poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Zapraszanie Prezydenta


„Kto dziś się jeszcze w dzieje nasze wczyta, 
powie o polskiej pospolitej rzeczy Niepospolita”
 (Szlachcic, CK Norwid)

Jesteśmy kromką polskiego chleba. Naszą gminę i okoliczne miejscowości nazwaliśmy Rzeczpospolitą Norwidowską, ze względu na życia rys i twórczość Cypriana Norwida, czwartego narodowego wieszcza. W Strachówce poznali się jego rodzice, na dworze Sobieskich, Hilarii i Józefa, posła na Sejm Wielki, w bocznej linii spowinowaconego z królem Janem III, obrońcą chrześcijańskiej Europy. Norwid przywiązywał do tego duże znaczenie - umierał w 200. rocznicę Wiktorii Wiedeńskiej.

Administracyjnie należymy do powiatu wołomińskiego, który szczyci się imieniem „Ziemi Cudu nad Wisłą i Cypriana Norwida”. Przywołujemy najpiękniejsze karty historii gminy i Polski w osobach i czynach naszych przodków wszystkich czasów: królewskich koligacji, wielkich poetów, literatów (Maria Konopnicka bywała w tych stronach u krewnych), błogosławionych męczenników
(ks. Jerzy Popiełuszko wypoczywał we wsi Kąty Wielgi na wakacjach). W księdze historii najnowszej imię Strachówki też powinno zostać zapisane – 3 Maja 1981 roku powstała u nas NSZZ Solidarność RI, byliśmy wśród nielicznych gmin zorganizowanych w 100%, każda wieś miała swoje związkowe koło i zarząd. Zasiew wolności został dokonany. Ziarno Solidarności – rzucone w glebę.

Z Poetą możemy wpaść tutaj w zadumę i za Nim i z Nim opowiedzieć:

… Było to jeszcze w roku 1864, kiedy tak odmienne było całe tło myśli w Europie. Było to w dzień najprozaiczniejszej barwy, ni suchy, ni dżdżysty, o dobie okołopołudniowej i bardzo powszednią barwę mającej, na zagrodzie ubogiej ojców moich, gdzie żyjemy — na prostej, bezpoetycznej, obwodu stanisławowskiego, [dzisiaj powiatu wołomińskiego] w Mazowszu, równej jak piaski ziemi. Nie myślimy przeważnie o niczym, w tak nijakim miejscu pod każdym względem, choć od czasu do czasu zdarzyć się może, że jakbyśmy słyszeli  w sobie czyjąś niedokończoną, urwaną pieśń:
...a odjechać od niej nudno,
a przyjechać do niej trudno...

Prosta pieśń, ale dobrą myśl zawiera... z pieśni gminnej możemy ją czerpać. A tam, gdzie owa ziemia maleńka, kończy się też i cała ziemia z lądami swymi, a zaczyna się... Ojczyzna i wieczność.

Jeżeli mówią cisze różne, to i uroczystości i pieśni i wyrazy, którym możemy być świadkami, bo od tła, na którym miejsca swoje znalazły, nieodłącznymi być mogą...

Dzisiaj, w wolnej od 23 lat Polsce, szukamy swoich korzeni i fundamentów, odkrywamy skarby, choć czasem nabijamy sobie także guzów o rafy nieporozumień. W każdym narodzie „są rachunki krzywd”, bywają waśnie i swary, jak na całym świecie, ale trwa też wśród nas prawdziwa walka o prawdę, pamięć i tożsamość. Trudno jest je w całości odkryć, jeszcze trudniej na nich tylko budować.

Coraz lepiej zdajemy sobie sprawę, że żyjemy w niezwykłych czasach, które po części były zapowiedziane przez wielkich synów naszej ziemi, także poetów. Widzieliśmy wielkie cuda, które dokonały się wśród nas pod koniec XX wieku. Nasza gmina, Polska, Europa i świat zmieniają dzięki nim swoje oblicze. Jesteśmy mądrzejsi nie tylko o wydarzenia, fakty, ale i o naukę największego globalnego autorytetu jakim był Jan Paweł II. Dzięki Niemu wiemy, że mamy dwa skrzydła, wiarę i rozum, na których możemy unieść się ponad poziomy i słabości, dotrzeć do prawdy, ją kontemplować, nią żyć i ją przekazywać w sztafecie pokoleń. Wielki Polak uczy wszystkie narody, że „jest możliwa postawa miłości intelektualnej”, zdolna poznać istotę rzeczy i kamień węgielny ludzkich, a nawet Bożych spraw.

Karol Wojtyła, już jako Jan Paweł II złożył również hołd Poecie, Czwartemu Wieszczowi, naszemu Mistrzowi i Nauczycielowi, spłacił mu swój osobisty dług. Budując podstawy Rzeczpospolitej Norwidowskiej napisaliśmy list do Watykanu, do Niego, z prośbą o błogosławieństwo dla naszych poczynań. Zdjęcie wręczania listu Papieżowi na placu Świętego Piotra jest przechowywane w Zespole Szkół im. Rzeczpospolitej Norwidowskiej jak relikwia. To Papież Polak w Rzymie nazwał Cypriana Norwida jednym z największych chrześcijańskich myślicieli Europy. A my, tutaj w Strachówce, w małej, ale pięknej i dumnej polskiej gminie stawiamy sobie - zwłaszcza w dziele wychowania następnego pokolenia, dzieci i młodzieży szkolnej - pytanie wieszcza „Co to jest Ojczyzna”? Chcemy Ją widzieć całą i jedną „wzięta tęczą zachwytu od zarania dziejów”.

„O Polsko! Nie rzeczy swej, ale krzyża swego, to jest rzeczy pospolitej - tak z chrystianizmem obrońcy chrystianizmu nauczaliby nas, Ojcowie spod Wiednia... Naród, tracąc przytomność - traci obecność - nie jest - nie istnieje... Głos prawdy - ludzie prawdą żyjący i dla prawdy - mogą znowu powołać go do życia.”

„Z ciebie, z ciebie powyrasta
Nowy lud — i miasta. . . .
I ze sklepień podkościelnych
I z oranej ziemi
Wielu wstanie nieśmiertelnych
Z szablami jasnemi.
...
Tych stosunków spokrewnienie
W treści, co rozkwita,
To jak drzewa jest nasienie
To rzecz-pospolita.

I nie spisek ani zmowa,
Ani sprzysiężenie,
Ani żadna partia nowa
Lecz wielo-sumienie.

Przez się tworzy narodowi
kto się doskonali;
przez naród - człowiekowi
Kto naród ocali.

Pospolita rzecz jest — wiecie
Co, rzeczpospolitą?..
Miłość tylko — ta na świecie
Żebraczka niby to.

To, o bracia! — a nie jaki
Krój — lub chorągiewka,
Albo inne jakie znaki
Albo jaka śpiewka.

Pieśń to cała i ogromna
Ziemi śpiewająca,
Jak stworzenie wiekopomna,
Końca niemająca.

I że miłość, więc dla tego
W tak różne odcienia
Prze-pokrewnia do jednego
Światów wszech-sumienia.

Bo są różne prawd nasiona
I kształtów warunki —
Co grunt, ludzi i imiona
Pokrewnią w stosunki.

Bo i nieme zmarłych słowo
W pomniku lub czynie,
Bo i przeszłość jednakowo
Z przyszłością tam płynie.

Chcemy ucieszyć Prezydenta Rzeczpospolitej naszymi dziejami i wysiłkiem dotarcia do ich korzeni i źródeł. Chcemy sobą ucieszyć Rzeczpospolitą. Nie samymi sobą, ale świadomymi obywatelami w nas: Rzeczpospolitej Polskiej... i Norwidowskiej zarazem. Jedna jest prawda, jak jeden jest ojciec wszystkich rzeczy na niebie... jeden też ideał narodowej wspólnoty powinien nam przyświecać.
Wszędzie znajdą się ludzie, którzy szukają zwady i trampoliny do karier osobistych, ale jest też  mądrość ludu i pieśń gminna - „Tam to wszczęła się pieśń gminna, jakby z dna / Uspokojonej na skroś głębi / Czerpiąc tok swój i jęk gołębi; / A Bóg ją sam zna!”.

Przybądź Panie Prezydencie Najjaśniejszej Rzeczypospolitej do Strachówki, na groby Powstańców z roku 1863/64 w Kątach Wielgi i Boruczy, nie tylko, aby im oddać hołd, ale także wzmacniając fundamenty Ojczyzny i małej gminy, która, jak każda, jest miniaturowym modelem państwa.

PS.
Tekst ten napisałem na prośbę Wójta Piotra, jako materiał pomocniczy do listu gminy Strachówka z zaproszeniem Prezydenta RP Bronisława Komorowskeigo. Czy, ewentualnie w jakim stopniu, został wykorzystany, nie wiem. Może się jeszcze kiedyś, komuś przyda :-)











PS.2
Zdjęcia Grażyny "DyrKa" - mnie nie było - z wczorajszej (7 kwietnia 2013 - w Święto Miłosierdzia Bożego) uroczystości gminno-powiatowej przy Grobie Powstańczym w Boruczy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz