wtorek, 18 lutego 2020

Wiem gdzie zb艂膮dzi艂em. Przepraszam i dzi臋kuj臋 ksi臋dzu Rozm贸wcy

bijemy si臋 o dobro i z艂o
o prawd臋 i fa艂sz
偶adna z warto艣ci
a c贸偶 dopiero te cztery
nie mieszka tylko w jednej osobie
tym bardziej tylko w jednej partii

Wczoraj wydarzy艂o si臋 co艣 niezwyk艂ego w 偶yciu katechety J贸zefa K.
Pod moim postem wpisa艂 krytyczny komentarz ksi膮dz. Rozm贸wca. Bli藕ni. Czasem si臋 ju偶 zdarza艂o, 偶e kto艣 co艣 wpisywa艂 mi pod postami, lecz ten raz jest wyj膮tkiem. Ten glos dotyczy艂 istoty rzeczy, na kt贸r膮 chcia艂em zwr贸ci膰 uwag臋. Tytu艂 da艂em wr臋cz prowokacyjny. WIEM JU呕 GDZIE POPE艁NI艁EM B艁AD. Przepraszam i dzi臋kuj臋 ksi臋dzu Stanis艂awowi Walczakowi. Gdyby si臋 nie odezwa艂, tkwi艂bym w pomroczno艣ci jasnej. Uwa偶a艂bym (czu艂), 偶e napisa艂em co艣 wa偶nego, nie zdaj膮c sobie sprawy, 偶e mi臋dzy intencj膮 i wykonaniem nie ma sp贸jno艣ci.
Moja pomroczno艣膰 jasna przebra艂a si臋 w takie s艂owa - „G艂os ksi臋dza to tylko g艂os ksi臋dza. Jeden jest m膮dry i dobry. Drugi jest g艂upi i fa艂szywy (zak艂amany). Na lito艣膰 Bosk膮 Rodacy w PiS-KEP-ustroju - G艁OS KSI臉DZA - TO NIE G艁OS KO艢CIO艁A! 馃槩
Cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a. Przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury (艣w. JPII, posoborowy Papie偶-Polak).

Ja sam bym nie spostrzeg艂, w czym pope艂ni艂em b艂膮d. Musia艂 mi to wskaza膰 kto艣 z zewn膮trz – ROZM脫WCA.
„Zosta艂am tak wychowany, 偶e jako duchowny Ko艣cio艂a Katolickiego, nawet we 艣nie m贸wi臋 jego g艂osem i go reprezentuj臋. [Jako taki nie jestem, poza oficjalnymi czynno艣ciami, prywatn膮 osob膮] – tu komputer m贸g艂 zmyli膰-przestawi膰 litery (dop. m贸j jk)].
"Sentire cum ecclesia" - my艣lenie z Ko艣cio艂em, to jedyna mo偶liwa postawa duchownego. Zawsze i wsz臋dzie. A je艣li ks. Zieli艅ski czy ks. Sorkowicz odchodz膮 od tego, to po prostu upadaj膮” (ksi膮dz Stanis艂aw)

- Dzi臋kuj臋 ksi臋dzu Walczakowi za to sprostowanie i pog艂臋bienie. Te偶 tak my艣la艂em dot膮d. Potrzebne s膮 tak偶e mnie takie dyskusje! Na pewno zostanie we mnie 艣lad i w przysz艂ych wypowiedziach b臋d臋 pod wp艂ywem/dzia艂aniem ksi臋dza zdania na temat kap艂a艅stwa. Pisanie i publikowanie jest ryzykown膮 prac膮. Ale zamiast zmienia膰 mojego posta, pozostaj臋 otwarty na krytyk臋 i dalsz膮 dyskusj臋. Z wielkim powa偶aniem, J贸zef-katecheta, odpowiedzia艂em z wdzi臋czno艣ci膮 i auto-za偶enowaniem.

Wi艂em si臋 pod pr臋gierzem w艂asnych my艣li i odczu膰. Przekroczy艂em granice. Wszed艂em na nie swoj膮 dzia艂k臋. Nie wiem kim jest i czuje si臋 ksi膮dz od wewn膮trz. Mog臋 tylko wiedzie膰, jak ja postrzegam ksi臋dza, a i to ewoluuje, inaczej w dzieci艅stwie, w m艂odo艣ci, w PiS-KEP-Polsce.

Z tym moim „nie wiem” – na co zwr贸ci艂 mi dobroczynnie uwag臋 ksi膮dz Stanis艂aw – wi膮偶膮 si臋 r贸偶ne konteksty, g艂贸wnie wewn膮trz-ko艣cielne. Bycie ksi臋dzem-osob膮-konsekrowan膮, bycie katechet膮 艣wiecki, odpowiedzialno艣膰 za misje nam powierzone… Dzisiejsze „nie wiem” zrodzi艂o si臋 z faktu-odczucia bycia odrzuconym, zanegowanym, przemilczanym w moim Ko艣ciele. W moim-naszym polskim 艣ci艣le spolityzowanym Ko艣ciele, kt贸ry wr臋cz odsun膮艂 perspektyw臋 teologiczno-soborow膮 od nas, Polek i Polak贸w 偶yj膮cych w re偶imie PiS-KEP. 艁agodniej? – sojuszu tronu i o艂tarza.

Dawniej bym takiego b艂臋du nie m贸g艂 pope艂ni膰, bo by艂em cz臋艣ci膮 organiczn膮 (偶yciowo-teologiczno-soborowo-kulturow膮) Ko艣cio艂a w Polsce. O wszystkim co nas dotyczy, rozmawia艂bym z przyjaci贸艂mi-ksi臋偶mi. Nie tylko na spotkaniach modlitewnych, ale tak偶e przy kawie lub herbacie, w domu naszym, domach przyjaci贸艂, na plebaniach. W dawnym Ko艣ciele w Polsce to co艣 nie mog艂oby si臋 zdarzy膰. Nie zdarzy艂oby si臋. „Prawdy si臋 dochodzi i czeka” (Norwid). Cz艂owiek szlifuje si臋 cz艂owiekiem (Biblia).

PiS-KEP od 5 lat demoralizuje Polsk臋. Rujnuje rozumno艣膰 i kultur臋 cz艂owieka na ziemi. Podzielili nas na swoich (zbawionych) i przekl臋tych nieswoich. Gorszym sortem ludzi, obywateli nas zrobili, opiecz臋towali.

Moim powo艂aniem jest si臋ga膰 rozumienia istotowo-konstytucyjnego ca艂ej rzeczywisto艣ci (cz艂owieka, 艣wiata, Boga). I przekazywa膰 nast臋pnym pokoleniom. Dawa膰 艣wiadectwo. Po to zosta艂em powo艂any w stanie wojennym, prosto z Solidarno艣ci „aby by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮). Ot, co.

Jest prawda. Prawda jest poznawalna. Jest nam dana mo偶liwo艣膰 偶ycia w postawie mi艂o艣ci intelektualnej.
Zastanawia艂em si臋 wczoraj – poruszony, zmieszany, ale nie wstrz膮艣ni臋ty – jak to b臋dzie (ze mn膮) nast臋pnego dnia. Czy b臋d臋 mia艂 ch臋膰 i odwag臋 odezwa膰 si臋 w przestrzeni publicznej o naszych polskich sprawach, w dotychczasowym stylu. – Jakie b臋dzie oddzia艂ywanie wczorajszego zdarzenia w Internetowej dialogicznej przestrzeni. – Czy wewn臋trzny g艂os b臋dzie nadal m贸wi艂 do mnie? – Czy b臋d臋 potrafi艂 us艂ysze膰 g艂臋biej, jeszcze g艂臋biej?? Wgryza膰 si臋 w to najg艂臋biej istotowe i konstytutywne? Obym nie poprzestawa艂 bezkrytycznie na mniejszym poziomie!

呕e o tym my艣la艂em (tzn. siedzia艂o we mnie i nade mn膮 pracowa艂o intensywnie) wida膰 po dzisiejszym pisaniu, istota jest w tytule. Zrozumia艂em – dzi臋ki Rozm贸wcy!

Nie by艂o moj膮 intencj膮 pisanie o kap艂a艅stwie sakramentalnym. Gdzie偶by mi do tego. A gdyby co艣 mnie do tego pchn臋艂o, z pewno艣ci膮 si臋gn膮艂bym do dokument贸w soborowych i takiego b艂臋du bym nie zrobi艂.

Ca艂y wczorajszy post wzi膮艂 si臋 z refleksji nad obecno艣ci膮 i przekazem ksi臋dza Henryka Zieli艅skiego, Redaktora Naczelnego naszego diecezjalnego Tygodnika IDZIEMY w programie TVP Info „Salon Dziennikarski” – i jego dalekosi臋偶nym przekazem przez wiele ko艣cielnych tele i radiostacji na ca艂膮 Polsk臋.
Jego tam obecno艣膰 – 艂okie膰 w 艂okie膰 – z by艂膮 kandydatk膮 SLD na prezydenta Polski, Magdalen膮 Og贸rek… i jego przes艂anie do wierz膮cych Polek i Polak贸w. Ju偶 wcze艣niej pisa艂em o jego „wielkich narodowych” rekolekcjach, nie tylko s艂owem i obrazkiem, ale tak偶e nies艂awnymi paskami, kt贸re towarzysz膮 jego jego s艂owom i koloratce. Przekaz podprogowy? – w duszpasterskim instrumentarium Ko艣cio艂a Powszechnego w Polsce???

Daj膮c kontrowersyjny tytu艂 „G艂osy polskich ksi臋偶y Zieli艅skiego, Szustaka, Walczaka, Sorkowicza...” chcia艂em co艣, ale to nie wysz艂o. Wysz艂o paskudnie odwrotnie. 艁膮czenie wszystkiego i wszystko okaza艂o si臋 drog膮 b艂臋dn膮, mog膮c膮 wprowadzi膰 w wielu zamieszanie, a niekt贸rym sprawi膰 przykro艣膰. Nie powinienem.

Dzisiaj, na szcz臋艣cie, zn贸w g艂os ka偶e pisa膰, a fakty dopowiadaj膮, obja艣niaj膮, objawiaj膮 – jak zawsze. RZECZYWISTO艢膯, w jakiej 偶yjemy, ma sens. LOGOS! Prawda, a zw艂aszcza Logos przed nikim si臋 nie ukrywa. Chce si臋 dawa膰, objawia膰 i by膰 przekazywany! To On jest najwi臋kszy, najbardziej etyczny, porz膮dkuj膮cy wszystko co istnieje.

Nawet dzisiaj z trudem mi przychodzi jasno wy艂o偶y膰 istot臋 wczorajszego posta. 呕E TO CO M脫WI JAKI艢 WYKORZYSTUJ膭CY MEDIA (TVP), ALBO O艁TARZ (KS. …) TO NIE JEST PRAWDA KATECHIZMOWA, DO ZBAWIENIA POTRZEBNA. 呕E TRZEBA BY膯 WOLNYM CZ艁OWIEKIEM, TAK呕E JAKO WIERZ膭CA POLKA I POLAK, I WSZYSTKO PODDAWA膯 MY艢艁ENIU. NIE MA WIARY BEZ MY艢艁ENIA. SAMO PODPORZ膭DKOWANIE (RELIGIJNE POS艁USZE艃STWO KSI臉呕OM (WIARY) POTRZEBUJE WSP脫艁DZIA艁ANIA NASZEGO OSOBOWEGO-OSOBISTEGO ROZUMU (WIARA I RZOUM MOG膭 KONTEMP0LOWA膯 PREAWD臉).

Bez wolno艣ci osobowej, osoby d膮偶膮cej do integralnego rozwoju (samo艣wiadomo艣ci) i dialogu z kultur膮 my艣l膮cego cz艂owieka, poddawani jeste艣my codziennej manipulacji! Z r贸偶nych stron, tak偶e tzw. polskiego mainstreamowego ko艣cio艂a. Jeden z moich przyjaci贸艂, polski mainstreamowy katolik – mam nadziej臋, 偶e si臋 nie obrazisz „A”, 偶e Ci臋 tu, w katolickiej dyskusji przywo艂uj臋 - odrzuca dogmatycznie otwarty dialog z ca艂ym Ko艣cio艂em Powszechnym. Wierzy tylko swoim, a swoi, nawet je艣li katolicy, nie wchodz膮 w dialog-dyskusj臋 nawet z ksi臋dzem, katechet膮… - „Powiedz mi prosz臋 J贸zefie kim jest ksi膮dz Walczak i kto da艂 mu monopol na wszechwiedz臋, rozeznanie co prawe a co nie, kto da艂 mu prawo obra偶ania innych inaczej my艣l膮cych i czuj膮cych? Nie, nie zadam mu tego pytania, nie b臋d臋 wchodzi艂 z Nim w polemik臋 bo nie bardzo mam czas na takie przepychanki. Przykro mi jedynie gdy czytam takie teksty pod szyldem katechezy…”. Wyja艣nienie – ja nazywam rozwa偶ania ksi臋dza Walczaka katechezami i udost臋pniam na stronie KatechezaOnline. Tego oficjalny polski katolicyzm nie akceptuje. Ich postaw膮 jest PRZEMILCZANIE.

Gdyby ksi膮dz Walczak by艂 jeszcze jednym polskim ksi臋dzem przemilczaj膮cym, albo mainstreamowym (ks. Zieli艅ski, abp. J臋draszewski, ks. Sorkowicz, ksi膮dz Orionista z parafii w Kaliszu…) – to nie pisa艂bym dzisiejszego posta. Ale, co du偶o gorsze, trwa艂bym nie艣wiadomy w b艂臋dzie. Ko艣ci贸艂 przemilczaj膮cy pcha do piek艂a nie tylko przemilczanych. Skutki ich dzia艂a艅 b臋d膮 przeogromne. Niszcz膮ce.   

Od wczoraj w Polsce co艣 si臋 zmieni艂o. W jednym, na lepsze. W czym innym – na du偶o-du偶o gorsze!

Ad. 1)
- Kalisz. Ksi膮dz Orionista od upolitycznionego kazania odwo艂any. "W trybie natychmiastowym". BTW. Nie zazdroszcz臋 tej sytuacji przyjacielowi z czas贸w studi贸w ksi臋dzu W艂adkowi, by艂emu Prowincja艂owi Orionist贸w.
Ad. 2)
- Polska Sodoma i Gomora! Cytaty poni偶ej -
a) - "pytania prawnego, kt贸rego tre艣膰 stanowi艂a bezprawn膮 ingerencj臋 w ustawowy spos贸b powo艂ania s臋dzi贸w do sk艂ad贸w orzekaj膮cych "
b) - " prokurator mia艂 straci膰 stanowisko za to, 偶e - wbrew poleceniu s艂u偶bowemu - nie wni贸s艂 o wy艂膮czenie s臋dzi贸w, kt贸rzy podwa偶aj膮 status s臋dzi贸w powo艂anych na wniosek nowej KRS. Zamiast odpowiedzi na pytanie o podstaw臋 prawn膮 takiego polecenia, odwo艂ano go ze stanowiska "

KO艢CI脫艁 W POLSCE MILCZY. DLA NICH SODOMA I GOMORA DOTYCZY TYLKO SEKSU! NIE - ROZUMU I KULTURY DECYDUJ膭CYCH O STATUSIE ONTOLOGICZNYM NASZEGO GATUNKU! Herezja si臋 rozszerza! B艂ogos艂awiona... wina ??!

W Polsce, tu i teraz, bijemy si臋 o dobro i z艂o. O prawd臋 i fa艂sz. 呕adna z warto艣ci, a c贸偶 dopiero te cztery, nie mieszka tylko w jednej osobie, tym bardziej tylko w jednej partii.



1 komentarz:


  1. KO艢CIELE W POLSCE NAWR脫膯 SI臉! (patrz Aparecida)
    Co z wra偶liwo艣ci膮 etyczn膮 WOLNYCH POLEK I POLAK脫W??
    A nawet z rozeznawaniem duch贸w???

    Discernment - the ability to judge well... (in Christian contexts) perception in the absence of judgment with a view to obtaining spiritual direction and understanding.
    An example - as a teenager, I switched to an evangelical congregation because it paid more attention to spiritual practices of prayer, discernment, Bible study, and worship (cyt. za https://translate.google.pl/?hl=pl&tab=rT1#view=home&op=translate&sl=en&tl=pl&text=Discernment%20-)

    OdpowiedzUsu艅