JAK DZIEJE SIĘ NEO-KATOLICKA POLSKA POD PiS-KEP-ustrojem

grafika z tej strony

KONSTYTUCJA-PANSTWO-PRAWO

- (neo)Trybunał Konstytucyjny 

instrument (zbiorowy) ustrojowy 

wygaszania myślenia w Polsce!

Sprawa-problem (Neo)-Trybunału Konstytucyjnego kieruje do serca polskich spraw 2020, do sedna polskiego sporu i podziałów!

Jaja z rozumu i kultury czlowieka na ziemi se robią! Se. I tyle!
Formalnie? Uzasadniają mądrość, rozumność, legalność swojego ustroju (PiS-KEP-Prezesowy). Warto wejść w te rozumowania! Każdej myślącej Polce i myślącemu Polakowi!
"TK nie jest w stanie właściwie sprawować swoich funkcji. Ktoś musi to głośno i wyraźnie powiedzieć. /I Prezes Sądu Najwyższego, prof. Małgorzata Gelsdorf)
Ja-katecheta rozszerzę, dodam. - Gdy nie mamy Prezydenta, Episkopatu i normalnie funkcjonującego państwa i Kościoła. Rządzi biały ludowy terror. Jeszcze w fazie miękkiej - mamy anty-demokrację ludu wyborczego prezesa Kaczyńskiego! I cóż z tego że w istocie są... mniejszością!!!!
W PiS-KEP-ustroju nie tylko TK nie jest w stanie właściwie sprawować swoich funkcji! NIC NIE MOŻE BYC SOBĄ, ZGODNIE ZE SWOJĄ ISTOTĄ!
Samoświadomość, dialog, rozum, wiara i kultura PRAWDY zostały zgwałcone na śmierć!

Dałem taki post przed chwilą na Facebooku. "Jak katolicyzm PiS-KEP-TK z niesądu sąd robi! Instrument (zbiorowy) do "wygaszania myślenia!!!
Tzw. Izba Dyscyplinarna SN ma być ponad rozum, kulturę i prawa człowieka na ziemi! 👿
Czy to możliwość została osądzona, czy tylko redakcja tutaj coś skepściła???"

Post dałem zaraz jak media podały nowiutkie orzeczenie-produkt neo-TK (nowy Trybunał Konstytucyjny). Orzeczenie dotyczy neo-KRS.
Media relacjonują to tak "Trybunał Konstytucyjny orzekł, że możliwość rozpoznawania wniosków o wyłączenie sędziego z uwagi na wyłonienie go przez aktualną KRS jest niekonstytucyjna" (tutaj)

Oczywiście to woda na mój młyn. Nie wierząc, że może to być w orzeczeniu, zajrzałem na stronę neo-trybunału:
Cytuję dosłownie, bez cyferek odnośnych artykułów:

"WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Warszawa, dnia 4 marca 2020 r.

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Julia Przyłębska – przewodniczący, II sprawozdawca
Zbigniew Jędrzejewski
Justyn Piskorski
Jakub Stelina – I sprawozdawca
Michał Warciński,

po rozpoznaniu, z udziałem sądu przedstawiającego pytanie prawne oraz Sejmu i Prokuratora Generalnego, na rozprawie w dniu 19 lutego 2020 r., pytania prawnego Sądu Najwyższego,
czy art... – Kodeks postępowania karnego, stosowany odpowiednio na podstawie art... ustawy z o radcach prawnych, rozumiany w ten sposób, że podlega rozpoznaniu wniosek o wyłączenie sędziego z powodu podniesienia okoliczności wadliwości powołania sędziego przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa, w skład której wchodzą sędziowie wybrani w sposób przewidziany w art..., jest zgodny z:
–     art... Konstytucji, a przez to z art... zdanie pierwsze Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r... i art... Traktatu o Unii Europejskiej,
–     art... w związku z art... Konstytucji,

o r z e k a:

Art... w – Kodeks postępowania karnego, stosowany odpowiednio na podstawie art... o radcach prawnych w zakresie, w jakim dopuszcza rozpoznanie wniosku o wyłączenie sędziego z powodu wadliwości powołania sędziego przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa, w skład której wchodzą sędziowie wybrani na podstawie art... o Krajowej Radzie Sądownictwa, jest niezgodny z art... Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
...
Orzeczenie zapadło większością głosów" (tutaj) 

CIEKAWE, KTÓRY SĘDZIA - A WSZYSCY ZOSTALI WYBRANI PRZEZ PiS - I DOBRANI PRZEZ PREZES PRZYŁĘBSKĄ DLA TEJ SPRAWY ZGŁOSIŁ WĄTPLIWOŚCI? RÓŻNE SĄ LUDZKIE SUMIENIA.

Zapanować utrojowo (siłą państwa) nbad ludzkim myśleniem - to cel wszystkich despotów. Okiełznać ludzkie wolne myślenie. Nakazać mu - nawet w ostecznosci sądownie - co i jak ma myśleć o rzeczywistości człowieka, świata a nawet Boga.

PO TO BYŁA HAŃBA NOCNEGO ŚLUBOWANIA I HAŃBA NOWO-WYBRANEGO PREZYDENTA-ŁAMACZA KONSTYTUCJI Z BŁOGOSŁAWIEŃSTWEM EPISKOPATU ('błogosławieństwo' używam w znaczeniu potocznym, nieliturgicznym). TUTAJ Sędzia Biernat  (prof. UJ) opisuje hańbę ślubowania w nocy i hańbę Prezydenta dr prawa, którego wstydzą się promotorzy z UJ!

BTW. gdyby prezydent po zakończeniu kadencji wrócił na swoją Alma Mater, to chyba czcigodny polski uniwersytet nie dał by mu żyć, chyba nie tylko wybuczał-wygwizdał! Hańba pozostanie na wieki, jak pedofilia księży i biskupów na Kościele.

***

Niezwykłą koincydencja!
Pamiętam od dwóch dni, żeby nie wepchnąć pod dywan niepamięci snu i nie-snu w odległości... 8 lat.
2 marca - w dniu świętej Heleny, zawsze świątycznym w rodzinie, od... bo śp Mama-Bbacia Hela, a dzisiaj Kochana Hela Córka - napisałem posta, bo Narodowy Dzień Pamieci o Żołnierzach Wyklętych nie dawał mi spokoju.
Z jednej strony Łazarz-Organizator wraz z Fundacją Wolność i Demokracja, Olek - zwycięzcą głównego biegu na 10 km w Warszawie, a Andrzej (ten od-Madejowy) był ósmy. Nieźle, no nie. Organizator uchwycił w selfie wizytację premiera i ministrów na mecie biegu i wydarzenia. Nie mogę jednak pokazać, sprawa ma podteksty polityczne.
Z drugiej strony - wydarzenie tak jest podlane propagandą, że mdli czasem. Jednak Synowie - Zuchy.
Wicie, rozumicie, ta nienormalność dzisisjszej Polski! Przecież od początku (2011) też nagłaśniam sprawę - jednak poddajac jakiemuś krytrycxznemu myśleniu. ALE DZISIAJ SAMO MYŚLENIE WŁASNE W ZGODZIE Z WIARĄ I ROZUMEM SKAZUJE NA BYCIE... WYKLĘTYM. Jedank warto, bo tak można dojść prawdy i ją kontemplować! (JPII, marzec 2003).

Koincydencja wiąże postać śp Zofii Jackowskiej i jej katyńskiego pokoelnia II RP, z współczesnymi obywatelami gorszej kategorii (gorszy sort Polek i Polaków). TAk to leciało:

Element "A":
- Kiedy w maju 1944 w Annopolu umarła Zofia Jackowska "Zosieńka", po ciało przyjechał samochód z Warszawy "O miłości do Annopola, Strachówki, Polski i Kościoła", s. 271), a pogrzeb poprowadził ksiądz Władysław Plewko-Plewczyński, były kapelan Naczelnika Pań­stwa J. Piłsudskiego (w latach 1919—1920!), a ponieważ był on także kompozytorem muzyki kościelnej, oprawą muzyczną pogrzebu był jego utwór.

JESTEŚMY WYKLĘCI - NIKT W PiS-KEP-POPEERELISTYCZNYM POKLASOWYM SPOŁECZEŚŃTWIE NIE CHCE SŁUCHAC TAKICH OPOWIEŚCI. W tym zgadzają się możni tego świata, zarówno w państwie, samorządzie, jak i w Kościele." (tutaj)https://strachowka.blogspot.com/2020/03/polska-wykletych-wykleta-w-nas-polska.html

Element "B":
Post na Fb z 2 marca 2020:
- Dzisiaj miałem smutny sen o naszych zwierzaczkach, ale nie opowiem. Jednak co innego ma głębszy wymiar - OBECNOSĆ ŚP ZOFII JACKOWSKIEJ, O KTÓREJ WSPOMNIENIE WŁĄCZYŁĘM DO DZISIEJSZEGO POSTA. JEJ POGRZEB! ZOFIA "ZOSIEŃKA" BYŁA SIOSTRĄ MOJEJ BABCI I MARII KRÓLOWEJ I SŁAWNIEJSZYCH BRACI...

Element "C":
Post z Fb z 2 marca 2012:
- We śnie dzisiejszym umierał mi ojciec i matka i może dziadek Władysław i Król Andrzej i Bolesław Prus, albo Kusociński i dawny doktor z Legionowa, Maciejewski. Wszystko było bardzo realistyczne, częściowo w Annopolu, z błotem, trudnym dojazdem, jak przed laty, i w Legionowie. Pamiętam rozmowy, telefony, autobusy, przystanki, drogę na piechotę do Starchówki. Myślę, że mogę dopisać okolczności choroby i śmierci Zofii Jackowskiej z 1944. Sen był mocno osadzony, pamiętam, a skoro przypomniał się któryś raz dzisiaj, a posta już na blogu dałem, to choć tutaj. Szkoda by była, żal, gdyby przepadł. Jest 2 marca, św. Heleny, od zawsze święto rodzinne. Podobnie jak wcześniejszy 26 lutego. Dobrze, że Łazarz odwiedził wuja, my nie możemy tego co byśmy chcieli. Mama ma 90, wuj 92 lata. My w błocie i bez kasy. Wybaczcie piechocie.

Element "D":
- wieczorem Facebook podsunął mi wspomnienia, dawny post, z 1 marca roku 2012:
"Informuję samorząd mojej gminy Strachówka i wszystkich mieszkańców dobrej woli, że czuję się tutaj u siebie w wolnej Polsce "żołnierzem wyklętym". Czy to nie jest wstyd i paradoks wolnej gminy w wolnej Polsce? Nie liczę na odpowiedź, składałem dwa/trzy apele o pamięć do wszystkich - pozostał bez odpowiedzi, to cóż mogę się jeszcze spodziewać? Czy tylko ja? Czy wszyscy niewygodni "kombatanci" demokratyczni? Wszystkie twarze z 1981 roku mam w pamięci i w modlitwie. To tylko tyle mogę. Resztę nie ja. Bo ja tam kończę się, gdzie możność moja"

Pamięć i tożsamość to nie jest to, co wybiorą rządzący i do wierzenia wiernym wyborcom podadzą. Tako w państwie jako i  w Kościele! Pamięć ma być pamiećią faktów naszej historii i życia. Tożsamość - naszą samoświadomością. Osoba to duch w nas ucieleśniony! Bez cenzury!

We wczorajszych mini-postach na Fb przemknęły nasze uniwersalne ludzkie sprawy w Polsce, tłamszone-gwałcone pod ich rządami:

- Rozum i kultura człowieka na ziemi kontra PiS-Partia!
 "Macie wielką broń, aksjologię konstytucyjną... I macie bronić prawa i sprawiedliwości, przed Prawem i Sprawiedliwością... Ochrona praw i wolności konstytucyjnych wymaga niezawisłości sędziowskiej i niezależności sądownictwa, adwokatów, radców prawnych oraz samorządów zawodów zaufania publicznego, przy oczywistym poszanowaniu porządku konstytucyjnego Państwa". (konferencja sędziów i prawników polskich w Katowicach, 2017)

"Kilkuset prawników z całej Polski debatowało [wtedy] w Katowicach nad praktycznymi konsekwencjami paraliżu Trybunału Konstytucyjnego. - Na prawnikach spoczywa dziś obowiązek ratowania demokratycznego państwa prawnego - przekonywali zgodnie. Powszechny był też sprzeciw wobec prób upolityczniania sądów. Prof. Marcin Matczak z Uniwersytetu Warszawskiego przyrównał obecny kryzys konstytucyjny do gry w szachy. Władza PiS oszukuje. Dodaje trzy dodatkowe figury, trzy gońce, nielegalnie zamienia pionka w królową. Do Katowic przyjechały prawnicze autorytety, m.in. profesorowie: Małgorzata Gersdorf, Ewa Łętowska, Andrzej Zoll, Marek Safjan, Jerzy Stępień, Stanisław Biernat) (tutaj)

Zaglądam tu, tam, do różnych publikacji. Między innymi do pracy zbiorowej z 2014 roku  pt. "Realizacja i ochrona konstytucyjnych wolności i praw jednostki w polskim porządku prawnym".
... Wszystko, o czym stanowi Komisja Konstytucyjna Zgromadzenia Narodowego, powinno mieć swoje logiczne uzasadnienie – także kolejność wyrazów w tytule działu II: czy będą to «Wolności, prawa oraz obowiązki człowieka i obywatela», czy «prawa, wolności i obowiązki człowieka i obywatela». Jeżeli przyjmiemy wariant I, to jednocześnie zwrócimy uwagę, że Komisja Konstytucyjna, jako twórca Konstytucji RP, stawia na pierwszym miejscu człowieka z jego wolną wolą. Jeżeli natomiast przyjmiemy wariant II, to bardziej podkreślimy pozycję państwa i stanowionego przez nie prawa, ponieważ wymienione w tym wariancie prawa wynikają z aktów normatywnych, czyli z prawa pozytywnego” (prof. L. Wiśniewski, w "Realizacja i ochrona konstytucyjnych wolności i praw jednostki w polskim porządku prawnym")
...
Zdecydowana większość postanowień rozdziału II Konstytucji RP została ukształtowana pod wpływem treści międzynarodowego prawa praw człowieka. Nie może być w tym
zakresie jakichkolwiek wątpliwości, choć z drugiej strony nie można też odrzucić tezy,
zgodnie z którą nie zawsze przełożenie ich treści na konkretne rozwiązania konstytucyjne
odpowiada istocie rozwiązań prawno-międzynarodowych11. Nie można również twierdzić,
że w Konstytucji RP z 2 kwietnia doszło do przepisania odpowiednich regulacji prawa międzynarodowego" (prof. Mariusz Jabłoński, tamże)

To mi się podoba! "treści międzynarodowego prawa praw człowieka". Ważne, że ponad-partyjne. Praw człowieka nie zawdzięczamy łasce partii PiS, PO,  SLD, PSL itd. Mówił o tym Papież-polak wszystkim narodom w globalnej ONZ!

"Wolność jest miarą godności i wielkości człowieka. Życie w warunkach wolności, do której dążą jednostki i narody, jest wielką szansą rozwoju duchowego człowieka i moralnego ożywienia narodów! Wspólne dziedzictwo ludzkości Panie i panowie! ... To dążenie do wolności jest naprawdę jedną z cech wyróżniających naszą epokę. Podczas mej poprzedniej wizyty w siedzibie Narodów Zjednoczonych, 2 października 1979 roku, podkreśliłem, że fundamentem dążenia do wolności w naszej epoce są owe powszechne prawa, które człowiek posiada po prostu dlatego, że jest człowiekiem. Właśnie akty barbarzyńskiego deptania ludzkiej godności skłoniły Organizację Narodów Zjednoczonych do sformułowania, w zaledwie trzy lata po jej powstaniu, Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, która pozostaje jedną z najwznioślejszych wypowiedzi ludzkiego sumienia naszych czasów. W Azji i Afryce, w Ameryce, Oceanii i Europie ludzie z odwagą i przekonaniem powołują się na tę właśnie Deklarację, aby uzasadnić swoje żądania większego udziału w życiu społeczeństwa... rzeczywiście istnieją uniwersalne prawa człowieka, zakorzenione w naturze osoby, w której znajdują odzwierciedlenie uniwersalne i niezbywalne wymogi powszechnego prawa moralnego... nie żyjemy w świecie irracjonalnym i pozbawionym sensu, ale że istnieje w nim moralna logika, która rozjaśnia ludzką egzystencję i umożliwia dialog między ludźmi i narodami... Z pewnością nie istnieje jeden tylko model politycznej i ekonomicznej organizacji ludzkiej wolności, ponieważ różne kultury i doświadczenia historyczne kształtują — w społeczeństwie wolnym i odpowiedzialnym — różne formy instytucjonalne. ..

Moralne podłoże powszechnego dążenia do wolności ujawniło się wyraźnie podczas bezkrwawych rewolucji, jakie dokonały się w środkowej i wschodniej Europie w roku 1989. Te historyczne wydarzenia, choć osadzone w konkretnym czasie i miejscu, pozwalają wyciągnąć wnioski wykraczające daleko poza granice określonego obszaru geograficznego: bezkrwawe rewolucje roku 1989 pokazały, że poszukiwanie wolności jest niepowstrzymanym dążeniem, które ma swoje źródło w uznaniu godności i nieocenionej wartości ludzkiej osoby i musi się wiązać z działaniem dla jej dobra. Nowożytny totalitaryzm był przede wszystkim zamachem na godność osoby, który doprowadził wręcz do zakwestionowania nienaruszalnej wartości ludzkiego życia. Rewolucje roku 1989 stały się możliwe dzięki działaniu ludzi odważnych, których natchnieniem była wizja odmienna i w ostatecznej analizie głębsza i bardziej żywotna: wizja człowieka jako osoby rozumnej i wolnej, noszącej w sobie tajemnicę, która wykracza poza nią, obdarzonej zdolnością refleksji i wyboru — a zatem zdolnej osiągnąć mądrość i cnotę...

A przecież jeśli spróbujemy spojrzeć obiektywnie na rzeczywistość, jesteśmy w stanie dostrzec, że mimo wszelkich różnic dzielących ludzi i narody istnieje między nimi pewna podstawowa wspólnota, jako że różne kultury nie są w istocie niczym innym jak różnymi sposobami podejścia do pytania o sens istnienia człowieka. Właśnie tutaj możemy znaleźć uzasadnienie dla szacunku, jaki należy się każdej kulturze i każdemu narodowi: każda kultura jest próbą refleksji nad tajemnicą świata, a w szczególności człowieka; jest sposobem wyrażania transcendentnego wymiaru ludzkiego życia..." (Od praw człowieka do praw narodów).

Walka z rozumem, kulturą prawem, konstytucyjnością jest też walką m.in. z  Józefem K. katechetą. "Fb podrzuca wspomnienia (stare posty, także dotyczące katechezy i strony KatechezaOnline). W 2013 byłem jeszcze ten sam (katechetycznie)! Ktos posiał mit - szeroko, głęboko wśród znajomych i nieznajomych - że jestem już kimś innym. Od kiedy?? Od 2015 (wybory)? 2012 (nowy poroboszcz w Strachówce)? 2005 (śmierć św. Jana Pawła II)? Wiem, że żyją jeszcze ci, którzy zaczęli mnie zwalczać od 3 maja 1981. Potem, od 1994 przez 16 lat wójt Łapka. Wychował, wychowali sobie armię ludową. Przekonań nie zmieniłem. Mam te same, co zapisane w wierszykach przed czterdziestu laty. Wzbogaciły się co-nie-co o nowe doświadczenie, że katecheta-wójt-emeryt, to byt społecznie zbyteczny, już tylko rodzinnie - tak lub owak - przydatny.

To byłoby ciekawe i ważne dla starego dowiedzieć się takich rzeczy, kiedy, kto, jak tą walką ze mną, z Grażyną, z naszą rodziną, ze szkołą, z Rzeczpospolitą Norwidowską steruje! Obecny ustrój nie tylko mnie uśmierca. Uśmierca pamiec i tożsamość wolnych-niezależnie myślących Polek i Polaków! Jestem katechetą powołanym w stanie wojennym, aby być z polską młodzieżą. Oto jestem! Pamiętam! Czuwam! O:)

- Trudno się rozmawia o wierze rozumnej w Polsce, nie tylko na wsi. To także jest kontekst sporu o Strachówkę - tak pisałem w 2011. Dzisiaj bym napisał SPORU O POLSKĘ! Ustrojowo jesteśmy bezmyślni, i bezbronni po PRL z podporządkowaniem - świadomym? nieświadomym? - tradycji tradycjonalistycznej podwójnie.

- Rozstrzyganie nieistniejących sporów, czyli czym zajmuje się Trybunał Konstytucyjny... Cała ta farsa miała doprowadzić do tego, żeby wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie został wykonany i aby zablokować uchwałę Sądu Najwyższego. Szkoda, że za pieniądze podatników rozstrzygane są wydumane spory, w których roztrząsanie zaangażowanych jest w sumie co najmniej kilkudziesięciu prawników, personel Trybunału oraz opinia publiczna (adwokat-doktorant Tomasz Janik na wp.pl)

- Realia są takie - w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego (sic!) Prezydent RP spotkał się z PANEM Prezesem partii (i cóż, że jedynie słusznej). Całe 12 minut rozmawiali. Pewnie o tzw. kurwizji. Podobno Prezydent chciałby odsunięcia Prezesa Kurskiego, ale lider PiS stoi murem za szefem telewizji. "Kurwizja kształtuje i kształtować ma mać KATOLICKĄ MENTALNOŚĆ PiS-POLAKÓW! I kto tu rządzi! Jasne! Tak jest PANIE Prezesie! Adrian - do kąta!!"
Naród suwerenny śmieje się w kułak. Kabaret! :)

***

współ(s)twórcy

                /św Augustynowi i Madejowi/

jesteśmy współtwórcami rzeczywistości
takiej jak jest (jaką znamy)
małą literka w tytule w nawiasie
mówi jeszcze o czymś większym

"s" jest super boską cząstką nie Higgsa
obrazem w nas i podobieństwem
Najwyższej Osoby w Trójcy Bytu Myślacego
Logosu w słowie objawionym i objawiającym

ziemię można zobaczyć z Kosmosu
a Kosmos skąd (tylko od Boga)
w nas możemy nurkować do woli
w każdej chwili danej dojrzałemu człowiekowi

nie mow że to jest nic tylko mój świat
bo aż moja cząstka wiecznosci jego
której beze mnie nie ma (nie mogłoby być)
Bóg Stwórca podzielił się nia z nami

można o tym mowić wszystkimi językami
teologowie teologicznie
filozofowie mędrcy filozoficznie
artyści artystycznie

matematyka po swojemu
Bóg jest matematyką mówi ksiadz profesor
od fizyki kosmologii i człowieka myślacego
ja Józef K po annopolsko-legionowsko-polsku

mogłęm tu w gminie Strachówka (p. wołomiński)
przeżyć doświadczyć wziąć udział
w dziejach polskich (Polskiej Drogi Wolności)
tu na tej ziemi naszej Norwida papieża kultury

zostałem przeniesiony w inne epoki
gdyśmy my Polki i Polacy pisali Konstytucję
tworzyli Komisję Edukacji Narodowej
śpiewając Święta Miłości Kochanej Ojczyzny

i cóż ja to wszystko widziałem
ba ja nóg jej ręką tykałem
sandału rzemień nieraz na nich gminny
ucałowałem

niechże nie ucza mię gdzie ma ojczyzna
Kaczyński Jędraszewski Rydzyk i inni
bo pola sioła okopy i krew i ciało ich
to i ta jego blizna to tylko ślad lub stopy

oni nie widzą Boga w człowieku
i taki dla swoich ustrój tworzą
nieludzki bo.... Nie-Boży
zakłamany odrzuconym soborem

wejdź Kochany Człowieku w siebie
non abbiate paura
odkrywaj swój świat i wszechświaty
pozwól się sobą samym zachwycić

jestem personalistą chrześcijańskim
jak wielu jak miliony przede mną i po mnie
po co komu bóg głów namaszczonych
mniemających się naszym wodzem i zbawcą

personalizm i dobrowolony dar z siebie
jest najwyższym przejawem kultury
jaką poznałem dzięki soborowi i braciom
w wierze i rozumie św AzH JPII AM CKN

      (środa, 4 marca 2020, g. 10.53)

***

śmieszność współczesności polskiej

       /przeklęci podzieleni przemilczaniem/

cóż mi po tym
że odkryjecie mnie w grobie
zmarzniętego na kość

za życia deptaliście mnie nas
jak prochy dawno nieżyjących
w państwie samorządzie Kościele

i nie chodzi o to wcale
żeby mnie nam jakoś było
ale inaczej mądrymi być nie możemy

wy bez nas my bez z wami wspólnoty
wspólnoty się nie wymyśla
wspolnotą się staje dobrowolnie

wspólnota to przyjęcie daru
najważniejszy jest Dawca
miejsca czasu okolicznosci kultury

śmiesznie tragiczna nasza Polska
pod rządami innego rozumu i kultury
wszystko zależy od prezesa nic od Boga

syn może na ty być z ministrem
ja mogę pisać na Berdyczów do wszystkich
kogo Pan mój i Bóg mój usłyszy (ich czy mój)

z Nim tylko w istocie rozmawiam
tu i teraz w sanktuarium MBA
niczegośmy tu nie wymyślili ani zbudowali

obecnie rządzący po narodowo-katolicku
przemilczanie wpisali nam do konstytucji
dziel i rządź (rozmowa by nas łączyła)

    (środa, 4 marca 2020, g. 10.10)

***

pisanie kwantowe

to co poznajemy pieczętujemy sobą
sygnuje i ja jk to co jest mi dawane
cząstkami elementarnymi jesteśmy
w innej rzeczywistości i kulturze

fizyka kwantowa nie wszystko musi
nie musi być szczytem wszystkiego
ale dzisiaj dobrze opisuje
moje życiowo-ludzkie doświadczenie

nie jestem z soli ani z roli
ani statystycznym kontem emerytalnym
jestem osobą (duchem wcielonym)
stąd dotąd po wieczność

kwantowość moja w czym się jawi
dzisiejszym przeżywaniem siebie
w ogromie nieskończonosci danej
drogą-prawdą-życiem mej osoby

lekce sobie ważą moje dośiadczenie
ci i tamci wszyscy przemilczają
wiec za życia tego nie oszlifiję
szlifuje się tylko dialoguiem

ale doświadczam sobą osobowym
rzeczywistości jaka jest całością
gdybym mówił że tylko poza mną
kłamałbym jak najęty

rzeczywistość czyli to co realne
istnieje poza i we mnie jednocześnie
duch intelekt wiara i rozum poznaje
poznając staje się i kontemplować może

ci co urealniają wszystko poza sobą
samych siebie nie znają ani chcą nawet
są dogmatykami materii martwej
wbrew wszelkim rozumnym doświadczeniom

kwantowo poznaję jak to wszystko jest możliwe
kwantowa jest nauka i kultura
nigdy wszystko naraz nam nie jest dawane
poza religijnym doświadczeniem duchowym

religijne doświadczenie nie pyta już o nic
żyjac zachwytem tego jest i jest dane
ja opisuję i żyję jak żyłem
dzieki przodkom i temu co wystudiowałem

do wczoraj nikt nie wiedział tego co wie dzisiaj
DNA i aminokwasach w niekończoności kosmicznej
a znajomość siebie ciągle zaniedbuje(my)
wbrew poetom wieszczom świętym i prorokom

kwantowo zapisuję co kłębi się we mnie życiem
tak jak mi jest dawane prawie co rano
tym jestem to moim zadaniem i misją
biada mi nam i wszystkim gdybym nie wypełnił

     (środa, 4 marca 2020, g. 9.59)

***

ogniwo nieskończoności

           /tak sobie ale i z konieczności piszę/

piszę czym żyje codziennie
zwłaszcza od jakiegoś czasu (emerytury)
to nie tylko nagi czas dyktuje
ale jedność osobowa droga-prawda-życie

jest jedność pierwsza i pierwotna
istnienia bycia we własnej osobie
istnieć poznawać dawać świadectwo
nikt w tym człowieka (mnie) zastąpić nie może

jak to jest być wiecznym
nie jest zuchwałym rojeniem
nie bierze się z dziecinnych marzeń
ale z ludzkiego dorzałego doświadczenia

można nazwać matematyką osobową
łącząc to co jeszcze niepołączone
choć w ciele osób już połączone
nauki jeszcze takiej nie ma

wczoraj świat wpadł w zdumienie
aminokwasem w meteorycie
może życie jest większe niż myślimy
i my więksi ludzie ludzkiej kultury

nieskończoność jest w nas wpisana
wcielona materią duchem kulturą
Boga i wiecznosć poznajemy dzięki religii
i siebie poznawać będziemy w nieskończonosć

matematyka nie zna pojęcia chwały
może jeszcze aż dotąd
teologia nie musi być matematyczna
teologia jest właśnie inna osobowa

czy można być osobowym bez religii
nie wiem
wiem że ja nie mógłbym bez Boga
osoby we wspólnocie i dialogu Trójcy

    (środa, 4 marca 2020, g. 9.33)

***

pisanie do Madeja

       /w drogę z Andrzejem Madejem/

w Polsce mamy zawołanie nowe
zadzwonię do Banasia

ja jeszcze ze starszego pokolenia
sprzed czasów gnilnej polityki

pierwszego koronowirusa dziś mamy
a ja piszę i śmieję się do ciebie

często piszę choć nie wysylam
bo bym Cię zamęczył zanudził

jesteś refrenem czlowieczeństwa
świadomego siebie w nas

cokolwiek to znaczy
w świecie w Polsce w Kościele

nie możesz nie być z nami
my z Tobą nie możemy nie być

jesteś w fundamentach dorastania
każdego z nas w rodzinie i naszym domu

znałeś oba nasze domy
w Legionowie i Annopolu

modlitwy rodzinne i Eucharystie
spotkania rozmowy łączyły

błogosławiłes wszystkie nasze dzieci
w łonie przed narodzeniem w Kodniu

nie może Cię nie być z nami
a kimże w końcu ja jestem

ja samoświadomość wielka żywa
drogi-dróg-prawdy-i-życia

nauczyleś mnie nas dobrze że jesteś
tomikiem chyba wszech pierwszym

digo si też od ciebie znamy
i w drogę z nami wyrusz Panie

opowiedziałeś jak to powstało (było)
przed waszym obozem ministranckim

szczęśliwi którzy cie poznać mogli
i ci wszyscy którzy jeszcze poznają

koronowirusa pokonamy (ludzkosć)
obyśmy poznali pokochali i kontemplowali

    (środa, 4 marca 2020, g. 9.08)

***

seksualne och i achy

każdy z nas z nich powstał
były przed naszym narodzeniem
prócz medycznych i religijnych wyjątków

jak to dobrze być ucieleśnionym
a nikt z nas nieucieleśniony nie jest
osoba to duch wcielony

bez seksualności nas by nie było
jest w nas najgłębiej wpisana
prawem natury kultury i Zbawcy

niedocenienie i brak zachwytu
kwasy w nas rodzić musi
patologie odwieczne i skręty

umieć o nich mówić pisać
jest też sztuką bycia
nas człowieka w kulturze

     (środa, 4 marca 2020. g. 8.35)

***

narodowy katolicyzm

           /wstęp ogólny rozważań o Polsce/

polski katolicyzm narodowy
tyleż jest powszechny
co narodowy socjalizm
sprawiedliwy

bombastyczne inwestycje Rydzyka
zwanego ojcem dyrektorem
jak i egocentryczna polityka prezesa
zwanego Kaczyńksim

Rydzyk Kaczyński narodowi Polacy
królują w katolickich mediach kurwizji
zwanej narodową a w istocie
to mentalność błotna żółwi

co katolik wie o soborze
na tyle jest współczesny
w realnym świecie
otwartym na dialog o prawdzie

samoświadomość i dialog
para pojęć magistralna
dla rozważań soboru o Kościele
i osobie w świecie współczesnym

(wt. 3 mar. 2020, g. 9.21) TU- Niezjednoczeni...PL