niedziela, 17 grudnia 2017

Wiarygodno艣膰 Ko艣cio艂a w Polsce - g艂os Anio艂a Ziemi Wo艂omi艅skiej



Kochani przyjaciele i znajomi w Internecie! Rodacy, wierz膮cy z rozumem we wsp贸艂dzia艂aniu i zgodzie! Ale tak偶e niewierz膮cy, nikogo nie wykluczam z dialogu. Nikt, nikogo - w Europie - wyklucza膰 nie mo偶e?! Unia ma polityki przeciw wykluczaniu!? Podsuwa nam do przemy艣le艅 poj臋cia kapita艂u spo艂ecznego i kapita艂u ludzkiego. No i w kluczowym koncepcie jest WSP脫LNOT膭!

Czy偶by?! Jak to jest z tym wykluczaniem do艣wiadczanym na sobie i z wsp贸lnot膮 w naszych gminach, parafiach, pa艅stwie i Ko艣ciele!
Ja do艣wiadczam, tak mam, ca艂ym sob膮. Drog膮-prawd膮-偶yciem, czyli duchem uciele艣nionym, albo cia艂em uduchowionym. Szary obywatel w ma艂ej polskiej gminie. I parafii, bom ochrzczony. Czy tylko ja do艣wiadczam wykluczenia w polskiej gminie i parafii? Bez Waszej wypowiedzi, kochani Przyjaciele i Znajomi w Internecie wiedzie膰 nie b臋d臋. Ale tak, czy siak, musze da膰 艣wiadectwo, czego do艣wiadczam. Ja zwyk艂y, szary cz艂owiek-osoba-obywatel. Nie popi贸艂 ziemi, ale jeszcze posklejany w kom贸rki, narz膮dy, z uk艂膮dem centralnym i samo艣wiadomo艣ci膮.

Tak mia艂em zawsze i zachowa艂em do dzisiaj. Jako ja-J贸zef K. I ojciec du偶ej rodziny. I katecheta KK. I za艂o偶yciel Solidarnosci w gminie w pamietnym dniu 3 Maja 1981. I samorz膮dowiec, w贸jt I kadencji. Odkrywca Rzeczpospolitej Norwidowskiej... i to偶samosci konstytucyjnej, dzieki losom rodziny i wsp贸艂-mieszka艅com Strach贸wki. Nikt z nas nie 偶yje i nie umiera dla siebie. Ja to wiem, ale kaznodzieje na pogrzebach, niekoniecznie.

艢wiadectwo dawa膰 musimy! To powinno艣膰 moralna. Po to 偶yjemy, oddaj膮c si臋 dobrowolnie na wytwarzanie dobra, prawdy i pi臋kna. Powiedzia艂 to polski s艂awny profesor filozofii Roman Ingarden. M贸wi艂 i pisa艂 o tym 艣wi臋ty Papie偶-Polak Karol Jan Pawe艂 II Wojty艂a - za 偶ycia, a nawet i po 艣mierci! Sob贸r to zapisa艂 w swoich dokumentach, wierny Duchowi 艢wi臋temu. Duch czasu te偶 to mia艂, ma, w niekt贸rych jeszcze 偶yj膮cych 艣wiadkach. Cz艂owiek «nie mo偶e odnale藕膰 si臋 w pe艂ni inaczej jak tylko przez bezinteresowny dar z siebie samego» (Gaudium et spes, 24).

Niewiarygodni s膮 ludzie, gdy m贸wi膮 o mnie, 偶e niszcz臋 Ko艣ci贸艂. Wiarygodno艣膰 wymaga szczero艣ci, niestety, jest najbardziej odczuwalna s艂abo艣膰 naszego Ko艣cio艂a - ko艣cio艂a z ma艂ej litery, kt贸ry wbrew Stw贸rcy i Zbawicielowi jest gorsz膮c膮 nie-wsp贸lnot膮 w 艣wiecie wsp贸艂czesnym. Unikaj膮cym dialogu na wszystkie mo偶liwe sposoby. Ta niewiarygodno艣膰, nieszczero艣膰, jest pochodn膮 podzia艂u na: my i oni. Oni, konsekrowani, kt贸rzy s膮 od nauczania nas, ale bez potrzeby (wymogu) szczero艣ci mi臋dzy nami. Bez szczero艣ci, bez dialogu, bez prawdy - zawsze dialogicznej - nie ma wsp贸lnoty. Jest organizacja, z elementami instytucjonalnymi. Cz艂owiek szczery, 艣wiadomy swojej niezbywalnej godno艣ci nie mo偶e si臋 na to zgodzi膰. Basta! Non possumus!

呕ycie na艂o偶y艂o na mnie obowi膮zki. W tym, da膰 艣wiadectwo prawdzie, kt贸ra zosta艂a mi dana. Niczego nie wymy艣lam. 呕ycie prze偶yte, w kolejnych etapach doros艂o艣ci, poznawania osi膮gni臋膰 ludzkiej kultury, podejmowania decyzji w 偶yciowych, narodowych i ko艣cielnych sprawach... 呕ycie, czas i miejsce 偶ycia dawa艂o konteksty, wyzwania, objawienia, 艂aski stanu (duch czasu, sakramenty...). Znam te偶 w艂膮sne s艂abosci, wady i grzechy. Cz艂owiek to ten, kto zna siebie. A przysz艂o艣膰 cz艂owieka na ziemi zale偶y od kultury (JPII). Pr贸cz rodziny, z ludzi najwi臋cej mi powiedzieli, dla mnie znaczyli: Tomasz Mann, Roman Ingarden, Jan Pawe艂 II, Norwid i Andrzej Madej. Tak, to s膮 moi mistrzowi, cho膰 na to niczym nie zas艂u偶y艂em. S膮 dla wszystkich.

Na mojej ziemi, wybranej, podj膮艂臋m wyzwanie/powo艂anie by co艣 zrobi膰 - w duchu swojego czasu - dla wolno艣ci i godno艣ci osoby cz艂owieka-Polaka. Solidarno艣膰 1980/81 - kto nie prze偶y艂, nie pozna. M贸j dar z samego siebie zosta艂 przyj臋ty - w stanie wojennym dosta艂em inne zadania. Zosta艂em powo艂any na katechet臋 Ko艣cio艂a Katolickiego "by by膰 z polsk膮 m艂odzie偶膮" (s艂owa powo艂uj膮cego mnie bohatera historii najnowszej Legionowa, ks. proboszcza J贸zefa Schabowskiego). Wielkie da艂 zadania, wielkie okaza艂 zaufanie - powierzy艂 przygotowanie m艂odzie偶y do sakramentu bierzmowania, wielkich grup, na katechez臋 by艂o zapisanych po 500 os贸b, do sakramentu po 200, i wiecej). Siedem lat, kt贸re by艂o objawianiem si臋 Boga w艣r贸d nas, w nas, dla nas i 艣wiata ca艂ego.

Za to wszystko dali mi Anio艂a Str贸偶a Ziemi Wo艂omi艅skiej, w 2008. Nie zabiega艂em o to. Kapitu艂a zdecydowa艂a. W moim wieku nie wymy艣la si臋 dla siebie legendy - mo偶e, celebryci. Katecheci, ludzie Solidarno艣ci, prorocy i 艣wieci nie musz膮! Ani, honorowi obywatele Rzeczpospolitej Norwidowskiej! "Wiem co w艂asno艣膰 ma, co 艣cierpie膰 musz臋, bo ju偶 si臋 znam...", dlatego mog臋 s艂u偶y膰 braterstwu ludzi, pokole艅 i narod贸w (obywatel RzN sko艣cielnia si臋 na amen)!

W moim wieku nie powinno si臋 niczego wymy艣la膰, wiarygodno艣膰 jest zbyt cennym darem. Ludzie honoru si臋 jej nie sprzeniewierzaj膮, prawda!
Ale nie dla wiarygodnosci pisz臋 ci膮gle nowe posty, notatki, listy... G艂os wewn臋trzny wo艂a. B贸g daje g艂os. I c贸偶, 偶e si臋 powtarzam. Musz臋 si臋 powtarza膰, w r贸偶nych tekstach, konstelacjach, kontekstach. Konteksty s膮 nam dawane, zadania zadawane. Nawet pokora nie mo偶e nas wyciszy膰 - dawanie 艣wiadectwa, jak pulsowanie latarni morskich, jest ponad fa艂szywe ograniczenia i zahamowania. M贸wi膮 o niej zreszt膮 g艂贸wnie ci, kt贸rzy podporz膮dkowani s膮 i pozostaj膮 przez przysi臋g臋 dawan膮 biskup贸w i prze艂o偶onym. Biskupi i prze艂o偶eni musz膮 co艣 z tym podporz膮dkowaniem/po艣wi臋ceniem uczyni膰 - wielk膮 na siebie bior膮 odpowiedzialno艣膰, za uciszenie tysi臋cy os贸b konsekrowanych. Moj膮 pokor膮 jest pos艂usze艅stwo g艂osowi wewn臋trznemu tylko, znaczy Bogu. Bior臋 na siebie odpowiedzialno艣膰 za rozumienie - i tre艣膰 - tego g艂osu (przes艂ania).

Dlaczego musz臋 dzisiaj?
Anio艂y Str贸偶e Ziemi Wo艂omi艅skiej i Bursztynowego O艂tarza Ojczyzny (chwa艂y Bo偶ej) mi ka偶膮!
"Wotum wdzi臋czno艣ci Bogu za Jego obecno艣膰 na drogach naszej historii, za dar Ojczyzny i ewangeliczny siew Ko艣cio艂a, z kt贸rego wyrasta艂o to, co wielkie i tw贸rcze na polskiej drodze – powiedzia艂 abp S.L. G艂贸d藕 podczas uroczystej Mszy 艣w. sprawowanej w bazylice 艣w. Brygidy w Gda艅sku z okazji ods艂oni臋cia i po艣wi臋cenia Bursztynowego O艂tarza Ojczyzny, wzniesionego na 100-lecie odzyskania przez Polsk臋 niepodleg艂o艣ci. W Eucharystii wzi膮艂 udzia艂 prezydent Andrzej Duda, kt贸ry osobi艣cie dokona艂 ods艂oni臋cia o艂tarza, a po艣wi臋ci艂 go nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio."

Dobrze, 偶e by艂 tam Watykan, mo偶e cho膰 z tego powodu mnie tutaj nie zakracz膮, nie rozdziobia...
Gda艅ski arcybiskup S艂awoj Leszek G艂贸d藕 - wcze艣niej tak偶e bp warszawsko-praski - jest takim samym anio艂em jak, ja, katecheta, szary obywatel. I jak ostatni biskup naszej diecezji Henryk Hoser (i dziekan t艂uszcza艅ski i inni ksi臋偶a w diecezji). Rozmawiajmy wi臋c, jak na anio艂贸w przysta艂o! Dlaczego ci akurat anio艂owie maj膮 si臋 nie spotryka膰 i nie rozmawia膰? Ja, J贸zef K jak katecheta - nie rozumiem. W Ko艣ciele - wsp贸lnocie Ludu Bo偶ego, mamy t臋 sam膮 godno艣膰, cho膰 r贸偶ne zadania i odpowiedzialno艣膰, zgoda. Tego w rozmowie, i w 偶yciu spo艂ecznym (tak偶e jako wsp贸艂-bracia nauczyciele-katecheci), nie przyzna wi臋kszo艣膰 ksi臋偶y, cho膰 w kazaniach ch臋tnie si臋 t膮 prawd膮 pos艂u偶膮. A Sob贸r jest dla wszystkich, jak Biblia i Duch 艢wi臋ty i g艂osi/naucza - "o pewnym podobie艅stwie mi臋dzy jedno艣ci膮 os贸b boskich a jedno艣ci膮 syn贸w Bo偶ych zespolonych w prawdzie i mi艂o艣ci". A偶 g艂upio pyta膰, czy kto艣 to zna/wie w mojej parafii, dekanacie, diecezji? - pewnie zn贸w wielu ch臋tnie si臋 za to przypominanie obrazi?!

Jaka nauka dla nas p艂ynie z anielskiej wsp贸lnoty w Powiecie Wo艂omi艅skim i diecezji warszawsko-praskiej! NA RAZIE 呕ADNA! Nie chc臋 szydzi膰 z nikogo, w tym - z siebie i w艂膮snego 偶ycia, od 1953 roku. Do dzisiaj. I zawsze, nawet kiedy przejd臋 do wieczno艣ci. Jestem dumny, zaszczycony... 偶e mog臋 by膰 w Waszym towarzystwie. B臋d臋 sk艂膮da艂 dzi臋kczynienie do 艣mierci, a mo偶e i potem! Chce ten temat podj膮膰 i pozostawi膰, jako pomoc w budowaniu lepszego Ko艣cio艂a-Wsp贸lnoty mi臋dzy nami-Polakami.

Zosta艂em wyzwany do tablicy. Przez Anio艂a. Wymodlonego mi tak偶e, przez Poet臋 Naszej Ziemi, IV Wieszcza Narodowego.
"Jestem znami臋!...
Sam g艂osu nie mam, Panie — da艂e艣 s艂owo,
Lecz wypowiedzie膰 kt贸偶 ustami zdo艂a?
Przez Ciebie proch贸w sta艂em si臋 Jehow膮,
Twojego w piersiach mam i czcz臋 anio艂a —
To rozwi膮偶 jeszcze g艂os — bo anio艂 wo艂a." (Modlitwa, C. Norwid)

Modlitwy id膮 i wracaj膮, nie ma niewys艂uchanej (Monolog, C. Norwid). B贸g da艂 mi g艂os, bym wypowiedzia艂 prawdy, nawet, je艣li niepopularne w艣r贸d naszego duhowie艅stwa, a za nimi, w艣r贸d naszego polskiego wierz膮cego ludu.
Tak mam i ja. Tak wierz臋, biblijnie, z rozumem za pan brat. Jak Norwid, jak Papie偶-Polak, jak Andrzej Aposto艂 Azji... i miliony innych.

Zosta艂em wyzwany do tablicy, przez przedziwn膮 zbie偶no艣膰 偶yciowego losu, wy艣wietlanego na tablicy narodu i Ko艣cio艂a Powszechnego na naszej ziemi, w kontekstach wydarzenia w Gda艅sku.
Odda艂em Ko艣cio艂owi, Bogu i Ojczy藕nie Wota Wdzi臋czno艣ci za niepodleg艂o艣膰, za Wolno艣膰 i Godno艣膰 odzyskane czynem Solidarno艣ci! Arcybiskup G艂贸d藕 m贸g艂 nie widzie膰 jeszcze Anio艂a na o艂tarzu w Strach贸wce, postawionego przez ks. proboszcza Antoniego Czajkowskiego, bo w 2008 odszed艂 z Warszawy do Gda艅ska. Ale Arcybiskup Hoser musia艂 go widzie膰, wizytuj膮c drobiazgowo-kanonicznie parafi臋. Zw艂aszcza, 偶e odwiedzi艂 te偶 Zesp贸艂 Szk贸艂 im. Rzeczpospolitej Norwidowskiej i powiedzia艂 o nas (ludziach, wsp贸lnocie i ich pracy) w ko艅cowej homilii "dobra szko艂膮"! Kto nie jest uprzedzony (nie-po-katolicku) musi to przyzna膰. Napisa艂em kiedy艣 cykl tekst贸w "B贸g w naszej szkole". My艣l臋, 偶e bardzo w duchu dzisiejszego nauczania abp. S艂awoja Leszka z Gda艅sku, przy Prezydencie i Nuncjuszu Watyka艅skim!

Post臋pek (nieprzemy艣lany? czy ju偶 niegodny?!) ksi臋dza proboszcza - wyniesienia Wot贸w Wdzi臋czno艣ci za Wolno艣膰, Godno艣膰, Niepodleg艂o艣膰 - nie zrodzi艂 si臋 w pr贸偶ni. Jaka艣 nieczysta gra si臋 toczy wok贸艂 nas, Rzeczpospolitej Norwidowskiej included. Najbardziej m臋tny obraz da艂o to przy okazji... 艢wiatowych Dni M艂odziezy 2016 w naszej wsi, gminie, parafii, szkole, w tzw. ws贸lnocie lokalnej STRACH脫WKI. 呕eby nie by膰 go艂os艂ownym, zajrzyjcie i poczytajcie pras臋 i Internet z tamtych lat, miesi臋cy, dni. Mi臋dzy innymi w tej relacji ze spotkania informacyjno-organizacyjnego w Powiecie Wo艂omi艅skim, na t臋 okazj臋 przykrojonym tylko do "Ziemi Cudu nad Wis艂膮". Strach贸wka? Norwid? Jaki Norwid??? Ten papieski, wspomniany przez 艣wi臋tego Karola Wojty艂臋 przed katedr膮 艣w. Floriana, 1999?! Tego nie da si臋 t艂umaczy膰 deficytem intelektualnym. Tylko i a偶 - deficytem dobrej woli (szczero艣膰 znajduje si臋 w tym偶e zakresie). Ci, sza, nad t膮 trumn膮. To nie nasza koncepcja Polski i cz艂owieka! Ani Ko艣cio艂膮, ani Boga Ojca i Syna i Ducha 艢wi臋tego. Wiara z rozumem zjednoczona? A kto u nas do tego dopu艣ci!!! Wara, od naszej narodowo-katolicko-ludowo-populistycznej repliki.

Wiarygodno艣膰 b臋dzie znaczy艂a - tak i inaczej - coraz wi臋cej. Wierz臋. 呕yjemy w czasie wiary i rozumu. Owszem i postprawd, ale to konsumpcyjny trend, bez przysz艂o艣ci. Rozw贸j na wszelkich polach wo艂a o prawdy i wiarygodno艣膰. Od niesko艅czonego(?) Kosmosu, po najmniejsz膮 cz膮stk臋 elementarn膮 i ich pola si艂 (oddzia艂ywanie). W 艣wiecie osobowym, podmiotow膮 cz膮stk膮 prawdy, pami臋ci, to偶samosci, godno艣ci i zbawienia jest OSOBA! 呕adne postprawdy i pods艂usze艅stwo, a偶 po podporz膮dkowanie w艂adzy i tradycjonalizmom, tego nie odwr贸c膮. Nawet w Ko艣ciele.

Nie jestem bytem osobnym, cho膰 przemilczany, pisuj臋 w osobnym 艣wiecie. Jestem zakochany we wsp贸lnocie. G艂osz臋 jej si艂臋 uzdrawiaj膮c膮, po absolut. Spodoba艂o si臋 Bogu zbawi膰 nas we wsp贸lnocie.
Kiedy s艂ysz臋 pi臋kne, poprawne politycznie i ko艣cielnie, wezwania do jedno艣ci, zgody itd.itp. to si臋 tylko u艣miecham (trudno ci膮gle si臋 z艂o艣ci膰). Panie i panowie, prezesi, biskupi, premierzy, proboszczowie, politycy, duszpasterze, dziennikarze, arty艣ci, a nawet celebryci. S艂owa i robienie wra偶enia s膮 dobre, zas艂uguj膮ce na oklaski, nagrody, kariery i pieni膮dze. Ale tylko prawda si臋 liczy. Kto j膮 chce pozna膰 i do tego dopu艣ci, b臋dzie wyzwolony. Pozna du偶o, du偶o wiecej. B臋dzie wsp贸艂-艣wi膮tyni膮.

Czyn, konkret ludzkich spotka艅, rozm贸w, dialogu bez ko艅ca (oczywi艣cie w jawno艣ci, szczero艣ci) - dziedzi艅ce dialogu - a nie samo kaznodziejstwo zbuduje ow膮 kaznodziejsko-polityczno-mityczn膮 jedno艣膰, zgod臋 Polek i Polak贸w. Od gmin, parafii, szk贸艂, NGO's贸w, poprzez dekanaty, powiaty, diecezje, wojew贸dztwa... po kraj i Ko艣ci贸艂 ca艂y. Do roboty! We wsp贸lnocie anielskiej i ludzkiej!

***

PRZEGRANE BO呕E NARODZENIE

                      /w dniu 艣w 艁azarza/

dziwne rozwa偶ania chc臋 snu膰
o przegranych 艣wi臋tach
sprzeczno艣膰 a偶 w z臋bach zgrzyta
ale nie we mnie

jestem kim jestem
nie mog臋 by膰 kim艣 drugim
ju偶 raz choinka bez bombek
sta艂a w rodzinie Kapaon贸w

a wi臋c to jest mo偶liwe
to si臋 dzieje
nie raz nie dwa
w jednym ludzkim 偶yciu

narodzenie dzieci
by艂o prze偶yciem niebieskim
za ka偶dym razem dla mnie
w Legionowie 艁ochowie i Mi艅sku

porywa艂o mnie do si贸dmego nieba
tajemnica narodzenia
Betlejem w izbach porodowych
z ka偶dym narodzeniem dzieci

ponad rodzinne 艣wi臋to
ponad narodowe
ponad religijne cz艂owiecze
na pewno bezwyznaniowe

wystarczy by膰 cz艂owiekiem osob膮
艣wiadom膮 swej godno艣ci
w kulturze ca艂ej
w najlepszych jej wymiarach

c贸偶 po religii w Polsce pozosta艂o
w nas
w 偶yciu spo艂eczno publicznym
bez dialogu (mi艂o艣ci i mi艂osierdzia)

k艂amliwe s艂owa
k艂膮mliwe nawet op艂atki
gesty w pustocie beznadziejne
jak mied藕 brz臋cz膮

panie i panowie rz膮dz膮cy
nie s艂ysz臋
by chcieli nam godno艣膰 przywr贸ci膰
zabij膮 nawet Bo偶e Narodzenie

nie wierz臋 偶e do偶yj臋
innej Polski
innego w Polsce Ko艣cio艂a
zachowam dobre wspomnienia

      (niedziela, 17 grudnia 2017, g. 11.16) TUTAJ - Po bierzmowaniu (w Strach贸wce)




PS.
Zdj臋cie tytu艂owe ze strony Katolickiej Agencji Informacyjnej.

4 komentarze:


  1. Nie chce mi si臋 ogl膮da膰, ani czyta膰, w moje przegrane Bo偶e Narodzenie 2017!
    Pos艂ucham Ci臋 innym razem, by艂y Ordynariuszu warszawsko-praski! Cho膰 raczej nie do偶yj臋!
    Boli jeszcze bardziej, gdy Wotum Wdzi臋czno艣ci za Wolno艣膰 i Godno艣膰 Odzyskane czynem Solidarno艣ci z 3 Maja 1981 wynie艣li艣cie (bo przecie偶 sam proboszcz Jerzak by si臋 nie odwa偶y艂) z ko艣cio艂a w Strach贸wce (pardon, z o艂tarza Boga i Ojczyzny, do zakrystii). Wy, tzn. ko艣ci贸艂 narodowo-katolicki! Artystom chwa艂a. Wam - 3xNIE! :-(

    https://www.facebook.com/jkapaon/posts/10216082833170025?pnref=story

    OdpowiedzUsu艅

  2. Oni ju偶 przegrali. Zakazane pioseni skr贸c膮 ich despotyczn膮 w艂adz臋. Nikt jeszcze z kultur膮 nie wygra艂!

    https://www.youtube.com/watch?v=2c6VyWSuX4k

    OdpowiedzUsu艅
  3. Rok temu pisa艂em tak:

    ROZUMIE膯 SIEBIE (I POLSK臉)

    /pok贸j i 艂aska/

    najpierw robili wra偶enie uwa偶ali
    偶e PiS to nie partia s膮 lepsi
    teraz zachowuj膮 partyjn膮 optyk臋

    a ja nie (wpierw si臋 jest cz艂owiekiem)
    chodzi o to co艣 wi臋cej
    drog臋-prawd臋-偶ycie

    r贸偶nie b臋d膮 m贸wi膰 pisa膰
    o tych wypadkach o mnie o nas Polsce
    w kolejnym grudniu

    jestem bo by艂em
    偶y艂em jak rozumia艂em (kocha艂em)
    nie wymy艣li艂em siebie i Ojczyzny

    3 Maja 1981
    13 grudnia tamtego roku
    13 grudnia w Siedlcach i teraz

    cz艂owiek to ten kto zna siebie
    wie co dlaczego gdzie idzie
    idea艂y to nie partyjna propaganda

    jakie idea艂y masz ty i on w g艂owie
    ten u艣miechni臋ty w kordonie policji
    dziadek r贸wie艣nik od niepi臋knej strony

    (sobota, 17 grudnia 2016, g. 9.58)

    OdpowiedzUsu艅

  4. 2 lata temu grzmia艂em! ;-)
    - Czy tylko nam grozi, czy ju偶 zadzia艂a si臋 demoralizacja w naszym ko艣ciele-wsp贸lnocie (wiem, czuj臋, jak to brzmi, brrr), 偶e poprawni politycznie polscy katolicy b臋d膮 patrzyli krzywo i s膮dzili (ods膮dzali od czci i wiary) polskich katolik贸w niepoprawnych politycznie. Poprawno艣膰 r贸wna si臋 jedno-partyjno艣膰, co by艂o wielk膮 pokus膮 i drog膮 polskiego duszpasterstwa?
    Nie mamy autorytet贸w, kt贸re stan臋艂yby w naszej obronie?! Wi臋kszo艣ci, czy - tym bardziej - mniejszo艣ci... nie banalizuje mojej troski i pytania.

    https://www.facebook.com/jkapaon/posts/10208949787448340

    OdpowiedzUsu艅