呕ycie jeszcze bardziej zaskakuje, ni偶 dot膮d my艣la艂em. Dlatego musze opisa膰. Ten konkretny przypadek.
Od wybor贸w 2015, tak kalendarz u艂o偶y艂, 偶e pa藕dziernikowych. Bardzo szybko si臋 okaza艂o, ze mog臋 m贸wi膰 o rewolucji popa藕dziernikowej. Najpierw to by艂o najg艂臋bsze - 偶yciem podyktowane - odczucie, mo偶na powiedzie膰, intuicje.
Kiedy pisanie, od pierwszej litery, do ko艅ca, wystukuje si臋 prawie samo na klawiaturze, przechodz膮c z g艂owy na monitor i do Internetu, jest czym艣... boskim?! Z pewno艣ci膮, natchnionym. Wystukuje si臋 samo, bo p艂ynie nurtem my艣li 偶ywej, 偶yj膮cej od dawna, mo偶e od wiek贸w i od zawsze, w cz艂owieku my艣l膮cym - ciele uduchowionym, duchu uciele艣nionym!
Gdzie jest tutaj miejsce na Lenina? Na leninowskie miary i wcielanie ich w 偶ycie pa艅stw/pa艅stwowe!
Najpierw zacz膮艂em opisywa膰 now膮 - od 2 lat - polsk膮 rzeczywisto艣膰 u偶ywaj膮c okre艣le艅: ustr贸j deprywacyjno-deprawacyjny, 艂膮cznie lub roz-. Rozumia艂em j膮 tak - kiedy ka偶dy gracz, polityczny, parlamentarno-rz膮dowy, mo偶e nawet samorz膮dowy pod ich flag膮, musi wyrzec si臋 siebie, samodzielno艣ci podmiotowo-osobowej, powtarzaj膮c jedynie za PANEM Prezesem (jedynie s艂usznej partii) to godzi si臋 na bycie pionkiem, na pomniejszanie godno艣ci, na moraln膮 nieprawo艣膰! Jasne?!
Dlaczego od razu tak my艣la艂em? Bo mia艂em/mam za sob膮 偶ycie zafascynowane idea艂em wolno艣ci, osoby, godno艣ci najwy偶szej, prawdy poznawalnej, wsp贸lnoty i dialogu - obrazu i podobie艅stwa Najwy偶szego - os贸b 艣wiadomych siebie i zdolnych podj膮膰 odpowiedzialno艣膰 za swoje w艂asne(!) OSOBOWE MY艢LENIE I CZYNY (DECYZJE). Jestem zafascynowany personalizmem chrze艣cija艅skim - kt贸rego karykaturalnym przeciwie艅stwem jest PAN Prezes Kaczy艅ski (i bracia Kaczy艅scy).
Pisa艂em o tym notatki, posty, komentarze... Wszystko upublicznia艂em, jak zwykle, w Internecie, otwarty na 艣wiat ca艂y. I - co jest istotnym aspektem mego do艣wiadczania obecnego 艣wiata w polskim pa艅stwie, kosciele i gminie - by艂em POWSZECHNIE PRZEMILCZANY, co - samo w sobie - jest potwierdzeniem smutnej diagnozy polskiej rzeczywistosci pod rz膮dami PiS. Cho膰 milczenie polskich obywateli (Polek i Polak贸w) ma d艂u偶szy rodow贸d. Zanik艂a polska inteligencja w strasznym ustroju narzuconym po II Wojnie 艢wiat贸w - pod rz膮dami si艂y, partii jedynie s艂usznej i ich biaj膮cego ramienia w PRL. Tajnych, dwup艂ciowych... Drogi do spo艂ecze艅stwa obywatelskiego nie da si臋 wytyczy膰 na skr贸ty. Niestety! :-(
Potem likwidowano nas - my艣l膮cych samodzielnie, inaczej ni偶 partia - na wielu (wszystkich?) p艂aszczyznach, dziedzinach 偶ycia publiczego, spo艂eczno-kulturalnego... Cz臋sto bawi膮 si臋 nami i j臋zykiem polskim, oni, "wygaszacze" tego, co by艂o. Ale straszniejsze jest jeszcze co innego. SZATA艃SKI MECHANIZM Z艁A - nadawanie nowych nazw gatunkowych, przemalowywanie rzeczywistosci cz艂owieka, 艣wiata i nawet Boga samego. Demiurgowie z PiS-u! Odpowiednie da膰 rzeczy s艂owo? Bro艅 Bo偶e - przeciwnie, nada膰 etykiet臋 nowej-niby-mowy. To nie zbieg okoliczno艣ci, ze J贸zef Stalin te偶 by艂 "Wielkim J臋zykoznawc膮". Kto ma w艂adz臋 nad j臋zykiem...?! W PRL-u poznali艣my, co to znaczy! Nie to, co jest, ale jakie jest imi臋 jego, jak膮 nazw臋-epitet nada w艂adza wszystkiemu, na czym im szczeg贸lnie zale偶y.
W艣cieka艂em si臋 przez te ponad dwa lata na Episkopat Polski, przezwa艂em kepiskopatem. Bo, biskupi, tacy m膮drzy i nauczaj膮cy z ambon i w listach, wszystkich Polak贸w/Polki nabrali wody w usta, odwr贸cili plecy, b艂ogos艂awi膮c w艂adzy. Medale od nich odbieraj膮c, zaszczyty, pochwa艂y! Sojusz tronu i o艂tarza, z艂owrogi zawsze, objawia si臋, objawia, objawia... Mo偶emy pyta膰 si臋, gdzie najbardziej? W KEP-siedzibie w Warszawie? A mo偶e w twojej i mojej parafii?!
To ju偶 nie jest m贸j Ko艣ci贸艂 Powszechny, wsp贸lnotowo-soborowy, ale polsko-narodowy, czyli sekciarski, dla swoich. Narodowy katolicyzm, brrr!
Zmagam si臋 w samotno艣ci z tym z艂em, bardzo powszechnym, przeciwie艅stwem dobra wsp贸lnego (rzeczy pospolitej), bo nie jestem mobilny, nie je偶d偶e ju偶 na manifestacje do Warszawy, pod s膮dy, siedzib臋 PANA Prezesa, pa艂ac Prezydenta Dudy i Parlament. A w okolicy nikt nie wejdzie w dialog! Dziwne?! - przecie偶 nie chc臋 si臋 k艂贸ci膰, obrzuca膰 wyzwiskami, kl膮twami, hejtami - to na mnie, na nas, na Gra偶yn臋, na nasz膮 rodzin臋 pisz膮 niezliczone donosy, anonimy, potwarze, hejty.
Chc臋 tylko rozmawia膰. Nawet medytowa膰 i modli膰 si臋, publicznie, je艣li kto艣 zechce. O Polsce, o cz艂owieku, o 艣wiecie, o kulturze, o Bogu. Od czasu stanu wojennego jestem katechet膮. Powo艂any przez Ko艣ci贸艂 "by by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮", kt贸ra by膰 mo偶e ju偶 zd膮偶y艂a doj艣膰 do emerytury! :-)
Brak otwarto艣ci, ch臋ci do wymiany zda艅 i pogl膮d贸w, na powszechnych dziedzi艅cach dialogu! Brak, TEN brak, jest najci臋偶szym oskar偶eniem NASZYCH minionych 28 lat - kiedy wszyscy ju偶 nami - niestety i na szcz臋艣cie - rz膮dzili.
W Strach贸wce, w mojej Strach贸wce Norwida, J贸zefa Czerwi艅skiego (Virtuti Militari za 1920), Solidarno艣ci... a偶 po Konstytucj臋 3 Maja i - ostatnio - "ormia艅skiego" Kr贸la Kazimierza Wielkiego (no i Anio艂a Str贸偶a Ziemi Wo艂omi艅skiej) symbolicznego znaczenia nabra艂o wyniesienie Wot贸w Wdzi臋czno艣ci za Wolno艣膰 i Godno艣膰 Odzyskane, z o艂tarza Boga i Ojczyzny, do zakrystii! Trudno nie widzie膰, nie s艂ysze膰, nie rozumie膰 nowej Polski Ludowej. I ludowego ko艣cio艂a.
Gdzie jest tutaj Lenin? Spotka艂em go. Najpierw na Strajku Og贸lnopolskim Rolnik贸w w Siedlcach w 1981, wczoraj i dzisiaj w wypowiedziach m膮drych ludzi.
Siedz膮c na strajku, z nud贸w si臋gn膮艂em po dzie艂a Lenina, sta艂y na baczno艣膰, w s艂u偶ebnej gotowo艣ci, na p贸艂ce, strajk wszak odbywa艂 si臋 w siedzibie zwi膮zk贸w zawodowych PRL. Znalaz艂臋m tam m.in. zdanie, "偶e dopiero wtedy b臋dzie demokracja, gdy nie b臋dzie ju偶 wrog贸w demokracji". Brrr! Ta sama doktryna obowi膮zuje (w艂a艣nie jest realizowana) w PiS. Dopiero wtedy zatryumfuj膮, i ich mityczny "suweren", kiedy nie b臋dzie inaczej my艣l膮cych. Brrr! Dlatego likwiduj膮, wygaszaj膮 wszystko, co by艂o do tej pory, czyli przed ich er膮! NEOPOGA艃STWO WIELCE JAWNE!
Jak to wygl膮da w realu? Nazwa艂 po imieniu profesor Marcin Matczak - je艣li co艣 chc膮 wyrzuci膰/zmieni膰, najpierw to dehumanizuj膮, nazywaj膮c oskarzycielsko przedstawicieli danej grupy spo艂ecznej z艂odziejami, komunistami, zdrajcami, gorszym sortem. A "Ka偶de z艂amanie konstytucji jest z艂amaniem cz艂owieka".
Id藕my dalej, wyci膮gnijmy implikacje tego stanu rzeczy (Polski) do ko艅ca. DEHUMANIZACJA JEST DECHRYSTIANIZACJ膭, w naszym tzw. kr臋gu kulturowym. To jest zgroza, i za to odpowiedzialni s膮 biskupi i ksi臋偶a w Polsce. Co b艂ogos艂膮wi膮, do czego przy艂o偶yli r臋k臋, wywracaj膮c wiar臋 i rozum na drug膮 stron臋! Na nice - nihilizm, negacjonizm zapanuje/zakr贸luje z ich partyjn膮 ideologi膮 - kt贸rej, nie do wiary, nie rozpoznali polscy dusz-pasterze!???! Bez tzw. polskiej religijno艣ci/ko艣cielno艣ci PiS by nie dosta艂 takiej w艂adzy! W艂adzy, kt贸r膮 u偶ywa do destrukcji polskiej rozumno艣ci, kultury zakorzenionej w kulturze 艣wiatowej, w tym, z takimi monumentami wsp贸艂czesno艣ci jak Karta Praw Cz艂owieka ONZ i Sob贸r Watyka艅艣ki II.
Ksi膮dz Stanis艂aw Walczak, przez 17 lat misjonarz w Zambii, potem w Niemczech, nazywa rzeczy po imieniu, z g艂臋bi Ko艣cio艂膮 Powszechnego - "gromadzeni wok贸艂 ideologii narodowo-katolickiej... obecni politycy, za spraw膮 Ko艣cio艂a w Polsce, doszli do w艂adzy, na samym pocz膮tki podwa偶yli wszelki autorytet ka偶dego cz艂owieka, kt贸ry by艂 przed nimi. Zaplanowane akcje oszczerstw, otwartej nienawi艣ci sta艂y si臋 chlebem powszednim partii rz膮dz膮cej"
TO JEST TRAGEDIA! NARODOWA I KO艢CIELNA W POLSCE AD 2017!!! NICZYM TRAGEDIA W GRECKIM TEATRZE! P艁ACZ POLSKO, OJCZYZNO MOJA!
PS.
Bardzo istotowo-konstytutywny aspekt tych rozwa偶a艅-艣wiadectwa!
Dlaczego pisz臋 zawsze - od jakiego艣 czasu - PAN prezes itd. Dlaczego natchniony Duchem 艢wi臋tym? Dlaczego wspomnia艂em "braci Kaczy艅skich". Bo zagadk臋 przezwiska "kepiskopat" 艂atwo roz艂o偶y膰 na cz臋艣ci sk艂adowe!
PAN sam tak o sobie powiedzia艂 w czasie jakiej艣 k艂贸tni z oponentami w Sejmie. W przeciwie艅stwie do czego艣, chyba. Mo偶e do nas - mord zdradzieckich, szubrawc贸w, kanalii, utrwalaczy postkoministycznej Ojczyzny?! On tak (sobie) mo偶e wej艣膰 wsz臋dzie i wszystko powiedzie膰/gada膰/chlapa膰, poza wszelkim trybem - w Sejmie, na ulicy, w 偶yciu PANA i w艂adcy. Wyznacza szczyt marze艅 ka偶dego swojego aparatczyka, pos艂a, wyznawcy, wyborcy. Wszyscy by tak chcieli, by膰 jak on, mie膰 taka w艂膮dz臋, robi膰 co si臋 chce? Ja? - NIE. Ja chc臋 umrze膰 w 艣wiecie innych warto艣ci - osoby wolnej, pe艂nej godno艣ci, samodzielnie my艣l膮cej, szanuj膮cej inno艣膰 (os贸b, kultur, religii), zdolnej ponie艣膰 pe艂n膮 odpowiedzialno艣膰 za to, kim jest, w sisotrzano-braterskiej wsp贸lnocie i dialogu zawsze! Prawda jest dialogiczna. "Prawdy si臋 zarazem dochodzi i czeka" (Norwid)
Bez ducha nie spos贸b pozna膰 ani siebie, ani swoich czas贸w, ani ludzkiej kultury. Basta. Kto pozwoli duchowi na wiecej? Kto pozwala si臋 Jemu prowadzi膰, dostaje tak偶e dar j臋zyk贸w, mo偶e nie tylko wi臋cej rozumie膰, ale i wi臋cej zapisywa膰 (przekaza膰, na 艣wiadectwo). Czujemy wtedy, jak Duch-Logos p艂ynie przez nas, jak dyktuje, jak s艂owa wklepuj膮 si臋 same na klawiaturze.
Droga-prawda-偶ycie to nie jest wz贸r matematyczno-fizyko-chemiczno-biologiczny. To jest OSOBA, wz贸r osobowy, je艣li kto艣 chce zachowa膰 stylistyk臋. Wz贸r osobowy, to i pami臋膰, to偶samo艣膰, wiara, rozum, prawda, pi臋kno. Duch czasu, duch-genius loci itd.
Duch - inaczej natchnienie. Dlaczego 艣wi臋ty? - bo nawet tr贸jc臋 semantyczn膮 dopowiadaj膮c膮 si臋 w jedno艣ci OSOBY, zaczerpn膮艂em od Mistrza z Nazaretu, kt贸ry o sobie powiedzia艂, 偶e jest Drog膮-Prawd膮-呕yciem.
呕yj臋/jestem zakorzeniony w kulturze chrze艣cija艅skiej, w chrze艣cija艅skiej rzeczywisto艣ci - m贸wi si臋 te偶 o naszej erze i naszym kr臋gu kulturowym. Chyba starczy? A prawd臋 kontempluj臋 z pomoc膮 dw贸ch skrzyde艂 (Fides et Ratio)! Staj膮c si臋 wsp贸艂-艣wi膮tyni膮 - wi臋c, tak i inaczej, sacrum!
Dlaczego dw贸ch braci w艂膮czam w analiz臋 naszej politycznej rzeczywistosci? Czy偶 mo偶na inaczej! Roz艂膮czy膰 bli藕niak贸w. Dwu, czy jednojajowych. Ale ja z tego wyci膮gam dyrektyw臋 moralno-publiczn膮, 偶e nie wolno im si臋gn膮膰 jednocze艣nie po w艂adz臋 w 偶adnym kraju! Nie trzeba wpisywa膰 tego nakazu rozumu i sumienia - MORALNO艢CI - do konstytucji, bo je艣li tylko takim prawnym nakazem trzeba komu艣 t艂umaczy膰 to, co jest oczywist膮 oczywisto艣ci膮, to znaczy, 偶e ten kto艣 jest anarchist膮 w rzeczywisto艣ci, nihilist膮, negacjonist膮... i niczego nie pos艂ucha. Bo tacy s膮 "poza ka偶dym rozumnym trybem" W艂a艣nie nas to spotka艂o, AD 2017.pl!
Lenin, PiS, Kaczy艅scy... Polska 2017? Moje pokolenie pami臋ta, 偶e (ZSRR) czyli Kraj Rad by艂 zwany - ba, by艂 sztandarem dla po艂owy 艣wiata ludu/lud贸w - socjalistyczn膮 demokracj膮 ichniego suwerena! Co艣 to, mnie, nam i Tobie Szanowny Czytelniku, przypomina???
APPENDIX
***
i ja jestem
/jestem kt贸ry jestem i ja/
i ja jestem
drog膮 prawd膮 偶yciem
zrozumie艂em wreszcie
w 64 roku od urodzenia
jakie to oczywiste
oczywista oczywisto艣膰
cho膰 zrozumia艂wem od ko艅ca
i to w toalecie
偶e mog臋 sobie umiera膰
jestem zjednoczony
przecie偶 z ca艂ym 偶yciem
i drog膮 by艂臋m i prawd膮 jestem
ka偶dy jest krojony na miar臋
z kuponu beli zwijki
nie jeste艣my nimi
kuponami belami zwijkami
nikt z nas nie rodzi si臋
i nie umiera dla siebie
jeste艣my jednostkowym podmiotem
drogi prawdy 偶ycia
nale偶ymy do ca艂o艣ci
jedno艣膰 od nas zale偶y
czy chcemy czy nie
dar przyj膮膰 (i zrozumie膰)
(sobota 16 grudnia 2017, g. 11.00)
***
sprawa honoru (i godno艣ci)
/honor si臋 linkuje z zenitem dziej贸w/
kiedy tak siedz臋 udost臋pniam
nowe i stare posty
dociera prawda powoli
偶e wielk膮 prac臋 wykonuj臋
strzeg臋 pami臋ci to偶samo艣ci
Boga prawdy w narodzie
przeciw zak艂amaniu wielu
w gminie parafii i w pa艅stwie
cz艂owiek to ten kto zna siebie
cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a
przysz艂o艣膰 os贸b zale偶y od kultury
nie tylko w Polsce Ojczy藕nie
wiedz膮 to od dawna patrioci
ludzie nielicznie my艣l膮cy
艣wi臋ta mi艂o艣ci kochanej ojczyzny
czuj膮 ci臋 tylko umys艂y poczciwe
dla ciebie zjad艂e smakuj膮 trucizny
dla ciebie wi臋zy p臋ta niezel偶ywe
kszta艂cisz kalectwo przez chwalebne blizny
gnie藕dzisz w umy艣le rozkoszy prawdziwe
byle ci臋 mo偶na wspom贸c byle wspiera膰
dociekaj膮c w 艂a艅cuchu pokole艅
pami臋膰 najg艂臋bsz膮 i to偶samo艣膰
nie 偶al 偶y膰 w n臋dzy nie 偶al i umiera膰
(pi膮tek, 15 grudnia 2017, g. 15.35)
***
rekolekcje z kotem
/pochwa艂a wszelkiego stworzenia/
wiele mi powiedzia艂e艣 dzisiaj
kocie kotku bia艂y
ma艂a istoto
malutkiego prze偶ycia
wi臋c o co chodzi
trzeci raz zaczynam
opisanie tej chwili
kt贸ra si臋 nam wydarzy艂a
ma艂a a偶 tak
偶e nie do dostrze偶enia
w wielu domach
ale nie w moim sanktuarium
prze偶ycie rutynowe
s艂owa niewyszukane
wielki kontekst odkry艂y
istoto-metafizyczny
troje nas by艂o w domu
Gra偶yna ja i kot
kt贸ry jej wskoczy艂 na kolana
wprawiaj膮c w humor znakomity
mnie po-Jezusowe s艂owa
droga-prawda-偶ycie
przysz艂y wtedy do g艂owy
偶e to jest to przecie偶
u偶ywam ich cz臋sto
rzadko t艂umacz膮c po kolei
co znacz膮 dla mnie
a mo偶e i nawet wed艂ug mnie
droga kt贸r膮 si臋 przechodzi
decyzji mas臋 podejmuj膮c
bardzo osobi艣cie personaln膮
prawd mas臋 przyjmuj膮c (wierz膮c)
no a co kryje si臋 pod 偶ycie
w tej przes艂awnej tr贸jcy
偶ycie 艣wiata ca艂ego (Kosmosu)
i 偶ycie kota naszego
(pi膮tek, 15 grudnia 2017, g. 12.56)
***
rozmowa z Macronem
/w kulturze i od kultury.../
usi膮d臋 naprzeciwko Ciebie
prezydencie Macronie
Levinasem albo Heideggerem
chyba mnie pos艂uchasz
nie wyrzucisz mnie
z francuskiej kultury i 艣wiatowej
chyba na tyle Ci臋 znam
wyrzuci艂by Kaczy艅ski
s艂uchali艣my niedawno obydwaj
Johnny Hallydaya
byli艣my na jego pogrzebie
dobrych s艂uchaczy si臋 nie wyrzuca
nie m贸g艂bym nie wspomnie膰 1980 roku
przem贸wienia w Twoim naszym Pary偶u
w siedziebie UNESCO te偶 2 czerwca
naszej ery do ca艂ego 艣wiata (kultury)
(czwartek, 14 grudnia 2017, g. 10.12)
***
偶ycie Jezusa
/Jezus 偶yje i jest 偶yciem wielu/
je艣li m贸wisz (my) 偶e Jezus 偶yje
wierzysz w prawd臋 osobow膮
ni mniej ni wi臋cej
偶e prawda osobowa jest Bogiem
to s膮 implikacje
no jasne i pewne
偶e B贸g jest prawd膮 osobow膮
tak samo to samo
co przed chwil膮
By艂 Jest i B臋dzie
cz艂owiek najwy偶szym stworzeneim
ani chybi艂
co tu jeszcze ma zadzia膰
si臋 miedzy nami
w rzeczywisto艣ci i j臋zyku
Jezusa mog艂o dotkn膮膰 wielu
ale to ju偶 by艂o
pozostaje prawda osobowa
obruszaj膮 si臋 na takie s艂owa
niewierz膮ce narody i ludzie
ale nic zmieni膰 nie mog膮
(czwartek, 14 grudnia 2017, g. 10.05)
***
moje Bo偶e Narodzenie
/kalendarze s膮 powierzchowne/
nie jest w kalendarzu
jest tu teraz
przechodzeniem na drug膮 stron臋
nikt nie napisze niczego
je艣li nie jest po drugiej stronie
w 艣wiecie zapisywanym
ta zdolno艣膰 czyli mo偶liwo艣膰
jest dana w 艣wiadomo艣ci
w niej dzi臋ki niej przez ni膮
ale ona niczego nie stwarza
je艣li jest normalnie zwyczajna
daje zdolno艣膰 i mo偶liwo艣膰
zdolno艣膰 mo偶liwo艣膰 widzenia
tego co jest
dla innych niewiedzialne
na pocz膮tku jest logos
s艂owo i poj臋cie
bez niego nic by si臋 nie dzia艂o
jest Jest By艂 i B臋dzie
zamieszka艂(o) mi臋dzy nami
istnieje jest prawd膮 osobow膮
(czwartek, 14 grudnia 2017, g. 9.58)
***
艣mier膰 i niebo
/wie偶a nad p艂askie domy/
czy mo偶na tu na ziemi
poczu膰 si臋 jak w niebie
oczywi艣cie 偶e tak
ka偶dy chyba zna taki stan
艣wi臋ty w modlitwie
kochanek w mi艂o艣ci
ma艂偶onkowie w wierno艣ci
kibic gdy dru偶yna wygrywa
tak lub inaczej
ka偶dy zna te stany
stan贸w stan
nie tylko pielgrzyma
ja - gdy teraz pisz臋
i 偶e powracaj膮 takie chwile
a偶 do 艣mierci
a mo偶e i w sam膮 艣mier膰
(艣roda, 13 grudnia 2017, g. 13.33)
***
niewinno艣膰
/b艂ogos艂膮wieni szcz臋艣liwi/
c贸偶 ja na to poradz臋
偶e przychodz膮 do mnie obrazy
dla innych niewidoczne
nie godne wa偶enia
ja si臋 nimi zachwycam
czaruj膮 mnie jak hobbita
staram si臋 wej艣膰 tam
i opisa膰
nienawistny im wszystkim
kt贸rzy stoj膮 z boku
owszem mnie utrzymuj膮c
w istnieniu przy 偶yciu
(艣roda, 13 grudnia 2017, g. 8.54)
- po ew. linki w uko艣nikach trzeba i艣膰 do tej strony: Po bierzmowaniu (w Strach贸wce)
OdpowiedzUsu艅Czy to jest jeszcze nasza Ojczyzna, wszystkich Polak贸w, czy tylko partyjnych? Jednej partii, wiod膮cej si艂y narodu!..
https://www.facebook.com/notes/jozef-kapaon/100-metr%C3%B3w-od-pisowcapisowc%C3%B3w/1376359572394580/
***
OdpowiedzUsu艅... 1920 1944 1980 2016 ...
/pyta艂em szuka艂em Polski/
wybra艅cy s膮 i byli zawsze (legiony)
wezwani wewn臋trznie przez los
dla wolno艣ci siebie osoby i wszystkich
za Grek贸w Rzymian i dzi艣
w Strach贸wce Siedlcach Legionowie
dla wi臋kszych rzeczy stworzeni
warto艣ci transcendentnych wobec nich
wobec ciebie nas was i mnie
m贸wili 偶e艣my stumanieni
b臋d膮 zawsze tak m贸wi膰 ci drudzy
kt贸rym dobrze si臋 偶yje gdzie s膮
podporz膮dkowani ka偶dej w艂adzy
warto艣ci transcendentne s膮
偶ycie wed艂ug warto艣ci nam 艣wieci
blaskiem prawdy niewygodnej zawsze
nie k艂aniamy si臋 okoliczno艣ciom
czyn tworzy cz艂owieka osob臋
tego kt贸ry si臋 odda dobrowolnie
na wytwarzanie dobra pi臋kna prawdy
swoich nocy czas贸w dni powszednich
i tych innych co艣 tworzy
przemilczanie konformizm posiadania
z艂udnego dobrobytu (karier i miejsc pracy)
wiem to od urodzenia
w 1980 poszed艂em na zew (wolno艣ci godno艣ci)
szuka艂em Polski - znalaz艂em na 偶ycie i 艣mier膰
pyta艂em
nie boj臋 si臋 powiedzie膰 taka jest dusza narodu
ka偶dego wolnego narodu z przyrodzenia
ona nie pozwala nam zgin膮膰
艣piewamy o tym w hymnie
dusza ka偶e na nowo podj膮膰 pr贸b臋
by sta膰 si臋 podmiotem 艣wiadomym siebie i historii
takie sprawy nie rodz膮 si臋 z wymys艂贸w
ani z plan贸w polityk贸w
zrodzi膰 je mog膮 tylko czyny
jakie s膮 czyny nasze
czyny twoje Polsko
rok 966 1410 3 Maj 1791 1830 1863
1918 1920 1944 1980 1989 1990-94nn
teraz ci co si臋 dziwi膮 zrozumiej膮 (1999-2016)
taka dusza nie powstanie z historycznego komfortu
ani z rewolucji
by zrozumie膰 to co si臋 dzisiaj dzieje
trzeba spojrze膰 wstecz ale i rzuci膰 na nas okiem z g贸ry
wida膰 koryta rzek ich kierunek i dop艂ywy
boczny strumie艅 nie zawraca rzeki z g艂贸wnego nurtu
nawet je艣li kartki wyborcze tak wskazuj膮
jest co艣 wi臋cej istotowo i konstytucyjnie
(czwartek, 15 grudnia 2016, g. 9.14)
DLACZEGO DLACZEGO
OdpowiedzUsu艅/35. rocznica mojego strajku/
dlaczego 艣piewa ptak
dlaczego idziesz w g贸ry (wysokie)
dlaczego wczoraj manifestowali艣my
dlaczego w Siedlcach
bo s膮 bo jestem bo by艂em
bo w nas manifestowa艂a si臋
jedno艣膰 偶ycia drogi prawdy
sakrament ma艂偶e艅stwa mi艂o艣ci wierno艣ci
nie my stanowimy daty i kalendarz
kto艣 wi臋kszy od naszej historii
wtedy i dzi艣 i za rok i zawsze
pytanie brzmi co jest prawd膮
jedno艣膰 drogi prawdy 偶ycia
odpowiem bo znam ju偶 siebie
tak samo reaguj臋 (te same idea艂y)
ten sam duch mnie prowadzi
a teraz niech odpowiedz膮 ci drudzy
co my艣l膮 wiedz膮 czuj膮 rozumiej膮
dnia 13 grudnia 2016 i dni nast臋pnych
w jakiej Polsce 偶yj膮 czego chc膮
(艣roda, 14 grudnia 2016, g. 7.59)
WALKA NA MODLITWY (IPRZEKLE艃STWA)
OdpowiedzUsu艅/monachomachie polskie/
my tu comiesi臋czn膮 modlitw臋 odprawiamy
mamy do niej piersze艅stwo (wygra偶aj膮)
komu moja modlitwa przeszkadza
w Internecie i na Krakowskim Przedmie艣ciu
kto tu jest kim PT Szanowni Rodacy
p贸jd膮 parafie na siebie z chor膮gwiami
kepiskopat abdykowa艂 z rozumu
i pasterzowania Polakom
zostawi艂 na pastw臋 emocji i rozruch贸w
jest dla w艂adzy (w sojuszu)
(niedziela, 11 grudnia 2016, g. 18.11)
***
KSI膭DZ 艢WIAT I JA
/Asit Gain prosi o modlitw臋/
s艂ucham ksi臋dza w rozmowie na Yt
rozmawiaj膮cych (ego) o ewangelii na dzisiaj
o Janie Chrzcicielu pytaj膮cego z wi臋偶ienia
jest o tym co literalne proporcjonalne i analogiczne
a ja dosta艂em komentarz przed wys艂uchaniem
nie j臋zykiem ksi臋偶owskim ko艣ci贸艂kowym nawet
ale 偶yciem samym (cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a)
偶ycie jest first i przede wszystkim
to moja konsekwenta droga i misja (powo艂anie)
kt贸r膮 jestem prowadzony do (wsp贸艂czesnych) ludzi
od pocz膮tku do tej grupy zaprozenia na Facebooku
wpisuj臋 wpisuj臋 ale bez odzewu
w ko艣ciele.pl i w naszym polsko-katolickim do艣wiadczeniu
jest tak ma艂o 偶ycia zwyk艂ego prawdziwego z j臋zykiem
kt贸ry z dotykania 偶ycia i Boga (Boga w 偶yciu) jest
jak w tamtych czasach bo 偶ycie jest to samo i prawda
ja tak samo dotykam spotykam i ty jak i Jan Chrzciciel
o tym bym chcia艂 rozmawia膰 z Janem w tle
nie na pierwszym planie (kogo to jeszcze dziwi) 偶e Jest
B贸g 呕ywy i ja ty i tak Go prze偶ywamy (nie tylko w s艂owie)
(niedziela, 11 grudnia 2016, g. 15.10)
***
PRZY KAWIE
/dla mnie o 偶yciu nie zw膮tpieniu/
robi臋 kaw臋 do艣膰 d艂ugo
d艂ugo i cierpliwie
od m艂ynka i mielenia zaczynaj膮c
get the real bialetti
w艂oski misjonarz nam da艂
przed 膰wier膰 wiekiem
szpn膮艂 mi na ucho
wn臋trza tego si臋 nie myje
robi膮c kaw臋 niedzieln膮
mam okazj臋 synowi opowiedzie膰
to i wszystko o PRL co wiem
syn kawy nie pije za rok ma matur臋
kawa i PRL c贸偶 maj膮 wsp贸lnego
ja pierwsz膮 pi艂em u kolegi
po maturze jego rodzice mieli (pili)
moi nie za biedni byli艣my
widzisz dzisiaj ma艂o kto wie
sk膮d pochodzi jakie jego korzenie
藕r贸d艂a wi臋kszego my艣lenia i to偶samo艣ci
chyba nikt z polityk贸w i w mediach
boj膮 si臋 roze艣mia膰 powiedzie膰 nad grobem
niechaj umarli ich grzebi膮 (i w ich grobach)
to nie jest chrze艣cija艅swo
jak 艂atwo uciszy膰 bezrozumnego (wierz膮cego)
nie wiedz膮 dzisiaj ile wyci膮gn臋li z domu
i zabrali w drog臋
w Polsce popeerelowskiej i katolickiej
za jedno (za jednym zamachem)
cz艂owieku najpierw przemy艣l siebie i sw贸j dom
potem kupuj choinki rozmy艣laj o Adwencie
bo 偶ycie idzie first przed filozofi膮 i religi膮
je艣li nie rozmawiasz w parafii to nigdzie
(niedziela, 11 grudnia 2016, 12.26)
LOGOS M脫J TW脫J I PISU
OdpowiedzUsu艅/co jest na pocz膮tku ka偶dego/
na pocz膮tku by艂o s艂owo
nie ustawy uchwa艂y i kontr
na pocz膮tku jest logos (nawet nie TK)
jaki jest tw贸j pisu bo ja znam
jaki logos jest na pocz膮tku u pisu
nikt nie wie
nikt mi nie odpowie
na tym buduj膮 swoje panowanie
nie ten polityk i 贸w
nie ich kolejne wyst膮pienie w sejmie
senacie lub telewizji
nie ta awantura tamten fakt (wt贸ry)
(niedziela, 11 grudnia 2016, g. 11.44)
***
ROZDZIELENI
/wiara i rozum czeka/
jak PiS to tylko wiara
opozycja - tylko rozum
jasne 偶e upraszczam
ale wiara i rozum
nie ma u nas wyznawc贸w
偶yje jeszcze co prawda
tu i tam
jaki艣 profesor ksi膮dz lub 艣wiecki
b膮d藕 jako wiejski katecheta
kt贸ry drog膮-prawd膮-偶yciem oddycha i wie
od zawsze lub od Fides et ratio (JPII)
owocny i soczysty teren
dla manipulacji partyjnych si臋 otworzy艂
dla pisowskich bobr贸w
podgryzaj膮cych ze swojej natury
kultur臋 i wszystko co nas stanowi艂o
bywa 偶e nazywaj膮 to wygaszaniem
kontrewolucjoni艣ci duchowej umys艂owo艣ci
(niedziela, 11 grudnia 2016, g. 11.20)
***
NOWY (ANTY)CZ艁OWIEK
/istotowo i konstytutywnie/
komuna zlikwidowa艂a my艣l膮cego cz艂owieka
w Polsce mo偶na m贸wi膰 偶e wygasi艂a
na tym PiS buduje swoj膮 epok臋 (kontrrewolucyjn膮)
nie ma cz艂owieka bez my艣lenia
komuna stworzy艂a cz艂owieka z niczego (materii)
taki nowy cz艂owiek mieszka w Polsce (gminie i diecezjii)
grzebanie w grobach jest (naj)wa偶niejsze ni偶 rozum
o sprawach ducha (duchowych) nie ma z kim rozmawia膰
ja J贸zef K na tym budowa艂em swoj膮 katechez臋
przez lat ponad trzydzie艣ci (stanu wojennego)
mo偶e gdzie艣 kiedy艣 z tego ziarna
艣wiat lepszy wyro艣nie ale najpierw musi zgni膰
wok贸艂 mnie ludzie odwr贸cili g艂owy
w parafiach gminach samorz膮dzie diecezji
udaj膮 wolnych ludzi w wolnym 艣wiecie Polsce
boj膮c si臋 my艣le膰 samodzielnie
a najbardziej swoim my艣leniem podzieli膰
spytajcie swoich proboszcz贸w w贸jt贸w
radnych dyrektor贸w i nauczycieli
co my艣l膮 o cz艂owieku 艣wiecie Polsce Bogu
kulawi 艣lepych prowadz膮 (bez podstaw programowych)
wystarczy usi膮艣膰 pomy艣le膰 otworzy膰
w艂膮czy膰 inter-net i ksi臋g臋 twarzy
napisa膰 objawi膰 epifani膮 oblicza imienia nazwiska
艣wiatu ca艂emu i mnie w Annopolu gm. Strach贸wka
kt贸remu ta 艂aska jest dana od dziesi臋cioleci
my艣l臋 m贸wi臋 pisz臋 drog膮-prawd膮-偶yciem
艂ask膮 zamieszkania w domu od pokole艅
w Matki Bo偶ej Annopolskiej Sanktuarium
nie boj臋 si臋 wi臋c my艣le膰 do艣wiadczeniem ca艂ym
mnie nie wezm膮 na lep bezradno艣ci intelektualnej
gdy swoje polityczne w膮tki motywy i cele
owin膮 w groby 偶a艂ob臋 tradycj臋 religii bezwiednej
(niedziela, 11 grudnia 2016, g. 10.37)
KRZY呕OWCY
OdpowiedzUsu艅/nie ma nas bez my艣lenia
oddania dobru-prawdzie-pi臋knu/
miesi臋czne wyprawy krzy偶owe
jak kobieca przypad艂o艣膰
zaburza (s)pok贸j Warszawy
i Polski
nazywaj膮 modlitw膮
przem贸wienie prezesa jest homili膮
nowa religia smole艅ska jest bzdur膮
antychrze艣cija艅sk膮
teraz pytanie o obywatelsko艣膰 idzie
wraz ka偶dym ich krokiem
o wiar臋 i rozum
o dobro wsp贸lne wi臋ksze
rozwi膮zaniem jest wykluczenie
wy艂膮czenie tej cz臋艣ci stolicy
z u偶ytku publicznego
dla zaw艂aszczaj膮cych
mo偶na te偶 nada膰 prawa specjalne
ich 艣wi臋tom ich religii (smole艅skiej)
wnie艣膰 do kalendarzy
rewolucjoni艣ci francuscy tory im przetarli
miesi臋cznica jako nakaz prawa
milczenia dla reszty
odwracania g艂owy
w kierunku rozumu odwiecznego jeszcze
wystarczy usi膮艣膰 pomy艣le膰
nazwa膰 to co w tobie i we mnie
powiedzie膰 g艂o艣no podzieli膰 si臋 sob膮
wyrwa膰 z przemocy prezesowej
(niedziela, 11 grudnia 2016, g. 10.14)
***
SAMOTNO艢膯 OPOZYCJONISTY
gdyby kto艣 mi powiedzia艂
w grudniu 1980 w Strach贸wce
偶e powstanie Solidarno艣膰 dnia 3 Maja
a potem stan wojenny odwetu i zdrady
gdyby kto艣 mi powiedzia艂 偶e przetrwamy
偶e b臋d臋 katechizowa艂 polsk膮 m艂odzie偶
przekazuj膮c wiar臋 i rozum pokole艅 (i Soboru)
a potem b臋d臋 wygnany z parafii i diecezji
gdyby kto艣 mi powiedzia艂 偶e wolni b臋dziemy
wolno艣ci膮 wielk膮 w NATO i europejsk膮
偶e samorz膮dni w gminach i stowarzyszeniach
a potem przyjdzie kontrrewolucja pisu
gdyby kto艣 mi to wszystko powiedzia艂
przyj膮艂bym w ciemno zap艂aka艂 z wdzi臋czno艣ci
a jeszcze 偶e b臋dzie Rzeczpospolita Norwidowska
ale bym nie uwierzy艂 偶e w 2016 b臋d臋 tutaj sam
(sobota, 10 grudnia 2016, g. 20.49)
***
ZMIANA POKOLE艃
narodzi艂o si臋 nowe pokolenia
w 80-tych latach ubieg艂ego wieku
antycypuj膮c woln膮 Polsko艣膰
kt贸r膮 wywalczy艂o pokolenie ojc贸w
z rado艣ci膮 was witam witali艣my wtedy
przekazuj臋 艣wiadomo艣膰 sztafecie pokole艅
daj膮c 艣wiadectwo tego co by艂o
z nami w sierpniu 1980 i 3 Maja 81 w gminie
i co si臋 nam przytrafi艂o 13 grudnia 1981
ciesz臋 si臋 偶e jeste艣cie w Ojczy藕nie
w P艂ocku Siedlcach Wroc艂awiu Warszawie
p艂acz臋 偶e nie ma w Strach贸wce
w kt贸rej nikt si臋 nie odezwie (tak偶e do mnie)
(sobota, 10 grudnia 2016, g. 20.01)
PATRIOTYCZNE ROZMY艢LANIE
OdpowiedzUsu艅patriotami pl.2016
ba bohaterami wsp贸艂czesno艣ci
s膮 dla mnie ci
co my艣l膮 i dziel膮 si臋 my艣leniem
wi臋kszo艣膰 medialnego szumu
jest o czym艣 niewypowiedzianym
co kto chce osi膮gn膮膰 wymusi膰
unikaj膮c dialogu szczerego
bo my tu jeste艣my od sze艣ciu lat
zgromadzeniem cyklicznym
prawem wymy艣lnym
sobie zapewnimy miejsce si艂膮
czym jest obywatelsko艣膰
czym wymy艣lne nowinki obyczajowe
zwane miesi臋cznicami lub inaczej
j臋zyk pojemny wszystko podpowie
gdyby tak dialog zamiast si艂y (ustaw)
gdyby tak kultura prawdziwa
nie wymy艣lna jak dziady sprzed wiek贸w
z namaszczeniem prawie 艣wi膮tobliwym
my si臋 tu modlimy czekaj膮c (Godota)
na polityczne przem贸wienie Prezesa
ja mam pomys艂 inny na miesi臋cznice
by wszystkie pogrzeby o偶ywa艂y co dni 30
i w臋drowa艂y dooko艂a Polski
b膮d藕my Godotem Europy
(sobota, 10 grudnia 2016, g. 19.06)
***
OPOZYCJA
g艂贸wn膮 opozycj膮 Polski 2016
nie s膮 partie Nowoczesna PO PSL KUKIZ
ale rozum wolnego Polaka
a je艣li wierz膮cy to wiara i rozum
gwa艂t zadaj膮 nieustannie
ka偶dym swoim dzia艂aniem (prawie)
szczytami bezmy艣lno艣ci brukuj膮
chc膮 si艂膮 (ustaw) przepchn膮膰 1050. Polsk臋
przez dziur臋 igieln膮 do swojego piek艂a
(sobota, 10 grudnia 2016, g. 12.25)
***
艢WIADOMO艢膯 CI膭G艁O艢CI (2)
moja cielesno艣膰 (duchowa)
wszystkiego si臋 l臋ka
samochodu do remontu
odwiedzin znajomych nieznajomych
moja duchowo艣膰 uciele艣niona
wszystkim si臋 cieszy uradzi
szczero艣膰 ponad wszystkim zwyci臋偶a
s艂abo艣ci moje (nawet je艣li na raty)
krzy偶 艣wi臋ty niech mi b臋dzie 艣wiat艂em
smok niech nie b臋dzie mi przewodnikiem
od Benedykta patrona idzie za mn膮
z nami nieroz艂膮czne w domu naszym
ale 偶e tak si臋 po艂膮cz膮 dwie tradycja
kt贸偶 m贸g艂 z nas przypu艣ci膰
przez okolic臋 nasz膮 przeje偶d偶ali
wst膮pili msz臋 odprawi艂 S艂awek
do Zambrzy艅ca zaprosili
otworzy艂em si臋 na ich modlitwy
a czy oni na mnie (jak Siedlce)
wiara i rozum ka偶dego tam prowadz膮
(sobota, 10 grudnia 2016, g. 11.30)
***
CI膭G艁O艢膯 (艢WIADOMO艢膯 1)
/bez niej jeste艣my biedni/
mieszkam w starym domu
z czas贸w rozbiorowych
kt贸ry pe艂ni膮 偶ycia
ja艣nia艂 w II RP
jego mieszka艅cy letnicy
byli spokrewnieni z Prusem
prababcia by艂a siostr膮 cioteczn膮
przenie艣li idea艂y przez wojny
艣wiadomo艣膰 ci膮g艂o艣ci mam/y
ci膮g艂o艣膰 艣wiadomo艣ci domu
w kt贸rym mieszkamy
Sanktuarium Matki Bo偶ej w Annopolu
jad臋 z tym do Siedlec 13 grudnia
bo 偶e艣my si臋 odnale藕li
odnalaz艂a nas Polska (przez KOD)
nie PiS
w Siedlcach strajkowa艂em (1981)
w og贸lnopolskim zrywie rolnik贸w
o wolno艣膰 nasz膮 i wasz膮
by艂em z niedzisiejszej Strach贸wki
(sobota, 10 grudnia 2016, g. 10.43)
NIEBYWA艁E
OdpowiedzUsu艅/spoza nas ta si艂a/
ro艣nie we mnie puchnie
pompuje mnie niebywale
to co si臋 wydarzy艂o ju偶
i jeszcze si臋 wydarzy
w Siedlcach mo偶e w domu
tylko siedz臋
a ro艣nie puchnie pompuje
m贸j duch we mnie duch czasu
tamtego i tego
przecie偶 si臋 nie spodziewa艂em
jak m贸g艂bym jeszcze czego艣
unicestwiony w swojej gminie parafii i szkole
a duch przyszed艂 do mnie
m贸wi powsta艅 z martwych
wsta艅 i id藕
jam jest
(sobota, 10 grudnia 2016, g. 9.55)
***
DWULICOWO艢膯 PiS-u
przeszkadzaj膮 mu Bolki
sieroty i wdowy po milicjantach
nie przeszkadza prokurator im brat
Stanis艂aw Piotrowicz
doktorowi prezydentowi
- wsp贸艂koronatorowi Chrystusa w 艁agiewnikach -
przeszkadza naukowy promotor
przeszkadza im Zach贸d
grzmi膮 na upadek moralno艣ci
nie przeszkadza Wsch贸d
Chiny ani Bia艂oru艣
jacy dobrzy ludzie s膮 tu tam
biskupi wszystko im potwierdz膮
(sobota, 10 grudnia 2016, g. 9.03)
***
PRZEZNACZENIE (2)
tym razem nie moje ale
Sanktuarium Matki Bo偶ej w Annopolu
siedem dzieci mamy ale
nikt wiedzie膰 nie mo偶e
jak ich 偶ycia doros艂e si臋 u艂o偶膮
same dobre postanowienia
nie wystarczaj膮 ale
jak fakty i okolicznosci pozwol膮
co im ka偶demu podyktuj膮
jak mnie Panno 艢wi臋ta
co jasnej bronisz Cz臋stochowy
i w Ostrej 艣wiecisz Bramie
Ty co tam gr贸d zamkowy Nowogr贸dzki
ochraniasz z jego wiernym ludem
a tu mnie nas rodzin臋 zachowa艂a艣 cudem
moje 偶ycie si臋 rozstrzygn臋艂o tutaj
czasem Solidarno艣ci z 3 Maja 1981
i Rzeczpospolit膮 Norwidowsk膮
kt贸re p贸jd膮 za mn膮 na 艣mier膰 i na 偶ycie po
sanktuarium pozostawiam ufnie przekazuj臋
(pi膮tek, 9 grudnia 2016, g. 11.58)
***
SANKTUARIUM SANKTUARIA
/u Matki Bo偶ej Annopolskiej/
mieszka膰 w domu nie sztuka
ka偶dy ma jaki艣
czasem nawet bez-domny
zamieszka膰 sanktuarium jest wyzwaniem
cz艂owieka wierz膮cego na pewno
i艣膰 z pokolenia w pokolenie
niebem by膰 na ziemi
pokolenia domu wychowuj膮
艣ciany i portrety
zapiski dzienniki laurki
na dzie艅 ojca matki dzieci
wyznania mi艂o艣ci
wczytanie si臋 w bieg dziej贸w
nie tymczasowo艣ci ulotnej
kt贸ra niczego wi臋cej nie zawiera
ale g艂臋bia i echo pokole艅 idea艂贸w
na pocz膮tku i na ko艅cu
musi by膰 m膮dro艣膰
jak mi艂o艣膰 w naszym sanktuarium
ona na pocz膮tku by艂a u Boga
w narodzinach i wychowywaniu si臋
wzajemno艣ci膮 m艂odsz膮 starsz膮
tako偶 w 艣mierci
kt贸ra jest dope艂nieniem i wykona艂o si臋
na miar臋 wiary rozumu idea艂贸w
(czwartek, 8 grudnia 2016, g. 12.03)
***
MOJE TEMATY
/samokrytycznie bo znam siebie/
jestem monotematyczny w艂a艣ciwie
dawanie 艣wiadectwa
drogi-prawdy-偶ycia i tyle
no i wiara i rozum jako skrzyd艂a
do nieustaj膮cej kontemplacji
acha i przemilczanie
jakiemu mnie poddali metodycznie
gmina parafia diecezja mieszka艅cy
nie pami臋taj膮cy niczego co wa偶ne
si臋 wydarzy艂o wsp贸艂cze艣nie w艣r贸d nich
bez pami臋ci to偶samo艣ci 偶yj膮cy
z b艂ogos艂awie艅stwem kap艂a艅sko-biskupim
jeszcze jedno acha si臋 wpisuje
mi臋dzy wiersze niedorozw贸j uczuciowy
(czwartek, 8 grudnia 2016., g. 9.44)
ZAWA艁
OdpowiedzUsu艅zawa艂 lub wylew
z艂apa膰 mo偶e ka偶dego
w pewnym wieku
wielu ju偶 odesz艂o
w okolicy mniejszej wi臋kszej
warto by膰 gotowym
jak w zdrowa艣kach
w godzin臋 艣mierci
mojej naszej
znaki s膮 potrzebne 偶ywym
warto z艂o偶y膰 dzi臋kczynienie
jeszcze raz i raz
za ca艂膮 drog臋-prawd臋-偶ycie
wyznanie mi艂o艣ci
wiary i rozumu
inni nas oceni膮
ju偶 bez nas
wi臋c bardziej bezstronnie
(艣roda, 16 grudnia 2015, g. 15.37)