sobota, 2 kwietnia 2016

Anty-Kaczor (anty-kaczynizm)


Nazw臋 wzi膮艂em, oczywista, od Anty-Komora. Nie chc臋, bro艅 Bo偶e, nikogo obra偶a膰, ani nosiciela nazwiska, Jego rodziny, ani czytelnik贸w - Jego zwolennik贸w. Anty-kaczynizm nawi膮zuje do anty-marksizmu w moim – i nie tylko – 偶yciu. Drodze-prawdzie-偶yciu. Naprawd臋 w m艂odo艣ci przy艣wieca艂a mi taka motywacja – dokszta艂ci膰 si臋, by ich zwalcza膰 rozumnie, nie tylko - nie, bo nie.
Tamten system by艂 bardziej skomplikowany, obros艂y literatur膮 i uniwersyteckimi katedrami. No i si艂膮 policyjno-prokuratorsko-s膮dowo-wojskowo-pa艅stwowo-totalitarn膮.

Obecny system jest chyba w powijakach my艣lowych. I ma艂e szanse ma, by si臋 rozwin膮膰? Nawet wspomagany zachodnimi i wschodnimi nacjonalizmami, ci膮gotami ku autorytaryzmom (rz膮dowo-prawicowo-my艣lnym…). Czy m贸j anty-kaczynizm da si臋 podci膮gn膮膰 pod antykaczyzm? - pozostawiam do dyskusji.

Do dzisiejszego pisania przynagli艂y mnie dwa/trzy posty w Internecie:

1) Wypowied藕 Jaros艂awa Prezesa Kaczy艅skiego „mia艂em wewn臋trzne prze艣wiadczenie, 偶eby nie lecie膰 samolotem do Smole艅ska”.
Udost臋pni艂em i skomentowa艂em – „Te偶 TO wtedy natychmiast zrozumia艂em, gdy... pozna艂em sk艂ad delegacji (list臋 pasa偶er贸w)! To si臋 NIGDY nie powinno zdarzy膰. Ale... 
Mam 艣wiadomo艣膰 TAK呕E tego, 偶e nigdy si臋 nie powinno zdarzy膰 W 呕ADNYM KRAJU, 偶eby bracia (bli藕niacy, rodzina) byli jednocze艣nie na dw贸ch najwy偶szych stanowiskach pa艅stwowych: Prezydenta i Premiera! Nigdy! Never! Jamais! Niemals!
To Was zdyskwalifikowa艂o (w polityce, kulturze politycznej i politologii) na zawsze. Na wieki wiek贸w. Amen.

2) Artyku艂 艁ukasza Warzechy pt. „Najwi臋kszy zamach na w艂asno艣膰 w III RP” 

Bardziej, ni偶 handel ziemi膮, przem贸wi艂y do mnie tekstu wnioski, aspekty, konsekwencje, wymowa. Udost臋pni艂em i skomentowa艂em – „EXEMPLUM! Chodzi nie tylko o ziemi臋 - o inn膮 filozofi臋/艣wiatopogl膮d/fundamenty my艣lenia i post臋powania!  
"przehandlowano w艂asno艣膰 za bogoojczy藕niane frazesy... strach, 偶e grupa wyborc贸w PiS jest gotowa tak 艂atwo przysta膰 na pozbawienie innej grupy obywateli jednego z jej podstawowych praw. Jeszcze bardziej przygn臋biaj膮ca jest pobrzmiewaj膮ca w tych s艂owach z艂o艣liwa satysfakcja: dobrze im tak, nachapa膰 si臋 chcieli, spekulanci, bogacze, zabra膰 im, odebra膰, niech strac膮..."

3) Nawet niewinne Norwidianki, powy偶ej i poni偶ej, w艂膮czy艂y si臋 w jednorodne odczytywanie (fenomenologiczne) ca艂ej rzeczywisto艣ci cz艂owieka, 艣wiata i Boga, 2 kwietnia 2016 w Annopolu (Sanktuarium MBA), Strach贸wce w Wo艂omi艅skim Powiecie, na Mazowszu, Polsce, Rzeczpospolitej Norwidowskiej, Europie i na globie naszym, w ojczystym kosmosie.

Mamy wielki zam臋t konstytucyjny, konstytucjonalny, istotowo-konstytutywny (sk膮din膮d fascynuj膮c膮 przygod臋 i przedsi臋wzi臋cie). Tak 偶y膰 si臋 d艂ugo nie da (zw艂aszcza na poziomie pa艅stwowym, wsp贸lnotowym). Propagandowo-politycznie mo偶na co艣 utrzymywa膰, jako obowi膮zuj膮c膮 interpretacj臋 zdarze艅 (ba! prawdy), na kr贸tk膮 met臋. Zam臋t wok贸艂 Trybuna艂u Konstytucyjnego zacz膮艂 si臋 od nies艂awnych, noc膮 uchwalanych, odwo艂a艅, powo艂a艅 i zaprzysi臋偶e艅. Wstyd, 偶e z udzia艂em Prezydenta. Zniszcze艅 ma艂a doko艅czy膰 ustawa grudniowa (wigilijna po herodowemu). Mo偶na – oczywista oczywisto艣膰 - zwala膰 na poprzednik贸w, jak przedszkolaki „pse pani, oni si臋 zaczynaj膮, oni si臋 zacz臋li”. A w Ameryce bili Murzyn贸w.

Co nas 艂膮czy z innymi? Co nas podzieli艂o? Kochani, przykro mi. Wasz kr贸l jest nagi.

PS.1
Poni偶sze do艂膮czam, bo czeka ju偶 d艂ugo w notatkach tylko dlatego, 偶e akurat wtedy Internet nie dzia艂a艂, zapisa艂em, bez opublikowania.

***

sojusze mi艂osierdzia 

      /autorytaryzm osoba wsp贸lnota/

tron z o艂tarzem
Wsch贸d czy Zach贸d
naszym wyznacznikiem
gwiazd膮 betlejemsk膮
z m臋drcami czy bez nich
drog膮-prawd膮-偶yciem

jak si臋 to przejawi rozkr臋ci
na ka偶dym polu 偶ycia wsp贸lnego
- wewn臋trznego tak偶e -
w polityce kulturze o艣wiacie
nasza samo艣wiadomo艣膰 roz-b艂y艣nie

tak od nas zale偶y wiele
od naszych do艣wiadcze艅 偶yciowych
od domu rodzinnego wychowania
lektur studi贸w poszukiwa艅 idea艂贸w
od prze偶y膰 i spotka艅 (osobowych)
kt贸re nas ukszta艂towa艂y

je艣li wiara i rozum si臋 niedookre艣li艂y
nie odnalaz艂y i nie zrozumia艂y
zagro偶eniem wolno艣ci jeste艣my
innych os贸b i 艣wiata ca艂ego

        (‎31 ‎marca ‎2016, ‏‎16:24:54)

Potem szuka艂em czego艣 podobnie brzmi膮cego u Papie偶a-Polaka: „cz艂owiek, krocz膮c swym historycznym szlakiem, mo偶e wybra膰 drog臋 najwy偶szych aspiracji ludzkiego ducha… nie spos贸b nie dostrzec zbie偶no艣ci mi臋dzy warto艣ciami, kt贸re sta艂y si臋 inspiracj膮 owych masowych ruch贸w wyzwolenia… umacniania wiary w fundamentalne prawa cz艂owieka, w godno艣膰 i warto艣膰 ludzkiej osoby”. Oczywi艣cie - w pami臋tnym (niestety dla innych lud贸w i narod贸w, nie dla Polak贸w) przem贸wieniu w ONZ, 1995.

***

A to, z kolei, znalaz艂em u siebie, w艣r贸d swoich wypowiedzi na blogu: - „To偶samo艣膰 i pami臋膰 to najwi臋ksze bogactwo ka偶dej wsp贸lnoty. Ich brak – najwi臋ksza bieda. 

To偶samo艣膰 domaga si臋 ca艂o艣ci. Ca艂o艣ci przeczy sekta. Sekta to odprysk ca艂o艣ci, kt贸ry chce sob膮 ca艂o艣膰 zas艂oni膰 i nacechowa膰 wszystko co mo偶liwe sob膮, sob膮, sob膮. Na sekciarstwo wpad艂em id膮c z drugiej strony – od atak贸w na siebie, za to, 偶e upominam si臋 o ca艂o艣膰 historii gminy od Sobieskich przynajmniej, Norwida, Solidarno艣ci z najnowszego rozdzia艂u walki o wolno艣膰 i demokracj臋, i I Kadencji Samorz膮du…”.



1 komentarz:

  1. "Nie mog臋 tego poj膮膰, 偶e ksi臋偶y uczy si臋 w seminariach tego, o czym pa艅stwu m贸wi臋, a potem wychodz膮 na ambon臋 i m贸wi膮 to samo, co ich starsi proboszczowie.
    ...

    Mam nadziej臋, 偶e si臋 zmieni, ale patrz膮c wstecz wida膰, 偶e o wiele 艂atwiej jest zmieni膰 liturgi臋 ni偶 mentalno艣膰 ludzi. To s膮 zmiany, kt贸re zachodz膮 w znacznie d艂u偶szej skali. Tak jest nawet w nauce. Jak powstawa艂a mechanika kwantowa czy teoria wzgl臋dno艣ci, to stare pokolenie fizyk贸w te偶 si臋 broni艂o przed zaakceptowaniem tego, bo musieli ca艂kowicie zmieni膰 swoj膮 wizj臋 艣wiata. Niekt贸rzy m贸wi膮, 偶e fizycy nie zmieniaj膮 pogl膮d贸w, tylko stare pokolenie wymiera i nowe ma ju偶 inne pogl膮dy. My艣l臋, 偶e tutaj jest tak samo.

    Wielu "obro艅com wiary" ci臋偶ko by艂oby si臋 zgodzi膰 z prezentowanym przez ksi臋dza podej艣ciem.

    Niestety stan wiedzy teologicznej jest bardzo marny."

    http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/michal-heller-papiez-zdenerwowal-sie-i-podjal-decyzje-by-przemowienie-potraktowac/lpnvr6

    OdpowiedzUsu艅