"Kochajcie Kościół taki, jaki jest. Kochajcie Kościół taki, jaki jest w swoim grzechu, jaki jest w swojej słabości" /rekolekcje bp G.Rysia/
"Nie jest łatwo kochać Kościół takim, jaki jest. Nie mam tutaj na myśli bynajmniej samych duchownych, lecz wszystkich. W tych "wszystkich" jestem także ja." /Jezuita D.Piórkowski/
Koronawirus zamknął nas w domach. Kwarantanna narodowa odcięła polskich katolików od kościelnego zasilania. Duży kłóot dla tych, których prowadzili pasterze ludowej pobożności, nieprzejmujący się wysiłkiem myślenia "w pocie swego czołą". Ludowa religijność przejmuje się teraz, gdzie i jak jutro poświeci jajka. Tyle też ze spraw wiary rozumiają nowomodni redaktorzy.
Jak kto przeżyje święta? Co dotrze, co pozostanie na progu? Jaki ślad zostanie w nas i w naszym życiu społecznym, publicznym, w płaszczyźnie kulturowej?
Nie jestem teoretykiem czegokolwiek, ale emerytem, dziadkiem, samotnikiem rodzinnym. Mam za sobą drogę-prawdę-życie i z całym ich bogactwem słyszę, widzę, rozumiem rzeczywistość. Staram się docierać do aspektów istotowych i konstytucyjnych - nie zadowalać się powierzchnią medialno-propagandową polskiego dzisiaj (tu i teraz). To, co mi życie dało, sytuuje mnie ponad... Ponad to co mówią i przekazują mediami politycy i tzw. polscy pasterze. Życie mnie uwolniło od ich intencjonalnych nauk. Jakie mają intencje - oto jest pytanie. Powiedzą kiedyś? Niep owiedzą? Stawiam na to drugie.
O politykach będziemy myśleć według wykłądni póżniejszych historyków.
O naszych tzw. pasterzach? - możemy już dzisiaj. Czyż nie pała w nas serce? Wielu nawet nie próbuje oszlifować tego, co pała serce. W Polsce po prostu wierzy się Kosciołowi, czyli jego oficjalnemu przekazowi - z ambon, mediów...
Skoro nie mówią niczego o wyborach, widać sa dobre i słuszne.
Myślacy mówią co innego, ale są to głosy pojedyńcze. Osób. A osobowy wymiar jest tak samo niezrozumiały, jak materialistyczne założenia poprzedniego ustroju.
Człowiek jest drogą Kościoła? A cóż to mogłoby znaczyć? W ludowej pobożności wszystkim jest ksiądz i biskup. I świecenie jajek.
Obecny utrój Kaczyńskiego bez Kościoła (ludowej pobożnosci) długo by nie przetrwał, a może w ogóle by nie uzyskał wyborczej większości. Teraz potrzebują Dudy na drugą kadencję, by mogli dokończyć dzieła zniszczenia (rozumności i kultury, konstytucyjnosci). Pieniędzy do rozdania chyba już nie mają.
TAKO RZECZE KACZYŃSKI - "zupełnie nie może tego zrozumieć", że ludzie, którzy do nieustannie powołują się na konstytucję jednocześnie tej konstytucji całkowicie nie szanują. "Zgodnie z konstytucją wybory powinny się w tej chwili odbyć, chyba że zostałby wprowadzony stan nadzwyczajny" - aby taki stan wprowadzić, to zgodnie z konstytucją muszą być spełnione pewne warunki. "Te warunki w tym momencie nie są spełniane, w związku z tym konstytucyjnie rzecz biorąc nie ma możliwości odłożenia wyborów prezydenckich w ogóle... odłożenie wyborów byłoby oczywistym złamaniem konstytucji. "My nie chcemy złamać konstytucji, co oznacza, że chcemy przestrzegać także i tego jej przepisu, który mówi o zabezpieczeniu życia i zdrowia obywateli" - powiedział. "I te wybory, które w tej chwili proponujemy to życie i zdrowie obywateli całkowicie zabezpieczają. To są wybory całkowicie bezpieczne zarówno dla tych, którzy w nich uczestniczą jak i tych, którzy je organizują i pracują przy przeprowadzeniu samego aktu wyborczego"... mamy w tej chwili do czynienia z jednej strony z tymi, którzy chcą naprawdę przestrzegać w Polsce prawa - konstytucji, zasad ustroju demokratycznego i "tych, którzy traktują to zupełnie instrumentalnie i tak naprawdę chcą to wszystko podporządkować swoim partykularnym interesom". "To jest sytuacja zupełnie jasna, zero-jedynkowa, my musimy działać w zgodzie z konstytucją..." (tutaj)
Kaczyński wymyśla linię i praktykę jedynie znów słusznej partii. Za nim powtarzają partyjniacy, episkopat i wyborcy-wyznawcy. W skrócie - teraz za wyborami w maju (terminem tez można żonglować) przemawiaja uwarunkowania konstytucyjne. Rozum i kultura nie mają nic do rzeczy. Wszystko funkcjonuje w Polsce normalnie - proszę wyjrzec za okno i rozejrzeć się przy wielkanocnym stole. Dla umocnienia normalności trzeba jeszcze wybrać Prezydenta Dudę na drugą kadencję. Takie są ich uwarukowania konstytucji - czyli tylko dla PiS i niestety KEP.
Do wczoraj tak myślałem, tylko na podstawie wnioskowania-rozumowania. W każdym ich słowie, wypowiedzeniu czułem granicę, której nie mogą przekroczyć. NIE WOLNO IM NICZEGO KRYTYCZNEGO POWIEDZIEĆ O TYM CO MÓWI I ROBI PREZES JEDYNIE SŁUSZNEJ PARTII.
Wczoraj usłyszałem expressis verbis od biskupa pomocnieczego w mojej diecezji (warszawsko-prawskiej). Redaktorzy pytali głównie o świecenie jajek, tak nakazuje medialno-polityczna poprawność i stan religijnej wiedzy. Ale na koniec, też bardzo poprawnie spytali o możliwość wyborów i zdanie hierarchy (episkopatu). Dociśnięty, toż koniec całego nagrania - wygadał się biedaczek! Jego szczera tym razem odpowiedź była - a jakże - bardzo poprawna, jedynie słuszna iz bawienna, odwołujaca się do uwarunkowań konstytuycyjnych. Jota w jota mówią ministrowie (Michał Dworczyk) i funkcjonariusze partyjno-rządowi.
Od pięciu lat KONS-TY-TUC-JA (wytwór rozumności w kulturze) nie wiązała ich chyba w niczym! Ani wola i mądrość większości narodu (9 mln?). Są, pasterzują i prowadzą w pustkę mniejszość (8 mln?), ale za to będącą ontologicznie lepszym sortem Rodaków. Ot, i moralność tej kadencji PiS-KEP-ustroju.
Kochajcie Kościół! Kocham. Pomimo pedofilów w sutannach, których spotkałem na drodze dzieciństwa. Pomimo wrednego przemilczania dzisiaj i wynoszenia naszych Wotów Wdzięcznosci zaw olność, Godność, Polskość odzyskaną naszym Czynem Solidarności w gminie i Ojczyźnie. Jestem katechetą. Ale nie głupcem, który wyrzekł się rozumu. Dla jakichś fruktów. Czym Kościół jest i ma być?? Wspólnotą Zbawienia. Ochrzczonych, dobrej woli. W odwiecznym dialogu Dobrej Nowiny Jezusa z Nazaretu.
Bóg objawił nam swoją moc, mdąrość, opatrznosć, miłosierdzie naszą osobistą, rodzinną i polską historią. Jesteśmy Rzeczpospolitą Norwidowską i Sanktuarium Matki Bożej Annopolskiej. Biskup Marek Solarczyk o tym wie. I nasz Ordynariusz i wszyscy, którzy chcą - LUDZIE DOBREJ WOLI.
Droga-Prawda-Życie jakie objawiają się w osobie Józefa K (jak katecheta i Kapaon) kazały mi wygłosić-napisać "Rekolekcje dla biskupów. Na Wielki Czwartek 2020"!
"Stanowisko Prezydium Polskiej Akademii Nauk z 8 kwietnia 2020 r.
Polska Akademia Nauk wyraża najgłębsze zaniepokojenie postawieniem w okresie szalejącej epidemii COVID-19 kalkulacji politycznych ponad bezpieczeństwo obywateli.
Wzywamy – w imieniu wszystkich środowisk naukowych, które reprezentujemy i odwołując się do opinii czołowych autorytetów naukowych – do poszanowania najwyższych wartości, jakimi są zdrowie społeczeństwa i demokratyczny ład. Uważamy, że przeprowadzenie wyborów prezydenckich w terminach wynikających z kalendarza przyjętego przed rozwojem epidemii jest niemożliwe.
Należy wypracować zgodne z normami Konstytucji RP rozwiązania, które w przyszłości staną się świadectwem troski, rzetelności, uczciwości i roztropnego działania przedstawicieli władz publicznych, a nie ich nieodpowiedzialności, kunktatorstwa i zaślepienia w momencie tak ważnej próby.
Prezes Polskiej Akademii Nauk Jerzy Duszyński" (TUTAJ)
Ostatnim kamyczkiem do ogródka biskupów (nie tylko) jest oświadczenie szefa Państwowej Komisji Wyborczej (przeciez mianowanego przez obecną władzę):
„Wybory to nie tylko głosowanie, ale skomplikowany mechanizm, którego działanie musi być jasne i oparte na przepisach Konstytucji - napisał w opublikowanym wczoraj późnym wieczorem oświadczeniu szef Państwowej Komisji Wyborczej. Sylwester Marciniak odnosi się w nim do zmian, wprowadzanych do prawa wyborczego tuż przed głosowaniem" (tutaj)
***
względna długość życia
/choć umarł młodo przeżył czasu wiele/
bo życie jest krótkie
powiedział stary aktor w filmie
więc się obruszyłem
bo kiedyś tak myślałem ale się zmieniłem
krótkie może w odczuciach
w liczbach już nie bardzo
czym więc długość mierzyć
jeśli nie głębią i wiecznościa
skoro poznałem ducha Konstytucji 3 Maja
i tego samego Boga co świeci
tacy jak Teresa Wielka Loyola Wojtyła
tylko stylem życia inny
(W.Czwartek 2020, g. 21.39)
***
na starość (i za)
/jak Ci dziękować.../
wiele się zmienia
ale wszystko nie może
choćby początek ten sam pozostaje
no i jak cała droga-prawda-życie
starość rzecz umowna w liczbach
dawniej była wcześniej
dzisiaj u bogatych i zdrowych jest późno
ale każdy ma swoją jej miarę
doświadczam innej mądości swojej
dziś jest bardzo wyrozumiała
względem tak zwanych grzechów
z których największym jest głupota
także w sprawach śmierci mam zdanie
swoje własne i nie dam się uciszyć
nie chodzi o afektywność
ale opis jej doświadczania
bo bywa szybka niespodziana
ale też przychodzi zwykła etapami
które ci co przygotowani znają
Starzec Symeon Staff Norwid Wojtyła
bywa że najpierw umiera się społecznie
po czym dożywa śmierci biologicznie
oby nikt dla siebie żył tylko i umierał
oby każdy poznał czas swego nawiedzenia
(W.Czwartek 2020, g. 16.27)
***
szczęściarz
/w kulturze ludzi nie cyborgów/
muszę dać świadectwo prawdzie
palce same stukają w klawiaturę
o tym co jest bo było
gdy poznaję tych co go nie mieli
w dzieciństwie zwłaszcza
piszę by im oddać sprawiedliwość
żal mi każdego
kto szczęścia nie miał
w rodzinie ani później
Annopol Legionowo od 1953
rozszerzył się na cała Polskę
ba świat cały taki jaki znam
poznałem tyle na ile wystarczy
czasowo po Konstytucję 3 Maja
czas ducha kulturę które ją zrodziły
człowiek to ten kto już sie zna
trudno oponować tej tezie
nawet w czas matematyki i epidemii
nie jest ze mną tak słodko wszystkim
ja szczęściarz ale ze mną się męczą
bo żyję już jakby w innym świecie
(W.Czwartek 2020, g. 13.15)
***
grzech przesłaniający poznanie
/teologom i biskupom nie tylko polskim/
tak ustawiono katolickie wychowanie
ba nawet całe istnienie katolicyzmu
że grzech jest najważniejszy
i niby przez niego poznajemy Boga
paranormalna to perspektywa
nie teologiczna ale grzechorodna
skąd wzięło się bierze to poplątanie
pewnie aż z samego raju
grzechem przesłonięto blask prawdy
to jak się nim ma cieszyć lud wierny
źle go nas uczą wychowują w tardycji
ani miłość ani sobóri ch nie wzruszy
a przecież jest wcześniejsza perspektywa
stworzenia z zamysłem zbawienia
gdzie grzech na tle zbyt dalekim
by mu poświęcać aż tyle uwagi
kiedy się patrzy istotą rzeczy
to takie jest i błyszczy oczywiste
nie trzeba dawać nagrody Nobla
równaniem pojednania z rozłamem
zostaliśmy zrównani teologicznie
zamysłem Boga nie własnym
dlatego kontemplować możemy
prawdę dwoma unosząc sie skrzydłami
co grzech to grzech ma swoje skutki
dobra i zła przekraczajac zasłonę
naginając rzeczywistosc do swej woli
by posłużyła korzyściom i przyjemności
patrząc i mierząc teologią katolicką
sprawy nasze człowieka na ziemi
dostrzeżmy najpierw zrównanie
potem grzechy i z nich uwolnienie
raduj się osobo i kontempluj
masz to w genach i w kulturze
da ci też Bóg poznać zbawienie
przez odpuszczenie grzechów
(W.Czw. 2020, g. 11.13)
Poprawnościowa pis-katolicka strona polskości 2020 drwi z rozumu i kultury. Rozumieją tylko to, jak myśli i co mówi Prezes. W jego wnętrze wnikają - lepiej znając niz własne!
Z innych Polek i Polaków zazwyczaj tylko drwią. Tego, jak działa zwykły ludzki rozum w kulturze tego świata nie pojmują. Taki przykład, też wczorajszy - "Chyba można się już rozejść. Poznaliśmy właśnie wyniki wyborów prezydenckich. Jak orzekł prof. Paweł Śpiewak w TVN24, te wybory „już w tej chwili są nieważne”.
Wytłumacze redaktorom ich "wpolityce" - tak! rozum i kultura pozwalaja orzekać o rzeczywistości, w aspektach istotowych i konstytutywnych, i do tego aktu ludzkiej rozumnosci w kulturze nie potrzeba podawac żadnej podstawy prawnej (czego domaga się PAN prezes i jego biskupi)!!! PRAWDA JEST I MOŻNA JĄ KONTEMPLOWAĆ! - nie oglądając się ani na Prezesa partii, ani - niestety - biskupów.pl. To jest naprawdę fascynująca przygoda!
ps.
Moja nieludowa religijność (wiara i rozum) nie pozwalają mi w ogóle przejmować się nie tylko świeceniem jajek, ale nawet przeżywać dzisiaj smutku, żę Jezus właśnie dziś umiera na Krzyżu. Za to, jak zwykle usiądę w ciszy wieczorem (może i w ciągu dnia), z braćmi i ojcami w Taize, wpatrzony w światłoi wieczność. Oczywiście z tym samym jezusem z Nzaretu, któryp odpowiedział mi metodę Drogi-prawdy-Życia, by zrozumieć siebie, świat, cokolwiek i wszystko, także Boga. Amen.
Z innych Polek i Polaków zazwyczaj tylko drwią. Tego, jak działa zwykły ludzki rozum w kulturze tego świata nie pojmują. Taki przykład, też wczorajszy - "Chyba można się już rozejść. Poznaliśmy właśnie wyniki wyborów prezydenckich. Jak orzekł prof. Paweł Śpiewak w TVN24, te wybory „już w tej chwili są nieważne”.
Wytłumacze redaktorom ich "wpolityce" - tak! rozum i kultura pozwalaja orzekać o rzeczywistości, w aspektach istotowych i konstytutywnych, i do tego aktu ludzkiej rozumnosci w kulturze nie potrzeba podawac żadnej podstawy prawnej (czego domaga się PAN prezes i jego biskupi)!!! PRAWDA JEST I MOŻNA JĄ KONTEMPLOWAĆ! - nie oglądając się ani na Prezesa partii, ani - niestety - biskupów.pl. To jest naprawdę fascynująca przygoda!
ps.
Moja nieludowa religijność (wiara i rozum) nie pozwalają mi w ogóle przejmować się nie tylko świeceniem jajek, ale nawet przeżywać dzisiaj smutku, żę Jezus właśnie dziś umiera na Krzyżu. Za to, jak zwykle usiądę w ciszy wieczorem (może i w ciągu dnia), z braćmi i ojcami w Taize, wpatrzony w światłoi wieczność. Oczywiście z tym samym jezusem z Nzaretu, któryp odpowiedział mi metodę Drogi-prawdy-Życia, by zrozumieć siebie, świat, cokolwiek i wszystko, także Boga. Amen.
OdpowiedzUsuń<< Aż 78 proc. pytanych nie chce głosować 10 maja... Polacy nie chcą wyborów prezydenckich !!!>>
Prócz partii i episkopatu! Walczą o swoje do końca! Oby ich koniec szybciej nadszedł!
https://wiadomosci.wp.pl/wybory-prezydenckie-2020-sondaz-polacy-jednomyslni-6498295696463489a
OdpowiedzUsuńJak episkopat uczestniczy w dzieleniu narodu na lepszy i gorszy sort!
<< Doszło wtedy do wielkiego podziału społeczeństwa, do którego przyczynili się także biskupi np. biorąc udział w miesięcznicach smoleńskich. Nie można jednocześnie się modlić i żądać odwetu. Ale mam wrażenie, że zaczyna się to wyciszać i to jest właściwy kierunek >> ks. prof. Wierzbicki.
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-ks-prof-alfred-wierzbicki-prezydentura-nie-jest-warta-zycia-ani-jednego-polaka-6498137262094465a
OdpowiedzUsuń<< Zarząd Województwa Pomorskiego przesłał do Państwowej Komisji Wyborczej skargi na postanowienia komisarza ws. utworzeniu obwodów głosowania w szpitalach na terenie województwa. Zdaniem samorządu doszło do naruszenia zasad bezpieczeństwa >>
https://wiadomosci.wp.pl/wybory-prezydenckie-2020-pomorskie-sklada-skargi-w-pkw-absurdalny-pomysl-6498401776175233a