Pojechali! Do Taize w Poznaniu!

Ze stacji Tłuszcz do stacji "dojrzałość w wierze, dojrzałość życiowa" przez stację Taize w Poznaniu. Właśnie (22.25) w TVP-info brat Marek mówi o wspolnocie i spotkaniach. Poznałem go 30 lat temu. On sie nic nie zmienia. U nas czas na zmianę pokoleniową :)

Nasze Boże Narodzenie (2)

Dobrze było.
Opowieści spod kapelusza, o tym, co każdy ma najważniejszego, w pamięci, w rozumie, w sercu.

W sobotę była rodzina. Bałem się, nie lubię wielkich zgromadzeń (19 osób). Ale jestem szczery. Przeżyłem. Najmilej było, gdy śpiewaliśmy kolędy. Jasiek akompaniował. Młodzi spiknęli się, mają razem jechać do Poznania. Żyjemy już ich wyjazdem, tzn. spotkaniem Taize. Przed wielu laty, w łączności z poszukującymi młodymi ludźmi z Europy, w tym samym czasie staraliśmy sie organizować lokalne spotkania. Przyłączcie się. Szukajmy tego, co najwazniejsze, do końca naszych dni!

Nasze Boze Narodzenie (1)

Szukam Boga - wigilia w Rzeczpospolitej Norwidowskiej (5)

Jak mogłem przeoczyć takie zdjęcie? Usprawieliwia mnie nieludzka pora, 2 w nocy. Nie ja je robiłem tym razem. Musiałem tylko przejrzeć, wybrać, obrobić i przesłać. I się schodzi.
Ale! Ale miejsce, w którym można zrobić takie zdjęcia, rozświetlone uśmiechami trzech pokoleń (rozpiętość 80 lat!) i najważniejszymi osobami we wspólnocie lokalnej - jest bez wątpienia miejscem niezwykłym. Mówiąc dzisiejszym językiem - jest miejscem magicznym.

PS. Dziękuję św. Mikołajowi za upominek w czerwonym woreczku :)

Szukam Boga - wigilia w Rzeczpospolitej Norwidowskiej (4)

Szukam Boga - wigilia w Rzeczpospolitej Norwidowskiej (3)

Szukam Boga - wigilia w Rzeczpospolitej Norwidowskiej (2)

Szukam Boga - wigilia w Rzeczpospolitej Norwidowskiej (1)

LGD "Równina Wołominska" - otwarcie i opłatek (3)

Prawda, że ładnie?
Zwyczajnie, kameralnie, "po Bożemu". Wród swoich (w dobrym znaczeniu).
Bo LGD jest dla nas, dla wszystkich aktywnych.
Dla Polskich Europejczyków, dla Europejskich Polaków - z Równiny Wołomińskiej.
A i Tłuszcz jest (jeszcze) ładniejszy z tej perspektywy.

Nie ładne było tylko zachowanie anonimowych sprawców, którzy ukradli nam wycieraczki i wykrzywili prowadnice. Spytany przechodzień powiedział, że to się tu zdarza. Że źle zaparkowaliśmy, na miejscu dla służb pocztowych. Że podobno zaznaczone białą linią (wspaniale widoczną w śnieżną zadymkę!). Mam nadzieję, że nasze sąsiedztwo w jednym budynku nie będzie rodziło w przyszłości takich incydentów :-(

LGD "Równina Wołomińska" - otwarcie i opłatek (2)

LGD "Równina Wołomińska" - otwarcie i opłatek (1)

Opłatek wołomińskiej wspólnoty (4)

Wołomińską wspolnotą nazywam wszystkich, którzy wzięli udział w tym pięknym spotkaniu: Wspólnotę Samorządowa, Regionalne Stowarzyszenie Prawicy, PSL, przedstawicieli PIS i niestowarzyszonych. Nie chcę powiedzieć, że nie ma w Wołominie innych wspólnot, ale to odrębny temat.

Klimat był przyjacielski. Na początku podano program: kolęda, czytanie z Pisma Świętego, krótka homilia księdza dziekana Sienkiewicza, życzenia od gospodarzy spotkania, (przewodniczących organizacji), dzielenie się opłatkiem, kolęda, wigilijne potrawy. Ksiądz przemówił biblijnie, życząc Boga (narodzenia) tu i teraz. Podobnie przewodniczący (w szyku, jak na zdjęciu). Oprawę muzyczno-wokalną zapewnili uczniowie szkoły muzycznej im. Lutosławskiego.

Czyli można. Odzyskałem wiarę w Wołomin, po trudnym doświadczeniu z 12.12. Mam nadzieję, że tamto się nie powtórzy. Ale do tego potrzeba dialogu, na wyższym, niż polityczny, poziomie. Nie wątpię, że wiele osób go pragnie. Potrzebne jest nowe aggiornamento, taki szczery kościelno-świecki ogrągły stół. W powiecie, dekanatach, parafiach. Czas na jeszcze większą solidarność.

Za dzisiejsze spotkanie dziękuje. Bóg zapłać.

Opłatek wołomińskiej wspólnoty (3)

Opłatek wołomińskiej wspólnoty (2)

Opłatek wołomińskiej wspólnoty (1)