W cało-ludzkości gromnym huraganie,
Jeżeli ma być nie demokratyczną,
To niech... "
Norwid, Fraszka
Tytuł jest taki sobie, przyznaję. Ale pod nim kryje się wielka sprawa. Dla mnie wręcz fundamentalna. Sięgająca podstaw kultury, prawdy, epistemologii... i naszego bytu narodowego w państwie polskim AD 2018.
Bezpośrednim impulsem pisania stała się transmisja online sprzed Ministerstwa Środowiska (min.min. Szyszki, a teraz Kowalczyka), z której zrobiłem scan, z czysto poznawczych powodów, aby przeczytać, co organizatorzy wypisali na pomnikowej tablicy. Scan stał się grafiką tytułową. Oprócz rękopisu Norwida. Są kolażem.
Moim fundamentem, fundamentem dla mnie - mojego życia (drogi-prawdy-życia) jest wiara i rozum, że prawda jest i że jest poznawalna. Że jest postawa miłości intelektualnej, która sięga poznaniem aspektów istotowych i konstytutywnych całej rzeczywistości. Dzielę tę wiarę i zrozumienie z wieloma współczesnymi, w tym, z największym z Polaków Karolem Wojtyłą, Janem Pawłem II, dziś świętym Kościoła Katolickiego. Od niego wziąłem pewne określenia, których używam świadomie od lat wielu, także w tym tekście.
Fenomenologia zajmuje się tym, co się wobec nas objawia, nie wymyśla niczego. Tytuł do dzisiejszego pisania dało orzeczenie EUROPEJSKIEGO TRYBUNAŁU SPRAWIEDLIWOŚCI w sprawie działań polskiego rządu (PiS) w stosunku do dobra ponad-narodowego, jakim jest Puszcza Białowieska. Dzisiaj wszystko dzieje się LIVE i online!
Nie chodzi mi jednak tylko o puszczę i naturę. Tytuł rozszerza zakres rozmyślań na całość polskiego życia publiczno-społecznego, po alfę i omegę. Chodzi mi o absolutne wartości, dostępne za życia, na naszej ziemi, na Drodze Mlecznej. DROGA-PRAWDA-ŻYCIE jest absolutem dostępnym każdemu (myślącemu hs).W takich ramach toczy/dzieje się moje osobowe i świadome życie Polaka-Europejczyka. Z całą osobowa wiarą i rozumem kontemplującymi prawdę.
Szyszko ma tytuł profesora. Macierewicz znaną historię działań opozycjonisty, a dzisiaj koniunkturalisty, beneficjenta politycznych przemian (mędrzec-aferzysta-rozrabiaka za złotówkę). Nie tylko partia jest ich domem, i ich licznych wyborców/zwolenników/wyznawców. Także Radio Maryja, z dookreśleniem "polsko-katolickie". Obaj są tam mile widzianymi gośćmi i wykładowcami. Wykładają swoją/ich polsko-katolicką doktrynę, dla której Ojciec Dyrektor stworzył swoje imperium.
Są mi kulturowo obcy. Choć należymy do tego samego narodu i powołujemy się na przynależność do tego samego Kościoła Powszechnego, którego obecnym papieżem jest Franciszek, Jorge Mario Bergoglio SI, Argentyńczyk. Inaczej jednaj rozumiemy prawdę, wiarę, rozum, kulturę i przynależność do nich (udział w nich) w bezgranicznej społeczności/wspólnocie homo sapiens na Ziemi.
Polski dramat rozdarcia (podział brzmi zbyt łagodnie) jest spowodowany m.in. tym, że nie mamy pasterzy. Są pasterskie wyjątki. Ten, tamten biskup, ksiądz profesor lub społecznik-aktywista. KEP wiary i rozumu u nas nie firmuje (broń Boże dialogu), pozostaje sojusznikiem rządzących - boi się Europy, bo tam nie sięga ich władza. Obrzydliwym znakiem czasów w Kraju Nad Wisłą od 2015 roku (po październikowej rewolucji wyborczej) jest historycznie nawracające zjawisko sojuszu tronu i ołtarza, brrr.
A świat idzie, nie pytając rasy-religii-narodu, drogą ludzkiej myśli ponadrasowej, ponadwyznaniowej itd.itp. Gatunek homo sapiens tak ma. I "piękno wchodzi nie pytając bramą" (Promethidion, C. Norwid).
Polski Wieszcz snuł podobne rozmyślania przed śmiercią. Polska nasza, zawsze nam współczesna, daje do myślenia. A bezmyślnym mówmy "paszli won" (grzeczniej - precz)!
Wczoraj cztery teksty dały okazję myślenia, zaprosiły i mnie:
1) Doradcy Prezydenta (PAD), p. Zofii Romaszewskiej - "u niego [Prezesa] świat pozorów przeważa nad światem merytorycznym."
2) Marszałka Stanisława Karczewskiego - "Powiem to, choć nie chciałem tego mówić, że jestem zdziwiony tak drastycznymi opiniami Biura Legislacyjnego (Senatu). Biuro wydaje opinie, to jest w naszej tradycji i my wsłuchujemy się w ten głos, bierzemy go pod uwagę, ale postępujemy zgodnie z naszym sumieniem, z własnymi przemyśleniami, podejmujemy decyzje polityczne i podjęliśmy takie decyzje, o których państwo wiecie"
3) Księdza prof. Andrzeja Draguły - "Nieopatrznie i nie pytajcie, jaką drogą, wszedłem na kanały youtubowe kilku kapłanów obu rytów, uprawiających tam proceder kaznodziejski, choć czasami pod płaszczykiem "ogłoszeń". Strach bierze, co mówią. Ale jeszcze większe przerażenie budzi fakt, że mają nader licznych "wiernych". A łączy ich jedno: żyją w świecie absolutnie niezbawionym, a szatan (świadomie go traktuję literą małą) ma daleko większą moc niż cała Trójca Święta razem wzięta. Jakby w niewoli żyli."
4) Biskupa Prymasa Polaka Wojciecha - "- Nacjonaliści mają już oddanych, identycznie myślących duszpasterzy. Są przyjmowani w kościołach, w najważniejszych sanktuariach Polski... - To jest nasz, jako Kościoła, grzech zaniedbania. Nie mamy ludzi, którzy byliby gotowi iść, stanąć przed nacjonalistami i odważnie zmierzyć się z wyzwaniem. Nie tak, jak niektórzy ich obecni duszpasterze, którzy często - muszę to powiedzieć szczerze, z wielkim bólem - tylko przyklaskują herezji..."
Myślę, mówię, piszę, publikuję swoje myślenie, w trakcie, jak się dzieje, jak dawany jest mi wgląd! Mówię to samo, co Zofia Romaszewska (w pewnych zakresach). Ja wprost - że rozum jest gwałcony, a chciejstwo (woluntaryzm prezesa) decydują/rządzą w tym pis-ustroju, jak w porewolucyjnej Rosji i przypadkach podobnych, są niestety wiecznie-nawracające! Marszałek Karczewski mówi podobnie z rozbrajającym(?) bezsensem. Dobrze, że i ksiądz/księża w końcu to potwierdzają, czym żyję i boleję... więc mówię i piszę. Nawet ks. Prymas! W mojej parafii, dekanacie, diecezji warszawsko-praskiej też są heretycy. Ale oni głusi...! Ci inni, heretyccy, mają większą od nas opiekę w kuriach!
Gdyby ktoś zbierał wszystkie ich herezje przeciwko rozumowi ludzkiemu, już by się rozlecieli, po naszej galaktyce, pod wpływem antygrawitacji! Co się jednak odwlecze, to nie uciecze!
A tak myślał, pisał Wielki Wieszcz Narodowy... i nawet go w końcu opublikowali:
"(należy ostrzec) że się może na pozór udowodniać z tej przyczyny, że wszystkość rzeczy i spraw świata tego będąc w jedną harmonię obejmowaną, łatwo jest odwrotnie w tejże harmonijnej jedności dopatrzeć wszystkiego zaczątków, jakoby przeto już nic nowego być nie mogło! Jest w tym jednak błąd ogromny, to jest: że absurdum bierze się za nowe… tylko albowiem absurdum leży poza ogólnym prądem harmonii bytu wszystko ogarniającej.
…
Sąż zatem głębiny i stopnie szczerości ducha i oczywistości, które się jakoby spół-milczeniem ogółu uznawa, ale którym jawność spółczesna odmawia wygłosu, co okres, co wiek takowych to z-milknień nieuchronnie dla rozwoju swojej pełności potrzebując? Za całego okresu heroicznego greckiej filozofii, to jest aż do Artystotelesa (lecz nie pouczając tego mędrca), nikt nie pojmowałby takowej jawności-względnej, zakreślone z góry szranki mającej, ani ona komu wystarczałaby! Nieledwie że na ulicy zapytać było przecie można, co jest dusza? jak i ile nieśmiertelna? co życie i żywot? na co i dla czego filozofia?… Zapytywany z nie mniejszą odpowiadał prostotą : „Tyle a tyle wiem, lub nie wiem; co do filozofii, ta – za cel ma uczynić człowieka moralnie szczęśliwym!” (Milczenie, C. Norwid)
A to też doczepię fenomenologicznie. Ksiądz Sekretarz Episkopatu Andrianik-RYTEL (wytłuszczam, bo znamy w powiecie Ziemi Norwida i Cudu nad Wisłą TO nazwisko bardzo dobrze).świętuje dzisiaj 6-tą rocznicę swojego doktoratu obronionego w Jerozolimie. Zrozumie! Doktoratu gratuluję z całego serca (o Chlebie Eucharystycznym), przemilczanie jego osobiste i naszego tzw. polskiego kościoła będę wypominał! Nawet biskup-Prymas-Polak już śmiało głos zabiera!
KOŚCIÓŁ PRZEMILCZANIA
/księdzu sekretarzowi KEP Rytlowi/
kościół nie-dialogu wyrósł między nami
za dni moich jeszcze i globalnych
widzę i opisuję znowu na bruku ja Polak
naoczny świadek złej przemiany
fascynujące przedsięwzięcie
opisać znane mi przykłady
złej przemiany w polskim kościele
straconego kościelnego pokolenia
z mojego pola doświadczeń życiowych
w Polsce Ojczyźnie Kościele i gminie
w parafii dekanacie diecezji
wszystko opisałem i upubliczniłem
niczego nie kryję z tego co mi wiadomo
dzielę się czekam na dialog z całym światem
którego nie ma w moim naszym kościele
wbrew temu co pisze ksiądz Andrianik
podam przykłady złe smutne
odrzuconych spotkań w Roku Wiary
blokowania ŚDM w Strachówce
traktowanie jakby nas nie było
to nie samowola jednego księdza sprawiła
bo zaklęcie o posługiwaniu się papieżem
powtarzał i on i kuria i diecezjalna prasa
jakbyśmy już byli przeklęci (źli nie tylko)
miałem wśród znajomych w Internecie
i księdza proboszcza i Andrianika i innych
z każdego szczebla władzy kościelnej
na koniec opublikowałem książkę twardą
trzeba wiele zrobić (wykazać złej woli)
żeby udawać że naszego głosu nie znają
w Kościele o Kościele Ciele Jednym Bożym
w duchu prawdy jedności szczerości
wspólnoty osoby szacunku dla człowieka
nie kazań i listów słów jedynie słów mnogich
słów pustych kłamiących nie-wspólnocie
to nie milczenie to jest wrogie przemilczanie
gdyby ta złowroga zmiana nie nastała
głos Norwida rozległby się daleko szeroko
ze Strachówki dekanatu diecezji o JPII i Soborze
głosem Kościoła w świecie wspólczesnym
o wolności osobie godności wspólnocie i kulturze
o znaczeniu Roku 1989 w Polsce Europie świecie
o wierze i rozumie które kontemplują prawdę
niczego nikomu nie odbierając - przeciwnie
świat stał się globalną wioską
każdy może każdego mieć za przyjaciela siostrę
jak trzeba mu dystansu to tylko znajomego brata
no i pracują w każdej polskiej szkole
(niedziela, 21 stycznia 2018, g. 9.09)
OdpowiedzUsuńWszystko CO BEZROZUMNE jest na szkodę człowieka. I ku radości jego/naszych wrogów! Wiara i rozum są zdolne kontemplować prawdę! Ale z kim w Polsce AD 2018 o tym można rozmawiać?????
<< Działania polskiego rządu "są na rękę tym, którzy dążą do podziałów w NATO"...
- To prawo zadziałało tak, że w Kongresie zaczęto interesować się także innymi sprawami dotyczącymi Polski. Stąd mowa jest też o ustawach sądowych i wolności słowa. Atmosfera wokół waszego kraju nie jest najlepsza..."
https://wiadomosci.wp.pl/kongresmeni-pisza-list-do-morawieckiego-krytykuja-ustawe-o-ipn-i-reforme-sadow-6242193685403265a
OdpowiedzUsuńPolska dzisiaj to modelowy przykład systemowego anty-rozumu! Premier zagrożeniem rządzącej partii! A ty maszeruj, maszeruj głośno krzycz "niech żyje nam...."!
"Mateusz Morawiecki jest "obcym ciałem" w Prawie i Sprawiedliwości... - PiS jest partią osobną. Jest zamkniętą w sobie. Boi się otwierać na nowe prądy... - Mateusz jest pewną niewiadomą i zagrożeniem dla PiS-u... partia obawia się "młodego pokolenia", które "zepchnie ich na margines" (Poseł-Ojciec Kornel Morawiecki)
https://wiadomosci.wp.pl/kornel-morawiecki-premier-jest-zagrozeniem-dla-pis-6242802712848001v
UsuńA tutaj Prezes zauroczony Mateuszem Morawiecki... i bądź mądry, słuchaj Posła-Ojca?! :-)
https://video.wp.pl/i,morawiecki-o-spotkaniach-z-kaczynskim-prezes-jest-zauroczony-moim-synem,mid,2018454,cid,2303867,klip.html?ticaid=11b266&_ticrsn=3
OdpowiedzUsuń"PiS, czyli Populizm i Socjalizm"!!!???
https://opinie.wp.pl/lukasz-warzecha-pis-czyli-populizm-i-socjalizm-6243286146467969a