Jam jest Zmartwychwstanie i Życie... i Jam Sobór Watykański II.
Z innych waszych świątyń nie zostanie kamień na kamieniu.
W sprawie wyborów majowych Prezydenta Andrzeja DUDY na drugą kadencję są dwa nauczania polskiego kościoła (Kościoła w Polsce). To jest dzisiaj główne sito podziałów. Odcedzania lepszego od gorszego sortu Polek i Polaków. Biskupi jak na razie średnio się tym zajmują - analogicznie bardzo i bardzo proporcjonalnie. Nasze konstytucyjne męki z godnością, rozumem i kulturą do nich nie docierają. U wielu chyba nawet Sobór WII jeszcze się "nie przyjął".
PIERWSZE NAUCZANIE jest takie:
"Zgodnie z konstytucją wybory powinny się w tej chwili odbyć, chyba że zostałby wprowadzony stan nadzwyczajny, ale aby taki stan wprowadzić, to zgodnie z konstytucją muszą być spełnione pewne warunki. Te warunki w tym momencie nie są spełniane, w związku z tym konstytucyjnie rzecz biorąc nie ma możliwości odłożenia wyborów prezydenckich w ogóle (a jak się odkłada nie w ogóle??) - byłoby oczywistym złamaniem konstytucji. My nie chcemy złamać konstytucji, co oznacza, że chcemy przestrzegać także i tego jej przepisu, który mówi o zabezpieczeniu życia i zdrowia obywateli. I te wybory, które w tej chwili proponujemy to życie i zdrowie obywateli całkowicie zabezpieczają. To są wybory całkowicie bezpieczne zarówno dla tych, którzy w nich uczestniczą jak i tych, którzy je organizują i pracują przy przeprowadzeniu samego aktu wyborczego. Mamy w tej chwili do czynienia z jednej strony z tymi, którzy chcą naprawdę przestrzegać w Polsce prawa - konstytucji, zasad ustroju demokratycznego i tych, którzy traktują to zupełnie instrumentalnie i tak naprawdę chcą to wszystko podporządkować swoim partykularnym interesom. To jest sytuacja zupełnie jasna, zero-jedynkowa, my musimy działać w zgodzie z konstytucją. Po jednej stronie są jedynki lepszego sortu przestarzegający konstytucyjnej demokracji, a po drugiej są zera gorszego sorty, którzy polskiej konstytucji całkowicie nie szanują". (deliberacje ojca narodu małych ludzi znad Wisły).
TAKO RZECZE KACZYŃSKI - Polak-Katolik, najserdeczniej zatroskany o przyszłość narodu i Ojczyzny. Przepełniony PRAWDZIWYM chrześcijańskiem bólem i smutkiem, bo zupełnie nie może tego zrozumieć, że my-ludzie-gorszej-kategorii, którzy nieustannie powołują się na konstytucję jednocześnie "tej konstytucji całkowicie nie szanują". Przepraszam za nachalne powtórzenia - muszą być oryginalne w tym stanie polskiej zatroskanej rzeczy.
KACZYŃSKI JAK DIABEŁ ZAKŁAMANIA NA ZGUBĘ LUDZI, KTÓRZU MU BEZGRANICZNIE ZAWIERZYLI. O wy, nie słuchajcie, że terrain ahead, pull up! Nies łuchajcie, ze w jakichś maseczkach trzeba chodzić, w gronie dwóch osób w dyżym odstępie. RÓBCIE WSZYSTKO - CO WAM PRZEZES NAKAŻE I POKAZĘ, JAKO WCZORAJ NA PLACY MARSZAŁKA PIŁSUDSKIEGO. ON WYZNACZA NOWY ROZUM I NOWĄ KULTURĘ NOWYCH POLAKÓW I POLEK (u nich taka powinna być kolejnosć płci przy wyliczaniu, czyli ich polsko-katolickiej precedencji).
Zapamiętajcie wszystkie ludy i narody lekcję płynącą na świat cały, z Wielkiego Piątku 2020 w wydaniu Prezesa. PAN Prezes ważniejszy od Papieża!
Można porównywać obrazki samotnego Papieża w Watykanie podczas uroczystosci i PANA Prezesa otoczonego dworem na dawnym Placu Zwycięstwa! Różnica klasy? Nie tylko. Wiary, rozumu i kultury! Gorszy sort szarga jego wielkość donosząc do prokuratury. Toż dopuszczają się bałwochwalstwa! RATUJCIE naszego (pół?)Boga, a ich wsadźcie do pierdla! Panie Prezydencie Duda! Panie Premierze Morawiecki! Panie Ministrze Ziobro! Biskupi i Arcykapłani! Panie Wołodyjowski! ;-)
DRUGIE - biskupie - NAUCZANIE jest takie:
Kardynał Nycz, gość TVN24, był także pytany o ocenę tego, że mimo stanu epidemii w Polsce mają być przeprowadzone wybory prezydenckie, chociaż w formule głosowania korespondencyjnego.
- To jest jedna z tych spraw konstytucyjnych, ważnych dla demokracji, ale w tej sytuacji, która zaistniała, trzeba po prostu jasno rozważyć, czy jest to bezpieczne dla społeczeństwa, dla kraju... o tym, czy należy przeprowadzać wybory, muszą zadecydować czynniki podstawowe - Dobro człowieka, to znaczy jego życie i jego zdrowie - musimy je zabezpieczyć na pierwszym miejscu...
Wśród pozostałych czynników wymienił "dobro naszej ojczyzny, która jest wystawiona w tej pandemii na wieloraką próbę i wielorakie trudności" oraz "troskę o jakość demokracji".
- Jak się uwzględni te wszystkie trzy czynniki i ludzie, wznosząc się ponad podziały partyjne, ocenią, że jest to możliwe, to wtedy ocena jest inna. Natomiast, jeżeli wspólna ocena będzie taka, że te trzy kryteria są nie do spełnienia, to wtedy odpowiedzialnością i zadaniem dla wszystkich polityków jest podejmować odpowiedzialne decyzje dla człowieka i dobra wspólnego"
KARDYNAŁ NYCZ ODWOŁAŁ SIĘ TAKŻE DO "JASNEJ" DEKLARACJI PRZEWODNICZĄCEGO EPISKOPATU ABP. GĄDECKIEGO (sprzed tygodnia):
"Apeluję do wszystkich ugrupowań i komitetów wyborczych o ograniczenie i czasowe zawieszenie wszelkiej rywalizacji politycznej dotyczącej wyborów prezydenckich".
Pełny tekst sławetnego apelu abp gądeckiego jest taki:
A P E L
Przewodniczącego
Konferencji Episkopatu Polski
W nauczaniu społecznym Kościoła katolickiego naczelnym kryterium oceny życia społecznego jest zasada dobra wspólnego. Już papież Leon XIII w encyklice „Rerum novarum” uznał zasadę dobra wspólnego za „pierwsze i ostatnie po Bogu prawo w społeczności”.
W imię tej zasady Kościół w pełni popiera zasady bezpieczeństwa wprowadzone w okresie pandemii przez Rząd w ostatnich tygodniach oraz zachętę do ograniczenia wszelkich kontaktów i pozostania w domach.
Czas walki z koronawirusem wymaga ponadto zawieszenia walk politycznych. W trudnej sytuacji związanej z niebezpieczeństwem dla życia i zdrowia ludzkiego zasadniczym przedmiotem troski powinno być dobro człowieka, o którym Kościół zawsze przypominał. Dlatego – zgodnie ze stanowiskiem Rady ds. Społecznych Konferencji Episkopatu Polski – apeluję do wszystkich ugrupowań i komitetów wyborczych o „ograniczenie i czasowe zawieszenie wszelkiej rywalizacji politycznej” dotyczącej wyborów prezydenckich. Zachęcam do porozumienia ponad podziałami w tej sprawie, do czego Polacy byli zawsze zdolni w trudnych dla Ojczyzny chwilach.
Niech w tych dniach Wielkiego Tygodnia, w którym przeżywamy Paschę Pana, nasza Ojczyzna wykaże się po raz kolejny umiejętnością stawania ponad politycznymi podziałami w imię wspólnego dobra.
Abp Stanisław Gądecki
Arcybiskup Metropolita Poznański
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski
Wiceprzewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE)
Warszawa, dnia 3 kwietnia 2020 roku"
W filmie BIBLIA 1 (odc.8), leci mi właśnie za plecami w tv, padają słowa "faryzeusze, strażnicy żydowskiej wiary (prawa)". Kto lepiej strzeże polskiej wiary (prawa?) Prezes Kaczyński, czy Prezewodniczący KEP w powyższym apelu?
K(I)EP, KTO WYCZYTA JASNE WSKAZANIE DLA SIEBIE W SPRAWIE MAJOWYCH (Data przeciez może się zmienić w każdej chwili) - WYBORÓW, CZYLI WIELKIEJ TRYUMFAlnej I (WSZECH)KATOLICKIEJ REELEKCJI PREZYDENTA DUDY!
Poniżej zrobiłem wybór ostatnich aktów (wypowiedzi) KEP - każdy niech wyczyta sobie, czyli - co kto chce:
- Przewodniczący Episkopatu: Sumienie nie jest prywatnym odczuciem (4 stycznia 2020)
- Przewodniczący Episkopatu na Nowy Rok: Wszystkim zdrowia i zbawienia (1 styczeń 2020)
- Przewodniczący Episkopatu: świat bez krzyża byłby światem bez nadziei (10 kwiecień 2020)
- Przewodniczący Episkopatu do księży: bądźcie blisko ludzi, także w czasie epidemii (9 kwiecień 2020)
- Rzecznik Episkopatu: respektujmy zalecenia sanitarne także w czasie Wielkanocy (9 kwiecień 2020)
- Papieska Akademia Życia: Pandemia a powszechne braterstwo (8 kwiecień 2020)
Zespół ds. Bioetycznych KEP: środki ratunkowe przydzielane według kolejności przyjęć do... (7 kwiecień 2020)
"Kierując się ogólnymi zasadami personalistycznej etyki medycznej, środki ratunkowe powinny być przydzielane chorym, dla których w ocenie pracowników służby zdrowia, są one naprawdę konieczne dla ratowania ich życia i stosowane według kolejności, w jakiej ci pacjenci zostaną przyjęci w szpitalu (…) chyba że różnica w ich stanach ocenianych według kryteriów klinicznych jest ewidentna – podkreśla Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych" -
- Rzecznik Episkopatu: akcja #Palma – stwórzmy wirtualną procesję (5 kwiecień 2020)
Do kompletu dam cały tekst jeszcze jednego orędzia abp. Gądeckiego:
"Publikujemy pełną treść orędzia:
Drodzy Telewidzowie,
Umiłowani w Chrystusie Bracia i Siostry,
Drodzy Rodacy w ojczyźnie i na obczyźnie,
Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie (Łk 21,28).
1. Przywołuję te słowa Ewangelisty Łukasza, podczas gdy – razem z Niedzielą Palmową – rozpoczyna się tydzień zwany Wielkim, wspominający mękę, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa. Te trzy dni – od wieczoru Wielkiego Czwartku aż do wieczoru Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego – są największym świętem naszej chrześcijańskiej wiary.
2. W tym szczególnym czasie Kościół katolicki w Polsce podziela niepokoje i cierpienia całego społeczeństwa. Z wielkim bólem przyjmujemy wiadomości o chorobie i śmierci osób zakażonych wirusem, umierających w oddaleniu od swoich bliskich. Modlimy się razem – kapłani, osoby życia konsekrowanego i wierni świeccy – o to, aby społeczne skutki epidemii (tj. kwarantanna, samotność, zawieszone zajęcia w szkołach i uczelniach, zatrzymanie życia kulturalnego, spowolnienie gospodarcze, niebezpieczeństwo bankructwa części przedsiębiorstw, widmo recesji, a co za tym idzie utrata miejsc pracy i źródła utrzymania) okazały się jak najmniej dotkliwe.
Jakże innym – wskutek pandemii i rygorów sanitarnych wprowadzonych przez rząd z jej przyczyny – będzie tegoroczny Wielki Tydzień. Wyludniły się nasze ulice, opustoszały kościoły. Po raz pierwszy od czasu wojny nie będziemy mogli celebrować wspólnie Liturgii Paschalnej. „Przestraszyliśmy się i zagubiliśmy – mówił kilka dni temu papież Franciszek. Podobnie jak uczniów z Ewangelii ogarnęła nas niespodziewana i gwałtowna burza. Uświadomiliśmy sobie, że jesteśmy w tej samej łodzi, wszyscy słabi i zdezorientowani, ale jednocześnie ważni, wszyscy wezwani do wiosłowania razem, wszyscy potrzebujący, by pocieszać się nawzajem”.
3. Na tej drodze – na której wierni zostali pozbawieni możliwości bezpośredniego dostępu do Eucharystii i sakramentów – obudziliśmy się nagle z głodem Eucharystii. Ci, którzy regularnie uczestniczyli we Mszach Świętych, a nawet ci, którzy czynili to sporadycznie, poczuli się nieswojo. Wprawdzie mogą przyjmować Komunię duchową, ale nie są w stanie – ze względu na rygory sanitarne – uczestniczyć we Mszy Świętej i Komunii sakramentalnej. Mogą oglądać i słuchać transmisje telewizyjne, internetowe radiowe, pokonując dzięki temu niewidzialne mury, ale to wszystko nie jest w stanie zastąpić bogactwa osobistych spotkań. Nie da się transmitować wiary, nadziei i miłości, przekazywanej przez żywą liturgię Kościoła.
4. Jak w obecnej sytuacji ma wyglądać wielkopostna spowiedź? Poza okolicznościami, gdzie możliwa jest indywidualna spowiedź, wytyczne księży biskupów przypominają o – wskazanej w Katechizmie – możliwości uzyskania odpuszczenia grzechów ciężkich w sytuacji niemożności przystąpienia do pojednania sakramentalnego. W takich okolicznościach trzeba – po rachunku sumienia – wzbudzić żal doskonały za grzechy oraz postanowienie sakramentalnego ich wyznania przy najbliższej sposobności. W ten sposób „od razu wrócisz do łaski Bożej” – mówi papież Franciszek.
5. Wyrażam mój najgłębszy szacunek tym wszystkim, którzy w tej trudnej sytuacji niosą pomoc drugiemu człowiekowi. Dziękuję pracownikom służby zdrowia, służbom odpowiedzialnym za nasze bezpieczeństwo, pracownikom handlu, transportu, służb komunalnym, wszystkim osobom tych zawodów, bez których nasze życie nie byłoby dzisiaj możliwe. Myślę też o pracownikach sektorów rządowych i samorządowych, o służbach mundurowych, harcerzach i wolontariuszach, o pracownikach organizacji pożytku publicznego, Ośrodków Pomocy Społecznej, Caritas Polska i Caritas diecezjalnych oraz parafiach i zakonach. Dziękuję wszystkim, którzy starają się – na różne sposoby – wychodzić z pomocą potrzebującym a także szpitalom.
6. Ten szczególny czas jest dla nas wszystkich wielkim wyzwaniem. Wymaga on przede wszystkim roztropnych i odpowiedzialnych decyzji. Takie decyzje musi teraz podejmować każdy z nas. Rządzący i politycy wszystkich obozów – aby biorąc pod uwagę prawo, a jednocześnie otaczającą nas rzeczywistość – jednoczyli się w wysiłkach dla dobra społeczeństwa. Odpowiedzialni za służby medyczne – aby jak najskuteczniej mogli pomóc osobom dotkniętym przez epidemię. Pracodawcy – aby chronili dobro powierzonych im pracowników oraz przedsiębiorstw. Rodzice – aby znaleźli sposoby połączenia życia zawodowego z opieką edukacyjną nad dziećmi. Każdy obywatel – aby odpowiedzialnie troszczył się o swoje i innych zdrowie, a jednocześnie solidarnie pomagał potrzebującym. Duszpasterze – aby umiejętnie towarzyszyli i wspierali każdego w jego aktualnych doświadczeniach. Obecny czas jest nam dany, ale jednocześnie zadany. W Kościele modlimy się o to, aby Duch Święty umacniał nas w dobrych decyzjach.
7. Nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją – pociesza nas prorok Nehemiasz (Ne 8,10). Wszystkich powierzam opiece naszego Zbawiciela; Tego, który „rozbudza prawdziwą siłę życia, która nie jest brakiem problemów, ale pewnością, że jest się kochanym”. Niech wstawiennictwo Matki Najświętszej, św. Jana Pawła i patronów naszej Ojczyzny pomoże nam godnie odpowiedzieć na wymagania obecnego czasu. Do wszystkich kieruję serdeczne słowa i wyrazy braterskiej więzi. Każdej i każdemu z Was życzę błogosławionych, duchowych owoców Wielkiego Tygodnia!
Abp Stanisław Gądecki
Arcybiskup Metropolita Poznański
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski
Wiceprzewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE)
Warszawa, dnia 4 kwietnia 2020 roku"
---------
A tu kolejne, ale... nadzwyczajne orędzie Przewodniczącego Episkopatu przed Wielkim Tygodniem, z tego samego dnia
"Od początku pandemii Przewodniczący Episkopatu zabiera głos, odnosząc się do aktualnej sytuacji. W komunikacie z 28 lutego, jeszcze przed pojawieniem się koronawirusa na terenie Polski, zachęcił duchowieństwo i wiernych do zachowania zwiększonej ostrożności oraz do wzmożonej modlitwy. Podobnie w komunikacie z 10 marca, a następnie z 13 marca, w związku z wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego w Polsce i ograniczeniem liczby uczestników zgromadzeń. Poprosił wtedy kapłanów i osoby życia konsekrowanego, aby każdego dnia o godzinie 20.30 odmawiali w kościele różaniec w intencji osób chorych, tych, którzy się nimi opiekują, jak również służb medycznych i sanitarnych. Do wiernych zwrócił się zaś z prośbą, aby w tym samym czasie odmawiali różaniec w swoich rodzinach.
W orędziu telewizyjnym z 14 marca Przewodniczący Episkopatu zachęcił do korzystania z dyspensy od uczestnictwa w niedzielnej Mszy św. i do łączenia się ze wspólnotą Kościoła za pośrednictwem transmisji. Poprosił też o przyjęcie ze zrozumieniem ograniczeń nakładanych przez służby sanitarne. Odnosząc się do zarządzenia Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski z 12 marca oraz dekretów biskupów diecezjalnych, podkreślił w orędziu: „Zdaję sobie sprawę z tego, że zarządzenia te mogą być dla niektórych trudne do zaakceptowania. Mimo to – ze względu na zdrowie własne i bliźnich – bardzo proszę o przyjęcie ich w duchu miłości bliźniego”. „Kościoły nie są zamknięte, są otwarte dla modlitwy prywatnej, niemniej jednak jesteśmy zobowiązani do respektowania porządku naturalnego, jaki jest wymuszony przez stan epidemii” – powiedział Przewodniczący Episkopatu Polski.
W związku z ograniczeniami liczby wiernych mogących uczestniczyć w zgromadzeniach religijnych do pięciu osób, Przewodniczący Episkopatu w komunikacie z 24 marca prosił o uwzględnienie tego faktu w kontekście nadchodzących celebracji, w tym liturgii Wielkiego Tygodnia, „ze względu na zdrowie i życie Polaków”.
W przesłaniu wideo na piątą niedzielę Wielkiego Postu abp Stanisław Gądecki kolejny raz poprosił o wyrozumiałość wobec obostrzeń, które wiążą się ze stanem epidemii koronawirusa oraz apelował o solidarność i wzajemną pomoc."
MÓJ OSOBISTY KOMENTARZ DO NIEKTÓRYCH WYPOWIEDZI BISKUPÓW (EPISKOPATU):
- Kardynale Nycz- mówi ks. kard. pod złym adresem! Polskie społeczeństwo odpopwiedziało już, ba! przesądziło różnymi badaniami, że WYBORY MAJOWE PREZ. DUDY są niemożliwe i ich nie chcemy! To samo mówią od dawna wszystkjie ugrupowania opozycyjne w Parlamencie RP. Nie ten adres słów i działań, SVP! Amen
- Komisjo bio-etyczna KEP - powtórzcie to z łaski swojej Prezesowi "Kierując się ogólnymi zasadami personalistycznej etyki medycznej..." że...
- Przewodniczący Episkopatu do księży: bądźcie blisko ludzi?? Do kogo to, bo mnie przeciez proboszcz wyrzucił z grona znajomych na Fb, a Wota Wdzięcznosci... z kościoła. To samo mijanie się z prawdą widzę w słowach o braterstwie, sumieniu (przeciez nie tylko prywatno-osobistym odczucieu), w życzeniach zdrowia... zachęcie do wirtulanych procesji, ale ani słowa o wirtulanych rozmowach, dialogu, dyskusjach miedzy nami-Polakami, katolikami i nie...
- "respektujmy zalecenia sanitarne"?? po co to mówicie nam, którzy je zachowujemy, a nie PREZESOWI ze świtą na Placu dawnych ustrojowych zwycięstw w Warszawie, pod pomnikami...
PRZECIEŻ WIELE WASZYCH WYSTPĄPIEŃ, CZYLI SŁÓW, TO ŚMIECH Z ROZUMU, KULTURY, WIARY. HIPOKRYZJA?? CZY TYLKO TAKIE ODERWANIE OD NASZEGO ŻYCIA, ŻE AŻ... INNY KOSMOS. Też się boicie Prez. Kaczyńskiego? Czym wam grozi??
MOŻNA MÓWIĆ O SŁOWOTOKU ARCYBISKUPA/ÓW. Ale niewiele z tego wynika w sytuacji Polek i Polaków pod włądzą jedynie słusznej partii.
W Wielki Czwartek usłyszałem - oczywiście przez media - głos bp Marka Solarczyka współbrzmiacy z głosem ministra Michała Dworczyka o konstytucyjnych powinnosciach wyborów majowych- "W sposób oczywisty należy stwierdzić, że w sytuacji, w której się znajdujemy, możliwość głosowania korespondencyjnego wydaje się być dobrym rozwiązaniem. Stąd ta propozycja, o której mówił pan prezes Jarosław Kaczyński" (tutaj).
Komu ta ostatnia wypowiedż (bełkot polityczno-katolicki) wydaje się mało prawdopodobna, niech poprosi wp.pl albo biskupa o udostępnienie pełnego nagrania. Na stronie mogę znaleźć tylko wypowiedź w sprawie świecenia jajek (pardon, pokarmów). Co do tej ostatniej czynności w mojej parafii będzie to tak wygladąć, jak w ogłoszeniu ks. proboszcza, który nb. usunął Wota Wdzięcznosci za Wolność z kościoła, a mnie ze swojego fajsbukowego konta: "
"Błogosławieństwo pokarmów odbędzie się według takiego porządku:
Wiktoria o godz. 9.00
Strachówka (Bielany, Nowa od nr 1, Kościuszki, św. Jana Pawła II, Norwida) od godz. 10.00
Zofinin od godz. 12.00
Osęka ok. godz. 13.15
Księżyki od godz. 15.30."
Koleżanka ze szkoły w Strachówce, emerytka jak ja, bardzo wierząca (tradycjonalistycznie) napisała mi w komentarzu na Facebooku:
"Józef, nie panikuj już z tym wyborami. Możesz korespondencyjnie, albo wcale. Kidawie i tak już nie pomożesz".
Są dwa kościoły w Polsce. Jeden - Prezesa Kaczyńskiego, jego partii i wyznawców. Drugi- chyba taki jak mój, katechety Józefa K. z Sanktuarium Matki Bożej Annopolskiej z 3 lipca 1910, naocznego świadka naszych czasów, Polskiej Drogi Wolności.
Jest nadzieja, że jednak obecna koronawirusalna epidemia wstrząśnie podstawami naszego życia i katolicyzmu.
Gwoli ścisłości (co lubię, ale nie zawsze mi wychodzi) w dalszej wymianie z koleżąnką, już w Wielka Sobotę:
- ja - Już 78% mówi NIE! Apeluje i szef PAN i szef PKW... Chodzi jednak o cos więcej niż tylko o partyjnych kandydatów. O rozumność człowieczą chodzi. O decyzje i zachowania adekwatne do rzeczywistosci. O ŻYCIE w mądrze rządzonym i rozwijającym się europejskim narodzie. Nie o bezczelność rządzących ponad społeczeństwem!
A teraz wpadło mi w oczy jeszcze to - (Działania władz Polski i Węgier zwiększają obawy o stan rządów prawa w tych krajach – uważa wiceprzewodnicząca KE. Věra Jourova). Nikt nie może stać obojętnie wobec tak wielkich wyborów, ale MORALNYCH, nie - politycznych!!! Dobrze by było, gdybyśmy wszyscy o tym rozmawiali. Pozostaję z nadzieją na takie dyskuje, ja-katecheta,pl
- ona - Rozumiem, ale nie ma co sobie głowy zawracać i tym żyć. I tak zrobią, co zechcą, a nasze zdanie nawet do nich nie dotrze.
- Dziękuję, że starasz się mnie rozumieć! Wiele wskazuje, że jednak mnie gdzies tam czytają i uwzględaniają moje myśłenie o sprawach Polski w perspektywie katechetycznego doświadczenia i nieustannego tłumaczenia, tak jak zostało mi TO dane życiem. Wiesz, nie ma zbyt wielu samodzielnie myślacych. A Ci księża i wierzący, którzy myśla tak jak ja, w 99% boją się podzielić publicznie tym, co myslą. Dzisiaj robie (zaraz skończę i dołączę tu link) egzegezę wypowiedzi naszych biskupów, w których jest mniej więcej to, co ja piszę. Tylko, że ja wprost i często rubasznie, a oni w atłasowych rękawiczkach!
WYDAJE MI SIĘ, ŻE ONI TAK GADAJĄ, ŻEBY NIE ZASZKODZIĆ PREZESOWI W PRZEPROWADZENIU ZBIOROWEGO GWAŁTU NA ROZUMIE, KULTURZE, DEMOKRACJI - bo skoro to myślą, co nam mówią w mediach?? to dlaczego SUPER POLAK-KATOLIK KACZYŃSKI ROBI Z NAMI CO CHCE??? GDZIE W TYM SENS, LOGIKA, MORLANOŚĆ.
BIADA WAM BISKUPI POLSCY, BO ATŁASOWYMI RĘAWICZKAMI SŁÓW BEZSILNYCH WPROWADZACIE ZAKŁAMANIE W ŻYCIE NARODU 2020.
MŁODZI POWIEDZĄ WAM, ŻE RŻNIECIE GŁUPA. Z NAS, Z SIEBIE, Z BOGA. ZE STRACHU PRZED KACZYŃSKIM I INNĄ POLSKĄ W ŚWIECIE WSPÓŁCZESNYM (JAK GAUDIUM ET SPES, LUMEN GENTIUM, CENTESIMUS ANNUS, FIDES ET RATIO...)! BOICIE SIĘ WIARY ROZUMNEJ I DIALOGU MIĘDZY NAMI, W SIOSTRZEŃSTWIE-BRATERSTWIE-PARTNERSTWIE! BIADA WAM. DUCHA ZGWACŁIĆ SIĘ WAMN IE UDA WRAZ Z WASZYM LĘKIEM PRZED PREZESEM!
Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom jego upodobania! Alleluja dla Ciebie, Rodziny i całego Tłuszcza! (btw. i ja - choć gorszego sortu - lubię być prawy i sprawiedliwy).
Napisałem tego posta (moje triduum) na świadectwo, dla przyszłych pokoleń. W dniu Wielkiej Soboty 2020, podczas pandemii.
PS.
W następnym odcinku BIBLII padają słowa kapłanów namawiających Judaszad o zdrady - "on chciał zburzyć Świątynię! To byłby koniec naszej religii, koniec naszego narodu".
***
kardynał (Nycz)
/w radio też był zaproszony/
wystąpił w telewizji TVN24d
jak wczoraj bp Solarczyk
a przed nimi Prymas i Gądecki
o Wielkanocy wirusie wyborach
już ciut ciut wyrażniej od tamtych
przewidywalnie no bo przecież inny
a może także bo bardziej naciskamy
przez ty ks Wierzbicki ja i ktoś inny
robimy co i jak mozemy
ja ty ks profesor bonae voluntatis
reszta milczy wiec Prezes szaleje
gwałcąc rozum i kulturę człowieka
wiem jak mnie traktuja w diecezji
naocznie przekonuje mnie każdy dzień
więc złość wzbudził bp Solarczyk
nie wiem jak reagują na słowa Nycza
jak reagują ci którzy go weryfikują
dzień za dniem swoim tam życiem
w archidiecezji warszawskiej
wiele można powiedzieć przed kamerami
jeśli nie chcą z nami rozmawiać
najpierw może przeczytac co myślimy
odpowiedzieć kiedy ich prosimy (wołamy)
jak mamy poważnie traktować ich i słowa
łątwo powiedzieć że coś przerasta
pedofilia na przykład od stuleci
ale co teraz zrobicie teraz sie liczy
gdy chcą nas zabijac wyborami
(W.Pt. 2020, g. 20.44) TU- Niezjednoczeni...PL
sobota, 11 kwietnia 2020
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz