czwartek, 12 kwietnia 2018

PiS (i Jezus) w katedrze / religia dla swoich


PRYMASOWI POLSKI - List otwarty

"Aklamacja polskiej religii pa艅stwowej
- Prezes jest najwa偶niejszy! I Partia!"

Zacz膮艂em pisa膰 wczoraj, my艣l jeszcze wcze艣niejsz膮. Nie spiesz臋 si臋. Czy warto? Czy trzeba? MUSZ臉. Nawet je艣li si臋 zawaham, na czas jaki艣 lub chwil臋, to duch najg艂臋bszy zawo艂a "PISZ". Nie daj臋 ci nic bezwarto艣ciowego! Nie rzuca si臋 pere艂 przed wieprze. Nikt nie 偶yje i nie umiera dla siebie! Ale na 艣wiadectwo. Droga-prawda-偶ycie nie k艂amie, nie k艂ami膮 (je艣li kto艣 chce gramatyczniej).
Nawet gdybym nie chcia艂 - nie mog臋 milcze膰?! Przychodzi veritatis splendor, ka偶e mi pisa膰 notatki. One s膮 z nieba, nie z ziemi grzesznych i 艣miertelnych. Duch nie patrzy na nasze winy - dla Niego ka偶dy jest najukocha艅sz膮 c贸rk膮 lub synem. TAK JEST - JA TYLKO ZAPISUJ臉.

11 kwietnia AD 2018 - Po wczorajszym dniu, jak ka偶dy inny, jednym z 365 w Kalendarzu Gregoria艅skim. Ka偶dy dzie艅 dla ka偶dego si臋 dzieje. Ma znaczenie jakie艣. Spo艂eczno艣ci r贸偶ne r贸偶n膮 maj膮 pamie膰, r贸偶nie j膮 honoruj膮. W Polsce 10 kwietnia wspominamy straszny wypadek na lotnisku w Smole艅sku, dla niekt贸rych zamach, w kt贸rym zgin臋艂o 96 os贸b oficjalnej pa艅stwowej delegacji lec膮cej na obchody Rocznicy Zbrodni Katy艅skiej (dzi艣 ju偶 78.), z prezydentem na czele. Taka jest hierarchia polskich spraw, polskiej Pami臋ci i To偶samo艣ci - dzisiaj przewracana na nice. I ja, i my jeste艣my Rodzin膮 Katy艅sk膮, przed szko艂膮 w Strach贸wce stoi D膮b Katy艅ski p艂k. Kazimierza Jackowskiego, przed ko艣cio艂em D膮b st. posterunkowego W艂adys艂awa Piotrowskiego (cho膰 ostatnio przysycha).

Rocznice wpisa艂y si臋 w kultur臋 powszechn膮. Miesi臋cznice (dziesi臋tnice) wymy艣li艂a partia PiS, obecnie w Polsce rz膮dz膮ca. Taki ich nowotw贸r i nowomowa! Dla niekt贸rych sta艂y si臋 kultur膮 i stylem 偶ycia. Prawda o naszych czasach i kulturze jest jednak inna (wi臋ksza) - wolno艣膰 przekona艅 i zgromadze艅 wywalczy艂a dla nas (Polek i Polak贸w) SOLIDARNO艢膯 - kt贸rej przyw贸dc膮 by艂 Lech Wa艂臋sa - d艂ug膮 wsp贸ln膮 walk膮, prac膮 w pocie czo艂a i wysi艂kiem r膮k - konsekwencj膮 s膮 wszystkie przemiany zwane transformacj膮 ustrojow膮.

Partie nie szukaj膮 prawdy i nie o prawd臋 im idzie. Partie odnosz膮 wszystko do swoich cel贸w i walki z rywalami. Dla partii 艣wiat zaczyna si臋 od nich. Przysz艂o艣膰 cz艂owieka jednak zale偶y od kultury! Kultura jest korzeniem i pniem ka偶dej philosophia perennis. W ci膮g艂o艣ci ludzkiej my艣li i jej osi膮gni臋膰/zdobyczy. Od pocz膮tku, do ko艅ca. Przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury (a cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a). Jest Alfa i Omega! Prawd臋 mo偶na kontemplowa膰 - jest osi膮galna dla ka偶dego,  kiedy wznosimy si臋 na dw贸ch skrzyd艂ach wiary i rozumu!

Dwie wczoraj (10 kwietnia AD 2018) msze mieli rz膮dz膮cy i ich wyborcy, powinno by膰 trzy, albo pi臋膰? By艂oby bardziej brewiarzowo. Pierwsza, poranna - w ko艣ciele poseminaryjnym, wieczorna msza w samej katedrze. Bo ko艣cio艂y polskie i katedry oddano na ich polityczne wydarzenia. BTW. dlaczego omijaj膮 tylko akademicki ko艣ci贸艂 艣wi臋tej Anny, w kt贸rym przecie偶 jest krzy偶 z Krakowskiego Przedmie艣cia? Nie da si臋 w nich znale藕膰 logiki dziej贸w, sensu, kultury wi臋kszej. S膮 sami z siebie i dla siebie. Nie z i dla Boga?!

Za mojej m艂odo艣ci, za Solidarno艣ci, Msze by艂y za Ojczyzn臋, dla wszystkich, - nawet tajni agenci przychodzili s艂u偶bowo - z przes艂aniem "Z艂o dobrem zwyci臋偶aj" - tyle偶 艣w. Paw艂a, co i kapelana naszego, ksi臋dza Jerzego Popie艂uszki. Wikipedia tak o nim pisze "Jerzy Aleksander Popie艂uszko, wcze艣niej Alfons Popie艂uszko (ur. 14 wrze艣nia 1947 roku w Okopach, zm. 19 pa藕dziernika 1984 roku we W艂oc艂awku) – polski prezbiter rzymskokatolicki, kapelan warszawskiej „Solidarno艣ci”, obro艅ca praw cz艂owieka w PRL, zamordowany przez funkcjonariuszy S艂u偶by Bezpiecze艅stwa, b艂ogos艂awiony Ko艣cio艂a katolickiego."

Par臋 lat tylko jest ode mnie starszy. Prawa cz艂owieka s膮 zdobycz膮 naszych czas贸w (1948), tak w 艣wiecie powszechnym, jak i w Powszechnym Ko艣ciele Katolickim od Soboru Watyka艅skiego II. To nie dotar艂o jeszcze do polskich duszpasterzy, ani politycznych partii rz膮dz膮cych. Partie r贸偶nych koalicji s膮 i pozostaj膮 sami z siebie, dla swoich. W tym upatruj臋 polskiej biedy i zak艂amania, podzia艂贸w AD 2018. Wierz臋, 偶e Jezus by dzisiaj ze mn膮, z nami, nad nami zap艂aka艂. Nad ludem, kt贸ry nie ma pasterzy (nie myli膰 z hierarchi膮).

Co si臋 g艂osi na mszach miesi臋cznic pisowskich nie wiem, nigdy nie wys艂ucha艂em ca艂ego kazania na ich zgromadzeniach (w katedrze i potem przed Pa艂acem Prezydenckim). Zastanawiam si臋, czy s艂uchali ci膮gle tych samych s艂贸w i tajemnic wiary:

a) "Niech umarli grzebi膮 umar艂ych swoich, lecz ty id藕 i g艂o艣 Kr贸lestwo Bo偶e" x96
b) "Je艣li wasza sprawiedliwo艣膰 nie b臋dzie wi臋ksza ni偶 uczonych w Pi艣mie i faryzeusz贸w, nie wejdziecie do kr贸lestwa niebieskiego. S艂yszeli艣cie, 偶e powiedziano przodkom: «Nie zabijaj», a kto by si臋 dopu艣ci艂 zab贸jstwa, podlega s膮dowi.
A Ja wam powiadam: Ka偶dy, kto si臋 gniewa na swego brata, podlega s膮dowi. A kto by rzek艂 swemu bratu: «Raka», podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzek艂: «Bezbo偶niku», podlega karze piek艂a ognistego.
Je艣li wi臋c przyniesiesz dar sw贸j przed o艂tarz i tam wspomnisz, 偶e brat tw贸j ma co艣 przeciw tobie, zostaw tam dar sw贸j przez o艂tarzem, a najpierw id藕 i pojednaj si臋 z bratem swoim! Potem przyjd藕 i dar sw贸j ofiaruj!
Pog贸d藕 si臋 ze swoim przeciwnikiem szybko, dop贸ki jeste艣 z nim w drodze, by ci臋 przeciwnik nie poda艂 s臋dziemu, a s臋dzia dozorcy, i aby nie wtr膮cono ci臋 do wi臋zienia" x96
c) "Z艂o dobrem zwyci臋偶aj" x96
d) "Mi艂ujcie nieprzyjaci贸艂 waszych" x96
e) "Aby艣cie byli jedno" x96
f) "Wieczne i powszechne Kr贸lestwo: kr贸lestwo prawdy i 偶ycia, kr贸lestwo 艣wi臋to艣ci i 艂aski, kr贸lestwo sprawiedliwo艣ci, mi艂o艣ci i pokoju" x96
g) Rado艣膰 i nadziej臋 (Gaudium et spes), 艢wiat艂o narod贸w (Lumen gentium), Godno艣膰 osoby ludzkiej i wolno艣膰 religijna (Dignitatis humanae) x96

A w gor膮cym miesi膮cu po ustawie IPN, czy us艂yszeli, 偶e w ka偶dej polskiej wsi, miasteczku i mie艣cie przed wojn膮 mieszkali 呕ydzi, kt贸rzy byli polskimi obywatelami, mieli prawa, w艂asno艣膰... Czy w og贸le us艂yszeli tam prawd臋 wi臋ksz膮, niechcian膮 w naszym narodzie - o ludziach zmieniaj膮cych paradygmat o bli藕nim/uchod藕cy? Czyli co, dzisiaj nawet w przypowie艣ciach ewangelicznych zmienimy sens i powiemy, 偶e ju偶 mo偶na przechodzi膰 "obok pobitych ludzi le偶膮cych przy drodze do Jerycha i Europy"?! NASZEJ EUROPY!
Czy inne jakie艣 nauki. Swoich - dla swoich?! :-(

Moje my艣li przewodnie nie s膮 moje. To s膮 drogi ludzkiej my艣li i nauczanie Ko艣cio艂a Powszechnego (tak偶e w liturgii). Bo taka by艂a i jest moja droga-prawda-偶ycie. Dana mi wychowaniem, studiami, wydarzeniami naszej historii i moim w nich udzia艂em. Nie jestem jakim艣 partyjnym uzurpatorem, ale 艣wiadkiem Ducha Czasu. Rozpozna艂em i przyj膮艂em go, da艂em si臋 mu prowadzi膰. Jego wybuch/objawienie 2 czerwca 1979 by艂o przepot臋偶ne. To by艂 i JEST (p贸ki my 偶yjemy) czas naszego narodowego i ko艣cielnego nawiedzenia - epok膮 cud贸w. W 艂a艅cuchu pokole艅.

Co do mnie, najpierw by艂a nowenna moich rodzic贸w o moje-syna narodzenie. Potem Rodzina Rodzin i Prymas Wyszy艅ski, Politechnika Warszawska i Akademia Teologii Katolickiej, Taize, Solidarno艣膰, stan wojenny i powo艂anie do katechezy "abym by艂 z polsk膮 m艂odzie偶膮" (m.in. przygotowania do bierzmowania setek m艂odych Polek i Polak贸w), sakrament ma艂偶e艅stwa i wielodzietna rodzina, samorz膮d i na koniec Rzeczpospolita Norwidowska. W naszym sanktuarium rodzinnym Matki Bo偶ej Annopolskiej by艂/nawiedzi艂/pob艂ogos艂awi艂 pierwszy biskup-za艂o偶yciel diecezji warszawsko-praskiej. Ale potem... nast膮pi艂a z艂a zmiana.

"Albowiem Pan r贸wnie偶 za po艣rednictwem wiernych 艣wieckich pragnie rozszerza膰 kr贸lestwo swoje, mianowicie kr贸lestwo prawdy i 偶ycia, kr贸lestwo 艣wi臋to艣ci i 艂aski, kr贸lestwo sprawiedliwo艣ci, mi艂o艣ci i pokoju; a w kr贸lestwie tym tak偶e stworzenie wyzwolone zostanie z niewoli ska偶enia na wolno艣膰 chwa艂y syn贸w Bo偶ych" (艣w. Jan Pawe艂 II)

Obecny samowolny Naczelnik Pa艅stwa Polskiego wczoraj (10 kwietna 2018) przemawia艂 trzy razy. W trzech miejscach, przy dw贸ch pomnikach m贸wi艂 o jedno艣ci?! Biada nam, bo kto艣 w to mu uwierzy艂! Po co nam takie pa艅stwo, z jedynym m贸wc膮, wielkim j臋zyko-ducho-prawo-znawc膮? To parodia demokracji. I kultury. Z ludzkiej wiary i rozumu zostaj膮 zas艂onki powiewaj膮ce w oknach po wolno艣ci (we framugach).

Prawda, kultura, wsp贸lnota ludzka jest DIALOGICZNA - tego prawa nawet najsilniejszy dyktator/despota nie zmieni. Ci, kt贸rzy my艣l膮 inaczej, potwierdzaj膮 t臋 prawd臋 codziennym milczeniem. Do艣wiadczanie przemilczania jest moim chlebem codziennym, w katolickiej pono膰 Ojczy藕nie?! Szyderstwo. Wszystko mo偶na powiedzie膰. Ale z milczenia Boga nie by艂oby cz艂owieka, ani 艣wiata. Z milczenia cz艂owieka (jak z ciemno艣ci) nie ma kultury, ani wolno艣ci. Bez prawdy (dialogu) wolno艣ci nie ma - jest z艂udzenie jakiego艣 w艂adztwa. Nawet je艣li dopisz膮 sobie przedrostek wszech-.

Madeleine Albright o nowych Z艁YCH przyw贸dcach w 艣wiecie m贸wi wprost - a ma do艣wiadczenie w艂adzy i m膮dro艣ci 偶yciowej - "na sianiu strachu... dochodz膮 do w艂adzy"! Na sianiu z艂ej, nie dobrej nowiny, ani zmiany na jeszcze lepsze. ANTY-Ewangelia rz膮dzi dzisiaj spor膮 cz臋艣ci膮 艣wiat贸w.
"contemporary world leaders are turning to the same tactics used by fascists like Adolf Hitler and Benito Mussolini nearly a century ago. "We should be awake to the assault on democratic values that has gathered strength in many countries abroad and that is dividing America at home... Albright pointed to politics in countries like Hungary, Turkey, the Philippines, Poland and Venezuela... these leaders are grabbing power by identifying themselves with one group, and then – with fear. And then also kind of excluding the individual rights of other people and being above the law and undermining democratic institutions." (tutaj)

PRYMASIE POLSKI - ci, o kt贸rych pisz臋, nie identyfikuj膮 si臋 z Dobr膮 Nowin膮 o pojednaniu, mi艂o艣ci, mi艂osierdziu... wierze (w cz艂owieka...) i dobro, kt贸re z艂o zwyci臋偶a. S膮 sekt膮/herezj膮 antychrze艣cija艅sk膮. Przeciwko wierze, nadziei i mi艂o艣ci - cnotom teologalnym! Biskupi im tego nie m贸wi膮?! Dusz-pasterze tego nam nie m贸wi膮? To po co s膮 tutaj, w Kraju nad Wis艂膮 AD 2018!
Ciesz膮 si臋 fruktami sojuszu o艂tarza i tronu. Powiedz膮 to im/nam ludzie my艣l膮cy i wolni, na ca艂ym 艣wiecie, ksi膮偶ki ju偶 o tym pisz膮. Ulica i zagranica? NIE! ROZUM CZ艁OWIEKA NA ZIEMI W CI膭G艁O艢CI MY艢LENIA I KULTURY!

PRYMASIE POLSKI - godno艣膰 Polaka inaczej my艣l膮cego ni偶 rz膮dz膮cy - pa艅stwem, ko艣cio艂ami lokalnymi, a nawet czasem samorz膮dami - jest poniewierana. Okrada si臋 nas z niej! W imi臋 przej艣ciowych prawd i przekona艅 politycznych (niechrze艣cija艅skich z istoty)!
A i prekariat nagle zgin膮艂 z polskiego 偶ycia, jak za czarodziejsk膮 r贸偶d偶k膮, bo i po wyborach 2015 nie stali艣my si臋 Ameryk膮. Ani gospodarczo, ani militarnie, ani co do poszanowania Konstytucji i demokracji! Tam Madeleine Albright nie b臋dzie nazywana komunistk膮, z艂odziejk膮, zdradzieck膮 mord膮, cz艂owiekiem i obywatelem gorszego sortu tylko dlatego, 偶e my艣li, co my艣li, i pisze co pisze (cho膰 nie wychwala Prezydenta)!

Czasem ju偶 i u nas kto艣 nie wytrzyma, nie powstrzyma j臋zyka i powie w oczy prawd臋 - jak wczoraj o smole艅skich intrygach by艂ego ministra Macierewicza, m膮c膮cego ca艂emu narodowi w g艂owie, z czyim艣 OSOBOWYM i INSTYTUCJONALNYM przyzwoleniem/wsparciem/b艂ogos艂awie艅stwem!! "- JESTE艢 K艁AMC膭" (tutaj).
Albo jak ja-katecheta powiem (od pocz膮tku z艂ych przemian) o ustroju deprawacji i zalegalizowanego fa艂szu i, 偶e nawet "Ko艣ci贸艂 k艂amie"! Ko艣ci贸艂 dzieli! Ko艣ci贸艂 zabija Ducha! Mojego ducha w Strach贸wce! Naszego, w rodzinie. SYMBOLICZNIE bardzo, ksi膮dz obecny proboszcz wyprowadzi艂 Wota Wdzi臋czno艣ci za Wolno艣膰 i Godno艣膰 Odzyskane Czynem Solidarno艣ci (3 Maja 1981 w Strach贸wce). 

Prymasie, biskupi, ksi臋偶a i nie-ksi臋偶膮, ludzie dobrej woli pomy艣lcie - jak si臋 poczu艂em, gdy Prezydent Polski ods艂aniaj膮c nowy pomnik (schod贸w do nieba) na moim/naszym/wszechpolskim Placu Pi艂sudskiego w mojej i naszej stolicy (gdzie 2 czerwca 1979 by艂em odpowiedzialnym, ze strony S艂u偶by Ko艣cielnej, za wpuszczanie pielgrzym贸w od ulicy Ossoli艅skich, moim odpowiednikiem ze strony s艂u偶b pa艅stwowych by艂 major MO)...

- jak si臋 poczu艂em, gdy nasz Prezydent zwr贸ci艂 si臋 do rodzin smole艅skich i szerokiego kr臋gu ich przyjaci贸艂 - miesi臋cznicowej wsp贸lnoty - ze s艂owami "to tak偶e dzi臋ki Wam stan膮艂 ten pomnik, wszystkich, kt贸rzy walczyli o pami臋膰 i to偶samo艣膰...".  A moje /nasze Wota Wolno艣ci/Godno艣ci, Wdzi臋czno艣ci, Pami臋ci, To偶samo艣ci wi臋kszej-narodowej proboszcz po cichu wyni贸s艂 sprzed o艂tarza Boga i Ojczyzny w Strach贸wce, Rzeczpospolitej Norwidowskiej! Brak jemu/im wyczucia ludzkiej krzywdy, je艣li kto艣 nie mie艣ci si臋 w granicach ich pogl膮d贸w? Czy on/oni godno艣膰 osoby jako takiej (dignitatis humanae) kiedy艣 zrozumiej膮? Pami臋膰 i to偶samo艣膰, wiara i rozum... nie rozerwane na czyje艣 prywatne lub grupowe potrzeby/interes. Czy kiedy艣 do nich dotrze? A dzisiaj ci膮gle s膮 -jakby nigdy nic - kaznodziejami, katechetami, wychowawcami w polskich szko艂ach...! Czuj膮 si臋 panami naszej rzeczywisto艣ci. Jakby byli panami-zbawicielami.

Cicho-sza, u nas, w Polsce tzw. katolickiej si臋 o tym nie rozmawia. Zreszt膮? - o niczym. Robi si臋 msze, pochody, akcje, chce wp艂ywa膰 r贸偶nymi sposobami na ustawy... a KEP pisze do nas jednostronne listy... na co dzie艅 przemilczaj膮c! Gdzie艣 mi臋dzy nami s膮 groby pobielane!

PRYMASIE POLSKI - dano Ci tytu艂y, godno艣ci, piecz臋cie... i wzi膮艂e艣 za nie dobrowolnie odpowiedzialno艣膰! 
- pierwsz膮 radosn膮 nowin膮 wczorajszego dnia (11 kwietnia 2018) by艂 Twoja konferencja prasowa o XI Zje藕dzie Gnie藕nie艅skim. KAI i organizatorzy g艂osz膮 rado艣膰 spotkania, ponad podzia艂y. W Europie i 艣wiecie wsp贸艂czesnym.

PRYMASIE POLSKI
- rzeczywisto艣膰 naszych parafii, dekanat贸w i diecezji jest inna. Zr贸b co艣, prosimy, b艂agamy, modlimy si臋! Wstawiaj si臋 za nami - przemilczanymi Polkami, Polakami, wierz膮cymi i nie, wyzywanym nawet przez najwy偶szych polityk贸w, nawet z m贸wnicy sejmowej... nieobecnych w polskich ko艣cio艂ach i katedrach ich miesi臋cznic (och liturgii?!).

[PIERWSZY LIST, CO MNIE DOSZED艁 Z EUROPY...]

Cyprian Norwid
 New-York, United States of America
10 kwietnia 1853

Pierwszy list, co mnie doszed艂 z Europy,
Jest ten od Ciebie, Pani - pisz臋 miar膮,
Jak cz艂owiek w wielkiej samotno艣ci, kt贸ry
Muzyk膮 sobie nieuczon膮 wt贸rzy
I to mu zamiast towarzystwa s艂u偶y.

Musia艂em rzuci膰 si臋 za ten Ocean,
Nie abym szuka艂 Ameryki - ale
A偶ebym nie by艂 tam... O! wierz mi, Pani,
呕e dla zabawki nie szuka si臋 grobu
Na p贸艂okr臋gu przeciwleg艂ym globu.
I - dot膮d, dot膮d skorzysta艂em tylko
Z tego, co podr贸偶 daje dwumiesi臋czna
Przez te obszary, zaprawd臋, straszliwe,
Straszliwe, m贸wi臋, dla p艂yn膮cych w spos贸b,
Jaki dla takich jak ja przysta艂 os贸b.

Dnie by艂y g艂odu, pragnienia i inne,
Dnie moru, dzieci kona艂y niewinne
Dla mleka matek, kt贸re niewczas psowa.
Widzia艂em tak偶e okr臋ta rozbite
I twarze majtk贸w w膮tpi膮cych o naszym.
Widzia艂em marno艣膰 ludzk膮 tak, jak nigdy!

Ale - bez k艂amstwa, ale - w prawdzie nagiej,
Ale widzia艂em ludzi, cho膰 tak marnych,
Ale widzia艂em naiwno艣膰-nico艣ci
Bez dekoracji cn贸t, wiary, m膮dro艣ci.

Kto na tej lichej 艂upinie da艂 komu
Lepszego chleba z艂amek lub "jak si臋 masz",
To by艂 od艂amek chleba lub "jak si臋 masz".

Zaiste, warto zbiec trzeci膮 cz臋艣膰 艣wiata,
Aby si臋 tak膮 uraczy膰 rzadko艣ci膮!

Je艣li przyjemnie Pani pisa膰 czasem,
To prosz臋 - dot膮d nikt nie pisa艂 do mnie,
Okrom tych kilku s艂贸w, co mam od Pani.

Prosz臋 mi pisa膰 o bracie i sobie,
O rzeczach, kt贸re Pani s膮 najbli偶ej,
O jakich drobnych rzeczach - albo o tym,
Co si臋 podoba Pani - wszystko dobrze,
Cokolwiek piszesz, Pani - Pani jeste艣
Dobra - a owoc jest tak jako drzewo.

Co do mnie, rzecz jest inna, ja - to jestem
Na 艣wiecie jako w trupie doskona艂ej
Nad-kompletowy aktor - je艣li kiedy
Czyje mi zrobi miejsce zazi臋bienie,
To dobrze - albo je艣li kochanek si臋 sp贸藕ni
Lub duch nie na czas w艂os sobie rozwieje,
Lub piorun winien uderzy膰 przechodnia...
To - ju偶 s膮 moje w dramie specjalno艣ci!
 S膮 to zabawne historie... dla go艣ci.
 A - nie my艣l, Pani, abym 偶贸艂ci膮 pisa艂,
O! nie... 偶a艂uj臋 tylko, 偶e - by膰 mo偶e -
I偶 nawet grobu mego mie膰 nie b臋d臋,
Tak, jak prosi艂em o to mych przyjaci贸艂.

Lecz c贸偶? - c贸偶, kiedy brak艂o mi na 艣wiecie
W s艂owach...? Na wszystko czeka艂em dop贸ty
A偶 p臋k艂o serce jak organ zepsuty.
To - kt贸偶 wie?... r贸wnie偶 b臋dzie z grobem moim...

*

O! Bo偶e... Jeden, Kt贸ry JESTE艢 - Bo偶e,
Ja tak偶e jestem...
cho膰 jestem przez Ciebie.

*

A wy? O! moi, wy, nieprzyjaciele,
Kt贸rzy pocz膮wszy od pe艂no艣ci serca
A偶 do ziarn piasku pod stopami mymi
Wszystko mi wzi臋li艣cie, m贸wi膮c: "Nie s艂yszy,
Nie wie - nie widzi - nie zna..." Wam ja z g贸ry
Samego siebie ruin m贸wi臋 tylko,
呕e z g艂臋bi serca b艂ogos艂awi膰 chcia艂bym,
Chcia艂bym... to tyle mog臋... reszt臋 nie ja,
Bo ja tam ko艅cz臋 si臋, gdzie mo偶no艣膰 moja.

KSI臉呕E PRYMASIE (z kim mam rozmawia膰, je艣li nie ze swoim Prymasem? M贸j proboszcz, dziekan, biskup milcz膮. Wraz z nimi ca艂a hierarchiczna (za bardzo?) diecezja moja. Taka anty-kultura, anty-ko艣ci贸艂 zapanowa艂y - o nie艣wi臋ty paradoksie - ju偶 po odzyskaniu niepodleg艂o艣ci w 1989,a zw艂aszcza po 艣mierci Papie偶a-Polaka!
- chcia艂em da膰 tylko par臋 s艂贸w (nie my艣l, abym 偶贸艂ci膮 pisa艂), i dziewi臋膰 ostatnich wers贸w z listu Norwida, kiedy u艣wiadomiwszy sobie, 偶e i ja List pisz臋, widz臋, 偶e ca艂y jest bardzo na czasie, od daty powstania poczynaj膮c, daj臋 WSZYSTKO?!

Bo oto tajemnic膮 nowej wiary (sekty i herezji) jest AKLAMACJA - Prezes jest najwa偶niejszy. I Partia.
A ksi臋偶a (i biskupi) odnajd膮 si臋 i grupuj膮 wok贸艂 obecnej w艂adzy, na wszystkich szczeblach. Skutki - na pokolenia!

APPENDIX:

"Wed艂ug Tomasza z Akwinu bezpo艣rednim przedmiotem, ku kt贸remu zwracaj膮 chrze艣cijanina cnoty teologiczne jest cel ostateczny 偶ycia, czyli Kr贸lestwo Bo偶e. Cnota nadziei wprowadza 贸w cel, jako oczekiwany w nadziei, w wol臋 cz艂owieka. Podobnie i mi艂o艣膰 sprawia, 偶e wola cz艂owieka kocha kr贸lestwo Bo偶e, o tyle o ile jest ju偶 obecne. Natomiast Wiara za艣 sprawia, 偶e cz艂owiek poznaje je swym intelektem.

Cnoty teologalne (boskie) maj膮 charakter nadprzyrodzony, czyli pochodz膮 z daru 艂aski Bo偶ej, przyj臋tej przez osob臋 wierz膮c膮. Dotycz膮 uczestnictwa w 偶yciu Boga samego poprzez Ko艣ci贸艂 - mistyczne Cia艂o Chrystusa. Cn贸t tych cz艂owiek nie jest w stanie otrzyma膰 w wyniku dziedziczenia, wychowania, czy te偶 swojego dzia艂ania. John MacQuarrrie [Glasgow! gdzie mieszka cz臋艣膰 naszej rodziny] zauwa偶y艂, 偶e nie s膮 one cnotami w zwyk艂ym znaczeniu, gdy偶 otwieraj膮 w ludzkim poszukiwaniu 偶ycia cnotliwego, dobrego zupe艂nie nowy wymiar. Poprzez cnoty teologiczne aspiracje cz艂owieka, proporcjonalne zazwyczaj do jego naturalnych zdolno艣ci, zostaj膮 pochwycone i doskonalone przez 艂ask臋 Boga.

Tradycyjna etyka scholastyczna oraz wsp贸艂czesna teologia moralna, opr贸cz cn贸t teologicznych, widzi w chrze艣cijaninie tak偶e cnoty naturalne: intelektualne i moralne, m.in. cztery cnoty kardynalne — roztropno艣膰, umiarkowanie, m臋stwo, sprawiedliwo艣膰. Wszystkie powy偶sze cnoty s膮 jednak u chrze艣cijanina zakorzenione w cnotach teologicznych, dzi臋ki kt贸rym dostosowywane s膮 do uczestnictwa w Bo偶ej naturze..." (to tylko wikipedia)

Cnoty teologalne „s膮 to cnoty, kt贸rych pocz膮tkiem, motywem i przedmiotem bezpo艣rednim jest sam B贸g. Wszczepione wraz z 艂ask膮 u艣wi臋caj膮c膮, uzdalniaj膮 do 偶ycia w obcowaniu z Tr贸jc膮 艢wi臋t膮 oraz kszta艂tuj膮 i o偶ywiaj膮 cnoty moralne. Stanowi膮 one r臋kojmi臋 obecno艣ci i dzia艂ania Ducha 艢wi臋tego we w艂adzach cz艂owieka” (to tylko na stronie diecezji p艂ockiej)

Dlaczego i kto - na mocy Konstytucji - pozwala Macierewiczowi, zdj臋temu z ministerowania obronno艣ci膮 polsk膮, zatruwa膰 ca艂膮 przestrze艅 publiczn膮, cho膰 wy艂膮czaj膮 mu Telewizj臋 Narodow膮? Odwo艂ywanie si臋 do najni偶szych instynkt贸w, najciemniejszych/najgorszych element贸w... Kto firmuje ten ob艂臋d?
Gdzie polscy pasterze prowadz膮 niewiedne (l臋k przed samodzielnym my艣leniem w sprawach wi臋kszych, powi膮zanych z wiar膮 i tradycj膮 religijn膮) owieczki pod w艂adz膮 PiS-u?!

*** 

MYCIE N脫G

              /nie tylko w Wielkie Czwartki/

tyle dzisiaj rado艣ci
wbrew ci臋偶kiemu wstawaniu
bajaderka na stole
i n贸g umywanie

kto by kiedy pomy艣la艂
偶e w tych ma艂ych sprawach
wieczno艣膰 i B贸g sam przybywa
艣miertelnikowi z podpor膮

podpor膮 ca艂ej filozofii naszej
mog臋 napisa膰 偶e mojej
偶e dobra-prawdy-pi臋kna
nikt przed nami nie powstrzyma

ciep艂e wody op艂ywanie st贸p
jednej za drug膮 zadartej
do samej umywalki
jeszcze mog臋

tyle z tego rado艣ci
ciep艂o i 艣wiat艂o chodz膮 razem
jak wiara z rozumem
wsp贸lnie kontempluj膮 prawd臋

      (czwartek, 12 kwietnia 2018, g. 12.00)

***

艢PIEW SKOWRONKA I PIE艢艃 ODRZUCONYCH

                           /jak bajaderka na stole/

nie od razu musi by膰 po przebudzeniu
ze wstawaniem bywa k艂opot
ale przychodzi na pewno
nawet na  艂o偶u bole艣ci i 艣mierci

byle nie przegapi膰
dobro-pi臋kno-prawda s膮 wsz臋dzie
byle by膰 przy komputerze
mie膰 papier pod r臋k膮 lub sztalugi

to przychodzi
jest tym Kt贸ry jest wsz臋dzie
osob膮 nie cyfr膮 ani wzorem
cho膰 je艣li kto艣 bardzo lubi…

nie dla siebie pisz臋
moj膮 jest tylko chwila pisania
do艣wiadczam za i dla wszystkich
na wieczno艣ci 艣wiadectwo

dzi臋ki naszej istocie ca艂o艣ci
fizjo-anato-psycho-ducho-rozumnej
przyj艣膰 mo偶e z ka偶dej strony
rozb艂ysn膮膰 objawi膰 si臋 zaistnie膰

jestem 艣wiadkiem ka偶dej bajaderki
ca艂ej historii ka偶dej chwili
drogi-prawdy-偶ycia
kt贸re nigdy mnie nie ok艂ama艂y

        (czwartek, 12 kwietnia 2018,  g. 9.54)

***

ETAPY POZNANIA

                   /B贸g jest mi艂o艣ci膮/

nie 偶yj臋 w obcym zimnym Kosmosie
oboj臋tnym na mnie na was i nas
偶yj臋 w ciep艂ej kropelce Wszech艣wiata
艣wiadomo艣ci siebie i kultury

je艣li to nie jest B贸g
mi艂o艣ci mi艂osierdzia
dobra prawdy pi臋kna
to po c贸偶 mi inny

      (艣roda, 11 kwietnia 2018, g. 21.15)

***

CZ艁OWIECZA NATURA

                /pozw贸l si臋 sob膮 zachwyci膰/

nie uwierzy艂bym
gdyby kto艣 mi powiedzia艂
偶e nie ma napadowych zachwyt贸w
orgazm贸w egzystencjalnych

ni st膮d zow膮d z ka偶dego k膮ta
cichutko jak przyjaciel kot
wchodzi na oczy serce i kolana
wype艂nia ca艂e ja (mnie)

nie uwierzy艂bym 偶e kto艣 nie
nie ma nie zna nie spotka艂
inna sprawa czy przyj膮艂
czy zatrzyma艂 zapisa艂

jak Mi艂osz w nocy
albo ja dnia ka偶dego
to jest to
zachwy膰 si臋 mi艂osierdziem

     (艣roda, 11 kwietnia 2018, g. 21.00)

***

POWTARZANKI

                /nie m贸w 偶e samo jest z艂o/

nie mog臋 nic nowego napisa膰
wszystko ju偶 zapisa艂em
co by艂o jest i b臋dzie
i rzuci艂em jakby w przepa艣膰

tam lecie膰 b臋d膮
w niesko艅czono艣膰
tutaj g艂ucha cisza
tak 偶y膰 si臋 nie da

raz spotkane pi臋kno
trwa wiecznie
raz poznana prawda
wiecznie trwa

raz prze偶yte dobro
mi艂osierdzia mi艂o艣膰
zgin膮膰 ju偶 odt膮d nie mog膮
za ka偶dym razem powtarzam

      (艣roda, 11 kwietnia 2018, g. 12.51)

***

OTO CZ艁OWIEK

            /rzecz o wyroku (przemilczenia)/

wyprowadzi艂 Pi艂at
ka偶dy jest Pi艂atem
kt贸ry os膮dza innych

ka偶dy ma wielk膮 w艂adz臋
mo偶e wej艣膰 w dialog (S艁OWO)
albo przemilcze膰

偶ycia i 艣mierci wyrok
偶yciem jest dialog
na 艣mier膰 z nim ni膮

siadam w miejscu pracy
do swego zaj臋cia
powo艂ania

prac臋 sw膮 wykonam
jak ka偶dy powo艂any
wyrok sw贸j ju偶 znam

od wyroku do 艣mieci
czyli wykonania
czas jaki艣

ale jedna ju偶 droga
tylko prowadzi
do ko艅ca

dialog odrzucony
gawied藕 go nas nie chce
chce widowiska

id臋 stukam w klawiatur臋
czasem si臋 obejrz臋
sprawdzam czy to jest to

moi przyjaciele koty
si膮d膮 po dw贸ch stronach
a na dworze pies dobry

nie zarobi臋 pieni臋dzy
nie posprz膮tam po sobie
niczego prawie nie zrobi臋

sprawy duchowe opowiem do ko艅ca
w nie po prostu wejd臋
jak 偶y艂em


     (艣roda, 11 kwietnia 2018, g. 9.39)

***

CZY USTR脫J MO呕E BY膯 M膭DRY

                  /rzucam 艣wiatu wyzwanie/

je艣li rozum rz膮dzi
politykami obywatelami
jest wielka mo偶liwo艣膰

ale nami臋tno艣膰
chyba zawsze rz膮dzi politykiem
g艂贸d coraz wi臋kszej w艂adzy

coraz wi臋kszej popularno艣ci
poklasku wyborczej widowni
wszytko za ni膮 odda

rozum jest bezwzgl臋dny
nie pozwala k艂ama膰
prowadzi jak po sznurku

    (wtorek, 10 kwietnia 2018, g. 17.47)

***

PYTANIA BEZ ODPOWIEDZI

               /s艂u偶臋 jak mog臋 i potrafi臋/

czy z lud藕mi
kt贸rzy nie potrafi膮 wsz臋dzie
widzie膰 dobra prawdy pi臋kna
da si臋 偶y膰

rozmawia膰 nie da wcale
bo jak 偶y膰 i umiera膰
jakie 偶ycie taka 艣mier膰
zdumienie mi艂o艣膰 uwielbienie

a o czym
艂api膮 si臋 w pu艂apk臋
knebel sobie zak艂adaj膮
wi臋c przemilczaj膮 bli藕nich

kto nie umie dzi臋kowa膰
za wszystko
w ka偶dej sytuacji
straszna jest bieda co dzie艅

czy nawet nie jest gorzej
czy nie sprowadzaj膮 nieszcz臋艣cia
na 艣wiat dooko艂a
siebie samych i nas

    (wtorek, 10 kwietnia 2018, g. 17.14)

***

NA W艁ASNE USPRAWIEDLIWIENIE

             /zrozumiej膮 gdy nas ju偶 nie b臋dzie/

tak w艂a艣nie uwa偶am
z ca艂a osobow膮 powag膮
偶e ta praca jest co艣 warta

ta praca jest warta
aktu za艂o偶ycielskiego
lepszego Ko艣cio艂a i pa艅stwa

odwaga my艣lenia
dzielenia si臋 jego owocami
z pe艂n膮 odpowiedzialno艣ci膮

c贸偶 wart 艣wiat bez szczero艣ci
powiem szczerze g贸wno
a nawet mniej ni偶 naw贸z

nie do 艣miechu jest przemilczanym
malarzom artystom my艣licielom
zwyk艂emu szaremu cz艂owiekowi

dobro zaprzepaszczane boli
pisz臋 i bolej臋 z nimi
wszystkimi

    (poniedzia艂ek, 9 kwietnia 2018, g. 15.53)

***

ZAMIESZKIWANIE DUCHA

                 /tu nikogo nie interesuje/

zacz臋艂o si臋 od Tomasza Manna
dlaczego zajmowa艂 si臋 czym艣
w膮tki i tematy rozwa偶a艂
od kr贸tkiej noweli a偶 po trzy tomy

nie wystarczy sobie zada膰
musi co艣 wi臋cej prowadzi膰
ja bym tak nie umia艂
cho膰 wiem co to mus pisania

tak wpad艂 mi dzi艣 duch w r臋ce
kr臋puj膮ce troch臋 偶e w 艂azience
艣wi膮tyni fizjologii
cz艂owiek jest wsz臋dzie sob膮

nie odpowiem na tytu艂owe pytanie
dop贸ki z nim nie zaczn臋 rozmawia膰
kimkolwiek i jak we mnie jest
nie jestem sam膮 fizjologi膮

narodzi艂 si臋 i rozwin膮艂 we mnie
ale nie jest mn膮
jest du偶o czym艣 wi臋cej
ja tylko i a偶 go do艣wiadczam

Teresa z Avila w medytacji
odkrywa艂a ducha
poza cia艂em i dusz膮
Ingarden da艂 opis fenomenologiczny

nie 艣miejcie si臋 ze mnie z nas
p贸ki sami ze swoim nie rozmawiacie
i sami siebie nie znacie
cz艂owiek to ten kto zna

s膮 r贸偶ne w nas wymiary
o czym rozmawiali艣my
przy wielkanocnym stole
w sanktuarium annopolskim 2018

       (poniedzia艂ek, 9 kwietnia 2018, g. 10.55)

***

PRAWDA JEST NASZA

                   /osobo cz艂owieka/

prawda we mnie zamieszka艂a
w tobie te偶 je艣li chcesz
aby sta艂o ci si臋

przed nikim si臋 nie kryje
ka偶demu si臋 udziela
objawiaj膮c daje

bez dialogu jej nie ma
wi臋c zaw艂aszczy膰 si臋 nie da
kto bardziej otwarty na dialog

    (niedziela, 8 kwietnia 2018, g. 17.25)

***

PRZEPIS NA MEDYTACJ臉

           /czyli (na) zdrowie osobowe/

prosty jest
pozwoli膰 by膰
sobie osobie

kultura i natura s膮 nasze
bez nich nas nie ma
pozwoli膰 im i sobie by膰

powolnym oddechem
spokojnym do granic
raz jeden dwa trzy

wy艂膮czy膰 kultur臋
pozwoli膰 naturze w nas by膰
samym oddechem

dech
tchnienie
duch

cia艂o uduchowione
duch uciele艣niony
oddechem i tyle

    (niedziela, 8 kwietnia 2018, g. 17.15)

***

MOJA PIOSNKA I PIE艢艃

                 /jedno艣膰 ca艂o艣ci i sens/

jestem 偶yciem osobowym
wszystko co tu pisz臋 jest tym
za ka偶dym razem w jedno艣ci
drogi-prawdy-偶ycia mego

cho膰bym jeszcze sto
nie lat 偶y艂 lecz napisa艂
kawa艂k贸w mniejszych wi臋kszych
one wszystkie s膮 tym

     (niedziela, 8 kwietnia 2018, g. 9.50)

***

UMR臉 KATECHET膭

             /powo艂any w stanie wojennym/

nie wybra艂em sobie drogi
szed艂em 偶y艂em kto inny prowadzi艂
wielk膮 alej膮 poznania
duchowej jedno艣ci intelektualnej

droga-prawda-偶ycie to maj膮
偶e wszystko chc膮 ogarn膮膰
i to im si臋 udaje
niekoniecznie na koniec

przyj艣膰 mo偶e du偶o wcze艣niej
zale偶y od od odwagi my艣lenia
odwagi do艣wiadczenia siebie w ca艂o艣ci
z ca艂膮 prawd膮 czyli wiedz膮

nikt nie 偶yje dla siebie kto m膮dry
we wszystkim widzi ni膰 艂膮cz膮c膮
tak nasz 艣wiat stworzony jest
i ten taniec ma sens

jedna chyba regu艂a
da si臋 wyodr臋bni膰
wszystko co 艂膮czy
nic co dzieli zabija

jest sens jest sens jest sens
jest to co nas przerasta
nikt sobie 偶ycia sam nie da艂
nikt nie powinien umiera膰 w samotno艣ci

    (niedziela, 8 kwietnia 2018, g. 9.42)

***

M脫J B脫G 

           /nie ma wiary bez my艣lenia/

m贸j B贸g nigdy nie by艂
ska艂膮 bezduszn膮
wichrem zmiataj膮cym ludy
jest dobrem mi艂o艣ci膮 pi臋knem

jest wsp贸lnot膮 os贸b
dziel膮cych si臋 sob膮
偶yciem dobrym prawdziwym
sercem i dusz膮 na d艂oni

jest dialogiem nieustaj膮cym
s艂owem rodz膮cym w艣r贸d nas
ludzi my艣l膮cych gatunku
w ci膮g艂o艣ci kultury na ziemi

wsp贸lnota obrz膮dk贸w
na ko艅cu przyj艣膰 mo偶e
bywa 偶e i od pocz膮tku
ale ponad jest my艣lenie

     (niedziela, 8 kwietnia 2018, g. 9.25)

***

JEST 呕YCIE JEST B脫G

                 /psalm 151/

jak refren w piosence
jest 偶ycie jest B贸g
nikt sobie inaczej nie poradzi
nie raz Go w 偶yciu spotka

nie da inaczej si臋 (prze)偶y膰
raz zachwytem raz b贸lem
powr贸c膮 nie jeden raz
jest 偶ycie jest B贸g

jest dobro i pi臋kno
czemu nikt nie przeczy
prawd臋 si臋 da kontemplowa膰
skrzyd艂a rozpostrzec  cz艂owiecze

nawet w Rydzyku i J臋draszewskim
kto艣 spotka膰 mo偶e
na niejednej drodze
jest 偶ycie jest B贸g

jest 偶ycie jest B贸g
my艣l膮cego cz艂owieka
osoby os贸b wsp贸lnoty
w pojedynk臋 nie ma nic

     (niedziela, 8 kwietnia 2018,   9.02)

    Z szacunkiem i powa偶anie, czasem z wdzi臋czno艣ci膮
      J贸zef Kapaon, katecheta (z) Rzeczpospolitej Norwidowskiej


11 komentarzy:


  1. W tym samym czasie... "Pewnie koszty utrzymania prezesa nie s膮 ma艂e, ale straty do kt贸rych ten cz艂owiek swoj膮 dzia艂alno艣ci膮 doprowadzi艂 s膮 gigantyczne... Bez Kaczynskiego nasza Polska bylaby duzo lepsza" 馃❣️(z komentarzy pod tekstem)

    https://wiadomosci.wp.pl/napoleon-z-zoliborza-skarb-narodowy-bohater-drwiny-z-kaczynskiego-w-sejmie-6240403046487681a

    OdpowiedzUsu艅

  2. Abp Grzegorz Ry艣! Medytacja o jedno艣ci, tak偶e 10 kwietnia AD 2018,

    https://www.youtube.com/watch?v=I-R77HWOwPE

    OdpowiedzUsu艅

  3. "Frasyniuk podkre艣li艂, 偶e nie liczy na partie polityczne, ale na obywateli"

    https://wiadomosci.wp.pl/przytlaczajaca-diagnoza-frasyniuka-opozycja-nie-bedzie-zadowolona-6240301363406465a

    OdpowiedzUsu艅

  4. G艂osz臋... od samego pocz膮tku tych zmian (fatalnych) pozakonstytucyjnych! "Skoro kepiskopat (episkopat Polski) milczy w naszych POLSKICH A呕 DO B脫LU sprawach, ich trzeba wys艂a膰 na bezrobocie. A mnie pisa膰, pisa膰, pisa膰…"

    http://strachowka.blogspot.com/2016/08/koscio-i-panstwo-pl2016-anty-realizm.html

    OdpowiedzUsu艅

  5. List otwarty prezydenta Nowej Soli Wadima Tyszkiewicza do Jaros艂awa Kaczy艅skiego:

    "Panie po艣le, dlaczego niszczy pan wszystko, co jest niezgodne z pa艅sk膮 socjalistyczno-narodow膮 ideologi膮? Dlaczego m艣ci si臋 pan na Polakach, kt贸rzy maj膮 czelno艣膰 mie膰 inne zdanie?"

    https://opinie.wp.pl/list-otwarty-prezydenta-nowej-soli-wadima-tyszkiewicza-do-jaroslawa-kaczynskiego-6240421932430977a

    OdpowiedzUsu艅

  6. Chyba w tej jednej sprawie zawsze zabieraj膮 g艂os? I - o dziwo - tutaj s膮 wolni od to偶samo艣ci z PiS! Tutaj odwaga jest ta艅sza? Dlaczego? A na polu obrony godno艣ci 呕YJ膭CYCH Polek i Polak贸w...?!

    "Jest stanowisko Ko艣cio艂a ws. zamro偶enia prac nad obywatelskim projektem "Zatrzymaj Aborcj臋". Komisja Polityki Spo艂ecznej i Rodziny - w kt贸rej wi臋kszo艣膰 ma PiS - nie zgodzi艂a si臋 w 艣rod臋 na dyskusj臋 nad dokumentem. "Ubolewamy" - stwierdzili polscy biskupi."

    https://wiadomosci.wp.pl/kosciol-zawiedziony-pis-jest-oswiadczenie-kep-6240415978030721a

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi

    1. A czas i tak ich wyprzedza zawsze...
      "Urodzi艂 si臋 4 lata po 艣mierci rodzic贸w. Nazywa si臋 "S艂odycz"
      W Chinach, surogatka urodzi艂a ch艂opca, kt贸rego rodzice zgin臋li w wypadku samochodowym 4 lata temu. Wszystko dzi臋ki zamro偶eniu kom贸rki jajowej, kt贸ra zosta艂a zap艂odniona in vitro. Dziecko przysz艂o na 艣wiat dzi臋ki staraniu swoich dziadk贸w."

      https://www.o2.pl/artykul/urodzil-sie--lata-po-smierci-rodzicow-nazywa-sie-slodycz-6240419376363137a

      Usu艅

  7. Tylko ksi膮dz Stanis艂aw wali prosto z mostu (mi臋dzy oczy, serce, dusz臋, wiar臋 i rozum)! Brawo!
    "DEWIANCI czy PRZEST臉PCY?

    Jednym z niewybaczalnych grzech贸w Ko艣cio艂a w Polsce jest akceptacja chorego zwi膮zku pomi臋dzy Ojcem Rydzykiem a Panem Pos艂em Macierewiczem. Ta dwa osobniki szkodz膮 zar贸wno Ko艣cio艂owi (czym si臋 martwi臋) jak i Polsce (co w艂a艣ciwie nie jest moim problemem)..."

    https://www.facebook.com/silesiade/posts/10211174562510961

    OdpowiedzUsu艅

  8. "Ten cz艂owiek odpowiada艂 za bezpiecze艅stwo Pa艅stwa, „modelowa艂” struktur臋 i wyposa偶enie armii. Koledzy genera艂owie, kt贸rzy wspierali艣cie 贸wczesnego ministra, jak wasze samopoczucie dzisiaj?... Lech Kaczy艅ski wr臋czy艂 mi drug膮 generalsk膮 gwiazdk臋, a w uznaniu zas艂ug wyr贸偶ni艂 wr臋czeniem Flagi Narodowej" (gen. Miros艂aw R贸偶a艅ski)

    https://wiadomosci.wp.pl/prawicowa-dziennikarka-atakuje-gen-rozanskiego-lech-kaczynski-wyrzucil-cie-na-smietnik-6240409541433473a

    OdpowiedzUsu艅

  9. "Tego wysokiego odznaczenia pa艅stwowego nie mog臋 od Pana przyj膮膰. Sprawuj膮c najwy偶szy urz膮d w pa艅stwie, wielokrotnie z艂ama艂 Pan Konstytucj臋 RP, przyczyniaj膮c si臋 do powstania i pog艂臋biania chaosu prawnego i politycznego w naszym kraju oraz radykalnie os艂abiaj膮c dotychczas wysok膮, zas艂u偶on膮 pozycj臋 Polski w 艣wiecie" (prof. G. Gorzelak)

    https://wiadomosci.wp.pl/prof-gorzelak-zwraca-krzyz-kawalerski-prezydentowi-wielokrotnie-zlamal-pan-konstytucje-rp-6240460946098305a

    OdpowiedzUsu艅

  10. "Ju偶 nie b臋dzie miesi臋cznic w sensie manifestacji, ale b臋d膮 msze 艣wi臋te.! A czy ty wiesz czym jest msza 艣wi臋ta? A czy ty wiesz, 偶e ta celebracja nie jest twoj膮 ani ksi臋dza w艂asno艣ci膮? A czy zdajesz sobie spraw臋, 偶e tam „gdzie dwaj albo trzej gromadz膮 si臋 w imi臋 moje, tam jestem po艣r贸d nich” - zapewnia Jezusa?"

    https://www.facebook.com/silesiade/posts/10211186005917039

    OdpowiedzUsu艅