Uderzmy w sedno... PODZIAŁÓW - mentalnych, czyli i politycznych i religijnych. FSSPX? (2)

Kaczyński potrzebował takich, jak poniżej, wydarzeń w kraju i za granicą dla swojej narodowo-katolickiej katechezy. ON wszak jest głównym dusz-pasterzem, w niechcianym przez wiekszość katolickim PiS-KEP-ustroju. Cóż mu jacyś biskupi i papież. Nie podskoczą mu, WODZOWI-UZURPATOROWI. Wszyscy i wszystko (w tym Sąd Najwyższy, TK, prawo i sprawiedliwość, praworządność...) mają być na jego obraz o podobieństwo - a biskupi tzw. polskiego kościołą (Kościołą w Polsce) błogosławią, nie broniąc przed nim, nami, KULTURĄ i historią PRAWDY o Człowieku, o świecie, o Bogu!

zdj. dostępne na wp.pl i google

Skutki tego złego, co demaskuję w PiS-KEP-ustroju, będą objawiac się lawinowo. Inaczej być nie moze w świecie przyczynowo-skutkowym. Obluzowana jest podstawowa cegła w budowli, rozumienie siebie, świata, Boga.

Poniżej dam kilka przykładów zła zdeprawowania myśłenia, zachowań publicznych... od czasu opublikowania pierwszego posta pod tym samym tytułem (czyli nr 1). Przykłady oznaczę rzymskimi cyframi!

Skutki zła objawiają się każdego dnia. Ale takie rzeczy ujrzą tylko ci, którzy robią notatki. U mnie takie rzeczy tylko z pomocą Facebooka. Tak udostęniam to, co wpadnie mi w oko. Dopiero po jakimś czasie ujawniają się - mogą - związki między nimi. Nie tylko w samych udostępnianych linkach, ale i w komentarzach różnych osób pod nimi. Ile w tym (u polityków i ich wyborców) złą fałszu i innych niegodziwości. Dla swoich polityuczno-światopogladowych celó zrobią chyba prawie wszystko. 

A SZLI DO WYBORÓW ZARZUCAJĄC TAKĄ POSTAWĘ SWOIM POLITYCZNYM PRZECIWNIKOM. WTEDY LUDZIUE RELIGIJNIE NACECHOWANI (CHIERARCHICZNIE I NIE) UTOŻSAMIALI SIĘ I WTÓROWALI PARTYJNYM LIDEROM. DZISIAJ, MAJĄC DO CZYNIENAI Z LUSTRZANYM ODBICIEM - OCZYWIŚCIE MILCZĄ. TO W NORMALNYM ŻYCIU NAZYWA SIE HIPOKRYZJĄ?!

Jak to dobrze, że nie muszę (tak sobie fantazjuję), analizować poszczególnych wydarzeń, a nawet politycznych trendów. JA TYLKO POZWALAM SIE PROWADZIĆ DUCHOWI SPRAW WIEKSZYCH - USTROJOWYCH! A TE PÓKI CO WIĄŻĄ SIE Z WIARĄ I ROZUMEM, CZYLI RELIGIĄ I KOŚCIOŁEM. To jest moja dziedzina życiowa. Tak mnie poprowadziłą trójca osobowo-osobista Droga-Prawda-Życie.

Ostatnio mam szansę - doświadczam dobra - krótkich, ale znaczących, wymian z ojcem Józefem, Bernardynem, OFM. Myślę, że obaj doświadczamy w nich biegunów, na których się znaleźliśmy. Przecież od początku tak nie było. Nie mógłbym być katechetą, gdybym tak różnił się od mainstreamowego Koscioła przed 39/40 latami. Coś się między nami w tym czaie wydarzyło i wydarza. Stajemy się jakby latarniami, zieloną i czerwoną. Którą, kto - niech sobie czytelnik dopowie. Bez myślenia się nie da. Zawsze chętnie powiem swoje, ale w dialogu z pytającymi.    

Niby prosta ta moja robota, zebrać i opublikowac zanotowane posty. Tak, niby. Bo najpierw trzeba mieć przemyślane życie siebie, świata, Kościoła... kultury. Potem nastąpi ta końcowa kontemplacja (miłosne przyjęcie i "biesiadowanie" we współ-światyni).

Dzisiaj (piątek, 29 stycznia) Powiat Wołomiński inauguruje Rok Norwidowski na Ziemi Norwida i Cudu nad Wisłą (w linku relacja filmowa).
W niedzielę 31 stycznia - diecezja (nasza) warszawsko-praska. 

Ponieważ mamy-żyjemy w ustroju wykluczania bliźnich, nikt z nich nie wie, co ja tu piszę, a piszę tylko dlatego, bo żyję jeszcze i myślę. Żadnych ukrytych celów nie mam. Ot, PiS-KEP-ustrój objawia w tym swoje oblicze jakby w pełnym świetle (czyli schematow i uprzedzeń). Czyli wykluczają prawde, której inaczej poznać i kontemplować się nie da, jak tylko na dwóch skrzydłach wiary i rozumu - według św. Jana Pawła II. 

Soborowe myślenie o kulturze i Kościele w świecie współczesnym (czyli i Janowo-Pawłowe) ich jakby nie dotyczy. Może nowy biskup pomocniczy Jacek prof. Grzybowski coś zmieni w tej kwestii (bo nie materii przecież) - w autoprezentacji napisał "W swojej refleksji naukowej związanej z filozofią podejmuję badania w czterech obszarach: historii filozofii, filozofii kultury, filozofii polityki i filozofii religii. Zakres moich prac naukowych związany jest z badaniem relacji jakie występują pomiędzy filozofią teoretyczną (metafizyka, historia filozofii) a filozofią praktyczną (filozofia kultury, filozofia religii, filozofia polityki, problematyka społeczna i etyczna)". Mnie to samo psjonuje - jest fascynującą przygodą (św. JPII, 2003).

Biskup Ordynariusz naszej diecezji Romuald Kamiński mówi o nadziei zwiazanej z nowym biskupem "Biskup nominat jest duszpasterzem akademickim, a więc na pewno będzie mu blisko do wszystkich spraw związanych z opieką nad młodymi ludźmi, studiującymi, akademikami, nauczycielami i życiem duchowo-intelektualnym zwykłych wspólnot parafialnych". Wierzymy, że poświęci więcej zainteresowania - niż dotychczasowi - RZECZPOSPOLITEJ NORWIDOWSKIEJ i jej historii w jej kolebce, w Strachówce.

Nowy biskup pisał doktorat pod promotorem poetą ks. prof. Sochoniem, dawnym wikarym w Jabłonnie, który głosił rekolekcje dla młodzieży w Legionowie, w starych 1982-89 moich katechetycznych latach służby polskiej młodzieży, Ojczyźnie, Kościołowi, kulturze (z filozofią) na nasze zaproszenie. Eh, to były zupełnie inna epoka dziejów i Polskiej Drogi Wolności, zwłaszcza w Kościele. Ale i dzisiaj powtarzam/y z bp Grzybowskim: "In Te Domine speravi” (Tobie Panie Zaufałem).

I

Lenin uważał, że demokracja jest dopiero wtedy, gdy już nie ma wrogów demokracji. Gdy nikt nawet nie pomyśli inaczej niż Wódz! Wyczytałem to z jego dzieł zebranych, do których się dorwałem z nudów  podczas Ogólnopolskiego Strajku Rolnego w 1981 Siedlcach. Zamknęliśmy się wtedy w siedzibie ówczesnych związków zawodowych, a te na Leninie budowane były, jak cały ustrój PRL!

3xNIE Panie Prezesie. Nie-nie-nie przelicytuje pan Lenina. Że wtedy dopiero będzie w Polsce USTROJOWO dobrze i po katolicku, gdy nie będzie już nas, Polek i Polaków myślących inaczej niż (kadencyjna) władza! Ot, co.

A tu inny kwiatek z samego KPRM:

Wykorzystali 98-letniego Powstańca. Nie cofną się przed niczym. Dopisuję do ich sloganu - wyjrzyj  za okno, kup chleba, napij się herbaty albo kawy, ubierz się, umyj zęby... a jak jesteś człowiekiem wierzącym to jeszcze możesz się pomodlić, ale koniecznie z towarzyszącym modlitwie MYŚLENIEM...

- Malutka pod tym dyskusja (namiastka) się wywiązała. Ujawnia jednak coś więcej, mur nie-po-rozumienia.
- Nie wiem czy śmiać sie czy płakać?
- Żeby w Polsce dać się zaszczepić naprawdę trzeba być bohaterem😀.Ponadto to jest napewno jakas"NARODOWA" szczepionka.
- Może lepiej płakać jak takie jest zrozumienie tematu.
- W tej wymianie myśli widzę dwa sposoby rozumienia, więc o którym Ty myślisz? Daj wiecej słów, odkryj myślenie, please!
- Bohater – osoba, która odznaczyła się niezwykłymi czynami, męstwem, pomocą i ofiarnością wobec innych ludzi. Czy zaszczepienie się na Covid-19 jest bohaterstwem? Nie dajmy się zwariować. Robienie przez TV seniora (nawet 98-letniego) bohaterem to absolutne przegięcie. Jakiś absurd.

- A to źle? Lepsza jest akcja z celebrytami czy może uważasz że wirusa nie ma, albo dzięki szczepieniom będą mieli kontrolę nad ludźmi. Chętnie poznam Twoje zdanie na ten temat.
- Czemu tak kąśliwie? Przecież stosunek do szczepień zdefiniowałem już pod tym postem, w innym komentarzu do wypowiedzi Andrzeja! Powtórzę specjalnie dla Ciebie 😇 - Szczepienia są dla mnie Józefa K - jak katecheta i Kapaon - wielkim dobrem. Czekam w kolejce. Cóż mi po celebrytach, politykach... niech się tłumaczą winni. Wykorzystywanie takich sytuacji jest haniebne. Takze w propagandzie z 98-letnim Powstańcem. Jest też już zaszczepiony 111-latek. Bohater długowiecznosci?? Szczepienie bohaterstwem nie jest! ps. czy każdy czyn rządowo-partyjno... PiS-KEP-ustroju zyskuje Twoją bezkrytyczna pochwałę?? 🤓 Czy uważasz naprawdę, że nie może być między nami (polskimi katolikami) normalnej rozmowy, sięgajacej ciut głębiej niż slogany?

Ciężką pracę wykonałem nad TYM postem (cz.1 i cz.2), tzn. nad myśleniem inaczej wierzących, bez łączenia wiary z rozumem (m.in. z FSSPX). Od rana - dnia minionego (pisane 2 dni temu).

A po czym wy poznajecie fałsz alibo prawdę (wiarygodność) ustrojów, nie poszczególne decyzje, alibo polityki resortowe! Dobrze mieć tę robotę wypełnioną. Do końca! Uff! 🥰

UWAGA! UWAGA! 

To już 6 rok niekończącej się kpiny z rozumu i kultury człowieka na ziemi! Ba - gwałt! Posługując się naiwną wiara bezrozumną, na ślepo - swoim... EXAMPLE - Prace nad projektem ustawy chroniącej wolność w internecie nabierają tempa, przechodzą do fazy negocjacji międzyresortowych - podkreślił w piątek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Jak zaznaczył, ufa, że proponowane przez jego resort przepisy wejdą w życie i uregulują tę materię w Polsce.

W Polsce trzeba rozumieć rolę i miejsce Kościoła w sprawach naszych, zwłaszcza o charakterze publiczno-kulturowym. Howgh! Byłem solidarnosciowcem (założycielem NSZZ RI w gminie 3 Maja 1981), katechetą (przez stan wojenny), samorządowcem (wójtem), odkryłem Rzeczpospolitą Norwidowską... kocham prawa człowieka (ONZ 1948) i ducha i dokumenty Soboru Watykańskiego II (1962-65). Opatrzność złożyła we mnie te puzzle w jeden rozumny obraz.

Ruch Szymona Hołowni nad takimi sprawami też debatuje. Chyba jako jedyna partia.

Senat Rzeczypospolitej Polskiej prowadził transmisję na żywo z Forum dla Edukacji „Przyszłość szkoły. Szkoła przyszłości” organizowane z inicjatywy Senator RP Joanny Sekuły z udziałem Marszałka Senatu RP prof. Tomasza Grodzkiego.
Dobrze, że jest Wolny Senat, nie podporządkowany jedynie słusznej partii (jak w PRL). Jest GŁOS WOLNY WOLNOŚC UBEZPIECZAJACY. 

II

Na dniach wybuchłą też nagła dyskusja, o śmierci bardziej, niż życiu, i to w Anglii (choć o Polaku). Jak nagle wybuchła, tak szybko ucichła, przykryta wielka polityką na podwórku krajowym. Śmierć angielskiego Polaka, a może polskiego Anglika w Plymouth.

"Nie udało się sprowadzić do kraju Polaka, który od kilku miesięcy w stanie śpiączki leżał w jednym ze szpitali w Wielkiej Brytanii. Mężczyzna zmarł we wtorek. Jego śmierć wywołała wiele emocji i falę komentarzy. Głos zabrał również abp. Stanisław Gądecki... Niektórzy narodowi katolicy - pod sztandarem i ze wsparciem państwowych funduszy Reduty Dobrego Imienia zaproponowali ukaranie brytyjskich sędziów - żeby angielskim sędziom, którzy wydali taki werdykt (bo oparło sie o sąd), zakazać wjazdu do strefy Schengen... choć żona i dzieci decyzję tamtejszego sądu i lekarzy zaakceptowali" ... Byłaby ważna i ciekawa dyskusja, ale wiem, że nie będzie. Czy brak dialogu nie podpada pod cywilizację śmierci? - skoro przyszłość człowieka zależy od kultury???? 🧐

KTO NAS-KATOLICKICH-POLAKÓW ROZUMIE WE WSPÓŁCZESNYM ŚWIECIE??  

 
BTW. w Roku Norwidowskim 2021! Kto z nas ma odwagę obrony polskiego dobrego imienia (kultury) przed zakłąmanymi bzdurami - a la katechezy - rządzącego ukłądu (PiS-KEP-ustroju). Traktuję to jako nakaz sumienia - takze wobec i przed Czwartym Narodowym Wieszczem. Kultury i honoru nie można rozrywać na poprawnych politycznie i tych drugich.

- Dam przykład z konta Kai Godek, wojowniczej "działaczki społecznej, fundatorki Fundacji Życie i Rodzin, która - napisała o sobioe - Cenię prawo do życia, własności, wolności, jestem pro-life, pro-God, pro-gun. Chcę rozdziału lewicy od państwa. Żona x1, mama x3. Szczęśliwa": 
- "Sławek nie żyje. Został zamordowany przez Anglików w szpitalu, który stał się dla niego więzieniem bez możliwości powrotu do Ojczyzny, choć tu czekało na niego miejsce, lekarze i możliwości leczenia. Miał paszport dyplomatyczny, co oznacza, że lekarze z Plymouth zabili naszego dyplomatę przy zgodzie władz Wielkiej Brytanii. Skandal w stosunkach międzynarodowych."

- nie zdzierżyłem i tak na jej koncie skomentowałem: 

- Przepraszam za słowo "idiotka". Może raczej manipulatorka! A udostępniając wyjaśniłem - Może to Pani dyplomata, bo nie Polski, Ojczyzny mojej. Wpisałem pod Pani postem - przyznaję bez bicia -         Z poważaniem, Józef, katecheta KK ❤
ps.
- a może i ja jestem dyplomatą, tylko nie mam jeszcze potwierdzenia odpowiednich instytucji? W tym przypadku polskich i brytyjskich.

Panie i Panowie katoliccy fundamentaliści! ZAKAZAĆ! Czego? Komu? Dlaczego? Po co... w imię... PiS-KEP-owego ustroju, religii, mentalności, bez-myślenia... ALE WIELKIEJ CHĘCI DYKTOWANIA INNYM, CO MAJĄ ROBIĆ. Chcieliby nakazać wszystkim swój sposób myśłenia, ale nie mogą - do tego nie wystarczy siła, konieczny dialog cierpliwy, a oni są antydialogiczni do bólu, bo doszczętnie dogmatyczni.

- Najdalej w tym pośmiertnych konwulsjach absurdalistów poszedł chyba polityk Kukiz '15 Jarosław Sachajko. Ma prośbę do prezydenta Andrzeja Dudy, żeby ogłosił dzień żałoby narodowej. Żeby pokazać Polakom, że o nich walczymy - zaapelował na antenie radiowej Jedynki polityk Kukiz '15. A także chciałby, aby polskie władze zastosowały jakieś retorsje wobec Wielkiej Brytanii. Wojna - mocium Panie. Sarmaci~! chwyćcie szable, aby walczyć o cywilizację życia. A Pani Kaja Godek niech chwyci (na allegro?) swoją "gun", przecież do niej tęskni.

 
NA CZERWONO! CZY NA BIAŁO-CZERWONO? Ile można ugrać politycznie na wszystkim! Na głupocie wyborców. Oczywiście narodowo-katolickich. Moralnie - dno. Znajdzie się pewnie trochę biskupów, którzy z krzyżem i błogosławieństwem pójdą z nimi. Najlepiej od razu wprowadzić-zarządzić MIESIĘCZNICE. Zgniłe owoce PiS-KEP-ustroju deprywacji... gwałtu na rozumie i kulturze człowieka na ziemi. A disco-polo niech napisze jakiś hymn marszowy! 🤡 

W TV lecą włąśnie - znow, w tarkcie pracy nad postem - reklamy społeczne rządu wykorzystujące 98-letniego bohatera (Powstańca itd.). Zrównują autentycznych bohaterów ze szczepionkowcami! Głupota+ (plus) CYNIZM polityków nie zna granic katolicko-(nie)moralnych...! 🙁 

- arcybiskupowi Gądeckiemu odpowiadam, a właściwie pytam - Czy Przewodniczący KEP adekwatnie użył słów - w dyskutowanym przypadku! Na swoim koncie tweeterowym napisał "Wyrażam głęboki smutek z powodu śmierci Polaka w Plymouth. Modlę się o niebo dla niego i pociechę dla rodziny. Mówmy odważnie "NIE" barbarzyńskiej cywilizacji śmierci"

 
Dr Konstanty Szułdrzyński, członek Rady Medycznej ds. walki z epidemią działającej przy premierze Mateuszu Morawieckim komentując sprawę zmarłego Polaka w Anglii uważa, że "w tej sprawie trzeba zachować daleko idącą ostrożność... To są bardzo trudne tematy. Dobrze, żeby tego rodzaju sytuacje stały się przyczynkiem do poważnej debaty publicznej w Polsce. Ciężko tego rodzaju rzeczy omawiać w atmosferze skandalu i sensacji... [bo] nowoczesna medycyna ma duże możliwości w sferze podtrzymywania funkcji życiowej, ale to nie przekłada się na możliwości leczenia." 

Być przytomnym w stanie wegetywnym, a być świadomym to nie jest to samo (wegetatywnej tożsamości, podmiotowości, osobowości póki co nie znamy). Co z naszą narodową świadomością? Nie mówiąc już o tożsamości konstytucyjnej!

Propaganda nie zna granic. W przypadku Polaka-Anglika z Plymouth nawet abp Gądecki sie uaktywnił w obronie "praw człowieka" i praw pacjentów, czego dalibóg nie robi w przypadku polskiej służby zdrowia - to nie jest ośmieszanie, ale kompromitowanie tzw polskiego kościołą. Ani obrona Konstytucji, ani rozumu/ości i kultury człowieka w świecie posoborowym.

Dysertację może ktoś będzie z tego pisał? Tytuł już mam - "Wiara w Jarosława Kaczyńskiego, a przybliżenie się Królestwa Bożego w Polsce pod PiS-KEP-ustrojem". Bo o Leninie już są od dawna.

III

Od środy Ojczyznę naszą, polską ziemię i niebo, ogarnęło wzburzenie i protesty po nagłym-zachciankowym (na zamówienie polityczne z pewnoscia Prezesa-dyrygenta) opublikowaniu wyroku sprzed 3 miesięcy! 

W Dzienniku Ustaw ukazał się wyrok TK ws. aborcji. Trybunał Konstytucyjny opublikował po południu pisemne uzasadnienie wyroku z 22 października ub.r., w którym orzekł o niekonstytucyjności przepisu dopuszczającego aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu. W momencie, gdy wyrok znalazł się w Dzienniku Ustaw, szpitalom, w których do tej pory przeprowadzane były takie aborcje, zakazano wykonywania zabiegów. (np. tutaj)

Kto jeszcze nie ma zdania na temat warunków aborcyjnych polskiego życia społeczno-publiczno-kulturalnego to sobie zaraz wyrobi. I ja. Idę wirtualnie z manifestantami - ja z siostrami i braćmi przeciwko ustrojowi - ale nie ze wszystkim zgadzam się z liderkami. Moje "ja" idzie z Wami i dalej, daklej, dalej.

  

UWAGA! To - cytat poniżej - nie jest czuła narratorka!

"27-letnia Agnieszka zdecydowała się na aborcję farmakologiczną, którą przeprowadziła w domu. - Bałam się, że tabletki to za mało i będę musiała jechać do kliniki. O niczym innym nie myślałam jak tylko o tym, aby jak najszybciej było po wszystkim. Uważa też, że tylko kobieta powinna o tym decydować. Chce, aby w przyszłości córka, czy synowa mogły legalnie przerwać niechcianą ciążę, jeśli staną przed takim wyborem". Na plakatach widziałem nawet hasło anihilujące cała Ludzkość - "ABORCJA DLA WSZYSTKICH" Brrr! Zacznijmy rozmawiać, zanim się to stanie. To jakby pisanie testamentu ludzkiej kultury (dotychczasowej).

BTW. Nie mogę się zgodzić z panującym w tym kontekście (TK, prawo zwane aborcyjnym) mówieniem jakby chodziło tylko o "prawa kobiet". Tym bardziej, z plakatowo-sloganowym zdaniem, że podejmując decyzję o aborcjii, kobieta decyduje (tylko) o swoim ciele. To są błędy więcej, niż tylko logiczne, wręcz tragicznie smutne, dające niechlubne świadectwo o systemie kształcenia wszelakiego (rodzinno-szkolno-kościelno-kulturowego). Przecież tak nie można mówić, bo to nieprawda o naszej ludzkiej RZECZYWISTOSCI. 

Ciąża, płód, poczęte dziecko nie znalazło się w żadnej kobiecie ni stąd, ni zowąd, z wilgoci, albo marzeń sennych. Oczywiście poza straszną zbrodnią gwałtu i in vitro. W normalnym życiu to, co zaistniaje w kobiecie jako nowe życie, wymaga udziału dojrzałego(!) mężczyzny (czy tylko seksualnie?). W tej powszechnej (oby nie tylko uliczno-medialnej) dyskusji chciałbym słyszec zawsze ICH TROJE. Matka, ojciec, poczęte życie dziecka/płodu. CIĄŻĄ TO JUŻ NIE JEST TYLKO MOJE CIAŁO. Nie trzeba wielkiej filozofii, to prościutka logika. Namysł nad sobą i rzeczywistoscią, w której żyję. Homo sapiens jesteśmy, gatunkowo.

Jak można rozwiazać problem-równanie-relacji-osobowych, nie biorąc pod uwagę wszystkich danych.

WSZYSTKO SIĘ SPOLITYZOWAŁO (PRAWO? SPRAWIEDLIWOŚĆ?), CZYLI SPŁASZCZYŁO UCIEKAJĄC OD ROZWAŻAŃ W PERSPEKTYWIE (i HORYZONCIE)  ISTOTY RZECZY - ASPEKTÓW ISTOTOWYCH I KONSTYTUTYWNYCH CAŁEJ RZECZYWISTOSCI (CZŁOWIEKA, ŚWIATA, A DLA WIERZĄCYCH TAKŻE BOGA)! 

  

- Jest ich TAK (NIE)MYŚLĄCYCH trochę. Każdy zna tych na świeczniku lub w mediach np. Prezes Kaczyński, Ziobro, abp Jędraszewski, Kaja Godek i podobni, ale są przeciez i na dole - ich wyborcy i zwolennicy, wyznawcy. Wszyscy antydialogicznie dogmatyczni. Jestem pewny, że gdybyśmy spisali listę wszystkich, byłoby z 8 milionów takich Polek i Polaków? Dopiero teraz widzimy owoce i skalę zaniedbań (po)soborowej katechezy Kościoła w Polsce! 🙁

KTO NAS-KATOLICKICH-POLAKÓW ZROZUMIE WE WSPÓŁCZESNYM ŚWIECIE?? 

"W Polsce króluje mizoginizm. Przeforsowany przez polski rząd faktyczny zakaz aborcji bezpośrednio ingeruje w autonomię i fizyczną integralność kobiet. Jest to atak na prawa podstawowe i prawa człowieka, który powinien być nie do pomyślenia w liberalnej demokracji w 2021 roku" - napisałą w swoim stanowisku Evelyn Regner, przewodnicząca Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia PE.

Pod tym kolorowym postem ze śmiejącym się pieskiem (czy to już mem?) wywiązała się malutka wymiana zdań z zakonnikiem Bernardynem. On przede wszystkim wskazuje mi różne cudze wypowiedzi, czasem coś napisze sam od siebie. Za wszystko jestem PT Jemu wdzieczny, bo nawiazać w naszym Kościele dialog nie jest łatwo. Ale choć mamy inne punkty wyjścia, inne doświadczenia, język... to przeciez jako rozmówcy nie musimy siebie zjadać nawzajem.

- DOBRA RADA DLA WSZYSTKICH - ZACZNIJ NAJPIERW OD SIEBIE... 🥰 ZŁO DOBREM ZWYCIĘŻAJ 💗

- Zgoda - dlatego nie milczę i zachęcam wszystkich - księdza-ojca też - w Ojczyźnie, Kościele i na całym świecie do dialogu wiary i rozumu! Ja też jestem ojcem Józefem. I dziadkiem. Serdecznie pozdrawiam. W Jezusie z wstawiennictwem Matki Bożej Annopolskiej rzecz jasna! ❤

- jeden z podesłanych linków: "Warto posłuchać: PASTOR BIBLISTA PIERWSZY RAZ POSZEDŁ NA KATOLICKĄ MSZĘ. „CO TU SIĘ DZIEJE?!”

- UDERZ W STÓŁ A NOŻYCE SIĘ ODEZWĄ

- Co jest stołem? Bo rozumiem, że nożycami to ja. 😇

-  ksiądz podesłał następny obrazek - „Jeżeli boisz się opinii innych ludzi, nie powinieneś był zostać chrześcijaniem (Św. Jan Maria Vianney)”

- Przepraszam, ale jaki związek ksiądz widzi miedzy jednym (moim postem), a swoją linkową-obrazkową odpowiedzią?? Mamy jakiś problem z komunikacją?

- następny obrazek głosi "Przyszłość Polski zależy od tego, jaką drogą pójdzie nasz naród. Jeśli odrzucimy Dekalog i wybierzemy szatańską cywilizację śmierci będziemy pogrążać się w otchłani samozniszczenia" (św. Jan Paweł Il)”

- Czy ksiądz uważa, że teraz, w ustroju stworzonym przez Prezesa Kaczyńskiego idziemy w dobrą stronę (janowo-pawłową). Bo ja myślę inaczej, i zacytuję inny fragment - ROK 1989, z Jego encykliki 

Centesimus annus

- A tu opinia profesora UW, prawnika, którego bardzo cenię za jasność myśli (filozofie prawa i praworządnosci) i ich wyrażania. Wyrok TK ws. aborcji. Matczak: Sytuacja bez precedensu. To upadek Trybunału.

***

A tu, poniżej  już JEST nie wielka polityka, tylko wielkie liczby i nasza PRZYSZŁOŚĆ (czy tylko demograficzna):

- "Dramatyczny spadek populacji Polski. Pandemia koronawirusa zbiera żniwo. W 2020 roku populacja Polski skurczyła się o 115 tys. osób. Nie tylko przez rekordową liczbę zgonów, lecz także z powodu najmniejszej od 16 lat liczby urodzeń... Populacja Polski na koniec 2020 roku wyniosła 38 mln 268 tys. Oznacza to, że w ubiegłym roku liczba ludności obniżyła się o ok. 115 tys., najwięcej od czasów II wojny światowej.

GUS podaje, że na każde 10 tys. ludności w ubiegłym roku ubyło ok. 30 osób. Dla porównania, w 2019 roku było to 7 osób... Na spadek liczby ludności miały wpływ nie tylko zgony, ale też znacznie mniejsza liczba urodzeń. W 2020 roku zarejestrowano 355 tys. żywych urodzeń, czyli o ok. 20 tys. mniej niż w poprzednim roku i najmniej od 2004 roku... Pod względem urodzeń grudzień był najgorszym miesiącem od 2002 roku. Chociaż przyrost naturalny pozostaje ujemny od 2013 roku, na wykresie poniżej widać, że ubiegły rok był pod tym względem wyjątkowo zły." (tutaj)

Pointa?

"Lider Prawa i Sprawiedliwości został zapytany, czy wolność w Polsce jest dziś zagrożona. - Tak uważam. Jest bardzo wiele przykładów tego ograniczenia wolności. Dziś w centrum uwagi jest to, co zdarzyło się w USA - odebranie głosów urzędującemu prezydentowi. Ale też inne, które zmierzają do tego, by ludzie o poglądach konserwatywnych nie mogli się bezpiecznie wypowiadać - mówił w wywiadzie dla telewizji wPolsce.pl... 

- Pojęcia, którymi się posługują wrogowie wolności, są zwykle mylące, to jest celowo stosowana socjotechnika, mowa nienawiści jest na czele tych pojęć i tolerancja jako druga. To w wielu już miejscach przybiera charakter nie tylko praktyk, ale jest to ujęte w normach prawnych o charakterze represyjnym. Te bywają już stosowane - przekonywał Kaczyński.

Podkreślił, że "Polska pozostaje swego rodzaju oazą wolności w Europie". - Można dzisiaj powiedzieć też na świecie. Istnieją siły, które zupełnie jawnie dążą do tego, żeby przestała być tą oazą. To jest deklarowane wprost przez lewicę, przy czym można mówić już nie o lewicy, tylko o lewactwie. Chodzi o Platformę Obywatelską. To naprawdę w tej chwili jest groźne - ocenił wicepremier". WRACA DO STRATEGII DZIELĄCYCH LUDZI, PARTIE, WYZNANIA RELIGIJNE, WSZYSTKO - NA DOBRE (BO ON TO MÓWI) I ZŁE (BO ON TO MÓWI). Wszystko musi być na obraz i podobieństwo WODZA. Lenin już wszak nie żyje.

"Poruszona została także kwestia wyboru prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka na Człowieka Wolności 2020 tygodnika "Sieci". - Jest on nadzieją. Nadzieją nie naszego obozu politycznego, nie jakiejś grupy partykularnej, tylko po prostu Polski. Wszystkich Polaków, którzy chcą po prostu dobra naszego narodu. Uważam, że kapituła nagrody świetnie wybrała, oczywiście także czytelnicy - podkreślił prezes PiS.

W mediach pojawiły się ostatnio głosy, że następcą Mateusza Morawieckiego na stanowisku premiera może być wkrótce właśnie Daniel Obajtek. Kaczyński nie skomentował plotek, jednak stwierdził, że "w tym naszym zbiorze osób, które mają kwalifikację do tego, żeby zrobić dla społeczeństwa coś dobrego, on jest taką wyróżniającą się postacią".

- Ma ogromne możliwości, niezwykłą determinację i to coś takiego, co daje Pan Bóg, a co trudno zdefiniować. Tę aurę, którą wokół siebie tworzy, która pozwala mu ludzi mobilizować, jednoczyć wokół jakiegoś celu" (tutaj)

z tej strony

Przypatrzmy się do woli prezesowi naftowego giganta oraz "Człowiekowi Wolności 2020", póki można jeszcze pisać przed jego nazwiskiem nazwę 'prezes' z małej litery.

Skoro Prezes namaszcza, to nam nie dość powtarzać, że "To jest Daniel Obajtek przede wszystkim zupełnie niezwykły człowiek, jeżeli chodzi o talent organizacyjny, dynamikę, łatwość podejmowania decyzji i to celnych decyzji, słusznych decyzji (…). Ma ogromne możliwości, niezwykłą determinację i to coś takiego, co daje pan Bóg, a co trudno zdefiniować. Tę aurę, którą wokół siebie tworzy, która pozwala mu ludzi mobilizować, jednoczyć wokół jakiegoś celu (w linku pod zdj) 

Na koniec wkleję teksty wersowane, które napisałem od dnia ostatniej publikacji posta na Osobnym świecie (tym razem był to 26 stycznia br). Sam jestem ciekawy co wniosą, rozszerzą, uzupełnią, pogłębią? Czy stworzą harmonię?Bo to są dwie ścieżki poznania i wyrazu (linearnie lub wersowo). Jedna zależy od tego, co przyjdzie z zewnętrznego świata. Drugie - co rozbłyśnie i objawi się od wewnątrz (oczywiście że nie znikąd, tylko z całości - w jednosci podmiotowo-tożsamosciowej - Drogi-Prawdy-Życia). Ale to już następnego dnia. Teraz mówię Dobranoc! 

***

ciąża

            /a co wie już wikipedia/

kiedyś wszystko było prostsze
dla naszego rozumienia
znaczy prosto językowo

ciąża byłą u ludzi
w ciąży były kobiety
nosiły dziecko pod sercem

tak sie mówiło
i kazdy rozumiał
dziś jestem jak dinozaur

zmieniły się paradygmaty
nie słyszałem dotąd
że zmienia istota człowieka

dziś ciąża to moje ciało
mówią nie tylko kobiety
moje ja już nie zrozumie

publicyści i politycy
o prawie do swojego ciała
powtarzają w kółko

dodają komórki do komórek
redukując człowieka
do biologicznych splątań

jaka osoba cud kosmiczny
jeszcze bardziej w kulturze
dialogu godnosci wspólnocie

osoba i czyn
miłość i odpowiedzialność
gdzie tam tylko pro choice

ps
PiS-KEP-ustrój mamy
ten myśli religijnie
nie nie myśli tworzy prawo

    (sobota, 30 stycznia 2021, g. 12.24)

***

wdzięczność za dom

stałem dzisiaj w bramie
no miejscu na bramę
przed na drodze od lasu

wnuk mnie wyciągnął
czyli z nim okolicznosci
spacery receptą na zdrowie

więc się dostosowuję
kłaniam sie okolicznosciom
wdzięcznosci pieśń pieję

że cała ta sytuacja nowa
od lat czterech i pół
współtworzy nas i mnie

współkreuje nas każdy czyn
osoba i jej świadomosć
ma taką strukturę (Ingarden)

cóż więc mury i przestrzeń
co innego nas uwiecznia
Logos ma w nas swój dom

nie z materii i dla niej JEST
to i ci którzy są w kulturze
zamieszkali w niej i nasz dom

więc jeśli dęby upadną
te które przodkowie sadzili
Logos ich nasz mój przetrwa

dom z  kamieni i drewna zgnije
ale nie jego plany
cóż dopiero ideał budowniczych

Logosie Wszechobecny
Logosie Wszechwładny z Miłości
bądź pochwalony w nas

metafizyka pokoleń objawia
sam z siebie wszystkiego nie znam
większe ma sens w skrócie Logos

jak nie dziekować za Annopol
jego w nim sens Logos miłość
nawet gdyby zapadł rozpadł się

sięgam w nim Prusa i Konstytucji
i każdy myślący kto zechce
w źródła i korzenie wejrzeć

     (czwartek, 28 stycznia 2021, g. 21.23)

***

spacer (z wnukiem)

           /to tylko aż czym coś jest/

byłem na spacerze trochę
byliśmy znaczy
ja tylko towarzyszyłem

nie ja tu najważniejszy
nie ja jego prowadziłem
on mnie

z matką swą i bratem
ja tylko towarzyszę
nie wychodziłem od lat

po co mi taki obcy świat
przemilczający na zabój
polsko-katolickiej obłudy

ale jest coś dużo więcej
ponad wszystkie filozofie
fenomenologia goła

i metafizyka pokoleń
nie myślisz nie wiesz
nie zapiszesz zgubisz

wszystko ma swoje miejsce
swój sens dzięki Logosowi
możesz się mu powierzyć

    (czwartek, 28 stycznia 2021, g. 14.36)

***

płacze dziecina

       /idę i płaczę z protestujacymi/

i we mnie dziecko płacze
dziecina w człowieku
przed narodzeniem czy po
jeszcze nie potrafimy badać

ulice wyszły na place
place na ulice
bo grają nami politycy
Kaczyński dziś z Przyłębską

żadnej refleksji nie ma
nie słyszę mądrości
słyszę wyjąca politykę
grę na emocjach mas(owych)

prawa reprodukcyjne mówią
mnie to obrzydza
jak i zawłaszczanie płciowe
że to tylko prawa kobiet

a ja ojciec i dziadek już
znikam w tym procesie
powołania życia na ziemi
człowieka w kobiecie z ojca

nie zawłaszczajcie proszę
prawa do człowieka
przez miejsce zagnieżdżenia 
zapłodnionego jaja

prawa do czego w istocie
życia płciowo-seksualnego
z miłości w miłości dla miłości
nie dla wojen aborcji i śmierci

czy to mój idealizm czy istota
życia człowieka na ziemi
człowieka istoty myślącej
od kultury przyszłość zależy

PiS-KEP-ustrój mówi naucza
tak aborcji gdy z gwałtu
ale aborcji nie gdy płód chory
może i gwałt i choroba są złem

(śr. 27 sty. 2021, g. 19.32) TU- Rok Norwidowski - widziane ze Strachówki

Polska Babcia Kasia opowiada w relacji dla TVN24 

PS. 
I ja dziwnie (zgwałcony) się czuję oglądając/słuchając relacji z inauguracji Roku Norwidowskiego w Chrzęsnem. Dziękuję oczywiście Wójtowi Piotrowi Orzechowskiemu, że ujął się za historią naszych działań dla kultury człowieka na ziemi nacechowanej Wieszczem Norwidem. Nie to, że jestem kimś ważnym. Opatrzność napisała scenariusz. Kiedy zacząłem dla Łącznika Mazowieckiego pisać w 2000 roku o Norwidzie w Strachówce i o Rzeczpospolitej Norwidowskiej - z pewnością NIKT by nie pomyślał, że 200-setną rocznicę będziemy obchodzić w Powiecie Wołomińskim beze mnie. Tego wymaga zwyczajna logika, duchowo-intelektualna uczciwość- przyzwoitość... BO TO?TAK BYŁOBY NORMALNIE W NASZEJ KULTURZE (nie wspominając o tzw. wartościach chcrześcijańskich). To co robi z nami - Ojczyzną wszystkich Polek i polaków - obecny PiS-KEP-ustrój jest deprywacją godności, demoralizacją, ZŁEM pod przykrywką katolicko-narodowej propagandy - W ZUPEŁNEJ NIEZGODZIE-SPRZECZNOSCI Z NORWIDEM (JAKO I PRAWAMI CZŁOWIEKA, SOBOREM I JANEM PAWŁĘM II). CZyli z rozumem/noscią i kulturą Człowieka Na Ziemi. Sorry, mówmy tak-tak, nie-nie. A co nadto jest... zabija ducha - czy nazwiemy poprawnoscią polityczną, czy innym złem.

Badając sprawy kulturowo nasze można siegnać aż po... czarownice z Salem.

Swego czasu z dewizy naszego powiatu zniknął Norwid, pozostał tylko Cud Nad Wisłą. Taka sobie niecna próba cofania historii, prawdy, naszego duchowo-intelektualnego rozwoju (wiara i rozum, nigdy oddzielnie). Przyszłość człowieka zależy wszak od kultury! Interweniowałem w starostwie - by przywrócono wcześniejsze nie tylko brzmienie ale i ducha i prawdę, z Norwidem, IV Wieszczem. Dzisiaj nikt już chyba nie powtórzy tamtego zabiegu - wszyscy uczestnicy uroczystosci w Chrzęsnym tak ładnie - przy świadkach i zarejestrowane - mówią o Poecie. Jutro pewnie powtrórzą w katedrze warszawsko-praskiej, przed którą w 1999 roku Papież-Polak dal nam jakby nakaz dbania o Norwida. Czy mogło być inaczej? On naprawdę kochał Tego Wieszcza. Nie usłyszałem w Chrzęsnym wzmianki o Soborze Watykańskim II. A gdy mówimy o Norwidzie (i Wojtyle) inaczej nie można. Może nowy biskup?? "In Te Domine speravi”