piątek, 17 marca 2023

Robią sobie dobrze. Ani wierze, ani rozumowi, ani ich iunctim

 „Ciasnota umysłowa, brak wyobraźni i nietolerancja są jak pasożyty. 
Zmieniają właściciela, zmieniają kształt i żyją wiecznie” /H. Murakumi/
Kiedy rozum śpi, budzą się upiory.
Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.
Stawiajmy głośno pytanie – 
- w jakim stopniu religie/kościoły 
ponoszą odpowiedzialnośc za obecną rzeczywistość świata.
Nie tylko za teo-logię-cerkwi-katedr-świątyń-liturgii…

"najlepszą obroną Jana Pawła II będzie ujawnienie tych archiwów" /red. T. Terlikowski/

Skandaliczny jest pseudokatolicki PiS-KEP-ustrój. Gwałci wiarę, rozum, kulturę człowieka na ziemi. Jest formą kultu jednostki, przeciwny wypracowanym na drodze ludzkiej myśli zasadom praworządności. Gdyby Kościół nie sprzyjał, wprost, albo przemilczeniami (milczeniem w sprawach ustrojowych, w tym godności osób, logiki itp.) tego ustroju by nie było, przynajmniej, aż tak zabetonowanego. 

Partia i Kościół (wierzący wyborcy) się cieszą, myśląc/wierząc, że coś przez ostatnie 8 lat wśród nas - w Polsce - zyskują???! O, grzechu nieprawości sumień. Bo to głębiej w ludziach siedzi – wierzących zwłaszcza. Ale i w niewierzących w nic. A przecież wcześniej lub później ludzki rozum odrzuci głupotę, kłamstwo, a zwłaszcza jawny gwałt. JUŻ TO SIĘ ZACZĘŁO W SPRAWIE PUTINA! Pocieszające! Jednak da się oskarżyć wobec świata. Przez skorupę globu przenika prawda, że Putin jest odpowiedzialny za zbrodnie wojenne. Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji (tutaj). Analogicznie i proporcjonalnie, nasi rządzący za gwałt rozumu i kultury (łamanie Konstytucji, praworządności...). PRZYSZOŚĆ CZŁOWIEKA ZALEŻY OD KULTURY (ŚW. JAN PAWEŁ II). Non abbiate paura.

Komentatorzy medialni, od dziennikarzy, po przedstawicieli nauki, może szczególnie z dziedziny politologii omijają problematykę związków religii i polityki, robią chyba obu niedźwiedzią przysługę. I tak, to co wiemy w jednej dziedzinie, nawet na bazie życia osobistego, wypieramy w drugiej. Tylko wyjątki-wyjątkowo sięgają spraw ustrojowych, mówiąc o kolejnych fatalnych decyzjach politycznych i mnożących się skandalach (w tym przekrętach finansowych). Nb – w kwestiach prawnych mam autorytety, przede wszystkim prof. Adama Strzembosza, ale i prof. Marcina Matczaka.

Niedźwiedzią przysługę dla klimatu życia w Polsce 2023? Intencjonalnie, czy nie? Raczej intencjonalnie – no bo większość wyborcza rodaków nie zrozumie, nie jest nijak przygotowana do tego – tzn. krytycznego myślenia w sprawach religijnie powiązanych – więc po co narażać swoją pozycję życiową, ścieżkę kariery... Znikąd rodacy nie spotykają zaproszenia do samodzielności. Powiedzmy, do światopoglądowego, czyli całościowego rozumienia siebie, świata, kultury, Boga. No i masz babo placek. A drapieżcy polityczni żerują na takiej mentalności, kształtowanej od… stu lat?! W Rosji od 126.

To, co wiemy o (dzisiejszej) Rosji, nie wiemy o sobie?? „Władimir Putin planuje przejąć kontrolę nad Mołdawią. Kreml zamierza zdestabilizować sytuację w kraju, by stopniowo wpłynąć na "negatywny stosunek społeczeństwa do NATO" i całego Zachodu” (stąd).  
Zachód, to (trój)podział władz, mechanizmy ich kontroli i równoważenia, demokracja, lepiej lub gorzej ugruntowana. A za nią mocniejsza pozycja osoby, wolnej, mogącej stanowić o sobie i świecie, w którym żyje. Plusy i minusy – proszę bardzo, każda/każdy może bilansować według swojej drogi i prawdy i życia (jakby powiedział Jezus z Nazaretu). 

Dojrzałość potrzebuje jedności, całej dostępnej i przeżywanej całości. Bo prawdę można poznawać i kontemplować, co napisał tyleż polski, co jezusowy papież. Lewicowo usposobieni (wychowani) chcieliby prawdę weryfikować tylko cyfrowo. Ale się nie da – człowiek nie jest jeszcze cyborgiem. Mamy czucia, uczucia, sentymenty i resentymenty i cały – chyba – nieskończony wachlarz zmysłowo-rozumowego poznania. Wiara i rozum są w jej spectrum. Wiara – przecież nie tylko sprowadzana do religii, z wiarą mamy do czynienia w każdej sytuacji, w której napotykamy (się) z transcendencją. Przecież nie wszystko, o czym wiemy, że jest realne, nie musi kłębić się przed naszymi oczami, w zasięgu ręki i przyrządów.

Rozumiemy wyżej zamieszczony i wyróżniony na czerwono cytat o Rosji? Na jakiej podstawie?
A czy rozumiemy poniższy cytat, o sytuacji ustrojowej Polski 2023? „Wystąpienia polityków obozu rządzącego i biskupów są bliźniaczo podobne... świadczą sobie usługi ideowo-finansowe:
- "Atakiem na Jana Pawła II uderza się w jedność Polaków, żeby złamać nas jako naród. To drugi zamach na Jana Pawła II" – tak rozdziera szaty metropolita krakowski Marek Jędraszewski.
- "Atak na papieża to atak na Polskę, na rację stanu – grzmi wicepremier i minister kultury Piotr Gliński.
- "Podważając autorytet papieża, niszczy się polską tożsamość, bo dla ludzi na świecie oznacza on Polskę" – ostrzega ordynariusz sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. (D. Bruncz)
- Sejm (z partyjną większością PiS) podjął podobnie brzmiącą uchwałę broniącą „polskiego” papieża 
- Marszałkini Sejmu, oczywiście z PiS, w podobnych słowach wygłosiła orędzie do narodu
- Prezydent Andrzej Duda w identycznej intencji wyświetlił portret Jana Pawła II na fasadzie swojego pałacu (tutaj)
- partia współrządząca, wchodząca w skład tzw. Zjednoczonej (sic!) Prawicy, czyli Solidarna Polska Ministra Sprawiedliwości Z. Ziobry wydała kilkaset złotych na internetową reklamę z wizerunkiem Jana Pawła II (tutaj).

I jeszcze jeden głos, w tej samej sprawie, ale z innej strony, w którym brzmi dużo zdrowej refleksji - "nie potrafią oddzielić kwestii pedofilii w Kościele od zasług Jana Pawła II, które są niewątpliwe, jeśli chodzi o wolność i demokrację. My co do tego nie mamy wątpliwości" (tutaj). Mogę się pod nim podpisać, bo mojego podziwu (adoracji) Jan Paweł II nie stracił, ale także uważam, że nowe fakty trzeba odkrywać i poznawać bez względu na czyjeś wcześniejsze zasługi.

I cóż, że biskup ich kochanego Kościoła, oczywiście bez skazy, apeluje „nie upolityczniajmy sprawy papieża, nie dzielmy ludzi papieżem”:
- „Nikomu nie jest potrzebna dzisiaj nowa odsłona wojny polsko-polskiej, którą od lat fundują nam środowiska polityczne. Sam papież, dodajmy, nie życzyłby sobie, by to on stał się osią, wokół której trwa regularna wojna jego rodaków. Konieczne dziś jest przede wszystkim ostudzenie emocji i krytyczne spojrzenie na materiały źródłowe dostępne we wszelakich archiwach.
Potrzebny też jest wyraźny sprzeciw wobec wykorzystywania osoby papieża, podobnie jak i religii, do bieżącej polityki. Należałoby również zaniechać ocierających się o naiwność działań podejmowanych rzekomo w imię obrony świętości papieża. Ani trzymanie w dłoni obrazka z jego wizerunkiem, ani wieszanie go na ścianach instytucji publicznych nie odmieni oblicza tej ziemi” (bp Muskus, Więź) 

Mam i ja swoje obserwacje rozumiejące (dowody) na tezę o pseudokatolickim PiS-KEP-ustroju, ufundowanym na światopoglądowym fundamencie wiary (bez nadmiernej pracy rozumu) PT Rodaków. Oto podziały i ataki wzajemnie w obrębie rządu nie robią wrażenia na „wyczulonych” na godność, prawdomówność i budowanie jezusowej jedności wierzących rodaków. Bo cóż to za argumenty? Nawet jeśli się kłócą i kradną, to przecież są nasi – stoją po tej samej światopoglądowej (kościelnej) stronie. Ale w drugą stronę? - jest jak w ewangelicznej przypowieści o źdźbłu w oku i belce. Ot, wiara ślepa i ślepo egzekwowana tradycja. Prawda?! 

A cóż to jest prawda, pytał bardzo dawno temu Piłat. Nie byłbym sobą (katechetą wziętym w stanie wojennym prosto z Solidarności „aby był z polską młodzieżą”) gdybym nie zacytował ciut większego fragmentu Dobrej Nowiny – ‘Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu.’ Rzekł do Niego Piłat: ‘Cóż to jest prawda?’. 

Nie każda informacja i nawet program w TV i Internecie jest prawdą. Lubię (i wybieram) prawdy, których można dłuuugo słuchać, w postawie medytacyjno-kontemplacyjnej. W dialogu z wiecznością. W całości. Z odnajdywaną ciągle jednością (potwierdzaną „trójmedium”: drogą i prawdą i życiem).

Z moją kontemplacją prawdy idą czasem nawet (także) badania ankietowe. Otóż ostatnio Polki i Polacy zostali zapytani „Czy Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej jest niezależny od PiS i jego koalicjantów? Wyniki sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski nie pozostawiają żadnych złudzeń, co myśli na ten temat większość Rodaków. Różnica jest przygniatająca – 59.2% nie wierzy, wierzy zaś 27,9%” (tutaj) . Dla mnie to jak wynik badań nad gwałtem rozumu i kultury... w ujęciu procentowym. Sorry, taki mamy… ustrój? Stan umysłów? Katechezy kościelno-medialne?  


BTW. W tym (ustrojowym) czasie, od lutego 2020 roku, nasz bezcenny premier PMM „ wydał łącznie ponad 376 tys. zł, na wypromowanie blisko 750 wpisów na Fb”. Czyli na ustrojowe promowanie poplątania z pomieszaniem, a i jawnego fałszu. 

Ja w tym samym czasie wypisuję swoją życiowo doświadczaną i przeżywaną herezję - moją drogę-prawdę-życie - że od 8 lat, to wszystko w mojej Ojczyźnie dziać się może (ba, ma się dziać), bo NIE MAMY PASTERZY OD MORALNOŚCI/SUMIEŃ, GODNOŚCI, WSPOLNOTY, DIALOGU, WIARY ROZUMNEJ, CZYLI PRAWDY POZNAWANEJ I KONTEMPLOWANEJ NA DWÓCH SKRZYDŁACH (OCZYM NAPISAŁ ENCYKLIKĘ POLSKI I ŚWIĘTY PAPIEŻ)!

***

filozofia Kapaona

życie za mnie ją pisze
dla mnie i świata całego
że nie moje koncepcje są
tylko układ i nurt życia
jakie się dzieje i objawia
objawiając dzieje-działa
to nie ja
jestem liściem tego drzewa
kroplą nurtu
ale mogę służyć zmysłem obserwacji
wiary uczuć rozumu (myślenia)
opisuję jak to się dzieje we mnie

     (wtorek, 14 marca 2023, g. 21.57)

***

wojna o polskiego Wojtyłę

        /partia w obronie świętości+/

wojna została wypowiedziana ustrojem
wszystkiemu co myślące
każdej każdemu z homo sapiens
i ich drodze kultury

toczy się prawie 8 lat
we wszystkim
w każdej sprawie
dzisiaj złączyła się z polskim papieżem

w istocie chodzi o wojnę z prawdą
ta jest niepolityczna bezpartyjna 
prawda ich gryzie wygryzie
i reszcie przywróci wolność

życia i myślenia po swojemu
byle nie robić nic złego Drugiemu
dziś w Wojtyle się zsoczewkowała
a za pół roku pójdziemy do urny

    (wtorek, 14 marca 2023, g. 21.37)

***

w konfrontacji ze śmiercią

           /głos mieliśmy podobny/

jesteśmy z nią w stałym związku
konfrontacją ze śmiercią jest życie
właśnie znów zmarł ktoś znany
skoro znany to coś musiał zdziałać
co pamięcią owocuje nekrologów

tak i ja mam od dawna
nie martwię się nadchodzącą śmiercią
skoro coś w życiu (z)robiłem
to pamięcią żywą być może
zależy od ludzi dobrej woli (kultury)

żadne ziemskie skarby tego nie zmienią
sens życia osób jest i od nich większy

       (sobota, 11 marca 2023, g. 15.19)

***

kosmici w polsko-szkockiej rodzinie

zobaczyli za oknem
byli pewni obaj
opowiadali z przejęciem
bo nie mogli usnąć

z przejęciem równym słuchaliśmy
na większym ekranie życia
bo ojciec ich a syn nasz
mówił do nas po polsku

czy ja jestem Szkotem
spytał Benio
skoro ty mówisz inaczej
w języku swych przodków

       (sobota, 11 marca 2023, g. 13.31)

***

o co mi chodzi

nie o to mi chodzi
żeby język giętki
powiedział wszystko co myśli głowa
śmiem polemizować z mistrzem

nie
nie o to

chodzi o to co nowe
czego głowa wymyślić nie może
tylko pomóc w zanotowaniu
  
pojawia się z nagła
nie doścignę w jakim łańcuchu
bodźców kojarzeń biochemii
elektro przekaźników z pomocą

to co nowe dla mnie
(może być znane innemu nie przeczę)
na styku wewnętrznego z zewnętrznym
co ciągle poza badaniem nauki

a jest jakoś fenomenologicznie dane
i sensem się dla mnie staje wielkim
absolutnym
drogi mojej i prawdy i życia

(sb. 11 mar. 2023, g. 12.41) TU- Rok Norwidowski_widziane ze Strachówki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz