Wbrew własnym interesom - mój wykład Europy, kultury...

Narażam się, wystawiam na ataki i zemstę. Wszystkich ciemnych sił w Polsce, od najbliższych kręgów, po najdalsze. Ciemnych, bo niewykształconych wystarczająco. Ale i tych najciemniejszych, wręcz diablich.

Nie mogę liczyć na wsparcie nikogo: w gminie, parafii (dekanacie, diecezji), szkołach (zwłaszcza tej, której dyrektorką jest żona). Jestem - jak to bywa - samotnym białem żaglem. Białym? Grzesznym, ale tak zapisano w literaturze europejskiej.

Dlaczego więc to robię? Bo jestem osobą świadomą, z pełną godnością, zdolną do wzięcia pełnej odpowiedzialności. Tak ukształtowało mnie wychowanie w rodzinie Heleny, z domu Wiatr, i Jana Kapaonów, oraz własne długie studiowanie, którego niezbywalnym elementem były podróże autostopem po Europie i pobyt w ekumenicznym Taize.

Dziedziczenie, osobowe w rodzinie i polskim-pokoleniowym-łańcuchu, poznanym aż po Wigilię w Puławach w 1856, oraz trochę mniej, ale dalej, po Konstytucję 3 Maja 1791, jest drogą mojej samoświadomości. Dziedziczenie osobowe w kulturze i świadomości narodowej, oraz religi katolickiej.

A w następnej kolejności - studiowanie. Długie. Najpierw politechniczne, z literaturą w tle (lektura Tomasza Manna na wykładach), a następnie filozoficzne na Akademii Teologii Katolickiej (dzisiaj UKSW). Z politechniki przytoczę anegdotyczną wypowiedź profesora, który wrócił po stypendium w USA - "w tej dziedzinie, tj. materiałoznawsta, wiemy tylko tyle, co udało się przebadać z resztek samolotów amerykańskich zestrzelonych w Wietnamie. Oni tam nawet metale kleją, to i samoloty są sklejane" :-)

Więcej, co oczywiste, utkwiło we mnie głęboko na ATK. Najogólniej, wyczulenie na drogi ludzkiej myśłi, kultury. Na dzieje Europy, ze światłem na opactwa, scryptoria, a w końcu na przykatedralne uniwersytety i szkoły przy-parafialne. Wolność myśłenia. Wędrówki strudentów-żaków w poszukiwaniu Mistrzów. Studiowanie, w klimacie wspólnoty i autonomi owych, w poszukiwaniu jedności wiary i rozumu.

Przeskoczę tysiąc lat, ale pozostanę w Paryżu w duchu Studium Generale - cokolwiek by to dzisiaj znaczyło, do wykłądu św. Jana Pawła II, wygłoszonego wobec wysokiego audytorium UNESCO, w czercu 1980.

Nie jest to wiedza tajemna, tekst epokowego wystąpienia Papieża-Polaka wisi w Internecie.

Każdy kto chce, może także zgłębiać wiedzę, w tym zakresie na powołanym w 1997 Studium Generale Europa. Wstęp wolny! Na ich stronie internetowej można wyczytać, że jest to seria publicznych wykładów interdyscyplinarnych. Że wykładowcy to osobistości świata nauki, polityki, mediów i Kościoła. Że tematyka wykładów odnosi się do szeroko rozumianej obecności Polski we współczesnej Europie. I, że każdy może tam poszerzyć horyzonty wiedzy ogólnej i odnoszącej się do aktualnej sytuacji Polski i Europy. Możliwość spotkania wybitnych oraz interesujących naukowców, ludzi mediów, polityki i Kościoła.
"Jako naukowa instytucja pozarządowa Studium odpowiadać chce na wyzwanie, jakim integracja europejska jest dla polskiego społeczeństwa, jego kultury i tożsamości."

Trudno się nie pochwalić, że sekretarz naukowy Sudium, prof. Sławomir Sowiński i bywał w Strachówce przy wielu okazjach. Wielkie niech będa dzięki, Bogu i Jemu! Nie jesteśmy zgoła najmniejszą, zapomnianą przez Boga. ludzi i kulturę, a może nawet ktoś pomyśłi, że najgorszą (skłóconą) z tzw. polskich samorządowych wspólnot lokalnych na drodze poszukiwania tożsamości w świecie współczesnym :-)

Jako gmina, parafia itd. czyli świadomi obywatele społeczeństwa otwartego (lub obywatelskiego) przeszliśmy rzetelnie całą Polską Drogę Wolności, od 1980/81 i w jakiejś części idziemy nią dalej - co z dumą afirmuję w roku STULECIA ODZYSKANIA NIPODLEGŁOŚCI PO ROZBIORACH!
Wszystko znajduje wyraz w mojej posłudze pisania. Dzisiaj to jedyna posługa, ale nie można jej odrywać od wcześniejszych stadiów: założyciela Solidarności Rolników tutaj w dniu 3 Maja 1981, katechety, wójta, oraz odkrywcy i dośmiertnego promotora Rzeczpospolitej Norwidowskiej. Nie chodzi o mnie. Chodzi o świadomość narodową, w każdym świadomym Polaku i polskiej wspólnocie jakiejś.

Wiedzy o świecie (człowieku, kulturze, prawie, nawet Bogu) nie zawdzięczam politykom! Wierzę, jak papież przemawiający do przedstawicieli wszystkich ludów i narodów (UNESCO, ONZ) w Paryżu, Nowym Jorku, Warszawie, Watykanie...
Wszystko TO, całą moją osobową drogę-prawdę-życie, kontemplowane wiarą i rozumem - całość w jedności podmiotowej świadomości i sensu - opowiadają wersy (poniższe i pozostałe):

***

ISTOTA CZŁOWIEKA W STRACHÓWCE

              /że też akurat w mojej gminie/

samo pytanie się ciśnie
aż w bolącej głowie
dlaczego oni milczą
co myślą o swojej istocie

mnie prowadzi duch pisania
słowo za słowem
wers za wersem
objawia się wypływa całość

całość się dopowiada (z sensu)
odkrywa coraz nowe kąty
i punkty widzenia rozumienia
biedni ci którzy milczą

myślący człowiek w Łochowie
prowadzi stronę rzetelni.pl
jestem w jego ich kręgu
myślę i ja żyję piszę

wczoraj tam się zjawiła
jakaś pani Krystyna
jest przecież także Pawłowicz
skrywa się więc wiem co myśli

szczerość jest duchowa
skrytość milczenie diabelskie
pod jej wpływu terrorem
cała gmina i parafia milczy

wszyscy się pogodzili i dopasowali
uznając że to jest drugorzędne
że można żyć i wierzyć jak żyli
jakby się nic wielkiego nie dzieje

oj dzieje się dzieje
aż cywilizacja w szwach trzeszczy
mówił o tym arcybiskup z Łodzi
w Święto Dziękczynienia w Polsce

ucieczka od dialogu u nas
jest ucieczką od wolności
czyli tego co jest najgłębsze
w kulturze chrześcijaństwa

że człowiek jest większy
niż warunki w których żyje
że dopiero wtedy istnieje
gdy dla dobra prawdy piękna 

      (środa, 6 czerwca 2018, g. 11.52)

***

ŻYJĘ PRZY KOMPUTERZE

         /nie samym chlebem człowiek żyje/

takich czasów dożyłem
takich narzędzi pracy
papier i długopis
poszły w odstawkę

oczywiście nie chodzi
tylko o samo pisanie
komputer łączy bardziej
przez Internet z całym światem

o tę więź chodzi
o to co nam jest wspólne
istotą człowieka
uduchowienie wcielone

pisanie jest czynem
w istocie bardzo wielkim
przekazywaniem genów ducha
następnym pokoleniom

człowiek żyje w kulturze
człowiek w homo sapiens gatunku
przyszłość od tego zależy
nas wszystkich (świata i ludzi)

     (środa, 6 czerwca 2018, g. 11.39)

***

METODA I CEL (2)

        /absolutnie nie partii ani władzy/

teraz coś o metodzie
bo o celu coś nie coś już było
moją metodę też znacie
codziennie się nią posługuję

moją metodą jest osoba
być osobą świadomą
na obraz i podobieństwo największe
Boga Biblią objawionego

czyli działaniem przede wszystkim
słowami co nie co
trzeba wniknąć w ich ducha
słów i czynów (dzieł faktów)

we mnie też jest całość i jedność
myślenia działania doświadczeń
danych zmysłowych i refleksji
drogi-prawdy-życia osoby

znów posłużę się poetą tej ziemi
nie rozerwę bo silna i święta i mylna
na miarę każdego i każdej osoby
poza tę trójcę wyjść się nie da

w tej trójcy danej każdemu
jest absolut jak perła jedyna
jak skarb ukryty w ziemi
szukajcie a znajdziecie

      (środa, 6 czerwca 2018, g. 9.59)

***

METODA I CEL (1)

            /droga-prawda-życie/

pamiętam z czasów magisterskich
pisania prac dyplomowych
bo musiałem dwie jakby
po śmierci pierwszego promotora

trzeba było wskazać we wstępie
cel pisania i metodę
jakby do tego nawiązał
komentarzem wczoraj Internauta

nie mam właściwie celu
wypełniam powinność moralną
dawania świadectwa obrazowi
i podobieństwa do większych osób

temu co widzę słyszę czuję rozumiem
przeżywam całym sobą
ciałem uduchowionym i odwrotnie
duchem wcielonym we mnie

naród mię żaden ni stworzył ni zbawił
wieczność pamiętam przed wiekiem
na ziemi Norwida powtarzamy
mądrzejsi jego życiem i tworzeniem

kiedy piszę notatkę wersowaną
oddaje ona blask veritatis splendor
mniej lub bardziej udatnie
w dialogu by się wypolerowało

ale dialogu nie ma w narodzie 2018
prawdy osobowe padają jak w bagno
milczenie jest ciemnością i bagnem
odrzuceniem Bożej wolności obrazu

tak pada ziarno w nas glebę
kiedy i czy wyda plon jakiś
od nas wiele zależy
ale nie od milczenia

(środa, 6 czerwca 2018, g. 9.48) TUTAJ- Po bierzmowaniu (w Strachówce, RzN)

http://politologia.uksw.edu.pl/studia/studium-generale-europa/

https://wiadomosci.wp.pl/rzadowi-pis-sie-oberwalo-dobitne-slowa-prezydenta-niemiec-6259803974453377a