środa, 13 września 2017

Rozprawa wójta, plebana, pani...? Bo wspólnota gnije!



Informacja:
Pod wieczór (żona późno wróciła z pracy i po, od lekarza) zobaczyłem OBRZYDLIWOŚĆ - Na terenie mojej gminy gromadzone jest ogromne składowisko bardzo toksycznych związków. Nazywają się DONOSY/ANONIMY. Od wielu lat (tu jest antologia takich tekstów sprzed 5 lat). Niszczą tkankę społeczną, najwrażliwszą, związaną z tzw. wspólnotą szkolną, parafialną, gminną. 
Ci, którzy przyjęli na siebie odpowiedzialność za rozwój naszej tzw. wspólnoty lokalnej nie strzegą, ani nie promują PRAWDY, pamięci i tożsamości - naszej gminnej i większej polskiej - ... pozwólcie, że nie dokończę.

To, co się u nas dzieje, najbardziej "objawiając" się w stosunku do Szkoły im. Rzeczpospolitej Norwidowskiej i jej DyrKa, niszczy, rujnuje, masakruje - nie będzie rozwiązane bez ZAANGAŻOWANIA SAMORZĄDU I RADY PARAFIALNEJ (z ks. proboszczem osobiście, bo jest pracownikiem tej szkoły). Gmina jest wspólnotą samorządową mieszkańców i jej terytorium (z całą chwalebną i niechwalebną historią). Piszę o tym codziennie, z innej strony, osobowo-podmiotowej - nieobecnej w perspektywie naszych władz?! Bez etyki społeczeństwa giną. 

Rano napisałem - proroczo/wyprzedzająco:

***

ODRZUCENIE

           /nie tak się dzieje w UE/

odrzucenie jest imieniem śmierci
nawet jeśli tylko do niej poczekalnią
wiem po sobie i to doskonale

jestem początkiem nowych czasów
w naszej gminie
nie samowolodzierżawcą

każdy jest jakoś wybrany
do ról w swoim życiu i wspólnoty
mnie przypadła z woli ducha czasu

być u początków i podstaw
współczesnej polskiej gminy
w powiecie na Mazowszu

pracę swoją wykonałem
na miarę możliwości
solidarności samorządu RzN

na miarę wiary i rozumu
prawdę kontemplowałem
i nauczałem katechetycznie

dzisiaj odpowiedzialność wzięli inni
wójt radni proboszcz dyrektor
za pamieć tożsamość kulturę

w gminie parafii i szkole
za następne pokolenie Polaków
we wspólnocie bez wykluczenia

     (środa, 13 września 2017, g. 13.28)

***

PAŃSTWO-PRAWO-ROZUM

               /nie PiS partia/

państwo to prawo
wszystko w nim jest opisane
konstytucją ustawami
rozporządzeniami wykonawczymi

nie ma dowolności dla instytucji
po coś powstają
czegoś strzegą
prawem obwarowane

prawo zapisuje
co rozum pozna i przedyskutuje
na ścieżkach ludzkiej myśli
w kulturze człowieka na ziemi

nie ma dowolności dla rozumu
jak dla połączeń neuronów
nie można płatów przeszczepiać
ani mózgu ośrodków (jeszcze)

gwałt na rozumie
jest gwałtem na człowieku
zawsze
przyszłość człowieka zależy od kultury

     (środa, 13 września 2017, g. 12.46)

Stara mądrość mówi "Aby zwyciężyło zło, wystarczy bezczynność dobrych ludzi". 
Ta zasada wyraża się - w pewien spsób - nawet w oficjalnej polityce i dokumentach Unii Europejskich („Godność człowieka i wykluczenie społeczne” -dałem w linku do pierwszej tzw. notatki wersowanej). Nie mówiąc nawet o encyklikach św. JPII i Nauczaniu Społecznym Kościoła! 

PS.
Grafika tytułowa z filmiku/streszczenia klasyki polskiej literatury.

2 komentarze:


  1. Jezus zapłakał, bo zobaczył tłum ludzi, którzy nie mieli pasterzy...
    https://www.facebook.com/notes/650163408347537/

    OdpowiedzUsuń

  2. O księżach, strażnikach nieszczerości w polskich wspólnotach lokalnych... i innych :-(

    ABERRACJA
    /konwulsje nowego czasu/
    na wyspach na Polaków
    w Polsce na inaczej myślących
    w Krakowie na lekarzy
    którzy badali ojca ministra ZZ...
    (sobota, 10 września 2016, g. 10.26)

    https://www.facebook.com/jkapaon/posts/10211381588001834

    OdpowiedzUsuń