czwartek, 17 pa藕dziernika 2013

N臋kanie i stalking


"N臋kanie samo w sobie nie jest przest臋pstwem, natomiast prowadzi do stalkingu" - zas艂yszane w sprawie zan臋kanej na 艣mier膰 samob贸jcz膮 12-latki na Florydzie. 

Pozna艂em n臋kanie od wielu (nawet - bez najmniejszej w膮tpliwo艣ci - powa偶anych i godnych ludzi), stalking? chyba ju偶 te偶. Jak nazwa膰 anonimowe oskar偶enia do prokuratury o jakie艣 przest臋pstwa, do Biskupa Warszawsko-Praskiego, do Kuratora Mazowieckiego (donosicieli ma wsz臋dzie), W贸jta... i B贸g wie, gdzie jeszcze! Anonim/y, stalker/zy robi膮 klimat w naszej tzw. wsp贸lnocie lokalnej niezno艣ny. Nie do zniesienia? Pozna艂em na sobie i rodzinie. B臋d膮 samob贸jstwa?!

Tam "policja zdecydowa艂a si臋 ujawni膰 dane i wizerunek dziewczyn [nastoletnich] oskar偶onych o stalking". Ale co to kogo obchodzi w moich okolicach. Tu osoby-anonimy-stalkerzy? inspiruj膮 czynniki oficjalne "nie przychod藕 na debat臋, jeste艣 藕le widziany", "nie pisz, nie m贸w publicznie, ludzie si臋 ciebie boj膮", "wywie藕膰 j膮/Dyrka i jego na gnoju", "odbierz sobie 偶ycie, ludzie ci臋 nie chc膮, nie lubi膮, czekaj膮 na to" (?) :-(

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz