sobota, 26 wrze艣nia 2009

Swatka we Lwowie (3)

Pracujemy duzo. O to sie troszczy Martyna z Fundacji Edukacja dla Demokracji. I nie popusci. I dobrze, bo pisanie projektow jest sztuka. Np. rozroznienie: dzialanie-rezultat-dokumentacja-trwanie (dalszyj zywot po-projekta).

LWOW, LYCZAKOWSKI CMENTARZ, I CALA UKRAINA WARTE SA WIELU PROJEKTOW. Byle napisac cos sensownego i byle projekt znalazl akceptacje komiski kwalifikacyjnej.

Bardzo jestem wdzieczny wszystkim, ktorzy sprawili, ze tu jestem. I Andrzejowi Madejowi z Ashabadu, ze wskazal mi kierunek spojrzenia na Ukraine.

Milo bylo spotkac pomnik Nikifora przy katedrze Uniackiej. Chyba wuj Aleksander Jackowski o nim wie (?). A nic nie powiedzial! On - papiez historykow od sztuki zwanej naiwna - mnie wprowadzil w swiat mistrza z Krynicy.

:)itd. I tiem podobna... cdn.;)

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz