czwartek, 21 września 2017

SKUTKI NEGACJONIZMU


Zdarza mi się publikować (prawie) to samo, w dwóch miejscach, zmieniając właściwie tylko tytuł. No, najpierw dałem tylko inny tytuł, ale w trakcie redagowania/publikowania ten post "trochę" się rozrósł.

Jako notatkę na Facebooku dałem z tytułem "Po owocach poznacie". To było wczoraj, bo zaraz potem była ponad-dobowa awareia Internetu. Ale, nie pada jabłko daleko od jabłoni - zwłaszcza zgniłe. Te same mechanizmy, rodzą te same wątki w naszym wspólnotowym życiu. W parafiach, gminach, w całym kraju i tzw. polskim kościele. To się nakręca, nie tylko zazębia. To współgra dla naszego nieszczęścia. Nie rozumieją tego zwolennicy jedynie słusznych partii (dzisiaj PiS). Musi nas napełniać zgniłością, skutkami, goryczą, trucizną... i ma - według władzy państwowej i niestety kościelnej - aż życiem naszym się stać. Zgniłym, toksycznym chlebem, niestety powszechnym. Tę drugą publikację kładę pod stopy księdza mojego proboszcza Mieczysława. Czy zobaczy? Przeczyta? Przemyśli? Wejdzie w dialog we wspólnocie Kościoła Powszechnego?!

Bo deformowania (zabijanie) pamięci, tożsamości, prawdy, wspólnoty nie zniknie bez śladu! Nie można bez konsekwencji łamać praw pamięci (osoby, wspólnoty, parafii, gminy i narodu). Gwałcenie rozumu tworzy zgniłe prawo, zgniłki padają na lewo i prawo. Jest skarga na pisowskich adwokatów w Sejmie, że łąmią etyczne zasady swojego zawodu, głosując przeciwko obowiązującej Konstytucji! A kto sprawdzi etyczną stronę zachowania księży, łamiących pamięć, tożsamość, nieczułych na godność i szacunek dla bliźniego swego, w Strachówce, Jadowie, Łochowie, Polsce 2017?! I cóż, że schowają się za ślepym (bezosobowym, więc i bezetycznym?) posłuszeństwem swojej - dla nich tylko - nadrzędnej władzy biskupiej?! 

Czy prawda musi pójść aż do ziemskich sądów, bo nie znajduje zainteresowania u PT Rodaków (w państwie i Kościele)?! Prezydent Andrzej Duda ma coś do powiedzenia narodom ONZ, a nie chce zainicjować pojednania w polskim narodzie??!! Dziwa. Zgwałcony rozum rodzi zgniłe owoce i nawet traci zdolność podstawowych rozróżnień w tym, co dookoła i w nas, w samym rdzeniu spraw naszych. Co SERCEM SPRAW NASZYCH (zapisanym tutaj, sobota, 16 września 2017, g. 10.15)! 

"... w tym życiu
Nic  s t r a c o n e g o  nie ma na jawie, ni w skryciu,
I wszystko jest  z m i e n i a n e  tylko – na toż samo,
Wyższe lub niższe, bliższe albo oddalone;
A co zginęło – myślisz – zakryte jest bramą
Lub cieniem jej, i z czasem będzie wyświecone!
I żadna łza, i żadna myśl, i chwila, i rok
Nie przeszły, nie przepadły, ale idą wiecznie,
Ulotną myśl z czasami zamieniając w wyrok,
A wyrok w treść istniącą bardzo niestatecznie..." 
                 (C.K. Norwid, Do Stanisławy Hornowskiej) 

Profesor Jadwiga Staniszkis pisze, że “To, co się [w jedynie słusznej partii] dzieje, niszczy samych członków PiS, widać to po nich, jak się zachowują, co mówią, wydają się głupsi niż są. To wszystko jest żałosne”. 
Dziwię się pani profesor i wszystkim, którzy albo się oburzą, dziwią, lub wyprą. Czy chory ustrój może rodzić dobre owoce? Od początku tej ustrojowej patologii móię, płaczę, piszę..., że to ustrój deprywacyjny, czyli odzierający ludzi z godności. Owszem, prócz tych, którzy biorą więcej niż 500+ i społęcznymi sprawami głowy nie zaprzątają, mają inne problemy, radości, życie.

***

PO CO SOLIDARNOŚĆ

         /po co im papież i dzieje.pl/

biada mi
mówiąc językiem biblijnym
w perspektywie eschatologicznej

albo językiem potocznym
byłbym śmieciem
gdybym wyrzekł się Ciebie

piszę z dużej litery
odruchowo ale Wiednie
Ciebie Jeruzalem Gdańskie

o co chodzi
w sporze z proboszczem
z gminą i kurią przemilczającą

o pamięć i tożsamość
o wierność ideałom
lat (epoce) 1978 1980/81

epoce cudu wolności
i nie tylko
cudzie godności odzyskanej

czego wcale nie pojmują
moi przedstawiciele
reprezentanci gminy i kościoła.pl

rozum ich polski
zatrzymał się
na ich dobro-bycie

zaprzysięgli się ustrojowi
zaprzeczania prawdy
przemilczaniu bez dialogu

słabiej mówić po co
to nie jest zabawa klockami
lecz wierność ideałom

byłbym śmieciem
biada mi
gdybym się Was wyrzekł

jaki argument rozumu
jaką wartość woli i serca 
można przedłożyć sobie samemu

i bliźnim i rodakom i narodowi
ażeby odrzucić i powiedzieć nie
temu czym żyliśmy w 1981

temu tej solidarności która
stworzyła podstawę tożsamości 
naszej i odtąd ją stanowi

      (środa, 20 września 2017, g. 14.00)

***

Przyszłość człowieka zależy od kultury. PiS jest antykulturą i antyinteligencją. Jest kultem. Nikt tam nic nie znaczy prócz najwyższego kapłana i jemu podporządkowanych niższych kapłaników. Łącznie z hierarchią tzw. polskiego kościoła (tak zwanymi dusz-pasterzami, których pozbawianie szacunku bliźnich - z bliska, lub np. z Syrii - nie boli).
Deprywacja godności, wpisana w system, jest równocześnie deprawacją, demoralizacją... ale “jedności polskiego kultu” nie zagraża.

***

SKUTKI NEGACJONIZMU


             /antybogowie nieprawdy/

mało kto się zastanawia
jakie skutki z tego płyną
póki i jego nie dotknie

ile cię cenić trzeba
ten tylko się dowie
kto cię stracił

zamiast z Bogiem współpracować
stają się pomocnikami
tego drugiego

negacjonizm nie tylko zaprzecza
negacjonizm zabija
prawdę pamieć i tożsamość

oddając świat Polskę i gminę
w ręce złego (złych ludzi)
złych bo zakłamanych

u nas zło oni współtworzą
czyli zabijają (osoby wspólnotę)
prawie jawne anonimy i donosy

ogrody plotki toksyczne uprawiają
w Internecie piszą na bliźniego  
za plecami księdza się chowając

   (wtorek, 19 września 2017, g. 15.31)

***

OPOZYCJA TEOLOGICZNA (MYŚLENIA) 


            /gdyby PT On zapragnął dialogu/


inaczej myślę o życiu
o człowieku świecie i wspólnocie
niż mój arcybiskup

temat wywołał w pobliskim Loretto
w lasach łochowskich (PT On)
podczas diecezjalnej peregrynacji

mój brat w wierze
chociaż wysoko hierarchiczny
we wspólnocie powszechnej Kościoła

jedność kultu jest niezwykle ważna
bo pokazuje bliskość i ciągłą obecność
mówił w maryjnym kazaniu

nam też jest Maryja zadana
obecnością Jej figury w Annopolu
naszym rodzinnym sanktuarium

bez odwołania się do kultury
Jej obecności się nie da tłumaczyć
w Loretto Częstochowie Annopolu

prawdę można kontemplować
na dwóch skrzydłach wiary i rozumu
napisał święty Jan Paweł II

annopolsko-murillowską zwana
u nas a gdzie indziej
częstochowską loretańską indiańską

fenomenologia może przyczynić się
do otwarcia na metafizykę i sens
adorując wielkie dzieła Boga

bez realizmu otwarcia na to co jest
bujamy w świątobliwych obłokach
zapominając przemilczając ludzi

wynosząc wota wdzieczności z kościoła
wynosimy zdolność dziękczynienia
głosimy własne teologiczne wizje

głosimy fałsz fałszywych liderów
fałszywą pamięć i tożsamość
w gminach parafiach i Polsce

Bóg jest Bogiem Żywym tego co jest
nie teorii teologicznych
i polityk samorządowo-rządowych

mówi arcybiskup o jedności (kultu)
a dramatu mojej wspólnoty (tzw)
w Strachówce (RzN) nie widzi

gdyby zapragnął dialogu brat w wierze
przyjadę wręczę książkę o miłości
do Annopola Strachówki Polski i Kościoła

      (wtorek, 19 września 2017, g. 10.08) - Komnata Siódma 4

PS. 
Zdjęcie zgniłków z tej strony.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz