Toczy
si臋 kampania wyborcza w samorz膮dach. O Polsk臋. Czy tylko o
osobiste kariery, z wykorzystaniem funduszy europejskich? Albo, 偶eby
wygnie艣膰 swoich przeciwnik贸w (wrog贸w) jak robactwo, z
chrze艣cija艅skimi has艂ami na ustach. Pyta艅 du偶o i wa偶kich. Wcale
si臋 nie rw臋 do pisania, cho膰 w notatkach drzemi膮 zgrabione li艣cie
pami臋ci i to偶samo艣ci. Jednak si臋 nie chce, nie tylko z lenistwa.
Z b贸lu i ze smrod贸w, kt贸re si臋 rozchodz膮 przy drapaniu ran, swoich i
bli藕nich. A jednak siadam, pracuj臋, pisz臋.
Bo.
W
porannym przeci膮gu otwartych okien inter-osobowego-艣wiata dla
przewietrzenia naszej tzw. przestrzeni publicznej wpad艂y do mnie na
st贸艂 i na komputer trzy znamienne posty.
1)
„Okolice
Kalwarii Pac艂awskiej: Cz艂owiek i jego krajobraz (pami臋膰 —
tera藕niejszo艣膰 — nadzieje)”
Udost臋pniaj膮c
na swoim profilu da艂em dwa zdania - „Krajobraz
i nasze aspiracje, mentalno艣膰... ? A o miejskich krajobrazach
rozmawiali wczoraj w TV minister Olgierd Dzieko艅ski i senator Janusz
Sepio艂. Zbieg okoliczno艣ci? Znak? Na czasie!”.
Z listy zagadnie艅 Sympozjum
Naukowego, kt贸re odby艂o si臋 we franciszka艅skim sanktuarium
wynotuj臋 tutaj dwa
punkty:
a)
Znaczenie
pi臋kna krajobrazu i jego element贸w przyrodniczych w samo艣wiadomo艣ci
mieszka艅c贸w Kalwarii Pac艂awskiej.
b)
Pi臋tno okupacji i komunizmu: losy ludzi i powojenne przekszta艂cenia
krajobrazu.
2)
Wywo艂ana niejako przy okazji
dyskusja w TVP Info o projekcie ustawy o ochronie krajobrazu ministra
w Kancelarii Prezydenta RP i senatora”
„82%
Polak贸w w ankiecie odpowiedzia艂o, 偶e interesuj膮 si臋 jak wygl膮da
przestrze艅 publiczna, w kt贸rej 偶yj膮”. „Powi膮zanie pi臋kna i
ekonomii, kieszeni ka偶dego z nas. Jest tak偶e co艣 takiego jak
unijna konwencja krajobrazowa.” minister. „Krajobraz jest
sejsmografem wszystkich zmian – gospodarczych, spo艂ecznych i
kulturowych, bo oddaje aspiracje kulturowe spo艂ecze艅stwa i mo偶na
powiedzie膰, 偶e po jako艣ci troski o krajobraz mo偶na odczyta膰
poziom cywilizacyjny spo艂ecze艅stwa” senator. „Jedne gminy sobie
z tym radz膮, inne nie. Zale偶y to od stopnia 艣wiadomo艣ci i poziomu
zarz膮dzania” - minister.
Obaj
rozm贸wcy s膮 architektami. Minister Dzieko艅ski ma rodowe zwi膮zki z
przyjaci贸艂mi Cypriana Norwida. Jest mieszka艅cem Sulej贸wka.
Poznali艣my go na obiedzie u sulejowskiego, a wcze艣niej
strachowskiego proboszcza Antoniego. W konsekwencji, zaprosili艣my do
Zespo艂u Szk贸艂 im. Rzeczpospolitej Norwidowskiej. W Ramach Programu
„Decydujmy Razem”.
3)
Trzeci
za艣 post to plakat z planem konferencji w siedzibie Episkopatu
Polski pt. „Od konserwacji do misji”. Podtytu艂 „wok贸艂
Evangelii Gaudium (rado艣ci Ewangelii)”. W艣r贸d prelegent贸w
biskup Grzegorz Ry艣, bp z Watykanu, dr Andrzej Sionek, siostra
Ma艂gorzata Chmielewska. W艣r贸d moderator贸w dyskusji red. Nosowski z Wi臋zi,
o. Kasper Kapro艅 OFM (z Boliwii), Adam Strojny. Udost臋pniaj膮c plakat i program konferencji wpisa艂em tylko par臋
s艂贸w -„Konserwujemy!
Dezintegrujemy! A gdzie u nas misja? Jaka (jest) nasza misja?„
***
Nim
zajrza艂em do Inter-osobowego-netu zajrza艂em w siebie i zapisa艂em –
to chyba ju偶 wiecie, 偶e najpierw jest – u mnie - 偶ycie duchowe,
wewn臋trzne. To, co zapisuj臋 na blogu, najpierw na Post scriptum, a gdy si臋 ta
strona zapcha艂a, teraz na Post post scriptum,
pisz臋 tylko przed Bogiem i wieczno艣ci膮, cho膰 na otwartym koncie.
Zapisuj臋 w formie wersowej, bo najkr贸tsza, najpor臋czniejsza,
najlepiej s艂u偶y sprawie.
dlaczego
nie ma ci膮g艂o艣ci
w malowaniu dziej贸w
na obrazie Polski i gminy
s膮 ci臋ci膮 i szramy
niczym na jasnog贸rskiej
ikonie polskich ikon
s膮 sprawy wyrwane
z osnowy 艣wiata
bez powi膮zania rozumie艅
znamy po sobie os贸b
w gminie i parafii
z pochodu pokole艅
Kr贸l贸w poet贸w malarzy
prezydent贸w prymas贸w
bohater贸w z Katynia
narodowych i ko艣cielnych
solidarnych dziej贸w
zosta艂a dzi艣 tylko
kandydatka na w贸jta
z integracji - dezintegracja
podpisano
Maryja z Annopola
i Rzeczpospolita Norwidowska
brana t臋cz膮 zachwytu
od zarania dziej贸w
w kt贸rej cz艂owiek kr贸luje
kap艂an bezwiedny ci膮gle
nierozpoznany niechciany
cho膰 wieczny i soborowy
posoborowych papie偶y
soborowy prekursor
my艣liciel z najwi臋kszych
w chrze艣cija艅stwie Europy
ps.
dlaczego pospolito艣膰 skrzeczy
w wielkiej narodowej i gminnej
niepospolitej rzeczy
po socjalistyczna
nie potrafi by膰 wsp贸lna
wielka dzi臋kczynna
szukaj膮ca jedno艣ci
os贸b w dialogu zastanym
podarowanym sponad chaosu
czy to tylko to
czy nawet religia spaczona
wyrwana z ca艂o艣ci poci臋ta
scyzorykami chce艅
(wtorek, 21 pa藕dzierniak 2014, g. 9.24)
nie ma ci膮g艂o艣ci
w malowaniu dziej贸w
na obrazie Polski i gminy
s膮 ci臋ci膮 i szramy
niczym na jasnog贸rskiej
ikonie polskich ikon
s膮 sprawy wyrwane
z osnowy 艣wiata
bez powi膮zania rozumie艅
znamy po sobie os贸b
w gminie i parafii
z pochodu pokole艅
Kr贸l贸w poet贸w malarzy
prezydent贸w prymas贸w
bohater贸w z Katynia
narodowych i ko艣cielnych
solidarnych dziej贸w
zosta艂a dzi艣 tylko
kandydatka na w贸jta
z integracji - dezintegracja
podpisano
Maryja z Annopola
i Rzeczpospolita Norwidowska
brana t臋cz膮 zachwytu
od zarania dziej贸w
w kt贸rej cz艂owiek kr贸luje
kap艂an bezwiedny ci膮gle
nierozpoznany niechciany
cho膰 wieczny i soborowy
posoborowych papie偶y
soborowy prekursor
my艣liciel z najwi臋kszych
w chrze艣cija艅stwie Europy
ps.
dlaczego pospolito艣膰 skrzeczy
w wielkiej narodowej i gminnej
niepospolitej rzeczy
po socjalistyczna
nie potrafi by膰 wsp贸lna
wielka dzi臋kczynna
szukaj膮ca jedno艣ci
os贸b w dialogu zastanym
podarowanym sponad chaosu
czy to tylko to
czy nawet religia spaczona
wyrwana z ca艂o艣ci poci臋ta
scyzorykami chce艅
(wtorek, 21 pa藕dzierniak 2014, g. 9.24)
PS.1
Nie
chce nic wi臋cej si臋 pisa膰 mi, nawet wybiera膰, z tego, co ju偶
by艂o. Bo tyle 艣wi艅stw, kt贸re w nas wycelowano, zabija. Kto nie
zamkn膮艂 p贸艂kuli jeszcze swojej, lewej lub prawej, rozumie. Nie
trzeba ca艂ego m贸zgu a偶. Ziarno gorczyczne wiary i rozumu starczy.
Kto nie chce, nic po moim pisaniu mu. M膮dry zrozumie. Syn s艂ysza艂
z innymi, jak dygnitarz z kurii warszawsko-praskiej wygadywa艂 na nas, 偶e si臋
nadziwili, dziwili, dziwili, zrozumie膰 si臋 nie da. Komentarze – "to nie mo偶e by膰
ksi膮dz, to nie mo偶e dzia膰 si臋 w Ko艣ciele Katolickim". Si臋
dzieje. Jaka艣 (inna) Dominikana w Warszawie?! Milcz膮c - bierzemy wsp贸艂odpowiedzialno艣膰! Dlaczego! Dlaczego! Dlaczego! Opowiedzie膰 wszystko chc臋/chcemy, mog臋/mo偶emy biskupowi naszemu. Ale czy
zapyta?!
Czy
moje/nasze m臋ki i s艂owa (droga-prawda-偶ycie) dadz膮 komu艣 co艣?
na
pustyni i w puszczy
powo艂any mi艂o艣ci膮
urodzi艂em si臋
bawi艂em czyta艂em
by艂em uczy艂em
studiowa艂em w pocie czo艂a
szukaj膮c prawd
podr贸偶owa艂em
znalaz艂em Taize
wroci艂em
Ojczyzna wo艂a艂a
Solidarno艣ci da艂em siebie
w艣r贸d RI w gminie
Strach贸wka
na Mazowszu
o czym wiedz膮
wojewoda biskupi
i ka偶dy kto chce
katechet膮 by艂em
m臋偶em i ojcem
jestem p贸ki 偶yj臋
w贸jtem by艂em
Rzeczpospolit膮 znalaz艂em
odkry艂em sobie
i 艣wiatu ca艂emu
setki artyku艂贸w
o tym napisa艂em
dzisiaj jestem
g艂osem na pustyni
w puszczy
takie zadanie dosta艂em
na ostatnim odcinku
drogi-prawdy-偶ycia
przyj膮艂em i amen
cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a
ps.
ca艂a moja historia
si臋 opowiedzia艂a
kt贸偶 wie
ka偶dy wyrok z nieba
przyjm臋 bez wahania
ludzi nie
prawdy zdradzi膰
ani sprzeda膰 nie wolno
(poniedzia艂ek, 20 pa偶dziernika, g. 13.41)
powo艂any mi艂o艣ci膮
urodzi艂em si臋
bawi艂em czyta艂em
by艂em uczy艂em
studiowa艂em w pocie czo艂a
szukaj膮c prawd
podr贸偶owa艂em
znalaz艂em Taize
wroci艂em
Ojczyzna wo艂a艂a
Solidarno艣ci da艂em siebie
w艣r贸d RI w gminie
Strach贸wka
na Mazowszu
o czym wiedz膮
wojewoda biskupi
i ka偶dy kto chce
katechet膮 by艂em
m臋偶em i ojcem
jestem p贸ki 偶yj臋
w贸jtem by艂em
Rzeczpospolit膮 znalaz艂em
odkry艂em sobie
i 艣wiatu ca艂emu
setki artyku艂贸w
o tym napisa艂em
dzisiaj jestem
g艂osem na pustyni
w puszczy
takie zadanie dosta艂em
na ostatnim odcinku
drogi-prawdy-偶ycia
przyj膮艂em i amen
cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a
ps.
ca艂a moja historia
si臋 opowiedzia艂a
kt贸偶 wie
ka偶dy wyrok z nieba
przyjm臋 bez wahania
ludzi nie
prawdy zdradzi膰
ani sprzeda膰 nie wolno
(poniedzia艂ek, 20 pa偶dziernika, g. 13.41)
itd.itp.itp.
PS.2
Zdj臋cia z wizyty ministra Olgierda Dzieko艅skiego z Kancelarii Prezydenta RP w Zespole Szk贸艂 im. Rzeczpospolitej Norwidowskiej w ramach programu Decydujmy Razem.
PS.2
Zdj臋cia z wizyty ministra Olgierda Dzieko艅skiego z Kancelarii Prezydenta RP w Zespole Szk贸艂 im. Rzeczpospolitej Norwidowskiej w ramach programu Decydujmy Razem.
Pasuje tutaj dzisiaj Mi艂osz i jego wiersz:
OdpowiedzUsu艅Kt贸ry skrzywdzi艂e艣
Kt贸ry skrzywdzi艂e艣 cz艂owieka prostego
艢miechem nad krzywd膮 jego wybuchaj膮c,
Gromad臋 b艂azn贸w ko艂o siebie maj膮c
Na pomieszanie dobrego i z艂ego,
Cho膰by przed tob膮 wszyscy si臋 sk艂onili
Cnot臋 i m膮dro艣膰 tobie przypisuj膮c,
Z艂ote medale na twoj膮 cze艣膰 kuj膮c,
Radzi 偶e jeszcze jeden dzie艅 prze偶yli,
Nie b膮d藕 bezpieczny. Poeta pami臋ta
Mo偶esz go zabi膰 - narodzi si臋 nowy.
Spisane b臋d膮 czyny i rozmowy.
Lepszy dla ciebie by艂by 艣wit zimowy
I sznur i ga艂膮藕 pod ci臋偶arem zgi臋ta.
Ale, 偶e jego aktualno艣膰 sprawzda膰 si臋 b臋dzie tak偶e do m臋偶czyzn w sutannach, nie przypu艣ci艂bym przed laty. A偶 wysz艂y sprawy na Dominikanie, by艂ego arcybiskupa Weso艂owskiego (czy w zmowie z drugim oskar偶onym ksi臋dzem?). 呕e inne fatalne prawdy wyjd膮 na naszym podw贸rku... Niestety. A moze stety? By wiar臋 oprze膰 na osobistym 偶yciu i rozumie, nie na ich w艂adzy, strukturach, uk艂adach, piecz膮tkach (albo nie na nich w艂adz膮, strukturami, uk艂adami, piecz膮tkami za艣lepionych, politk膮 cz臋sto zaczadzonych, we wsp贸艂czesno艣ci zagubionych itd.?!).
http://www.milosz.pl/przeczytaj/poezja/25/ktory-skrzywdziles