poniedzia艂ek, 17 lutego 2020

G艂osy polskich ksi臋偶y Zieli艅skiego, Szustaka, Walczaka, Sorkowicza...


M臋czy艂em si臋 nad tytu艂em do艣膰 d艂ugo. Wiem o czym chc臋 m贸wi膰, ale sam tytu艂... Chc臋 g艂o艣no wykrzycze膰, 偶e g艂os ksi臋dza Zieli艅skiego jest tylko g艂osem ksi臋dza Zieli艅skiego. Henryka, redaktora naczelnego tygodnika mojej diecezji IDZIEMY.

G艂os Dominikanina Szostaka, jest g艂osem Dominikanina Szostaka.
G艂os innych ksi臋偶y jest g艂osem innych ksi臋偶y.
Ka偶dy mo偶e mie膰 przyjaci贸艂, jakich spotka艂 w 偶yciu.
G艂os Ko艣cio艂a, co z rzadka, to jest bardzo oficjalne stanowisko, w wa偶nych-wyj膮tkowych sprawach religijno-etycznych z podpisem papie偶a.
Najlepszy z tej serii jest G艁OS BOGA, DUCHA 艢WI臉TEGO s艂yszalny, poznawalny wewn臋trznie przez my艣l膮cego cz艂owieka-osob臋, z pomoc膮 wydarze艅 zewn臋trznych. To tak z grubsza. Z grubsza, teologowie mog膮 szlifowa膰 do woli, ustala膰 hierarchi臋 piersze艅stwa w podr臋cznikach seminaryjnych. Ja m贸wi臋 tu tylko o PIERSZE艃STWIE 呕YCIOWYM. Jest takie - dawane ka偶demy z nas wierz膮cych ca艂膮 drog膮-prawd膮-偶yciem. BO CZ艁OWIEK JEST DROGA KO艢CIO艁A.

Do dzisiejszego-niedzielnego pisania sk艂ania mnie wypowied藕 ksi臋dza Henryka Zieli艅skiego z mojej diecezji, ba, odpowiedzialnego za papierowe media IDZIEMY, docieraj膮ce do ka偶dej parafii na mojej-naszej ziemi. Na Ziemi Norwida i Cudu Nad Wis艂膮 te偶, co jest zobowi膮zaniem do wi臋kszego my艣lenia zw艂aszcza obywateli Rzeczpospolitej Norwidowskiej. Ksi膮dz Zieli艅ski odpowiada na pytanie o upolitycznienie Ko艣cio艂a - w zwi膮zku z wypowiedzi膮 ojca Szustaka - siedz膮c 艂okie膰 w 艂okie膰 z by艂膮 kandydatka na prezydenta Polski z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Magdalen膮 Og贸rek (przeforsowan膮 wtedy przez Leszka Milera).

Pisz臋, bo mam swoje zdanie. Doszed艂em do niego drog膮-prawd膮-偶yciem. Nie dosta艂em go (doszed艂em) tylko na prywatny u偶ytek. Jestem m臋偶em-ojcem-katechet膮-obywatelem-autorem.... aby dawa膰 艣wiadectwo TEGO-TEMU CO UWA呕AM ZA 呕YCIOWO WA呕NE, aby nie przesz艂o, nie przepad艂o wraz ze mn膮 w otch艂aniach przemilcze艅. "Prawdy si臋 zarazem dochodzi i czeka". Cz艂owiek to ten, kto (ju偶) si臋 zna. Nikt nie 偶yje i nie umiera dla siebie. RZECZYWISTO艢膯 TO WIELKA SUMA WSZYSTKIEGO. Moje, twoje, nasze 偶ycie, prze偶ycie, do艣wiadczenie, zdanie jest cz臋艣ci膮 tej rzeczywisto艣ci. Jeste艣my odpowiedzialni za to, co zosta艂o nam dane, zadane, co poznali艣my itd. Czy mamy prawo do przemilczania? - pewnie tak. Ale... oby艣my mieli przemy艣lane-u艣wiadomione - w imi臋 czego!

Pisz臋 dzisiejszego posta, bo 偶yj臋 jeszcze, 偶yjemy w Polsce 2020, podczas kolejnej kampanii wyborczej, nadaj膮cej jaki艣 kierunek na dzisiaj i na jutro nie tylko nam, ale naszym rodzinom i wszystkim obywatelom polskiej Ojczyzny.

Ojca Szustaka kto艣 zapyta艂 - "ma Ojciec jakie艣 zdanie na temat Szymona Ho艂owni...". I masz babo placek, zacz臋艂a si臋 debata nad jego s艂owami - dlaczego w og贸le co艣 powiedzia艂, a nie NIC i przemilcza艂 PYTAJ膭C膭-PYTAJ膭CEGO. Co艣 w rodzaju (o)s膮du. Mia艂, czy nie mia艂 prawa powiedzie膰, co odpowiedzia艂 na pytanie NN (wymieni艂 imi臋 i nazwisko osoby pytaj膮cej). Mnie ucieszy艂. I jego wypowied藕-odpowied藕 w konkretnej sytuacji, w jakiej 偶yjemy w Polsce, na kraw臋dzi rozumno艣ci kultury cz艂owieka na ziemi.

Oczywi艣cie "I jak to s艂usznie uj膮艂 abp Ry艣, we wsp贸lnocie Ko艣cio艂a mog膮 by膰 ludzie, kt贸rzy g艂osuj膮 na r贸偶nych kandydat贸w. I powinno by膰 dla nich miejsce. Duchowny popieraj膮cy konkretnego kandydata mo偶e przyczyni膰 si臋 do podzia艂u wsp贸lnoty".
Na prze艂omie epoki PRL-zniewolenia i Wolno艣ci, Prymas Tysi膮clecia Wyszy艅ski zabroni艂 nam-studentom ATP za艂o偶enia NZS (do czego wielu si臋 rwa艂o) 'bo religia ma 艂膮czy膰, a polityka dzieli".
Cho膰 rozumiem, to jednak sprawa nie jest taka prosta. Ksi臋偶a nie s膮 duchami w艣r贸d duch贸w, ale lud藕mi w艣r贸d ludzi i maj膮 nie tylko prawo, ale i obowi膮zek DZIELENIA SI臉 SWOIM MYSLENIEM. Zw艂aszcza w kwestiach, kt贸re poci膮gaj膮 za sob膮 OCENY MORALNE. Duda, Ho艂ownia, Biedro艅, Bosak... te偶 nie s膮 duchami.

Dzisiaj, z op贸藕nieniem kilkudziesi臋cioletnim (o przyczynach przy innej okazji) rozbijamy g艂owy o szklany sufit naszej popeerelowsko-tradycjonalistyczno-ludowej wiary bez my艣lenia. D艂u偶ej chyba si臋 nie da. W latach 1982-98 jako katecheta wypisywa艂em na tablicy, chyba na ka偶dej lekcji-spotkaniu - NIE MA WIARY BEZ MY艢LENIA! C贸偶 to jest 7 lat? Chocia偶 to biblijna miara.

By艂oby pi臋knie, gdyby艣my umieli (nauczyli si臋) rozmawia膰 O WSZYSTKIM WE W艁A艢CIWY SPOS脫B. Pierwsze podzia艂y "ko艣cielnie" motywowane dotkn臋艂y moj膮-nasz膮 rodzin臋 ze strony "katolickiego radia w naszym domu" Ojca Dyrektora, bo nie naszych dusz-pasterza. Wierz臋, 偶e odpowie za to, co z nami zrobi艂, z nami, czyli polskimi katolickimi rodzinami. A od swoich prze艂o偶onych i KEP-u niech dostaje przyzwolenia i laurki, otwarcie lub skrycie. Fa艂sz Radia Maryja zabija rozum i kultur臋 i godno艣膰 wolnego cz艂owieka w 艣wiecie wsp贸艂czesnym. RM ojca dyrektora jest dla swoich, dzisiaj - dla wyborc贸w jedynie s艂usznych partii.

Ja akurat nie potrzebuj臋 podpowiedzi od 偶adnego ksi臋dza, co mam my艣le膰 o RZECZYWISTOSCI. W tym, o polskiej rzeczywisto艣ci 2020, w kt贸rej Ko艣ci贸艂 odgrywa kluczow膮 rol臋!!!!!
O tej roli polskiej "ko艣cielno艣ci", rozumianej jako "tradycyjna polska religijno艣膰". Ten tradycjno-ludowy ko艣ci贸艂ek jest dzisiaj pe艂nia sojuszu z jedynie s艂uszn膮 parti膮. Ko艣ci贸艂ek-ko艣ci贸艂kowo艣膰 ma swoj膮 anty-tez臋 w kulturze powszechnej, w Powszechnym Ko艣ciele w 艣wiecie wsp贸艂czesnym, na zawsze z艂膮czonej wiary z rozumem, w rozumno艣ci Praw Cz艂owieka (od 1948) i Soboru Watyka艅skiego II (1965).

Dziwi臋 si臋, sk膮d偶e to mi, 偶e poj膮艂em takie sprawy, i... dlaczego nas tak ma艂o w Polsce.


Sprawa rozumno艣ci wiary wybija si臋 na czo艂o spraw w Polsce 2020. Zaniedbania (艣wiadome zaniechania?) tzw. polskiego ko艣cio艂膮 (Ko艣cio艂a Powszechengo w Polsce) rodz膮 zgni艂e owoce bezrozumno艣ci w wierze tradycyjno-ludowej?! Na tym 偶eruje (zn贸w) jedynie s艂uszna partia-partie.
Dzisiaj od trads贸w wielu pokole艅 jestem ods膮dzany od czci i wiry. "Czy pan jest katolikiem"? - to naj艂agodniejsze zanegowanie katechety. Czasem mam okazj臋 wymieni膰 par臋 zda艅, cho膰 niejawnie, z by艂ymi studentami z legionowskiej sali katechetycznej w parafii 艣wi臋tego Jana profesora Kantego, UJ.

"Ano, dopiero teraz zauwa偶y艂em Twoje ostatnie wpisy. Szkoda, 偶e rozmawiamy tylko tutaj konspiracyjnie. Wszystko o czym piszesz nale偶y do aktualno艣ci naszego 偶ycia w Polsce i Ko艣ciele w Polsce - dlatego tyle miejsca im po艣wi臋cam. Droga-prawda-偶ycie s膮 (powinny by膰) nieroz艂膮czne. Albo w co艣 wierzymy – w Jeden 艢wi臋ty Powszechny itd., albo w jakie艣 sekty. Tak to widz臋. Dlatego pisz臋. Jawnie!! Wiem, co my艣l臋, w co wierz臋 i rozumiem. To co nas 艂膮czy z ksi臋dzem Walczakiem, to nie tylko papie偶 JPII, ale tak偶e Jego s艂owa „呕e cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a”, 偶e „Przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury”, 偶e „jest prawda, kt贸r膮 mo偶na pozna膰 i kontemplowa膰…”. 呕e „Karta Praw Cz艂owieka jest jednym z najwznio艣lejszych przejaw贸w sumienia naszych czas贸w”, a Sob贸r WII wni贸s艂 "samo艣wiadomo艣膰 i dialog w 偶ycie Ko艣cio艂a w 艣wiecie wsp贸艂czesnym" (Gaudium et spes, Lumen gentium, Dignitatis humanae…). Wybacz, ale mam przekonanie, ze w konspiracji nadal 偶yj膮 Ci, kt贸rzy nie do ko艅ca wiedz膮 (tak偶e w co wierz膮, co jest szczeg贸lnie brzemienne w skutki) i boj膮 si臋 wyj艣膰 na powierzchni臋. Nie ma wolno艣ci bez prawdy. Bez my艣lenia nie ma wiary. Brzask jest bli偶ej, ni偶 wi臋kszo艣膰 mainstreamowa (dzisiejsza) s膮dzi! Z nadziej膮! J贸zef, katecheta powo艂any w stanie wojennym prosto z Solidarno艣ci „aby by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮” (co ju偶 znasz, a偶 za dobrze?). Pozdr."

Mnie, katechet臋, ojciec Szustak ucieszy艂 zar贸wno deklaracj膮 wyborcz膮 (chyba nie zmieni?!), jak i przeprosinami swoich fan贸w na Youtube za to, czym si臋 otwarcie podzieli艂, odpowiadaj膮c jednej z pytajacych go o zdanie w konkretnej sprawie. Obie wypowiedzi s膮 okazja do dialogu, dyskusji, nie tylko tutaj. Nie mo偶na chyba kierowa膰 si臋 tylkkjo tymi, kt贸rzy chc膮 偶y膰 PRZEMILCZANIEM WSZYSTKIEGO CO NAS STANOWI, ZW艁ASZCZA W KO艢CIELE.

"Uwa偶am, 偶e 偶aden duchowny nie powinien publicznie ods艂ania膰 swoich politycznych preferencji albo organizowa膰 w parafii zbi贸rki podpis贸w na jakiegokolwiek kandydata, m贸wi膰 o tym, na kogo g艂osowa膰 podczas kazania lub og艂osze艅 czy lajkowa膰 kandydat贸w na FB. W sferze publicznej duchowny zawsze reprezentuje r贸wnocze艣nie instytucj臋 Ko艣cio艂a" - stwierdzi艂 jezuita Dariusz Pi贸rkowski.

"Wystrzega膰 si臋 hipokryzji, ob艂udy, fasadowo艣ci, udawania, maskarady, wreszcie nobilitacji prostactwa - m贸wi艂 podczas ostatniej mszy w 艁odzi. - To jest to, co powinni艣my bardzo przepracowa膰 w Ko艣ciele. Bo ta postawa w postaci pomalowanej na r贸偶owo fasady przynosi nam bardzo wiele szkody" (Dominikanin Pawe艂 Gurzy艅ski).

M贸j komentarz po samokrytyce ojca Szustaka pod naporem krytyki wewn膮trz-ko艣cielnej jest taki -„No i masz babo placek. Rozumiem. Ale... co znaczy w Polsce apolityczny Ko艣ci贸艂??? Przecie偶 to, co dzi艣 mamy, to PiS-KEP-ustr贸j. Przemy艣lenia i decyzja o. Szustaka tego niestety nie zmienia! BTW na jego przyk艂adzie - co znaczy zachowa膰 si臋 jak cz艂owiek? jak duszpasterz? jak polityk (katolicki)??? 呕eby PiS m贸g艂 rz膮dzi膰 duszami wyborc贸w, musi mu Ko艣ci贸艂 sprzyja膰, tak i owak. To偶 to, co robi partia rz膮dz膮ca, z jawnym lub nie b艂ogos艂awie艅stwem Ko艣cio艂a odbierane jest przez wierz膮cych Polak贸w jak KATECHIZM! Mog膮 k艂ama膰 do woli - prawdy NIKT im nie powie w katolickim mainstreamie! Mog膮 szarga膰 godnos膰 ludzi (dzisiaj najbardziej s臋dzi贸w)m 艂膮ma膰 Konstytucj臋, K艁AMA膯 codziennie w tele-kur-wizji (narodowo-katolickiej). ROZUM I KULTURA SUWERENA NIC NIE ZNACZY!”

"KSI膭DZ KATOLICKI NAZWA艁 "TRZOD膭" RODZIC脫W DZIECI UMIERAJ膭CYCH NA NOWOTWORY Ksi膮dz Rafa艂 Jerzy Sorkowicz uwielbia parti臋 rz膮dz膮c膮, gdy tylko ma okazj臋 wychwala publicznie PiS i Andrzeja Dud臋. Tym razem "pisowski" ksi膮dz dopu艣ci艂 si臋 rzeczy tak obrzydliwej 偶e trudno opisa膰 ja cenzuralnymi s艂owami. By przypodoba膰 si臋 partii rzadz膮cej prawicowy ksi膮dz publicznie broni艂 pos艂anki PiS Joanny Lichockiej. Krytykuj膮c osoby kt贸re protestowa艂y przeciwko zabraniu przez PiS kwoty 2 000 000 000 z艂 ludziom choruj膮cym na raka - ksi膮dz u偶y艂 okre艣lenia : "TRZODA ZAWY艁A" W ten spos贸b pisowski ksi膮dz nazwa艂 dziennikarzy, aktor贸w i rodzic贸w choruj膮cych dzieci - kt贸rzy protestowali przeciwko przeznaczeniu przez PiS 2 miliard贸w z艂otych na TVP zamiast na onkologi臋. Nasza organizacja zwr贸ci si臋 do Episkopatu z pytaniem jakie konsekwencje poniesie ksi膮dz za swoj膮 obrzydliw膮 wypowied藕 ze strony swoich prze艂o偶onych." (tutaj)

Odpowiedzia艂em, w komentarzu pod udost臋pnieniem przez ksi臋dza Stanis艂awa Walczaka - "Z艁Y ADRES - TO JEST UK艁AD TRZYMAJ膭CY W艁ADZ臉. TAKI RODZAJ KATOLICYZMU POLSKIEGO RZ膭DZI OD 5 LAT! A taki "katolicki g艂os w naszym polskim domu" dudni od dziesi臋cioleci! Na szcz臋艣cie jest jeszcze 艣wiat i 偶ycie, wiara, rozum, kultura w i poza granicami Polski (mojej polskiej Ojczyzny)! To trzeba nag艂a艣nia膰, pi臋tnowa膰, budzi膰 sumienia i odwag臋 my艣lenia wierz膮cych PT Rodak贸w! "艢wi臋ta mi艂o艣ci kochanej Ojczyzny" - jeszcze nie umar艂a. 呕yje z pokolenia na pokolenie gdzie艣 w Polsce, w kim艣 z nas! Wiem, od-pozna艂em w Rzeczpospolitej Norwidowskiej i Sanktuarium Matki Bo偶ej Annopolskiej.


Przy wielu okazjach dziel臋 si臋 TYM, CO ZOSTA艁O MI DANE. Nie wydumane. Drog膮-Prawd膮-呕yciem! Np.
a) Katolicy i ksi臋偶a – wielcy nieobecni III RP.
b) Polska 2019 i wsp贸艂odpowiedzialno艣膰 Ko艣cio艂a (Suplikacje polskie)
c) Ustr贸j demoralizacji powszechnej (katolickiej).
d) Z艂o w Ko艣ciele! Fa艂sz? Przemilczanie! Nieszczero艣膰!
    itd.itp.

***

logosowy samograj

            /rzeczywisto艣膰 to co艣 wi臋cej/

inaczej tego nie nazw臋
samo-gra-sie-偶ycia-koniec
szepcz膮c do pocz膮tk贸w
nie stargam ci臋 ja
nie - ja uwydatni臋
co wiedzieli arty艣ci przede mn膮

tak膮 wa偶n膮 temato-spraw臋
mam dzisiaj i opisuj臋
jak mi si臋 daje z ka偶d膮 chwil膮
w coraz wi臋kszym 艣wietle

polski g艂os sumienia wiary i rozumu
Polskiej Drogi Wolno艣ci
rozpocz臋tej globalnie 16 pa藕dziernika 1978
nasz m贸j konstytucyjny wk艂ad w ludzko艣膰
w dzieje wolno艣ci godno艣ci kultury
od kt贸rych nasza przysz艂o艣膰 zale偶y
tak偶e ta wieczna (wieczno-trwa艂a)
nie jaka艣 lokalna polityko-ambicjonalna

....
pisze si臋 tu i tam symultanicznie
faktami wierszami s艂owo po s艂owie
odchodz臋 na chwil臋 i wracam
jak mnie przywo艂uje i gdzie Logos
nie ja tutaj rz膮dz臋 (tylko zapisuj臋)

...
g. 12.47
B贸g da艂 mi zrozumienie
bo nie ja ani wyczyta艂em z ksi膮偶ek
czytam tej jeden jedyny utw贸r
drogi-prawdy-偶ycia arcydzie艂o
na tym Blue Pale punkcie
w bezkresnym Kosmosie
niczego nie wymy艣li艂em sobie sam
tylko
ta wielka bezkresna (te偶) Osobowa Si艂a
偶yj膮ca we wsp贸lnocie os贸b (jedno艣ci Tr贸jcy)
i w dialogu z nami z mi艂o艣ci
g. 13.04
...

samograj prawd臋 objawia
dzie艅 w dzie艅 jak si臋 dzieje 偶ycie osobowe
jak prawd臋 poznaj膮 ci kt贸rzy chc膮
a jak chc膮 to i kontempluj膮
bo takie mo偶liwo艣ci dane s膮 cz艂owiekowi

dzisiaj ksi膮dz za ksi臋dzem po ksi臋dzu
dodawa艂 co艣 od siebie o Polsce
objawiaj膮c co dzia艂a w nim w g艂臋bi
jakie schematy i uprzedzenia wiary rozumu
wskazuj膮c my艣l膮cym na g艂臋bi臋 Logosu
mimo woli dobrej albo z艂ej
bo rzeczywisto艣膰 to co艣 wi臋cej

    (poniedzia艂ek, 17 lutego 2020, g. 19.12)

***

dom rodzinny (rozszerzenie)

              /droga-prawda-偶ycie absolutne/

rozszerzenie mo偶e przeistoczenie
poj膮艂em pod prysznicem
nie za swoj膮 przyczyn膮 ale syna

ja pod prysznicem si臋 szykowa艂em
na przyjazd c贸rki zi臋cia wnuka
a tu syn oznajmi艂 Szymi przyjecha艂

Szymek ma 1.4 lat 偶ycia Olek 21
domem si臋 stajemy coraz wi臋cej i wi臋cej
z kolejnymi pokoleniami

to samo s艂ysz臋 w g艂osie Andrzeja
gdy opowiada u J贸zka odwiedziny
J贸zek ma 3.4 Ida 0.6 Andrzej 23

to samo jest na zdjeciach z Glasgow
Andziu艣 w przelocie na mecz Arsenalu
spotka艂 brata bratow膮 Bena 3.3 i Henia 1.0

tak nasz dom si臋 rozszerzy艂 niepomiernie
m贸j dom rodzinny nie ten z dzieci艅stwa
to ten kt贸ry ro艣nie i si臋 przeistacza

nie mo偶na pozna膰 prawdy
i tego czego si臋 nie do艣wiadczy 偶yciem
gdy jest si臋 tylko teori膮 zwi膮zanym

nie spotka艂em takiego poj臋cia domu
a przecie偶 jest takie oczywiste
偶ycie i prawda przekraczaj膮 same siebie

    (niedziela, 16 lutego 2020, g. 14.03)

***

jednym g艂osem

              /salon dziennikarski polsko-katolicki/

donosz臋 biskupie m贸j Romualdzie
偶e nasz redaktor nie wiem gdzie IDZIEMY
zasiada w gronie m臋drc贸w komentator贸w
z kandydatk膮 SLD na prezydenta RP

jaka to rzecz wsp贸lna nienorwidowska
na naszej ziemi  ich po艂膮czy艂a
ale偶 prosz臋 bardzo w jednej audycji
ale 偶eby a偶 w jednym klubie

艂膮czy ich wszystko co dzieli t臋 ziemi臋
Trump Brexit obra偶aj膮 Szkot贸w
gdzie mam rodzin臋 i kochanych wnuk贸w
oni padalcy tele-kur-wizji obra偶aj膮 rozum

wszystko ich 艂膮czy co dzieli ludzi
antychrze艣cijanscy do szpiku i rdzenia
tylko ojciec Szustak jest upolityczniony
bo chce g艂osowa膰 na Ho艂owni臋

ksi膮dz redaktor nie wiem gdzie idziemy
daje wyk艂ad wiary rozumu moralno艣ci
obna偶aj膮c wy偶sze hierarchie ko艣cielne
kt贸re sprzyjaj膮 otwarto艣ci powszechnej

kandydatka SLD 艂okie膰 w 艂okie膰 z ksi臋dzem
dorzuca zdrajc臋 jezuit臋 Kramera
co naprawd臋 g艂osi kabaret PiS-KEP-polski
czy opowie nam biskup Romuald Kami艅ski

czego mamy si臋 trzyma膰 ko艣ciele polski
trzeba jaki艣 list zainicjowa膰 napisa膰
o patriotyzmie i dialogu ju偶 by艂y
dzisiaj mo偶e trzeba by o jednym g艂osie

przecie偶 w co艣 wierzycie w tym 艣wiecie
naszym polskim w Europie i ONZ-ecie
co艣 sob膮 reprezentujecie w tradycji.pl
dok膮d艣 nasz lud wierny prowadzicie

         (sobota, 15 lutego 2020, g. 9.50)

***

dlaczego wina Ko艣cio艂a

             /hipokryzja Ko艣cio艂a nie (z)buduje/

kto milczy o niej Polsk臋 dobija
fa艂szuj膮c prawd臋 wieczno艣ci
Ko艣ci贸艂 to nie zwyczaj pobo偶no艣ci
jedynie

pobo偶no艣膰 mo偶na r贸偶nie namalowa膰
na kolanach w pielgrzymkach konfesjona艂ach
ale wiary bez my艣lenia nie ma
ot co (no i z tym wielka bieda)

samo艣wiadomo艣膰 i dialog niezb臋dne do tego
by i艣膰 drog膮 praw膮 i sprawiedliw膮 z bli藕nimi
one do prawdy i w prawdzie prowadz膮
wiedzia艂 o tym Wojty艂a i Sob贸r

to jest wina Ko艣cio艂a w Polsce potem
偶e nie tylko nie podj臋li po nich
ale wr臋cz r臋ce umyli a nawet wyparli
moszcz膮c sobie siebie w gniazdach wygodnych

zdradzaj膮c my艣lenie po 艣mierci papie偶a
bior膮c w ciemno po nim sched臋 w艂adzy.pl
zaszczyty tytu艂y stanowiska rz膮d dusz
my艣lenie zbyt trudne i jego encykliki

bez dialogu nie ma samo艣wiadomo艣ci
bez samo艣wiadomo艣ci dialogu i prawdy
bez nich wsp贸lnoty ko艣cio艂a (zbawienia)
ka偶dy sobie rzepk臋 skrobie dla siebie

pustymi s艂owami sta艂o si臋 nauczanie papieskie
nie wiem nawet czy nie 艣wi臋ta Dobra Nowina
偶e cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a
a przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury

nie wymy艣li艂em sobie z tego niczego
drog膮-prawd膮-偶yciem duchem czasu nape艂niony
jeszcze biskup Ordynariusz Ojciec by艂 z nami
ale ju偶 nie jego nast臋pcy

m膮drzejszy jestem krwaw膮 ran膮 biczowania
po spotkaniu z katolickim starost膮 wo艂omi艅skim
jego-ich pielgrzymowaniu pokornym na Jasn膮 G贸r臋
z aktami i艣cie kr贸lewskiego podda艅stwa Maryi

gdybym nie spotka艂 si臋 ze starymi druhami
samorz膮dowcami w zacz膮tkach naszej konwencji
gdybym w 偶yciu nie spotka艂 艣wi臋tych
mo偶e nic bym o tym nie wiedzia艂 i milcza艂

nazwiska nowomodnych Polek i Polak贸w s膮 znane
s膮 tam Ka-Ka-O i Warcho艂 i im wielu podobnych
i naukowcy jak Girzy艅ski raz tacy raz inni
wahad艂em wyrzuceni z polityki wracaj膮 do nauki

Prymas Polak niby sympatyczny facet
zn贸w obiecuje co艣 czego nie ma w moim ko艣ciele
w parafii dekanacie diecezji
wi臋c po co wida膰 te偶 jest nieuleczalny

     (pi膮tek, 14 lutego 2020, g. 16.04)

***

po kres patologii

               /niewielu do偶ywa w wolno艣ci/

ze spokojem ju偶 patrz臋 i satysfakcj膮
jak diabelski ustr贸j PiS-KEP-u si臋 kruszy
nie mog臋 przej艣膰 zgorszony obok Ko艣cio艂a
kt贸ry z diab艂em wszed艂 w sojusz

grabi膮 wolno艣膰 godno艣膰 i rozum cz艂owieka
gwa艂c膮 rozumno艣膰 gatunku i kultur臋
najbardziej widoczne na polu niszczenia s膮d贸w
praworz膮dno艣ci Konstytucji Cz艂owieka

ze spokojem bo ju偶 wida膰 czas ich upadku
nikt rozumny nie m贸g艂 nigdy w to w膮tpi膰
偶e rozumno艣膰 gatunku i naszej kultury zwyci臋偶y
ka偶dego barbarzy艅c臋 nawet przebranego w ornat

o cze艣膰 wam panowie partyjni magnaci
za nasz膮 niewol臋 w kajdanach kultur臋
o cze艣膰 wam ksi膮偶臋ta prezesie premierzy pra艂aci
za kraj nasz hejtem jak krwi膮 zbryzgany dzielony

wczoraj s艂ucha艂em komentarzy profesor贸w
Krzemi艅ski Sowi艅ski prawie jak na ringu
a mo偶e w kabarecie politerackim politycznym
ale nic o ko艣cielnym 藕r贸dle z艂a nie powiedzieli

oby odeszli z partyjnymi towarzyszami pra艂aci
nigdy ju偶 do Polski ani nigdzie nie wr贸cili
fa艂szywy diabelski ko艣ci贸艂 sprzeniewierzonych
wierze rozumowi prawdzie kulturze kontemplacji

gdyby nie masakrowa艂 Polek Polak贸w zale偶nych
przez l臋k samodzielno艣ci w tzw 偶yciu religijnym
mo偶e bym milcza艂 (a niech im tam jako艣 to b臋dzie)
ale nie jako ojciec katecheta dziadek Solidarno艣膰

     (pi膮tek, 14 lutego 2020, g. 14.27)

***

jak to jest ze 艣mierci膮

oczywi艣cie tylko w艂asn膮
czym innym prze偶ywa膰 艣mier膰 bliskich
ale co do w艂asnej mamy pe艂n膮 wolno艣膰
my艣lenia poznawania reakcji

w m艂odo艣ci strach jest normalny
ma si臋 ko艅czy膰 gdy si臋 nie zacz臋艂o
gdy sens wszystkiego nieznany
l臋k przed unicestwieniem zrozumia艂y

ale gdy 偶ycie dojrzewa
obdarzaj膮c pe艂ni膮 drogi-prawdy-偶ycia
dobro jest tak ogromnie olbrzymie
偶e cienia nie rzuca

dobro otacza wype艂nia poch艂ania
z niego ju偶 艣mierci jakby nie wida膰
jakby niczego ju偶 zniszczy膰 nie mog艂a
gdy wszystko si臋 wype艂ni艂o

dlaczego o tym nie m贸wimy
w spotkaniach w kt贸rych jest sens istnienia
my艣l膮cego cz艂owieka dialogicznie
nigdy sam na sobie si臋 nie zatrzyma

dialog to wsp贸lnota
z tym drugim i z ca艂a najlepsz膮 kultur膮
z prawd膮 do wsp贸艂-kontemplowania
z kim - chyba z samym Bogiem-Osob膮

     (pi膮tek, 14 lutego 2020, g. 13.31)

***

zdradzony

         /cofamy zegary historii i ewolucji/

katecheta solidarno艣ciowiec
samorz膮dowiec I kadencji
kto tu tak zdradzany jak ja
przez wrog贸w i przyjaci贸艂

wrogowie spiskami i plotk膮
donosami anonimami itp
przyjaciele przemilczaniem
wydaj膮 na 艂up sprawiedliwego

my艣l膮cego z odwag膮
o cz艂owieku Polsce i Ko艣ciele
to co my艣l臋 m贸wi臋 publikuj臋
oni rzucaj膮 mnie im na po偶arcie

tu widz臋 s艂aby punkt wolnej Polski
nie nad膮偶amy z my艣leniem
przytrzymani w blokach startowych
przez dziedzictwo PRL i wiary ludowej

w schematach i uprzedzeniach tkwimy
kt贸re wzbraniaj膮 cieszy膰 si臋 wolno艣ci膮
wolnym ludziom w kulturze godno艣ci
zawsze w dialogu i wsp贸lnocie dobrej woli

    (czwartek, 13 lutego 2020, g. 16.14)

***

jest i nie ma

             /w realu jako te偶 i w necie/

o 偶yciu publicznym tu m贸wi臋
czyli realizmie zaw臋偶onym
bo w tym prawdziwie jedynym
jest tylko TO-CO-JEST zaiste

nie ma 偶ycia intelektualno-duchowego
jest katolicyzm ludowo-oficjalny
tradycjonalizm bez pyta艅 i wiedzy
czyli wiary i rozumu nie ma

nie ma wiary bez my艣lenia
wiedzia艂 ju偶 Augustyn z Hippony
jak mo偶na by膰 cz艂owiekiem-osob膮
w jakim艣 bezmy艣lnym gatunku

nie przeszkadza to dzisiejszym elitom
w gminie parafii powiecie diecezji kraju
elit膮 si臋 dzisiaj inaczej zostaje
wystarczy mie膰 wi臋cej pieni臋dzy i uk艂ady

mog膮 spotyka膰 si臋 na uroczysto艣ciach
pewnie tak偶e nieformalnie towarzysko
co艣 na stole postawi膰 co艣 popi膰
o g艂臋bsze sprawy nikt przecie偶 nie spyta

jedna pani drugiej pani co艣 powie
jeden pan drugiemu panu
g艂臋bia pomi臋dzy nimi wre i oceani
na jej pianach oni bliscy... nazwiskiem

tak teraz chowaj膮 pokolenia Polak贸w
to znaczy to co sami sobie gdzie艣 znajd膮
nie znajda g艂osu elit swych najbli偶szych
ich nie ma tch贸rzliwie katolickich po PRL

jak by艂o kiedy艣 (w II RP) nie wiem
携 薪邪写械褞褋褜 褔褌芯 褌芯谐写邪 褝褌芯 斜褘谢芯 薪械 褌邪泻
bo by艣my wolno艣ci nie odzyskali z godno艣ci膮
cz艂owiek to ten kto si臋 zna i przyznaje do siebie

     (czwartek, 13 lutego 2020. g. 14.24)

***

mi臋dzy 艣mierci膮 a Logosem

          /przeciw kato-materializmowi po PRL/

bro艅 Bo偶e nie ka偶demu to pisz臋
s膮 m艂odzi kt贸rzy szukaj膮 (jeszcze)
i ci co ju偶 偶yj膮 pe艂ni膮 偶ycia
o 艣mierci jeszcze nie my艣l膮c
w Logos wierz膮 poznali lub nie

tylko o sobie tu pisz臋 (emerycie)
opisa膰 chc臋 wiernie fenomenologicznie
to co jest znane dzie艅 w dzie艅 zjawiane
bro艅 Bo偶e 偶al膮c si臋 lub che艂pi膮c
ot po prostu

dosta艂em tak wiele
Staff wy艣piewa艂 to rado艣ci膮 wieczorn膮
ja cz臋艣ciej wspominam starca Symeona
dzi艣 daj臋 艣wiadectwo fazie annopolskiej
teraz s膮 najbardziej te dwa dwie jedno艣ci

nie znaczy 偶e nic poza nimi nie ma
rodzina Ojczyzna MBA gmina w EU itd
z dzie膰mi zbyt rzadkie rozmowy o 偶yciu
rado艣膰 z wnuk贸w ka偶dorazowa
z rzadka co艣 tam co艣 tam niespodziewane

co by nie by艂o i by si臋 nie dzia艂o
te dwa dwie jedno艣ci dominuj膮
艣mier膰 osoby co wynika z (praw) 偶ycia
i Logos przepyszny przepi臋kny niewys艂owiony
kres i sens wszechogarniaj膮cy

zacz膮艂em i prawie sko艅czy艂em dzi艣 pisanie
fenomenologicznie poprawnie
ale jest co艣 wi臋kszego u podstaw (pisania)
misja przekazania w obowi膮zku pokole艅
i os贸b my艣l膮cych odwa偶nie o wszystkim

mo偶e komu艣 by膰 i to po偶yteczne
nieuczone pisanie moje kiedy艣 kiedy艣 potem
pogardliwie przemilczane za 偶ycia
odziedziczyli soc-materii-realizm rodacy
duchowo艣ci boj膮 si臋 i wstydz膮 (bo... kultura)

     (czwartek, 13 lutego 2020, g. 11.32)

***

prze艣wity na pustyniach 艣wiata

               /po co 偶yje cz艂owiek-osoba/

to co niezwyk艂e nagle si臋 dzieje
nag艂o艣ci膮 istnienia (dziania) ale i refleksji
niezapisane umknie przeminie przepadnie

skarb nikogo nie wzbogaci niezauwa偶ony
nie wystawiony na 艣wiat艂o艣膰 wieczno艣ci
dla 偶ywych i umar艂ych

jak uchwyci膰 zachwyci膰 przekaza膰
ka偶dy musi u偶y膰 swej osoby i dar贸w
prze艂ama膰 strach i by膰 wiernym prawdzie

strachy mog膮 czeka膰 r贸偶ne
mi臋dzy innymi l臋k przed odrzuceniem
na ziemi boli przemilczenie bli藕nich

jakie to niepoj臋te
co i mnie si臋 偶yciem przytrafi艂o
napisz臋 na 偶ywo cho膰 mi obrzydzaj膮

w jakiej艣 annopolskiej pustelni
pustyni cho膰 zielonej bia艂ej szarej
do pustynnego m臋drca z Kara-Kum

ka偶dy cz艂owiek my艣l膮cy jest pustyni膮
w niezmierzonym Kosmosie
ale jest te偶 komuni膮 dla Wieczno艣ci

偶yjemy wszyscy i obaj w艣r贸d ludzi
on jako 艣wi臋ty zakonnik-misjonarz
ja jako zwyk艂y grzeszny cz艂owiek

pustynia nazywam niezwyk艂膮 rzadko艣膰
rozmowy o tym co nas stanowi
o cz艂owieku-osobie-Bogu i kulturze

on ca艂e 偶ycie pisze (dzieli si臋 sob膮)
chyba nigdy nikt mu nie zabroni艂
mam nadziej臋 s膮dz膮c po owocach

nie zajmuje si臋 filozofi膮 akademick膮
ani akademick膮 teologi膮
a przecie偶 jest mistrzem sztuk i s艂owa

w ostatniej jego ksi膮偶ce (z niezliczonych)
s膮 dojrza艂e definicje m膮dro艣ci 偶yciowych
blask chwa艂y akt przemocy wiara 艂aska itd.

mo偶na definiowa膰 po akademicku to samo
ale gdy zdefiniowane drog膮-prawd膮-偶yciem
staj膮 si臋 skarbem na ziemi i w wieczno艣ci

    (艣roda, 12 lutego, g. 12.52)

***

co艣 na kszta艂t pogardy

            /pisz膮c od razu w przegl膮darce/

najbardziej zaboli od bliskich
gdy kogo艣 z nas dotknie
ale chyba nie na tyle 艣wiat zmieni
偶eby艣my (i ja) zamilkli

cz艂owiek nie mo偶e nie by膰 sob膮
nie tylko wyuczonym zawodem
偶yje pisze rze藕bi komponuje sob膮
styl to osoba (znaczy ten najwy偶szy)

aktor gra ca艂e 偶ycie
piosenkarz 艣piewa
sportowiec trenuje do ko艅ca kariery
polityk rz膮dzi do ko艅ca kadencji

Europa zajmuje si臋 nami
znaczy praworz膮dno艣ci膮 kultury osoby
nasi tego w og贸le nie pojmuj膮
obrzucaj膮c si臋 s艂owami pogardy

kto si臋 od niej uratuje zwyci臋偶y
ju偶 zwyci臋偶y艂 daj膮c pos艂uch wi臋kszy
najwi臋kszemu
tak tak jest w tym a偶 Duch 艢wi臋ty

niech inni czuj膮 Go w miesi臋cznicach
w katedrach mszami rozpoczynanych
w Warszawie i na Wawelu
potem marszami pod pomniki

idzie tak nar贸d wybrany przez swoich
a w艂a艣ciwie tylko przez samych siebie
wstyd niepoj臋ty przez 艣wiat i Europ臋
idzie Premier Prezydent Marsza艂ki

chcieliby zrobi膰 z nas nar贸d miesi臋cznic
bezmy艣lnych poddanych prezesowi partii
偶eby to si臋 sta艂o musz膮 zniszczy膰 s臋dzi贸w
w Konstytucji prawa i godno艣膰 zapisane

    (艣roda, 12 lutego 2020, g. 9.32)

***

wieczorne szlify

      /nie znaj膮 Gaudium et Spes od 55 lat/

doszlifuj臋 wieczorem
dopieszcz臋 s艂owa i sens
kt贸rych nikt rano nie poj膮艂

przysz艂y noc膮 nad 3.00
tak bywa (rano jest regu艂膮)
dopilnowa艂em do zapisu

bo potem jeszcze dobrze spa艂em
obudzi艂em si臋 wsta艂em zapisa艂em
i tak nikt nie zrozumia艂

o piekielnych mackach po-PRL
kt贸re nas z niewoli nie wypuszczaj膮
nie ma wolno艣ci bez prawdy

we dworze w Klembowie
by艂a elita samorz膮dowc贸w z powiatu
powiat to spora cz臋艣膰 Polskiej Ojczyzny

nikt tu w艣r贸d nas-nich nie podejmie tematu
pami臋ci to偶samo艣ci kt贸re rodz膮 wszystko
kultura jest z osoby-cz艂owieka nie z ustaw

skoro nie ma w nas w nich
jak ma by膰 w艣r贸d wyborc贸w-elektoratu-ludu
samo艣wiadomo艣膰 siebie i Polski

na to wskaza艂em w porannym tek艣cie
dok艂adnie cytuj膮c Polaka-Wojty艂臋 (1968)
my艣lenie Duch 艢wi臋ty prawda s膮 nierozdzielne

tego u nas nie ma zrozumienia
Ko艣ci贸艂 abdykowa艂 ze swojej roli
a tego nigdy nie wolno mu robi膰

Ko艣ci贸艂 zawsze ma obowi膮zek bada膰 znaki czasu
i wyja艣nia膰 je w 艣wietle Ewangelii
w spos贸b dostosowany do mentalno艣ci pokole艅

odpowiada膰 ludziom na ich odwieczne pytania
dotycz膮ce sensu 偶ycia obecnego i przysz艂ego
oraz wzajemnego ich stosunku do siebie

nale偶y zatem poznawa膰 i rozumie膰 艣wiat
w kt贸rym 偶yjemy jego dramatyczne oczekiwania
d膮偶enia i w艂a艣ciwo艣ci (cytuj臋 tu Sob贸r)

co my rozumiemy materiali艣ci pokomunistyczni
odrzucaj膮c Wota Pami臋ci i To偶samo艣ci z o艂tarzy
p艂awi膮c si臋 w bezmy艣lnym tradycjonali藕mie

samo艣wiadomo艣膰 i dialog
mog膮 tylko do celu doprowadzi膰
cz艂owieka my艣l膮cego (wed艂ug warto艣ci i wsp贸lnoty)

            (wtorek, 11 lutego 2020, g. 20.41)

***

sitko egzystencjalne

             /sub specie aeternitatis/

mam ju偶 takie
sprawa wieku
mo偶e si臋 zdarzy膰 komu艣 wcze艣niej

czym jest i co sprawia
ot贸偶 dokonuje selekcji
spraw wa偶nych i mniej

na wszystko patrz臋 w perspektywie wieczno艣ci
doczesno艣膰 nie ma wiele do zaoferowania ju偶
wszystko staje si臋 egzystencjalnie donios艂e

to co inni widz膮 tylko docze艣nie
s艂u偶膮ce lub nie im do czego艣
dla mnie staje w 艣wietle wieczno艣ci przejrzyste

tego nie mo偶na wymy艣li膰
owszem mistykom zdarzy膰 si臋 mo偶e
albo droga-prawda-偶ycie da膰 z wiekiem

       (wtorek, 11 lutego 2020, g. 17.39)

***

zdumienie eklezjalne 2020.pl

            /miesi膮cznica to ro艣lina kapustowata/

prze艂膮cza艂em wczoraj kana艂y w tv
nagle msza mi uroczysta mign臋艂a
a co to za 艣wi臋to oczy rozszeszy艂em
czy to Puck czy co艣 przeoczy艂em

mo偶e jakie艣 艣wi臋to mi nieznane
wiadomo ja stary Polak i katolik
wpatrzy艂em si臋 i jednak rozpozna艂em
Jezus Maryja to 118 miesi臋cznica

Bo偶e 艢wi臋ty i Ludu i Wszyscy 艢wi臋ci
z wielkim op贸藕nieniem uprzytomni艂em
to偶 Prezydent daleko si臋 teraz szw臋da
gdzie艣 nad morzem b臋dzie mu poczytane

katedra warszawska wszystko zniesie
nie wchodzi do wiary nakazanej (si艂膮)
kto chce niech wierzy kto chce niech nie wierzy
dobrze 偶e na koniec deszczyk ich pokropi艂

    (wtorek, 11 lutego 2020, g. 10.28)

***

magistralne pary poj臋膰

            /Droga-Prawda-呕ycie Logosu/

o pierwszej takiej m贸wi艂 papie偶
spoko nasz Polak-Papie偶-Jedyny
pisz膮c wst臋p do dzie艂a Soboru
Rok Pa艅ski mieli艣my w Polsce 1968

艣wiadomo艣膰 Ko艣cio艂a - dialog
pe艂nia za艂o偶e艅 i pos艂annictwa
ich Ojc贸w Ko艣cio艂a i nasza
po wszelkie nast臋pne wieki

logika soboru logik膮 nasz膮
by膰 sta膰 si臋 powinna ale gdzie偶by
Polak tradycjonalista wie lepiej
zreszt膮 inne tradsy tak偶e a jak偶e

po co komu droga ludzkiej my艣li
na niej najwi臋cej energii si臋 traci
bierzmy sprawy w swoje r臋ce
w pragmatyce politycznej jednacy

poznanie ad intra i ad extra
siebie Ko艣cio艂a kultury i 艣wiata
to tylko dwutysi膮cletni wynalazek
i c贸偶 偶e Jezusa z Nazaretu

wczuwa膰 si臋 w jakiego艣 ducha
pogrobowcy materialist贸w nie chc膮
i tak nie rozumiej膮c sami siebie
nie rozumiemy Europy i globu

chcemy od wszystkich bra膰 pieni膮dze
bo nam si臋 nale偶膮 po prostu (szewcom szyd艂a)
nie wiemy co dialog wsp贸lnota warto艣ci
nas tego w PRL nie uczono

samorz膮d teraz mamy w Europie Wschodniej
z dziedzictwem po by艂ym ustroju
bez sumienia osoby warto艣ci godno艣ci
bo gdzie niby mieli艣my si臋 nauczy膰

w Polsce po 艣mierci papie偶a jedynego
lat ju偶 pi臋tna艣cie rz膮dz膮 nast臋pcy swoi
o Soborowej nauce i jej duchu
chc膮 jak najszybciej zapomnie膰

niekt贸rzy m贸wi膮 偶e m贸wi臋 zbyt s艂abo
偶e jeszcze zbyt dobrze my艣l臋 o nich
偶e oni nie tylko chc膮 zapomnie膰
ale s膮 przeciw za z艂e maj膮c papie偶owi

nie ci膮gn臋 dalej bo mo偶e przestrasz臋
zbyt boja藕liwy teraz lud i duszpasterze
wiary z rozumem nie 艂膮cz膮
takie encykliki si臋 u nas nie przyjm膮 nigdy

(wt. 11 lut. 2020, g. 10.22) TU- Niezjednoczeni...PL

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz