poniedzia艂ek, 13 lutego 2017

Grzech mojego Ko艣cio艂a


Grzech (publiczny), czyli z艂o, wobec ludzi i Boga. Najpierw, oczywi艣cie, m贸j grzech nieskutecznego nauczania. Ale i grzech mojego Ko艣cio艂a, kt贸rego jestem katechet膮. Mojego, bo dzisiejszego, 2017 i przed, od... ?
Grzech zaniechania wobec 艢wi臋tego Powszechnego Soboru Watyka艅skiego II. Mojego, bo doskwieraj膮cego najbardziej tu, gdzie 偶yjemy, w parafii, dekanacie, diecezji. Objawia swoj膮 niszcz膮c膮 si艂臋 tak偶e w sprawach publicznych Ojczyzny, szczeg贸lnie przy niszczeniu godno艣ci osoby Lecha Wa艂臋sy, po艣rednio (?) ca艂ej naszej Solidarno艣ci 1980/81, dokona艅 Roku 1989 (zas艂u偶y艂 na rozdzia艂 w encykklice 艣w. JPII, ale nie na bie偶膮ce dusz-pasterstwo?), dokona艅 ca艂ej epoki transformacji ustrojowej, dzia艂alno艣ci (DOBRA) NGO-s贸w, spraw fundamentalnych KONSTYTUCJI RP i TK, s膮d贸w (niezale偶no艣ci s臋dzi贸w), likwidowanych katedr gimnazjalnych 偶ycia wsp贸lnot gmin wiejskich (praktycznego wychowania patriotycznego i spo艂eczno-kulturalnego)...

Wszystko wida膰 tutaj - w gminie STRACH脫WKA, w wielkim projekcie Rzeczpospolitej Norwidowskiej - jak w soczewce wszelkich spraw naszych na Polskiej Drodze Wolno艣ci. I jeszcze d艂u偶szej, si臋gaj膮cej przemian w spo艂ecze艅stwie polskim od po艂owy XIX wieku. 
Tutaj mnie postawi艂a Opatrzno艣膰. Z przerw膮 na katechez臋 m艂odzie偶ow膮 w parafiach Legionowa stanu wojennego.
To jest grzech zamkni臋cia. Blokady na wi臋ksz膮 perspektyw臋 kultury. Zamkni臋cia na dialog we wsp贸lnotach lokalnych, gminnej, parafialnej, dekanalnej, diecezjalnej, szeroko-rozumianej-samorz膮dowo-publiczno-pa艅stwowo-szkolnej. We wsp贸lnocie i w perspektywie KULTUROWEJ. Po prostu! Niech przem贸wi膮 dokumenty.

1) "Jest w艂a艣ciwo艣ci膮 osoby ludzkiej, 偶e do prawdziwego i pe艂nego cz艂owiecze艅stwa dochodzi ona nie inaczej jak przez kultur臋, to znaczy przez kultywowanie d贸br i warto艣ci naturalnych. Gdziekolwiek wi臋c chodzi o sprawy 偶ycia ludzkiego, tam natura i kultura jak naj艣ci艣lej wi膮偶膮 si臋 z sob膮.
Mianem "kultury" w sensie og贸lnym oznacza si臋 wszystko, czym cz艂owiek doskonali i rozwija wielorakie uzdolnienia swego ducha i cia艂a; stara si臋 drog膮 poznania i pracy podda膰 sam 艣wiat pod swoj膮 w艂adz臋; czyni bardziej ludzkim 偶ycie spo艂eczne tak w rodzinie, jak i w ca艂ej spo艂eczno艣ci pa艅stwowej przez post臋p obyczaj贸w i instytucji; wreszcie w dzie艂ach swoich w ci膮gu wiek贸w wyra偶a, przekazuje i zachowuje wielkie do艣wiadczenia duchowe i d膮偶enia na to, aby s艂u偶y艂y one post臋powi wielu, a nawet ca艂ej ludzko艣ci.

Wynika st膮d, 偶e kultura ludzka z konieczno艣ci ma aspekt historyczny i spo艂eczny oraz 偶e wyraz "kultura" przybiera nieraz znaczenie socjologiczne oraz etnologiczne; w tym za艣 znaczeniu m贸wi si臋 o wielko艣ci kultur. Z r贸偶nego bowiem sposobu u偶ywania rzeczy, wykonywania pracy i wypowiadania si臋, piel臋gnowania religii i kszta艂towania obyczaj贸w, stanowienia praw i instytucji prawnych, rozwijania nauk i sztuk oraz kultywowania pi臋kna powstaj膮 r贸偶ne, wsp贸lne warunki 偶ycia i r贸偶ne formy uk艂adu d贸br 偶yciowych. Tak z przekazanych instytucji powstaje dziedzictwo swoiste dla ka偶dej ludzkiej wsp贸lnoty. Tak te偶 tworzy si臋 okre艣lone i historyczne 艣rodowisko, w kt贸re w艂膮cza si臋 cz艂owiek jakiegokolwiek narodu czy wieku i z kt贸rego czerpie warto艣ci dla doskonalenia kultury osobistej i spo艂ecznej." To SOB脫R!

2) DZIEDZICTWO

                /Aleksander G艂owacki/

dobrze mie膰 kogo艣 wielkiego w rodzinie
niekoniecznie znanego encyklopediom
ojca matk臋 babci臋 pradziadk贸w
antenat贸w naszych i dziedzictwo

dochodzi膰 sk膮d ich wielko艣膰
na czym polega艂a
co trwa do dzisiaj (mo偶e w nas)
co przekazali co艣my odczytali zrozumieli

bez pracy w pocie swego czo艂a si臋 nie da
szukania szperania medytacji
nad Kr贸lami Jackowskimi Trembi艅skimi
G艂owackimi Borutami Wiatrami Kapaonami

kto z kim od kogo co wzi膮艂 co rozwin膮艂
co dok艂adamy ka偶dym dniem i my艣l膮
na pocz膮tku jest s艂owo i logos czy偶 nie
Krakowskie Przedmie艣cie i co艣 wi臋cej

co zamieszka艂o mi臋dzy nami
w Annopolu Strach贸wce Legionowie
co wnosimy w rodzin臋 i wsp贸lnoty (lokalne)
co wr臋cz jest dobrem narodowym

co bierzemy t臋cz膮 zachwytu
od zenitu Wszechdoskona艂o艣ci dziej贸w
co ich i nas tworzy艂o tworzy
biada nam i krajowi je艣li nie

   (poniedzia艂ek, 13 lutego 2017, g. 9.52)
(moje skromne "ja" - TUTAJ "Komnata Si贸dma 4")

3) (Nie)doczekania nasze

"W贸jt nie chce stan膮膰 przy mnie/nas publicznie. 呕adna tam Wsp贸lnota Samorz膮dowa, mazowiecka lub inna. WYRACHOWANIE, obrachunek polityki wewn臋trznej. Nie zna ksi膮偶ki o wi臋kszej rzeczywisto艣ci gminy, kt贸r膮 kieruje (z powodzeniem) - "O mi艂o艣ci do... Annopola, Strach贸wki, Polski i Ko艣cio艂a". Autora? Bardzo powierzechownie, cho膰 z Jego Ojcem Chrzestnym zak艂adali艣my SOLIDARNO艢膯. Nie znam si臋 na nowym pokoleniu Polak贸w, nie wiem, co nimi kieruje.

Ksi膮dz proboszcz obecny przestawia na o艂tarzu (usuwa? B贸g-Honor-Ojczyzna?) Wota Wdzi臋czno艣ci za czas wolno艣ci, za zryw w obronie godno艣ci Cz艂owieka-Polaka na tym terenie, cho膰 poprzednicy histori臋 wsp贸艂tworzyli, b艂ogos艂awili i zna膰 nas chcieli. Pierwszy proboszcz-za艂o偶yciel parafii STRACH脫WKA, uwa偶a艂 si臋 z dum膮 za adoptowanego syna Marii i Andrzeja Kr贸l贸w (Maria - Matka Chrzestna I-szej chor膮gwi parafialnej z 1948 - zmar艂a na jego kolejnej plebanii). Pierwszy biskup-za艂o偶yciel diecezji nawiedzi艂 Matk臋 Bo偶膮 Annopolsk膮, dom nasz i maj臋tno艣膰 ca艂膮 pob艂ogos艂awi艂. Co艣 chyba w nikt贸rych kr臋gach-uk艂膮dach w艂adzy 藕le si臋 dzieje?! Bo to dzi臋ki TEJ historii nasza parafia, wie艣, szko艂a, gmina mia艂y szcz臋艣cie (b艂ogos艂awie艅stwo) by膰 stacj臋 pielgrzymkow膮 艢wiatowych Dni M艂odzie偶y 2016 dla Grupy Belgijskiej. Ale co im tam. Proboszcz i kuria maj膮 swoje (i oczywi艣cie inne) teorie. Jakie? - nie powiedz膮. [To nie atak na Ko艣ci贸艂! Jestem i pozostan臋 Jego katechet膮, powo艂anym zreszt膮 w stanie wojennym "by by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮". To wiara w otwarto艣膰, szczero艣膰, prawd臋 i dialog (SOB脫R WATYKA艃SKI II) ponad wszystkimi politycznymi r贸偶nicami!]. WIARA I ROZUM!" (to te偶, niestety, ja, na blogu Osobny 艢wiat)

Epilog
Wiem, 偶e nie wszystkim si臋 spodoba to, co tutaj napisa艂em. To, czym 偶yj臋. O czym daj臋 艣wiadectwo ca艂ym sob膮 i rodzinnie. Drog膮-prawd膮-偶yciem (odwo艂uj膮c si臋 do Dobrej Nowiny Jezusa z Nazaretu). Dobrze b臋dzie dla nas wszystkich, je艣li zd膮偶臋 rozwik艂a膰 to i owo przed demencj膮 i 艣mierci膮. Nie, 偶ebym tylko ja to m贸g艂 zrobi膰. Wiem ju偶, jednak, ile czasu trzeba, prze偶y膰, do艣wiadcze艅, przemy艣le艅, studi贸w, ogromnej pracy i szcz臋艣cia, by obj膮膰 te sprawy rozumnym poznaniem (wiar膮 i rozumem). Tak偶e - oczywi艣cie - z niezb臋dn膮 pomoc膮 艣wiat艂a spoza nas. Z Wysoka. 

Krytyk臋 przyjm臋 na klat臋 (z godno艣ci膮, pokor膮). Dialog - z entuzjazmem!:-)

PS. 
Zdj臋cie z tekstu "Sob贸r Watyka艅ski II z perspektywy p贸艂wiecza" na tej stronie.

4 komentarze:


  1. Nic nowego! To wszystko ju偶 by艂o. Ca艂e 偶ycie i ten album s膮 za艂膮cznikami :-)
    https://www.facebook.com/jkapaon/media_set?set=a.10209382667550072.1073741919.1425648298&type=3

    OdpowiedzUsu艅

  2. "Dziennikarze nazw膮 jej starania o u艂askawienie "ja艂ow膮 walk膮 warszawskiego inteligenta z aparatem wymiary sprawiedliwo艣ci". Bo ona t艂umaczy艂a, jakie luki powstan膮 w r贸偶nych dziedzinach wiedzy, gdy te ksi膮偶ki z magazynu trafi膮 na przemia艂, a oni przytaczali suche paragrafy."
    http://wiadomosci.wp.pl/kat,143608,title,Ulaskawiona-przez-prezydenta-Dude-Bede-dzialac-dalej,wid,18700856,wiadomosc.html?

    OdpowiedzUsu艅

  3. Tym, kt贸rzy mnie oskar偶aj膮, 偶e atakuj臋 ko艣ci贸艂!!! Bo ksi臋偶om naprawd臋 nic si臋 (wi臋cej) nie nale偶y! - http://www.nto.pl/opinie/art/4126751,ksiadz-biskup-andrzej-czaja-ksiezom-nic-sie-nie-nalezy,id,t.html

    OdpowiedzUsu艅

  4. Bo偶e! Nie mog艂em przypuszcza膰, 偶e do偶yj臋 czas贸w, 偶e sam papie偶 stanie w mojej/naszej obronie. WARTO BY艁O ZNOSI膯 UR膭GANIE!
    Publiczn膮 tajemnic膮/metod膮 nieduszpastersk膮 jest przemilczanie. Np. mnie/nas w parafii i diecezji. Tym, kt贸rzy mnie oskar偶aj膮, 偶e atakuj臋 ko艣ci贸艂!!!

    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Papiez-krytykuje-czlonkow-Kosciola-ktorzy-sa-zamknieci-na-rozwoj,wid,17260987,wiadomosc.html

    OdpowiedzUsu艅