wtorek, 19 lipca 2016

Światowe Dni Strachówki w ŚDM 2016 (dzień trzeci, mszy, kajaków, Pałacu w Chrzęsnym)


Muszę pisać. Nie wymyślam, słyszę, co Bóg mówi. Także we mnie, bo to najważniejszy kanał komunikacji i największe pojednanie z Nim, osobowe.
To, co się pisze na mszy, albo w ciszy kościołów, nie jest przeciwko nikomu. Nie może być użyte przeciwko komuś. Jest głosem wewnętrznym modlących się, adorujących, piszących. A ja dostałem charyzmat bycia świadkiem czasu, ducha czasu, dziejów. Tego czasu (1978-2016)!

Obym umiał wszystko dostrzec, usłyszeć, pojąć, przyjąć, zrozumieć i zapisać. Obym umiał nade wszystko pisać z miłością i za wszystko składać dziękczynienie. Opatrzności i ludziom dobrej woli, którzy współtworzą TO historyczne wydarzenie w Strachówce, Europie, Kościele Powszechnym i lokalnym, i w całym świecie.

Przepraszam, z góry i za już opublikowane słowa, nie chcę nikogo urazić, zwłaszcza księdza, ale te pytania, które się cisną, które nurtują nie tylko mnie, muszą paść publicznie i doczekać się publicznego dialogu. We wspólnocie wiary i rozumu, nigdy oddzielnie, ani przeciw sobie. Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli. Nasz ksiądz proboszcz nie jest jedynym księdzem-podmiotem siebie i Kościoła (bo człowiek jest drogą Kościoła) – jest także trzech księży z Belgii, ks. Guido, ks. Philip, ks. Joris. Rozmawiajmy w międzynarodowej wspólnocie Kościoła Powszechnego podczas ŚDM 2016 w Strachówce.

Zajechaliśmy do kościoła. A jakże WNMP w Strachówce. Po drodze mijaliśmy młodych Belgów z książeczkami pielgrzyma w dłoniach. Wiedziałem z ich programu, że będzie modlitwa. Nie wiedziałem, że msza. Trwała orkiestracja, strojenie, charakterystyczna melodia antraktów. Fortepian elektroniczny, trzy gitary, skrzypce.

Zaczęła się msza, koncelebrują ks. Philip i ks. Mieczysław, pospołu. 
Zagrali, zaśpiewali, wzruszeniem się napełniłem. Posłuchajcie, może ktoś na tę nutę reaguje podobnie. Poza czysto muzycznymi strunami i implikacjami… Im bardziej z nami walczą lokalni „anonimowi” nieprzyjaciele, im więcej to kosztuje, tym większa łaska. I wzruszenie stąd także rośnie.

Kościół w Strachówce modli dzisiaj Belgami – oddaje Bogu chwałę. Księże proboszczu, gdzie nasz wierny lud? Gdzie nasza wiara i rozum? Co myśmy zrobili przez 1.5 roku „pracy duszpasterskiej” przygotowujących spotkań i katechez? Gdzie jest rozumienie Światowych Dni Młodzieży pośród nas, w Strachówce? Dlaczego ksiądz nie uwierzył Bogu i papieżowi, że chcą do nas przyjechać, zamieszkać w naszych domach, w naszej gminno-parafialnej wspólnocie? Zapukać do naszych progów w te dni niezwyczajne i z nami wieczerzać w rodzinach? W każdym z nas! 

Płaczę i ja z Jezusem dzisiaj w Strachówce bez pasterzy. Cóż z tego, że tradycja i władza biskupia są u nas przestrzegane, wykonywane skrupulatnie. Judasz też był apostołem. Przecież nie o to chodzi, że się z Nim chodzi, słucha, powtarza, na tacę zbiera, maluje świątynie… Cóż po mnie, po tobie, po nas, jeśli nie rozumiemy?! Jeśli nie umiemy (nie chcemy?) być Kościołem w świecie współczesnym? Być duchem i ciałem Nowej Ewangelizacji?!

Wiem, znam w rodzinie bunt młodych, odrzucających taki właśnie kościół rodziców i tzw. duszpasterzy hierarchicznych, od czerni i bieli, po samą czerwień habitów i sutann.

Podzielona gmina, mieszkańcy Strachówki, to przecież także podzielony kościół w gminie i parafii. Nie możemy zrzucić z siebie tego krzyża. Jest nasz, bardzo, najbardziej nasz (ze wszystkich innych polskich krzyży 2016). Królestwo propagandy, plotek, donosów, anonimów, przemilczeń, wręcz głupoty i sabotażu. Działają na nas te złe siły z bliska, od wewnątrz i z dalsza, także z Warszawy.

Przepraszam, nie chcę nikogo urazić, zwłaszcza księdza proboszcza, ale te pytania muszą paść publicznie i doczekać się publicznego dialogu. We wspólnocie wiary i rozumu, nigdy oddzielnie, ani przeciw sobie. Bądź uwielbiony Boże wszystkich ludów i narodów.  Tobie chwała i cześć. Półtora roku mija od pierwotnego zwiastowania, że pielgrzymi nas nawiedzą. Tak – to Dar Nawiedzenia. Chcę przeżywać i opisywać z miłością ten dar zwiastowania, nawiedzenia, po których przychodzi Boże Narodzenie. Narodzenie Boga od nowa w naszej pojednanej wspólnocie! Jeśli nie teraz, to kiedy. Oby ksiądz proboszcz zbudował mosty pojednania między nami a Stowarzyszeniem Przyjaciół Strachówki, by nie byli wielkimi nieobecnymi tego święta. Przez eucharystie belgijsko-polskie… spotkanie, znak pokoju i katechezy. Żebyśmy nie stali się nagle z gwiazdy betlejemskiej na Równinie Wołomińskiej, znakiem zgorszenia.

Ziarno Nowej Ewangelizacji Papieża Franciszka musi paść w głęboką glebę naszego życia w Strachówce i Gent, Brukseli, Hasselt… VERSA VIS! Musimy narodzić się na nawo?! Ci sami, ale odmienieni przez ŚDM 2016 w Strachówce!
Na tej dzisiejszej mszy byliśmy garstką: my – wyrzuceni z parafii, wolontariuszki z naszej gminy i z gminy Jadów, Sebastian i pani Kozłowska. A jutro? Ile, ilu nas będzie? Gdzie są księdza owce? Co w nich ksiądz zasiał? Co zasieliśmy my-rodzice, my-nauczyciele, my-wychowawcy, my Rodacy, a jakże wierzący i patriotyczni bardzo. O czym nieobecni dają świadectwo?! O sobie i o nas, niestety i stety, bo któż z nas bez grzechu. Grzeszyć, rzecz ludzka. Trwać w tym grzechu – szatańska.

Sam Bóg, Jezus Zbawiciel, Duch Święty – przybył, by nas o TO zapytać? Co zrobiliście (zrobiliśmy) z Moim dziedzictwem? Pyta nas od ołtarza, od strony gminy, szkoły, sołtysów, radnych, ulic, placów i sklepów Strachówki.
Nikt z nas, wierzących mieszkańców, ale szczególnie ksiądz proboszcz nie uniknie tego pytania, takich pytań – zadawanych z miłości – za życia i po śmierci. Amen!

Kazanie jest m.in. o świętej Faustynie i jej zawołaniu „Jezu ufam Tobie!”. Baner z jej podobizną wisi nad wejściem do naszego kościoła – bo to przecież jest Rok Miłosierdzia w Kościele Powszechnym, ogłoszony przez Papieża Franciszka, tego samego, który przyjedzie do pielgrzymów w Krakowie, w całej Polsce, także w Strachówce, w Rzeczpospolitej Norwidowskiej.
Po mszy pielgrzymi wysłuchali katechezy i obejrzeli prezentację o świętym Janie Pawle II. Ale i to nie wszystko – były jeszcze małe grupy dzielenia się życiem wewnętrznym, szukanie prawdy o człowieku w sobie, człowieczeństwa. Człowiek to ten, kto zna siebie.

SPOSTRZEŻENIE:
Nasi goście są genialnymi organizatorami. Rozpoznali potrzeby młodych. Wiedzą, że bariery języka i rozproszenie mogłoby umniejszyć dar spotkania Boga i ludzi podczas ŚDM 2016 w Polsce. Znają ich potrzeby i wytrzymałość. Nie samym słowem i pobożnością żyje człowiek. Zaplanowali na popołudnie spływ kajakami, zwiedzanie Pałacu w Chrzęsnym i wiele, wiele innych quizów, tańców, zabaw, robią/szykują teatr…

Belgio, z ijd.be czyli z belgijskiego duszpasterstwa młodzieżowego – przeżywamy z Wami na powrót Wolność Człowieka-Osoby na świecie, w Europie i Kościele Powszechnym. Z pełnym przekonaniem – i prosząc swoich, by wytrzymali „bez urazy” – wierzę, że takiego świata, Polski, Kościoła chciał święty Jan Paweł II. No i św. Faustyna, skoro w koronce powtarzamy „miej miłosierdzie dla nas i świata całego”. Nie chcemy już żyć - i wierzyć z rozumem w pełnej zgodzie - bez Was. Módlmy się, by politycy nie zniszczyli takiej Europy, by odkryli powołanie w służbie jedności i pojednania. Amen!


PS.
W tv przed chwilą (g. 20.10) Papież Franciszek mówił m.in. do Polaków, przed przyjazdem do Polski - "duchowy i etyczny stan rodzin mówi o bogactwie i sile naszych społeczeństw". Mówi to w kontekście rodzin przyjmujących pielgrzymów. U nas żadna rodzina się nie zgłosiła - niegościnne gospody i gospodarze Betlejem - ale nie sama z siebie :-( 
Musi być wyjaśnione, dlaczego ksiądz zniechęcał do przyjmowania pielgrzymów w domach. Rozumiem, że takie miał ksiądz zalecenia od ks. dyr. Emila Parafiniuka, a może i biskupa. Proszę to wyjaśnić! Czy chodziło o to, żeby izolować owieczki od wpływu z Zachodniej Europy? Czy to właśnie nie tłumaczy pustego kościoła WNMP w Strachówce na pięknej mszy ŚDM 2016 o godz. 9.30?! Jak będzie jutro? Czy ksiądz da odpowiednie ogłoszenia na www stronie parafialnej?! Mogą być te same co na stronie gminnej, albo szkolnej.


2 komentarze:

  1. Tu jest komentarz do naszych parafialnych podziałów?! Kłopotów z ŚDM itd. itp. Pisze o nich w Komnacie Siódmej 4!

    https://ekai.pl/wydarzenia/polska/x18276/warszawa-ruch-rodzin-nazaretanskich-rozpoczal-reforme/

    Do biskupa Andrzeja Siemieniewskiego, który ma "duszpasterską troskę" nad RRN też piszę listy! Bez odpowiedzi w większości. Taka Polska, taki Kościół w Polsce :-(

    OdpowiedzUsuń

  2. To się wiąże. W ramach sojuszu tronu i ołtarza :-(
    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Wkurzeni-na-Franciszka-Za-co-polska-prawica-nie-lubi-papieza,wid,18430893,wiadomosc.html

    OdpowiedzUsuń