Najpierw przebi膰 skorup臋 (bo nie kultur臋) PRZEMILCZANIA! Nie m贸wi臋 teoretycznie. To jest moje smutne do艣wiadczenie drogi-prawdy-偶ycia na dzisiaj AD PL.2018! Pisanie nowej Konstytucji by艂oby zakonserwo(wy)waniem fa艂szywej mentalno艣ci po PRL, i ideologii obowi膮zuj膮cej za PiS, np. fa艂szowanie Solidarno艣ci, przyw贸dztwa Lecha Wa艂臋sy, ROKU 1989, nie艣wiadomo艣膰 praworz膮dno艣ci (rozumienie praw/a cz艂owieka-osoby, zachowuj膮cych jego integralny rozw贸j, kultur臋 wolno艣ci-godno艣ci-osoby...)... Stosunki prezydenta z rz膮dem i parlamentem partyjnym to chyba ma艂y piku艣, wobec WYZWA艃 KULTUROWO-CYWILIZACYJNYCH wsp贸艂czesnego 艣wiata...
Musze pisa膰. Jak szalony. Gor膮czkowo. Bo nie s艂ysz臋 doko艂a nic z tego, co prze偶ywam. Do艣wiadczam wielkiego-zab贸jczego przemilczania. To nie jest klimat i "moment konstytucyjny" do zmiany fundament贸w, zmiany zaprz臋gu podczas przeprawy przez rw膮cy nurt, albo podczas wstrz膮s贸w g贸rotwor贸w. Czy tylko ja tak wsp贸艂-odczuwam z Polsk膮 bran膮 t臋cz膮 zachwytu od...??? Kto rozkwita w powszechnym (dobrym, szczerym, ludzkim, ba! serdecznym) dialogu w swoim miejscu 偶ycia, pracy, dnia powszedniego i 艣wi膮tecznego i w Internecie - niech si臋 odezwie! Kto艣 z Was da/przywr贸ci nadziej臋?! W parafiach polskich, gminach, wsp贸lnotach lokalnych, zawodowych, 艣rodowiskowych, s膮siedzkich...
Kto przeczyta艂 i chce rozmawia膰 o wierze i rozumie kontempluj膮cych prawd臋? Kto przeczyta艂 i chce rozmawia膰 o sprawach spo艂ecznych, w uj臋ciu Jana Paw艂a II, a szczeg贸lnie w kontek艣cie "polityki historycznej" rozdzia艂u III pt. "ROK 1989"
Ciekawe co us艂ysz臋 od Prezydenta Andrzeja Dudy na Stadionie Narodowym! (sic!)
***
SK膭D WIEM CO I JAK
/prawd臋 si臋 kontempluje i pisze/
pisz臋 jak szalony dzie艅 w dzie艅
sk膮d wiem co i jak
nie jest 偶adn膮 tajemnic膮
m贸wi si臋 w j臋zyku potocznym
to co jest nami si臋 wyra偶a
偶adn膮 tajemnica bywa zwi膮zkiem
frazeologicznym czyli s艂贸w
ale chyba i czym艣 wi臋cej
kultur膮 obiegow膮 naszego 艣wiata
wszystkim co nas dot膮d stanowi
nie mog臋 zobaczy膰 nagle ca艂o艣ci
zw艂aszcza gdy d艂u偶szy kawa艂ek
ale ca艂o艣膰 jaka艣 we mnie siedzi
i jakby wok贸艂 o艣rodka krystalizacji
narasta 艂膮czy nawi膮zuje spowiada
nie ukrywam niczego co przychodzi
co jest mi dane jest mn膮
nie cenzuruj臋 nie odrzucam
staram si臋 w艂膮czy膰 nie wykluczy膰
sens wewn臋trznie dany (prze偶yty) skleja
forma jest u mnie niestety rzecz膮 wt贸r膮
byle mie艣ci膰 si臋 w wersach i zdaniach
jako艣 proporcjonalnie (symetrycznie)
co nigdy my艣li nie deformuje
najwy偶ej zmieni si臋 dopisze
my艣l na co艣 pada
z czego艣 my艣l wybije
dobrym na tytu艂 lub na rozwa偶ania
spod palc贸w zwi膮zki wyrazowe p艂yn膮
kt贸re ju偶 maj膮 艂膮czniki w sobie (puzzle)
ale ca艂o艣膰 kt贸ra wyrasta rozrasta
musi by膰 zgodna z ca艂ym mn膮
moj膮 drog膮-prawd膮-偶yciem
kt贸re zawsze ca艂o艣膰 i cz臋艣ci weryfikuj膮
bo s膮 nieprzekraczalnym absolutem
(czwartek, 26 kwietnia 2018, g. 10.44)
***
BO BY艁 PRL (II)
wyk艂ad na 100-lecie
/i samotno艣膰 my艣l膮cych/
czym by艂
jakie skutki jego panowania
ws膮czy艂y jad w ziemi臋
moj膮 twoj膮 polsk膮 i Norwida
uko艣niki trop wskazuj膮 pewien
kt贸ry pozna艂em po sobie
ba nawet po rodzinie naszej
po losach Sanktuarium MBA
stosunki w艂asno艣ci przedsi臋biorstw
ma艂ych i wielkich zak艂ad贸w
i rolniczych komun najsamprz贸d
bo z tego zysk p艂ynie chyba
zmienia si臋 krajobraz architektury
ulice place miast i wsi
zmieniaj膮 si臋 ludzie w艂adzy i partie
ale co dzieje si臋 w dziedzinie my艣lenia
jak mo偶e zmieni膰 si臋 to najwa偶niejsze
odkrywaj膮ce istot臋 rzeczy
i zachowuj膮ce j膮 ca艂ym sob膮
duchem uciele艣nionym i odwrotnie
my艣liciele s膮 pod r臋k膮 do pomocy
ale nikt (ma艂o kto) ich s艂ucha
w szko艂ach ko艣cio艂ach czy偶 ucz膮 my艣lenia
czy kontempluje si臋 w nich prawd臋
nasz czas ma swego ducha przemian
kiedy si臋 zacz膮艂
by膰 mo偶e dopiero po strasznej wojnie
u nas jest w powijakach nie艣wiadomo艣ci
je艣li nie wiemy sk膮d wyszli艣my
nie rozmawiamy kim jeste艣my
w gminach parafiach osiedlach
nie czytamy ksi膮偶ek i encyklik
jeden z nich powiedzia艂
na pocz膮tku naszego czasu
by膰 cz艂owiekiem oznacza by膰 na Ziemi
jako 艢miertelny oznacza mieszka膰
drugi powiedzia艂 偶e cz艂owiek to ten
kto zna siebie (jego przysz艂o艣膰 w kulturze)
si臋gaj膮c do Grek贸w i Chrystusa
cia艂em by膰 uduchowionym w rodzinie
narody zjednoczone spisa艂y
Ko艣ci贸艂 Powszechny przemy艣la艂 soborem
papie偶e posoborowi odt膮d ju偶 zawsze
ale do nas niewiele dociera
my艣lenie odwa偶nych nam obce zakazane
bo艣my polskie katoliki popeerelowe
obcy sami sobie dziejom nie艣wiadome
Augustynowy podziw cz艂owiekiem nieznany
Dobra Nowina nie odkryta my艣l膮
w tradycji p艂achtach zakutana
religia l臋kowa pod stra偶膮 ksi臋偶y i s膮siad贸w
cz艂owiek zniewolony nie zna niepodleg艂o艣ci
wiem to po sobie
bo wielkiej pracy jak膮 musia艂em wykona膰
przez ca艂e 偶ycia dziesi臋ciolecia (lat 65)
my艣my tak nie znali nawet Annopola
cieszyli艣my si臋 zielono艣ci膮 wakacji
ale nie II RP
nie Pozytywizmem Warszawskim
nie sanktuarium nie Norwidem i Katyniem
bo tamto by艂o zakazane obce 偶yciu
w jakim cz艂owiek najpierw 偶yje oddycha
spotyka si臋 pracuje modli i 艣wi臋tuje
jak膮 wod臋 pije z jakich 藕r贸de艂
by艂 w domu Prus i wspomnienia pogrzebu
by艂a ciotka zagranic膮 w USA zrodzona
ale wszystko niepouk艂adane w ca艂o艣膰
nie wiedzieli艣my 偶e mamy muzeum
budowa膰-mieszka膰-my艣le膰 (dzia艂a膰)
na prawach moralnych jak Jan III
mog膮 ci kt贸rzy odkryli zachowali
艣wiadomo艣膰 narodow膮 i konstytucyjn膮
bez tego s膮 mas膮 ludem zarz膮dzanym
zawsze przez jakich艣 chytrych w艂adc贸w
tako偶 w pa艅stwie jako i w ko艣ciele
nie wiedz膮c naprawd臋 czym niebo i ziemia
czym Rzeczpospolita (bo Norwidowska)
gdzie si臋 pocz膮艂 poczyna vade mecum
nikt tutaj nie pyta艂 ani u s膮siad贸w
偶y艂o si臋 pracowa艂o jad艂o 艣wi臋towa艂o
Polska nie zacz臋艂a si臋 od Kaczy艅skich
ani tylko w Smole艅sku rozbi艂a
rozbija si臋 w samotno艣ci (nie)my艣lenia
jeszcze si臋 w nas nie narodzi艂a istot膮
przez chwil臋 j膮 widzia艂em 偶y艂a
w 10 milionach Solidarno艣ci zwyk艂ej owej
tych kt贸rzy si臋 odpoznali z papie偶em
kt贸ry przyje偶d偶a艂 tutaj z Watykanu
przyje偶d偶a艂 m贸wi艂 godno艣ci膮 osoby
m贸wi艂 do nas Norwidem
prawami cz艂owieka na ziemi
kt贸rego los zale偶y od kultury
przypis:
"my艣lenie nasze od dawna zbyt sk膮po
ujmuje istot臋 rzeczy. W toku rozwoju
my艣li europejskiej da艂o to w konsekwencji
przedstawianie rzeczy jako nieznanego X
obarczonego postrzegalnymi w艂a艣ciwo艣ciami.
Z tego punktu widzenia wszystko
co nale偶y do skupiaj膮cej istoty rzeczy
pojawia si臋 oczywi艣cie jako dodane
przez interpretacj臋." (MH 1951)
(czwartek, 26 kwietnia 2018, g. 10.09)
***
KO艢CI脫艁 I CHAOS MORALNY
/o cze艣膰 wam ksi膮偶臋ta pra艂aci.../
w tytule za wiele nie mo偶na
chodzi mi o to 偶e
ko艣ci贸艂 藕le nam sprzyja bo
moralnemu rozchwianiu Polski
chc臋 upchn膮膰 tre艣膰 ca艂膮 trudn膮
w formie niedoskona艂ej
tak musz臋
to moje powo艂anie Bo偶e
milcz膮c sprzyja g艂upim
nie pannom ale politykom
bez oliwy w g艂owy lampie
bez serca bez honoru i wstydu
marsza艂ek Terlecki
i pani marsza艂kowa Mazurek
rodzic贸w pouczaj膮 chorych
co dla ich dzieci jest lepsze
niech stukn膮 si臋 w g艂ow臋
bardzo mocno w serce i dusz臋
rozum zaprzedali w艂adzy
w pos艂usze艅stwa prezesom
a Ko艣ci贸艂 patrzy i milczy
niech lud si臋 偶re i politycy
policz膮 si臋 i z Wami
o ksi臋偶a pra艂aci (nieraz bywa艂o)
wybrn膮艂em z obowi膮zku misji
a czy podo艂a艂em formie
mniej mnie ju偶 obchodzi
moralno艣膰 nade wszystko
(艣roda, 25 kwietnia 2018, g. 18.15)
OdpowiedzUsu艅Larum graj膮! PAD na Stadionie (sic!) Narodowym przemawia mentalno艣ci膮 popeerelowsk膮! (vide akapit o poprzedniku i jego politycznym referendum)! KONSTYTUCJA to nie sport, ani "kibolskie" porachunki... Brrr!
Zwijam si臋 jak na m臋kach! Jego wyk艂ad pa艅stwowo艣ci, polsko艣ci, kultury godno艣ci-wolno艣ci-osoby, rodzicielstwa-i-rodziny(?)... niestety PT GO dyskwalifikuje w podj臋tym zadaniu! Nie ten zakres, nie ten poziom, nie ten MOMENT - MOMENTUM! Memento mori! BOZE m贸j BO呕E, przecie偶 偶yj膮 jeszcze - nie tylko ja JK - ludzie-Polacy, kt贸rzy ws艂uchiwali si臋 w wyk艂ad (i g艂臋bi臋) na te same tematy 艣w. JPII na wielkich narodowych zgromadzeniach! POP艁UCZYNY!
A TRZEBA TAK NIEWIELE, POCZYTA膯 NORWIDA, PAPIE呕A WOJTY艁臉... my艣l膮c Ojczyzna!
https://www.facebook.com/jkapaon/posts/10217314648804646
Usu艅A TRZEBA TAK NIEWIELE, POCZYTA膯 NORWIDA, PAPIE呕A WOJTY艁臉... my艣l膮c Ojczyzna! Troch臋 wi臋cej zadumy. Du偶o mniej dora藕nych (osobistych) politycznych cel贸w, interes贸w...
https://www.goldenline.pl/grupy/Literatura_kino_sztuka/ludzie-wiersze-pisza/ojczyzna,502424/
OdpowiedzUsu艅"Budowanie i my艣lenie s膮 — w ka偶dym wypadku na sw贸j spos贸b — nieodzowne dla zamieszkiwania. Nie s膮 jednak dla niego wystarczaj膮ce, jak d艂ugo zajmuj膮 si臋 ka偶de z osobna w艂asnymi sprawami miast s艂ucha膰 siebie nawzajem. To za艣 zdolne s膮 czyni膰 wtedy, gdy oba, my艣lenie i budowanie, s艂u偶膮 zamieszkiwaniu, gdy pozostaj膮 w swych granicach i wiedz膮, 偶e tak jedno, jak i drugie pochodzi z warsztatu d艂ugiego do艣wiadczenia i nieustannej praktyki.
Pr贸bujemy przemy艣le膰 istot臋 zamieszkiwania. Nast臋pnym krokiem na tej drodze by艂oby pytanie: jak to jest z zamieszkiwaniem w krytycznych czasach, w kt贸rych 偶yjemy? M贸wi si臋 wsz臋dzie — nie bez podstaw — o g艂odzie mieszkaniowym. Nie tylko si臋 m贸wi, co艣 si臋 w tej sprawie robi. Pr贸buje si臋 zlikwidowa膰 贸w g艂贸d przez dostarczanie mieszka艅, przez popieranie budownictwa mieszkaniowego, przez planowanie wszystkich spraw z tym zwi膮zanych. Jednak偶e w艂a艣ciwy g艂贸d mieszkania nie polega przede wszystkim na braku mieszka艅, cho膰 brak 贸w jest tak dotkliwy i przykry, cho膰 stanowi tak膮 przeszkod臋 i gro藕b臋. W艂a艣ciwy g艂贸d mieszkaniowy jest starszy od wojen 艣wiatowych i zniszcze艅, starszy tak偶e od wzrostu liczby ludno艣ci na ziemi i sytuacji robotnik贸w przemys艂owych. W艂a艣ciwy g艂贸d mieszkania polega na tym, 偶e 艢miertelni zawsze dopiero szukaj膮 utraconej istoty zamieszkiwania, 偶e musz膮 dopiero uczy膰 si臋 zamieszkiwania. Jak to jednak robi膰, skoro by膰 mo偶e bezdomno艣膰 cz艂owieka polega na tym, 偶e nie bierze on jeszcze wcale pod uwag臋 w艂a艣ciwego g艂odu mieszkaniowego jako takiego w艂a艣nie g艂odu? Gdy jednak cz艂owiek bierze pod uwag臋 bezdomno艣膰, nie jest ju偶 ona niedol膮. W艂a艣ciwie pomy艣lana i dobrze zatrzymana w pami臋ci, jest ona t膮 szczeg贸ln膮 namow膮, kt贸ra wo艂a 艢miertelnych w zamieszkiwanie.
Jak jednak inaczej 艢miertelni mogliby godzi膰 si臋 z t膮 namow膮, jak tylko tak, 偶e ze swej strony spr贸buj膮 w ramach swojej cz膮stki sprowadzi膰 zamieszkiwanie w pe艂ni臋 jego istoty? Spe艂niaj膮 to, gdy buduj膮 — mieszkaj膮c i dla zamieszkiwania my艣l膮."
http://teoriaarchitektury.blogspot.com/2010/11/martin-heidegger-budowac-mieszkac.html
OdpowiedzUsu艅"Kaczy艅ski brzydko si臋 bawi z prezydentem Dud膮. Nie tak to mia艂o wygl膮da膰... Prezydent przedstawi艂 og贸lniki... Kaczy艅ski gra z prezydentem..."
https://opinie.wp.pl/kaczynski-brzydko-sie-bawi-z-prezydentem-duda-nie-tak-to-mialo-wygladac-6245356609095297a
OdpowiedzUsu艅"Trudno nie odnie艣膰 wra偶enia, 偶e PiS chcia艂o za wszelk膮 cen臋 medialnie przykry膰 konwencj臋 konstytucyjn膮 Andrzeja Dudy. Do tego stopnia, 偶e..."
https://opinie.wp.pl/pis-odpuszcza-metropolie-wystartuja-przegrani-mlodzi-i-nieznani-6245349064087169a
OdpowiedzUsu艅"Kiedy z ust jednego z kandydat贸w na prezydenta, Andrzeja Dudy, s艂ysz臋 pogardliwy epitet "lewactwo" odnoszony do Polak贸w o innych ni偶 on przekonaniach, a jednocze艣nie kandydat ten prezentuje si臋 jako wierny syn Ko艣cio艂a, uto偶samiaj膮cy si臋 z opiniami biskup贸w, to przypominam sobie refleksj臋 ambasadora Stefana Frankiewicza, zawart膮 w naszej ksi膮偶kowej rozmowie Nie straci膰 wiary w Watykanie: "Uwa偶am, 偶e [obecnych podzia艂贸w] si臋ga samych pocz膮tk贸w wolnej Polski. Ju偶 wtedy da艂a o sobie zna膰 nielicz膮ca si臋 z demokratycznym i pluralistycznym charakterem spo艂ecze艅stwa t臋sknota za czym艣 w rodzaju katolickiego pa艅stwa, za w nazwie partiami politycznymi oraz podejrzliwo艣膰 wobec wszystkiego, co w przestrzeni publicznej rodzi si臋 poza kr臋giem oddzia艂ywania Ko艣cio艂a czy religii. W tej kwestii pogl膮dy biskup贸w by艂y i s膮 wyra藕nie zr贸偶nicowane, a twarz膮 Ko艣cio艂a - za spraw膮 medi贸w - staj膮 si臋 autorzy najbardziej radykalnych wypowiedzi. Cz臋sto s膮 to biskupi, kt贸rym wyra藕nie nie wystarcza odpowiedzialno艣膰 za w艂asn膮 diecezj臋. Inni, pragn膮c unikn膮膰 wewn膮trzko艣cielnych polemik, milcz膮. Nie jest jednak dobrze, 偶e w rezultacie Episkopat in gremio milczy, kiedy religia i powo艂ywanie si臋 na autorytet Jana Paw艂a II staj膮 si臋 mieczem na politycznych czy ideowych przeciwnik贸w". (Red. C. Gawry艣, na swoim koncie Fb)
https://www.facebook.com/cezary.gawrys/posts/953635204676862
OdpowiedzUsu艅Pozostaj臋 wierny idea艂om, autorytetom, wiar膮 i rozumem kontempluj臋 prawd臋! PiS musi stworzy膰 now膮 nauk臋, sztuk臋, uniwersytety...
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/profesor-strzembosz-ziobro-wrocil-do-stanu-sprzed-1989-roku,832646.html
Usu艅A s臋dzia Piwnik my艣li inaczej i m贸wi tak -
http://www.se.pl/wiadomosci/opinie/barbara-piwnik-sedziowski-bojkot-krajowej-rady-sadownictwa-to-bad_1041334.html
OdpowiedzUsu艅Anarchia z konstytucyjnego pkt. widzenia rozwoju nie da! Nie mo偶e, systemowo-rozumnie! "Jeden z polityk贸w Prawa i Sprawiedliwo艣ci przyzna艂 w rozmowie z tabloidem, 偶e do rozwi膮zania konfliktu ma doprowadzi膰 rz膮d. - Od tego jest, 偶eby si臋 uda艂o. A jak nie, to wkroczy prezes - podkre艣li艂 jeden z najbli偶szych wsp贸艂pracownik贸w prezesa PiS"
https://wiadomosci.wp.pl/pis-rozdraznil-polakow-jaroslaw-kaczynski-chce-to-szybko-naprawic-6245707799926401a
OdpowiedzUsu艅A co si臋 dzieje z krajem, gdy to jedno/centralne niekonstytucyjne ogniwo p臋ka... Ca艂y kraj wydany na wstrz膮sy!!!
https://wiadomosci.wp.pl/kaminski-o-prezesie-pis-calkowicie-utracil-kontrole-6245277409212545v
Du偶o merytorycznej wiedzy. Dzi臋ki! Od razu wie si臋 wi臋cej o konstytucji i wszystkich sprawach z ni膮 zwi膮zanych. W ka偶dej sprawie warto skonsulrowa膰 si臋 z Do艣wiadczon膮 Kancelari臋 Adwokack膮.
OdpowiedzUsu艅