piątek, 25 lipca 2014

Ks. Adam Boniecki o abp Życińskim


2 komentarze:

  1. Obu lubiłem i lubię. Ks. Boniecki był mi guru pracując w Osservatore Romano i pozostał (nie zmieniam, nie wyrzekam się przyjaciół). Ks. prof. później biskup imiennik Życiński bo myślący, znający i publikujący z zakresu filozofii przyrody itd. Podpisano /wdzięczny uczeń/ :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świętując 80-tkę szczęśliwego kapłana, kapłaństwa... narodu, który widział cuda i żyje wolnością łatwiej uchwycić dziwny(?) normalny(?) mechanizm podziału Polski (pa równo państwowo-kościelnie?). Bo to/ci, którzy mnie/nam kojarzą się dobrze, z tamtą walką, im zupełnie przeciwnie z TW. Bolek, Filozof... to nie są różne odsłony tej samej sceny. To może być scena ta sama, bohaterowie, ogniwa, poziomy, tajemnice... Nikt nie zna człowieka bez Chrystusa (JPII).

    OdpowiedzUsuń