O życiu i śmierci, czyli moja pieśń o episkopacie i Kościele naszym pt. "niezdolni do prawdy"

Chcę pisać ładnie, dobrze o episkopacie i całym naszym Kościele w Polsce. Chciałbym pisać na wzór i podobieństwo Andrzeja Madeja, Poety Nieba i Ziemi. A znów wyjdzie brzydko, obnażająco, oskarżycielsko. Chciałbym, ale fakty wołają o adekwatne słowa. Mam inny od Andrzeja udział w rzeczywistosci naszego świata. Moja osobowa droga-prawda-życie inne mi daje zadania "adekwatnego słowa" w polskim łańcuchu pokoleń, czyli - PAŃSTWO I KOŚCIÓŁ W FUNKCJI DOBRA-PRAWDY-PIĘKNA.
Jak niewiele jest ludzi, i jak nie ma prawie... którzy to rozumieją (Norwid). A jeszcze mniej tych, którzy chcą o tym rozmawiać. Rządzą swoi dla swoich, niczym polskie partyjno-kościelne kółko domowe. Ciasny i bardzo ciemny nacjonalizm katolicki, w istocie sekta, herezja. Brrr!

Dzisiaj Polska ogląda film Cekielskich o pedofilii w Kościele pt. "Zabawa w chowanego". Moja pieśń nie jest z nim związana. I jest, co wykażę na końcu.

Pieśń moja jest od ziemi naszej. Tam ma korzenie i swój jęk gołębi, a Bóg ją sam zna. Od dawna i z wyboru żyję/żyjemy na Ziemi Norwida i Cudu nad Wisłą, w  Rzeczpsopolitej Norwidowskiej. Moje myślenie ma porządek jedności w całości i rytm idący od żródeł i korzeni. Ziemio polska, matko nasza. Ziemio strachowska, mazowiecka, annopolska. Od Zenitu Wszechdoskonałości dziejów, brana tęczą zachwytu w niektórych z nas.

Poznałem Cię życiem swoim, rodziny i przodków. Zobaczyłem i dotknąłem w tobie tego, co nas stanowi. Po świadomość narodową i tożsamość konstytucyjną. Przed naszym domem rosław ierzba sadzona przez niemieckich osadników w tym samym czasie, kiedy duch w kulturze naszej i większej układał zapisy Konstytucji uchwalonej 3 Maja 1791.

Dzień w dzień publikuję swoje myślenie i reakcje na bieżące wydarzenia. Czasem dołączam fragmenty starych postów, które napatoczą się wspomnieniami fejsbukowymi lub zajrzy tam ktoś z czytelników bloga (maszyny wskazują czytane tytuły).

Rzadko - między nami wierzącymi Polkami i Polakani dochodzi do jakichs rozmów, ale każda jest bezcenna, odsłania nasze polskie..."ja", jaźń, tożsamość. Ostatnia zakiełkowała po wystąpieniu nowego kandydata KO/PO/Nowoczesnej/Zielonych/iPL...itd. w wyborach prezydenckich 2020:

- Internauta: Słuchałem i ja, że się świat zmienia... i kandydat się zmienia...
- Ano. Mnie najbardziej wpadło i zapadło, że nie zmarnowałem życia! [ja solidarnosciowiec wyklęty przez obecnie sprawujących władzę i ich wyborców]
- to było marne wystąpienie. Jeśli precyzyjnie przeanalizujemy liczbę 30, to znaczy, że do tych lat należy także kadencja prawicy (z elementami socjalizmu), a to chyba nie to co na co dzień głosi p. Trzaskowski.
- Nie było najgorsze (a) - Niech walczy on, niech walczą wszyscy. Najbardziej o prawdę, którą sami musimy wyłuskiwać, na miarę włąsnych doświadczeń i przemyśleń. Rozbicie monopolu władzy jednopartyjnej (PiS z przystawkami) to już będzie coś. Dla mnie jest do pomyślenia i Hołownia i Trzaskowski, Kosiniak-Kamysz, w ostateczności nawet Bosak. Jak wiesz, największą słabością dzisisjszej Polski jest dla mnie brak pasterzy! ps. uczciwy bilans XXX-lecia? Ależ tak. Ja patrzę w jeszcze większej perspektywie Polskiej Drogi Wolności, która dla mnie zaczęła się 16 paźdz. 1978! Ale to także ROK 1989 analizowany przez JPII w 3 rozdziale encykliki Centesimus annus! Wiara i rozum szukające zrozumienia prawdy, to duuuuużo wiecej niż wszelkie propagandy partyjno-polityczne ! O:) TRZEBA JAK NAJWIĘSZEGO DIALOGU POLEK I POLAKÓW...
- nie było najgorsze (b) - Poruszył strunę, która nie tylko rezonuje, ale krwawi w moim pokoleniu. Co wyszło przy okazji relacji Prezydenta na rezygnację Kidawy-Błońskiej. Ładnie, że PAD podziękował MKB, ale nam, z pokolenia SOLIDARNOŚCI, którzy odzyskaliśmy i zagospodarowaliśmy samorządnie WOLNOŚĆ - NIGDY. Przeciwnie wpychał nas do gorszego sortu, komunistów i złodziei. Niech odejdzie jak najszybciej. WSTYD!

"Nie nazywajmy się wspólnotą, jeśli zobojętnieliśmy na PAMIEĆ I TOŻSAMOŚĆ i nie wiemy, ani kim jesteśmy, ani po co żyjemy na ziemi, tu i teraz (hic et nunc). A człowiek to ten, kto zna siebie. Trwoga! Wiara bez rozumu martwa jest, staje się iluzją, magią, sektą... Pierwszym czynem homo sapiens jest myśl...

Rząd i parlament PiS-u konsekwentnie wiedzie do katastrofy państwo polskie, łamiąc Konstytucję. Mówię to bardziej jako katecheta i człowiek naszej najnowszej historii, niż jakiś fan partyjny. Jedyną moją partią jest Partia Dziękczynienia!" (blog "Osobny świat", 16 maja 2016, tytuł "ŚDM 2016, Wołanie o Kosciół w Polsce")

"Słuchałem debaty w Senacie RP nt. absurdalnych pomysłów parodii z demokracji (wyborów majowych). Dzisiaj pewnym towarzyszącym refleksjom dałbym tytuł "Pytanie o rozumność i religijność ludzi PiS-u". Chciałbym jak najbardziej istotowo i konstytutywnie rozważać polskie pospolite sprawy - Dobra Wspólnego, Rozumności, Konstytucyjnosci w świecie i kulturze współczesnej. Niestety, coraz wiecej mam przykładów na nierozumienie roli religijności w demokracji polskiej pod PiS-em, ale pewnie nie tylko" (z 3 Maja br., tytuł "Diabelstwo PiS-u udowodnione").

Czasem posłużę się Marszałkiem, który bywał w mieszkaniu moich stryjów Jackowskich - "Naród wspaniały, tylko ludzie kurwy". Tak wprowadzam po raz drugi post "pt. Niechciana prawda, niechciane rozmowy, niechciane rocznice" (z 13 maja br.)
             
Rządzący rządzą polsko-katolickimi umysłami (wiarą bez rozumu) konstruktami propagandowymi. Codziennie kłamią (Morawiecki, Horała, Kanthak… Zaradkiewicz, Stępkowski… w tym ustroju muszą, inaczej się nie da!?)


Adam Bielan (spindoktor) - „doprowadzili do chaosu konstytucyjnego tylko po to, żeby wymienić kandydata” 
Premier Morawiecki „doszło do zdarzenia bez precedensu” - Szef rządu podkreślił, że "chcieliśmy w terminie konstytucyjnym przeprowadzić wybory". Jak dodał, ustawa dotycząca głosowania korespondencyjnego była gotowa od miesiąca, ale Senat zamroził ją na miesiąc. Dlatego też - dodał premier - bardzo profesjonalne działania wicepremiera Jacka Sasina, który nadzorował proces przygotowania do wyborów "nie mogły być wykorzystane ze względu na te opóźniające, zamrażające działania Senatu".

Premier nie chce słyszeć, że jacyś Czesi "o kilka dni wcześniej zamknęli szkoły, dzień wcześniej zadeklarowali zamknięcie granic. Obowiązek noszenia maseczek ochronnych wprowadzili w drugiej połowie marca. Jako pierwsi w regionie zorganizowali sobie transporty sprzętu ochronnego z Chin... a dzisiaj w związku z przewidywanym spadkiem PKB członkowie czeskiego rządu i czescy parlamentarzyści będą zarabiać mniej o równowartość trzech tysięcy złotych. Projekt zgłosiła koalicyjna socjaldemokracja, więc jego przegłosowanie wydaje się formalnością."

Polscy samorządowcy upominają sie u Premiera o 22 mosty, obiecane im, nam wszystkim jeszcze przez jakiegoś Pinokia przed wyborami samorządowymi. W kazaniach i rekolekcjach tego nie usłyszymy ;-)

Kwaranatanna wpisana jest w linię melodyczną PiS-kampanii propagandowo-wyborczej! Premier śpiewa tak, "mamy naszego wspaniałego kandydata: Andrzeja Dudę. Dzięki współpracy z panem prezydentem uzyskaliśmy wiele sprzętu... - My chcemy rozmów z opozycją. Chcemy rozmów i dlatego nasz projekt wybiega naprzeciw oczekiwaniom opozycji... Premier zaznaczył też, że PiS nie zwolni prac ze względu na słabe wyniki sondażowe kandydatów opozycji. - Proszę wybaczyć, ale problemy kandydatki KO to problemy Platformy Obywatelskiej. Widzimy znaczny spadek kandydatki w sondażach. My chcemy działać szybko, a obstrukcja ze strony opozycji uniemożliwia nam sprawne działania... ma nadzieję na szybkie dojście do konsensusu w kwestii wyborów prezydenckich. - Wierzę, że szybko uda nam zorganizować wybory. Mam nadzieję, że czerwcowe" (tutaj).

"Kościół nie zdał egzaminu, gdy PiS atakował sądy czy prawa kobiet, gdy protestowali niepełnosprawni czy mamy dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Dlatego nie wysłałam Stasia na komunię i nasze dzieci nie chodzą już na religię. Widzę też, że wielu znajomych wokół nas zerwało relacje z Kościołem. A ci, którzy je utrzymują, robią to często tylko z powodu presji starszego pokolenia" /żona Trzaskowskiego, Ślązaczka/

PREZES Kaczyński ponad wszystko - w piss-katolickiej Polsce! Jeszcze mu się wydaje, że...
Ale tak długo się nie da. Zawsze będa ludzie myślący w kategoriach (i perspektywie) praw człowieka! Prawda zwycięży. Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli (Jezus z Nazaretu) - to było ulubione zdanie Jana Pawła II w całej Biblii.
A w Europie znów "krytyczny raport wobec Polski. Szef komisji wolności obywatelskich PE Juan Fernando Lopez Aguilar chce, aby procedury art. 7. zostały rozszerzone poza problem polskiego wymiaru sprawiedliwości. Procedurą miałyby być objęte kwestie dotyczące demokracji i praw człowieka"

Wybory prezydenckie 2020. Milionowe koszty po zmianie kandydata PO: będą potrzebne nowe karty wyborcze. Sasin i Morawiecki MUSZĄ ponieść konsekwencje prawne i MORALNE, za gwałcenie naszego rozumu i kultury w katolickiej POLSCE?!
Czy w piss-katolickim kraju odpowiedzialności moralnej już nigdy nie będzie? Do ich znikniecia z powierzcni, zachodu w horyzoncie spraw ludzkich?!
Piss-katolicy wywracają rozum na nice - "Konsekwencje powinny ponieść samorządy i Senat". Dramat się nie skończy, dopóki nie będzie w Polsce pasterzy!

Sąd Najwyższy! Fundament Rzeczypospolitej? Jest nowy p.o. I prezesa SN, bo poprzednik (niechlubny nominat PAD) sędzia Kamil Zaradkiewicz zrezygnował. Jego następcą Aleksander Stępkowski.
Fascynująca przygoda. Ja obywatel pytam, czy w związku z tym, że prof. Al.St. interesuje zagadnienie "determinującego wpływu, jaki filozofia wywiera na kształt instytucji prawnych"... czy sąd, w skład którego wchodzi osoba powołana z wniosku wadliwie wybranej Krajowej Rady Sądownictwa „pozostaje sądem niezawisłym i bezstronnym"?
CO MYŚLI ON OSOBIŚCIE, NIE TSUE?
ps.
"Auto-praca nad tożsamością może być potraktowana jako pewna forma (jakość) istnienia umysłu i jaźni." (K.Konecki, 2010). I  czy bracia bliźniacy sprawujący najwyższe funkcje w państwie prezydenta i premiera mogą być niezależnymi konstytycyjnie organami! Ta kpina z rozumu i kultury trwa już od 2006!
Z poszanowaniem, Józef K.

Wybór pierwszego prezesa SN to wybór na krótko!
PROF. STRZEMBOSZ MA WIEDZĘ, RACJĘ I GODNOŚĆ, O JAKIEJ NAWET POMARZYĆ JEGO PRZECIWNICY NIE MOGĄ!
Odpowiedzialność za ten zakłamywany codziennie stan polskiej pospolitej rzeczy spada takze na EPISKOPAT, który abdykował z roli pasterzowania w zakresie nauki moralnej! Swoją (twórczą?) implementacją RÓBTA CO CHCETA dał sygnał PiS-iorom. Kaczyński ich polskim papieżem, którego woli służą (tak lub owak). I pobożny lud polski ani mru-mru o TYM NAJGŁĘBSZYM WYMIARZE SKANDALU W RP 2020!

O sensie, o PRAWDZIE, orzekają nie tylko politycy i ich sympatycy-wyborcy! Prawa człowieka są u szczytu naszych praw! Prawo do poznania prawdy!

Kaczyński, czyli TEN, KTÓRY CHCE BYĆ I POZOSTAĆ PONAD WSZYSTKIMI - od zawsze, nb. zwłaszcza po 2010! Czym jest konstytucyjnie umocowana precedencja stanowisk w Polsce, podobno Rzeczpospolitej?! JEST Prezes... potem głuuuugo nic! NARÓD OGŁUPIONY, TUMANIONY CODZIEŃ...
"Marszałek Senatu Tomasz Grodzki o rozwiązaniu sytuacji wokół wyborów prezydenckich chciał nawet rozmawiać z samym Jarosławem Kaczyńskim... Jarosław Kaczyński nie zamierza przyjąć zaproszenia do rozmowy od marszałka [3. osoby w państwie]".
ŹRÓDŁA NASZEJ PATOLOGII, LEGITYMIZOWANEJ PRZEZ WSZECHPOTĘŻNY KOŚCIÓŁ, KTÓRY ZANIEMÓWIŁ W KWESTIACH MORALNYCH (M.IN. KONSTYTUCJONALIZMU)!

Partyjni Polacy i Polki mają swoje rodcznice. Właśnie obchodzili XXX-lecie. Telewizja piss-narodowa dała wywaid z Wodzem. Mówił o powstaniu Porozumienia Centrum, partii, która była poprzednikiem PiS, zaatakował przy okazji - oczywiscie - Lecha Wałęsę.

Pitu-pitu Panie Kaczyński. Wy (czy to Centrum, czy PiS) to przede wszystkim Polska moherowa! Wiara i rozum u was i przez was od początku zostały wykluczone! Liczy się tylko autorytet wodza i bezwzględne posłuszęństwo wyznawców. Tak Was zapamiętałalem od 1990. 👿

Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz mimochodem obnaża anty-KATOLICKI styl myślenia i rządzenia Polską przez PiS! 👿
"Nikt z samorządami na ten temat nie rozmawiał i to jest problem zasadniczy. Może z branżą gastronomiczną były jakieś rozmowy, ale nic mi na ten temat nie wiadomo". Prawo i Sprawiedliwość jest nieodrotnym dzieckiem kościelności - nieszczerość, tajne łamane przez poufne, są fundamentalnie NIEZDOLNI DO PRAWDY. Wierzą tylko w swoich wodzów i ich nakazy (propagandę).

Piss-katolicyzm jest obrazą człowieka, narodu polskiego i Boga Samego! Gwałtem na rozumie, naturze, kulturze (więc i wierze) człowieka na ziemi! Póki prawda nie jest kochana (odrzucony dialog) póty diabelstwa wśród nas, w rodzie Polek i Polaków! BO NIE MAMY PASTERZY! Wpisuję to z pełną smutną świadomoscią w 39. ROCZNICĘ ZAMACHU NA PAPIEŻA!

"Wiedziesz mnie, Panie, po właściwych ścieżkach. Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną".(Ps 23). Te słowa medytowaliśmy w wielkiej międzynarodowej wspólnocie wczoraj. Tyle piękna. Tyle wzruszeń. Tyle ciszy. Co wieczór w Taize. 2 mies. kwarantanny! Można z nimi przeżyć całe życie... i prawie nie zauważyć! Brat Marek z Taize był u nas - w Ziemi Norwida, w Annopolu, Strachówce, Rozalinie - w I kadencji samorządowej, taki duch nas wtedy prowadził. Potem polska samorządność, państwowość i kośćelność utknęły w starych koleinach konsumcjonizmu i raczej ludowej bezdusznej tradycji.

Zabawa w chowanego jest i nie jest motorem tego posta. Perspektywa moich rozważań (hymnu dziękczynienia, ze smutnym wtrętem dziejów) jest większa niż pedofilia w Kościele. Nasza dzisiejsza kościelność, czyli religijność a la polonaise, jest zabawą w chowanego z rozumnością i kulturą człowieka na ziemi.

Dzisiejsze bzdury Kanthaka, Horały, Bielana, Premiera, Prezydenta, Prezesa... utwierdzają mnie w przekonaniu, że na początku ustroju dostali na to glejt od Kościoła w Polsce ☠️. Być może, że jedni obiecali, że z ich ust nigdy nie padną słowa krytyki pod adresem tzw. "dobrej władzy", a drudzy dali gwarancję, że w Polsce nie będzie komisji naprawdę ścigającej pedofilię tak, że mogłaby zaszkodzić opinii i interesom Kościoła (ich starej przedsoborowej wizji, starym układom i posiadaniu).

w metafizykę najpierw jest abstrakcją jakby na koniec raczej wybawieniem gdy świat się z nami zużywa w kupę starych retro jak liści co roku żółknących ratunku się skryję (piątek, 15 maja 2020, g. 22.57)

***

w metafizykę

najpierw jest abstrakcją jakby
na koniec raczej wybawieniem
gdy świat się z nami zużywa
w kupę starych retro
jak liści co roku żółknących
ratunku
się skryję

    (piątek, 15 maja 2020, g. 22.57)

***

niesamowite

            /socjologia jakościowa/

ani rodzina ani przyjaciele
nie powiedzieli że mam rację
że jest sens w tym co piszę
tyle już tyle lat

powiedział to dzisiaj socjolog
tytułem artykułu
w naukowej prasie
o własnej pracy nad tożsamością

może być traktowana poważnie
jako forma istnienia umysłu i jaźni
jakość istnienia świadomego siebie
prawdą może być kontemplowaną

wiedział to Cyprian Norwid
wiedział papież Wojtyła
i ja wiedziałem
ale nikt nie chce czytać ni słuchać

każdy czyn nas współtworzy
i każda myśl i wyrok decyzji
braterstwo możemy w świecie dać
i współtworzyć wspólnoty

    (piątek, 15 maja 2020, g. 17.58)

***

dowód przesądzający

             /nie tylko plepleple o partiach/

nie jest najważniejsze
kogo wybierzemy prezydentem
wiec co
kim jesteśmy i jak umieramy

czy rozumiem siebie
czy szukam szukałem sensu
a może już go znalazłem
i cały jestem w Logosie

przecież nie tylko ja
słuchając we wspólnocie osób
modlitwy śpiewu ciszy Taize
pracuję nad tożsamością

formą i jakością istnienia
własnego umysłu i jaźni osoby
dziś czytam w artykule
profesora socjologii jakościowej

     (piątek, 15 maja 2020, g. 14.21)

***

przepaść

        /poza dialogiczni niech przepadną/

widzę słyszę rozumiem
walkę pracę o sens nauczania
w warunkach kwarantanny narodowej
polskich nauczycieli zdalnych

nie widze nie słyszę źle myślę
o tym samym księży naszego Kościoła
na przykładach które znam
czyli braku działań i starań

nie pytam kim oni są bo wiem
pytam za kogo się uważają
biedni skrzywieni ludzi
długim wychowaniem i tradycją

przepaść jest miedzy mniemać i pomagać
mniemać się można Napoleonem
będąc bytem przygodnym wśród nas
w struktach swojej organizacji

czy kwarantanna coś zmieni
pytają nauczyciele zmartwieni
którzy uzyskali wgląd większy
w siebie swoją pracę i Ojczyznę

jesteśmy marginesem świata i kultury
z woli siłą narzuconych struktur
demokratycznymi wyborami 2015
są profesorowie pl na uniwersytetach świata

sa Polki i Polacy uznani poza granicami
kiedyś był przesławny papież Wojtyła
dzisiaj jesteśmy czarną dziurą systemu
u nas panuje błogosławiona ciemnota

    (piątek, 15 maja 2020, g. 13.100

***

rzeczpospolita rozumu i kultury

              /nie dożyję takiego dialogu/

nie polityki (PiS PSL SLD PO itd)
nie religii rzymskiej islamu itp
nie tyraństwa władz/y

przyszłość człowieka zależy od kultury
religia w kulturze sobie poradzi
bez politycznych podpórek

człowiek jest drogą Kościoła
nie władza i jej struktury
papież też ichn ie potrzebuje

taki będzie nasz wkład do kultury
ludzi wierzących rozumnie na ziemi
po doświadczeniu PiS-kEP-ustroju

doświadczenie prowadzi jak po sznurku
mnie katechetę z Solidarnosci RI
drogą-prawdą-życiem ponad pół wieku

Norwid to wiedział przed wiekiem
myślal jak o paradygmatach
zapisał londyńskim doświadczeniem

    (czwartek, 14 maja 2020, g. 16.25)

***

więcej bycia

        /paradygmat-istnienie-ekonomia/

od nas też zależy
nowy paradygmat świata
nie nauk ale istnienia
którym nikt się nie zajmuje
przedkładając ekonomię

władza i posiadanie bez konkurencji
w świecie naszych pożądań
a marzymy o miłości
nie pytając o sensy i Logos
więc jak to tak ma być

chcemy mieć lepszy dom
nowy ogródek wyrychtować
stan posiadania zwiększyć
zanim śmierć dopadnie
więc jak to tak ma być

kto zgodzi się z innym byciem
w dziurawych kaloszach
iść przez błota w śnieg i deszcz
szczęście mając powyżej i w
sens Logos jako istotę rzeczy

więc kiedy ktoś umiera
patrzmy co zostawił po sobie
jednostką jakiego sensu
wzbogacił świat człowieka
nie tylko ładnym domem

    (czwartek, 14 maja 2020, g. 14.21)

***

laboratorium ludzkości

        /tak samo w naszym Annopolu/

każda osoba nim jest
może każde ludzkie życie
o ile świadome i własne
w każdej swojej niszy

Taize obrazem podobieństwem
glebą podobnych odkryć
nie zstrukturalizowane instytucje
strzegące siebie w musie tradycji

człowiek chce wolności dożyć
w wolnych swoich przeżyciach
znaleźć i być w tym czymś
na chwilę na tydzień lub życie

wiem co w Taize przeżyłem 1979
wiem co Władysław Kapaon 1930
wiem jak działa się Ojczyzna
sprzed pisania Konstytucji

     (czwartek, 14 maja 2020, g. 13.25)

***

pohańbiona Polska

           /w mediach to samo i наоборот/

kiedy dzień wstaje
nikt z nas nie wie
co wymyślił Prezes
i pisem wdraża na siłę

z pohańbieniem parlamentaryzmu
demokracji konstytucyjnej
z poszanowaniem rozumu i kultury
człowieka ludzkości na ziemi.pl

poprzednio robili to komuniści
ja jeszcze pamiętam bom stary
młodym podoba się skuteczność
pragmatyzm który nie ma miary

natura kultura im zobojętniała
konsumpcjonizm ich żywiołem
mieć wiecej zmieniać modele
bez pytania o istotę (sens) rzeczy

(czw. 14 maja 2020, 11.24)  TU- Niezjednoczeni...PL