„Nie jestem w mym niepokoju odosobniona.
Za plecami mam, mi臋dzy innymi,
Ojc贸w II Soboru Watyka艅skiego,
kt贸rych nauczaniem polski Ko艣ci贸艂
niestety wci膮偶 nie 偶yje w pe艂ni...”
(z cytowanego poni偶ej tekstu, MW)
Kiedy mam zahamowania przed (o)pisaniem czego艣, publikowaniem, potrzebuj臋 znaku „g艂osu wewn臋trznego”, kt贸ry dopomina si臋 – "siadaj i pisz". Motywuje mnie g艂os wewn臋trzny – nieoceniony Przyjaciel Cz艂owieka. Nie wiem, czy tylko wierz膮cego,chyba nie, mam nadziej臋, ufno艣膰, bo czemu mia艂bym nie kocha膰 wszystkich ludzi tak samo. Czemu zw膮tpi艂e艣, cz艂owieku ma艂ej wiary. S艂o艅ce wschodzi nad dobrymi i z艂ymi. Moja mi艂o艣膰 mi艂osierna - tak samo. Ka偶dy mo偶e us艂ysze膰 ten g艂os. Nie jest to s艂owo, nie s膮 to mowy, kt贸rych by d藕wi臋ku nie us艂yszano; ich g艂os si臋 rozchodzi na ca艂膮 ziemi臋 i a偶 po kra艅ce 艣wiata ich mowy.
A) "Matka Jamesa Foleya, dziennikarza porwanego i zamordowanego przez Pa艅stwo Islamskie, powiedzia艂a telewizji CNN, 偶e jest zbulwersowana post臋powaniem w艂adz w sprawie jej syna; rodzinie Foleya m.in. gro偶ono konsekwencjami karnymi, gdyby pr贸bowa艂a zebra膰 okup. (wp.pl) Czy mo偶e milcze膰? chce pom贸c innym, kt贸rzy s膮 lub si臋 znajd膮 w podobnej sytuacji. Ja te偶 nie mog臋, nie mam prawa milcze膰! Szkoda, 偶e tak nie my艣l膮 inni w moim ko艣ciele parafialno-dekanalno-diecezjalnym :-(
B) "Ca艂a ta aferka z apostazj膮 (w kurii kaliskiej) pokazuje, jak mocno w polskim Ko艣ciele jest obecna postawa "nawracania", a jak ma艂o w nas - ludziach Ko艣cio艂a wiary w Boga. Zn贸w, zamiast 偶y膰 Jezusem i tym zara偶a膰 innych, w艂膮czaj膮 nam si臋 pragnienia, by narzuci膰 prawo wszystkim, w imi臋 dobrych intencji. Szkoda, bo Ewangelia to jest co艣 cudownego". (z konta ojca Kramera SJ)
C) "Niebo dla 艂otr贸w", tekst Ma艂gorzaty Wa艂ejko. Urodzona w 1977 roku. 呕ona Bogus艂awa, mama Antosia, Oli, Karolka i Gabrysia (w niebie). 艢wiecka dominikanka, pedagog, teolog i publicystka. Wyk艂ada na Uniwersytecie Szczeci艅skim. Wsp贸艂pracuje z miesi臋cznikiem „W drodze”, w oficynie „W drodze” ukaza艂a si臋 jej ksi膮偶ka „Listy w butelce. 3 lata z 33”.
Zatem, wzmocniony 艣wiat艂em z daleka, g艂osem wewn臋trznym i pismami konkretnych ludzi ze 艣wiata i z naszego Ko艣cio艂a, zbior臋 par臋 wypowiedzi z mojego konta Facebookowego i poka偶臋 spraw臋/afer臋 z J贸zefem K., a mo偶e afer臋 tych, kt贸rzy kr臋c膮 za jego i naszymi plecami. 呕eby艣cie i Wy j膮 poznali i zapobiegli podobnym.
1) na koncie o.GK SJ wpisa艂em si臋 - „Super. Potrzebny jest g艂os ojca, ksi臋偶y... ka偶dego my艣l膮cego, bo szarak katolik jest "bity" s艂owami, decyzjami... przez inaczej-betonowo my艣l膮cych w tym samym naszym Ko艣ciele ♥
A na obawy innego znajomego, 偶e „Kramer Grzegorz znajdzie si臋 pewnie kiedy艣 na indeksie.” m贸wi臋, 偶e „Przetrwa/my we wsp贸lnocie! Spodoba艂o si臋 Bogu zbawi膰 nas... ( we wsp贸lnocie)”. Ale g艂osy innych (pod tym samym postem o.GK SJ) te偶 艣wietnie opisuj膮 nasz膮 sytuacj臋, w naszym Ko艣ciele:
- Jeszcze par臋 takich Twoich post贸w, a zostan臋 Jezuit膮...
- S艂ysza艂em, 偶e podobno Pan B贸g te偶 si臋 do nich "zapisa艂".
- Ma艂o nie "rykn膮艂em" przez Ciebie, a nie mog臋 si臋 艣mia膰 - u nas ju偶 g艂臋boka noc!
- Spogl膮daj na Chrystusa! On jest naszym 艣wiat艂em! Noc przemin臋艂a! No mo偶e poza kuri膮 kalisk膮...
- A ja us艂ysza艂am przedwczoraj na zebraniu w szkole mojego dziecka (lat 6), 偶e siostra wklei艂a dzieciom z ty艂u podr臋cznika do religii modlitwy, kt贸re b臋d膮 "egzekwowane, kontrolowane i oceniane". No zatka艂o mnie.
- Jest o艣wiadczenie Komisji Wychowania Katolickiego przypominaj膮ce o powinno艣ciach i obowi膮zkach wszystkich katolik贸w. A jakby kto艣 zapomnia艂, to przypomina si臋, 偶e w formu艂kach przy 艣lubie i chrzcie takie zobowi膮zania si臋 znajduj膮... a jak brakuje mi sformu艂owa艅 zach臋caj膮cych do katechezy, m贸wi膮cych o tym, 偶e jest ona czym艣 warto艣ciowym, 偶e warto na ni膮 ucz臋szcza膰, 偶e jest okazj膮 lepszego zrozumienia do艣wiadczenia spotkania z Bogiem 偶e jest miejscem [mo偶e by膰, powinno - dop. jk], kt贸re jest specjalnie przygotowanym dla dzieci i m艂odzie偶y i warto skorzysta膰 z takiej okazji... to przychodzi mi na my艣l dzisiejszy tekst Pani Ma艂gorzaty Wa艂ejko (na stronie www.dominikanie.pl - tytu艂 „Niebo dla 艂otr贸w”).
Zajrza艂em tam i ja - „L臋kam si臋 bardzo, 偶e w Ko艣ciele istnieje tendencja do fa艂szowania Bo偶ego oblicza i, co si臋 z tym wi膮偶e, fa艂szowania istoty 艣wi臋to艣ci chrze艣cija艅skiej. Przejaw贸w tego do艣wiadczam wielokrotnie i „na zewn膮trz siebie” (ambony, konfesjona艂y), i – dotkliwiej – w sobie samej: w schematach my艣lenia, kt贸rymi niestety ju偶 od dzieci艅stwa przesi膮k艂am. Nie jestem w mym niepokoju odosobniona. Za plecami mam, mi臋dzy innymi, Ojc贸w II Soboru Watyka艅skiego, kt贸rych nauczaniem polski Ko艣ci贸艂 niestety wci膮偶 nie 偶yje w pe艂ni...
Przes艂anie, jakoby艣my musieli na Jezusa mi艂o艣膰 zas艂ugiwa膰, czyli czym艣 zap艂aci膰, by j膮 otrzyma膰, jest strasznym k艂amstwem, a jak g艂臋boko wesz艂o w nasze my艣lenie. Ciekawe, kto za tym stoi.”
2) „Z wdzi臋czno艣ci膮 wobec Opatrzno艣ci Bo偶ej, 偶e XXV lat temu 艣.p. Tadeusz Mazowiecki mia艂 odwag臋 i si艂臋 podj膮膰 si臋 tworzenia rz膮du w tak trudnym i prze艂omowym czasie, by da膰 Polsce nadziej臋 na lepsze 偶ycie.” (z konta ojca Macieja B. OP) i dalej dominikanin ze Szczecina, przeor, Biskup daje fragment z expose Pierwszego Premiera, 1989. Uff! A nam ju偶 si臋 dosta艂o, 偶e mieszamy do polskiej najnowszej historii Opatrzno艣膰 Bo偶膮! Tak strasznie jest podzielony polski lud/nar贸d, zw艂aszcza wierz膮cy jednopartyjnie i po katolicku – w polskim Ko艣ciele. A „tamci” uwa偶aj膮 si臋 za fundament, opok臋! Za prawdziw膮 polsko艣膰, prawdziwy katolicyzm, czysty rasowo, wyznaniowo-doktrynalnie... Nieskazitelno艣ci, wierno艣ci (bez wiary w ci膮g艂o艣膰 dziej贸w? braterstwo ludzi, mi艂osierdzie nad wszystkimi...) od 2 tys. lat. My? – dla nich jeste艣my pogubionymi, b艂膮dz膮cymi lud藕mi i ko艣cio艂em (posoborowym).
3) Na m贸j temat znajomy z Facebooka, brat w wierze i w tzw. wsp贸lnocie Ko艣cio艂a pisze tak:
- No ale je偶eli tak podchodzisz do tematu to kolejny argument, 偶e proboszcz nie chce takiego katechety. I s艂usznie robi.
- S膮dzi艂em, 偶e katecheta z 30-letnim sta偶em powie kr贸tko: ZGORSZENIE. Trzeba si臋 temu przeciwstawia膰 w ka偶dym miejscu i czasie. A co widz臋? Jakie艣 kolejne pr贸by zmi臋kczania jednoznacznej sytuacji. Czy nie widzisz braku logiki pomi臋dzy g艂osowaniem PO w tej sprawie, a zachowaniem Kopacz na sali. Przecie偶 ten obywatelski projekt chcia艂 zakaza膰 promowania takich praktyk w艣r贸d m艂odzie偶y. A ona strofuje pos艂a sprawozdawc臋, 偶e u偶ywa zbyt mocnych zwrot贸w i okre艣le艅. Kompletna paranoja i przewrotno艣膰. I to co艣 ma by膰 na teraz premierem.
- Przera偶aj膮ce jest, jak 偶onglujesz s艂owami. Zupe艂nie nie 艂膮czysz kontekstu wypowiadanych s艂贸w z okoliczno艣ciami i sytuacj膮. To tak jakbym ja powiedzia艂, 偶e nie ma znaczenia, czy ja postawi臋 kibel na 艣rodku placu i narobi臋 do niego, od intymnego za艂atwienia sprawy w miejscu do tego przeznaczonym. Dobrze J贸zefie. Mo偶e Ci臋 kiedy艣 Pan zwali z konia jak Paw艂a w drodze do Damaszku. Ja robi臋 sobie urlop od Ciebie.
- Do艣wiadczenia Twojego 偶ycia nie pozwalaj膮 Ci na to [obiektywne pisanie]. A do tego otoczy艂e艣 si臋 znajomymi, kt贸rzy graj膮 na Twoj膮 nut臋. A mo偶e odwrotnie, Ty grasz na ich nut臋... bo masz dobry instrument, ale grasz w z艂ej orkiestrze.
- napisa艂e艣: "Praca, kt贸r膮 sobie zadaj臋, ma pewien walor obiektywizuj膮cy" Niestety ma jak najbardziej walor subiektywny. I niestety ocena tego nie do Ciebie nale偶y. Nie tylko ja tak oceniam
- W tym ko艣ciele [polskim? Katolickim?] nie ma takich osobnik贸w jak Niesio艂owski i znaczne grono (nie chc臋 totalnie uog贸lnia膰) 艣rodowiska GW. Wi臋c je偶eli J贸zef pos艂uguje si臋 nimi przeciwko Ko艣cio艂owi, to ja mam powa偶ne w膮tpliwo艣ci czy m贸wimy o tym samym Ko艣ciele.
- J贸zefie w tym momencie zaczynamy m艂贸ci膰 wod臋. Nie tylko to jest m贸j odbi贸r, 偶e dob贸r Twojej argumentacji jest przeciwko ko艣cio艂owi.
- 呕e zamieszczaj膮c teksty oszczerc贸w i k艂amc贸w podwa偶asz wiarygodno艣膰 ko艣cio艂a? Nie widzisz tego? No na to ju偶 nic nie poradz臋. I by膰 mo偶e to jest Tw贸j problem. Naprawd臋 szkoda mi Ciebie, bo podobnie jak Radek Molenda [red. diecezjalnego Tygodnika „Idziemy”] napisa艂em Ci kiedy艣, 偶e wyczuwam w Tobie du偶膮 wra偶liwo艣膰, ale kompletnie si臋 pogubi艂e艣
- jak ju偶 si臋 zorientowa艂em od roku nie mo偶esz si臋 otrz膮sn膮膰 z pewnych wydarze艅. I nie potrafisz ocenia膰 rzeczywisto艣ci [ko艣cielnej, parafialno-diecezjalnej] wok贸艂 siebie inaczej, ni偶 przez pryzmat tych偶e.
- coraz wi臋cej os贸b ocenia J贸zefa tak jak ja, np. nie zdradzaj膮c od kogo: "Wewn臋trznie kr臋ci si臋 wok贸艂 zranie艅" Ale ju偶 nie maj膮 cierpliwo艣ci wa艂kowa膰 tego. No niestety tak to wygl膮da.
To moje, w艂asne!, przekl臋te, nie do zaakceptowania przez jakich艣 anonimowych "nich" (w Ko艣ciele? w jakiej艣 innej oraganizacji? tajnej!) podchodzenie do tego i innych temat贸w jest przyk艂adowo takie:
- „Tak na oko z 30 lat temu pewien ks. wikary tak samo [„sejmowo”] rozmawia艂 z m艂odzie偶膮 (6, 7 kl?). Te same wyra偶enia, zwroty. T艂umaczy艂 mi z tak膮 pewno艣ci膮 siebie, 偶e trzeba do nich dotrze膰 ich j臋zykiem (a s艂owo w s艂owo w tej dziedzinie nic si臋 nie zmieni艂o), 偶e jako m艂ody katecheta nic nie rzek艂em. Nie znalaz艂em go nigdy w wykazach wykl臋tych, wyrzuconych, przeciwnie w gronie wy偶szych rang膮 :-)
Sprawa j臋zyka b臋dzie wraca膰. Seksualni si臋 rodzimy, seksualni pomrzemy". Oczywi艣cie, my艣l臋, 偶e inaczej ukierunkujesz tutaj dyskusj臋. Czekam.
- "Stop. Zaraz, zaraz. Nie powiem kr贸tko [ZGORSZENIE]... i powiniene艣 zrozumie膰 w 艣wietle tego, co napisa艂em na koncie owego ks. proboszcza. Acha, jeszcze. Przecie偶 mnie tak膮 instrukcj臋 [masturbacji!] da艂 ksi膮dz w konfesjonale [intymne za艂atwienie sprawy w miejscu do tego przeznaczonym?], gdy mia艂em z lat 12/13? Tak to dzia艂a, wyobra藕 sobie. Wi臋c nie wiem, czy wolno, nie wolno, wypada, nie wypada... wypowiada膰 s艂owa masturbacja (podr臋czniki), onanizm (z Biblii), penis, pochwa... tego j臋zyka u偶ywa tak偶e ojciec Knotz "Seks jest boski" itd. W czym Ty widzisz jednoznaczno艣膰? musia艂by艣 powiedzie膰 co艣 wi臋cej, nie tylko wymieni膰 rejestr s艂贸w. Mo偶e w dalszej kolejno艣ci powiesz, jak膮 Ty masz koncepcj臋 rozmowy z dzie膰mi i m艂odzie偶膮 o seksie... ciele uduchowionym, duchu uciele艣nionym, Bogu wcielonym itd. Nie zaw臋偶ajmy na samym pocz膮tku zakresu dyskusji zanadto.
Zdanie polityk贸w nie jest w tej sprawie najwa偶niejsze. S膮 inni, kt贸rych chc臋 s艂ucha膰, i z nimi rozmawia膰: wymieniony ju偶 ojciec Ksawery Knotz OFMCap., nie wiem jak sobie radzi jeszcze Ojciec Karol Meissner OSB, jest w diecezji ks. dr Marek Kruszewski, inni specjali艣ci, wychowawcy, doradcy rodzinni. Mog臋 te偶 - na szcz臋艣cie - spyta膰 w艂asnych dzieci, w przedziale wieku 25 - 15. Politycy g艂贸wnie chc膮 zbi膰 kapita艂 wyborczy, jak Ci wiadomo, znasz cho膰by na przyk艂adzie PO :-)
ps.
- B贸g zwali艂 mnie z konia par臋 razy: 16 pa藕dziernika 1978, na I Spotkaniu Ekumenicznym w Kodniu, przez siedem lat katechezy w艣r贸d m艂odzie偶y w Legionowie prawie codziennie :-)
- nie sprawdzam pogl膮d贸w politycznych "znajomych, kt贸rymi si臋 otaczam", jest ich na Fb ponad 950, my艣l臋, 偶e z wielu opcji! ale najwi臋cej z Ko艣cio艂a Katolickiego! (sprawd藕, je艣li to ma dla Ciebie jakie艣 wielkie znaczenie :-)
- i m贸j komentarz w innym miejscu: - „No, na tym polega wolno艣膰, 偶e raz przyjm膮, raz odrzuc膮 [jaki艣 projekt w Sejmie], raz wybierzemy tych, innym razem tych innych parlamentarzyst贸w... a o wszystkim mo偶emy rozmawia膰, dyskutowa膰, protestowa膰... Wczoraj spyta艂em dw贸jk臋 najm艂odszych dzieci jeszcze w gimnazjum, czy czuj膮 si臋 seksualizowani w szkole, na jakim艣 etapie.... tylko si臋 za艣miali. Ale oczywi艣cie rozmawiajmy, dyskutujmy o tym - o CIELESNO艢CI KOBIETY I M臉呕CZYZNY, o duchu uciele艣nionym... o seksie i wszystkim co si臋 z nim wi膮偶e - ale otwarcie, mi臋dzy sob膮, z naszymi i ich katechetami i wszystkimi nauczycielami-wychowawcami (ksi臋偶mi te偶, je艣li dadz膮 si臋 wci膮gn膮膰), z rodzicami i koniecznie z uczniami, bo 偶yj膮 wszak w 艣wiecie im wsp贸艂czesnym, nie w naszej przesz艂o艣ci i wyobra偶eniach!
- Wiarygodno艣膰 Ko艣cio艂a (raczej ko艣cio艂a) podwa偶a unikanie rozmowy, postawy l臋kowe ksi臋偶y, 艣wieckich, redaktor贸w? brak dialogu cierpliwego, nieustannego, 偶ycia/bycia mi臋dzy nami. W takim 偶yciu, JAKIE JEST. Droga-prawda-偶ycie! nie rozrywane i nie manipulowane?
- Powiedzenie "Roma locut causa finita" powsta艂o w innych wiekach. Nie da si臋 stosowa膰 do ka偶dej sprawy, naszego ziemskiego bytowania. Dzisiaj niepomiernie uros艂o znaczenie ka偶dego z nas w Ko艣ciele. Wcze艣niej tak by艂o, 偶e Ko艣ci贸艂 to "oni". Dzisiaj Ko艣ci贸艂 to my. I "cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂膮".
"... nikt wsp贸艂cze艣nie nie czeka na zezwolenie ze strony Ko艣cio艂a, a [jego?] negatywna opinia nie wp艂ynie na decyzje producenta. O wiele bardziej owocne mo偶e by膰 wej艣cie w merytoryczn膮 polemik臋 ni偶 krytyka... r贸偶ne – przyk艂ady m贸wi膮 o tym samym: o konieczno艣ci dialogowego wkraczania w przestrze艅 publiczn膮 i brania udzia艂u w debacie publicznej." (ks. prof.AD). WARTO M艁脫CI膯 t臋 wod臋 s艂owa. To teologia tak偶e! Wielka teologia s艂owa! B贸g si臋 w rodzi w s艂owie wymienianym mi臋dzy nami, wierz膮cymi i nie tylko. I chce mieszka膰 mi臋dzy nami, tak偶e w s艂owie. W dialogu nieustannym. Tu jest prawdopodobnie r贸偶nica w naszym rozumieniu ko艣cio艂a i wiary i rozumu.
Rodzimy si臋 z Nim, przegl膮damy w zwieciadle istnienia z Nim, wracamy z Nim, do Niego w dialogu... (wpisa艂em w komentarzu do poezji na koncie ks. prof.AD)”:
B贸g
Ubrany w po艂atane niebo
w pustych zau艂kach planet
pozdrawiaj膮cych ziemi臋
jest starym poet膮 -
wci膮偶 ma nadziej臋
偶e od przemijania
ocalaj膮 s艂owa
(A. Wad藕peji).
A na Wydziale Teologicznym we Wroc艂awiu - „Nowy projekt Papieskiego Wydzia艂u Teologicznego - zach臋cam do poczytania i udzia艂u "WARTO WIEDZIE膯". Ciesz臋 si臋 g艂o艣no, publicznie - „Pi臋kna inicjatywa! Jedno艣膰 szukania prawdy i s艂u偶by jej, bez granic, ogranicze艅, blokad, 艣rodowiskowych, pokoleniowych, 艣wiatopogl膮dowych... Kocham TAKI Ko艣ci贸艂, KO艢CI脫艁 BEZ L臉K脫W, kt贸ry chce si臋 sob膮 dzieli膰 bez zahamowa艅 :-) ♥
4) Moje prze偶ywanie historii najnowszej Polski i jej rocznic jest jawne, nie ukrywam swoich my艣li:
- „Nie mo偶na nie widzie膰, nie mo偶na nie komentowa膰, nie wolno milcze膰 widz膮c szczerb臋 w ci膮g艂o艣ci polskich dziej贸w (najnowszych). W Urz臋dzie Rady Ministr贸w obchody 25 rocznicy powo艂ania Pierwszego Niekomunistycznego Rz膮du w Polsce, z Premierem Tadeuszem Mazowieckim. S膮 wszyscy byli premierzy, jest w艣r贸d nich kobieta. Szczerba to oczywi艣cie Jaros艂aw Kaczy艅ski.
Niech偶e on wreszcie odejdzie na b.zas艂u偶on膮 emerytur臋. Niech nie kwasi nam 艣wi膮t. A skoro z nim sympatyzuje pewnie wi臋kszo艣膰 polskich ksi臋偶y, biskup贸w to znaczy, 偶e w tej szczerbie stoi te偶 polski Ko艣ci贸艂? i dzieli realnie, tumani, wprowadza zam臋t?! Po co to im. Po co to nam? Po co to komukolwiek! Oczywi艣cie, 偶e mam 偶al. Oczywi艣cie uwa偶am, 偶e 艣wi臋ty Jan Pawe艂 II by艂by z nami. Z wi臋kszo艣ci膮 Polak贸w. W taki dzie艅, pi臋kny, jak dzisiaj, 12 wrze艣nia 2014! "
- i autokomentarze - „Nasza rado艣膰 wtedy, i dzisiaj rocznicowa, by艂a wielka. Zaufanie we mnie by艂o tym wi臋ksze, 偶e to BY艁 JEST i B臉DZIE cz艂owiek wiary i rozumu, cz艂owiek mojego Ko艣cio艂a! Moich wizji 偶ycia-prawdy-drogi-kultury... Polski, Europy, 艣wiata. Od tysi臋cy lat jest mi bratem ka偶dy, kto szuka prawdy i jest jej wierny i szczerze dzieli si臋 z ca艂ym 艣wiatem swoim my艣leniem!... - Dobrze, 偶e mo偶emy dzieli膰 si臋 swoimi my艣艂ami. 呕e nie trzeba si臋 przekonywa膰, tylko dawa膰 艣wiadectwo. CZAS 艢WIADECTW!! To odpowiednio VIII i IX przykazania papieza Franciszka: - VIII) Potrzeba m贸wienia 藕le o innych wskazuje na nisk膮 samoocen臋: „My艣l臋 o sobie tak 藕le, 偶e zamiast dodawa膰 sobie, umniejszam innym”. Szybkie pozbywanie si臋 z艂ych uczu膰 jest zdrowe. IX) Mo偶emy inspirowa膰 si臋 nawzajem poprzez bycie 艣wiadkami. Ale rzecz膮 najgorsz膮 jest religijny prozelityzm, kt贸ry zdaje si臋 m贸wi膰: „Rozmawiam z tob膮, by ci臋 przekona膰”. Nie. Ko艣ci贸艂 wzrasta dzi臋ki przyci膮ganiu wiernych, nie dzi臋ki nawracaniu na si艂臋. ♥ O:)
- Jak偶e to bez Opatrzno艣ci prze偶ywa膰 swoj膮 i Polski histori臋! Mamy zreszt膮 (i przecie偶) ju偶 Dzie艅 Dzi臋kczynienia! To偶 J膭 najbardziej wida膰 w dziejach ostatniego 36 lecia. O艣lepi艂a mnie 16 pa藕dziernika 1978 i nie przestaje 艂膮czy膰 wszystkich ludzi dobrej woli tej epoki. Pozw贸l odej艣膰 w pokoju... bo moje oczy widzia艂y. A to co widz臋 i codziennie 艣piewam Hymn Dzi臋kczynienia (a nawet powo艂膮艂em Parti臋 Dzi臋kczynienia ), to nie polityka, to Dobro Najwy偶sze w nas, nad nami... Alleluja. Wrzody, krosty, wypryski oczywi艣cie bywaj膮 i na ciele uduchowionym, jakim jest cz艂owiek! To tak偶e kawa艂ek mojej katechezy!
- "No w艂a艣nie, tylko si臋 za艣miali. Mi da艂oby to do my艣lenia". No w艂a艣nie, czy inni maj膮 czu膰, reagowa膰 jak Ty. Nie pierwszy raz to z Ciebie wychodzi. Ale ka偶dy jest wolny, inny, z nieogarnion膮 godno艣ci膮, zdolny do w艂asnego my艣lenia, odpowiedzialno艣ci itd. TAKA jest katolicka nauka o cz艂owieku i dalej nauka spo艂eczna Ko艣cio艂a. U nas dominuje brak my艣lenia, wiara "za艣lepiona" nie "my艣l膮ca" :-(
- NN, czyli „Ty (i podobnie my艣l膮cy) nie opisujecie 艣wiata (Polski i Europy), ale g艂osicie propagand臋. Sam przyznajesz swoimi wypowiedziami, 偶e nast膮pi艂a dla Ciebie (i podobnie my艣l膮cych) jaka艣 zmiana w ocenie wszystkiego (?). Czy to nie by艂 pocz膮tek Porozumienia Centrum? a dzisiaj jest dla nich, dla Was kontynuacja, ci膮g艂o艣ci膮 tego偶, tamtego ol艣nienia, a nie wolnej Polski "branej t臋cz膮 zachwytu od zarania dziej贸w" (Norwid, nie znam pi臋kniejszej frazy na patriotyzm) ♥
- NN wmawiacie nieszcz臋艣cie ludziom w brzuch (kto z Wami nie widzi nieszcz臋艣liwej Polski 2014, ten Wam wrogiem, czy bratem?) :-)
Ciesz si臋, raduj, 艣piewaj Alleluja. Mamy wolno艣膰! Nikt Ci nie przeszkadza 艣piewa膰, czyni膰 dobra i wiem z Twoich post贸w, 偶e czynisz je obficie ♥ :-)
- "Mi艂ujcie waszych nieprzyjaci贸艂; dobrze czy艅cie tym, kt贸rzy was nienawidz膮; b艂ogos艂awcie tym, kt贸rzy was przeklinaj膮..." itd ?! Gdzie s膮 granice? PO, PO/PSL w koalicji? Tusk, Komorowski... pewnie za chwil臋 Kopacz, Sikorski ju偶... itd... Mnie - szkoda Polski! - ale po wyj艣ciu z mszy 艣wi臋tej moi/nasi nielito艣ciwi dyskutanci staj膮 si臋 mi艂osiernymi bli藕nimi. Chwa艂a Bogu i za to!
Oj jak dobrze, 偶e trwa ta rozmowa. Oj jak bardzo jest zap贸藕niona. Lepiej p贸藕no, ni偶 wcale. Jurek! (i inni zatroskani o moje pogubienie) - wszystko mo偶na napisa膰, ale prosz臋 poka偶/poka偶cie fragment, w kt贸rym "podda艂em w w膮tpliwo艣膰 prawdom贸wno艣膰 Ko艣cio艂a". Nie b膮d藕/my go艂os艂owni. Ko艣ci贸艂 to Ty, ja, my... wierz膮cy w Jezusa itd. Nasz j臋zyk tego jeszcze nie przyswoi艂. Lud Bo偶y hierarchicznie podporz膮dkowany i nie, w Polsce, pos艂uguje si臋 "Ko艣ci贸艂 to, Ko艣ci贸艂 tamto" co przewa偶nie jest nadu偶yciem. Je艣li dw贸ch ksi臋zy, ksi膮dz i biskup, dw贸ch biskup贸w itd. powie lub zrobi co艣 wr臋cz przeciwnego, to co? "to Ko艣ci贸艂 jest sprzeczny wewn臋trznie"? Przecie偶 to by艂by absurd, ale to si臋 zdarza - w Waszej mowie i my艣leniu o Ko艣ciele!
Ja si臋 pilnuj臋, by rozgranicza膰, co kto robi, za co kto jest odpowiedzialny, nie "zbiorowo" (co zreszt膮 jest lini膮 obrony w g艂o艣nej sprawie o odszkodowanie od diecezji, parafii... za molestowanie w koszali艅sko-ko艂obrzeskiej diecezji).
To ten ksi膮dz, tamten biskup powiedzia艂, zrobi艂 co艣. I tyle. Owszem, ich s艂owa i czyny, tak偶e Twoje, moje... m贸wi膮 co艣 o Ko艣ciele. Ksi膮dz zdzirus, arcybiskup pedofil... po prostu tacy s膮, osobi艣cie. Koniec, kropa. A Ko艣ci贸艂 znosi nas wszystkich. Pomie艣ci tak偶e zwyk艂臋go pos艂a (Niesio艂owskiego). Przecie偶 znamy wczorajsz膮 Ewangeli臋! Nie wyjd臋 z my艣艂enia. Chyba, 偶e przez demencj臋. To jest nasza powinno艣膰, misja, powo艂anie... ! w ko艣cile i w 艣wiecie, w drodze-prawdzie-偶yciu osob ♥ :-)
5) Wczoraj (11.wrze艣nia) dali ciekawy materia艂 filmowy dociekaj膮cy zmiany, jaka hipotetycznie(?) dokona艂a si臋 w osobie naszego arcybiskupa. Nie ma tam chyba niczego z艂o艣liwego, s膮 za艣 szczere komplementy. Czemu wyci膮gam i udost臋pniam? Bo rok temu stawia艂em podobne pytanie o moj膮 diecezj臋.
Nie b臋d臋 ju偶 ponawia艂 pytania. Twierdz臋, 偶e cisza, przemilczenia, brak odpowiedzi, brak dialogu w moim ko艣ciele parafialno-dekanalno-diecezjalnym nak艂ada wsp贸艂odpowiedzialno艣膰 na wszystkich ludzi ko艣cio艂a – w nowym znaczeniu - naszego lokalnego i nie tylko. Nie wiem, czy ta tajemniczo艣膰 p艂ynie z nakaz贸w kurii, czy z Ruchu Rodzin Nazareta艅skich, w kt贸rych jest m贸j proboszcz.
Tak jest, czy inaczej, wsp贸艂odpowiedzialno艣ci nie tylko za dobro, ale tak偶e za z艂o, kt贸re, na razie, nas 偶re przera藕liwie, niech nie rozlicza tylko pos艂usze艅stwo (zbiorowe), ale i indywidualne sumienie. Wszyscy, kt贸rzy wiedz膮, milczeniem bior膮 wsp贸艂win臋 na siebie!
Ludzie Ko艣cio艂a to kto zacz? - odpowied藕 przysz艂a sama, w komentarzu do posta z 11.9 - "Mo偶e za godz? sko艅cz臋 zbiorcz膮 prac臋 na tym i innymi postami W celu obiektywizacji! Zbyt TO wa偶ne. "Sprawa J贸zefa K." mo偶e ostrzec i pom贸c innym traktowanym mafijnie, za plecami, przez ludzi uwa偶aj膮cych si臋 (korporacyjnie?) za wiernych ko艣cio艂a i Ewangelii/Dobrej Nowinie, ba! lud藕mi ko艣cio艂a! - ale jest to zwrot, kt贸ry powinien znikn膮膰 z j臋zyka, bo on maskuje inn膮 rzeczywisto艣膰. Ludzie Ko艣cio艂a, to w domy艣le ludzie w sutannach, habitach, pewnie sami z rozp臋du pomijaj膮 bezhabitowe zgromadzenia. Oto偶 rzecz ju偶 jest inna, ma si臋 ju偶 od dawna inaczej. Ludzie Ko艣cio艂a to wszyscy wierz膮cy, ale pewnie u nas w Polsce Sob贸r si臋 (jeszcze) nie przyj膮艂 :-)
PS.
Z Post scriptum:
po co 偶yje cz艂owiek
po co by膰 chrze艣cijaninem
偶eby si臋 cieszy膰 rosn膮膰
rozwija膰 poznawa膰
w relacjach osobowych
rodzinnych serdecznych
cz艂owieku poznaj samego siebie
prawda jest poznawalna
mi艂o艣膰 intelektualna
jest dla ciebie dost臋pna
mo偶e by膰 darem
kt贸ry ci pozwala
si臋ga膰 tego wszystkiego
co najwa偶niejsze
prawda ci臋 wyzwoli
o 艣wiecie cz艂owieku i Bogu
ni mniej ni wi臋cej
droga tam prowadzi
prawdy i 偶ycia
jedyna jedynego
kolonizowa膰 cywilizowa膰
wiar膮 i rozumem
centesimus annus
z tym wszystkim
poby膰 d艂u偶ej kr贸cej
na naszej ziemi
PS.
Zdj. poczt贸wki na i z Vade mecum 2014. By艂 to jednocze艣nie dzie艅 kanonizacji dw贸ch papie偶y, soborowych inaczej :-)
Poczt贸wka nabiera cech nie艣miertelno艣ci. Cieszy i umacnia ducha! :-)
Czy potraficie wskaza膰 cho膰 jeden dzie艅 mego 60-letniego 偶ycia, pierwszy jeszcze nie bo nie m贸wi艂em, ani nawet chodzi艂em, w kt贸rym bym nie g艂osi艂 wielkich dzie艂 Bo偶ych? Oczywi艣cie nawet w dni, w ktore - ja zwyk艂y ludzki nieszcz臋艣nik pod tym wzgl臋dem - grzeszy艂em, grzesz臋 i b臋d臋 grzeszy艂.
OdpowiedzUsu艅No wi臋c pozostan臋 wykl臋tym czcicielem Os贸b Boskich i Matki Bo偶ej Annopolskiej. Dop贸ki nie zmieni si臋 wadza w diecezji? dekanacie? parafii? Wsz臋dzie? :-)
Jestem pod wra偶eniem. Bardzo dobry artyku艂.
OdpowiedzUsu艅