Rzecz o wolno艣ci my艣lenia. Wojna i pok贸j.
Wolno艣膰 my艣lenia podstaw膮 praworz膮dno艣ci
Istota cz艂owieka jest 藕r贸d艂em kultury. Istot膮 (cech膮) wyr贸偶niaj膮c膮 cz艂owieka w艣r贸d wszystkich 偶ywych gatunk贸w jest my艣lenie – tak zdefiniowano nasz gatunek, homo sapiens. P艂ynno艣膰 tych poj臋膰 daje okazj臋 do r贸偶nych interpretacji i – niestety – do manipulacji. Permanentna manipulacja poj臋ciami jest atrybutem pseudokatolickiego PiS-KEP-ustroju. Pytajcie ich o rozum (rozumno艣膰 cz艂owieka i kultur臋 zw艂aszcza je艣li idzie o praworz膮dno艣膰). Pytajcie w og贸le i za ka偶dym razem o teori臋 poznania i kognitywistyk臋.
Rozum (rozumno艣膰) jest cech膮 osobnicz膮 w gatunku homo sapiens. Jest cech膮, w znaczeniu mo偶liwo艣ci, uzdolnie艅 gatunkowych do proces贸w my艣lowych. Sama zdolno艣膰 my艣lenia by艂aby prawie bezproduktywna, gdyby nie realizowana by艂a jako wsp贸艂dzia艂anie-dialog w obr臋bie jakich艣 wsp贸lnot. Owocem tego wsp贸艂dzia艂ania-rozumno艣ci wielu-dialogiczno艣ci jest kultura. Przy czym nie ka偶dy przypadkowy rezultat, ale „ca艂okszta艂t dorobku ludzko艣ci, zar贸wno materialnego, jak i duchowego, osi膮gni臋ty na przestrzeni dziej贸w… czym cz艂owiek doskonali i rozwija wielorakie uzdolnienia swego ducha i cia艂a; stara si臋 drog膮 poznania i pracy podda膰 sam 艣wiat pod swoj膮 w艂adz臋; czyni bardziej ludzkim…” (tutaj).
Tr贸jpodzia艂 w艂adz wydaje si臋 trwa艂ym osi膮gni臋ciem ludzkiej kultury – wa偶nym etapem na drodze ludzkiej my艣li (my艣lenia wolnego, przez nic i nikogo nieskr臋powanego – pr贸cz w艂asnych zdolno艣ci organiczno-dialogicznych w dotychczasowej kulturze ). Odkrycie, rozumienie, sformu艂owanie takiej zasady przypada na epok臋 O艣wiecenia – XVII i XVIII wiek (Lock, Monteskiusz).
Przekle艅stwem nad dobrodziejstwem tego odkrycia w kulturze jest przyw艂aszczenie go przez polityk臋. Kto s艂ysza艂 o tr贸jpodziale w艂adz poza dyskusjami polityk贸w i komentator贸w w studiach telewizyjnych - O ZNACZENIU TEJ REGU艁Y W 呕YCIU I DLA WOLNO艢CI, TAK呕E MY艢LENIA, KA呕DEJ I KA呕DEGO Z NAS??!
Dla mnie ta zasada zaistniala (i rozwija si臋) w dw贸ch dziedzinach – szukaniu istoty (rozumienia) cz艂owieka i w rodzinnych dziejach dw贸ch prawnik贸w, Andrzeja Kr贸la (1866 – 1954) i syna Jana-Marii Kapaona, rocznik 1989.
I
Istoty cz艂owieka (wiec i siebie) szuka艂em ca艂e 偶ycie. Najwi臋cej zawdzi臋czam Tomaszowi Mannowi i Romanowi Ingardenowi. To, co niemiecki Noblista genialnie opisa艂 (wyrazi艂) swoj膮 tw贸rczo艣ci膮, u Romana Ingardena ma (dla mnie) uzasadnienie w drobiazgowej analizie struktury 艣wiadomo艣ci, zw艂aszcza w powi膮zaniu czyn贸w cz艂owieka z nasz膮 struktur膮 (nierozdzielnego wsp贸艂dzia艂ania 艣wiadomo艣ci i cielesno艣ci). Cielesno艣膰, 艣wiadomo艣膰 i ich udzia艂-wk艂ad w kultur臋 cz艂owieka na ziemi. KA呕DY CZYN NAS WSP脫艁TWORZY, A NAJPIERSZ膭 FAZ膭 CZYNU JEST POZNANIE I PODJ臉CIE DECYZJI, BY SPE艁NI膯 CZYN. (Ontologia egzystencjalna, Ingarden, 1947). Nb. tak偶e p贸藕niejsza praca Karola Wojty艂y na KUL-u, Osoba i czyn, 1969).
Takie to proste, a tak zapoznane we wsp贸艂czesnych dyskusjach o cz艂owieku, kulturze i polityce! Zapanowa艂o s艂odko-gorzkie "r贸b co chcesz, byle wysz艂o na twoje".
POZNANIE-DECYZJA-CZYN. Poznanie nie dokonuje si臋 inaczej ni偶 my艣lenie konkretnego podmiotu w ca艂ym jego uwik艂aniu w swiat, czyli kultur臋 i 偶ycie! St膮d pro艣ciutkie powiazanie z my艣l膮 Jezusa z Nazaretu, 偶e jest Drog膮-Prawd膮-呕yciem, nie najpi臋kniejsz膮 nawet teori膮. (ontologia egzystencjalna, nie jaka艣 wydumana, nawet, je艣li znalaz艂a si臋 w podr臋cznikach)!
Mecenas z Annopola Andrzej Kr贸l - syn niepi艣miennego ch艂opa - kt贸rego decyzje, praca i 偶ycie, jakie wtedy by艂o, postawi艂y przed s膮dami, by scala膰 polski skarb narodowy po trzech zaborcach. 呕on臋 mia艂 z Warszawy, z inteligenckiej rodziny, blisko powi膮zanej z Boles艂awem Prusem i duchem pozytywistycznej epoki (Pozytywizm Warszawski).
W listach Andrzeja Kr贸la do rodziny i koleg贸w z uniwersytetu i z pracy zetkn膮艂em si臋 z nazwiskiem Rudolf von Jhering i jego podr臋cznikiem Der Kampf ums Recht. Ten niemiecki prawnik z prawniczej rodziny o wielowiekowych tradycjach, znawca prawa rzymskiego, cywilista i teoretyk prawa, przedstawiciel pozytywizmu prawniczego, a tak偶e tw贸rca jurysprudencji socjologicznej pom贸g艂 mi w namy艣le nad prawem i jego rola w pa艅stwie (definicja i cele pa艅stwa i prawa). Zacz膮艂em my艣le膰 intensywnie nad tym z nakazu HISTORII, po pa藕dziernikowej rewolucji wyborczej 2015, kt贸ra zada艂a nam w skali ca艂ego kraju (a i Ko艣cio艂膮 w Polsce) partyjne niemy艣lenie ideologiczne Prawa i Sprawiedliwo艣ci. Szybko zrozumia艂em, 偶e nasta艂 z艂owrogi czas gwa艂tu na rozumie i kulturze cz艂owieka w Kraju nad Wis艂膮.
II
Syn Jan-Maria wyjecha艂 studiowa膰 w Szkocji, bo tam studia dla obcokrajowc贸w by艂y za darmo. Sprawy mi臋dzynarodowe go zafascynowa艂y, z wielkim wk艂adem Liceum w 艁ochowie i udzia艂em w jego reprezentacji w symulacji obrad ONZ … Pojecha艂 studiowa艂 politics, odby艂 sta偶 w COMECE przy Komisji Europejskiej, a potem poszed艂 jeszcze na prawo. Studiowa艂em jakby zaocznie z nim. I tak si臋 to toczy.
Wyrobi艂臋m sobie w艂asne zdanie na temat prawa, kultury, pa艅stwa, konstytucyjno艣ci. Ba, doszed艂em do wniosku, 偶e mam polsk膮 to偶samo艣膰 konstytucyjn膮 (si臋gaj膮c膮 pierwszej po艂owy XVIII wieku) i wiem ju偶, 偶e:
- prawo/praworz膮dno艣膰 ma zagwarantowa膰 adekwatno艣膰/racjonalno艣膰 s膮d贸w o rzeczywisto艣ci w zakresie spraw spo艂ecznych i publicznych. Pa艅stwo to prawo, wszystkie mo偶liwe kolizyjne sprawy mi臋dzy nami maj膮 reguluj膮ce je zapisy. S膮d rozstrzyga, jak si臋 sprawy maj膮. Przedk艂adamy nasze sprawy, a s膮d – w osobie s臋dziego (i ca艂ego zespo艂u ekspercko-doradczo-...) – ocenia-rozs膮dza. Nie - to co mu si臋 widzi, ale TO - co jest i jak JEST, wed艂ug wolnego my艣lenia cz艂owieka wykszta艂conego w granicach dost臋pnej-poznanej kultury. BRO艃 BO呕E NIE WED艁UG JAKICH艢 GRUP INTERES脫W (PARTII ITD.). Jakie to proste. Mie膰 sprawny rozum i dobrze ukszta艂towane sumienie, by wed艂ug wiedzy o danej sprawie – na podstawie ca艂ej znanej kultury, w tym nauki… OS膭DZI膯 T臉 PRZEDLO呕ON膭 JEJ/JEMU-OSOBIE RZECZYWISTO艢膯 (czyli - ontologia egzystencjalna!!). Jak zagwarantowa膰 niezale偶no艣膰 os贸b i instytucji wie... cybernetyka i zbli偶one nauki, nie wiedz膮 politycy, bo 偶膮dza w艂adzy i panowania zaciemnia im umys艂.
Ontologia egzystencjalna - bez znajomosci siebie, podmiotu poznaj膮cego w kulturze, czyli ca艂ej swojej osobowej drogi-prawdy-偶ycia nie ma kultury, prawdy, prawa i sprawiedliwo艣ci mi臋dzy nami-lud藕mi.
Partia PiS wszystko sprowadza do swoich wodzowskich i grupowych (partyjnych) interes贸w. PUTYNIZM jest w dzisiejszych czasach ekstremum takich postaw i praktyk polityczno-ustrojowych. Nawet w dziedzinie moralno艣ci. Chciejstwo JEDYNIE „M膭DREGO” PREZESA, poza prawem, kultur膮, prawd膮 i sprawiedliwo艣ci膮, sumieniem wi臋kszo艣ci my艣l膮cych ludzi RZ膭DZI POLSK膭 OD 2015. Jak to jest mo偶liwe w europejskim kraju, wolnym od 33 lat? Moj膮 odpowied藕 wykrzykuj臋 od pocz膮tku tego potwornego zak艂amanego ustroju. BO NIE MAMY PASTERZY OD WIARY I MORLANO艢CI 呕YJ膭CYCH W ZGODZIE Z ROZUMEM I KULTUR膭, OD KT脫REJ PRZYSZ艁O艢膯 CZ艁OWIEKA ZALE呕Y (JP II).
Mamy pseudokatolicko-antyrozumny PiS-KEP-ustr贸j! Deprawuje, demoralizuje, pozbawia godno艣ci wszelkimi dost臋pnymi sobie 艣rodkami (propaganda w mediach narodowych, "kurwizja", wsteczne reformy w o艣wiacie, polityka kulturalna, pielgrzymki do miejsc kultu - w tym osoby i medi贸w Dyr-Ojca-dr Rydzyka - ...). Basta, Non abbiate paura - prawda zwyci臋偶y i ludzi my艣l膮cych wyzwoli!
KONKLUZJA
Wolno艣膰 my艣lenia w granicach kultury cz艂owieka na ziemi jest warunkiem rozwoju ka偶dego przedstawiciela gatunku homo sapiens.
„Ca艂okszta艂t dorobku ludzko艣ci, zar贸wno materialnego, jak i duchowego, osi膮gni臋ty na przestrzeni dziej贸w… czym cz艂owiek doskonali i rozwija wielorakie uzdolnienia swego ducha i cia艂a; stara si臋 drog膮 poznania i pracy podda膰 sam 艣wiat pod swoj膮 w艂adz臋; czyni bardziej ludzkim…” (jw.)
DO PRACY W NIEOGRANICZONYCH NICZYM RAMACH DOROBKU KULTURY (OWOC脫W ROZUMU I WSZYSTKICH TALENT脫W CZ艁OWIEKA-OSOBY) S膭 PRZEZNACZENI WSZYSCY, ALE WYBRANI NIEKT脫RZY (ARTY艢CI, NAUKOWCY, PRAWNICY…). Politycy sami si臋 wykluczaj膮 z tego grona, emocjami, fa艂szem sobie-pa艅stwem pana prezesa takiego i... Politycy wybieraj膮 z ca艂okszta艂tu TYLKO to, co s艂uzy ich interesom – nie prawdzie (o ca艂ej rzeczywistosci i jej sk艂adowych).
Mamy ustr贸j zbudowany na fa艂szu. Na politycznej woli jednego cz艂owieka, prezesa partii i na religijnie-podda艅czo uformowanej mentalnosci tradycyjnych Polek i Polak贸w. Do 藕r贸de艂 my艣lenia, prawdy poznawanej na dw贸ch skrzyd艂膮ch wiary i rozumu, tworz膮cej zr膮b kultury, po czasach PRL i tradycyjnym katolicyzmie nie si臋gamy. Og贸lnie. Powszechnie. Ani prawa cz艂owieka ONZ (1948 i nn), ani prawa ducha zapisane w dokumentach Soboru Watyka艅skiego II (1962-1965), bez kt贸rego nie by艂oby Polskiego Papie偶a (1978-2005).
Nacjo-katolicyzm nap臋dza nurt - jest wod膮 na m艂yn - obecnej w艂adzy. Prawda zosta艂膮 usuni臋ta z ich my艣lenia i dzia艂ania, vide – 艂amanie Konstytucji od samiu艣kiego pocz膮tku (nominacji sedziowskich, u艂askawianie-uwalnianie systemu sprawiedliwo艣ci od regu艂 rozumu w kulturze, kult jednostki prezesa-wodza-pozakonstytucyjnego-naczelnika-pa艅stwa pozbawiaj膮cy godno艣ci wszystkich podleg艂ych wyznawc贸w, Premier kraju jako naczelny k艂amaca (Pinokiem zwany, s膮downie certyfikowany), mi艂o艣膰-flirt-zabawa z Orbanem i prawicowymi ekstremistami w Europie, wojna przeciwko Unii Europejskiej przy byle okazji, pod byle pretekstem - by podoba膰 si臋 i wzmacnia膰 nacjo-katolickich wyznawco-wyborc贸w... skutkuj膮 okradaniem Ojczyzny z funduszy europejskich (najpierw kamienie milowe w kulturze cz艂owieka, potem pieniadze)…
Ci, kt贸rzy uczestnicz膮 w polityce i jej analizowaniu mog膮 poda膰 przyk艂ad贸w dziesi膮tki (setki).
PS.
Czy Wojty艂a napisa艂by Fides et ratio bez wcze艣niejszych studi贸w nad fenomenologia? A trzeci rozdzia艂 encykliki spo艂ecznej pod tytu艂em ROK 1989, na stulecie prze艂omowej encykliki Leona XIII pt. Rerum novarum? Demokracja z tr贸jpodzia艂em w艂adzy, to obecnie najpowszechniejszy na 艣wiecie system sprawowania w艂adzy – ale nie w pisowskiej i po pisowsku katolickiej Polsce.
***
50-lecie maturalno艣ci
/przeczuwa艂em tego dnia du偶o pisania/
偶eby stan膮膰 przed Wami
z pewnym takim wzruszeniem
moja licealna klaso
stana艂臋m przed sob膮
przed swoj膮 samo艣wiadomo艣ci膮
czyli drog膮-prawd膮-偶ycie
trzeba nam by艂o wtedy i dzi艣
偶yciem 偶y膰 prawdziwie sob膮
m艂odymi marze艅 idea艂ami
idea艂y marze艅 zawsze m艂ode s膮
ciekawe co dzisiaj powiemy
sobie i wieczno艣ci
stana艂臋m przed sob膮
i szuka艂em ciszy
usiad艂em w kontemplacj臋
dw贸ch skrzyde艂 prawde ho艂ubi膮c
unosz膮c unosz膮c wysoko
wiem sobie i wam powiem
nie mo偶na by艂o 偶y膰 na pr贸b臋
dzisiaj ju偶 wiemy prawie wszystko
niepowtarzalni jeste艣my
w sobie w... i dla wieczno艣ci
(sobota, 4 czerwca 2022, g. 11.57)
***
zaistnie膰
/nadmiar aktywno艣ci rozprasza/
pytamy kim jest cz艂owiek
kiedy osi膮ga kres nieba
najbardziej 艣wiadomie jestem
kiedy prawd臋 kontemluje
stawam si臋 wsp贸艂艣wi膮tyni膮
tego wszystkiego co jest
i TEGO kt贸ry jest najlepszy
a my Jego obraz odnajdujemy tak
kiedy pozna艂em siebie jestem
samo艣wiadomo艣膰 wiele wnosi
do sposobu istnienia
a偶 po uwolnienie z l臋ku 艣mierci
bo skoro jestem najbardziej ju偶
nawet filozof to pozna艂 i zapisa艂
kiedy oddam si臋 DOBRO-wolnie
na wytwarzanie dobra prawdy pi臋kna
w贸wczas dopiero istniej臋 ISTNIENIEM
(sobota, 4 czerwca 2022, g. 11.38)
***
upo艣ledzanie my艣lenia
/s膮d rozumu nad rzeczywisto艣ci膮/
my艣lenie bierze si臋 z rozumu i kultury
zdolno艣膰 my艣lenia z natury
i jedno i drugie mo偶na zatru膰
najnowszym przyk艂adem jest Rosja
ale i u nas nie dzieje si臋 dobrze
po wolno艣ci nadszed艂 rok 2015
wykolei艂 my艣lenie PT Rodak贸w
tych kt贸rzy ciesz膮 si臋 z w艂adzy
gwa艂tem rozumu i kultury nazywam
ju偶 lat prawie siedem
bo od razu poczu艂em zrozumia艂em
zw艂aszcza my艣lac nad prawem
prawo pomaga膰 ma adekwatno艣ci
wydawania s膮d贸w o rzeczywisto艣ci
jak jest na naszym poziomie poznania
we wszystkich wa偶nych sprawach
rozum musi mie膰 wolno艣膰 my艣lenia
w granicach znanej sobie kultury
niby proste zadanie i zasada
a musz膮 jej strzec a偶 WOLNE s膮dy
partia (polityka) z偶era wolne rozumy
grzeje emocje ponad wytrzyma艂o艣膰
niekt贸rych wp臋dza w op臋tanie
na my艣lenie u nich nie ma miejsca
gdy wolnych s膮d贸w nie ma
s臋dzi贸w rozumu i kultury tylko
z sumieniem dobrze ukszta艂towanym
partie prowadz膮 sabat szata艅ski
nad wolnym cz艂owiekiem si臋 pastwi膮c
za wszystko co partii niewygodne
a ka偶dy czyn ju偶 wiadomo od dawna
wp艂ywa buduje lub zniekszta艂ca
tak wi臋c to nasze s膮 sprawy w og贸le
broni膰 niezale偶no艣ci s膮d贸w przed parti膮
by orzeka艂y adekwatnie o rzeczywisto艣ci
by艣my na ziemi naszej nie wpadli do piek艂a
ju偶 jakby艣my nogi (od pi臋t) w nim sma偶yli
s艂uchaj膮c w mediach polityko-komentator贸w
m贸wi膮 o czym艣 czego nie ma jakby by艂o
nazywaj膮c nawet teori膮 racjonalnych wybor贸w
(sobota, 4 czerwca 2022, g. 9.35)
***
moja klasa (w liceum)
czas PRL-u
lata 1968 – 72
byli艣my doskonali
jak ka偶da m艂odo艣膰
klasa czym艣 si臋 wyr贸偶nia艂a
pytajcie innych o nas
ja patrz膮c dzisiaj
widz臋 czego wtedy nie zna艂em
偶e byli艣my r贸wni
r贸wno艣ci膮 ubogich PRL-u
nie by艂o podzia艂贸w
na bogatych i tych drugich
rdzeniem sednem wyr贸偶nikiem
by艂a o艣 duchowowo intelektualna
(czwartek, 2 czerwca 2022, g. 22.02)
***
rozwa偶anie o wolno艣ci (A)
/wolno艣膰 w metafizyce i fenomenologii/
wolno艣膰 jest w 艣wiecie cz艂owieka
tylko my jej do艣wiadczamy
chyba nie da si臋 cyfrowo
lecz kiedy jak jej do艣wiadczamy
oto jest kluczowe pytanie
dla pokole艅 Hamlet贸w
jeste艣my owocem wolno艣ci
dzie膰mi wolno艣ci je艣li kto艣 woli
ka偶da ka偶dy do艣wiadcza po swojemu
wolno艣膰 jest mo偶liwo艣ci膮 i zadaniem
przywilejem ludzi my艣l膮cych
w d艂ugiej tradycji kultury (nie natury)
kultur臋 ch艂oniemy sob膮 (sobo艣膰)
wed艂ug osobistego wektora
kto my艣li w pocie czo艂a rozumie
ja pozna艂em dwie mo偶liwo艣ci
wychowania kszta艂cenia to偶samo艣ci
wed艂ug metafizyki i fenomenologii
metafizyka jest teori膮
od Arystotelesa przez Tomasza z Akwinu
po r贸偶ne odga艂臋zienia i implikacje
co艣 w niej jest niezmiennie ustalonego
trzeba tylko pozna膰 i przestrzega膰
wolno艣膰 zawierzaj膮c wy偶szym autorytetom
fenomenologia woli mieszka膰 w ciele
ze wszystkimi zmys艂ami (i) jej danymi
obrabianymi wiar膮 rozumem kontemplacj膮
najpierw zbieram wszystkie dane
od zmys艂贸w samopoczucia kultury
czuj膮c si臋 b臋d膮c nade wszystko sob膮
wolnym przed urz臋dami i l臋kiem 艣mierci
wolny w istnieniu jakie jest najwieksze
drog膮 sw膮 i prawd膮 i 偶yciem
jestem z tych fenomenologicznych
musz臋 dotkn膮膰 us艂ysze膰 przeczyta膰
przemy艣le膰 od pocz膮tku do ko艅ca
owszem to znaczy tak偶e wierzy膰
tym kt贸rych wiarygodno艣膰 (o)ceni臋
ale nie z urz臋du i obowi膮zku
s膮 te偶 zawsze ci drudzy
mo偶e inny chromosom nimi w艂ada
widzimy w pa艅stwie i w ko艣ciele dzisiaj
(艣roda, 1 czerwca 2022, g. 14.11)
***
wolny cz艂owiek i urz膮d (B)
- obraz w dw贸ch ods艂onach -
I
/kiedy wolny jest cz艂owiek-osoba/
czy poznali艣cie takiego
kt贸ry jest sob膮 w urz臋dzie
bo ja nie
ani za PRL ani dzisiaj
by艂em w biurze paszportowym
czy jak to si臋 dzi艣 nazywa
w terenowym punkcie paszportowym
kim jest cz艂owiek w urz臋dzie
r贸zne podpowiedzi znalaz艂em
petent klient czy mo偶e strona
jak nazywa膰 mieszka艅c贸w w urz臋dzie
gminy starostwa wojewody prezydenta
dr hab Rostkowski z SGH zach臋ca
by u偶ywa膰 sformu艂owania Obywatel
w urz臋dach jeste艣my skrojeni
na miar臋 ich kompetencji
wolny cz艂owiek mieszka gdzie indziej
II
/znak narz臋dzie tajemnica w jedno艣ci/
w urz臋dzie Norwid patrzy艂 z plakatu
wszak jego mazowiecka ziemia
obchodzi艂a 200 lecie urodzin Poety
obok z wnioskiem pi臋kna dziewczyna
艂adna atrakcyjna pani urz臋dnik
kieruj膮 my艣l na wolnego cz艂owieka
w wolnych relacjach damsko-m臋skich
nie ufam modnym ideologiom
pytam dalej wi臋cej wy偶ej
kto kiedy jest wolnym cz艂owiekiem
bo wolna mi艂o艣膰 bywa tylko z nazwy
czy seks daje wolno艣膰
czy pozwala do艣wiadczy膰 i pozna膰
nie s膮dz臋 by 艂atwo by艂o odpowiedzie膰
zw艂aszcza moim oponentom
nami臋tno艣ci wolno艣膰 ograniczaj膮
chyba 偶e znajd膮 ramy dla siebie
by rozum i wiara prawd膮 kierowa艂y
po samospe艂nienie w kontemplacji
dobre ma艂偶e艅stwo wolno艣膰 da膰 mo偶e
w nim seksualno艣膰 zabezpieczona
by unie艣膰 ka偶d膮 odpowiedzialno艣膰
za zbli偶enie dwojga ludzi
a偶 po nowe 偶ycie na ziemi
c贸偶 za wolno艣膰 kt贸ra si臋 boi
pocz臋cia nowego 偶ycia
na sw贸j obraz i podobie艅stwo
a jednak wolnego w i dla mi艂o艣ci
(poniedzia艂ek, 30 maja 2022, g. 17.16)
***
patrz膮c na wnuki (dzieci)
czuj臋
ich 艣wiat wewn臋trzny-osobowy
czego potrzebuj膮
z czasem czego chc膮
ponad biologiczny 艣wiat
kt贸ry w nich si臋 rodzi
osobo ludzka
tobie cze艣膰 chwa艂a si臋 nale偶y
osobo Bo偶a w nas
(niedziela, 29 maja 2022, g. 11.04)
***
solidarno艣膰 zarazy
/偶y艂em czu艂em my艣la艂em dzia艂a艂em/
nie m贸w 偶e blu藕ni臋
jam solidarno艣ciowiec
z Anio艂em Ziemi Wo艂omi艅skiej
na stos rzucili艣my nasz 偶ycia los
wtedy w 1980/81
co robi膮 dzisiejsi
nie patrz膮 nam w oczy
nie podejm膮 dialogu
spotkali si臋 w Zakopanym
szukaj膮 nowych symboli
aby stare wymaza膰
z pamieci i to偶samo艣ci Polek i Polak贸w
moje pokolenie rzucili na 艣mieci
biskup prezydent minister i kto jeszcze
daj膮 艣wiadectwo k艂amstwu
(sobota, 28 maja 2022, g. 9.36)
***
zdolno艣膰 porozumienia
/dialog-wsp贸lnota-prawda-mi艂o艣膰/
genialna to zdolno艣膰
w naturze i kulturze
najbardziej w gatunku cz艂owieka
intuicja u zwierz膮t
ale i psychologia (etologia)
godne s膮 podziwu
w gatunku homo sapiens
ale porozumienie mi臋dzy osobami
najwy偶sz膮 ze sztuk bytu
dziadek z wnukami mo偶e
nawet nimowlakami
osoba z osob膮 mog膮 by膰 w raju
ale nie - poszli w matematyki
zapoznaj膮c 艣wiat dziej膮cych si臋 cud贸w
c贸z kiedy艣 da si臋 odwr贸ci膰
nim natur臋 i kultur臋 przemieni膮
w co艣 cu艣 gdzie nigdy nie bywamy
(pi膮tek, 27 maja 2022, g. 20.50)
***
na przyk艂ad
ta ziemia nale偶a艂a do Kr贸l贸w
na ojcowi藕nie Andrzej pobudowa艂
ju偶 z 偶on膮 jej posagiem wzmocniony
czy to co艣 znaczy
mog臋 zastanawia膰 si臋 w pojedynk臋
ma艂o kogo takie sprawy obchodz膮
w matematyce nic w fenomenologi znacz膮
tak by艂o wi臋c i jest jako艣 we wszech艣wiecie
dla innych non-existent
mnie wiele opowiada
o polskich rodzinach
o historii Ojczyzny
o kulturze wsp贸艂-偶ycia pokole艅
miast i wsi
co nie uchwycone my艣l膮
偶yje w ziemi
na planecie
w Kosmosie
(pi膮tek, 27 maja 2022, g. 17.58)
***
relacje osobowe (np jawienia)
jak ja lubi臋 pisa膰 takie rzeczy
to znaczy o tych sprawach
duchowo-osobowo-intelektualnych
w przeciwie艅stwie do tych innych
lubi臋 pisa膰 bo wtedy w nich tkwi臋
nie zaczynam pisa膰 gdy nie tkwi臋
to jakby rodzi膰 si臋 ponownie
za ka偶dym razem gdy jawi si臋 objawia
cho膰 osobowe najwa偶niejsze
pozostaj膮 jakby w tle
偶ycie ca艂e biegamy za czym innym
materialno zawodowo jakim艣
kiedy ach kiedy偶
przewarto艣ciujemy te sprawy
osobowym daj膮c nale偶ne im miejsce
zgodnie z natur膮 czyli istot膮 swoj膮
grz臋藕niemy d艂ugo filozofi膮 w materii
cz艂owieka czytamy maszyn膮 biochemii
najch臋tniej matematyk膮 plus fizyk膮
fenomenologia 偶ycia ci膮gle na starcie
przyk艂ady s膮 naoko艂o
nauczyciele zwierzchno艣膰 czyli w艂adza
przez ca艂e 偶ycie doros艂e zawodowe
a tak niewiele trzeba bo wnuk贸w i Boga
media zalewaj膮 nas polityk膮
cyniczne k艂amstwa p艂yn膮 od rana
niewiele trzeba wiarey rozumu prawdy
kt贸re nasze s膮 drog膮-prawd膮-偶yciem
ps
i c贸偶 偶e maj膮 mnie za p贸艂g艂贸wka
tu gdzie przysz艂o mi 偶y膰 i pisa膰
gmina parafia szko艂a i wszystko
dla nich tylko poprawno艣膰 urz臋dowa
pewnie za g艂贸pka by mieli podobnych
od fenomenologii chyba wszystkich
mi艂o艣膰 intelektualn膮 Heideggera Michela
to i z pewno艣ci膮 Norwida i Wojty艂y (2003)
a biologia 艣mier膰 opisze nie samo 偶ycie
nijak nie wypowie si臋 o osobie
tu fenomenologia j膮 prze艣cignie
cho膰 ma艂o robotnik贸w jest na tej niwie
(czwartek, 26 maja 2022, g. 21.04)
***
os贸b nie pytaj o wiek
na kanwie do艣wiadcze艅 dziadka
nowe prawa odkrywam
s膮 partnerami 偶ycia
nie jakim艣 co艣 gdzie艣
gdzie nigdy ludzie nie bywali
kiedy patrzymy sobie w oczy
albo obok siebie siedzimy
b膮d藕 idziemy przez las
nie pytamy siebie ile masz lat
bo wa偶ne jest tylko 偶e jeste艣
dzielimy ze sob膮 偶ycie osobowe
艣wiadome drugiej drugiego
tak Ludzko艣膰 Boga poznawa艂a
zawsze poznawa膰 tak b臋dzie
os贸b nie pytaj o wiek
(czwartek, 26 maja 2022, g. 15.05)
***
by膰 zwyczajnie czyli wi臋cej
/fenomenologia 偶ycia/
kiedy rozmawiamy o 偶yciu (rzadko)
znamy fakty narracj臋 interpretacj臋
uwzgl臋dniaj膮c co艣 co wiemy
trudno uwzgl臋dnia膰 nieznane
ale to co rutynowo znane
o czym wszyscy m贸wi膮 codzienno艣ci膮
no bo o czym maj膮 m贸wi膰 i w 艣wi臋ta
nie jest ca艂ym wszech艣wiatem
to kwestia wra偶liwo艣ci egzystencjalnej
oczywi艣cie kszta艂cenia ducha intelektu
znajomo艣ci drogi ludzkiej my艣li
sztuk pi臋knych i literatury
偶yj臋 czym艣 wiecej i wiecej widz臋
tak maia艂em mam od dzieci艅stwa
wypatruj臋 drzewom drog臋 burz
przez wszystko Kto艣 do mnie przemawia
ale przeciez nie tylko wielcy poeci
oni mog膮 nam przewodniczy膰
艣wi臋ci mistycy zreszt膮 te偶
bo to jest w mo偶艂iwo艣ciach cz艂owieka
nie widze tylko schemat贸w i mody
tego co wszyscy robi膮 na艂ogowo
moim jest 艣wiat pomi臋dzy zdarzeniami
relacje podmiotowo to偶samo-osobowe
to nie abrakadabra metafizyk r贸偶nych
to rzetelne realne fenomenologiczne
czyli zbierane wszystkimi zmys艂ami
bytem swoim wiar膮 i rozumem bratnim
rutyna nawet w XXI wieku jest powszechna
ale nie djamy sobie wm贸wi膰 偶e to wszystko
czym cz艂owiek 偶yje 偶y膰 mo偶e i poznawa膰
艣wiadomosci膮 c贸偶 偶e do pewnych granic
to co mi臋dzy tym co mierzalne
mi臋dzy tym co ju偶 opisane
co wcale nas nie wyczerpuje
cho膰 do艣wiadczenia i przeczucia ma wielu
ps
kiedy jestem i rozmawiam z wnukami
nie m贸wcie 偶e dziadek tylko si臋 bawi
ja z nimi jestem jak najbardziej
i oni swym bytem osobowym s膮 ze mn膮
(艣roda, 25 maja 2022, g. 21.12)
***
struktura 艣wiata
/bez 艂ask i objawie艅 ani rusz/
偶o艂nierze ukrai艅scy walcz膮 heroicznie
reporterzy zadaj膮 im o to pytania
sk膮d w nich tyle (si艂y) ducha
ale najpierw odpowied藕 s艂awnego Kliczki
burmistrza prezydenta Kijowa
m贸wi 偶e najpierw sobie wyobra偶a anio艂y
ta艅cz膮ce wok贸艂 niego
zanim wstanie do codziennych obowi膮zk贸w
偶o艂nierz m贸wi o ostatnim posi艂ku (wieczerzy)
jaki mu przygotowywa艂a matka
偶o艂nierz drugi o pierwszym poca艂unku z 偶on膮
i to ka偶e mi pisac to opowiadanie (wiersz?)
widz臋 podobie艅stwo swoich szarych dni
i dni 艣wi膮tecznych
nie ze wzgl臋du na wznios艂o艣膰 ich bohaterstwa
moje zawo艂anie jak mantra jest bo by艂o
wielka moc usprawiedliwiania doczesno艣ci
co艣 jest bo by艂o ju偶 co艣
i to nadaje tak wielk膮 wag臋 nam (ducha)
to nie teoria z podr臋cznika
to droga-prawda-偶ycie nas w nas
kt贸re s膮
jak czasem nic wi臋cej
struktur膮 istnienia wszystkiego
(wtorek, 24 maja 2022, g. 20.12)
***
ksi臋ga pi臋膰dziesi臋ciolecia
/homo socialis i pedagogia/
tytu艂 brzmi dobrze
tre艣ci jeszcze nie zapisane
oby tylko ok艂adki nie zosta艂y
z klasy pewnej szko艂y
od nas zale偶y
podr臋cznik historii
ostatniego p贸艂wiecza
a dzia艂o si臋 w Polsce wiele
w procesie pedagogicznym
艣wiadectwa rocznik贸w wa偶ne
s膮 organiczn膮 prac膮 i wyzwaniem
dla uczni贸w kadry pokole艅
formu艂y bywaj膮 na wyrost
nim ich tre艣膰 istni膮ca nie wype艂ni
egzamin dojrza艂o艣ci
zdaje sie z pewno艣ci膮 po 50 latach
(sobota, 21 maja 2022, g. 18.12)
***
raj w nas
/momentologia i wieczno艣膰/
ka偶da ka偶dy ma
w sobie bo najbli偶ej
i klucze niezb臋dne
ale jak ich u偶y膰
by wiara rozum uczucia
zbieg艂y si臋 w jedno
co chwila co dzie艅 i noc
gdy 艣wiadomo艣膰 nie 艣pi
tak
g艂osz臋 tak膮 nauk臋
dane mi by艂o pozna膰
i wsp贸艂kontemplowac prawd臋
por贸wnam ze 艣wiatem fizyki
pewnych cz膮stek 偶ywot kr贸tki
艣lad na materiale 艣wiat艂oczu艂ym
kto powie 偶e ich wcale nie ma
(sobota, 21 maja 2022, g. 13.09)
***
ile z nas w nas czego
/niesko艅czono艣膰 z niesko艅czono艣ci/
materia z materii
ekonomia z ekonomii
polityka z polityki
dalekie wybrze偶a ciszy
z dalekich wybrze偶y ciszy
uczucia z uczu膰
si艂a z si艂y
czu艂o艣膰 z czu艂o艣ci
marzenia z marze艅
wiara i rozum z prawdy
dla prawdy do celu istnie艅
(sobota, 21 maja 2022, g.10.45)
***
demokratyczna selekcja
/pokoleniowa refleksja/
do偶ywa si臋 wyselekcjonowanej krainy
za soba pozostawia wiele
z 偶alem gorycz膮 lub nie
pami臋tam mn贸stwo upokorze艅
po dzieci艅stwie marze艅
m艂odzie艅czych poszukiwa艅 i spe艂nie艅
albo i zawodowych p贸偶niej
zostaje si臋 z krain膮 ostatni膮
mo偶e w og贸le najwa偶niejsz膮
ju偶 nie podboje mi艂osne
podr贸偶e ani posiadania
ani cele karier jakichb膮d藕
ale to co nasze i pisane nam
od urodzenia do 艣mierci
czego pierwej nie wiemy
(dar wielki samo艣wiadomo艣ci)
bieda gdy niekt贸rzy bez ko艅ca
m贸j (moja) wyselekcjonowa艂 si臋 wcze艣nie
a ja przyj膮艂em z wdzi臋czno艣ci膮
z rodzinnie opakowan膮 konstytucj膮
偶ycia mi艂o艣ci wype艂nienia 艣mierci
prawda jest i da si臋 kontemplowa膰
kultura pomaga odnale藕膰
(pi膮tek, 20 maja 2022, g. 14.11)
***
dary pi臋膰dziesi臋ciolecia
/homo socialis i grupy docelowe/
kto co obchodzi
od kogo dary
wiedz膮 obchodz膮cy
no i obarowani
pi臋膰dziesi膮t znaczy du偶o
w 偶yciu cz艂owieka
chyba te偶 organizacji
i instytucjonalnych wi臋zi
siedz臋 my艣l臋 pisz臋
tu gdzie mnie 偶ycie doprowadzi艂o
50 lat po maturze
ka偶dy mo偶e po swojemu proporcjonalnie
z tego naszego mo偶e
jest ju偶 jakby rozdzia艂
je艣li opowiemy sobie
i zbierzemy siebie w ksi臋gi ok艂adk臋
pokolenia pokoleniom na 艣wiadectwo
uczennicom uczniom naszej szko艂y
dop贸ki b臋dzie dzia艂a膰
na o艣wiatowo wychowawczej niwie
m贸j dar d艂ugo rozpakowuj臋
cieszy mnie samo pobudzenie
umacniany codziennie grup膮 docelow膮
dan膮 nam wszystkim przed 54 laty
ka偶de dzia艂anie ma inicjatora
dzi艣 to jest Marcin
a kto to by艂 wtedy
gdy zebra艂 nas w jedn膮 klas臋
skoro my艣l臋 to zapisuj臋
p贸ki 偶ycia
kt贸re tak mnie i nas was prowadzi
tak mam taki jestem taki umr臋
(pi膮tek, 20 maja 2022, g. 11.47)
***
po 50 latach
/w szerszej perspektywie/
co ze mnie wyros艂o
co z nas
ka偶dej ka偶dego
z licealnej klasy
maturzyst贸w
jaki艣 ka偶da ka偶dy by艂
jaki艣 by艂em wiem ja
to da si臋 odtworzy膰
je艣li jeszcze demencji nie mamy
ka偶da ka偶dy co艣 wiedzia艂 o sobie
co艣 o drugiej drugim te偶
dzisiaj wiemy wi臋cej
oczywi艣cie o sobie i 艣wiecie
ciesz臋 si臋 z tego gdzie doszed艂em
nie mog艂em przewidzie膰 takiego ko艅ca
wiele zdarzy膰 si臋 musia艂o
niezale偶nie i zale偶nie ode mnie
znam od lat kilku wz贸r celu i sensu
zapo偶yczy艂em od Jezusa z Nazaretu
sprawdza si臋 jak ula艂
to ca艂o艣膰 i jedno艣膰
drogi-prawdy-偶ycia
(czwartek, 19 maja 2022, g. 17.32)
***
teoria wzgl臋dno艣ci 偶ycia
/dla wieczno艣ci rodzina nie mo偶e si臋 nie uda膰/
w 偶yciu na pewno dzia艂a
ale czy a偶 wzgl臋dno艣ci 偶ycia
sprawd藕my
jako i ja sprawdzam
na razie tylko skojarzeniami
zawsze wzgl臋dem czego艣 si臋 偶yje
wzgl臋dem czego艣 wspomina
jak ja dzisiaj wzgl臋dem elektrowni
kt贸ra si臋 mija艂o id膮c na Ko艣ciuszki
wzd艂u偶 tor贸w by艂o nieciekawie
dzi艣 mo偶na m贸wi膰 偶e to by艂y slumsy
wzgl臋dem wznios艂o艣ci by艂 Ko艣ci贸艂
sz艂o si臋 do niego w drug膮 strone
wznios艂o艣膰 jest w historii dla dzieci
nim doro艣niemy i znajdziemy sami
wzgl臋dem czego 偶yjemy
wzgl臋dem czego rozliczamy
fenomenologi臋 siebie do ko艅ca pisz膮c
偶ycie wzgl臋dem ska艂y z atom贸w i cz膮stek
czy istnienia kultury i ducha
cudem zawsze stworzenie rodziny jest
osobnego nieba we Wszech艣wiecie
(czwartek, 19 maja 2022, g. 13.08)
***
rozmowy i zachwyty (2)
/opowie艣膰 na 50.lecie matury (b)/
rozmawiam z wnukami
najstarszy ma lat 6
najm艂odsze miesi膮c
dzi艣 akurat z dw贸jk膮 2 i 4
to jest nasz normalny 艣wiat
nie trzeba wyci膮ga膰 艣redniej
tak dla nich jak i dla mnie (69)
najzupe艂niej normalny
ba po偶膮dany bardzo
wype艂niaj膮cy si臋 sens i szcz臋艣cie
osoba z osob膮 w osobowym wszech艣wiecie
nauka ani sztuka nie powiedz膮 wi臋cej
dzi艣 mnie i im
kto szuka znajduje
trzeba te偶 cierpliwo艣ci
by si臋 znale藕膰 w raju
niebo w Annopolu jest zielone przewa偶nie
(艣roda, 18 maja 2022, g. 13.38)
***
rozmowy i zachwyty (1)
/opowie艣膰 na 50.lecie matury (a)/
jak oni si臋 zachwycali
swoim Annopolem od pocz膮tku
wystarczy zajrze膰 do ich wierszy
z kolejnych wakacji
na letnisku
kim byli
mo偶emy pozna膰 z list贸w i laurek
z pami臋tnik贸w
z marze艅 i modlitw zapisanych
z idea艂贸w utrwalonych
literatur膮 rze藕b膮 muzyk膮
i kolejnymi pokoleniami
si臋gaj膮c ducha Konstytucji
albo Zenitu Wszechdoskona艂o艣ci
i taka prawid艂owo艣膰 w tym jest
w nich w nas w Annopolu
im tu by艂o dobrze
ze sob膮 rodzin膮 Polsk膮 i Koscio艂em
zachwycali si臋 majow膮 i letni膮 por膮
znali ptaki po imienieniu
idea艂y nie tylko pozytywizmu
i mnie by艂o tu wznio艣le pi臋knie
te same ptaki w zieleni koncertowa艂y
gdy Solidarno艣c zak艂ada艂em
a to Polska w艂a艣nie m贸wi Wyspia艅ski
i tylko procent szcz臋艣cia ludzko艣ci
jak prze偶ywa艂 i pisa艂 Norwid
z tej samej mi艂o艣ci idea艂贸w
czerpie ju偶 pi膮te dziesi膮te pokolenie
nie zapomnijmy o Tremb艅skich
B膮dzy艅skich Za艂uskich
bo to Polska w艂a艣nie
szuka艂em punktu zaczepienia jeszcze
homo socialis w wymiarze spo艂ecznym
ale tu gdzie 偶y艂em ich nie ma
cho膰 da艂em fundament demokracji
od Solidarnosci
po Rzeczpospolit膮 Norwidowsk膮
moja klasa maturalna i mnie znalaz艂a
nie wypr臋 si臋 dzieci艅stwa i m艂odo艣ci
ka偶dy z 偶yj膮cych jeszcze zdaje egzamin
wdzi臋czno艣膰 mam dla inicjatora-贸w
(艣roda, 18 maja 2022, g, 13.46)
***
jak demoralizuje polityka
/byli bowiem jak owce nie maj膮ce pasterza/
spo艂ecze艅stwo 偶yje sobie
ka偶da ka偶dy chce 偶y膰 jak najlepiej
spo艂ecze艅stwo ma jakie艣 pogl膮dy
na wszystko w g贸r臋 wzwy偶 w poprzek
polaryzujemy si臋 w paru kwestiach
a偶 przychodz膮 wybory
politycy nas rozgrywaj膮 w lewo prawo
dla swoich osobisto-partyjnych cel贸w
i nikt nie m贸wi o demoralizacji
bo nie ma w Polsce pasterzy moralno艣ci
(poniedzia艂ek, 16 maja 2022, g. 18.21)
***
mi臋dzy 50 a 30 r贸偶nica
/p贸藕ne do艣wiadczenie egzystencjalne/
rzecz tyczy spotka艅 pomaturalnych
na 30 nie pojecha艂em
szykuj臋 si臋 na pi臋膰dziesi膮te
i opisuj臋 dlaczego tak lub nie
by艂em na wcze艣niejszych jeszcze
jako aktywny cz艂owiek wolnej Polski
ale trzydziestka to by艂o za du偶o
spo艂ecznie ju偶 by艂em na marginesie
50 to jednak zupe艂nie inna 艣piewka
w ma艂偶e艅stwie to z艂ote gody
a po maturze jakby scrutinium
dojrza艂o艣膰 dopad艂a nas 偶yciem
nie uciekn臋 od spojrzenia w oczy
rzeczywisto艣ci jaka jest
tej kt贸r膮 wsp贸艂tworzy艂em
nie uciekn臋 od siebie od nas od…
nie chc臋 ucieka膰
chc臋 stan膮膰 w prawdzie
to by艂o jest 偶ycie nasze
daj Bo偶e wszystkim 偶e zbawione
(pon. 16 maja 2022, g. 16.39) TU- Rok Norwidowski_widziane ze Strach贸wki
Brak komentarzy:
Prze艣lij komentarz