"Przekroczyliśmy ostateczny punkt, poza którym dalsze milczenie jest oczywistym złem" (ojciec Tomasz Biłka, Dominikanin).
Może więc i moje prośby, błagania, apele, publikacje, modły nie poszły donikąd. Bo i we mnie, przeze mnie "przez wszystko przemawiałeś Panie..." (C.Norwid, Modlitwa).
Nie czuć zmiany w mojej parafii, dekanacie, diecezji. Tu moze nawet beton się okopuje? ;-)
Jak nie dziękować tym ksieżom, którzy są znakiem budzenia się (sumienia, dialogu, wspólnoty) w tzw. polskim Kościele (Kościele w Polsce).
***
modlitwa przed pracą
/nie jestem Bogiem, potrzebuję Go/
ja człowiek
lubię pomodlić się przed pracą
modli się Józefem K we mnie
moją drogą-prawdą-życiem
praca jest synonimem czynu
a modlitwa czego
chyba bycia człowiekiem-osobą
świadomej wszechbytowania
modlitwa mnie pozycjonuje
moje zamiary urealnia
do tego co jest możliwe
kondycją człowieka myślącego
modne dziś słowo mindfulness
niczego dodać mi nie może
poznałem drogą-prawdą-życiem
dziś unoszę się i kontempluję
(piątek, 11 grudnia 2020, g. 15.35)
***
poziomy władania
w mediach huczy
o porozumieniu w Brukseli
od dawna o pedofilii
kiedy słyszę premiera
myślę o obu problemach
często aż tragediach
poziomy władania
usłyszałem u premiera
pomiedzy wierszami
gwałcą Polskę (nas innych)
skoro ciągle im to służy
propagandowo ciągle panują
panowanie nad wyborcami
wbijając się w ich przekonania
o sprawach bieżących (media)
jest głębszy poziom
mentalnosci Polek i Polaków
PiS na nich bazuje
jak ten poziom opisać
jako narodowo-katolicki
to też jeszcze za mało
jaki ład metafizyczny za tym
dlaczego wszystko istnieje
i co jest po śmierci
tego zwykłą partia nie da
ale nawiedzona jakby daje
nadpisując się nad religię
w ten sposób działa partia
prezes premier ministry
jakby wyslannikami Boga byli
pedofil też z władania korzysta
nad swoją ofiarą
starszy ma pozycję i możliwości
PiS-KEP-ustrój wykorzystuje
dziecinną nieświadomosć
Polski po latach deprawacji PRL
czym dla nich tzw praworządnosć
to że oni o wszystkim decydują
ich centralny ośrodek wałdzy
po totalitaryzmie PRL (też w sądach)
kto rozumie praworządność
jako zwycięstwo rozumu i kultury
(piątek, 12 grudnia 2020, g. 12.06)
***
poranienia religią
są poranieni religijnie
bez równawagi wiary i rozumu
zwłaszcza na punkcie cielesności
w ciągłych tarapatach
tak mnie wychowywano
aż dożyłem wolności
gdy rozum wynagradzający działa
nie pozwala na zniewolenie tradycją
ci z seksualną nerwicą religijną
męczą siebie a może i otoczenie
stale z dwóch stron niezaspokojeni
ani cieleśnie ani duchowo
i chyba bez intelektu się nie zmieni
tylko rozum może sam siebie rozgryźć
dając satysfakcję egzystencjalną bytu
wolny od zniewoleń kontemplacją
żegnają się modlą przed prysznicem
przed każdym wejściem do łazienki
przed samych ssiebie cielesnością
słyszałem ze tak Prymas Wyszyński
czytałem że Bernard z Clairvaux
rzucał się w ciernie i pokrzywy
by zadusić boleścią podniecenie
o nierozumni i nadreligijni biedni
nie po to jest ciałem by się go bać
ale by się nim cieszyć ćwiczyć
w nim żyjemy jesteśmy poruszamy
oczywiście bez niego nie ma prokreacji
ksiądz Rydzyk powiedział co powiedział
słusznie wszyscy krytykują za zbrodnie
które jakby wypowiedzią usprawiedliwiał
zgrzeszył to zgrzeszył pedofilia jest zbrodnią
ale nie niszcz ciała w kolcach cierni/pokrzyw
chyba że leczniczo w jakiejś medycynie
rozładowania napięć każdemu potrzebne
spytaj lekarza że nie są grzechem
starzy nie powinni umierać z jakimś tabu
z nadzieją że przestanie być tabu w Kościele
co cielesne zostaw cielesności zdrowej
co duchowe ćwicz bardziej niż ciało
co wszystkich ludzi dotyczy
lecz o tym się nie rozmawia (nie rozmawiamy)
to jest grzechem straszliwym poza Kościół
mnie pedofil ksiądz zgwałcił gdy miałem lat 7
masturbacja jest medyczno psychologiczna
nie ze świata duchowo religijno kościelna
to przykład uzurpacji na którą pozwalamy
znać trzeba wszak biblijne opisy i kanoniczne
możliwy jest zdrowy rozsądek i potrzebny
bez rozumności niczego dobrego nie ma
ani seksualnosci satysfakcjonującej
ani świętości która siega nieba i ziemi
już chyba na samym końcu but not least
religia oparta na tradycji i walce z cielesnością
chyba już przegrała (nie wszędzie wszystkie)
Jezus jest Bogiem wcielonym w człowieka
(czw. 10 grud. 2020, g. 18.09) TU- Rok Norwidowski 2021... w Strachówce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz