pi膮tek, 20 stycznia 2017

Dziedzictwo

3 komentarze:


  1. ANNOPOL POCZW脫RNIE

    /fides ratio prawda m膮dro艣膰/

    偶e te偶 do偶y艂em
    by o tym opowiedzie膰
    mog艂em przecie偶 nie

    nie wymy艣lam ani tworz臋 legend臋
    ona jest i nam si臋 ods艂ania
    tym kt贸rzy widz膮 (Der Schauende)

    nie wypatruj臋 drzewom dr贸g
    skoro s膮
    same si臋 ods艂oni膮

    najpierw to by艂o letnisko
    z elementami rezydencji
    wakacyjno-robotniczo-ch艂opskiej

    odkopywanego innego 艣wiata
    przedwojennego i jakiej艣 II RP
    dzieciom niewiele to m贸wi艂o

    jak muzeum innej epoki
    ksi膮偶ek stroj贸w czasopism
    lamp naftowych na suficie i stole

    strych zaczarowany inno艣ci膮
    kart pocztowych na 艣ciany przybitych
    parasolek i popiersia Boles艂awa Prusa

    drugi Annopol sta艂 si臋 nam domem
    podczas transformacji ustrojowej
    domem w贸jta i spotka艅 os贸b rodzin

    mszy domowych modlitw wsp贸lnotowych
    chrzt贸w a nawet raz spowiedzi
    ksi臋偶a przyja藕ni 偶yli w okolicy

    ten Annopol jest domem rodzinnym
    dla naszych dzieci
    nim odkryje wi臋cej

    trzeci膮 ods艂on膮 mo偶e tylko s艂own膮
    jest sanktuarium Matki Bo偶ej Annopolskiej
    kt贸r膮 zobaczy艂em nazwa艂em papie偶 pob艂ogos艂awi艂

    zobaczy艂em i nazwa艂em wiosn膮
    kwietn膮 zielon膮 radosn膮
    papie偶 dopowiedzia艂 z Guadalupe

    na tym nie ko艅czy si臋 opowie艣膰
    po pogrzebie wuja profesora Jacka
    wraca艂em do polskiego dworu

    od grobu rodzinnego pradziad贸w
    Aleksandra Kaliksta i Emili Jackowskich
    kt贸rzy wi臋ksze my艣lenie nie tylko mnie zadali

    inni pytali widz膮c czelu艣膰 grobu
    kt贸ry poch艂on膮艂 profesora
    gdzie i czym jest ten Annopol

    niby dziejopisarze i kulturoznawcy
    wiedz膮 i pisali dawno o czym艣 takim
    jak kultura polskich dwor贸w

    ale my z peerelu nie brali艣my do siebie
    byli艣my biedn膮 wielodzietn膮 rodzin膮
    gdzie偶by tam z jakiej艣 elity RP (kt贸rej nie by艂o)

    i oto na stronie wiejskiej polskiej szko艂y
    wyczyta艂em 偶e tacy jak nasi przodkowie
    stawali si臋 inteligencj膮 pozytywistyczn膮

    oho co艣 na stare moje lata nowego
    us艂ysza艂em odpozna艂em
    co przywraca to偶samo艣膰 pe艂niejsz膮

    tak to lecia艂o
    nie tylko Sk艂odowscy i Jackowscy
    sprzedawali dwory szli do miasta

    ile naszej pami臋ci i to偶samo艣ci
    zatarli komuni艣ci polscy peerelu
    pi臋tno odcisn臋li kt贸re w nas trwa niestety

    trwa spo艂ecznie w gminach i parafiach PL'2017
    kt贸re nijak nie mog膮 sta膰 sie wsp贸lnotami
    przekle艅stwa nie chc膮 nad sob膮 zobaczy膰

    do偶y膰 to nie znaczy doczeka膰 wieku
    to odpozna膰
    cz艂owiekiem staj膮c si臋 do ko艅ca

    polskie ziarno zasiane g艂臋boko
    ziarno solidarno艣ci te偶 st膮d
    ro艣nie ro艣nie ro艣nie ro艣nie

    (czwartek, 26 stycznia 2017, g. 12.11)

    http://strachowka.blogspot.com/p/komnata-siodma-4.html

    OdpowiedzUsu艅

  2. „Dziedzictwo – 藕r贸d艂o to偶samo艣ci”
    - tak brzmi has艂o przewodnie Europejskich Dni Dziedzictwa w 2014 r.
    http://pisz.wm.pl/218298,Wez-udzial-w-Europejskich-Dniach-Dziedzictwa.html#ixzz4X9gasOsl

    OdpowiedzUsu艅

  3. S艂u偶ba Bezpiecze艅stwa inwigilowa艂a ka偶dego kandydata na duchownego od chwili, gdy przekroczy艂 pr贸g seminarium. Dzi臋ki temu funkcjonariusze mogli dobra膰 dla ka偶dego przypadku odpowiedni膮 metod臋 werbunku na tajnego wsp贸艂pracownika. Mimo ogromnego zaanga偶owania s艂u偶b PRL w werbowanie duchownych, wi臋kszo艣膰 ksi臋偶y i zakonnik贸w nigdy nie ugi臋艂a si臋 przed bezpiek膮. W艣r贸d duchownych zdarzali si臋 jednak ludzie, kt贸rzy okazali s艂abo艣膰. By艂 w艣r贸d nich m.in. przysz艂y arcybiskup, a tak偶e biskup pe艂ni膮cy wa偶ne funkcje w Episkopacie Polski...

    http://historia.wp.pl/title,Metody-werbowania-duchownych-do-wspolpracy-ze-Sluzba-Bezpieczenstwa,wid,16350735,wiadomosc.html?ticaid=118898&_ticrsn=5

    OdpowiedzUsu艅