piątek, 23 kwietnia 2021

Demoralizowani ustrojowo Polską 2015-2021 (deprywacja godności, zdziczenie)


mała gmina i wielka Ojczyzna2021 
polityka i procenty procenty wyborcze
skoro nie miejsce na prawdę w polityce
na szczerość adekwatność słów osób
o ileż bardziej na świętość
Kaczyński wplata jej perspektywę
tyle że ani szczerze ani adekwatnie
odwołuje się do religii i Kościoła
by ludzi duchowo korumpować 

Kto milczy współdziała. Ze złem. Kto przyznaje się do dobra, do tego i Bóg się przyznaje. Tajność jest sposobem, środkiem, narzędziem, wspierania tyranii, mówił nawet prokurator-sędzia Roch, w ustnym uzasadnieniu wyroku w sprawie sędziego Tuleyi.

Demoralizuje nas ustrój, który zanegował ludzki rozum działający dialogicznie w kulturze tego świata. Antydialog i przemilczanie niszczą każdą wspólnotę. Żadna bez dialogu powstać nie może. Wspólnota powstaje przez dobrowolne przyjęcie daru od…! Można w miejsce kropek podstawiać konstelacje czasu-przestrzeni-prawdy (dziejów i kultury). Wartości. Dobra-prawdy-piękna.

WSPÓLNOTY NIE RODZĄ AKTY PRAWNE, USTAWY, USTROJE, POLITYKI PARTYJNE…
NORWID - A MAMY ROK NORWIDOWSKI - WIDZIAŁ I OPISAŁ TAK. NB. CHOPIN CHYBA JAKOŚ ANALOGICZNIE?
I była w tem Polska, od zenitu
Wszechdoskonałości dziejów
Wzięta, tęczą zachwytu — —
Polska — przemienionych kołodziejów!
Taż sama, zgoła,
Złoto-pszczoła!…
(Poznałciże bym ją na krańcach bytu!…)

Krańce bytu, Zenit Wszechdoskonałości – to metafizyka.
Tęcza zachwytu – to fenomenologia.

***

O ustrojowym gorszeniu „maluczkich” przez tragiczny w skutkach sojusz tronu i ołtarza, czyli pseudokatolicki PiS-KEP-ustrój pisze od początku rewolucji po październikowych wyborach 2015. Zanegowano wtedy chyba wszystko co było wcześniej. Absolutną wartością stało się wszystko, co pochodzi z ust JEDNOSTKI Prezesa Kaczyńskiego. Kult jednostki wypiera rozumność i dorobek ludzkiej kultury. Z KONIECZNOSCI JEST USTROJEM DEPRYWACYJNYM, WYŁĄCZA-ZAWIESZA OSOBISTĄ GODNOŚĆ OPARTĄ NA ROZUMIE-KULTURZE (OSOBISTA WIARA, MYŚLNIE, PRAWA CZŁOWIEKA, PRAWDA POZNAWANA I KONTEMPLOWANA...).

Dzisiaj temat wraca na tapetę co chwila, co wydarzenie publiczne, w Polsce, lub na świecie.  Nikt nie żyje tylko dla siebie i nie umiera dla siebie. Nikt nie jest samotną wyspą.

Wczoraj sprawa sędziego Tulei przed samozwańczą Izbą Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. Dzisiaj słowa Papieża Franciszka sięgają naszych ustrojowych uwarunkowań i implikacji. Nieprawo, niesprawiedliwość, nierozum, niekultura rządzą w Polsce siłą państwa, jego ustroju i struktur. Ponieważ nie mamy pasterzy, nikt o moralnych aspektach, istotowych i konstytutywnych, nie prawi. Nauka znalazła się także jakby w ostrym cieniu mgły?!

„Papież Franciszek poparł naukowy konsensus mówiący o tym, że globalne ocieplenie jest częściowo spowodowane przez człowieka. Dodał, że nie można lekceważyć natury, ponieważ jak widać na przykładzie pandemii koronawirusa dłużej nie będzie nam tego wybaczać… Teraz jest czas na działanie. Nasza planeta znajduje się na krawędzi upadku [autodestrukcji]… Musimy dbać o środowisko, aby ono troszczyło się o nas… Kiedy zacznie się niszczyć przyrodę, trudno jest przestać. Ale wciąż jest moment na to, żeby się zatrzymać. Musimy pracować razem. (…) Nigdy nie wychodzi się z kryzysu dokładnie w takim stanie jak przed nim. Zawsze wychodzi się z niego lepiej lub gorzej. To dla nas wyzwanie. Jeśli nie wyjdziemy z tej sytuacji lepiej, wkroczymy na ścieżkę samozniszczenia” (tutaj)

W horyzoncie mojej drogi-prawdy-życia natura-kultura-rozumność pozwalają osobom w gatunku homo sapiens przyjąć postawę miłości intelektualnej i sięgnąć aspektów istotowych i konstytutywnych w poznawaniu całej rzeczywistości człowieka, świata a wierzącym także Boga. Aż po poznanie i kontemplowanie prawdy. Dlatego papieskie zdanie czytam szerzej „nie można lekceważyć natury, kultury, wiary i rozumu”.

To nie jest głos, ton, duch i język Kościoła Powszechnego... w Polsce 2021???
Tu rządzą pseudokatolickie PiS-KEP-ustrojowe sprawy… więc i język. „Duch” i litera praw narzucanych, ograbionych z godności osoby świadomej i zdolnej ponosić pełną odpowiedzialność za swoje czyny, myślenie, przekonania. NAZYWAJACEJ RZECZY PO IMIENIU (ISTOCIE). TAK-TAK. NIE-NIE. Moja godność czerpie od Zenitu Wszechdoskonałości, branego tęczą zachwytu dobrem-prawdą-pięknem w samoświadomości drogi-prawdy-życia Józefa K. Nie od partyjno-kościelnych dzisiejszych "autorytetów władzy... nad mentalnością ustrojowo-starokatolicką po PRL". 

Słowa Papieża Franciszka – spójne z całym jego pontyfikalnym nauczaniem - są dla mnie kontrprzykładem ustrojowego zdemoralizowania Polek i Polaków! Naszej narodowej popeerelnej świadomość i „godności”! Bez świadomości kulturowej, prawnej, konstytucyjnej – no bo po PRL jakże to możliwe?! Mentalność! Ustrój nią – na niej - rządzący (sojusz tronu i ołtarza)! W Polsce PiS-wybrcy nie myślą, nie mówią językiem Papieża Franciszka.maji ą nnego! 
Mam inną. Ducha oporu od 3 Maja 1791! Ducha Polskiej Drogi Wolności od 16 października 1978 (jeśli o mnie chodzi). Dlatego tak często łączę flagi PL-UE-VA-ONZ! W takiej perspektywie i horyzoncie żyję i – mam nadzieję – umrę.

„Papież nazwał wydarzenie zorganizowane przez amerykańską administrację wspaniałą inicjatywą. Dodał, że należy przeciwdziałać kryzysowi klimatycznemu. Wezwał przy tym światowych przywódców do odważnych działań.
Papież wielokrotnie opowiadał się za walką ze skutkami globalnego ocieplenia. Skrytykował m.in. byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, kiedy ten wycofał Stany Zjednoczone z porozumienia paryskiego z 2015 roku. Teraz Franciszek z zadowoleniem odniósł się do decyzji Bidena o ponownym przyłączeniu kraju do sojuszu”. (tamże)

W Polsce pseudokatolickiego PiS-KEP-ustroju dominuje „duch” i perspektywa, horyzont myślenia i języka Prezydenta Trumpa. Populizm bez zahamowań rozumno-kulturowych. Gdzieś w tle są przyjaciele Putina Salvini z Orbanem.
Nasz polsko-katolicki populizm (po PRL) wydał głos Komisji Episkopatu w osobie biskupa Wróbla o szczepionkach i szczepieniu się. To też nie jest głos papieża Franciszka (Kościoła Powszechnego zaiste).

ps. 
to co dzieje się na szczytach ustrojowych państw, ma odbicie na każdym szczeblu życia. Gmina jest miniaturką państwa. Między gminą a państwem (i Kościołem) jest mentalne i ustrojowe dwustronne lustro.

***

zdziczenie ustrojowe


myśląc o 3 Maju 2021 je odsłaniam
jak mi się jawi w polskiej gminie
na tle ludzkiej kultury
od i po Zenit Wszechdoskonałości

człowiek nie jest głupi z natury
owszem może dziki i egolubny
ale co dobre i prawdziwe zwycięża
i piękne w gatunku homo sapiens

wojny są od egoistów zaborców
od dobrych utalentowanych sztuka
przyszłość człowieka zależy od kultury
powiedział święty Papież-Polak (1980)

dziś władza świecka i kościelna w sojuszu
z dala od posoborowych papieży
robią swoje dla siebie i dla swoich
ich wyznawcom poprawność tak nakazuje

jak uczcić naraz świętą gminną trójcę: 
230 Rocznicę Konstytucji 3 Maja 1791
200 Rocznicę Urodzin Cypriana Norwida
40 Rocznicę założenia NSZZ Solidarność RI

gatunek zostawił malarstwo naścienne
albo geoglify na wieczną pamiątkę
mądrzy chronią co pokolenia zostawiły
ale nie w zdziczałych ustrojach

w Uffington w hrabstwie Oxfordshire
pamięci regularnie dosypują wapienia
by nie zniknął biały koń sprzed 3 tysiecy
by zachować i rozwijać kulturę

dlaczego przodkowie coś robili
co było dla nich ważne godne święte
dlaczego dzisiaj żyjemy w wolnym kraju
w ustrojowym zdziczeniu

pewnie jest parę paru myślacych u nas
dla jakichś powodów nie podnoszą głosu
pewnie ustrojowo-kościelno-państwowych
samorząd polski z tej samej jest gliny

jaką mają świadomość narodową
tego nie powiedzą tym bardziej napiszą
zdziczenie ustrojowe ich wchłonęło gubi
państwo-samorząd-Kościół wszystko

świadomość prawna i konstytucyjna
rozumność gatunkowa w kulturze
wolność godność teologia sięgające nieba
po PRL w katolicyzmie.pl nie dojrzewają

     (czwartek, 22 kwietnia 2021, g. 10.40)

***

metafizyka pokoleń xl


inaczej zasilanie życiem
mojej osoby i światopoglądu
rozumienia siebie i wszystkiego

tak to działa powiedział Jezus
czekałem lat 65 by zrozumieć
ale nikt tego nie chce słuchać

zawsze są jakieś okoliczności
nie poznajemy w abstrakcji
w deprywacji sens-orycznej

nie tylko każdy czyn współtworzy
nas osoby czyli podmioty myślące
życie świata które do nas dochodzi

tak jak dzisiaj godziny z wnukami
w Annopolu albo w Internecie
nadają nową głębszą perspektywę

patrzę czuję sobą emerytem
życie i człowieczeństwo w nich
jakie jest i w nas się objawia

moja prawdą którą kontempluję
nie wzięła się z preparatów muzeów
owszem z bibliotek czytanych życiem

czytamy żyjemy sobą osobowo
nie mikroskopem w nas laboratorium
cudowną metodę podpowiedział Jezus

zawsze życie łączmy z prawdą
jaką poznajemy jaka jakie są w nas
i kontemplować drogą-prawdą-życiem

przecież nie jestem ten sam
z wnukami i bez wnuków
wcześniej w małżeństwie i bez

dziś ojca dzieckiem widziałem
z jego ciocią manią i w lesie
siadali opowiadała jemu-im życie

minęło sto lat i trzy pokolenia
ten sam las Ogród i MBA
nawet robaki zwane tramwajami

dzisiaj to wszystko wiem widzę
fenomenologia sama nie wystarczy
sto lat to już metafizyka

wszystko co zmysłowo poznawane
przemyśliwane tym czym jesteśmy
osobową Drogą-Prawdą-Życiem 

ps
jak uczcić naraz świętą gminną trójcę: 
230 Rocznicę Konstytucji 3 Maja 1791
200 Rocznicę Urodzin Cypriana Norwida
40 Rocznicę założenia NSZZ Solidarność RI

(śr.21 kwi.2021, g. 17.25) TU - Rok Norwidowski_widziane ze Strachówki

APPENDIX:
Są konieczne warunki istotowe i konstytutywne, zeby coś było czymś!
"Izba Dyscyplinarna nie jest częścią Sądu Najwyższego, jest nielegalnie istniejącym sądem specjalnym, który nie ma na podstawie konstytucji żadnych uprawnień. TSUE już wskazało Sądowi Najwyższemu, jakie cechy powinien mieć sąd w ścisłym znaczeniu tego słowa, sąd w składzie trzech izb się o tym wypowiedział, czyli moja teza jest oparta na opinii niezwykle szerokiego zespołu sędziów... działalność Izby Dyscyplinarnej została zawieszona przez TSUE. - Skoro została zawieszona, to wszelka działalność dyscyplinarna jest zakazana... jeżeli nie wolno działać w zakresie zwykłego postępowania dyscyplinarnego, to tym bardziej ta izba nie może zajmować się sprawami znacznie poważniejszymi. - Bo uchylenie sędziemu immunitetu, wydanie sędziego prokuraturze do dalszego postępowania karnego jest oczywiście czymś znacznie poważniejszym... Izba Dyscyplinarna, nawet gdyby była legalnym organem sądowym, nie ma uprawnień do decydowania o doprowadzeniu sędziego. - Każdy urząd musi mieć ustawowe uprawnienia, żadnych domniemanych uprawień oczywiście mieć nie może. Z tych wszystkich powodów to działanie jest bezprawne, spotka się kiedyś z odpowiedzią w prokuraturze i sądzie. Sędzia Tuleya wykazuje odwagę i uczciwość sędziowską. Bardzo go za to szanuję - dodał były pierwszy prezes SN, prof. Adam Strzembosz! (tutaj)

Panie Profesorze, dziękuję. Jest Pan dowodem na istnienie Boga i autorytetów w naszym świecie, nawet w Polsce 2021! Kocham Pana i Pańską Rodzinę! Od zawsze!

ALE SKORO NIE MAMY PASTERZY HULAJ DUSZA DIABŁA NIE MA...? Jest! - poznajemy po owocach jego działnosci od 6 lat. Pseudokatolicki PiS-KEP-ustrój się skończy. Diabła nie będzie, i kto miałby wtedy go bronić przed Trybunałem Prawdy Rozumu I Kultury CZŁOWIEKA NA ZIEMI!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz