Do艣wiadczony niemi艂osiern膮 dydaktyk膮 przemilczania (duszpastersk膮?) w parafii i diecezji, odetchn膮艂em dotkni臋ty mi艂osierdziem papie偶a Franciszka. Dwa Ko艣cio艂y w Polsce! Tylko w Polsce?
Jeden, niczym kierownicza si艂a ra偶膮cy wiedz膮 o nas zewn臋trzn膮, totalitarn膮 na sw贸j spos贸b, w krajach b. tradycyjnie katolickich.
Drugi - mi艂osierdziem na nas otwarty, nie odmawiaj膮cy dialogu, bratersko przyjazny. Nie m贸wi膮cy g艂upstw "pos艂ugujecie si臋 papie偶em" i "jeste艣cie pod wp艂ywem wrogich medi贸w".
Bo偶e, Bo偶e! Dzi臋kuj臋! Nie spodziewa艂em si臋. My艣la艂em, 偶e mo偶e kiedy艣 (po 艣mierci), wraz z zaawansowan膮 reform膮 kurii nie tylko rzymskiej, ale wszystkich nna jej obraz i podobie艅stwo!?
PRZEDRUKOWUJ臉 ARTYKU艁 Z WP.PL:
"Papie偶 Franciszek skrytykowa艂 tych ludzi w Ko艣ciele, kt贸rzy "zamkni臋ci" w swych pogl膮dach gorsz膮 si臋 wobec postawy otwarcia i tego, co nie mie艣ci si臋 w ich schematach. Podczas mszy m贸wi艂, 偶e histori膮 Ko艣cio艂a rz膮dzi logika: marginalizowa膰 i w艂膮cza膰.
W czasie mszy w Watykanie odprawionej z Kolegium Kardynalskim, w tym z 19 nowymi kardyna艂ami, Franciszek powiedzia艂, 偶e dla Jezusa liczy艂o si臋 tylko to, by dotrze膰 do jak najdalszych ludzi i ich ratowa膰, by leczy膰 rany chorych, znale藕膰 dla nich miejsce w rodzinie Bo偶ej. - I to niekt贸rych gorszy艂o - stwierdzi艂.
- Jezus nie boi si臋 takiego zgorszenia. On nie my艣li o zamkni臋tych, kt贸rzy gorsz膮 si臋 z powodu uzdrowienia, kt贸rzy gorsz膮 si臋 w obliczu wszelkiej otwarto艣ci i jakiegokolwiek kroku, jaki nie mie艣ci si臋 w ich schematach my艣lowych i duchowych, wszelkiej czu艂o艣ci i 艂agodno艣ci, nieodpowiadaj膮cych ich nawykom my艣lowym i ich rytualnej czysto艣ci - zauwa偶y艂 papie偶.
Podkre艣li艂, 偶e celem Jezusa by艂o to, by w艂膮czy膰 wykluczonych, "zbawi膰 tych, kt贸rzy s膮 poza obozem".
Franciszek zwr贸ci艂 uwag臋 na istnienie dw贸ch rodzaj贸w logiki my艣lenia i wiary. To - jak wyja艣ni艂 - "strach przed utrat膮 zbawionych i pragnienie ratowania zagubionych".
- Tak偶e dzisiaj zdarza si臋 niekiedy, 偶e stajemy na skrzy偶owaniu tych dw贸ch logik: logiki uczonych w prawie, zgodnie z kt贸r膮 nale偶y usun膮膰 zagro偶enie oddalaj膮c osob臋 zara偶on膮, i logiki Boga, kt贸ra w swoim mi艂osierdziu obejmuje i przyjmuje, w艂膮czaj膮c i przemieniaj膮c z艂o w dobro, pot臋pienie w zbawienie, a wykluczenie w g艂oszenie S艂owa Bo偶ego - powiedzia艂 papie偶.
Zawa偶y艂, 偶e te dwie logiki: "usun膮膰" i "w艂膮czy膰" obecne s膮 w ca艂ej historii Ko艣cio艂a.
Papie偶 sprzeciwi艂 si臋 logice nakazuj膮cej "ratowanie zdrowych, ochron臋 sprawiedliwych" i zarazem "usuwanie niebezpiecze艅stwa poprzez bezlitosne traktowanie zara偶onego".
Podkre艣li艂, 偶e Ko艣ci贸艂 nie mo偶e ba膰 si臋 otwarcia.
S艂owa te zabrzmia艂y szczeg贸lnie mocno w zwi膮zku nasilaj膮c膮 si臋 od d艂u偶szego czasu polemik膮 w艣r贸d hierarchii ko艣cielnej, tak偶e kardyna艂贸w, na temat linii otwarcia, obranej przez Franciszka w niekt贸rych budz膮cych kontrowersje kwestiach.
W homilii podczas mszy w bazylice 艢wi臋tego Piotra Franciszek m贸wi艂 te偶, 偶e miar膮 wiarygodno艣ci Ko艣cio艂a jest podej艣cie do os贸b zepchni臋tych na margines."
PS.
Nie dokona艂em w tek艣cie 偶adnych skr贸t贸w!!
Zdj臋cie w tym samym linku!
Bo偶e! Nie mog艂em przypuszcza膰, 偶e do偶yj臋 czas贸w, 偶e sam papie偶 stanie w mojej/naszej obronie. WARTO BY艁O ZNOSI膯 UR膭GANIE!
OdpowiedzUsu艅Publiczn膮 tajemnic膮/metod膮 nieduszpastersk膮 jest przemilczanie. Np. mnie/nas w parafii i diecezji Emotikon frown
"zamkni臋ci" w swych pogl膮dach gorsz膮 si臋 wobec postawy otwarcia i tego, co nie mie艣ci si臋 w ich schematach... histori膮 Ko艣cio艂a rz膮dzi logika: marginalizowa膰 i w艂膮cza膰... miar膮 wiarygodno艣ci Ko艣cio艂a jest podej艣cie do os贸b zepchni臋tych na margines... Papie偶 sprzeciwi艂 si臋 logice nakazuj膮cej "ratowanie zdrowych, ochron臋 sprawiedliwych" i zarazem "usuwanie niebezpiecze艅stwa poprzez bezlitosne traktowanie zara偶onego". U nas 艣wiat jest jednak niepapieski :-(
https://www.facebook.com/jkapaon/posts/10206538015915559?pnref=story
METAFIZYKA PRAKTYCZNA
OdpowiedzUsu艅wchodzimy w ni膮 z krzykiem
narodzin
dzieci艅stwa
艣miechem
potem bywa r贸偶nie
na miar臋
ka偶dej osoby 艣wiadomej
bardziej lub mniej
za sakramentami
komunii
bierzmowania
ma艂偶e艅stwa
pogrzeb贸w
narodzin
o艣wiadczyn
艣lub贸w
odkry膰
spotka艅
poznania
wielkich wydarze艅
w osobie
rodzinie
i 艣wiecie
droga-
-prawda-
-偶ycie
偶eby dotkn膮膰
do艣wiadczy膰
zobaczy膰 zrozumie膰
trzeba tylko prze偶y膰
mie膰
oczy szeroko otwarte
uszy do s艂uchania
z wiar膮 i rozumem
zwyczajnie (po)by膰
na tym 艣wiecie
w kosmosie
niesko艅czonym
lub jako艣
ograniczonym
(niedziela, 15 lutego 2015, g. 14.44)
http://strachowka.blogspot.com/p/post-post-scriptum.html