋ta w pi臋艣膰 informuje, 偶e w 艣rodku jest m臋偶czyzna."

    https://www.o2.pl/artykul/egipt-sensacyjne-odkrycie-znaleziono-trumny-sprzed-tysiecy-lat-6437066747979905a

    OdpowiedzUsu艅