Media społecznościowe czynią taaakie rzeczy! Najpierw post na tablicy Facebooka Norwidologa "zmusił" mnie (zmotywował) do przepisania wierszyka okolicznosciowego z 1911, w ramach komentarza, a teraz pozwala mi utrwalić te związki przez proste kliknięcie w odpowiednią ikonkę na dole strony Norwidologa, czyli "udostępniam":
Cyprian Norwid: Norwid i ostatni romantycy - wystawa z Koszykowej: "Wśród odkrywców »czwartego wieszcza« w epoce Młodej Polski" - to podtytuł, który dookreśla dominantę prezentowanych na stronie...
Skoro przepisałem wiersz, to dam i tutaj, bo a nuż ktoś go nie znajdzie w gąszczu linków. Jako przyczynek do zrozumienia ducha epoki, zwyczaje imieninowe w rodzinie babci Emilii Jackowskiej :-)
Życzenia dla Siostry Marii na 8 września (tytuł ode mnie)
Że
jestem Gozdawa
w
tem cała ma sława
i
choć się splamiłem,
że
medal zdobyłem,
lecz
głoszę dziś wszędzie
tej
hańby nie będzie!
Bo
na cóż zaszczyty
i
na cóż cóż chwalb myty
ja
jestem Gozdawa
w
tem cała ma sława!
Żem
Wielki w Krakowie
to
każdy to powie
żem
piękny i boski
już
krążą tam piosnki,
żem
mądry, uczony
grzmią
głośne puzony
żem
mistrz ja genialny
największa
zaś sława
że
jestem Gozdawa.
Precz
krzyże, mogiły
precz
kościół, precz popy
modlitwy,
co były
w
tym domu... precz szopy
jam
Wielki, jam Sztuka.
Kto
chce ukojenia
kto
pragnie zbawienia
niech
do mnie zapuka
boć
w tem moja sława
że
jestem Gozdawa!
Więc
pragną Siostrzyco
ma
miła nadobna
byś
wielką się stała,
i
do mnie podobna.
Na
zawód, cierpienia,
dam
lepsze lekarstwo,
nie
stare wierzenia
nie
stare kuglarstwo.
I
Twa będzie sława
że
jesteś Gozdawa!
/Cyprjan
Kamil Gozdawa Jackowski/
w
rzeczywistości Stanisław Jackowski, rzeźbiarz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz