艣roda, 7 pa藕dziernika 2015

Ko艣ci贸艂 to偶samo艣ci?! Ko艣ci贸艂 dialogu?! Wi臋c jaki!


Kocham Ko艣ci贸艂 i chc臋 w nim do偶y膰 i umrze膰. Ale!!!

Ale Ko艣ci贸艂 szczerych ludzi. Grzesznych, lecz szczerych. Pal sze艣膰 orientacj臋. Ka偶dy ma jak膮艣 i jakie艣 - zwi膮zane z ni膮 - grzechy. Ale nieszczero艣膰 przewraca wszystko do g贸ry nogami. Z nieszczero艣ci膮 偶y膰 si臋 nie da. 
Ksi膮dz Oko dosta艂 od red. Olejnik pytanie, czy prze偶ywa podniecania, pokusy i jak sobie z nimi radzi. - G艂贸wnie przez modlitw臋 i 偶ycie duchowe, chyba tak odpowiedzia艂. Dobre i to, na pocz膮tek. Mnie zdarza艂o si臋 pyta膰 na spowiedzi, a jak ksi膮dz sobie radzi z po偶膮dliwym patrzeniem na dziewczyny, kobiety. Mo偶e raz spyta艂em? Mo偶e nie pami臋tam odpowiedzi? Mo偶e jaka艣 pad艂a? Mo偶e 偶adna.
Zrozumiem odpowied藕, 偶e to zbyt kr臋puj膮ce. Ka偶dy z nas ma swoje progi wra偶liwo艣ci i poczucie bezpiecze艅stwa. Ale 偶y膰, tak, jakby sprawy nie by艂o? To po co nam taki ko艣ci贸艂ek. Jego 偶ywocik w naszych czasach b臋dzie kr贸tki.

Widzia艂em statystyki m贸wi膮ce, 偶e przeci臋tnie facet ma 7 tys. wytrysk贸w w 偶yciu przeci臋tnej d艂ugo艣ci, z czego 2 tys. przez onanizm. Tabu? Tematy i sprawy zamiecione pod dywan nie znikaj膮. S膮 tam i czekaj膮, pewnie jeszcze bardziej trac膮 艣wie偶o艣膰 i zdrowotno艣膰. Nie wiem, prawdziwe, czy nie prawdziwe s膮 przytoczone dane. Mo偶e ojciec Ksawery Knotz OFM Cap. wie. Ten od - tak, tak - "Seks jest boski"! Jeszcze raz powim tak, tak - tym razem od siebie. On naucza seksu/seksualno艣ci 艣wieckich i nie-艣wieckich od lat. W膮tpi臋, 偶eby by艂y takie badania na populacji ksi臋偶y, i czy chcieliby szczerze odpowiada膰. A jednak cia艂o i cielesno艣膰 to wielki dar Bo偶y. Bez niego po prostu nie by艂oby nas i nas nie ma. 
Je艣li nie macie(?), nie znacie (nie przyznajecie si臋?) do w艂asnej seksualno艣ci i w zwi膮zku z tym w艂asnej to偶samo艣ci, to jak mamy do Was chodzi膰 do spowiedzi, tak偶e z grzechami w zakresie seksualno艣ci, cielesno艣ci. Skoro nasza wiedza o sobie, o艣wiecie, czasem i o Ko艣ciele, jest inna (wi臋ksza?) od Waszej? Skoro dajecie nam do zrozumienia, 偶e Wy sami siebie nie znacie, 偶e odcinacie si臋 od nas i od 艣wiata, chowacie w dziwn膮 i nie do zaakceptowania odr臋bno艣膰, prywatno艣膰, inno艣膰? Skoro nie sta膰 Was na szczero艣膰 SPOTKANIA z drugim czlowiekiem, we wszystkim, co nas stanowi, w ca艂o艣ci naszego i Waszego 偶ycia na tej najlepszej z planet. 
A jak Wy postrzegacie t臋 dwoisto艣膰, 偶e w pewnym zakresie: w konfesjonale, na ambonce... to niby oferujecie szczero艣膰 i prawdziwo艣膰, a poza - NIE? Konfesjona艂, to tylko mebel z uszami? Nie chc臋 takiego, nie chcemy. Nie neguj臋 stara艅 i wielkiej pracy wielu z Was. Ale podzia艂 na Wy i my, sam w sobie ju偶 (od)straszy, jest straszny. To ma by膰 wsp贸lnota - proponowana z Waszej strony? Wsp贸lnota czego?! P贸jdziemy zatem do spowiedzi u ojca Knotze, jak spotkamy. 

"CZ艁OWIEK TO TEN, KTO ZNA SIEBIE" (Wiara i rozum, czyli Fides et ratio). Prawo do to偶samo艣ci, obejmuje i tak膮 wiedz臋, o to偶samo艣ci innych? Na razie nie rozmawiamy o tym, ale jeszcze kr贸tko, kr贸ciutko i nadejdzie. Je艣li nie 偶yjemy w realnym 艣wiecie (no jasne, 偶e wsp贸艂czesnym zawsze), w 艣wiecie realnego cz艂owieka, cia艂a uduchowionego, ducha uciele艣nionego, to w jakim? Tylko nieszczerym, czy ju偶 wprost zak艂amanym? 

Ko艣ci贸艂 Powszechny wszelkich epok i kultur funkcjonuje w 艣wiecie wsp贸艂czesnym. Zawsze. R贸偶nie w r贸偶nych epokach i miejscach na ziemi m贸wi si臋 o tym samym. 

Taki lub inny grzech nas, zwyk艂ych grzesznik贸w, 艣wiata nie burzy. Owszem, jest problemem, mo偶e trz臋sieniem ziemi, w 偶yciu osoby wierz膮cej.
Us艂ysza艂em wczoraj w jakiej艣 TV fragment rozmowy (mo偶e powt贸rk臋?), pewnie o Synodzie w Rzymie, o Komunii 艢wi臋tej dla rozwodnik贸w (ludzi i rodzin po przej艣ciach). Szacowny, lubiany i znany przeze mnie osobi艣cie Redaktor Dyrektor KAI Marcin Przeciszewski cytowa艂 przepisy reguluj膮ce ten aspekt 偶ycia os贸b wierz膮cych. - Brrr. Sorry, brzmia艂o to jak cytowanie regulaminu koszarowego.

呕ycie wiary i rozumu koszarami nie s膮. Na szcz臋艣cie. Deus est maior - zrobi艂 swoim zawo艂aniem biskupim tak偶e nasz Ordynator Henryk Hoser. S膮 cudownym Ogrodem 呕ycia Wiecznego Mi艂osierdzia, atrybutu Boga. Wolno艣ci i osoby nic nie zast膮pi, 偶adne przepisy i nauczania. Obraz ko艣cio艂a-garnizonu jest okropny i niech przepadnie bez 偶alu. Ko艣ci贸艂 Mi艂osierdzia niech trwa i trwa i s艂u偶y. S艂u偶y. Cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a.

Mo偶na przytacza膰 przepisy, brzmi膮 - tak jak w poprzednim akapicie (mo偶e tylko dla takiej, jak ja, duszy niepokornej, wolnej, zbawionej...). W 偶yciu niegarnizonowym? W naszym 偶yciu codziennym i od 艣wi臋ta, osobowym, mojej-twojej-naszej osoby, jako fundamentu i drogi Ko艣cio艂a, odpowied偶 jest przeciez inna od 2 tysi臋cy lat! TY jeste艣 opok膮... Piotrze, Piotrze tamtych i naszych czas贸w i ka偶dych. 
Pewnie i ja si臋 zgodz臋, 偶e te same przepisy i dyskusja o nich (wy)brzmi膮 inaczej na seminarium doktoranckim z teologii i prawa kanonicznego. Niech sobie rozmawiaj膮, dyskutuj膮. Ale i tak nabieraj膮 znaczenia, dopiero i jedynie wtedy, gdy je jaka艣 osoba papie偶a zatwierdzi. Cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂膮, prawo, instytucjonalne funkcjonowanie i aspekty s膮 TYLKO do pomocy. Do pomocy komu? - dopytam.

Synod o Rodzinie na temat powo艂ania i misji rodziny w ko艣ciele i (w) 艣wiecie wsp贸艂czesnym trwa. Rozjad膮 si臋 z niczym? Nie wierz臋. Wierz臋 w Papie偶a Franciszka. Ale i w nas wierz臋, w cz艂owieka i rodziny nasze. We藕my co艣 na siebie! Powiedzmy osobie, od siebie. Dajmy 艣wiadectwo! Zaryzykujmy. Tak偶e to, 偶e nas inni rozjad膮. To tak偶e b臋dzie 艣wiadectwo - Ko艣cio艂a w Polsce.

Jeste艣my w trakcie przygotowa艅 (tak, tak) do 艢wiatowych Dni M艂odzie偶y 2016 w Krakowie, Polsce, Strach贸wce... we wszystkich naszych(!!!) parafiach. I zn贸w mamy problem, wielki - dla mnie - problem. U nas to tak偶e jest tematem tabu. Jest, co prawda, zak艂adka na stronie parafialnej, s膮 tam og贸lne informacje, tak偶e o przyje藕dzie Belg贸w, i tyle. Jak na realizacj臋 prawa do to偶samo艣ci, niewiele. Ale te偶 ksi膮dz jej nie ma (mie膰 chyba nie mo偶e), mam ja, ale ze mn膮 im rozmawia膰 w diecezji zakazano. 

Nie ch臋 j膮trzy膰, ani komu艣 dowali膰. Chc臋 m贸wi膰 i pisa膰 o TYM CO JEST. O TYM KT脫RY JEST. Jak to si臋 nam sta艂o, 偶e 艢DM 2016 przychodz膮 do nas! A z nimi B贸g sam, w ca艂ej Swojej Mi艂o艣ci, Mi艂osierdziu i Samowiedzy-Samo艣wiadomo艣ci, bo jest Tr贸jc膮 艢wi臋t膮. Wsp贸lnot膮 - prawdziw膮 i wzorcem wsp贸lnot - os贸b istniej膮cych odwiecznie w dialogu. Inaczej nawet IM sie nie da i chyba nie wolno ;-)
A u nas, od trzech lat g艂o艣no s艂ycha膰 g艂贸wnie w parafii tych, kt贸rzy chcieliby, aby by艂o tak, jak oni chc膮. Jak kto艣 z nich sobie (wszystko) zaplanowa艂.
Pytanie za par臋 punkt贸w do to偶samo艣ci - 偶yjemy w realnych parafiach-wsp贸lnotach, czy w deklaratywnych, czyli tylko w jednostkach administracji ko艣cielnej. 

Halo, Polska! Gdzie si臋 naprawd臋 rozmawia o 艢DM 2016? Pomijaj膮c tzw. koordynator贸w i ich wolontariuszy. Oni to maj膮 wpisane w statuty :-) 
Najbardziej czekam na odg艂osy z bliskich nam Jadowa, 艁ochowa, T艂uszcza... No i szukam stron INTERAKTYWNYCH, w kt贸re m贸g艂ym si臋 w艂膮czy膰, jestem przecie偶 niezrealizowanym do ko艅ca katechet膮. Owszem, dzisiaj ju偶 tylko w Internecie, mam nawet stron臋 KatechezaOnline, nie licz膮c inych.

Ja (znowu to moje samo艣wiadome "ja"), bardzo chc臋 rozmawia膰, ale ani m贸j proboszcz, ani w贸jt (na kt贸rego diecezjalny koordynator z艂o偶y艂 powinno艣膰 i odpowiedzialno艣膰 za organizacj臋, ale przecie nie za twz. DUSZPASTERSTWO, wykluczaj膮c starego katechet臋, powo艂anego w Ko艣ciele, w stanie wojennym, aby towarzyszy艂 m艂odzie偶y - po co im ci膮g艂o艣膰 偶ycia-prawdy-drogi?). 
Czy to jest ten sam Ko艣ci贸艂, co w 1982? Ta sama m艂odzie偶, zawsze tak samo m艂oda, spontaniczna, szukaj膮ca? Podobne powo艂anie i misja? Pyta艅 wiele. Ch臋ci u PT Nich do dialogu - 偶adnej. Nawet w 艣wiecie dziennikarstwa katolickiego, co jest niepoj臋te do kwadratu. Bo je艣li media trac膮 zmys艂, wyczucie, zainteresowanie 偶yciem na swoim terenie i w naszej wsp贸lnej dziedzinie (Droga-Prawda-呕ycie) to ich 艣wiat ju偶 si臋 zawali艂 - 艣mia艂o m贸wi臋, 偶e nie chc臋 takiego ko艣cio艂a-ko艣ci贸艂ka - czekamy tylko, kto i kiedy to og艂osi. Papie偶 w Krakowie? Nowy Ordynariusz? Nowy Prymas Polski? Ja? - mog臋 nie przespa膰 kolejnej nocy, mog臋 nowy tekst napisa膰 i umrze膰 w spokoju (niepokoju? o Was i o nich!). Non abbiate paura.

PS.
Tu zako艅cz臋 - cho膰 echo d艂ugo jeszcze gra膰 b臋dzie - bo zaczynam zbytnio mno偶y膰 w膮tki, grozi to wym膮drzaniem (nadmiernym), odlotem. Nie chc臋 tego. Dialog szczero艣ci ratuje tak偶e od takich zagro偶e艅. Uratowa艂by mnie i wielu, ka偶dego. W ko艣ci贸艂ku tylko m贸wi si臋 o dialogu. Mowa i zach臋ta do dialogu (nakaz bez ma艂a) jest natomiast we wszystkich wa偶nych wypowiedziach Ko艣cio艂a Powszechnego. Taki Ko艣ci贸艂 kocham, chc臋 w nim do偶y膰, umrze膰 i taki pozostawi膰. Na grobie mo偶ecie mi napisa膰 - "Tu le偶y szcz臋艣liwy cz艂owiek, kt贸ry pozna艂 siebie, z wiar膮 i rozumem." Bro艅 Bo偶e nie dodawajcie "cz艂owiek ko艣cio艂a" bo to bardzo myl膮cy frazes - wszyscy nimi jeste艣my, albo nikt.
Zdj臋cie z tej strony. 

2 komentarze:

  1. Nie czuj臋 sie oszukany przez nieznanego mi ksi臋dza z Rzymu. Ale... przez innych, tak.
    http://codziennikfeministyczny.pl/duda-oszukani-przez-geja-koloratce-czyli-tym-gdzie-konczy-sie-ksiadz-zaczyna-mezczyzna/

    OdpowiedzUsu艅
  2. Musi by膰 tutaj ta notatka wersowana (naj艂atwiejszy dla mnie sps贸b spisywania rzeczywistosci):

    PRAWO DO TO呕SAMO艢CI
    /Synodowi w Rzymie
    naszym tam przedstawicielom/
    co to jest
    kto nam wyt艂umaczy
    czy obroni臋 je
    dla siebie
    przy okazji dla wszystkich
    przed...
    nie rozumie o czym m贸wi臋
    nie rozumie mnie i mojej sprawy
    J贸zefa K jak Kapaon z Rodzin膮
    ani m贸j w贸jt
    ani m贸j proboszcz
    ani m贸j biskup biskupi
    偶adni ksi臋偶a w diecezji
    a偶 trudno uwierzy膰
    jak trudne jest prawo
    do to偶samo艣ci
    robi臋 s艂awetne coming out
    nie z opcji seksualnych
    z normalnego CA艁EGO 偶ycia mnie
    m臋偶a rozs艂awionej dobr膮 prac膮 偶ony
    ojca rodziny (du偶ej - wi臋c i jej Matki
    ale czy to co艣 zmienia nie wiem)
    katechety od ponad 33 lat
    by the way ca艂ej historii rodzinnej na ile j膮 znam
    i Matki Bo偶ej bez 偶adnej przesady Rodzinnej od 1910
    solidarno艣ciowca za艂o偶yciela z 3 Maja 1981
    w贸jta samorz膮dowca I kadencji
    odkrywcy Rzeczpospolitej Norwidowskiej
    autora bloga z osobnego osobowego 艣wiata
    i co kto pomo偶e mi pozna膰 jeszcze lub wytkn膮膰
    pa艅stwu polskiemu
    ko艣cio艂owi w Polsce
    ZUS-owi
    przed Polsk膮 parafi膮 diecezj膮 gmin膮
    zak艂adem ubezpiecze艅 spo艂ecznych
    prawo do godnego 偶ycia czy obroni臋
    przed nimi czy tylko w trybunale w niebie
    ma pan racj臋 redaktorze IDZIEMY
    w wielu sprawach
    czy widzi pan to samo co ja
    偶e w niejednym dialogu dyskusji
    jakie ze sob膮 prowadzimy
    s膮 ksi臋偶a wielu ksi臋偶y pewnie i biskupi
    ponad 200 tysi臋cy wej艣膰 na blogi nie k艂amie
    ale jakby ich nie by艂o
    nie odzywaj膮 si臋 skryci w swoje profesjonalne kryj贸wki
    boj膮 si臋 widocznie bardziej dr偶膮c ni偶 ksi膮dz z Rzymu
    czego
    czego kogo nazywaj膮 si臋 pasterzami
    chc膮 pachnie膰 ale tylko wybranymi owcami z owczarni
    wybieraj膮c sobie rejony dobrego samopoczucia
    unikaj膮c trudnych polskich i ko艣cielnych dr贸g
    utrwalaj膮c g艂贸d i mod臋 malowania 艣cie偶ek i trawnik贸w
    przed sob膮
    (spytajcie o ostatni膮 wizytacj臋 parafii - duszpastersk膮 zwan膮)
    duszpasterz powiniem to rozumie膰
    redaktor katolicki rzuci膰 wszystko inne i tam biec
    bo komu艣 dzieje si臋 krzywda CZ艁OWIEKOWI (RODZINIE)
    kto艣 pozbawiany jest (okradany z) prawa do to偶samo艣ci
    jak to sprawdzi膰 i zweryfikowa膰 - spotkaniem i rozmow膮
    pytaj膮c nie jednego (dialog we wsp贸lnocie to nie konfesjona艂
    coming out polega na upublicznieniu prawdy o nas
    nikt ca艂ej prawdy nie zna o publicznych sprawach)
    bez dialogu niczego nie ma we wsp贸lnotach tak zwanych
    je艣li sobie tego nie wyja艣nimy
    to b臋dziemy dalej brn膮膰 w ciemno艣膰
    zaprzeczaj膮c czynem s艂owom o 艣wiat艂o艣ci
    ja maratonu ju偶 nie przebiegn臋
    i pewnie u艣miech mi na twarz nie wr贸ci
    je艣li nie spojrzymy na siebie z mi艂o艣ci膮
    je艣li zaprawd臋 nie powiemy sobie
    jak rozumiemy misericordiae vultus
    i na przyk艂ad 艢DM 2016 w Polsce
    i w Krakowie i w Strach贸wce (RzN)
    i tak dalej
    jak rozumiemy swoj膮 misj臋 ksi臋dza redaktora...
    ... katechety dyrektora szko艂y 偶eby poprzesta膰 na tym
    jaka jest nasza to偶samo艣膰
    (samo艣wiadomo艣膰 przy okazji)
    TAK - stawiam te pytania publicznie
    w贸jtowi prezydentowi premierowi ministrom
    biskupowi biskupom moim diecezjalnym
    proboszczowi Mieczys艂awowi ksi臋dzu Emilowi
    redaktorowi Radkowi i jego naczelnemu
    ZUS-owi na ko艅cu o prawo do 偶ycia i emerytury
    emocje s膮 emocjami a cz艂owiek cz艂owiekiem
    nie wolno zas艂ania膰 si臋 nimi i obraz膮 za nie
    po ka偶dej ze stron
    jak wobec tych pyta艅 zwyczajnych
    zachowaj膮 si臋 pytani
    jest ich wielu wi臋c 艂atwo ponownie przemilcze膰
    - a co mi tam cz艂owiek a co mi tam jaka艣 rodzina
    przeciez dobrze wype艂niam swoje obowi膮zki
    w贸jta proboszcza prezydenta biskupa redaktora
    pytanie o prawo do to偶samo艣ci wyda si臋 im wielu
    najg艂upszym pytaniem na 艣wiecie
    mo偶e kto艣 jednak spr贸buje powo艂a膰 ich przed s膮d
    czy kiedy艣 przed s膮dem Pa艅stwo i Ko艣ci贸艂 stan膮
    z ich ni偶szymi konkretnymi osobowymi organami
    ja ich i nikogo nie os膮dz臋
    ja tylko pytam
    (艣roda, 7 pa藕dziernika 2015, g. 6.53) z dw贸ch stron

    1) zwi膮zana ze 艢DM 2016!! w Krakowie, Polsce, Strach贸wce... https://www.facebook.com/groups/829935413751140/permalink/896818633729484/

    2) ta, na kt贸rej s膮 wszystkie notatki (z konieczno艣ci technicznych rozpisane na wile podstron post-post-post... i si贸dm膮 komnat臋, wi臋c czy ostatni膮?!)
    http://strachowka.blogspot.com/p/komnata-siodma-czwarte-post-scriptum.html

    OdpowiedzUsu艅