wtorek, 21 kwietnia 2020

Herezja - logiczna konsekwencja PiS-izmu (dwug艂os episkopatu i Pezesa+ z ca艂ym PiS-plusem pseudo-narodowym)


Nikt nie mo偶e dwom panom s艂u偶y膰, gdy偶 albo jednego nienawidzi膰 b臋dzie, a drugiego mi艂owa膰, albo jednego trzyma膰 si臋 b臋dzie, a drugim pogardzi. Nie mo偶ecie Bogu s艂u偶y膰 i mamonie - Biblia Warszawska. Biskup Romaniuk, jednoosobowy t艂umacz ca艂ej Biblii z j臋zyk贸w oryginalnych, w naszych czasach i w naszej Ojczy藕nie, u偶y艂 odrobin臋 innych s艂贸w "albo przywi膮偶e si臋 do jednego, a drugim wzgardzi".

I o to rozbija si臋 ca艂膮 poslka pospolita rzecz od pi臋ciu lat. Komu s艂u偶y膰? Chyba raczej, kogo, z kim trzyma膰, na smier膰 i 偶ycie. Za kim  si臋 schowa膰, b臋d膮c przywi膮zanym do Kaczy艅艣kiego, prezesa jednej z polskich partii.

Z pewno艣ci膮 nie do Boga, bo Ten wymaga wiary i rozumu, a tego nie da si臋 pogodzi膰 ze s艂u偶b膮 Kaczy艅skiemu, nieformalnemu naczelnikowi, kr贸lowi... B贸g, a raczej diabe艂 wie, jak go zwa膰.

S艂u偶ba, wiara, przywiazanie do i w Kaczy艅skim-Kaczy艅skiego musi z koniecznosci prowadzi膰 na manowce ludzkiej kultury, w herezj臋, w kategoriach religijnych. Wiara w Kaczy艅skiego i Kaczy艅skiemu jest jawnym gwa艂tem rozumu i kultury cz艂owieka na ziemi. Rozumno艣ci gatunkowej i osobistej, kazdego PiS-wyznawcy. Ba, gdyby nie KEP!

KEP umo偶艂iwia istnienie i skuteczne dzia艂anie tej hydry. Polsko-partyjny katolicyzm chowa si臋 za tak zwanym nauczaniem polskiego episkopatu. Wyra偶onym w listach, albo ... domy艣lnym, przez milczenie w sprawach, o kt贸rych list贸w nie pisze.

Dzisiaj, pod koniec kwietnia 2020 sytuacja jest ta - czyli popieprzenie z pol膮taniem - 偶e Episkopat.pl niby co艣 powiedzia艂, ale t艂um polskich katolik贸w p艂ynie w inn膮 stron臋. Si艂膮 bezw艂adnosci? Raczej - bezmy艣lno艣ci, coraz bardziej zbli偶onej do herezji. Pasterze jedno, lud drugie, oczywiscie z wola prezesa, nie biskup贸w. No bo te偶 owi biskupi wypowiedzieli si臋 tak, zeby lud nie rozumia艂, a rz膮dz膮cy mogli udawa膰, 偶e owi biskupi do nich niczego nie powiedzieli. Jak herezja, to herezja. Polsko-czyli-nacjo-katolicka.

Prawdzie i jasnosci nie s艂u偶膮 te偶 komentatorzy 偶ycia polityczno-publiczno-spo艂臋czno-kultorowo-jakiego艣. Zasiadaj膮 w studiach telewizyjnych, wypowiadaj膮 si臋 pi贸rami w mediach gazetowych, w radiach. Rozwa偶aj膮 co PiS, co PO/KO, co SLD i Lewica, co PSL/KP z Kukizem, i Bosak z Konfederacj膮. S艂upki procentowe ulegaj膮 zmianom, ale ich mowa-trawa raczej nie. O jedynym czynniku (a przede wszystkim NAJWA呕NIEJSZYM), kt贸ry kszta艂tuje poslkie 偶ycie publiczne, czyli O POLSKIM KATOLICYZMIE, nie us艂yszymy od nich wcale, albo bardzo niewiele. To by艂oby niepoprawne politycznie, a poza tym wieszo艣膰 wykszta艂conych komentator贸w niuc-a-nic nie rozumie religijno艣ci, jako duchowo-intelektualnego 艣wiata, kt贸ry determinuje zachowania wierz膮cych. Na tym polu szaleje Przees zn贸w jedynie s艂usznej partii. Tamci, i c贸偶 偶e w wi臋kszo艣ci, zostawili mu to pole od艂ogiem. Jest w艂a艣ciwie jedyno-w艂adc膮 polskich katolicko-narodowych dusz i wyborc贸w. Czyli w艂a艣ciwie zosta艂 wepchni臋ty na to pole i je ca艂e zaora艂. Wepchni臋ty si艂膮 zwyk艂ej poslkiej katolicko-pospolitej rzeczy, zw艂aszcza po poprzednim totalitarnym ustroju. Oracz (feuda艂) polskich wyborczych sumie艅, dusz, mia艂 grunt dobrze przygotowany. Biskupi, te偶 korzeniami si臋gajacy starego rozumienia i funkcjonaowania 艣wiata, s膮 doskona艂ymi wsp贸艂pracownikami prezesa partii (zn贸w jedynie s艂usznej).

Heretyckie (neopoga艅skie) z istoty s膮 miesiecznice. Ju偶 nie nowomodny zwyczaj dziadowsko-偶a艂obny, ale instytucja pa艅stwowo-ko艣cielna. Szybko si臋 nasza Ojczyzna deformuje.

Heretyckie jest dzisiaj przygotowywanie wybor贸w, a jak偶e PREZYDENTA RP, w para-normalnych warunkach pandemii, bez podstaw prawnych, na  偶yczenie Boga-Ojca-Wierz膮cych_Polek-i-Polak贸w,

PODSTAWA PRAWNO-LOGICZNO-KATOLICKA moich wywod贸w jest taka:

OTO G艁OS-ODEZWA EPISKOPATU DO POLSKICH KATOLIK脫W:

"Wybory prezydenckie  to jest jedna ze spraw konstytucyjnych, wa偶nych dla demokracji, ale w tej sytuacji pandemii, kt贸ra zaistnia艂a, trzeba po prostu jasno rozwa偶y膰, czy jest to bezpieczne dla spo艂ecze艅stwa, dla kraju... O tym, czy w og贸le nale偶y przeprowadza膰 te wybory (w maju), musz膮 zadecydowa膰 czynniki podstawowe, to znaczy dobro cz艂owieka, to znaczy jego 偶ycie i jego zdrowie.

呕ycie i zdrowie cz艂owieka musimy zabezpieczy膰 na pierwszym miejscu. To jest najwi臋ksze dobro, skarb naszej ojczyzny. Podczas pandemii trzeba tak偶e stawi膰 czo艂a wielorakim pr贸bom i wielorakim trudno艣ci i wykaza膰 si臋 szczeg贸ln膮 trosk臋 o jako艣膰 naszej demokracji.

Je艣li si臋 uwzgl臋dni te wszystkie trzy czynniki i Polki i Polacy, wznosz膮c si臋 ponad podzia艂y partyjne, oceni膮, 偶e jest to mo偶liwe, to niech wa艂dza czyni swoj膮 powinno艣膰i i takie wybory organizuje. Ale je艣li wsp贸lna ocena b臋dzie taka, 偶e te trzy kryteria s膮 nie do spe艂nienia, to wtedy odpowiedzialno艣ci膮 i zadaniem dla wszystkich polityk贸w jest podejmowa膰 odpowiedzialne decyzje dla cz艂owieka i dobra wsp贸lnego - czyli wybory przenie艣膰 na spokojniejszy czas.

Obecny czas jest nam dany, ale jednocze艣nie zadany. W Ko艣ciele modlimy si臋 o to, aby Duch 艢wi臋ty umacnia艂 nas w dobrych decyzjach, w duchu mi艂o艣ci bli藕niego. Jeste艣my zobowi膮zani do respektowania TEGO CO JEST i takiego akurat teraz porz膮dku naturalnego, jaki jest wymuszony przez stan epidemii."

Wszystkie badania wskazuj膮, 偶e ogromn膮 wi臋kszo艣膰 Polek i Polak贸w nie chce teraz wybor贸w (Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, za 19 dni, na nieznanych zasadach). Nie chc膮 ich, co oczywiste, wszystkie ugrupowania opozycyjne.

Katolicki Prezes PiS i katoliccy jego funkcjonariusze i wyznawcy chc膮 wybor贸w, na si艂臋, wszelkimi spsobami, jeszcze nielegalnymi, nawet je艣li je zalegalizuj膮 swoimi instytucjami prawa i kpiny z rozumu, wiary, prawdy, demokracji i sprawiedliwo艣ci. OTO DOBRO CZ艁OWIEKA I DEMOKRACJI WED艁UG TEJ HERETYCKIEJ IDEOLOGII.

Dlaczego Papie偶 i Watykan udaj膮, ze nie wiedz膮 o sytuacji Ko艣cio艂a w POlsce??? Nie rozumiem. Im d艂u偶ej trwa ta paranormalna sytuacji tym gorzej, i to nie tylko dla naszej Ojczyzny.

Na medialnych komentator贸w 偶ycia wszelkiego (publiczno-pa艅stwowo-ko艣cielno...) niestety nie ma cco liczy膰. W Polsce Czarno i 藕le jest tak偶e z tej strony.

***

daj si臋 prowadzi膰

      /C贸rkom Synom Wnukom p艂ci obojga/

kiedy przychodzi b艂ysk jakby
my艣l idea natchnienie by pisa膰
nie wolno si臋 opiera膰 ani chwili
p贸ki jest to poczucie
kto艣 co艣 b臋dzie was prowadzi膰
od艂o偶one na jaki艣 czas zniknie
sami nic lepszego nie wydumamy
w kolebce naszej pie艣ni (hymnu)

pie艣艅 gminna o tym wiedzia艂a
ta z czas贸w Norwida
pie艣艅 od ziemi naszej
od rzeczywisto艣ci kt贸ra jest
a my j膮 dostajemy prawie darmo
drog膮-prawd膮-偶yciem
je艣li si臋 troch臋 od-poznamy
swoj膮 osobowa samo艣wiadomo艣ci膮
tam zawsze si臋 spotka膰 mo偶emy

bardziej wtajemniczonym dopowiem
przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury
a cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a
bo prawda jest (i jest poznawalna)
mo偶na j膮 kontemplowa膰
b臋d膮c staj膮c si臋 wsp贸艂-艣wi膮tyni膮

      (wtorek 21 kwietnia 2020, g. 12.06)

***

tajemnica dzi臋kczynienia

                  /do艣wiadcza膰 poznawa膰 dzi臋kowa膰/

Wst臋p
pozna艂em kamie艅 filozoficzny
dzi臋kowanie za to co najtrudniejsze
kt贸re po dzi臋kkowaniu
nie jest ju偶 tym samym
oczywiste 偶e czym艣 innym i lepszym

I
dlaczego komu jak dzi臋kowa膰
warte jest traktatu filozoficznego
poniewa偶 do艣wiadczy艂em tej mocy
mam powinno艣膰 przekaza膰

to jest do艣wiadczenie osoby
czyli kultury wi臋c ludzko艣ci
owszem podpowiedziane religi膮
ale tego nakaza膰 si臋 nie da

wi臋c u mnie by艂o tak
siedzialem w pustce u kamedu艂贸w
cisz膮 ogromnego ko艣cio艂a wsp贸艂bylem
ale pustka wewn膮trz nie robi艂a mi dobrze

z nud贸w albo rozpaczy wyliczy艂em intencje
za kt贸re warto i ba trzeba mi prosi膰
nie dla siebie wcale ale dla bliskich
wiedzia艂em o ich wielu problemach

moje pobywanie tam uleg艂o przemianie
nabra艂o znaczenia mocy bytu egzystencji
chc膮c dla innych dobra mog艂em d艂ugo siedzie膰
czas i ja byli艣my czym艣 wype艂nieni

moje tam bycie sta艂o si臋 intencjonalne
dla dobra pi臋kna prawdy dla tych innych
transcenduj膮c pustk臋 sam transcendowa艂em
bo jest w mojej mocy chcenie intencjonalnie

II
podobnie jest z dzi臋kczynieniem
dlaczego i komu (drugorz臋dne jak)
bo jest
dzi臋kuje tylko osoba osobie
cho膰 mo偶na pewnie pr贸bowa膰 i w pustk臋

艂ad w moim 艣wiecie tworzy si臋 wytrwale
od wychowania zaczynaj膮c
sama natura tego zrobi膰 nie jest w stanie
potrzebna jest rodzina szko艂a uniwerstytety
mas臋 lektur zmaga艅 b艂臋d贸w i powrot贸w

wi臋c kiedy nasz艂o mnie dzi臋kowania ochota
nasz艂o nie nasz艂a jest bardziej niespodziane
podzi臋kowa艂em 偶e tam jestem
偶e 偶yj臋 i jestem sob膮 w takim w艂a艣nie stanie
dzi臋kczynienie to pok艂on dla rzeczywistosci

ile tajemnic w tym jest i by膰 musi
nim kto艣 dojdzie siebie w takim stanie i uzna
jak g艂臋bia istnienia istnie艅 w kulturze
w fenomenologii byt贸w i metafizyce
by膰 czu膰 dotyka膰 smakowa膰 rozumie膰 dziekowa膰

    (poniedzia艂ek oktawy 2020, g. 11.12)

***

samowyko艅czenie si臋 PiS-u

           /inaczej m贸wi膮c momentum/

co艣 wymy艣li艂 Prezes Kaczy艅ski
chory na 偶膮dz臋 w艂adzy od urodzenia
nieuleczalna to choroba i zaka藕na
jeden z najgorszych homo wirus贸w

odczyta艂 potrzeby katolik贸w polskich
to czego sam Ko艣ci贸艂 da膰 im nie mo偶e
panowa膰 nad 艣wiatem os贸b pozosta艂ych
najg艂usz膮 z religijnych tradycj膮

uda艂o im si臋 na lat pi臋膰
jest nadzieja 偶e sami si臋 wyko艅cz膮
mechanizm samozag艂ady nie znikn膮艂
objawia si臋 w szczeg贸lnych momentach

tym momentem sta艂 si臋 koronawirus
wszytko wprawi艂 w inny stran dzia艂ania
doprowadzi do wyj艣cia szydla z wora
pisowskiego szyd艂a fatalnych za艂oze艅 systenu

ruch i oddzia艂ywania obiektu bytuj膮cego
sa wielko艣ci wektorowe w g贸r臋 w d贸艂 na bok
mo偶na si臋 rozp臋dzi膰 i spa艣膰 na szcz臋艣cie
nieszcz臋艣ciem by by艂a PiS-wieczno艣膰

jedno momentum pami臋tam szczeg贸lnie
z przem贸wienia Ronalda Reagana w 1988
po wyj艣ciu z samolotu po powrocie z Moskwy
by艂em akurat w Ameryce uszy mia艂em czerwone

艣wiat si臋 rozp臋dzi艂 w nast臋pnym roku
dostali艣my wolno艣膰 od losu Opatrznosci
ach c贸偶 to by艂 za cud owego roku
偶e papie偶 encyklik臋 mu po艣wi臋ci艂 (CA rozdz.3)

the quantity of motion of a moving body
measured as a product of its mass and velocity
by observing the particle types numbers
and momenta in a jet one can reconstruct...

... the kinematic and quantum properties
of the initially scattered parton
the impetus gained by a moving object
as soon as we see the first signs of a loss

   (niedziela oktawy 2020, g. 21.09)

***

do艣wiadczy膰 to co艣

             /Synu Janie-Maria Tobie/

do艣wiadczy膰 tego czego艣
nie mowi tego co w tytule
to cos ma wi臋kszy status ontologiczny
przychodzi z wi臋ksz膮 moc膮

do艣wiadczy膰 czego艣 brzmi przygodowo
mo偶e by膰 planowane przewa偶nie
chc臋 staram si臋 czekam przygotowany
do艣wiadczy膰 to co艣 jest inne

to co艣 przychodzi niespodzienie
jak przeb艂ysk kr贸tszy od b艂ysku
napewno od d艂ugoczynnego blasku
cho膰 i tego nie mozna wykluczy膰

to co艣 jest jak cz膮stka preelementarna
zderzenia moze czego艣 z czym艣 we mnie
sama fizjologia m贸zgu nie t艂umaczy
musi by膰 jeszcze dialog w kulturze

poj臋cie s艂owo obraz przeczucie
to co艣 spada nagle jest mi dane
biada je艣li nie zwr贸c臋 uwagi
b臋dzie mnie prze艣ladowa艂o p贸偶niej

je艣li natychmiast siadam do obr贸bki
najpierwej wprz贸dy jak b膮d藕 zanotowa膰
wyda owoce stokrotne (i metafizyczne)
metafizyka to sztuka rozumienia ca艂o艣ci

zanotowane istnieje z siebie przeze mnie
(inaczej wr贸ci dok膮d艣 lub w pustk臋)
niezanotowane dzia艂a depresyjnie
zanotowane wype艂nia lekko艣ci膮 bytu

czym jest ten stan贸w stan i mechanizm
zadowolenie lekko艣膰 szcz臋艣cie i spe艂nienie
kt贸re przychodz膮 po zapisaniu
z ponadpsychologiczn膮 konieczno艣ci膮

    (niedziela oktawy 2020, g. 20.09)

***

bez wiary i rozumu wyb贸r

            /przechorowa膰 tego wirusa/

to szkielet贸w lud pis-polski
s艂ucha tylko swojego prezesa
zawsze sobie znajd膮 swojego biskupa
a sw贸j biskup mo偶e i na nich liczy膰

ich chciejstwo ma za nic wiar臋 i rozum
czyli tego co realnie jest miedzy nami
od pocz膮tku tej w艂adzy sojuszu
艂amaniem konstytucji si臋 objawili

to czego oni chc膮 ponad fides et ratio
ponad kultur臋 prawdy odpoznawanej
szanowanej kontemplowanej
na miar臋 ludzkiego gatunku

teraz wygl膮da to paranoiczno-paradnie
przewodnicz膮cy KEP i kardyna艂 rzekli
偶e wybory majowe s膮 odrealnione
ale jakby nie s艂ysz膮 i robi膮 swoje

tamci tak rzekli 偶eby zadowoli膰 w艂膮dz臋
wszystko rzekli i jasno dla my艣l膮cych
wiedz膮 偶e takich w Ko艣ciele.pl nie ma
wi臋c jakby nic nie rzekli dla pisowc贸w

ich biskupi kiedy chc膮 co艣 m贸wi膮
pisz膮 wtedy dobitnie urbi et orbi
tym razem powiedzieli i nikt nie cytuje
kto us艂ysza艂 przemy艣la艂 to co oni b膮kn臋li

    (niedziela w Oktawie 2020, g. 12.16)

***

dziwne przeciwstawianie

        /antropo- i teo- i... byle w prawdzie/

nie rozumiem spor贸w
antropocentryzmu z teocentryzmem
uwa偶am za archaiczny
przedsoborowy z pewno艣ci膮

moim centrum jest prawda
jej odpoznawanie w sobie
drog膮-prawd膮-偶yciem
istotowo i konstytutywnie

wtedy j膮 si臋 kontempluje
stajac wsp贸艂艣wi膮tyni膮
wszech艣wiat贸w jakie s膮
albo nie w nas i poza

(sb. w OktawieW 2020, g. 21.03) TU- Niezjednoczeni...PL

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz